06.07.2024 Views

Ukończenie Wyścigu_

Ze wszystkich dyscyplin sportowych uprawianych przez Greków i Rzymian biegi były najstarsze i najwyżej cenione. Brali w nich udział młodzi ludzie z szanowanych i zamożnych rodów, nie szczędząc przy tym wysiłku i dyscypliny koniecznych dla zdobycia nagrody. Zawody odbywały się według ścisłych reguł, a odstępstwo od nich uważano za niedopuszczalne. Ci, którzy pragnęli stanąć do wyścigu, musieli wcześniej przejść twardy trening. Szkodliwe pobłażanie apetytowi czy jakimkolwiek zachciankom, które mogłyby obniżyć sprawność umysłową i fizyczną, było wykluczone. Aby mieć nadzieję na zwycięstwo w tej próbie siły i szybkości, należało mieć mięśnie wyćwiczone do granic możliwości, a nerwy pod całkowitą kontrolą. W każdej chwili zawodnik musiał czuć się pewnie, każdy jego ruch musiał być szybki i zdecydowany — fizyczne zdolności musiały być rozwinięte w najwyższym stopniu. Z udziałem w biegu wiązało się istotne ryzyko. DA 169.4 Kiedy zwycięzca biegu docierał do mety, aplauz ogromnej widowni rozdzierał powietrze i niósł się echem po okolicznych wzgórzach i szczytach. Na oczach tłumów sędzia wręczał mu symbole zwycięstwa — wieniec laurowy i gałązkę palmy, którą zwycięzca dzierżył w prawej ręce. Sławiono go w pieśniach w całym kraju. Także jego rodziców spotykały zaszczyty, a miasto, w którym mieszkał, cieszyło się wysokim uznaniem, iż wydało takiego wielkiego sportowca.

Ze wszystkich dyscyplin sportowych uprawianych przez Greków i Rzymian biegi były najstarsze i najwyżej cenione. Brali w nich udział młodzi ludzie z szanowanych i zamożnych rodów, nie szczędząc przy tym wysiłku i dyscypliny koniecznych dla zdobycia nagrody. Zawody odbywały się według ścisłych reguł, a odstępstwo od nich uważano za niedopuszczalne. Ci, którzy pragnęli stanąć do wyścigu, musieli wcześniej przejść twardy trening. Szkodliwe pobłażanie apetytowi czy jakimkolwiek zachciankom, które mogłyby obniżyć sprawność umysłową i fizyczną, było wykluczone. Aby mieć nadzieję na zwycięstwo w tej próbie siły i szybkości, należało mieć mięśnie wyćwiczone do granic możliwości, a nerwy pod całkowitą kontrolą. W każdej chwili zawodnik musiał czuć się pewnie, każdy jego ruch musiał być szybki i zdecydowany — fizyczne zdolności musiały być rozwinięte w najwyższym stopniu.
Z udziałem w biegu wiązało się istotne ryzyko. DA 169.4 Kiedy zwycięzca biegu docierał do mety, aplauz ogromnej widowni rozdzierał powietrze i niósł się echem po okolicznych wzgórzach i szczytach. Na oczach tłumów sędzia wręczał mu symbole zwycięstwa — wieniec laurowy i gałązkę palmy, którą zwycięzca dzierżył w prawej ręce. Sławiono go w pieśniach w całym kraju. Także jego rodziców spotykały zaszczyty, a miasto, w którym mieszkał, cieszyło się wysokim uznaniem, iż wydało takiego wielkiego sportowca.

