06.07.2024 Views

Ukończenie Wyścigu_

Ze wszystkich dyscyplin sportowych uprawianych przez Greków i Rzymian biegi były najstarsze i najwyżej cenione. Brali w nich udział młodzi ludzie z szanowanych i zamożnych rodów, nie szczędząc przy tym wysiłku i dyscypliny koniecznych dla zdobycia nagrody. Zawody odbywały się według ścisłych reguł, a odstępstwo od nich uważano za niedopuszczalne. Ci, którzy pragnęli stanąć do wyścigu, musieli wcześniej przejść twardy trening. Szkodliwe pobłażanie apetytowi czy jakimkolwiek zachciankom, które mogłyby obniżyć sprawność umysłową i fizyczną, było wykluczone. Aby mieć nadzieję na zwycięstwo w tej próbie siły i szybkości, należało mieć mięśnie wyćwiczone do granic możliwości, a nerwy pod całkowitą kontrolą. W każdej chwili zawodnik musiał czuć się pewnie, każdy jego ruch musiał być szybki i zdecydowany — fizyczne zdolności musiały być rozwinięte w najwyższym stopniu. Z udziałem w biegu wiązało się istotne ryzyko. DA 169.4 Kiedy zwycięzca biegu docierał do mety, aplauz ogromnej widowni rozdzierał powietrze i niósł się echem po okolicznych wzgórzach i szczytach. Na oczach tłumów sędzia wręczał mu symbole zwycięstwa — wieniec laurowy i gałązkę palmy, którą zwycięzca dzierżył w prawej ręce. Sławiono go w pieśniach w całym kraju. Także jego rodziców spotykały zaszczyty, a miasto, w którym mieszkał, cieszyło się wysokim uznaniem, iż wydało takiego wielkiego sportowca.

Ze wszystkich dyscyplin sportowych uprawianych przez Greków i Rzymian biegi były najstarsze i najwyżej cenione. Brali w nich udział młodzi ludzie z szanowanych i zamożnych rodów, nie szczędząc przy tym wysiłku i dyscypliny koniecznych dla zdobycia nagrody. Zawody odbywały się według ścisłych reguł, a odstępstwo od nich uważano za niedopuszczalne. Ci, którzy pragnęli stanąć do wyścigu, musieli wcześniej przejść twardy trening. Szkodliwe pobłażanie apetytowi czy jakimkolwiek zachciankom, które mogłyby obniżyć sprawność umysłową i fizyczną, było wykluczone. Aby mieć nadzieję na zwycięstwo w tej próbie siły i szybkości, należało mieć mięśnie wyćwiczone do granic możliwości, a nerwy pod całkowitą kontrolą. W każdej chwili zawodnik musiał czuć się pewnie, każdy jego ruch musiał być szybki i zdecydowany — fizyczne zdolności musiały być rozwinięte w najwyższym stopniu.
Z udziałem w biegu wiązało się istotne ryzyko. DA 169.4 Kiedy zwycięzca biegu docierał do mety, aplauz ogromnej widowni rozdzierał powietrze i niósł się echem po okolicznych wzgórzach i szczytach. Na oczach tłumów sędzia wręczał mu symbole zwycięstwa — wieniec laurowy i gałązkę palmy, którą zwycięzca dzierżył w prawej ręce. Sławiono go w pieśniach w całym kraju. Także jego rodziców spotykały zaszczyty, a miasto, w którym mieszkał, cieszyło się wysokim uznaniem, iż wydało takiego wielkiego sportowca.

