Gazeta Chełmińska nr 132

BEZPŁATNA GAZETA CHEŁMIŃSKA | NR 132 | 5 CZERWCA 2024 | ISSN 4008-3456 | NAKŁAD 17 500 EGZ. 

Wszyscy jesteśmy 

Europejczykami 

W niedzielę, wraz innymi narodami Europy, zdecydujemy o tym jaka będzie Unia. 

Jak mądrze wybrać? Czytaj na naszych łamach. 

Gazeta Chełmińska . 5 czerwca 2024

2 DZIEŃ DOBRY 

To oni dokończyli 

rewolucję 

RADOSŁAW RZESZOTEK 

Redaktor naczelny Poza Toruń 

Choć 4 czerwca 1989 roku nie 

miałem jeszcze prawa głosować, 

to jako licealista rozumiałem już, 

że to, co wydarzy się tego dnia, 

zdeterminuje moją przyszłość. Pamiętam 

nastrój euforii, wręcz narodowego 

uniesienia, który czuć 

było nie tylko w kolejkach do urn, 

ale dosłownie na każdym kroku. 

O wyborach mówiło się na ulicy, 

na przystanku, w kościele, w tramwaju 

i w większości domów. A gdy 

okazało się, że komunizm w Polsce 

skończył się na dobre, większość 

z nas po raz pierwszy poczuła powiew 

prawdziwej wolności. 

Dziś tamto poczucie wyczekiwanego 

wyzwolenia wydaje 

się czymś odległym, wręcz zapomnianym. 

Wolność, którą wywalczyło 

pokolenie moich rodziców 

i dziadków, dziś zdaje się mieć 

wartość jakby mniejszą, bo wydaje 

się czymś oczywistym. Tak nie 

jest, ale żeby w pełni to rozumieć, 

trzeba poznać smak zniewolenia. 

Ta wielka zmiana, której symbolem 

jest data 4 czerwca 1989 

roku, nie zaszła gdzieś w Warszawie, 

na Śląsku czy też przy bramie 

Stoczni Gdańskiej. Dokonała 

się przy każdej urnie, w prawie 

każdym polskim domu. Także 

w Toruniu, gdzie cały szereg postaci 

przyczynił się do rozbrojenia 

komunistycznej władzy. Jan Wyrowiński, 

Wiesław Cichoń, Stanisław 

Dembiński, Alicja Grześkowiak, 

Wojciech Polak, Krystyna 

Sienkiewicz czy Stanisław Śmigiel 

– to tylko szpica tych, którzy 

w podziemnym Toruniu walczyli 

z komuną – i wygrali. 

Demokracja to wielki dar. Ceńmy 

ją na każdym kroku – tak jak 

cenią ją bohaterowie, których wymieniłem 

kilka linijek wyżej. Paradoksalnie 

wywalczony przez nich 

nowy model państwa, w którym 

decydujący głos mają obywatele, 

a nie namiestnicy obcego mocarstwa, 

pozwolił na ideologiczne 

podziały wewnątrz obozu, który 

w 1989 roku obalił komunizm. 

Ci, którzy ramię w ramię zwalczali 

sowieckich namiestników, dziś 

często się między sobą różnią. Nie 

ma w tym niczego złego, wszak 

w wolnym narodzie spory to rzecz 

naturalna. Ważne, byśmy w chwili 

zagrożenia znów potrafili się zjednoczyć 

– tak, jak zrobiło to pokolenie 

moich rodziców i dziadków. 

stopka redakcyjna 

Redakcja „Gazety Chełmińskiej” 

Złotoria, ul. 8 marca 28 

redakcja@gazetachelminska.pl 

Wydawca 

Fundacja Medium 

Redaktor naczelny 

Radosław Rzeszotek 

Zastępczyni redaktora naczelnego 

Kinga Baranowska (tel. 796 302 471) 

Redaktor wydania 

Kinga Baranowska 

Dział informacji 

Piotr Gajdowski 

Filip Pląskowski 

Joanna Węglewska 

Magdalena Witt - Ratowska 

Arkadiusz Włodarski 

Korekta 

Lokomotywa 

wspólnoty 

MARCIN SKONIECZKA 

Poseł na Sejm RP | Polska 2050 Szymona Hołowni 

Szymon Hołownia w swoim 

wystąpieniu pt. „Czy Polska może 

być gospodarczą potęgą?” przedstawił 

wizję rozwoju naszego kraju 

na najbliższe lata. Jej trzy główne 

filary to policentryczny rozwój, 

innowacyjna gospodarka i transformacja 

transportowa. 

Policentryczność to zrównoważony 

rozwój całego kraju. Obecnie 

80% nowych mieszkań powstaje 

w zaledwie 20% gmin. Polska 2050 

chce wspierać budownictwo społeczne 

w mniejszych ośrodkach, 

tak aby ludzie nie musieli wyjeżdżać 

ze swoich rodzinnych miejscowości 

do metropolii. Kluczowe 

jest również wsparcie tysięcy małych 

firm, aby stworzyć im dogodne 

warunki do dalszego wzrostu. 

Docelowo 55% PKB Polski powinno 

być wytwarzane w mniejszych 

ośrodkach i na terenach wiejskich. 

Budowa innowacyjnej gospodarki 

wymaga wsparcia polskich 

startupów, aby nie uciekały z naszego 

kraju po osiągnięciu sukcesu. 

W ciągu 10 lat w Polsce powinno 

być przynajmniej 10 firm 

technologicznych, których wartość 

przekracza 1 mld dolarów. 

Ponadto jak przekonuje Szymon 

Hołownia, „gospodarka przyszłości 

musi być zielona, ale transformacja 

energetyczna musi być prowadzona 

w sposób sprawiedliwy 

i zrównoważony”. 

Trzeci filar to transformacja 

transportowa, której celem jest 

Polska 100-minutowa. Chodzi 

o to, aby z każdego miasta do stolicy 

województwa zapewniony był 

dojazd transportem publicznym, 

w maksymalnie 100 minut. Polska 

2050 chce także dokończyć budowę 

CPK w zakresie lotniska i szybkiej 

kolei z poszanowaniem ludzi. 

Przedstawione przez Szymona 

Hołownię kierunki rozwoju 

wyznaczają jednocześnie cele naszego 

kraju w Unii Europejskiej. 

Łącząc kreatywność i pracowitość 

Polek i Polaków z mądrym rządzeniem, 

jesteśmy w stanie stać się 

jedną z lokomotyw europejskiej 

wspólnoty! 

Piotr Gajdowski 

REKLAMA 

Kinga Baranowska 

(GSM 796 302 471), 

Justyna Tobolska 

(GSM 724 861 093), 

reklama@pozatorun.pl 

Skład 

Studio Gazeta Chełmińska 

Druk 

Express Media Sp. z o.o. 

ISSN 4008-3456 

…a wraz z nim wzrosła temperatura. 

Roślinność rozkwita. 

Ptaszki ćwierkają. Dni coraz dłuższe. 

Wydaje się, że tej przyjemnej 

aury nie mogą zburzyć nawet 

wszechobecne meszki i komary. 

I tylko od czasu do czasu na niebie 

pojawiają się ciemne burzowe 

chmury, zrywa się porywisty 

I przyszło lato… 

PRZEMYSŁAW TERMIŃSKI 

przedsiębiorca, Senator IX kadencji 

wiatr i tak trochę z niczego sypie 

gradem i leje strugami deszczu. 

Jednak często okazuje się, że z potencjalnie 

dużej burzy deszcz jest 

jednak zaskakująco mały. Czyż nie 

piękna to alegoria naszej sytuacji 

politycznej? Niby miało być lepiej. 

Obietnice wydawały się realne. 

Oczekiwania były jeszcze większe. 

Tymczasem wszystkie zmiany idą 

tak jakby opornie. Nowe nie może 

się przebić niczym przebiśniegi 

na wiosnę. Zmiany takie jakieś 

nieśmiałe, niewidoczne. Takie 

bardziej w sferze werbalnej niż 

w realnych działaniach. Nadal nierozstrzygnięte 

kluczowe kwestie. 

Komisje niby pracują, ale tak jakoś 

bez konkluzji. I zwykle mają postać 

pyskówek pomiędzy posłami, 

z których postronnemu obserwatorowi 

trudno wysnuć sensowne 

wnioski. Dlaczego? Bo racja ma to 

do siebie, że jest jak pewna mało 

szlachetna część ciała człowieka – 

każdy ma swoją. Brakuje formalnych 

zarzutów. Często słyszymy, 

że taka czy inna sytuacja jest „porażająca”. 

A chwilę później inna 

jest „porażająca”. W efekcie jedna 

i druga się rozmywa. Na jedyną 

słuszną PRAWDĘ trzeba czekać. 

Czekać. A od wyborów minie za 

chwilę osiem miesięcy. Coraz więcej 

„zaangażowanych” wycofuje 

się na swoje wcześniejsze pozycje. 

Stare problemy w nowej obudowie 

wracają niczym bumerang. Imposybilizm 

rozlewa się szeroką rzeką, 

pochłaniając kolejne obszary aktywności. 

Co bardziej niecierpliwi 

szukają drogi na skróty, z góry 

próbując stawiać zarzuty albo i ferując 

wyroki. A czas płynie. Lato 

rozkwita. I tylko patrzeć, jak powrócą 

w pogodzie jesienne słoty 

i długie, chłodne wieczory. 

