Nie dojechali na urodziny Przegrani zwycięzcy - Kurier Bytowski
Nie dojechali na urodziny Przegrani zwycięzcy - Kurier Bytowski
Nie dojechali na urodziny Przegrani zwycięzcy - Kurier Bytowski
Create successful ePaper yourself
Turn your PDF publications into a flip-book with our unique Google optimized e-Paper software.
O wielokulturowoœci<br />
<strong>na</strong> zamku.<br />
W Jasieniu<br />
wierzby dbaj¹<br />
o œrodowisko.<br />
Najlepsi<br />
w ortografii.<br />
O Polakach<br />
w <strong>Nie</strong>mczech.<br />
str. 17 str. 10 str. 16<br />
str. 17<br />
29.10.09 r.<br />
Nr 43 (875)<br />
Bytów<br />
Borzytuchom<br />
Czar<strong>na</strong> D¹brówka<br />
Ko³czyg³owy<br />
Lipnica<br />
Parchowo<br />
Studzienice<br />
Tuchomie<br />
ISSN 1232-048X<br />
Tel. 059 822<br />
37 31<br />
2,20 z³<br />
<strong>Przegrani</strong> zwyciêzcy<br />
Choæ Wis³a strzeli³a <strong>na</strong>m dwie bramki,<br />
nie mamy siê czego wstydziæ ani czym<br />
smuciæ. Zabawa by³a przednia, a<br />
Drutex-Bytovia - jej pi³karze, dzia³acze,<br />
sponsor i kibice pokazali, ¿e<br />
wyrastaj¹ po<strong>na</strong>d przeciêtnoœæ III ligi.<br />
We wtorek 27.10. byliœmy œwiadkami <strong>na</strong>jwiêkszego<br />
widowiska sportowego w Bytowie w ostatnich latach.<br />
Dziêki pi³ce w wyko<strong>na</strong>niu <strong>na</strong>jlepszego obecnie<br />
polskiego teamu i nieustêpliwych bytowiaków uczestniczyliœmy<br />
w œwietnej zabawie, której echa szeroko<br />
odbi³y siê w ca³ym kraju. Bytowiacy, mimo przegranej,<br />
maj¹ powody do dumy. Przeko<strong>na</strong>liœmy siê<br />
te¿ jak potê¿<strong>na</strong> mo¿e byæ promocja miasta przez<br />
sport i... jak móg³by u <strong>na</strong>s wygl¹daæ stadion z porz¹dnymi<br />
trybu<strong>na</strong>mi, s³u¿¹cy nie tylko jako are<strong>na</strong><br />
dla pi³karzy.<br />
P.D.<br />
Wiêcej <strong>na</strong> str. 11, 31 i 32<br />
<strong>Nie</strong> <strong>dojechali</strong> <strong>na</strong> <strong>urodziny</strong><br />
Pod Borzytuchomiem zginê³o 5 osób. Jako jedy<strong>na</strong> z<br />
wypadku ocala³a 12-letnia dziewczynka, któr¹ z<br />
p³on¹cego samochodu wyci¹gnêli œwiadkowie<br />
zdarzenia. Nadmier<strong>na</strong> szybkoϾ, deszczowa pogoda<br />
i z³y stan <strong>na</strong>wierzchni zebra³y w ostatni weekend<br />
tragiczne ¿niwo.<br />
- Podczas gdy jedni próbowali<br />
wyci¹gaæ cia³a z Vectry, inni gasili<br />
p³on¹cego Mercedesa, w którym<br />
z<strong>na</strong>jdowa³y siê jeszcze zw³oki kobiety.<br />
To by³ straszny widok. Pierwszy<br />
raz bra³em udzia³ w takiej<br />
akcji - opowiada Jacek Staubach,<br />
który wspólnie z innymi stra¿akami<br />
z borzytuchomskiej Ochotniczej<br />
Stra¿y Po¿arnej pojawi³ siê w sobotê<br />
24.10. ok. godz. 11.30 jako jeden<br />
z pierwszych <strong>na</strong> miejscu tragicznego<br />
wypadku. Opel Vectra, którym<br />
rodzi<strong>na</strong> spod S³aw<strong>na</strong> jecha³a <strong>na</strong><br />
groby bliskich, <strong>na</strong> prostym odcinku<br />
drogi, prawie 2 km za Borzytuchomiem,<br />
zbli¿a³ siê do niewielkiego<br />
wzniesienia. Tu¿ przed nim Fordem<br />
Mondeo jecha³o ma³¿eñstwo z<br />
Ko³czyg³ów. W tym samym czasie<br />
od strony Bytowa ze swoj¹ wnuczk¹<br />
podró¿owali dziadkowie,<br />
60-letni mê¿czyz<strong>na</strong> i 57-letnia kobieta.<br />
Jechali z Tczewa <strong>na</strong> rodzinn¹<br />
uroczystoœæ. Pada³ deszcz, w kolei<strong>na</strong>ch<br />
jezdni zaczê³a gromadziæ<br />
siê woda. Ich Mercedes <strong>na</strong>jprawdopodobniej<br />
straci³ przyczepnoœæ i<br />
Otwarcie Orlika<br />
przy bytowskim<br />
ogólniaku.<br />
str. 31<br />
Nasze groby str. 15<br />
Dziêki pomocy œwiadków cudem z wypadku ocala³a 12-letnia dziewczynka,<br />
pasa¿erka Mercedesa.<br />
wpad³ w poœlizg. Tu¿ przed wzniesieniem<br />
drogi zjecha³ <strong>na</strong> lewy pas.<br />
Kierowcy auta uda³o siê odbiæ i<br />
sprowadziæ pojazd <strong>na</strong> swój tor unikaj¹c<br />
zderzenia z Fordem. Jed<strong>na</strong>k<br />
próbuj¹c utrzymaæ siê <strong>na</strong> drodze<br />
odbi³ w lewo, trac¹c panowanie<br />
<strong>na</strong>d samochodem, który wróci³ <strong>na</strong><br />
lewy pas wprost pod jad¹cego za<br />
Fordem Opla Vectrê. Si³a czo³owego<br />
zderzenia by³a tak du¿a, ¿e<br />
przody aut zosta³y doszczêtnie<br />
zmia¿d¿one. Szcz¹tki karoserii i<br />
st³uczonych szyb porozrzuca³o w<br />
promieniu kilku<strong>na</strong>stu metrów. Na<br />
jezdni rozsypa³a siê zawartoœæ baga¿nika<br />
Vectry - kwiaty i znicze,<br />
które mia³y trafiæ <strong>na</strong> groby bliskich.<br />
Spod maski Mercedesa, wyposa¿onego<br />
w instalacjê gazow¹,<br />
zacz¹³ wydobywaæ siê dym.<br />
W.R.<br />
Dokoñczenie <strong>na</strong> str. 5
<strong>Kurier</strong> <strong>Bytowski</strong> | 29.10.09 r. | 43 (875)<br />
AKTUALNOŒCI<br />
3<br />
Po asfalcie do dwóch<br />
g³ównych dróg<br />
Trwa budowa ul. Leœnej w Czarnej D¹brówce. Asfalt <strong>na</strong><br />
drodze do osiedla zamieszkiwanego przez po<strong>na</strong>d setkê<br />
osób pojawi siê w <strong>na</strong>jbli¿szych tygodniach.<br />
Roboty prowadzi firma<br />
Pol-Dróg z Lêborka. Na ich zakoñczenie<br />
ma czas do 30.11. -<br />
Wyko<strong>na</strong>wca chce jed<strong>na</strong>k uporaæ<br />
siê ze wszystkimi pracami prêdzej<br />
- zapewnia W³adys³aw Ulanowski<br />
z Urzêdu Gminy Czar<strong>na</strong><br />
D¹brówka.<br />
Na drodze, która powstaje <strong>na</strong><br />
osiedlu rozci¹gaj¹cym siê<br />
wzd³u¿ szosy prowadz¹cej z<br />
Czarnej D¹brówki do Lêborka,<br />
oprócz wylania masy bitumicznej,<br />
planuje siê u³o¿enie chodników<br />
oraz ka<strong>na</strong>lizacji deszczowej.<br />
Asfalt po³¹czy gruntowy<br />
dotychczas trakt z ul. Prze-<br />
mys³ow¹ (ta z kolei ³¹czy siê z<br />
wylotówk¹ <strong>na</strong> S³upsk). Zaplanowano<br />
równie¿ po³¹czenie ul.<br />
Leœnej z szos¹ prowadz¹c¹ do<br />
Lêborka.<br />
<strong>Nie</strong>co po<strong>na</strong>d 1/3 kosztów obiecano<br />
pokryæ z Regio<strong>na</strong>lnego Programu<br />
Operacyjnego. Z racji, ¿e<br />
pierwotnie kosztorys opiewa³ <strong>na</strong><br />
2,8 mln z³, RPO mia³ do³o¿yæ 1<br />
mln z³. Po przetargu okaza³o siê,<br />
¿e ce<strong>na</strong> bêdzie o wiele ni¿sza<br />
(Pol-Dróg zaproponowa³ wyko<strong>na</strong>nie<br />
prac za nieco po<strong>na</strong>d 1,5<br />
mln z³). W Czarnej D¹brówce<br />
obawiano siê, ¿e pok³osiem stosunkowo<br />
niewysokiej ceny bê-<br />
dzie równie¿ ni¿sze dofi<strong>na</strong>nsowanie.<br />
- Spodziewamy siê, ¿e z<br />
RPO dostaniemy teraz jakieœ<br />
500-600 tys. z³ - mówi³ <strong>na</strong>m kilka<br />
miesiêcy temu W. Ulanowski,<br />
gdy z<strong>na</strong>ne by³y ju¿ wyniki przetargu.<br />
Urzêdnicy wys³ali jed<strong>na</strong>k<br />
do Urzêdu Marsza³kowskiego<br />
proœbê o utrzymanie wsparcia <strong>na</strong><br />
poziomie 1 mln z³. - Gdañsk przysta³<br />
<strong>na</strong> ni¹. Dziêki temu z Unii<br />
Europejskiej dostaliœmy nie<br />
36,18% kosztów, a po<strong>na</strong>d 63%.<br />
<strong>Nie</strong> musimy wiêc zaci¹gaæ po¿yczki<br />
- cieszy siê W. Ulanowski.<br />
W pla<strong>na</strong>ch <strong>na</strong> przysz³y rok jest<br />
budowa dwóch kolejnych dróg.<br />
Do „schetynówek” z³o¿ono wniosek<br />
o wsparcie remontu pokrytego<br />
kocimi ³bami duktu w Kleszczyñcu.<br />
Planuje siê wylanie<br />
Bêdzie ³atwiej trafiæ<br />
Blisko 7 tys. z³ kosztowa³o<br />
oz<strong>na</strong>czenie tuchomskich<br />
ulic. 29 tabliczek z ich <strong>na</strong>zwami<br />
<strong>na</strong> stylizowanych<br />
s³upkach pojawi³o siê we<br />
wsi w ubieg³ym tygodniu.<br />
- Tabliczki z <strong>na</strong>zwami ulic zainstalowaliœmy<br />
<strong>na</strong> wniosek mieszkañców,<br />
którzy <strong>na</strong>rzekali, ¿e<br />
przyjezdni maj¹ problemy z od<strong>na</strong>lezieniem<br />
danego adresu -<br />
mówi wójt Tuchomia Jerzy Lewi<br />
Kiedrowski. Monta¿ trwa³<br />
kilka dni. - Wszystko zrobiliœmy<br />
przy pomocy w³asnych pracowników.<br />
Jed<strong>na</strong>k w kilku przypadkach<br />
musieliœmy uzyskaæ<br />
zgody zarz¹dców dróg, przy<br />
których stanê³y nowe oz<strong>na</strong>czenia<br />
ulic - mówi Robert ¯muda<br />
Trzebiatowski z Urzêdu Gminy<br />
Od tygodnia w Tuchomiu ³atwiej trafiæ pod poszukiwany adres.<br />
tam 944 m asfaltu. Po jednej<br />
stronie ulicy u³o¿ony zostanie<br />
chodnik. Powstan¹ równie¿ ka<strong>na</strong>lizacja<br />
deszczowa oraz sieæ telefonicz<strong>na</strong>.<br />
Decyzja o przyz<strong>na</strong>niu<br />
œrodków zapadnie prawdopodobnie<br />
w ci¹gu <strong>na</strong>jbli¿szych 2-3 miesiêcy.<br />
Pewny ju¿ wydaje siê za to remont<br />
ulicy biegn¹cej niedaleko<br />
szko³y w Czarnej D¹brówce. -<br />
Mowa o gruntowej drodze ci¹gn¹cej<br />
siê równolegle do szosy prowadz¹cej<br />
do S³upska, przy dawnym<br />
osiedlu PGR - wyjaœnia W.<br />
Ulanowski. - Z³o¿yliœmy wniosek<br />
do prowadzonego przez Agencjê<br />
<strong>Nie</strong>ruchomoœci Rolnych programu<br />
pomocy œrodowiskom<br />
popegeerowskim. Projekt budowlany<br />
jest ju¿ gotowy - dodaje urzêdnik.<br />
Tam u³o¿ony zostanie<br />
134-metrowy polbrukowy ci¹g<br />
pieszo-jezdny. Ca³oœæ prac wycenia<br />
siê <strong>na</strong> 292,7 tys. z³. ANR ma<br />
do³o¿yæ 234,1 tys. z³. - Prace rusz¹<br />
w przysz³ym roku. Przyz<strong>na</strong>nie<br />
œrodków jest ju¿ pewne - koñczy<br />
W. Ulanowski.<br />
S.P.<br />
230 tys. z³ kosztowa³a<br />
modernizacja hydroforni<br />
w Modrzejewie (gm. Tuchomie).<br />
Dziêki podwójnemu<br />
filtrowaniu i instalacji<br />
nowoczesnych urz¹dzeñ<br />
uzdatniaj¹cych ju¿ od przysz³ego<br />
tygodnia mieszkañcy<br />
wsi bêd¹ pili lepsz¹<br />
wodê. Obok hydroforni<br />
stan¹³ te¿ dodatkowy<br />
zbiornik, który pomieœci<br />
50 m 3 wody, zapewniaj¹c<br />
odbiorcom sta³¹ dostawê.<br />
Inwestycjê zrealizowano<br />
z po¿yczki Wojewódzkiego<br />
Funduszu Ochrony<br />
Œrodowiska i Gospodarki<br />
Wodnej, która<br />
w 30% zostanie umorzo<strong>na</strong>.<br />
Tuchomie. - Chcieliœmy,<br />
aby nowe tabliczki<br />
by³y nie tylko ³adne,<br />
ale te¿ trwa³e, dlatego<br />
s³upki zrobiono z ocynkowanej<br />
stali - mówi<br />
urzêdnik. Aby ujednoliciæ<br />
oz<strong>na</strong>czenia, stare<br />
tabliczki umieszczone<br />
<strong>na</strong> budynkach zosta³y<br />
usuniête, w niektórych<br />
miejscach pojawi¹<br />
siê nowe wzory. -<br />
Tuchomie to jed<strong>na</strong> z<br />
dwóch <strong>na</strong>szych miejscowoœci,<br />
których ulice<br />
maj¹ <strong>na</strong>zwy. Dlatego<br />
w przysz³oœci chcemy<br />
podobnie oz<strong>na</strong>czyæ<br />
Kramarzyny - mówi J.<br />
Lewi Kiedrowski.<br />
W.R.<br />
W KILKU S£OWACH<br />
• 29.10. o godz. 9.30 w starym<br />
budynku Urzêdu Gminy Lipnica<br />
odbêdzie siê posiedzenie<br />
miejscowej Rady Gminy. W porz¹dku<br />
obrad z<strong>na</strong>laz³y siê takie<br />
punkty jak: wprowadzenie<br />
zmian w bud¿ecie <strong>na</strong> 2009 r.,<br />
zbycie mienia gminnego, zamia<strong>na</strong><br />
dzia³ek po³o¿onych w<br />
Wojsku i wyra¿enie woli <strong>na</strong>bycia<br />
do zasobu nieruchomoœci<br />
gminnych niezabudowanych<br />
nieruchomoœci gruntowych po-<br />
³o¿onych w obrêbie Kiedrowice.<br />
• 29.10. o godz. 11.00 w Gminnym<br />
Oœrodku Kultury odbêdzie<br />
siê sesja Rady Gminy Studzienice.<br />
Samorz¹dowcy bêd¹ debatowaæ<br />
m.in. <strong>na</strong>d wysokoœci¹ podatku<br />
od nieruchomoœci, op³aty<br />
miejscowej, planem miejscowym<br />
dla Somin, wykupem<br />
gruntów <strong>na</strong> mienie gminy, wydzier¿awieniem<br />
nieruchomoœci<br />
gminnych i zmia<strong>na</strong>mi w tegorocznym<br />
bud¿ecie.<br />
• Gmi<strong>na</strong> Ko³czyg³owy otrzyma-<br />
³a od Agencji <strong>Nie</strong>ruchomoœci<br />
Rolnych 65 tys. z³ <strong>na</strong> utwardzenie<br />
polbrukiem osiedlowej drogi<br />
w Barnowie.<br />
• W tym tygodniu wzd³u¿ jeziora<br />
Kamieniczno w Ciemnie<br />
(gm. Tuchomie) stanê³y nowe<br />
³awki i zadaszenia. To czêœæ<br />
wiêkszego projektu realizowanego<br />
wspólnie przez gminy Bytów,<br />
Tuchomie, Borzytuchom<br />
oraz Nadleœnictwa Osusznica i<br />
Bytów ze œrodków Regio<strong>na</strong>lnego<br />
Programu Operacyjnego.<br />
Dziêki europejskim pieni¹dzom<br />
(po<strong>na</strong>d 1,1 mln z³) turystom udostêpnione<br />
zostan¹ <strong>na</strong>jcenniejsze<br />
przyrodniczo obszary<br />
Ziemi <strong>Bytowski</strong>ej.<br />
• Dy¿ury radnych miejskich w<br />
listopadzie: 2.11. - Ludwik Lenc,<br />
9.11. - Stanis³aw Marmo³owski,<br />
16.11. - Marian Miazga, 23.11. -<br />
Janusz Mi¹skowski, 30.11. - Danuta<br />
Michnowicz. Radni bêd¹<br />
przyjmowali interesantów w pokoju<br />
nr 2 Urzêdu Miejskiego w<br />
Bytowie od godz. 15.00 do 16.00.<br />
• 6.11. o godz. 14.30 <strong>na</strong>st¹pi uroczyste<br />
otwarcie dróg osiedlowych,<br />
wybudowanych z Narodowego<br />
Programu Budowy<br />
Dróg Lokalnych, i boiska wielofunkcyjnego<br />
przy szkole w Kramarzy<strong>na</strong>ch<br />
(gm. Tuchomie).
4<br />
KRONIKI<br />
• 21.10. <strong>na</strong> drodze <strong>Nie</strong>zabyszewo<br />
- Tuchomie kierowca ciê¿arowego<br />
Re<strong>na</strong>ult wyprzedza³ rower<br />
w niedozwolonym miejscu.<br />
Kierowca jad¹cego w przeciwnym<br />
kierunku ciê¿arowego Ma<strong>na</strong><br />
musia³ zjechaæ <strong>na</strong> pobocze,<br />
w wyniku tego uszkodzi³ pojazd.<br />
Sprawca odjecha³ z miejsca<br />
zdarzenia. Policjanci wyjaœniaj¹<br />
okolicznoœci.<br />
• 23.10. w po³udnie <strong>na</strong> ul.<br />
Drzyma³y w Bytowie patrol zatrzyma³<br />
do kontroli drogowej<br />
VW Lupo, którego kierowca by³<br />
nietrzeŸwy. Bytowiak w organizmie<br />
mia³ po<strong>na</strong>d promil alkoholu.<br />
Mê¿czyz<strong>na</strong> ju¿ straci³<br />
prawo jazdy. Za kierowanie pojazdem<br />
mechanicznym w stanie<br />
nietrzeŸwoœci grozi mu kara<br />
pozbawienia wolnoœci do 2<br />
lat.<br />
• 23.10. wieczorem <strong>na</strong> ul. Wolnoœci<br />
w Bytowie kierowca VW<br />
Golfa skrêcaj¹c w ul. Podzamcze<br />
nie ust¹pi³ pierwszeñstwa<br />
przejazdu Re<strong>na</strong>ult Clio. Pojazdy<br />
zderzy³y siê. Kieruj¹cym nic<br />
powa¿nego siê nie sta³o.<br />
Sprawca przyj¹³ mandat w wysokoœci<br />
500 z³.<br />
• 24.10. zg³oszono, ¿e <strong>na</strong> ul.<br />
Wojska Polskiego w Bytowie<br />
stoi nietrzeŸwy, ranny<br />
mê¿czyz<strong>na</strong>. Policjanci przewieŸli<br />
go do szpitala, gdzie udzielono<br />
mu pomocy.<br />
• 24.10. w Œwi¹tkowie (gm.<br />
Bytów) kierowca Forda Mondeo<br />
wyprzedzaj¹c zahaczy³ o<br />
Opla Astrê. W zdarzeniu nikt<br />
nie odniós³ obra¿eñ. Sprawca<br />
przyj¹³ mandat karny.<br />
• 26.10. zg³oszono kradzie¿ kamery<br />
monitoringu z gim<strong>na</strong>zjum przy<br />
ul. Mieros³awskiego w Bytowie.<br />
• 26.10. w Raduszu (gm.<br />
Ko³czyg³owy) kieruj¹ca Fordem<br />
Kia nie ust¹pi³a pierwszeñstwa<br />
przejazdu i zderzy-<br />
³a siê z Mercedesem. Straty oszacowano<br />
<strong>na</strong> oko³o 4 tys. z³.<br />
Sprawczyni kolizji przyjê³a<br />
mandat karny.<br />
• 27.10. rano mê¿czyz<strong>na</strong> poinformowa³<br />
o zgubieniu portfela z<br />
pieniêdzmi i dowodem osobistym.<br />
• 27.10. do S¹du Rejonowego<br />
w Bytowie <strong>na</strong> rozprawê stawi³<br />
siê nietrzeŸwy mê¿czyz<strong>na</strong>. Mieszkaniec<br />
gminy Lipnica w organizmie<br />
mia³ po<strong>na</strong>d 1,4 promila<br />
alkoholu. Na polecenie s¹du<br />
policjanci zatrzymali go i przewieŸli<br />
do aresztu.<br />
***<br />
• 21.10. w Studzienicach <strong>na</strong><br />
ul. Piastowskiej w jednym z<br />
mieszkañ w bloku ulatnia³ siê<br />
dym. Przybyli <strong>na</strong> miejsce stra-<br />
¿acy nie stwierdzili zagro¿enia.<br />
• 24.10. <strong>na</strong> drodze z Lipnicy w<br />
stronê Jarantów (gm.<br />
Ko<strong>na</strong>rzyny) stra¿acy usuwali z<br />
jezdni rozsypan¹ korê i wióry.<br />
AKTUALNOŒCI<br />
Kierowca w szpitalu,<br />
auto <strong>na</strong> z³omie<br />
Z³amania rêki i miednicy - to<br />
efekt szybkiej jazdy i braku<br />
wyobraŸni m³odego kierowcy<br />
z Czarnej D¹brówki.<br />
W pi¹tek 23.10. ok. godz.<br />
15.30 25-letni mieszkaniec<br />
Czarnej D¹brówki postanowi³<br />
sprawdziæ mo¿liwoœci swojego<br />
leciwego Audi 80. Na zakrêcie<br />
w¹skiej drogi miêdzy Soszyc¹ a<br />
Pomyskiem Ma³ym kierowca<br />
straci³ panowanie <strong>na</strong>d pojazdem.<br />
Auto wyniesione z zakrêtu<br />
uderzy³o w <strong>na</strong>dje¿d¿aj¹cy z<br />
przeciwka VW Polo, którym kierowa³a<br />
21-letnia mieszkanka<br />
Parchowa. W wyniku zdarzenia<br />
oboje trafili do szpitala. Kierowca<br />
Audi ze z³aman¹ miednic¹, a<br />
m³oda kobieta z podejrzeniem<br />
W PARCHOWIE<br />
Ach te baby...<br />
16-letni parchowianin chc¹c zaimponowaæ swoim kole¿ankom<br />
zabra³ je samochodem z<strong>na</strong>jomego <strong>na</strong> przeja¿d¿kê. Eskapada<br />
skoñczy³a siê <strong>na</strong> p³ocie.<br />
W sobotê 24.10. ok. godz. 21.00<br />
policjanci ruchu drogowego zau-<br />
M³odzieñcza brawura doprowadzi³a do wypadku <strong>na</strong> drodze miêdzy Soszyc¹ a Pomyskiem Ma³ym.<br />
<strong>Kurier</strong> <strong>Bytowski</strong> | 29.10.09 r. | 43 (875)<br />
z³amania rêki. - Oboje zostali<br />
przebadani <strong>na</strong> obecnoϾ alkoholu<br />
we krwi. Byli trzeŸwi. Mê¿czyŸnie<br />
gro¿¹ trzy lata wiêzienia<br />
za spowodowanie wypadku -<br />
mówi oficer prasowy Komendy<br />
Powiatowej Policji w Bytowie<br />
Micha³ Gawroñski.<br />
W.R.<br />
Zygzakiem <strong>na</strong> dwóch kó³kach<br />
Tylko w œrodê 21.10. policjanci<br />
zatrzymali <strong>na</strong> drogach<br />
<strong>na</strong>szego powiatu<br />
czterech nietrzeŸwych rowerzystów.<br />
Rekordzista zatrzymany tu¿<br />
przed godz. 14.00 w Borzytuchomiu<br />
w organizmie mia³ po<strong>na</strong>d 3<br />
promile alkoholu. 50-letniemu<br />
wa¿yli <strong>na</strong> jednej z ulic w Parchowie<br />
Seata Ibizê. Jego kierowca <strong>na</strong><br />
mê¿czyŸnie nie³atwo by³o utrzymaæ<br />
równowagê. Dwóch kolejnych<br />
nietrzeŸwych rowerzystów<br />
wpad³o, a w zasadzie wjecha³o w<br />
rêce policjantów o godz. 17.55 w<br />
Trzebielinie. 51-latek wydmucha³<br />
w alkotest po<strong>na</strong>d 1,3 promila<br />
alkoholu, a u jego 56-letniego<br />
kolegi stwierdzono 1,8 promila.<br />
Kolejny amator jazdy pod wp³y-<br />
widok patrolu gwa³townie skrêci³<br />
w boczn¹ drogê i zacz¹³ uciekaæ.<br />
Na jednym z zakrêtów straci³ jed<strong>na</strong>k<br />
panowanie <strong>na</strong>d pojazdem i<br />
uderzy³ w p³ot ogradzaj¹cy posesjê.<br />
Kiedy wyszed³ z samochodu,<br />
próbowa³ uciec. Po krótkim poœcigu<br />
funkcjo<strong>na</strong>riusze zdo³ali go jed<strong>na</strong>k<br />
zatrzymaæ. Okaza³o siê, ¿e<br />
za kierownic¹ Seata siedzia³<br />
16-letni mieszkaniec Parchowa.<br />
By³ trzeŸwy. Kluczyki od samo-<br />
wem trafi³ w rêce policji tego samego<br />
dnia wieczorem znów w<br />
Borzytuchomiu. 44-letni mê¿czyz<strong>na</strong><br />
wydmucha³ w alkomat<br />
0,4 promila. - Tacy pijani rowerzyœci<br />
stwarzaj¹ ogromne zagro-<br />
¿enie nie tylko dla siebie. <strong>Nie</strong>jednokrotnie<br />
kierowcy samochodów<br />
musieli wykonywaæ gwa³towne,<br />
bardzo ryzykowne manew-<br />
chodu zabra³ swojemu z<strong>na</strong>jomemu<br />
i zwyczajnie wybra³ siê <strong>na</strong><br />
przeja¿d¿kê z dwiema 15-letnimi<br />
kole¿ankami. Chcia³ im w ten<br />
sposób zaimponowaæ.<br />
<strong>Nie</strong>letni zostali przekazani rodzicom,<br />
a pojazd trafi³ <strong>na</strong> policyjny<br />
parking. 16-latek <strong>na</strong>jprawdopodobniej<br />
odpowie za<br />
krótkotrwa³y zabór pojazdu.<br />
Sprawa trafi te¿ do s¹du rodzinnego.<br />
K.M.<br />
W œrodê 21.10.<br />
bytowscy policjanci<br />
spotkali<br />
siê z <strong>na</strong>jm³odszymi<br />
uczniami<br />
szkó³ podstawowych<br />
w Pomysku<br />
Wielkim i Gostkowie<br />
(gm.<br />
Bytów) w ramach<br />
akcji<br />
„Bezpiecz<strong>na</strong><br />
droga do szko-<br />
³y”. Maluchy otrzyma³y<br />
od funkcjo<strong>na</strong>riuszy<br />
nie tylko<br />
odblaskowe odz<strong>na</strong>ki,<br />
breloczki, ale<br />
te¿ pouczenia, jak<br />
bezpiecznie zachowywaæ<br />
siê <strong>na</strong> drodze.<br />
ry, by nie potr¹ciæ bujaj¹cego siê<br />
cyklisty. <strong>Nie</strong>ch nie licz¹ <strong>na</strong> wyrozumia³oœæ<br />
policji - przestrzega<br />
oficer prasowy Komendy Powiatowej<br />
Policji w Bytowie Micha³<br />
Gawroñski. Za kierowanie rowerem<br />
w stanie nietrzeŸwoœci grozi<br />
kara pozbawienia wolnoœci do<br />
roku.<br />
G.S.
