06.07.2024 Views

Ukończenie Wyścigu_

Ze wszystkich dyscyplin sportowych uprawianych przez Greków i Rzymian biegi były najstarsze i najwyżej cenione. Brali w nich udział młodzi ludzie z szanowanych i zamożnych rodów, nie szczędząc przy tym wysiłku i dyscypliny koniecznych dla zdobycia nagrody. Zawody odbywały się według ścisłych reguł, a odstępstwo od nich uważano za niedopuszczalne. Ci, którzy pragnęli stanąć do wyścigu, musieli wcześniej przejść twardy trening. Szkodliwe pobłażanie apetytowi czy jakimkolwiek zachciankom, które mogłyby obniżyć sprawność umysłową i fizyczną, było wykluczone. Aby mieć nadzieję na zwycięstwo w tej próbie siły i szybkości, należało mieć mięśnie wyćwiczone do granic możliwości, a nerwy pod całkowitą kontrolą. W każdej chwili zawodnik musiał czuć się pewnie, każdy jego ruch musiał być szybki i zdecydowany — fizyczne zdolności musiały być rozwinięte w najwyższym stopniu. Z udziałem w biegu wiązało się istotne ryzyko. DA 169.4 Kiedy zwycięzca biegu docierał do mety, aplauz ogromnej widowni rozdzierał powietrze i niósł się echem po okolicznych wzgórzach i szczytach. Na oczach tłumów sędzia wręczał mu symbole zwycięstwa — wieniec laurowy i gałązkę palmy, którą zwycięzca dzierżył w prawej ręce. Sławiono go w pieśniach w całym kraju. Także jego rodziców spotykały zaszczyty, a miasto, w którym mieszkał, cieszyło się wysokim uznaniem, iż wydało takiego wielkiego sportowca.

Ze wszystkich dyscyplin sportowych uprawianych przez Greków i Rzymian biegi były najstarsze i najwyżej cenione. Brali w nich udział młodzi ludzie z szanowanych i zamożnych rodów, nie szczędząc przy tym wysiłku i dyscypliny koniecznych dla zdobycia nagrody. Zawody odbywały się według ścisłych reguł, a odstępstwo od nich uważano za niedopuszczalne. Ci, którzy pragnęli stanąć do wyścigu, musieli wcześniej przejść twardy trening. Szkodliwe pobłażanie apetytowi czy jakimkolwiek zachciankom, które mogłyby obniżyć sprawność umysłową i fizyczną, było wykluczone. Aby mieć nadzieję na zwycięstwo w tej próbie siły i szybkości, należało mieć mięśnie wyćwiczone do granic możliwości, a nerwy pod całkowitą kontrolą. W każdej chwili zawodnik musiał czuć się pewnie, każdy jego ruch musiał być szybki i zdecydowany — fizyczne zdolności musiały być rozwinięte w najwyższym stopniu.
Z udziałem w biegu wiązało się istotne ryzyko. DA 169.4 Kiedy zwycięzca biegu docierał do mety, aplauz ogromnej widowni rozdzierał powietrze i niósł się echem po okolicznych wzgórzach i szczytach. Na oczach tłumów sędzia wręczał mu symbole zwycięstwa — wieniec laurowy i gałązkę palmy, którą zwycięzca dzierżył w prawej ręce. Sławiono go w pieśniach w całym kraju. Także jego rodziców spotykały zaszczyty, a miasto, w którym mieszkał, cieszyło się wysokim uznaniem, iż wydało takiego wielkiego sportowca.