Redakcja nie odpowiada za treść 

ogłoszeń. 

*** 

Na podstawie art.25 ust. 1 pkt 1b 

ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie 

autorskim i prawach pokrewnych 

Fundacja MEDIUM zastrzega, że 

dalsze rozpowszechnianie materiałów 

opublikowanych w “Gazecie 

Chełmińskiej” jest zabronione bez 

zgody wydawcy. 

Następny 

numer już 

10 lipca 

Szukaj nas w sklepach i urzędach oraz na www.pozatorun.pl 


4 REGION 

Z czym do Europy? 

Jakie postulaty mają partie startujące w wyborach do Parlamentu Europejskiego? 

Arkadiusz Włodarski | fot. Łukasz Piecyk 

Wybory do Parlamentu Europejskiego 

już w najbliższą niedzielę. 

Kogo w naszym regionie wystawiają 

poszczególne partie? Jakie 

mają propozycje programowe? 

Polska wybiera łącznie 53 przedstawicieli. 

Okręgi wyglądają inaczej 

niż w innych wyborach i tym razem 

jeden z nich stanowi całe województwo 

kujawsko-pomorskie. To 

bardzo trudny teren do walki. Liderem 

listy Koalicji Obywatelskiej 

został obecny europoseł Krzysztof 

Brejza. Jego staż w PE jest jednak 

dość krótki, gdyż objął swój mandat 

dopiero na początku tego roku, 

po tym jak Radosław Sikorski wrócił 

do Ministerstwa Spraw Zagranicznych. 

Akcent toruński pojawia 

się na drugim miejscu. Znalazł się 

tam Jacek Gajewski, obecny radny 

Sejmiku Województwa Kujawsko- 

-Pomorskiego. Trzecia jest Iwona 

Kozłowska, posłanka w trwającej 

od jesieni kadencji Sejmu. 

Program KO kładzie nacisk na 

dalszą integrację europejską oraz 

zwiększenie znaczenia i pozycji 

Polski w Unii. 

Prawo i Sprawiedliwość również 

postanowiło, że na czele składu 

kandydatów pojawi się obecny europoseł. 

To Kosma Złotowski, który 

może pochwalić się już 10-letnim 

doświadczeniem w PE. 

Ponadto na liście PiS znalazło się aż 

Do urn pójdziemy w niedzielę 9 czerwca. 

pięcioro obecnych posłów z Wiejskiej. 

Trójka z nich to reprezentanci 

okręgu toruńsko-włocławskiego: 

Joanna Borowiak, Anna Gembicka 

i Krzysztof Szczucki. 

Politycy tej partii sprzeciwiają 

się Zielonemu Ładowi, wprowadzeniu 

euro w miejsce złotówki w Polsce, 

jak również zmianom w traktatach 

czy paktowi migracyjnemu. 

Opowiadają się za rozwojem, ale 

na warunkach ustalanych przez poszczególne 

kraje, a nie tylko w ramach 

instytucji unijnych. 

Listę Lewicy otwiera Piotr Kowal, 

przewodniczący Rady Miasta 

Włocławka, uznawany za autora 

sukcesu kampanii prezydenckiej 

w tym mieście, dzięki której wygrał 

Krzysztof Kukucki. Wśród kandydatów 

znalazł się także Mateusz 

Orzechowski, toruński działacz 

Młodej Lewicy, który startował już 

w wyborach parlamentarnych. 

- Mieszkania, prawa pracownicze, 

prawdziwy socjal dla najbardziej 

potrzebujących. Będziemy 

o tym mówili, o konkretnych rzeczach 

dla konkretnych ludzi. Nie 

tylko kwestiach mieszkaniowych, 

ale podwyżkach rent, emerytur, 

wynagrodzeń – wyjaśniał Robert 

Biedroń, który pod koniec maja 

przyjechał do Torunia wesprzeć 

lokalnych kandydatów. - Walczyliśmy 

w Parlamencie Europejskim 

o europejską płacę minimalną, wywalczymy 

także europejską pensję 

średnią. 

Obecny senator Ryszard Bober 

jest „jedynką” na liście Trzeciej 

Drogi. Oprócz tego zasilają ją posłowie 

Agnieszka Kłopotek, Marcin 

Skonieczka i Zbigniew Sosnowski. 

To ugrupowanie opowiada się za likwidacją 

zmiany czasu, inwestycjami 

w przemysł zbrojeniowy w Polsce 

i Europie oraz zwiększeniem 

środków na modernizację polskiego 

rolnictwa. 

Natomiast na liście Konfederacji 

po raz kolejny pojawia się nazwisko 

Mentzen. Nie chodzi jednak 

o szefa Nowej Nadziei, Sławomira, 

a jego brata Tomasza, który miał 

startować w zeszłym roku do Sejmu, 

jednak ostatecznie zrezygnował 

jeszcze przed rejestracją. Tym 

razem podejmuje walkę o mandat 

z drugiego miejsca. Politycy tego 

ugrupowania opowiadają się za silną 

złotówką, odsunięciem planów 

ograniczeń korzystania z gotówki 

oraz za likwidacją Zielonego Ładu. 

Swoją listę wystawia także komitet 

PolExit. Jak sama nazwa wskazuje, 

jego głównym postulatem jest 

doprowadzenie do wyjścia Polski 

z Unii Europejskiej. Liderem został 

Krzysztof Czerepiuk, geolog z Głogowa, 

członek Kongresu Nowej 

Prawicy. 

Parlament dla całej Unii 

Czym zajmą się europosłowie, gdy zostaną wybrani? 

Arkadiusz Włodarski | fot. Pixabay 

Już w najbliższą niedzielę pójdziemy 

do urn, żeby wybrać posłów 

do Parlamentu Europejskiego. Co 

będą tam robić? Ile osób może reprezentować 

nasz region i dlaczego 

frekwencja jest tu tak ważna? 

Choć sam Parlament Europejski 

istnieje od czasów Europejskiej 

Wspólnoty Węgla i Stali, to wybory 

do niego organizowane są dopiero 

od 1979 r. Polska bierze w nich 

udział od 20 lat. Liczbę przedstawicieli 

poszczególnych państw 

ustalają przepisy unijne, zależy to 

m.in. od tego, ilu mieszkańców zamieszkuje 

dany kraj członkowski. 

W obecnym rozdaniu Polska obsadzi 

53 mandaty. Inaczej jednak niż 

w wyborach do Sejmu czy choćby 

rad gmin i powiatów, kwestia tego, 

ile osób będzie reprezentować dany 

okręg, nie jest sztywno ustalona. To 

od frekwencji wyborczej będzie zależało, 

czy województwo kujawsko- 

-pomorskie, które stanowi jeden 

okręg, będzie mieć dwójkę europosłów, 

tak jak dotychczas, czy też ta 

liczba się zmieni. 

- Jest to gra warta świeczki – 

mówi Piotr Całbecki, marszałek 

województwa. - Spróbujmy wybrać 

nie jednego, nie dwóch, ale trzech, 

a może nawet czterech naszych posłów 

do Parlamentu Europejskiego. 

Przygotowano nagrody pieniężne 

dla miast, stolic powiatów, 

jak również gmin, które odnotują 

najwyższą frekwencję. Będzie je 

można przeznaczyć na wyjazdy 

młodzieży, np. grup szkolnych do 

wybranych europejskich stolic. 

Osobną pulę przeznaczono dla kół 

gospodyń wiejskich, jednostek OSP 

i sołectw, które przeprowadzą najciekawsze 

kampanie na rzecz szerokiego 

udziału w wyborach. 

Samo głosowanie 9 czerwca jest 

dość proste – dostaniemy jedną 

kartę wyborczą. Na niej stawiamy 

Polskę reprezentować będzie 53 europosłów. 

znak „X” w polu przy nazwisku 

tylko jednego kandydata z tylko 

jednej listy. Nieco bardziej złożone 

są kompetencje europosłów. Tak 

jak parlamenty krajowe, także ten 

europejski, obradujący w Brukseli 

(choć oficjalną siedzibą jest 

Strasburg), ma udział w ustalaniu 

budżetu. Współdecyduje także 

o przyjmowaniu poszczególnych 

aktów prawnych. Jednak europosłowie, 

w przeciwieństwie do swoich 

kolegów po fachu np. w polskim 

Sejmie, nie mogą zgłaszać swoich 

projektów ustaw czy dyrektyw. Takie 

prawo ma Komisja Europejska, 

której skład, w tym przewodniczący, 

jest zatwierdzany przez PE. 

Podczas obrad można także wezwać 

Komisję do działania w danej 

sprawie. Nie ma to jednak mocy 

wiążącej. W przypadku niektórych 

procedur Parlament musi obowiązkowo 

podjąć konsultacje, zaś Komisja 

musi składać sprawozdania 

z działalności Unii. 

- Wydaje się czasami, że nie wiadomo 

tak naprawdę, czym członkowie 

tego parlamentu się zajmują. 

Nic bardziej błędnego w myśleniu, 

że zajmują się sprawami dla nas 

nieistotnymi. Jest wręcz odwrotnie 

– przekonywał Piotr Całbecki. 