<strong>Kurier</strong> <strong>Bytowski</strong> | 29.10.09 r. | 43 (875)<br />
AKTUALNOŒCI<br />
DOKOÑCZENIE ZE STR. 1<br />
<strong>Nie</strong> <strong>dojechali</strong> <strong>na</strong> <strong>urodziny</strong><br />
Ma³¿eñstwo, którego Ford<br />
chwilê wczeœniej cudem unikn¹³<br />
zderzenia, <strong>na</strong>tychmiast siê zatrzyma³o.<br />
<strong>Nie</strong> zwa¿aj¹c <strong>na</strong> zagro-<br />
¿enie wybuchem ruszyli <strong>na</strong> ratunek<br />
ofiarom wypadku. - Z ich relacji<br />
wiem, ¿e gdy podbiegli, <strong>na</strong><br />
tylnym siedzeniu Mercedesa zobaczyli<br />
p³acz¹c¹ dziewczynkê. Jakoœ<br />
uda³o siê otworzyæ drzwi. Kobieta<br />
odpiê³a dziecko z pasów bezpieczeñstwa<br />
i zabra³a do swojego<br />
auta. W tym samym czasie kierowca<br />
Forda gaœnic¹ ze swojego<br />
pojazdu próbowa³ ugasiæ<br />
Mercedesa, który zacz¹³ p³on¹æ -<br />
relacjonuje przebieg zdarzeñ<br />
oficer prasowy Komendy Powiatowej<br />
Policji w Bytowie Micha³<br />
Gawroñski. W ci¹gu kilku minut<br />
<strong>na</strong> miejscu wypadku pojawi³y siê<br />
karetka, stra¿ po¿ar<strong>na</strong> i policja.<br />
Lekarz stwierdzi³ zgon wszystkich<br />
osób z<strong>na</strong>jduj¹cych siê jeszcze<br />
we wrakach. Zanim ogieñ zaj¹³<br />
Mercedesa, uda³o siê z niego wyci¹gn¹æ<br />
cia³o kierowcy. <strong>Nie</strong>stety,<br />
zniszczenia uniemo¿liwi³y wydobycie<br />
jego ¿ony. Dwie jednostki<br />
OSP <strong>na</strong>tychmiast przyst¹pi³y do<br />
gaszenia p³on¹cego samochodu.<br />
W tym samym czasie pozostali<br />
próbowali wydobyæ cia³a z Opla<br />
Vectry. - Wszystkie trzy by³y strasznie<br />
zmasakrowane. Z<strong>na</strong>jdowa-<br />
³y siê w przedniej czêœci wciœniête<br />
w kokpit - opowiada J. Staubach.<br />
Ofiary z Vectry, 28-letniego kierowcê<br />
oraz jego 60-letniego ojca i<br />
55-letni¹ matkê, wydobyto dopiero<br />
po kilku<strong>na</strong>stu minutach przy<br />
pomocy specjalnych <strong>na</strong>rzêdzi do<br />
ciêcia stali. - Jako ostatni¹ wyci¹gnêliœmy<br />
pasa¿erkê Mercede-<br />
To <strong>na</strong>jtragiczniejszy w ostatnich latach wypadek <strong>na</strong> Ziemi <strong>Bytowski</strong>ej.<br />
Si³a zderzenia by³a tak du¿a, ¿e jedno z aut w ci¹gu kilku minut stanê³o w ogniu.<br />
sa. Tego, ¿e by³a kobiet¹, dowiedzia³em<br />
siê dopiero póŸniej. Jej<br />
cia³o by³o czêœciowo spalone i<br />
przygniecione k³êbowiskiem blach<br />
- mówi Bogus³aw Or³owski z OSP<br />
Borzytuchom. Pozosta³a przy<br />
¿yciu 12-latka bez wiêkszych obra¿eñ<br />
trafi³a do bytowskiego szpitala.<br />
- Nastêpnego dnia dziecko<br />
odebrali rodzice - mówi M. Gawroñski.<br />
Z powodu tragedii droga wojewódzka<br />
z Bytowa do Borzytuchomia<br />
by³a przez kilka godzin<br />
zamkniêta. Policja zorganizowa-<br />
³a w tym czasie objazd.<br />
Trwa postêpowanie, które ma<br />
wyjaœniæ, jak dosz³o do tego <strong>na</strong>jtragiczniejszego<br />
w skutkach wypadku<br />
drogowego ostatnich lat <strong>na</strong><br />
Ziemi <strong>Bytowski</strong>ej. - Wszystkie cia-<br />
PO¯AR SAMOCHODU<br />
Jeden w³aœciciel, dwa Polonezy<br />
W przydro¿nym rowie sp³on¹³ towarowy Polonez. W œrodku nikogo nie by³o. Jedynym<br />
poszkodowanym jest w³aœciciel piekarni, któremu wczeœniej auto skradziono.<br />
- Widz¹c ³unê ognia w przydro¿nym<br />
rowie pomyœla³em, ¿e dosz³o<br />
do tragedii - mówi jeden ze œwiad-<br />
ków niedzielnego zdarzenia 25.10.<br />
Ok. godz. 17.00 przy drodze krajowej<br />
miêdzy Bytowem a <strong>Nie</strong>zaby-<br />
szewem pali³ siê towarowy Polonez<br />
Truck. Powiadomieni przez<br />
przypadkowych kierowców stra-<br />
¿acy szybko ugasili p³on¹ce auto.<br />
Na szczêœcie we wraku nikogo nie<br />
z<strong>na</strong>leziono. Policjanci po numerach<br />
szybko ustalili do kogo<br />
pojazd <strong>na</strong>le¿y. Okaza³o siê, ¿e do<br />
w³aœciciela jednej z bytowskich<br />
piekarni. - Mê¿czyz<strong>na</strong> by³ zdziwiony<br />
wizyt¹ funkcjo<strong>na</strong>riuszy.<br />
Stwierdzi³, ¿e samochód jakiœ czas<br />
temu odda³ <strong>na</strong> z³om - mówi oficer<br />
prasowy Komendy Powiatowej<br />
Policji w Bytowie Micha³ Gawroñski.<br />
- Pocz¹tkowo w prowadzonym<br />
œledztwie przyjêliœmy wersjê, ¿e<br />
5<br />
³a <strong>na</strong> polecenie prokuratury zosta³y<br />
zabezpieczone. Przeprowadzo<strong>na</strong><br />
zostanie sekcja zw³ok, która<br />
ma ustaliæ, czy kierowcy byli<br />
trzeŸwi oraz wyjaœniæ, co by³o bezpoœredni¹<br />
przyczyn¹ zgonu ka¿dej<br />
z ofiar. Ze wstêpnych ustaleñ<br />
wynika, ¿e powodem wypadku<br />
by³o niedostosowanie prêdkoœci<br />
do panuj¹cych warunków. Pada³<br />
deszcz, a w kolei<strong>na</strong>ch zbiera³a siê<br />
woda, która sprawi³a, ¿e opony<br />
Mercedesa straci³y przyczepnoœæ.<br />
Chocia¿ samochód móg³ jechaæ z<br />
dozwolon¹ prêdkoœci¹ ok. 90<br />
km/h, w tych warunkach okaza-<br />
³a siê zbyt du¿a - mówi M. Gawroñski.<br />
Najprawdopodobniej z³e warunki<br />
pogodowe i <strong>na</strong>dmier<strong>na</strong><br />
szybkoœæ by³y równie¿ przyczyn¹<br />
wypadku, do którego dosz³o<br />
kilka godzin póŸniej <strong>na</strong> tej<br />
samej trasie. Ok. godz. 16.00 w<br />
okolicach Œwierkówka (gm.<br />
Bytów) zderzy³y siê dwa samochody.<br />
Na szczêœcie tym razem<br />
nikt nie ucierpia³. W.R.<br />
w³aœciciel z³omu sprzeda³ komuœ<br />
Poloneza lub auto zosta³o stamt¹d<br />
ukradzione, a sprawcy po przeja¿d¿ce<br />
je spalili - mówi M. Gawroñski.<br />
Jakie¿ by³o ich zdziwienie,<br />
gdy <strong>na</strong>stêpnego dnia przedsiêbiorca<br />
zjawi³ siê <strong>na</strong> komendzie i zg³osi³<br />
kradzie¿ samochodu. - Okaza³o<br />
siê, ¿e w³aœciciel piekarni mia³ dwa<br />
Polonezy. Gdy w poniedzia³ek rano<br />
przyszed³ do pracy, przed firm¹ nie<br />
by³o pojazdu, którego ca³y czas u-<br />
¿ywa³ do rozwo¿enia chleba - mówi<br />
oficer prasowy bytowskiej policji.<br />
Trwa w tej sprawie œledztwo.<br />
Jed<strong>na</strong> z mo¿liwych wersji wydarzeñ<br />
mówi, ¿e po przeja¿d¿ce z³odzieje<br />
zepchnêli auto z przydro¿nej<br />
skarpy i podpalili dla zatarcia<br />
œladów. W.R.<br />
ROLETY<br />
P R O D U C E N T<br />
MOSKITIERY VERTIKALE<br />
Auto podpalili <strong>na</strong>jpewniej z³odzieje dla zatarcia œladów kradzie¿y. KUPROLETY.PL Bytów, ul. Œródmiejska 7e, tel. 059/822-13-70
6<br />
AKTUALNOŒCI<br />
W BYTOWIE<br />
W obronie taksówkarzy<br />
i wolnego rynku<br />
O 10 chcia³ zwiêkszyæ limit taksówkowych licencji <strong>na</strong><br />
przysz³y rok burmistrz Bytowa. Czêœci radnych pomys³<br />
nie ca³kiem siê jed<strong>na</strong>k spodoba³ i przeg³osowali w³asn¹<br />
propozycjê.<br />
Przypomnijmy, ¿e kilka tygodni<br />
temu pisaliœmy o petycji bytowskich<br />
taksówkarzy. Zwrócili<br />
siê do w³adz miejskich, aby nie<br />
zwiêksza³y limitu taksówek <strong>na</strong><br />
przysz³y rok. - Ju¿ teraz jest <strong>na</strong>s<br />
Serdeczne podziêkowania<br />
ksiêdzu Boles³awowi Lissowi,<br />
wikaremu oraz organiœcie<br />
za odprawienie ceremonii<br />
pogrzebowej oraz za modlitwy<br />
ró¿añcowe w intencji<br />
œp. Stanis³awa<br />
Karpiñskiego<br />
sk³ada rodzi<strong>na</strong><br />
Serdeczne podziêkowania firmie<br />
pogrzebowej pañstwa Wirkusów<br />
za pomoc w przygotowaniu<br />
uroczystoœci pogrzebowej<br />
oraz restauracji „Kaszubianka”<br />
za przygotowanie stypy<br />
œp. Stanis³awa<br />
Karpiñskiego<br />
sk³ada rodzi<strong>na</strong><br />
Serdeczne podziêkowania<br />
zak³adowi pogrzebowemu<br />
pañstwa Ireny i Franciszka<br />
Wirkusów za przygotowanie<br />
ceremonii pogrzebowej<br />
oraz restauracji „Kaszubianka”<br />
za przygotowanie stypy<br />
œp. Marka<br />
M³yñskiego<br />
sk³ada rodzi<strong>na</strong><br />
zbyt wielu. Trzeba <strong>na</strong>prawdê du-<br />
¿o czasu spêdziæ <strong>na</strong> postoju, aby<br />
wy¿yæ z tej pracy - przekonywali.<br />
Obecnie po Bytowie jeŸdzi 31 taryf.<br />
4 licencje s¹ niewykorzystane,<br />
wiêc liczba kierowców mo¿e<br />
Serdeczne podziêkowania ksiêdzu Zygmuntowi F¹sowi<br />
za odprawienie ceremonii pogrzebowej, krewnym, przyjacio³om,<br />
z<strong>na</strong>jomym, s¹siadom, delegacjom i wszystkim, którzy okazali <strong>na</strong>m<br />
wiele pomocy, ¿yczliwoœci i serca oraz uczestniczyli<br />
w ostatnim po¿eg<strong>na</strong>niu<br />
œp. Marka M³yñskiego<br />
Serdeczne podziêkowania ksiêdzu Dariuszowi Ry³ko<br />
za odprawienie ceremonii pogrzebowej, MPK i firmie pañstwa<br />
Wirkusów za obs³ugê oraz delegacjom, s¹siadom, przyjacio³om<br />
i wszystkim, którzy uczestniczyli w ostatniej drodze<br />
œp. Wandy Czech<br />
sk³ada rodzi<strong>na</strong> Miazga<br />
„Ludzie odchodz¹, lecz pamiêæ o nich pozostaje <strong>na</strong> zawsze<br />
w sercach tych, którzy ich z<strong>na</strong>li i kochali...”<br />
Z g³êbokim ¿alem przyjêliœmy wiadomoœæ o œmierci<br />
<strong>na</strong>szego kolegi<br />
wzrosn¹æ do 35.<br />
Ratusz <strong>na</strong> proœbê taksówkarzy<br />
nie przysta³ i Radzie Miejskiej<br />
(to o<strong>na</strong> podejmuje ostateczn¹ decyzjê)<br />
<strong>na</strong> sesji w œrodê 28.10. zaproponowa³,<br />
aby obecny limit<br />
zwiêkszyæ o 10, tj. do 45 licencji. -<br />
Rozumiem, ¿e czasami taksówkarze<br />
d³ugo czekaj¹ <strong>na</strong> postoju,<br />
ale tak jest w ka¿dym biznesie. W<br />
ka¿dej bran¿y s¹ lepsze i gorsze<br />
Serdeczne podziêkowania delegacjom, krewnym, przyjacio³om,<br />
z<strong>na</strong>jomym, s¹siadom i wszystkim, którzy uczestniczyli<br />
w ostatnim po¿eg<strong>na</strong>niu<br />
œp. Stanis³awa Karpiñskiego<br />
sk³ada rodzi<strong>na</strong><br />
sk³ada rodzi<strong>na</strong><br />
Zbigniewa Szkutnika<br />
Rodzinie zmar³ego sk³adamy wyrazy szczerego wspó³czucia<br />
Zarz¹d i pracownicy Szpitala Powiatu <strong>Bytowski</strong>ego Sp. z o.o.<br />
okresy. Uwa¿am, ¿e rynek <strong>na</strong>jlepiej<br />
reguluje siê sam i sam potrafi<br />
ustaliæ, ile taksówek po Bytowie<br />
bêdzie jeŸdzi³o - przekonywa³<br />
do swojej propozycji burmistrz<br />
Ryszard Sylka.<br />
G³os zabra³ równie¿ przewodnicz¹cy<br />
Rady Miejskiej Janusz<br />
Wiczkowski, jednoczeœnie dyrektor<br />
Powiatowego Urzêdu Pracy w<br />
Bytowie. Czêœæ taksówkarzy kierowa³a<br />
do niego pretensje, ¿e udziela<br />
dotacji <strong>na</strong> rozpoczêcie<br />
konkurencyjnej dla nich dzia³alnoœci.<br />
- <strong>Nie</strong> widzê jed<strong>na</strong>k powodu,<br />
aby tego uniemo¿liwiaæ. Na<br />
pewno bêdê dalej udziela³ wsparcia.<br />
Przecie¿ mog¹ pracowaæ tak-<br />
¿e w innych miastach - t³umaczy³<br />
J. Wiczkowski.<br />
O zwiêkszenie limitu jedynie o<br />
„Ka¿dy z <strong>na</strong>s bêdzie mia³ w swoim ¿yciu<br />
<strong>na</strong>jradoœniejsz¹ chwilê - zmartwychwstanie”<br />
Kocha³a Bytów, Bytów kocha³ J¹<br />
<strong>Kurier</strong> <strong>Bytowski</strong> | 29.10.09 r. | 43 (875)<br />
Serdeczne podziêkowania pañstwu Irenie i Franciszkowi Wirkusom<br />
za pomoc w przygotowaniu ceremonii pogrzebowej<br />
œp. Wandy Brandt<br />
Serdeczne podziêkowania ksiê¿om Henrykowi Kaczmarczykowi,<br />
Krzysztofowi Szaremu i Boles³awowi Tycowi za odprawienie<br />
ceremonii pogrzebowej, MPK i firmie pañstwa Wirkusów za obs³ugê<br />
oraz delegacjom, klasie VI A SP nr 2 w Bytowie wraz<br />
z wychowawczyni¹, s¹siadom oraz wszystkim, którzy uczestniczyli<br />
w ostatnim po¿eg<strong>na</strong>niu<br />
œp. Teresy D¹browskiej<br />
Sk³adamy serdeczne podziêkowania ca³ej rodzinie, przyjacio³om,<br />
z<strong>na</strong>jomym za tak liczne uczestnictwo w po¿eg<strong>na</strong>niu<br />
<strong>na</strong>szej kochanej mamy<br />
Marii<br />
Stojaczyk-Grabowskiej<br />
oraz ksiêdzu Krzysztofowi Szaremu za piêkne<br />
i wzruszaj¹ce kazanie<br />
Zapamiêtamy J¹ tak¹ jaka zawsze by³a:<br />
uœmiechniêta, pe³<strong>na</strong> ¿ycia i ¿yczliwoœci,<br />
ciekawa œwiata, zawsze w ruchu ... ca³a O<strong>na</strong><br />
2 licencje apelowa³ za to Marian<br />
Miazga. - Przecie¿ w innych miastach<br />
latami czeka siê <strong>na</strong> uzyskanie<br />
licencji - przekonywa³. Radny<br />
zg³osi³ <strong>na</strong>wet formalny wniosek o<br />
wprowadzenie proponowanej<br />
przez niego poprawki do uchwa-<br />
³y. Radni jed<strong>na</strong>k wniosek odrzucili.<br />
Wiêcej szczêœcia mia³ Edward<br />
Wa³doch. - Jeœli taksówkarze uwa¿aj¹,<br />
¿e jest ciê¿ko, pójdŸmy<br />
im w sukurs. WeŸmy pod uwagê<br />
tak¿e kontrargumenty. Proponujê<br />
zwiêkszenie limitu o 6 taksówek<br />
- apelowa³. Jego poprawka<br />
zosta³a wprowadzo<strong>na</strong> do uchwa-<br />
³y. W zmienionej formie uchwa³ê<br />
przeg³osowano.<br />
S.P.<br />
(ks. kard. S. Wyszyñski)<br />
Wyrazy g³êbokiego wspó³czucia rodzinie z powodu œmierci<br />
sk³ada rodzi<strong>na</strong><br />
œp. Marka M³yñskiego<br />
sk³adaj¹ pracownicy F.H. Sarius<br />
sk³ada rodzi<strong>na</strong><br />
M¹¿, Janek i Hanka z Jarkiem
<strong>Kurier</strong> <strong>Bytowski</strong> | 29.10.09 r. | 43 (875)<br />
AKTUALNOŒCI<br />
PODWY¯KA W BYTOWIE<br />
Radni siê sprzeciwili,<br />
a woda i tak dro¿sza<br />
Radni nie zgodzili siê <strong>na</strong><br />
proponowan¹ przez ratusz<br />
podwy¿kê cen wody i œcieków.<br />
Mia³y wzrosn¹æ<br />
³¹cznie o 41 gr/m 3 . Ich<br />
sprzeciw nie ma jed<strong>na</strong>k<br />
¿adnego z<strong>na</strong>czenia. Ceny i<br />
tak wzrosn¹.<br />
Obec<strong>na</strong> taryfa (woda - 2,01<br />
z³/m 3 ; œcieki - 3,5 z³/m 3 ) przestanie<br />
obowi¹zywaæ z ostatnim<br />
dniem listopada. Od grudnia dyrektor<br />
Wodoci¹gów Miejskich<br />
proponuje podwy¿kê. Nowe ceny<br />
za wodê to 2,16 z³, a za œcieki<br />
3,76 z³.<br />
Choæ popiera je burmistrz,<br />
sprzeciwi³a im siê czêœæ radnych.<br />
Protestowa³ m.in. Marian Konkel.<br />
- Dlaczego nie zwiêkszymy<br />
ceny jedynie o koszty inflacji?<br />
Wydawaæ siê mo¿e, ¿e w efekcie<br />
miesiêcznie zap³acimy jedynie o<br />
kilka z³otych wiêcej. Dla wielu to<br />
du¿o. Oby z czasem nie okaza³o<br />
siê, ¿e wp³ywy bed¹ ni¿sze, bo ludzie<br />
przestan¹ p³aciæ - ostrzega³<br />
<strong>na</strong> sesji 28.10.<br />
- Radny zasiada³ kiedyœ we<br />
w³adzach miasta i dosko<strong>na</strong>le<br />
wie, ¿e nie tylko inflacja ma<br />
wp³yw <strong>na</strong> cenê. Np. w ostatnim<br />
czasie pod³¹czyliœmy dwie du¿e<br />
miejscowoœci, Pomysk Wielki i<br />
Pomysk Ma³y. Wzrastaj¹ wiêc ceny<br />
utrzymania sieci - argumento-<br />
W PARCHOWIE<br />
Bêd¹ wybory uzupe³niaj¹ce<br />
Bogdan H<strong>na</strong>tiuk, Wies³aw<br />
Kinowski i Piotr Szko³a nie<br />
zasiadaj¹ ju¿ w Radzie<br />
Gminy Parchowo.<br />
Przypomnijmy, ¿e samorz¹dowcy<br />
dzier¿awili od gminy<br />
grunty rolne. Z racji, ¿e to zabronione,<br />
wojewoda <strong>na</strong>kaza³ Radzie<br />
Gminy podjêcie decyzji o wygaœniêciu<br />
ich mandatów. Ta jed<strong>na</strong>k<br />
w sierpniu sprzeciwi³a siê odwo-<br />
³aniu B. H<strong>na</strong>tiuka, W. Kinowskiego<br />
i P. Szko³y. Wojewoda wyda³<br />
wiêc zarz¹dzenie zastêpcze,<br />
które uprawomocni³o siê w œrodê<br />
21.10. W tym dniu mê¿czyŸni<br />
przestali byæ cz³onkami Rady<br />
Gminy. - <strong>Nie</strong> odwo³aliœmy siê od<br />
decyzji wojewody choæ mieliœmy<br />
do tego prawo - mówi przewodnicz¹cy<br />
Rady Gminy Andrzej<br />
Strojk, który jeszcze niedawno<br />
Zaproponowane przez dyrektora bytowskich Wodoci¹gów W³adys³awa Mataska<br />
podwy¿ki cen wody i odprowadzenia œcieków zostan¹ wprowadzone w<br />
grudniu.<br />
wa³ R. Sylka.<br />
Ostatecznie g³owie miasta nie<br />
uda³o siê przeko<strong>na</strong>æ Rady, która<br />
nie przyjê³a nowych stawek. Ale...<br />
w³aœnie dlatego przesz³y propozy-<br />
W. Kinowski, B. H<strong>na</strong>tiuk, P. Szko³a nie<br />
zasiadaj¹ ju¿ w Radzie Gminy.<br />
cje Wodoci¹gów. Bêdziemy wiêc<br />
wiêcej p³acili. - Ustawa mówi, ¿e<br />
je¿eli Rada Miejska nie podejmie<br />
uchwa³y, to po 70 dniach od z³o-<br />
¿enia propozycji, zawarte w niej<br />
ceny zaczy<strong>na</strong>j¹ obowi¹zywaæ automatycznie<br />
- wyjaœnia R. Sylka.<br />
Czy rzeczywiœcie woda musi<br />
zdro¿eæ? - Czeka <strong>na</strong>s wyceniany<br />
<strong>na</strong> 80 tys. z³ remont stacji wodoci¹gowej<br />
w Mokrzynie. Poza tym<br />
<strong>na</strong>sze laboratorium nie ma akredytacji,<br />
co bêdzie kosztowa³o kolejne<br />
81 tys. z³, bo musimy zakupiæ<br />
potrzebny sprzêt - wyjaœnia.<br />
Dotychczas badania, do których<br />
wymagano akredytacji, dla bytowskiego<br />
zak³adu wykonywa³a<br />
firma z Pszczyny. Kosztowa³y 40<br />
tys. z³. - Teraz te koszty znikn¹.<br />
Co wiêcej, bêdziemy zarabiaæ <strong>na</strong><br />
us³ugach. Mo¿emy wykonywaæ<br />
badania dla pstr¹garni, gmin,<br />
czy te¿ oczyszczalni œcieków. W<br />
pobli¿u nie ma laboratorium z<br />
akredytacj¹ - zapewnia W. Matasek.<br />
<strong>Nie</strong> deklaruje jed<strong>na</strong>k, czy w<br />
zwi¹zku z tym w przysz³ym roku<br />
ceny za wodê i œcieki spadn¹. -<br />
Wzros³y tak¿e ceny paliwa, energii<br />
i materia³ów - wylicza.<br />
W. Matasek przekonuje, ¿e podwy¿ka<br />
by³aby z<strong>na</strong>cznie wy¿sza,<br />
gdyby nie podejmowane przez Wodoci¹gi<br />
Miejskie dzia³ania. - Sami<br />
rozbudowujemy sieæ wodoci¹gow¹,<br />
a nie zlecamy tego prywatnym<br />
firmom. Poza tym wynegocjowaliœmy<br />
korzystniejsze ceny za sk³adowanie<br />
odpadów. Co wiêcej, mamy<br />
specjalny uk³ad z Energ¹.<br />
Gdybyœmy tego nie robili, do obecnej<br />
podwy¿ki musielibyœmy dodaæ<br />
17,5 gr za wodê, a za œcieki 16 gr -<br />
zapewnia W. Matasek.<br />
Okazuje siê jed<strong>na</strong>k, ¿e<br />
41-groszowa podwy¿ka to betka<br />
w porów<strong>na</strong>niu do wzrostu cen,<br />
który czeka³by <strong>na</strong>s, gdyby ratusz<br />
przysta³ <strong>na</strong> inn¹ propozycjê W.<br />
Mataska. - Dyrektor zaproponowa³,<br />
aby przekazaæ sieæ ka<strong>na</strong>lizacyjn¹<br />
i wodoci¹gow¹ jego firmie.<br />
OD SIEBIE<br />
Teatr co siê zowie<br />
7<br />
Myœlê i myœlê, ale po³apaæ siê<br />
nie mogê. O co chodzi³o bytowskim<br />
rajcom, kiedy sprzeciwiali<br />
siê podwy¿kom cen wody? Mo¿e<br />
chcieli porozumiewawczo mrugn¹æ<br />
do swoich wyborców, daj¹c<br />
do zrozumienia, ¿e jak nikt w<br />
ratuszu pilnuj¹, by ich kieszeñ<br />
nie doz<strong>na</strong>³a uszczerbku? A mo-<br />
¿e zwyczajnie dobrze im by³o w<br />
ciep³ej sali obrad. Wiecie - kawa<br />
do oporu, pe³en szacunek: pani<br />
rad<strong>na</strong>, panie radny! Jednym<br />
s³owem a¿ siê prosi, ¿eby takie<br />
chwile przeci¹gaæ, <strong>na</strong> przyk³ad<br />
czcz¹ dyskusj¹ o ce<strong>na</strong>ch... Naprawdê<br />
niczego tu nie rozumiem.<br />
Poza jednym - nikt nie<br />
chcia³ tak <strong>na</strong> serio blokowaæ nowych<br />
stawek. Bo chyba nie<br />
mo¿<strong>na</strong> daæ wiary tym, którzy<br />
twierdz¹, ¿e <strong>na</strong>si radni zwyczajnie<br />
nie z<strong>na</strong>j¹ procedur i nie po-<br />
³apali siê, ¿e odrzucaj¹c propozycjê<br />
burmistrza otwieraj¹<br />
drzwi podwy¿ce.<br />
P.D.<br />
Urz¹d Miejski nie mo¿e bowiem<br />
<strong>na</strong>liczaæ kosztów amortyzacji. Z<br />
kolei spó³ka ma do tego prawo.<br />
Pieni¹dze z amortyzacji by³yby<br />
przekazywane <strong>na</strong> utrzymanie sieci,<br />
ale wywo³a³yby one podwy¿kê<br />
cen za wodê i œcieki o 2,11 z³ netto<br />
- wyjaœnia R. Sylka. Burmistrz<br />
nie przygotowa³ jed<strong>na</strong>k <strong>na</strong> ostatni¹<br />
sesjê Rady Miejskiej stosownej<br />
uchwa³y. - Sprzeciwiono siê<br />
takiemu rozwi¹zaniu <strong>na</strong> posiedzeniu<br />
komisji bud¿etu i programowania<br />
rozwoju gminy - wyjaœnia.<br />
- <strong>Nie</strong> wykluczam jed<strong>na</strong>k, ¿e<br />
w przysz³ym roku tak¹ propozycjê<br />
z³o¿ê - koñczy g³owa miasta.<br />
S.P.<br />
zapowiada³, ¿e gremium stanie<br />
w obronie kolegów. - W. Kinowski<br />
powiedzia³, ¿e sporn¹ ziemiê<br />
dzier¿awi³ jeszcze jego ojciec i nie<br />
chce z niej rezygnowaæ. Jed<strong>na</strong>k<br />
B. H<strong>na</strong>tiuk i P. Szko³a zapowiadaj¹,<br />
¿e wystartuj¹ w wyborach<br />
uzupe³niaj¹cych, które odbêd¹<br />
siê prawdopodobnie w styczniu -<br />
dodaje A. Strojk.<br />
Po wygaœniêciu mandatów Rada<br />
Gminy ma twardy orzech do<br />
zgryzienia. B. H<strong>na</strong>tiuk by³ bowiem<br />
przewodnicz¹cym komisji<br />
spo³ecznej, a W. Kinowski rewizyjnej.<br />
W czwartek 29.10. odbêdzie<br />
siê po³¹czone posiedzenie<br />
wszystkich komisji, które poprowadzi<br />
radny Tomasz Majkowski.<br />
- W tym dniu prawdopodobnie<br />
powo³amy nowych przewodnicz¹cych<br />
- wyjaœnia A. Strojk.<br />
S.P.
<strong>Kurier</strong> <strong>Bytowski</strong> | 29.10.09 r. | 43 (875)<br />
AKTUALNOŒCI<br />
Ka<strong>na</strong>lizacja za rok, ale taniej<br />
<strong>Nie</strong>spe³<strong>na</strong> 2,7 mln z³, a nie<br />
jak przewidywa³ kosztorys<br />
po<strong>na</strong>d 7 mln z³, bêdzie kosztowa³o<br />
ska<strong>na</strong>lizowanie<br />
Pó³cz<strong>na</strong> i Czarnej D¹browy.<br />
Przypomnijmy, ¿e pierwszy<br />
przetarg <strong>na</strong> ka<strong>na</strong>lizacjê Pó³cz<strong>na</strong> i<br />
Czarnej D¹browy przed dwoma<br />
miesi¹cami uniewa¿niono. Z powodu<br />
przed³u¿aj¹cych siê uzgodnieñ<br />
œrodowiskowych nie mo¿<strong>na</strong><br />
by³o podpisaæ umowy z marsza³kiem<br />
województwa pomorskiego<br />
<strong>na</strong> wspó³fi<strong>na</strong>nsowanie in-<br />
Œcie¿ki rowerowej nie<br />
ma, tabliczki siê pojawi¹<br />
- Czêsto pisaliœcie o niedawno<br />
wybudowanej i oddanej<br />
do u¿ytku ul. Ks. Sychty,<br />
ale gdzie o<strong>na</strong> jest? -<br />
pyta przez formularz „Napisz<br />
do <strong>na</strong>s” <strong>na</strong> www.kurierbytowski.com.pl<br />
<strong>na</strong>sza<br />
Czytelniczka.<br />
- Ja siê tylko domyœlam, bo jak<br />
dot¹d ulica ta ani z jednej, ani z<br />
drugiej strony nie jest oz<strong>na</strong>kowa<strong>na</strong><br />
tabliczkami z <strong>na</strong>zw¹ - skar¿y<br />
siê kobieta. - To samo dotyczy<br />
nieutwardzonych jeszcze odcinków<br />
ulic Pochy³ej i Bursztynowej.<br />
Przyjezdny lub mniej zorientowany<br />
z pewnoœci¹ tych ulic nie z<strong>na</strong>jdzie<br />
- przekonuje.<br />
Na tym nie koñczy siê wytykanie<br />
w³adzy. - Przy ul. Sychty powsta³a<br />
tak¿e zaz<strong>na</strong>czo<strong>na</strong> czerwon¹<br />
kostk¹ œcie¿ka rowerowa. Rowerem<br />
po niej jeŸdziæ jed<strong>na</strong>k nie wol-<br />
westycji z Regio<strong>na</strong>lnego Programu<br />
Operacyjnego. Kolejny przetarg<br />
rozstrzygn¹³ siê w tym tygodniu.<br />
Okaza³o siê, ¿e poœlizg wyszed³<br />
<strong>na</strong> dobre gminnym fi<strong>na</strong>nsom.<br />
Tym razem o zlecenie budowy<br />
kilku<strong>na</strong>stu kilometrów kolektora<br />
t³ocznego i grawitacyjnego,<br />
kilku przepompowni i po<strong>na</strong>d 100<br />
przy³¹czy, walczy³o a¿ 8 firm z ca-<br />
³ego regionu. Oferty ró¿ni³y siê<br />
<strong>na</strong>wet o 2 mln z³, jed<strong>na</strong>k <strong>na</strong>wet<br />
<strong>na</strong>jdro¿sza propozycja by³a du¿o<br />
ni¿sza od wstêpnego kosztorysu o<br />
po<strong>na</strong>d 1 mln z³. Najtañsz¹ z³o¿y³o<br />
konsorcjum firm, reprezentowa-<br />
KOMPLEKS SPORTOWY W BORZYTUCHOMIU<br />
Taka <strong>na</strong>sza ma³a<br />
ekstrawagancja<br />
Realnych kszta³tów zaczy<strong>na</strong><br />
<strong>na</strong>bieraæ przyszkolne centrum<br />
rekreacyjno-sportowe<br />
w Borzytuchomiu. W <strong>na</strong>jbli¿szych<br />
latach gmi<strong>na</strong> zamierza<br />
wpompowaæ w nie<br />
³¹cznie po<strong>na</strong>d 5 mln z³.<br />
Obecnie trwaj¹ prace wykoñczeniowe<br />
kompleksu Orlik 2012. Jeœli<br />
nie przeszkodzi pogoda, budowa<br />
boisk ze sztuczn¹ traw¹ oraz wielofunkcyjnego<br />
zakoñczy siê jeszcze<br />
w tym tygodniu.<br />
Orlik ma byæ jedynie czêœci¹<br />
du¿ego centrum rekreacyjnosportowego<br />
przy tamtejszym<br />
Zespole Szkó³. W Borzytuchomiu<br />
ostrz¹ sobie zêby równie¿ <strong>na</strong><br />
pe³nowymiarowe <strong>na</strong>turalne boisko<br />
pi³karskie otoczone tartanow¹<br />
bie¿ni¹. Jeœli takowa powstanie,<br />
bêdzie to pierwszy tego typu o-<br />
no, bo zabrania tego ustawiony od<br />
strony ul. Domañskiego z<strong>na</strong>k zakaz<br />
wjazdu rowerem. <strong>Nie</strong>z³y paradoks,<br />
prawda? <strong>Nie</strong>stety, nie jedyny.<br />
Tu¿ obok, przy ul. Mieros³awskiego,<br />
stoj¹ niedawno wybudowane<br />
domy. Wejœcie do nich te¿ jest<br />
od strony ul. Mieros³awskiego, lecz<br />
tabliczki adresowe umieszczone <strong>na</strong><br />
budynkach informuj¹, ¿e z<strong>na</strong>jduj¹<br />
siê przy ul. Bursztynowej! Tylko ¿e<br />
takiej ulicy nie ma! Z<strong>na</strong>jduj¹ca siê<br />
z ty³u za tymi domami pol<strong>na</strong> droga,<br />
czyli ul. Bursztynowa, nie okaza³a<br />
siê god<strong>na</strong> oz<strong>na</strong>czenia jej stosown¹<br />
tabliczk¹ - koñczy Czytelniczka.<br />
- Myœlê, ¿e w ci¹gu 2 tygodni<br />
uda <strong>na</strong>m siê uzupe³niæ tabliczki z<br />
<strong>na</strong>zwami przy tych ulicach. W ostatnim<br />
czasie w tej czêœci Bytowa<br />
sporo siê dzia³o, powsta³y nowe<br />
budynki, dlatego rzeczywiœcie<br />
przyjezdni mog¹ mieæ problem z<br />
dotarciem pod wskazany adres -<br />
nych przez Dek-Pol z Pinczy<strong>na</strong>,<br />
które zobowi¹za³o siê wyko<strong>na</strong>æ<br />
ca³oœæ za niespe³<strong>na</strong> 2,7 mln z³. -<br />
Wynik przetargu bardzo <strong>na</strong>s cieszy,<br />
bo skorzysta <strong>na</strong> tym gminny<br />
bud¿et. 2,4 mln z³ mieliœmy zapewnione<br />
z RPO, kolejne 1,5 mln<br />
chcieliœmy po¿yczyæ z Wojewódzkiego<br />
Funduszu Ochrony Œrodowiska<br />
i Gospodarki Wodnej.<br />
Teraz bêdziemy musieli wszystko<br />
skorygowaæ. Najprawdopodobniej<br />
ze œrodków unijnych sfi<strong>na</strong>nsujemy<br />
ok. 50% kosztów inwestycji,<br />
a z w³asnych ok. 20%. Resztê<br />
po¿yczymy z WFOŒiGW - mówi<br />
biekt <strong>na</strong> Ziemi <strong>Bytowski</strong>ej. Wniosek<br />
o fi<strong>na</strong>nsowe wsparcie Urz¹d<br />
Gminy z³o¿y³ do Regio<strong>na</strong>lnego<br />
Programu Operacyjnego. - Staramy<br />
siê o nieco po<strong>na</strong>d 3 mln z³,<br />
500 tys. z³ do³o¿ymy z w³asnego<br />
bud¿etu. Ostatnio codziennie<br />
przegl¹dam stronê internetow¹<br />
Urzêdu Marsza³kowskiego i<br />
sprawdzam, czy ukaza³a siê informacja<br />
o podziale œrodków. Powinno<br />
to <strong>na</strong>st¹piæ lada dzieñ -<br />
mówi wójt gminy Borzytuchom<br />
Romuald Tarnowski. Jeœli oka¿e<br />
siê, ¿e Borzytuchom zdobêdzie<br />
pieni¹dze, prace rozpoczn¹ siê w<br />
ci¹gu kilku <strong>na</strong>jbli¿szych miesiêcy.<br />
Ale nie budowlane. - <strong>Nie</strong> przygotowaliœmy<br />
jeszcze projektu. Jeœli<br />
dostaniemy wsparcie, zlecimy<br />
prace w systemie projektuj -<br />
przyz<strong>na</strong>je kierownik wydzia³u inwestycji<br />
i infrastruktury Urzêdu<br />
Miejskiego w Bytowie Krzysztof<br />
Szymañski. W wydziale mienia<br />
komu<strong>na</strong>lnego Urzêdu Miejskiego<br />
wyjaœniono <strong>na</strong>m zasady <strong>na</strong> jakich<br />
przypisuje siê budynki do poszczególnych<br />
ulic. - Gdy ustalaliœmy numeracjê<br />
tych budynków opieraliœmy<br />
siê <strong>na</strong> pla<strong>na</strong>ch, które zak³ada-<br />
³y, ¿e wjazd <strong>na</strong> posesjê bêdzie od<br />
strony ul. Bursztynowej. Jed<strong>na</strong>k<br />
póŸniej ich w³aœciciele zrobili sobie<br />
wejœcia od ul. Mieros³awskiego<br />
- t³umaczy Teresa Cieplik z Urzêdu<br />
Miejskiego. Jak zapewnia K.<br />
Szymañski b³êdu nie pope³niono<br />
przy stawianiu zakazu wjazdu dla<br />
rowerów. - Œcie¿ka rowerowa<br />
biegnie jedynie wzd³u¿ ul. Domañskiego.<br />
Przy ul. Sychty s¹ jedynie<br />
2,5-metrowej szerokoœci chodniki<br />
po obu stro<strong>na</strong>ch jezdni - wyjaœnia<br />
urzêdnik.<br />
S.P., W.R.<br />
Kazimierz Weiman z Urzêdu<br />
Gminy Studzienice.<br />
Prace przy kolektorach maj¹<br />
ruszyæ zaraz po podpisaniu umowy<br />
z wyko<strong>na</strong>wc¹, <strong>na</strong>jprawdopodobniej<br />
jeszcze w listopadzie.<br />
Projekt zak³ada pod³¹czenie po<strong>na</strong>d<br />
setki gospodarstw domowych<br />
z Pó³cz<strong>na</strong> i Czarnej D¹bro -<br />
wy do istniej¹cej sieci w Os³awie<br />
D¹browie oraz modernizacjê<br />
dwóch przepompowni. Ka¿dy<br />
z mieszkañców za w³¹czenie<br />
do gminnej ka<strong>na</strong>lizacji zap³aci<br />
w ramach op³aty adiacenckiej ok.<br />
1 tys. z³. - Jest mo¿liwoœæ roz³o¿e-<br />
buduj. Firma, która zwyciê¿y w<br />
przetargu, w przysz³ym roku<br />
przygotuje projekt, a w latach<br />
2011-2012 wybuduje obiekt - t³umaczy<br />
R. Tarnowski.<br />
- Zasta<strong>na</strong>wialiœmy siê równie¿<br />
<strong>na</strong>d tym, jak spójnie po³¹czyæ oba<br />
obiekty. St¹d w ostatnim czasie<br />
zrodzi³ siê pomys³ budowy placu<br />
rekreacyjno-sportowego, <strong>na</strong> którym<br />
ka¿dy z<strong>na</strong>jdzie coœ dla siebie.<br />
Powstan¹ plac zabaw, skatepark<br />
oraz czêœæ z zadaszeniami,<br />
³awkami i sto³ami - t³umaczy R.<br />
Tarnowski. - Uwa¿am, ¿e teren<br />
przy szkole to bardzo dobre miejsce<br />
<strong>na</strong> tego typu przedsiêwziêcie.<br />
Z<strong>na</strong>jduje siê w centrum wsi i ³atwo<br />
do niego dojechaæ. A g³ów<strong>na</strong><br />
szosa, która biegnie nieco dalej,<br />
nie bêdzie sprawiaæ zagro¿enia -<br />
9<br />
nia op³aty <strong>na</strong> raty - mówi K. Weiman.<br />
Budowa nowej sieci ma siê zakoñczyæ<br />
za rok. - Gmi<strong>na</strong> bêdzie<br />
ska<strong>na</strong>lizowa<strong>na</strong> w ok. 60%. Problem<br />
œcieków pozostanie do rozwi¹zania<br />
w Rabacinie, Somi<strong>na</strong>ch i<br />
Skwierawach. W dwóch pierwszych<br />
rozpoczêliœmy procedurê<br />
pozyskania œrodków <strong>na</strong> ska<strong>na</strong>lizowanie<br />
tych miejscowoœci. W Skwierawach<br />
<strong>na</strong>jprawdopodobniej trzeba<br />
bêdzie za³atwiæ problem przy<br />
pomocy oczyszczalni przydomowych<br />
- dodaje K. Weiman.<br />
W.R.<br />
przekonuje g³owa gminy.<br />
Miejscowi urzêdnicy przygotowuj¹<br />
w³aœnie wniosek do programu<br />
Leader+ o wsparcie budowy<br />
placu. W przypadku otrzymania<br />
œrodków, prace rusz¹ wiosn¹<br />
przysz³ego roku.<br />
Jeœli wszystkie plany Urzêdu<br />
Gminy siê powiod¹, <strong>na</strong> terenie<br />
przy szkole zostanie zainwestowane<br />
5,3 mln z³ (Orlik - ok. 1 mln<br />
z³, plac - 700 tys. z³, boisko i bie¿nia<br />
- 3,6 mln z³). To ogrom<strong>na</strong> inwestycja<br />
zwa¿ywszy, ¿e np. w tegorocznym<br />
bud¿ecie Borzytuchomia po<br />
stronie dochodów zaplanowano<br />
nieco po<strong>na</strong>d 10 mln z³. - Centrum to<br />
taka <strong>na</strong>sza ma³a ekstrawagancja.<br />
Ale czasami mo¿<strong>na</strong> sobie <strong>na</strong> coœ<br />
takiego pozwoliæ - koñczy wójt.<br />
S.P.<br />
Bêdzie sala dla ZSP<br />
Po<strong>na</strong>d 5 mln z³ otrzyma³y<br />
powiat i gmi<strong>na</strong> Ko³czyg³owy<br />
<strong>na</strong> rozbudowê swoich<br />
placówek oœwiatowych.<br />
Wiêkszoœæ (3,6 mln z³) sp³ynie<br />
do kasy bytowskiego starostwa.<br />
Za te pieni¹dze wiosn¹ przysz³ego<br />
roku ruszy budowa sali przy<br />
Zespole Szkó³ Po<strong>na</strong>dgim<strong>na</strong>zjalnych<br />
w Bytowie, wycenia<strong>na</strong> <strong>na</strong><br />
ok. 6,9 mln z³. - Wsparcie <strong>na</strong> tym<br />
poziomie pozwoli <strong>na</strong>m wybudowaæ<br />
obiekt - zapewnia starosta Jacek<br />
¯muda-Trzebiatowski. - Czekamy<br />
teraz <strong>na</strong> podpisanie umowy<br />
z Urzêdem Marsza³kowskim. Potem<br />
og³osimy przetarg i wiosn¹<br />
ruszamy z pracami. Sala powin<strong>na</strong><br />
byæ gotowa w po³owie 2012 r. -<br />
dodaje J. ¯muda-Trzebiatowski.<br />
Projekt zak³ada budowê sali<br />
przylegaj¹cej do dzisiejszej biblioteki<br />
szkolnej. Powierzchnia ca-<br />
³ego obiektu wyniesie prawie 1,8<br />
tys m 2 , a samego parkietu 910 m 2<br />
(38,7 <strong>na</strong> 23,5 m). Na podwy¿szeniu<br />
zostanie umieszczo<strong>na</strong> sta³a<br />
widownia, <strong>na</strong> której zasi¹œæ bê-<br />
dzie mog³o 162 widzów. Do sali<br />
prowadziæ bêd¹ dwa wejœcia - jedno<br />
od strony ul. Sikorskiego, drugie<br />
z terenów szkolnych.<br />
Z kolei 1,7 mln z³ otrzyma z<br />
RPO gmi<strong>na</strong> Ko³czyg³owy <strong>na</strong><br />
³¹cznik i <strong>na</strong>dbudowê g³ównej<br />
gminnej szko³y. Szko³a w £ubnie<br />
doczeka siê ocieplenia i nowej izolacji<br />
dachu, wymienio<strong>na</strong> zostanie<br />
stolarka okien<strong>na</strong> i drzwiowa. Natomiast<br />
w ko³czyg³owskim przedszkolu<br />
przebudowany zostanie<br />
parter oraz powstanie dobudówka,<br />
w której z<strong>na</strong>jd¹ siê m.in. le¿akownia<br />
i sanitariaty. Prace zaplanowano<br />
<strong>na</strong> lata 2010-2011.<br />
Kosztorys opiewa <strong>na</strong> 2,9 mln z³.<br />
S.P.