SHOW MORE
SHOW LESS

You also want an ePaper? Increase the reach of your titles

YUMPU automatically turns print PDFs into web optimized ePapers that Google loves.

sobie z tego sprawy, stanął twarzą w twarz z herezją i zmuszony został do zbadania siły<br />

papieskich teorii, by skutecznie zwalczać protestanckie nauki. {WB 116.6}<br />

Otóż kuzyn Kalwina, będący w szeregach reformatorów, przebywał właśnie w Paryżu.<br />

Obaj krewni często się spotykali i wspólnie omawiali sprawy niepokojące chrześcijaństwo.<br />

„Są tylko dwa rodzaje religii na świecie — powiedział Olivetan, ów protestancki kuzyn —<br />

jeden to ten, który został wymyślony przez ludzi i w którym człowiek zbawia się przez<br />

ceremonie oraz dobre uczynki, drugi rodzaj to religia objawiona w Biblii, ucząca, że<br />

człowiek może być zbawiony tylko z łaski Bożej”. {WB 116.7}<br />

„Nie chcę waszych nowych nauk!” — wykrzyknął Kalwin. „Myślicie, że przez całe<br />

życie jestem w błędzie?” — Wylie XIII, 7. Jednak w jego umyśle zrodziły się myśli,<br />

których nie mógł się pozbyć. Samotnie, w swej izbie, rozmyślał nad słowami kuzyna.<br />

Świadomość grzechu nie opuszczała go i nagle ujrzał siebie bez orędownika przed obliczem<br />

świętego i sprawiedliwego Sędziego. Pośrednictwo świętych, dobre uczynki, ceremonie<br />

kościelne wszystko to nie mogło stać się zadośćuczynieniem za grzech. Nie widział przed<br />

sobą nic prócz ciemności wiecznego potępienia. Daremnie trudzili się uczeni Kościoła, by<br />

go pocieszyć. Daremnie szukał ucieczki w spowiedzi i pokucie, które nie mogły pojednać<br />

go z Bogiem. {WB 116.8}<br />

Podczas gdy Kalwin na próżno toczył walkę ze sobą, pewnego dnia trafił przypadkowo<br />

na jeden z publicznych placów, gdzie akurat palono heretyka. Uderzył go wyraz spokoju na<br />

obliczu męczennika. Wśród mąk potwornej śmierci i pod jeszcze okropniejszym<br />

potępieniem Kościoła ów człowiek okazywał wiarę i męstwo, które młody student z bólem<br />

porównywał z własną rozpaczą i duchową ciemnością, choć żył w najsurowszym<br />

posłuszeństwie wobec Kościoła. Wiedział, że heretycy opierają swą wiarę na Biblii i<br />

zdecydował się zbadać ją, by odkryć tajemnicę ich spokoju. {WB 117.1}<br />

W Biblii znalazł Chrystusa. „Ojcze! — zawołał — Jego ofiara ułagodziła Twój gniew,<br />

Jego krew oczyściła mnie ze skaz, Jego krzyż poniósł moje przekleństwo, a Jego krew<br />

dokonała we mnie pojednania. Wymyśliliśmy dla własnych potrzeb wiele bezużytecznych<br />

głupstw, ale Ty dałeś mi Twoje Słowo podobne do pochodni i poruszyłeś moje serce, abym<br />

miał w nienawiści wszelkie zasługi, oprócz tych dokonanych jedynie przez Jezusa”. —<br />

Martyn III, 13. {WB 117.2}<br />

Kalwin był przygotowany do stanu duchownego. Już w wieku lat dwunastu został<br />

mianowany kapelanem w małej parafii, a biskup ostrzygł mu głowę według przepisów<br />

Kościoła. Nie otrzymał święceń, ani nie spełniał obowiązków księdza, ale był członkiem<br />

duchowieństwa, miał odpowiedni tytuł i otrzymywał wynagrodzenie. {WB 117.3}<br />

Teraz gdy czuł, że nigdy nie zostanie księdzem, zagłębił się przez pewien czas w<br />

studiowaniu prawa, ale w końcu zaniechał tego i zdecydował się poświęcić dla ewangelii.<br />

143

Hooray! Your file is uploaded and ready to be published.

Saved successfully!

Ooh no, something went wrong!