- Proszę mi wierzyć, że wiele z tego 

prawa, które ustanawia UE, ma dla 

nas kapitalne znaczenie. Wspólna 

polityka rolna to przecież nic innego 

jak zasady dysponowania środkami 

unijnymi, tak żeby zapewnić 

Europie bezpieczeństwo żywnościowe, 

zadbać o kondycję gospodarstw 

rolnych i o godny rozwój 

obszarów wiejskich. To masa tematów 

ważnych dla każdego z nas. 

Innym przykładem prawa unijnego, 

z którym mamy do czynienia 

na co dzień, są nowe zakrętki do 

napojów. Od 1 lipca, decyzją m.in. 

europosłów z Polski, wszystkie napoje 

muszą mieć przymocowane 

zakrętki. Celem jest poprawa stanu 

środowiska. 


997 

5 

Z nożem na medyków 

Policjanci mają do czynienia nie tylko z kierowcami łamiącymi prawo, ale także z innymi różnorodnymi przestępstwami. 

Ostatnio wezwani zostali do mężczyzny, który zaatakował nożem ratowników medycznych 

Filip Pląskowski | fot. Pixabay 

Zatrzymanie poszukiwanego 

w dniu wolnym od służby, kontrola 

samochodu dostawczego z nieważnym 

badaniem technicznym 

oraz atak nożem na ratowników 

medycznych. Policjanci z powiatu 

chełmińskiego mieli w maju ręce 

pełne roboty. 

Podczas dnia wolnego uwagę 

dwóch funkcjonariuszy policji 

przykuł znany im poszukiwany 

mężczyzna. Policjanci z Unisławia 

zauważyli go w piątek 17 maja na 

jednej z chełmińskich ulic. Po tym, 

jak wszedł do sklepu, pojawili się 

tuż za jego plecami. Szybko poinformowali 

policję z Chełmna 

i uniemożliwili poszukiwanemu 

ucieczkę. 

– Zatrzymany 25-latek był poszukiwany 

do odbycia kary 7 miesięcy 

pozbawienia wolności za 

kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości 

i posiadanie środków 

odurzających – informuje chełmińska 

policja. – Jeszcze tego samego 

dnia policjanci doprowadzili go 

do zakładu karnego, gdzie odbywa 

swój wyrok. 

– Po przybyciu na miejsce medyków napastnik wyciągnął nóż 

i zadał nim cios – podaje chełmińska policja. 

We wtorek 21 maja policjanci 

zatrzymali do kontroli niesprawny 

samochód dostawczy marki volkswagen, 

który ciągnął przyczepę. 

Zarówno przyczepa, jak i pojazd 

posiadały usterki. Dodatkowo auto 

było przeładowane i nie posiadało 

ważnego badania technicznego, 

a pasażer nie miał zapiętych pasów 

bezpieczeństwa. Na niego oraz kierowcę 

zostały nałożone mandaty 

karne, a samochód i przyczepę policjant 

skierował na badanie techniczne. 

– Policjant przystąpił do kontroli 

stanu technicznego zestawu 

i okazało się, że zarówno pojazd, 

jak i przyczepa posiadały usterki 

– informuje podkom. Tomasz 

Zieliński, oficer prasowy Komendanta 

Powiatowego Policji w Chełmnie. 

– Zapewne te były powodem 

niewykonania w terminie badań 

technicznych przez właściciela. 

Funkcjonariusz zatrzymał dowody 

rejestracyjne pojazdu i przyczepy, 

a kierowca otrzymał mandat karny 

za stan techniczny pojazdu. Na 

kierującego został nałożony drugi 

mandat za przeładowanie przyczepy. 

Koparka, którą na niej umieścił, 

była zbyt ciężka i jej masa spowodowała 

znaczne przekroczenie dopuszczalnej 

ładowności przyczepy. 

Dzień później do mieszkańca 

Chełmna z pomocą przyjechali ratownicy 

medyczni. Gdy pojawili się 

na miejscu, mężczyzna wyciągnął 

nóż i zadał nim cios. Na szczęście 

medyk wykonał unik i wspólnie 

z partnerem obezwładnił 51-latka. 

Policję zawiadomić miała kobieta, 

która sprawowała opiekę nad mężczyzną 

i odwiedzała go raz na jakiś 

czas. Funkcjonariusze zatrzymali 

mężczyznę. Za napaść ma odpowiedzieć 

przed sądem. 

– Policjanci chełmińskiej jednostki 

otrzymali zgłoszenie dotyczące 

mężczyzny, który zaatakował 

personel medyczny, wykorzystując 

do tego celu nóż – informuje chełmińska 

policja. – Zawiadomieni 

funkcjonariusze szybko dotarli pod 

wskazany adres i zatrzymali napastnika. 

Mundurowi na miejscu 

zabezpieczyli również nóż, którym 

posługiwał się mężczyzna. 

Za czynną napaść na funkcjonariusza 

publicznego, wspólnie 

i w porozumieniu z inną osobą lub 

z wykorzystaniem do tego celu broni 

palnej, noża lub innego niebezpiecznego 

przedmiotu albo środka 

obezwładniającego, mężczyźnie 

grozi kara pozbawienia wolności do 

10 lat. W przypadku, gdy w wyniku 

takiej napaści dojdzie do ciężkiego 

uszczerbku na zdrowiu funkcjonariusza 

lub osoby towarzyszącej, 

wymiar kary zostanie zwiększony 

do 15 lat. 

Bezpiecznie nad wodą 

Pogoda sprzyja wypoczynkowi. Oby tylko był bezpieczny 

Arkadiusz Włodarski | fot. UM Chełmno 

Wakacje oraz wysokie temperatury 

sprzyjają odpoczynkowi nad 

wodą. Należy jednak pamiętać 

o tym, aby zachować zasady bezpieczeństwa 

i aby wypoczynek nie 

zamienił się w tragedię. 

W całym kraju sezon kąpieliskowy 

trwa od 1 czerwca do 30 września. 

Na terenie powiatu 

chełmińskiego można 

skorzystać m.in. z Jeziora 

Starogrodzkiego, gdzie co 

roku jakość wody jest oceniana 

jako doskonała. 

Ubiegłego lata w Polsce 

utonęło ponad 200 osób. 

Już w tym roku, ale jeszcze 

przed początkiem sezonu, 

do tragedii doszło w województwie 

kujawsko-pomorskim. 

Pod koniec 

kwietnia w Zalewie Koronowskim 

zginął 54-letni 

mężczyzna, który chciał przepłynąć 

jezioro. 

- Mężczyzna znajdował się 

w wodzie i zniknął pod taflą jeziora 

– informował st. kpt. Karol Smarz, 

oficer prasowy Komendy Miejskiej 

Państwowej Straży Pożarnej w Bydgoszczy. 

- Jego ciało wydobył po 

ponad dwóch godzinach poszukiwań 

nurek. 

W powiecie chełmińskim nie 

dochodziło w ostatnim czasie do 

takich zdarzeń. Warto jednak pamiętać 

o zasadach bezpieczeństwa, 

które sprawią, że odpoczynek 

‘‘Najbezpieczniejsza jest kąpiel w miejscach 

odpowiednio zorganizowanych i oznakowanych, 

będących pod nadzorem ratowników WOPR. Dobrze 

jest znać oznaczenia obowiązujące na kąpielisku: biała 

flaga – kąpiel dozwolona, czerwona flaga – kąpiel 

zabroniona, brak flagi – nie ma dyżuru ratowników. 

nad wodą będzie bezstresowy. Do 

wody nie powinno się wchodzić 

„na hura”, wbiegając z rozpędem 

niczym na filmach. Trzeba to robić 

w odpowiedni sposób, przyzwyczajając 

organizm do wody. 

Najpierw należy stopniowo 

ochlapać sobie klatkę piersiową, 

powoli zanurzyć nogi, tak aby nie 

doznać wstrząsu termicznego, 

skurczu lub omdlenia. Szczególnie 

niebezpieczne jest kąpanie się 

podczas burzy, porywistego wiatru, 

a także w nocy. Nie można też przebywać 

w wodzie zbyt długo. Po wyjściu 

z niej trzeba się osuszyć i przebrać 

w suche ubranie. Na brzegu, 

szczególnie w słońcu, 

pamiętać należy 

o nakryciu głowy oraz 

smarowaniu skóry 

filtrami ochronnymi. 

Dobrym sposobem na 

opalanie się jest ruch, 

np. gra w piłkę. 

Najbezpieczniejsza 

jest kąpiel w miejscach 

odpowiednio zorganizowanych 

i oznakowanych, 

będących pod 

nadzorem ratowników 

WOPR. Dobrze jest 

znać oznaczenia obowiązujące 

na kąpielisku: biała flaga 

– kąpiel dozwolona, czerwona flaga 

– kąpiel zabroniona, brak flagi – nie 

ma dyżuru ratowników. 

Przed urlopem warto wpisać 

do telefonu numer ratunkowy nad 

Gazeta Chełmińska . 5 czerwca 2024 

Jezioro Starogrodzkie jest jednym z popularnych akwenów 

w powiecie. 

wodą 601 100 100 oraz numer alarmowy 

112. W sytuacji zagrożenia 

może okazać się bezcenny. W razie 

wypadku zadzwoń, podając miejsce 

zdarzenia, opisując sytuację, stan 

osób poszkodowanych i ich liczbę. 

Koniecznie podaj swoje nazwisko. 