10<br />
AKTUALNOŒCI<br />
W JASIENIU (GM. CZARNA D¥BRÓWKA)<br />
Wierzby czyszcz¹ œcieki<br />
Wierzbowa oczyszczalnia<br />
œcieków w Jasieniu jest jedyn¹<br />
tak¹ <strong>na</strong> Ziemi <strong>Bytowski</strong>ej.<br />
Choæ dziœ roœliny nie<br />
s¹ tu <strong>na</strong>jwa¿niejsze, <strong>na</strong>dal<br />
s³u¿¹ ochronie œrodowiska.<br />
W pierwszych latach dzia³alnoœci,<br />
tj. od 1996 r., do oczyszczania<br />
œcieków w Jasieniu wykorzystywano<br />
wierzby. Obiekt<br />
umiejscowiono tu¿ obok skarpy.<br />
Na górze z<strong>na</strong>jdowa³ siê specjalny<br />
wlew dla nieczystoœci, z kolei<br />
<strong>na</strong> dole zasadzono drzewa.<br />
Zagajniki nie ros³y jed<strong>na</strong>k <strong>na</strong><br />
zwyk³ym gruncie, a <strong>na</strong> warstwach<br />
¿wiru i gliny. Pod nimi<br />
wy³o¿ono foliê. - Beczkowóz<br />
zwozi³ zawartoœæ szamb z Jasienia<br />
i spuszcza³ je do wlewu. Z<br />
niego œcieki sp³ywa³y rurami <strong>na</strong><br />
dó³ i rozlewa³y siê po wierzbowym<br />
polu. Tam wsi¹ka³y. ¯wir<br />
i gli<strong>na</strong> przy pomocy korzeni<br />
wierzb filtrowa³y je. Czyst¹ ju¿<br />
wodê zbiera³y rozmieszczone<br />
pod ziemi¹ s¹czki - wyjaœnia<br />
konserwator Leon Wolski. Gdy<br />
wierzby podrasta³y, obci<strong>na</strong>no<br />
ich ga³êzie. Z dzia³alnoœci¹ w<br />
tamtym okresie zwi¹za<strong>na</strong> jest<br />
pew<strong>na</strong> ciekawostka. - Oczyszczalnia<br />
nigdy nie otrzyma³a<br />
pozwolenia <strong>na</strong> u¿ytkowanie -<br />
wyjaœnia W³adys³aw Ulanowski<br />
z Urzêdu Gminy Czar<strong>na</strong> D¹brówka.<br />
- Zgody nie wydano, bo<br />
inspekcja, ze wzglêdu <strong>na</strong> sposób<br />
oczyszczania, nie mog³a sprawdziæ,<br />
czy œcieki s¹ dobrze filtrowane.<br />
Musieliœmy jed<strong>na</strong>k coœ<br />
robiæ z nieczystoœciami, wiêc korzystaliœmy<br />
z przygotowanego<br />
systemu - rozk³ada rêce urzêdnik.<br />
Tak by³o do 2002 r. Wtedy<br />
w³aœnie gmi<strong>na</strong> ska<strong>na</strong>lizowa³a<br />
Jasieñ i wybudowa³a ma³¹ kontenerow¹<br />
oczyszczalniê. <strong>Nie</strong> zrezygnowano<br />
jed<strong>na</strong>k z wierzb. Oczyszczo<strong>na</strong><br />
ju¿ woda <strong>na</strong>dal sp³ywa<br />
<strong>na</strong> po³o¿one ni¿ej poletko. -<br />
Gdy wsi¹knie, drzewa j¹ ³ykaj¹.<br />
Wci¹¿ dbamy o wierzby. Co roku<br />
podci<strong>na</strong>my je. Ga³êzie zabieraj¹<br />
mieszkañcy - wyjaœnia L. Wolski.<br />
Wiosen<strong>na</strong> <strong>na</strong>prawa<br />
nie pomog³a<br />
W fatalnym stanie z<strong>na</strong>jduje<br />
siê droga do Nowego<br />
Folwarku (gm. Parchowo).<br />
Mieszkañcy s¹ podenerwowani,<br />
bo by³a niedawno<br />
remontowa<strong>na</strong>.<br />
Gruntowy dukt, z którego korzystaj¹<br />
mieszkañcy wybudowañ<br />
w okolicach Bawernicy, nie <strong>na</strong>-<br />
daje siê do u¿ytku. - Gmin<strong>na</strong> równiarka<br />
pracowa³a tutaj wiosn¹.<br />
Drogê wyrów<strong>na</strong>no jed<strong>na</strong>k <strong>na</strong> tyle<br />
nieudolnie, ¿e dziœ nie mo¿<strong>na</strong> ni¹<br />
ju¿ przejechaæ w czasie deszczu -<br />
mówi¹ mieszkañcy. Przeko<strong>na</strong>³<br />
siê o tym <strong>na</strong>sz pracownik, który<br />
ugrz¹z³ w b³ocie. W wydostaniu<br />
siê z niego pomogli dopiero ¿yczliwi<br />
ludzie.<br />
Zwróciliœmy siê w tej sprawie do<br />
Urzêdu Gminy Parchowo. - W ostatni<br />
poniedzia³ek równiarka znowu<br />
pracowa³a w okolicach Bawernicy,<br />
ale <strong>na</strong> drodze do Borowego<br />
Po drodze do Nowego Folwarku nie mo¿<strong>na</strong> przejechaæ w czasie deszczu.<br />
Lasu. W przysz³ym tygodniu <strong>na</strong>prawimy<br />
trasê tak¿e do Nowego<br />
Folwarku - zapewnia Piotr Czapiewski<br />
z UG.<br />
S.P.<br />
Leon Wolski opiekuje siê oczyszczalni¹ w Jasieniu. Za jego plecami jedno z<br />
wierzbowych poletek.<br />
<strong>Kurier</strong> <strong>Bytowski</strong> | 29.10.09 r. | 43 (875)<br />
Z zagajnika nie zrezygnowano<br />
m.in. dlatego, ¿e oczyszczalniê<br />
³¹czy z jeziorem Jasieñ 5-kilometrowa<br />
rura. - Nigdy nie sp³ynê³a<br />
ni¹ ani kropla wody. Dlatego,<br />
¿e wszystkie œcieki s¹ spijane<br />
przez wierzby. Dla <strong>na</strong>s s¹ one<br />
nieocenione. <strong>Nie</strong> ma bowiem ¿adnego<br />
odp³ywu do œrodowiska -<br />
wyjaœnia W. Ulanowski.<br />
W Urzêdzie Gminy zapewniaj¹,<br />
¿e z wierzb nie zrezygnuj¹ <strong>na</strong>wet<br />
po planowanej <strong>na</strong> przysz³y<br />
rok kolejnej rozbudowie oczyszczalni.<br />
Ma zostaæ powiêkszo<strong>na</strong>,<br />
poniewa¿ w zamyœle jest ska<strong>na</strong>lizowanie<br />
£upawska oraz okolic<br />
Jasienia. W obecnym kszta³cie<br />
zak³ad móg³by nie przerobiæ<br />
wszystkich œcieków. - W tej chwili<br />
kompletujemy dokumentacjê.<br />
Mamy jed<strong>na</strong>k problemy, bo Jasieñ<br />
i £upawsko z<strong>na</strong>jduj¹ siê <strong>na</strong><br />
obszarze chronionym Natura<br />
2000 i potrzeba ca³ej masy uzgodnieñ,<br />
jeœli chce siê wybudowaæ<br />
np. ka<strong>na</strong>lizacjê - mówi wójt gminy<br />
Czar<strong>na</strong> D¹brówka Wojciech<br />
Gralak.<br />
Biologicz<strong>na</strong> oczyszczalnia œcieków<br />
w Jasieniu jest jedyn¹ <strong>na</strong> terenie<br />
powiatu bytowskiego, która<br />
wykorzystuje wierzby. W Dretyniu,<br />
Kramarzy<strong>na</strong>ch i T¹gowiu<br />
dzia³aj¹ zak³ady, w których<br />
u¿ywa siê trzciny.<br />
S.P.<br />
NOWE PLANY ZAGOSPODAROWANIA W GMINIE KO£CZYG£OWY<br />
Dro¿ej ni¿ myœleli<br />
150 tys. z³ bêd¹ kosztowa-<br />
³y dwa nowe plany miejscowe<br />
i aktualizacja studium<br />
dla ca³ej gminy<br />
Ko³czyg³owy. Dziêki dokumentom<br />
powstan¹ m.in.<br />
tereny pod budownictwo<br />
jednorodzinne w Ko³czyg-<br />
³owach i 30 ha gruntów rekreacyjnych<br />
przy jeziorze<br />
Graniczne.<br />
Dopiero za drugim razem uda³o<br />
siê wy³oniæ wyko<strong>na</strong>wcê,<br />
który sporz¹dzi plany miejscowe<br />
dla obrêbu Ko³czyg³owy i<br />
terenu przy jeziorze Graniczne<br />
w £obzowie oraz aktualizacjê<br />
studium dla ca³ej gminy. W<br />
pierwszym przetargu, rozstrzygniêtym<br />
w sierpniu br.,<br />
z³o¿ono tylko jedn¹ ofertê, która<br />
a¿ o 50 tys. z³ przekroczy³a<br />
kwotê zarezerwowan¹ <strong>na</strong> ten<br />
cel w bud¿ecie gminy. Dlatego<br />
teraz samorz¹d zwiêkszy³ wydatki<br />
do 150 tys. z³. W przetargu,<br />
który rozstrzygn¹³ siê w<br />
tym tygodniu, swoje oferty z³o-<br />
¿y³o 7 firm. Ostatecznie<br />
studium i plan za nieco po<strong>na</strong>d<br />
116 tys. z³ opracuje gdañska<br />
firma Eko-Przestrzeñ, a plan<br />
zagospodarowania obszaru<br />
przy jeziorze za 18 tys. z³<br />
Tadeusz Ciemnoczo³owski ze<br />
S³upska. Zwyciêzcy maj¹ czas<br />
do koñca przysz³ego roku. -<br />
Miejscowy plan zagospodarowania<br />
przestrzennego Ko³czyg-<br />
³ów ma m.in. wyz<strong>na</strong>czyæ nowe<br />
tereny pod budownictwo jednorodzinne.<br />
Gminne grunty przez<strong>na</strong>czone<br />
<strong>na</strong> ten cel poma³u zaczy<strong>na</strong>j¹<br />
siê wyczerpywaæ. Do<br />
sprzedania pozosta³o <strong>na</strong>m jeszcze<br />
ok. 10 dzia³ek budowlanych<br />
<strong>na</strong> osiedlu Lipowym.<br />
Mamy te¿ kilka wniosków o<br />
wyz<strong>na</strong>czenie dzia³ek budowlanych<br />
od mieszkañców - mówi<br />
Arkadiusz Kukliñski z Urzêdu<br />
Gminy Ko³czyg³owy. -<br />
Przy okazji uporz¹dkujemy<br />
architektonicznie <strong>na</strong>sz¹ miejscowoœæ.<br />
Dlatego oczekujemy<br />
od urbanistów propozycji, jak<br />
zagospodarowaæ przestrzeñ i<br />
wprowadziæ jakiœ ³ad, np.<br />
gdzie ma siê rozwijaæ budownictwo<br />
mieszkaniowe. Nowe<br />
tereny budowlane maj¹ powstaæ<br />
m.in. ko³o boiska w<br />
Ko³czyg³owach - zapowiada<br />
gminny urzêdnik.<br />
Nowy plan zyska te¿ 30 ha<br />
gruntu rolnego przy jeziorze<br />
Graniczne w £obzowie. - W³aœciciel<br />
tego terenu jest deweloperem<br />
i chce go zagospodarowaæ buduj¹c<br />
osiedle domków jednorodzinnych<br />
- mówi A. Kukliñski. Ale<br />
skorzystaæ ma równie¿ gmi<strong>na</strong>. -<br />
Chcemy przej¹æ od Agencji<br />
<strong>Nie</strong>ruchomoœci Rolnych 15-metrowy<br />
pas wzd³u¿ jeziora. To jedyny<br />
teren w takim miejscu, który<br />
nie zosta³ jeszcze wykupiony<br />
przez prywatnych w³aœcicieli. Bêdziemy<br />
mogli go zagospodarowaæ<br />
pod funkcjê rekreacyjn¹, umo¿liwiaj¹c<br />
przy okazji innym mieszkañcom<br />
gminy swobodny dostêp<br />
do wody. Wspólnie ze Stowarzyszeniem<br />
Natura, które jeszcze w<br />
tym roku wyst¹pi o œrodki <strong>na</strong> utworzenie<br />
wokó³ zbiornika œcie¿ki<br />
przyrodniczej, chcemy postawiæ<br />
m.in. pomosty, ³awki, zadaszenia<br />
itp. - mówi A. Kukliñski.<br />
Zaktualizowane zostanie równie¿<br />
samo studium uwarunkowañ<br />
i kierunków zagospodarowania<br />
przestrzennego dla ca³ej<br />
gminy. - Uwzglêdnimy w nim tereny<br />
pod elektrownie wiatrowe,<br />
m.in. w Witanowie, Barnowie,<br />
Barnowcu, Ko³czyg³owach i<br />
Ko³czyg³ówkach - zapowiada urzêdnik.<br />
W.R.
<strong>Kurier</strong> <strong>Bytowski</strong> | 29.10.09 r. | 43 (875)<br />
AKTUALNOŒCI<br />
Takie wydarzenie raz <strong>na</strong> 100 lat<br />
Olbrzymia kolejka przed wejœciem, twarze umalowane w<br />
czarno-bia³o-czerwone barwy, wspania³a atmosfera <strong>na</strong><br />
trybu<strong>na</strong>ch i... popyt <strong>na</strong> szaliki jak nigdy dot¹d - tak w wielkim<br />
skrócie mo¿<strong>na</strong> opisaæ to, co dzia³o siê <strong>na</strong> stadionie<br />
<strong>na</strong> meczu Drutex-Bytovia II Bytów - Wis³a Kraków.<br />
Kibice <strong>na</strong> stadion zaczêli wchodziæ<br />
ju¿ 3 godziny przed pierwszym<br />
gwizdkiem sêdziego. <strong>Nie</strong><br />
brakowa³o wœród nich urzêdników.<br />
Z cudem graniczy³o dodzwonienie<br />
siê przed spotkaniem do<br />
któregoœ z wójtów z <strong>na</strong>szego powiatu.<br />
Na 2 godziny przed meczem<br />
przy wejœciu kot³owa³ siê ju¿ prawdziwy<br />
t³um. Na sympatyków<br />
pi³ki no¿nej tu¿ po przekroczeniu<br />
bram stadionu czeka³o stoisko<br />
„Moda <strong>na</strong> Bytoviê” prowadzone<br />
przed Dariusza Hawryœko. Sprzedawane<br />
<strong>na</strong> nim gad¿ety zwi¹zane<br />
z Bytovi¹ cieszy³y siê ogromn¹ popularnoœci¹.<br />
- Zainteresowanie by-<br />
³o bardzo du¿e. Zabrak³o <strong>na</strong>m towaru.<br />
Przez dwa lata nie sprzedamy<br />
tyle szalików, ile zesz³o ich dzisiaj.<br />
Chcielibyœmy obs³ugiwaæ taki<br />
mecz co dwa dni - ¿artowa³ ju¿ po<br />
meczu D. Hawryœko. - Przygotowaliœmy<br />
tak¿e okolicznoœciowe<br />
szale. Myœla³em, ¿e wystarcz¹ <strong>na</strong><br />
ca³y rok, a rozesz³y siê w pó³tora<br />
dnia. <strong>Nie</strong> mogê jed<strong>na</strong>k zdradziæ,<br />
ile ich by³o. To tajemnica handlowa<br />
- doda³.<br />
Potem by³ ju¿ mecz. Choæ niemal<br />
ca³y czas si¹pi³ deszcz, kibicom<br />
nie doskwiera³o zimno. Rozgrzewa³<br />
ich g³oœny doping prowadzony<br />
przez kilkusetosobow¹ zorganizowan¹<br />
grupê fanów Bytovii,<br />
wspieranych przez kolegów m.in. z<br />
Gdañska, Sierakowic i Pruszcza<br />
Gdañskiego. Za ich spraw¹ dwukrotnie...<br />
przerwano mecz. Na<br />
szczêœcie nie chodzi³o o burdy.<br />
Chwilê po pierwszym gwizdku sêdziego<br />
<strong>na</strong> murawê polecia³y serpentyny,<br />
które potem przez kilka<br />
minut zbierali pi³karze. W drugiej<br />
po³owie sêdzia przerwa³ spotkanie,<br />
aby rozwia³ siê dym z odpalonych<br />
rac. Fani docenili tak¿e g³ównego<br />
sponsora dru¿yny, skanduj¹c<br />
„Leszek Gierszewski”. Co ciekawe,<br />
przywdziali czerwone, bia³e<br />
i czarne koszulki tworz¹c <strong>na</strong> jednym<br />
z krañców dostawionych trybun<br />
trzy wielkie kolorowe pasy.<br />
Naszych pi³karzy zagrzewano<br />
do walki tak¿e w bardziej niecodzienny<br />
sposób. Transparent z <strong>na</strong>pisem<br />
„Levadia Tallin, Valerenga<br />
Oslo, Di<strong>na</strong>mo Tbilisi, Bytovia Bytów”<br />
wywiesili Bartosz Dêbski i jego<br />
koledzy. - To <strong>na</strong>zwy zespo³ów,<br />
po meczach z którymi w doœæ kompromituj¹cy<br />
sposób Wis³a odpada-<br />
³a z pucharów - wyjaœnia³ w przerwie<br />
spotkania B. Dêbski. Mê¿czyz<strong>na</strong><br />
przyz<strong>na</strong>je, ¿e <strong>na</strong> nim, podobnie<br />
jak i <strong>na</strong> wiêkszoœci kibiców,<br />
<strong>na</strong>jwiêksze wra¿enie wywar³y potê¿ne<br />
trybuny. - Wpadliœmy <strong>na</strong>wet<br />
<strong>na</strong> pomys³, aby przykuæ siê do<br />
nich, ¿eby nie wywieŸli ich z Bytowa.<br />
Na pewno jest dobrym pomys-<br />
³em, aby <strong>na</strong>sz stadion rozbudowaæ<br />
<strong>na</strong> sta³e - ¿eby takie wydarzenia<br />
jak dzisiejsze nie wymaga³y olbrzymich<br />
przygotowañ - przekonywa³<br />
kibic.<br />
Fani z Ma³opolski nie byli jedyn¹<br />
grup¹, która przeby³a szmat drogi,<br />
W kibicowskim m³ynie zgromadzi³o siê kilkuset fanów wspieraj¹cych bytowsk¹ dru¿ynê.<br />
by dostaæ siê <strong>na</strong> bytowski stadion.<br />
Byli kibice <strong>na</strong>wet zza Odry, m.in.<br />
mieszkaj¹cy obecnie tam Portugalczyk<br />
Jose Manuel Fragoso Simao. -<br />
Jeszcze nigdy nie by³em <strong>na</strong> meczu<br />
Bytovii. Zreszt¹ <strong>na</strong> innym meczu<br />
polskiej dru¿yny te¿ nie. Ale œledzê<br />
to, co dzieje siê <strong>na</strong> polskich boiskach.<br />
Pod Bytowem ju¿ bywa³em u<br />
mojego przyjaciela Jarka i to on mi<br />
powiedzia³ o meczu. Zawsze kibicujê<br />
s³abszym dru¿ynom, nie liderom.<br />
Dlatego te¿ kibicujê FC Porto, choæ<br />
ca³a moja rodzi<strong>na</strong> jest za FC Benfic¹.<br />
Zacz¹³em im kibicowaæ, gdy nie<br />
byli jeszcze <strong>na</strong> szczycie - opowiada<br />
Portugalczyk.<br />
Na meczu pojawili siê równie¿<br />
politycy nie tylko z <strong>na</strong>szego po-<br />
dwórka. <strong>Nie</strong> lada gratk¹ by³o spotkanie<br />
z wielokrotn¹ mistrzyni¹<br />
œwiata i Europy w kick-boxingu i<br />
boksie Iwon¹ Guzowsk¹, obecnie<br />
pos³ank¹ Platformy Obywatelskiej.<br />
O<strong>na</strong> i inne osoby zasiadaj¹ce<br />
<strong>na</strong> trybunie VIP jak jeden m¹¿ za-<br />
³o¿yli specjalnie przygotowane<br />
szaliki Bytovii. Co nieczêsto siê<br />
chyba zdarza, konferansjerowi<br />
prowadz¹cemu mecz uda³o siê równie¿<br />
zebrane tam osobistoœci zagrzaæ<br />
do dopingu i... g³oœnego tupania<br />
w metalow¹ konstrukcjê.<br />
Przegra<strong>na</strong> w dobrym stylu nie<br />
popsu³a humorów. Czêœæ osób uda³a<br />
siê <strong>na</strong> bankiet do hotelu Bismarck,<br />
a czêœæ do bytowskich pubów<br />
i restauracji. - My z kolei zro-<br />
11<br />
biliœmy ma³¹ imprezê, <strong>na</strong> któr¹<br />
zaprosiliœmy kolegów m.in. ze<br />
S³upska, Sierakowic, Pruszcza,<br />
Gdañska. By³y grochówka, bu³ki,<br />
piwko. Wynik nie mia³ dla <strong>na</strong>s ¿adnego<br />
z<strong>na</strong>czenia. To i tak by³o dla<br />
<strong>na</strong>s prawdziwe œwiêto. Czekamy<br />
Przed autobusem, którym przyjechali Wiœlacy, czeka³ t³um fanów licz¹cych <strong>na</strong> zdobycie cennego autografu.<br />
teraz <strong>na</strong> kolejne - mówi Karol<br />
Miotk, jeden z kibicowskich organizatorów.<br />
Dla niektórych Wiœlaków wtorkowy<br />
mecz by³ dopiero pocz¹tkiem<br />
woja¿y po Pomorzu. - Teraz jedziemy<br />
do Gdañska. Tam siedzimy do<br />
œrody, mo¿e czwartku i wtedy udajemy<br />
siê do Gliwic. Tam gra Lechia<br />
- us³yszeliœmy od kibiców z<br />
Krakowa. S.P.<br />
Czytaj równie¿ <strong>na</strong> str. 31-32
<strong>Kurier</strong> <strong>Bytowski</strong> | 29.10.09 r. | 43 (875)<br />
ROZMAITOŒCI<br />
BERNARDA GÓRY ¯YCIE LEŒNIKA (CZÊŒÆ I)<br />
Gdzie siê urodzi³em,<br />
tam i umrzeæ chcê...<br />
To historia hardego leœniczego,<br />
który wiedzia³, czego<br />
pragnie. Ber<strong>na</strong>rd Góra<br />
swoje ¿ycie zwi¹za³ z rodzinn¹<br />
miejscowoœci¹, w<br />
niej dorasta³, pracowa³, a<br />
teraz odpoczywa <strong>na</strong> emeryturze.<br />
GRUDZI¥DZ, ROK 1957<br />
Dowódca baterii major Brzostek<br />
zaniemówi³ ze zdumienia.<br />
Przez d³u¿sz¹ chwilê w milczeniu<br />
wpatrywa³ siê w stoj¹cego<br />
przed nim starszego szeregowego<br />
Ber<strong>na</strong>rda Górê. Pierwszy raz<br />
zdarzy³o siê, ¿eby prosty ¿o³nierz<br />
odrzuci³ tak dobr¹ propozycjê -<br />
zrobienia kariery w wojsku. Szeregowy<br />
wyró¿nia³ siê od reszty<br />
poborowych: by³ bystry, inteligentny,<br />
odpowiedzialny, bardziej<br />
dojrza³y. Dowódca obserwowa³<br />
go w wielu akcjach. Powinien<br />
skoñczyæ szko³ê oficersk¹, wojsko<br />
potrzebowa³o takich ludzi. -<br />
Góra! Zastanówcie siê. Ty chcesz<br />
iœæ do lasu? Zostañcie. Na razie<br />
Œlub Ber<strong>na</strong>rda i Ireny odby³ siê w 1961 r.<br />
bêdziecie zastêpc¹ dowódcy plutonu.<br />
PóŸniej pójdziecie do szko³y<br />
oficerskiej - <strong>na</strong>mawia³ dowódca. -<br />
<strong>Nie</strong>. Z ca³ym szacunkiem, ale ju¿<br />
powiedzia³em. Gdzie siê urodzi-<br />
³em, tam chcê umrzeæ - odpowiedzia³<br />
hardo B. Góra.<br />
W RYTMIE CZA-CZA<br />
Wróci³ B. Góra w rodzinne<br />
strony - do le¿¹cej 12 km od Bytowa<br />
Czarnej D¹browy. Jak prawie<br />
wszyscy mê¿czyŸni w rodzinie<br />
by³ robotnikiem leœnym, drwalem.<br />
<strong>Nie</strong> zamierza³ <strong>na</strong> tym poprzestaæ,<br />
chcia³ zostaæ leœniczym.<br />
Zacz¹³ jed<strong>na</strong>k od hobby. Za³o-<br />
¿y³ we wsi czteroosobow¹ orkiestrê.<br />
Sam gra³ <strong>na</strong> tr¹bce, do tego<br />
dwa akordeony i perkusja. Zaba-<br />
wy, wesela, uroczystoœci - wszêdzie<br />
zapraszali zespó³ Góry. On<br />
sam graæ <strong>na</strong>uczy³ siê dawno, jeszcze<br />
w szkole podstawowej. Po lekcjach<br />
jeŸdzi³ wraz z kolegami poci¹giem<br />
do Lipusza i tam, w domu<br />
kultury, æwiczyli pod okiem kapelmistrza<br />
Tomaszewskiego z<br />
Kartuz. Wtedy autobusy i poci¹gi<br />
to by³y g³ówne œrodki lokomocji.<br />
M³odzi czêsto wracali do domów<br />
ostatni¹ ciuchci¹, po godz. 23.00.<br />
Zdarza³o siê te¿, ¿e szli wzd³u¿ torów<br />
piechot¹. Szli i grali.<br />
Sukces zespo³u przeszed³<br />
<strong>na</strong>jœmielsze oczekiwania.<br />
Wszyscy chcieli tylko Górê i jego<br />
ludzi. <strong>Nie</strong> podoba³o siê to innym<br />
okolicznym muzykantom. Tracili<br />
zajêcie albo byli bezlitoœnie<br />
krytykowani - porów<strong>na</strong>nia z zespo³em<br />
przysz³ego leœnika nikt<br />
nie wytrzymywa³. W koñcu ktoœ<br />
zrobi³ donos, ¿e tacy to a tacy<br />
graj¹ bez kwalifikacji, <strong>na</strong> dziko.<br />
- Dosta³em pismo, to by³o w 1959<br />
r. By³o w nim, ¿e mamy poddaæ<br />
siê weryfikacji, która odbêdzie<br />
siê w bytowskim Domu Kultury.<br />
W tym czasie przeprowadzano<br />
tam te¿ elimi<strong>na</strong>cje do wojewódzkiego<br />
konkursu zespo³ów ludowych.<br />
Stawiæ musia³y siê<br />
wszystkie grupy, i<strong>na</strong>czej nie dosta³yby<br />
zezwolenia <strong>na</strong> granie.<br />
Zebra³em wiêc moich ludzi i pojechaliœmy<br />
- wspomi<strong>na</strong> Ber<strong>na</strong>rd<br />
Góra. - Zrobi³em wtedy b³¹d, ¿e<br />
nie zg³osi³em <strong>na</strong>s jako zespo³u<br />
ludowego przy Nadleœnictwie<br />
Bytów, a jako prywatny wiejski.<br />
W Domu Kultury by³y komisja i<br />
publicznoœæ. Mieliœmy tremê.<br />
Baliœmy siê, co z tego <strong>na</strong>szego<br />
grania wyniknie. Ale jak ju¿ zaczêliœmy,<br />
to zapomnieliœmy<br />
gdzie jesteœmy, ¿e to weryfikacja.<br />
Po prostu zapomnieliœmy o bo-<br />
¿ym œwiecie. I zajêliœmy pierwsze<br />
miejsce w powiecie. Bra-<br />
wom i oklaskom nie by³o koñca.<br />
Nazwano <strong>na</strong>s Orkiestr¹ Cza-<br />
Cza. Organizatorzy wys³ali <strong>na</strong>s<br />
<strong>na</strong> wojewódzkie elimi<strong>na</strong>cje do<br />
Koszali<strong>na</strong>. Równie¿ tam wygraliœmy.<br />
Gdybyœmy byli jako zespó³<br />
z Nadleœnictwa Bytów, to<br />
dostalibyœmy jak¹œ <strong>na</strong>grodê, instrumenty,<br />
a tak - tylko dyplomy<br />
i w gazecie o <strong>na</strong>s <strong>na</strong>pisali. Na ogólnopolskie<br />
elimi<strong>na</strong>cje ju¿ nie<br />
pojechaliœmy. Trzeba by³o za<br />
wszystko samemu p³aciæ, wychodzi³o<br />
to za drogo - opowiada B.<br />
Góra.<br />
ROGATA DUSZA<br />
Ber<strong>na</strong>rd Góra zawsze mia³<br />
œwietn¹ pamiêæ. Co przeczyta³,<br />
to zapamiêtywa³ bez trudu. A<br />
czyta³ du¿o. Obserwowa³ te¿<br />
pracê leœniczych, uczy³ siê.<br />
To by³o dawno. W lesie wszystko<br />
robi³o siê rêcznie - pi³¹, siekier¹.<br />
Pracowano w 8-osobowych zespo³ach.<br />
Po dwóch œci<strong>na</strong>³o, okrzesywa³o,<br />
przeci<strong>na</strong>³o wed³ug d³ugoœci,<br />
uk³ada³o stos, czasem te¿<br />
trzeba by³o niektóre kawa³ki po-<br />
³upaæ. Ciê¿ka robota. A zdarza³o<br />
siê, ¿e <strong>na</strong>le¿a³o pomóc leœniczemu<br />
w tzw. odbiórce, czyli mierzeniu<br />
u³o¿onych stosów albo le-<br />
¿¹cych k³ód. Zajêcie mo¿e nie tak<br />
mêcz¹ce, ale czasoch³onne. Trzeba<br />
te¿ by³o wypisywaæ masê kwitów<br />
dla wozaków. <strong>Nie</strong> z<strong>na</strong>jdowa-<br />
³o to odzwierciedlenia <strong>na</strong> listach<br />
p³ac, wiêc robotnicy niechêtnie<br />
siê tego podejmowali. Górze to<br />
nie dawa³o spokoju, przestudiowa³<br />
wiêc dok³adnie zbiorowy uk³ad<br />
pracy. - Na zebraniu zwi¹zków<br />
zawodowych wsta³em i zapyta³em,<br />
czy jak leœniczy zatrudni<br />
do odbiórki robotnika, to jemu<br />
siê <strong>na</strong>le¿y wy<strong>na</strong>grodzenie. Nadleœniczy<br />
odpowiedzia³, ¿e: „<strong>Nie</strong>. To<br />
<strong>na</strong>le¿y do metra pozyskanego”. A<br />
ja <strong>na</strong> to: „To proszê <strong>na</strong>m tu prze-<br />
czytaæ wszystkim, publicznie, uk³ad<br />
zbiorowy <strong>na</strong> stronie takiej a<br />
takiej, pozycja taka a taka”. Sekretarka<br />
przynios³a dokument i <strong>na</strong>dleœniczy<br />
g³oœno przeczyta³: „Pomoc<br />
przy odbiórce drew<strong>na</strong> - kategoria<br />
prac IV, godzinowo”. Wszyscy zaczêli<br />
mi biæ brawo - opowiada<br />
mê¿czyz<strong>na</strong>. - Obecny <strong>na</strong> zebraniu<br />
przedstawiciel komitetu partyjnego<br />
zapyta³: „A czy pan jest umys³owym<br />
pracownikiem czy fizycznym?”.<br />
Fizycznym jestem -<br />
odpowiedzia³em. „Towarzysze!<br />
To robotnik musi wam przepisów<br />
szukaæ? To Wy nie z<strong>na</strong>cie uk³adu<br />
zbiorowego?” - zwróci³ siê do kierownictwa.<br />
Wszystkim siê to tak<br />
podoba³o, ¿e mimo i¿ nie by³em<br />
partyjny, wybrali mnie jednog³oœnie<br />
przewodnicz¹cym zwi¹zków<br />
zawodowych. „Tylko Góra,<br />
tylko Góra” wo³ali - wspomi<strong>na</strong> ze<br />
œmiechem mieszkaniec Czarnej<br />
D¹browy.<br />
PIÊKNY UMYS£<br />
B. Góra chcia³ siê uczyæ. Marzy³,<br />
¿eby zostaæ leœniczym, dlatego<br />
w 1963 r. <strong>na</strong>pisa³ do <strong>na</strong>dleœniczego<br />
podanie o zgodê <strong>na</strong> <strong>na</strong>ukê w<br />
zaocznym technikum leœnym w<br />
Warcinie. - To leœniczy X i Y ju¿ 5<br />
lat je¿d¿¹ i nie mog¹ zdaæ, a ty,<br />
Góra, co ty tam chcesz. Dasz radê?<br />
- krêci³ nosem <strong>na</strong>dleœniczy.<br />
Zaraz po wojnie trudno by³o o kogoœ<br />
z wy¿szym wykszta³ceniem<br />
leœnym. By³o dobrze, jak ludzie<br />
koñczyli odpowiednie technika.<br />
Leœniczych dobierano z przypadku.<br />
W trakcie pracy zdobywali<br />
wiedzê, doœwiadczenie, koñczyli<br />
szko³y. - Pojechaliœmy <strong>na</strong> egzaminy<br />
wstêpne. Przyz<strong>na</strong>m, ¿e siê trochê<br />
ba³em. Ale posz³o dobrze. Profesor<br />
matematyki zdumiony mówi³:<br />
„Ja tu nie mam nic do poprawiania!”,<br />
a polonista: „Oj, panie<br />
Góra, jak pan mówisz, tak pan piszesz,<br />
ale dobrze, wiedzê pan<br />
masz”. I przyjêli mnie. W pierwszym<br />
roku zaczy<strong>na</strong>³y <strong>na</strong>s cztery<br />
grupy po czterdzieœci parê osób.<br />
Po pó³roczu zosta³a po³owa. Ludzie<br />
nie dawali rady, rezygnowali.<br />
Egzamin do II klasy, bez poprawek,<br />
zda³o 6 osób, w tym ja.<br />
Przyjecha³em do Nadleœnictwa po<br />
zwrot delegacji. Nauka wtedy nic<br />
nie kosztowa³a, jedzenie i spanie<br />
13<br />
w inter<strong>na</strong>cie by³o darmo jak mia³<br />
ktoœ rodzinê. Kawaler p³aci³ 20%,<br />
to tyle co nic - wyjaœnia.<br />
GAJOWY<br />
- W tym czasie <strong>na</strong>pisa³em podanie<br />
o przyjêcie mnie jako gajowego.<br />
I nic. Pytam po jakimœ czasie<br />
<strong>na</strong>dleœniczego co z moj¹ proœb¹.<br />
On <strong>na</strong> to, ¿e „<strong>Nie</strong> ma etatów”<br />
i odwraca siê. Chcia³ pewnie to<br />
miejsce dla kogoœ innego. Postanowi³em<br />
sam postaraæ siê o etat<br />
dla siebie. Napisa³em do dyrek-<br />
W ogródku u leœniczego Babczyñskiego w leœniczówce Róg. Od lewej: B.<br />
Góra, Konkol, Jan Ringwelski, Edmund Spierewka, Rajmund Baumgard.<br />
cji, ¿e proszê o przyjêcie mnie jako<br />
gajowego, ¿e skoñczy³em pierwsz¹<br />
klasê technikum itd. - opowiada<br />
leœnik. Dekret przyszed³<br />
ju¿ po tygodniu - B. Góra zosta³<br />
gajowym.<br />
- Zawsze by³em dobry z matematyki.<br />
Wyk³ada³ j¹ dyrektor.<br />
Na samym pocz¹tku powiedzia³<br />
mi: „Góra, ja ciê nie muszê o nic<br />
pytaæ, ty umiesz wiêcej ode<br />
mnie”. I by³a taka œmiesz<strong>na</strong> historia,<br />
¿e <strong>na</strong> pocz¹tku II klasy<br />
przenios³o siê do <strong>na</strong>s paru leœniczych<br />
z innego technikum, w tym<br />
dwóch, u których pracowa³em<br />
jako drwal. Z jednym mia³em <strong>na</strong><br />
pieñku. Obaj nie wiedzieli, ¿e siê<br />
uczê, a ja siê tym nie chwali³em.<br />
Gdy mnie zobaczyli w tej samej<br />
klasie, to ich zamurowa³o. Dyrektor<br />
akurat prowadzi³ wyk³ad.<br />
Po godzinie popatrza³ <strong>na</strong> zegarek<br />
i przeprosi³ <strong>na</strong>s, ¿e musi<br />
gdzieœ pilnie pójœæ i powiedzia³:<br />
„Dalej wyk³ad poprowadzi pan<br />
Góra”. Trzeba by³o widzieæ miny<br />
moich leœniczych. To by³o warte<br />
wszystkich pieniêdzy - œmieje<br />
siê.<br />
Czas p³yn¹³ szybko, przysz³a<br />
pora matur. B. Góra pomaga³ kolegom<br />
jak umia³, dawa³ korepetycje.<br />
Do egzaminu przyst¹pi³o 58<br />
leœników. Po maturze Góra awansowa³.<br />
Zosta³ podleœniczym w leœnictwie<br />
Czar<strong>na</strong> D¹browa. I zaraz<br />
dosta³ pierwsz¹ <strong>na</strong>grodê. By³ rok<br />
1967. <strong>Nie</strong>d³ugo po ukoñczeniu technikum<br />
mia³ byæ przewodnicz¹cym<br />
wszystkich zwi¹zków zawodowych<br />
we wszystkich <strong>na</strong>dleœnictwach.<br />
- Dziêkujê piêknie, ale<br />
ja siê do polityki nie pcham. Chcê<br />
byæ leœniczym. To mi wystarczy -<br />
stwierdzi³ mê¿czyz<strong>na</strong>.<br />
M.G.
