06.07.2024 Views

Ukończenie Wyścigu_

Ze wszystkich dyscyplin sportowych uprawianych przez Greków i Rzymian biegi były najstarsze i najwyżej cenione. Brali w nich udział młodzi ludzie z szanowanych i zamożnych rodów, nie szczędząc przy tym wysiłku i dyscypliny koniecznych dla zdobycia nagrody. Zawody odbywały się według ścisłych reguł, a odstępstwo od nich uważano za niedopuszczalne. Ci, którzy pragnęli stanąć do wyścigu, musieli wcześniej przejść twardy trening. Szkodliwe pobłażanie apetytowi czy jakimkolwiek zachciankom, które mogłyby obniżyć sprawność umysłową i fizyczną, było wykluczone. Aby mieć nadzieję na zwycięstwo w tej próbie siły i szybkości, należało mieć mięśnie wyćwiczone do granic możliwości, a nerwy pod całkowitą kontrolą. W każdej chwili zawodnik musiał czuć się pewnie, każdy jego ruch musiał być szybki i zdecydowany — fizyczne zdolności musiały być rozwinięte w najwyższym stopniu. Z udziałem w biegu wiązało się istotne ryzyko. DA 169.4 Kiedy zwycięzca biegu docierał do mety, aplauz ogromnej widowni rozdzierał powietrze i niósł się echem po okolicznych wzgórzach i szczytach. Na oczach tłumów sędzia wręczał mu symbole zwycięstwa — wieniec laurowy i gałązkę palmy, którą zwycięzca dzierżył w prawej ręce. Sławiono go w pieśniach w całym kraju. Także jego rodziców spotykały zaszczyty, a miasto, w którym mieszkał, cieszyło się wysokim uznaniem, iż wydało takiego wielkiego sportowca.

Ze wszystkich dyscyplin sportowych uprawianych przez Greków i Rzymian biegi były najstarsze i najwyżej cenione. Brali w nich udział młodzi ludzie z szanowanych i zamożnych rodów, nie szczędząc przy tym wysiłku i dyscypliny koniecznych dla zdobycia nagrody. Zawody odbywały się według ścisłych reguł, a odstępstwo od nich uważano za niedopuszczalne. Ci, którzy pragnęli stanąć do wyścigu, musieli wcześniej przejść twardy trening. Szkodliwe pobłażanie apetytowi czy jakimkolwiek zachciankom, które mogłyby obniżyć sprawność umysłową i fizyczną, było wykluczone. Aby mieć nadzieję na zwycięstwo w tej próbie siły i szybkości, należało mieć mięśnie wyćwiczone do granic możliwości, a nerwy pod całkowitą kontrolą. W każdej chwili zawodnik musiał czuć się pewnie, każdy jego ruch musiał być szybki i zdecydowany — fizyczne zdolności musiały być rozwinięte w najwyższym stopniu.
Z udziałem w biegu wiązało się istotne ryzyko. DA 169.4 Kiedy zwycięzca biegu docierał do mety, aplauz ogromnej widowni rozdzierał powietrze i niósł się echem po okolicznych wzgórzach i szczytach. Na oczach tłumów sędzia wręczał mu symbole zwycięstwa — wieniec laurowy i gałązkę palmy, którą zwycięzca dzierżył w prawej ręce. Sławiono go w pieśniach w całym kraju. Także jego rodziców spotykały zaszczyty, a miasto, w którym mieszkał, cieszyło się wysokim uznaniem, iż wydało takiego wielkiego sportowca.

