15.01.2013 Views

Nie dojechali na urodziny Przegrani zwycięzcy - Kurier Bytowski

Nie dojechali na urodziny Przegrani zwycięzcy - Kurier Bytowski

Nie dojechali na urodziny Przegrani zwycięzcy - Kurier Bytowski

SHOW MORE
SHOW LESS

Create successful ePaper yourself

Turn your PDF publications into a flip-book with our unique Google optimized e-Paper software.

O wielokulturowoœci<br />

<strong>na</strong> zamku.<br />

W Jasieniu<br />

wierzby dbaj¹<br />

o œrodowisko.<br />

Najlepsi<br />

w ortografii.<br />

O Polakach<br />

w <strong>Nie</strong>mczech.<br />

str. 17 str. 10 str. 16<br />

str. 17<br />

29.10.09 r.<br />

Nr 43 (875)<br />

Bytów<br />

Borzytuchom<br />

Czar<strong>na</strong> D¹brówka<br />

Ko³czyg³owy<br />

Lipnica<br />

Parchowo<br />

Studzienice<br />

Tuchomie<br />

ISSN 1232-048X<br />

Tel. 059 822<br />

37 31<br />

2,20 z³<br />

<strong>Przegrani</strong> zwyciêzcy<br />

Choæ Wis³a strzeli³a <strong>na</strong>m dwie bramki,<br />

nie mamy siê czego wstydziæ ani czym<br />

smuciæ. Zabawa by³a przednia, a<br />

Drutex-Bytovia - jej pi³karze, dzia³acze,<br />

sponsor i kibice pokazali, ¿e<br />

wyrastaj¹ po<strong>na</strong>d przeciêtnoœæ III ligi.<br />

We wtorek 27.10. byliœmy œwiadkami <strong>na</strong>jwiêkszego<br />

widowiska sportowego w Bytowie w ostatnich latach.<br />

Dziêki pi³ce w wyko<strong>na</strong>niu <strong>na</strong>jlepszego obecnie<br />

polskiego teamu i nieustêpliwych bytowiaków uczestniczyliœmy<br />

w œwietnej zabawie, której echa szeroko<br />

odbi³y siê w ca³ym kraju. Bytowiacy, mimo przegranej,<br />

maj¹ powody do dumy. Przeko<strong>na</strong>liœmy siê<br />

te¿ jak potê¿<strong>na</strong> mo¿e byæ promocja miasta przez<br />

sport i... jak móg³by u <strong>na</strong>s wygl¹daæ stadion z porz¹dnymi<br />

trybu<strong>na</strong>mi, s³u¿¹cy nie tylko jako are<strong>na</strong><br />

dla pi³karzy.<br />

P.D.<br />

Wiêcej <strong>na</strong> str. 11, 31 i 32<br />

<strong>Nie</strong> <strong>dojechali</strong> <strong>na</strong> <strong>urodziny</strong><br />

Pod Borzytuchomiem zginê³o 5 osób. Jako jedy<strong>na</strong> z<br />

wypadku ocala³a 12-letnia dziewczynka, któr¹ z<br />

p³on¹cego samochodu wyci¹gnêli œwiadkowie<br />

zdarzenia. Nadmier<strong>na</strong> szybkoϾ, deszczowa pogoda<br />

i z³y stan <strong>na</strong>wierzchni zebra³y w ostatni weekend<br />

tragiczne ¿niwo.<br />

- Podczas gdy jedni próbowali<br />

wyci¹gaæ cia³a z Vectry, inni gasili<br />

p³on¹cego Mercedesa, w którym<br />

z<strong>na</strong>jdowa³y siê jeszcze zw³oki kobiety.<br />

To by³ straszny widok. Pierwszy<br />

raz bra³em udzia³ w takiej<br />

akcji - opowiada Jacek Staubach,<br />

który wspólnie z innymi stra¿akami<br />

z borzytuchomskiej Ochotniczej<br />

Stra¿y Po¿arnej pojawi³ siê w sobotê<br />

24.10. ok. godz. 11.30 jako jeden<br />

z pierwszych <strong>na</strong> miejscu tragicznego<br />

wypadku. Opel Vectra, którym<br />

rodzi<strong>na</strong> spod S³aw<strong>na</strong> jecha³a <strong>na</strong><br />

groby bliskich, <strong>na</strong> prostym odcinku<br />

drogi, prawie 2 km za Borzytuchomiem,<br />

zbli¿a³ siê do niewielkiego<br />

wzniesienia. Tu¿ przed nim Fordem<br />

Mondeo jecha³o ma³¿eñstwo z<br />

Ko³czyg³ów. W tym samym czasie<br />

od strony Bytowa ze swoj¹ wnuczk¹<br />

podró¿owali dziadkowie,<br />

60-letni mê¿czyz<strong>na</strong> i 57-letnia kobieta.<br />

Jechali z Tczewa <strong>na</strong> rodzinn¹<br />

uroczystoœæ. Pada³ deszcz, w kolei<strong>na</strong>ch<br />

jezdni zaczê³a gromadziæ<br />

siê woda. Ich Mercedes <strong>na</strong>jprawdopodobniej<br />

straci³ przyczepnoœæ i<br />

Otwarcie Orlika<br />

przy bytowskim<br />

ogólniaku.<br />

str. 31<br />

Nasze groby str. 15<br />

Dziêki pomocy œwiadków cudem z wypadku ocala³a 12-letnia dziewczynka,<br />

pasa¿erka Mercedesa.<br />

wpad³ w poœlizg. Tu¿ przed wzniesieniem<br />

drogi zjecha³ <strong>na</strong> lewy pas.<br />

Kierowcy auta uda³o siê odbiæ i<br />

sprowadziæ pojazd <strong>na</strong> swój tor unikaj¹c<br />

zderzenia z Fordem. Jed<strong>na</strong>k<br />

próbuj¹c utrzymaæ siê <strong>na</strong> drodze<br />

odbi³ w lewo, trac¹c panowanie<br />

<strong>na</strong>d samochodem, który wróci³ <strong>na</strong><br />

lewy pas wprost pod jad¹cego za<br />

Fordem Opla Vectrê. Si³a czo³owego<br />

zderzenia by³a tak du¿a, ¿e<br />

przody aut zosta³y doszczêtnie<br />

zmia¿d¿one. Szcz¹tki karoserii i<br />

st³uczonych szyb porozrzuca³o w<br />

promieniu kilku<strong>na</strong>stu metrów. Na<br />

jezdni rozsypa³a siê zawartoœæ baga¿nika<br />

Vectry - kwiaty i znicze,<br />

które mia³y trafiæ <strong>na</strong> groby bliskich.<br />

Spod maski Mercedesa, wyposa¿onego<br />

w instalacjê gazow¹,<br />

zacz¹³ wydobywaæ siê dym.<br />

W.R.<br />

Dokoñczenie <strong>na</strong> str. 5


<strong>Kurier</strong> <strong>Bytowski</strong> | 29.10.09 r. | 43 (875)<br />

AKTUALNOŒCI<br />

3<br />

Po asfalcie do dwóch<br />

g³ównych dróg<br />

Trwa budowa ul. Leœnej w Czarnej D¹brówce. Asfalt <strong>na</strong><br />

drodze do osiedla zamieszkiwanego przez po<strong>na</strong>d setkê<br />

osób pojawi siê w <strong>na</strong>jbli¿szych tygodniach.<br />

Roboty prowadzi firma<br />

Pol-Dróg z Lêborka. Na ich zakoñczenie<br />

ma czas do 30.11. -<br />

Wyko<strong>na</strong>wca chce jed<strong>na</strong>k uporaæ<br />

siê ze wszystkimi pracami prêdzej<br />

- zapewnia W³adys³aw Ulanowski<br />

z Urzêdu Gminy Czar<strong>na</strong><br />

D¹brówka.<br />

Na drodze, która powstaje <strong>na</strong><br />

osiedlu rozci¹gaj¹cym siê<br />

wzd³u¿ szosy prowadz¹cej z<br />

Czarnej D¹brówki do Lêborka,<br />

oprócz wylania masy bitumicznej,<br />

planuje siê u³o¿enie chodników<br />

oraz ka<strong>na</strong>lizacji deszczowej.<br />

Asfalt po³¹czy gruntowy<br />

dotychczas trakt z ul. Prze-<br />

mys³ow¹ (ta z kolei ³¹czy siê z<br />

wylotówk¹ <strong>na</strong> S³upsk). Zaplanowano<br />

równie¿ po³¹czenie ul.<br />

Leœnej z szos¹ prowadz¹c¹ do<br />

Lêborka.<br />

<strong>Nie</strong>co po<strong>na</strong>d 1/3 kosztów obiecano<br />

pokryæ z Regio<strong>na</strong>lnego Programu<br />

Operacyjnego. Z racji, ¿e<br />

pierwotnie kosztorys opiewa³ <strong>na</strong><br />

2,8 mln z³, RPO mia³ do³o¿yæ 1<br />

mln z³. Po przetargu okaza³o siê,<br />

¿e ce<strong>na</strong> bêdzie o wiele ni¿sza<br />

(Pol-Dróg zaproponowa³ wyko<strong>na</strong>nie<br />

prac za nieco po<strong>na</strong>d 1,5<br />

mln z³). W Czarnej D¹brówce<br />

obawiano siê, ¿e pok³osiem stosunkowo<br />

niewysokiej ceny bê-<br />

dzie równie¿ ni¿sze dofi<strong>na</strong>nsowanie.<br />

- Spodziewamy siê, ¿e z<br />

RPO dostaniemy teraz jakieœ<br />

500-600 tys. z³ - mówi³ <strong>na</strong>m kilka<br />

miesiêcy temu W. Ulanowski,<br />

gdy z<strong>na</strong>ne by³y ju¿ wyniki przetargu.<br />

Urzêdnicy wys³ali jed<strong>na</strong>k<br />

do Urzêdu Marsza³kowskiego<br />

proœbê o utrzymanie wsparcia <strong>na</strong><br />

poziomie 1 mln z³. - Gdañsk przysta³<br />

<strong>na</strong> ni¹. Dziêki temu z Unii<br />

Europejskiej dostaliœmy nie<br />

36,18% kosztów, a po<strong>na</strong>d 63%.<br />

<strong>Nie</strong> musimy wiêc zaci¹gaæ po¿yczki<br />

- cieszy siê W. Ulanowski.<br />

W pla<strong>na</strong>ch <strong>na</strong> przysz³y rok jest<br />

budowa dwóch kolejnych dróg.<br />

Do „schetynówek” z³o¿ono wniosek<br />

o wsparcie remontu pokrytego<br />

kocimi ³bami duktu w Kleszczyñcu.<br />

Planuje siê wylanie<br />

Bêdzie ³atwiej trafiæ<br />

Blisko 7 tys. z³ kosztowa³o<br />

oz<strong>na</strong>czenie tuchomskich<br />

ulic. 29 tabliczek z ich <strong>na</strong>zwami<br />

<strong>na</strong> stylizowanych<br />

s³upkach pojawi³o siê we<br />

wsi w ubieg³ym tygodniu.<br />

- Tabliczki z <strong>na</strong>zwami ulic zainstalowaliœmy<br />

<strong>na</strong> wniosek mieszkañców,<br />

którzy <strong>na</strong>rzekali, ¿e<br />

przyjezdni maj¹ problemy z od<strong>na</strong>lezieniem<br />

danego adresu -<br />

mówi wójt Tuchomia Jerzy Lewi<br />

Kiedrowski. Monta¿ trwa³<br />

kilka dni. - Wszystko zrobiliœmy<br />

przy pomocy w³asnych pracowników.<br />

Jed<strong>na</strong>k w kilku przypadkach<br />

musieliœmy uzyskaæ<br />

zgody zarz¹dców dróg, przy<br />

których stanê³y nowe oz<strong>na</strong>czenia<br />

ulic - mówi Robert ¯muda<br />

Trzebiatowski z Urzêdu Gminy<br />

Od tygodnia w Tuchomiu ³atwiej trafiæ pod poszukiwany adres.<br />

tam 944 m asfaltu. Po jednej<br />

stronie ulicy u³o¿ony zostanie<br />

chodnik. Powstan¹ równie¿ ka<strong>na</strong>lizacja<br />

deszczowa oraz sieæ telefonicz<strong>na</strong>.<br />

Decyzja o przyz<strong>na</strong>niu<br />

œrodków zapadnie prawdopodobnie<br />

w ci¹gu <strong>na</strong>jbli¿szych 2-3 miesiêcy.<br />

Pewny ju¿ wydaje siê za to remont<br />

ulicy biegn¹cej niedaleko<br />

szko³y w Czarnej D¹brówce. -<br />

Mowa o gruntowej drodze ci¹gn¹cej<br />

siê równolegle do szosy prowadz¹cej<br />

do S³upska, przy dawnym<br />

osiedlu PGR - wyjaœnia W.<br />

Ulanowski. - Z³o¿yliœmy wniosek<br />

do prowadzonego przez Agencjê<br />

<strong>Nie</strong>ruchomoœci Rolnych programu<br />

pomocy œrodowiskom<br />

popegeerowskim. Projekt budowlany<br />

jest ju¿ gotowy - dodaje urzêdnik.<br />

Tam u³o¿ony zostanie<br />

134-metrowy polbrukowy ci¹g<br />

pieszo-jezdny. Ca³oœæ prac wycenia<br />

siê <strong>na</strong> 292,7 tys. z³. ANR ma<br />

do³o¿yæ 234,1 tys. z³. - Prace rusz¹<br />

w przysz³ym roku. Przyz<strong>na</strong>nie<br />

œrodków jest ju¿ pewne - koñczy<br />

W. Ulanowski.<br />

S.P.<br />

230 tys. z³ kosztowa³a<br />

modernizacja hydroforni<br />

w Modrzejewie (gm. Tuchomie).<br />

Dziêki podwójnemu<br />

filtrowaniu i instalacji<br />

nowoczesnych urz¹dzeñ<br />

uzdatniaj¹cych ju¿ od przysz³ego<br />

tygodnia mieszkañcy<br />

wsi bêd¹ pili lepsz¹<br />

wodê. Obok hydroforni<br />

stan¹³ te¿ dodatkowy<br />

zbiornik, który pomieœci<br />

50 m 3 wody, zapewniaj¹c<br />

odbiorcom sta³¹ dostawê.<br />

Inwestycjê zrealizowano<br />

z po¿yczki Wojewódzkiego<br />

Funduszu Ochrony<br />

Œrodowiska i Gospodarki<br />

Wodnej, która<br />

w 30% zostanie umorzo<strong>na</strong>.<br />

Tuchomie. - Chcieliœmy,<br />

aby nowe tabliczki<br />

by³y nie tylko ³adne,<br />

ale te¿ trwa³e, dlatego<br />

s³upki zrobiono z ocynkowanej<br />

stali - mówi<br />

urzêdnik. Aby ujednoliciæ<br />

oz<strong>na</strong>czenia, stare<br />

tabliczki umieszczone<br />

<strong>na</strong> budynkach zosta³y<br />

usuniête, w niektórych<br />

miejscach pojawi¹<br />

siê nowe wzory. -<br />

Tuchomie to jed<strong>na</strong> z<br />

dwóch <strong>na</strong>szych miejscowoœci,<br />

których ulice<br />

maj¹ <strong>na</strong>zwy. Dlatego<br />

w przysz³oœci chcemy<br />

podobnie oz<strong>na</strong>czyæ<br />

Kramarzyny - mówi J.<br />

Lewi Kiedrowski.<br />

W.R.<br />

W KILKU S£OWACH<br />

• 29.10. o godz. 9.30 w starym<br />

budynku Urzêdu Gminy Lipnica<br />

odbêdzie siê posiedzenie<br />

miejscowej Rady Gminy. W porz¹dku<br />

obrad z<strong>na</strong>laz³y siê takie<br />

punkty jak: wprowadzenie<br />

zmian w bud¿ecie <strong>na</strong> 2009 r.,<br />

zbycie mienia gminnego, zamia<strong>na</strong><br />

dzia³ek po³o¿onych w<br />

Wojsku i wyra¿enie woli <strong>na</strong>bycia<br />

do zasobu nieruchomoœci<br />

gminnych niezabudowanych<br />

nieruchomoœci gruntowych po-<br />

³o¿onych w obrêbie Kiedrowice.<br />

• 29.10. o godz. 11.00 w Gminnym<br />

Oœrodku Kultury odbêdzie<br />

siê sesja Rady Gminy Studzienice.<br />

Samorz¹dowcy bêd¹ debatowaæ<br />

m.in. <strong>na</strong>d wysokoœci¹ podatku<br />

od nieruchomoœci, op³aty<br />

miejscowej, planem miejscowym<br />

dla Somin, wykupem<br />

gruntów <strong>na</strong> mienie gminy, wydzier¿awieniem<br />

nieruchomoœci<br />

gminnych i zmia<strong>na</strong>mi w tegorocznym<br />

bud¿ecie.<br />

• Gmi<strong>na</strong> Ko³czyg³owy otrzyma-<br />

³a od Agencji <strong>Nie</strong>ruchomoœci<br />

Rolnych 65 tys. z³ <strong>na</strong> utwardzenie<br />

polbrukiem osiedlowej drogi<br />

w Barnowie.<br />

• W tym tygodniu wzd³u¿ jeziora<br />

Kamieniczno w Ciemnie<br />

(gm. Tuchomie) stanê³y nowe<br />

³awki i zadaszenia. To czêœæ<br />

wiêkszego projektu realizowanego<br />

wspólnie przez gminy Bytów,<br />

Tuchomie, Borzytuchom<br />

oraz Nadleœnictwa Osusznica i<br />

Bytów ze œrodków Regio<strong>na</strong>lnego<br />

Programu Operacyjnego.<br />

Dziêki europejskim pieni¹dzom<br />

(po<strong>na</strong>d 1,1 mln z³) turystom udostêpnione<br />

zostan¹ <strong>na</strong>jcenniejsze<br />

przyrodniczo obszary<br />

Ziemi <strong>Bytowski</strong>ej.<br />

• Dy¿ury radnych miejskich w<br />

listopadzie: 2.11. - Ludwik Lenc,<br />

9.11. - Stanis³aw Marmo³owski,<br />

16.11. - Marian Miazga, 23.11. -<br />

Janusz Mi¹skowski, 30.11. - Danuta<br />

Michnowicz. Radni bêd¹<br />

przyjmowali interesantów w pokoju<br />

nr 2 Urzêdu Miejskiego w<br />

Bytowie od godz. 15.00 do 16.00.<br />

• 6.11. o godz. 14.30 <strong>na</strong>st¹pi uroczyste<br />

otwarcie dróg osiedlowych,<br />

wybudowanych z Narodowego<br />

Programu Budowy<br />

Dróg Lokalnych, i boiska wielofunkcyjnego<br />

przy szkole w Kramarzy<strong>na</strong>ch<br />

(gm. Tuchomie).


4<br />

KRONIKI<br />

• 21.10. <strong>na</strong> drodze <strong>Nie</strong>zabyszewo<br />

- Tuchomie kierowca ciê¿arowego<br />

Re<strong>na</strong>ult wyprzedza³ rower<br />

w niedozwolonym miejscu.<br />

Kierowca jad¹cego w przeciwnym<br />

kierunku ciê¿arowego Ma<strong>na</strong><br />

musia³ zjechaæ <strong>na</strong> pobocze,<br />

w wyniku tego uszkodzi³ pojazd.<br />

Sprawca odjecha³ z miejsca<br />

zdarzenia. Policjanci wyjaœniaj¹<br />

okolicznoœci.<br />

• 23.10. w po³udnie <strong>na</strong> ul.<br />

Drzyma³y w Bytowie patrol zatrzyma³<br />

do kontroli drogowej<br />

VW Lupo, którego kierowca by³<br />

nietrzeŸwy. Bytowiak w organizmie<br />

mia³ po<strong>na</strong>d promil alkoholu.<br />

Mê¿czyz<strong>na</strong> ju¿ straci³<br />

prawo jazdy. Za kierowanie pojazdem<br />

mechanicznym w stanie<br />

nietrzeŸwoœci grozi mu kara<br />

pozbawienia wolnoœci do 2<br />

lat.<br />

• 23.10. wieczorem <strong>na</strong> ul. Wolnoœci<br />

w Bytowie kierowca VW<br />

Golfa skrêcaj¹c w ul. Podzamcze<br />

nie ust¹pi³ pierwszeñstwa<br />

przejazdu Re<strong>na</strong>ult Clio. Pojazdy<br />

zderzy³y siê. Kieruj¹cym nic<br />

powa¿nego siê nie sta³o.<br />

Sprawca przyj¹³ mandat w wysokoœci<br />

500 z³.<br />

• 24.10. zg³oszono, ¿e <strong>na</strong> ul.<br />

Wojska Polskiego w Bytowie<br />

stoi nietrzeŸwy, ranny<br />

mê¿czyz<strong>na</strong>. Policjanci przewieŸli<br />

go do szpitala, gdzie udzielono<br />

mu pomocy.<br />

• 24.10. w Œwi¹tkowie (gm.<br />

Bytów) kierowca Forda Mondeo<br />

wyprzedzaj¹c zahaczy³ o<br />

Opla Astrê. W zdarzeniu nikt<br />

nie odniós³ obra¿eñ. Sprawca<br />

przyj¹³ mandat karny.<br />

• 26.10. zg³oszono kradzie¿ kamery<br />

monitoringu z gim<strong>na</strong>zjum przy<br />

ul. Mieros³awskiego w Bytowie.<br />

• 26.10. w Raduszu (gm.<br />

Ko³czyg³owy) kieruj¹ca Fordem<br />

Kia nie ust¹pi³a pierwszeñstwa<br />

przejazdu i zderzy-<br />

³a siê z Mercedesem. Straty oszacowano<br />

<strong>na</strong> oko³o 4 tys. z³.<br />

Sprawczyni kolizji przyjê³a<br />

mandat karny.<br />

• 27.10. rano mê¿czyz<strong>na</strong> poinformowa³<br />

o zgubieniu portfela z<br />

pieniêdzmi i dowodem osobistym.<br />

• 27.10. do S¹du Rejonowego<br />

w Bytowie <strong>na</strong> rozprawê stawi³<br />

siê nietrzeŸwy mê¿czyz<strong>na</strong>. Mieszkaniec<br />

gminy Lipnica w organizmie<br />

mia³ po<strong>na</strong>d 1,4 promila<br />

alkoholu. Na polecenie s¹du<br />

policjanci zatrzymali go i przewieŸli<br />

do aresztu.<br />

***<br />

• 21.10. w Studzienicach <strong>na</strong><br />

ul. Piastowskiej w jednym z<br />

mieszkañ w bloku ulatnia³ siê<br />

dym. Przybyli <strong>na</strong> miejsce stra-<br />

¿acy nie stwierdzili zagro¿enia.<br />

• 24.10. <strong>na</strong> drodze z Lipnicy w<br />

stronê Jarantów (gm.<br />

Ko<strong>na</strong>rzyny) stra¿acy usuwali z<br />

jezdni rozsypan¹ korê i wióry.<br />

AKTUALNOŒCI<br />

Kierowca w szpitalu,<br />

auto <strong>na</strong> z³omie<br />

Z³amania rêki i miednicy - to<br />

efekt szybkiej jazdy i braku<br />

wyobraŸni m³odego kierowcy<br />

z Czarnej D¹brówki.<br />

W pi¹tek 23.10. ok. godz.<br />

15.30 25-letni mieszkaniec<br />

Czarnej D¹brówki postanowi³<br />

sprawdziæ mo¿liwoœci swojego<br />

leciwego Audi 80. Na zakrêcie<br />

w¹skiej drogi miêdzy Soszyc¹ a<br />

Pomyskiem Ma³ym kierowca<br />

straci³ panowanie <strong>na</strong>d pojazdem.<br />

Auto wyniesione z zakrêtu<br />

uderzy³o w <strong>na</strong>dje¿d¿aj¹cy z<br />

przeciwka VW Polo, którym kierowa³a<br />

21-letnia mieszkanka<br />

Parchowa. W wyniku zdarzenia<br />

oboje trafili do szpitala. Kierowca<br />

Audi ze z³aman¹ miednic¹, a<br />

m³oda kobieta z podejrzeniem<br />

W PARCHOWIE<br />

Ach te baby...<br />

16-letni parchowianin chc¹c zaimponowaæ swoim kole¿ankom<br />

zabra³ je samochodem z<strong>na</strong>jomego <strong>na</strong> przeja¿d¿kê. Eskapada<br />

skoñczy³a siê <strong>na</strong> p³ocie.<br />

W sobotê 24.10. ok. godz. 21.00<br />

policjanci ruchu drogowego zau-<br />

M³odzieñcza brawura doprowadzi³a do wypadku <strong>na</strong> drodze miêdzy Soszyc¹ a Pomyskiem Ma³ym.<br />

<strong>Kurier</strong> <strong>Bytowski</strong> | 29.10.09 r. | 43 (875)<br />

z³amania rêki. - Oboje zostali<br />

przebadani <strong>na</strong> obecnoϾ alkoholu<br />

we krwi. Byli trzeŸwi. Mê¿czyŸnie<br />

gro¿¹ trzy lata wiêzienia<br />

za spowodowanie wypadku -<br />

mówi oficer prasowy Komendy<br />

Powiatowej Policji w Bytowie<br />

Micha³ Gawroñski.<br />

W.R.<br />

Zygzakiem <strong>na</strong> dwóch kó³kach<br />

Tylko w œrodê 21.10. policjanci<br />

zatrzymali <strong>na</strong> drogach<br />

<strong>na</strong>szego powiatu<br />

czterech nietrzeŸwych rowerzystów.<br />

Rekordzista zatrzymany tu¿<br />

przed godz. 14.00 w Borzytuchomiu<br />

w organizmie mia³ po<strong>na</strong>d 3<br />

promile alkoholu. 50-letniemu<br />

wa¿yli <strong>na</strong> jednej z ulic w Parchowie<br />

Seata Ibizê. Jego kierowca <strong>na</strong><br />

mê¿czyŸnie nie³atwo by³o utrzymaæ<br />

równowagê. Dwóch kolejnych<br />

nietrzeŸwych rowerzystów<br />

wpad³o, a w zasadzie wjecha³o w<br />

rêce policjantów o godz. 17.55 w<br />

Trzebielinie. 51-latek wydmucha³<br />

w alkotest po<strong>na</strong>d 1,3 promila<br />

alkoholu, a u jego 56-letniego<br />

kolegi stwierdzono 1,8 promila.<br />

Kolejny amator jazdy pod wp³y-<br />

widok patrolu gwa³townie skrêci³<br />

w boczn¹ drogê i zacz¹³ uciekaæ.<br />

Na jednym z zakrêtów straci³ jed<strong>na</strong>k<br />

panowanie <strong>na</strong>d pojazdem i<br />

uderzy³ w p³ot ogradzaj¹cy posesjê.<br />

Kiedy wyszed³ z samochodu,<br />

próbowa³ uciec. Po krótkim poœcigu<br />

funkcjo<strong>na</strong>riusze zdo³ali go jed<strong>na</strong>k<br />

zatrzymaæ. Okaza³o siê, ¿e<br />

za kierownic¹ Seata siedzia³<br />

16-letni mieszkaniec Parchowa.<br />

By³ trzeŸwy. Kluczyki od samo-<br />

wem trafi³ w rêce policji tego samego<br />

dnia wieczorem znów w<br />

Borzytuchomiu. 44-letni mê¿czyz<strong>na</strong><br />

wydmucha³ w alkomat<br />

0,4 promila. - Tacy pijani rowerzyœci<br />

stwarzaj¹ ogromne zagro-<br />

¿enie nie tylko dla siebie. <strong>Nie</strong>jednokrotnie<br />

kierowcy samochodów<br />

musieli wykonywaæ gwa³towne,<br />

bardzo ryzykowne manew-<br />

chodu zabra³ swojemu z<strong>na</strong>jomemu<br />

i zwyczajnie wybra³ siê <strong>na</strong><br />

przeja¿d¿kê z dwiema 15-letnimi<br />

kole¿ankami. Chcia³ im w ten<br />

sposób zaimponowaæ.<br />

<strong>Nie</strong>letni zostali przekazani rodzicom,<br />

a pojazd trafi³ <strong>na</strong> policyjny<br />

parking. 16-latek <strong>na</strong>jprawdopodobniej<br />

odpowie za<br />

krótkotrwa³y zabór pojazdu.<br />

Sprawa trafi te¿ do s¹du rodzinnego.<br />

K.M.<br />

W œrodê 21.10.<br />

bytowscy policjanci<br />

spotkali<br />

siê z <strong>na</strong>jm³odszymi<br />

uczniami<br />

szkó³ podstawowych<br />

w Pomysku<br />

Wielkim i Gostkowie<br />

(gm.<br />

Bytów) w ramach<br />

akcji<br />

„Bezpiecz<strong>na</strong><br />

droga do szko-<br />

³y”. Maluchy otrzyma³y<br />

od funkcjo<strong>na</strong>riuszy<br />

nie tylko<br />

odblaskowe odz<strong>na</strong>ki,<br />

breloczki, ale<br />

te¿ pouczenia, jak<br />

bezpiecznie zachowywaæ<br />

siê <strong>na</strong> drodze.<br />

ry, by nie potr¹ciæ bujaj¹cego siê<br />

cyklisty. <strong>Nie</strong>ch nie licz¹ <strong>na</strong> wyrozumia³oœæ<br />

policji - przestrzega<br />

oficer prasowy Komendy Powiatowej<br />

Policji w Bytowie Micha³<br />

Gawroñski. Za kierowanie rowerem<br />

w stanie nietrzeŸwoœci grozi<br />

kara pozbawienia wolnoœci do<br />

roku.<br />

G.S.


<strong>Kurier</strong> <strong>Bytowski</strong> | 29.10.09 r. | 43 (875)<br />

AKTUALNOŒCI<br />

DOKOÑCZENIE ZE STR. 1<br />

<strong>Nie</strong> <strong>dojechali</strong> <strong>na</strong> <strong>urodziny</strong><br />

Ma³¿eñstwo, którego Ford<br />

chwilê wczeœniej cudem unikn¹³<br />

zderzenia, <strong>na</strong>tychmiast siê zatrzyma³o.<br />

<strong>Nie</strong> zwa¿aj¹c <strong>na</strong> zagro-<br />

¿enie wybuchem ruszyli <strong>na</strong> ratunek<br />

ofiarom wypadku. - Z ich relacji<br />

wiem, ¿e gdy podbiegli, <strong>na</strong><br />

tylnym siedzeniu Mercedesa zobaczyli<br />

p³acz¹c¹ dziewczynkê. Jakoœ<br />

uda³o siê otworzyæ drzwi. Kobieta<br />

odpiê³a dziecko z pasów bezpieczeñstwa<br />

i zabra³a do swojego<br />

auta. W tym samym czasie kierowca<br />

Forda gaœnic¹ ze swojego<br />

pojazdu próbowa³ ugasiæ<br />

Mercedesa, który zacz¹³ p³on¹æ -<br />

relacjonuje przebieg zdarzeñ<br />

oficer prasowy Komendy Powiatowej<br />

Policji w Bytowie Micha³<br />

Gawroñski. W ci¹gu kilku minut<br />

<strong>na</strong> miejscu wypadku pojawi³y siê<br />

karetka, stra¿ po¿ar<strong>na</strong> i policja.<br />

Lekarz stwierdzi³ zgon wszystkich<br />

osób z<strong>na</strong>jduj¹cych siê jeszcze<br />

we wrakach. Zanim ogieñ zaj¹³<br />

Mercedesa, uda³o siê z niego wyci¹gn¹æ<br />

cia³o kierowcy. <strong>Nie</strong>stety,<br />

zniszczenia uniemo¿liwi³y wydobycie<br />

jego ¿ony. Dwie jednostki<br />

OSP <strong>na</strong>tychmiast przyst¹pi³y do<br />

gaszenia p³on¹cego samochodu.<br />

W tym samym czasie pozostali<br />

próbowali wydobyæ cia³a z Opla<br />

Vectry. - Wszystkie trzy by³y strasznie<br />

zmasakrowane. Z<strong>na</strong>jdowa-<br />

³y siê w przedniej czêœci wciœniête<br />

w kokpit - opowiada J. Staubach.<br />

Ofiary z Vectry, 28-letniego kierowcê<br />

oraz jego 60-letniego ojca i<br />

55-letni¹ matkê, wydobyto dopiero<br />

po kilku<strong>na</strong>stu minutach przy<br />

pomocy specjalnych <strong>na</strong>rzêdzi do<br />

ciêcia stali. - Jako ostatni¹ wyci¹gnêliœmy<br />

pasa¿erkê Mercede-<br />

To <strong>na</strong>jtragiczniejszy w ostatnich latach wypadek <strong>na</strong> Ziemi <strong>Bytowski</strong>ej.<br />

Si³a zderzenia by³a tak du¿a, ¿e jedno z aut w ci¹gu kilku minut stanê³o w ogniu.<br />

sa. Tego, ¿e by³a kobiet¹, dowiedzia³em<br />

siê dopiero póŸniej. Jej<br />

cia³o by³o czêœciowo spalone i<br />

przygniecione k³êbowiskiem blach<br />

- mówi Bogus³aw Or³owski z OSP<br />

Borzytuchom. Pozosta³a przy<br />

¿yciu 12-latka bez wiêkszych obra¿eñ<br />

trafi³a do bytowskiego szpitala.<br />

- Nastêpnego dnia dziecko<br />

odebrali rodzice - mówi M. Gawroñski.<br />

Z powodu tragedii droga wojewódzka<br />

z Bytowa do Borzytuchomia<br />

by³a przez kilka godzin<br />

zamkniêta. Policja zorganizowa-<br />

³a w tym czasie objazd.<br />

Trwa postêpowanie, które ma<br />

wyjaœniæ, jak dosz³o do tego <strong>na</strong>jtragiczniejszego<br />

w skutkach wypadku<br />

drogowego ostatnich lat <strong>na</strong><br />

Ziemi <strong>Bytowski</strong>ej. - Wszystkie cia-<br />

PO¯AR SAMOCHODU<br />

Jeden w³aœciciel, dwa Polonezy<br />

W przydro¿nym rowie sp³on¹³ towarowy Polonez. W œrodku nikogo nie by³o. Jedynym<br />

poszkodowanym jest w³aœciciel piekarni, któremu wczeœniej auto skradziono.<br />

- Widz¹c ³unê ognia w przydro¿nym<br />

rowie pomyœla³em, ¿e dosz³o<br />

do tragedii - mówi jeden ze œwiad-<br />

ków niedzielnego zdarzenia 25.10.<br />

Ok. godz. 17.00 przy drodze krajowej<br />

miêdzy Bytowem a <strong>Nie</strong>zaby-<br />

szewem pali³ siê towarowy Polonez<br />

Truck. Powiadomieni przez<br />

przypadkowych kierowców stra-<br />

¿acy szybko ugasili p³on¹ce auto.<br />

Na szczêœcie we wraku nikogo nie<br />

z<strong>na</strong>leziono. Policjanci po numerach<br />

szybko ustalili do kogo<br />

pojazd <strong>na</strong>le¿y. Okaza³o siê, ¿e do<br />

w³aœciciela jednej z bytowskich<br />

piekarni. - Mê¿czyz<strong>na</strong> by³ zdziwiony<br />

wizyt¹ funkcjo<strong>na</strong>riuszy.<br />

Stwierdzi³, ¿e samochód jakiœ czas<br />

temu odda³ <strong>na</strong> z³om - mówi oficer<br />

prasowy Komendy Powiatowej<br />

Policji w Bytowie Micha³ Gawroñski.<br />

- Pocz¹tkowo w prowadzonym<br />

œledztwie przyjêliœmy wersjê, ¿e<br />

5<br />

³a <strong>na</strong> polecenie prokuratury zosta³y<br />

zabezpieczone. Przeprowadzo<strong>na</strong><br />

zostanie sekcja zw³ok, która<br />

ma ustaliæ, czy kierowcy byli<br />

trzeŸwi oraz wyjaœniæ, co by³o bezpoœredni¹<br />

przyczyn¹ zgonu ka¿dej<br />

z ofiar. Ze wstêpnych ustaleñ<br />

wynika, ¿e powodem wypadku<br />

by³o niedostosowanie prêdkoœci<br />

do panuj¹cych warunków. Pada³<br />

deszcz, a w kolei<strong>na</strong>ch zbiera³a siê<br />

woda, która sprawi³a, ¿e opony<br />

Mercedesa straci³y przyczepnoœæ.<br />

Chocia¿ samochód móg³ jechaæ z<br />

dozwolon¹ prêdkoœci¹ ok. 90<br />

km/h, w tych warunkach okaza-<br />

³a siê zbyt du¿a - mówi M. Gawroñski.<br />

Najprawdopodobniej z³e warunki<br />

pogodowe i <strong>na</strong>dmier<strong>na</strong><br />

szybkoœæ by³y równie¿ przyczyn¹<br />

wypadku, do którego dosz³o<br />

kilka godzin póŸniej <strong>na</strong> tej<br />

samej trasie. Ok. godz. 16.00 w<br />

okolicach Œwierkówka (gm.<br />

Bytów) zderzy³y siê dwa samochody.<br />

Na szczêœcie tym razem<br />

nikt nie ucierpia³. W.R.<br />

w³aœciciel z³omu sprzeda³ komuœ<br />

Poloneza lub auto zosta³o stamt¹d<br />

ukradzione, a sprawcy po przeja¿d¿ce<br />

je spalili - mówi M. Gawroñski.<br />

Jakie¿ by³o ich zdziwienie,<br />

gdy <strong>na</strong>stêpnego dnia przedsiêbiorca<br />

zjawi³ siê <strong>na</strong> komendzie i zg³osi³<br />

kradzie¿ samochodu. - Okaza³o<br />

siê, ¿e w³aœciciel piekarni mia³ dwa<br />

Polonezy. Gdy w poniedzia³ek rano<br />

przyszed³ do pracy, przed firm¹ nie<br />

by³o pojazdu, którego ca³y czas u-<br />

¿ywa³ do rozwo¿enia chleba - mówi<br />

oficer prasowy bytowskiej policji.<br />

Trwa w tej sprawie œledztwo.<br />

Jed<strong>na</strong> z mo¿liwych wersji wydarzeñ<br />

mówi, ¿e po przeja¿d¿ce z³odzieje<br />

zepchnêli auto z przydro¿nej<br />

skarpy i podpalili dla zatarcia<br />

œladów. W.R.<br />

ROLETY<br />

P R O D U C E N T<br />

MOSKITIERY VERTIKALE<br />

Auto podpalili <strong>na</strong>jpewniej z³odzieje dla zatarcia œladów kradzie¿y. KUPROLETY.PL Bytów, ul. Œródmiejska 7e, tel. 059/822-13-70