Nigdy nie przerywaj pierwszy rozmowy 

z dyżurnym. 

W razie bycia świadkiem udzielania 

pomocy człowiekowi wyciągniętemu 

z wody nie należy 

przeszkadzać ratownikom, komentować 

ich działań czy też kręcić 

filmów. To nie jest przedstawienie. 

Bawiąc się w wodzie, nie zakłócajmy 

wypoczynku innym. Nie pozostawiajmy 

też po sobie śmieci, a już 

szczególnie zabronione jest wrzucanie 

ich do wody, gdyż zanieczyszcza 

to zbiornik wodny i to nawet na 

setki lat, jeśli nie jest on regularnie 

czyszczony. 

Złym pomysłem jest także spożywanie 

dużej ilości alkoholu podczas 

nadwodnego wypoczynku. Ze 

statystyk wynika, że w przypadkach, 

gdy można to było ustalić, 

większość ofiar utonięć była nietrzeźwa.

6 REGION 

Wstąp do wojska na wakacje 

„Wakacje z wojskiem” cieszą się bardzo dużym zainteresowaniem. W województwie kujawsko-pomorskim szkolenia 

organizowane są w Chełmnie, Grudziądzu, Inowrocławiu i Toruniu 

Magdalena Witt-Ratowska | fot. Pixabay 

Projekt wakacyjnej służby jest dla 

osób w wieku 18-35 lat. Wśród 70 

lokalizacji w całym kraju można 

wybrać odpowiednią dla siebie 

jednostkę i sprawdzić się m.in. 

jako żołnierz wojsk lądowych, desantu, 

piechoty, marynarz, czołgista, 

rakietowiec. Zainteresowanym 

wojskowi rekruterzy znajdą 

pasujący model służby, a uposażenie 

wynosi do 6 tys. zł. 

O „Wakacjach z wojskiem” rozmawiamy 

z ppłk. Andrzejem Sową, 

koordynatorem w województwie 

kujawsko-pomorskim. 

Gdzie szukać informacji i jak wygląda 

rekrutacja? 

Przede wszystkim na stronie Ministerstwa 

Obrony Narodowej – 

są tam harmonogramy, terminy 

i miejsca 27-dniowych turnusów 

oraz kontakty do koordynatorów 

wojewódzkich. Ale kolejne kroki 

trzeba kierować już do Wojskowych 

Centrów Rekrutacji najbliższych 

miejsca zamieszkania. Należy 

złożyć odpowiedni wniosek, 

13 medali – 8 złotych, 2 srebrne 

i 3 brązowe wywalczyli zawodnicy 

MLKS-u Nadwiślanina Chełmno 

podczas Mistrzostw Województwa 

Kujawsko-Pomorskiego 

juniorów młodszych i juniorów 

w lekkoatletyce. Zawody odbywały 

się 25 maja w Bydgoszczy na 

stadionie im. Zdzisława Krzyszkowiaka. 

W kategorii wiekowej poniżej 

18. roku życia złoto w biegu na 200 

m mężczyzn zdobył Kacper Słomski, 

w biegu mężczyzn na 800 m 

a rekruterzy wyjaśnią, jak szkolenie 

wygląda. Oczywiście trzeba spełnić 

warunki formalne, m.in. przejść 

badania psychologiczno-lekarskie. 

Projekt jest dedykowany głównie 

pełnoletnim uczniom i absolwentom 

szkół ponadpodstawowych, 

którzy mają możliwość w czasie 

wakacji przeszkolić się, nabyć podstawowe 

umiejętności wojskowe 

i złożyć przysięgę wojskową. 

Pierwsze szkolenia startują 10 

czerwca. Jakie jest zainteresowanie? 

Bardzo duże, zwłaszcza na pierwszy 

turnus. Ale przyjmujemy listy 

rezerwowe, bo może ktoś zrezygnuje, 

nie dokończy procedury 

rekrutacyjnej, nie ma badań itp. 

Wtedy jest szansa dla oczekujących. 

Na bieżąco będziemy wnioskować 

też o zwiększenie limitów 

w danych jednostkach. Ale to już 

ich dowódcy muszą rozważyć, jakie 

mają możliwości szkoleniowe. 

Natomiast są jeszcze wolne miejsca 

na następne turnusy. Warto monitorować 

sytuację na bieżąco. W województwie 

kujawsko-pomorskim 

Margiel z powołaniem? 

Worek medali i wynik minimum Mateusza Margiela na 

mistrzostwa Europy. To bilans ostatnich mistrzostw 

województwa w wykonaniu MLKS-u Nadwiślanina Chełmno 

Jan Starczewski, a w biegu na dystansie 

3000 m pierwsze miejsce 

wywalczyła Aleksandra Wolska. 

Największy sukces odniósł Mateusz 

Margiel, który uzyskał minimum 

wynik w chodzie sportowym 

mężczyzn na 5000 m. Klub czeka 

na powołanie go do składu w mistrzostwach 

Europy U18. Odbędą 

się one od 18 do 21 lipca w słowackiej 

Bańskiej Bystrzycy. W tej samej 

kategorii srebro zdobył Hubert Wałęga. 

W skoku w dal mężczyzn na 

trzecim miejscu podium stanął Patryk 

Turno. Drużynowo ekipa Nadwiślanina 

zdobyła brązowy medal 

„Wakacje z wojskiem” są organizowane 

w czterech lokalizacjach – 3 

Pułk Saperów w Chełmnie, Centrum 

Szkolenia Logistyki w Grupie, 

56. Baza Lotnicza w Inowrocławiu 

oraz Centrum Szkolenia Artylerii 

i Uzbrojenia w Toruniu. Pierwszy 

turnus rozpoczyna się 10 czerwca, 

kolejne 15 lipca oraz 19 sierpnia. 

Jak przebiegają takie szkolenia? 

w sztafecie mężczyzn 4x100 m. 

– Mateusz to zawodnik przyszłościowy 

– mówi Józef Welter, prezes 

MLKS-u Nadwiślanina Chełmno. 

– Jest bardzo pracowity. Trenuje na 

chełmińskim stadionie oraz wokół 

rodzinnej Nowejwsi Chełmińskiej. 

Myślę, że w dalszym ciągu będzie 

bić rekordy życiowe. Jego tegoroczne 

starty są bardzo dobre. Każdy 

występ to poprawa rekordu życiowego. 

Aktualnie przebywa na obozie 

kadry w Spale. Mam nadzieję, 

że zostanie powołany. Nie zwalnia 

tempa i z tego się bardzo cieszymy. 

Rośnie nam przyszłość polskiego 

chodu sportowego. 

Podobnie jak w juniorze młodszym, 

sporo medali chełmiński 

MLKS zdobył także w kategorii 

juniorów. Kamil Stenka na dystansie 

400 m w pływaniu zdobył złoty 

medal. W biegu na 800 m kobiet 

złoto zdobyła Weronika Płatek. 

W pchnięciu kulą najlepsza okazała 

się Martyna Głowacka, a Anika 

Kubacka złoty krążek wywalczyła 

w rzucie oszczepem kobiet. Eryk 

Flis w rzucie młotem zdobył srebro, 

natomiast w pchnięciu kulą brązowy 

medal. 

– To były bardzo dobre zawody 

w wykonaniu naszych wszystkich 

zawodniczek i zawodników – pisze 

na swoim profilu w mediach 

społecznościowych MLKS Nadwiślanin 

Chełmno. – Serdeczne gratulacje 

dla nich i trenerów. Wspiera 

nas: gmina miasto Chełmno, województwo 

kujawsko-pomorskie, 

powiat chełmiński, gmina Stolno, 

LZS. Dziękujemy. 


Pierwszy dzień jest zapoznawczy 

- z jednostką, w zakresie umundurowania 

i zakwaterowania. W kolejnym 

dniu następuje uroczyste 

wręczenie broni i zaczyna się już 

okres szkolenia podstawowego. Są 

zajęcia teoretyczne, z regulaminów 

musztry, ogólnosaperskiego, strzeleckiego, 

jak i praktyczne - w tym 

szkolenie poligonowe. Do tego 

nauka podstawy strzelania, walki 

Agnieszka Piłat podczas 36. 

Młodzieżowych Mistrzostw Polski 

w tenisie stołowym zdobyła 

srebrny medal. Tydzień później 

podczas mistrzostw Polski żaków 

złoty medal w grze podwójnej 

wywalczył inny zawodnik 

LUKS-u Chełmno Jakub Pankowski. 

wręcz, przetrwania w terenie, szkolenia 

na pojazdach wojskowych. 

Zajęcia trwają do 10 godzin dziennie, 

łącznie z sobotami. Wolne są 

niedziele. Szkolenie kończy się złożeniem 

przysięgi wojskowej i zwolnieniem 

do rezerwy pasywnej. Ale 

ochotnik może podjąć też szkolenie 

specjalistyczne połączone z wykonywaniem 

obowiązków na stanowisku 

służbowym, które trwa do 11 

miesięcy, wstąpić do Wojsk Obrony 

Terytorialnej, zostać żołnierzem 

aktywnej rezerwy, żołnierzem zawodowym, 

czy też ubiegać się 

o przyjęcie do uczelni wojskowej. 

I taki jest cel tych wakacji, żeby zachęcić 

do podjęcia służby? 