SHOW MORE
SHOW LESS

You also want an ePaper? Increase the reach of your titles

YUMPU automatically turns print PDFs into web optimized ePapers that Google loves.

wspominają o niej! Apostołowie tak głosili, a pierwotni chrześcijanie tak wierzyli. Tak my<br />

głosimy i tak nasi słuchacze wierzą. Nie ma w ewangelii nauki, na którą kładziono by<br />

większy nacisk, nie ma w dzisiejszym chrześcijaństwie nauki i nie ma nauki w systemie<br />

doktryn, którą by bardziej zaniedbywano!” — Komentarz do Nowego Testamentu II,<br />

Ogólne uwagi do 1 Listu do Koryntian, rozdz. 15, par. 3. {WB 292.4}<br />

Taki stan utrzymywał się dopóty, aż świat chrześcijański całkowicie wypaczył tę<br />

wspaniałą prawdę i zapomniał o niej. Przykładem tego jest wypowiedź pewnego wybitnego<br />

pisarza religijnego, który komentując słowa apostoła Pawła z 1 Tesaloniczan 4,13-18,<br />

stwierdził: „W celu praktycznego pocieszenia nauka o błogosławionej nieśmiertelności<br />

sprawiedliwych zastępuje nam wszelką wątpliwą naukę o powtórnym przyjściu Pana.<br />

Chrystus przychodzi do nas w momencie śmierci. To jest właśnie to, na co czekamy. Umarli<br />

są już w stanie chwały i nie czekają na trąbę ogłaszającą sąd oraz szczęście”. {WB 293.1}<br />

Chrystus jednak tuż przed opuszczeniem swych uczniów nie powiedział im, że wkrótce<br />

przyjdą do Niego. Rzekł natomiast: „Idę przygotować wam miejsce. A jeśli pójdę i<br />

przygotuję wam miejsce, przyjdę znowu i wezmę was do siebie, abyście, gdzie Ja jestem, i<br />

wy byli”. Jana 14,2-3. Apostoł Paweł mówi: „Gdyż sam Pan na dany rozkaz, na głos<br />

archanioła i trąby Bożej zstąpi z nieba, wtedy najpierw powstaną ci, którzy umarli w<br />

Chrystusie. Potem my, którzy pozostaniemy przy życiu, razem z nimi porwani będziemy w<br />

obłokach w powietrze, na spotkanie Pana, i tak zawsze będziemy z Panem”. Na końcu<br />

dodaje: „Przeto pocieszajcie się nawzajem tymi słowy”. 1 Tesaloniczan 4,16-18. Jakież<br />

wielkie przeciwieństwo widać między tymi słowami pociechy a cytowanymi wyżej słowami<br />

nadziei wspomnianego duszpasterza! Pocieszał on pogrążonych w smutku przyjaciół<br />

zapewnieniem, że choćby ów zmarły był największym grzesznikiem, to jednak, gdy wydał<br />

swe ostatnie tchnienie, został przyjęty do grona aniołów. Natomiast apostoł Paweł wskazuje<br />

swym braciom na mające nastąpić przyjście Pana, kiedy to okowy grobu zostaną zerwane, a<br />

„umarli w Chrystusie” powstaną do życia wiecznego. {WB 293.2}<br />

Zanim ktokolwiek wejdzie do błogosławionych przybytków, musi być zbadane jego<br />

życie, musi być rozpatrzony zarówno jego charakter, jak i uczynki. Wszyscy będą sądzeni<br />

według sprawozdań zapisanych w księgach i otrzymają nagrodę stosownie do swych<br />

czynów. Sąd ten nie odbywa się po śmierci. Zważmy na słowa apostoła Pawła: „Gdyż<br />

wyznaczył dzień, w którym będzie sądził świat sprawiedliwie przez męża, którego<br />

ustanowił, potwierdzając to wszystkim przez wskrzeszenie go z martwych”. Dzieje<br />

Apostolskie 17,31. Apostoł wyraźnie stwierdza, że wyznaczono specjalny czas — wówczas<br />

należący jeszcze do przyszłości — w którym odbędzie się sąd nad światem. {WB 293.3}<br />

Apostoł Juda ma na myśli ten sam okres, gdy mówi: „Aniołów zaś, którzy nie zachowali<br />

zakreślonego dla nich okręgu, lecz opuścili własne mieszkanie, trzyma w wiecznych pętach<br />

w ciemnicy na wielki dzień sądu”. Judy 6. Następnie cytuje słowa Henocha: „Oto przyszedł<br />

371

Hooray! Your file is uploaded and ready to be published.

Saved successfully!

Ooh no, something went wrong!