6<br />

AKTUALNOŒCI<br />

W BYTOWIE<br />

W obronie taksówkarzy<br />

i wolnego rynku<br />

O 10 chcia³ zwiêkszyæ limit taksówkowych licencji <strong>na</strong><br />

przysz³y rok burmistrz Bytowa. Czêœci radnych pomys³<br />

nie ca³kiem siê jed<strong>na</strong>k spodoba³ i przeg³osowali w³asn¹<br />

propozycjê.<br />

Przypomnijmy, ¿e kilka tygodni<br />

temu pisaliœmy o petycji bytowskich<br />

taksówkarzy. Zwrócili<br />

siê do w³adz miejskich, aby nie<br />

zwiêksza³y limitu taksówek <strong>na</strong><br />

przysz³y rok. - Ju¿ teraz jest <strong>na</strong>s<br />

Serdeczne podziêkowania<br />

ksiêdzu Boles³awowi Lissowi,<br />

wikaremu oraz organiœcie<br />

za odprawienie ceremonii<br />

pogrzebowej oraz za modlitwy<br />

ró¿añcowe w intencji<br />

œp. Stanis³awa<br />

Karpiñskiego<br />

sk³ada rodzi<strong>na</strong><br />

Serdeczne podziêkowania firmie<br />

pogrzebowej pañstwa Wirkusów<br />

za pomoc w przygotowaniu<br />

uroczystoœci pogrzebowej<br />

oraz restauracji „Kaszubianka”<br />

za przygotowanie stypy<br />

œp. Stanis³awa<br />

Karpiñskiego<br />

sk³ada rodzi<strong>na</strong><br />

Serdeczne podziêkowania<br />

zak³adowi pogrzebowemu<br />

pañstwa Ireny i Franciszka<br />

Wirkusów za przygotowanie<br />

ceremonii pogrzebowej<br />

oraz restauracji „Kaszubianka”<br />

za przygotowanie stypy<br />

œp. Marka<br />

M³yñskiego<br />

sk³ada rodzi<strong>na</strong><br />

zbyt wielu. Trzeba <strong>na</strong>prawdê du-<br />

¿o czasu spêdziæ <strong>na</strong> postoju, aby<br />

wy¿yæ z tej pracy - przekonywali.<br />

Obecnie po Bytowie jeŸdzi 31 taryf.<br />

4 licencje s¹ niewykorzystane,<br />

wiêc liczba kierowców mo¿e<br />

Serdeczne podziêkowania ksiêdzu Zygmuntowi F¹sowi<br />

za odprawienie ceremonii pogrzebowej, krewnym, przyjacio³om,<br />

z<strong>na</strong>jomym, s¹siadom, delegacjom i wszystkim, którzy okazali <strong>na</strong>m<br />

wiele pomocy, ¿yczliwoœci i serca oraz uczestniczyli<br />

w ostatnim po¿eg<strong>na</strong>niu<br />

œp. Marka M³yñskiego<br />

Serdeczne podziêkowania ksiêdzu Dariuszowi Ry³ko<br />

za odprawienie ceremonii pogrzebowej, MPK i firmie pañstwa<br />

Wirkusów za obs³ugê oraz delegacjom, s¹siadom, przyjacio³om<br />

i wszystkim, którzy uczestniczyli w ostatniej drodze<br />

œp. Wandy Czech<br />

sk³ada rodzi<strong>na</strong> Miazga<br />

„Ludzie odchodz¹, lecz pamiêæ o nich pozostaje <strong>na</strong> zawsze<br />

w sercach tych, którzy ich z<strong>na</strong>li i kochali...”<br />

Z g³êbokim ¿alem przyjêliœmy wiadomoœæ o œmierci<br />

<strong>na</strong>szego kolegi<br />

wzrosn¹æ do 35.<br />

Ratusz <strong>na</strong> proœbê taksówkarzy<br />

nie przysta³ i Radzie Miejskiej<br />

(to o<strong>na</strong> podejmuje ostateczn¹ decyzjê)<br />

<strong>na</strong> sesji w œrodê 28.10. zaproponowa³,<br />

aby obecny limit<br />

zwiêkszyæ o 10, tj. do 45 licencji. -<br />

Rozumiem, ¿e czasami taksówkarze<br />

d³ugo czekaj¹ <strong>na</strong> postoju,<br />

ale tak jest w ka¿dym biznesie. W<br />

ka¿dej bran¿y s¹ lepsze i gorsze<br />

Serdeczne podziêkowania delegacjom, krewnym, przyjacio³om,<br />

z<strong>na</strong>jomym, s¹siadom i wszystkim, którzy uczestniczyli<br />

w ostatnim po¿eg<strong>na</strong>niu<br />

œp. Stanis³awa Karpiñskiego<br />

sk³ada rodzi<strong>na</strong><br />

sk³ada rodzi<strong>na</strong><br />

Zbigniewa Szkutnika<br />

Rodzinie zmar³ego sk³adamy wyrazy szczerego wspó³czucia<br />

Zarz¹d i pracownicy Szpitala Powiatu <strong>Bytowski</strong>ego Sp. z o.o.<br />

okresy. Uwa¿am, ¿e rynek <strong>na</strong>jlepiej<br />

reguluje siê sam i sam potrafi<br />

ustaliæ, ile taksówek po Bytowie<br />

bêdzie jeŸdzi³o - przekonywa³<br />

do swojej propozycji burmistrz<br />

Ryszard Sylka.<br />

G³os zabra³ równie¿ przewodnicz¹cy<br />

Rady Miejskiej Janusz<br />

Wiczkowski, jednoczeœnie dyrektor<br />

Powiatowego Urzêdu Pracy w<br />

Bytowie. Czêœæ taksówkarzy kierowa³a<br />

do niego pretensje, ¿e udziela<br />

dotacji <strong>na</strong> rozpoczêcie<br />

konkurencyjnej dla nich dzia³alnoœci.<br />

- <strong>Nie</strong> widzê jed<strong>na</strong>k powodu,<br />

aby tego uniemo¿liwiaæ. Na<br />

pewno bêdê dalej udziela³ wsparcia.<br />

Przecie¿ mog¹ pracowaæ tak-<br />

¿e w innych miastach - t³umaczy³<br />

J. Wiczkowski.<br />

O zwiêkszenie limitu jedynie o<br />

„Ka¿dy z <strong>na</strong>s bêdzie mia³ w swoim ¿yciu<br />

<strong>na</strong>jradoœniejsz¹ chwilê - zmartwychwstanie”<br />

Kocha³a Bytów, Bytów kocha³ J¹<br />

<strong>Kurier</strong> <strong>Bytowski</strong> | 29.10.09 r. | 43 (875)<br />

Serdeczne podziêkowania pañstwu Irenie i Franciszkowi Wirkusom<br />

za pomoc w przygotowaniu ceremonii pogrzebowej<br />

œp. Wandy Brandt<br />

Serdeczne podziêkowania ksiê¿om Henrykowi Kaczmarczykowi,<br />

Krzysztofowi Szaremu i Boles³awowi Tycowi za odprawienie<br />

ceremonii pogrzebowej, MPK i firmie pañstwa Wirkusów za obs³ugê<br />

oraz delegacjom, klasie VI A SP nr 2 w Bytowie wraz<br />

z wychowawczyni¹, s¹siadom oraz wszystkim, którzy uczestniczyli<br />

w ostatnim po¿eg<strong>na</strong>niu<br />

œp. Teresy D¹browskiej<br />

Sk³adamy serdeczne podziêkowania ca³ej rodzinie, przyjacio³om,<br />

z<strong>na</strong>jomym za tak liczne uczestnictwo w po¿eg<strong>na</strong>niu<br />

<strong>na</strong>szej kochanej mamy<br />

Marii<br />

Stojaczyk-Grabowskiej<br />

oraz ksiêdzu Krzysztofowi Szaremu za piêkne<br />

i wzruszaj¹ce kazanie<br />

Zapamiêtamy J¹ tak¹ jaka zawsze by³a:<br />

uœmiechniêta, pe³<strong>na</strong> ¿ycia i ¿yczliwoœci,<br />

ciekawa œwiata, zawsze w ruchu ... ca³a O<strong>na</strong><br />

2 licencje apelowa³ za to Marian<br />

Miazga. - Przecie¿ w innych miastach<br />

latami czeka siê <strong>na</strong> uzyskanie<br />

licencji - przekonywa³. Radny<br />

zg³osi³ <strong>na</strong>wet formalny wniosek o<br />

wprowadzenie proponowanej<br />

przez niego poprawki do uchwa-<br />

³y. Radni jed<strong>na</strong>k wniosek odrzucili.<br />

Wiêcej szczêœcia mia³ Edward<br />

Wa³doch. - Jeœli taksówkarze uwa¿aj¹,<br />

¿e jest ciê¿ko, pójdŸmy<br />

im w sukurs. WeŸmy pod uwagê<br />

tak¿e kontrargumenty. Proponujê<br />

zwiêkszenie limitu o 6 taksówek<br />

- apelowa³. Jego poprawka<br />

zosta³a wprowadzo<strong>na</strong> do uchwa-<br />

³y. W zmienionej formie uchwa³ê<br />

przeg³osowano.<br />

S.P.<br />

(ks. kard. S. Wyszyñski)<br />

Wyrazy g³êbokiego wspó³czucia rodzinie z powodu œmierci<br />

sk³ada rodzi<strong>na</strong><br />

œp. Marka M³yñskiego<br />

sk³adaj¹ pracownicy F.H. Sarius<br />

sk³ada rodzi<strong>na</strong><br />

M¹¿, Janek i Hanka z Jarkiem


<strong>Kurier</strong> <strong>Bytowski</strong> | 29.10.09 r. | 43 (875)<br />

AKTUALNOŒCI<br />

PODWY¯KA W BYTOWIE<br />

Radni siê sprzeciwili,<br />

a woda i tak dro¿sza<br />

Radni nie zgodzili siê <strong>na</strong><br />

proponowan¹ przez ratusz<br />

podwy¿kê cen wody i œcieków.<br />

Mia³y wzrosn¹æ<br />

³¹cznie o 41 gr/m 3 . Ich<br />

sprzeciw nie ma jed<strong>na</strong>k<br />

¿adnego z<strong>na</strong>czenia. Ceny i<br />

tak wzrosn¹.<br />

Obec<strong>na</strong> taryfa (woda - 2,01<br />

z³/m 3 ; œcieki - 3,5 z³/m 3 ) przestanie<br />

obowi¹zywaæ z ostatnim<br />

dniem listopada. Od grudnia dyrektor<br />

Wodoci¹gów Miejskich<br />

proponuje podwy¿kê. Nowe ceny<br />

za wodê to 2,16 z³, a za œcieki<br />

3,76 z³.<br />

Choæ popiera je burmistrz,<br />

sprzeciwi³a im siê czêœæ radnych.<br />

Protestowa³ m.in. Marian Konkel.<br />

- Dlaczego nie zwiêkszymy<br />

ceny jedynie o koszty inflacji?<br />

Wydawaæ siê mo¿e, ¿e w efekcie<br />

miesiêcznie zap³acimy jedynie o<br />

kilka z³otych wiêcej. Dla wielu to<br />

du¿o. Oby z czasem nie okaza³o<br />

siê, ¿e wp³ywy bed¹ ni¿sze, bo ludzie<br />

przestan¹ p³aciæ - ostrzega³<br />

<strong>na</strong> sesji 28.10.<br />

- Radny zasiada³ kiedyœ we<br />

w³adzach miasta i dosko<strong>na</strong>le<br />

wie, ¿e nie tylko inflacja ma<br />

wp³yw <strong>na</strong> cenê. Np. w ostatnim<br />

czasie pod³¹czyliœmy dwie du¿e<br />

miejscowoœci, Pomysk Wielki i<br />

Pomysk Ma³y. Wzrastaj¹ wiêc ceny<br />

utrzymania sieci - argumento-<br />

W PARCHOWIE<br />

Bêd¹ wybory uzupe³niaj¹ce<br />

Bogdan H<strong>na</strong>tiuk, Wies³aw<br />

Kinowski i Piotr Szko³a nie<br />

zasiadaj¹ ju¿ w Radzie<br />

Gminy Parchowo.<br />

Przypomnijmy, ¿e samorz¹dowcy<br />

dzier¿awili od gminy<br />

grunty rolne. Z racji, ¿e to zabronione,<br />

wojewoda <strong>na</strong>kaza³ Radzie<br />

Gminy podjêcie decyzji o wygaœniêciu<br />

ich mandatów. Ta jed<strong>na</strong>k<br />

w sierpniu sprzeciwi³a siê odwo-<br />

³aniu B. H<strong>na</strong>tiuka, W. Kinowskiego<br />

i P. Szko³y. Wojewoda wyda³<br />

wiêc zarz¹dzenie zastêpcze,<br />

które uprawomocni³o siê w œrodê<br />

21.10. W tym dniu mê¿czyŸni<br />

przestali byæ cz³onkami Rady<br />

Gminy. - <strong>Nie</strong> odwo³aliœmy siê od<br />

decyzji wojewody choæ mieliœmy<br />

do tego prawo - mówi przewodnicz¹cy<br />

Rady Gminy Andrzej<br />

Strojk, który jeszcze niedawno<br />

Zaproponowane przez dyrektora bytowskich Wodoci¹gów W³adys³awa Mataska<br />

podwy¿ki cen wody i odprowadzenia œcieków zostan¹ wprowadzone w<br />

grudniu.<br />

wa³ R. Sylka.<br />

Ostatecznie g³owie miasta nie<br />

uda³o siê przeko<strong>na</strong>æ Rady, która<br />

nie przyjê³a nowych stawek. Ale...<br />

w³aœnie dlatego przesz³y propozy-<br />

W. Kinowski, B. H<strong>na</strong>tiuk, P. Szko³a nie<br />

zasiadaj¹ ju¿ w Radzie Gminy.<br />

cje Wodoci¹gów. Bêdziemy wiêc<br />

wiêcej p³acili. - Ustawa mówi, ¿e<br />

je¿eli Rada Miejska nie podejmie<br />

uchwa³y, to po 70 dniach od z³o-<br />

¿enia propozycji, zawarte w niej<br />

ceny zaczy<strong>na</strong>j¹ obowi¹zywaæ automatycznie<br />

- wyjaœnia R. Sylka.<br />

Czy rzeczywiœcie woda musi<br />

zdro¿eæ? - Czeka <strong>na</strong>s wyceniany<br />

<strong>na</strong> 80 tys. z³ remont stacji wodoci¹gowej<br />

w Mokrzynie. Poza tym<br />

<strong>na</strong>sze laboratorium nie ma akredytacji,<br />

co bêdzie kosztowa³o kolejne<br />

81 tys. z³, bo musimy zakupiæ<br />

potrzebny sprzêt - wyjaœnia.<br />

Dotychczas badania, do których<br />

wymagano akredytacji, dla bytowskiego<br />

zak³adu wykonywa³a<br />

firma z Pszczyny. Kosztowa³y 40<br />

tys. z³. - Teraz te koszty znikn¹.<br />

Co wiêcej, bêdziemy zarabiaæ <strong>na</strong><br />

us³ugach. Mo¿emy wykonywaæ<br />

badania dla pstr¹garni, gmin,<br />

czy te¿ oczyszczalni œcieków. W<br />

pobli¿u nie ma laboratorium z<br />

akredytacj¹ - zapewnia W. Matasek.<br />

<strong>Nie</strong> deklaruje jed<strong>na</strong>k, czy w<br />

zwi¹zku z tym w przysz³ym roku<br />

ceny za wodê i œcieki spadn¹. -<br />

Wzros³y tak¿e ceny paliwa, energii<br />

i materia³ów - wylicza.<br />

W. Matasek przekonuje, ¿e podwy¿ka<br />

by³aby z<strong>na</strong>cznie wy¿sza,<br />

gdyby nie podejmowane przez Wodoci¹gi<br />

Miejskie dzia³ania. - Sami<br />

rozbudowujemy sieæ wodoci¹gow¹,<br />

a nie zlecamy tego prywatnym<br />

firmom. Poza tym wynegocjowaliœmy<br />

korzystniejsze ceny za sk³adowanie<br />

odpadów. Co wiêcej, mamy<br />

specjalny uk³ad z Energ¹.<br />

Gdybyœmy tego nie robili, do obecnej<br />

podwy¿ki musielibyœmy dodaæ<br />

17,5 gr za wodê, a za œcieki 16 gr -<br />

zapewnia W. Matasek.<br />

Okazuje siê jed<strong>na</strong>k, ¿e<br />

41-groszowa podwy¿ka to betka<br />

w porów<strong>na</strong>niu do wzrostu cen,<br />

który czeka³by <strong>na</strong>s, gdyby ratusz<br />

przysta³ <strong>na</strong> inn¹ propozycjê W.<br />

Mataska. - Dyrektor zaproponowa³,<br />

aby przekazaæ sieæ ka<strong>na</strong>lizacyjn¹<br />

i wodoci¹gow¹ jego firmie.<br />

OD SIEBIE<br />

Teatr co siê zowie<br />

7<br />

Myœlê i myœlê, ale po³apaæ siê<br />

nie mogê. O co chodzi³o bytowskim<br />

rajcom, kiedy sprzeciwiali<br />

siê podwy¿kom cen wody? Mo¿e<br />

chcieli porozumiewawczo mrugn¹æ<br />

do swoich wyborców, daj¹c<br />

do zrozumienia, ¿e jak nikt w<br />

ratuszu pilnuj¹, by ich kieszeñ<br />

nie doz<strong>na</strong>³a uszczerbku? A mo-<br />

¿e zwyczajnie dobrze im by³o w<br />

ciep³ej sali obrad. Wiecie - kawa<br />

do oporu, pe³en szacunek: pani<br />

rad<strong>na</strong>, panie radny! Jednym<br />

s³owem a¿ siê prosi, ¿eby takie<br />

chwile przeci¹gaæ, <strong>na</strong> przyk³ad<br />

czcz¹ dyskusj¹ o ce<strong>na</strong>ch... Naprawdê<br />

niczego tu nie rozumiem.<br />

Poza jednym - nikt nie<br />

chcia³ tak <strong>na</strong> serio blokowaæ nowych<br />

stawek. Bo chyba nie<br />

mo¿<strong>na</strong> daæ wiary tym, którzy<br />

twierdz¹, ¿e <strong>na</strong>si radni zwyczajnie<br />

nie z<strong>na</strong>j¹ procedur i nie po-<br />

³apali siê, ¿e odrzucaj¹c propozycjê<br />

burmistrza otwieraj¹<br />

drzwi podwy¿ce.<br />

P.D.<br />

Urz¹d Miejski nie mo¿e bowiem<br />

<strong>na</strong>liczaæ kosztów amortyzacji. Z<br />

kolei spó³ka ma do tego prawo.<br />

Pieni¹dze z amortyzacji by³yby<br />

przekazywane <strong>na</strong> utrzymanie sieci,<br />

ale wywo³a³yby one podwy¿kê<br />

cen za wodê i œcieki o 2,11 z³ netto<br />

- wyjaœnia R. Sylka. Burmistrz<br />

nie przygotowa³ jed<strong>na</strong>k <strong>na</strong> ostatni¹<br />

sesjê Rady Miejskiej stosownej<br />

uchwa³y. - Sprzeciwiono siê<br />

takiemu rozwi¹zaniu <strong>na</strong> posiedzeniu<br />

komisji bud¿etu i programowania<br />

rozwoju gminy - wyjaœnia.<br />

- <strong>Nie</strong> wykluczam jed<strong>na</strong>k, ¿e<br />

w przysz³ym roku tak¹ propozycjê<br />

z³o¿ê - koñczy g³owa miasta.<br />

S.P.<br />

zapowiada³, ¿e gremium stanie<br />

w obronie kolegów. - W. Kinowski<br />

powiedzia³, ¿e sporn¹ ziemiê<br />

dzier¿awi³ jeszcze jego ojciec i nie<br />

chce z niej rezygnowaæ. Jed<strong>na</strong>k<br />

B. H<strong>na</strong>tiuk i P. Szko³a zapowiadaj¹,<br />

¿e wystartuj¹ w wyborach<br />

uzupe³niaj¹cych, które odbêd¹<br />

siê prawdopodobnie w styczniu -<br />

dodaje A. Strojk.<br />

Po wygaœniêciu mandatów Rada<br />

Gminy ma twardy orzech do<br />

zgryzienia. B. H<strong>na</strong>tiuk by³ bowiem<br />

przewodnicz¹cym komisji<br />

spo³ecznej, a W. Kinowski rewizyjnej.<br />

W czwartek 29.10. odbêdzie<br />

siê po³¹czone posiedzenie<br />

wszystkich komisji, które poprowadzi<br />

radny Tomasz Majkowski.<br />

- W tym dniu prawdopodobnie<br />

powo³amy nowych przewodnicz¹cych<br />

- wyjaœnia A. Strojk.<br />

S.P.


<strong>Kurier</strong> <strong>Bytowski</strong> | 29.10.09 r. | 43 (875)<br />

AKTUALNOŒCI<br />

Ka<strong>na</strong>lizacja za rok, ale taniej<br />

<strong>Nie</strong>spe³<strong>na</strong> 2,7 mln z³, a nie<br />

jak przewidywa³ kosztorys<br />

po<strong>na</strong>d 7 mln z³, bêdzie kosztowa³o<br />

ska<strong>na</strong>lizowanie<br />

Pó³cz<strong>na</strong> i Czarnej D¹browy.<br />

Przypomnijmy, ¿e pierwszy<br />

przetarg <strong>na</strong> ka<strong>na</strong>lizacjê Pó³cz<strong>na</strong> i<br />

Czarnej D¹browy przed dwoma<br />

miesi¹cami uniewa¿niono. Z powodu<br />

przed³u¿aj¹cych siê uzgodnieñ<br />

œrodowiskowych nie mo¿<strong>na</strong><br />

by³o podpisaæ umowy z marsza³kiem<br />

województwa pomorskiego<br />

<strong>na</strong> wspó³fi<strong>na</strong>nsowanie in-<br />

Œcie¿ki rowerowej nie<br />

ma, tabliczki siê pojawi¹<br />

- Czêsto pisaliœcie o niedawno<br />

wybudowanej i oddanej<br />

do u¿ytku ul. Ks. Sychty,<br />

ale gdzie o<strong>na</strong> jest? -<br />

pyta przez formularz „Napisz<br />

do <strong>na</strong>s” <strong>na</strong> www.kurierbytowski.com.pl<br />

<strong>na</strong>sza<br />

Czytelniczka.<br />

- Ja siê tylko domyœlam, bo jak<br />

dot¹d ulica ta ani z jednej, ani z<br />

drugiej strony nie jest oz<strong>na</strong>kowa<strong>na</strong><br />

tabliczkami z <strong>na</strong>zw¹ - skar¿y<br />

siê kobieta. - To samo dotyczy<br />

nieutwardzonych jeszcze odcinków<br />

ulic Pochy³ej i Bursztynowej.<br />

Przyjezdny lub mniej zorientowany<br />

z pewnoœci¹ tych ulic nie z<strong>na</strong>jdzie<br />

- przekonuje.<br />

Na tym nie koñczy siê wytykanie<br />

w³adzy. - Przy ul. Sychty powsta³a<br />

tak¿e zaz<strong>na</strong>czo<strong>na</strong> czerwon¹<br />

kostk¹ œcie¿ka rowerowa. Rowerem<br />

po niej jeŸdziæ jed<strong>na</strong>k nie wol-<br />

westycji z Regio<strong>na</strong>lnego Programu<br />

Operacyjnego. Kolejny przetarg<br />

rozstrzygn¹³ siê w tym tygodniu.<br />

Okaza³o siê, ¿e poœlizg wyszed³<br />

<strong>na</strong> dobre gminnym fi<strong>na</strong>nsom.<br />

Tym razem o zlecenie budowy<br />

kilku<strong>na</strong>stu kilometrów kolektora<br />

t³ocznego i grawitacyjnego,<br />

kilku przepompowni i po<strong>na</strong>d 100<br />

przy³¹czy, walczy³o a¿ 8 firm z ca-<br />

³ego regionu. Oferty ró¿ni³y siê<br />

<strong>na</strong>wet o 2 mln z³, jed<strong>na</strong>k <strong>na</strong>wet<br />

<strong>na</strong>jdro¿sza propozycja by³a du¿o<br />

ni¿sza od wstêpnego kosztorysu o<br />

po<strong>na</strong>d 1 mln z³. Najtañsz¹ z³o¿y³o<br />

konsorcjum firm, reprezentowa-<br />

KOMPLEKS SPORTOWY W BORZYTUCHOMIU<br />

Taka <strong>na</strong>sza ma³a<br />

ekstrawagancja<br />

Realnych kszta³tów zaczy<strong>na</strong><br />

<strong>na</strong>bieraæ przyszkolne centrum<br />

rekreacyjno-sportowe<br />

w Borzytuchomiu. W <strong>na</strong>jbli¿szych<br />

latach gmi<strong>na</strong> zamierza<br />

wpompowaæ w nie<br />

³¹cznie po<strong>na</strong>d 5 mln z³.<br />

Obecnie trwaj¹ prace wykoñczeniowe<br />

kompleksu Orlik 2012. Jeœli<br />

nie przeszkodzi pogoda, budowa<br />

boisk ze sztuczn¹ traw¹ oraz wielofunkcyjnego<br />

zakoñczy siê jeszcze<br />

w tym tygodniu.<br />

Orlik ma byæ jedynie czêœci¹<br />

du¿ego centrum rekreacyjnosportowego<br />

przy tamtejszym<br />

Zespole Szkó³. W Borzytuchomiu<br />

ostrz¹ sobie zêby równie¿ <strong>na</strong><br />

pe³nowymiarowe <strong>na</strong>turalne boisko<br />

pi³karskie otoczone tartanow¹<br />

bie¿ni¹. Jeœli takowa powstanie,<br />

bêdzie to pierwszy tego typu o-<br />

no, bo zabrania tego ustawiony od<br />

strony ul. Domañskiego z<strong>na</strong>k zakaz<br />

wjazdu rowerem. <strong>Nie</strong>z³y paradoks,<br />

prawda? <strong>Nie</strong>stety, nie jedyny.<br />

Tu¿ obok, przy ul. Mieros³awskiego,<br />

stoj¹ niedawno wybudowane<br />

domy. Wejœcie do nich te¿ jest<br />

od strony ul. Mieros³awskiego, lecz<br />

tabliczki adresowe umieszczone <strong>na</strong><br />

budynkach informuj¹, ¿e z<strong>na</strong>jduj¹<br />

siê przy ul. Bursztynowej! Tylko ¿e<br />

takiej ulicy nie ma! Z<strong>na</strong>jduj¹ca siê<br />

z ty³u za tymi domami pol<strong>na</strong> droga,<br />

czyli ul. Bursztynowa, nie okaza³a<br />

siê god<strong>na</strong> oz<strong>na</strong>czenia jej stosown¹<br />

tabliczk¹ - koñczy Czytelniczka.<br />

- Myœlê, ¿e w ci¹gu 2 tygodni<br />

uda <strong>na</strong>m siê uzupe³niæ tabliczki z<br />

<strong>na</strong>zwami przy tych ulicach. W ostatnim<br />

czasie w tej czêœci Bytowa<br />

sporo siê dzia³o, powsta³y nowe<br />

budynki, dlatego rzeczywiœcie<br />

przyjezdni mog¹ mieæ problem z<br />

dotarciem pod wskazany adres -<br />

nych przez Dek-Pol z Pinczy<strong>na</strong>,<br />

które zobowi¹za³o siê wyko<strong>na</strong>æ<br />

ca³oœæ za niespe³<strong>na</strong> 2,7 mln z³. -<br />

Wynik przetargu bardzo <strong>na</strong>s cieszy,<br />

bo skorzysta <strong>na</strong> tym gminny<br />

bud¿et. 2,4 mln z³ mieliœmy zapewnione<br />

z RPO, kolejne 1,5 mln<br />

chcieliœmy po¿yczyæ z Wojewódzkiego<br />

Funduszu Ochrony Œrodowiska<br />

i Gospodarki Wodnej.<br />

Teraz bêdziemy musieli wszystko<br />

skorygowaæ. Najprawdopodobniej<br />

ze œrodków unijnych sfi<strong>na</strong>nsujemy<br />

ok. 50% kosztów inwestycji,<br />

a z w³asnych ok. 20%. Resztê<br />

po¿yczymy z WFOŒiGW - mówi<br />

biekt <strong>na</strong> Ziemi <strong>Bytowski</strong>ej. Wniosek<br />

o fi<strong>na</strong>nsowe wsparcie Urz¹d<br />

Gminy z³o¿y³ do Regio<strong>na</strong>lnego<br />

Programu Operacyjnego. - Staramy<br />

siê o nieco po<strong>na</strong>d 3 mln z³,<br />

500 tys. z³ do³o¿ymy z w³asnego<br />

bud¿etu. Ostatnio codziennie<br />

przegl¹dam stronê internetow¹<br />

Urzêdu Marsza³kowskiego i<br />

sprawdzam, czy ukaza³a siê informacja<br />

o podziale œrodków. Powinno<br />

to <strong>na</strong>st¹piæ lada dzieñ -<br />

mówi wójt gminy Borzytuchom<br />

Romuald Tarnowski. Jeœli oka¿e<br />

siê, ¿e Borzytuchom zdobêdzie<br />

pieni¹dze, prace rozpoczn¹ siê w<br />

ci¹gu kilku <strong>na</strong>jbli¿szych miesiêcy.<br />

Ale nie budowlane. - <strong>Nie</strong> przygotowaliœmy<br />

jeszcze projektu. Jeœli<br />

dostaniemy wsparcie, zlecimy<br />

prace w systemie projektuj -<br />

przyz<strong>na</strong>je kierownik wydzia³u inwestycji<br />

i infrastruktury Urzêdu<br />

Miejskiego w Bytowie Krzysztof<br />

Szymañski. W wydziale mienia<br />

komu<strong>na</strong>lnego Urzêdu Miejskiego<br />

wyjaœniono <strong>na</strong>m zasady <strong>na</strong> jakich<br />

przypisuje siê budynki do poszczególnych<br />

ulic. - Gdy ustalaliœmy numeracjê<br />

tych budynków opieraliœmy<br />

siê <strong>na</strong> pla<strong>na</strong>ch, które zak³ada-<br />

³y, ¿e wjazd <strong>na</strong> posesjê bêdzie od<br />

strony ul. Bursztynowej. Jed<strong>na</strong>k<br />

póŸniej ich w³aœciciele zrobili sobie<br />

wejœcia od ul. Mieros³awskiego<br />

- t³umaczy Teresa Cieplik z Urzêdu<br />

Miejskiego. Jak zapewnia K.<br />

Szymañski b³êdu nie pope³niono<br />

przy stawianiu zakazu wjazdu dla<br />

rowerów. - Œcie¿ka rowerowa<br />

biegnie jedynie wzd³u¿ ul. Domañskiego.<br />

Przy ul. Sychty s¹ jedynie<br />

2,5-metrowej szerokoœci chodniki<br />

po obu stro<strong>na</strong>ch jezdni - wyjaœnia<br />

urzêdnik.<br />

S.P., W.R.<br />

Kazimierz Weiman z Urzêdu<br />

Gminy Studzienice.<br />

Prace przy kolektorach maj¹<br />

ruszyæ zaraz po podpisaniu umowy<br />

z wyko<strong>na</strong>wc¹, <strong>na</strong>jprawdopodobniej<br />

jeszcze w listopadzie.<br />

Projekt zak³ada pod³¹czenie po<strong>na</strong>d<br />

setki gospodarstw domowych<br />

z Pó³cz<strong>na</strong> i Czarnej D¹bro -<br />

wy do istniej¹cej sieci w Os³awie<br />

D¹browie oraz modernizacjê<br />

dwóch przepompowni. Ka¿dy<br />

z mieszkañców za w³¹czenie<br />

do gminnej ka<strong>na</strong>lizacji zap³aci<br />

w ramach op³aty adiacenckiej ok.<br />

1 tys. z³. - Jest mo¿liwoœæ roz³o¿e-<br />

buduj. Firma, która zwyciê¿y w<br />

przetargu, w przysz³ym roku<br />

przygotuje projekt, a w latach<br />

2011-2012 wybuduje obiekt - t³umaczy<br />

R. Tarnowski.<br />

- Zasta<strong>na</strong>wialiœmy siê równie¿<br />

<strong>na</strong>d tym, jak spójnie po³¹czyæ oba<br />

obiekty. St¹d w ostatnim czasie<br />

zrodzi³ siê pomys³ budowy placu<br />

rekreacyjno-sportowego, <strong>na</strong> którym<br />

ka¿dy z<strong>na</strong>jdzie coœ dla siebie.<br />

Powstan¹ plac zabaw, skatepark<br />

oraz czêœæ z zadaszeniami,<br />

³awkami i sto³ami - t³umaczy R.<br />

Tarnowski. - Uwa¿am, ¿e teren<br />

przy szkole to bardzo dobre miejsce<br />

<strong>na</strong> tego typu przedsiêwziêcie.<br />

Z<strong>na</strong>jduje siê w centrum wsi i ³atwo<br />

do niego dojechaæ. A g³ów<strong>na</strong><br />

szosa, która biegnie nieco dalej,<br />

nie bêdzie sprawiaæ zagro¿enia -<br />

9<br />

nia op³aty <strong>na</strong> raty - mówi K. Weiman.<br />

Budowa nowej sieci ma siê zakoñczyæ<br />

za rok. - Gmi<strong>na</strong> bêdzie<br />

ska<strong>na</strong>lizowa<strong>na</strong> w ok. 60%. Problem<br />

œcieków pozostanie do rozwi¹zania<br />

w Rabacinie, Somi<strong>na</strong>ch i<br />

Skwierawach. W dwóch pierwszych<br />

rozpoczêliœmy procedurê<br />

pozyskania œrodków <strong>na</strong> ska<strong>na</strong>lizowanie<br />

tych miejscowoœci. W Skwierawach<br />

<strong>na</strong>jprawdopodobniej trzeba<br />

bêdzie za³atwiæ problem przy<br />

pomocy oczyszczalni przydomowych<br />

- dodaje K. Weiman.<br />

W.R.<br />

przekonuje g³owa gminy.<br />

Miejscowi urzêdnicy przygotowuj¹<br />

w³aœnie wniosek do programu<br />

Leader+ o wsparcie budowy<br />

placu. W przypadku otrzymania<br />

œrodków, prace rusz¹ wiosn¹<br />

przysz³ego roku.<br />

Jeœli wszystkie plany Urzêdu<br />

Gminy siê powiod¹, <strong>na</strong> terenie<br />

przy szkole zostanie zainwestowane<br />

5,3 mln z³ (Orlik - ok. 1 mln<br />

z³, plac - 700 tys. z³, boisko i bie¿nia<br />

- 3,6 mln z³). To ogrom<strong>na</strong> inwestycja<br />

zwa¿ywszy, ¿e np. w tegorocznym<br />

bud¿ecie Borzytuchomia po<br />

stronie dochodów zaplanowano<br />

nieco po<strong>na</strong>d 10 mln z³. - Centrum to<br />

taka <strong>na</strong>sza ma³a ekstrawagancja.<br />

Ale czasami mo¿<strong>na</strong> sobie <strong>na</strong> coœ<br />

takiego pozwoliæ - koñczy wójt.<br />

S.P.<br />

Bêdzie sala dla ZSP<br />

Po<strong>na</strong>d 5 mln z³ otrzyma³y<br />

powiat i gmi<strong>na</strong> Ko³czyg³owy<br />

<strong>na</strong> rozbudowê swoich<br />

placówek oœwiatowych.<br />

Wiêkszoœæ (3,6 mln z³) sp³ynie<br />

do kasy bytowskiego starostwa.<br />

Za te pieni¹dze wiosn¹ przysz³ego<br />

roku ruszy budowa sali przy<br />

Zespole Szkó³ Po<strong>na</strong>dgim<strong>na</strong>zjalnych<br />

w Bytowie, wycenia<strong>na</strong> <strong>na</strong><br />

ok. 6,9 mln z³. - Wsparcie <strong>na</strong> tym<br />

poziomie pozwoli <strong>na</strong>m wybudowaæ<br />

obiekt - zapewnia starosta Jacek<br />

¯muda-Trzebiatowski. - Czekamy<br />

teraz <strong>na</strong> podpisanie umowy<br />

z Urzêdem Marsza³kowskim. Potem<br />

og³osimy przetarg i wiosn¹<br />

ruszamy z pracami. Sala powin<strong>na</strong><br />

byæ gotowa w po³owie 2012 r. -<br />

dodaje J. ¯muda-Trzebiatowski.<br />

Projekt zak³ada budowê sali<br />

przylegaj¹cej do dzisiejszej biblioteki<br />

szkolnej. Powierzchnia ca-<br />

³ego obiektu wyniesie prawie 1,8<br />

tys m 2 , a samego parkietu 910 m 2<br />

(38,7 <strong>na</strong> 23,5 m). Na podwy¿szeniu<br />

zostanie umieszczo<strong>na</strong> sta³a<br />

widownia, <strong>na</strong> której zasi¹œæ bê-<br />

dzie mog³o 162 widzów. Do sali<br />

prowadziæ bêd¹ dwa wejœcia - jedno<br />

od strony ul. Sikorskiego, drugie<br />

z terenów szkolnych.<br />

Z kolei 1,7 mln z³ otrzyma z<br />

RPO gmi<strong>na</strong> Ko³czyg³owy <strong>na</strong><br />

³¹cznik i <strong>na</strong>dbudowê g³ównej<br />

gminnej szko³y. Szko³a w £ubnie<br />

doczeka siê ocieplenia i nowej izolacji<br />

dachu, wymienio<strong>na</strong> zostanie<br />

stolarka okien<strong>na</strong> i drzwiowa. Natomiast<br />

w ko³czyg³owskim przedszkolu<br />

przebudowany zostanie<br />

parter oraz powstanie dobudówka,<br />

w której z<strong>na</strong>jd¹ siê m.in. le¿akownia<br />

i sanitariaty. Prace zaplanowano<br />

<strong>na</strong> lata 2010-2011.<br />

Kosztorys opiewa <strong>na</strong> 2,9 mln z³.<br />

S.P.


