06.07.2024 Views

Ukończenie Wyścigu_

Ze wszystkich dyscyplin sportowych uprawianych przez Greków i Rzymian biegi były najstarsze i najwyżej cenione. Brali w nich udział młodzi ludzie z szanowanych i zamożnych rodów, nie szczędząc przy tym wysiłku i dyscypliny koniecznych dla zdobycia nagrody. Zawody odbywały się według ścisłych reguł, a odstępstwo od nich uważano za niedopuszczalne. Ci, którzy pragnęli stanąć do wyścigu, musieli wcześniej przejść twardy trening. Szkodliwe pobłażanie apetytowi czy jakimkolwiek zachciankom, które mogłyby obniżyć sprawność umysłową i fizyczną, było wykluczone. Aby mieć nadzieję na zwycięstwo w tej próbie siły i szybkości, należało mieć mięśnie wyćwiczone do granic możliwości, a nerwy pod całkowitą kontrolą. W każdej chwili zawodnik musiał czuć się pewnie, każdy jego ruch musiał być szybki i zdecydowany — fizyczne zdolności musiały być rozwinięte w najwyższym stopniu. Z udziałem w biegu wiązało się istotne ryzyko. DA 169.4 Kiedy zwycięzca biegu docierał do mety, aplauz ogromnej widowni rozdzierał powietrze i niósł się echem po okolicznych wzgórzach i szczytach. Na oczach tłumów sędzia wręczał mu symbole zwycięstwa — wieniec laurowy i gałązkę palmy, którą zwycięzca dzierżył w prawej ręce. Sławiono go w pieśniach w całym kraju. Także jego rodziców spotykały zaszczyty, a miasto, w którym mieszkał, cieszyło się wysokim uznaniem, iż wydało takiego wielkiego sportowca.

Ze wszystkich dyscyplin sportowych uprawianych przez Greków i Rzymian biegi były najstarsze i najwyżej cenione. Brali w nich udział młodzi ludzie z szanowanych i zamożnych rodów, nie szczędząc przy tym wysiłku i dyscypliny koniecznych dla zdobycia nagrody. Zawody odbywały się według ścisłych reguł, a odstępstwo od nich uważano za niedopuszczalne. Ci, którzy pragnęli stanąć do wyścigu, musieli wcześniej przejść twardy trening. Szkodliwe pobłażanie apetytowi czy jakimkolwiek zachciankom, które mogłyby obniżyć sprawność umysłową i fizyczną, było wykluczone. Aby mieć nadzieję na zwycięstwo w tej próbie siły i szybkości, należało mieć mięśnie wyćwiczone do granic możliwości, a nerwy pod całkowitą kontrolą. W każdej chwili zawodnik musiał czuć się pewnie, każdy jego ruch musiał być szybki i zdecydowany — fizyczne zdolności musiały być rozwinięte w najwyższym stopniu.
Z udziałem w biegu wiązało się istotne ryzyko. DA 169.4 Kiedy zwycięzca biegu docierał do mety, aplauz ogromnej widowni rozdzierał powietrze i niósł się echem po okolicznych wzgórzach i szczytach. Na oczach tłumów sędzia wręczał mu symbole zwycięstwa — wieniec laurowy i gałązkę palmy, którą zwycięzca dzierżył w prawej ręce. Sławiono go w pieśniach w całym kraju. Także jego rodziców spotykały zaszczyty, a miasto, w którym mieszkał, cieszyło się wysokim uznaniem, iż wydało takiego wielkiego sportowca.

