06.07.2024 Views

Ukończenie Wyścigu_

Ze wszystkich dyscyplin sportowych uprawianych przez Greków i Rzymian biegi były najstarsze i najwyżej cenione. Brali w nich udział młodzi ludzie z szanowanych i zamożnych rodów, nie szczędząc przy tym wysiłku i dyscypliny koniecznych dla zdobycia nagrody. Zawody odbywały się według ścisłych reguł, a odstępstwo od nich uważano za niedopuszczalne. Ci, którzy pragnęli stanąć do wyścigu, musieli wcześniej przejść twardy trening. Szkodliwe pobłażanie apetytowi czy jakimkolwiek zachciankom, które mogłyby obniżyć sprawność umysłową i fizyczną, było wykluczone. Aby mieć nadzieję na zwycięstwo w tej próbie siły i szybkości, należało mieć mięśnie wyćwiczone do granic możliwości, a nerwy pod całkowitą kontrolą. W każdej chwili zawodnik musiał czuć się pewnie, każdy jego ruch musiał być szybki i zdecydowany — fizyczne zdolności musiały być rozwinięte w najwyższym stopniu. Z udziałem w biegu wiązało się istotne ryzyko. DA 169.4 Kiedy zwycięzca biegu docierał do mety, aplauz ogromnej widowni rozdzierał powietrze i niósł się echem po okolicznych wzgórzach i szczytach. Na oczach tłumów sędzia wręczał mu symbole zwycięstwa — wieniec laurowy i gałązkę palmy, którą zwycięzca dzierżył w prawej ręce. Sławiono go w pieśniach w całym kraju. Także jego rodziców spotykały zaszczyty, a miasto, w którym mieszkał, cieszyło się wysokim uznaniem, iż wydało takiego wielkiego sportowca.

Ze wszystkich dyscyplin sportowych uprawianych przez Greków i Rzymian biegi były najstarsze i najwyżej cenione. Brali w nich udział młodzi ludzie z szanowanych i zamożnych rodów, nie szczędząc przy tym wysiłku i dyscypliny koniecznych dla zdobycia nagrody. Zawody odbywały się według ścisłych reguł, a odstępstwo od nich uważano za niedopuszczalne. Ci, którzy pragnęli stanąć do wyścigu, musieli wcześniej przejść twardy trening. Szkodliwe pobłażanie apetytowi czy jakimkolwiek zachciankom, które mogłyby obniżyć sprawność umysłową i fizyczną, było wykluczone. Aby mieć nadzieję na zwycięstwo w tej próbie siły i szybkości, należało mieć mięśnie wyćwiczone do granic możliwości, a nerwy pod całkowitą kontrolą. W każdej chwili zawodnik musiał czuć się pewnie, każdy jego ruch musiał być szybki i zdecydowany — fizyczne zdolności musiały być rozwinięte w najwyższym stopniu.
Z udziałem w biegu wiązało się istotne ryzyko. DA 169.4 Kiedy zwycięzca biegu docierał do mety, aplauz ogromnej widowni rozdzierał powietrze i niósł się echem po okolicznych wzgórzach i szczytach. Na oczach tłumów sędzia wręczał mu symbole zwycięstwa — wieniec laurowy i gałązkę palmy, którą zwycięzca dzierżył w prawej ręce. Sławiono go w pieśniach w całym kraju. Także jego rodziców spotykały zaszczyty, a miasto, w którym mieszkał, cieszyło się wysokim uznaniem, iż wydało takiego wielkiego sportowca.

