06.07.2024 Views

Ukończenie Wyścigu_

Ze wszystkich dyscyplin sportowych uprawianych przez Greków i Rzymian biegi były najstarsze i najwyżej cenione. Brali w nich udział młodzi ludzie z szanowanych i zamożnych rodów, nie szczędząc przy tym wysiłku i dyscypliny koniecznych dla zdobycia nagrody. Zawody odbywały się według ścisłych reguł, a odstępstwo od nich uważano za niedopuszczalne. Ci, którzy pragnęli stanąć do wyścigu, musieli wcześniej przejść twardy trening. Szkodliwe pobłażanie apetytowi czy jakimkolwiek zachciankom, które mogłyby obniżyć sprawność umysłową i fizyczną, było wykluczone. Aby mieć nadzieję na zwycięstwo w tej próbie siły i szybkości, należało mieć mięśnie wyćwiczone do granic możliwości, a nerwy pod całkowitą kontrolą. W każdej chwili zawodnik musiał czuć się pewnie, każdy jego ruch musiał być szybki i zdecydowany — fizyczne zdolności musiały być rozwinięte w najwyższym stopniu. Z udziałem w biegu wiązało się istotne ryzyko. DA 169.4 Kiedy zwycięzca biegu docierał do mety, aplauz ogromnej widowni rozdzierał powietrze i niósł się echem po okolicznych wzgórzach i szczytach. Na oczach tłumów sędzia wręczał mu symbole zwycięstwa — wieniec laurowy i gałązkę palmy, którą zwycięzca dzierżył w prawej ręce. Sławiono go w pieśniach w całym kraju. Także jego rodziców spotykały zaszczyty, a miasto, w którym mieszkał, cieszyło się wysokim uznaniem, iż wydało takiego wielkiego sportowca.

Ze wszystkich dyscyplin sportowych uprawianych przez Greków i Rzymian biegi były najstarsze i najwyżej cenione. Brali w nich udział młodzi ludzie z szanowanych i zamożnych rodów, nie szczędząc przy tym wysiłku i dyscypliny koniecznych dla zdobycia nagrody. Zawody odbywały się według ścisłych reguł, a odstępstwo od nich uważano za niedopuszczalne. Ci, którzy pragnęli stanąć do wyścigu, musieli wcześniej przejść twardy trening. Szkodliwe pobłażanie apetytowi czy jakimkolwiek zachciankom, które mogłyby obniżyć sprawność umysłową i fizyczną, było wykluczone. Aby mieć nadzieję na zwycięstwo w tej próbie siły i szybkości, należało mieć mięśnie wyćwiczone do granic możliwości, a nerwy pod całkowitą kontrolą. W każdej chwili zawodnik musiał czuć się pewnie, każdy jego ruch musiał być szybki i zdecydowany — fizyczne zdolności musiały być rozwinięte w najwyższym stopniu.
Z udziałem w biegu wiązało się istotne ryzyko. DA 169.4 Kiedy zwycięzca biegu docierał do mety, aplauz ogromnej widowni rozdzierał powietrze i niósł się echem po okolicznych wzgórzach i szczytach. Na oczach tłumów sędzia wręczał mu symbole zwycięstwa — wieniec laurowy i gałązkę palmy, którą zwycięzca dzierżył w prawej ręce. Sławiono go w pieśniach w całym kraju. Także jego rodziców spotykały zaszczyty, a miasto, w którym mieszkał, cieszyło się wysokim uznaniem, iż wydało takiego wielkiego sportowca.