SHOW MORE
SHOW LESS

You also want an ePaper? Increase the reach of your titles

YUMPU automatically turns print PDFs into web optimized ePapers that Google loves.

dłoń tych, których sam nauczał upodobania w krwawych czynach. „Prześladowania, jakimi<br />

francuski kler tak hojnie szafował przez tyle lat, zwróciły się teraz przeciwko niemu z<br />

podobną siłą. Szafoty zaczerwieniły się od krwi duchownych. Galery i więzienia, w których<br />

niegdyś cierpieli hugenoci, zapełniły się ich prześladowcami. Przykuci do ław, wiosłując w<br />

pocie czoła, katoliccy księża doświadczyli tych wszystkich mąk, które tak bezkarnie<br />

stosowali wobec miłujących pokój heretyków”.19 {WB 150.1}<br />

„Potem nadeszły dni, w których okrutni sędziowie stosowali najbardziej nieludzkie<br />

prawa, kiedy nikt nie mógł powitać swego sąsiada, ani wypowiedzieć słów modlitwy (...)<br />

nie narażając się na niebezpieczeństwo popełnienia przestępstwa, karanego śmiercią, kiedy<br />

w każdym kącie czaili się szpiedzy, a gilotyna od rana pracowała ciężko i długo, gdy<br />

więzienia były tak przepełnione jak statki niewolników, kiedy do Sekwany spływały ścieki<br />

czerwone od krwi. (...) Gdy ulicami Paryża codziennie przeciągały wozy pełne ofiar<br />

przeznaczonych na stracenie, na prowincji prokonsulowie wysyłani przez najwyższą radę<br />

szaleli z okrucieństwem nieznanym nawet w stolicy. Nóż gilotyny wznosił się i opadał zbyt<br />

wolno, by nadążyć rzezi. Długie szeregi uwięzionych koszono kartaczami. Dziurawiono<br />

przepełnione ludźmi łodzie. Lyon stał się pustkowiem. W Arras odmawiano więźniom<br />

nawet takiego okrutnego miłosierdzia jak szybka śmierć. Wzdłuż Loary, od Saumur aż do<br />

morza, zlatywały się ogromne chmary kruków i kań, by nasycić się nagimi ciałami, które<br />

układano jedne na drugich w obrzydliwych objęciach. Nie było miłosierdzia ani dla płci, ani<br />

dla wieku. Liczbę chłopców i dziewcząt w wieku lat siedemnastu, zamordowanych w<br />

okresie terroru należy szacować na tysiące. Niemowlęta oderwane od piersi matek<br />

przerzucano na pikach wzdłuż szeregów Jakobinów”.20 W krótkim okresie dziesięciu lat<br />

zginęły niezliczone rzesze istot ludzkich. {WB 150.2}<br />

Wszystko to odbywało się po myśli szatana. Do osiągnięcia tego dążył przez całe<br />

stulecia. Jego plan opiera się od początku do końca na oszustwie, a jego jedynym celem jest<br />

sprowadzenie na ludzi nędzy i cierpienia, zniekształcenie i splugawienie dzieła Bożego,<br />

zniweczenie boskich zamierzeń miłości i dobroczynności oraz spowodowanie smutku w<br />

niebie. Szatan swymi zwiedzeniami omamia umysły ludzi i nakłania ich, aby winę za jego<br />

dzieło przypisywali Bogu, jak gdyby całe to nieszczęście było skutkiem planu Stwórcy. W<br />

podobny sposób, gdy ci, którzy zostali zdegradowani i stali się zwyrodniali dzięki jego<br />

okrutnej działalności, zdobyli wolność, szatan zmusił ich do wykroczeń i ohydnych czynów,<br />

by następnie tyrani i ciemiężyciele wskazali na tego rodzaju nieokiełznaną swawolę jako na<br />

skutki wolności. {WB 150.3}<br />

Gdy fałsz okryty jedną szatą zostanie zdemaskowany, szatan rychło przystraja go w<br />

inną, a tłumy akceptują go tak chętnie, jak poprzednio. Kiedy lud francuski przekonał się, że<br />

nauka Rzymu jest oszustwem, i gdy szatan nie mógł już posługując się<br />

papiestwem sprowokować ludzi do przestępowania przykazań Bożych, skłonił ich do tego,<br />

187

Hooray! Your file is uploaded and ready to be published.

Saved successfully!

Ooh no, something went wrong!