SHOW MORE
SHOW LESS

You also want an ePaper? Increase the reach of your titles

YUMPU automatically turns print PDFs into web optimized ePapers that Google loves.

odwracają się od światła ofiarowanego im przez Boga, albo nie starają się go szukać, kiedy<br />

jest ono w ich zasięgu, pozostają w ciemności. Zbawiciel oświadczył: „Kto idzie za mną,<br />

nie będzie chodził w ciemności, ale będzie miał światłość żywota”. Jana 8,12. Człowiek,<br />

który wytrwale dąży do spełnienia woli Boga i poważnie ceni ofiarowane już światło,<br />

otrzyma go jeszcze więcej. Zesłana mu będzie gwiazda o niebiańskim blasku, która<br />

wprowadzi go we wszelką prawdę. {WB 165.7}<br />

Za czasów pierwszego przyjścia Chrystusa kapłani i uczeni świętego miasta, którym<br />

powierzono tajemnice Boże, mogli rozpoznać znaki czasu i głosić o przyjściu Obiecanego.<br />

Proroctwo Micheasza podawało miejsce narodzenia Jezusa. Micheasza 5,1. Daniel określił<br />

czas Jego przyjścia. Daniela 9,25. Bóg powierzył te przepowiednie przywódcom narodu<br />

żydowskiego, nie mogli się więc usprawiedliwić, iż nie wiedzieli i dlatego nie głosili, że<br />

przyjście Mesjasza jest bliskie. Ich niewiedza była skutkiem grzesznego niedbalstwa. Choć<br />

Żydzi budowali pomniki ku czci zamordowanych proroków Bożych, to jednak swą<br />

ustępliwością wobec możnych tego świata składali hołd sługom szatana. Ogarnięci<br />

całkowicie dążeniem do ziemskiej władzy, stracili z oczu łaski i zaszczyty ofiarowane im<br />

przez Króla niebios. {WB 166.1}<br />

Z głębokim, pełnym szacunku oddaniem starsi Izraela powinni byli badać miejsce, czas i<br />

okoliczności największego wydarzenia w historii świata — przyjście Syna Bożego w celu<br />

zbawienia ludzi. Żydzi powinni byli czuwać i czekać, aby znaleźć się wśród pierwszych<br />

witających Zbawiciela świata. Ale spójrzmy, oto dwoje zmęczonych podróżnych ze wzgórz<br />

Nazaretu wędruje wzdłuż wąskiej ulicy Betlejem aż do wschodniego krańca miasta,<br />

bezskutecznie szukając miejsca na nocny odpoczynek. Żadne drzwi nie otwierają się przed<br />

nimi. Dopiero w nędznej szopie dla bydła znajdują schronienie i tutaj rodzi się Zbawiciel<br />

świata. {WB 166.2}<br />

Niebiańscy aniołowie widzieli chwałę, jaką Syn Boży dzielił z Ojcem, nim powstał świat<br />

i z ogromnym zainteresowaniem oczekiwali pojawienia się Jezusa na ziemi, jako<br />

najradośniejszego wydarzenia dla wszystkich ludzi. Aniołowie mieli zanieść tę radosną<br />

nowinę tym, którzy byli przygotowani na jej przyjęcie i którzy z radością rozgłoszą ją<br />

mieszkańcom ziemi. Chrystus zniżył się do tego stopnia, że przyjął naturę ludzką. Miał<br />

wiele wycierpieć składając swe życie w ofierze za grzech, ale aniołowie pragnęli, aby Syn<br />

Najwyższego nawet w swym poniżeniu, zjawił się przed ludźmi w chwale i wspaniałości<br />

odpowiadającej Jego naturze. Czy wielcy tego świata zbiorą się w stolicy Izraela, by<br />

powitać Jego przyjście? Czy zastępy aniołów przedstawią Go oczekującym tłumom? {WB<br />

166.3}<br />

Jeden z aniołów przybywa na ziemię, aby zobaczyć, kto jest gotowy przywitać Jezusa.<br />

Ale nie dostrzega żadnych oznak oczekiwania. Nie słyszy żadnego głosu dziękczynienia ani<br />

pieśni zwycięstwa, że nadszedł czas przyjścia Mesjasza. Anioł zatrzymuje się nad<br />

207

Hooray! Your file is uploaded and ready to be published.

Saved successfully!

Ooh no, something went wrong!