06.07.2024 Views

Ukończenie Wyścigu_

Ze wszystkich dyscyplin sportowych uprawianych przez Greków i Rzymian biegi były najstarsze i najwyżej cenione. Brali w nich udział młodzi ludzie z szanowanych i zamożnych rodów, nie szczędząc przy tym wysiłku i dyscypliny koniecznych dla zdobycia nagrody. Zawody odbywały się według ścisłych reguł, a odstępstwo od nich uważano za niedopuszczalne. Ci, którzy pragnęli stanąć do wyścigu, musieli wcześniej przejść twardy trening. Szkodliwe pobłażanie apetytowi czy jakimkolwiek zachciankom, które mogłyby obniżyć sprawność umysłową i fizyczną, było wykluczone. Aby mieć nadzieję na zwycięstwo w tej próbie siły i szybkości, należało mieć mięśnie wyćwiczone do granic możliwości, a nerwy pod całkowitą kontrolą. W każdej chwili zawodnik musiał czuć się pewnie, każdy jego ruch musiał być szybki i zdecydowany — fizyczne zdolności musiały być rozwinięte w najwyższym stopniu. Z udziałem w biegu wiązało się istotne ryzyko. DA 169.4 Kiedy zwycięzca biegu docierał do mety, aplauz ogromnej widowni rozdzierał powietrze i niósł się echem po okolicznych wzgórzach i szczytach. Na oczach tłumów sędzia wręczał mu symbole zwycięstwa — wieniec laurowy i gałązkę palmy, którą zwycięzca dzierżył w prawej ręce. Sławiono go w pieśniach w całym kraju. Także jego rodziców spotykały zaszczyty, a miasto, w którym mieszkał, cieszyło się wysokim uznaniem, iż wydało takiego wielkiego sportowca.

Ze wszystkich dyscyplin sportowych uprawianych przez Greków i Rzymian biegi były najstarsze i najwyżej cenione. Brali w nich udział młodzi ludzie z szanowanych i zamożnych rodów, nie szczędząc przy tym wysiłku i dyscypliny koniecznych dla zdobycia nagrody. Zawody odbywały się według ścisłych reguł, a odstępstwo od nich uważano za niedopuszczalne. Ci, którzy pragnęli stanąć do wyścigu, musieli wcześniej przejść twardy trening. Szkodliwe pobłażanie apetytowi czy jakimkolwiek zachciankom, które mogłyby obniżyć sprawność umysłową i fizyczną, było wykluczone. Aby mieć nadzieję na zwycięstwo w tej próbie siły i szybkości, należało mieć mięśnie wyćwiczone do granic możliwości, a nerwy pod całkowitą kontrolą. W każdej chwili zawodnik musiał czuć się pewnie, każdy jego ruch musiał być szybki i zdecydowany — fizyczne zdolności musiały być rozwinięte w najwyższym stopniu.
Z udziałem w biegu wiązało się istotne ryzyko. DA 169.4 Kiedy zwycięzca biegu docierał do mety, aplauz ogromnej widowni rozdzierał powietrze i niósł się echem po okolicznych wzgórzach i szczytach. Na oczach tłumów sędzia wręczał mu symbole zwycięstwa — wieniec laurowy i gałązkę palmy, którą zwycięzca dzierżył w prawej ręce. Sławiono go w pieśniach w całym kraju. Także jego rodziców spotykały zaszczyty, a miasto, w którym mieszkał, cieszyło się wysokim uznaniem, iż wydało takiego wielkiego sportowca.

SHOW MORE
SHOW LESS

You also want an ePaper? Increase the reach of your titles

YUMPU automatically turns print PDFs into web optimized ePapers that Google loves.

