06.07.2024 Views

Ukończenie Wyścigu_

Ze wszystkich dyscyplin sportowych uprawianych przez Greków i Rzymian biegi były najstarsze i najwyżej cenione. Brali w nich udział młodzi ludzie z szanowanych i zamożnych rodów, nie szczędząc przy tym wysiłku i dyscypliny koniecznych dla zdobycia nagrody. Zawody odbywały się według ścisłych reguł, a odstępstwo od nich uważano za niedopuszczalne. Ci, którzy pragnęli stanąć do wyścigu, musieli wcześniej przejść twardy trening. Szkodliwe pobłażanie apetytowi czy jakimkolwiek zachciankom, które mogłyby obniżyć sprawność umysłową i fizyczną, było wykluczone. Aby mieć nadzieję na zwycięstwo w tej próbie siły i szybkości, należało mieć mięśnie wyćwiczone do granic możliwości, a nerwy pod całkowitą kontrolą. W każdej chwili zawodnik musiał czuć się pewnie, każdy jego ruch musiał być szybki i zdecydowany — fizyczne zdolności musiały być rozwinięte w najwyższym stopniu. Z udziałem w biegu wiązało się istotne ryzyko. DA 169.4 Kiedy zwycięzca biegu docierał do mety, aplauz ogromnej widowni rozdzierał powietrze i niósł się echem po okolicznych wzgórzach i szczytach. Na oczach tłumów sędzia wręczał mu symbole zwycięstwa — wieniec laurowy i gałązkę palmy, którą zwycięzca dzierżył w prawej ręce. Sławiono go w pieśniach w całym kraju. Także jego rodziców spotykały zaszczyty, a miasto, w którym mieszkał, cieszyło się wysokim uznaniem, iż wydało takiego wielkiego sportowca.

Ze wszystkich dyscyplin sportowych uprawianych przez Greków i Rzymian biegi były najstarsze i najwyżej cenione. Brali w nich udział młodzi ludzie z szanowanych i zamożnych rodów, nie szczędząc przy tym wysiłku i dyscypliny koniecznych dla zdobycia nagrody. Zawody odbywały się według ścisłych reguł, a odstępstwo od nich uważano za niedopuszczalne. Ci, którzy pragnęli stanąć do wyścigu, musieli wcześniej przejść twardy trening. Szkodliwe pobłażanie apetytowi czy jakimkolwiek zachciankom, które mogłyby obniżyć sprawność umysłową i fizyczną, było wykluczone. Aby mieć nadzieję na zwycięstwo w tej próbie siły i szybkości, należało mieć mięśnie wyćwiczone do granic możliwości, a nerwy pod całkowitą kontrolą. W każdej chwili zawodnik musiał czuć się pewnie, każdy jego ruch musiał być szybki i zdecydowany — fizyczne zdolności musiały być rozwinięte w najwyższym stopniu.
Z udziałem w biegu wiązało się istotne ryzyko. DA 169.4 Kiedy zwycięzca biegu docierał do mety, aplauz ogromnej widowni rozdzierał powietrze i niósł się echem po okolicznych wzgórzach i szczytach. Na oczach tłumów sędzia wręczał mu symbole zwycięstwa — wieniec laurowy i gałązkę palmy, którą zwycięzca dzierżył w prawej ręce. Sławiono go w pieśniach w całym kraju. Także jego rodziców spotykały zaszczyty, a miasto, w którym mieszkał, cieszyło się wysokim uznaniem, iż wydało takiego wielkiego sportowca.

SHOW MORE
SHOW LESS

Create successful ePaper yourself

Turn your PDF publications into a flip-book with our unique Google optimized e-Paper software.

Rozdział 20 — Wielkie Przebudzenie Religijne<br />

Proroctwo zawarte w poselstwie pierwszego anioła z czternastego rozdziału Apokalipsy<br />

Jana przepowiada wielkie przebudzenie religijne, mające nastąpić na skutek głoszenia<br />

wieści o powtórnym przyjściu Chrystusa. W proroctwie tym przedstawiony jest anioł lecący<br />

„przez środek nieba, który ma ewangelię wieczną, aby ją zwiastować mieszkańcom ziemi, i<br />

wszystkim narodom, i plemionom i językom, i ludom”. Objawienie 14,6. „Donośnym<br />

głosem” zwiastuje wieść: „Bójcie się Boga i oddajcie mu chwałę, gdyż nadeszła godzina<br />

sądu jego, i oddajcie pokłon temu, który stworzył niebo i ziemię, i morze i źródła<br />

wód”. Objawienie 14,7. {WB 187.1}<br />

Fakt, że zwiastunem tego poselstwa jest anioł, nie jest bez znaczenia. Przez świętość,<br />

chwałę i moc posłańca z nieba Boska Mądrość chciała ukazać wzniosły charakter dzieła<br />

przedstawionego w poselstwie, a także moc i chwałę, jakie będą mu towarzyszyć. Lot anioła<br />

„przez środek nieba” i „donośny glos”, z jakim zwiastowana jest ta wieść, a także gloszenie<br />

jej „mieszkańcom ziemi i wszystkim narodom, i plemionom, i językom, i ludom”, wskazuje<br />

na szybkość rozwoju i światowy zasięg ruchu. {WB 187.2}<br />

Samo poselstwo rzuca też światło na czas powstania ruchu. Powiedziane jest, że<br />

wezwanie głoszone przez anioła jest częścią składową „ewangelii wiecznej” i oznajmia<br />

rozpoczęcie się sądu. Wieść o zbawieniu była głoszona przez wszystkie wieki, ale poselstwo<br />

o „godzinie sądu” stanowi tę część ewangelii, która może być zwiastowana w czasach<br />

ostatecznych, gdyż tylko wtedy będzie prawdą, że nastała godzina sądu. Proroctwa<br />

przedstawiają ciąg wydarzeń, które prowadzą do rozpoczęcia się sądu. Odnosi się to<br />

szczególnie do Księgi Daniela, ale tę część proroctwa, która dotyczyła ostatnich dni, Daniel<br />

miał zamknąć i zapieczętować „aż do czasu ostatecznego”. Daniela 12,4. Dopiero wtedy,<br />

gdy nadszedł czas, mogło być ogłoszone poselstwo o sądzie w oparciu o wypełnienie się<br />

wyżej wspomnianych proroctw. Prorok stwierdził, że w ostateczne dni „wielu będzie to<br />

badać i wzrośnie poznanie”. Daniela 12,4. {WB 187.3}<br />

Apostoł Paweł ostrzegał zbór w Tesalonikach, aby nie oczekiwał przyjścia Chrystusa za<br />

swoich dni: „dzień Pański (...) nie nastanie pierwej, zanim nie przyjdzie odstępstwo i nie<br />

objawi się człowiek niegodziwości, syn zatracenia”. 2 Tesaloniczan 2,2-3. Dopiero po<br />

wielkim, odstępstwie, po długich rządach „człowieka niegodziwości”, można oczekiwać<br />

powrotu naszego Pana. „Człowiek niegodziwości”, określony także jako „syn zatracenia”,<br />

„tajemnica nieprawości” oraz „ów niegodziwiec”, symbolizuje papiestwo, które według<br />

proroczej przepowiedni miało sprawować rządy przez 1260 lat. Czas ten skończył się w<br />

roku 1798. Przyjście Chrystusa nie mogło mieć więc miejsca przed tym okresem.<br />

Ostrzeżenie Pawła dotyczy zatem wszystkich chrześcijan żyjących przed rokiem 1798.<br />

236

Hooray! Your file is uploaded and ready to be published.

Saved successfully!

Ooh no, something went wrong!