2/2010 - Mszana Dolna

2/2010 - Mszana Dolna 2/2010 - Mszana Dolna

mszana.dolna.eu
from mszana.dolna.eu More from this publisher
08.01.2013 Views

FOT. FOTO-MAJKA Kustosz tischnerowskiej spuścizny Ksiądz Jerzy Raźny, bo o nim mowa w tytule artykułu, nim objął duszpasterską pieczą parafię św. Michała Archanioła w naszym mieście, przez kilkanaście lat proboszczował w Łopusznej na Podhalu - miejscu szczególnym, bo związanym z dwiema wielkimi postaciami: ks. Kazimierzem Bukowskim i ks. prof. Józefem Tischnerem. Ma za sobą i misyjną przygodę - przez 5 lat głosił Dobrą Nowinę w dalekiej Brazylii. Urodzony w roku 1954 pod Tatrami, tam ukończył szkołę podstawową i liceum. Po zdaniu matury wstąpił do Seminarium Duchownego Archidiecezji Krakowskiej. Po sześciu latach studiów i formacji, 18 maja 1980 roku, wraz z 35 innymi diakonami przyjął święcenia kapłańskie w Katedrze Wawelskiej z rąk krakowskiego Metropolity Kardynała Franciszka Macharskiego. Z 30 lat kapłańskiej posługi, najdłużej pracował w parafii Świę- Było dużo życzeń i kwiatów. tej Trójcy i św. Antoniego Opata w Łopusznej. W lipcu roku 2007 na mocy dekretu Kardynała Stanisława Dziwisza został proboszczem parafii św. Michała Archanioła w Mszanie Dolnej. W tych dniach mijają trzy lata proboszczowania i pasterzowania tej wspólnocie. W niedzielę 30 maja br. na Sumie odprawianej przez Jubilata, za dar kapłaństwa swojego proboszcza dziękowali parafianie - w długiej kolejce na stopniach ołtarza stały dzieci i młodzież, przedstawiciele Samorządu i Rady Parafialnej, dru- howie z OSP i kapelmistrz Orkiestry Dętej, nie mogło zabraknąć gospodarzy w zagórzańskich strojach i ministrantów. Z serdecznymi życzeniami wyrażonymi pieśnią i prozą, proboszczowski Jubileusz uczcili chórzyści z Chóru Męskiego przy kościele św. Michała. Wraz z Dostojnym Jubilatem dziękczynną Eucharystię sprawował pracujący na misjach w dalekim Kazachstanie ksiądz Stanisław Chorągwicki pochodzący z mszańskiej parafii, oraz senior wśród mszańskich wikariuszy - ksiądz Paweł Rybski. W koncelebrze uczestniczył również o. Norbert Bajorek, kapelan Sióstr Franciszkanek z Leśnej, chętnie śpieszący z pomocą przy posłudze w parafii. Niemym świadkiem majowego Jubileuszu księdza Proboszcza Jerzego było... rusztowanie - symbol i znak, że ta wspólnota i jej proboszcz, nie tylko świętuje, ale bardzo mocno i owocnie pracuje, by parafialna świątynia z każdym niemal dniem, stawała się coraz piękniejsza. To wielkie dzieło renowacji rozpoczął poprzednik księdza Jerzego Raźnego, dziś duszpasterz wspólnoty w Chrzanowie- Kościelcu, ksiądz Zdzisław Balon. Trwają prace nad odnowieniem polichromii w nawie zwanej umownie żeńską i nawie głównej. Na swoje miejsce powrócił po restauracji ołtarz główny, a odnowione już prezbiterium i nawa męska zachwycają swoim pięknem. Czego najbardziej trzeba dziś życzyć Jubilatowi? A jeśli Jemu, to i nam. Byśmy wspólnym wysiłkiem ukończyli rozpoczęte dzieło, by nasza świątynia z ponad wiekową historią zachwycała modlących się w niej parafian i gości. Wydarzenia 8 www.mszana-dolna.pl Lato 2/2010 Red. Metropolita na roboczo Wlatach 1977-79 mieszkał na „wikarówce” przy ul. Kościelnej (dzisiaj ul. Jana Pawła II) i pomagał w duszpasterskiej pracy w parafii św. Michała Archanioła. Łączyły Go serdeczne więzy przyjaźni z ówczesnym mszańskim wikariuszem ks. Marianem Podgórnym. Młody ksiądz Kazimierz Nycz studiował wtedy na KUL-u, a Mszanę Dolną obrał sobie jako miejsce w którym powstawać będzie praca doktorska z katechetyki. Wyjazdy do Lublina na wykłady i posługa w mszańskim kościele wypełniły te lata. Któż wtedy przypuszczał, że kiedyś ten młody kapłan ze Starej Wsi pod Oświęcimiem będzie Pasterzem Metropolii Warszawskiej? Ale zanim został następcą Prymasa Tysiąclecia, Jan Paweł II mianował ks. dra Kazimierza Nycza biskupem pomocniczym Archidiecezji Krakowskiej - to na głowie młodego biskupa Nycza spoczęły przygotowania wszystkich kolejnych papieskich odwiedzin w Ojczyźnie. Dał się wtedy poznać jako świetny organizator, umiejący znaleźć szybko wspólny język z odpowiedzialnymi za wizytę ze strony państwowej. W roku 2004 został mianowany ordynariuszem diecezji koszalińsko-kołobrzeskiej, zaś 1 kwietnia 2007 roku odbył Ingres do Katedry św. Jana w Warszawie. Nie zapomniał nigdy o ziemi krakowskiej - przy każdej nadarzającej się okazji odwiedza swoją macierzystą diecezję. I tak też było w sobotę 8 maja - przyjechał do Krakowa by uczestniczyć w dorocznej Procesji ze Skałki na Wawel ku czci św. Stanisława Biskupa - Patrona Polski. Przed południem przewodniczył uroczystościom w Kasinie Wielkiej - pobłogosławił sztandar tamtejszego Gimnazjum noszącego od sześciu lat imię Prymasa Tysiąclecia Kardynała Stefana Wyszyńskiego. Odwiedził na Śnieżnicy swojego Przyjaciela ks. Jana Zająca, a przed samym powrotem do Krakowa wstąpił na plac budowy nowego

