06.07.2024 Views

Ukończenie Wyścigu_

Ze wszystkich dyscyplin sportowych uprawianych przez Greków i Rzymian biegi były najstarsze i najwyżej cenione. Brali w nich udział młodzi ludzie z szanowanych i zamożnych rodów, nie szczędząc przy tym wysiłku i dyscypliny koniecznych dla zdobycia nagrody. Zawody odbywały się według ścisłych reguł, a odstępstwo od nich uważano za niedopuszczalne. Ci, którzy pragnęli stanąć do wyścigu, musieli wcześniej przejść twardy trening. Szkodliwe pobłażanie apetytowi czy jakimkolwiek zachciankom, które mogłyby obniżyć sprawność umysłową i fizyczną, było wykluczone. Aby mieć nadzieję na zwycięstwo w tej próbie siły i szybkości, należało mieć mięśnie wyćwiczone do granic możliwości, a nerwy pod całkowitą kontrolą. W każdej chwili zawodnik musiał czuć się pewnie, każdy jego ruch musiał być szybki i zdecydowany — fizyczne zdolności musiały być rozwinięte w najwyższym stopniu. Z udziałem w biegu wiązało się istotne ryzyko. DA 169.4 Kiedy zwycięzca biegu docierał do mety, aplauz ogromnej widowni rozdzierał powietrze i niósł się echem po okolicznych wzgórzach i szczytach. Na oczach tłumów sędzia wręczał mu symbole zwycięstwa — wieniec laurowy i gałązkę palmy, którą zwycięzca dzierżył w prawej ręce. Sławiono go w pieśniach w całym kraju. Także jego rodziców spotykały zaszczyty, a miasto, w którym mieszkał, cieszyło się wysokim uznaniem, iż wydało takiego wielkiego sportowca.

Ze wszystkich dyscyplin sportowych uprawianych przez Greków i Rzymian biegi były najstarsze i najwyżej cenione. Brali w nich udział młodzi ludzie z szanowanych i zamożnych rodów, nie szczędząc przy tym wysiłku i dyscypliny koniecznych dla zdobycia nagrody. Zawody odbywały się według ścisłych reguł, a odstępstwo od nich uważano za niedopuszczalne. Ci, którzy pragnęli stanąć do wyścigu, musieli wcześniej przejść twardy trening. Szkodliwe pobłażanie apetytowi czy jakimkolwiek zachciankom, które mogłyby obniżyć sprawność umysłową i fizyczną, było wykluczone. Aby mieć nadzieję na zwycięstwo w tej próbie siły i szybkości, należało mieć mięśnie wyćwiczone do granic możliwości, a nerwy pod całkowitą kontrolą. W każdej chwili zawodnik musiał czuć się pewnie, każdy jego ruch musiał być szybki i zdecydowany — fizyczne zdolności musiały być rozwinięte w najwyższym stopniu.
Z udziałem w biegu wiązało się istotne ryzyko. DA 169.4 Kiedy zwycięzca biegu docierał do mety, aplauz ogromnej widowni rozdzierał powietrze i niósł się echem po okolicznych wzgórzach i szczytach. Na oczach tłumów sędzia wręczał mu symbole zwycięstwa — wieniec laurowy i gałązkę palmy, którą zwycięzca dzierżył w prawej ręce. Sławiono go w pieśniach w całym kraju. Także jego rodziców spotykały zaszczyty, a miasto, w którym mieszkał, cieszyło się wysokim uznaniem, iż wydało takiego wielkiego sportowca.

SHOW MORE
SHOW LESS

You also want an ePaper? Increase the reach of your titles

YUMPU automatically turns print PDFs into web optimized ePapers that Google loves.

