06.07.2024 Views

Ukończenie Wyścigu_

Ze wszystkich dyscyplin sportowych uprawianych przez Greków i Rzymian biegi były najstarsze i najwyżej cenione. Brali w nich udział młodzi ludzie z szanowanych i zamożnych rodów, nie szczędząc przy tym wysiłku i dyscypliny koniecznych dla zdobycia nagrody. Zawody odbywały się według ścisłych reguł, a odstępstwo od nich uważano za niedopuszczalne. Ci, którzy pragnęli stanąć do wyścigu, musieli wcześniej przejść twardy trening. Szkodliwe pobłażanie apetytowi czy jakimkolwiek zachciankom, które mogłyby obniżyć sprawność umysłową i fizyczną, było wykluczone. Aby mieć nadzieję na zwycięstwo w tej próbie siły i szybkości, należało mieć mięśnie wyćwiczone do granic możliwości, a nerwy pod całkowitą kontrolą. W każdej chwili zawodnik musiał czuć się pewnie, każdy jego ruch musiał być szybki i zdecydowany — fizyczne zdolności musiały być rozwinięte w najwyższym stopniu. Z udziałem w biegu wiązało się istotne ryzyko. DA 169.4 Kiedy zwycięzca biegu docierał do mety, aplauz ogromnej widowni rozdzierał powietrze i niósł się echem po okolicznych wzgórzach i szczytach. Na oczach tłumów sędzia wręczał mu symbole zwycięstwa — wieniec laurowy i gałązkę palmy, którą zwycięzca dzierżył w prawej ręce. Sławiono go w pieśniach w całym kraju. Także jego rodziców spotykały zaszczyty, a miasto, w którym mieszkał, cieszyło się wysokim uznaniem, iż wydało takiego wielkiego sportowca.

Ze wszystkich dyscyplin sportowych uprawianych przez Greków i Rzymian biegi były najstarsze i najwyżej cenione. Brali w nich udział młodzi ludzie z szanowanych i zamożnych rodów, nie szczędząc przy tym wysiłku i dyscypliny koniecznych dla zdobycia nagrody. Zawody odbywały się według ścisłych reguł, a odstępstwo od nich uważano za niedopuszczalne. Ci, którzy pragnęli stanąć do wyścigu, musieli wcześniej przejść twardy trening. Szkodliwe pobłażanie apetytowi czy jakimkolwiek zachciankom, które mogłyby obniżyć sprawność umysłową i fizyczną, było wykluczone. Aby mieć nadzieję na zwycięstwo w tej próbie siły i szybkości, należało mieć mięśnie wyćwiczone do granic możliwości, a nerwy pod całkowitą kontrolą. W każdej chwili zawodnik musiał czuć się pewnie, każdy jego ruch musiał być szybki i zdecydowany — fizyczne zdolności musiały być rozwinięte w najwyższym stopniu.
Z udziałem w biegu wiązało się istotne ryzyko. DA 169.4 Kiedy zwycięzca biegu docierał do mety, aplauz ogromnej widowni rozdzierał powietrze i niósł się echem po okolicznych wzgórzach i szczytach. Na oczach tłumów sędzia wręczał mu symbole zwycięstwa — wieniec laurowy i gałązkę palmy, którą zwycięzca dzierżył w prawej ręce. Sławiono go w pieśniach w całym kraju. Także jego rodziców spotykały zaszczyty, a miasto, w którym mieszkał, cieszyło się wysokim uznaniem, iż wydało takiego wielkiego sportowca.

SHOW MORE
SHOW LESS

Create successful ePaper yourself

Turn your PDF publications into a flip-book with our unique Google optimized e-Paper software.

W trzynastym wieku wprowadzono inkwizycję, najstraszliwsze narzędzie papiestwa.<br />

Sam książę ciemności współdziałał z przywódcami hierarchii papieskiej. W czasie<br />

tajemnych posiedzeń tej instytucji szatan i jego aniołowie sprawowali władzę nad umysłami<br />

złych ludzi. Na posiedzeniach tych znajdował się jednak również anioł Boży, spisując<br />

ponure sprawozdanie o ich uczynkach, niegodziwych wyrokach, jak również historię<br />

wstrząsających tortur i morderstw. „Wielki Babilon” pijany był „krwią świętych”. Miliony<br />

ciał męczenników wołały do Boga o pomstę nad tą odstępczą mocą. {WB 34.2}<br />

Papiestwo stało się tyranem świata. Cesarze i królowie poddawali się bezwolnie<br />

rozporządzeniom rzymskich biskupów. Zdawało się, że w mocy Rzymu spoczywa doczesny<br />

i wieczny los ludzkości. Przez długie stulecia wszędzie z uległością przyjmowano nauki<br />

Rzymu, wypełniano ze czcią wszelkie ceremonie, obchodzono nakazane przez Rzym<br />

święta. Poważano i wspierano duchowieństwo. Kościół rzymski doszedł do szczytu potęgi,<br />

czci i wspaniałości. {WB 34.3}<br />

Jednak „południe papiestwa było północą dla świata”. — J. A. Wylie, The History of<br />

Protestantism I, rozdz. 4. Pismo Święte było nieznane nie tylko ludowi, ale i kapłanom.<br />

Podobnie jak kiedyś faryzeusze, przywódcy papiescy nienawidzili światła, które by mogło<br />

im ukazać ich grzechy. Odrzuciwszy miarę sprawiedliwości Bożej — prawo Boże —<br />

papiestwo wykorzystywało swoją potęgę, a niesprawiedliwe praktyki mnożyły się bez<br />

ograniczeń. Szerzyły się oszustwo, chciwość i rozwiązłość. Nie cofano się przed zbrodnią,<br />

żeby tylko zdobyć zaszczyt czy stanowisko. Pałace papieży i prałatów były miejscem<br />

najpodlejszej rozpusty. Niektórzy papieże byli winni zbrodni, które wstrząsały sumieniami<br />

nawet władców świeckich, tak że nieraz sami starali się oni usunąć z urzędu dygnitarzy<br />

Kościoła, jako postacie zbyt nikczemne, by je tolerować. Przez całe wieki Europa nie<br />

czyniła żadnych postępów w wiedzy, w sztuce, ani w cywilizacji. Tępota moralna i<br />

umysłowa opanowała całe chrześcijaństwo. {WB 34.4}<br />

Stan świata pod panowaniem rzymskiej potęgi przedstawiał jaskrawe wypełnienie<br />

proroctw Ozeasza: „Lud mój ginie, gdyż brak mu poznania; ponieważ ty odrzuciłeś<br />

poznanie, i Ja ciebie odrzucę; abyś mi nie był kapłanem, a ponieważ zapomniałeś o zakonie<br />

swojego Boga, Ja też zapomnę o twoich dzieciach” (Ozeasza 4,6); „nie ma w kraju ani<br />

wierności, ani miłości, ani poznania Boga. Jest natomiast krzywoprzysięstwo, kłamstwo,<br />

zabójstwo, kradzież, cudzołóstwo, rabunek, morderstwa idą za morderstwami”. Ozeasza<br />

4,1-2. Takie były skutki odrzucenia Słowa Bożego. {WB 34.5}<br />

34

Hooray! Your file is uploaded and ready to be published.

Saved successfully!

Ooh no, something went wrong!