FOT. URZĄD MIASTA Inwestycje kościoła w Mszanie Dolnej. Kilka lat temu bp. Nycz przejeżdżając W drodze do budowanej świątyni. przez nasze miasto zapytał towarzyszących mu w podróży, dlaczego na chodniku przy ul. M. M. Kolbego gromadzą się w niedzielne popołudnie ludzie? Gromadzą się na mszy św. odprawianej w maleńkiej kaplicy SS. Franciszkanek, usłyszał w odpowiedzi. Wtedy zrodziła się myśl - w Mszanie Dolnej potrzebny jest drugi kościół. Od tego momentu sprawy potoczyły się bardzo szybko. Do pracy w parafii św. Michała został skierowany ks. Stanisław Parzygnat z misją tworzenia nowej parafii i budowy kościoła. W roku 2005 został mianowany pierwszym proboszczem nowopowstającej wspólnoty Bożego Miłosierdzia - rozpoczął budowę plebanii i świątyni. Dziś po pięciu latach stoi plebania, a w jej przyziemiu tymczasowa kaplica. Na placu obok stoi też nowa świątynia - jej mury i przebieg prac najbardziej interesowały Gościa z Warszawy. Oprowadzany po surowym jeszcze wnętrzu kościoła pytał o najdrobniejsze szczegóły. O przebiegu robót Arcybiskupa informował proboszcz ks. Stanisław Parzygnat i kierujący robotami Stanisław Jakubiak. Krót- ka wizyta zakończyła się życzeniami i pasterskim błogosławieństwem dla wspólnoty i jej proboszcza wznoszących w naszym mieście świątynię Bożego Miłosierdzia. Lato 2/2010 Red. FOT. URZĄD MIASTA 12 miesięcy od wbicia pierwszej łopaty Dokładnie dwanaście miesięcy temu, 26 maja 2009 roku, na plac budowy Miejskiej Hali Sportowej w Mszanie Dolnej wjechał sprzęt budowlany, a pracownicy krakowskiej CHE- MOBUDOWY pod okiem inż. Bogusława Łagodzkiego rozpoczęli prace przy wznoszeniu obiektu - z samego rana ciężarówki zwoziły kontenery służące robotnikom za szatnie, jadalnie i biura. Wokół placu budowy uczniowie pod okiem p. Zbigniewa Stachury „wykręcali” ostatnie kółeczka, tak popularne na lekcjach wychowania fizycznego w tej szkole. Z każdym niemal dniem zmieniał się krajobraz trawiastego boiska - teren ogrodzono, zainstalowano oświetlenie placu budowy, a wielkie kopary rozpoczęły wykopy fundamentów. Krok po kroku rozpoczęliśmy realizację marzeń wielu młodych i nie tylko, mieszkańców naszego miasta. Z wielkiej bu- Hala od środka. dowy mogą być „niezadowolone” jedynie dzieciaki - mało, że „straciły” trawiaste boisko, to jeszcze zabroniono korzystania z boiska asfaltowego, które po prostu znik- Hala z zewnątrz. nęło! W jego miejsce jednak powstaje wielofunkcyjne boisko o poliuretanowej nawierzchni, przystosowane do gry w siatkówkę i koszykówkę. Będą tam też zamontowane bramki do piłki ręcznej. Ogromną połać boiska piłkarskiego wypełniły mury pierwszej pełnowymiarowej hali sportowej na ziemi limanowskiej. Tak to jest już w życiu, że trzeba z czegoś zrezygnować, by w zamian zyskać coś innego. Dziś hala jest już przykryta, trwają roboty tynkarskie wewnątrz obiektu, pracują również elektrycy i ekipy montujące systemy wentylacyjne hali, zamontowana jest też stolarka aluminiowa. Wokół obiektu rozpoczęły się roboty związane z budową sieci dróg i chodników, miejsc parkingowych dla samochodów osobowych i autobusów. Uczniowie i nauczyciele odpoczywają na wakacjach. Co zastaną gdy wrócą 1 września br. do swojej szkoły? Z pewnością będą mieć powody do radości - jest ogromna szansa, że jesienne słoty nie będą nam straszne, bo zajęcia po raz pierwszy w historii tej placówki będą mogły być prowadzone równolegle przez 5 nauczycieli nie na korytarzach lub szkolnym holu, ale na starej sali i na nowym, wymarzonym obiekcie. Zapraszamy do obejrzenia zdjęć w galerii dokumentującej kolejne etapy budowy hali: strona internetowa miasta www.mszana-dolna.pl, zakładka Galeria, Inwestycje 2009 i 2010. Red. www.mszana-dolna.pl 9 FOT. URZĄD MIASTA

