wystawa malarstwa, rysunku i grafiki - Dworek Białoprądnicki
wystawa malarstwa, rysunku i grafiki - Dworek Białoprądnicki wystawa malarstwa, rysunku i grafiki - Dworek Białoprądnicki
Od impulsu do gestu wystawa malarstwa, rysunku i grafiki uczestników warsztatów dla doros³ych w Klubie Kultury „Paleta” Moją rozmówczynią jest Ania Dyga, magister sztuki, instruktor prowadzący warsztaty z zakresu malarstwa, rysunku i podstaw grafiki artystycznej w Klubie Kultury „Paleta” w Krakowie. To tutaj właśnie pod Jej czujnym okiem pielęgnuje swe pasje grupa dorosłych adeptów sztuki. Aniu, jak wspominasz początki swej pracy? Kiedy w 2008 roku przejęłam opiekę nad grupą (wcześniej zajęcia prowadziły Joanna Salwarowska- Kuciewicz i Anna Ambroży-Kowalska) byłam świeżo upieczoną absolwentką studiów artystycznych, mającą krótkotrwałe doświadczenia z edukacją artystyczną. Jak się jednak okazało, mimo mojej początkowej tremy, szybko znaleźliśmy wspólny język, oscylujący między tradycyjnym podejściem do warsztatu, a bardziej współczesnymi formami ekspresji. Sama prowadzę pracownię plastyczną i wiem, że charakter tej pracy nie polega na sztywnej realizacji technik plastycznych. To przede wszystkim atmosfera. Zapytałam o to jedną z uczestniczek Twoich zajęć, Irenę Waśko. Pozwolę sobie zacytować fragment jej wypowiedzi: …Spotkania w „Palecie” to poznawanie różnych technik malarskich, zmagania z płótnem, papierem, farbami, własnymi umiejętnościami, ale też odskocznia w nieznany świat barw, wyobraźni, innego patrzenia na rzeczywistość. Pracownia to wspólne rozmowy, wymiana poglądów, żarty w gronie wspaniałych ludzi… To prawda. Prowadzę zajęcia z różnymi grupami i nie ukrywam, że z z grupą, o której mowa wiąże mnie szczególna więź emocjonalna. Atmosfera pracowni oderwanej od pośpiechu, codzienności i zgiełku rzeczywiście nastraja pozytywnie, sprzyjając nawiązywaniu i umacnianiu ciepłych relacji. 22 lato 2012 Anna Podczaszy Opiekun pracowni plastycznej w Dworku Białoprądnickim. Jest autorką programów edukacyjnych z zakresu popularyzacji sztuki. Anna Marczyk, akryl Tadeusz Sieprawski, olej na płótnie Irena Waśko, olej na desce
Małgorzata Rolska, linoryt Jolanta Karpiniec-Szumilas, pastel Beata Czajka, olej Elżbieta Gieras, olej na płótnie Zofia Kolman, pastel Zawsze obecny humor i dystans tylko stymuluje do dalszych działań. W grupie bardzo ważna jest wzajemna motywacja i inspiracja, a tutaj ich nie brakuje. Jedno napędza drugie, atmosfera pracę, praca atmosferę. Sama czuję się częścią tej grupy, dlatego jestem wdzięczna wszystkim uczestnikom zajęć za nieustającą chęć tworzenia tego fantastycznego klimatu, wsparcie, odczucie wzajemności, kształcących doświadczeń i zaufanie. To wszystko jest dla mnie wielką motywacją w momentach zawodowej niepewności. Twoi podopieczni to ludzie dojrzali. Kim są? W jaki sposób budują swój artystyczny świat? Dojrzali, ale patrzący zaciekawionymi oczyma dziecka. Każda z osób ma inne doświadczenia zawodowe, życiowe, twórcze. Wśród członków grupy znajdują się naukowcy, nauczyciele akademiccy, psychologowie i pedagodzy, amatorzy sportu i wielu innych dziedzin, ale są to przede wszystkim niezwykle otwarte