06.07.2024 Views

Ukończenie Wyścigu_

Ze wszystkich dyscyplin sportowych uprawianych przez Greków i Rzymian biegi były najstarsze i najwyżej cenione. Brali w nich udział młodzi ludzie z szanowanych i zamożnych rodów, nie szczędząc przy tym wysiłku i dyscypliny koniecznych dla zdobycia nagrody. Zawody odbywały się według ścisłych reguł, a odstępstwo od nich uważano za niedopuszczalne. Ci, którzy pragnęli stanąć do wyścigu, musieli wcześniej przejść twardy trening. Szkodliwe pobłażanie apetytowi czy jakimkolwiek zachciankom, które mogłyby obniżyć sprawność umysłową i fizyczną, było wykluczone. Aby mieć nadzieję na zwycięstwo w tej próbie siły i szybkości, należało mieć mięśnie wyćwiczone do granic możliwości, a nerwy pod całkowitą kontrolą. W każdej chwili zawodnik musiał czuć się pewnie, każdy jego ruch musiał być szybki i zdecydowany — fizyczne zdolności musiały być rozwinięte w najwyższym stopniu. Z udziałem w biegu wiązało się istotne ryzyko. DA 169.4 Kiedy zwycięzca biegu docierał do mety, aplauz ogromnej widowni rozdzierał powietrze i niósł się echem po okolicznych wzgórzach i szczytach. Na oczach tłumów sędzia wręczał mu symbole zwycięstwa — wieniec laurowy i gałązkę palmy, którą zwycięzca dzierżył w prawej ręce. Sławiono go w pieśniach w całym kraju. Także jego rodziców spotykały zaszczyty, a miasto, w którym mieszkał, cieszyło się wysokim uznaniem, iż wydało takiego wielkiego sportowca.

Ze wszystkich dyscyplin sportowych uprawianych przez Greków i Rzymian biegi były najstarsze i najwyżej cenione. Brali w nich udział młodzi ludzie z szanowanych i zamożnych rodów, nie szczędząc przy tym wysiłku i dyscypliny koniecznych dla zdobycia nagrody. Zawody odbywały się według ścisłych reguł, a odstępstwo od nich uważano za niedopuszczalne. Ci, którzy pragnęli stanąć do wyścigu, musieli wcześniej przejść twardy trening. Szkodliwe pobłażanie apetytowi czy jakimkolwiek zachciankom, które mogłyby obniżyć sprawność umysłową i fizyczną, było wykluczone. Aby mieć nadzieję na zwycięstwo w tej próbie siły i szybkości, należało mieć mięśnie wyćwiczone do granic możliwości, a nerwy pod całkowitą kontrolą. W każdej chwili zawodnik musiał czuć się pewnie, każdy jego ruch musiał być szybki i zdecydowany — fizyczne zdolności musiały być rozwinięte w najwyższym stopniu.
Z udziałem w biegu wiązało się istotne ryzyko. DA 169.4 Kiedy zwycięzca biegu docierał do mety, aplauz ogromnej widowni rozdzierał powietrze i niósł się echem po okolicznych wzgórzach i szczytach. Na oczach tłumów sędzia wręczał mu symbole zwycięstwa — wieniec laurowy i gałązkę palmy, którą zwycięzca dzierżył w prawej ręce. Sławiono go w pieśniach w całym kraju. Także jego rodziców spotykały zaszczyty, a miasto, w którym mieszkał, cieszyło się wysokim uznaniem, iż wydało takiego wielkiego sportowca.

SHOW MORE
SHOW LESS

Create successful ePaper yourself

Turn your PDF publications into a flip-book with our unique Google optimized e-Paper software.