10<br />

AKTUALNOŒCI<br />

W JASIENIU (GM. CZARNA D¥BRÓWKA)<br />

Wierzby czyszcz¹ œcieki<br />

Wierzbowa oczyszczalnia<br />

œcieków w Jasieniu jest jedyn¹<br />

tak¹ <strong>na</strong> Ziemi <strong>Bytowski</strong>ej.<br />

Choæ dziœ roœliny nie<br />

s¹ tu <strong>na</strong>jwa¿niejsze, <strong>na</strong>dal<br />

s³u¿¹ ochronie œrodowiska.<br />

W pierwszych latach dzia³alnoœci,<br />

tj. od 1996 r., do oczyszczania<br />

œcieków w Jasieniu wykorzystywano<br />

wierzby. Obiekt<br />

umiejscowiono tu¿ obok skarpy.<br />

Na górze z<strong>na</strong>jdowa³ siê specjalny<br />

wlew dla nieczystoœci, z kolei<br />

<strong>na</strong> dole zasadzono drzewa.<br />

Zagajniki nie ros³y jed<strong>na</strong>k <strong>na</strong><br />

zwyk³ym gruncie, a <strong>na</strong> warstwach<br />

¿wiru i gliny. Pod nimi<br />

wy³o¿ono foliê. - Beczkowóz<br />

zwozi³ zawartoœæ szamb z Jasienia<br />

i spuszcza³ je do wlewu. Z<br />

niego œcieki sp³ywa³y rurami <strong>na</strong><br />

dó³ i rozlewa³y siê po wierzbowym<br />

polu. Tam wsi¹ka³y. ¯wir<br />

i gli<strong>na</strong> przy pomocy korzeni<br />

wierzb filtrowa³y je. Czyst¹ ju¿<br />

wodê zbiera³y rozmieszczone<br />

pod ziemi¹ s¹czki - wyjaœnia<br />

konserwator Leon Wolski. Gdy<br />

wierzby podrasta³y, obci<strong>na</strong>no<br />

ich ga³êzie. Z dzia³alnoœci¹ w<br />

tamtym okresie zwi¹za<strong>na</strong> jest<br />

pew<strong>na</strong> ciekawostka. - Oczyszczalnia<br />

nigdy nie otrzyma³a<br />

pozwolenia <strong>na</strong> u¿ytkowanie -<br />

wyjaœnia W³adys³aw Ulanowski<br />

z Urzêdu Gminy Czar<strong>na</strong> D¹brówka.<br />

- Zgody nie wydano, bo<br />

inspekcja, ze wzglêdu <strong>na</strong> sposób<br />

oczyszczania, nie mog³a sprawdziæ,<br />

czy œcieki s¹ dobrze filtrowane.<br />

Musieliœmy jed<strong>na</strong>k coœ<br />

robiæ z nieczystoœciami, wiêc korzystaliœmy<br />

z przygotowanego<br />

systemu - rozk³ada rêce urzêdnik.<br />

Tak by³o do 2002 r. Wtedy<br />

w³aœnie gmi<strong>na</strong> ska<strong>na</strong>lizowa³a<br />

Jasieñ i wybudowa³a ma³¹ kontenerow¹<br />

oczyszczalniê. <strong>Nie</strong> zrezygnowano<br />

jed<strong>na</strong>k z wierzb. Oczyszczo<strong>na</strong><br />

ju¿ woda <strong>na</strong>dal sp³ywa<br />

<strong>na</strong> po³o¿one ni¿ej poletko. -<br />

Gdy wsi¹knie, drzewa j¹ ³ykaj¹.<br />

Wci¹¿ dbamy o wierzby. Co roku<br />

podci<strong>na</strong>my je. Ga³êzie zabieraj¹<br />

mieszkañcy - wyjaœnia L. Wolski.<br />

Wiosen<strong>na</strong> <strong>na</strong>prawa<br />

nie pomog³a<br />

W fatalnym stanie z<strong>na</strong>jduje<br />

siê droga do Nowego<br />

Folwarku (gm. Parchowo).<br />

Mieszkañcy s¹ podenerwowani,<br />

bo by³a niedawno<br />

remontowa<strong>na</strong>.<br />

Gruntowy dukt, z którego korzystaj¹<br />

mieszkañcy wybudowañ<br />

w okolicach Bawernicy, nie <strong>na</strong>-<br />

daje siê do u¿ytku. - Gmin<strong>na</strong> równiarka<br />

pracowa³a tutaj wiosn¹.<br />

Drogê wyrów<strong>na</strong>no jed<strong>na</strong>k <strong>na</strong> tyle<br />

nieudolnie, ¿e dziœ nie mo¿<strong>na</strong> ni¹<br />

ju¿ przejechaæ w czasie deszczu -<br />

mówi¹ mieszkañcy. Przeko<strong>na</strong>³<br />

siê o tym <strong>na</strong>sz pracownik, który<br />

ugrz¹z³ w b³ocie. W wydostaniu<br />

siê z niego pomogli dopiero ¿yczliwi<br />

ludzie.<br />

Zwróciliœmy siê w tej sprawie do<br />

Urzêdu Gminy Parchowo. - W ostatni<br />

poniedzia³ek równiarka znowu<br />

pracowa³a w okolicach Bawernicy,<br />

ale <strong>na</strong> drodze do Borowego<br />

Po drodze do Nowego Folwarku nie mo¿<strong>na</strong> przejechaæ w czasie deszczu.<br />

Lasu. W przysz³ym tygodniu <strong>na</strong>prawimy<br />

trasê tak¿e do Nowego<br />

Folwarku - zapewnia Piotr Czapiewski<br />

z UG.<br />

S.P.<br />

Leon Wolski opiekuje siê oczyszczalni¹ w Jasieniu. Za jego plecami jedno z<br />

wierzbowych poletek.<br />

<strong>Kurier</strong> <strong>Bytowski</strong> | 29.10.09 r. | 43 (875)<br />

Z zagajnika nie zrezygnowano<br />

m.in. dlatego, ¿e oczyszczalniê<br />

³¹czy z jeziorem Jasieñ 5-kilometrowa<br />

rura. - Nigdy nie sp³ynê³a<br />

ni¹ ani kropla wody. Dlatego,<br />

¿e wszystkie œcieki s¹ spijane<br />

przez wierzby. Dla <strong>na</strong>s s¹ one<br />

nieocenione. <strong>Nie</strong> ma bowiem ¿adnego<br />

odp³ywu do œrodowiska -<br />

wyjaœnia W. Ulanowski.<br />

W Urzêdzie Gminy zapewniaj¹,<br />

¿e z wierzb nie zrezygnuj¹ <strong>na</strong>wet<br />

po planowanej <strong>na</strong> przysz³y<br />

rok kolejnej rozbudowie oczyszczalni.<br />

Ma zostaæ powiêkszo<strong>na</strong>,<br />

poniewa¿ w zamyœle jest ska<strong>na</strong>lizowanie<br />

£upawska oraz okolic<br />

Jasienia. W obecnym kszta³cie<br />

zak³ad móg³by nie przerobiæ<br />

wszystkich œcieków. - W tej chwili<br />

kompletujemy dokumentacjê.<br />

Mamy jed<strong>na</strong>k problemy, bo Jasieñ<br />

i £upawsko z<strong>na</strong>jduj¹ siê <strong>na</strong><br />

obszarze chronionym Natura<br />

2000 i potrzeba ca³ej masy uzgodnieñ,<br />

jeœli chce siê wybudowaæ<br />

np. ka<strong>na</strong>lizacjê - mówi wójt gminy<br />

Czar<strong>na</strong> D¹brówka Wojciech<br />

Gralak.<br />

Biologicz<strong>na</strong> oczyszczalnia œcieków<br />

w Jasieniu jest jedyn¹ <strong>na</strong> terenie<br />

powiatu bytowskiego, która<br />

wykorzystuje wierzby. W Dretyniu,<br />

Kramarzy<strong>na</strong>ch i T¹gowiu<br />

dzia³aj¹ zak³ady, w których<br />

u¿ywa siê trzciny.<br />

S.P.<br />

NOWE PLANY ZAGOSPODAROWANIA W GMINIE KO£CZYG£OWY<br />

Dro¿ej ni¿ myœleli<br />

150 tys. z³ bêd¹ kosztowa-<br />

³y dwa nowe plany miejscowe<br />

i aktualizacja studium<br />

dla ca³ej gminy<br />

Ko³czyg³owy. Dziêki dokumentom<br />

powstan¹ m.in.<br />

tereny pod budownictwo<br />

jednorodzinne w Ko³czyg-<br />

³owach i 30 ha gruntów rekreacyjnych<br />

przy jeziorze<br />

Graniczne.<br />

Dopiero za drugim razem uda³o<br />

siê wy³oniæ wyko<strong>na</strong>wcê,<br />

który sporz¹dzi plany miejscowe<br />

dla obrêbu Ko³czyg³owy i<br />

terenu przy jeziorze Graniczne<br />

w £obzowie oraz aktualizacjê<br />

studium dla ca³ej gminy. W<br />

pierwszym przetargu, rozstrzygniêtym<br />

w sierpniu br.,<br />

z³o¿ono tylko jedn¹ ofertê, która<br />

a¿ o 50 tys. z³ przekroczy³a<br />

kwotê zarezerwowan¹ <strong>na</strong> ten<br />

cel w bud¿ecie gminy. Dlatego<br />

teraz samorz¹d zwiêkszy³ wydatki<br />

do 150 tys. z³. W przetargu,<br />

który rozstrzygn¹³ siê w<br />

tym tygodniu, swoje oferty z³o-<br />

¿y³o 7 firm. Ostatecznie<br />

studium i plan za nieco po<strong>na</strong>d<br />

116 tys. z³ opracuje gdañska<br />

firma Eko-Przestrzeñ, a plan<br />

zagospodarowania obszaru<br />

przy jeziorze za 18 tys. z³<br />

Tadeusz Ciemnoczo³owski ze<br />

S³upska. Zwyciêzcy maj¹ czas<br />

do koñca przysz³ego roku. -<br />

Miejscowy plan zagospodarowania<br />

przestrzennego Ko³czyg-<br />

³ów ma m.in. wyz<strong>na</strong>czyæ nowe<br />

tereny pod budownictwo jednorodzinne.<br />

Gminne grunty przez<strong>na</strong>czone<br />

<strong>na</strong> ten cel poma³u zaczy<strong>na</strong>j¹<br />

siê wyczerpywaæ. Do<br />

sprzedania pozosta³o <strong>na</strong>m jeszcze<br />

ok. 10 dzia³ek budowlanych<br />

<strong>na</strong> osiedlu Lipowym.<br />

Mamy te¿ kilka wniosków o<br />

wyz<strong>na</strong>czenie dzia³ek budowlanych<br />

od mieszkañców - mówi<br />

Arkadiusz Kukliñski z Urzêdu<br />

Gminy Ko³czyg³owy. -<br />

Przy okazji uporz¹dkujemy<br />

architektonicznie <strong>na</strong>sz¹ miejscowoœæ.<br />

Dlatego oczekujemy<br />

od urbanistów propozycji, jak<br />

zagospodarowaæ przestrzeñ i<br />

wprowadziæ jakiœ ³ad, np.<br />

gdzie ma siê rozwijaæ budownictwo<br />

mieszkaniowe. Nowe<br />

tereny budowlane maj¹ powstaæ<br />

m.in. ko³o boiska w<br />

Ko³czyg³owach - zapowiada<br />

gminny urzêdnik.<br />

Nowy plan zyska te¿ 30 ha<br />

gruntu rolnego przy jeziorze<br />

Graniczne w £obzowie. - W³aœciciel<br />

tego terenu jest deweloperem<br />

i chce go zagospodarowaæ buduj¹c<br />

osiedle domków jednorodzinnych<br />

- mówi A. Kukliñski. Ale<br />

skorzystaæ ma równie¿ gmi<strong>na</strong>. -<br />

Chcemy przej¹æ od Agencji<br />

<strong>Nie</strong>ruchomoœci Rolnych 15-metrowy<br />

pas wzd³u¿ jeziora. To jedyny<br />

teren w takim miejscu, który<br />

nie zosta³ jeszcze wykupiony<br />

przez prywatnych w³aœcicieli. Bêdziemy<br />

mogli go zagospodarowaæ<br />

pod funkcjê rekreacyjn¹, umo¿liwiaj¹c<br />

przy okazji innym mieszkañcom<br />

gminy swobodny dostêp<br />

do wody. Wspólnie ze Stowarzyszeniem<br />

Natura, które jeszcze w<br />

tym roku wyst¹pi o œrodki <strong>na</strong> utworzenie<br />

wokó³ zbiornika œcie¿ki<br />

przyrodniczej, chcemy postawiæ<br />

m.in. pomosty, ³awki, zadaszenia<br />

itp. - mówi A. Kukliñski.<br />

Zaktualizowane zostanie równie¿<br />

samo studium uwarunkowañ<br />

i kierunków zagospodarowania<br />

przestrzennego dla ca³ej<br />

gminy. - Uwzglêdnimy w nim tereny<br />

pod elektrownie wiatrowe,<br />

m.in. w Witanowie, Barnowie,<br />

Barnowcu, Ko³czyg³owach i<br />

Ko³czyg³ówkach - zapowiada urzêdnik.<br />

W.R.


<strong>Kurier</strong> <strong>Bytowski</strong> | 29.10.09 r. | 43 (875)<br />

AKTUALNOŒCI<br />

Takie wydarzenie raz <strong>na</strong> 100 lat<br />

Olbrzymia kolejka przed wejœciem, twarze umalowane w<br />

czarno-bia³o-czerwone barwy, wspania³a atmosfera <strong>na</strong><br />

trybu<strong>na</strong>ch i... popyt <strong>na</strong> szaliki jak nigdy dot¹d - tak w wielkim<br />

skrócie mo¿<strong>na</strong> opisaæ to, co dzia³o siê <strong>na</strong> stadionie<br />

<strong>na</strong> meczu Drutex-Bytovia II Bytów - Wis³a Kraków.<br />

Kibice <strong>na</strong> stadion zaczêli wchodziæ<br />

ju¿ 3 godziny przed pierwszym<br />

gwizdkiem sêdziego. <strong>Nie</strong><br />

brakowa³o wœród nich urzêdników.<br />

Z cudem graniczy³o dodzwonienie<br />

siê przed spotkaniem do<br />

któregoœ z wójtów z <strong>na</strong>szego powiatu.<br />

Na 2 godziny przed meczem<br />

przy wejœciu kot³owa³ siê ju¿ prawdziwy<br />

t³um. Na sympatyków<br />

pi³ki no¿nej tu¿ po przekroczeniu<br />

bram stadionu czeka³o stoisko<br />

„Moda <strong>na</strong> Bytoviê” prowadzone<br />

przed Dariusza Hawryœko. Sprzedawane<br />

<strong>na</strong> nim gad¿ety zwi¹zane<br />

z Bytovi¹ cieszy³y siê ogromn¹ popularnoœci¹.<br />

- Zainteresowanie by-<br />

³o bardzo du¿e. Zabrak³o <strong>na</strong>m towaru.<br />

Przez dwa lata nie sprzedamy<br />

tyle szalików, ile zesz³o ich dzisiaj.<br />

Chcielibyœmy obs³ugiwaæ taki<br />

mecz co dwa dni - ¿artowa³ ju¿ po<br />

meczu D. Hawryœko. - Przygotowaliœmy<br />

tak¿e okolicznoœciowe<br />

szale. Myœla³em, ¿e wystarcz¹ <strong>na</strong><br />

ca³y rok, a rozesz³y siê w pó³tora<br />

dnia. <strong>Nie</strong> mogê jed<strong>na</strong>k zdradziæ,<br />

ile ich by³o. To tajemnica handlowa<br />

- doda³.<br />

Potem by³ ju¿ mecz. Choæ niemal<br />

ca³y czas si¹pi³ deszcz, kibicom<br />

nie doskwiera³o zimno. Rozgrzewa³<br />

ich g³oœny doping prowadzony<br />

przez kilkusetosobow¹ zorganizowan¹<br />

grupê fanów Bytovii,<br />

wspieranych przez kolegów m.in. z<br />

Gdañska, Sierakowic i Pruszcza<br />

Gdañskiego. Za ich spraw¹ dwukrotnie...<br />

przerwano mecz. Na<br />

szczêœcie nie chodzi³o o burdy.<br />

Chwilê po pierwszym gwizdku sêdziego<br />

<strong>na</strong> murawê polecia³y serpentyny,<br />

które potem przez kilka<br />

minut zbierali pi³karze. W drugiej<br />

po³owie sêdzia przerwa³ spotkanie,<br />

aby rozwia³ siê dym z odpalonych<br />

rac. Fani docenili tak¿e g³ównego<br />

sponsora dru¿yny, skanduj¹c<br />

„Leszek Gierszewski”. Co ciekawe,<br />

przywdziali czerwone, bia³e<br />

i czarne koszulki tworz¹c <strong>na</strong> jednym<br />

z krañców dostawionych trybun<br />

trzy wielkie kolorowe pasy.<br />

Naszych pi³karzy zagrzewano<br />

do walki tak¿e w bardziej niecodzienny<br />

sposób. Transparent z <strong>na</strong>pisem<br />

„Levadia Tallin, Valerenga<br />

Oslo, Di<strong>na</strong>mo Tbilisi, Bytovia Bytów”<br />

wywiesili Bartosz Dêbski i jego<br />

koledzy. - To <strong>na</strong>zwy zespo³ów,<br />

po meczach z którymi w doœæ kompromituj¹cy<br />

sposób Wis³a odpada-<br />

³a z pucharów - wyjaœnia³ w przerwie<br />

spotkania B. Dêbski. Mê¿czyz<strong>na</strong><br />

przyz<strong>na</strong>je, ¿e <strong>na</strong> nim, podobnie<br />

jak i <strong>na</strong> wiêkszoœci kibiców,<br />

<strong>na</strong>jwiêksze wra¿enie wywar³y potê¿ne<br />

trybuny. - Wpadliœmy <strong>na</strong>wet<br />

<strong>na</strong> pomys³, aby przykuæ siê do<br />

nich, ¿eby nie wywieŸli ich z Bytowa.<br />

Na pewno jest dobrym pomys-<br />

³em, aby <strong>na</strong>sz stadion rozbudowaæ<br />

<strong>na</strong> sta³e - ¿eby takie wydarzenia<br />

jak dzisiejsze nie wymaga³y olbrzymich<br />

przygotowañ - przekonywa³<br />

kibic.<br />

Fani z Ma³opolski nie byli jedyn¹<br />

grup¹, która przeby³a szmat drogi,<br />

W kibicowskim m³ynie zgromadzi³o siê kilkuset fanów wspieraj¹cych bytowsk¹ dru¿ynê.<br />

by dostaæ siê <strong>na</strong> bytowski stadion.<br />

Byli kibice <strong>na</strong>wet zza Odry, m.in.<br />

mieszkaj¹cy obecnie tam Portugalczyk<br />

Jose Manuel Fragoso Simao. -<br />

Jeszcze nigdy nie by³em <strong>na</strong> meczu<br />

Bytovii. Zreszt¹ <strong>na</strong> innym meczu<br />

polskiej dru¿yny te¿ nie. Ale œledzê<br />

to, co dzieje siê <strong>na</strong> polskich boiskach.<br />

Pod Bytowem ju¿ bywa³em u<br />

mojego przyjaciela Jarka i to on mi<br />

powiedzia³ o meczu. Zawsze kibicujê<br />

s³abszym dru¿ynom, nie liderom.<br />

Dlatego te¿ kibicujê FC Porto, choæ<br />

ca³a moja rodzi<strong>na</strong> jest za FC Benfic¹.<br />

Zacz¹³em im kibicowaæ, gdy nie<br />

byli jeszcze <strong>na</strong> szczycie - opowiada<br />

Portugalczyk.<br />

Na meczu pojawili siê równie¿<br />

politycy nie tylko z <strong>na</strong>szego po-<br />

dwórka. <strong>Nie</strong> lada gratk¹ by³o spotkanie<br />

z wielokrotn¹ mistrzyni¹<br />

œwiata i Europy w kick-boxingu i<br />

boksie Iwon¹ Guzowsk¹, obecnie<br />

pos³ank¹ Platformy Obywatelskiej.<br />

O<strong>na</strong> i inne osoby zasiadaj¹ce<br />

<strong>na</strong> trybunie VIP jak jeden m¹¿ za-<br />

³o¿yli specjalnie przygotowane<br />

szaliki Bytovii. Co nieczêsto siê<br />

chyba zdarza, konferansjerowi<br />

prowadz¹cemu mecz uda³o siê równie¿<br />

zebrane tam osobistoœci zagrzaæ<br />

do dopingu i... g³oœnego tupania<br />

w metalow¹ konstrukcjê.<br />

Przegra<strong>na</strong> w dobrym stylu nie<br />

popsu³a humorów. Czêœæ osób uda³a<br />

siê <strong>na</strong> bankiet do hotelu Bismarck,<br />

a czêœæ do bytowskich pubów<br />

i restauracji. - My z kolei zro-<br />

11<br />

biliœmy ma³¹ imprezê, <strong>na</strong> któr¹<br />

zaprosiliœmy kolegów m.in. ze<br />

S³upska, Sierakowic, Pruszcza,<br />

Gdañska. By³y grochówka, bu³ki,<br />

piwko. Wynik nie mia³ dla <strong>na</strong>s ¿adnego<br />

z<strong>na</strong>czenia. To i tak by³o dla<br />

<strong>na</strong>s prawdziwe œwiêto. Czekamy<br />

Przed autobusem, którym przyjechali Wiœlacy, czeka³ t³um fanów licz¹cych <strong>na</strong> zdobycie cennego autografu.<br />

teraz <strong>na</strong> kolejne - mówi Karol<br />

Miotk, jeden z kibicowskich organizatorów.<br />

Dla niektórych Wiœlaków wtorkowy<br />

mecz by³ dopiero pocz¹tkiem<br />

woja¿y po Pomorzu. - Teraz jedziemy<br />

do Gdañska. Tam siedzimy do<br />

œrody, mo¿e czwartku i wtedy udajemy<br />

siê do Gliwic. Tam gra Lechia<br />

- us³yszeliœmy od kibiców z<br />

Krakowa. S.P.<br />

Czytaj równie¿ <strong>na</strong> str. 31-32


<strong>Kurier</strong> <strong>Bytowski</strong> | 29.10.09 r. | 43 (875)<br />

ROZMAITOŒCI<br />

BERNARDA GÓRY ¯YCIE LEŒNIKA (CZÊŒÆ I)<br />

Gdzie siê urodzi³em,<br />

tam i umrzeæ chcê...<br />

To historia hardego leœniczego,<br />

który wiedzia³, czego<br />

pragnie. Ber<strong>na</strong>rd Góra<br />

swoje ¿ycie zwi¹za³ z rodzinn¹<br />

miejscowoœci¹, w<br />

niej dorasta³, pracowa³, a<br />

teraz odpoczywa <strong>na</strong> emeryturze.<br />

GRUDZI¥DZ, ROK 1957<br />

Dowódca baterii major Brzostek<br />

zaniemówi³ ze zdumienia.<br />

Przez d³u¿sz¹ chwilê w milczeniu<br />

wpatrywa³ siê w stoj¹cego<br />

przed nim starszego szeregowego<br />

Ber<strong>na</strong>rda Górê. Pierwszy raz<br />

zdarzy³o siê, ¿eby prosty ¿o³nierz<br />

odrzuci³ tak dobr¹ propozycjê -<br />

zrobienia kariery w wojsku. Szeregowy<br />

wyró¿nia³ siê od reszty<br />

poborowych: by³ bystry, inteligentny,<br />

odpowiedzialny, bardziej<br />

dojrza³y. Dowódca obserwowa³<br />

go w wielu akcjach. Powinien<br />

skoñczyæ szko³ê oficersk¹, wojsko<br />

potrzebowa³o takich ludzi. -<br />

Góra! Zastanówcie siê. Ty chcesz<br />

iœæ do lasu? Zostañcie. Na razie<br />

Œlub Ber<strong>na</strong>rda i Ireny odby³ siê w 1961 r.<br />

bêdziecie zastêpc¹ dowódcy plutonu.<br />

PóŸniej pójdziecie do szko³y<br />

oficerskiej - <strong>na</strong>mawia³ dowódca. -<br />

<strong>Nie</strong>. Z ca³ym szacunkiem, ale ju¿<br />

powiedzia³em. Gdzie siê urodzi-<br />

³em, tam chcê umrzeæ - odpowiedzia³<br />

hardo B. Góra.<br />

W RYTMIE CZA-CZA<br />

Wróci³ B. Góra w rodzinne<br />

strony - do le¿¹cej 12 km od Bytowa<br />

Czarnej D¹browy. Jak prawie<br />

wszyscy mê¿czyŸni w rodzinie<br />

by³ robotnikiem leœnym, drwalem.<br />

<strong>Nie</strong> zamierza³ <strong>na</strong> tym poprzestaæ,<br />

chcia³ zostaæ leœniczym.<br />

Zacz¹³ jed<strong>na</strong>k od hobby. Za³o-<br />

¿y³ we wsi czteroosobow¹ orkiestrê.<br />

Sam gra³ <strong>na</strong> tr¹bce, do tego<br />

dwa akordeony i perkusja. Zaba-<br />

wy, wesela, uroczystoœci - wszêdzie<br />

zapraszali zespó³ Góry. On<br />

sam graæ <strong>na</strong>uczy³ siê dawno, jeszcze<br />

w szkole podstawowej. Po lekcjach<br />

jeŸdzi³ wraz z kolegami poci¹giem<br />

do Lipusza i tam, w domu<br />

kultury, æwiczyli pod okiem kapelmistrza<br />

Tomaszewskiego z<br />

Kartuz. Wtedy autobusy i poci¹gi<br />

to by³y g³ówne œrodki lokomocji.<br />

M³odzi czêsto wracali do domów<br />

ostatni¹ ciuchci¹, po godz. 23.00.<br />

Zdarza³o siê te¿, ¿e szli wzd³u¿ torów<br />

piechot¹. Szli i grali.<br />

Sukces zespo³u przeszed³<br />

<strong>na</strong>jœmielsze oczekiwania.<br />

Wszyscy chcieli tylko Górê i jego<br />

ludzi. <strong>Nie</strong> podoba³o siê to innym<br />

okolicznym muzykantom. Tracili<br />

zajêcie albo byli bezlitoœnie<br />

krytykowani - porów<strong>na</strong>nia z zespo³em<br />

przysz³ego leœnika nikt<br />

nie wytrzymywa³. W koñcu ktoœ<br />

zrobi³ donos, ¿e tacy to a tacy<br />

graj¹ bez kwalifikacji, <strong>na</strong> dziko.<br />

- Dosta³em pismo, to by³o w 1959<br />

r. By³o w nim, ¿e mamy poddaæ<br />

siê weryfikacji, która odbêdzie<br />

siê w bytowskim Domu Kultury.<br />

W tym czasie przeprowadzano<br />

tam te¿ elimi<strong>na</strong>cje do wojewódzkiego<br />

konkursu zespo³ów ludowych.<br />

Stawiæ musia³y siê<br />

wszystkie grupy, i<strong>na</strong>czej nie dosta³yby<br />

zezwolenia <strong>na</strong> granie.<br />

Zebra³em wiêc moich ludzi i pojechaliœmy<br />

- wspomi<strong>na</strong> Ber<strong>na</strong>rd<br />

Góra. - Zrobi³em wtedy b³¹d, ¿e<br />

nie zg³osi³em <strong>na</strong>s jako zespo³u<br />

ludowego przy Nadleœnictwie<br />

Bytów, a jako prywatny wiejski.<br />

W Domu Kultury by³y komisja i<br />

publicznoœæ. Mieliœmy tremê.<br />

Baliœmy siê, co z tego <strong>na</strong>szego<br />

grania wyniknie. Ale jak ju¿ zaczêliœmy,<br />

to zapomnieliœmy<br />

gdzie jesteœmy, ¿e to weryfikacja.<br />

Po prostu zapomnieliœmy o bo-<br />

¿ym œwiecie. I zajêliœmy pierwsze<br />

miejsce w powiecie. Bra-<br />

wom i oklaskom nie by³o koñca.<br />

Nazwano <strong>na</strong>s Orkiestr¹ Cza-<br />

Cza. Organizatorzy wys³ali <strong>na</strong>s<br />

<strong>na</strong> wojewódzkie elimi<strong>na</strong>cje do<br />

Koszali<strong>na</strong>. Równie¿ tam wygraliœmy.<br />

Gdybyœmy byli jako zespó³<br />

z Nadleœnictwa Bytów, to<br />

dostalibyœmy jak¹œ <strong>na</strong>grodê, instrumenty,<br />

a tak - tylko dyplomy<br />

i w gazecie o <strong>na</strong>s <strong>na</strong>pisali. Na ogólnopolskie<br />