To jest promocja obronności i służby 

wojskowej. Po to, żeby przeszkolić 

jak najwięcej osób, które 

mają szansę zapoznać się z życiem 

wojskowym. Nie ma obowiązkowej 

służby, dlatego „Wakacje z wojskiem” 

są okazją, by się przekonać, 

jak to faktycznie wygląda od środka. 

Czy dużo kobiet jest zainteresowanych 

takimi wakacjami? 

Bardzo dużo. I to nie tylko w ramach 

tego projektu. Wiele kobiet 

służy w różnych specjalnościach 

wojskowych, nawet w wojskach rakietowych 

i artylerii, gdzie ta służba 

na poszczególnych funkcjach 

i stanowiskach służbowych nie jest 

łatwa. 

Więcej informacji także na portalu 

www.zostanzolnierzem.pl. 

LUKS Chełmno z sukcesami 

Młodzi tenisiści chełmińskiego LUKS-u z mistrzostw 

Polski w swojej kategorii przywieźli dwa medale 

Młodzieżowe Mistrzostwa 

Polski w tenisie stołowym rozgrywane 

były od 23 do 26 maja 

w Gliwicach. Agnieszka Piłat, 

zawodniczka LUKS Chełmno, 

w turnieju drużynowym występowała 

wspólnie z Martyną Lis 

(KTS Maximus Broker Toruń). 

Zawodniczki najpierw w 1/8 turnieju 

pokonały JKTS Jastrzębie 

3:0, a następnie w 1/4 rozprawiły 

się z KTS Gliwice 3:1. W półfinale 

musiały zmierzyć się z UKS Dojlidy 

Białystok. Tenisistki pokonały 

je wynikiem 3:1 w setach. W finale 

czekała na nich reprezentacja 

z województwa małopolskiego. 

Niestety po wyrównanym spotkaniu 

Agnieszka Piłat i Martyna 

Lis przegrały 2:3 w setach. Tym 

samym Agnieszka Piłat zdobyła 

srebrny medal. 

Zawodniczce LUKS-u Chełmno 

bardzo dobrze poszło także 

w grze pojedynczej. Piłat rozstawiona 

z numerem czternastym 

pokonała w 1/8 finału Julię 

Tomecką (Skarbek Tarnowskie 

Góry) z numerem trzecim 4:3. 

Niestety Piłat w 1/4 musiała uznać 

wyższość Aleksandry Jarkowskiej 

(AZS UMW Olsztyn) i przegrała 

0:4. W deblu reprezentantka chełmińskiego 

klubu odpadła wraz 

z Adrianną Liczbarską (MRKS 

Gdańsk) w 1/4 turnieju mimo 

prowadzenia w setach. W turnieju 

gry mieszanej Piłat odpadła w 1/16 

zawodów. 

Jakub Pankowski, młodszy zawodnik 

LUKS-u Chełmno, zdobył 

złoty medal w grze podwójnej 

podczas Mistrzostw Polski żaków 

w tenisie stołowym. Jakub wraz 

z Miłoszem Grocholskim (Odra 

Głoska) przebrnęli przez turniej 

ze stratą tylko jednego seta. W 1/8 

finału wygrali 3:0, w 1/4 finału wygrali 

3:0, w półfinale 3:1, a w finale 

mistrzostw 3:0. Pankowski podczas 

gry pojedynczej nie uporał 

się w 1/8 z niżej rozstawionym 

Michałem Nowakowskim (Granit 

Strzelin) i przegrał mecz 2:3 w setach. 

(FP)

REGION 

7 

W ochronie przyrody 

Na mieszkańców Mgoszcza czekają ornitologiczne 

atrakcje. Wszystko za sprawą wygranej w konkursie 

Joanna Węglewska | fot. Pixabay 

OSP w Lipienku to jedyna organizacja 

w powiecie chełmińskim, 

która znalazła się w gronie 

zwycięzców konkursu. Wkrótce 

w miejscowości Mgoszcz pojawi 

się pięć bocianich gniazd. To jednak 

nie koniec działań. 

Sołtyska wsi Mgoszcz Anna 

Wojnowska wraz 

z jedną z radnych 

sołeckich postanowiły 

wziąć udział 

w tegorocznej edycji 

konkursu i zgłosiły 

projekt „Bociany” do 

konkursu AmberOne. 

Opiekunem projektu 

została jednostka OSP 

w Lipienku, a wykonaniem 

zajęła się rada 

sołecka. 

– Mamy bardzo pomysłową 

radę. Wystarczy, że rzucę hasło i organizujemy 

burzę mózgów. Wspólnie 

z jedną z radnych sołeckich 

pomyślałyśmy, aby ściągnąć do naszej 

miejscowości więcej bocianów, 

a dodatkowo zorganizować ciekawe 

atrakcje dla mieszkańców – opowiada 

Anna Wojnowska, sołtyska 

wsi Mgoszcz. 

Wszystkie szczegóły są już dopięte 

– uzyskano zgodę od energetyki 

i wkrótce na słupach zainstalowanych 

zostanie pięć stelaży pod 

gniazda dla bocianów. Niezbędne 

‘‘Wspólnie z jedną z radnych sołeckich 

pomyślałyśmy, aby ściągnąć do naszej miejscowości 

więcej bocianów, a dodatkowo zorganizować ciekawe 

atrakcje dla mieszkańców. 

również były odpowiednie atesty. 

Próżno już szukać domów pokrytych 

strzechą, które kiedyś bociany 

chętnie zamieszkiwały. Obecnie 

najczęściej wybierają na swoje siedliska 

słupy elektroniczne, dachy 

budynków lub górujące w okolicy 

konstrukcje. Dzięki projektowi 

„Bociany” ptaki będą mogły 

korzystać z bezpiecznych miejsc 

lęgowych. Na tym jednak nie koniec, 

ponieważ projekt składa się 

z kilku części. W ramach edukacji 

i integracji do Mgoszcza przyjedzie 

ornitolog, który przeprowadzi 

3-godzinne zajęcia. W pierwszej, 

wykładowej części będzie mowa 

o tym, jakie ptaki występują w Polsce. 

Mieszkańcy dowiedzą się też co 

nieco o bocianach. Drugą część stanowić 

będą zajęcia plastyczne dla 

dzieci, podczas których będą one 

tworzyły bociany. Zaplanowano 

również atrakcję w plenerze 

z wykorzystaniem 

specjalistycznego sprzętu 

należącego do ornitologa. 

W Mgoszczu powstanie pięć bocianich gniazd. 

– Trzecia część projektu 

odbędzie się w parku 

w Mgoszczu. Zarówno 

dzieci, jak i dorośli będą 

mogli skorzystać z lunet 

oraz lornetek i pooglądać 

ptaki w parku – opowiada 

Anna Wojnowska. 

W zaplanowanych atrakcjach 

będą mogli uczestniczyć wszyscy 

zainteresowani. Każdy może również 

włączyć się w ochronę bocianów 

na co dzień, wykonując prostą 

czynność, jaką jest zbieranie sznurków. 

Ptaki chętnie korzystają z nich 

podczas budowy swoich gniazd, 

jednak są one dla nich bardzo 

niebezpieczne – stwarzają ryzyko 

zaplątania, które może prowadzić 

nawet do śmierci. Realizacja projektu 

„Bociany” planowana jest na 

okres wakacyjny, a ten zapowiada 

się naprawdę ciekawie. Ekomgoszczakom 

udało się wygrać konkurs 

„Inicjuj z FIO 4.0” dzięki zgłoszonemu 

projektowi „Seniorzy o siebie 

dbają, a dzieciaki z mgoszczańskiej 

paki wspierają robaki”, w ramach 

którego kupione zostaną domki dla 

owadów. 

– Dzieci będą mogły wziąć 

udział w warsztatach, podczas 

których złożą domki, pomalują je 

i udekorują. Potem wspólnie rozstawimy 

je na terenie naszej miejscowości 

– mówi Anna Wojnowska. 

Dla starszych planowane jest 

spotkanie ze strażakami, aby 

przybliżyć im zasady udzielania 

pierwszej pomocy przedmedycznej, 

a także sprzątanie wsi, które 

zostanie zwieńczone ogniskiem 

przy altanie. To ważne wydarzenia 

nie tylko w kontekście integracji 

mieszkańców, ale również dbania 

o przyrodę i zaznajomienia z zasadami 

bezpieczeństwa. 

Gazetę tworzymy dla Was 

Masz temat, problem? Potrzebujesz interwencji? 

Zadzwoń lub napisz 

Nasi dziennikarze czekają 

na TWOJE zgłoszenia 

607 908 607 

redakcja@pozatorun.pl 


8 REGION 

Rycerze opanowali Chełmno 

Ostatni weekend maja 

minął pod znakiem 

miecza i tarczy 

Arkadiusz Włodarski 

| fot. Zastęp Rycerski z Chełmna 

Już po raz 25. odbył się w Chełmnie 

Turniej Rycerski o Złotą 

Jaszczurkę. Były bitwy, turniej 

łuczniczy oraz inne atrakcje. 

Burmistrz Chełmna Mariusz 

Kędzierski oddał klucz do 

bram miasta rycerzom, którzy 

stanęli przed budynkiem Urzędu 

Miasta. Śmiałkowie rywalizowali 

w takich konkurencjach 

jak strzelanie z łuku czy walka 

na miecze. Odbył się także bieg 

oraz turniej bojowy. 