SHOW MORE
SHOW LESS

Create successful ePaper yourself

Turn your PDF publications into a flip-book with our unique Google optimized e-Paper software.

ofiara, związana została na ołtarzu (1 Mojżeszowa 22,9) jako symbol ofiarowania Syna<br />

Bożego. Widział jak potwierdzono „ojcu wszystkich wierzących” przymierze<br />

błogosławieństwa, wspaniałą obietnicę Mesjasza. 1 Mojżeszowa 22,16.18. Widział jak na<br />

polu Ornana sięgające niebios płomienie ofiary odwróciły miecz Anioła zabijającego<br />

Izraelczyków (1 Kronik 21), także symbol ofiary Zbawiciela za grzeszną ludzkość. {WB<br />

13.4}<br />

Ze wszystkich miejsc na ziemi Bóg wywyższył Jerozolimę. Pan „wybrał Syjon” i „chciał<br />

go na swoje mieszkanie”. Psalmów 132,13. Tam prorocy przez wiele stuleci głosili<br />

poselstwo ostrzegawcze, kapłani ofiarowywali kadzenia, a obłok z modlitwami kierowany<br />

był przed oblicze Boga. Tam codziennie przynoszono krew ofiarowanych baranków, które<br />

wskazywały na Baranka Bożego. Tam Jahwe objawiał swą obecność w obłoku chwały nad<br />

ubłagalnią. Tam opierała się owa tajemnicza drabina łącząca ziemię z niebem (1<br />

Mojżeszowa 28,12), drabina, po której zstępowali i wstępowali aniołowie, i która otwierała<br />

światu drogę do tronu Bożego. Gdyby Izrael, jako naród, dotrzymał wierności Panu,<br />

Jerozolima, wybrane miasto Boże, ostałaby się na wieki. Jeremiasza 17,21-25. Lecz historia<br />

tego uprzywilejowanego ludu jest obrazem ciągłego odstępstwa i buntów. Lud ten<br />

przeciwstawiał się łasce nieba, znieważał dane mu przywileje i lekceważył możliwość<br />

powrotu do Boga. {WB 14.1}<br />

Izraelici „drwili z posłańców Bożych, pogardzali jego słowami i wyszydzali jego<br />

proroków” (2 Kronik 36,16), a mimo to Bóg był zawsze dla nich jako „Pan, Bóg miłosierny<br />

i łaskawy, nieskory do gniewu, bogaty w łaskę i wierność”. 2 Mojżeszowa 34,6. Nie bacząc<br />

na stałe znieważanie, Bóg zawsze na nowo ofiarowywał im swoją łaskę. Z większą niż<br />

ojcowska współczująca miłość do dziecka, powierzonego jego opiece, posyłał „do nich<br />

swoich posłańców, litując się nad swoim ludem i nad swoim mieszkaniem”. 2 Kronik 36,15.<br />

A gdy nie pomogły tłumaczenia, prośby i napomnienia, posłał im najlepszy Dar<br />

Nieba. {WB 14.2}<br />

Bóg posłał Syna swego, aby wstawił się za niepokutującą Jerozolimą. Chrystus<br />

wyprowadził Izraela z Egiptu jako winorośl (Psalmów 80,9), wypędził przed nimi pogan i<br />

osadził na „tłustych miejscach”. Wziął swój lud pod skrzydła troskliwej opieki i wysłał swe<br />

sługi, by go strzegli. „Cóż jeszcze należało uczynić mojej winnicy, czego ja jej nie<br />

uczyniłem?” — wołał Pan. „Dlaczego oczekiwałem, że wyda szlachetne grona, a ona<br />

wydała złe owoce?” Izajasza 5,4. Pomimo tego przyszedł sam w osobie Syna Bożego z<br />

ciągłą nadzieją ujrzenia dobrego owocu w swej winnicy, aby, o ile możliwe, zachować ją od<br />

zniszczenia. Dokładał wszelkich starań, by uratować winny krzew osobiście<br />

zasadzony. {WB 14.3}<br />

Przez trzy lata Pan światła i chwały przebywał wśród swego ludu. Chodził z miejsca na<br />

miejsce czyniąc dobrze i uzdrawiając wszystkich, których szatan opanował — uzdrawiał<br />

7

Hooray! Your file is uploaded and ready to be published.

Saved successfully!

Ooh no, something went wrong!