elimi<strong>na</strong>cje ju¿ nie<br />

pojechaliœmy. Trzeba by³o za<br />

wszystko samemu p³aciæ, wychodzi³o<br />

to za drogo - opowiada B.<br />

Góra.<br />

ROGATA DUSZA<br />

Ber<strong>na</strong>rd Góra zawsze mia³<br />

œwietn¹ pamiêæ. Co przeczyta³,<br />

to zapamiêtywa³ bez trudu. A<br />

czyta³ du¿o. Obserwowa³ te¿<br />

pracê leœniczych, uczy³ siê.<br />

To by³o dawno. W lesie wszystko<br />

robi³o siê rêcznie - pi³¹, siekier¹.<br />

Pracowano w 8-osobowych zespo³ach.<br />

Po dwóch œci<strong>na</strong>³o, okrzesywa³o,<br />

przeci<strong>na</strong>³o wed³ug d³ugoœci,<br />

uk³ada³o stos, czasem te¿<br />

trzeba by³o niektóre kawa³ki po-<br />

³upaæ. Ciê¿ka robota. A zdarza³o<br />

siê, ¿e <strong>na</strong>le¿a³o pomóc leœniczemu<br />

w tzw. odbiórce, czyli mierzeniu<br />

u³o¿onych stosów albo le-<br />

¿¹cych k³ód. Zajêcie mo¿e nie tak<br />

mêcz¹ce, ale czasoch³onne. Trzeba<br />

te¿ by³o wypisywaæ masê kwitów<br />

dla wozaków. <strong>Nie</strong> z<strong>na</strong>jdowa-<br />

³o to odzwierciedlenia <strong>na</strong> listach<br />

p³ac, wiêc robotnicy niechêtnie<br />

siê tego podejmowali. Górze to<br />

nie dawa³o spokoju, przestudiowa³<br />

wiêc dok³adnie zbiorowy uk³ad<br />

pracy. - Na zebraniu zwi¹zków<br />

zawodowych wsta³em i zapyta³em,<br />

czy jak leœniczy zatrudni<br />

do odbiórki robotnika, to jemu<br />

siê <strong>na</strong>le¿y wy<strong>na</strong>grodzenie. Nadleœniczy<br />

odpowiedzia³, ¿e: „<strong>Nie</strong>. To<br />

<strong>na</strong>le¿y do metra pozyskanego”. A<br />

ja <strong>na</strong> to: „To proszê <strong>na</strong>m tu prze-<br />

czytaæ wszystkim, publicznie, uk³ad<br />

zbiorowy <strong>na</strong> stronie takiej a<br />

takiej, pozycja taka a taka”. Sekretarka<br />

przynios³a dokument i <strong>na</strong>dleœniczy<br />

g³oœno przeczyta³: „Pomoc<br />

przy odbiórce drew<strong>na</strong> - kategoria<br />

prac IV, godzinowo”. Wszyscy zaczêli<br />

mi biæ brawo - opowiada<br />

mê¿czyz<strong>na</strong>. - Obecny <strong>na</strong> zebraniu<br />

przedstawiciel komitetu partyjnego<br />

zapyta³: „A czy pan jest umys³owym<br />

pracownikiem czy fizycznym?”.<br />

Fizycznym jestem -<br />

odpowiedzia³em. „Towarzysze!<br />

To robotnik musi wam przepisów<br />

szukaæ? To Wy nie z<strong>na</strong>cie uk³adu<br />

zbiorowego?” - zwróci³ siê do kierownictwa.<br />

Wszystkim siê to tak<br />

podoba³o, ¿e mimo i¿ nie by³em<br />

partyjny, wybrali mnie jednog³oœnie<br />

przewodnicz¹cym zwi¹zków<br />

zawodowych. „Tylko Góra,<br />

tylko Góra” wo³ali - wspomi<strong>na</strong> ze<br />

œmiechem mieszkaniec Czarnej<br />

D¹browy.<br />

PIÊKNY UMYS£<br />

B. Góra chcia³ siê uczyæ. Marzy³,<br />

¿eby zostaæ leœniczym, dlatego<br />

w 1963 r. <strong>na</strong>pisa³ do <strong>na</strong>dleœniczego<br />

podanie o zgodê <strong>na</strong> <strong>na</strong>ukê w<br />

zaocznym technikum leœnym w<br />

Warcinie. - To leœniczy X i Y ju¿ 5<br />

lat je¿d¿¹ i nie mog¹ zdaæ, a ty,<br />

Góra, co ty tam chcesz. Dasz radê?<br />

- krêci³ nosem <strong>na</strong>dleœniczy.<br />

Zaraz po wojnie trudno by³o o kogoœ<br />

z wy¿szym wykszta³ceniem<br />

leœnym. By³o dobrze, jak ludzie<br />

koñczyli odpowiednie technika.<br />

Leœniczych dobierano z przypadku.<br />

W trakcie pracy zdobywali<br />

wiedzê, doœwiadczenie, koñczyli<br />

szko³y. - Pojechaliœmy <strong>na</strong> egzaminy<br />

wstêpne. Przyz<strong>na</strong>m, ¿e siê trochê<br />

ba³em. Ale posz³o dobrze. Profesor<br />

matematyki zdumiony mówi³:<br />

„Ja tu nie mam nic do poprawiania!”,<br />

a polonista: „Oj, panie<br />

Góra, jak pan mówisz, tak pan piszesz,<br />

ale dobrze, wiedzê pan<br />

masz”. I przyjêli mnie. W pierwszym<br />

roku zaczy<strong>na</strong>³y <strong>na</strong>s cztery<br />

grupy po czterdzieœci parê osób.<br />

Po pó³roczu zosta³a po³owa. Ludzie<br />

nie dawali rady, rezygnowali.<br />

Egzamin do II klasy, bez poprawek,<br />

zda³o 6 osób, w tym ja.<br />

Przyjecha³em do Nadleœnictwa po<br />

zwrot delegacji. Nauka wtedy nic<br />

nie kosztowa³a, jedzenie i spanie<br />

13<br />

w inter<strong>na</strong>cie by³o darmo jak mia³<br />

ktoœ rodzinê. Kawaler p³aci³ 20%,<br />

to tyle co nic - wyjaœnia.<br />

GAJOWY<br />

- W tym czasie <strong>na</strong>pisa³em podanie<br />

o przyjêcie mnie jako gajowego.<br />

I nic. Pytam po jakimœ czasie<br />

<strong>na</strong>dleœniczego co z moj¹ proœb¹.<br />

On <strong>na</strong> to, ¿e „<strong>Nie</strong> ma etatów”<br />

i odwraca siê. Chcia³ pewnie to<br />

miejsce dla kogoœ innego. Postanowi³em<br />

sam postaraæ siê o etat<br />

dla siebie. Napisa³em do dyrek-<br />

W ogródku u leœniczego Babczyñskiego w leœniczówce Róg. Od lewej: B.<br />

Góra, Konkol, Jan Ringwelski, Edmund Spierewka, Rajmund Baumgard.<br />

cji, ¿e proszê o przyjêcie mnie jako<br />

gajowego, ¿e skoñczy³em pierwsz¹<br />

klasê technikum itd. - opowiada<br />

leœnik. Dekret przyszed³<br />

ju¿ po tygodniu - B. Góra zosta³<br />

gajowym.<br />

- Zawsze by³em dobry z matematyki.<br />

Wyk³ada³ j¹ dyrektor.<br />

Na samym pocz¹tku powiedzia³<br />

mi: „Góra, ja ciê nie muszê o nic<br />

pytaæ, ty umiesz wiêcej ode<br />

mnie”. I by³a taka œmiesz<strong>na</strong> historia,<br />

¿e <strong>na</strong> pocz¹tku II klasy<br />

przenios³o siê do <strong>na</strong>s paru leœniczych<br />

z innego technikum, w tym<br />

dwóch, u których pracowa³em<br />

jako drwal. Z jednym mia³em <strong>na</strong><br />

pieñku. Obaj nie wiedzieli, ¿e siê<br />

uczê, a ja siê tym nie chwali³em.<br />

Gdy mnie zobaczyli w tej samej<br />

klasie, to ich zamurowa³o. Dyrektor<br />

akurat prowadzi³ wyk³ad.<br />

Po godzinie popatrza³ <strong>na</strong> zegarek<br />

i przeprosi³ <strong>na</strong>s, ¿e musi<br />

gdzieœ pilnie pójœæ i powiedzia³:<br />

„Dalej wyk³ad poprowadzi pan<br />

Góra”. Trzeba by³o widzieæ miny<br />

moich leœniczych. To by³o warte<br />

wszystkich pieniêdzy - œmieje<br />

siê.<br />

Czas p³yn¹³ szybko, przysz³a<br />

pora matur. B. Góra pomaga³ kolegom<br />

jak umia³, dawa³ korepetycje.<br />

Do egzaminu przyst¹pi³o 58<br />

leœników. Po maturze Góra awansowa³.<br />

Zosta³ podleœniczym w leœnictwie<br />

Czar<strong>na</strong> D¹browa. I zaraz<br />

dosta³ pierwsz¹ <strong>na</strong>grodê. By³ rok<br />

1967. <strong>Nie</strong>d³ugo po ukoñczeniu technikum<br />

mia³ byæ przewodnicz¹cym<br />

wszystkich zwi¹zków zawodowych<br />

we wszystkich <strong>na</strong>dleœnictwach.<br />

- Dziêkujê piêknie, ale<br />

ja siê do polityki nie pcham. Chcê<br />

byæ leœniczym. To mi wystarczy -<br />

stwierdzi³ mê¿czyz<strong>na</strong>.<br />

M.G.


14<br />

HISTORIA<br />

KASZUBSKIEJ DROBNEJ SZLACHTY OBRAZ W£ASNY (CZÊŒÆ V)<br />

Epitetów sobie nie sk¹pili<br />

Zawartoœæ przedrozbiorowych akt s¹dowych od daw<strong>na</strong><br />

cieszy siê du¿ym zainteresowaniem historyków. Na ich<br />

podstawie <strong>na</strong>pisano sporo prac. To prawdziwa kopalnia<br />

wiedzy o staropolskim ¿yciu codziennym i obyczajowoœci,<br />

zw³aszcza szlachty. Ma³o kto wie jed<strong>na</strong>k, i¿ takie<br />

Ÿród³a historyczne zachowa³y siê równie¿ dla <strong>na</strong>szych<br />

terenów, czyli historycznej Ziemi <strong>Bytowski</strong>ej („starego”<br />

powiatu bytowskiego) i Gochów, dawniej bêd¹cych czêœci¹<br />

powiatu cz³uchowskiego.<br />

SZLACHETNYCH PANÓW<br />

NIESZLACHETNE CZYNY<br />

Wœród wszystkich spraw, jakie<br />

zosta³y zanotowane w ksiêgach<br />

s¹dowych <strong>na</strong>jciekawsze, ze wzglêdu<br />

<strong>na</strong> szczegó³owy i ekspresyjny<br />

opis, czêsto dos³ownie i dosadnie<br />

cytuj¹cy wypowiedzi stron, wydaj¹<br />

siê byæ sprawy sporne drobnej<br />

szlachty. Czasami by³y b³ahe, jak<br />

skarga Jerzego Jutrzenki Trzebiatowskiego<br />

z Trzebiatkowej <strong>na</strong><br />

Ja<strong>na</strong> Pr¹dzyñskiego z 27 maja<br />

1720 r., „ze gwa³townie zyto byd-<br />

³ami da³ wypaœæ swoi¹ czeladz¹”.<br />

<strong>Nie</strong>kiedy jed<strong>na</strong>k szkody wyrz¹dzone<br />

w uprawach polnych<br />

przeradza³y siê w d³ugotrwa³e<br />

konflikty s¹siedzkie, jak ten w<br />

Trzebiatkowej, opisany w ksiêdze<br />

grodzkiej w paŸdzierniku 1723 r.<br />

Czytamy w niej, i¿ trzy lata wczeœniej,<br />

22 sierpnia 1720 r., przed<br />

woŸnym koronnym s¹dowym Szymonem<br />

Wirkusem „uskarza³” siê<br />

Krzysztof M³otk Trzebiatowski<br />

„<strong>na</strong> pa<strong>na</strong> Macieia Zmudê Trzebiatowskiego,<br />

i¿ on przez ca³y rok konie<br />

bez pasterza puszcza, ktore po<br />

wszystkich iarzy<strong>na</strong>ch y ozimi<strong>na</strong>ch<br />

wielkie szkody robi¹, iakosmy widzieli<br />

<strong>na</strong> niwie p[a<strong>na</strong>] rekwirenta<br />

[skar¿¹cego - przyp. T.R.], gdzie<br />

<strong>na</strong> nowinie te¿ konie ziadly tatarki,<br />

co szacowli pu³tora korca, y do<br />

tego wniwecz poszlapaly, <strong>na</strong> drugim<br />

miejscu widzielismy, ze temuz<br />

panu rekwirentowi ziadly tatarki<br />

[gryki - przyp. T.R.] tyle, ¿eœmy<br />

szacowali pu³trzecia [2,5 - przyp.<br />

T.R.] korca, a po tym widzielismy<br />

piêc miejsc, gdzie siê konie w tatarce<br />

tara³y, a lubo go p[an] rekwirent<br />

si³a razy uprasza, to tylko<br />

siê smieie, powiadaj¹c: Wszak s¹<br />

g³odne”. Widaæ, i¿ oskar¿onego w<br />

tej powa¿nej dla M³otka Trzebiatowskiego<br />

sprawie nie opuszcza³<br />

doœæ z³oœliwy humor. Dalej M³otk<br />

Trzebiatowski ¿ali³ siê, ¿e „kiedy<br />

mu raz ze szkody zabra³ konie do<br />

chlewa, ¿e one praesentowac<br />

chcia³ w Grodzie, p[an] Zmuda<br />

nocnym sposobem one wykrad³.<br />

Drugi raz posla³ parobka […], ¿eby<br />

one ze szkody przypêdzi³ do<br />

chlewa, a p[an] Zmuda zast¹pi³<br />

<strong>na</strong> drodze, konie moc¹ odebra³ y<br />

parobka bic chcia³, iak¿e do tych<br />

czasy onemu grozi”. Przypuszczalnie<br />

pierwsza skarga nie zrobi³a<br />

wra¿enia <strong>na</strong> panu Zmudzie, gdy¿<br />

30 czerwca 1721 r. woŸny by³ pro-<br />

szony przez M³otka Trzebiatowskiego<br />

<strong>na</strong> kolejn¹ obdukcjê, poniewa¿<br />

Maciej Zmuda „poprzestac<br />

szkody konmi robic nie chce, ale<br />

prawie sobie smiech robi. Widzielismy<br />

tedy, ze czworo koni wpad³o<br />

w jêczmien tego¿ p[a<strong>na</strong>] rekwirenta,<br />

y bez dwie nocy chodzily w<br />

nim, y wniwecz go potratowaly,<br />

szeœcioro wolowisk (gdzie siê taraly)<br />

zrobily, y szacowaliœmy, poniewasz<br />

ieszcze tylko miata³ siê,<br />

pu³trz[e]cia korca szkody. Tak¿e<br />

skarzy³ siê p[an] rekwirent, ze kiedy<br />

by³ <strong>na</strong> s¹dach lemburskich, to<br />

ca³¹ noc w iêczmieniu iego szescioro<br />

koni chodzi³o”.<br />

SZLACHTA PUSTOSZY LASY<br />

Sporym problemem w drugiej<br />

po³owie XVII i XVIII w. <strong>na</strong> ziemi<br />

lêborsko-bytowskiej by³ nielegalny<br />

wyr¹b drzew, zarówno przez<br />

poddanych, jak i szlachciców. 16<br />

marca 1685 r. w Tuchomiu sporz¹dzono<br />

protokó³ oglêdzin nielegalnego<br />

wyrêbu drzew z lasów domeny<br />

bytowskiej, w którym tamtejszy<br />

leœny Melchior Bendelowski<br />

skar¿y³ siê <strong>na</strong> szlachtê trzebiatowsk¹,<br />

i¿ pustoszy jego las g³ównie<br />

z dêbów. Jako „pryncypa³a”<br />

tego¿ procederu wskaza³ on szlachcica<br />

Szymo<strong>na</strong> Zmudê Trzebiatowskiego<br />

alias Krystkoæa z Trzebiatek,<br />

do którego zabudowañ doszed³<br />

„dobrym slachem y torem <strong>na</strong><br />

œniegu”. Ów leœny skar¿y³ siê, i¿<br />

Trzebiatowscy „<strong>na</strong> Boga nie pami¹tai¹<br />

ani unoru slacheckiego<br />

nieuwazai¹, ale bez mi³ozerdza<br />

puscz¹ jego […] plundrui¹ y poniechac<br />

woly niemai¹”. Innym razem,<br />

12 czerwca 1724 r., to Trzebiatowscy<br />

z kolei skar¿yli siê <strong>na</strong> Ja<strong>na</strong><br />

Pr¹dzyñskiego, „ze da³ drzewa<br />

wiele wyr¹bac, do budynku, moc¹ y<br />

gwa³tem las niszcz¹ nie uwa¿aj¹c<br />

ani swiêta. Jakosmy wyliczyli <strong>na</strong><br />

iednym mieyscu choyk wielkich<br />

20, bukow grubych 19 y trzy <strong>na</strong><br />

drugim mieyscu do koz³ow 20<br />

sztuk choykow ma³ych, dêbow 30<br />

sztuk wyciêtych iakosmy widzieli<br />

te wszystkie pnie, które i[ego]<br />

m[oœæ] pan Pr¹dzynski kaza³ wyci¹c,<br />

y drudzy tak¿e gwa³t robi¹,<br />

iakosmy widzieli gwa³ty niewymowne,<br />

y tez i[ego] m[oϾ] pan<br />

Pr¹dzynski ca³¹ zabra³ wies<br />

£¹kiego, zeby mu drzewa halano<br />

w dzien wtory swiêteczny, to iest<br />

Swiêta Zielonych 29 maja, gdzie<br />

ani w swiêta pokoiu nie mai¹<br />

p[anowie] requirentowie od<br />

p[anów] £¹czanow [£¹ckich -<br />

przyp. T.R.]”.<br />

WULGARNA SZLACHTA<br />

Charakterystyczne by³y równie¿<br />

wiejskie pyskówki, po³¹czone z oskar¿eniami<br />

o czary i niemoralne<br />

prowadzenie, jak ta spisa<strong>na</strong> 18 lipca<br />

1725 r. z udzia³em szlachetnej<br />

pani Ludwikowej Skorczyny z Gostkowa,<br />

która „niewiedz¹c iakim<br />

duchem <strong>na</strong>wiedzo<strong>na</strong> w dzieñ Bozego<br />

Wniebowst¹pienia, dnia 10<br />

maij, id¹c z koœcio³a [bytowskiego<br />

- przyp. T.R.] skarzy³a siê pani requirentka<br />

pani Rekowskiey, ze <strong>na</strong><br />

byd³o wielka szkodê mia³a, <strong>na</strong> co<br />

pani Ludwikowa wprzod id¹c z<br />

koscio³a rzek³a, bo ie sami czarzycie,<br />

a to przy wielkiej zgrai ludzi<br />

id¹cych z koscio³a rzek³a, <strong>na</strong> co<br />

nikt iey nic nie odpowiedzia³”. Innym<br />

razem, jak zez<strong>na</strong>wa³ Maciej<br />

Skorka Gostkowski, Skorczy<strong>na</strong><br />

„przysz³a z wielk¹ gromad¹ ludzi y<br />

domowymi czeladz¹ do grabienia,<br />

y swego owczarza przyprowadziwszy<br />

<strong>na</strong> gwa³t <strong>na</strong>pêdzic rozkaza³a,<br />

szukaj¹c przyczyny p[an] requirent<br />

widz¹c krzywdê nieucierpiawszy<br />

swoi¹, owczarza owego odpêdzi³ od<br />

zyta, za co pani Ludwikowa poczê-<br />

³a niewypowiedzianymi uszczypliwymi<br />

s³owami szkalowac, tymi<br />

s³owy: Ty iako cygan po swiecie siê<br />

wloczysz, da³es pomordowac dzieci,<br />

kapral czarownicki, co zastêpuiesz<br />

czarownicy, y mê¿a mego matkê<br />

czarzyc <strong>na</strong>uczy³, a ia za swego mêza<br />

y za siebie przysiêgê, i¿ czarzyc nie<br />

umiem. Poly [?] siê urzêdownie by³<br />

sla³ do pani Ludwikowey, a pani<br />

Ludwikowa powtornie siê obowiaza³a<br />

temu, œwiadectwo wyprowadzic,<br />

i¿ czarzy³ y k...”. Ciekawe, ¿e<br />

u wspó³czesnych Kaszubów (przy<strong>na</strong>jmniej<br />

pewnej czêœci) istnieje<br />

przeko<strong>na</strong>nie, ¿e to wulgarne s³owo<br />

trafi³o <strong>na</strong> Pomorze, wed³ug jednej<br />

wersji wraz z armi¹ gen. Józefa<br />

Hallera w 1920 r., a wed³ug innej z<br />

„przesiedleñcami zza Buga” po<br />

1945 r. Tymczasem, jak œwiadcz¹ o<br />

tym dalsze zapisy, ju¿ trzy wieki<br />

temu z u¿ywaniem tego s³owa oraz<br />

jemu podobnymi, Kaszubi nie mieli<br />

¿adnych problemów.<br />

ZNIEWAGA I HONOR<br />

Powszechnie wiadomo, i¿ szlachta<br />

by³a szczególnie przeczulo<strong>na</strong>,<br />

w sprawach dotycz¹cych ich honoru.<br />

<strong>Nie</strong> do koñca wiadomo, w jaki<br />

sposób, albo raczej, jakimi s³owami<br />

w 1751 r. w S¹dzie Ziemskim w<br />

Tucholi, honor szlachecki Micha³a<br />

Wantoch Rekowskiego z Rekowa<br />

<strong>na</strong>razi³ <strong>na</strong> szwank Jan ¯uroch<br />

Piechowski, ale ciekawe jest, w jaki<br />

sposób szlachcic ów broni³ siê<br />

przed <strong>na</strong>tarczywoœci¹ ¯urocha<br />

Piechowskiego. W tym celu poszkodowany<br />

uda³ siê do S¹du<br />

Miejskiego w Bytowie, gdzie w jego<br />

obronie stanêli krewni - Krzysztof<br />

Wantoch Rekowski i Jakub<br />

Jutrzenka Trzebiatowski, którzy<br />

zaœwiadczyli o <strong>na</strong>le¿ytym pochodzeniu<br />

Micha³a Wantoch Rekowskiego,<br />

„niegdy szlachetnego ich<br />

pa<strong>na</strong> Jerzego z Magdalen¹ Gostomsk¹<br />

sp³odzonego sy<strong>na</strong>”, poprzez<br />

przedstawienie jego genealogii<br />

do czwartego pokolenia. W<br />

aktach s¹du bytowskiego pod dat¹<br />

2 paŸdziernika 1751 r. czytamy:<br />

„wedlug tychze dokumentow<br />

wsi Rekowa powiatu bytowskiego,<br />

pochodzi iako to Maciey Wentoch<br />

Rekowsky zrodzil Michala, Michal<br />

z Katarzyn¹ Grabowsk¹ Jerzego,<br />

Jerzy z Magdalen¹ Gostomsk¹<br />

Micha³a...”.<br />

Szczególnie boles<strong>na</strong> dla szlachcica<br />

musia³a byæ zniewaga pochodz¹ca<br />

od plebejuszy. Na tak¹<br />

<strong>na</strong>ra¿ony zosta³ Jan Jerzy Mark<br />

Modrzewski z Modrzejewa ze<br />

strony miejscowego dzier¿awcy<br />

(dzier¿awi³ szlacheck¹ czêœæ, <strong>na</strong>le¿¹c¹<br />

do szlachetnego pa<strong>na</strong> Ja<strong>na</strong><br />

Msciny), s³awetnego Jerzego<br />

Chrystia<strong>na</strong> Höfty. Wed³ug protoko³u<br />

oglêdzin, sporz¹dzonego 29<br />

kwietnia 1726 r., Höft „zast¹pi³”<br />

drogê panu Markowi Modrzewskiemu<br />

i „dobywszy szpadê zaci¹³<br />

w lew¹ rêkê w ³okiec, cosmy widzieli<br />

ranê <strong>na</strong> dwa cz³onki d³ug¹ y<br />

<strong>na</strong> cz³onek g³êbok¹, a dwa cz³onki<br />

szerok¹, ze siê g<strong>na</strong>ty pogruchota-<br />

³y, ze piêc kosci wypad³o. Widzielismy<br />

takze sukniê przeciêt¹ y koszulê<br />

wcale okrwawion¹”. Po<strong>na</strong>dto<br />

„insze rozne gwa³ty, y honor<br />

szlachecki szkalowa³, disfamowa³<br />

s³owa niepoczciwe, co <strong>na</strong> ch³opa<br />

nie <strong>na</strong>le¿y”.<br />

Plebejom nie wypada³o stosowaæ<br />

epitetów wobec szlachetnie<br />

urodzonych. Ci jed<strong>na</strong>k wobec siebie<br />

<strong>na</strong>wzajem ich nie sk¹pili. Dnia<br />

10 paŸdziernika 1723 r. przed<br />

woŸnym s¹dowym Tomaszem<br />

Smaczyñskim „za³osnie uskarza³”<br />

siê Mateusz Mê¿yk K³¹czyñski <strong>na</strong><br />

Mateusza Pika K³¹czyñskiego z<br />

K³¹cz<strong>na</strong>, i¿ ten <strong>na</strong>s³a³ <strong>na</strong> jego dom<br />

landrata bytowskiego Grosa, który<br />

„gbury sob¹ powabi³”, tj. wraz z<br />

ch³opami „gwa³ty i ha³asy czyni¹c<br />

panu requirentowi, z trzcink¹ po<br />

drzwiach y po s³upach, y takie<br />

szpetne s³owa pani requirentce zadawa³,<br />

iako powiadali, bestya taka<br />

y o<strong>na</strong>ka. Pani requirentka<br />

brzemien<strong>na</strong> by³a, tak barzo siê<br />

zlêk³a, nie wiedz¹c y nie odpowiedz¹c,<br />

gdyz pan requirent doma<br />

nie by³, takie hrawary [?] czyni³<br />

landryder, zadney przyczyny do<br />

pa<strong>na</strong> requirenta niemai¹c”.<br />

11 maja 1721 r. Jakub i Krysty<strong>na</strong><br />

z Pierzchów Cyrzanowie Gostkowscy<br />

z Gostkowa poskar¿yli<br />

siê woŸnemu s¹dowemu <strong>na</strong><br />

ma³¿onków Krzysztofa i Marian-<br />

<strong>Kurier</strong> <strong>Bytowski</strong> | 29.10.09 r. | 43 (875)<br />

nê z Bychowskich Rekowskich,<br />

„którzy niewiedz¹c, iakim duchem<br />

<strong>na</strong>wiedzeni, wazyli siê roku tysi¹c<br />

siedm set dwudziestego, prawie w<br />

zniwa, szkalowac i[ej] m[oœæ] pani¹<br />

requirentkê s³owy nieuczciwemi,<br />

wolai¹c, ¿e kurwa iest”. Na co<br />

Cyrzanowa Gostkowska za¿¹da³a,<br />

aby tego dowiedli. „Tedy odpowiedzieli<br />

p[añstwo] Rekowscy<br />

ma³zonkowie […] mówi¹c: Doka-<br />

¿emy. Y ieszcze szlachtê y woŸnego<br />

wyprowadziwszy przed fort¹ pani<br />

Rekowska mowi³a: Cosmy mowili,<br />

doka¿emy, a osobliwie <strong>na</strong> pogrzebie<br />

u pa<strong>na</strong> Wargowskiego. Znowu<br />

iakiemisz s³owy iako y przed tym,<br />

przy bytnosci rozney kondicyi ludzi<br />

szkalowali y ³¿yli honor pani<br />

requirentki, y same dziatki ich<br />

moœciów <strong>na</strong> wsi przesladui¹ y<br />

³¿¹”. Czy¿by wiêc by³ to <strong>na</strong>jstarszy<br />

przypadek z³ego wychowywania<br />

m³odzie¿y <strong>na</strong> Kaszubach?<br />

KONFLIKT PRZENOSI SIÊ<br />

NA PODDANYCH<br />

Spory miêdzy ca³ymi rodzi<strong>na</strong>mi<br />

przybiera³y równie¿ bardziej ostre<br />

formy, jak w kolejnych przypadkach<br />

szlachciców z Trzebiatkowych,<br />

Studzienic i Pó³cz<strong>na</strong>. I<br />

tak, 23 lipca 1723 r. Maciej i Konstancja<br />

Zmuda Trzebiatowscy z<br />

Trzebiatkowych wnieœli protest<br />

przeciw Jerzemu i Annie Jutrzenkom<br />

Trzebiatowskim o to,<br />

„ze oni nie pomi¹c <strong>na</strong> Pa<strong>na</strong> Boga<br />

y prawo pospolite, powazyli siê<br />

zdradnym y gwa³townym sposobem<br />

to iest pod czas odpustu wsi<br />

Brzez<strong>na</strong>, <strong>na</strong> grunce koscielnym<br />

pobic poranic, pokrwawic, posinomodrzyc”.<br />

Z zez<strong>na</strong>nia wynika-<br />

³o, i¿ wpierw Jutrzenkowie pobili<br />

Macieja Zmudê, <strong>na</strong>stêpnie Konstancjê<br />

Zmudow¹ „An<strong>na</strong> Jutrzenkowa<br />

kijem uderzy³a w g³owê,<br />

<strong>na</strong>d ³ysin¹ guz krwawy, iako tymf<br />

okr¹g³y, nie dosyc <strong>na</strong> tym, co sama,<br />

ale y on szl[achetny] pan Gerzy<br />

Jutrzonka powtornie przyskoczywszy,<br />

palem tak¿e uderzy³ <strong>na</strong>d<br />

³ysin¹, guz krwawy tak d³ugi iako<br />

y szeroki”. Na koniec razy otrzyma³<br />

syn Zmudów Adam i „nie<br />

dosyc <strong>na</strong> tym, co bili, mordowali,<br />

ale y <strong>na</strong> honorze szlacheckim ³¿yli,<br />

iako <strong>na</strong>gorzey zmyslec mogli, a<br />

osobliwie szlachetn¹ pani¹ requirentkê<br />

³yzli, nieszlachectwo zadawali<br />

niepoczciwymi s³owami, mowi¹c<br />

te s³owa: Bij zabij iako<br />

psow”. Z dalszej czêœci protoko³u<br />

wynika³o, i¿ konflikt ów mia³ ju¿<br />

sw¹ wczeœniejsz¹ historiê, gdy¿<br />

„Przedtym w roku 1722 tak¿e zast¹piwszy<br />

<strong>na</strong> dobrowolney drodze<br />

do kowala id¹cego samotrzec [tj.<br />

w towarzystwie dwóch osób -<br />

przyp. T.R.], y onego szl[achetnego]<br />

p[a<strong>na</strong>] requirenta bili kijami,<br />

palami, gdyby do kuzni nie by³<br />

siê schroni³, to by go byli zabili”.<br />

Poza cz³onkami rodziny Zmudów,<br />

konflikt obj¹³ równie¿ ich poddanych,<br />

gdy¿ „Krysztof Jutrzenka<br />

ch³opa utopic chcia³, kamieniami<br />

ciska³, <strong>na</strong> imiê Szymo<strong>na</strong><br />

p[añstwa] requirentow”.<br />

Tomasz Rembalski<br />

skróty pochodz¹ od redakcji


<strong>Kurier</strong> <strong>Bytowski</strong> | 29.10.09 r. | 43 (875)<br />

AKTUALNOŒCI<br />

Stare mogi³y i ich historie<br />

Na niecodzienny pomys³<br />

wpad³a grupa dzieci i m³odzie¿y<br />

z Bawernicy, Choœnicy,<br />

Nowej Wsi i Baranowa.<br />

Brzozaki chc¹ poz<strong>na</strong>æ<br />

wszystkie tajemnicze groby<br />

rozsiane po okolicy i<br />

zwi¹zane z nimi opowieœci.<br />

PRZYDRODZEDO<br />

BARANOWA<br />

- Kiedy zbieraliœmy opowiadania<br />

o tym, jak kiedyœ chodzi³o siê<br />

do szko³y w Choœnicy, starsi<br />

wspomi<strong>na</strong>li równie¿ o innych<br />

sprawach, m.in. o starych grobach.<br />

To <strong>na</strong>s zainteresowa³o -<br />

wspomnia Beata Korynt. To w³aœnie<br />

o<strong>na</strong> razem z Ew¹ Malek i opiekunk¹<br />

Brzozaków Ew¹ Orzechowsk¹,<br />

mimo jesiennej s³oty,<br />

zabiera <strong>na</strong>s <strong>na</strong> wêdrówkê po grobach<br />

w pó³nocnej czêœci gminy<br />

Parchowo. <strong>Nie</strong> s¹ to zwyczajne<br />

mogi³y. Pierwsz¹ dostrzegamy<br />

wœród traw <strong>na</strong> poboczu gruntowej<br />

drogi. Widaæ, ¿e ci¹gle ktoœ o<br />

niej pamiêta. - Opiekuj¹ siê ni¹<br />

okoliczni ludzie - t³umaczy Karoli<strong>na</strong><br />

Stenke, która przychodzi do<br />

<strong>na</strong>s z pobliskiego Baranowa, by<br />

opowiedzieæ, co siê mówi o tajemniczej<br />

mogile. - Podobno jest tu<br />

pochowa<strong>na</strong> kobieta, choæ niektórzy<br />

wspomi<strong>na</strong>j¹ coœ o dziecku.<br />

Jako wiêzieñ mia³a têdy przechodziæ<br />

i zmar³a z wycieñczenia i<br />

chorób, a ludzie j¹ tu pochowali,<br />

bo by³a woj<strong>na</strong> - opowiada Karoli<strong>na</strong>.<br />

NA STARYM CMENTARZU<br />

Potem jedziemy do Nowej Wsi.<br />

Tam, <strong>na</strong> uboczu, <strong>na</strong> górze, <strong>na</strong><br />