Inscenizacja bitwy zorganizowana 

została na chełmińskich 

plantach. Rycerstwo 

przygotowało pokazy ptaków 

drapieżnych, miniatur maszyn 

oblężniczych oraz rzemieślnictwa. 

Dodatkową atrakcją był 

koncert zespołu Veratus. Prowadzącym 

rycerską imprezę 

był Błazen Jajosz. Z kolei Kram 

Lizard zadbał o gry i zabawy, 

w których najchętniej brali 

udział najmłodsi. Otwarta dla 

zwiedzających była Izba Tortur. 

Gminny Punkt Konsultacyjno-Informacyjny CZYSTE POWIETRZE 

zaprasza 

MIESZKAŃCÓW MIASTA CHEŁMNA 

na spotkanie 

dotyczące możliwości uzyskania dotacji na wymianę źródeł ciepła 

i termomodernizację jednorodzinnych budynków mieszkalnych. 

Spotkanie odbędzie się 27 czerwca 2024 r. (czwartek) o godz. 16.00 

w sali 102 Urzędu Miasta w Chełmnie. 

Informacje odnośnie programu „Czyste Powietrze” udzielane są w pokoju 106 (parter) 

w poniedziałki 8.30 – 14.00, środy 7.30 – 16.30, czwartki 8.30 – 14.00. 

Telefonicznie udzielamy informacji pod numerami telefonów: 516 493 128, 56 677 17 39 


MIASTO CHEŁMNO 

9 

W Chełmnie działa już nowa 

Rada Miasta. W maju zebrała się 

już dwa razy. Radni dziewiątej 

kadencji zdołali już podjąć kilka 

istotnych decyzji, związanych 

m.in. z budżetem Chełmna. 

Radni ruszyli z pracami 

Co ustalono podczas pierwszych sesji Rady Miasta w nowej kadencji? 

Ośmioro radnych debiutuje w tej roli. 

Prace ruszyły 7 maja. Była to 

wyjątkowa sesja, gdyż właśnie wtedy, 

oprócz ślubowania radnych 

(ośmioro z nich zrobiło to po raz 

pierwszy) i wyboru nowego przewodniczącego, 

władzę objął nowy 

burmistrz Mariusz Kędzierski. 

Po raz ostatni jako włodarz miasta 

głos zabrał Artur Mikiewicz: 

- Pięć lat to z jednej strony spory 

kawałek czasu. Z drugiej strony 

ten czas upłynął bardzo szybko. 

Podejmując w 2018 r. to wielkie wyzwanie, 

jakim jest praca na rzecz 

mieszkanek i mieszkańców miasta, 

kierowałem się jedną motywacją 

– dobrem drugiego człowieka. 

Dobrem mieszkańców i rozwojem 

miasta. To były ideały, które przyświecały 

mi wtedy, gdy podjąłem 

próbę budowania zespołu. Skierowałem 

się do środowiska, które 

było aktywne w mieście w obszarze 

kultury, a także do wielu innych 

środowisk, którym bliskie były ideały 

pracy na rzecz miasta. 

Ustępujący burmistrz życzył, 

aby radni byli zaangażowani 

w sprawy Chełmna, a nowy włodarz 

był skuteczny i zdeterminowany 

w działaniach. 

- Kiedyś Ronald Reagan powiedział, 

że sposób, w jaki przekazuje 

się władzę w Ameryce, jest 

dla Ameryki normalnością, a dla 

całego świata tylko marzeniem – 

odpowiedział Mariusz Kędzierski. 

- Okazuje się, że Chełmno jest tym 

chwalebnym wyjątkiem, gdzie władzę 

przekazuje się w bardzo ładny, 

Arkadiusz Włodarski | fot. nadesłane 

doskonały wręcz sposób. 

Dodał także, że postara się podnieść 

lub przynajmniej utrzymać 

na tym samym poziomie poprzeczkę 

zawieszoną przez swojego poprzednika. 

Nowym przewodniczącym 

Rady Miasta został Marek Olszewski, 

zgłoszony przez Karola Smętka. 

Był to jedyny kandydat na to 

stanowisko. W tajnym głosowaniu 

uzyskał 11 głosów poparcia. Czworo 

radnych opowiedziało się przeciwko. 

- To wielki zaszczyt, nobilitacja, 

ale i wyzwanie do jak najlepszej 

pracy na wysokim poziomie 

– podkreślił nowy przewodniczący. 

- Współpracując z Radą Miasta, 

liczę na najlepsze i optymalne 

wybory, które będą korzystne dla 

mieszkańców i rozwoju miasta. Zakładam 

bardzo dobrą i efektywną 

pracę z nowym burmistrzem, która 

powinna przynieść wymierne efekty. 

Od dziś możemy podejmować 

prawomocne decyzje i zacząć myśleć 

o realizacji swoich programów 

i obietnic przedwyborczych. 

Na kolejnej sesji radni wybrali 

Magdalenę Mrozek na wiceprzewodniczącą 

rady. 13 radnych było 

za, zaś dwóch wstrzymało się od 

głosu. Zdecydowano także o powołaniu 

pięciu komisji, które będą 

zajmować się poszczególnymi projektami 

uchwał. Na stanowisko 

skarbnika miasta została wybrana 

Anna Kowalska. Zastąpiła ona 

Włodzimierza Zalewskiego. 

Dokonano także zmian w budżecie 

na ten rok. Zwiększono wydatki 

związane z remontami dróg. 

Dopisano również odszkodowania, 

które władze miasta otrzymały za 

uszkodzenie tunelu ogrodniczego 

oraz toalety miejskiej. Pieniądze te 

przeznaczono na wykonanie niezbędnych 

napraw. Do Muzeum 

Ziemi Chełmińskiej trafi z kolei 

dotacja na instalację wodno-kanalizacyjną. 

Jest to konieczne, aby 

Sala Ślubów chełmińskiego ratusza 

mogła być odnowiona. 

Lato pełne atrakcji 

Co w sezonie wakacyjnym czeka na mieszkańców 

i turystów w Chełmnie? 

Arkadiusz Włodarski | fot. Chełmiński Dom Kultury 

Lato coraz bliżej. Wiele wskazuje 

na to, że będzie to bardzo interesujący 

czas w Chełmnie. Zaplanowano 

już ciekawe wydarzenia. 

Oto kilka z nich. 

Oficjalne otwarcie sezonu wakacyjnego 

nastąpi 22 czerwca podczas 

czwartej edycji Wibracji Letniego 

Przesilenia. Tego dnia nad Jeziorem 

Starogrodzkim będzie obchodzona 

sobótka. Ten tradycyjny obrzęd, będący 

istotnym elementem dziedzictwa 

naszych przodków, celebruje 

tożsamość regionalną i narodową. 

- Uczestnicy będą świadkami 

kolorowego widowiska, w którym 

zespoły folklorystyczne prezentują 

bogactwo tradycji muzycznych 

i tanecznych – stwierdzają organizatorzy. 

- Podczas wydarzenia 

królować będą kujawiaki, oberki 

Ogień to nieodłączny element obrzędu sobótki. 

i mazury. Obrzęd sobótki nad Jeziorem 

Starogrodzkim to nie tylko 

spotkanie z tradycją, ale także 

okazja do cieszenia się kulturalnym 

dziedzictwem w malowniczym otoczeniu 

jeziora. Nieodłącznym elementem 

jest ogień, który symbolizuje 

ochronę przed złymi mocami 

i oczyszczenie. Palenie ognisk miało 

zapewniać dobrobyt, zdrowie 

i urodzaj, a skakanie przez płomienie 

było formą wróżby i ochrony 

przed nieszczęściem. 

Druga część otwarcia sezonu 

to koncert na Rynku zaplanowany 

na niedzielę 23 czerwca. To niepowtarzalna 

okazja dla słuchaczy do 

rozkoszowania się znakomitymi 

utworami, które regularnie goszczą 

na antenach największych polskich 

rozgłośni radiowych, a także były 

prezentowane podczas różnorodnych 

programów i festiwali muzycznych. 

Niedługo mamy poznać 

więcej szczegółów na temat tego, 

kto wystąpi. 

Kiermasz sztuki ludowej, rzemiosło, 

jadło oraz prezentacje zespołów 

folklorystycznych tworzą 

niepowtarzalną atmosferę Chełmińskiego 

Jarmarku Jaszczurczego 

oraz Międzynarodowych Spotkań 

z Folklorem. Warto zarezerwować 


sobie czas od 12 do 14 lipca. Jarmark 

odbędzie się już po raz 24. Międzynarodowe 

Spotkania z Folklorem 

są wydarzeniem, które przyciąga 

grupy folklorystyczne z różnych 

krajów. 

Podczas spotkań artyści prezentują 

bogactwo swojej tradycji poprzez 

tańce, muzykę, stroje i inne 

elementy kultury ludowej – podkreśla 

Chełmiński Dom Kultury. - 

To wyjątkowa okazja do wymiany 

doświadczeń i wzajemnego zrozumienia 

między różnymi społecznościami. 

Festiwal ten promuje zróżnicowanie 

kulturowe oraz umacnia 

więzi międzynarodowe poprzez 

sztukę i tradycje ludowe, tworząc 

jednocześnie atmosferę pełną 

wzajemnego szacunku i radości 

z odkrywania różnic i podobieństw 

między narodami. Międzynarodowym 

Spotkaniom z Folklorem 

towarzyszy Chełmiński Jarmark 

Jaszczurczy, na którym można znaleźć 

unikalne przedmioty, rękodzieła 

oraz produkty regionalne. 

