Ukończenie Wyścigu_
Ze wszystkich dyscyplin sportowych uprawianych przez Greków i Rzymian biegi były najstarsze i najwyżej cenione. Brali w nich udział młodzi ludzie z szanowanych i zamożnych rodów, nie szczędząc przy tym wysiłku i dyscypliny koniecznych dla zdobycia nagrody. Zawody odbywały się według ścisłych reguł, a odstępstwo od nich uważano za niedopuszczalne. Ci, którzy pragnęli stanąć do wyścigu, musieli wcześniej przejść twardy trening. Szkodliwe pobłażanie apetytowi czy jakimkolwiek zachciankom, które mogłyby obniżyć sprawność umysłową i fizyczną, było wykluczone. Aby mieć nadzieję na zwycięstwo w tej próbie siły i szybkości, należało mieć mięśnie wyćwiczone do granic możliwości, a nerwy pod całkowitą kontrolą. W każdej chwili zawodnik musiał czuć się pewnie, każdy jego ruch musiał być szybki i zdecydowany — fizyczne zdolności musiały być rozwinięte w najwyższym stopniu. Z udziałem w biegu wiązało się istotne ryzyko. DA 169.4 Kiedy zwycięzca biegu docierał do mety, aplauz ogromnej widowni rozdzierał powietrze i niósł się echem po okolicznych wzgórzach i szczytach. Na oczach tłumów sędzia wręczał mu symbole zwycięstwa — wieniec laurowy i gałązkę palmy, którą zwycięzca dzierżył w prawej ręce. Sławiono go w pieśniach w całym kraju. Także jego rodziców spotykały zaszczyty, a miasto, w którym mieszkał, cieszyło się wysokim uznaniem, iż wydało takiego wielkiego sportowca.
Ze wszystkich dyscyplin sportowych uprawianych przez Greków i Rzymian biegi były najstarsze i najwyżej cenione. Brali w nich udział młodzi ludzie z szanowanych i zamożnych rodów, nie szczędząc przy tym wysiłku i dyscypliny koniecznych dla zdobycia nagrody. Zawody odbywały się według ścisłych reguł, a odstępstwo od nich uważano za niedopuszczalne. Ci, którzy pragnęli stanąć do wyścigu, musieli wcześniej przejść twardy trening. Szkodliwe pobłażanie apetytowi czy jakimkolwiek zachciankom, które mogłyby obniżyć sprawność umysłową i fizyczną, było wykluczone. Aby mieć nadzieję na zwycięstwo w tej próbie siły i szybkości, należało mieć mięśnie wyćwiczone do granic możliwości, a nerwy pod całkowitą kontrolą. W każdej chwili zawodnik musiał czuć się pewnie, każdy jego ruch musiał być szybki i zdecydowany — fizyczne zdolności musiały być rozwinięte w najwyższym stopniu.
Z udziałem w biegu wiązało się istotne ryzyko. DA 169.4 Kiedy zwycięzca biegu docierał do mety, aplauz ogromnej widowni rozdzierał powietrze i niósł się echem po okolicznych wzgórzach i szczytach. Na oczach tłumów sędzia wręczał mu symbole zwycięstwa — wieniec laurowy i gałązkę palmy, którą zwycięzca dzierżył w prawej ręce. Sławiono go w pieśniach w całym kraju. Także jego rodziców spotykały zaszczyty, a miasto, w którym mieszkał, cieszyło się wysokim uznaniem, iż wydało takiego wielkiego sportowca.