któr¹ wspi<strong>na</strong>my siê zapuszczon¹<br />

brukowan¹ drog¹, z<strong>na</strong>jduje siê<br />

niemal opuszczony cmentarz.<br />

Jak <strong>na</strong> inne ewangelickie nekropolie,<br />

ten jest w stosunkowo dobrym<br />

stanie. Co prawda po ozdobnych<br />

marmurowych tablicach<br />

tu i tam pozosta³y jedynie<br />

porozbijane resztki, jed<strong>na</strong>k betonowe<br />

postumenty bez trudu pozwalaj¹<br />

<strong>na</strong>m wyobraziæ sobie,<br />

jak wygl¹da³y poszczególne groby<br />

i ca³y cmentarz jeszcze w latach<br />

40. ubieg³ego wieku. <strong>Nie</strong>mal<br />

jednolity wzór, wed³ug którego<br />

stawiano <strong>na</strong>grobki, oraz u¿yte<br />

materia³y pozwalaj¹ siê domyœlaæ,<br />

¿e nekropolia powsta³a w XX<br />

w. Najpewniej po 1920 r., kiedy<br />

to œwie¿o wytyczo<strong>na</strong> granica<br />

polsko-niemiecka odciê³a ówczesnych<br />

mieszkañców Nowej<br />

Wsi od ich dawnego cmentarza<br />

po³o¿onego miêdzy Bawernic¹ a<br />

Choœnic¹. Nasz¹ uwagê zwracaj¹<br />

dwa groby. Pierwszy, odbiegaj¹cy<br />

nieco kszta³tem od pozosta-<br />

³ych, nosi œlady ci¹g³ej opieki.<br />

Sprawa wyjaœnia siê, kiedy odczytujemy<br />

datê pochówku - lata<br />

60. Dlaczego ktoœ chcia³ spocz¹æ<br />

<strong>na</strong> opuszczonym ju¿ wtedy cmentarzu?<br />

Snujemy ró¿ne domys³y.<br />

Byæ mo¿e to ewangelik, który nie<br />

zdecydowa³ siê <strong>na</strong> wyjazd za<br />

Odrê tu¿ po wojnie? Na skraju<br />

cmentarza trafiamy <strong>na</strong> jeszcze<br />

jedn¹ tajemnicê. Mogi³a jest<br />

skromniejsza. Widaæ, ¿e powsta-<br />

³a <strong>na</strong>prêdce. Napis <strong>na</strong> tabliczce<br />

wyko<strong>na</strong>no rêcznie. Jed<strong>na</strong>k nie<br />

ma siê czemu dziwiæ. Zmar³ego<br />

pochowano w lutym 1945 r., a<br />

wiêc tu¿ przed <strong>na</strong>dchodz¹cym<br />

frontem, kiedy za³ama³ siê<br />

niemiecki porz¹dek w <strong>na</strong>szych<br />

stro<strong>na</strong>ch. Co wiêcej, swojsko<br />

brzmi¹ce <strong>na</strong>zwisko (Jan Milewczyk)<br />

i fakt, ¿e grób nie zosta³ po<br />

wojnie zdewastowany, mog¹<br />

œwiadczyæ, ¿e le¿y tu jakiœ Kaszuba,<br />

mo¿e jeniec wojenny, mo-<br />

¿e katolik...<br />

Kiedy schodzimy z cmentar-<br />

nego wzgórza, dziewczyny opowiadaj¹<br />

jeszcze jedn¹ historiê.<br />

Tu¿ przed wkroczeniem Armii<br />

Czerwonej pewien miejscowy<br />

15<br />

leœnik zabra³ do lasu dwie bliskie<br />

sobie kobiety. Tam zastrzeli³ je i<br />

siebie. Ale nie wiadomo, gdzie<br />

dok³adnie to siê sta³o.<br />

LITWIN DEZERTER<br />

Z Nowej Wsi jedziemy do Nowego<br />

Folwarku, ma³ego wybudowania<br />

po³o¿onego kilka kilometrów<br />

dalej w choœnickich lasach,<br />

nieopodal tzw. b³ot, czyli<br />

podmok³ego obszaru z licznymi<br />

jeziorkami, które dziœ tworz¹<br />

rezerwat przyrody. Na pobliskim<br />

zrêbie <strong>na</strong>trafiamy <strong>na</strong> samotny<br />

grób. Potem przy kawie i<br />

herbacie opowiada <strong>na</strong>m o nim<br />

mieszkaniec wybudowania Andrzej<br />

Malek. - Tam pochowano<br />

pewnego Litwi<strong>na</strong>. Mia³ ok. 40<br />

lat. Tak jak mój ojciec, ukrywa³<br />

siê przed <strong>Nie</strong>mcami. Z tym, ¿e<br />

on by³ chory, nie móg³ wiêc<br />

przebywaæ w bunkrze. Ale czasami<br />

zagl¹da³y tu niemieckie<br />

patrole. Jeden z nich go z³apa³.<br />

Tam <strong>na</strong> podwórzu torturowali<br />

go, bili. Potem jego zw³oki ludzie<br />

z<strong>na</strong>leŸli wrzucone do do³u<br />

<strong>na</strong> ziemniaki. Pochowano go ukradkiem<br />

w lesie. Najpewniej<br />

by³ katolikiem, bo z<strong>na</strong>leziono<br />

przy nim ró¿aniec. Po wojnie<br />

ojciec próbowa³ od<strong>na</strong>leŸæ przez<br />

Czerwony Krzy¿ jego rodzinê,<br />

by jej o wszystkim opowiedzieæ,<br />

ale nie uda³o siê. Zawsze kiedy<br />

przyje¿d¿a³ do <strong>na</strong>s w odwiedziny,<br />

<strong>na</strong> ten grób zanosi³ œwieczkê,<br />

a <strong>na</strong>m wpoi³, byœmy o niego<br />

dbali - wspomi<strong>na</strong> pan Andrzej.<br />

Takich grobów i historii jest<br />

w <strong>na</strong>szej okolicy wiêcej. Dobrze,<br />

¿ebyœmy jak o tych, do których<br />

zaprowadzi³y <strong>na</strong>s Brzozaki,<br />

nie zapomi<strong>na</strong>li.<br />

G.P.<br />

Lepiej spóŸniæ siê kilka minut<br />

Na drogach i w okolicach<br />

cmentarzy bêdzie wiêcej<br />

funkcjo<strong>na</strong>riuszy ni¿ w normalne<br />

dni. Wszystko po to,<br />

by ka¿dy bezpiecznie dojecha³<br />

i wróci³ z grobów <strong>na</strong>jbli¿szych.<br />

Rusza akcja<br />

„Znicz”.<br />

- Wzmo¿ony ruch zapowiada siê<br />

ju¿ od pi¹tku 30.10. Prognozy pogody<br />

nie s¹ <strong>na</strong>jlepsze, dlatego zwracamy<br />

siê do wszystkich podró¿uj¹cych<br />

w tym czasie, aby zadbali nie tylko<br />

o swoje bezpieczeñstwo, ale te¿<br />

zwrócili uwagê <strong>na</strong> pieszych. Dni s¹<br />

Pod Nowym Folwarkiem<br />

<strong>na</strong> zrêbie od<strong>na</strong>jdziemy<br />

mogi³ê zabitego przez<br />

<strong>Nie</strong>mców Litwi<strong>na</strong>.<br />

Miejscowi do dziœ o niej<br />

pamiêtaj¹.<br />

krótkie, deszczowe, a o tragediê nietrudno.<br />

Lepiej spóŸniæ siê kilka minut<br />

ni¿ nie przyjechaæ <strong>na</strong> groby<br />

bliskich wcale. <strong>Nie</strong>ch przestrog¹ bêdzie<br />

ostatni tragiczny wypadek pod<br />

Borzytuchomiem - przestrzega oficer<br />

prasowy Komendy Powiatowej<br />

Policji w Bytowie Micha³ Gawroñski.<br />

Miêdzy 31.10. a 2.11. bezpieczeñstwa<br />

bêdzie pilnowa³o wiêcej<br />

funkcjo<strong>na</strong>riuszy. Bêd¹ patrolowali<br />

ulice, nieumundurowani policjanci<br />

pojawi¹ siê <strong>na</strong> cmentarzach. T³umy<br />

<strong>na</strong> nekropoliach bêd¹ sprzyjaæ kie-<br />

Podobnie jak w ubieg³ym roku<br />

policjanci zapowiadaj¹ wiêcej kontroli<br />

<strong>na</strong> drogach.<br />

szonkowcom. - <strong>Nie</strong> zabierajmy <strong>na</strong><br />

nie wiêkszych sum pieniêdzy ani<br />

wa¿nych dokumentów, jeœli to niepotrzebne.<br />

<strong>Nie</strong> zostawiajmy w samochodach<br />

w widocznym miejscu cennych<br />

rzeczy - wyjaœnia policjant.<br />

Jak co roku <strong>na</strong> dzieñ Wszystkich<br />

Œwiêtych i Zaduszki w Bytowie<br />

zmieni siê te¿ organizacja ruchu w<br />

okolicy starego cmentarza. - Przy<br />

ul. Dzia³kowej postawiony zostanie<br />

zakaz zatrzymywania albo z<strong>na</strong>k<br />

drogi jednokierunkowej -<br />

zapowiada M. Gawroñski. Z kolei<br />

przy ul. Gdañskiej wyz<strong>na</strong>czono dodatkowy<br />

parking.<br />

G.S., N.C.


16<br />

Na dyktando <strong>na</strong>jszybciej<br />

faksem lub e-mailem<br />

Tylko dwa dni zosta³y <strong>na</strong> zg³oszenie udzia³u w corocznym<br />

Dyktandzie Kaszubskim. Mog¹ wzi¹æ w nim udzia³ dzieci<br />

i doroœli.<br />

Kaszubi <strong>na</strong> VIII edycji dyktanda<br />

spotkaj¹ siê w sobotê 7.11. w<br />

gim<strong>na</strong>zjum w Sierakowicach. Otwarcie<br />

zaplanowano <strong>na</strong> godz.<br />

10.00. Poza zmaganiami z tekstem<br />

uczestnicy wezm¹ udzia³ w<br />

promocji antologii utworów Antoniego<br />

i Aleksego Pepliñskich,<br />

obejrz¹ sztukê „Zaczarowa<strong>na</strong> ¯aba”<br />

przygotowan¹ przez grupê<br />

teatraln¹ Dobri Drëchòwie z SP<br />

w Za³akowie oraz wystêp Tuchliñskich<br />

Skrzatów z Zespo³u<br />

Szkó³ w Tuchlinie, zaœpiewa i zagra<br />

równie¿ zespó³ C.Z.A.D.<br />

Na zg³oszenie nie zosta³o du¿o<br />

czasu. Chêtni powinni wype³niæ<br />

formularz dostêpny <strong>na</strong> stronie<br />

internetowej www.kaszubi.pl i<br />

Tym razem by³ power<br />

Jeœli liczba fanów grupy<br />

Midnight Travel bêdzie ros³a<br />

w tym tempie, bytowski<br />

klub „Jaœ Kowalski”<br />

mo¿e okazaæ siê za ma³y<br />

<strong>na</strong> kolejny koncert.<br />

Zespó³ powsta³y w 2005 r. w<br />

Koœcierzynie, w klubie „Jaœ Kowalski”<br />

zaprezentowa³ siê w nie-<br />

Koncert grupy z Koœcierzyny trwa³ po<strong>na</strong>d 2 godziny.<br />

dzielê 25.10. Wokalista Daniel<br />

Jender<strong>na</strong>l oraz Maciej Dobrzyñski<br />

(gitara), Maciej Burandt (gitara<br />

basowa), Dawid Pinker<br />

(perkusja) od razu zabrali siê za<br />

¿ywio³owe granie. W pierwszej<br />

czêœci ma³o by³o s³ów, za to du¿o<br />

bluesowych kompozycji œpiewanych<br />

po angielsku. Bytowiacy pocz¹tkowo<br />

nieufni, o¿ywili siê dopiero<br />

<strong>na</strong> pocz¹tku drugiej czêœci.<br />

- Poprzednio by³o tak, ¿e publicznoœæ<br />

<strong>na</strong>m pomaga³a. Do tej pory<br />

nic poza s³uchaniem pañstwo<br />

nie robili - zachêca³ do zabawy D.<br />

Jender<strong>na</strong>l. Zgromadzeni nie pozostali<br />

obojêtni <strong>na</strong> apel - klaska-<br />

do pi¹tku 30.10. wys³aæ go <strong>na</strong>jlepiej<br />

e-mailem (biuro@kaszubi.pl)<br />

lub faksem (58 346-26-13).<br />

Szczegó³owych informacji udzielaj¹<br />

biuro Zarz¹du G³ównego<br />

Zrzeszenia Kaszubsko-Pomorskiego<br />

(Re<strong>na</strong>ta Pepliñska, tel. 58<br />

301-27-31) oraz Danuta Pioch<br />

(601-964-859).<br />

Konkurs zostanie rozegrany w<br />

kilku kategoriach: uczniowie<br />

podstawówek, gim<strong>na</strong>zjów, szkó³<br />

po<strong>na</strong>dgim<strong>na</strong>zjalnych, doroœli i<br />

profesjo<strong>na</strong>liœci, <strong>na</strong>uczyciele jêzyka<br />

kaszubskiego. Ka¿da z placówek<br />

mo¿e zg³osiæ nie wiêcej<br />

ni¿ 5 uczestników w danej kategorii.<br />

P.Cz.<br />

li, przez chwilê <strong>na</strong>wet œpiewali<br />

razem z nim. A widzów by³o o<br />

wiele wiêcej ni¿ <strong>na</strong> ubieg³orocznym<br />

koncercie. - Poprzednio<br />

przysz³o 17 osób - uœciœli³ wokalista.<br />

Tym razem sala wype³ni³a<br />

siê niemal do ostatniego miejsca.<br />

- Dziœ jest po prostu power - cieszy³<br />

siê D. Jender<strong>na</strong>l. <strong>Nie</strong> oby³o<br />

siê bez bisu. Na zakoñczenie po<strong>na</strong>d<br />

dwugodzinnego<br />

wystêpu z cyklu<br />

„Bluesowe spotkania”<br />

zabrzmia³a<br />

„Jessica” The Allman<br />

Brothers Band<br />

oraz jedyny tego<br />

wieczoru utwór w<br />

jêzyku polskim,<br />

który skomponowa³<br />

M. Dobrzyñski.<br />

To gor¹cy koncertowy<br />

okres w „Jasiu”.<br />

Kolejny zespó³<br />

zaprezentuje siê ju¿<br />

w przysz³ym tygodniu.<br />

W pi¹tek<br />

6.11. o godz. 19.30 z<br />

programem „Muzyczne Zaduszki<br />

- zabra³eœ mnie do Siebie” poka¿e<br />

siê dobrze z<strong>na</strong><strong>na</strong> bytowska grupa<br />

Blue Blues. An<strong>na</strong> Gostkowska<br />

(wokal), Ryszard Koz³owski (za-<br />

³o¿yciel, gitara), Pawe³ Cieplik<br />

(gitara), Miros³aw Zahl (bas),<br />

Piotr Parlak (perkusja) zagraj¹<br />

utwory nie¿yj¹cych ju¿ twórców,<br />

m.in. <strong>Nie</strong>me<strong>na</strong>, Skubikowskiego,<br />

Riedla, Nalepy, w³asne kompozycje,<br />

w tym kilka nowych, oraz<br />

np. do wiersza Poœwiatowskiej.<br />

Rezerwacja biletów pod numerem<br />

telefonu (59) 822-55-04.<br />

P.Cz.<br />

KULTURA<br />

<strong>Kurier</strong> <strong>Bytowski</strong> | 29.10.09 r. | 43 (875)<br />

POWIATOWY KONKURS ORTOGRAFICZNY<br />

Pióro trafi³o do Miastka<br />

24 uczniów z powiatu bytowskiego<br />

walczy³o w<br />

konkursie ortograficznym<br />

og³oszonym przez starostwo.<br />

Najlepsi okazali siê<br />

miastczanie.<br />

W pi¹tek 23.10. w oddziale dzieciêcym<br />

Biblioteki Miejskiej w Bytowie<br />

odby³ siê fi<strong>na</strong>³ zmagañ o tytu³<br />

Powiatowego Mistrza Ortografii. -<br />

Organizujemy go po raz czwarty.<br />

Celem jest popularyzowanie zasad<br />

poprawnej pisowni i piêk<strong>na</strong> jêzyka<br />

polskiego - mówi <strong>na</strong>czelnik wydzia³u<br />

edukacji, kultury i sportu bytowskiego<br />

starostwa Dariusz Glazik.<br />

Dyktando tradycyjnie przygotowuj¹<br />

wyk³adowcy uczelni wy¿szych. W<br />

tym roku <strong>na</strong>pisa³a je Magdale<strong>na</strong><br />

Œwi¹tek-Brzeziñska z Akademii Pomorskiej<br />

w S³upsku. W trakcie gdy<br />

poloniœci sprawdzali prace, wyg³osi-<br />

³a krótki referat o utartych zwrotach<br />

wyrazowych i ich zwi¹zku z ¿yciem<br />

codziennym. - „Za³amywaæ rêce” powsta³o<br />

z obserwacji ludzkiego zachowania.<br />

Robimy tak w sytuacjach<br />

trudnych, bez<strong>na</strong>dziejnych - mówi³a<br />

M. Œwi¹tek-Brzeziñska.<br />

W przerwie uczniowie wys³uchali wyk³adu M. Œwi¹tek-Brzeziñskiej.<br />

Uczniowie tegoroczny sprawdzian<br />

ocenili jako ³atwy. - W ubieg-<br />

³ym roku by³ trudniejszy. W tym<br />

trudnoœæ sprawia³y wyrazy z nie i<br />

interpunkcja. Du¿o by³o zdañ z³o¿onych<br />

- opowiada³a Patrycja M³yñska<br />

z bytowskiego Zespo³u Szkó³ Po<strong>na</strong>dgim<strong>na</strong>zjalnych.<br />

Powiatowe zmagania<br />

drugi raz z rzêdu wygra³a uczennica<br />

miasteckiego Zespo³u Szkó³ O-<br />

gólnokszta³c¹cych. W tym roku tytu³<br />

Powiatowego Mistrza Ortografii<br />

trafi³ do Natalii Król.<br />

Jeœli chcieliby Pañstwo sprawdziæ<br />

swoj¹ z<strong>na</strong>jomoœæ poprawnej polszczyzny,<br />

<strong>na</strong> stronie internetowej<br />

www.kurierbytowski.com.pl prezentujemy<br />

plik mp3 dyktanda. TreϾ<br />

podamy <strong>na</strong> stronie za kilka dni.<br />

£.Z.<br />

MUZYKA NA ZAMKU<br />

Barokowo w sali portretowej<br />

Klawesyn i obój - tym razem<br />

dŸwiêki tych instrumentów<br />

zabrzmi¹ w zamkowych<br />

murach. W Bytowie<br />

zagra mistrzowski<br />

duet damsko-mêski.<br />

Ma³gorzata Skotnicka i Józef<br />

Raatz to wyko<strong>na</strong>wcy, których<br />

tym razem bêdziemy goœciæ <strong>na</strong><br />

comiesiêcznym koncercie z cyklu<br />

„Muzyka <strong>na</strong> zamku”. W sali portretowej<br />

bytowskiego Muzeum<br />

Zachodniokaszubskiego we wtorek<br />

3.11. o godz. 18.00 zagraj¹<br />

kompozycje m.in. Couperi<strong>na</strong>, Bacha,<br />

Jacoba, Teleman<strong>na</strong>. Bior¹c<br />

pod uwagê osi¹gniêcia duetu,<br />

szykuje siê kolejne ciekawe artystyczne<br />

wydarzenie.<br />

Ma³gorzata Skotnicka jest absolwentk¹<br />

Akademii Muzycznej<br />

w Krakowie w klasie klawesynu.<br />

Ca³y czas siê szkoli. Bra³a udzia³<br />

m.in. w zajêciach poœwiêconych<br />

wyko<strong>na</strong>wstwu muzyki dawnej,<br />

prowadzonych przez wyk³adowców<br />

Akademii Bachowskiej,<br />

m.in. prof. dr h. c. Helmutha Rillinga,<br />

w kursach mistrzowskich<br />

Zwyciêzcy<br />

konkursu ortograficznego:<br />

I Natalia Król - Zespó³ Szkó³ Ogólnokszta³c¹cych<br />

w Miastku;<br />

II Marta Sikora - ZSO Miastko;<br />

III Jan Rodziewicz-Bielewicz - Zespó³ Szkó³<br />

Po<strong>na</strong>dgim<strong>na</strong>zjalnych Miastko.<br />

Wyró¿nienia:<br />

I Aleksander Witek - ZSO Bytów;<br />

II Dagmara <strong>Nie</strong>mczyk - ZSO Miastko;<br />

III Ewa Olik - Zespó³ Szkó³ Ekonomiczno-<br />

Rolniczych Bytów.<br />

Huguette Dreyfus. Jest za³o¿ycielk¹<br />

i prezesem Polskiego Stowarzyszenia<br />

Przyjació³ Muzyki<br />

Dawnej. Obecnie pracuje jako<br />

wyk³adowca Akademii Muzycznej<br />

im. Stanis³awa Moniuszki w<br />

Gdañsku. Równie¿ w tej placówce<br />

<strong>na</strong>ucza Józef Raatz. Ju¿ pod<br />

koniec lat 60., <strong>na</strong> roku dyplomowym,<br />

zatrudniono go w Pañstwowej<br />

Operze i Filharmonii Ba³tyckiej<br />

w Gdañsku <strong>na</strong> stanowisku<br />

pierwszego oboisty orkiestry.<br />

Wstêp <strong>na</strong> koncert jak zawsze<br />

wolny.<br />

P.Cz.


<strong>Kurier</strong> <strong>Bytowski</strong> | 29.10.09 r. | 43 (875)<br />

KULTURA<br />

Bytów s³ynie z wielokulturowoœci<br />

<strong>Nie</strong> tak dawno w bytowskiej<br />

pi¹tce spotkali siê regio<strong>na</strong>liœci<br />

z ca³ej Polski.<br />

Natomiast w miniony poniedzia³ek<br />

<strong>na</strong> zamku odby-<br />

³o siê u <strong>na</strong>s semi<strong>na</strong>rium <strong>na</strong><br />

temat wielokulturowoœci Pomorza.<br />

W poniedzia³ek 26.10. w sali<br />

portretowej bytowskiego zamku<br />

m.in. po polsku, kaszubsku, niemiecku,<br />

ukraiñsku, czyli w jêzykach<br />

<strong>na</strong>jwiêkszych mniejszoœci<br />

<strong>na</strong>rodowych i etnicznych <strong>na</strong> Pomorzu,<br />

przywita³ zgromadzonych<br />

dyrektor Kaszubskiego Uniwersytetu<br />

Ludowego w Wie¿ycy Marek<br />

Byczkowski. - Wybór miejsca<br />

nie jest przypadkowy. Chcieliœmy<br />

pokazaæ pracê w wielokulturowym<br />

œrodowisku z samego œrodka,<br />

tam gdzie jest to ca³y czas ¿ywe<br />

- opowiada³ M. Byczkowski.<br />

Na spotkaniu przypomniano, ¿e<br />

dopiero po 1989 r. mo¿<strong>na</strong> mówiæ<br />

o wielokulturowoœci. W poprzed-<br />

nim ustroju d¹¿ono do ukazania<br />

pañstwa jako jednolitego pod<br />

wzglêdem <strong>na</strong>rodowoœciowym.<br />

Tymczasem np. do Bytowa po<br />

wojnie <strong>na</strong>p³ywali osadnicy nie<br />

tylko z Ukrainy. - Miasto, to jak<br />

ma³o które, s³ynie z wielokulturowoœci,<br />

a ta ostatnio coraz czêœciej<br />

interesuje badaczy - mówi³a Re<strong>na</strong>ta<br />

Mistarz z gdañskiego Centrum<br />

Edukacji Nauczycieli. Na<br />

semi<strong>na</strong>rium nie zabrak³o tak¿e<br />

Kaszubi <strong>na</strong> pograniczu<br />

- Coraz mniej badaczy zajmuje siê tematyk¹ pogranicza<br />

polsko-niemieckiego. Dzisiaj chcieliœmy przypomnieæ<br />

tych, którzy ginêli mêczeñsk¹ œmierci¹ tylko dlatego, ¿e<br />

byli Polakami - <strong>na</strong> otwarciu ubieg³otygodniowej konferencji<br />

historycznej <strong>na</strong> bytowskim zamku mówi³ jej redaktor<br />

<strong>na</strong>ukowy Zenon Romanow.<br />

- W dwudziestoleciu miêdzywojennym<br />

nikt nie mia³ w¹tpliwoœci,<br />

¿e ziemia lêborsko-bytowska<br />

powin<strong>na</strong> <strong>na</strong>le¿eæ do Polski. <strong>Nie</strong>stety,<br />

zawirowania historyczne<br />

sprawi³y, ¿e sta³o siê i<strong>na</strong>czej -<br />

mówi³a Ma³gorzata Mastalerz-<br />

Krystiañczuk ze s³upskiej Akademii<br />

Pomorskiej <strong>na</strong> konferencji<br />

„Dzia³alnoœæ <strong>na</strong>rodowa Polaków<br />

<strong>na</strong> pó³nocnym pograniczu polsko-niemieckim<br />

w dwudziestoleciu<br />

miêdzywojennym”, która odby³a<br />

siê 22 i 23.10. w sali<br />

portretowej bytowskiego Muzeum<br />

Zachodniokaszubskiego. Poza<br />

ni¹ obecni byli równie¿ pracownicy<br />

<strong>na</strong>ukowi ze Szczeci<strong>na</strong>, Olszty<strong>na</strong>,<br />

Gdañska i S³upska, a<br />

tak¿e przedstawiciele muzeów ze<br />

Stutthofu i Bytowa. M.<br />

Mastalerz-Krystiañczuk w dalszej<br />

czêœci swego referatu przypomnia³a<br />

o dramacie Kaszubów,<br />

którzy po wytyczeniu nowych<br />

granic, pozostali po niemieckiej<br />

stronie. - „Protestujemy przeciw<br />

krêtactwom i zakusom, które z<br />

<strong>na</strong>s chc¹ zrobiæ jakichœ dziwol¹gów,<br />

a nie Polaków, i ¿¹damy,<br />

aby <strong>na</strong>s z <strong>na</strong>szym polskim Gdañ-<br />

Uczestnicy semi<strong>na</strong>rium zgodnie uwa¿aj¹, ¿e <strong>na</strong>jlepsz¹ drog¹ do tolerancji jest otwartoœæ <strong>na</strong> wszystkie kultury.<br />

skiem do <strong>na</strong>szej Matki Polski<br />

przy³¹czono” - fragment protestu<br />

z kwietnia 1919 r. cytowa³a wyk³adowczyni<br />

AP. O trudnej sytuacji<br />

dzieci ucz¹cych siê w polskich<br />

szko³ach przypomnieli z<br />

kolei pracownik bytowskiego<br />

muzeum Maciej Kwaœkiewicz i<br />

dyrektor tej placówki Janusz Kopyd³owski.<br />

- Spadek liczby uczniów<br />

w szko³ach prowadzonych<br />

przez Polaków by³ spowodowany<br />

wycofywaniem ich przez rodziców<br />

zatrudnionych u <strong>Nie</strong>mców, którzy<br />

grozili im utrat¹ pracy - wyjaœnia³<br />

J. Kopyd³owski. Przyk³ad<br />

tragiczny, choæ komiczny w swej<br />

wymowie poda³ M. Kwaœkiewicz.<br />

- Pewien <strong>Nie</strong>miec w charakterystycznym<br />

czarnym ubraniu pyta<br />

Kaszuby, jak zapisze siê <strong>na</strong> liœcie<br />

- jako Polak czy <strong>Nie</strong>miec. - Jako<br />

Polak - us³ysza³. Na to <strong>Nie</strong>miec,<br />

¿e takich jak on wkrótce rozbior¹<br />

do <strong>na</strong>ga i powiesz¹ <strong>na</strong> ga³êziach.<br />

Na co pada traf<strong>na</strong> riposta - tylko<br />

nisko powieœcie, ¿eby wam by³o<br />

wygodnie mnie w moj¹ go³¹ d...<br />

ca³owaæ - cytowa³ autentyczn¹<br />

rozmowê. O pamiêci i wiedzy historycznej<br />

wœród m³odzie¿y opo-<br />

wiada³a Ma³gorzata Ryœ z Zespo-<br />

³u Szkó³ Ogólnokszta³c¹cych w<br />

Bytowie. - Organizujê konkurs<br />

wiedzy o patro<strong>na</strong>ch [Bojownikach<br />

o WolnoϾ i PolskoϾ Ziemi<br />

<strong>Bytowski</strong>ej - przyp. red.], zainteresowanie<br />

nim jest spore. Dodatkowo<br />

<strong>na</strong>si uczniowie wyje¿d¿aj¹<br />

do Muzeum Szko³y Polskiej w<br />

P³otowie - mówi³a M. Ryœ. - Dla<br />

<strong>na</strong>s <strong>na</strong>jbardziej interesuj¹cy by³<br />

wyk³ad prof. Romanowa, który<br />

mówi³ o Zwi¹zku Polaków w<br />

<strong>Nie</strong>mczech - dzieli³y siê<br />

wra¿eniami uczennice bytowskiego<br />

ogólniaka Marta Sobol i<br />

Joan<strong>na</strong> Wo³czyñska.<br />

Po odczytach przyszed³ czas<br />

<strong>na</strong> dyskusjê. G³os zabra³ m.in.<br />

Mieczys³aw Wysiecki, syn<br />

przedwojennego dyrektora<br />

szko³y w Ugoszczy Leo<strong>na</strong> Wysieckiego.<br />

Przypomnia³ o ma³o<br />

z<strong>na</strong>nym fakcie kilkukrotnych<br />

odwiedzin tej¿e placówki przez<br />

Kazimierê I³³akowiczównê, poetkê<br />

i blisk¹ wspó³pracowniczkê<br />

Józefa Pi³sudskiego. Przy-<br />

17<br />

refleksji pedagogów, którzy dzielili<br />

siê swoimi doœwiadczeniami. -<br />

Przede wszystkim trzeba byæ otwartym<br />

<strong>na</strong> wszystkie kultury i ju¿<br />

<strong>na</strong>jm³odsze dzieci uczyæ tolerancji.<br />

Tego oczekuj¹ sami uczniowie, jest<br />

to jedy<strong>na</strong> droga, by nie tylko przykuæ<br />

ich uwagê, ale tak¿e zyskaæ<br />

zaufanie - mówi³a Miros³awa Ha<strong>na</strong>sko<br />

ze Szko³y Podstawowej nr 5<br />

w Bytowie. Potwierdzili to równie¿<br />

inni uczestnicy semi<strong>na</strong>rium,<br />

które zorganizowa³ Kaszubski<br />

Uniwersytet Ludowy przy<br />

wspó³udziale gdañskiego Instytutu<br />

Kaszubskiego, bytowskiego oddzia³u<br />

Zrzeszenia Kaszubsko-Pomorskiego<br />

oraz starostw z Bytowa i<br />

Kartuz. - Ju¿ zasta<strong>na</strong>wiamy siê<br />

<strong>na</strong>d miejscem kolejnego spotkania.<br />

Otrzymaliœmy zaproszenia ze S³upska<br />

i Lêborka, ale myœlê o innych<br />

regio<strong>na</strong>ch Pomorza. Mo¿e uda <strong>na</strong>m<br />

siê zorganizowaæ je <strong>na</strong> ¯u³awach<br />

lub Kociewiu, tak, by siêgaæ równie¿<br />

po inne grupy etniczne - planowa³<br />

M. Byczkowski.<br />

£.Z.<br />

wioz³a ze sob¹ portrety marsza³ka<br />

wraz z jego autografem.<br />

Wszystkie wyg³oszone referaty<br />

zostan¹ wydane przez<br />

bytowskie Muzeum Zachodniokaszubskie<br />

w specjalnej publi-<br />

W czwartek <strong>na</strong> bytowskim zamku prof. Zenon Romanow mówi³ o historii Zwi¹zku Polaków w <strong>Nie</strong>mczech.<br />

kacji. - Mam <strong>na</strong>dziejê, ¿e bêdzie<br />

to pod koniec kwietnia lub <strong>na</strong><br />

pocz¹tku maja przysz³ego roku.<br />

Nak³ad bêdzie zale¿a³ od œrodków,<br />

jakie uda siê <strong>na</strong>m zgromadziæ<br />

- dowiedzieliœmy siê od J.<br />

Kopyd³owskiego.<br />

Konferencja zakoñczy³a siê<br />

23.10. prezentacj¹ spektaklu w<br />

re¿yserii Joanny Gil-Œlebody i<br />

Ewy Stachowskiej pt. „Elementarz,<br />

czyli jak przed laty<br />

dziateczki <strong>na</strong> Pomorzu uczono”.<br />

£.Z.


18<br />

ROZMAITOŒCI<br />

Nasi <strong>na</strong>jm³odsi<br />

Piotr Pawe³, syn Agnieszki<br />

i Andrzeja Jeszków z Bytowa,<br />

ur. 20.10. o godz. 9.45,<br />

wzrost 56 cm, waga 3400 g.<br />

Kuba, syn Doroty i Wojciecha<br />

Jab³oñskich z Lipnicy,<br />

ur. 21.10. o godz. 13.05,<br />

wzrost 57 cm, waga 3850 g.<br />

Syn Sylwii i Adama Gawrychów<br />

z Bytowa, ur.<br />

23.10. o godz. 7.00, wzrost<br />

56 cm, waga 3500 g.<br />

Na <strong>urodziny</strong><br />

kartka z drzewem<br />

Po<strong>na</strong>d 30 dzieci z No¿y<strong>na</strong> i<br />

Czarnej D¹brówki nocnym<br />

czytaniem poezji uczci³o<br />

<strong>urodziny</strong> Wandy Chotomskiej.<br />

<strong>Nie</strong> zabrak³o <strong>na</strong> nich urodzinowego<br />

tortu i kartki z ¿yczeniami,<br />

któr¹ przes³ano jubilatce. Przed-<br />

stawiono <strong>na</strong> niej drzewo, którego<br />

ko<strong>na</strong>ry ka¿de z dzieci ozdobi³o <strong>na</strong>rysowanymi<br />

przez siebie kwiatami.<br />

W pi¹tek 23.10. w bibliotece w<br />

Czarnej D¹brówce by³y gry i rebusy<br />

ze z<strong>na</strong>jomoœci wczeœniej czytanych<br />

wierszy pani Wandy. W<br />

konkursie <strong>na</strong> <strong>na</strong>jœmieszniejsz¹<br />

minê wygra³y Patrycja Wantoch-<br />

Rekowska, Oliwia Szulfer i Ola<br />

Sprostowanie<br />

W artykule „Od brzuszka do<br />

serduszka” w numerze 874<br />

„<strong>Kurier</strong>a <strong>Bytowski</strong>ego” pojawi³a<br />

siê b³êd<strong>na</strong> informacja o organizatorze<br />

akcji pod tym samym tytu-<br />

Setera. Najwiêksz¹ niespodziank¹<br />

by³ przyjazd telewizji Polsat<br />

News. Na zakoñczenie dzieci otrzyma³y<br />

pami¹tkowe ksi¹¿eczki<br />

z wierszami o jesieni. Teraz co tydzieñ<br />

spotykaæ siê bêd¹ <strong>na</strong> wspólnym<br />

ich czytaniu. Za udzia³ w<br />

ka¿dym otrzymaj¹ <strong>na</strong>klejki. Za<br />

<strong>na</strong>jwiêksz¹ ich liczbê <strong>na</strong> miko³aj-<br />

Nocne czytanie poezji wœród dzieci cieszy siê sporym zainteresowaniem.<br />

kowym spotkaniu 6.12. przewidziano<br />

<strong>na</strong>grodê. - Akcja cieszy siê<br />

du¿ym zainteresowaniem, dlatego<br />

w przysz³ym roku planujemy kolejne<br />

spotkania - mówi dyrektorka<br />

Gminnego Oœrodka Kultury<br />

z Czarnej D¹brówki i organizatorka<br />

nocnych spotkañ z poezj¹<br />

Ma³gorzata Œwierczyñska.<br />

£.Z.<br />

³em. Jest nim Stowarzyszenie<br />

Mi³oœników Gminy Tuchomie,<br />

a nie jak b³êdnie podaliœmy<br />

Gminny Oœrodek Kultury, który<br />

jest jedynie jej patronem. Za<br />

pomy³kê przepraszamy.<br />

Redakcja<br />

Wiktoria El¿bieta Jakubek,<br />

córka Emilii i Przemys³awa<br />

z Bytowa, ur.<br />

23.10. o godz. 9.43, wzrost<br />

56 cm, waga 3350 g.<br />

<strong>Kurier</strong> <strong>Bytowski</strong> | 29.10.09 r. | 43 (875)<br />

Od 21.10. do 27.10. w bytowskim szpitalu urodzi³o<br />

siê 16 dzieci. Oprócz tych, które widzimy<br />

<strong>na</strong> zdjêciach, <strong>na</strong> œwiat przysz³o jeszcze 7<br />

ch³opców i 2 dziewczynki.<br />

Sara, córka Heleny i Marka<br />

Ringwelskich z Ugoszczy<br />

(gm. Studzienice), ur.<br />

26.10. o godz. 8.30, wzrost<br />

58 cm, waga 3600 g.<br />

Syn Danuty i Jaros³awa<br />

Skibów z Ostrowitego (gm.<br />

Lipnica), ur. 24.10. o godz.<br />

20.15, wzrost 62 cm, waga<br />

4700 g.<br />

50 stroików w 3 dni<br />

T¹gowianki nie umiej¹<br />

pró¿nowaæ. Kilka tygodni<br />

temu pracowa³y <strong>na</strong>d wieñcami<br />

do¿ynkowymi, teraz<br />

przygotowuj¹ stroiki <strong>na</strong>grobne.<br />

17 pañ z T¹gowia (gm. Tuchomie)<br />

i okolicznych wiosek od 18 do<br />

21.10. wykonywa³y ozdoby <strong>na</strong> groby<br />

z okazji zbli¿aj¹cego siê dnia<br />

Wszystkich Œwiêtych. - Sporz¹dza-<br />

³y je nie tylko kobiety. Razem z nimi<br />

przychodzi³a m³odzie¿ i dzieci -<br />

mówi autorka projektu „Wi³a<br />

wianki...” Krysty<strong>na</strong> Rekowska.<br />

Stroiki wykonywano pod okiem<br />

Teresy Kulas i Marii Rudkow-<br />

skiej. Najczêœciej u¿ywanymi materia³ami<br />

by³y ga³¹zki œwierku i<br />

daglezji, mech, szyszki, a tak¿e<br />

sztuczne kwiaty. Czêœæ stroików<br />

z³o¿ono pod tablic¹ upamiêtnia-<br />

Weronika Rozalia Tyborczyk,<br />

córka Eweliny i Mariusza<br />

z Trzebiatkowej<br />

(gm. Tuchomie), ur. 24.10.<br />

o godz. 17.35, wzrost 56<br />

cm, waga 3600 g.<br />

Han<strong>na</strong>, córka Wies³awy i<br />

Stanis³awa Wnuk-Lipiñskich<br />

z Ko³czyg³ów, ur.<br />

24.10. o godz. 0.05, wzrost<br />

57 cm, waga 3550 g.<br />

Ekslibrisy przyci¹gaj¹ m³odych<br />

215 uczniów dowiedzia³o<br />

siê w Muzeum Zachodniokaszubskim<br />

w Bytowie,<br />

jak robiæ ekslibrisy.<br />

20.09. w bytowskim zamku otwarto<br />

wystawê wspó³czesnych ekslibrisów.<br />

Muzeum Zachodniokaszubskie<br />

nie poprzesta³o jed<strong>na</strong>k<br />

tylko <strong>na</strong> tym. Do udzia³u w specjalnych<br />

lekcjach zaprosi³o uczniów<br />

szkó³ z <strong>na</strong>szego powiatu. Ogl¹dali<br />

wystawê, s³uchali wyk³adu Kazimierza<br />

Babkiewicza o technikach<br />

wyko<strong>na</strong>nia tych ma³ych dzie³ sztuki.<br />

Pod jego okiem chêtni próbowali<br />

swoich si³ tworz¹c ekslibrisy.<br />

Na lekcjach muzealnych uczniowie poz<strong>na</strong>wali techniki jakimi wykonuje siê<br />

wspó³czesne ekslibrisy.<br />

W zajêciach wziê³o udzia³ 9 klas<br />

z bytowskich gim<strong>na</strong>zjów i grupa<br />

dzieci ze Szko³y Podstawowej w<br />

Ko³czyg³owach. - Lekcje cieszy³y<br />

siê sporym zainteresowaniem ucz-<br />

niów, dlatego przy okazji przysz³ych<br />

wystaw nie wykluczamy kolejnych<br />

tego typu spotkañ - mówi<br />

Katarzy<strong>na</strong> Juchniewicz z bytowskiego<br />

muzeum. £.Z.<br />

j¹c¹ ewangelików, którzy mieszkali<br />

we wsi. Pozosta³e za symboliczn¹<br />

op³at¹ uczestnicy projektu<br />

zabrali do domów. - Zebrane pie-<br />

Prace <strong>na</strong>d stroikami trwa³y 3 dni. W sumie upleciono ich 50.<br />

ni¹dze przez<strong>na</strong>czymy <strong>na</strong> upominki<br />

dla dzieci z okazji miko³ajek -<br />

dodaje K. Rekowska. Ju¿ nied³ugo<br />

panie przygotowywaæ bêd¹ ozdoby<br />

bo¿o<strong>na</strong>rodzeniowe. £.Z.<br />

Pomimo z³ej pogody w sobotê 24.10. 35 amatorów dwóch kó³ek wyruszy³o spod zamku <strong>na</strong> Rodzinny Rajd Rowerowy.<br />

Zrezygnowano z wczeœniej zaplanowanej trasy <strong>na</strong>sypem kolejowym w stronê Pomyska Wielkiego. Uczestnicy pojechali<br />

za to <strong>na</strong>d jezioro Jeleñ, gdzie czeka³o <strong>na</strong> nich ognisko i kie³baski. - Szkoda, ¿e <strong>na</strong>sze plany pokrzy¿owa³ padaj¹cy<br />

deszcz. Mieliœmy przygotowanych sporo konkursów, zw³aszcza dla dzieci - z nut¹ ¿alu mówi Tomasz Natkaniec z<br />

MLKS Baszta Bytów, która wraz z Baszt¹-Masters i bytowskim starostwem organizowa³a sobotni rajd.