osobowości, pasjonaci szukający kontaktu ze sztuką. Różny jest także czas jaki poświęcili nauce m.in. malarstwa i rysunku. Najdłużej, bo od 1991 roku uczestniczy w zajęciach organizowanych przez Klub „Paleta” Pan Tadeusz Sieprawski. Był uczestnikiem wielu wydarzeń i wystaw organizowanych przez nasz Klub, podobnie jak większość wystawiających. To on – w 2005 roku – wraz Paniami Małgorzatą Rolską, Jolantą Szumilas, Elżbietą Gieras i Ireną Waśko, tworzyli zręby obecnego składu grupy. Potem dochodziły i zostawały na stałe kolejne osoby: mająca za sobą już kilka wystaw indywidualnych Pani Anna Marczyk, Zosia Kolman, Beata Czajka, Renia Wojtulewicz, która od wielu lat uczestniczy również w zajęciach ceramicznych. Uczestnicy zająć realizują się w różnych technikach i formach plastycznych. Przez cztery lata miałam okazję przyglądać się niesamowitej pasji i poświęceniu tej grupy w zmaganiu się z wciąż nowymi wyzwaniami, stawianymi nie tyle przez prowadzącego, ale przez ich własne ambicje doskonalenia talentu. Jestem pełna podziwu dla zaangażowania, szczerości i uporu z jakim dążą oni do pokonywania własnych słabości, do odszukiwania własnych form wyrazu. Zatem najwyższy czas pokazać światu Wasz artystyczny dorobek. W czerwcu, w Dworku Białoprądnickim odbędzie się wernisaż wystawy, w której weźmie udział dziewiątka Twoich podopiecznych. Zaintrygował mnie tytuł „Od impulsu do gestu”. Jak można to rozumieć? Chodzi o drogę, którą przebywa każda z osób podejmując się działania twórczego w dowolnej materii czy sferze rzeczywistości. Impuls jest początkiem, momentem zauroczenia, gest bezpośrednim jego wynikiem, spełnieniem, końcowym efektem. Ważne jest to, że pomiędzy jednym a drugim istnieje jeszcze proces, całe spektrum zdarzeń, często zaskakujących, momentów olśnień jak i zwątpienia, które mają miejsce w zaciszu i intymności pracowni. Zanim powstanie „ostateczny odcień”, trzeba przemierzyć całą paletę barw. Jestem niezmiernie dumna, że mogę być świadkiem i uczestnikiem tego intymnego aktu tworzenia. Z mojej perspektywy wspólna praca z doświadczonymi i poważnymi uczniami jest również piękną, niezwykle kształcącą wędrówką odkrywania bogactwa wrażliwości człowieka, jak i własnej osobowości jako pedagoga i pośrednika między tytułowym impulsem, a gestem tworzenia. Dziękuję Ci Aniu za rozmowę, a Państwa zapraszam 14 czerwca 2012 roku na otwarcie wystawy. Autorzy prac: Anna Marczyk, Irena Waśko, Elżbieta Gieras, Jolanta Karpiniec-Szumilas, Małgorzata Rolska, Beata Czajka, Zapraszamy na otwarcie wystawy „Od impulsu do gestu” 14 czerwca 2012 r., o godz. 18.00 Galeria Zajazd, Zajazd Kościuszkowski, ul Białoprądnicka 3 dworzanin 23
- Page 1 and 2: dworzanin Magazyn Kulturalny numer
- Page 3 and 4: Drodzy Państwo! Lato tuż, tuż, w
- Page 5 and 6: Jazz Band Ball Orchestra Jerzy Sobe
- Page 7 and 8: Teatru Studio Mobile, Scenariusz dl
- Page 9 and 10: Kościół Św. Krzyża Bazylika OO
- Page 11 and 12: Marek Klonowski i Tomasz Mackiewicz
- Page 13 and 14: Piotr Milaniak - wyprawa rowerowa p
- Page 15 and 16: Jolanta Kogut Kulturoznawca, autork
- Page 17 and 18: Peru, pustynia Huacachina Peruwiank
- Page 19 and 20: Tybet, oczy Buddy Tybet, w drodze d
