06.07.2024 Views

Ukończenie Wyścigu_

Ze wszystkich dyscyplin sportowych uprawianych przez Greków i Rzymian biegi były najstarsze i najwyżej cenione. Brali w nich udział młodzi ludzie z szanowanych i zamożnych rodów, nie szczędząc przy tym wysiłku i dyscypliny koniecznych dla zdobycia nagrody. Zawody odbywały się według ścisłych reguł, a odstępstwo od nich uważano za niedopuszczalne. Ci, którzy pragnęli stanąć do wyścigu, musieli wcześniej przejść twardy trening. Szkodliwe pobłażanie apetytowi czy jakimkolwiek zachciankom, które mogłyby obniżyć sprawność umysłową i fizyczną, było wykluczone. Aby mieć nadzieję na zwycięstwo w tej próbie siły i szybkości, należało mieć mięśnie wyćwiczone do granic możliwości, a nerwy pod całkowitą kontrolą. W każdej chwili zawodnik musiał czuć się pewnie, każdy jego ruch musiał być szybki i zdecydowany — fizyczne zdolności musiały być rozwinięte w najwyższym stopniu. Z udziałem w biegu wiązało się istotne ryzyko. DA 169.4 Kiedy zwycięzca biegu docierał do mety, aplauz ogromnej widowni rozdzierał powietrze i niósł się echem po okolicznych wzgórzach i szczytach. Na oczach tłumów sędzia wręczał mu symbole zwycięstwa — wieniec laurowy i gałązkę palmy, którą zwycięzca dzierżył w prawej ręce. Sławiono go w pieśniach w całym kraju. Także jego rodziców spotykały zaszczyty, a miasto, w którym mieszkał, cieszyło się wysokim uznaniem, iż wydało takiego wielkiego sportowca.

Ze wszystkich dyscyplin sportowych uprawianych przez Greków i Rzymian biegi były najstarsze i najwyżej cenione. Brali w nich udział młodzi ludzie z szanowanych i zamożnych rodów, nie szczędząc przy tym wysiłku i dyscypliny koniecznych dla zdobycia nagrody. Zawody odbywały się według ścisłych reguł, a odstępstwo od nich uważano za niedopuszczalne. Ci, którzy pragnęli stanąć do wyścigu, musieli wcześniej przejść twardy trening. Szkodliwe pobłażanie apetytowi czy jakimkolwiek zachciankom, które mogłyby obniżyć sprawność umysłową i fizyczną, było wykluczone. Aby mieć nadzieję na zwycięstwo w tej próbie siły i szybkości, należało mieć mięśnie wyćwiczone do granic możliwości, a nerwy pod całkowitą kontrolą. W każdej chwili zawodnik musiał czuć się pewnie, każdy jego ruch musiał być szybki i zdecydowany — fizyczne zdolności musiały być rozwinięte w najwyższym stopniu.
Z udziałem w biegu wiązało się istotne ryzyko. DA 169.4 Kiedy zwycięzca biegu docierał do mety, aplauz ogromnej widowni rozdzierał powietrze i niósł się echem po okolicznych wzgórzach i szczytach. Na oczach tłumów sędzia wręczał mu symbole zwycięstwa — wieniec laurowy i gałązkę palmy, którą zwycięzca dzierżył w prawej ręce. Sławiono go w pieśniach w całym kraju. Także jego rodziców spotykały zaszczyty, a miasto, w którym mieszkał, cieszyło się wysokim uznaniem, iż wydało takiego wielkiego sportowca.

SHOW MORE
SHOW LESS

You also want an ePaper? Increase the reach of your titles

YUMPU automatically turns print PDFs into web optimized ePapers that Google loves.