ównież z jałmużny ludu. Ale twierdzenia te zaszkodziły tylko ich sprawie, gdyż pobudziły<br />

wielu chcących dowiedzieć się prawdy — do studiowania Biblii. Był to rezultat, którego<br />

Rzym najmniej się spodziewał i pragnął. W ten sposób umysły ludzi zostały zwrócone do<br />

źródła prawdy, które Rzym tak bardzo starał się ukryć. {WB 46.1}<br />

Wiklif wystąpił przeciw zakonom żebraczym publikując swe prace nie po to, by wdawać<br />

się w długie dyskusje, lecz w celu zwrócenia uwagi ludu na nauki biblijne i ich Autora.<br />

Stwierdził, że papież nie ma mocy, o ile w ogóle ją posiada, odpuszczania grzechów i<br />

rzucania ekskomunik kościelnych większej niż zwykły ksiądz, i że nikt nie może być<br />

prawnie usunięty z Kościoła, jeżeli nie został wpierw potępiony przez Boga. W tamtych<br />

warunkach był to jedyny skuteczny sposób wstrząśnięcia potężną budowlą władzy<br />

kościelnej, którą wzniosło papiestwo, i która trzymała w niewoli miliony ludzi. {WB 46.2}<br />

Wiklifa proszono również, by bronił praw korony angielskiej przed napaściami Rzymu.<br />

W związku z tym spędził on dwa lata w Niderlandach jako poseł królewski i tam<br />

pertraktował z wysłannikami papieża. Tam też spotkał się z francuskimi, włoskimi i<br />

hiszpańskimi dostojnikami Kościoła i miał możność zajrzenia za kulisy tych wydarzeń,<br />

które w Anglii były dla niego niedostępne. Pobyt ten wywarł ogromny wpływ na jego<br />

późniejszą działalność. Przyglądając się reprezentantom papieskiego dworu, Wiklif<br />

dostrzegł prawdziwy charakter i cele papiestwa. Powróciwszy do Anglii z jeszcze większą<br />

gorliwością głosił swe poglądy, podkreślając, że pożądliwość, pycha i oszustwo stanowią<br />

główne bóstwa Rzymu. {WB 46.3}<br />

W jednym ze swych traktatów tak pisał o papieżu i jego kwestarzach: „Wywożą oni z<br />

naszego kraju pieniądze z trudem zarobione przez biedny lud. Ze skarbca królewskiego<br />

biorą wiele tysięcy na sakramenty i sprawy duchowe. Czynią to wszystko przez tę przeklętą<br />

symonię, którą akceptuje całe chrześcijaństwo. Gdyby nasze państwo posiadało górę złota i<br />

nikt nie brałby z niej z wyjątkiem kwestarza, tego dumnego, miłującego świat kapłana, to z<br />

biegiem lat góra ta zniknęłaby zupełnie, ponieważ wywozi on z naszego kraju wszystkie<br />

pieniądze, a w zamian nie daje nic prócz przekleństwa Bożego za swą symonię”. — John<br />

Lewis, History of the Life and Sufferings of J. Wiclif 37. {WB 46.4}<br />

Wkrótce po powrocie do Anglii król mianował Wiklifa proboszczem w Lutterworth, co<br />

było dowodem, że przynajmniej monarcha nie jest niezadowolony ze szczerych wypowiedzi<br />

reformatora. Wpływ Wiklifa dawał się odczuć w sposobie życia dworskiego, jak również w<br />

wierzeniach ludu. {WB 47.1}<br />

Jednak nie trzeba było długo czekać na papieskie gromy rzucone przeciw Wiklifowi.<br />

Wysłano do Anglii trzy bulle — na uniwersytet, do króla i do biskupów.11 Wszystkie<br />

nakazywały podjęcie niezwłocznych kroków w celu zmuszenia heretyckiego nauczyciela do<br />

milczenia. — Neander, General History of the Christian Religion and Church VI, 2.1.8.<br />

Zanim bulle dotarły do Anglii, gorliwi biskupi wezwali do siebie Wiklifa na przesłuchanie.<br />

50

Hooray! Your file is uploaded and ready to be published.

Saved successfully!

Ooh no, something went wrong!