Ukończenie Wyścigu_
Ze wszystkich dyscyplin sportowych uprawianych przez Greków i Rzymian biegi były najstarsze i najwyżej cenione. Brali w nich udział młodzi ludzie z szanowanych i zamożnych rodów, nie szczędząc przy tym wysiłku i dyscypliny koniecznych dla zdobycia nagrody. Zawody odbywały się według ścisłych reguł, a odstępstwo od nich uważano za niedopuszczalne. Ci, którzy pragnęli stanąć do wyścigu, musieli wcześniej przejść twardy trening. Szkodliwe pobłażanie apetytowi czy jakimkolwiek zachciankom, które mogłyby obniżyć sprawność umysłową i fizyczną, było wykluczone. Aby mieć nadzieję na zwycięstwo w tej próbie siły i szybkości, należało mieć mięśnie wyćwiczone do granic możliwości, a nerwy pod całkowitą kontrolą. W każdej chwili zawodnik musiał czuć się pewnie, każdy jego ruch musiał być szybki i zdecydowany — fizyczne zdolności musiały być rozwinięte w najwyższym stopniu. Z udziałem w biegu wiązało się istotne ryzyko. DA 169.4 Kiedy zwycięzca biegu docierał do mety, aplauz ogromnej widowni rozdzierał powietrze i niósł się echem po okolicznych wzgórzach i szczytach. Na oczach tłumów sędzia wręczał mu symbole zwycięstwa — wieniec laurowy i gałązkę palmy, którą zwycięzca dzierżył w prawej ręce. Sławiono go w pieśniach w całym kraju. Także jego rodziców spotykały zaszczyty, a miasto, w którym mieszkał, cieszyło się wysokim uznaniem, iż wydało takiego wielkiego sportowca.
Ze wszystkich dyscyplin sportowych uprawianych przez Greków i Rzymian biegi były najstarsze i najwyżej cenione. Brali w nich udział młodzi ludzie z szanowanych i zamożnych rodów, nie szczędząc przy tym wysiłku i dyscypliny koniecznych dla zdobycia nagrody. Zawody odbywały się według ścisłych reguł, a odstępstwo od nich uważano za niedopuszczalne. Ci, którzy pragnęli stanąć do wyścigu, musieli wcześniej przejść twardy trening. Szkodliwe pobłażanie apetytowi czy jakimkolwiek zachciankom, które mogłyby obniżyć sprawność umysłową i fizyczną, było wykluczone. Aby mieć nadzieję na zwycięstwo w tej próbie siły i szybkości, należało mieć mięśnie wyćwiczone do granic możliwości, a nerwy pod całkowitą kontrolą. W każdej chwili zawodnik musiał czuć się pewnie, każdy jego ruch musiał być szybki i zdecydowany — fizyczne zdolności musiały być rozwinięte w najwyższym stopniu.
Z udziałem w biegu wiązało się istotne ryzyko. DA 169.4 Kiedy zwycięzca biegu docierał do mety, aplauz ogromnej widowni rozdzierał powietrze i niósł się echem po okolicznych wzgórzach i szczytach. Na oczach tłumów sędzia wręczał mu symbole zwycięstwa — wieniec laurowy i gałązkę palmy, którą zwycięzca dzierżył w prawej ręce. Sławiono go w pieśniach w całym kraju. Także jego rodziców spotykały zaszczyty, a miasto, w którym mieszkał, cieszyło się wysokim uznaniem, iż wydało takiego wielkiego sportowca.
Create successful ePaper yourself
Turn your PDF publications into a flip-book with our unique Google optimized e-Paper software.
14-15. To przyjście i przyjście Pana do swojej świątyni to dwa różne wydarzenia. {WB<br />
226.3}<br />
Wejście Chrystusa jako Najwyższego Kapłana do miejsca najświętszego niebiańskiej<br />
świątyni w celu jej oczyszczenia, przedstawione w Księdze Daniela 8,14, przyjście Syna<br />
Człowieczego do Sędziwego, ukazane w Księdze Daniela 7,13 oraz przyjście Pana do swej<br />
świątyni, przepowiedziane przez proroka Malachiasza, to opisy jednego i tego samego<br />
wydarzenia, które przedstawione jest również symbolicznie jako przyjście oblubieńca,<br />
opisane przez Chrystusa w przypowieści o dziesięciu pannach z dwudziestego piątego<br />
rozdziału Ewangelii Mateusza. {WB 226.4}<br />
Latem i jesienią roku 1844 głoszono poselstwo: „Oto oblubieniec, wyjdźcie na<br />
spotkanie”. Ujawniło się wtedy istnienie dwóch grup ludzi przedstawionych w przypowieści<br />
jako panny mądre i panny głupie, jedna grupa z radością oczekuje przyjścia Pana i poważnie<br />
przygotowuje się na Jego spotkanie, zaś druga, działając pod wpływem lęku i podniecenia,<br />
zadowala się własną koncepcją prawdy, ale nie posiada łaski Bożej. W przypowieści panny,<br />
„które były gotowe, weszły z nim [oblubieńcem] na wesele”. Przedstawione tutaj przyjście<br />
oblubieńca miało miejsce przed uroczystością weselną. Samo wesele symbolizuje przejęcie<br />
przez Chrystusa Jego królestwa. Święte miasto, Nowe Jeruzalem, będące stolicą i symbolem<br />
królestwa, nazwane jest „oblubienicą, małżonką Baranka”. „I zaniósł mnie — sprawozdaje<br />
Jan — na wielką i wysoką górę i pokazał mi miasto święte Jeruzalem, zstępujące z nieba od<br />
Boga”. Objawienie 21,9-10. Oblubienica symbolizuje więc święte miasto, a panny, które<br />
wychodzą na spotkanie oblubieńca, są symbolem Kościoła. W dziewiętnastym rozdziale<br />
Apokalipsy Jana lud Boży przedstawiony jest jako zaproszeni na ucztę weselną<br />
goście. Patrz Objawienie 19,9. Będąc gośćmi nie mogą być jednocześnie oblubienicą.<br />
Chrystus, jak stwierdza prorok Daniel, otrzyma od Sędziwego „władzę i chwałę, i<br />
królestwo”. Daniela 7,14. Otrzyma On Nowe Jeruzalem, stolicę swego królestwa,<br />
„przygotowane jak przyozdobiona oblubienica dla męża swego”. Objawienie 21,2.<br />
Otrzymawszy królestwo, przyjdzie w chwale jako Król królów i Pan panów, by zbawić swój<br />
lud, który „zasiądzie do stołu z Abrahamem i Izaakiem, i z Jakubem w Królestwie Niebios”<br />
(Mateusza 8,11), aby wziąć udział w weselnej uczcie Baranka. Patrz Łukasza 22,30. {WB<br />
226.5}<br />
Poselstwo: „Oto oblubieniec, wyjdźcie na spotkanie”, które zaczęto głosić w roku 1844,<br />
spowodowało, że tysiące oczekiwały bliskiego przyjścia Pana. Jednak w wyznaczonym<br />
czasie oblubieniec nie przyszedł — jak się tego spodziewano — na ziemię, lecz do<br />
Sędziwego, na uroczystość weselną, na przyjęcie swego królestwa. „Te, które były gotowe,<br />
weszły z nim na wesele i zamknięto drzwi”. Nie będą cieleśnie obecne na tej uroczystości,<br />
ponieważ odbędzie się ona w niebie, a one pozostawać będą jeszcze na ziemi. Naśladowcy<br />
Chrystusa mają oczekiwać „Pana swego (...) kiedy powróci z wesela” (Łukasza 12,36), ale<br />
286