Wydarzenia, które miały miejsce przy zburzeniu Jerozolimy, ilustrują mściwy sposób<br />

postępowania szatana wobec tych, którzy poddają się jego wpływom i panowaniu. {WB<br />

22.3}<br />

Nie możemy pojąć, jak bardzo powinniśmy być wdzięczni Chrystusowi za Jego pokój i<br />

opiekę, jakimi nas otacza. Jedynie moc Boża chroni ludzi przed całkowitą władzą szatana.<br />

Nawet nieposłuszni i niewdzięczni powinni widzieć powód do wdzięczności wobec Boga za<br />

Jego łaskę i cierpliwość, gdyż to On trzyma na wodzy moc szatana. Jednak gdy ludzie<br />

przekraczają granice Bożej cierpliwości, wówczas kończy się dla nich ograniczenie siły<br />

szatana. Bóg nigdy nie jest wykonawcą wyroku nad przestępcami, lecz tych, którzy<br />

odrzucają Jego łaskę, pozostawia własnemu losowi, aby zbierali to, co sami zasiali. Każdy<br />

odrzucony promień światła, każde wyśmiane lub zlekceważone napomnienie, każda<br />

pielęgnowana namiętność, każde przestąpienie prawa Bożego, jest zasianym nasieniem,<br />

które na pewno w swoim czasie przyniesie owoc. Duch Święty, któremu się człowiek stale<br />

sprzeciwia, w końcu go opuszcza i człowiek nie ma już siły opanować złych namiętności.<br />

Pozbawiony też zostaje ochrony przed wrogością szatana. Zburzenie Jerozolimy jest<br />

wstrząsającym i uroczystym ostrzeżeniem dla wszystkich, którzy lekceważą Bożą łaskę i<br />

sprzeciwiają się napomnieniom Jego miłosierdzia. Nie ma dobitniejszego świadectwa o<br />

odrazie Boga do grzechu i przykładu kary, jaka spotka winnych. Proroctwo Zbawiciela o<br />

zburzeniu Jerozolimy będzie miało jeszcze inne wypełnienie, a straszliwe spustoszenie<br />

miasta było tylko zapowiedzią przyszłych wydarzeń. W losie wybranego miasta możemy<br />

dostrzec los całego świata, który odrzucił miłosierdzie Boże i podeptał Jego prawo. Straszne<br />

są obrazy nędzy ludzkiej, której ziemia była świadkiem przez długie wieki bezprawia i<br />

przestępstw popełnionych przez człowieka. Serce zamiera, a duch wątleje, gdy człowiek<br />

przywodzi na myśl te rzeczy. Straszne były zawsze następstwa odrzucenia autorytetu<br />

niebios, ale jeszcze straszniejsze obrazy odsłaniają nam przepowiednie na przyszłość. Czym<br />

są obrazy przeszłości — długi szereg zbrodni, wojen, buntów, walk, „szat we krwi<br />

zbroczonych” (Izajasza 9,5) — w porównaniu z okropnościami tego dnia, w którym Duch<br />

Boży już całkowicie opuści niesprawiedliwych i nie będzie więcej powstrzymywał<br />

wybuchów ludzkiej namiętności ani szatańskiej złości? Wtedy, jak nigdy przedtem, świat<br />

ujrzy skutki panowania szatana. {WB 22.4}<br />

Jednak w tym wielkim dniu, tak jak podczas zburzenia Jerozolimy, dzieci Boże będą<br />

wyratowane, „każdy (...) wpisany do [księgi] życia w Jeruzalem”. Izajasza 4,3 (BT).<br />

Chrystus powiedział, że przyjdzie powtórnie, aby zabrać swoich wiernych. „I wtedy ukaże<br />

się na niebie znak Syna Człowieczego, i wtedy biadać będą wszystkie plemiona ziemi, i<br />

ujrzą Syna Człowieczego, przychodzącego na obłokach nieba z wielką mocą i chwałą. I<br />

pośle aniołów swoich z wielką trąbą, i zgromadzą wybranych jego z czterech stron świata z<br />

jednego krańca nieba aż po drugi”. Mateusza 24,30-31. Potem wszyscy ci, którzy wzgardzili<br />

ewangelią, zostaną zniszczeni „tchnieniem ust jego i blaskiem przyjścia jego”. 2<br />

18

Hooray! Your file is uploaded and ready to be published.

Saved successfully!

Ooh no, something went wrong!