29.12.2012 Views

Owrzodzenia żylne – od diagnostyki do leczenia ... - mojarana.pl

Owrzodzenia żylne – od diagnostyki do leczenia ... - mojarana.pl

Owrzodzenia żylne – od diagnostyki do leczenia ... - mojarana.pl

SHOW MORE
SHOW LESS

Create successful ePaper yourself

Turn your PDF publications into a flip-book with our unique Google optimized e-Paper software.

Szanowni Państwo,<br />

Witam serdecznie wszystkich uczestników<br />

IV Kongresu Polskiego Towarzystwa Leczenia<br />

Ran w Bydgoszczy.<br />

To już ponad 6 lat, jak mam przyjemność<br />

przew<strong>od</strong>niczyć działaniom naszego<br />

Towarzystwa. Czas ten skłania <strong>do</strong><br />

p<strong>od</strong>sumowań, ocen działania i refleksji<br />

nad przyszłością jednego z najmł<strong>od</strong>szych<br />

i chyba najbardziej dynamicznie rozwijających<br />

się stowarzyszeń naukowych<br />

w Polsce. Jeszcze 10-12 lat temu niewiele<br />

osób wiedziało o naszym istnieniu,<br />

a dzisiaj stanowimy już całkiem niezłą<br />

„armię” ponad 400 członków różnych<br />

dyscy<strong>pl</strong>in medycznych, zainteresowanych<br />

nowoczesnym leczeniem ran. Taki postęp<br />

wi<strong>do</strong>czny jest nie tylko w Polsce, ale i na<br />

całym świecie, gdzie na zjazdy <strong>leczenia</strong><br />

ran przyjeżdża coraz więcej osób. Ten<br />

fakt musi cieszyć, gdyż z jednej strony<br />

wyzwala niesamowite inicjatywy naukowo-badawcze<br />

i postęp technologiczny<br />

w pr<strong>od</strong>ukcji nowych śr<strong>od</strong>ków leczniczych,<br />

a z drugiej umożliwia naszym chorym,<br />

jakże często umęczonym nie tylko bólem,<br />

ale i trudem znalezienia kompetentnych<br />

osób czy też jednostek medycznych, uzyskanie<br />

właściwego, nowoczesnego i skutecznego<br />

<strong>leczenia</strong>. To ogromna ra<strong>do</strong>ść<br />

i satysfakcja dla nas wszystkich widzieć<br />

uśmiech na twarzy chorego, który po<br />

latach wielu nieefektywnych prób <strong>leczenia</strong><br />

raptem otrzymuje właściwą terapię<br />

i opuszcza nasz gabinet z zagojoną raną.<br />

Musimy jednak pamiętać, że jest to efekt<br />

ogromnego postępu i wysiłku, jakiego<br />

wszyscy <strong>do</strong>konaliśmy w naszym kraju,<br />

żeby leczenie ran przewlekłych uzyskało<br />

<strong>od</strong>powiednią rangę i nie było kopciuszkiem<br />

medycyny.<br />

6 lat pracy całego Zarządu PTLR to wytężone<br />

działanie nad poprawą organizacji<br />

<strong>leczenia</strong> ran w Polsce, zabieganie<br />

o p<strong>od</strong>noszenie kwalifikacji naukowych<br />

i praktycznych naszych członków i miłośników<br />

oraz „walka” o zrozumienie<br />

w strukturach Nar<strong>od</strong>owego Funduszu<br />

Zdrowia i Ministerstwa Zdrowia,<br />

że istnieje potrzeba wprowadzenia<br />

<strong>od</strong>powiednich procedur diagnostyczno-leczniczych<br />

i refundacji na śr<strong>od</strong>ki<br />

opatrunkowe, kompresyjne i lecznicze.<br />

P<strong>od</strong>sumowanie<br />

kadencji PTLR<br />

Szczegółowe wyniki tych działań będą<br />

przedmiotem sprawozdania Prezesa<br />

i Zarządu PTLR na naszym zjeździe,<br />

ale już dziś można powiedzieć, że jesteśmy<br />

na początku drogi negocjacyjnej<br />

z instytucjami państwowymi, i <strong>do</strong>brym<br />

symptomem jest uzyskanie w roku 2011<br />

częściowej refundacji na nowoczesne<br />

opatrunki (po 3 latach trudnych rozmów!!!).<br />

Nadal brak jest pozytywnej<br />

<strong>od</strong>powiedzi na konieczność wprowadzenia<br />

chociażby częściowej refundacji<br />

na wyroby kompresyjne.<br />

Dużo lepiej nasze Towarzystwo radziło<br />

sobie na polu działania naukowo-szkoleniowego<br />

i organizacyjnego. Wspomnę tu<br />

tylko o wielu bardzo <strong>do</strong>brze zorganizowanych<br />

kursach i konferencjach naukowych,<br />

w tym III Kongresie PTLR w Bydgoszczy<br />

w roku 2009, w którym uczestniczyło<br />

ponad 1100 osób. W omawianym przedziale<br />

czasowym udało się skutecznie<br />

reaktywować działalność naszego czasopisma<br />

„Leczenie Ran”. Zmiana wydawcy<br />

na firmę Evereth i utworzenie nowego<br />

Komitetu Redakcyjnego przyczyniło się<br />

<strong>do</strong> regularnego, kwartalnego pojawiania<br />

się naszego peri<strong>od</strong>yku. Zostaliśmy<br />

w tym względzie wysoko ocenieni przez<br />

Europejskie Towarzystwo Leczenia Ran<br />

i <strong>od</strong> roku w EWMA Journal pojawiają<br />

się regularnie spisy treści naszego czasopisma.<br />

Z inicjatywy Zarządu wydano wytyczne<br />

<strong>leczenia</strong> owrz<strong>od</strong>zeń żylnych goleni, postępowania<br />