SHOW MORE
SHOW LESS

Create successful ePaper yourself

Turn your PDF publications into a flip-book with our unique Google optimized e-Paper software.

przeżyciach z Biblią, stwierdził: „Kiedy zacząłem zatapiać się w Piśmie Świętym, filozofia i<br />

teologia (scholastyczna) wciąż podsuwała mi jakieś sprzeciwy. Wreszcie doszedłem do<br />

wniosku: musisz wszystko to odrzucić i nauczyć się poznawać Boga jedynie z Jego<br />

własnego, prostego Słowa. Zacząłem więc prosić Boga o Jego światło i wkrótce Pismo stało<br />

się dla mnie coraz bardziej zrozumiałe”. — Tamże VIII, 6. {WB 92.2}<br />

Zwingli głosił nauki, których nie otrzymał od Lutra. To była nauka Chrystusa. „Jeżeli<br />

Luter głosi Chrystusa — pisał szwajcarski reformator — czyni to samo, co ja. Może więcej<br />

ludzi przyprowadzi do Boga niż ja, ale to nie ma znaczenia. Nie będę nosić żadnego innego<br />

imienia oprócz mego Wodza, Chrystusa, którego jestem żołnierzem. Nigdy nie napisałem<br />

do Lutra nawet słowa, ani on do mnie. Dlaczego? (...). Aby ludzie przekonali się, jak<br />

jednomyślny jest Duch Boży, skoro i Luter, i ja nie współpracując ze sobą, tak zgodnie<br />

głosimy nauki Chrystusa”. — D’Aubigné VIII, 9. {WB 92.3}<br />

W roku 1516 zaproponowano Zwingliemu stanowisko duchownego w klasztorze w<br />

Einsiedeln. Tutaj miał okazję lepiej przypatrzyć się zepsuciu Rzymu i jako reformator<br />

wywrzeć wpływ sięgający daleko poza rodzinne Alpy. Przedmiotem, który przyciągał<br />

wiernych do Einsiedeln, był obraz Marii Panny, który — jak twierdzono — miał moc<br />

czynienia cudów. Nad bramą klasztorną widniał napis: „Tutaj otrzymasz całkowite<br />

przebaczenie wszystkich grzechów”. — Tamże VIII, 5. Przez cały rok do ołtarza Marii<br />

przybywali pielgrzymi, ale podczas jednego dorocznego święta, gdy obraz poświęcano,<br />

tłumy ludzi przychodziły ze wszystkich części Szwajcarii, a także z Niemiec i Francji.<br />

Wzburzony tym faktem Zwingli wykorzystał te okazje, by głosić niewolnikom zabobonu<br />

wspaniałą wolność ewangelii. {WB 92.4}<br />

„Nie wyobrażajcie sobie — mówił — że Bóg jest w tym kościele bardziej obecny niż<br />

gdzie indziej. Gdziekolwiek jesteście, Bóg jest wokoło i słyszy was (...). Czy jałowe<br />

uczynki, długie pielgrzymki, ofiary, obrazy, wołania do Marii i świętych mogą zjednać wam<br />

łaskę Bożą? W czym pomaga mnóstwo słów, którymi przystrajamy nasze modlitwy? Jakie<br />

znaczenie posiada błyszczący habit, faliste długie szaty, gładko wystrzyżone głowy lub<br />

ozdabiane złotem trzewiki? (...). Bóg patrzy na serce, a nasze serca są daleko od Niego.<br />

Chrystus, który raz się ofiarował za nas na krzyżu, jest na wieki okupem i ofiarą za grzechy<br />

wszystkich wierzących”. — Tamże VIII, 5. {WB 93.1}<br />

Nie wszystkim słuchaczom podobała się ta nauka. Wielu rozczarowało się, gdy<br />

powiedziano im, że ich długie i uciążliwe pielgrzymki były daremne. Nie mogli zrozumieć<br />

darmo ofiarowanego przebaczenia w Chrystusie. Zadawalali się utartą drogą do nieba<br />

wytyczoną przez Rzym. Odstraszały ich trudności poszukiwania czegoś lepszego. Łatwiej<br />

było powierzyć swoje zbawienie papieżowi i księżom, niż dbać o czystość serca. {WB<br />

93.2}<br />

111

Hooray! Your file is uploaded and ready to be published.

Saved successfully!

Ooh no, something went wrong!