<strong>Kurier</strong> <strong>Bytowski</strong> | 29.10.09 r. | 43 (875)<br />

POEZJA 19<br />

Bajeczny obraz zmienia widzenie<br />

Tym razem poeci z bytowskiego<br />

Klubu Literackiego<br />

„Wers” <strong>na</strong> warsztat wziêli<br />

jesieñ. Jak wygl¹da ta pora<br />

roku ich oczami? Jeœli<br />

ktoœ chcia³by do³¹czyæ do<br />

„Wersu”, <strong>na</strong>jbli¿sze spotkanie<br />

odbêdzie siê w<br />

pi¹tek 6.11. o godz. 16.00<br />

w <strong>Bytowski</strong>m Centrum<br />

Kultury.<br />

Aleksandra M³yñska<br />

Próba<br />

uœmiechu<br />

Niszczo<strong>na</strong><br />

krok po kroku<br />

przez ból i cierpienie<br />

próbujê<br />

uœmiechaæ siê temu œwiatu<br />

w twarz<br />

Jeszcze ¿yjê<br />

tym darem otrzymanym<br />

od Boga<br />

jeszcze wci¹¿ marzê<br />

by z³y los nie dopad³ mnie<br />

i nie po¿ar³ w kwiecie wieku<br />

Z determi<strong>na</strong>cj¹<br />

przeganiam chmurn¹ jesieñ<br />

<strong>Nie</strong> znoszê<br />

jej krwio¿erczego chichotu<br />

za plecami...<br />

Wanda Majewicz-Kulon<br />

Jesienne tango<br />

Wiekowe dêby<br />

Gubi¹ liœcie<br />

Minionych lat<br />

Jeszcze wczoraj<br />

Lœni³y<br />

Soczyst¹ zieleni¹<br />

A dzisiaj<br />

Osnute srebrn¹ nici¹<br />

Babiego lata<br />

W ramio<strong>na</strong>ch<br />

Swawolnego wiatru<br />

Zatañcz¹ ostatnie<br />

Jesienne tango<br />

By jutro<br />

Rudawo-rdzawym<br />

Nalotem<br />

Upaœæ do nóg<br />

Nadchodz¹cej zimie.<br />

Barbara Wa³doch<br />

Ostatnia przystañ<br />

Tam, wœród wysokich drzew,<br />

co ich ga³êzie ugi<strong>na</strong> rozbójnik wiatr.<br />

Tam, ubita mocno ziemia,<br />

przykryta ciê¿kim kamieniem,<br />

mnóstwem liœci i mchem.<br />

Tam, jesieni¹ pachnie wrzosem,<br />

a latem konwali¹.<br />

Tam, pomiêdzy grobami<br />

dró¿ki równe, zagrabione,<br />

a krzy¿e lœni¹ w s³oñcu.<br />

Tam, beztroska wiecz<strong>na</strong> cisza.<br />

Znika z³oœæ i cierpienie.<br />

Tam, niejeden zamazany portret<br />

lub œwie¿e wspomnienia<br />

co pozostaj¹ <strong>na</strong> zawsze w sercu.<br />

Tam, ktoœ szlocha, rozpacza.<br />

Kogoœ otacza trwoga,<br />

<strong>na</strong> myœl tego co widzi.<br />

Tam, gdzieniegdzie pali siê œwieczka,<br />

orêdowników z<strong>na</strong>k ku wiecznoœci.<br />

Tam, nostalgiczny <strong>na</strong>strój panuje,<br />

I ³za sp³ynie po policzku.<br />

Tam, spoczywa w pokoju,<br />

mi³oœæ, rodzi<strong>na</strong>, przyjaŸñ.<br />

Tam, czuwaj¹ anio³y.<br />

Tam, jest miejsce ludzkiej przysz³oœci,<br />

nieobliczalny ¿ycia kres.<br />

Ostatnia przystañ!<br />

Wac³awa Greinke<br />

Smak jesieni<br />

Pe³ne jesienne okr¹g³e s³oñce<br />

wczesnowieczorne i pal¹ce<br />

wymusza potok bolesnych ³ez.<br />

Mg³a wznosz¹ca siê po niebie<br />

poza liniê horyzontu<br />

przenika ¿arz¹ce<br />

wydobywaj¹c aureolê promienn¹ kr¹g³ego<br />

niczym rozci¹gniony welon<br />

inkrustowany py³em z³ota<br />

i miazg¹ kolorowego kryszta³u.<br />

Bajeczny obraz zmienia widzenie<br />

umykaj¹cego jesiennego dnia.<br />

Zatapiamy siê w widoku <strong>na</strong>tury.<br />

Jeszcze chwila i rdzewiej¹ce<br />

szczyty koron odleg³ych drzew<br />

zakryj¹ twórcê iluzji kosmosu.<br />

Ziemiê opanuje ciemnoœæ nocy.<br />

Zmys³y spragnione piêk<strong>na</strong><br />

¿eg<strong>na</strong>j¹ doz<strong>na</strong>nia<br />

œwiadczone stworzeniu,<br />

przez Wszechœwiat milio<strong>na</strong>mi zjawisk.<br />

<strong>Nie</strong> rêk¹ ludzk¹ uczynionych.<br />

Tajemn¹ moc¹ zniewalaj¹c rozkoszuj¹.<br />

Jolanta Ró¿añska<br />

Jesienny krajobraz<br />

Bezbarw<strong>na</strong> woñ kwiatów<br />

zniknê³a<br />

za horyzontem dni<br />

<strong>Nie</strong>czu³y wiatr<br />

zniszczy³ ¿ycie drzewa<br />

niedawno <strong>na</strong>rodzonego<br />

Gasn¹cy ¿ar s³oñca<br />

przeniós³ kolory<br />

z têczy - <strong>na</strong> liœcie<br />

Zosta³y<br />

zmarzniête rêce<br />

po¿ó³k³a trawa<br />

i klucz ¿urawi <strong>na</strong> niebie<br />

Te s³ychaæ ju¿ z daleka...<br />

Henryk Czy¿<br />

Rozwarte niebo<br />

Gdy ksi¹dz pokropi³<br />

we Wszystkich Œwiêtych<br />

o¿ywione mogi³y -<br />

do gospody brnê<br />

Zamkniêta<br />

<strong>na</strong> cztery spusty!<br />

Widzê podstawówkê<br />

(tam kiedyœ drepta³em)!<br />

Przy p³ocie<br />

schylone drzewa<br />

W czerwcu zakwitn¹<br />

ukwiec¹ oczy<br />

Wzruszy³em siê<br />

kagankiem<br />

<strong>na</strong> szyldzie gim<strong>na</strong>zjum ---<br />

<strong>Nie</strong>bo<br />

zaplata warkocze<br />

z gêgotem ptaków -<br />

przytula wiejski cmentarz<br />

szeroko i mgliœcie...


<strong>Kurier</strong> <strong>Bytowski</strong> | 29.10.09 r. | 43 (875)<br />

PI£KA NO¯NA<br />

SENIORZY<br />

III LIGA BA£TYCKA<br />

12 KOLEJKA - 24/25.10.<br />

Chemik Police - Cartusia Kartuzy 1:1<br />

Drutex-Bytovia Bytów - Energetyk Gryfino 4:1<br />

Chojniczanka Chojnice - Astra Ustronie Morskie 6:2<br />

Piast Choszczno - B³êkitni Stargard Szczeciñski 0:0<br />

Kotwica Ko³obrzeg - Rega Trzebiatów 1:2<br />

Darzbór Szczecinek - Kaszubia Koœcierzy<strong>na</strong> 1:0<br />

D¹b Dêbno - Gryf 95 S³upsk 3:3<br />

Gryf Orlex Wejherowo - Orkan Rumia 2:2<br />

1. Chojniczanka 12 26 28-19 8-2-2<br />

2. Cartusia 12 23 22-16 6-5-1<br />

3. Rega 12 23 19-13 7-2-3<br />

4. Orkan 12 21 23-17 5-6-1<br />

5. Energetyk 12 17 12-15 5-2-5<br />

6. Kaszubia 11 16 24-17 5-1-5<br />

7. D¹b 11 16 22-20 4-4-3<br />

8. Chemik 12 16 23-23 4-4-4<br />

9. Gryf Orlex 12 16 19-23 4-4-4<br />

10. Gryf 95 11 15 23-18 3-6-2<br />

11. Kotwica 12 14 19-24 4-2-6<br />

12. Darzbór 12 11 13-20 3-2-7<br />

13. Drutex-Bytovia 12 11 16-18 3-2-7<br />

14. Piast 11 10 13-16 2-4-5<br />

15. B³êkitni 12 10 21-25 2-4-6<br />

16. Astra 12 10 15-28 2-4-6<br />

KLASA OKRÊGOWA<br />

11 KOLEJKA - 24/25.10.<br />

Piast Cz³uchów - Polonez Bobrowniki 2:3<br />

Karol Pêplino - Granit Kocza³a 4:0<br />

Drutex-Bytovia II Bytów - Jantar Ustka 0:5<br />

Chrobry Charbrowo - Echo Biesowice 3:1<br />

Pogoñ Lêbork - Anio³y Garczegorze 1:1<br />

Sparta Sycewice - Urania Udorpie 2:1<br />

Diament Trzebielino<br />

- Prime Food Brda Przechlewo 3:2<br />

1. Jantar 11 33 43-8 11-0-0<br />

2. Karol 11 28 33-10 9-1-1<br />

3. Pogoñ 11 26 18-7 8-2-1<br />

4. Anio³y 11 22 25-22 7-1-3<br />

5. Diament 11 20 25-21 6-2-3<br />

6. Chrobry 11 17 18-14 5-2-4<br />

7. Drutex-Bytovia II 11 16 20-26 5-1-5<br />

8. Sparta 11 12 19-22 4-0-7<br />

9. Polonez 11 11 19-25 3-2-6<br />

10. Urania 11 10 18-24 2-4-5<br />

11. Echo 11 9 13-27 3-0-8<br />

12. Piast 11 6 12-19 1-3-7<br />

13. Granit 11 6 12-39 2-0-9<br />

14. Prime Food Brda 11 5 12-23 1-2-8<br />

KLASA A - GRUPA II<br />

9 KOLEJKA - 24/25.10.<br />

Skotawia Dêbnica Kaszubska<br />

- Kaszubia Studzienice 1:2<br />

Victoria D¹brówka - Myœliwiec Tuchomie 1:1<br />

Start Miastko - Garbarnia Kêpice 0:3<br />

GKS Ko³czyg³owy - MKS Debrzno 2:0<br />

Orkan Gostkowo - Lipniczanka Lipnica 5:1<br />

Iskra Dretyñ - Sokó³ Wyczechy 2:2<br />

WERYFIKACJA WYNIKU<br />

Lipniczanka Lipnica - GKS Ko³czyg³owy 3:0 vo<br />

(grali zawodnicy bez dokumentów to¿samoœci,<br />

<strong>na</strong> boisku by³o 3:4)<br />

WYNIKI · TABELE<br />

1. Garbarnia 9 18 14-7 5-3-1<br />

2. Orkan 8 17 21-10 5-2-1<br />

3. MKS 9 16 16-11 5-1-3<br />

4. Skotawia 9 15 14-12 5-0-4<br />

5. Myœliwiec 9 15 19-14 4-3-2<br />

6. Kaszubia 9 14 18-18 4-2-3<br />

7. GKS 9 13 16-21 4-1-4<br />

8. Start 9 12 11-18 4-0-5<br />

9. Sokó³ 9 11 15-12 3-2-4<br />

10. Iskra 9 9 15-17 2-3-4<br />

11. Lipniczanka 9 8 9-14 2-2-5<br />

12. Victoria 8 1 6-20 0-1-7<br />

KLASA B - GRUPA II<br />

9 KOLEJKA - 24/25.10.<br />

Smoki Podole Ma³e - Krokusy Stowiêcino 0:2<br />

Sokó³ Szczypkowice - SSPN Malczkowo 3:2<br />

GTS Czar<strong>na</strong> D¹brówka - Start £ebieñ 4:0<br />

Doli<strong>na</strong> Ga³¹Ÿnia Wielka - Baza 44 Siemirowice 7:2<br />

B³êkitni G³ówczyce - Skotawa Budowo 3:1<br />

Iskra Gogolewo - Pomorze II Potêgowo 4:4<br />

1. SSPN 9 17 22-16 5-2-2<br />

2. Krokusy 9 17 18-11 5-2-2<br />

3. B³êkitni 9 16 17-15 5-1-3<br />

4. Doli<strong>na</strong> 8 16 32-23 5-1-2<br />

5. Skotawa 9 16 24-14 5-1-3<br />

6. Start 9 15 12-11 4-3-2<br />

7. GTS 9 14 22-19 4-2-3<br />

8. Iskra 9 13 24-21 3-4-2<br />

9. Sokó³ 9 10 22-26 3-1-5<br />

10. Pomorze II 9 9 16-20 2-3-4<br />

11. Smoki 8 3 10-20 1-0-7<br />

12. Baza 44 9 3 10-33 1-0-8<br />

KLASA B - GRUPA III<br />

9 KOLEJKA - 24/25.10.<br />

Arkonia Pomysk Wielki - Zorza S³osinko 3:1<br />

Grom Nakla - Magic <strong>Nie</strong>zabyszewo 1:0<br />

B³êkitni Motarzyno - Koral II Dêbnica 1:2<br />

Zawisza Borzytuchom - Victoria Szczytno 4:2<br />

Steg<strong>na</strong> Parchowo - WKS No¿yno 3:2<br />

Juve Uniechów - Drzewiarz Rzeczenica 1:4<br />

WERYFIKACJA WYNIKU<br />

Victoria Szczytno - B³êkitni Motarzyno 0:4 vo<br />

(brak kompletu dokumentów to¿samoœci<br />

zawodników gospodarzy, <strong>na</strong> boisku by³o 2:4)<br />

1. Drzewiarz 9 24 28-10 8-0-1<br />

2. Steg<strong>na</strong> 9 21 32-25 7-0-2<br />

3. Koral II 9 18 22-9 6-0-3<br />

4. Arkonia 9 16 15-15 5-1-3<br />

5. Zorza 9 15 28-20 5-0-4<br />

6. B³êkitni 9 15 19-12 5-0-4<br />

7. Juve 9 11 15-21 3-2-4<br />

8. Victoria 9 10 19-21 3-1-5<br />

9. WKS 9 9 14-13 2-3-4<br />

10. Zawisza 9 8 20-23 2-2-5<br />

11. Grom 9 5 11-40 1-2-6<br />

12. Magic 9 4 11-25 1-1-7<br />

JUNIOR A<br />

KLASA OKRÊGOWA - GRUPA I<br />

9 KOLEJKA - 24/25.10.<br />

Pogoñ/Ratusz Lêbork - LKS £ebunia 9:1<br />

Rowokó³ Smo³dzino - Krokusy Stowiêcino 3:1<br />

SSPN Malczkowo - Paw³owski Bytovia Bytów 1:1<br />

Pomorze Potêgowo - Leœnik Cewice 8:1<br />

KS Damnica - Jantaria/Orkan Pob³ocie 0:6<br />

Skotawa Budowo - Polonez Bobrowniki 3:2<br />

1. Pogoñ/Ratusz 9 25 53-5 8-1-0<br />

SPORT<br />

2. Paw³owski Bytovia 9 23 49-7 7-2-0<br />

3. Rowokó³ 9 21 26-16 7-0-2<br />

4. Jantaria/Orkan 9 16 34-11 5-1-3<br />

5. Pomorze 9 16 37-22 5-1-3<br />

6. Krokusy 9 13 24-26 4-1-4<br />

7. LKS £ebunia 9 13 21-29 4-1-4<br />

8. Skotawa 9 10 12-32 3-1-5<br />

9. Polonez 9 10 19-37 3-1-5<br />

10. KS Damnica 9 6 15-42 2-0-7<br />

11. SSPN 9 2 13-38 0-2-7<br />

12. Leœnik 9 1 7-45 0-1-8<br />

KLASA OKRÊGOWA - GRUPA III<br />

9 KOLEJKA - 24/25.10.<br />

Prime Food Brda Przechlewo - Piast Cz³uchów 3:3<br />

Zorza S³osinko - Koral Dêbnica 3:12<br />

Lipniczanka Lipnica - Czarni Czarne 2:5<br />

Granit Kocza³a - MKS Debrzno 0:5<br />

Urania Udorpie - Start Miastko 4:6<br />

Orkan Gostkowo - Victoria D¹brówka 0:1<br />

1. Koral 9 24 72-11 8-0-1<br />

2. Start 9 23 49-9 7-2-0<br />

3. Piast 9 19 52-13 6-1-2<br />

4. Urania 9 18 45-17 6-0-3<br />

5. MKS 9 16 34-16 5-1-3<br />

6. Czarni 9 16 34-28 5-1-3<br />

7. Prime Food Brda 9 12 26-29 3-3-3<br />

8. Zorza 9 12 24-33 4-0-5<br />

9. Lipniczanka 9 7 11-54 2-1-6<br />

10. Victoria 9 7 11-42 2-1-6<br />

11. Orkan 9 3 16-55 1-0-8<br />

12. Granit 9 0 3-70 0-0-9<br />

JUNIOR B<br />

KLASA OKRÊGOWA - GRUPA II<br />

8 KOLEJKA - 24/25.10.<br />

Urania Udorpie - Koral Dêbnica 0:8<br />

Piast Cz³uchów - MKS Debrzno 1:1<br />

Drzewiarz Rzeczenica - Sokó³ Wyczechy 1:2<br />

Kaszubia Studzienice - Start Miastko 3:1<br />

Malek Bytovia Bytów<br />

- Prime Food Brda Przechlewo 5:5<br />

1. Prime Food Brda 8 19 25-18 6-1-1<br />

2. Malek Bytovia 8 16 45-15 5-1-2<br />

3. Sokó³ 8 16 28-14 5-1-2<br />

4. MKS 8 14 20-11 4-2-2<br />

5. Piast 8 13 22-20 4-1-3<br />

6. Urania 8 11 17-30 3-2-3<br />

7. Start 8 10 22-41 3-1-4<br />

8. Koral 8 8 26-24 2-2-4<br />

9. Drzewiarz 8 4 12-27 1-1-6<br />

10. Kaszubia 8 3 9-26 1-0-7<br />

JUNIOR C<br />

KLASA OKRÊGOWA - GRUPA II<br />

8 KOLEJKA - 24/25.10.<br />

Polmor Bytovia Bytów - Myœliwiec Tuchomie 5:0<br />

U-2 Bytów - Lider Miastko 2:5<br />

Czarni Czarne - Unia Korzybie 4:1<br />

GKS Ko³czyg³owy - Garbarnia Kêpice 4:3<br />

B³êkitni Motarzyno - GTS Czar<strong>na</strong> D¹brówka 2:4<br />

1. Polmor Bytovia 8 22 48-9 7-1-0<br />

2. Lider 8 18 36-18 6-0-2<br />

3. Czarni 8 18 25-22 6-0-2<br />

4. U-2 8 16 25-21 5-1-2<br />

5. GTS 8 12 24-20 4-0-4<br />

6. Myœliwiec 8 11 25-24 3-2-3<br />

7. Unia 8 10 21-23 3-1-4<br />

SIATKÓWKA III LIGA<br />

<strong>Nie</strong> mieli „tego czegoœ”<br />

Siatkarze z Ko³czyg³ów przegrali trzeci mecz z rzêdu.<br />

Tym razem w Cz³uchowie ulegli 1:3 miejscowej ekipie<br />

PTPS. - <strong>Nie</strong> gramy „swojego” - komentuje Rafa³ Stoltman,<br />

zawodnik KSK.<br />

W pierwszym secie sobotniego<br />

meczu w Cz³uchowie goœcie spisywali<br />

siê z<strong>na</strong>komicie. WyraŸ<strong>na</strong><br />

przewaga w ataku i skutecz<strong>na</strong> gra<br />

w odbiorze pozwoli³y ko³czyg³owianom<br />

wyjϾ <strong>na</strong> prowadzenie 5-3.<br />

Cz³uchowianie, jak tylko mogli,<br />

starali siê „goniæ” wynik, ale konsekwentnie<br />

graj¹cy siatkarze KSK<br />

przez ca³y czas utrzymywali wypracowan¹<br />

wczeœniej przewagê,<br />

wygrywaj¹c seta 25-22.<br />

Tak¿e <strong>na</strong> pocz¹tku drugiej ods³ony<br />

ko³czyg³owianie byli stron¹<br />

dominuj¹c¹. Gospodarze jed<strong>na</strong>k<br />

wyrów<strong>na</strong>li przy wyniku 9-9 i choæ<br />

KSK ponownie wyszed³ <strong>na</strong><br />

2-punktowe prowadzenie, PTPS<br />

doszed³ rywali. Po kilku setbolach<br />

z obu stron dosko<strong>na</strong>³¹ okazjê<br />

ko³czyg³owianie mieli przy stanie<br />

30-29. <strong>Nie</strong>stety, atakuj¹cy Aleksander<br />

Burzyñski wyrzuci³ pi³kê<br />

poza pole. Miejscowi zawodnicy<br />

kolejnej okazji przeciwnikom nie<br />

dali, przechylaj¹c szalê zwyciê-<br />

8. GKS 8 5 15-32 1-2-5<br />

9. B³êkitni 8 2 9-34 0-2-6<br />

10. Garbarnia 8 1 9-34 0-1-7<br />

JUNIOR D<br />

KLASA OKRÊGOWA - GRUPA II<br />

7 KOLEJKA - 24/25.10.<br />

Lider Miastko - GTS Czar<strong>na</strong> D¹brówka 3:2<br />

Czarni Czarne - U-2 Bytów 1:2<br />

Olimp Dêbnica Kaszubska - Koral Dêbnica 2:4<br />

GKS Ko³czyg³owy pauzowa³<br />

1. U-2 6 18 28-9 6-0-0<br />

2. GKS 6 12 20-14 4-0-2<br />

3. Lider 6 10 15-10 3-1-2<br />

4. Koral 6 9 17-16 3-0-3<br />

5. Czarni 6 9 13-13 3-0-3<br />

6. Olimp 6 4 8-21 1-1-4<br />

7. GTS 6 0 4-22 0-0-6<br />

LIGA ORLIKÓW<br />

ROCZNIK 1997<br />

MECZE Z 21.10.<br />

Stolem Tuchomie - U-2 II Bytów 5:2, Stolem - SP<br />

Parchowo 10:1, U-2 II - SP Parchowo 8:2, GTS<br />

Czar<strong>na</strong> D¹brówka - SP Studzienice 2:1, Orze³<br />

Ko³czyg³owy - SP Studzienice 10:1, Orze³ - GTS<br />

5:2, U-2 I Bytów - SP Lipnica 2:3, SP Lipnica -<br />

Lider 0:11, U-2 I - Lider 3:1.<br />

1. Stolem Tuchomie 6 18 41-9 6-0-0<br />

2. Lider Miastko 6 12 31-15 4-0-2<br />

3. U-2 II Bytów 6 12 26-15 4-0-2<br />

4. U-2 I Bytów 6 10 21-16 3-1-2<br />

5. GTS Cz. D¹brówka 6 9 16-19 3-0-3<br />

6. Orze³ Ko³czyg³owy 6 7 19-17 2-1-3<br />

7. SP Studzienice 6 6 16-28 2-0-4<br />

8. SP Parchowo 6 3 14-39 1-0-5<br />

9. SP Lipnica 6 3 5-31 1-0-5<br />

KOBIETY<br />

II LIGA KUJAWSKO-POMORSKA<br />

5 KOLEJKA - 24/25.10.<br />

Ba³agany £ubianka - Sztorm Gdynia 0:9<br />

Canicu³a Bytów - Pomowiec-Victoria Kijewo<br />

Królewskie goœcie nie przyjechali<br />

TKKF Checz Gdynia - UKS Lider W³oc³awek 4:1<br />

Cartusia Kartuzy pauzowa³a<br />

1. Sztorm 5 15 55-2 5-0-0<br />

2. Lider 5 9 26-15 3-0-2<br />

3. Checz 5 7 14-9 2-1-2<br />

4. Canicu³a 3 6 10-4 2-0-1<br />

27<br />

5. Ba³agany 5 4 19-24 1-1-3<br />

6. Pomowiec-Victoria 3 3 8-12 1-0-2<br />

7. Cartusia 4 0 3-69 0-0-4<br />

SIATKÓWKA<br />

SENIORZY<br />

III LIGA<br />

3 KOLEJKA - 24.10.<br />

PTPS Cz³uchów - KSK Ko³czyg³owy 3:1<br />

(22-25, 32-30, 25-16, 25-19)<br />

GKS Stoczniowiec Gdañsk<br />

- UMKS Jurand Malbork 0:3<br />

(20-25, 13-25, 21-25)<br />

MKS Czarni Pruszcz Gd. - SPS Lêbork b.r.<br />

1. Jurand 3 8 9-3 262-237<br />

2. Tent Zatoka 2 5 6-2 184-166<br />

3. SPS Lêbork 2 4 5-4 198-173<br />

4. PTPS Cz³uchów 2 3 4-4 186-181<br />

5. Sopocki Potok 2 3 3-4 157-162<br />

6. KSK Ko³czyg³owy 3 2 5-9 293-319<br />

7. Stoczniowiec 3 2 4-8 238-271<br />

8. Czarni 2 1 1-3 86-95<br />

TENIS STO£OWY<br />

III LIGA<br />

4 KOLEJKA - 24.10.<br />

Remus Koœcierzy<strong>na</strong> - MTS II Kwidzyn 1:8<br />

UKS Jedynka Bytów<br />

- P&P ISS Start Wejherowo 5:8<br />

Punkty dla Jedynki: Marcin Barniak - 2, Robert<br />

Borzyszkowski - 2, Andrzej Trapp - 1.<br />

W 3 kolejce gier UKS Jedynka przegra³ z dru¿yn¹ z Wejherowa. Na<br />

zdjêciu z lewej Marcin Barniak, obok Andrzej Trapp.<br />

stwa <strong>na</strong> swoj¹ stronê.<br />

Przegrany mimo wielkiego zaanga¿owania<br />

set wyraŸnie wybi³<br />

ko³czyg³owian z rytmu. W trzeciej<br />

partii ich gra zupe³nie siê posypa-<br />

³a. Szwankowa³o przyjêcie, pojawi³y<br />

siê b³êdy <strong>na</strong> rozegraniu i<br />

przede wszystkim zupe³nie nie istnia³<br />

blok. W rezultacie goœcie oddali<br />

seta praktycznie bez walki,<br />

16-25.<br />

Siatkarze z Ko³czyg³ów <strong>na</strong> czwart¹<br />

ods³onê meczu wyszli ju¿ bez wiary<br />

w koñcowe zwyciêstwo. Zawodnicy<br />

PTPS, w którego ekipie w przerwie<br />

letniej zasz³y spore zmiany<br />

kadrowe, z ³atwoœci¹ omijali szyki obronne<br />

ko³czyg³owskiego zespo³u,<br />

GTS Têcza II Nowa Wieœ Lêb.<br />

- MRKS II Gdañsk prze³.<br />

KS AZS-AWFiS II Gdañsk<br />

- MKS£ Konradia Gdañsk 7:7<br />

¯TS II Ares-Service Nowy Dwór Gd.<br />

- UKS Ósemka Rocar/Profi Chojnice 8:3<br />

KSPS Emo Swaro¿yn pauzowa³<br />

1. MRKS II 3 6:0 24-6<br />

2. KSPS EMO 3 6:0 24-9<br />

-. MTS II 3 6:0 24-9<br />

4. P&P ISS Start 4 6:2 26-17<br />

5. ¯TS II Ares-Service 4 4:4 24-20<br />

6. GKS Têcza II 3 2:4 18-20<br />

7. Remus 3 2:4 13-17<br />

8. UKS Jedynka 3 2:4 14-19<br />

9. UKS Ósemka 4 2:6 18-30<br />

10. MKS£ Konradia 4 1:7 14-31<br />

11. KS AZS AWFiS II 4 1:7 10-31<br />

PTPS Cz³uchów - KSK Ko³czyg³owy 1:3<br />

(22-25, 32-30, 25-16, 25-19)<br />

Sk³ad KSK: R. Stoltman, J. Wiktorowicz, A. Burzyñski,<br />

M. Huzarski, M. Pupka Lipiñski, M.<br />

Nowak, A. Gawroñski, D. W¹sowicz.<br />

zwyciê¿aj¹c 25-19 i ca³e spotkanie<br />

3:1.<br />

- Od pocz¹tku sezonu nie gramy<br />

„swojego”. Brakuje <strong>na</strong>m „tego czegoœ”,<br />

co pozwala³o <strong>na</strong>m w ubieg-<br />

³ym roku zwyciê¿aæ <strong>na</strong>wet z silniejszymi<br />

rywalami. Przypuszczam,<br />

¿e gdybyœmy wygrali drug¹<br />

partiê, by³oby zupe³nie i<strong>na</strong>czej.<br />

To <strong>na</strong>s pod³ama³o, przez co zupe³nie<br />

posypa³a siê <strong>na</strong>sza gra - t³umaczy<br />

Rafa³ Stoltman, rozgrywaj¹cy<br />

KSK. D.Z.