Planowana jest także strefa animacyjno-warsztatowa, 

muzyczne 

przedstawienie teatralne dla dzieci, 

koncert zespołu, który wyśpiewuje 

historie z życia dawnych mieszkańców 

wsi i wiele innych atrakcji. 

Z kolei od 9 do 11 sierpnia odbędzie 

się dziewiąta edycja Perspektywy 

- 9 Hills Festival. Jej motywem 

przewodnim będzie miłość. Podobnie 

jak w poprzednich latach, także 

i w tym roku można spodziewać się 

spektakli, koncertów oraz działań 

animacyjnych. Na jednej ze ścian 

staromiejskich kamienic pojawi się 

festiwalowy mural.

10 POWIAT 

Mistrzowie lekkoatletyki 

Za nami powiatowe zawody lekkoatletyczne. Wzięli w nich udział uczniowie i uczennice 

zarówno szkół podstawowych, jak i średnich powiatu chełmińskiego 

Filip Pląskowski | fot. T. Gzella 

W zawodach aktywnie wzięły udział szkoły z regionu. 

Powiatowe zawody w lekkoatletyce 

dziewcząt i chłopców Igrzyska 

Młodzieży Szkolnej rocznika 

2009 i 2010 odbyły się 9 maja na 

stadionie miejskim im. Grzegorza 

Mielcarskiego w Chełmnie. 

Tydzień później na tym samym 

obiekcie w Chełmnie rozegrano 

zawody w lekkoatletyce Licealiada 

dla rocznika 2004 i młodszych. 

W biegu na 100 m w kategorii 

dziewcząt rocznika 2009 i 2010 

zwyciężyła Aurelia Michalska (SP 

nr 4 w Chełmnie), drugie miejsce 

zajęła Łucja Korecka (SP im. Noblistów 

Polskich w Papowie Biskupim), 

a na trzecim miejscu dobiegła 

Lena Skorupska (SP im. Ireny 

Sendlerowej w Starogrodzie). Na 

dystansie 300 m najlepsza okazała 

się Aleksandra Pawlikowska (SP 

im. Dariusza Kołodziejka w Stolnie), 

drugie miejsce zajęła Agnieszka 

Hofman (SP im. Noblistów 


a trzecie Katarzyna Sobczak (SP nr 

4 w Chełmnie). Na 600 m najlepiej 

Rowerem przez powiat 

Po powiecie chełmińskim przejechała ostatnio wycieczka 

rowerowa. Jej uczestnicy mieli okazję aktywnie spędzić czas 

i poznać historię regionu 

Filip Pląskowski | fot. S. Grabowski 

Wycieczka rowerowa „Dwa zamki 

– wycieczka do Unisławia” w ramach 

„Spacerków po Chełmnie” 

została sfinansowana ze środków 

pochodzących z budżetu Powiatu 

Chełmińskiego. Mieszkańcy wzięli 

w niej aktywny udział. 

Rowerowa eskapada odbyła 

się 12 maja. Jej uczestnicy mieli 

do pokonania około 38 km. Trasa 

spisała się Julia Błaszyk (SP nr 4 

w Chełmnie), a drugie miejsce zdobyła 

Julianna Rynkowska (SP nr 4 

w Chełmnie). Pchnięcie kulą należało 

do Anity Bulińskiej (SP im. Ireny 

Sendlerowej w Starogrodzie). Za 

nią uplasowała się Julia Maćkowska 

(SP im. Dariusza Kołodziejka 

w Stolnie), a trzecie miejsce zajęła 

Zofia Wyszyńska (SP w Unisławiu). 

Do minimalnego rozstrzygnięcia 

doszło w skoku w dal. Zaledwie o 2 

cm Dominika Baca (SP w Grzybnie) 

pokonała Maję Grabowską (SP 

nr 4 w Chełmnie) i zajęła pierwsze 

miejsce. Na ostatnim stopniu 

podium uplasowała się Marlena 

Motylewska (SP nr 4 w Chełmnie). 

W sztafecie dziewcząt wygrała SP 

im. Noblistów Polskich w Papowie 

Biskupim, na drugim miejscu była 

SP im. Janusza Korczaka w Lisewie, 

a podium zamknęła SP nr 4 

w Chełmnie. 

W kategorii chłopców w biegu 

na 100 m rocznika 2009 i 2010 najlepszy 

okazał się Bartosz Chorążek 

(SP w Unisławiu). Na drugim miejscu 

uplasował się Jakub Malewicz 

(SP nr 4 w Chełmnie), a trzecie 

miejsce zajął Vlad Korotko (SP nr 

4 w Chełmnie). Na dystansie 300 

m zwyciężył Karol Kleist (SP im. 

Dariusza Kołodziejka w Stolnie). 

Drugie miejsce zajął Julian Wąż (SP 

im. Janusza Korczaka w Lisewie), 

a trzecie Mateusz Roczniak (SP nr 

4 w Chełmnie). Na 1000 m najszybszy 

był Casper Świebodziński (SP 

im. Dariusza Kołodziejka w Stolnie). 

Drugi na mecie był Mikołaj 

Kosiński (SP im. Dariusza Kołodziejka 

w Stolnie). Trzecie miejsce 

zajął Celestyn Dziubak (SP im. Janusza 

Korczaka w Lisewie). W skoku 

w dal zwyciężył Jan Rossa (SP 

w Grzybnie). Drugie miejsce przypadło 

Mikołajowi Kasińskiemu (SP 

im. Mikołaja Kopernika w Kolnie), 

a trzecie miejsce zajął Adam Janiszewski 

(SP w Grzybnie). W skoku 

wzwyż najlepszy był Filip Falencikowski 

(SP nr 4 w Chełmnie). Drugie 

miejsce zajął Jan Gronowski (SP 

im. Ireny Sendlerowej w Staogrodzie), 

a trzecie Bartosz Poliński (SP 

z Chełmna wiodła przez Starogród, 

Płutowo, Unisław oraz z powrotem 

do Chełmna. Wycieczką kierował 

Sławomir Grabowski, przewodnik 

turystyczny po ziemi chełmińskiej. 

– Wycieczka była ciekawą lekcją 

historii dotyczącą cennego 

dziedzictwa kulturowego naszych 

przodków – informuje Starostwo 

Powiatowe w Chełmnie. 

– Trasa pozwoliła podziwiać 

nam piękne zakątki powiatu chełmińskiego, 

które normalnie mogłyby 

umknąć naszej uwadze – mówi 

pan Marek, jeden z uczestników 

wycieczki. – Dowiedzieliśmy się 

wielu ciekawych rzeczy o lokalnej 

historii i dziedzictwie kulturowym. 


im. Ireny Sendlerowej w Starogrodzie). 

W pchnięciu kulą zwyciężył 

Patryk Kowalski (SP im. Janusza 

Korczaka w Lisewie). Drugie 

miejsce zajął Wojciech Osuch (SP 

im. Janusza Korczaka w Lisewie), 

a trzecie Bartek Lewandowski (SP 

w Unisławiu). W rzucie dyskiem 

najlepszy był Tomasz Gross (SP 

im. Noblistów Polskich w Papowie 

Biskupim). Drugie miejsce zajął 

Szymon Klinkiewicz (SP im. Noblistów 

Polskich w Papowie Biskupim). 

W rzucie oszczepem zwyciężył 

Ksawier Korpa (SP im. Dariusza 

Kołodziejka w Stolnie). Na drugim 

miejscu uplasował się Kacper 

Wojciechowski (SP im. Noblistów 


a trzecie miejsce zajął Wojciech 

Gross (SP im. Noblistów Polskich 

w Papowie Biskupim). W sztafecie 

zwyciężyła Szkoła Podstawowa nr 

4 w Chełmnie. Drugie miejsce zajęła 

Szkoła Podstawowa im. Janusza 

Korczaka w Lisewie, a trzecie Szkoła 

Podstawowa im. Dariusza Kołodziejka 

w Stolnie. 

16 maja rozegrane zostały zawody 

lekkoatletyczne Licealiada. 

W biegu dziewcząt na 100 m najlepsza 

była Wiktoria Kańska (ZS 

CKZ w Grubnie). Drugie miejsce 

zajęła Marysia Mrozek (I LO 

w Chełmnie), a trzecie miejsce 

zdobyła Wiktoria Seliwanowa (ZS 

CKZ w Grubnie). Na dystansie 400 

m zwyciężyła Weronika Płatek (ZS 

CKZ w Grubnie), za nią uplasowała 

się Nadia Grzeszczak (I LO 

w Chełmnie), a trzecie miejsce na 

podium zdobyła Ania Butryn (I LO 

w Chełmnie). W biegu na 800 m 

najszybsza była Martyna Danielewska 

(ZSZ nr 2 w Chełmnie). 

Srebrny medal zdobyła Ewa Świąder 

(ZS CKZ w Grubnie), a brąz 

Natalia Dygulska (I LO w Chełmnie). 

W skoku w dal zwyciężyła 

Antonia Kurzeja (ZS CKZ w Grubnie). 