Bóg, objawił swój wstręt do buntu. Całe niebo widziało Jego sprawiedliwość zarówno w<br />

postępowaniu z szatanem, jak i w odkupieniu człowieka. Lucyfer oświadczył, że jeżeli<br />

prawo Boże jest niezmienne, a jego przestąpienie nie może być darowane, to każdy<br />

grzesznik musi być na wieki pozbawiony łaski Stwórcy. Twierdził, że grzeszny rodzaj<br />

ludzki nie może być wybawiony i tym samym jest jego prawowitym łupem. Ale śmierć<br />

Chrystusa stała się aktem na rzecz zbawienia człowieka, któremu nie można było<br />

zaprzeczyć. Kara za przestąpienie prawa spadła na Tego, który był równy Bogu,<br />

człowiekowi zaś umożliwiono w ten sposób otrzymanie sprawiedliwości Chrystusa, dzięki<br />

której, a także dzięki życiu pełnemu skruchy i uniżenia, może on odnieść zwycięstwo nad<br />

mocą szatana, tak jak zwyciężył ją Syn Boży. Bóg jest więc sprawiedliwy, a jednocześnie<br />

usprawiedliwia wszystkich, którzy wierzą w Jezusa. {WB 267.5}<br />

Chrystus przyszedł na ziemię cierpieć i umrzeć nie tylko po to, by dokonać odkupienia<br />

człowieka. Przyszedł również po to, by uczynić prawo Boże wielkim i sławnym, nie tylko w<br />

tym celu, aby mieszkańcy ziemi szanowali to prawo jak należy, ale także po to, by wykazać<br />

wszystkim światom we wszechświecie, że prawo Boże jest niezmienne. Gdyby wymagania<br />

prawa można było usunąć, Syn Boży nie potrzebowałby oddawać życia za przekroczenie<br />

tego prawa. Śmierć Chrystusa dowodzi wszakże, że jest ono niezmienne. Ofiara, do jakiej<br />

nieskończona miłość skłoniła Ojca i Syna, by grzesznicy mogli być odkupieni, wykazuje<br />

przed całym wszechświatem, a mógł tego dokonać jedynie plan zbawienia, że<br />

sprawiedliwość i miłosierdzie są podstawą prawa oraz rządów Bożych. {WB 267.6}<br />

Sąd ostateczny pokaże, że nie istnieje żadna przyczyna powstania grzechu. Gdy Sędzia<br />

całej ziemi zapyta szatana: „Dlaczego zbuntowałeś się przeciwko Mnie i pociągnąłeś za<br />

sobą obywateli mojego królestwa?”, sprawca zła nie będzie mógł podać żadnego<br />

usprawiedliwienia. Usta wszystkich będą zamknięte, wszystkie zbuntowane zastępy<br />

umilkną. {WB 268.1}<br />

Krzyż na Golgocie nie tylko świadczy o niezmienności prawa, lecz także ogłasza całemu<br />

wszechświatu, że zapłatą za grzech jest śmierć. Przedśmiertny okrzyk Zbawiciela:<br />

„Wykonało się”, był pogrzebowym dzwonem dla szatana. Rezultat wielkiego boju, który<br />

trwał i rozwijał się przez długie wieki, został ustalony; ostateczne wykorzenienie zła stało<br />

się pewne. Syn Boży przeszedł przez bramy grobu, „aby przez śmierć zniszczyć tego, który<br />

miał władzę nad śmiercią, to jest diabła”. Hebrajczyków 2,14. Żądza wywyższenia się<br />

skłoniła Lucyfera do powiedzenia: „Swój tron wyniosę ponad gwiazdy Boże (...) zrównam<br />

się z Najwyższym”. Izajasza 14,13-14. Bóg natomiast oświadczył: „Obrócę cię w popiół na<br />

ziemi (...) i nie będzie cię aż na wieki”. Ezechiela 28,18-19. Gdy nadejdzie dzień, „który<br />

pali jak piec (...) wszyscy zuchwali i wszyscy, którzy czynili zło, staną się cierniem. I spali<br />

ich ten nadchodzący dzień — mówi Pan Zastępów — tak, że im nie pozostawi ani korzenia,<br />

ani gałązki”. Malachiasza 3,19. {WB 268.2}<br />

339

Hooray! Your file is uploaded and ready to be published.

Saved successfully!

Ooh no, something went wrong!