14<br />
HISTORIA<br />
KASZUBSKIEJ DROBNEJ SZLACHTY OBRAZ W£ASNY (CZÊŒÆ V)<br />
Epitetów sobie nie sk¹pili<br />
Zawartoœæ przedrozbiorowych akt s¹dowych od daw<strong>na</strong><br />
cieszy siê du¿ym zainteresowaniem historyków. Na ich<br />
podstawie <strong>na</strong>pisano sporo prac. To prawdziwa kopalnia<br />
wiedzy o staropolskim ¿yciu codziennym i obyczajowoœci,<br />
zw³aszcza szlachty. Ma³o kto wie jed<strong>na</strong>k, i¿ takie<br />
Ÿród³a historyczne zachowa³y siê równie¿ dla <strong>na</strong>szych<br />
terenów, czyli historycznej Ziemi <strong>Bytowski</strong>ej („starego”<br />
powiatu bytowskiego) i Gochów, dawniej bêd¹cych czêœci¹<br />
powiatu cz³uchowskiego.<br />
SZLACHETNYCH PANÓW<br />
NIESZLACHETNE CZYNY<br />
Wœród wszystkich spraw, jakie<br />
zosta³y zanotowane w ksiêgach<br />
s¹dowych <strong>na</strong>jciekawsze, ze wzglêdu<br />
<strong>na</strong> szczegó³owy i ekspresyjny<br />
opis, czêsto dos³ownie i dosadnie<br />
cytuj¹cy wypowiedzi stron, wydaj¹<br />
siê byæ sprawy sporne drobnej<br />
szlachty. Czasami by³y b³ahe, jak<br />
skarga Jerzego Jutrzenki Trzebiatowskiego<br />
z Trzebiatkowej <strong>na</strong><br />
Ja<strong>na</strong> Pr¹dzyñskiego z 27 maja<br />
1720 r., „ze gwa³townie zyto byd-<br />
³ami da³ wypaœæ swoi¹ czeladz¹”.<br />
<strong>Nie</strong>kiedy jed<strong>na</strong>k szkody wyrz¹dzone<br />
w uprawach polnych<br />
przeradza³y siê w d³ugotrwa³e<br />
konflikty s¹siedzkie, jak ten w<br />
Trzebiatkowej, opisany w ksiêdze<br />
grodzkiej w paŸdzierniku 1723 r.<br />
Czytamy w niej, i¿ trzy lata wczeœniej,<br />
22 sierpnia 1720 r., przed<br />
woŸnym koronnym s¹dowym Szymonem<br />
Wirkusem „uskarza³” siê<br />
Krzysztof M³otk Trzebiatowski<br />
„<strong>na</strong> pa<strong>na</strong> Macieia Zmudê Trzebiatowskiego,<br />
i¿ on przez ca³y rok konie<br />
bez pasterza puszcza, ktore po<br />
wszystkich iarzy<strong>na</strong>ch y ozimi<strong>na</strong>ch<br />
wielkie szkody robi¹, iakosmy widzieli<br />
<strong>na</strong> niwie p[a<strong>na</strong>] rekwirenta<br />
[skar¿¹cego - przyp. T.R.], gdzie<br />
<strong>na</strong> nowinie te¿ konie ziadly tatarki,<br />
co szacowli pu³tora korca, y do<br />
tego wniwecz poszlapaly, <strong>na</strong> drugim<br />
miejscu widzielismy, ze temuz<br />
panu rekwirentowi ziadly tatarki<br />
[gryki - przyp. T.R.] tyle, ¿eœmy<br />
szacowali pu³trzecia [2,5 - przyp.<br />
T.R.] korca, a po tym widzielismy<br />
piêc miejsc, gdzie siê konie w tatarce<br />
tara³y, a lubo go p[an] rekwirent<br />
si³a razy uprasza, to tylko<br />
siê smieie, powiadaj¹c: Wszak s¹<br />
g³odne”. Widaæ, i¿ oskar¿onego w<br />
tej powa¿nej dla M³otka Trzebiatowskiego<br />
sprawie nie opuszcza³<br />
doœæ z³oœliwy humor. Dalej M³otk<br />
Trzebiatowski ¿ali³ siê, ¿e „kiedy<br />
mu raz ze szkody zabra³ konie do<br />
chlewa, ¿e one praesentowac<br />
chcia³ w Grodzie, p[an] Zmuda<br />
nocnym sposobem one wykrad³.<br />
Drugi raz posla³ parobka […], ¿eby<br />
one ze szkody przypêdzi³ do<br />
chlewa, a p[an] Zmuda zast¹pi³<br />
<strong>na</strong> drodze, konie moc¹ odebra³ y<br />
parobka bic chcia³, iak¿e do tych<br />
czasy onemu grozi”. Przypuszczalnie<br />
pierwsza skarga nie zrobi³a<br />
wra¿enia <strong>na</strong> panu Zmudzie, gdy¿<br />
30 czerwca 1721 r. woŸny by³ pro-<br />
szony przez M³otka Trzebiatowskiego<br />
<strong>na</strong> kolejn¹ obdukcjê, poniewa¿<br />
Maciej Zmuda „poprzestac<br />
szkody konmi robic nie chce, ale<br />
prawie sobie smiech robi. Widzielismy<br />
tedy, ze czworo koni wpad³o<br />
w jêczmien tego¿ p[a<strong>na</strong>] rekwirenta,<br />
y bez dwie nocy chodzily w<br />
nim, y wniwecz go potratowaly,<br />
szeœcioro wolowisk (gdzie siê taraly)<br />
zrobily, y szacowaliœmy, poniewasz<br />
ieszcze tylko miata³ siê,<br />
pu³trz[e]cia korca szkody. Tak¿e<br />
skarzy³ siê p[an] rekwirent, ze kiedy<br />
by³ <strong>na</strong> s¹dach lemburskich, to<br />
ca³¹ noc w iêczmieniu iego szescioro<br />
koni chodzi³o”.<br />
SZLACHTA PUSTOSZY LASY<br />
Sporym problemem w drugiej<br />
po³owie XVII i XVIII w. <strong>na</strong> ziemi<br />
lêborsko-bytowskiej by³ nielegalny<br />
wyr¹b drzew, zarówno przez<br />
poddanych, jak i szlachciców. 16<br />
marca 1685 r. w Tuchomiu sporz¹dzono<br />
protokó³ oglêdzin nielegalnego<br />
wyrêbu drzew z lasów domeny<br />
bytowskiej, w którym tamtejszy<br />
leœny Melchior Bendelowski<br />
skar¿y³ siê <strong>na</strong> szlachtê trzebiatowsk¹,<br />
i¿ pustoszy jego las g³ównie<br />
z dêbów. Jako „pryncypa³a”<br />
tego¿ procederu wskaza³ on szlachcica<br />
Szymo<strong>na</strong> Zmudê Trzebiatowskiego<br />
alias Krystkoæa z Trzebiatek,<br />
do którego zabudowañ doszed³<br />
„dobrym slachem y torem <strong>na</strong><br />
œniegu”. Ów leœny skar¿y³ siê, i¿<br />
Trzebiatowscy „<strong>na</strong> Boga nie pami¹tai¹<br />
ani unoru slacheckiego<br />
nieuwazai¹, ale bez mi³ozerdza<br />
puscz¹ jego […] plundrui¹ y poniechac<br />
woly niemai¹”. Innym razem,<br />
12 czerwca 1724 r., to Trzebiatowscy<br />
z kolei skar¿yli siê <strong>na</strong> Ja<strong>na</strong><br />
Pr¹dzyñskiego, „ze da³ drzewa<br />
wiele wyr¹bac, do budynku, moc¹ y<br />
gwa³tem las niszcz¹ nie uwa¿aj¹c<br />
ani swiêta. Jakosmy wyliczyli <strong>na</strong><br />
iednym mieyscu choyk wielkich<br />
20, bukow grubych 19 y trzy <strong>na</strong><br />
drugim mieyscu do koz³ow 20<br />
sztuk choykow ma³ych, dêbow 30<br />
sztuk wyciêtych iakosmy widzieli<br />
te wszystkie pnie, które i[ego]<br />
m[oœæ] pan Pr¹dzynski kaza³ wyci¹c,<br />
y drudzy tak¿e gwa³t robi¹,<br />
iakosmy widzieli gwa³ty niewymowne,<br />
y tez i[ego] m[oϾ] pan<br />
Pr¹dzynski ca³¹ zabra³ wies<br />
£¹kiego, zeby mu drzewa halano<br />
w dzien wtory swiêteczny, to iest<br />
Swiêta Zielonych 29 maja, gdzie<br />
ani w swiêta pokoiu nie mai¹<br />
p[anowie] requirentowie od<br />
p[anów] £¹czanow [£¹ckich -<br />
przyp. T.R.]”.<br />
WULGARNA SZLACHTA<br />
Charakterystyczne by³y równie¿<br />
wiejskie pyskówki, po³¹czone z oskar¿eniami<br />
o czary i niemoralne<br />
prowadzenie, jak ta spisa<strong>na</strong> 18 lipca<br />
1725 r. z udzia³em szlachetnej<br />
pani Ludwikowej Skorczyny z Gostkowa,<br />
która „niewiedz¹c iakim<br />
duchem <strong>na</strong>wiedzo<strong>na</strong> w dzieñ Bozego<br />
Wniebowst¹pienia, dnia 10<br />
maij, id¹c z koœcio³a [bytowskiego<br />
- przyp. T.R.] skarzy³a siê pani requirentka<br />
pani Rekowskiey, ze <strong>na</strong><br />
byd³o wielka szkodê mia³a, <strong>na</strong> co<br />
pani Ludwikowa wprzod id¹c z<br />
koscio³a rzek³a, bo ie sami czarzycie,<br />
a to przy wielkiej zgrai ludzi<br />
id¹cych z koscio³a rzek³a, <strong>na</strong> co<br />
nikt iey nic nie odpowiedzia³”. Innym<br />
razem, jak zez<strong>na</strong>wa³ Maciej<br />
Skorka Gostkowski, Skorczy<strong>na</strong><br />
„przysz³a z wielk¹ gromad¹ ludzi y<br />
domowymi czeladz¹ do grabienia,<br />
y swego owczarza przyprowadziwszy<br />
<strong>na</strong> gwa³t <strong>na</strong>pêdzic rozkaza³a,<br />
szukaj¹c przyczyny p[an] requirent<br />
widz¹c krzywdê nieucierpiawszy<br />
swoi¹, owczarza owego odpêdzi³ od<br />
zyta, za co pani Ludwikowa poczê-<br />
³a niewypowiedzianymi uszczypliwymi<br />
s³owami szkalowac, tymi<br />
s³owy: Ty iako cygan po swiecie siê<br />
wloczysz, da³es pomordowac dzieci,<br />
kapral czarownicki, co zastêpuiesz<br />
czarownicy, y mê¿a mego matkê<br />
czarzyc <strong>na</strong>uczy³, a ia za swego mêza<br />
y za siebie przysiêgê, i¿ czarzyc nie<br />
umiem. Poly [?] siê urzêdownie by³<br />
sla³ do pani Ludwikowey, a pani<br />
Ludwikowa powtornie siê obowiaza³a<br />
temu, œwiadectwo wyprowadzic,<br />
i¿ czarzy³ y k...”. Ciekawe, ¿e<br />
u wspó³czesnych Kaszubów (przy<strong>na</strong>jmniej<br />
pewnej czêœci) istnieje<br />
przeko<strong>na</strong>nie, ¿e to wulgarne s³owo<br />
trafi³o <strong>na</strong> Pomorze, wed³ug jednej<br />
wersji wraz z armi¹ gen. Józefa<br />
Hallera w 1920 r., a wed³ug innej z<br />
„przesiedleñcami zza Buga” po<br />
1945 r. Tymczasem, jak œwiadcz¹ o<br />
tym dalsze zapisy, ju¿ trzy wieki<br />
temu z u¿ywaniem tego s³owa oraz<br />
jemu podobnymi, Kaszubi nie mieli<br />
¿adnych problemów.<br />
ZNIEWAGA I HONOR<br />
Powszechnie wiadomo, i¿ szlachta<br />
by³a szczególnie przeczulo<strong>na</strong>,<br />
w sprawach dotycz¹cych ich honoru.<br />
<strong>Nie</strong> do koñca wiadomo, w jaki<br />
sposób, albo raczej, jakimi s³owami<br />
w 1751 r. w S¹dzie Ziemskim w<br />
Tucholi, honor szlachecki Micha³a<br />
Wantoch Rekowskiego z Rekowa<br />
<strong>na</strong>razi³ <strong>na</strong> szwank Jan ¯uroch<br />
Piechowski, ale ciekawe jest, w jaki<br />
sposób szlachcic ów broni³ siê<br />
przed <strong>na</strong>tarczywoœci¹ ¯urocha<br />
Piechowskiego. W tym celu poszkodowany<br />
uda³ siê do S¹du<br />
Miejskiego w Bytowie, gdzie w jego<br />
obronie stanêli krewni - Krzysztof<br />
Wantoch Rekowski i Jakub<br />
Jutrzenka Trzebiatowski, którzy<br />
zaœwiadczyli o <strong>na</strong>le¿ytym pochodzeniu<br />
Micha³a Wantoch Rekowskiego,<br />
„niegdy szlachetnego ich<br />
pa<strong>na</strong> Jerzego z Magdalen¹ Gostomsk¹<br />
sp³odzonego sy<strong>na</strong>”, poprzez<br />
przedstawienie jego genealogii<br />
do czwartego pokolenia. W<br />
aktach s¹du bytowskiego pod dat¹<br />
2 paŸdziernika 1751 r. czytamy:<br />
„wedlug tychze dokumentow<br />
wsi Rekowa powiatu bytowskiego,<br />
pochodzi iako to Maciey Wentoch<br />
Rekowsky zrodzil Michala, Michal<br />
z Katarzyn¹ Grabowsk¹ Jerzego,<br />
Jerzy z Magdalen¹ Gostomsk¹<br />
Micha³a...”.<br />
Szczególnie boles<strong>na</strong> dla szlachcica<br />
musia³a byæ zniewaga pochodz¹ca<br />
od plebejuszy. Na tak¹<br />
<strong>na</strong>ra¿ony zosta³ Jan Jerzy Mark<br />
Modrzewski z Modrzejewa ze<br />
strony miejscowego dzier¿awcy<br />
(dzier¿awi³ szlacheck¹ czêœæ, <strong>na</strong>le¿¹c¹<br />
do szlachetnego pa<strong>na</strong> Ja<strong>na</strong><br />
Msciny), s³awetnego Jerzego<br />
Chrystia<strong>na</strong> Höfty. Wed³ug protoko³u<br />
oglêdzin, sporz¹dzonego 29<br />
kwietnia 1726 r., Höft „zast¹pi³”<br />
drogê panu Markowi Modrzewskiemu<br />
i „dobywszy szpadê zaci¹³<br />
w lew¹ rêkê w ³okiec, cosmy widzieli<br />
ranê <strong>na</strong> dwa cz³onki d³ug¹ y<br />
<strong>na</strong> cz³onek g³êbok¹, a dwa cz³onki<br />
szerok¹, ze siê g<strong>na</strong>ty pogruchota-<br />
³y, ze piêc kosci wypad³o. Widzielismy<br />
takze sukniê przeciêt¹ y koszulê<br />
wcale okrwawion¹”. Po<strong>na</strong>dto<br />
„insze rozne gwa³ty, y honor<br />
szlachecki szkalowa³, disfamowa³<br />
s³owa niepoczciwe, co <strong>na</strong> ch³opa<br />
nie <strong>na</strong>le¿y”.<br />
Plebejom nie wypada³o stosowaæ<br />
epitetów wobec szlachetnie<br />
urodzonych. Ci jed<strong>na</strong>k wobec siebie<br />
<strong>na</strong>wzajem ich nie sk¹pili. Dnia<br />
10 paŸdziernika 1723 r. przed<br />
woŸnym s¹dowym Tomaszem<br />
Smaczyñskim „za³osnie uskarza³”<br />
siê Mateusz Mê¿yk K³¹czyñski <strong>na</strong><br />
Mateusza Pika K³¹czyñskiego z<br />
K³¹cz<strong>na</strong>, i¿ ten <strong>na</strong>s³a³ <strong>na</strong> jego dom<br />
landrata bytowskiego Grosa, który<br />
„gbury sob¹ powabi³”, tj. wraz z<br />
ch³opami „gwa³ty i ha³asy czyni¹c<br />
panu requirentowi, z trzcink¹ po<br />
drzwiach y po s³upach, y takie<br />
szpetne s³owa pani requirentce zadawa³,<br />
iako powiadali, bestya taka<br />
y o<strong>na</strong>ka. Pani requirentka<br />
brzemien<strong>na</strong> by³a, tak barzo siê<br />
zlêk³a, nie wiedz¹c y nie odpowiedz¹c,<br />
gdyz pan requirent doma<br />
nie by³, takie hrawary [?] czyni³<br />
landryder, zadney przyczyny do<br />
pa<strong>na</strong> requirenta niemai¹c”.<br />
11 maja 1721 r. Jakub i Krysty<strong>na</strong><br />
z Pierzchów Cyrzanowie Gostkowscy<br />
z Gostkowa poskar¿yli<br />
siê woŸnemu s¹dowemu <strong>na</strong><br />
ma³¿onków Krzysztofa i Marian-<br />
<strong>Kurier</strong> <strong>Bytowski</strong> | 29.10.09 r. | 43 (875)<br />
nê z Bychowskich Rekowskich,<br />
„którzy niewiedz¹c, iakim duchem<br />
<strong>na</strong>wiedzeni, wazyli siê roku tysi¹c<br />
siedm set dwudziestego, prawie w<br />
zniwa, szkalowac i[ej] m[oœæ] pani¹<br />
requirentkê s³owy nieuczciwemi,<br />
wolai¹c, ¿e kurwa iest”. Na co<br />
Cyrzanowa Gostkowska za¿¹da³a,<br />
aby tego dowiedli. „Tedy odpowiedzieli<br />
p[añstwo] Rekowscy<br />
ma³zonkowie […] mówi¹c: Doka-<br />
¿emy. Y ieszcze szlachtê y woŸnego<br />
wyprowadziwszy przed fort¹ pani<br />
Rekowska mowi³a: Cosmy mowili,<br />
doka¿emy, a osobliwie <strong>na</strong> pogrzebie<br />
u pa<strong>na</strong> Wargowskiego. Znowu<br />
iakiemisz s³owy iako y przed tym,<br />
przy bytnosci rozney kondicyi ludzi<br />
szkalowali y ³¿yli honor pani<br />
requirentki, y same dziatki ich<br />
moœciów <strong>na</strong> wsi przesladui¹ y<br />
³¿¹”. Czy¿by wiêc by³ to <strong>na</strong>jstarszy<br />
przypadek z³ego wychowywania<br />
m³odzie¿y <strong>na</strong> Kaszubach?<br />
KONFLIKT PRZENOSI SIÊ<br />
NA PODDANYCH<br />
Spory miêdzy ca³ymi rodzi<strong>na</strong>mi<br />
przybiera³y równie¿ bardziej ostre<br />
formy, jak w kolejnych przypadkach<br />
szlachciców z Trzebiatkowych,<br />
Studzienic i Pó³cz<strong>na</strong>. I<br />
tak, 23 lipca 1723 r. Maciej i Konstancja<br />
Zmuda Trzebiatowscy z<br />
Trzebiatkowych wnieœli protest<br />
przeciw Jerzemu i Annie Jutrzenkom<br />
Trzebiatowskim o to,<br />
„ze oni nie pomi¹c <strong>na</strong> Pa<strong>na</strong> Boga<br />
y prawo pospolite, powazyli siê<br />
zdradnym y gwa³townym sposobem<br />
to iest pod czas odpustu wsi<br />
Brzez<strong>na</strong>, <strong>na</strong> grunce koscielnym<br />
pobic poranic, pokrwawic, posinomodrzyc”.<br />
Z zez<strong>na</strong>nia wynika-<br />
³o, i¿ wpierw Jutrzenkowie pobili<br />
Macieja Zmudê, <strong>na</strong>stêpnie Konstancjê<br />
Zmudow¹ „An<strong>na</strong> Jutrzenkowa<br />
kijem uderzy³a w g³owê,<br />
<strong>na</strong>d ³ysin¹ guz krwawy, iako tymf<br />
okr¹g³y, nie dosyc <strong>na</strong> tym, co sama,<br />
ale y on szl[achetny] pan Gerzy<br />
Jutrzonka powtornie przyskoczywszy,<br />
palem tak¿e uderzy³ <strong>na</strong>d<br />
³ysin¹, guz krwawy tak d³ugi iako<br />
y szeroki”. Na koniec razy otrzyma³<br />
syn Zmudów Adam i „nie<br />
dosyc <strong>na</strong> tym, co bili, mordowali,<br />
ale y <strong>na</strong> honorze szlacheckim ³¿yli,<br />
iako <strong>na</strong>gorzey zmyslec mogli, a<br />
osobliwie szlachetn¹ pani¹ requirentkê<br />
³yzli, nieszlachectwo zadawali<br />
niepoczciwymi s³owami, mowi¹c<br />
te s³owa: Bij zabij iako<br />
psow”. Z dalszej czêœci protoko³u<br />
wynika³o, i¿ konflikt ów mia³ ju¿<br />
sw¹ wczeœniejsz¹ historiê, gdy¿<br />
„Przedtym w roku 1722 tak¿e zast¹piwszy<br />
<strong>na</strong> dobrowolney drodze<br />
do kowala id¹cego samotrzec [tj.<br />
w towarzystwie dwóch osób -<br />
przyp. T.R.], y onego szl[achetnego]<br />
p[a<strong>na</strong>] requirenta bili kijami,<br />
palami, gdyby do kuzni nie by³<br />
siê schroni³, to by go byli zabili”.<br />
Poza cz³onkami rodziny Zmudów,<br />
konflikt obj¹³ równie¿ ich poddanych,<br />
gdy¿ „Krysztof Jutrzenka<br />
ch³opa utopic chcia³, kamieniami<br />
ciska³, <strong>na</strong> imiê Szymo<strong>na</strong><br />
p[añstwa] requirentow”.<br />
Tomasz Rembalski<br />
skróty pochodz¹ od redakcji
<strong>Kurier</strong> <strong>Bytowski</strong> | 29.10.09 r. | 43 (875)<br />
AKTUALNOŒCI<br />
Stare mogi³y i ich historie<br />
Na niecodzienny pomys³<br />
wpad³a grupa dzieci i m³odzie¿y<br />
z Bawernicy, Choœnicy,<br />
Nowej Wsi i Baranowa.<br />
Brzozaki chc¹ poz<strong>na</strong>æ<br />
wszystkie tajemnicze groby<br />
rozsiane po okolicy i<br />
zwi¹zane z nimi opowieœci.<br />
PRZYDRODZEDO<br />
BARANOWA<br />
- Kiedy zbieraliœmy opowiadania<br />
o tym, jak kiedyœ chodzi³o siê<br />
do szko³y w Choœnicy, starsi<br />
wspomi<strong>na</strong>li równie¿ o innych<br />
sprawach, m.in. o starych grobach.<br />
To <strong>na</strong>s zainteresowa³o -<br />
wspomnia Beata Korynt. To w³aœnie<br />
o<strong>na</strong> razem z Ew¹ Malek i opiekunk¹<br />
Brzozaków Ew¹ Orzechowsk¹,<br />
mimo jesiennej s³oty,<br />
zabiera <strong>na</strong>s <strong>na</strong> wêdrówkê po grobach<br />
w pó³nocnej czêœci gminy<br />
Parchowo. <strong>Nie</strong> s¹ to zwyczajne<br />
mogi³y. Pierwsz¹ dostrzegamy<br />
wœród traw <strong>na</strong> poboczu gruntowej<br />
drogi. Widaæ, ¿e ci¹gle ktoœ o<br />
niej pamiêta. - Opiekuj¹ siê ni¹<br />
okoliczni ludzie - t³umaczy Karoli<strong>na</strong><br />
Stenke, która przychodzi do<br />
<strong>na</strong>s z pobliskiego Baranowa, by<br />
opowiedzieæ, co siê mówi o tajemniczej<br />
mogile. - Podobno jest tu<br />
pochowa<strong>na</strong> kobieta, choæ niektórzy<br />
wspomi<strong>na</strong>j¹ coœ o dziecku.<br />
Jako wiêzieñ mia³a têdy przechodziæ<br />
i zmar³a z wycieñczenia i<br />
chorób, a ludzie j¹ tu pochowali,<br />
bo by³a woj<strong>na</strong> - opowiada Karoli<strong>na</strong>.<br />
NA STARYM CMENTARZU<br />
Potem jedziemy do Nowej Wsi.<br />
Tam, <strong>na</strong> uboczu, <strong>na</strong> górze, <strong>na</strong><br />
któr¹ wspi<strong>na</strong>my siê zapuszczon¹<br />
brukowan¹ drog¹, z<strong>na</strong>jduje siê<br />
niemal opuszczony cmentarz.<br />
Jak <strong>na</strong> inne ewangelickie nekropolie,<br />
ten jest w stosunkowo dobrym<br />
stanie. Co prawda po ozdobnych<br />
marmurowych tablicach<br />
tu i tam pozosta³y jedynie<br />
porozbijane resztki, jed<strong>na</strong>k betonowe<br />
postumenty bez trudu pozwalaj¹<br />
<strong>na</strong>m wyobraziæ sobie,<br />
jak wygl¹da³y poszczególne groby<br />
i ca³y cmentarz jeszcze w latach<br />
40. ubieg³ego wieku. <strong>Nie</strong>mal<br />
jednolity wzór, wed³ug którego<br />
stawiano <strong>na</strong>grobki, oraz u¿yte<br />
materia³y pozwalaj¹ siê domyœlaæ,<br />
¿e nekropolia powsta³a w XX<br />
w. Najpewniej po 1920 r., kiedy<br />
to œwie¿o wytyczo<strong>na</strong> granica<br />
polsko-niemiecka odciê³a ówczesnych<br />
mieszkañców Nowej<br />
Wsi od ich dawnego cmentarza<br />
po³o¿onego miêdzy Bawernic¹ a<br />
Choœnic¹. Nasz¹ uwagê zwracaj¹<br />
dwa groby. Pierwszy, odbiegaj¹cy<br />
nieco kszta³tem od pozosta-<br />
³ych, nosi œlady ci¹g³ej opieki.<br />
Sprawa wyjaœnia siê, kiedy odczytujemy<br />
datê pochówku - lata<br />
60. Dlaczego ktoœ chcia³ spocz¹æ<br />
<strong>na</strong> opuszczonym ju¿ wtedy cmentarzu?<br />
Snujemy ró¿ne domys³y.<br />
Byæ mo¿e to ewangelik, który nie<br />
zdecydowa³ siê <strong>na</strong> wyjazd za<br />
Odrê tu¿ po wojnie? Na skraju<br />
cmentarza trafiamy <strong>na</strong> jeszcze<br />
jedn¹ tajemnicê. Mogi³a jest<br />
skromniejsza. Widaæ, ¿e powsta-<br />
³a <strong>na</strong>prêdce. Napis <strong>na</strong> tabliczce<br />
wyko<strong>na</strong>no rêcznie. Jed<strong>na</strong>k nie<br />
ma siê czemu dziwiæ. Zmar³ego<br />
pochowano w lutym 1945 r., a<br />
wiêc tu¿ przed <strong>na</strong>dchodz¹cym<br />
frontem, kiedy za³ama³ siê<br />
niemiecki porz¹dek w <strong>na</strong>szych<br />
stro<strong>na</strong>ch. Co wiêcej, swojsko<br />
brzmi¹ce <strong>na</strong>zwisko (Jan Milewczyk)<br />
i fakt, ¿e grób nie zosta³ po<br />
wojnie zdewastowany, mog¹<br />
œwiadczyæ, ¿e le¿y tu jakiœ Kaszuba,<br />
mo¿e jeniec wojenny, mo-<br />
¿e katolik...<br />
Kiedy schodzimy z cmentar-<br />
nego wzgórza, dziewczyny opowiadaj¹<br />
jeszcze jedn¹ historiê.<br />
Tu¿ przed wkroczeniem Armii<br />
Czerwonej pewien miejscowy<br />
15<br />
leœnik zabra³ do lasu dwie bliskie<br />
sobie kobiety. Tam zastrzeli³ je i<br />
siebie. Ale nie wiadomo, gdzie<br />
dok³adnie to siê sta³o.<br />
LITWIN DEZERTER<br />
Z Nowej Wsi jedziemy do Nowego<br />
Folwarku, ma³ego wybudowania<br />
po³o¿onego kilka kilometrów<br />
dalej w choœnickich lasach,<br />
nieopodal tzw. b³ot, czyli<br />
podmok³ego obszaru z licznymi<br />
jeziorkami, które dziœ tworz¹<br />
rezerwat przyrody. Na pobliskim<br />
zrêbie <strong>na</strong>trafiamy <strong>na</strong> samotny<br />
grób. Potem przy kawie i<br />
herbacie opowiada <strong>na</strong>m o nim<br />
mieszkaniec wybudowania Andrzej<br />
Malek. - Tam pochowano<br />
pewnego Litwi<strong>na</strong>. Mia³ ok. 40<br />
lat. Tak jak mój ojciec, ukrywa³<br />
siê przed <strong>Nie</strong>mcami. Z tym, ¿e<br />
on by³ chory, nie móg³ wiêc<br />
przebywaæ w bunkrze. Ale czasami<br />
zagl¹da³y tu niemieckie<br />
patrole. Jeden z nich go z³apa³.<br />
Tam <strong>na</strong> podwórzu torturowali<br />
go, bili. Potem jego zw³oki ludzie<br />
z<strong>na</strong>leŸli wrzucone do do³u<br />
<strong>na</strong> ziemniaki. Pochowano go ukradkiem<br />
w lesie. Najpewniej<br />
by³ katolikiem, bo z<strong>na</strong>leziono<br />
przy nim ró¿aniec. Po wojnie<br />
ojciec próbowa³ od<strong>na</strong>leŸæ przez<br />
Czerwony Krzy¿ jego rodzinê,<br />
by jej o wszystkim opowiedzieæ,<br />
ale nie uda³o siê. Zawsze kiedy<br />
przyje¿d¿a³ do <strong>na</strong>s w odwiedziny,<br />
<strong>na</strong> ten grób zanosi³ œwieczkê,<br />
a <strong>na</strong>m wpoi³, byœmy o niego<br />
dbali - wspomi<strong>na</strong> pan Andrzej.<br />
Takich grobów i historii jest<br />
w <strong>na</strong>szej okolicy wiêcej. Dobrze,<br />
¿ebyœmy jak o tych, do których<br />
zaprowadzi³y <strong>na</strong>s Brzozaki,<br />
nie zapomi<strong>na</strong>li.<br />
G.P.<br />
Lepiej spóŸniæ siê kilka minut<br />
Na drogach i w okolicach<br />
cmentarzy bêdzie wiêcej<br />
funkcjo<strong>na</strong>riuszy ni¿ w normalne<br />
dni. Wszystko po to,<br />
by ka¿dy bezpiecznie dojecha³<br />
i wróci³ z grobów <strong>na</strong>jbli¿szych.<br />
Rusza akcja<br />
„Znicz”.<br />
- Wzmo¿ony ruch zapowiada siê<br />
ju¿ od pi¹tku 30.10. Prognozy pogody<br />
nie s¹ <strong>na</strong>jlepsze, dlatego zwracamy<br />
siê do wszystkich podró¿uj¹cych<br />
w tym czasie, aby zadbali nie tylko<br />
o swoje bezpieczeñstwo, ale te¿<br />
zwrócili uwagê <strong>na</strong> pieszych. Dni s¹<br />
Pod Nowym Folwarkiem<br />
<strong>na</strong> zrêbie od<strong>na</strong>jdziemy<br />
mogi³ê zabitego przez<br />
<strong>Nie</strong>mców Litwi<strong>na</strong>.<br />
Miejscowi do dziœ o niej<br />
pamiêtaj¹.<br />
krótkie, deszczowe, a o tragediê nietrudno.<br />
Lepiej spóŸniæ siê kilka minut<br />
ni¿ nie przyjechaæ <strong>na</strong> groby<br />
bliskich wcale. <strong>Nie</strong>ch przestrog¹ bêdzie<br />
ostatni tragiczny wypadek pod<br />
Borzytuchomiem - przestrzega oficer<br />
prasowy Komendy Powiatowej<br />
Policji w Bytowie Micha³ Gawroñski.<br />
Miêdzy 31.10. a 2.11. bezpieczeñstwa<br />
bêdzie pilnowa³o wiêcej<br />
funkcjo<strong>na</strong>riuszy. Bêd¹ patrolowali<br />
ulice, nieumundurowani policjanci<br />
pojawi¹ siê <strong>na</strong> cmentarzach. T³umy<br />
<strong>na</strong> nekropoliach bêd¹ sprzyjaæ kie-<br />
Podobnie jak w ubieg³ym roku<br />
policjanci zapowiadaj¹ wiêcej kontroli<br />
<strong>na</strong> drogach.<br />
szonkowcom. - <strong>Nie</strong> zabierajmy <strong>na</strong><br />
nie wiêkszych sum pieniêdzy ani<br />
wa¿nych dokumentów, jeœli to niepotrzebne.<br />
<strong>Nie</strong> zostawiajmy w samochodach<br />
w widocznym miejscu cennych<br />
rzeczy - wyjaœnia policjant.<br />
Jak co roku <strong>na</strong> dzieñ Wszystkich<br />
Œwiêtych i Zaduszki w Bytowie<br />
zmieni siê te¿ organizacja ruchu w<br />
okolicy starego cmentarza. - Przy<br />
ul. Dzia³kowej postawiony zostanie<br />
zakaz zatrzymywania albo z<strong>na</strong>k<br />
drogi jednokierunkowej -<br />
zapowiada M. Gawroñski. Z kolei<br />
przy ul. Gdañskiej wyz<strong>na</strong>czono dodatkowy<br />
parking.<br />
G.S., N.C.
