12.07.2024 Views

Lewiatan Narodów_

, smok morski, potwór morski, , arcydemon, Lucyfer, , , lewiatan,

, smok morski, potwór morski, , arcydemon, Lucyfer, , , lewiatan,

SHOW MORE
SHOW LESS

Create successful ePaper yourself

Turn your PDF publications into a flip-book with our unique Google optimized e-Paper software.

Dzięki współpracy wiernych przyjaciół zamiar elektora udał się i Luter został ukryty. Otóż<br />

w drodze do domu napadnięto na niego, odłączono od towarzyszy i szybko przewieziono<br />

przez lasy do zamku w Wartburgu — ukrytej górskiej fortecy. Zarówno napad jak i<br />

przewiezienie było dokonane w sposób tak tajemniczy i przemyślany, że nawet sam<br />

Fryderyk nie wiedział, gdzie reformator został ukryty. Niewiedza elektora w tym względzie<br />

też była zaplanowana, bowiem nie znając miejsca pobytu Lutra nie mógł on niczego<br />

wyjawić. Jednak był on zadowolony z samego faktu, że reformator jest bezpieczny i to mu<br />

wystarczało. {WB 89.2}<br />

Przeminęła wiosna, lato, jesień. Nadeszła zima, a Luter wciąż był więźniem w<br />

nieznanym zamku. Aleander i jego zwolennicy ogromnie cieszyli się myśląc, że światło<br />

ewangelii zostało przygaszone. Mylili się jednak. Reformator przez cały czas uzupełniał olej<br />

w swej lampie z niezgłębionych zasobów prawdy. Światło to miało ponownie zabłysnąć z<br />

jeszcze większym blaskiem. {WB 89.3}<br />

W przytulnym zaciszu zamku w Wartburgu Luter przez jakiś czas wypoczywał po<br />

trudach walki. Nie mógł jednak długo wytrzymać w stanie spoczynku. Przyzwyczajony do<br />

aktywnego życia pełnego konfliktów, źle znosił stan bezczynności. W odosobnieniu myśli o<br />

stanie Kościoła wciąż dręczyły jego umysł. Wreszcie nie wytrzymał i krzyknął<br />

zrozpaczony: „Niestety, nie ma już nikogo w tym dniu Jego gniewu, by stanąć jak ściana<br />

przed Panem i uratować Izraela!” — Tamże IX, 2. Pomyślał ponownie o sobie obawiając<br />

się, że został posądzony o tchórzostwo, gdy wycofał się z pola walki. Potem zaczął<br />

wyrzucać sobie lenistwo i wygodnictwo. Jednakże w tym samym czasie pracował ponad<br />

swe możliwości i wydawało się, że jeden człowiek nie jest w stanie tyle zrobić. Jego pióro<br />

było stale w użyciu. Gdy wrogowie łudzili się, że udało im się uciszyć go, byli niezmiernie<br />

zaskoczeni, kiedy ujrzeli namacalne dowody jego nieustającej aktywności. Plik traktatów<br />

wychodzących spod pióra reformatora krążył po całych Niemczech. Dokonał on też<br />

najważniejszej dla swych rodaków pracy, mianowicie przetłumaczył Nowy Testament na<br />

język niemiecki. Ze swej „góry Patmos” Luter przez cały rok głosił ewangelię i wytykał<br />

błędy oraz grzechy panujące w owym czasie. {WB 89.4}<br />

Bóg nie wycofał swego sługi z pola walki po to, by ukryć go przed gniewem<br />

nieprzyjaciół lub dać mu chwilę wytchnienia, aby mógł spokojnie pracować. Chciał<br />

ochronić go przed innymi skutkami jego działalności. Otóż w samotności i zapomnieniu<br />

górskiego schronienia Luter został odsunięty od ziemskich wspomożycieli i odgrodzony od<br />

światowej sławy. W ten sposób Bóg ochronił go od zgubnych skutków dumy i<br />

samouwielbienia, które są często następstwem zwycięstwa. Znosząc niewygody i<br />

upokorzenia Luter został przygotowany, by ponownie bezpiecznie stanąć na niebotycznych<br />

szczytach, na które tak nagle został wyniesiony. {WB 90.1}<br />

107

Hooray! Your file is uploaded and ready to be published.

Saved successfully!

Ooh no, something went wrong!