Ukończenie Wyścigu_
Ze wszystkich dyscyplin sportowych uprawianych przez Greków i Rzymian biegi były najstarsze i najwyżej cenione. Brali w nich udział młodzi ludzie z szanowanych i zamożnych rodów, nie szczędząc przy tym wysiłku i dyscypliny koniecznych dla zdobycia nagrody. Zawody odbywały się według ścisłych reguł, a odstępstwo od nich uważano za niedopuszczalne. Ci, którzy pragnęli stanąć do wyścigu, musieli wcześniej przejść twardy trening. Szkodliwe pobłażanie apetytowi czy jakimkolwiek zachciankom, które mogłyby obniżyć sprawność umysłową i fizyczną, było wykluczone. Aby mieć nadzieję na zwycięstwo w tej próbie siły i szybkości, należało mieć mięśnie wyćwiczone do granic możliwości, a nerwy pod całkowitą kontrolą. W każdej chwili zawodnik musiał czuć się pewnie, każdy jego ruch musiał być szybki i zdecydowany — fizyczne zdolności musiały być rozwinięte w najwyższym stopniu. Z udziałem w biegu wiązało się istotne ryzyko. DA 169.4 Kiedy zwycięzca biegu docierał do mety, aplauz ogromnej widowni rozdzierał powietrze i niósł się echem po okolicznych wzgórzach i szczytach. Na oczach tłumów sędzia wręczał mu symbole zwycięstwa — wieniec laurowy i gałązkę palmy, którą zwycięzca dzierżył w prawej ręce. Sławiono go w pieśniach w całym kraju. Także jego rodziców spotykały zaszczyty, a miasto, w którym mieszkał, cieszyło się wysokim uznaniem, iż wydało takiego wielkiego sportowca.
Ze wszystkich dyscyplin sportowych uprawianych przez Greków i Rzymian biegi były najstarsze i najwyżej cenione. Brali w nich udział młodzi ludzie z szanowanych i zamożnych rodów, nie szczędząc przy tym wysiłku i dyscypliny koniecznych dla zdobycia nagrody. Zawody odbywały się według ścisłych reguł, a odstępstwo od nich uważano za niedopuszczalne. Ci, którzy pragnęli stanąć do wyścigu, musieli wcześniej przejść twardy trening. Szkodliwe pobłażanie apetytowi czy jakimkolwiek zachciankom, które mogłyby obniżyć sprawność umysłową i fizyczną, było wykluczone. Aby mieć nadzieję na zwycięstwo w tej próbie siły i szybkości, należało mieć mięśnie wyćwiczone do granic możliwości, a nerwy pod całkowitą kontrolą. W każdej chwili zawodnik musiał czuć się pewnie, każdy jego ruch musiał być szybki i zdecydowany — fizyczne zdolności musiały być rozwinięte w najwyższym stopniu.
Z udziałem w biegu wiązało się istotne ryzyko. DA 169.4 Kiedy zwycięzca biegu docierał do mety, aplauz ogromnej widowni rozdzierał powietrze i niósł się echem po okolicznych wzgórzach i szczytach. Na oczach tłumów sędzia wręczał mu symbole zwycięstwa — wieniec laurowy i gałązkę palmy, którą zwycięzca dzierżył w prawej ręce. Sławiono go w pieśniach w całym kraju. Także jego rodziców spotykały zaszczyty, a miasto, w którym mieszkał, cieszyło się wysokim uznaniem, iż wydało takiego wielkiego sportowca.
Create successful ePaper yourself
Turn your PDF publications into a flip-book with our unique Google optimized e-Paper software.
Rozdział 2 — Pożary Prześladowań<br />
Kiedy Chrystus odsłaniał uczniom los Jerozolimy i zdarzenia poprzedzające Jego<br />
powtórne przyjście, przepowiedział także przyszłe doświadczenia swego ludu, czekające go<br />
na przestrzeni czasu — od wniebowstąpienia Pańskiego, aż do Jego powtórnego przyjścia w<br />
mocy i w chwale, w celu zbawienia ludu. Stojąc na Górze Oliwnej Zbawiciel widział burze,<br />
jakie wkrótce nawiedzą Kościół apostolski, a spoglądając dalej w przyszłość — groźne<br />
chmury, z których w wiekach ciemności i prześladowań spadną gromy na Jego<br />
naśladowców. W kilku krótkich, lecz ważnych zdaniach przepowiedział Jezus, w jakiej<br />
mierze władcy tego świata prześladować będą Kościół Boży. Naśladowcy Chrystusa będą<br />
musieli przejść drogę upokorzeń, szyderstw i cierpień taką, jaką przeszedł ich Mistrz.<br />
Nieprzyjaźń zwrócona przeciwko Zbawcy świata dotknie także tych, którzy uwierzą w Jego<br />
imię. Mateusza 24,9.21-22. {WB 24.1}<br />
Historia wczesnego Kościoła potwierdza słowa Jezusa. Moce ziemi i piekła połączyły<br />
się przeciwko Chrystusowi i Jego naśladowcom. Pogaństwo było świadome tego, że jeżeli<br />
chrystianizm zwycięży, runą pogańskie świątynie i ołtarze, dlatego też wytężało wszystkie<br />
siły, aby zniszczyć chrześcijan. Zaczęły się prześladowania. Chrześcijanom rabowano<br />
majętności i wypędzano z domostw. Toczyli oni „wielki bój utrapienia”. Hebrajczyków<br />
10,32. Wielu z nich krwią przypieczętowało swą wiarę. Zabijano wszystkich — możnych i<br />
niewolników, bogatych i ubogich, uczonych i ludzi prostych. {WB 24.2}<br />
Prześladowania, zapoczątkowane w czasach Nerona, mniej więcej w tym czasie, gdy<br />
apostoł Paweł poniósł męczeńską śmierć, trwały z większą lub mniejszą gwałtownością<br />
przez długie stulecia. Chrześcijan fałszywie oskarżano o najgorsze przestępstwa, uważano<br />
ich za przyczynę wszelkich nieszczęść, głodu, zarazy, trzęsienia ziemi. Ponieważ stali się<br />
przedmiotem ogólnej nienawiści i podejrzeń znalazło się wielu oskarżycieli, którzy dla<br />
pieniędzy zdradzali niewinnych. Sądzono chrześcijan jako wrogów cesarstwa, nieprzyjaciół<br />
religii i wyrzutków społeczeństwa. Wielu rzucano dzikim zwierzętom na pożarcie albo<br />
żywcem palono w rzymskich amfiteatrach. Niektórych krzyżowano, innych, zaszytych w<br />
skóry dzikich zwierząt, rzucano na arenę, gdzie rozszarpywały ich psy. Cierpienia i śmierć<br />
wyznawców Chrystusa stały się publiczną rozrywką. Tłumy przychodziły na miejsca, gdzie<br />
tracono chrześcijan, aby ucieszyć oczy widokiem mąk skazańców. Cierpienia umierających<br />
witano oklaskami i śmiechem. {WB 24.3}<br />
Gdziekolwiek chrześcijanie szukali ukrycia, polowano na nich, jak na dzikie zwierzęta.<br />
Tropieni ukrywali się na pustyniach i w opuszczonych miejscach. „Byli kamienowani,<br />
paleni, przerzynani piłą, zabijani mieczem, błąkali się w owczych i kozich skórach, wyzuci<br />
ze wszystkiego, uciskani, poniewierani; ci, których świat nie był godny, tułali się po<br />
pustyniach i górach, po jaskiniach i rozpadlinach ziemi”. Hebrajczyków 11,37-38.<br />
20