16<br />
Na dyktando <strong>na</strong>jszybciej<br />
faksem lub e-mailem<br />
Tylko dwa dni zosta³y <strong>na</strong> zg³oszenie udzia³u w corocznym<br />
Dyktandzie Kaszubskim. Mog¹ wzi¹æ w nim udzia³ dzieci<br />
i doroœli.<br />
Kaszubi <strong>na</strong> VIII edycji dyktanda<br />
spotkaj¹ siê w sobotê 7.11. w<br />
gim<strong>na</strong>zjum w Sierakowicach. Otwarcie<br />
zaplanowano <strong>na</strong> godz.<br />
10.00. Poza zmaganiami z tekstem<br />
uczestnicy wezm¹ udzia³ w<br />
promocji antologii utworów Antoniego<br />
i Aleksego Pepliñskich,<br />
obejrz¹ sztukê „Zaczarowa<strong>na</strong> ¯aba”<br />
przygotowan¹ przez grupê<br />
teatraln¹ Dobri Drëchòwie z SP<br />
w Za³akowie oraz wystêp Tuchliñskich<br />
Skrzatów z Zespo³u<br />
Szkó³ w Tuchlinie, zaœpiewa i zagra<br />
równie¿ zespó³ C.Z.A.D.<br />
Na zg³oszenie nie zosta³o du¿o<br />
czasu. Chêtni powinni wype³niæ<br />
formularz dostêpny <strong>na</strong> stronie<br />
internetowej www.kaszubi.pl i<br />
Tym razem by³ power<br />
Jeœli liczba fanów grupy<br />
Midnight Travel bêdzie ros³a<br />
w tym tempie, bytowski<br />
klub „Jaœ Kowalski”<br />
mo¿e okazaæ siê za ma³y<br />
<strong>na</strong> kolejny koncert.<br />
Zespó³ powsta³y w 2005 r. w<br />
Koœcierzynie, w klubie „Jaœ Kowalski”<br />
zaprezentowa³ siê w nie-<br />
Koncert grupy z Koœcierzyny trwa³ po<strong>na</strong>d 2 godziny.<br />
dzielê 25.10. Wokalista Daniel<br />
Jender<strong>na</strong>l oraz Maciej Dobrzyñski<br />
(gitara), Maciej Burandt (gitara<br />
basowa), Dawid Pinker<br />
(perkusja) od razu zabrali siê za<br />
¿ywio³owe granie. W pierwszej<br />
czêœci ma³o by³o s³ów, za to du¿o<br />
bluesowych kompozycji œpiewanych<br />
po angielsku. Bytowiacy pocz¹tkowo<br />
nieufni, o¿ywili siê dopiero<br />
<strong>na</strong> pocz¹tku drugiej czêœci.<br />
- Poprzednio by³o tak, ¿e publicznoœæ<br />
<strong>na</strong>m pomaga³a. Do tej pory<br />
nic poza s³uchaniem pañstwo<br />
nie robili - zachêca³ do zabawy D.<br />
Jender<strong>na</strong>l. Zgromadzeni nie pozostali<br />
obojêtni <strong>na</strong> apel - klaska-<br />
do pi¹tku 30.10. wys³aæ go <strong>na</strong>jlepiej<br />
e-mailem (biuro@kaszubi.pl)<br />
lub faksem (58 346-26-13).<br />
Szczegó³owych informacji udzielaj¹<br />
biuro Zarz¹du G³ównego<br />
Zrzeszenia Kaszubsko-Pomorskiego<br />
(Re<strong>na</strong>ta Pepliñska, tel. 58<br />
301-27-31) oraz Danuta Pioch<br />
(601-964-859).<br />
Konkurs zostanie rozegrany w<br />
kilku kategoriach: uczniowie<br />
podstawówek, gim<strong>na</strong>zjów, szkó³<br />
po<strong>na</strong>dgim<strong>na</strong>zjalnych, doroœli i<br />
profesjo<strong>na</strong>liœci, <strong>na</strong>uczyciele jêzyka<br />
kaszubskiego. Ka¿da z placówek<br />
mo¿e zg³osiæ nie wiêcej<br />
ni¿ 5 uczestników w danej kategorii.<br />
P.Cz.<br />
li, przez chwilê <strong>na</strong>wet œpiewali<br />
razem z nim. A widzów by³o o<br />
wiele wiêcej ni¿ <strong>na</strong> ubieg³orocznym<br />
koncercie. - Poprzednio<br />
przysz³o 17 osób - uœciœli³ wokalista.<br />
Tym razem sala wype³ni³a<br />
siê niemal do ostatniego miejsca.<br />
- Dziœ jest po prostu power - cieszy³<br />
siê D. Jender<strong>na</strong>l. <strong>Nie</strong> oby³o<br />
siê bez bisu. Na zakoñczenie po<strong>na</strong>d<br />
dwugodzinnego<br />
wystêpu z cyklu<br />
„Bluesowe spotkania”<br />
zabrzmia³a<br />
„Jessica” The Allman<br />
Brothers Band<br />
oraz jedyny tego<br />
wieczoru utwór w<br />
jêzyku polskim,<br />
który skomponowa³<br />
M. Dobrzyñski.<br />
To gor¹cy koncertowy<br />
okres w „Jasiu”.<br />
Kolejny zespó³<br />
zaprezentuje siê ju¿<br />
w przysz³ym tygodniu.<br />
W pi¹tek<br />
6.11. o godz. 19.30 z<br />
programem „Muzyczne Zaduszki<br />
- zabra³eœ mnie do Siebie” poka¿e<br />
siê dobrze z<strong>na</strong><strong>na</strong> bytowska grupa<br />
Blue Blues. An<strong>na</strong> Gostkowska<br />
(wokal), Ryszard Koz³owski (za-<br />
³o¿yciel, gitara), Pawe³ Cieplik<br />
(gitara), Miros³aw Zahl (bas),<br />
Piotr Parlak (perkusja) zagraj¹<br />
utwory nie¿yj¹cych ju¿ twórców,<br />
m.in. <strong>Nie</strong>me<strong>na</strong>, Skubikowskiego,<br />
Riedla, Nalepy, w³asne kompozycje,<br />
w tym kilka nowych, oraz<br />
np. do wiersza Poœwiatowskiej.<br />
Rezerwacja biletów pod numerem<br />
telefonu (59) 822-55-04.<br />
P.Cz.<br />
KULTURA<br />
<strong>Kurier</strong> <strong>Bytowski</strong> | 29.10.09 r. | 43 (875)<br />
POWIATOWY KONKURS ORTOGRAFICZNY<br />
Pióro trafi³o do Miastka<br />
24 uczniów z powiatu bytowskiego<br />
walczy³o w<br />
konkursie ortograficznym<br />
og³oszonym przez starostwo.<br />
Najlepsi okazali siê<br />
miastczanie.<br />
W pi¹tek 23.10. w oddziale dzieciêcym<br />
Biblioteki Miejskiej w Bytowie<br />
odby³ siê fi<strong>na</strong>³ zmagañ o tytu³<br />
Powiatowego Mistrza Ortografii. -<br />
Organizujemy go po raz czwarty.<br />
Celem jest popularyzowanie zasad<br />
poprawnej pisowni i piêk<strong>na</strong> jêzyka<br />
polskiego - mówi <strong>na</strong>czelnik wydzia³u<br />
edukacji, kultury i sportu bytowskiego<br />
starostwa Dariusz Glazik.<br />
Dyktando tradycyjnie przygotowuj¹<br />
wyk³adowcy uczelni wy¿szych. W<br />
tym roku <strong>na</strong>pisa³a je Magdale<strong>na</strong><br />
Œwi¹tek-Brzeziñska z Akademii Pomorskiej<br />
w S³upsku. W trakcie gdy<br />
poloniœci sprawdzali prace, wyg³osi-<br />
³a krótki referat o utartych zwrotach<br />
wyrazowych i ich zwi¹zku z ¿yciem<br />
codziennym. - „Za³amywaæ rêce” powsta³o<br />
z obserwacji ludzkiego zachowania.<br />
Robimy tak w sytuacjach<br />
trudnych, bez<strong>na</strong>dziejnych - mówi³a<br />
M. Œwi¹tek-Brzeziñska.<br />
W przerwie uczniowie wys³uchali wyk³adu M. Œwi¹tek-Brzeziñskiej.<br />
Uczniowie tegoroczny sprawdzian<br />
ocenili jako ³atwy. - W ubieg-<br />
³ym roku by³ trudniejszy. W tym<br />
trudnoœæ sprawia³y wyrazy z nie i<br />
interpunkcja. Du¿o by³o zdañ z³o¿onych<br />
- opowiada³a Patrycja M³yñska<br />
z bytowskiego Zespo³u Szkó³ Po<strong>na</strong>dgim<strong>na</strong>zjalnych.<br />
Powiatowe zmagania<br />
drugi raz z rzêdu wygra³a uczennica<br />
miasteckiego Zespo³u Szkó³ O-<br />
gólnokszta³c¹cych. W tym roku tytu³<br />
Powiatowego Mistrza Ortografii<br />
trafi³ do Natalii Król.<br />
Jeœli chcieliby Pañstwo sprawdziæ<br />
swoj¹ z<strong>na</strong>jomoœæ poprawnej polszczyzny,<br />
<strong>na</strong> stronie internetowej<br />
www.kurierbytowski.com.pl prezentujemy<br />
plik mp3 dyktanda. TreϾ<br />
podamy <strong>na</strong> stronie za kilka dni.<br />
£.Z.<br />
MUZYKA NA ZAMKU<br />
Barokowo w sali portretowej<br />
Klawesyn i obój - tym razem<br />
dŸwiêki tych instrumentów<br />
zabrzmi¹ w zamkowych<br />
murach. W Bytowie<br />
zagra mistrzowski<br />
duet damsko-mêski.<br />
Ma³gorzata Skotnicka i Józef<br />
Raatz to wyko<strong>na</strong>wcy, których<br />
tym razem bêdziemy goœciæ <strong>na</strong><br />
comiesiêcznym koncercie z cyklu<br />
„Muzyka <strong>na</strong> zamku”. W sali portretowej<br />
bytowskiego Muzeum<br />
Zachodniokaszubskiego we wtorek<br />
3.11. o godz. 18.00 zagraj¹<br />
kompozycje m.in. Couperi<strong>na</strong>, Bacha,<br />
Jacoba, Teleman<strong>na</strong>. Bior¹c<br />
pod uwagê osi¹gniêcia duetu,<br />
szykuje siê kolejne ciekawe artystyczne<br />
wydarzenie.<br />
Ma³gorzata Skotnicka jest absolwentk¹<br />
Akademii Muzycznej<br />
w Krakowie w klasie klawesynu.<br />
Ca³y czas siê szkoli. Bra³a udzia³<br />
m.in. w zajêciach poœwiêconych<br />
wyko<strong>na</strong>wstwu muzyki dawnej,<br />
prowadzonych przez wyk³adowców<br />
Akademii Bachowskiej,<br />
m.in. prof. dr h. c. Helmutha Rillinga,<br />
w kursach mistrzowskich<br />
Zwyciêzcy<br />
konkursu ortograficznego:<br />
I Natalia Król - Zespó³ Szkó³ Ogólnokszta³c¹cych<br />
w Miastku;<br />
II Marta Sikora - ZSO Miastko;<br />
III Jan Rodziewicz-Bielewicz - Zespó³ Szkó³<br />
Po<strong>na</strong>dgim<strong>na</strong>zjalnych Miastko.<br />
Wyró¿nienia:<br />
I Aleksander Witek - ZSO Bytów;<br />
II Dagmara <strong>Nie</strong>mczyk - ZSO Miastko;<br />
III Ewa Olik - Zespó³ Szkó³ Ekonomiczno-<br />
Rolniczych Bytów.<br />
Huguette Dreyfus. Jest za³o¿ycielk¹<br />
i prezesem Polskiego Stowarzyszenia<br />
Przyjació³ Muzyki<br />
Dawnej. Obecnie pracuje jako<br />
wyk³adowca Akademii Muzycznej<br />
im. Stanis³awa Moniuszki w<br />
Gdañsku. Równie¿ w tej placówce<br />
<strong>na</strong>ucza Józef Raatz. Ju¿ pod<br />
koniec lat 60., <strong>na</strong> roku dyplomowym,<br />
zatrudniono go w Pañstwowej<br />
Operze i Filharmonii Ba³tyckiej<br />
w Gdañsku <strong>na</strong> stanowisku<br />
pierwszego oboisty orkiestry.<br />
Wstêp <strong>na</strong> koncert jak zawsze<br />
wolny.<br />
P.Cz.
<strong>Kurier</strong> <strong>Bytowski</strong> | 29.10.09 r. | 43 (875)<br />
KULTURA<br />
Bytów s³ynie z wielokulturowoœci<br />
<strong>Nie</strong> tak dawno w bytowskiej<br />
pi¹tce spotkali siê regio<strong>na</strong>liœci<br />
z ca³ej Polski.<br />
Natomiast w miniony poniedzia³ek<br />
<strong>na</strong> zamku odby-<br />
³o siê u <strong>na</strong>s semi<strong>na</strong>rium <strong>na</strong><br />
temat wielokulturowoœci Pomorza.<br />
W poniedzia³ek 26.10. w sali<br />
portretowej bytowskiego zamku<br />
m.in. po polsku, kaszubsku, niemiecku,<br />
ukraiñsku, czyli w jêzykach<br />
<strong>na</strong>jwiêkszych mniejszoœci<br />
<strong>na</strong>rodowych i etnicznych <strong>na</strong> Pomorzu,<br />
przywita³ zgromadzonych<br />
dyrektor Kaszubskiego Uniwersytetu<br />
Ludowego w Wie¿ycy Marek<br />
Byczkowski. - Wybór miejsca<br />
nie jest przypadkowy. Chcieliœmy<br />
pokazaæ pracê w wielokulturowym<br />
œrodowisku z samego œrodka,<br />
tam gdzie jest to ca³y czas ¿ywe<br />
- opowiada³ M. Byczkowski.<br />
Na spotkaniu przypomniano, ¿e<br />
dopiero po 1989 r. mo¿<strong>na</strong> mówiæ<br />
o wielokulturowoœci. W poprzed-<br />
nim ustroju d¹¿ono do ukazania<br />
pañstwa jako jednolitego pod<br />
wzglêdem <strong>na</strong>rodowoœciowym.<br />
Tymczasem np. do Bytowa po<br />
wojnie <strong>na</strong>p³ywali osadnicy nie<br />
tylko z Ukrainy. - Miasto, to jak<br />
ma³o które, s³ynie z wielokulturowoœci,<br />
a ta ostatnio coraz czêœciej<br />
interesuje badaczy - mówi³a Re<strong>na</strong>ta<br />
Mistarz z gdañskiego Centrum<br />
Edukacji Nauczycieli. Na<br />
semi<strong>na</strong>rium nie zabrak³o tak¿e<br />
Kaszubi <strong>na</strong> pograniczu<br />
- Coraz mniej badaczy zajmuje siê tematyk¹ pogranicza<br />
polsko-niemieckiego. Dzisiaj chcieliœmy przypomnieæ<br />
tych, którzy ginêli mêczeñsk¹ œmierci¹ tylko dlatego, ¿e<br />
byli Polakami - <strong>na</strong> otwarciu ubieg³otygodniowej konferencji<br />
historycznej <strong>na</strong> bytowskim zamku mówi³ jej redaktor<br />
<strong>na</strong>ukowy Zenon Romanow.<br />
- W dwudziestoleciu miêdzywojennym<br />
nikt nie mia³ w¹tpliwoœci,<br />
¿e ziemia lêborsko-bytowska<br />
powin<strong>na</strong> <strong>na</strong>le¿eæ do Polski. <strong>Nie</strong>stety,<br />
zawirowania historyczne<br />
sprawi³y, ¿e sta³o siê i<strong>na</strong>czej -<br />
mówi³a Ma³gorzata Mastalerz-<br />
Krystiañczuk ze s³upskiej Akademii<br />
Pomorskiej <strong>na</strong> konferencji<br />
„Dzia³alnoœæ <strong>na</strong>rodowa Polaków<br />
<strong>na</strong> pó³nocnym pograniczu polsko-niemieckim<br />
w dwudziestoleciu<br />
miêdzywojennym”, która odby³a<br />
siê 22 i 23.10. w sali<br />
portretowej bytowskiego Muzeum<br />
Zachodniokaszubskiego. Poza<br />
ni¹ obecni byli równie¿ pracownicy<br />
<strong>na</strong>ukowi ze Szczeci<strong>na</strong>, Olszty<strong>na</strong>,<br />
Gdañska i S³upska, a<br />
tak¿e przedstawiciele muzeów ze<br />
Stutthofu i Bytowa. M.<br />
Mastalerz-Krystiañczuk w dalszej<br />
czêœci swego referatu przypomnia³a<br />
o dramacie Kaszubów,<br />
którzy po wytyczeniu nowych<br />
granic, pozostali po niemieckiej<br />
stronie. - „Protestujemy przeciw<br />
krêtactwom i zakusom, które z<br />
<strong>na</strong>s chc¹ zrobiæ jakichœ dziwol¹gów,<br />
a nie Polaków, i ¿¹damy,<br />
aby <strong>na</strong>s z <strong>na</strong>szym polskim Gdañ-<br />
Uczestnicy semi<strong>na</strong>rium zgodnie uwa¿aj¹, ¿e <strong>na</strong>jlepsz¹ drog¹ do tolerancji jest otwartoœæ <strong>na</strong> wszystkie kultury.<br />
skiem do <strong>na</strong>szej Matki Polski<br />
przy³¹czono” - fragment protestu<br />
z kwietnia 1919 r. cytowa³a wyk³adowczyni<br />
AP. O trudnej sytuacji<br />
dzieci ucz¹cych siê w polskich<br />
szko³ach przypomnieli z<br />
kolei pracownik bytowskiego<br />
muzeum Maciej Kwaœkiewicz i<br />
dyrektor tej placówki Janusz Kopyd³owski.<br />
- Spadek liczby uczniów<br />
w szko³ach prowadzonych<br />
przez Polaków by³ spowodowany<br />
wycofywaniem ich przez rodziców<br />
zatrudnionych u <strong>Nie</strong>mców, którzy<br />
grozili im utrat¹ pracy - wyjaœnia³<br />
J. Kopyd³owski. Przyk³ad<br />
tragiczny, choæ komiczny w swej<br />
wymowie poda³ M. Kwaœkiewicz.<br />
- Pewien <strong>Nie</strong>miec w charakterystycznym<br />
czarnym ubraniu pyta<br />
Kaszuby, jak zapisze siê <strong>na</strong> liœcie<br />
- jako Polak czy <strong>Nie</strong>miec. - Jako<br />
Polak - us³ysza³. Na to <strong>Nie</strong>miec,<br />
¿e takich jak on wkrótce rozbior¹<br />
do <strong>na</strong>ga i powiesz¹ <strong>na</strong> ga³êziach.<br />
Na co pada traf<strong>na</strong> riposta - tylko<br />
nisko powieœcie, ¿eby wam by³o<br />
wygodnie mnie w moj¹ go³¹ d...<br />
ca³owaæ - cytowa³ autentyczn¹<br />
rozmowê. O pamiêci i wiedzy historycznej<br />
wœród m³odzie¿y opo-<br />
wiada³a Ma³gorzata Ryœ z Zespo-<br />
³u Szkó³ Ogólnokszta³c¹cych w<br />
Bytowie. - Organizujê konkurs<br />
wiedzy o patro<strong>na</strong>ch [Bojownikach<br />
o WolnoϾ i PolskoϾ Ziemi<br />
<strong>Bytowski</strong>ej - przyp. red.], zainteresowanie<br />
nim jest spore. Dodatkowo<br />
<strong>na</strong>si uczniowie wyje¿d¿aj¹<br />
do Muzeum Szko³y Polskiej w<br />
P³otowie - mówi³a M. Ryœ. - Dla<br />
<strong>na</strong>s <strong>na</strong>jbardziej interesuj¹cy by³<br />
wyk³ad prof. Romanowa, który<br />
mówi³ o Zwi¹zku Polaków w<br />
<strong>Nie</strong>mczech - dzieli³y siê<br />
wra¿eniami uczennice bytowskiego<br />
ogólniaka Marta Sobol i<br />
Joan<strong>na</strong> Wo³czyñska.<br />
Po odczytach przyszed³ czas<br />
<strong>na</strong> dyskusjê. G³os zabra³ m.in.<br />
Mieczys³aw Wysiecki, syn<br />
przedwojennego dyrektora<br />
szko³y w Ugoszczy Leo<strong>na</strong> Wysieckiego.<br />
Przypomnia³ o ma³o<br />
z<strong>na</strong>nym fakcie kilkukrotnych<br />
odwiedzin tej¿e placówki przez<br />
Kazimierê I³³akowiczównê, poetkê<br />
i blisk¹ wspó³pracowniczkê<br />
Józefa Pi³sudskiego. Przy-<br />
17<br />
refleksji pedagogów, którzy dzielili<br />
siê swoimi doœwiadczeniami. -<br />
Przede wszystkim trzeba byæ otwartym<br />
<strong>na</strong> wszystkie kultury i ju¿<br />
<strong>na</strong>jm³odsze dzieci uczyæ tolerancji.<br />
Tego oczekuj¹ sami uczniowie, jest<br />
to jedy<strong>na</strong> droga, by nie tylko przykuæ<br />
ich uwagê, ale tak¿e zyskaæ<br />
zaufanie - mówi³a Miros³awa Ha<strong>na</strong>sko<br />
ze Szko³y Podstawowej nr 5<br />
w Bytowie. Potwierdzili to równie¿<br />
inni uczestnicy semi<strong>na</strong>rium,<br />
które zorganizowa³ Kaszubski<br />
Uniwersytet Ludowy przy<br />
wspó³udziale gdañskiego Instytutu<br />
Kaszubskiego, bytowskiego oddzia³u<br />
Zrzeszenia Kaszubsko-Pomorskiego<br />
oraz starostw z Bytowa i<br />
Kartuz. - Ju¿ zasta<strong>na</strong>wiamy siê<br />
<strong>na</strong>d miejscem kolejnego spotkania.<br />
Otrzymaliœmy zaproszenia ze S³upska<br />
i Lêborka, ale myœlê o innych<br />
regio<strong>na</strong>ch Pomorza. Mo¿e uda <strong>na</strong>m<br />
siê zorganizowaæ je <strong>na</strong> ¯u³awach<br />
lub Kociewiu, tak, by siêgaæ równie¿<br />
po inne grupy etniczne - planowa³<br />
M. Byczkowski.<br />
£.Z.<br />
wioz³a ze sob¹ portrety marsza³ka<br />
wraz z jego autografem.<br />
Wszystkie wyg³oszone referaty<br />
zostan¹ wydane przez<br />
bytowskie Muzeum Zachodniokaszubskie<br />
w specjalnej publi-<br />
W czwartek <strong>na</strong> bytowskim zamku prof. Zenon Romanow mówi³ o historii Zwi¹zku Polaków w <strong>Nie</strong>mczech.<br />
kacji. - Mam <strong>na</strong>dziejê, ¿e bêdzie<br />
to pod koniec kwietnia lub <strong>na</strong><br />
pocz¹tku maja przysz³ego roku.<br />
Nak³ad bêdzie zale¿a³ od œrodków,<br />
jakie uda siê <strong>na</strong>m zgromadziæ<br />
- dowiedzieliœmy siê od J.<br />
Kopyd³owskiego.<br />
Konferencja zakoñczy³a siê<br />
23.10. prezentacj¹ spektaklu w<br />
re¿yserii Joanny Gil-Œlebody i<br />
Ewy Stachowskiej pt. „Elementarz,<br />
czyli jak przed laty<br />
dziateczki <strong>na</strong> Pomorzu uczono”.<br />
£.Z.
18<br />
ROZMAITOŒCI<br />
Nasi <strong>na</strong>jm³odsi<br />
Piotr Pawe³, syn Agnieszki<br />
i Andrzeja Jeszków z Bytowa,<br />
ur. 20.10. o godz. 9.45,<br />
wzrost 56 cm, waga 3400 g.<br />
Kuba, syn Doroty i Wojciecha<br />
Jab³oñskich z Lipnicy,<br />
ur. 21.10. o godz. 13.05,<br />
wzrost 57 cm, waga 3850 g.<br />
Syn Sylwii i Adama Gawrychów<br />
z Bytowa, ur.<br />
23.10. o godz. 7.00, wzrost<br />
56 cm, waga 3500 g.<br />
Na <strong>urodziny</strong><br />
kartka z drzewem<br />
Po<strong>na</strong>d 30 dzieci z No¿y<strong>na</strong> i<br />
Czarnej D¹brówki nocnym<br />
czytaniem poezji uczci³o<br />
<strong>urodziny</strong> Wandy Chotomskiej.<br />
<strong>Nie</strong> zabrak³o <strong>na</strong> nich urodzinowego<br />
tortu i kartki z ¿yczeniami,<br />
któr¹ przes³ano jubilatce. Przed-<br />
stawiono <strong>na</strong> niej drzewo, którego<br />
ko<strong>na</strong>ry ka¿de z dzieci ozdobi³o <strong>na</strong>rysowanymi<br />
przez siebie kwiatami.<br />
W pi¹tek 23.10. w bibliotece w<br />
Czarnej D¹brówce by³y gry i rebusy<br />
ze z<strong>na</strong>jomoœci wczeœniej czytanych<br />
wierszy pani Wandy. W<br />
konkursie <strong>na</strong> <strong>na</strong>jœmieszniejsz¹<br />
minê wygra³y Patrycja Wantoch-<br />
Rekowska, Oliwia Szulfer i Ola<br />
Sprostowanie<br />
W artykule „Od brzuszka do<br />
serduszka” w numerze 874<br />
„<strong>Kurier</strong>a <strong>Bytowski</strong>ego” pojawi³a<br />
siê b³êd<strong>na</strong> informacja o organizatorze<br />
akcji pod tym samym tytu-<br />
Setera. Najwiêksz¹ niespodziank¹<br />
by³ przyjazd telewizji Polsat<br />
News. Na zakoñczenie dzieci otrzyma³y<br />
pami¹tkowe ksi¹¿eczki<br />
z wierszami o jesieni. Teraz co tydzieñ<br />
spotykaæ siê bêd¹ <strong>na</strong> wspólnym<br />
ich czytaniu. Za udzia³ w<br />
ka¿dym otrzymaj¹ <strong>na</strong>klejki. Za<br />
<strong>na</strong>jwiêksz¹ ich liczbê <strong>na</strong> miko³aj-<br />
Nocne czytanie poezji wœród dzieci cieszy siê sporym zainteresowaniem.<br />
kowym spotkaniu 6.12. przewidziano<br />
<strong>na</strong>grodê. - Akcja cieszy siê<br />
du¿ym zainteresowaniem, dlatego<br />
w przysz³ym roku planujemy kolejne<br />
spotkania - mówi dyrektorka<br />
Gminnego Oœrodka Kultury<br />
z Czarnej D¹brówki i organizatorka<br />
nocnych spotkañ z poezj¹<br />
Ma³gorzata Œwierczyñska.<br />
£.Z.<br />
³em. Jest nim Stowarzyszenie<br />
Mi³oœników Gminy Tuchomie,<br />
a nie jak b³êdnie podaliœmy<br />
Gminny Oœrodek Kultury, który<br />
jest jedynie jej patronem. Za<br />
pomy³kê przepraszamy.<br />
Redakcja<br />
Wiktoria El¿bieta Jakubek,<br />
córka Emilii i Przemys³awa<br />
z Bytowa, ur.<br />
23.10. o godz. 9.43, wzrost<br />
56 cm, waga 3350 g.<br />
<strong>Kurier</strong> <strong>Bytowski</strong> | 29.10.09 r. | 43 (875)<br />
Od 21.10. do 27.10. w bytowskim szpitalu urodzi³o<br />
siê 16 dzieci. Oprócz tych, które widzimy<br />
<strong>na</strong> zdjêciach, <strong>na</strong> œwiat przysz³o jeszcze 7<br />
ch³opców i 2 dziewczynki.<br />
Sara, córka Heleny i Marka<br />
Ringwelskich z Ugoszczy<br />
(gm. Studzienice), ur.<br />
26.10. o godz. 8.30, wzrost<br />
58 cm, waga 3600 g.<br />
Syn Danuty i Jaros³awa<br />
Skibów z Ostrowitego (gm.<br />
Lipnica), ur. 24.10. o godz.<br />
20.15, wzrost 62 cm, waga<br />
4700 g.<br />
50 stroików w 3 dni<br />
T¹gowianki nie umiej¹<br />
pró¿nowaæ. Kilka tygodni<br />
temu pracowa³y <strong>na</strong>d wieñcami<br />
do¿ynkowymi, teraz<br />
przygotowuj¹ stroiki <strong>na</strong>grobne.<br />
17 pañ z T¹gowia (gm. Tuchomie)<br />
i okolicznych wiosek od 18 do<br />
21.10. wykonywa³y ozdoby <strong>na</strong> groby<br />
z okazji zbli¿aj¹cego siê dnia<br />
Wszystkich Œwiêtych. - Sporz¹dza-<br />
³y je nie tylko kobiety. Razem z nimi<br />
przychodzi³a m³odzie¿ i dzieci -<br />
mówi autorka projektu „Wi³a<br />
wianki...” Krysty<strong>na</strong> Rekowska.<br />
Stroiki wykonywano pod okiem<br />
Teresy Kulas i Marii Rudkow-<br />
skiej. Najczêœciej u¿ywanymi materia³ami<br />
by³y ga³¹zki œwierku i<br />
daglezji, mech, szyszki, a tak¿e<br />
sztuczne kwiaty. Czêœæ stroików<br />
z³o¿ono pod tablic¹ upamiêtnia-<br />
Weronika Rozalia Tyborczyk,<br />
córka Eweliny i Mariusza<br />
z Trzebiatkowej<br />
(gm. Tuchomie), ur. 24.10.<br />
o godz. 17.35, wzrost 56<br />
cm, waga 3600 g.<br />
Han<strong>na</strong>, córka Wies³awy i<br />
Stanis³awa Wnuk-Lipiñskich<br />
z Ko³czyg³ów, ur.<br />
24.10. o godz. 0.05, wzrost<br />
57 cm, waga 3550 g.<br />
Ekslibrisy przyci¹gaj¹ m³odych<br />
215 uczniów dowiedzia³o<br />
siê w Muzeum Zachodniokaszubskim<br />
w Bytowie,<br />
jak robiæ ekslibrisy.<br />
20.09. w bytowskim zamku otwarto<br />
wystawê wspó³czesnych ekslibrisów.<br />
Muzeum Zachodniokaszubskie<br />
nie poprzesta³o jed<strong>na</strong>k<br />
tylko <strong>na</strong> tym. Do udzia³u w specjalnych<br />
lekcjach zaprosi³o uczniów<br />
szkó³ z <strong>na</strong>szego powiatu. Ogl¹dali<br />
wystawê, s³uchali wyk³adu Kazimierza<br />
Babkiewicza o technikach<br />
wyko<strong>na</strong>nia tych ma³ych dzie³ sztuki.<br />
Pod jego okiem chêtni próbowali<br />
swoich si³ tworz¹c ekslibrisy.<br />
Na lekcjach muzealnych uczniowie poz<strong>na</strong>wali techniki jakimi wykonuje siê<br />
wspó³czesne ekslibrisy.<br />
W zajêciach wziê³o udzia³ 9 klas<br />
z bytowskich gim<strong>na</strong>zjów i grupa<br />
dzieci ze Szko³y Podstawowej w<br />
Ko³czyg³owach. - Lekcje cieszy³y<br />
siê sporym zainteresowaniem ucz-<br />
niów, dlatego przy okazji przysz³ych<br />
wystaw nie wykluczamy kolejnych<br />
tego typu spotkañ - mówi<br />
Katarzy<strong>na</strong> Juchniewicz z bytowskiego<br />
muzeum. £.Z.<br />
j¹c¹ ewangelików, którzy mieszkali<br />
we wsi. Pozosta³e za symboliczn¹<br />
op³at¹ uczestnicy projektu<br />
zabrali do domów. - Zebrane pie-<br />
Prace <strong>na</strong>d stroikami trwa³y 3 dni. W sumie upleciono ich 50.<br />
ni¹dze przez<strong>na</strong>czymy <strong>na</strong> upominki<br />
dla dzieci z okazji miko³ajek -<br />
dodaje K. Rekowska. Ju¿ nied³ugo<br />
panie przygotowywaæ bêd¹ ozdoby<br />
bo¿o<strong>na</strong>rodzeniowe. £.Z.<br />
Pomimo z³ej pogody w sobotê 24.10. 35 amatorów dwóch kó³ek wyruszy³o spod zamku <strong>na</strong> Rodzinny Rajd Rowerowy.<br />
Zrezygnowano z wczeœniej zaplanowanej trasy <strong>na</strong>sypem kolejowym w stronê Pomyska Wielkiego. Uczestnicy pojechali<br />
za to <strong>na</strong>d jezioro Jeleñ, gdzie czeka³o <strong>na</strong> nich ognisko i kie³baski. - Szkoda, ¿e <strong>na</strong>sze plany pokrzy¿owa³ padaj¹cy<br />
deszcz. Mieliœmy przygotowanych sporo konkursów, zw³aszcza dla dzieci - z nut¹ ¿alu mówi Tomasz Natkaniec z<br />
MLKS Baszta Bytów, która wraz z Baszt¹-Masters i bytowskim starostwem organizowa³a sobotni rajd.