SHOW MORE
SHOW LESS

You also want an ePaper? Increase the reach of your titles

YUMPU automatically turns print PDFs into web optimized ePapers that Google loves.

ozjaśniła jego umysł. Zdumiony z niesmakiem porzucił swą zamierzoną pracę i poświęcił<br />

się badaniu Słowa Bożego. Odnalezione w nim cudowne prawdy wkrótce zaczął głosić<br />

publicznie. {WB 112.4}<br />

Nim Luter i Zwingli rozpoczęli dzieło reformacji, Lefevre pisał w roku 1512: „To Bóg,<br />

dzięki naszej wierze, daje nam sprawiedliwość, która przez łaskę usprawiedliwia nas<br />

do życia wiecznego”. — Wylie XIII, 1. Zagłębiwszy się w tajemnice zbawienia wołał: „Co<br />

za wspaniała zmiana: Bezgrzeszny zostaje skazany, a winny jest uwolniony od kary.<br />

Błogosławiony zostaje przeklęty, a przeklętego się błogosławi. Żyjący umiera, a martwy<br />

otrzymuje życie. Chwała jest okryta hańbą, a zhańbiony dostępuje czci”. — D’Aubigné XII,<br />

2. {WB 112.5}<br />

Ucząc, że chwała należna jest tylko Bogu, podkreślał jednocześnie, że obowiązkiem<br />

człowieka jest posłuszeństwo. „Jeżeli należysz do Kościoła Chrystusowego — mówił —<br />

jesteś członkiem Jego ciała. Natomiast jeśli należysz do Jego ciała, napełniony jesteś boską<br />

naturą (...). O, gdyby wszyscy ludzie zrozumieli tylko ten przywilej, żyliby w czystości i<br />

świętości i gardziliby chwałą tego świata, która jest niczym wobec wspaniałości wewnątrz<br />

nich, tej wspaniałości, która jest ukryta przed wzrokiem cielesnym”. — Tamże XII, 2. {WB<br />

113.1}<br />

Wśród uczniów Lefevre’a byli tacy, którzy gorliwie przysłuchiwali się słowom swego<br />

profesora i którzy, gdy głos jego zamilkł, sami dalej głosili prawdę. Do nich należał Wilia<br />

Farel. Będąc synem bogobojnych rodziców, skrupulatnie wychowany w wierze Kościoła<br />

rzymskiego, mógłby jak apostoł Paweł, powiedzieć o sobie: „Żyłem według naszego<br />

najsurowszego stronnictwa religijnego, jako faryzeusz”. Dzieje Apostolskie 26,5. Był<br />

oddanym zwolennikiem Rzymu i gotów był zniszczyć każdego, kto ośmieliłby się wystąpić<br />

przeciw Kościołowi. „Zgrzytałem zębami jak wściekły wilk — mówił później o tym okresie<br />

swego życia — gdziekolwiek wypowiadano się przeciwko papieżowi”. — Wylie XIII, 2.<br />

Był niestrudzony w swej czci dla świętych i wraz z Lefevrem obchodził wszystkie Kościoły<br />

Paryża, modląc się przy każdym ołtarzu i składając dary przy relikwiach. Lecz ta<br />

zewnętrzna pobożność nie mogła mu dać wewnętrznego spokoju. Pomimo wszystkich<br />

praktyk pokutnych, jakie stosował, nie mógł się pozbyć świadomości grzechu. Jak głosu z<br />

nieba słuchał słów reformatora: „Zbawienie jest z łaski. Niewinny został potępiony, zaś<br />

grzesznik — uwolniony od winy. Jedynie krzyż Chrystusa otwiera niebo i zamyka wrota<br />

piekieł”. — Tamże XIII, 2. {WB 113.2}<br />

Farel z radością przyjął prawdę. Nawróciwszy się, podobnie jak apostoł Paweł porzucił<br />

jarzmo tradycji, a przyjął wolność dzieci Bożych. „Z drapieżnego wilka szukającego ofiary<br />

stał się łagodnym jagnięciem o sercu oddanym, po odrzuceniu papieża, Jezusowi<br />

Chrystusowi”. — D’Aubigné XII, 3. {WB 113.3}<br />

138

Hooray! Your file is uploaded and ready to be published.

Saved successfully!

Ooh no, something went wrong!