Część proroctwa Ezechiela była również źródłem mocy i pocieszenia dla wierzących: „I<br />

doszło mnie słowo Pana tej treści. Synu człowieczy! Cóż to macie za przypowieść o ziemi<br />

izraelskiej, która brzmi: Wydłużają się dni, a żadne widzenie nie sprawdza się? Dlatego<br />

mów do nich: Tak mówi Wszechmocny Pan (...). Bliskie są dni kiedy spełni się każde<br />

widzenie (...). Ja, Pan, wypowiem Słowo, a co Ja wypowiem, to się stanie i już się nie<br />

odwlecze”. „Oto dom izraelski mówi: Widzenia, które ten ogląda, dotyczą późniejszych dni<br />

i o dalszych czasach on prorokuje. Dlatego tak powiedz im. Tak mówi Wszechmocny Pan:<br />

Żadne słowo, które ja wypowiadam, już się nie odwlecze, słowo które ja wypowiadam,<br />

spełni się — mówi Wszechmocny Pan”. Ezechiela 12,21-26.27-28. {WB 207.5}<br />

Oczekujący powrotu Zbawiciela cieszyli się, wierząc, że Ten, który zna koniec na<br />

początku, wiedział, co będzie za setki lat, że przewidział ich rozczarowanie i przeznaczył<br />

dla nich te właśnie słowa otuchy i nadziei. Gdyby nie teksty w Piśmie Świętym, które<br />

doradzały im cierpliwie oczekiwać i mocno ufać Słowu Bożemu, ich wiara na pewno<br />

załamałaby się w tym ciężkim czasie próby. {WB 208.1}<br />

Przypowieść o dziesięciu pannach z dwudziestego piątego rozdziału Ewangelii<br />

Mateusza, również ilustruje doświadczenia ludu adwentowego. W dwudziestym czwartym<br />

rozdziale tejże Ewangelii Chrystus, odpowiadając na pytanie swoich uczniów dotyczące<br />

znaków zwiastujących Jego powtórne przyjście i koniec świata, wymienił niektóre z<br />

ważniejszych wydarzeń historii świata i Kościoła, jakie miały mieć miejsce między Jego<br />

pierwszym a drugim przyjściem: zburzenie Jerozolimy, ucisk Kościoła na skutek<br />

pogańskich i papieskich prześladowań, zaćmienie słońca i księżyca oraz spadanie gwiazd.<br />

Potem powiedział o swoim przyjściu w chwale i przedstawił podobieństwo o dwóch<br />

sługach, którzy w różny sposób oczekiwali Jego powrotu. Rozdział dwudziesty piąty<br />

zaczyna się słowami: „Wtedy podobne będzie Królestwo Niebios do dziesięciu panien”.<br />

Przedstawiony jest tu Kościół czasów ostatecznych ten sam, o którym jest mowa przy końcu<br />

dwudziestego czwartego rozdziału. Podobieństwo to ilustruje doświadczenia Kościoła za<br />

pomocą symbolu małżeństwa zawieranego na Wschodzie. {WB 208.2}<br />

„Wtedy podobne będzie Królestwo Niebios do dziesięciu panien, które wziąwszy lampy<br />

swoje wyszły na spotkanie oblubieńca. A pięć z nich było głupich, pięć zaś mądrych. Głupie<br />

bowiem zabrały lampy, ale nie zabrały oliwy. Mądre zaś zabrały oliwę w naczyniach wraz z<br />

lampami swymi. A gdy oblubieniec długo nie nadchodził, zdrzemnęły się wszystkie i<br />

zasnęły. Wtem o północy powstał krzyk: Oto oblubieniec, wyjdźcie na<br />

spotkanie”. Mateusza 25,1-6. {WB 208.3}<br />

Przyjście Chrystusa, zwiastowane w poselstwie pierwszego anioła, przedstawione<br />

zostało jako przybycie oblubieńca. Ogromne przebudzenie, jakie nastąpiło na skutek<br />

głoszenia wieści o Jego rychłym przyjściu, jest odpowiednikiem wyjścia panien w celu<br />

spotkania oblubieńca. W przypowieści tej, jak i w podobieństwie z dwudziestego czwartego<br />

262

Hooray! Your file is uploaded and ready to be published.

Saved successfully!

Ooh no, something went wrong!