<strong>Kurier</strong> <strong>Bytowski</strong> | 29.10.09 r. | 43 (875)<br />
POEZJA 19<br />
Bajeczny obraz zmienia widzenie<br />
Tym razem poeci z bytowskiego<br />
Klubu Literackiego<br />
„Wers” <strong>na</strong> warsztat wziêli<br />
jesieñ. Jak wygl¹da ta pora<br />
roku ich oczami? Jeœli<br />
ktoœ chcia³by do³¹czyæ do<br />
„Wersu”, <strong>na</strong>jbli¿sze spotkanie<br />
odbêdzie siê w<br />
pi¹tek 6.11. o godz. 16.00<br />
w <strong>Bytowski</strong>m Centrum<br />
Kultury.<br />
Aleksandra M³yñska<br />
Próba<br />
uœmiechu<br />
Niszczo<strong>na</strong><br />
krok po kroku<br />
przez ból i cierpienie<br />
próbujê<br />
uœmiechaæ siê temu œwiatu<br />
w twarz<br />
Jeszcze ¿yjê<br />
tym darem otrzymanym<br />
od Boga<br />
jeszcze wci¹¿ marzê<br />
by z³y los nie dopad³ mnie<br />
i nie po¿ar³ w kwiecie wieku<br />
Z determi<strong>na</strong>cj¹<br />
przeganiam chmurn¹ jesieñ<br />
<strong>Nie</strong> znoszê<br />
jej krwio¿erczego chichotu<br />
za plecami...<br />
Wanda Majewicz-Kulon<br />
Jesienne tango<br />
Wiekowe dêby<br />
Gubi¹ liœcie<br />
Minionych lat<br />
Jeszcze wczoraj<br />
Lœni³y<br />
Soczyst¹ zieleni¹<br />
A dzisiaj<br />
Osnute srebrn¹ nici¹<br />
Babiego lata<br />
W ramio<strong>na</strong>ch<br />
Swawolnego wiatru<br />
Zatañcz¹ ostatnie<br />
Jesienne tango<br />
By jutro<br />
Rudawo-rdzawym<br />
Nalotem<br />
Upaœæ do nóg<br />
Nadchodz¹cej zimie.<br />
Barbara Wa³doch<br />
Ostatnia przystañ<br />
Tam, wœród wysokich drzew,<br />
co ich ga³êzie ugi<strong>na</strong> rozbójnik wiatr.<br />
Tam, ubita mocno ziemia,<br />
przykryta ciê¿kim kamieniem,<br />
mnóstwem liœci i mchem.<br />
Tam, jesieni¹ pachnie wrzosem,<br />
a latem konwali¹.<br />
Tam, pomiêdzy grobami<br />
dró¿ki równe, zagrabione,<br />
a krzy¿e lœni¹ w s³oñcu.<br />
Tam, beztroska wiecz<strong>na</strong> cisza.<br />
Znika z³oœæ i cierpienie.<br />
Tam, niejeden zamazany portret<br />
lub œwie¿e wspomnienia<br />
co pozostaj¹ <strong>na</strong> zawsze w sercu.<br />
Tam, ktoœ szlocha, rozpacza.<br />
Kogoœ otacza trwoga,<br />
<strong>na</strong> myœl tego co widzi.<br />
Tam, gdzieniegdzie pali siê œwieczka,<br />
orêdowników z<strong>na</strong>k ku wiecznoœci.<br />
Tam, nostalgiczny <strong>na</strong>strój panuje,<br />
I ³za sp³ynie po policzku.<br />
Tam, spoczywa w pokoju,<br />
mi³oœæ, rodzi<strong>na</strong>, przyjaŸñ.<br />
Tam, czuwaj¹ anio³y.<br />
Tam, jest miejsce ludzkiej przysz³oœci,<br />
nieobliczalny ¿ycia kres.<br />
Ostatnia przystañ!<br />
Wac³awa Greinke<br />
Smak jesieni<br />
Pe³ne jesienne okr¹g³e s³oñce<br />
wczesnowieczorne i pal¹ce<br />
wymusza potok bolesnych ³ez.<br />
Mg³a wznosz¹ca siê po niebie<br />
poza liniê horyzontu<br />
przenika ¿arz¹ce<br />
wydobywaj¹c aureolê promienn¹ kr¹g³ego<br />
niczym rozci¹gniony welon<br />
inkrustowany py³em z³ota<br />
i miazg¹ kolorowego kryszta³u.<br />
Bajeczny obraz zmienia widzenie<br />
umykaj¹cego jesiennego dnia.<br />
Zatapiamy siê w widoku <strong>na</strong>tury.<br />
Jeszcze chwila i rdzewiej¹ce<br />
szczyty koron odleg³ych drzew<br />
zakryj¹ twórcê iluzji kosmosu.<br />
Ziemiê opanuje ciemnoœæ nocy.<br />
Zmys³y spragnione piêk<strong>na</strong><br />
¿eg<strong>na</strong>j¹ doz<strong>na</strong>nia<br />
œwiadczone stworzeniu,<br />
przez Wszechœwiat milio<strong>na</strong>mi zjawisk.<br />
<strong>Nie</strong> rêk¹ ludzk¹ uczynionych.<br />
Tajemn¹ moc¹ zniewalaj¹c rozkoszuj¹.<br />
Jolanta Ró¿añska<br />
Jesienny krajobraz<br />
Bezbarw<strong>na</strong> woñ kwiatów<br />
zniknê³a<br />
za horyzontem dni<br />
<strong>Nie</strong>czu³y wiatr<br />
zniszczy³ ¿ycie drzewa<br />
niedawno <strong>na</strong>rodzonego<br />
Gasn¹cy ¿ar s³oñca<br />
przeniós³ kolory<br />
z têczy - <strong>na</strong> liœcie<br />
Zosta³y<br />
zmarzniête rêce<br />
po¿ó³k³a trawa<br />
i klucz ¿urawi <strong>na</strong> niebie<br />
Te s³ychaæ ju¿ z daleka...<br />
Henryk Czy¿<br />
Rozwarte niebo<br />
Gdy ksi¹dz pokropi³<br />
we Wszystkich Œwiêtych<br />
o¿ywione mogi³y -<br />
do gospody brnê<br />
Zamkniêta<br />
<strong>na</strong> cztery spusty!<br />
Widzê podstawówkê<br />
(tam kiedyœ drepta³em)!<br />
Przy p³ocie<br />
schylone drzewa<br />
W czerwcu zakwitn¹<br />
ukwiec¹ oczy<br />
Wzruszy³em siê<br />
kagankiem<br />
<strong>na</strong> szyldzie gim<strong>na</strong>zjum ---<br />
<strong>Nie</strong>bo<br />
zaplata warkocze<br />
z gêgotem ptaków -<br />
przytula wiejski cmentarz<br />
szeroko i mgliœcie...
<strong>Kurier</strong> <strong>Bytowski</strong> | 29.10.09 r. | 43 (875)<br />
PI£KA NO¯NA<br />
SENIORZY<br />
III LIGA BA£TYCKA<br />
12 KOLEJKA - 24/25.10.<br />
Chemik Police - Cartusia Kartuzy 1:1<br />
Drutex-Bytovia Bytów - Energetyk Gryfino 4:1<br />
Chojniczanka Chojnice - Astra Ustronie Morskie 6:2<br />
Piast Choszczno - B³êkitni Stargard Szczeciñski 0:0<br />
Kotwica Ko³obrzeg - Rega Trzebiatów 1:2<br />
Darzbór Szczecinek - Kaszubia Koœcierzy<strong>na</strong> 1:0<br />
D¹b Dêbno - Gryf 95 S³upsk 3:3<br />
Gryf Orlex Wejherowo - Orkan Rumia 2:2<br />
1. Chojniczanka 12 26 28-19 8-2-2<br />
2. Cartusia 12 23 22-16 6-5-1<br />
3. Rega 12 23 19-13 7-2-3<br />
4. Orkan 12 21 23-17 5-6-1<br />
5. Energetyk 12 17 12-15 5-2-5<br />
6. Kaszubia 11 16 24-17 5-1-5<br />
7. D¹b 11 16 22-20 4-4-3<br />
8. Chemik 12 16 23-23 4-4-4<br />
9. Gryf Orlex 12 16 19-23 4-4-4<br />
10. Gryf 95 11 15 23-18 3-6-2<br />
11. Kotwica 12 14 19-24 4-2-6<br />
12. Darzbór 12 11 13-20 3-2-7<br />
13. Drutex-Bytovia 12 11 16-18 3-2-7<br />
14. Piast 11 10 13-16 2-4-5<br />
15. B³êkitni 12 10 21-25 2-4-6<br />
16. Astra 12 10 15-28 2-4-6<br />
KLASA OKRÊGOWA<br />
11 KOLEJKA - 24/25.10.<br />
Piast Cz³uchów - Polonez Bobrowniki 2:3<br />
Karol Pêplino - Granit Kocza³a 4:0<br />
Drutex-Bytovia II Bytów - Jantar Ustka 0:5<br />
Chrobry Charbrowo - Echo Biesowice 3:1<br />
Pogoñ Lêbork - Anio³y Garczegorze 1:1<br />
Sparta Sycewice - Urania Udorpie 2:1<br />
Diament Trzebielino<br />
- Prime Food Brda Przechlewo 3:2<br />
1. Jantar 11 33 43-8 11-0-0<br />
2. Karol 11 28 33-10 9-1-1<br />
3. Pogoñ 11 26 18-7 8-2-1<br />
4. Anio³y 11 22 25-22 7-1-3<br />
5. Diament 11 20 25-21 6-2-3<br />
6. Chrobry 11 17 18-14 5-2-4<br />
7. Drutex-Bytovia II 11 16 20-26 5-1-5<br />
8. Sparta 11 12 19-22 4-0-7<br />
9. Polonez 11 11 19-25 3-2-6<br />
10. Urania 11 10 18-24 2-4-5<br />
11. Echo 11 9 13-27 3-0-8<br />
12. Piast 11 6 12-19 1-3-7<br />
13. Granit 11 6 12-39 2-0-9<br />
14. Prime Food Brda 11 5 12-23 1-2-8<br />
KLASA A - GRUPA II<br />
9 KOLEJKA - 24/25.10.<br />
Skotawia Dêbnica Kaszubska<br />
- Kaszubia Studzienice 1:2<br />
Victoria D¹brówka - Myœliwiec Tuchomie 1:1<br />
Start Miastko - Garbarnia Kêpice 0:3<br />
GKS Ko³czyg³owy - MKS Debrzno 2:0<br />
Orkan Gostkowo - Lipniczanka Lipnica 5:1<br />
Iskra Dretyñ - Sokó³ Wyczechy 2:2<br />
WERYFIKACJA WYNIKU<br />
Lipniczanka Lipnica - GKS Ko³czyg³owy 3:0 vo<br />
(grali zawodnicy bez dokumentów to¿samoœci,<br />
<strong>na</strong> boisku by³o 3:4)<br />
WYNIKI · TABELE<br />
1. Garbarnia 9 18 14-7 5-3-1<br />
2. Orkan 8 17 21-10 5-2-1<br />
3. MKS 9 16 16-11 5-1-3<br />
4. Skotawia 9 15 14-12 5-0-4<br />
5. Myœliwiec 9 15 19-14 4-3-2<br />
6. Kaszubia 9 14 18-18 4-2-3<br />
7. GKS 9 13 16-21 4-1-4<br />
8. Start 9 12 11-18 4-0-5<br />
9. Sokó³ 9 11 15-12 3-2-4<br />
10. Iskra 9 9 15-17 2-3-4<br />
11. Lipniczanka 9 8 9-14 2-2-5<br />
12. Victoria 8 1 6-20 0-1-7<br />
KLASA B - GRUPA II<br />
9 KOLEJKA - 24/25.10.<br />
Smoki Podole Ma³e - Krokusy Stowiêcino 0:2<br />
Sokó³ Szczypkowice - SSPN Malczkowo 3:2<br />
GTS Czar<strong>na</strong> D¹brówka - Start £ebieñ 4:0<br />
Doli<strong>na</strong> Ga³¹Ÿnia Wielka - Baza 44 Siemirowice 7:2<br />
B³êkitni G³ówczyce - Skotawa Budowo 3:1<br />
Iskra Gogolewo - Pomorze II Potêgowo 4:4<br />
1. SSPN 9 17 22-16 5-2-2<br />
2. Krokusy 9 17 18-11 5-2-2<br />
3. B³êkitni 9 16 17-15 5-1-3<br />
4. Doli<strong>na</strong> 8 16 32-23 5-1-2<br />
5. Skotawa 9 16 24-14 5-1-3<br />
6. Start 9 15 12-11 4-3-2<br />
7. GTS 9 14 22-19 4-2-3<br />
8. Iskra 9 13 24-21 3-4-2<br />
9. Sokó³ 9 10 22-26 3-1-5<br />
10. Pomorze II 9 9 16-20 2-3-4<br />
11. Smoki 8 3 10-20 1-0-7<br />
12. Baza 44 9 3 10-33 1-0-8<br />
KLASA B - GRUPA III<br />
9 KOLEJKA - 24/25.10.<br />
Arkonia Pomysk Wielki - Zorza S³osinko 3:1<br />
Grom Nakla - Magic <strong>Nie</strong>zabyszewo 1:0<br />
B³êkitni Motarzyno - Koral II Dêbnica 1:2<br />
Zawisza Borzytuchom - Victoria Szczytno 4:2<br />
Steg<strong>na</strong> Parchowo - WKS No¿yno 3:2<br />
Juve Uniechów - Drzewiarz Rzeczenica 1:4<br />
WERYFIKACJA WYNIKU<br />
Victoria Szczytno - B³êkitni Motarzyno 0:4 vo<br />
(brak kompletu dokumentów to¿samoœci<br />
zawodników gospodarzy, <strong>na</strong> boisku by³o 2:4)<br />
1. Drzewiarz 9 24 28-10 8-0-1<br />
2. Steg<strong>na</strong> 9 21 32-25 7-0-2<br />
3. Koral II 9 18 22-9 6-0-3<br />
4. Arkonia 9 16 15-15 5-1-3<br />
5. Zorza 9 15 28-20 5-0-4<br />
6. B³êkitni 9 15 19-12 5-0-4<br />
7. Juve 9 11 15-21 3-2-4<br />
8. Victoria 9 10 19-21 3-1-5<br />
9. WKS 9 9 14-13 2-3-4<br />
10. Zawisza 9 8 20-23 2-2-5<br />
11. Grom 9 5 11-40 1-2-6<br />
12. Magic 9 4 11-25 1-1-7<br />
JUNIOR A<br />
KLASA OKRÊGOWA - GRUPA I<br />
9 KOLEJKA - 24/25.10.<br />
Pogoñ/Ratusz Lêbork - LKS £ebunia 9:1<br />
Rowokó³ Smo³dzino - Krokusy Stowiêcino 3:1<br />
SSPN Malczkowo - Paw³owski Bytovia Bytów 1:1<br />
Pomorze Potêgowo - Leœnik Cewice 8:1<br />
KS Damnica - Jantaria/Orkan Pob³ocie 0:6<br />
Skotawa Budowo - Polonez Bobrowniki 3:2<br />
1. Pogoñ/Ratusz 9 25 53-5 8-1-0<br />
SPORT<br />
2. Paw³owski Bytovia 9 23 49-7 7-2-0<br />
3. Rowokó³ 9 21 26-16 7-0-2<br />
4. Jantaria/Orkan 9 16 34-11 5-1-3<br />
5. Pomorze 9 16 37-22 5-1-3<br />
6. Krokusy 9 13 24-26 4-1-4<br />
7. LKS £ebunia 9 13 21-29 4-1-4<br />
8. Skotawa 9 10 12-32 3-1-5<br />
9. Polonez 9 10 19-37 3-1-5<br />
10. KS Damnica 9 6 15-42 2-0-7<br />
11. SSPN 9 2 13-38 0-2-7<br />
12. Leœnik 9 1 7-45 0-1-8<br />
KLASA OKRÊGOWA - GRUPA III<br />
9 KOLEJKA - 24/25.10.<br />
Prime Food Brda Przechlewo - Piast Cz³uchów 3:3<br />
Zorza S³osinko - Koral Dêbnica 3:12<br />
Lipniczanka Lipnica - Czarni Czarne 2:5<br />
Granit Kocza³a - MKS Debrzno 0:5<br />
Urania Udorpie - Start Miastko 4:6<br />
Orkan Gostkowo - Victoria D¹brówka 0:1<br />
1. Koral 9 24 72-11 8-0-1<br />
2. Start 9 23 49-9 7-2-0<br />
3. Piast 9 19 52-13 6-1-2<br />
4. Urania 9 18 45-17 6-0-3<br />
5. MKS 9 16 34-16 5-1-3<br />
6. Czarni 9 16 34-28 5-1-3<br />
7. Prime Food Brda 9 12 26-29 3-3-3<br />
8. Zorza 9 12 24-33 4-0-5<br />
9. Lipniczanka 9 7 11-54 2-1-6<br />
10. Victoria 9 7 11-42 2-1-6<br />
11. Orkan 9 3 16-55 1-0-8<br />
12. Granit 9 0 3-70 0-0-9<br />
JUNIOR B<br />
KLASA OKRÊGOWA - GRUPA II<br />
8 KOLEJKA - 24/25.10.<br />
Urania Udorpie - Koral Dêbnica 0:8<br />
Piast Cz³uchów - MKS Debrzno 1:1<br />
Drzewiarz Rzeczenica - Sokó³ Wyczechy 1:2<br />
Kaszubia Studzienice - Start Miastko 3:1<br />
Malek Bytovia Bytów<br />
- Prime Food Brda Przechlewo 5:5<br />
1. Prime Food Brda 8 19 25-18 6-1-1<br />
2. Malek Bytovia 8 16 45-15 5-1-2<br />
3. Sokó³ 8 16 28-14 5-1-2<br />
4. MKS 8 14 20-11 4-2-2<br />
5. Piast 8 13 22-20 4-1-3<br />
6. Urania 8 11 17-30 3-2-3<br />
7. Start 8 10 22-41 3-1-4<br />
8. Koral 8 8 26-24 2-2-4<br />
9. Drzewiarz 8 4 12-27 1-1-6<br />
10. Kaszubia 8 3 9-26 1-0-7<br />
JUNIOR C<br />
KLASA OKRÊGOWA - GRUPA II<br />
8 KOLEJKA - 24/25.10.<br />
Polmor Bytovia Bytów - Myœliwiec Tuchomie 5:0<br />
U-2 Bytów - Lider Miastko 2:5<br />
Czarni Czarne - Unia Korzybie 4:1<br />
GKS Ko³czyg³owy - Garbarnia Kêpice 4:3<br />
B³êkitni Motarzyno - GTS Czar<strong>na</strong> D¹brówka 2:4<br />
1. Polmor Bytovia 8 22 48-9 7-1-0<br />
2. Lider 8 18 36-18 6-0-2<br />
3. Czarni 8 18 25-22 6-0-2<br />
4. U-2 8 16 25-21 5-1-2<br />
5. GTS 8 12 24-20 4-0-4<br />
6. Myœliwiec 8 11 25-24 3-2-3<br />
7. Unia 8 10 21-23 3-1-4<br />
SIATKÓWKA III LIGA<br />
<strong>Nie</strong> mieli „tego czegoœ”<br />
Siatkarze z Ko³czyg³ów przegrali trzeci mecz z rzêdu.<br />
Tym razem w Cz³uchowie ulegli 1:3 miejscowej ekipie<br />
PTPS. - <strong>Nie</strong> gramy „swojego” - komentuje Rafa³ Stoltman,<br />
zawodnik KSK.<br />
W pierwszym secie sobotniego<br />
meczu w Cz³uchowie goœcie spisywali<br />
siê z<strong>na</strong>komicie. WyraŸ<strong>na</strong><br />
przewaga w ataku i skutecz<strong>na</strong> gra<br />
w odbiorze pozwoli³y ko³czyg³owianom<br />
wyjϾ <strong>na</strong> prowadzenie 5-3.<br />
Cz³uchowianie, jak tylko mogli,<br />
starali siê „goniæ” wynik, ale konsekwentnie<br />
graj¹cy siatkarze KSK<br />
przez ca³y czas utrzymywali wypracowan¹<br />
wczeœniej przewagê,<br />
wygrywaj¹c seta 25-22.<br />
Tak¿e <strong>na</strong> pocz¹tku drugiej ods³ony<br />
ko³czyg³owianie byli stron¹<br />
dominuj¹c¹. Gospodarze jed<strong>na</strong>k<br />
wyrów<strong>na</strong>li przy wyniku 9-9 i choæ<br />
KSK ponownie wyszed³ <strong>na</strong><br />
2-punktowe prowadzenie, PTPS<br />
doszed³ rywali. Po kilku setbolach<br />
z obu stron dosko<strong>na</strong>³¹ okazjê<br />
ko³czyg³owianie mieli przy stanie<br />
30-29. <strong>Nie</strong>stety, atakuj¹cy Aleksander<br />
Burzyñski wyrzuci³ pi³kê<br />
poza pole. Miejscowi zawodnicy<br />
kolejnej okazji przeciwnikom nie<br />
dali, przechylaj¹c szalê zwyciê-<br />
8. GKS 8 5 15-32 1-2-5<br />
9. B³êkitni 8 2 9-34 0-2-6<br />
10. Garbarnia 8 1 9-34 0-1-7<br />
JUNIOR D<br />
KLASA OKRÊGOWA - GRUPA II<br />
7 KOLEJKA - 24/25.10.<br />
Lider Miastko - GTS Czar<strong>na</strong> D¹brówka 3:2<br />
Czarni Czarne - U-2 Bytów 1:2<br />
Olimp Dêbnica Kaszubska - Koral Dêbnica 2:4<br />
GKS Ko³czyg³owy pauzowa³<br />
1. U-2 6 18 28-9 6-0-0<br />
2. GKS 6 12 20-14 4-0-2<br />
3. Lider 6 10 15-10 3-1-2<br />
4. Koral 6 9 17-16 3-0-3<br />
5. Czarni 6 9 13-13 3-0-3<br />
6. Olimp 6 4 8-21 1-1-4<br />
7. GTS 6 0 4-22 0-0-6<br />
LIGA ORLIKÓW<br />
ROCZNIK 1997<br />
MECZE Z 21.10.<br />
Stolem Tuchomie - U-2 II Bytów 5:2, Stolem - SP<br />
Parchowo 10:1, U-2 II - SP Parchowo 8:2, GTS<br />
Czar<strong>na</strong> D¹brówka - SP Studzienice 2:1, Orze³<br />
Ko³czyg³owy - SP Studzienice 10:1, Orze³ - GTS<br />
5:2, U-2 I Bytów - SP Lipnica 2:3, SP Lipnica -<br />
Lider 0:11, U-2 I - Lider 3:1.<br />
1. Stolem Tuchomie 6 18 41-9 6-0-0<br />
2. Lider Miastko 6 12 31-15 4-0-2<br />
3. U-2 II Bytów 6 12 26-15 4-0-2<br />
4. U-2 I Bytów 6 10 21-16 3-1-2<br />
5. GTS Cz. D¹brówka 6 9 16-19 3-0-3<br />
6. Orze³ Ko³czyg³owy 6 7 19-17 2-1-3<br />
7. SP Studzienice 6 6 16-28 2-0-4<br />
8. SP Parchowo 6 3 14-39 1-0-5<br />
9. SP Lipnica 6 3 5-31 1-0-5<br />
KOBIETY<br />
II LIGA KUJAWSKO-POMORSKA<br />
5 KOLEJKA - 24/25.10.<br />
Ba³agany £ubianka - Sztorm Gdynia 0:9<br />
Canicu³a Bytów - Pomowiec-Victoria Kijewo<br />
Królewskie goœcie nie przyjechali<br />
TKKF Checz Gdynia - UKS Lider W³oc³awek 4:1<br />
Cartusia Kartuzy pauzowa³a<br />
1. Sztorm 5 15 55-2 5-0-0<br />
2. Lider 5 9 26-15 3-0-2<br />
3. Checz 5 7 14-9 2-1-2<br />
4. Canicu³a 3 6 10-4 2-0-1<br />
27<br />
5. Ba³agany 5 4 19-24 1-1-3<br />
6. Pomowiec-Victoria 3 3 8-12 1-0-2<br />
7. Cartusia 4 0 3-69 0-0-4<br />
SIATKÓWKA<br />
SENIORZY<br />
III LIGA<br />
3 KOLEJKA - 24.10.<br />
PTPS Cz³uchów - KSK Ko³czyg³owy 3:1<br />
(22-25, 32-30, 25-16, 25-19)<br />
GKS Stoczniowiec Gdañsk<br />
- UMKS Jurand Malbork 0:3<br />
(20-25, 13-25, 21-25)<br />
MKS Czarni Pruszcz Gd. - SPS Lêbork b.r.<br />
1. Jurand 3 8 9-3 262-237<br />
2. Tent Zatoka 2 5 6-2 184-166<br />
3. SPS Lêbork 2 4 5-4 198-173<br />
4. PTPS Cz³uchów 2 3 4-4 186-181<br />
5. Sopocki Potok 2 3 3-4 157-162<br />
6. KSK Ko³czyg³owy 3 2 5-9 293-319<br />
7. Stoczniowiec 3 2 4-8 238-271<br />
8. Czarni 2 1 1-3 86-95<br />
TENIS STO£OWY<br />
III LIGA<br />
4 KOLEJKA - 24.10.<br />
Remus Koœcierzy<strong>na</strong> - MTS II Kwidzyn 1:8<br />
UKS Jedynka Bytów<br />
- P&P ISS Start Wejherowo 5:8<br />
Punkty dla Jedynki: Marcin Barniak - 2, Robert<br />
Borzyszkowski - 2, Andrzej Trapp - 1.<br />
W 3 kolejce gier UKS Jedynka przegra³ z dru¿yn¹ z Wejherowa. Na<br />
zdjêciu z lewej Marcin Barniak, obok Andrzej Trapp.<br />
stwa <strong>na</strong> swoj¹ stronê.<br />
Przegrany mimo wielkiego zaanga¿owania<br />
set wyraŸnie wybi³<br />
ko³czyg³owian z rytmu. W trzeciej<br />
partii ich gra zupe³nie siê posypa-<br />
³a. Szwankowa³o przyjêcie, pojawi³y<br />
siê b³êdy <strong>na</strong> rozegraniu i<br />
przede wszystkim zupe³nie nie istnia³<br />
blok. W rezultacie goœcie oddali<br />
seta praktycznie bez walki,<br />
16-25.<br />
Siatkarze z Ko³czyg³ów <strong>na</strong> czwart¹<br />
ods³onê meczu wyszli ju¿ bez wiary<br />
w koñcowe zwyciêstwo. Zawodnicy<br />
PTPS, w którego ekipie w przerwie<br />
letniej zasz³y spore zmiany<br />
kadrowe, z ³atwoœci¹ omijali szyki obronne<br />
ko³czyg³owskiego zespo³u,<br />
GTS Têcza II Nowa Wieœ Lêb.<br />
- MRKS II Gdañsk prze³.<br />
KS AZS-AWFiS II Gdañsk<br />
- MKS£ Konradia Gdañsk 7:7<br />
¯TS II Ares-Service Nowy Dwór Gd.<br />
- UKS Ósemka Rocar/Profi Chojnice 8:3<br />
KSPS Emo Swaro¿yn pauzowa³<br />
1. MRKS II 3 6:0 24-6<br />
2. KSPS EMO 3 6:0 24-9<br />
-. MTS II 3 6:0 24-9<br />
4. P&P ISS Start 4 6:2 26-17<br />
5. ¯TS II Ares-Service 4 4:4 24-20<br />
6. GKS Têcza II 3 2:4 18-20<br />
7. Remus 3 2:4 13-17<br />
8. UKS Jedynka 3 2:4 14-19<br />
9. UKS Ósemka 4 2:6 18-30<br />
10. MKS£ Konradia 4 1:7 14-31<br />
11. KS AZS AWFiS II 4 1:7 10-31<br />
PTPS Cz³uchów - KSK Ko³czyg³owy 1:3<br />
(22-25, 32-30, 25-16, 25-19)<br />
Sk³ad KSK: R. Stoltman, J. Wiktorowicz, A. Burzyñski,<br />
M. Huzarski, M. Pupka Lipiñski, M.<br />
Nowak, A. Gawroñski, D. W¹sowicz.<br />
zwyciê¿aj¹c 25-19 i ca³e spotkanie<br />
3:1.<br />
- Od pocz¹tku sezonu nie gramy<br />
„swojego”. Brakuje <strong>na</strong>m „tego czegoœ”,<br />
co pozwala³o <strong>na</strong>m w ubieg-<br />
³ym roku zwyciê¿aæ <strong>na</strong>wet z silniejszymi<br />
rywalami. Przypuszczam,<br />
¿e gdybyœmy wygrali drug¹<br />
partiê, by³oby zupe³nie i<strong>na</strong>czej.<br />
To <strong>na</strong>s pod³ama³o, przez co zupe³nie<br />
posypa³a siê <strong>na</strong>sza gra - t³umaczy<br />
Rafa³ Stoltman, rozgrywaj¹cy<br />
KSK. D.Z.