28<br />

SPORT<br />

PI£KA NO¯NA KLASA OKRÊGOWA<br />

Wynik gorszy ni¿ gra<br />

Mimo ambitnej postawy rezerwy<br />

bytowskiego klubu<br />

nie da³y rady krocz¹cemu<br />

od zwyciêstwa do zwyciêstwa<br />

Jantarowi Ustka, przegrywaj¹c<br />

a¿ 0:5 * Brak skutecznoœæi<br />

i b³êdy w obronie<br />

zadecydowa³y o pora¿ce Uranii<br />

Udorpie w Sycewicach.<br />

DRUTEX-BYTOVIA II Bytów 0<br />

JANTAR Ustka 5<br />

DRUTEX-BYTOVIA II: K. Oleszkiewicz - A.<br />

Sabisz (67 R. Jaszewski), R. Wardyn, A.<br />

Œwiderski, K. Król, A. Ig<strong>na</strong>towicz (46 £.<br />

Kluk), T. Piechowski, T. Szada Borzyszkowski,<br />

£. Chylewski, J. Bronka (75 D. P³otka),<br />

D. Fusiek.<br />

<strong>Nie</strong>dzielny mecz z maj¹cymi<br />

IV-ligowe plany ustcza<strong>na</strong>mi bytowiacy<br />

rozpoczêli fatalnie. Ju¿ w<br />

pierwszej akcji obroñcy Drutex-<br />

Bytovii II nie upilnowali w polu<br />

karnym Dariusza Fili i ten bez<br />

problemu ulokowa³ pi³kê w siatce.<br />

Szybko uzyskane prowadzenie pozwoli³o<br />

Jantarowi <strong>na</strong> spokojne operowanie<br />

pi³k¹ i szukanie kolejnych<br />

szans w grze kombi<strong>na</strong>cyjnej.<br />

Ambitni bytowiacy jak mogli walczyli<br />

w œrodku pola i gdy tylko by³a<br />

okazja, groŸnie odpowiadali. W 10<br />

min po jednej z kontr <strong>na</strong> dogodnej<br />

pozycji przed polem karnym z<strong>na</strong>laz³<br />

siê £ukasz Chylewski, ale jego<br />

strza³ spokojnie wy³apa³ bramkarz<br />

£ukasz Mariak. <strong>Nie</strong>co póŸniej<br />

Dawid Fusiek trafi³ wprost w<br />

golkipera, a w 32 min bytowski<br />

<strong>na</strong>pastnik zwleka³ ze strza³em i obroñcy<br />

zablokowali uderzenie.<br />

Najlepsz¹ okazjê do zniwelowania<br />

straty mia³ jed<strong>na</strong>k Andrzej Ig<strong>na</strong>towicz.<br />

W 34 min za zagranie rêk¹<br />

w polu karnym obroñcy Jantara<br />

arbiter podyktowa³ jede<strong>na</strong>stkê,<br />

ale £. Mariak wyczu³ intencje by-<br />

towiaka. <strong>Nie</strong>wiele zabrak³o, by<br />

niewykorzysta<strong>na</strong> szansa zemœci³a<br />

siê w koñcówce pierwszej po³owy.<br />

Na szczêœcie Drutex-Bytoviê II po<br />

uderzeniu Piotra Jad³owskiego uratowa³<br />

s³upek.<br />

Pocz¹tek drugiej po³owy przyniós³<br />

bardzo wyrów<strong>na</strong>n¹ grê.<br />

Szczêœcie dopisywa³o jed<strong>na</strong>k tylko<br />

przyjezdnym. W 55 min ofensorzy<br />

Jantara „rozklepali” bytowsk¹ obronê,<br />

koñcz¹c akcjê trafieniem<br />

niedawnego zawodnika Polonii<br />

Warszawa, £ukasza Jarosiewicza.<br />

Stracony gol nie pod³ama³ gospodarzy.<br />

W 61 min po prostopad³ym po-<br />

daniu D. Fuœka przed bramkarzem<br />

z<strong>na</strong>laz³ siê Jakub Bronka, ale gol-<br />

Mo¿e losy meczu potoczy³yby siê i<strong>na</strong>czej, gdyby Andrzej Ig<strong>na</strong>towicz (z<br />

lewej) wykorzysta³ rzut karny w pierwszej po³owie.<br />

kiper z Ustki obroni³ jego piekielnie<br />

mocny strza³ <strong>na</strong> krótki róg. OdpowiedŸ<br />

goœci <strong>na</strong>desz³a b³yskawicznie.<br />

Po raz kolejny obroñcom<br />

Drutex-Bytovii II urwa³ siê w szes<strong>na</strong>stce<br />

£. Jarosiewicz i zdoby³ trzeci¹<br />

bramkê. Zaledwie 2 minuty<br />

póŸniej bramkarz gospodarzy ponownie<br />

skapitulowa³, gdy doœrodkowanie<br />

z lewej strony zamkn¹³<br />

celnym strza³em D. Fila. Zaanga-<br />

¿owanie bytowiaków kosztowa³o<br />

ich sporo si³. Chyba w³aœnie kondycji<br />

zabrak³o podopiecznym Tomasza<br />

Mielewczyka w ostatnich 20<br />

minutach, bo gracze Jantara coraz<br />

PI£KA NO¯NA NOWY TRENER W KASZUBII STUDZIENICE<br />

Pi³karz szkoleniowcem<br />

Dawid Litwiñski jest nowym<br />

trenerem dru¿yny seniorów<br />

Kaszubii Studzienice.<br />

Zast¹pi³ w tej roli Ludwika<br />

Gostomskiego.<br />

16.10. <strong>na</strong> posiedzeniu Zarz¹du<br />

dzia³acze Kaszubii Studzienice odwo³ali<br />

Ludwika Gostomskiego z<br />

funkcji trenera dru¿yny seniorów.<br />

Wniosek Piotra Rzepiñskiego, wiceprezesa<br />

klubu, uzasadniany s³abymi<br />

wynikami w rozgrywkach ligowych,<br />

popar³o trzech z piêciu<br />

obecnych <strong>na</strong> zebraniu cz³onków<br />

Zarz¹du. W zwi¹zku z tym dotychczasowy<br />

trener zrezygnowa³ z<br />

cz³onkostwa w tym gremium.<br />

Ludwik Gostomski obok Edwarda<br />

Trawickiego jest za³o¿ycielem<br />

studzienickiego klubu. Jesien¹ ubieg³ego<br />

roku, gdy z funkcji trenera<br />

zrezygnowa³ Czes³aw Karnicki,<br />

po raz pierwszy w swojej d³ugoletniej<br />

dzia³alnoœci sportowej podj¹³<br />

siê prowadzenia zespo³u seniorów.<br />

- Przez 30 lat zwi¹zany by³em z t¹<br />

dru¿yn¹. To szmat czasu. Przez ostatni<br />

rok praktycznie wszystkim<br />

zajmowa³em siê sam, od wysypywania<br />

linii <strong>na</strong> boisku przed meczem<br />

do sprz¹tania szatni po nim,<br />

nie wspomi<strong>na</strong>j¹c ju¿ o sprawach<br />

papierkowych. ¯al po odwo³aniu<br />

jest wiêc uzasadniony. <strong>Nie</strong> mam<br />

pretensji o to, ¿e nie jestem ju¿ trenerem,<br />

ale o to, ¿e odwo³ano mnie<br />

w taki sposób. Nagle, bez wczeœniejszego<br />

powiadomienia. Przecie¿<br />

cz³onkowie Zarz¹du mogli ze mn¹<br />

porozmawiaæ, uzgodniæ pewne<br />

sprawy i wygl¹da³oby to zupe³nie<br />

i<strong>na</strong>czej - nie kryje ¿alu L. Gostomski.<br />

Propozycjê objêcia dru¿yny Zarz¹d<br />

z³o¿y³ dotychczasowemu zawodnikowi,<br />

24-letniemu Dawidowi<br />

Litwiñskiemu. - Ofertê przyj¹³em<br />

bez wahania. Z ch³opakami<br />

z<strong>na</strong>m siê dosko<strong>na</strong>le, wiêc nie po-<br />

winno byæ wiêkszych problemów.<br />

Widzê ju¿ teraz, ¿e solidnie anga-<br />

¿uj¹ siê w treningi. To dzia³a w<br />

dwie strony. Jeœli ja bêdê przygotowany<br />

jako trener, oni nie zawiod¹<br />

jako pi³karze. Prowadz¹c dru-<br />

¿ynê raczej nie pojawiê siê <strong>na</strong> murawie.<br />

Wiem, ¿e zdarza siê to w innych<br />

klubach. Uwa¿am jed<strong>na</strong>k, ¿e<br />

szkoleniowiec powinien kierowaæ<br />

zespo³em stoj¹c z boku, a nie <strong>na</strong><br />

boisku - powiedzia³ <strong>na</strong>m D. Litwiñski.<br />

L. Gostomski wierzy, ¿e nowy,<br />

choæ nie doœwiadczony szkoleniowiec<br />

ekipy ze Studzienic, da sobie<br />

radê. - Dawid ma potrzebne<br />

umiejêtnoœci i papier. Jest dobrym<br />

pi³karzem, wiêc mo¿e swoj¹<br />

wiedzê zdobyt¹ <strong>na</strong> boisku przekazaæ<br />

reszcie ch³opaków. Myœlê, ¿e<br />

uda mu siê, o ile pomog¹ mu w<br />

tym zawodnicy - uwa¿a L. Gostomski.<br />

D.Z.<br />

³atwiej przedostawali siê pod<br />

bramkê K. Oleszkiewicza. W 75<br />

min pi³kê do siatki bytowiaków<br />

wpakowa³ P. Jad³owski, wykorzystuj¹c<br />

zamieszanie w polu bramkowym.<br />

Mimo 5-bramkowej straty<br />

zawodnicy Drutex-Bytovii II pokazali<br />

charakter, d¹¿¹c do choæby honorowego<br />

trafienia. <strong>Nie</strong>stety, nie<br />

z<strong>na</strong>leŸli sposobu <strong>na</strong> sforsowanie<br />

szyków obronnych Jantara, który<br />

w koñcówce jeszcze kilkakrotnie<br />

by³ bliski powiêkszenia i tak ju¿<br />

zbyt wysokiego prowadzenia.<br />

SPARTA Sycewice 2<br />

URANIA Udorpie 1<br />

URANIA: T. Kapeluch - S. Kobierowski, K.<br />

Semeniuk, K. Mi¹skowski, P. Skrzeczy<strong>na</strong>, K.<br />

Grabowski (46 K. Zblewski), D. Petryszyn,<br />

M. Œlusarz, K. Petryszyn, K. Kie³piñski, B.<br />

Du³ak (46 P. Pituch).<br />

BRAMKA: 0:1 K. Grabowski (23).<br />

Trener Adrian Stawski mia³ problemy<br />

z obsadzeniem linii defensywnej<br />

zespo³u, bo za czerwon¹ kartkê<br />

pauzuje Mi³osz Augustynowicz,<br />

a z powodu wyjazdu <strong>na</strong> studia ze<br />

Spart¹ nie móg³ zagraæ Artur Œmigiel.<br />

W pierwszych minutach spotkania<br />

ich zmiennicy nie mieli wiele<br />

pracy, gdy¿ gra toczy³a siê g³ównie<br />

<strong>na</strong> po³owie gospodarzy. Ofensywie<br />

<strong>na</strong>stawieni pi³karze Uranii kilkakrotnie<br />

byli bliscy objêcia prowadzenia,<br />

jed<strong>na</strong>k albo niecelnie uderzali<br />

<strong>na</strong> bramkê, albo udanie interweniowa³<br />

Krzysztof Wasilewski. A¿<br />

w 23 min niezwykle aktywny Kamil<br />

Grabowski po wrzutce D. Petryszy<strong>na</strong><br />

z rzutu ro¿nego dopi¹³ celu, pewnym<br />

strza³em nie daj¹c szans golkiperowi.<br />

Zaledwie 3 minuty póŸniej<br />

mog³o byæ ju¿ 2:0, ale po uderzeniu<br />

g³ow¹ Krzysztofa Mi¹skowskiego<br />

pi³ka minimalnie minê³a poprze-<br />

<strong>Kurier</strong> <strong>Bytowski</strong> | 29.10.09 r. | 43 (875)<br />

czkê. Szczêœcia nie mia³ tak¿e Bogdan<br />

Du³ak, który ze spokojem przyj¹³<br />

pi³kê w polu karnym, ale przy<br />

próbie wykoñczenia akcji strza³em<br />

zabrak³o mu zimnej krwi. <strong>Nie</strong>wykorzystane<br />

okazje zemœci³y siê <strong>na</strong><br />

kwadrans przed zejœciem do szatni.<br />

W zamieszaniu podbramkowym<br />

nieporozumienie pomiêdzy obroñcami<br />

Uranii wykorzysta³ Rafa³ Wasiak.<br />

Zdobyty gol doda³ animuszu<br />

gospodarzom, którzy w koñcowych<br />

minutach pierwszej ods³ony groŸnie<br />

zapêdzali siê pod bramkê udorpian.<br />

Po akcji praw¹ stron¹ mocnym uderzeniem<br />

popisa³ siê jeden z zawodników<br />

Sparty, ale Tomasz Kapeluch<br />

sparowa³ futbolówkê przed siebie,<br />

a dobitka wyl¹dowa³a jedynie<br />

<strong>na</strong> bocznej siatce.<br />

Na drug¹ po³owê z powodu urazu<br />

<strong>na</strong> boisko nie wyszed³ K. Grabowski.<br />

Zast¹pi³ go powracaj¹cy po<br />

d³ugiej przerwie Krzysztof Zblewski,<br />

ale nie by³ w stanie wype³niæ<br />

luki po kontuzjowanym koledze,<br />

bêd¹cym „motorem <strong>na</strong>pêdowym”<br />

zespo³u. Akcje udorpian nie by³y<br />

ju¿ tak groŸne, jak w pierwszych 45<br />

minutach. Na domiar z³ego, Urania<br />

da³a sobie strzeliæ drug¹ bramkê.<br />

W 67 min po nisko bitym rzucie<br />

wolnym przez Daniela Sitarczyka<br />

pi³ka odbi³a siê od nogi Krystia<strong>na</strong><br />

Semeniuka i myl¹c T. Kapelucha<br />

wpad³a do bramki. Goœcie nie rezygnowali<br />

z walki o korzystny rezultat.<br />

W 76 min <strong>na</strong> prawej stronie<br />

pola karnego Krzysztof Petryszyn<br />

zwodem „po³o¿y³” golkipera Sparty,<br />

ale po jego strzale pi³ka o centymetry<br />

minê³a d³ugi s³upek. Mimo<br />

walki do koñca, nie uda³o siê wywalczyæ<br />

choæby remisu.<br />

- Sytuacji nie brakowa³o. Te,<br />

które stworzyliœmy, by³y praktycznie<br />

200-procentowe. Brak skutecznoœci<br />

i b³êdy w obronie zdecydowa³y<br />

o wyniku. W przerwie zimowej<br />

jednym z moich g³ównych celów<br />

bêdzie wzmocnienie defensywy<br />

- zapowiada trener A. Stawski.<br />

D.Z.<br />

Dawid Litwiñski (w walce o pi³kê z prawej) po objêciu funkcji trenera w<br />

Kaszubii Studzienice nie przewiduje dalszej gry w zespole.


<strong>Kurier</strong> <strong>Bytowski</strong> | 29.10.09 r. | 43 (875)<br />

SPORT<br />

LEKKOATLETYKA FINA£Y WOJEWÓDZKIE W SZTAFETOWYCH BIEGACH PRZE£AJOWYCH<br />

Wywalczyli 2 z³ote medale<br />

Rewelacyjnie w Garczynie<br />

(pow. koœcierski) wypadli<br />

reprezentanci powiatu bytowskiego.<br />

Z³ote medale<br />

zdoby³y dziewczêta z SP 2<br />

Bytów i ch³opcy z ZSO Bytów,<br />

a uczniowie bytowskiej<br />

„dwójki” i dziewczêta<br />

z ogólniaka przywieŸli<br />

srebro.<br />

21.10. <strong>na</strong> trasie wyz<strong>na</strong>czonej <strong>na</strong><br />

terenie Powiatowego Centrum<br />

M³odzie¿y w Garczynie k. Koœcierzyny<br />

rywalizowa³y sztafety<br />

dziewcz¹t i ch³opców z trzech kategoriach<br />

wiekowych wy³onione w fi-<br />

<strong>na</strong>³ach powiatowych. Pierwszy<br />

bieg, dziewcz¹t ze szkó³ podstawowych<br />

<strong>na</strong> dystansie 10 x 600 m,<br />

przyniós³ bezapelacyjne zwyciêstwo<br />

uczennicom bytowskiej<br />

„dwójki”. W <strong>na</strong>stêpnym starcie <strong>na</strong><br />

dystansie 10 x 800 m ich szkolni<br />

koledzy siêgnêli po drugie miejsce.<br />

Pocz¹tkowo biegli <strong>na</strong> 4, 5 pozycji,<br />

ale <strong>na</strong> siódmej zmianie Micha³ Ga-<br />

likowski wyprowadzi³ „dwójkê” <strong>na</strong><br />

pierwsze miejsce. <strong>Nie</strong>stety, nie uda³o<br />

siê utrzymaæ prowadzenia do<br />

koñca. - W fi<strong>na</strong>³ach Igrzysk M³odzie¿y<br />

Szkolenej w biegach sztafetowych<br />

zajmowaliœmy ju¿ 5 czy 6<br />

miejsca, ale jeszcze nigdy nie byliœmy<br />

<strong>na</strong> podium - komentuje Marek<br />

Radtke, wicedyrektor SP 2, a jednoczeœnie<br />

<strong>na</strong>uczyciel wychowania<br />

fizycznego. O ile <strong>na</strong> zwyciêstwo<br />

dziewcz¹t <strong>na</strong>uczyciele wf. po cichu<br />

liczyli, to drugie miejsce ch³opców<br />

jest dla nich mi³ym zaskoczeniem.<br />

W Garczynie z mistrzów powiatu<br />

bytowskiego triumfy œwiêcili<br />

te¿ uczniowie ogólniaka. Ch³opcy<br />

rywalizuj¹cy <strong>na</strong> dystansie 10 x<br />

Zawodnicy „medalowych” sztafet SP 2 Bytów z <strong>na</strong>uczycielami wychowania fizycznego.<br />

1000 m pocz¹tkowo zajmowali 4<br />

miejsce, <strong>na</strong> siódmej zmianie wyszli<br />

<strong>na</strong> pozycjê wicelidera. Gdy jako<br />

ostatni <strong>na</strong> trasê ruszy³ Mateusz<br />

Hering, sztafeta LO prowadzi³a,<br />

ale bytowiaka <strong>na</strong>ciska³ zawodnik z<br />

Wejherowa - aktualny mistrz Polski<br />

w biegach prze³ajowych. M.<br />

Hering siê jed<strong>na</strong>k nie da³ i z kilkumetrow¹<br />

przewag¹ przyprowadzi³<br />

WYNIKI<br />

IGRZYSKA M£ODZIE¯Y SZKOLNEJ<br />

Dziewczêta - 1. SP 2 Bytów, 2. SP Skarszewy,<br />

3. SP 5 Chojnice.<br />

Ch³opcy - 1. SP Skarszewy, 2. SP 2 Bytów, 3.<br />

SP Subkowy.<br />

GIMNAZJADA<br />

Dziewczêta - 1. G Bolszewo, 2. G Skarszewy, 3.<br />

G Skorzewo, 14. G No¿yno.<br />

Ch³opcy - 1. G Skarszewy, 2. G 1 Kartuzy, 3. G<br />

Rychnowy, 10. G Borzytuchom.<br />

LICEALIADA<br />

Dziewczêta - 1. 11 LO Gdañsk, 2. ZSO Bytów,<br />

3. 1 LO Rumia.<br />

Ch³opcy - 1. ZSO Bytów, 2. ZSP 4 Wejherowo,<br />

3. ZSMI Lêbork.<br />

SK£ADY MEDALOWYCH EKIP<br />

Dziewczêta z SP 2 Bytów - Natalia Topka, Kata-<br />

sztafetê <strong>na</strong> pierwszej pozycji. <strong>Nie</strong>wiele<br />

gorzej od nich wypad³y<br />

dziewczêta z ogólniaka, godnie zastêpuj¹c<br />

uczennice ZSER w Bytowie,<br />

które zwykle z sukcesami reprezentowa³y<br />

<strong>na</strong>sz powiat <strong>na</strong> fi<strong>na</strong>-<br />

³ach Licealiady. Dziewczêta z LO<br />

nieoczekiwanie ukoñczy³y sztafetê<br />

10 x 800 m <strong>na</strong> 2 miejscu. - Nigdy<br />

wczeœniej nie zwyciê¿aliœmy w fi-<br />

rzy<strong>na</strong> Labuda, Pauli<strong>na</strong> Reca, Daria Szyca, Marta<br />

Wojach, An<strong>na</strong> Gralak, An<strong>na</strong> Pob³ocka, An<strong>na</strong> Pliszka,<br />

Emilia Sazon, Patrycja Oleszkiewicz oraz<br />

Patrycja Molska, Klaudia Baranowska.<br />

Ch³opcy z SP 2 Bytów - Patryk Szczerba, Maciej<br />

Bier<strong>na</strong>t, Pawe³ Bujak, Maciej B³aszkowski, Filip<br />

Zwolski, Adrian Kaiser, Micha³ Galikowski, Maciej<br />

Stolc, Maciej Kozakowski, Jakub Gliwa oraz<br />

Rafa³ Roda.<br />

Dziewczêta z ZSO Bytów - Justy<strong>na</strong> Borowska,<br />

Julia Serafinowska, Kamila Trzebiatowska, Gra-<br />

¿y<strong>na</strong> Ekiert, Karoli<strong>na</strong> Zieliñska, Katarzy<strong>na</strong> Megier,<br />

Sylwia Myszkowska, Han<strong>na</strong> Hrycy<strong>na</strong>, Wioleta<br />

Dawidowska, Aneta Cichosz oraz Marta Sobol.<br />

Ch³opcy z ZSO Bytów - Przemys³aw Pr¹dzyñski,<br />

£ukasz Muszak, Artur Jakubek, Mateusz<br />

Hering, Seweryn Baran, Sebastian Treder, Pawe³<br />

Gumienny, Sebastian Rudnik, Karol Brzeski,<br />

Krzysztof Zblewski oraz Bart³omiej Kapiszka.<br />

<strong>na</strong>le wojewódzkim w ¿adnej konkurencji<br />

dru¿ynowej. Dla <strong>na</strong>s to<br />

wielki sukces. Dziêkujemy trenerowi<br />

Jarkowi Œcigale z Taleksu Borzytuchom<br />

za pomoc w przygotowaniu<br />

m³odzie¿y do tych zawodów<br />

- mówi Artur Chajecki, <strong>na</strong>uczyciel<br />

wf. w ZSO Bytów.<br />

R.N.<br />

KOLARSTWO PRZE£AJOWE INAUGURACJA SEZONU W WARSZAWIE<br />

Cichosz zwyciê¿a <strong>na</strong> Fortach Bema<br />

W pierwszym w kraju wyœcigu<br />

prze³ajowym sezonu<br />

2009/2010 zwyciê¿y³ bytowiak<br />

Marek Cichosz.<br />

Trzecie miejsce w gronie<br />

kobiet wywalczy³a Kinga<br />

Mudyn z Baszty Bytów.<br />

24.10. w Grand Prix Mazowsza<br />

<strong>na</strong> Fortach Bema w Warszawie<br />

Marek Cichosz, pod nieobecnoϾ<br />

kilku zawodników z krajowej czo-<br />

³ówki, którzy ju¿ œcigaj¹ siê <strong>na</strong> zachodzie<br />

Europy, nie mia³ godnej<br />

siebie konkurencji. Reprezentuj¹cy<br />

miejscow¹ Legiê Felt 1928 zawodnik<br />

prowadzi³ od startu i po<br />

niespe³<strong>na</strong> 40 minutach jazdy z<br />

przewag¹ 1,37 min min¹³ metê jako<br />

zwyciêzca. - Pojecha³em treningowo<br />

przed startami w przysz³y<br />

weekend w Belgii - mówi bytowiak.<br />

M. Cichosz jak co roku bêdzie<br />

startowa³ w krajach zachodniej<br />

Europy pod okiem trenera<br />

kadry Ja<strong>na</strong> Antkowiaka, by zdobywaæ<br />

punkty, które pozwol¹ mu<br />

wystartowaæ z pierwszych rzêdów<br />

w mistrzostwach œwiata.<br />

Na Fortach Bema œciga³o siê tak-<br />

¿e dwoje zawodników Baszty Bytów:<br />

debiutuj¹cy w gronie juniorów<br />

Damian D¹browski i aktual<strong>na</strong> mistrzyni<br />

Polski w prze³ajach, Kinga<br />

WYNIKI<br />

ELITA - 1. Marek Cichosz - Legia Felt 1928<br />

Warszawa, 2. Andrzej Michniak - Warszawski<br />

Klub Kolarski, 3. Robert Pietrzak - UKS Wygoda<br />

Bia³ystok.<br />

JUNIORZY - 1. Karol Michalski - Warszawski<br />

Klub Kolarski, 5. Damian D¹browski - Baszta<br />

Bytów.<br />

KOBIETY - 1. Marze<strong>na</strong> Wasiuk - LUKK Prim<br />

E³k, 2. Dorota Warczyk - LKK Start Tomaszów<br />

Maz., 3. Kinga Mudyn - Baszta-Kartel Bytów.<br />

Mudyn. - Pojechali z marszu. <strong>Nie</strong><br />

mieliœmy <strong>na</strong>wet jeszcze ¿adnych<br />

przygotowañ w terenie - mówi trener<br />

Tomasz Natkaniec. - Ogólnie<br />

nie by³o Ÿle - podsumowuje szkoleniowiec<br />

5 miejsce w gronie juniorów<br />

D. D¹browskiego i trzecie w<br />

kategorii kobiet K. Mudyn, która<br />

musia³a uz<strong>na</strong>æ wy¿szoœæ Marzeny<br />

Wasiuk i doœwiadczonej Doroty<br />

Warczyk. - My dopiero wkraczamy<br />

w sezon prze³ajowy, a one maj¹ za<br />

sob¹ ju¿ 3, 4 starty <strong>na</strong> zachodzie -<br />

zauwa¿a T. Natkaniec.<br />

Szkoleniowiec Baszty nie kryje,<br />

¿e w tym sezonie prze³ajowym liczy<br />

<strong>na</strong> dobre wystêpy swoich podopiecznych.<br />

- Wiêkszoœæ zawodników,<br />

oprócz Damia<strong>na</strong> D¹browskiego<br />

i Dawida Majkowskiego,<br />

pozostanie w dotychczasowych kategoriach.<br />

Poza tym jesteœmy lepiej<br />

przygotowani sprzêtowo ni¿ przed<br />

rokiem - mówi.<br />

B.M.<br />

29<br />

PI£KA NO¯NA II LIGA KOBIET<br />

Canicu³a<br />

nie zagra³a<br />

Dru¿y<strong>na</strong> Pomowca-Victorii<br />

Kijewo Królewskie, mimo<br />

¿e <strong>na</strong> jej proœbê przesuniêto<br />

termin spotkania z soboty<br />

<strong>na</strong> niedzielê, nie stawi³a<br />

siê w Bytowie. Najprawdopodobniej<br />

podokrêg toruñski<br />

przyz<strong>na</strong> Canicule zwyciêstwo<br />

walkowerem.<br />

Pierwotnie mecz mia³ siê odbyæ<br />

w sobotê 24.10. Jed<strong>na</strong>k <strong>na</strong> proœbê<br />

kierownika Pomowca-Victorii Kijewo<br />

Królewskie, który t³umaczy³, ¿e<br />

tego dnia bêd¹ problemy ze skompletowaniem<br />

sk³adu, bo dziewczyny<br />

pracuj¹ lub maj¹ praktyki zawodowe,<br />

spotkanie prze³o¿ono <strong>na</strong><br />

kolejny dzieñ. Wymaga³o to niema³o<br />

zachodu. Trzeba by³o <strong>na</strong>mówiæ<br />

dzia³aczy Bytovii, by ich juniorzy<br />

C zamiast w niedzielê o godz.<br />

15.30, zagrali w sobotê o godz.<br />

11.00. Do tego uzyskaæ zgodê s³upskiego<br />

podokrêgu <strong>na</strong> zmianê terminu<br />

meczu juniorskiej okrêgówki, a<br />

ten z kolei chcia³ jeszcze zgody ze<br />

strony rywala Polmor Bytovii, czyli<br />

Myœliwca Tuchomie.<br />

To wszystko siê uda³o, jed<strong>na</strong>k w<br />

niedzielê 25.10. o godz. 15.30 <strong>na</strong><br />

sztucznym boisku w Bytowie w<br />

strugach deszczu do gry gotowe by-<br />

³y tylko dziewczêta z Canicu³y. Goœcie<br />

nie przyjechali. - Nawet nie powiadomili,<br />

¿e ich nie bêdzie - nie<br />

kry³ niezadowolenia Rafa³ £uczak,<br />

trener Canicu³y. Po 15-minutowym<br />

oczekiwaniu <strong>na</strong> dru¿ynê z Kijewa<br />

Królewskiego arbiter zagwizda³ po<br />

Sêdziowie po 15-minutowym oczekiwaniu<br />

<strong>na</strong> zawodniczki z Kijewa<br />

Królewskiego odgwizdali<br />

koniec zawodów.<br />

raz trzeci, po czym Canicu³a i sêdziowie<br />

udali siê do szatni.<br />

W tej sytuacji <strong>na</strong>jprawdopodobniej<br />

bytowiankom zostanie przyz<strong>na</strong>ne<br />

zwyciêstwo walkowerem<br />

3:0. Z takiego obrotu sprawy nie do<br />

koñca usatysfakcjonowany jest R.<br />

£uczak. Taki wynik sprawi, ¿e<br />

przy pora¿ce Lidera W³oc³awek z<br />

Checz¹ Gdynia (1:4) jego zespó³ <strong>na</strong>dal<br />

zajmowaæ bêdzie 3 miejsce. -<br />

Chcieliœmy zagraæ i powalczyæ o<br />

korzystniejsz¹ wygran¹ ni¿ 3:0 -<br />

mówi. R.N.


30<br />

SPORT<br />

PI£KA NO¯NA III LIGA BA£TYCKA<br />

Odciêli Energetyka od pr¹du<br />

Na mecz z ekip¹ z Gryfi<strong>na</strong>,<br />

której dzia³acze nie przychylili<br />

siê do proœby o prze-<br />

³o¿enie meczu, pi³karzy<br />

Drutex-Bytovii nie trzeba<br />

by³o szczególnie motywowaæ.<br />

Bytowiacy pewnie<br />

poko<strong>na</strong>li Energetyka 4:1.<br />

Bytowscy pi³karze chcieli rywalom<br />

„podziêkowaæ” za to, ¿e kilka<br />

dni wczeœniej dzia³acze z Gryfi<strong>na</strong><br />

nie zgodzili siê <strong>na</strong> prze³o¿enie ligowej<br />

potyczki <strong>na</strong> inny termin. - Podejrzewam,<br />

¿e Energetyk chcia³<br />

wykorzystaæ to, i¿ <strong>na</strong>si ch³opcy s¹<br />

ju¿ myœlami przy wtorkowym<br />

spotkaniu z Wis³¹ Kraków. Wierzê,<br />

¿e sowicie siê im za to odp³ac¹<br />

- mówi³ <strong>na</strong>m Bogdan Adamczyk,<br />

prezes bytowskiego klubu.<br />

I rzeczywiœcie, od pierwszych<br />

minut gospodarze frontalnie zaa-<br />

takowali, by zrealizowaæ plan. W 4<br />

min po podaniu Krzysztofa Bryndala<br />

bliski poko<strong>na</strong>nia bramkarza<br />

z Gryfi<strong>na</strong> by³ Micha³ Wirkus, ale<br />

po efektownym szczupaku pi³ka<br />

minimalnie minê³a œwiat³o bramki.<br />

Chwilê póŸniej zawodnik sprowadzony<br />

z Kaszubii Koœcierzy<strong>na</strong><br />

ponownie stan¹³ przed szans¹ <strong>na</strong><br />

zdobycie gola. Tym razem jed<strong>na</strong>k<br />

po jego uderzeniu pi³kê z linii<br />

bramkowej wybi³ obroñca. Zawodnicy<br />

spod zachodniej granicy w<br />

pierwszej czêœci meczu tylko raz<br />

powa¿niej zagrozili bramce Mateusza<br />

Oszmañca. W 22 min Marcin<br />

£apiñski wbieg³ w pole karne i uderzy³<br />

tu¿ obok s³upka. Zaanga¿owanie<br />

bytowiaków przynios³o efekt<br />

w koñcówce pierwszej po³owy.<br />

Z prawego skrzyd³a precyzyjn¹<br />

wrzutk¹ <strong>na</strong> wolne pole popisa³ siê<br />

Tomasz Ciemniewski, a Maciejowi<br />

Maciejewskiemu nie pozosta³o nic<br />

12 KOLEJKA - Bytów 24.10.2009 r. godz. 13.00<br />

Drutex-Bytovia Bytów<br />

4<br />

1<br />

SÊDZIA Marcin Œwierszcz<br />

Energetyk Gryfino<br />

DRUTEX-BYTOVIA: M. Oszmaniec - D.<br />

Kasperowicz, £. Adamski (55 K. Sadzik), P. Toczek,<br />

A. Kobiella (71 S. Pufelski), M. Maciejewski,<br />

K. Bryndal, P. £apigrowski, K. Stanios (55 T.<br />

Cierson), T. Ciemniewski, M. Wirkus (60 G.<br />

Kraska).<br />

BRAMKI: 1:0 M. Maciejewski (42), 2:0 T. Ciemniewski (52),<br />

3:0 K. Sadzik (57), 4:0 T. Ciemniewski (74-karny).<br />

KRÓTKO<br />

• 22.10. dru¿y<strong>na</strong> SP Tuchomie<br />

wziê³a udzia³ w fi<strong>na</strong>le wojewódzkim<br />

III Turnieju Pi³karskiego dla<br />

Dzieci „Przystanek EURO 2012”<br />

w Gdañsku. W jednej z trzech<br />

grup elimi<strong>na</strong>cyjnych tuchomianie<br />

w 20-minutowych meczach<br />

poko<strong>na</strong>li KP Sopot 5:0 i reprezentacjê<br />

Gdañska 2:1 oraz przegrali<br />

z Pomezani¹ Malbork 0:1 i dru-<br />

¿y<strong>na</strong>mi z Lêborka 2:4 i Pelpli<strong>na</strong><br />

0:4. Da³o im to 4 miejsce w grupie.<br />

W zespole SP Tuchomie, prowadzonym<br />

przez Jerzego Szredera<br />

i Rafa³a Wróblewskiego, grali:<br />

Arkadiusz Borowski, Dominik<br />

Michañczyk, Jakub Malek, Dawid<br />

H<strong>na</strong>tyszyn, Rafa³ Chamier-<br />

-Ciemiñski, Patryk Ciszek, Kacper<br />

Freda, Pawe³ Hetmañski,<br />

Przemys³aw B³a¿ i Micha³ Kosikowski.<br />

• 24.10.w £upawie (pow. s³upski)<br />

rozegrano I turniej Miêdzyszkolnej<br />

Ligi Tenisa Sto³owego edycji<br />

2009/2010. Wyniki zawodników<br />

rejonu bytowskiego: kl.<br />

IV i m³odsze: 1. Kinga Gliniecka -<br />

SP Lipnica oraz 2. Cezary Bentkowski<br />

- SP Borowy M³yn, 3.<br />

Mateusz Reszka - SP Lipnica; kl.<br />

V-VI - 1. Agata Trzeciñska, 2.<br />

Daria Krzoska - obie SP Borowy<br />

M³yn oraz 1. Artur Dargas - SP<br />

Pó³czno, 3. Cezary Nicia - SP Borowy<br />

M³yn; gim<strong>na</strong>zja - 1. Pauli<strong>na</strong><br />

Bigus - G Pó³czno oraz 1. Kamil<br />

Topka - G Borowy M³yn.<br />

• 25.10. Cezary Bentkowski z<br />

SP Borowy M³yn zaj¹³ 3 miejsce<br />

w II wojewódzkim turnieju klasyfikacyjnym<br />

¿aków. Udzia³<br />

wziê³o 37 zawodników. R.N.<br />

Rywale spod zachodniej granicy nie z<strong>na</strong>leŸli sposobu <strong>na</strong> poko<strong>na</strong>nie<br />

Drutex-Bytovii i do Gryfi<strong>na</strong> powrócili z baga¿em czterech bramek.<br />

innego, jak tylko z bliska g³ow¹ ulokowaæ<br />

pi³kê w siatce.<br />

W pierwszym kwadransie drugiej<br />

ods³ony spotkania zawodnicy<br />

Drutex-Bytovii wrêcz znokautowali<br />

rywala. Zapa³ ambitnie<br />

d¹¿¹cych do wyrów<strong>na</strong>nia goœci, w<br />

52 min ostudzi³ T. Ciemniewski<br />

pewnym uderzeniem pod poprzeczkê<br />

pokonuj¹c bramkarza. Zaledwie<br />

5 minut póŸniej bytowiacy<br />

prowadzili ju¿ 3:0. Po precyzyjnym<br />

podaniu T. Ciemniewskiego z<br />

g³êbi pola, <strong>na</strong> skrzydle uwolni³ siê<br />

K. Bryndal wychodz¹c <strong>na</strong> pozycjê<br />

sam <strong>na</strong> sam. Pawe³ Horodyski<br />

zdo³a³ sparowaæ strza³, jed<strong>na</strong>k wobec<br />

dobitki Karola Sadzika by³ ju¿<br />

bezradny. Mimo trzybramkowej<br />

straty goœcie d¹¿yli do kontaktowego<br />

trafienia. W 65 min potê¿nym<br />

uderzeniem z rzutu wolnego<br />

<strong>Kurier</strong> <strong>Bytowski</strong> | 29.10.09 r. | 43 (875)<br />

KOMENTARZ TRENERA<br />

Waldemar Walkusz, trener<br />

Drutex-Bytovii: - Ogromnie siê<br />

cieszê z postawy zespo³u i zdobytych<br />

punktów, tym bardziej ¿e<br />

<strong>na</strong>sza z³oœæ by³a spora, bo Energetyk<br />

nie poszed³ <strong>na</strong>m <strong>na</strong> rêkê z<br />

prze³o¿eniem meczu. To zwyciêstwo<br />

podbudowa³o <strong>na</strong>s i psychicznie,<br />

i fizycznie. <strong>Nie</strong> mo¿<strong>na</strong> by³o<br />

sobie lepszego sce<strong>na</strong>riusza wymarzyæ.<br />

Marcin Mielnik próbowa³ zaskoczyæ<br />

M. Oszmañca, ale bramkarz<br />

Drutex-Bytovii bez <strong>na</strong>mys³u wypi¹stkowa³<br />

futbolówkê w pole. Jed<strong>na</strong>k<br />

po chwili pi³ka znów ugrzêz-<br />

³a w bramce Energetyka po uderzeniu<br />

K. Bryndala, ale arbiter dopatrzy³<br />

siê pozycji spalonej. W¹tpliwoœci<br />

nie by³o, gdy w polu karnym<br />

zosta³ sfaulowany Grzegorz<br />

Kraska. Skutecznym egzekutorem<br />

jede<strong>na</strong>stki okaza³ siê T. Ciemniewski.<br />

Mimo wysokiego prowadzenia,<br />

bytowiacy nie ustawali w<br />

atakach <strong>na</strong> bramkê P. Horodyskiego<br />

i zdawa³o siê, ¿e kolejne gole<br />

s¹ tylko kwesti¹ czasu. Wprowadzony<br />

<strong>na</strong> ostatnie minuty S³awomir<br />

Pufelski wdar³ siê w pole karne<br />

i maj¹c <strong>na</strong> plecach obroñcê wystawi³<br />

pi³kê <strong>na</strong> wolne pole do aktywnego<br />

T. Ciemniewskiego. <strong>Nie</strong>stety,<br />

obroñcy zablokowali strza³ bytowskiego<br />

pomocnika. Goœcie uratowali<br />

honor w koñcówce meczu.<br />

W 86 min sêdzia uz<strong>na</strong>³, ¿e interweniuj¹cy<br />

M. Oszmaniec nieprzepisowo<br />

zatrzyma³ <strong>na</strong>pastnika rywali<br />

i podyktowa³ rzut karny, który <strong>na</strong><br />

bramkê zamieni³ M. Mielnik.<br />

D.Z.<br />

LEKKOATLETYKA TEST COOPERA<br />

Okazja, by siê sprawdziæ<br />

46 osób wziê³o udzia³ w teœcie<br />

wytrzyma³oœciowym<br />

zorganizowanym przez bytowsk¹<br />

Basztê. <strong>Nie</strong>którzy<br />

wystartowali rekreacyjnie,<br />

dla innych by³a to œwiet<strong>na</strong><br />

forma treningu.<br />

Ju¿ po raz czwarty pod egid¹<br />

Baszty Bytów odby³ siê <strong>na</strong> stadionie<br />

miejskim test Coopera dla<br />

wszystkich chêtnych. 46 uczestników<br />

w przedziale wiekowym od 10<br />

do 60 lat w 3 losowo dobranych<br />

grupach przez 12 minut bieg³o wokó³<br />

g³ównej p³yty boiska. Chocia¿<br />

w ubieg³orocznej edycji wystartowa³o<br />

po<strong>na</strong>ddwukrotnie wiêcej osób,<br />

organizatorzy byli zadowoleni.<br />

- Prawie 50 osób to te¿ niema³o.<br />

Dla <strong>na</strong>s jest to okazja, ¿eby przyjrzeæ<br />

siê biegowym talentom, ich<br />

<strong>na</strong>turalnym predyspozycjom pod<br />

k¹tem ewentualnego szlifowania<br />

ich umiejêtnoœci w <strong>na</strong>szej sekcji -<br />

mówi Dariusz Kute³³o, trener lekkiej<br />

atletyki w Baszcie.<br />

Na starcie nie zabrak³o biegaczy<br />

KS GKS Ko³czyg³owy i Taleksu Borzytuchom.<br />

- To by³a dosko<strong>na</strong>³a forma<br />

treningu. Zw³aszcza ¿e w grupie<br />

pobieg³em ze Zbyszkiem Kaszew-<br />

Start drugiej grupy biegaczy, w której ton rywalizacji <strong>na</strong>dawali zawodnicy Taleksu Borzytuchom: £ukasz Wirkus<br />

(z nr. 153 <strong>na</strong> koszulce) i Zbigniew Kaszewski (nr 94).<br />

skim, przez co pe³niej mo¿<strong>na</strong> by³o<br />

wykorzystaæ okazjê, bo jeden drugiemu<br />

podci¹ga³ tempo - powiedzia³<br />

<strong>na</strong>m po ukoñczeniu biegu £ukasz<br />

Wirkus, zawodnik Taleksu. Klubowi<br />

koledzy nie mieli konkurencji i daleko<br />

w tyle zostawili rywali ze swej<br />

grupy. Na syg<strong>na</strong>³ oz<strong>na</strong>czaj¹cy koniec<br />

czasu Z. Kaszewski zatrzyma³ siê po<br />

przebiegniêciu 3720 m, a 5 m za nim<br />

stan¹³ £. Wirkus. <strong>Nie</strong> by³y to jed<strong>na</strong>k<br />

<strong>na</strong>jlepsze wyniki dnia. Biegn¹cy w ostatniej<br />

grupie ich klubowy kolega<br />

Tadeusz Zblewski w 12 minut poko<strong>na</strong>³<br />

3870 m. Najlepiej wœród kobiet<br />

spisa³a siê Eweli<strong>na</strong> Dol<strong>na</strong> z KS<br />

GKS, pokonuj¹c trasê d³ugoœci 2990<br />

m. Jak mog³y stara³y siê jej dotrzymaæ<br />

kroku lekkoatletka Ma³gorzata<br />

Cichosz z Baszty i kolarka Kinga<br />

Mudyn, przebiegaj¹c ostatecznie po<strong>na</strong>d<br />

2700 m.<br />

Na zakoñczenie zawodów organizatorzy<br />

wrêczyli uczestnikom<br />

testu pami¹tkowe dyplomy i certyfikaty<br />

z oce<strong>na</strong>mi za osi¹gniêty w<br />

teœcie rezultat. Wystawili a¿ 19<br />

ocen super, 13 bardzo dobrych, 10<br />

dobrych i tylko 4 dostateczne.<br />

D.Z.