- Page 21 and 22: Madagaskar, lemury Madagaskar, Alej
- Page 23: Etiopskie zwierzaki Etiopia, wojown
- Page 27 and 28: Irena Waśko, olej na płótnie Zof
- Page 29 and 30: Tadeusz Sieprawski, linoryt Elżbie
- Page 31 and 32: Gintaras Karosas, LNK Drzewo inform
- Page 33 and 34: Andrzej lisowski Podróżnik, dzien
- Page 35 and 36: Galeria Dworek lusTrA ŚwiATA - wys
- Page 37 and 38: Franciszek Jan Klimek Prezentacje J
- Page 39 and 40: Jeden dzień w PRL (2005) Cudze lis
- Page 41 and 42: Grzech Piotrowski, Sin (2005) w obs
- Page 43 and 44: Antoni mleczko Absolwent krakowskie
- Page 45 and 46: fot. W. Prażuch Tegoroczny, powaka
- Page 47 and 48: Dziecku, które doświadczało we w
- Page 49 and 50: Teatr Lalki i Aktora „Parawan”
- Page 51 and 52: Jazz Band Ball Chór Canticum Canti
- Page 53 and 54: dworzanin 51
- Page 55: Ryszard Rodzik(1947-2012) Odszed³
Od impulsu do gestu<br />
<strong>wystawa</strong> <strong>malarstwa</strong>, <strong>rysunku</strong> i <strong>grafiki</strong><br />
uczestników warsztatów dla doros³ych<br />
w Klubie Kultury „Paleta”<br />
Moją rozmówczynią jest Ania Dyga, magister sztuki, instruktor prowadzący warsztaty<br />
z zakresu <strong>malarstwa</strong>, <strong>rysunku</strong> i podstaw <strong>grafiki</strong> artystycznej w Klubie Kultury „Paleta”<br />
w Krakowie. To tutaj właśnie pod Jej czujnym okiem pielęgnuje swe pasje grupa dorosłych<br />
adeptów sztuki.<br />
Aniu, jak wspominasz początki swej pracy?<br />
Kiedy w 2008 roku przejęłam opiekę nad grupą (wcześniej zajęcia prowadziły Joanna Salwarowska-<br />
Kuciewicz i Anna Ambroży-Kowalska) byłam świeżo upieczoną absolwentką studiów artystycznych,<br />
mającą krótkotrwałe doświadczenia z edukacją artystyczną. Jak się jednak okazało, mimo mojej<br />
początkowej tremy, szybko znaleźliśmy wspólny język, oscylujący między tradycyjnym podejściem<br />
do warsztatu, a bardziej współczesnymi formami ekspresji.<br />
Sama prowadzę pracownię plastyczną i wiem, że charakter tej pracy nie polega na<br />
sztywnej realizacji technik plastycznych. To przede wszystkim atmosfera. Zapytałam o to<br />
jedną z uczestniczek Twoich zajęć, Irenę Waśko. Pozwolę sobie zacytować fragment jej<br />
wypowiedzi: …Spotkania w „Palecie” to poznawanie różnych technik malarskich, zmagania<br />
z płótnem, papierem, farbami, własnymi umiejętnościami, ale też odskocznia w nieznany świat<br />
barw, wyobraźni, innego patrzenia na rzeczywistość. Pracownia to wspólne rozmowy, wymiana<br />
poglądów, żarty w gronie wspaniałych ludzi…<br />
To prawda. Prowadzę zajęcia z różnymi grupami i nie ukrywam, że z z grupą, o której mowa wiąże<br />
mnie szczególna więź emocjonalna. Atmosfera pracowni oderwanej od pośpiechu, codzienności<br />
i zgiełku rzeczywiście nastraja pozytywnie, sprzyjając nawiązywaniu i umacnianiu ciepłych relacji.<br />
22 lato 2012<br />
Anna Podczaszy<br />
Opiekun pracowni<br />
plastycznej w Dworku<br />
<strong>Białoprądnicki</strong>m.<br />
Jest autorką programów<br />
edukacyjnych z zakresu<br />
popularyzacji sztuki.<br />
Anna Marczyk, akryl<br />
Tadeusz Sieprawski, olej na<br />
płótnie<br />
Irena Waśko, olej na desce