28<br />
SPORT<br />
PI£KA NO¯NA KLASA OKRÊGOWA<br />
Wynik gorszy ni¿ gra<br />
Mimo ambitnej postawy rezerwy<br />
bytowskiego klubu<br />
nie da³y rady krocz¹cemu<br />
od zwyciêstwa do zwyciêstwa<br />
Jantarowi Ustka, przegrywaj¹c<br />
a¿ 0:5 * Brak skutecznoœæi<br />
i b³êdy w obronie<br />
zadecydowa³y o pora¿ce Uranii<br />
Udorpie w Sycewicach.<br />
DRUTEX-BYTOVIA II Bytów 0<br />
JANTAR Ustka 5<br />
DRUTEX-BYTOVIA II: K. Oleszkiewicz - A.<br />
Sabisz (67 R. Jaszewski), R. Wardyn, A.<br />
Œwiderski, K. Król, A. Ig<strong>na</strong>towicz (46 £.<br />
Kluk), T. Piechowski, T. Szada Borzyszkowski,<br />
£. Chylewski, J. Bronka (75 D. P³otka),<br />
D. Fusiek.<br />
<strong>Nie</strong>dzielny mecz z maj¹cymi<br />
IV-ligowe plany ustcza<strong>na</strong>mi bytowiacy<br />
rozpoczêli fatalnie. Ju¿ w<br />
pierwszej akcji obroñcy Drutex-<br />
Bytovii II nie upilnowali w polu<br />
karnym Dariusza Fili i ten bez<br />
problemu ulokowa³ pi³kê w siatce.<br />
Szybko uzyskane prowadzenie pozwoli³o<br />
Jantarowi <strong>na</strong> spokojne operowanie<br />
pi³k¹ i szukanie kolejnych<br />
szans w grze kombi<strong>na</strong>cyjnej.<br />
Ambitni bytowiacy jak mogli walczyli<br />
w œrodku pola i gdy tylko by³a<br />
okazja, groŸnie odpowiadali. W 10<br />
min po jednej z kontr <strong>na</strong> dogodnej<br />
pozycji przed polem karnym z<strong>na</strong>laz³<br />
siê £ukasz Chylewski, ale jego<br />
strza³ spokojnie wy³apa³ bramkarz<br />
£ukasz Mariak. <strong>Nie</strong>co póŸniej<br />
Dawid Fusiek trafi³ wprost w<br />
golkipera, a w 32 min bytowski<br />
<strong>na</strong>pastnik zwleka³ ze strza³em i obroñcy<br />
zablokowali uderzenie.<br />
Najlepsz¹ okazjê do zniwelowania<br />
straty mia³ jed<strong>na</strong>k Andrzej Ig<strong>na</strong>towicz.<br />
W 34 min za zagranie rêk¹<br />
w polu karnym obroñcy Jantara<br />
arbiter podyktowa³ jede<strong>na</strong>stkê,<br />
ale £. Mariak wyczu³ intencje by-<br />
towiaka. <strong>Nie</strong>wiele zabrak³o, by<br />
niewykorzysta<strong>na</strong> szansa zemœci³a<br />
siê w koñcówce pierwszej po³owy.<br />
Na szczêœcie Drutex-Bytoviê II po<br />
uderzeniu Piotra Jad³owskiego uratowa³<br />
s³upek.<br />
Pocz¹tek drugiej po³owy przyniós³<br />
bardzo wyrów<strong>na</strong>n¹ grê.<br />
Szczêœcie dopisywa³o jed<strong>na</strong>k tylko<br />
przyjezdnym. W 55 min ofensorzy<br />
Jantara „rozklepali” bytowsk¹ obronê,<br />
koñcz¹c akcjê trafieniem<br />
niedawnego zawodnika Polonii<br />
Warszawa, £ukasza Jarosiewicza.<br />
Stracony gol nie pod³ama³ gospodarzy.<br />
W 61 min po prostopad³ym po-<br />
daniu D. Fuœka przed bramkarzem<br />
z<strong>na</strong>laz³ siê Jakub Bronka, ale gol-<br />
Mo¿e losy meczu potoczy³yby siê i<strong>na</strong>czej, gdyby Andrzej Ig<strong>na</strong>towicz (z<br />
lewej) wykorzysta³ rzut karny w pierwszej po³owie.<br />
kiper z Ustki obroni³ jego piekielnie<br />
mocny strza³ <strong>na</strong> krótki róg. OdpowiedŸ<br />
goœci <strong>na</strong>desz³a b³yskawicznie.<br />
Po raz kolejny obroñcom<br />
Drutex-Bytovii II urwa³ siê w szes<strong>na</strong>stce<br />
£. Jarosiewicz i zdoby³ trzeci¹<br />
bramkê. Zaledwie 2 minuty<br />
póŸniej bramkarz gospodarzy ponownie<br />
skapitulowa³, gdy doœrodkowanie<br />
z lewej strony zamkn¹³<br />
celnym strza³em D. Fila. Zaanga-<br />
¿owanie bytowiaków kosztowa³o<br />
ich sporo si³. Chyba w³aœnie kondycji<br />
zabrak³o podopiecznym Tomasza<br />
Mielewczyka w ostatnich 20<br />
minutach, bo gracze Jantara coraz<br />
PI£KA NO¯NA NOWY TRENER W KASZUBII STUDZIENICE<br />
Pi³karz szkoleniowcem<br />
Dawid Litwiñski jest nowym<br />
trenerem dru¿yny seniorów<br />
Kaszubii Studzienice.<br />
Zast¹pi³ w tej roli Ludwika<br />
Gostomskiego.<br />
16.10. <strong>na</strong> posiedzeniu Zarz¹du<br />
dzia³acze Kaszubii Studzienice odwo³ali<br />
Ludwika Gostomskiego z<br />
funkcji trenera dru¿yny seniorów.<br />
Wniosek Piotra Rzepiñskiego, wiceprezesa<br />
klubu, uzasadniany s³abymi<br />
wynikami w rozgrywkach ligowych,<br />
popar³o trzech z piêciu<br />
obecnych <strong>na</strong> zebraniu cz³onków<br />
Zarz¹du. W zwi¹zku z tym dotychczasowy<br />
trener zrezygnowa³ z<br />
cz³onkostwa w tym gremium.<br />
Ludwik Gostomski obok Edwarda<br />
Trawickiego jest za³o¿ycielem<br />
studzienickiego klubu. Jesien¹ ubieg³ego<br />
roku, gdy z funkcji trenera<br />
zrezygnowa³ Czes³aw Karnicki,<br />
po raz pierwszy w swojej d³ugoletniej<br />
dzia³alnoœci sportowej podj¹³<br />
siê prowadzenia zespo³u seniorów.<br />
- Przez 30 lat zwi¹zany by³em z t¹<br />
dru¿yn¹. To szmat czasu. Przez ostatni<br />
rok praktycznie wszystkim<br />
zajmowa³em siê sam, od wysypywania<br />
linii <strong>na</strong> boisku przed meczem<br />
do sprz¹tania szatni po nim,<br />
nie wspomi<strong>na</strong>j¹c ju¿ o sprawach<br />
papierkowych. ¯al po odwo³aniu<br />
jest wiêc uzasadniony. <strong>Nie</strong> mam<br />
pretensji o to, ¿e nie jestem ju¿ trenerem,<br />
ale o to, ¿e odwo³ano mnie<br />
w taki sposób. Nagle, bez wczeœniejszego<br />
powiadomienia. Przecie¿<br />
cz³onkowie Zarz¹du mogli ze mn¹<br />
porozmawiaæ, uzgodniæ pewne<br />
sprawy i wygl¹da³oby to zupe³nie<br />
i<strong>na</strong>czej - nie kryje ¿alu L. Gostomski.<br />
Propozycjê objêcia dru¿yny Zarz¹d<br />
z³o¿y³ dotychczasowemu zawodnikowi,<br />
24-letniemu Dawidowi<br />
Litwiñskiemu. - Ofertê przyj¹³em<br />
bez wahania. Z ch³opakami<br />
z<strong>na</strong>m siê dosko<strong>na</strong>le, wiêc nie po-<br />
winno byæ wiêkszych problemów.<br />
Widzê ju¿ teraz, ¿e solidnie anga-<br />
¿uj¹ siê w treningi. To dzia³a w<br />
dwie strony. Jeœli ja bêdê przygotowany<br />
jako trener, oni nie zawiod¹<br />
jako pi³karze. Prowadz¹c dru-<br />
¿ynê raczej nie pojawiê siê <strong>na</strong> murawie.<br />
Wiem, ¿e zdarza siê to w innych<br />
klubach. Uwa¿am jed<strong>na</strong>k, ¿e<br />
szkoleniowiec powinien kierowaæ<br />
zespo³em stoj¹c z boku, a nie <strong>na</strong><br />
boisku - powiedzia³ <strong>na</strong>m D. Litwiñski.<br />
L. Gostomski wierzy, ¿e nowy,<br />
choæ nie doœwiadczony szkoleniowiec<br />
ekipy ze Studzienic, da sobie<br />
radê. - Dawid ma potrzebne<br />
umiejêtnoœci i papier. Jest dobrym<br />
pi³karzem, wiêc mo¿e swoj¹<br />
wiedzê zdobyt¹ <strong>na</strong> boisku przekazaæ<br />
reszcie ch³opaków. Myœlê, ¿e<br />
uda mu siê, o ile pomog¹ mu w<br />
tym zawodnicy - uwa¿a L. Gostomski.<br />
D.Z.<br />
³atwiej przedostawali siê pod<br />
bramkê K. Oleszkiewicza. W 75<br />
min pi³kê do siatki bytowiaków<br />
wpakowa³ P. Jad³owski, wykorzystuj¹c<br />
zamieszanie w polu bramkowym.<br />
Mimo 5-bramkowej straty<br />
zawodnicy Drutex-Bytovii II pokazali<br />
charakter, d¹¿¹c do choæby honorowego<br />
trafienia. <strong>Nie</strong>stety, nie<br />
z<strong>na</strong>leŸli sposobu <strong>na</strong> sforsowanie<br />
szyków obronnych Jantara, który<br />
w koñcówce jeszcze kilkakrotnie<br />
by³ bliski powiêkszenia i tak ju¿<br />
zbyt wysokiego prowadzenia.<br />
SPARTA Sycewice 2<br />
URANIA Udorpie 1<br />
URANIA: T. Kapeluch - S. Kobierowski, K.<br />
Semeniuk, K. Mi¹skowski, P. Skrzeczy<strong>na</strong>, K.<br />
Grabowski (46 K. Zblewski), D. Petryszyn,<br />
M. Œlusarz, K. Petryszyn, K. Kie³piñski, B.<br />
Du³ak (46 P. Pituch).<br />
BRAMKA: 0:1 K. Grabowski (23).<br />
Trener Adrian Stawski mia³ problemy<br />
z obsadzeniem linii defensywnej<br />
zespo³u, bo za czerwon¹ kartkê<br />
pauzuje Mi³osz Augustynowicz,<br />
a z powodu wyjazdu <strong>na</strong> studia ze<br />
Spart¹ nie móg³ zagraæ Artur Œmigiel.<br />
W pierwszych minutach spotkania<br />
ich zmiennicy nie mieli wiele<br />
pracy, gdy¿ gra toczy³a siê g³ównie<br />
<strong>na</strong> po³owie gospodarzy. Ofensywie<br />
<strong>na</strong>stawieni pi³karze Uranii kilkakrotnie<br />
byli bliscy objêcia prowadzenia,<br />
jed<strong>na</strong>k albo niecelnie uderzali<br />
<strong>na</strong> bramkê, albo udanie interweniowa³<br />
Krzysztof Wasilewski. A¿<br />
w 23 min niezwykle aktywny Kamil<br />
Grabowski po wrzutce D. Petryszy<strong>na</strong><br />
z rzutu ro¿nego dopi¹³ celu, pewnym<br />
strza³em nie daj¹c szans golkiperowi.<br />
Zaledwie 3 minuty póŸniej<br />
mog³o byæ ju¿ 2:0, ale po uderzeniu<br />
g³ow¹ Krzysztofa Mi¹skowskiego<br />
pi³ka minimalnie minê³a poprze-<br />
<strong>Kurier</strong> <strong>Bytowski</strong> | 29.10.09 r. | 43 (875)<br />
czkê. Szczêœcia nie mia³ tak¿e Bogdan<br />
Du³ak, który ze spokojem przyj¹³<br />
pi³kê w polu karnym, ale przy<br />
próbie wykoñczenia akcji strza³em<br />
zabrak³o mu zimnej krwi. <strong>Nie</strong>wykorzystane<br />
okazje zemœci³y siê <strong>na</strong><br />
kwadrans przed zejœciem do szatni.<br />
W zamieszaniu podbramkowym<br />
nieporozumienie pomiêdzy obroñcami<br />
Uranii wykorzysta³ Rafa³ Wasiak.<br />
Zdobyty gol doda³ animuszu<br />
gospodarzom, którzy w koñcowych<br />
minutach pierwszej ods³ony groŸnie<br />
zapêdzali siê pod bramkê udorpian.<br />
Po akcji praw¹ stron¹ mocnym uderzeniem<br />
popisa³ siê jeden z zawodników<br />
Sparty, ale Tomasz Kapeluch<br />
sparowa³ futbolówkê przed siebie,<br />
a dobitka wyl¹dowa³a jedynie<br />
<strong>na</strong> bocznej siatce.<br />
Na drug¹ po³owê z powodu urazu<br />
<strong>na</strong> boisko nie wyszed³ K. Grabowski.<br />
Zast¹pi³ go powracaj¹cy po<br />
d³ugiej przerwie Krzysztof Zblewski,<br />
ale nie by³ w stanie wype³niæ<br />
luki po kontuzjowanym koledze,<br />
bêd¹cym „motorem <strong>na</strong>pêdowym”<br />
zespo³u. Akcje udorpian nie by³y<br />
ju¿ tak groŸne, jak w pierwszych 45<br />
minutach. Na domiar z³ego, Urania<br />
da³a sobie strzeliæ drug¹ bramkê.<br />
W 67 min po nisko bitym rzucie<br />
wolnym przez Daniela Sitarczyka<br />
pi³ka odbi³a siê od nogi Krystia<strong>na</strong><br />
Semeniuka i myl¹c T. Kapelucha<br />
wpad³a do bramki. Goœcie nie rezygnowali<br />
z walki o korzystny rezultat.<br />
W 76 min <strong>na</strong> prawej stronie<br />
pola karnego Krzysztof Petryszyn<br />
zwodem „po³o¿y³” golkipera Sparty,<br />
ale po jego strzale pi³ka o centymetry<br />
minê³a d³ugi s³upek. Mimo<br />
walki do koñca, nie uda³o siê wywalczyæ<br />
choæby remisu.<br />
- Sytuacji nie brakowa³o. Te,<br />
które stworzyliœmy, by³y praktycznie<br />
200-procentowe. Brak skutecznoœci<br />
i b³êdy w obronie zdecydowa³y<br />
o wyniku. W przerwie zimowej<br />
jednym z moich g³ównych celów<br />
bêdzie wzmocnienie defensywy<br />
- zapowiada trener A. Stawski.<br />
D.Z.<br />
Dawid Litwiñski (w walce o pi³kê z prawej) po objêciu funkcji trenera w<br />
Kaszubii Studzienice nie przewiduje dalszej gry w zespole.
<strong>Kurier</strong> <strong>Bytowski</strong> | 29.10.09 r. | 43 (875)<br />
SPORT<br />
LEKKOATLETYKA FINA£Y WOJEWÓDZKIE W SZTAFETOWYCH BIEGACH PRZE£AJOWYCH<br />
Wywalczyli 2 z³ote medale<br />
Rewelacyjnie w Garczynie<br />
(pow. koœcierski) wypadli<br />
reprezentanci powiatu bytowskiego.<br />
Z³ote medale<br />
zdoby³y dziewczêta z SP 2<br />
Bytów i ch³opcy z ZSO Bytów,<br />
a uczniowie bytowskiej<br />
„dwójki” i dziewczêta<br />
z ogólniaka przywieŸli<br />
srebro.<br />
21.10. <strong>na</strong> trasie wyz<strong>na</strong>czonej <strong>na</strong><br />
terenie Powiatowego Centrum<br />
M³odzie¿y w Garczynie k. Koœcierzyny<br />
rywalizowa³y sztafety<br />
dziewcz¹t i ch³opców z trzech kategoriach<br />
wiekowych wy³onione w fi-<br />
<strong>na</strong>³ach powiatowych. Pierwszy<br />
bieg, dziewcz¹t ze szkó³ podstawowych<br />
<strong>na</strong> dystansie 10 x 600 m,<br />
przyniós³ bezapelacyjne zwyciêstwo<br />
uczennicom bytowskiej<br />
„dwójki”. W <strong>na</strong>stêpnym starcie <strong>na</strong><br />
dystansie 10 x 800 m ich szkolni<br />
koledzy siêgnêli po drugie miejsce.<br />
Pocz¹tkowo biegli <strong>na</strong> 4, 5 pozycji,<br />
ale <strong>na</strong> siódmej zmianie Micha³ Ga-<br />
likowski wyprowadzi³ „dwójkê” <strong>na</strong><br />
pierwsze miejsce. <strong>Nie</strong>stety, nie uda³o<br />
siê utrzymaæ prowadzenia do<br />
koñca. - W fi<strong>na</strong>³ach Igrzysk M³odzie¿y<br />
Szkolenej w biegach sztafetowych<br />
zajmowaliœmy ju¿ 5 czy 6<br />
miejsca, ale jeszcze nigdy nie byliœmy<br />
<strong>na</strong> podium - komentuje Marek<br />
Radtke, wicedyrektor SP 2, a jednoczeœnie<br />
<strong>na</strong>uczyciel wychowania<br />
fizycznego. O ile <strong>na</strong> zwyciêstwo<br />
dziewcz¹t <strong>na</strong>uczyciele wf. po cichu<br />
liczyli, to drugie miejsce ch³opców<br />
jest dla nich mi³ym zaskoczeniem.<br />
W Garczynie z mistrzów powiatu<br />
bytowskiego triumfy œwiêcili<br />
te¿ uczniowie ogólniaka. Ch³opcy<br />
rywalizuj¹cy <strong>na</strong> dystansie 10 x<br />
Zawodnicy „medalowych” sztafet SP 2 Bytów z <strong>na</strong>uczycielami wychowania fizycznego.<br />
1000 m pocz¹tkowo zajmowali 4<br />
miejsce, <strong>na</strong> siódmej zmianie wyszli<br />
<strong>na</strong> pozycjê wicelidera. Gdy jako<br />
ostatni <strong>na</strong> trasê ruszy³ Mateusz<br />
Hering, sztafeta LO prowadzi³a,<br />
ale bytowiaka <strong>na</strong>ciska³ zawodnik z<br />
Wejherowa - aktualny mistrz Polski<br />
w biegach prze³ajowych. M.<br />
Hering siê jed<strong>na</strong>k nie da³ i z kilkumetrow¹<br />
przewag¹ przyprowadzi³<br />
WYNIKI<br />
IGRZYSKA M£ODZIE¯Y SZKOLNEJ<br />
Dziewczêta - 1. SP 2 Bytów, 2. SP Skarszewy,<br />
3. SP 5 Chojnice.<br />
Ch³opcy - 1. SP Skarszewy, 2. SP 2 Bytów, 3.<br />
SP Subkowy.<br />
GIMNAZJADA<br />
Dziewczêta - 1. G Bolszewo, 2. G Skarszewy, 3.<br />
G Skorzewo, 14. G No¿yno.<br />
Ch³opcy - 1. G Skarszewy, 2. G 1 Kartuzy, 3. G<br />
Rychnowy, 10. G Borzytuchom.<br />
LICEALIADA<br />
Dziewczêta - 1. 11 LO Gdañsk, 2. ZSO Bytów,<br />
3. 1 LO Rumia.<br />
Ch³opcy - 1. ZSO Bytów, 2. ZSP 4 Wejherowo,<br />
3. ZSMI Lêbork.<br />
SK£ADY MEDALOWYCH EKIP<br />
Dziewczêta z SP 2 Bytów - Natalia Topka, Kata-<br />
sztafetê <strong>na</strong> pierwszej pozycji. <strong>Nie</strong>wiele<br />
gorzej od nich wypad³y<br />
dziewczêta z ogólniaka, godnie zastêpuj¹c<br />
uczennice ZSER w Bytowie,<br />
które zwykle z sukcesami reprezentowa³y<br />
<strong>na</strong>sz powiat <strong>na</strong> fi<strong>na</strong>-<br />
³ach Licealiady. Dziewczêta z LO<br />
nieoczekiwanie ukoñczy³y sztafetê<br />
10 x 800 m <strong>na</strong> 2 miejscu. - Nigdy<br />
wczeœniej nie zwyciê¿aliœmy w fi-<br />
rzy<strong>na</strong> Labuda, Pauli<strong>na</strong> Reca, Daria Szyca, Marta<br />
Wojach, An<strong>na</strong> Gralak, An<strong>na</strong> Pob³ocka, An<strong>na</strong> Pliszka,<br />
Emilia Sazon, Patrycja Oleszkiewicz oraz<br />
Patrycja Molska, Klaudia Baranowska.<br />
Ch³opcy z SP 2 Bytów - Patryk Szczerba, Maciej<br />
Bier<strong>na</strong>t, Pawe³ Bujak, Maciej B³aszkowski, Filip<br />
Zwolski, Adrian Kaiser, Micha³ Galikowski, Maciej<br />
Stolc, Maciej Kozakowski, Jakub Gliwa oraz<br />
Rafa³ Roda.<br />
Dziewczêta z ZSO Bytów - Justy<strong>na</strong> Borowska,<br />
Julia Serafinowska, Kamila Trzebiatowska, Gra-<br />
¿y<strong>na</strong> Ekiert, Karoli<strong>na</strong> Zieliñska, Katarzy<strong>na</strong> Megier,<br />
Sylwia Myszkowska, Han<strong>na</strong> Hrycy<strong>na</strong>, Wioleta<br />
Dawidowska, Aneta Cichosz oraz Marta Sobol.<br />
Ch³opcy z ZSO Bytów - Przemys³aw Pr¹dzyñski,<br />
£ukasz Muszak, Artur Jakubek, Mateusz<br />
Hering, Seweryn Baran, Sebastian Treder, Pawe³<br />
Gumienny, Sebastian Rudnik, Karol Brzeski,<br />
Krzysztof Zblewski oraz Bart³omiej Kapiszka.<br />
<strong>na</strong>le wojewódzkim w ¿adnej konkurencji<br />
dru¿ynowej. Dla <strong>na</strong>s to<br />
wielki sukces. Dziêkujemy trenerowi<br />
Jarkowi Œcigale z Taleksu Borzytuchom<br />
za pomoc w przygotowaniu<br />
m³odzie¿y do tych zawodów<br />
- mówi Artur Chajecki, <strong>na</strong>uczyciel<br />
wf. w ZSO Bytów.<br />
R.N.<br />
KOLARSTWO PRZE£AJOWE INAUGURACJA SEZONU W WARSZAWIE<br />
Cichosz zwyciê¿a <strong>na</strong> Fortach Bema<br />
W pierwszym w kraju wyœcigu<br />
prze³ajowym sezonu<br />
2009/2010 zwyciê¿y³ bytowiak<br />
Marek Cichosz.<br />
Trzecie miejsce w gronie<br />
kobiet wywalczy³a Kinga<br />
Mudyn z Baszty Bytów.<br />
24.10. w Grand Prix Mazowsza<br />
<strong>na</strong> Fortach Bema w Warszawie<br />
Marek Cichosz, pod nieobecnoϾ<br />
kilku zawodników z krajowej czo-<br />
³ówki, którzy ju¿ œcigaj¹ siê <strong>na</strong> zachodzie<br />
Europy, nie mia³ godnej<br />
siebie konkurencji. Reprezentuj¹cy<br />
miejscow¹ Legiê Felt 1928 zawodnik<br />
prowadzi³ od startu i po<br />
niespe³<strong>na</strong> 40 minutach jazdy z<br />
przewag¹ 1,37 min min¹³ metê jako<br />
zwyciêzca. - Pojecha³em treningowo<br />
przed startami w przysz³y<br />
weekend w Belgii - mówi bytowiak.<br />
M. Cichosz jak co roku bêdzie<br />
startowa³ w krajach zachodniej<br />
Europy pod okiem trenera<br />
kadry Ja<strong>na</strong> Antkowiaka, by zdobywaæ<br />
punkty, które pozwol¹ mu<br />
wystartowaæ z pierwszych rzêdów<br />
w mistrzostwach œwiata.<br />
Na Fortach Bema œciga³o siê tak-<br />
¿e dwoje zawodników Baszty Bytów:<br />
debiutuj¹cy w gronie juniorów<br />
Damian D¹browski i aktual<strong>na</strong> mistrzyni<br />
Polski w prze³ajach, Kinga<br />
WYNIKI<br />
ELITA - 1. Marek Cichosz - Legia Felt 1928<br />
Warszawa, 2. Andrzej Michniak - Warszawski<br />
Klub Kolarski, 3. Robert Pietrzak - UKS Wygoda<br />
Bia³ystok.<br />
JUNIORZY - 1. Karol Michalski - Warszawski<br />
Klub Kolarski, 5. Damian D¹browski - Baszta<br />
Bytów.<br />
KOBIETY - 1. Marze<strong>na</strong> Wasiuk - LUKK Prim<br />
E³k, 2. Dorota Warczyk - LKK Start Tomaszów<br />
Maz., 3. Kinga Mudyn - Baszta-Kartel Bytów.<br />
Mudyn. - Pojechali z marszu. <strong>Nie</strong><br />
mieliœmy <strong>na</strong>wet jeszcze ¿adnych<br />
przygotowañ w terenie - mówi trener<br />
Tomasz Natkaniec. - Ogólnie<br />
nie by³o Ÿle - podsumowuje szkoleniowiec<br />
5 miejsce w gronie juniorów<br />
D. D¹browskiego i trzecie w<br />
kategorii kobiet K. Mudyn, która<br />
musia³a uz<strong>na</strong>æ wy¿szoœæ Marzeny<br />
Wasiuk i doœwiadczonej Doroty<br />
Warczyk. - My dopiero wkraczamy<br />
w sezon prze³ajowy, a one maj¹ za<br />
sob¹ ju¿ 3, 4 starty <strong>na</strong> zachodzie -<br />
zauwa¿a T. Natkaniec.<br />
Szkoleniowiec Baszty nie kryje,<br />
¿e w tym sezonie prze³ajowym liczy<br />
<strong>na</strong> dobre wystêpy swoich podopiecznych.<br />
- Wiêkszoœæ zawodników,<br />
oprócz Damia<strong>na</strong> D¹browskiego<br />
i Dawida Majkowskiego,<br />
pozostanie w dotychczasowych kategoriach.<br />
Poza tym jesteœmy lepiej<br />
przygotowani sprzêtowo ni¿ przed<br />
rokiem - mówi.<br />
B.M.<br />
29<br />
PI£KA NO¯NA II LIGA KOBIET<br />
Canicu³a<br />
nie zagra³a<br />
Dru¿y<strong>na</strong> Pomowca-Victorii<br />
Kijewo Królewskie, mimo<br />
¿e <strong>na</strong> jej proœbê przesuniêto<br />
termin spotkania z soboty<br />
<strong>na</strong> niedzielê, nie stawi³a<br />
siê w Bytowie. Najprawdopodobniej<br />
podokrêg toruñski<br />
przyz<strong>na</strong> Canicule zwyciêstwo<br />
walkowerem.<br />
Pierwotnie mecz mia³ siê odbyæ<br />
w sobotê 24.10. Jed<strong>na</strong>k <strong>na</strong> proœbê<br />
kierownika Pomowca-Victorii Kijewo<br />
Królewskie, który t³umaczy³, ¿e<br />
tego dnia bêd¹ problemy ze skompletowaniem<br />
sk³adu, bo dziewczyny<br />
pracuj¹ lub maj¹ praktyki zawodowe,<br />
spotkanie prze³o¿ono <strong>na</strong><br />
kolejny dzieñ. Wymaga³o to niema³o<br />
zachodu. Trzeba by³o <strong>na</strong>mówiæ<br />
dzia³aczy Bytovii, by ich juniorzy<br />
C zamiast w niedzielê o godz.<br />
15.30, zagrali w sobotê o godz.<br />
11.00. Do tego uzyskaæ zgodê s³upskiego<br />
podokrêgu <strong>na</strong> zmianê terminu<br />
meczu juniorskiej okrêgówki, a<br />
ten z kolei chcia³ jeszcze zgody ze<br />
strony rywala Polmor Bytovii, czyli<br />
Myœliwca Tuchomie.<br />
To wszystko siê uda³o, jed<strong>na</strong>k w<br />
niedzielê 25.10. o godz. 15.30 <strong>na</strong><br />
sztucznym boisku w Bytowie w<br />
strugach deszczu do gry gotowe by-<br />
³y tylko dziewczêta z Canicu³y. Goœcie<br />
nie przyjechali. - Nawet nie powiadomili,<br />
¿e ich nie bêdzie - nie<br />
kry³ niezadowolenia Rafa³ £uczak,<br />
trener Canicu³y. Po 15-minutowym<br />
oczekiwaniu <strong>na</strong> dru¿ynê z Kijewa<br />
Królewskiego arbiter zagwizda³ po<br />
Sêdziowie po 15-minutowym oczekiwaniu<br />
<strong>na</strong> zawodniczki z Kijewa<br />
Królewskiego odgwizdali<br />
koniec zawodów.<br />
raz trzeci, po czym Canicu³a i sêdziowie<br />
udali siê do szatni.<br />
W tej sytuacji <strong>na</strong>jprawdopodobniej<br />
bytowiankom zostanie przyz<strong>na</strong>ne<br />
zwyciêstwo walkowerem<br />
3:0. Z takiego obrotu sprawy nie do<br />
koñca usatysfakcjonowany jest R.<br />
£uczak. Taki wynik sprawi, ¿e<br />
przy pora¿ce Lidera W³oc³awek z<br />
Checz¹ Gdynia (1:4) jego zespó³ <strong>na</strong>dal<br />
zajmowaæ bêdzie 3 miejsce. -<br />
Chcieliœmy zagraæ i powalczyæ o<br />
korzystniejsz¹ wygran¹ ni¿ 3:0 -<br />
mówi. R.N.
30<br />
SPORT<br />
PI£KA NO¯NA III LIGA BA£TYCKA<br />
Odciêli Energetyka od pr¹du<br />
Na mecz z ekip¹ z Gryfi<strong>na</strong>,<br />
której dzia³acze nie przychylili<br />
siê do proœby o prze-<br />
³o¿enie meczu, pi³karzy<br />
Drutex-Bytovii nie trzeba<br />
by³o szczególnie motywowaæ.<br />
Bytowiacy pewnie<br />
poko<strong>na</strong>li Energetyka 4:1.<br />
Bytowscy pi³karze chcieli rywalom<br />
„podziêkowaæ” za to, ¿e kilka<br />
dni wczeœniej dzia³acze z Gryfi<strong>na</strong><br />
nie zgodzili siê <strong>na</strong> prze³o¿enie ligowej<br />
potyczki <strong>na</strong> inny termin. - Podejrzewam,<br />
¿e Energetyk chcia³<br />
wykorzystaæ to, i¿ <strong>na</strong>si ch³opcy s¹<br />
ju¿ myœlami przy wtorkowym<br />
spotkaniu z Wis³¹ Kraków. Wierzê,<br />
¿e sowicie siê im za to odp³ac¹<br />
- mówi³ <strong>na</strong>m Bogdan Adamczyk,<br />
prezes bytowskiego klubu.<br />
I rzeczywiœcie, od pierwszych<br />
minut gospodarze frontalnie zaa-<br />
takowali, by zrealizowaæ plan. W 4<br />
min po podaniu Krzysztofa Bryndala<br />
bliski poko<strong>na</strong>nia bramkarza<br />
z Gryfi<strong>na</strong> by³ Micha³ Wirkus, ale<br />
po efektownym szczupaku pi³ka<br />
minimalnie minê³a œwiat³o bramki.<br />
Chwilê póŸniej zawodnik sprowadzony<br />
z Kaszubii Koœcierzy<strong>na</strong><br />
ponownie stan¹³ przed szans¹ <strong>na</strong><br />
zdobycie gola. Tym razem jed<strong>na</strong>k<br />
po jego uderzeniu pi³kê z linii<br />
bramkowej wybi³ obroñca. Zawodnicy<br />
spod zachodniej granicy w<br />
pierwszej czêœci meczu tylko raz<br />
powa¿niej zagrozili bramce Mateusza<br />
Oszmañca. W 22 min Marcin<br />
£apiñski wbieg³ w pole karne i uderzy³<br />
tu¿ obok s³upka. Zaanga¿owanie<br />
bytowiaków przynios³o efekt<br />
w koñcówce pierwszej po³owy.<br />
Z prawego skrzyd³a precyzyjn¹<br />
wrzutk¹ <strong>na</strong> wolne pole popisa³ siê<br />
Tomasz Ciemniewski, a Maciejowi<br />
Maciejewskiemu nie pozosta³o nic<br />
12 KOLEJKA - Bytów 24.10.2009 r. godz. 13.00<br />
Drutex-Bytovia Bytów<br />
4<br />
1<br />
SÊDZIA Marcin Œwierszcz<br />
Energetyk Gryfino<br />
DRUTEX-BYTOVIA: M. Oszmaniec - D.<br />
Kasperowicz, £. Adamski (55 K. Sadzik), P. Toczek,<br />
A. Kobiella (71 S. Pufelski), M. Maciejewski,<br />
K. Bryndal, P. £apigrowski, K. Stanios (55 T.<br />
Cierson), T. Ciemniewski, M. Wirkus (60 G.<br />
Kraska).<br />
BRAMKI: 1:0 M. Maciejewski (42), 2:0 T. Ciemniewski (52),<br />
3:0 K. Sadzik (57), 4:0 T. Ciemniewski (74-karny).<br />
KRÓTKO<br />
• 22.10. dru¿y<strong>na</strong> SP Tuchomie<br />
wziê³a udzia³ w fi<strong>na</strong>le wojewódzkim<br />
III Turnieju Pi³karskiego dla<br />
Dzieci „Przystanek EURO 2012”<br />
w Gdañsku. W jednej z trzech<br />
grup elimi<strong>na</strong>cyjnych tuchomianie<br />
w 20-minutowych meczach<br />
poko<strong>na</strong>li KP Sopot 5:0 i reprezentacjê<br />
Gdañska 2:1 oraz przegrali<br />
z Pomezani¹ Malbork 0:1 i dru-<br />
¿y<strong>na</strong>mi z Lêborka 2:4 i Pelpli<strong>na</strong><br />
0:4. Da³o im to 4 miejsce w grupie.<br />
W zespole SP Tuchomie, prowadzonym<br />
przez Jerzego Szredera<br />
i Rafa³a Wróblewskiego, grali:<br />
Arkadiusz Borowski, Dominik<br />
Michañczyk, Jakub Malek, Dawid<br />
H<strong>na</strong>tyszyn, Rafa³ Chamier-<br />
-Ciemiñski, Patryk Ciszek, Kacper<br />
Freda, Pawe³ Hetmañski,<br />
Przemys³aw B³a¿ i Micha³ Kosikowski.<br />
• 24.10.w £upawie (pow. s³upski)<br />
rozegrano I turniej Miêdzyszkolnej<br />
Ligi Tenisa Sto³owego edycji<br />
2009/2010. Wyniki zawodników<br />
rejonu bytowskiego: kl.<br />
IV i m³odsze: 1. Kinga Gliniecka -<br />
SP Lipnica oraz 2. Cezary Bentkowski<br />
- SP Borowy M³yn, 3.<br />
Mateusz Reszka - SP Lipnica; kl.<br />
V-VI - 1. Agata Trzeciñska, 2.<br />
Daria Krzoska - obie SP Borowy<br />
M³yn oraz 1. Artur Dargas - SP<br />
Pó³czno, 3. Cezary Nicia - SP Borowy<br />
M³yn; gim<strong>na</strong>zja - 1. Pauli<strong>na</strong><br />
Bigus - G Pó³czno oraz 1. Kamil<br />
Topka - G Borowy M³yn.<br />
• 25.10. Cezary Bentkowski z<br />
SP Borowy M³yn zaj¹³ 3 miejsce<br />
w II wojewódzkim turnieju klasyfikacyjnym<br />
¿aków. Udzia³<br />
wziê³o 37 zawodników. R.N.<br />
Rywale spod zachodniej granicy nie z<strong>na</strong>leŸli sposobu <strong>na</strong> poko<strong>na</strong>nie<br />
Drutex-Bytovii i do Gryfi<strong>na</strong> powrócili z baga¿em czterech bramek.<br />
innego, jak tylko z bliska g³ow¹ ulokowaæ<br />
pi³kê w siatce.<br />
W pierwszym kwadransie drugiej<br />
ods³ony spotkania zawodnicy<br />
Drutex-Bytovii wrêcz znokautowali<br />
rywala. Zapa³ ambitnie<br />
d¹¿¹cych do wyrów<strong>na</strong>nia goœci, w<br />
52 min ostudzi³ T. Ciemniewski<br />
pewnym uderzeniem pod poprzeczkê<br />
pokonuj¹c bramkarza. Zaledwie<br />
5 minut póŸniej bytowiacy<br />
prowadzili ju¿ 3:0. Po precyzyjnym<br />
podaniu T. Ciemniewskiego z<br />
g³êbi pola, <strong>na</strong> skrzydle uwolni³ siê<br />
K. Bryndal wychodz¹c <strong>na</strong> pozycjê<br />
sam <strong>na</strong> sam. Pawe³ Horodyski<br />
zdo³a³ sparowaæ strza³, jed<strong>na</strong>k wobec<br />
dobitki Karola Sadzika by³ ju¿<br />
bezradny. Mimo trzybramkowej<br />
straty goœcie d¹¿yli do kontaktowego<br />
trafienia. W 65 min potê¿nym<br />
uderzeniem z rzutu wolnego<br />
<strong>Kurier</strong> <strong>Bytowski</strong> | 29.10.09 r. | 43 (875)<br />
KOMENTARZ TRENERA<br />
Waldemar Walkusz, trener<br />
Drutex-Bytovii: - Ogromnie siê<br />
cieszê z postawy zespo³u i zdobytych<br />
punktów, tym bardziej ¿e<br />
<strong>na</strong>sza z³oœæ by³a spora, bo Energetyk<br />
nie poszed³ <strong>na</strong>m <strong>na</strong> rêkê z<br />
prze³o¿eniem meczu. To zwyciêstwo<br />
podbudowa³o <strong>na</strong>s i psychicznie,<br />
i fizycznie. <strong>Nie</strong> mo¿<strong>na</strong> by³o<br />
sobie lepszego sce<strong>na</strong>riusza wymarzyæ.<br />
Marcin Mielnik próbowa³ zaskoczyæ<br />
M. Oszmañca, ale bramkarz<br />
Drutex-Bytovii bez <strong>na</strong>mys³u wypi¹stkowa³<br />
futbolówkê w pole. Jed<strong>na</strong>k<br />
po chwili pi³ka znów ugrzêz-<br />
³a w bramce Energetyka po uderzeniu<br />
K. Bryndala, ale arbiter dopatrzy³<br />
siê pozycji spalonej. W¹tpliwoœci<br />
nie by³o, gdy w polu karnym<br />
zosta³ sfaulowany Grzegorz<br />
Kraska. Skutecznym egzekutorem<br />
jede<strong>na</strong>stki okaza³ siê T. Ciemniewski.<br />
Mimo wysokiego prowadzenia,<br />
bytowiacy nie ustawali w<br />
atakach <strong>na</strong> bramkê P. Horodyskiego<br />
i zdawa³o siê, ¿e kolejne gole<br />
s¹ tylko kwesti¹ czasu. Wprowadzony<br />
<strong>na</strong> ostatnie minuty S³awomir<br />
Pufelski wdar³ siê w pole karne<br />
i maj¹c <strong>na</strong> plecach obroñcê wystawi³<br />
pi³kê <strong>na</strong> wolne pole do aktywnego<br />
T. Ciemniewskiego. <strong>Nie</strong>stety,<br />
obroñcy zablokowali strza³ bytowskiego<br />
pomocnika. Goœcie uratowali<br />
honor w koñcówce meczu.<br />
W 86 min sêdzia uz<strong>na</strong>³, ¿e interweniuj¹cy<br />
M. Oszmaniec nieprzepisowo<br />
zatrzyma³ <strong>na</strong>pastnika rywali<br />
i podyktowa³ rzut karny, który <strong>na</strong><br />
bramkê zamieni³ M. Mielnik.<br />
D.Z.<br />
LEKKOATLETYKA TEST COOPERA<br />
Okazja, by siê sprawdziæ<br />
46 osób wziê³o udzia³ w teœcie<br />
wytrzyma³oœciowym<br />
zorganizowanym przez bytowsk¹<br />
Basztê. <strong>Nie</strong>którzy<br />
wystartowali rekreacyjnie,<br />
dla innych by³a to œwiet<strong>na</strong><br />
forma treningu.<br />
Ju¿ po raz czwarty pod egid¹<br />
Baszty Bytów odby³ siê <strong>na</strong> stadionie<br />
miejskim test Coopera dla<br />
wszystkich chêtnych. 46 uczestników<br />
w przedziale wiekowym od 10<br />
do 60 lat w 3 losowo dobranych<br />
grupach przez 12 minut bieg³o wokó³<br />
g³ównej p³yty boiska. Chocia¿<br />
w ubieg³orocznej edycji wystartowa³o<br />
po<strong>na</strong>ddwukrotnie wiêcej osób,<br />
organizatorzy byli zadowoleni.<br />
- Prawie 50 osób to te¿ niema³o.<br />
Dla <strong>na</strong>s jest to okazja, ¿eby przyjrzeæ<br />
siê biegowym talentom, ich<br />
<strong>na</strong>turalnym predyspozycjom pod<br />
k¹tem ewentualnego szlifowania<br />
ich umiejêtnoœci w <strong>na</strong>szej sekcji -<br />
mówi Dariusz Kute³³o, trener lekkiej<br />
atletyki w Baszcie.<br />
Na starcie nie zabrak³o biegaczy<br />
KS GKS Ko³czyg³owy i Taleksu Borzytuchom.<br />
- To by³a dosko<strong>na</strong>³a forma<br />
treningu. Zw³aszcza ¿e w grupie<br />
pobieg³em ze Zbyszkiem Kaszew-<br />
Start drugiej grupy biegaczy, w której ton rywalizacji <strong>na</strong>dawali zawodnicy Taleksu Borzytuchom: £ukasz Wirkus<br />
(z nr. 153 <strong>na</strong> koszulce) i Zbigniew Kaszewski (nr 94).<br />
skim, przez co pe³niej mo¿<strong>na</strong> by³o<br />
wykorzystaæ okazjê, bo jeden drugiemu<br />
podci¹ga³ tempo - powiedzia³<br />
<strong>na</strong>m po ukoñczeniu biegu £ukasz<br />
Wirkus, zawodnik Taleksu. Klubowi<br />
koledzy nie mieli konkurencji i daleko<br />
w tyle zostawili rywali ze swej<br />
grupy. Na syg<strong>na</strong>³ oz<strong>na</strong>czaj¹cy koniec<br />
czasu Z. Kaszewski zatrzyma³ siê po<br />
przebiegniêciu 3720 m, a 5 m za nim<br />
stan¹³ £. Wirkus. <strong>Nie</strong> by³y to jed<strong>na</strong>k<br />
<strong>na</strong>jlepsze wyniki dnia. Biegn¹cy w ostatniej<br />
grupie ich klubowy kolega<br />
Tadeusz Zblewski w 12 minut poko<strong>na</strong>³<br />
3870 m. Najlepiej wœród kobiet<br />
spisa³a siê Eweli<strong>na</strong> Dol<strong>na</strong> z KS<br />
GKS, pokonuj¹c trasê d³ugoœci 2990<br />
m. Jak mog³y stara³y siê jej dotrzymaæ<br />
kroku lekkoatletka Ma³gorzata<br />
Cichosz z Baszty i kolarka Kinga<br />
Mudyn, przebiegaj¹c ostatecznie po<strong>na</strong>d<br />
2700 m.<br />
Na zakoñczenie zawodów organizatorzy<br />
wrêczyli uczestnikom<br />
testu pami¹tkowe dyplomy i certyfikaty<br />
z oce<strong>na</strong>mi za osi¹gniêty w<br />
teœcie rezultat. Wystawili a¿ 19<br />
ocen super, 13 bardzo dobrych, 10<br />
dobrych i tylko 4 dostateczne.<br />
D.Z.