<strong>Kurier</strong> <strong>Bytowski</strong> | 29.10.09 r. | 43 (875)<br />

SPORT<br />

OTWARCIE ORLIKA PRZY BYTOWSKIM OGÓLNIAKU<br />

Pierwszy powiatowy<br />

Jest ³adny, solidnie wyko<strong>na</strong>ny<br />

i wzbogacony o 100metrow¹<br />

bie¿niê lekkoatletyczn¹.<br />

To ju¿ ósmy kompleks<br />

sportowy w powiecie<br />

bytowskim wybudowany<br />

w ramach programu<br />

„Moje Boisko - Orlik 2012”.<br />

Dotychczas w <strong>na</strong>szym powiecie<br />

Orliki budowa³y tylko gminy. Przy<br />

bytowskim Zespole Szkó³ Ogólnokszta³c¹cych<br />

powsta³ pierwszy, którego<br />

inwestorem jest Starostwo Powiatowe.<br />

Wybudowano go w ekspresowym<br />

tempie. Firma Henryka<br />

Czarnowskiego z Kalisza k. Dziemian<br />

przyst¹pi³a do pracy w po³owie<br />

lipca, a ju¿ <strong>na</strong> pocz¹tku paŸdziernika<br />

obiekt by³ gotowy. We<br />

wtorek 27.10. <strong>na</strong> otwarcie kompleksu<br />

czeka³a ca³a spo³ecznoœæ szkol<strong>na</strong>:<br />

uczniowie i <strong>na</strong>uczyciele. Na uroczystoϾ<br />

przyjecha³o wyj¹tkowo liczne<br />

grono goœci, w tym parlamentarzyœci,<br />

starostowie pomorskich powiatów,<br />

burmistrzowie okolicznych<br />

miast. - Dziœ w powiecie bytowskim,<br />

w Bytowie wspania³e œwiêto sportu.<br />

Cieszê siê, ¿e mo¿emy goœciæ pañstwa,<br />

oferuj¹c dwa wielkie wydarzenia<br />

- powiedzia³ <strong>na</strong> przywitanie starosta<br />

Jacek ¯muda Trzebiatowski,<br />

Tradycyjnie oficjalni goœcie uczestnicz¹cy w otwarciu Orlika przywieŸli gospodarzom pi³ki.<br />

oprócz otwarcia Orlika maj¹c <strong>na</strong><br />

myœli mecz 1/8 Remes Pucharu Polski<br />

z Wis³¹ Kraków, który mia³ siê<br />

rozpocz¹æ 3 godziny póŸniej. Wojewoda<br />

pomorski Roman Zaborowski<br />

i burmistrz Ryszard Sylka gratulowali<br />

w³adzom powiatowym podjêcia<br />

decycji o lokalizacji Orlika przy<br />

szkole, która ma tak du¿e tradycje i<br />

osi¹gniêcia sportowe. Zadowolony,<br />

¿e <strong>na</strong>mówiono go <strong>na</strong> tê inwestycjê,<br />

dyrektor ogólniaka Antoni Kaszczuk<br />

gor¹co podziêkowa³ wszystkim,<br />

którzy przyczynili siê do powstania<br />

kompleksu. Wyrazi³<br />

PI£KA NO¯NA KONFERENCJA PRASOWA PO MECZU DRUTEX-BYTOVIA II BYTÓW - WIS£A KRAKÓW<br />

Goœcie myœleli, ¿e bêdzie ³atwiej<br />

Po meczu 1/8 Remes<br />

Pucharu Polski w hotelu<br />

,,Bismarck” w D¹biu odby-<br />

³a siê konferencja prasowa<br />

z udzia³em trenerów<br />

obu zespo³ów.<br />

- Jestem pod wra¿eniem organizacji<br />

tego spotkania, tego jak wiele<br />

wysi³ku w³o¿ono w to, by ten mecz<br />

tak wygl¹da³ i mia³ tak¹ oprawê.<br />

Naprawdê a¿ mi³o by³o dzisiaj<br />

graæ, chocia¿ dru¿y<strong>na</strong> Bytovii postawi³a<br />

<strong>na</strong>m trudne warunki - powiedzia³<br />

<strong>na</strong> pocz¹tek Maciej Skor-<br />

¿a, trener Wis³y. Szkoleniowiec<br />

nie szczêdzi³ s³ów uz<strong>na</strong>nia dla bytowiaków.<br />

- Gdy widzieliœmy te<br />

t³umy ludzi zbli¿aj¹ce siê do stadionu<br />

pó³torej godziny przed meczem,<br />

to chyba mocniej do <strong>na</strong>s dotar³o,<br />

¿e jesteœmy mistrzami Polski,<br />

¿e wzbudzamy takie zainteresowanie.<br />

Bardzo siê z tego cieszymy<br />

- mówi³. Trener zdawa³ sobie<br />

sprawê jak trudnym przeciwnikiem<br />

jest u siebie Bytovia. - Mieliœmy<br />

informacje z ró¿nych swoich<br />

Ÿróde³, m.in. od Paw³a Krysza³owicza<br />

[dawny gracz Wis³y, dziœ<br />

pi³karz i dyrektor sportowy Gryfa<br />

95 S³upsk - przyp.red.], który dzieli³<br />

siê z <strong>na</strong>mi uwagami <strong>na</strong> temat<br />

gry gospodarzy - wyz<strong>na</strong>³ trener.<br />

Dlatego celem jego dru¿yny by³o<br />

szybkie zdobycie prowadzenia. I to<br />

siê uda³o, dziêki czemu wiœlacy<br />

mogli spokojnie prowadziæ grê. --<br />

Powiem szczerze, spodziewa³em<br />

siê, ¿e druga po³owa bêdzie dla<br />

<strong>na</strong>s z<strong>na</strong>czenie ³atwiejsza, ¿e gospodarze<br />

opadn¹ z si³. Nic z tego. Bytovia<br />

do koñca walczy³a, o honorow¹<br />

bramkê przy<strong>na</strong>jmniej. Muszê<br />

przyz<strong>na</strong>æ, ¿e byli tego bardzo bliscy<br />

- mówi³ M. Skor¿a. Szkoleniowiec,<br />

który jest jednym z kandydatów<br />

do objêcia funkcji selekcjonera<br />

Tu¿ po meczu odby³a siê konferencja prasowa z udzia³em trenerów<br />

Waldemara Walkusza i Macieja Skor¿y.<br />

kadry <strong>na</strong>rodowej, pogratulowa³<br />

trenerowi Waldemarowi Walkuszowi<br />

meczu i tego, ¿e bytowski zespó³<br />

tak daleko zaszed³. - Cieszê<br />

siê wspólnie z dru¿yn¹, ¿e mogliœmy<br />

dzisiaj u pañstwa zagraæ -<br />

doda³ szkoleniowiec Bia³ej Gwiazdy.<br />

Trener W. Walkusz podziêkowa³<br />

za mi³e s³owa pod adresem organizatorów,<br />

zespo³u i ca³ego bytowskiego<br />

œrodowiska pi³karskiego. -<br />

Zdawa³em sobie sprawê, ¿e celem<br />

Wis³y bêdzie jak <strong>na</strong>jszybciej zdobyæ<br />

bramkê, by trochê ostudziæ <strong>na</strong>sz zapa³<br />

- powiedzia³ szkoleniowiec, dodaj¹c,<br />

¿e paradoksalnie jego zespó³<br />

traci³ gole, gdy nieco wczeœniej wyprowadza³<br />

pi³kê. - Bardzo <strong>na</strong>m siê<br />

marzy³o ugryŸæ tego wspania³ego<br />

przeciwnika i tê honorow¹ bramkê<br />

zdobyæ. No có¿, nie uda³o siê - kontynuowa³.<br />

- Podsumowuj¹c, myœlê,<br />

¿e wynik 2:0 nie przynosi <strong>na</strong>m<br />

wstydu i godnie wpisaliœmy siê w<br />

ca³¹ organizacjê spotkania, przede<br />

wszystkim w to potê¿ne przedsiêwziêcie<br />

w³aœciciela firmy Drutex [...].<br />

Coœ kapitalnego powsta³o w ci¹gu<br />

tygodnia <strong>na</strong> tym stadionie i myœlê,<br />

¿e godnie przyjêliœmy pa<strong>na</strong> zespó³,<br />

panie trenerze. I co mnie cieszy te¿,<br />

¿e chyba w oczach Wis³y nie wypadliœmy<br />

<strong>na</strong> takich drwali, którzy<br />

to chc¹ nogê wyrwaæ za wszelk¹ cenê.<br />

Staraliœmy siê podj¹æ walkê,<br />

staraliœmy siê pograæ pi³k¹. Mimo<br />

wszystko brawa dla moich zawodników,<br />

za to co dzisiaj zrobili. Ja<br />

gratulujê jeszcze raz i tak jak wczeœniej<br />

powiedzia³em, ¿yczê [Wiœle]<br />

tytu³u mistrza Polski i zdobycia<br />

pucharu - zakoñczy³ wypowiedŸ W.<br />

Walkusz. notowa³ B.M.<br />

31<br />

ORLIK JU¯ (NIEMAL)<br />

W KA¯DEJ GMINIE<br />

Orliki funkcjonuj¹ ju¿ w 7 gmi<strong>na</strong>ch<br />

powiatu bytowskiego. <strong>Nie</strong>d³ugo<br />

ukoñczony zostanie w Borzytuchomiu,<br />

a przed koñcem roku<br />

Bytów wzbogaci siê o trzeci<br />

taki obiekt (przy Gim<strong>na</strong>zjum nr<br />

1). <strong>Nie</strong> maj¹ go jeszcze gminy<br />

Trzebielino i Lipnica. - Bêdziemy<br />

dopingowaæ, a przez uczniów,<br />

którzy chodz¹ tutaj z tych gmin,<br />

bêdziemy zachêcaæ wójtów, ¿eby<br />

tam te¿ Orliki powsta³y - powiedzia³<br />

<strong>na</strong> uroczystoœci Roman Zaborowski,<br />

wojewoda pomorski.<br />

uz<strong>na</strong>nie a przede wszystkim wyko<strong>na</strong>wcom,<br />

którzy nie bacz¹c <strong>na</strong> nieprzychylnoœæ<br />

aury nie zwalniali<br />

tempa pracy. Dyrektor dobitnie<br />

stwierdzi³, ¿e jest to obiekt nie tylko<br />

dla uczniów, ale dla wszystkich. -I<br />

tak te¿ bêdzie wykorzystywany - zapewni³.<br />

Kompleks sportowy wybudowany<br />

w ramach Orlika, <strong>na</strong> który sk³ada<br />

siê boisko wielofunkcyjne o wymiarach<br />

19,1 x 32,1 m i boisko pi³karskie<br />

o wymiarach 30 x 62 m, kosztowa³<br />

819 tys. z³. Po 270 tys. z³ pochodzi³o<br />

z dofi<strong>na</strong>nsowania rz¹dowego i<br />

samorz¹du województwa pomorskiego,<br />

reszta to wk³ad powiatu.<br />

Starostwo w ca³oœci z w³asnych<br />

œrodków sfi<strong>na</strong>nsowa³o 6-torow¹<br />

bie¿niê lekkoatletyczn¹ o d³ugoœci<br />

100 m. Koñcowy koszt inwestycji<br />

to 1,041 mln z³.<br />

B.M.<br />

Wiêcej zdjêæ z uroczystoœci <strong>na</strong><br />

www.kurierbytowski.com.pl<br />

Laptop<br />

dla kibica<br />

W konkursie <strong>na</strong> wytypowanie<br />

wyniku meczu Drutex-<br />

-Bytovia II Bytów - Wis³a<br />

Kraków laptop ufundowany<br />

przez firmê Drutex wygra³<br />

Jerzy Czarnota z Bytowa.<br />

W specjalnym dodatku do „<strong>Kurier</strong>a”<br />

og³osiliœmy b³yskawiczny konkurs,<br />

w którym <strong>na</strong>le¿a³o wytypowaæ<br />

wynik meczu Drutex-Bytovia II Bytów<br />

- Wis³a Kraków. Otrzymaliœmy<br />

kilkadziesi¹t kuponów. Kibice <strong>na</strong>jczêœciej<br />

obstawiali zwyciêstwo mistrzów<br />

kraju w stosunku 3:1, <strong>na</strong>stêpnie<br />

3:0 i 4:1. Trzy razy mniej kibiców<br />

typowa³o wygran¹ bytowiaków.<br />

Wynik z boiska, czyli 2:0 dla krakowian,<br />

pojawi³ siê <strong>na</strong> 6 kupo<strong>na</strong>ch.<br />

Nagrodê g³ówn¹ - laptop wylosowa³<br />

Jerzy Czarnota z Bytowa. Pozostali,<br />

którzy odgadli wynik: Marek Patalas<br />

z Czarnego, Kacper Gidelski,<br />

Bart³omiej Rolbiecki, Henryk<br />

Straœko i Piotr Choj<strong>na</strong>cki z Bytowa,<br />

otrzymaj¹ pi³ki lub koszulki pi³karskie<br />

z autografami bytowskich zawodników<br />

albo zegary wraz z gad¿etami<br />

firmy Drutex. Dodatkowo<br />

takie same upominki rozlosowaliœmy<br />

wœród pozosta³ych uczestników<br />

<strong>na</strong>szej zabawy. Otrzymaj¹ je Rafa³<br />

Gajewski z M¹drzechowa i Pauli<strong>na</strong><br />

Hinc z Nakli. R.N.<br />

Wyró¿nionych zapraszamy<br />

do redakcji po odbiór <strong>na</strong>gród.


32<br />

SPORT<br />

<strong>Kurier</strong> <strong>Bytowski</strong> | 29.10.09 r. | 43 (875)<br />

PI£KA NO¯NA 1/8 REMES PUCHARU POLSKI<br />

Z Wis³¹ historycz<strong>na</strong> sprawa<br />

Mia³o byæ wielkie pi³karskie<br />

œwiêto w Bytowie, i by³o. Rekordowa<br />

piêciotysiêcz<strong>na</strong><br />

widownia oklaskiwa³a wiœlaków<br />

i swoich ulubieñców.<br />

Pi³karze Drutex-Bytovii II<br />

stanêli <strong>na</strong> wysokoœci zadania,<br />

dzielnie przeciwstawiaj¹c<br />

siê mistrzowi kraju. Mimo<br />

¿e przegrali 0:2 przynieœli<br />

splendor klubowi,<br />

miastu i sobie.<br />

Pierwsi kibice pojawiaj¹ siê <strong>na</strong> bytowskim<br />

stadionie ju¿ 3 godziny<br />

przed meczem. Chc¹ zaj¹æ jak <strong>na</strong>jlepsze<br />

miejsca przed <strong>na</strong>jwiêkszym wydarzeniem<br />

w po<strong>na</strong>d 60-letniej historii<br />

Bytovii. Prawdziwe oblê¿enie przy<br />

bramie wejœciowej <strong>na</strong>stêpuje godzinê<br />

przed pierwszym gwizdkiem. Kilkudziesiêciometrowa<br />

kolejka, ale wszystko<br />

idzie sprawnie. Kto nie by³ tu<br />

kilka dni wczeœniej, gdy stawiano<br />

mobilne trybuny, ani nie œledzi³ mediów<br />

szeroko donosz¹cych o przygotowaniach<br />

Bytowa do meczu, musi byæ<br />

pod wra¿eniem. Potê¿ne trybuny i<br />

wszêdzie ¿ó³te banery z <strong>na</strong>zw¹ Drutex<br />

- sponsora tytularnego dru¿yny,<br />

za którego spraw¹ (czytaj: pieniêdzmi)<br />

stadion tak mocno „urós³”. Piêciotysiêcz<strong>na</strong><br />

publicznoϾ podgrzewa<strong>na</strong><br />

przez spikera robi wrzawê, <strong>na</strong> p³ycie<br />

boiska czas oczekiwania <strong>na</strong> g³ównych<br />

bohaterów dnia umila laureatka<br />

telewizyjnego programu<br />

„Szansa <strong>na</strong> sukces”. Wreszcie s¹. Z<br />

zainstalowanego z okazji meczu tunelu<br />

wychodz¹ pi³karze obu ekip w<br />

towarzystwie adeptów futbolu. To<br />

11-letni zawodnicy szkó³ki pi³karskiej<br />

dzia³aj¹cej przy „dwójce”. Ich<br />

starsi koledzy rozstawieni s¹ wokó³<br />

boiska - bêd¹ podawaæ pi³ki. Przygl¹damy<br />

siê g³ównie zawodnikom goœci.<br />

S¹ reprezentanci kraju Mariusz<br />

Jop i Wojciech £obodziñski, jest Patryk<br />

Ma³ecki, który ma ju¿ <strong>na</strong> koncie<br />

5 goli w ekstraklasie. Rzuca siê w oczy<br />

miêdzy<strong>na</strong>rodowe towarzystwo:<br />

Argentyñczyk Mauro Cantoro z opask¹<br />

kapita<strong>na</strong> dru¿yny, Brazylijczyk<br />

Marcelo, Urugwajczyk Pablo Alvarez,<br />

Junior Diaz z Kostaryki, który<br />

ma ju¿ paszport <strong>na</strong> przysz³oroczne<br />

mistrzostwa œwiata w RPA, i S³oweniec<br />

Andra¿ Kirm, który o tak¹ przepustkê<br />

bêdzie jeszcze walczy³, w<br />

bramce zagra Mo³dawianin Ilie Cebanu.<br />

<strong>Nie</strong> ma zatem pierwszego golkipera<br />

Wis³y Mariusza Pawe³ka. -<br />

<strong>Nie</strong> uz<strong>na</strong>³bym tego za os³abienie Wis-<br />

³y - wyrywa siê prezesowi Bytovii<br />

Bogdanowi Adamczykowi w wypowiedzi<br />

<strong>na</strong> ¿ywo do kamery TVP<br />

Sport. Dzia³acz siê reflektuje i dodaje,<br />

i¿ dlatego, ¿e pewnie strza³ów <strong>na</strong><br />

bramkê ze strony bytowiaków bêdzie<br />

niewiele. Kibice chcieliby zobaczyæ<br />

w akcji chyba <strong>na</strong>jpopularniejszego<br />

z wiœlaków, Paw³a Bro¿ka. Ze<br />

wzglêdu <strong>na</strong> k³opoty z pachwin¹ nie<br />

przyjecha³. Brakuje te¿ Arkadiusza<br />

G³owackiego.<br />

Rozpoczy<strong>na</strong>j¹ bytowiacy. Dru-<br />

tex-Bytovia II gra z zagêszczon¹<br />

drug¹ lini¹ i tylko z jednym zawodnikiem<br />

w ataku, Krzysztofem<br />

Bryndalem. - By³bym szaleñcem,<br />

gdybym rzuci³ siê <strong>na</strong> mistrza Polski<br />

- mówi³ przed meczem trener<br />

Waldemar Walkusz. Ju¿ widaæ, ¿e<br />

<strong>na</strong>sz <strong>na</strong>pastnik nie bêdzie mia³ ³atwego<br />

¿ycia. Obroñcy Wis³y s¹ o g³owê<br />

wy¿si. Szybko mamy pierwsze<br />

zagro¿enie pod bramk¹ Mateusza<br />

Oszmañca, ale pi³ka uderzo<strong>na</strong> g³o-<br />

w¹ leci <strong>na</strong>d poprzeczk¹. Po chwili<br />

<strong>na</strong>si przedzieraj¹ siê <strong>na</strong> po³owê rywali.<br />

Pi³kê z autu wrzuca Tomasz<br />

Cierson i bramkarz Wis³y ma pierwsz¹<br />

okazjê do interwencji. Po<br />

chwili kapitan bytowskiej jede<strong>na</strong>stki<br />

powtarza swoje firmowe zagranie.<br />

Lot pi³ki g³ow¹ przed³u¿a Krystian<br />

Stanios, ale pada o<strong>na</strong> ³upem<br />

Cebanu. Goœcie ju¿ jed<strong>na</strong>k wiedz¹,<br />

¿e jest w Polsce ktoœ, kto potrafi<br />

wrzuciæ pi³kê z autu tak daleko jak<br />

Tomasz Hajto. O dziwo, bytowiacy<br />

znów s¹ w ataku. Bij¹ rzut wolny,<br />

dwukrotnie wrzucaj¹ z rzutu ro¿nego,<br />

i choæ Cebanu jest niepewny,<br />

wiêkszego zagro¿enia nie ma. Na<br />

murawê spadaj¹ serpentyny, arbiter<br />

ka¿e je usun¹æ. 14 minuta. Lew¹<br />

stron¹ ci¹gnie Ma³ecki. Cierson<br />

próbuje zablokowaæ jego doœrodkowanie,<br />

ale siê nie udaje. Pi³ka spada<br />

<strong>na</strong> g³owê nieobstawionego Piotra<br />

Æwielonga i l¹duje w siatce. 0:1,<br />

trybuny milkn¹. Tragedii nie ma,<br />

ale trzeba byæ czujnym. Strzela Junior<br />

Diaz, „Oszman” broni. Po<br />

chwili krakowianie znów w <strong>na</strong>tarciu.<br />

Kombi<strong>na</strong>cyj<strong>na</strong> akcja z ³adn¹<br />

wymian¹ pi³ek i... Przemys³aw JóŸwiak<br />

wybija futbolówkê niemal z linii<br />

bramkowej. Nastêp<strong>na</strong> akcja i<br />

Dariusz Kasperowicz nie przymierzaj¹c<br />

wyrzuca pi³kê z pola karnego.<br />

Przewaga Wis³y wyraŸ<strong>na</strong>. My<br />

cieszymy siê z ka¿dego udanego zagrania<br />

pi³karzy Drutex-Bytovii. W<br />

32 min do pi³ki <strong>na</strong> lewej stronie g<strong>na</strong><br />

Stanios, ale choæ £ukasz Burliga<br />

bez pardonu pcha go i zawodnik upada<br />

<strong>na</strong> œliskiej murawie, sêdzia<br />

nie reaguje. 5 minut póŸniej nie<br />

waha siê jed<strong>na</strong>k ukaraæ ¿ó³t¹ kartk¹<br />

Cantoro, który fauluje próbuj¹cego<br />

szybko wyprowadziæ pi³kê ze<br />

swojej po³owy Piotra £apigrowskiego.<br />

Koñcówka pierwszej ods³ony.<br />

Ma³ecki uwalnia siê spod opieki bytowskich<br />

defensorów i uderza. Na<br />

<strong>na</strong>sze szczêœcie, pi³ka mija s³upek.<br />

Sêdzia techniczy, którym jest dawny<br />

zawodnik Bytovii Jaros³aw<br />

Gryckiewicz przy pomocy tablicy<br />

œwietlnej daje z<strong>na</strong>k, ¿e dolicza 4<br />

minuty. Przed zejœciem do szatni<br />

mamy wyborn¹ okazjê. Tomasz<br />

Ciemniewski ju¿ kilka razy pokaza³<br />

siê z dobrej strony, nie unikaj¹c<br />

pojedynków z zawodnikami Wis³y.<br />

Uderza mocno z 18 m. Jêk zawodu,<br />

bo pi³ka o centymetry mija œwiat³o<br />

bramki. Wielka szkoda. - Widaæ, ¿e<br />

Bytovia coœ tam próbuje, ch³opaki<br />

zostawiaj¹ serce <strong>na</strong> boisku - mówi<br />

do kamery schodz¹cy z boiska<br />

strzelec bramki dla Wis³y.<br />

Po przerwie lider ekstraklasy gra<br />

i<strong>na</strong>czej. Wczeœniej akcje wiœlaków<br />

rozpoczy<strong>na</strong>³ z prawej obrony Jop,<br />

posy³aj¹c pi³kê do drugiej linii. Teraz<br />

krakowianie s¹ wszêdzie, biegaj¹,<br />

graj¹ krótkie pi³ki, nie daj¹ bytowiakom<br />

wyjœæ za swoj¹ po³owê. W<br />

55 min chwila wytchnienia. Kibice<br />

odpalaj¹ race i gêsta mg³a spowija<br />

boisko. Przy linii bocznej do wejœcia<br />

przygotowany jest Micha³ Wirkus.<br />

Zawodnicy trenera Walkusza s¹<br />

5 tysiêcy kibiców musia³o byæ usatysfakcjonowanych tym, co zaprezentowali pi³karze obu zespo³ów. W wyskoku<br />

Kostarykañczyk Junior Diaz, obok zawodnicy Drutex-Bytovii II: S³awomir Pufelski, Piotr £apigrowski (ty³em) i<br />

Krystian Stanios.<br />

pod bramk¹ Wis³y. Z ro¿nego centruje<br />

Ciemniewski, pi³ka wraca do<br />

niego i bytowski pomocnik uderza,<br />

ale mocno niecelnie. Wystarcza<br />

chwila nieuwagi i goœcie wyprowadzaj¹<br />

zabójcz¹ akcjê. Æwielong wypuszcza<br />

w uliczkê £obodziñskiego i<br />

ten wykorzystuje sytuacjê sam <strong>na</strong><br />

sam. 0:2. W 65 min Ma³ecki wyk³ada<br />

pi³kê Æwielongowi, ale 23-latek<br />

pud³uje. Jakby za karê schodzi z<br />

boiska, robi¹c miejsce dla Czecha<br />

Tomasa Jirsaka. Na boisku sporo<br />

siê dzieje. Z k¹ta strzela Ma³ecki,<br />

ale Oszmaniec broni. Po chwili kapitalnym<br />

uderzeniem z rzutu wolnego<br />

popisuje siê Cierson. Mimo ¿e<br />

niska pi³ka leci tu¿ przy s³upku, Cebanu<br />

broni. Na boisku pojawia siê<br />

£ukasz Gargu³a. Tak wiêc w³aœnie<br />

w Bytowie wypada oczekiwany od<br />

wielu miesiêcy przez fanów Bia³ej<br />

Gwiazdy debiut reprezentanta Polski<br />

w krakowskim klubie. Bytowiacy<br />

nie ustaj¹ w szukaniu szansy<br />

choæby <strong>na</strong> honorowe trafienie. <strong>Nie</strong><br />

po raz pierwszy po rzucie ro¿nym<br />

DRUTEX-BYTOVIA II Bytów 0<br />

WIS£A Kraków 2<br />

DRUTEX-BYTOVIA II: M. Oszmaniec - D.<br />

Kasperowicz, P. JóŸwiak (88 R. Cech), T.<br />

Cierson - ¿.k., M. Maciejewski, S. Pufelski<br />

(70 G. Kraska), T. Ciemniewski, A. Kobiella,<br />

P. £apigrowski, K. Stanios (59 M. Wirkus),<br />

K. Bryndal.<br />

WIS£A: I. Cebanu - P. Alvarez, Marcelo -<br />

¿.k., M. Jop, Junior Diaz (73 £. Gargu³a), A.<br />

Kirm, P. Ma³ecki, P. Æwielong (66 T. Jirsak),<br />

W. £obodziñski, £. Burliga, M. Cantoro - ¿.k.<br />

(90+ S. Janik).<br />

BRAMKI: 0:1 P. Æwielong (14), 0:2 W. £obodziñski<br />

(60).<br />

niepewnie interweniuje mo³dawski<br />

bramkarz. B³¹d próbuje wykorzystaæ<br />

„£apa”, ale jego strza³ blokuje<br />

szczelny mur obroñców Wis³y. W 77<br />

min w odleg³oœci ok. 30 m od bramki,<br />

z prawej strony do rzutu wolnego<br />

przymierza siê Maciej Maciejewski.<br />

„Koniu” lew¹ nog¹ posy³a wysok¹<br />

pi³kê. Kibice siedz¹cy za bramk¹<br />

wstrzymuj¹ oddech. Pi³ka uderza w<br />

poprzeczkê i po odbiciu siê jeszcze<br />

od nóg Grzegorza Kraski opuszcza<br />

boisko. Wis³a odpowiada akcj¹ Ma-<br />

³eckiego i strza³em Gargu³y. „Oszman”<br />

broni i zbiera zas³u¿one<br />

brawa. Chwilê póŸniej jest jeszcze<br />

groŸniej, ale <strong>na</strong> linii bramkowej jest<br />

Cierson i wybija pi³kê uderzon¹<br />

przez Ma³eckiego. Mecz nie jest jednostronnym<br />

widowiskiem. Znów<br />

strzela „Ciemny”, ale wprost w<br />

bramkarza Wis³y. Jest szansa w<br />

kot³owaninie przy linii pola bramkowego<br />

Cebanu. Walcz¹cym Bryndalowi<br />

i Krasce nie udaje siê jed<strong>na</strong>k<br />

z<strong>na</strong>leŸæ luki pomiêdzy nogami goœci.<br />

Próbuje te¿ Wirkus, ale jego wolej<br />

jest mocno niedok³adny. 88 min. Na<br />

boisku pojawia siê zawodnik, który<br />

w tym sezonie <strong>na</strong>wet jeszcze nie zagra³:<br />

ani w III-ligowej dru¿ynie, ani<br />

<strong>na</strong>wet w zespole rezerw. Na konferencji<br />

prasowej z ust dziennikarza<br />

prasy lokalnej pada pytanie: dlaczego<br />

wszed³ Roman Cech. Pytaj¹cy<br />

tak <strong>na</strong>prawdê wie, co odpowie trener<br />

Walkusz: - Romek to reklama<br />

klubowa. Spêdzi³ w dru¿ynie wiele<br />

lat, strzeli³ niesamowit¹ liczbê bramek.<br />

<strong>Nie</strong> mog³o go zabrakn¹æ. Koñcówka<br />

meczu <strong>na</strong>le¿y do mistrza Polski.<br />

W 89 min z 20 m mocno uderza<br />

Ma³ecki, ale Oszmaniec nie daje sie<br />

zaskoczyæ. I znów Ma³ecki. Mija Kasperowicza,<br />

ale przeszkadza mu<br />

Wirkus i <strong>na</strong>pastnik nie wykorzystujê<br />

dogodnej okazji do podwy¿szenia<br />

prowadzenia. Dwie minuty po regulaminowym<br />

czasie gry rozlega siê ostatni<br />

gwizdek. Przegraliœmy, ale<br />

nikt nie czuje zawodu. PublicznoϾ<br />

gromkimi oklaskami dziêkuje<br />

pi³karzom za walecznoœæ, serce do<br />

gry i wielk¹ pucharow¹ przygodê.<br />

Kilka godzin póŸniej w „Bismarcku”<br />

<strong>na</strong> obiedzie z pi³karzami obu<br />

dru¿yn i wieloma oficjalnymi goœæmi<br />

prezes Adamczyk ¿artuje: - Wis-<br />

³a ma du¿o szczêœcia, ¿e nie ma rewan¿ów.<br />

Sala wybucha œmiechem.<br />

B.M.<br />

Pomeczowe wypowiedzi obu<br />

trenerów <strong>na</strong> str. 31.

Hooray! Your file is uploaded and ready to be published.

Saved successfully!

Ooh no, something went wrong!