12.07.2024 Views

Lewiatan Narodów_

, smok morski, potwór morski, , arcydemon, Lucyfer, , , lewiatan,

, smok morski, potwór morski, , arcydemon, Lucyfer, , , lewiatan,

SHOW MORE
SHOW LESS

You also want an ePaper? Increase the reach of your titles

YUMPU automatically turns print PDFs into web optimized ePapers that Google loves.

dziećmi i całym swym dobytkiem w drogę powrotną do rodzinnego kraju. Gdy przekroczył<br />

jego granicę przeraził się wiadomością, że Ezaw na czele swych wojowników zbliża się,<br />

aby dokonać zemsty. Zdawało się, że nieuzbrojony i bezbronny orszak Jakuba niechybnie<br />

zginie od miecza mściciela. Do tego strachu i obawy Jakuba przyłączył się jeszcze<br />

przytłaczający ciężar świadomości winy, wiedział bowiem, że jego własny grzech<br />

spowodował zbliżające się niebezpieczeństwo. Jedyna nadzieja była teraz w łasce Bożej,<br />

jedyną obroną musiała być modlitwa. Uczynił wszystko, co mógł, aby przebłagać brata za<br />

wyrządzoną mu ongiś krzywdę i odwrócić niebezpieczeństwo grożące całemu jego domowi.<br />

Podobnie też naśladowcy Chrystusa będą czynić wszystko w obliczu zbliżającego się<br />

nieszczęścia, aby przedstawić się światu we właściwym świetle, aby usunąć uprzedzenia i<br />

uniknąć niebezpieczeństwa zagrażającego wolności sumienia. {WB 328.3}<br />

Odesławszy swą rodzinę, żeby nie widziała jego utrapienia, Jakub pozostał sam, by<br />

prosić Boga o pomoc. Wyznał swój grzech i w skrusze podziękował za okazaną mu przez<br />

Pana łaskę, powołując się jednocześnie w głębokiej pokorze na przymierze uczynione z jego<br />

ojcami i obietnicę daną mu w widzeniu w Betel oraz w kraju wygnania. Nadszedł<br />

decydujący moment w jego życiu. W ciemności i w samotności nadal modlił się korząc się<br />

przed Bogiem. Nagle poczuł jakąś rękę na ramieniu. Pomyślał, że nieprzyjaciel sięga po<br />

jego życie i zrozpaczony rzucił się do walki z domniemanym napastnikiem. Kiedy zaczęło<br />

świtać, nieznajomy nieprzyjaciel okazał nadludzką siłę. Za jego lekkim dotknięciem<br />

potężny Jakub został jakby sparaliżowany, ze łzami w oczach padł bezbronny w ramiona<br />

swego tajemniczego przeciwnika. Dopiero teraz zorientował się, że walczył z Aniołem<br />

przymierza, ale pomimo obezwładnienia i piekącego bólu nie załamał się. Zbyt długo<br />

cierpiał z powodu popełnionego grzechu i musiał się upewnić, że mu ten grzech<br />

przebaczono. Gdy wydawało mu się, że boski poseł chce odejść, uchwycił się go, prosząc o<br />

błogosławieństwo. Anioł rzekł: „Puść mię, bo już wzeszła zorza”, ale patriarcha zawołał:<br />

„Nie puszczę cię, dopóki mi nie pobłogosławisz”. 1 Mojżeszowa 32,26. Jakież wielkie<br />

zaufanie, zdecydowanie i wytrwałość wyrażają te słowa Jakuba! Gdyby były dumnym<br />

żądaniem, patriarcha zostałby zniszczony, ale były pewnością człowieka, który wyznaje swą<br />

słabość i niegodność, polegając na łasce dotrzymującego obietnic Boga. {WB 329.1}<br />

„Walcząc z aniołem zwyciężył”. Ozeasza 12,5. Dzięki uniżeniu, pokucie i poddaniu się<br />

ten grzeszny, błądzący śmiertelnik zwyciężył Majestat Nieba. Drżąc, opierał się na<br />

obietnicach Bożych, a serce Nieskończonej Miłości nie mogło odrzucić jego prośby. Jako<br />

dowód zwycięstwa i dla zachęcenia innych do brania z niego przykładu, imię „Jakub”, które<br />

było przypomnieniem grzechu, zostało zmienione na imię „Izrael”, będące pamiątką<br />

zwycięstwa. Fakt, że Jakub walczył z Bogiem i zwyciężył, był zapewnieniem, że odniesie<br />

on zwycięstwo w walce z ludźmi. Teraz już nie obawiał się gniewu brata, gdyż Pan był jego<br />

obroną. {WB 329.2}<br />

419

Hooray! Your file is uploaded and ready to be published.

Saved successfully!

Ooh no, something went wrong!