<strong>Kurier</strong> <strong>Bytowski</strong> | 29.10.09 r. | 43 (875)<br />
SPORT<br />
OTWARCIE ORLIKA PRZY BYTOWSKIM OGÓLNIAKU<br />
Pierwszy powiatowy<br />
Jest ³adny, solidnie wyko<strong>na</strong>ny<br />
i wzbogacony o 100metrow¹<br />
bie¿niê lekkoatletyczn¹.<br />
To ju¿ ósmy kompleks<br />
sportowy w powiecie<br />
bytowskim wybudowany<br />
w ramach programu<br />
„Moje Boisko - Orlik 2012”.<br />
Dotychczas w <strong>na</strong>szym powiecie<br />
Orliki budowa³y tylko gminy. Przy<br />
bytowskim Zespole Szkó³ Ogólnokszta³c¹cych<br />
powsta³ pierwszy, którego<br />
inwestorem jest Starostwo Powiatowe.<br />
Wybudowano go w ekspresowym<br />
tempie. Firma Henryka<br />
Czarnowskiego z Kalisza k. Dziemian<br />
przyst¹pi³a do pracy w po³owie<br />
lipca, a ju¿ <strong>na</strong> pocz¹tku paŸdziernika<br />
obiekt by³ gotowy. We<br />
wtorek 27.10. <strong>na</strong> otwarcie kompleksu<br />
czeka³a ca³a spo³ecznoœæ szkol<strong>na</strong>:<br />
uczniowie i <strong>na</strong>uczyciele. Na uroczystoϾ<br />
przyjecha³o wyj¹tkowo liczne<br />
grono goœci, w tym parlamentarzyœci,<br />
starostowie pomorskich powiatów,<br />
burmistrzowie okolicznych<br />
miast. - Dziœ w powiecie bytowskim,<br />
w Bytowie wspania³e œwiêto sportu.<br />
Cieszê siê, ¿e mo¿emy goœciæ pañstwa,<br />
oferuj¹c dwa wielkie wydarzenia<br />
- powiedzia³ <strong>na</strong> przywitanie starosta<br />
Jacek ¯muda Trzebiatowski,<br />
Tradycyjnie oficjalni goœcie uczestnicz¹cy w otwarciu Orlika przywieŸli gospodarzom pi³ki.<br />
oprócz otwarcia Orlika maj¹c <strong>na</strong><br />
myœli mecz 1/8 Remes Pucharu Polski<br />
z Wis³¹ Kraków, który mia³ siê<br />
rozpocz¹æ 3 godziny póŸniej. Wojewoda<br />
pomorski Roman Zaborowski<br />
i burmistrz Ryszard Sylka gratulowali<br />
w³adzom powiatowym podjêcia<br />
decycji o lokalizacji Orlika przy<br />
szkole, która ma tak du¿e tradycje i<br />
osi¹gniêcia sportowe. Zadowolony,<br />
¿e <strong>na</strong>mówiono go <strong>na</strong> tê inwestycjê,<br />
dyrektor ogólniaka Antoni Kaszczuk<br />
gor¹co podziêkowa³ wszystkim,<br />
którzy przyczynili siê do powstania<br />
kompleksu. Wyrazi³<br />
PI£KA NO¯NA KONFERENCJA PRASOWA PO MECZU DRUTEX-BYTOVIA II BYTÓW - WIS£A KRAKÓW<br />
Goœcie myœleli, ¿e bêdzie ³atwiej<br />
Po meczu 1/8 Remes<br />
Pucharu Polski w hotelu<br />
,,Bismarck” w D¹biu odby-<br />
³a siê konferencja prasowa<br />
z udzia³em trenerów<br />
obu zespo³ów.<br />
- Jestem pod wra¿eniem organizacji<br />
tego spotkania, tego jak wiele<br />
wysi³ku w³o¿ono w to, by ten mecz<br />
tak wygl¹da³ i mia³ tak¹ oprawê.<br />
Naprawdê a¿ mi³o by³o dzisiaj<br />
graæ, chocia¿ dru¿y<strong>na</strong> Bytovii postawi³a<br />
<strong>na</strong>m trudne warunki - powiedzia³<br />
<strong>na</strong> pocz¹tek Maciej Skor-<br />
¿a, trener Wis³y. Szkoleniowiec<br />
nie szczêdzi³ s³ów uz<strong>na</strong>nia dla bytowiaków.<br />
- Gdy widzieliœmy te<br />
t³umy ludzi zbli¿aj¹ce siê do stadionu<br />
pó³torej godziny przed meczem,<br />
to chyba mocniej do <strong>na</strong>s dotar³o,<br />
¿e jesteœmy mistrzami Polski,<br />
¿e wzbudzamy takie zainteresowanie.<br />
Bardzo siê z tego cieszymy<br />
- mówi³. Trener zdawa³ sobie<br />
sprawê jak trudnym przeciwnikiem<br />
jest u siebie Bytovia. - Mieliœmy<br />
informacje z ró¿nych swoich<br />
Ÿróde³, m.in. od Paw³a Krysza³owicza<br />
[dawny gracz Wis³y, dziœ<br />
pi³karz i dyrektor sportowy Gryfa<br />
95 S³upsk - przyp.red.], który dzieli³<br />
siê z <strong>na</strong>mi uwagami <strong>na</strong> temat<br />
gry gospodarzy - wyz<strong>na</strong>³ trener.<br />
Dlatego celem jego dru¿yny by³o<br />
szybkie zdobycie prowadzenia. I to<br />
siê uda³o, dziêki czemu wiœlacy<br />
mogli spokojnie prowadziæ grê. --<br />
Powiem szczerze, spodziewa³em<br />
siê, ¿e druga po³owa bêdzie dla<br />
<strong>na</strong>s z<strong>na</strong>czenie ³atwiejsza, ¿e gospodarze<br />
opadn¹ z si³. Nic z tego. Bytovia<br />
do koñca walczy³a, o honorow¹<br />
bramkê przy<strong>na</strong>jmniej. Muszê<br />
przyz<strong>na</strong>æ, ¿e byli tego bardzo bliscy<br />
- mówi³ M. Skor¿a. Szkoleniowiec,<br />
który jest jednym z kandydatów<br />
do objêcia funkcji selekcjonera<br />
Tu¿ po meczu odby³a siê konferencja prasowa z udzia³em trenerów<br />
Waldemara Walkusza i Macieja Skor¿y.<br />
kadry <strong>na</strong>rodowej, pogratulowa³<br />
trenerowi Waldemarowi Walkuszowi<br />
meczu i tego, ¿e bytowski zespó³<br />
tak daleko zaszed³. - Cieszê<br />
siê wspólnie z dru¿yn¹, ¿e mogliœmy<br />
dzisiaj u pañstwa zagraæ -<br />
doda³ szkoleniowiec Bia³ej Gwiazdy.<br />
Trener W. Walkusz podziêkowa³<br />
za mi³e s³owa pod adresem organizatorów,<br />
zespo³u i ca³ego bytowskiego<br />
œrodowiska pi³karskiego. -<br />
Zdawa³em sobie sprawê, ¿e celem<br />
Wis³y bêdzie jak <strong>na</strong>jszybciej zdobyæ<br />
bramkê, by trochê ostudziæ <strong>na</strong>sz zapa³<br />
- powiedzia³ szkoleniowiec, dodaj¹c,<br />
¿e paradoksalnie jego zespó³<br />
traci³ gole, gdy nieco wczeœniej wyprowadza³<br />
pi³kê. - Bardzo <strong>na</strong>m siê<br />
marzy³o ugryŸæ tego wspania³ego<br />
przeciwnika i tê honorow¹ bramkê<br />
zdobyæ. No có¿, nie uda³o siê - kontynuowa³.<br />
- Podsumowuj¹c, myœlê,<br />
¿e wynik 2:0 nie przynosi <strong>na</strong>m<br />
wstydu i godnie wpisaliœmy siê w<br />
ca³¹ organizacjê spotkania, przede<br />
wszystkim w to potê¿ne przedsiêwziêcie<br />
w³aœciciela firmy Drutex [...].<br />
Coœ kapitalnego powsta³o w ci¹gu<br />
tygodnia <strong>na</strong> tym stadionie i myœlê,<br />
¿e godnie przyjêliœmy pa<strong>na</strong> zespó³,<br />
panie trenerze. I co mnie cieszy te¿,<br />
¿e chyba w oczach Wis³y nie wypadliœmy<br />
<strong>na</strong> takich drwali, którzy<br />
to chc¹ nogê wyrwaæ za wszelk¹ cenê.<br />
Staraliœmy siê podj¹æ walkê,<br />
staraliœmy siê pograæ pi³k¹. Mimo<br />
wszystko brawa dla moich zawodników,<br />
za to co dzisiaj zrobili. Ja<br />
gratulujê jeszcze raz i tak jak wczeœniej<br />
powiedzia³em, ¿yczê [Wiœle]<br />
tytu³u mistrza Polski i zdobycia<br />
pucharu - zakoñczy³ wypowiedŸ W.<br />
Walkusz. notowa³ B.M.<br />
31<br />
ORLIK JU¯ (NIEMAL)<br />
W KA¯DEJ GMINIE<br />
Orliki funkcjonuj¹ ju¿ w 7 gmi<strong>na</strong>ch<br />
powiatu bytowskiego. <strong>Nie</strong>d³ugo<br />
ukoñczony zostanie w Borzytuchomiu,<br />
a przed koñcem roku<br />
Bytów wzbogaci siê o trzeci<br />
taki obiekt (przy Gim<strong>na</strong>zjum nr<br />
1). <strong>Nie</strong> maj¹ go jeszcze gminy<br />
Trzebielino i Lipnica. - Bêdziemy<br />
dopingowaæ, a przez uczniów,<br />
którzy chodz¹ tutaj z tych gmin,<br />
bêdziemy zachêcaæ wójtów, ¿eby<br />
tam te¿ Orliki powsta³y - powiedzia³<br />
<strong>na</strong> uroczystoœci Roman Zaborowski,<br />
wojewoda pomorski.<br />
uz<strong>na</strong>nie a przede wszystkim wyko<strong>na</strong>wcom,<br />
którzy nie bacz¹c <strong>na</strong> nieprzychylnoœæ<br />
aury nie zwalniali<br />
tempa pracy. Dyrektor dobitnie<br />
stwierdzi³, ¿e jest to obiekt nie tylko<br />
dla uczniów, ale dla wszystkich. -I<br />
tak te¿ bêdzie wykorzystywany - zapewni³.<br />
Kompleks sportowy wybudowany<br />
w ramach Orlika, <strong>na</strong> który sk³ada<br />
siê boisko wielofunkcyjne o wymiarach<br />
19,1 x 32,1 m i boisko pi³karskie<br />
o wymiarach 30 x 62 m, kosztowa³<br />
819 tys. z³. Po 270 tys. z³ pochodzi³o<br />
z dofi<strong>na</strong>nsowania rz¹dowego i<br />
samorz¹du województwa pomorskiego,<br />
reszta to wk³ad powiatu.<br />
Starostwo w ca³oœci z w³asnych<br />
œrodków sfi<strong>na</strong>nsowa³o 6-torow¹<br />
bie¿niê lekkoatletyczn¹ o d³ugoœci<br />
100 m. Koñcowy koszt inwestycji<br />
to 1,041 mln z³.<br />
B.M.<br />
Wiêcej zdjêæ z uroczystoœci <strong>na</strong><br />
www.kurierbytowski.com.pl<br />
Laptop<br />
dla kibica<br />
W konkursie <strong>na</strong> wytypowanie<br />
wyniku meczu Drutex-<br />
-Bytovia II Bytów - Wis³a<br />
Kraków laptop ufundowany<br />
przez firmê Drutex wygra³<br />
Jerzy Czarnota z Bytowa.<br />
W specjalnym dodatku do „<strong>Kurier</strong>a”<br />
og³osiliœmy b³yskawiczny konkurs,<br />
w którym <strong>na</strong>le¿a³o wytypowaæ<br />
wynik meczu Drutex-Bytovia II Bytów<br />
- Wis³a Kraków. Otrzymaliœmy<br />
kilkadziesi¹t kuponów. Kibice <strong>na</strong>jczêœciej<br />
obstawiali zwyciêstwo mistrzów<br />
kraju w stosunku 3:1, <strong>na</strong>stêpnie<br />
3:0 i 4:1. Trzy razy mniej kibiców<br />
typowa³o wygran¹ bytowiaków.<br />
Wynik z boiska, czyli 2:0 dla krakowian,<br />
pojawi³ siê <strong>na</strong> 6 kupo<strong>na</strong>ch.<br />
Nagrodê g³ówn¹ - laptop wylosowa³<br />
Jerzy Czarnota z Bytowa. Pozostali,<br />
którzy odgadli wynik: Marek Patalas<br />
z Czarnego, Kacper Gidelski,<br />
Bart³omiej Rolbiecki, Henryk<br />
Straœko i Piotr Choj<strong>na</strong>cki z Bytowa,<br />
otrzymaj¹ pi³ki lub koszulki pi³karskie<br />
z autografami bytowskich zawodników<br />
albo zegary wraz z gad¿etami<br />
firmy Drutex. Dodatkowo<br />
takie same upominki rozlosowaliœmy<br />
wœród pozosta³ych uczestników<br />
<strong>na</strong>szej zabawy. Otrzymaj¹ je Rafa³<br />
Gajewski z M¹drzechowa i Pauli<strong>na</strong><br />
Hinc z Nakli. R.N.<br />
Wyró¿nionych zapraszamy<br />
do redakcji po odbiór <strong>na</strong>gród.
32<br />
SPORT<br />
<strong>Kurier</strong> <strong>Bytowski</strong> | 29.10.09 r. | 43 (875)<br />
PI£KA NO¯NA 1/8 REMES PUCHARU POLSKI<br />
Z Wis³¹ historycz<strong>na</strong> sprawa<br />
Mia³o byæ wielkie pi³karskie<br />
œwiêto w Bytowie, i by³o. Rekordowa<br />
piêciotysiêcz<strong>na</strong><br />
widownia oklaskiwa³a wiœlaków<br />
i swoich ulubieñców.<br />
Pi³karze Drutex-Bytovii II<br />
stanêli <strong>na</strong> wysokoœci zadania,<br />
dzielnie przeciwstawiaj¹c<br />
siê mistrzowi kraju. Mimo<br />
¿e przegrali 0:2 przynieœli<br />
splendor klubowi,<br />
miastu i sobie.<br />
Pierwsi kibice pojawiaj¹ siê <strong>na</strong> bytowskim<br />
stadionie ju¿ 3 godziny<br />
przed meczem. Chc¹ zaj¹æ jak <strong>na</strong>jlepsze<br />
miejsca przed <strong>na</strong>jwiêkszym wydarzeniem<br />
w po<strong>na</strong>d 60-letniej historii<br />
Bytovii. Prawdziwe oblê¿enie przy<br />
bramie wejœciowej <strong>na</strong>stêpuje godzinê<br />
przed pierwszym gwizdkiem. Kilkudziesiêciometrowa<br />
kolejka, ale wszystko<br />
idzie sprawnie. Kto nie by³ tu<br />
kilka dni wczeœniej, gdy stawiano<br />
mobilne trybuny, ani nie œledzi³ mediów<br />
szeroko donosz¹cych o przygotowaniach<br />
Bytowa do meczu, musi byæ<br />
pod wra¿eniem. Potê¿ne trybuny i<br />
wszêdzie ¿ó³te banery z <strong>na</strong>zw¹ Drutex<br />
- sponsora tytularnego dru¿yny,<br />
za którego spraw¹ (czytaj: pieniêdzmi)<br />
stadion tak mocno „urós³”. Piêciotysiêcz<strong>na</strong><br />
publicznoϾ podgrzewa<strong>na</strong><br />
przez spikera robi wrzawê, <strong>na</strong> p³ycie<br />
boiska czas oczekiwania <strong>na</strong> g³ównych<br />
bohaterów dnia umila laureatka<br />
telewizyjnego programu<br />
„Szansa <strong>na</strong> sukces”. Wreszcie s¹. Z<br />
zainstalowanego z okazji meczu tunelu<br />
wychodz¹ pi³karze obu ekip w<br />
towarzystwie adeptów futbolu. To<br />
11-letni zawodnicy szkó³ki pi³karskiej<br />
dzia³aj¹cej przy „dwójce”. Ich<br />
starsi koledzy rozstawieni s¹ wokó³<br />
boiska - bêd¹ podawaæ pi³ki. Przygl¹damy<br />
siê g³ównie zawodnikom goœci.<br />
S¹ reprezentanci kraju Mariusz<br />
Jop i Wojciech £obodziñski, jest Patryk<br />
Ma³ecki, który ma ju¿ <strong>na</strong> koncie<br />
5 goli w ekstraklasie. Rzuca siê w oczy<br />
miêdzy<strong>na</strong>rodowe towarzystwo:<br />
Argentyñczyk Mauro Cantoro z opask¹<br />
kapita<strong>na</strong> dru¿yny, Brazylijczyk<br />
Marcelo, Urugwajczyk Pablo Alvarez,<br />
Junior Diaz z Kostaryki, który<br />
ma ju¿ paszport <strong>na</strong> przysz³oroczne<br />
mistrzostwa œwiata w RPA, i S³oweniec<br />
Andra¿ Kirm, który o tak¹ przepustkê<br />
bêdzie jeszcze walczy³, w<br />
bramce zagra Mo³dawianin Ilie Cebanu.<br />
<strong>Nie</strong> ma zatem pierwszego golkipera<br />
Wis³y Mariusza Pawe³ka. -<br />
<strong>Nie</strong> uz<strong>na</strong>³bym tego za os³abienie Wis-<br />
³y - wyrywa siê prezesowi Bytovii<br />
Bogdanowi Adamczykowi w wypowiedzi<br />
<strong>na</strong> ¿ywo do kamery TVP<br />
Sport. Dzia³acz siê reflektuje i dodaje,<br />
i¿ dlatego, ¿e pewnie strza³ów <strong>na</strong><br />
bramkê ze strony bytowiaków bêdzie<br />
niewiele. Kibice chcieliby zobaczyæ<br />
w akcji chyba <strong>na</strong>jpopularniejszego<br />
z wiœlaków, Paw³a Bro¿ka. Ze<br />
wzglêdu <strong>na</strong> k³opoty z pachwin¹ nie<br />
przyjecha³. Brakuje te¿ Arkadiusza<br />
G³owackiego.<br />
Rozpoczy<strong>na</strong>j¹ bytowiacy. Dru-<br />
tex-Bytovia II gra z zagêszczon¹<br />
drug¹ lini¹ i tylko z jednym zawodnikiem<br />
w ataku, Krzysztofem<br />
Bryndalem. - By³bym szaleñcem,<br />
gdybym rzuci³ siê <strong>na</strong> mistrza Polski<br />
- mówi³ przed meczem trener<br />
Waldemar Walkusz. Ju¿ widaæ, ¿e<br />
<strong>na</strong>sz <strong>na</strong>pastnik nie bêdzie mia³ ³atwego<br />
¿ycia. Obroñcy Wis³y s¹ o g³owê<br />
wy¿si. Szybko mamy pierwsze<br />
zagro¿enie pod bramk¹ Mateusza<br />
Oszmañca, ale pi³ka uderzo<strong>na</strong> g³o-<br />
w¹ leci <strong>na</strong>d poprzeczk¹. Po chwili<br />
<strong>na</strong>si przedzieraj¹ siê <strong>na</strong> po³owê rywali.<br />
Pi³kê z autu wrzuca Tomasz<br />
Cierson i bramkarz Wis³y ma pierwsz¹<br />
okazjê do interwencji. Po<br />
chwili kapitan bytowskiej jede<strong>na</strong>stki<br />
powtarza swoje firmowe zagranie.<br />
Lot pi³ki g³ow¹ przed³u¿a Krystian<br />
Stanios, ale pada o<strong>na</strong> ³upem<br />
Cebanu. Goœcie ju¿ jed<strong>na</strong>k wiedz¹,<br />
¿e jest w Polsce ktoœ, kto potrafi<br />
wrzuciæ pi³kê z autu tak daleko jak<br />
Tomasz Hajto. O dziwo, bytowiacy<br />
znów s¹ w ataku. Bij¹ rzut wolny,<br />
dwukrotnie wrzucaj¹ z rzutu ro¿nego,<br />
i choæ Cebanu jest niepewny,<br />
wiêkszego zagro¿enia nie ma. Na<br />
murawê spadaj¹ serpentyny, arbiter<br />
ka¿e je usun¹æ. 14 minuta. Lew¹<br />
stron¹ ci¹gnie Ma³ecki. Cierson<br />
próbuje zablokowaæ jego doœrodkowanie,<br />
ale siê nie udaje. Pi³ka spada<br />
<strong>na</strong> g³owê nieobstawionego Piotra<br />
Æwielonga i l¹duje w siatce. 0:1,<br />
trybuny milkn¹. Tragedii nie ma,<br />
ale trzeba byæ czujnym. Strzela Junior<br />
Diaz, „Oszman” broni. Po<br />
chwili krakowianie znów w <strong>na</strong>tarciu.<br />
Kombi<strong>na</strong>cyj<strong>na</strong> akcja z ³adn¹<br />
wymian¹ pi³ek i... Przemys³aw JóŸwiak<br />
wybija futbolówkê niemal z linii<br />
bramkowej. Nastêp<strong>na</strong> akcja i<br />
Dariusz Kasperowicz nie przymierzaj¹c<br />
wyrzuca pi³kê z pola karnego.<br />
Przewaga Wis³y wyraŸ<strong>na</strong>. My<br />
cieszymy siê z ka¿dego udanego zagrania<br />
pi³karzy Drutex-Bytovii. W<br />
32 min do pi³ki <strong>na</strong> lewej stronie g<strong>na</strong><br />
Stanios, ale choæ £ukasz Burliga<br />
bez pardonu pcha go i zawodnik upada<br />
<strong>na</strong> œliskiej murawie, sêdzia<br />
nie reaguje. 5 minut póŸniej nie<br />
waha siê jed<strong>na</strong>k ukaraæ ¿ó³t¹ kartk¹<br />
Cantoro, który fauluje próbuj¹cego<br />
szybko wyprowadziæ pi³kê ze<br />
swojej po³owy Piotra £apigrowskiego.<br />
Koñcówka pierwszej ods³ony.<br />
Ma³ecki uwalnia siê spod opieki bytowskich<br />
defensorów i uderza. Na<br />
<strong>na</strong>sze szczêœcie, pi³ka mija s³upek.<br />
Sêdzia techniczy, którym jest dawny<br />
zawodnik Bytovii Jaros³aw<br />
Gryckiewicz przy pomocy tablicy<br />
œwietlnej daje z<strong>na</strong>k, ¿e dolicza 4<br />
minuty. Przed zejœciem do szatni<br />
mamy wyborn¹ okazjê. Tomasz<br />
Ciemniewski ju¿ kilka razy pokaza³<br />
siê z dobrej strony, nie unikaj¹c<br />
pojedynków z zawodnikami Wis³y.<br />
Uderza mocno z 18 m. Jêk zawodu,<br />
bo pi³ka o centymetry mija œwiat³o<br />
bramki. Wielka szkoda. - Widaæ, ¿e<br />
Bytovia coœ tam próbuje, ch³opaki<br />
zostawiaj¹ serce <strong>na</strong> boisku - mówi<br />
do kamery schodz¹cy z boiska<br />
strzelec bramki dla Wis³y.<br />
Po przerwie lider ekstraklasy gra<br />
i<strong>na</strong>czej. Wczeœniej akcje wiœlaków<br />
rozpoczy<strong>na</strong>³ z prawej obrony Jop,<br />
posy³aj¹c pi³kê do drugiej linii. Teraz<br />
krakowianie s¹ wszêdzie, biegaj¹,<br />
graj¹ krótkie pi³ki, nie daj¹ bytowiakom<br />
wyjœæ za swoj¹ po³owê. W<br />
55 min chwila wytchnienia. Kibice<br />
odpalaj¹ race i gêsta mg³a spowija<br />
boisko. Przy linii bocznej do wejœcia<br />
przygotowany jest Micha³ Wirkus.<br />
Zawodnicy trenera Walkusza s¹<br />
5 tysiêcy kibiców musia³o byæ usatysfakcjonowanych tym, co zaprezentowali pi³karze obu zespo³ów. W wyskoku<br />
Kostarykañczyk Junior Diaz, obok zawodnicy Drutex-Bytovii II: S³awomir Pufelski, Piotr £apigrowski (ty³em) i<br />
Krystian Stanios.<br />
pod bramk¹ Wis³y. Z ro¿nego centruje<br />
Ciemniewski, pi³ka wraca do<br />
niego i bytowski pomocnik uderza,<br />
ale mocno niecelnie. Wystarcza<br />
chwila nieuwagi i goœcie wyprowadzaj¹<br />
zabójcz¹ akcjê. Æwielong wypuszcza<br />
w uliczkê £obodziñskiego i<br />
ten wykorzystuje sytuacjê sam <strong>na</strong><br />
sam. 0:2. W 65 min Ma³ecki wyk³ada<br />
pi³kê Æwielongowi, ale 23-latek<br />
pud³uje. Jakby za karê schodzi z<br />
boiska, robi¹c miejsce dla Czecha<br />
Tomasa Jirsaka. Na boisku sporo<br />
siê dzieje. Z k¹ta strzela Ma³ecki,<br />
ale Oszmaniec broni. Po chwili kapitalnym<br />
uderzeniem z rzutu wolnego<br />
popisuje siê Cierson. Mimo ¿e<br />
niska pi³ka leci tu¿ przy s³upku, Cebanu<br />
broni. Na boisku pojawia siê<br />
£ukasz Gargu³a. Tak wiêc w³aœnie<br />
w Bytowie wypada oczekiwany od<br />
wielu miesiêcy przez fanów Bia³ej<br />
Gwiazdy debiut reprezentanta Polski<br />
w krakowskim klubie. Bytowiacy<br />
nie ustaj¹ w szukaniu szansy<br />
choæby <strong>na</strong> honorowe trafienie. <strong>Nie</strong><br />
po raz pierwszy po rzucie ro¿nym<br />
DRUTEX-BYTOVIA II Bytów 0<br />
WIS£A Kraków 2<br />
DRUTEX-BYTOVIA II: M. Oszmaniec - D.<br />
Kasperowicz, P. JóŸwiak (88 R. Cech), T.<br />
Cierson - ¿.k., M. Maciejewski, S. Pufelski<br />
(70 G. Kraska), T. Ciemniewski, A. Kobiella,<br />
P. £apigrowski, K. Stanios (59 M. Wirkus),<br />
K. Bryndal.<br />
WIS£A: I. Cebanu - P. Alvarez, Marcelo -<br />
¿.k., M. Jop, Junior Diaz (73 £. Gargu³a), A.<br />
Kirm, P. Ma³ecki, P. Æwielong (66 T. Jirsak),<br />
W. £obodziñski, £. Burliga, M. Cantoro - ¿.k.<br />
(90+ S. Janik).<br />
BRAMKI: 0:1 P. Æwielong (14), 0:2 W. £obodziñski<br />
(60).<br />
niepewnie interweniuje mo³dawski<br />
bramkarz. B³¹d próbuje wykorzystaæ<br />
„£apa”, ale jego strza³ blokuje<br />
szczelny mur obroñców Wis³y. W 77<br />
min w odleg³oœci ok. 30 m od bramki,<br />
z prawej strony do rzutu wolnego<br />
przymierza siê Maciej Maciejewski.<br />
„Koniu” lew¹ nog¹ posy³a wysok¹<br />
pi³kê. Kibice siedz¹cy za bramk¹<br />
wstrzymuj¹ oddech. Pi³ka uderza w<br />
poprzeczkê i po odbiciu siê jeszcze<br />
od nóg Grzegorza Kraski opuszcza<br />
boisko. Wis³a odpowiada akcj¹ Ma-<br />
³eckiego i strza³em Gargu³y. „Oszman”<br />
broni i zbiera zas³u¿one<br />
brawa. Chwilê póŸniej jest jeszcze<br />
groŸniej, ale <strong>na</strong> linii bramkowej jest<br />
Cierson i wybija pi³kê uderzon¹<br />
przez Ma³eckiego. Mecz nie jest jednostronnym<br />
widowiskiem. Znów<br />
strzela „Ciemny”, ale wprost w<br />
bramkarza Wis³y. Jest szansa w<br />
kot³owaninie przy linii pola bramkowego<br />
Cebanu. Walcz¹cym Bryndalowi<br />
i Krasce nie udaje siê jed<strong>na</strong>k<br />
z<strong>na</strong>leŸæ luki pomiêdzy nogami goœci.<br />
Próbuje te¿ Wirkus, ale jego wolej<br />
jest mocno niedok³adny. 88 min. Na<br />
boisku pojawia siê zawodnik, który<br />
w tym sezonie <strong>na</strong>wet jeszcze nie zagra³:<br />
ani w III-ligowej dru¿ynie, ani<br />
<strong>na</strong>wet w zespole rezerw. Na konferencji<br />
prasowej z ust dziennikarza<br />
prasy lokalnej pada pytanie: dlaczego<br />
wszed³ Roman Cech. Pytaj¹cy<br />
tak <strong>na</strong>prawdê wie, co odpowie trener<br />
Walkusz: - Romek to reklama<br />
klubowa. Spêdzi³ w dru¿ynie wiele<br />
lat, strzeli³ niesamowit¹ liczbê bramek.<br />
<strong>Nie</strong> mog³o go zabrakn¹æ. Koñcówka<br />
meczu <strong>na</strong>le¿y do mistrza Polski.<br />
W 89 min z 20 m mocno uderza<br />
Ma³ecki, ale Oszmaniec nie daje sie<br />
zaskoczyæ. I znów Ma³ecki. Mija Kasperowicza,<br />
ale przeszkadza mu<br />
Wirkus i <strong>na</strong>pastnik nie wykorzystujê<br />
dogodnej okazji do podwy¿szenia<br />
prowadzenia. Dwie minuty po regulaminowym<br />
czasie gry rozlega siê ostatni<br />
gwizdek. Przegraliœmy, ale<br />
nikt nie czuje zawodu. PublicznoϾ<br />
gromkimi oklaskami dziêkuje<br />
pi³karzom za walecznoœæ, serce do<br />
gry i wielk¹ pucharow¹ przygodê.<br />
Kilka godzin póŸniej w „Bismarcku”<br />
<strong>na</strong> obiedzie z pi³karzami obu<br />
dru¿yn i wieloma oficjalnymi goœæmi<br />
prezes Adamczyk ¿artuje: - Wis-<br />
³a ma du¿o szczêœcia, ¿e nie ma rewan¿ów.<br />
Sala wybucha œmiechem.<br />
B.M.<br />
Pomeczowe wypowiedzi obu<br />
trenerów <strong>na</strong> str. 31.