FOT. FOTO-MAJKA<br />

Kustosz tischnerowskiej<br />

spuścizny<br />

Ksiądz Jerzy Raźny, bo o nim<br />

mowa w tytule artykułu,<br />

nim objął duszpasterską<br />

pieczą parafię św. Michała Archanioła<br />

w naszym mieście, przez<br />

kilkanaście lat proboszczował<br />

w Łopusznej na Podhalu - miejscu<br />

szczególnym, bo związanym z dwiema<br />

wielkimi postaciami: ks. Kazimierzem<br />

Bukowskim i ks. prof. Józefem<br />

Tischnerem. Ma za sobą<br />

i misyjną przygodę - przez 5 lat<br />

głosił Dobrą Nowinę w dalekiej<br />

Brazylii. Urodzony w roku 1954<br />

pod Tatrami, tam ukończył szkołę<br />

podstawową i liceum.<br />

Po zdaniu matury wstąpił do Seminarium<br />

Duchownego Archidiecezji<br />

Krakowskiej. Po sześciu latach<br />

studiów i formacji, 18 maja 1980<br />

roku, wraz z 35 innymi diakonami<br />

przyjął święcenia kapłańskie w Katedrze<br />

Wawelskiej z rąk krakowskiego<br />

Metropolity Kardynała Franciszka<br />

Macharskiego.<br />

Z 30 lat kapłańskiej posługi,<br />

najdłużej pracował w parafii Świę-<br />

Było dużo życzeń i kwiatów.<br />

tej Trójcy i św. Antoniego Opata<br />

w Łopusznej. W lipcu roku 2007<br />

na mocy dekretu Kardynała Stanisława<br />

Dziwisza został proboszczem<br />

parafii św. Michała Archanioła<br />

w Mszanie Dolnej. W tych dniach<br />

mijają trzy lata proboszczowania<br />

i pasterzowania tej wspólnocie.<br />

W niedzielę 30 maja br. na Sumie<br />

odprawianej przez Jubilata, za dar<br />

kapłaństwa swojego proboszcza<br />

dziękowali parafianie - w długiej<br />

kolejce na stopniach ołtarza stały<br />

dzieci i młodzież, przedstawiciele<br />

Samorządu i Rady Parafialnej, dru-<br />

howie z OSP i kapelmistrz Orkiestry<br />

Dętej, nie mogło zabraknąć gospodarzy<br />

w zagórzańskich strojach<br />

i ministrantów. Z serdecznymi<br />

życzeniami wyrażonymi pieśnią<br />

i prozą, proboszczowski Jubileusz<br />

uczcili chórzyści z Chóru Męskiego<br />

przy kościele św. Michała. Wraz<br />

z Dostojnym Jubilatem dziękczynną<br />

Eucharystię sprawował pracujący<br />

na misjach w dalekim Kazachstanie<br />

ksiądz Stanisław Chorągwicki pochodzący<br />

z mszańskiej parafii, oraz<br />

senior wśród mszańskich wikariuszy<br />

- ksiądz Paweł Rybski. W koncelebrze<br />

uczestniczył również o. Norbert<br />

Bajorek, kapelan Sióstr Franciszkanek<br />

z Leśnej, chętnie<br />

śpieszący z pomocą przy posłudze<br />

w parafii.<br />

Niemym świadkiem majowego<br />

Jubileuszu księdza Proboszcza Jerzego<br />

było... rusztowanie - symbol<br />

i znak, że ta wspólnota i jej proboszcz,<br />

nie tylko świętuje, ale bardzo<br />

mocno i owocnie pracuje, by<br />

parafialna świątynia z każdym niemal<br />

dniem, stawała<br />

się coraz<br />

piękniejsza. To<br />

wielkie dzieło renowacji<br />

rozpoczął<br />

poprzednik księdza<br />

Jerzego Raźnego,<br />

dziś duszpasterz<br />

wspólnoty<br />