z <strong>od</strong>leżynami oraz wytyczne<br />

postępowania miejscowego i ogólnego<br />

w ranach objętych procesem infekcji.<br />

W trakcie przygotowania są jeszcze wytyczne<br />

postępowania ze stopą cukrzycową.<br />

Nawiązano bardzo ścisłą współpracę<br />

z licznymi towarzystwami naukowymi,<br />

a zwłaszcza z Polskim Towarzystwem<br />

Pielęgniarstwa Angiologicznego.<br />

Bardzo <strong>do</strong>brze układała się współpraca<br />

z licznymi firmami medycznymi, a dwaj<br />

główni sponsorzy naszego obecnego<br />

zjazdu i przyjaciele PTLR, Schülke<br />

i ConvaTec to wypróbowani partnerzy<br />

na każdy czas działania Towarzystwa.<br />

Składam im i pozostałym firmom serdeczne<br />

p<strong>od</strong>ziękowania, bo w dzisiejszych<br />

trudnych czasach wiele z naszych co-<br />

dziennych działań nie byłoby po prostu<br />

możliwe.<br />

Cieszy także nasza działalność sensu<br />

stricto naukowa. Prowadzone badania<br />

epidemiologiczne owrz<strong>od</strong>zeń żylnych<br />

w Opolu i Bydgoszczy były przedmiotem<br />

wystąpień na kolejnych zjazdach<br />

EWMA i spotkały się nie tylko z wielkim<br />

zainteresowaniem, ale i uznaniem ze<br />

strony Zarządu organizacji europejskiej.<br />

Zwłaszcza znakomite i <strong>do</strong>prowadzone<br />

<strong>do</strong> końca badanie epidemiologiczne<br />

w Opolu. Kilka ośr<strong>od</strong>ków z Polski brało<br />

udział w badaniu klinicznym porównującym<br />

opatrunki srebrowe firmy ConvaTec,<br />

które później zostało opublikowane<br />

w International Wound Journal. Kolejne<br />

badanie wieloośr<strong>od</strong>kowe z udziałem<br />

opatrunków i antyseptyków jest aktualnie<br />

uzgadniane i wkrótce powinno być<br />

realizowane. Takie działania na arenie<br />

międzynar<strong>od</strong>owej są bardzo pożądane,<br />

gdyż umacniają naszą pozycję europejską<br />

i pow<strong>od</strong>ują, że jesteśmy postrzegani<br />

jako wiaryg<strong>od</strong>ni badacze, g<strong>od</strong>ni zaufania<br />

partnerzy w pracach nad leczeniem ran.<br />

Reasumując, myślę, że ostatnie 6 lat było<br />

bardzo owocnym działaniem całego Zarządu,<br />

a dla mnie osobiście, jako prezesa<br />

PTLR, ogromną przyg<strong>od</strong>ą życiową z leczeniem<br />

ran, która na pewno nie skończy się<br />

z dniem mojego oficjalnego ustąpienia.<br />

Dziękuję Zarzą<strong>do</strong>wi PTLR za ostatnie 6 lat<br />

bardzo wytężonej pracy, ale i przyjacielskiej<br />

atmosfery oraz ra<strong>do</strong>ści ze wspólnego<br />

działania. Myślę, że możemy być za<strong>do</strong>woleni<br />

z naszej kadencji i złożyć nasze mandaty<br />

z poczuciem <strong>do</strong>brze wypełnionego<br />

obowiązku. Natomiast wszystkim członkom<br />

PTLR dziękuję za entuzjazm w tworzeniu<br />

naszego Towarzystwa, aktywność na spotkaniach<br />

i zjazdach, ale przede wszystkim<br />

za c<strong>od</strong>zienną, trudną i wymagającą pracę<br />

na rzecz chorego. Bądźmy nadal wytrwali<br />

w tym, co robimy, a przeciwności losu<br />

niech nas nie zniechęcają, bo cel naszego<br />

działania wych<strong>od</strong>zi poza ramy materialne.<br />

Nowemu Zarzą<strong>do</strong>wi PTLR życzę nowych<br />

pomysłów, realizacji zamierzeń i jeszcze<br />

szybszego rozwoju we wszystkich wymiarach<br />

organizacyjnych i naukowych.<br />

„Leczenie Ran”, członkowie Towarzystwa<br />

i nasi chorzy na to zasługują!<br />

www. convatec.<strong>pl</strong><br />

prof. Arkadiusz Jawień<br />

Prezes Polskiego Towarzystwa Leczenia Ran<br />

7

Hooray! Your file is uploaded and ready to be published.

Saved successfully!

Ooh no, something went wrong!