Create successful ePaper yourself
Turn your PDF publications into a flip-book with our unique Google optimized e-Paper software.
zaspokojenia swojej ciekawości. Ludzie ci nie wierzą w realność spirytyzmu i przeraziliby<br />
się na myśl o tym, że mogliby podlegać kontroli duchów. Jednak wchodzą na zakazany<br />
teren, a szatan wywiera na nich swój potężny wpływ wbrew ich woli. Gdy tylko uda mu się<br />
nakłonić kogoś do poddania się jego poleceniom, człowiek taki zostaje jego jeńcem. Potem<br />
nie może już o własnych siłach wyzwolić się spod jego pociągającego lecz zwodniczego<br />
uroku. Tylko moc Boża, której Pan udziela w odpowiedzi na usilną modlitwę wiary, może<br />
wyswobodzić ofiarę, która wpadła w sidła spirytyzmu. Wszyscy, którzy ulegają grzesznym<br />
pożądaniom lub dobrowolnie pielęgnują świadomy grzech, wystawiają się na pokusy<br />
szatana. Odłączają się od Boga i swoich aniołów stróżów, a gdy ojciec zła przedstawia im<br />
swe zwiedzenia są bezbronni i łatwo stają się jego łupem. Ci, którzy w ten sposób ulegają<br />
szatańskiej mocy, nie zdają sobie sprawy z tego, jaki będzie tego koniec. Poddawszy ich<br />
swej władzy, kusiciel wykorzystuje ich jako narzędzia do zwodzenia innych. {WB 298.5}<br />
Prorok Izajasz mówi: „A tak jeśliby wam rzekli: Dowiadujcie się od czarowników i od<br />
wieszczków, którzy szepcą i markocą, rzeczcie: Izali się nie ma dowiadywać lud u Boga<br />
swego, azaż umarłych zamiast żywych radzić się ma? Do zakonu raczej i do świadectwa;<br />
ale jeśli nie chcą, niechże mówią według słowa tego, w którym nie ma żadnej<br />
zorzy”. Izajasza 8,19-20 (BG). Gdyby ludzie chcieli przyjąć prawdę o naturze człowieka i<br />
stanie umarłych, tak wyraźnie wypowiedzianą w Piśmie Świętym, uznaliby twierdzenia i<br />
objawienia spirytyzmu za przejaw działania szatana „wśród znaków i rzekomych cudów”.<br />
Lecz zamiast porzucić tak przyjemną dla zmysłowego serca wolność i wyzbyć się<br />
pielęgnowanych grzechów, tłumy zamykają oczy na światło i podążają dalej drogą nie<br />
zważając na przestrogi, gdy tymczasem szatan zastawia na nich swe sidła, a oni w nie<br />
wpadają: „Ponieważ nie przyjęli miłości prawdy, która mogła ich zbawić, dlatego zsyła Bóg<br />
na nich ostry obłęd, tak iż wierzą kłamstwu”. 2 Tesaloniczan 2,10-11. {WB 299.1}<br />
Ci, którzy sprzeciwiają się naukom spirytystycznym, stawiają opór nie tylko ludziom,<br />
lecz także szatanowi i jego aniołom. Wstąpili w bój z nadziemskimi władzami, ze<br />
zwierzchnościami i złymi duchami w okręgach niebieskich. Szatan nie odda ani centymetra<br />
ziemi, jeśli nie zostanie odepchnięty mocą niebiańskich posłów. Lud Boży powinien<br />
wychodzić mu naprzeciw, podobnie jak Zbawiciel, ze słowami: „Napisano”. Szatan może<br />
dzisiaj cytować Pismo Święte tak samo, jak za czasów Chrystusa, będzie też wypaczał jego<br />
nauki dla podtrzymania swych zwiedzeń. Ci, którzy chcą przetrwać ten niebezpieczny czas,<br />
muszą sami dokładnie rozumieć świadectwo Pisma Świętego. {WB 299.2}<br />
Wielu spotyka się z duchami diabelskimi uosabiającymi umiłowanych krewnych lub<br />
przyjaciół, które wypowiadają najbardziej niebezpieczne herezje. Postacie te będą<br />
apelowały do naszych najdelikatniejszych uczuć i czynić będą cuda dla poparcia swych<br />
twierdzeń. Musimy być przygotowani na odparcie ich przy pomocy prawdy biblijnej,<br />
mówiącej o tym, że umarli o niczym nie wiedzą i że ci, którzy się zjawiają, są duchami<br />
szatana. {WB 299.3}<br />
379