w Chrzanowie-<br />

Kościelcu, ksiądz<br />

Zdzisław Balon.<br />

Trwają prace nad<br />

odnowieniem polichromii<br />

w nawie zwanej umownie<br />

żeńską i nawie głównej. Na swoje<br />

miejsce powrócił po restauracji<br />

ołtarz główny, a odnowione już<br />

prezbiterium i nawa męska zachwycają<br />

swoim pięknem. Czego<br />

najbardziej trzeba dziś życzyć Jubilatowi?<br />

A jeśli Jemu, to i nam.<br />

Byśmy wspólnym wysiłkiem ukończyli<br />

rozpoczęte dzieło, by nasza<br />

świątynia z ponad wiekową historią<br />

zachwycała modlących się w niej<br />

parafian i gości.<br />

Wydarzenia<br />

8 www.mszana-dolna.pl<br />

Lato 2/<strong>2010</strong><br />

Red.<br />

Metropolita<br />

na roboczo<br />

Wlatach 1977-79 mieszkał<br />

na „wikarówce” przy<br />

ul. Kościelnej (dzisiaj<br />

ul. Jana Pawła II) i pomagał<br />

w duszpasterskiej pracy w parafii<br />

św. Michała Archanioła. Łączyły<br />

Go serdeczne więzy przyjaźni<br />

z ówczesnym mszańskim wikariuszem<br />

ks. Marianem Podgórnym.<br />

Młody ksiądz Kazimierz Nycz studiował<br />

wtedy na KUL-u, a Mszanę<br />

Dolną obrał sobie jako miejsce<br />

w którym powstawać będzie praca<br />

doktorska z katechetyki.<br />

Wyjazdy do Lublina na wykłady<br />

i posługa w mszańskim kościele<br />

wypełniły te lata. Któż wtedy przypuszczał,<br />

że kiedyś ten młody<br />

kapłan ze Starej Wsi pod Oświęcimiem<br />

będzie Pasterzem Metropolii<br />

Warszawskiej? Ale zanim został<br />

następcą Prymasa Tysiąclecia, Jan<br />

Paweł II mianował ks. dra Kazimierza<br />

Nycza biskupem pomocniczym<br />

Archidiecezji Krakowskiej -<br />

to na głowie młodego biskupa Nycza<br />

spoczęły przygotowania wszystkich<br />

kolejnych papieskich odwiedzin<br />

w Ojczyźnie. Dał się wtedy<br />

poznać jako świetny organizator,<br />

umiejący znaleźć szybko wspólny<br />

język z odpowiedzialnymi za wizytę<br />

ze strony państwowej. W roku<br />

2004 został mianowany ordynariuszem<br />

diecezji koszalińsko-kołobrzeskiej,<br />

zaś 1 kwietnia 2007 roku<br />

odbył Ingres do Katedry św. Jana<br />

w Warszawie. Nie zapomniał nigdy<br />

o ziemi krakowskiej - przy każdej<br />

nadarzającej się okazji odwiedza<br />

swoją macierzystą diecezję. I tak<br />

też było w sobotę 8 maja - przyjechał<br />

do Krakowa by uczestniczyć<br />

w dorocznej Procesji ze Skałki na<br />

Wawel ku czci św. Stanisława Biskupa<br />

- Patrona Polski. Przed<br />

południem przewodniczył uroczystościom<br />

w Kasinie Wielkiej - pobłogosławił<br />

sztandar tamtejszego<br />

Gimnazjum noszącego od sześciu<br />

lat imię Prymasa Tysiąclecia Kardynała<br />

Stefana Wyszyńskiego. Odwiedził<br />

na Śnieżnicy swojego Przyjaciela<br />

ks. Jana Zająca, a przed samym<br />

powrotem do Krakowa<br />

wstąpił na plac budowy nowego

Hooray! Your file is uploaded and ready to be published.

Saved successfully!

Ooh no, something went wrong!