Drugie miejsce zajęła Maja 

Szwajkowska (ZS CKZ w Grubnie), 

a trzecie Zuzanna Wojciechowska 

(I LO w Chełmnie). W pchnięciu 

kulą najlepszy wynik uzyskała Julia 

Piotrowska (ZSZ nr 2 w Chełmnie). 

Drugie miejsce przypadło Martynie 

Głowackiej (BZDZ w Chełmnie), 

a trzecie Laurze Piotrowskiej (ZSZ 

nr 2 w Chełmnie). W rzucie oszczepem 

zwyciężyła Martyna Głowacka 

(BZDZ w Chełmnie). Drugie miejsce 

zajęła Julia Derenda (BZDZ 

w Chełmnie). W rzucie dyskiem 

największą odległość odnotowała 

Julia Piotrowska (ZSZ nr 2 w Chełmnie). 

Drugie miejsce zajęła Julia 

Derenda (BZDZ w Chełmnie), 

a trzecie Nikola Pawelec (I LO 

w Chełmnie). W sztafecie 4×100 

m zwyciężyła drużyna z ZS CKZ 

w Grubnie. Drugie miejsce zajęła 

sztafeta z I LO w Chełmnie, a trzecie 

miejsce przypadło uczennicom 

z ZSZ nr 2 w Chełmnie. W skoku 

wzwyż najlepsza była Marta Kensik 

(Katolickie LO w Chełmnie). Drugie 

miejsce zajęła Antonina Kurzeja 

(ZS CKZ w Grubnie). 

W biegu chłopców na 100 m 

najlepszy okazał się Kacper Słomski 

(ZS CKZ w Grubnie). Na drugim 

miejscu uplasował się Michał 

Krawczyk (I LO w Chełmnie), 

a trzecie zajął Szymon Gdaniec 

(ZSZ nr 2 w Chełmnie). Na dystansie 

400 m zwyciężył Jan Gąbka 

(ZS CKZ w Grubnie), za nim 

na metę przybiegł Robert Rumiński 

(ZS CKZ w Grubnie), a trzecie 

miejsce zajął Radek Strupowski 

(ZS CKZ w Grubnie). W biegu na 

1500 m najlepszy był Hubert Wałęga 

(ZS CKZ w Grubnie). Tuż za 

nim uplasowali się Mikołaj Sikut 

(ZS CKZ w Grubnie) oraz Karol 

Depka (ZSZ nr 2 w Chełmnie). 

W skoku wzwyż najlepszy skok 

oddał Radek Strupowski (ZS CKZ 

w Grubnie). Drugie miejsce zajął 

Kewin Błach (I LO w Chełmnie), 

a trzecie Przemysław Chuchała 

(BZDZ w Grubnie). W skoku w dal 

zwyciężył Patryk Turno (ZS CKZ 

w Grubnie). Na drugim stopniu 

stanął Przemysław Chuchała (ZS 

CKZ w Grubnie), a podium uzupełnił 

Bartek Kowalski (ZSZ nr 2 

w Chełmnie). W pchnięciu kulą 

najdalszy rzut oddał Eryk Flis (ZS 


zajął Łukasz Lewandowski (ZS 

CKZ w Grubnie), a trzecie miejsce 

zdobył Emil Kapłon (ZS CKZ 

w Grubnie). W rzucie oszczepem 

pierwsze miejsce zajął Eryk Flis (ZS 


przypadło Pawłowi Homannowi 

(ZSZ nr 2 w Chełmnie).W rzucie 

dyskiem najlepszy był Eryk Flis 

(ZS CKZ w Grubnie). Drugie miejsce 

zajął Łukasz Lewandowski (ZS 

CKZ w Grubnie), a trzecie miejsce 

zdobył Emil Kapłon (ZS CKZ 

w Grubnie). W sztafecie 4×100 

m zwyciężyła drużyna z Zespołu 

Szkół CKZ w Grubnie. Drugie 

miejsce zajęła sztafeta z Zespołu 

Szkół Zawodowych nr 2 w Chełmnie, 

a trzecie miejsce przypadło 

drużynie z I Liceum Ogólnokształcącego 

w Chełmnie.

POWIAT 

11 

Wycieczki seniorów po regionie 

Władze wybrane 

Seniorzy z powiatu chełmińskiego zwiedzają Chełmno 

dzięki projektowi zorganizowanemu przez Starostwo 

Powiatowe w Chełmnie 

Filip Pląskowski | fot. A. Grzeszna-Kozikowska 

Żaden z uczestników nie narzekał na nudę. 

Wycieczki edukacyjne w ramach 

projektu „Cudze chwalicie, swego 

nie znacie” mają zaktywizować seniorów 

z powiatu chełmińskiego. 

Pierwsze posiedzenie 

Za nami pierwsza sesja Rady Powiatu Chełmińskiego. 

Nowo wybrani radni złożyli ślubowanie 

Filip Pląskowski | fot. A. Styczeń 

7 maja w budynku Starostwa Powiatowego 

w Chełmnie odbyło 

się pierwsze posiedzenie Rady 

Powiatu Chełmińskiego nowej 

kadencji. 

W skład Zarządu Powiatu Chełmińskiego 

wejdą starosta Zdzisław 

Gamański, wicestarosta Dorota 

Żulewska oraz członkowie: Damian 

Kołodziejek, Dariusz Śliwiński 

i Krzysztof Poliwko. 

Jak na razie wzięli w nich udział 

seniorzy z miasta Chełmno oraz 

z gminy Chełmno. 

6 maja odbyła się piesza wycieczka 

edukacyjna po centrum 

Chełmna, zorganizowana w ramach 

projektu „Cudze chwalicie, 

swego nie znacie”. W wydarzeniu 

uczestniczyli aktywni seniorzy 60+ 

z Chełmna. 

Seniorów powitał starosta chełmiński 

Zdzisław Gamański, który 

opowiedział o pracy w urzędzie 

oraz ciekawostkach związanych 

z historią powiatu. Po zapoznaniu 

się z nowym gmachem Starostwa 

Powiatowego w Chełmnie seniorzy 

wyruszyli na zwiedzanie miasta 

pod kierunkiem Anny Grzesznej-Kozikowskiej, 

przewodniczki 

PTTK. W pierwszej części wycieczki 

uczestnicy poznali historię Grudziądzkiego 

Przedmieścia, dawny 

budynek dworca kolejowego, pl. 

Wolności, klinikę doktora Ludwika 

Rydygiera, Grób Nieznanego Żołnierza, 

tereny dawnych cmentarzy 

ewangelickiego i żydowskiego oraz 

znajdujące się tam obecnie parki. 

Następnie zwiedzili ul. Grudziądzką, 

rynek, ratusz oraz okoliczne kamienice. 

Kolejna wycieczka edukacyjna 

po centrum miasta Chełmna 

odbyła się 27 maja. Tym razem 

w wycieczce wzięli udział seniorzy 

z gminy Chełmno, którzy na spotkanie 

przybyli wraz z opiekunem 

Marcinem Pilarskim, sekretarzem 

gminy Chełmno. Uczestników powitała 

Dorota Żulewska, wicestarosta 

chełmiński, która opowiedziała 

o pracy w urzędzie, dziedzictwie 

kulturowym i walorach turystycznych 

powiatu. Seniorzy zwiedzili 

gmach Starostwa Powiatowego 

w Chełmnie, a następnie udali się 

na wycieczkę po mieście. 

Projekt ma na celu aktywizację 

seniorów z powiatu chełmińskiego, 

poszerzenie ich wiedzy o historii 

regionu oraz jego walorach turystycznych. 

W planie są jeszcze trzy 

wycieczki dla aktywnych seniorów 

60+ z gmin Kijewo Królewskie, Lisewo 

i Unisław. 

Funkcję starosty chełmińskiego nadal będzie pełnić Zdzisław 

Gamański. 

Przewodniczącym Rady Powiatu 

Chełmińskiego został Paweł 

Marwitz, natomiast Janusz Błażejewicz 

został wiceprzewodniczącym. 

W skład nowej rady weszli: 

Wojciech Cabaj, Gabriela Dzięcioł, 

Nilanjan Ghosh, Małgorzata Giżyńska, 

Violetta Gryszan, Barbara 

Konieczna, Mariusz Krzemiński, 

Mirosław Kurdynowski, Aleksander 

Peszka, Bartłomiej Raś, Piotr 

Siębor oraz Dariusz Śliwiński. 

Przewodniczącą komisji rewizyjnej 

została Violetta Gryszan, 

a jej członkami Nilanjan Ghosh, 

W Chełmnie po raz pierwszy w tej kadencji obradował 

Roboczy Konwent Starostów Powiatów Województwa 

Kujawsko-Pomorskiego 

Filip Pląskowski | fot. A.Styczeń 

Przewodniczącym Konwentu został starosta żniński Zbigniew 

Jaszczuk. 

Za nami pierwszy Roboczy Konwent 

Starostów Powiatów Województwa 

Kujawsko-Pomorskiego. 

Spotkanie odbyło się w sali konferencyjnej 

Starostwa Powiatowego 

w Chełmnie, a gospodarzem wydarzenia 

był starosta chełmiński 

Zdzisław Gamański. 

Obrady zostały otwarte przez 

przewodniczącego Konwentu, 

starostę wąbrzeskiego Krzysztofa 

Maćkiewicza. Następnie przedstawiono 

starostów oraz informację 

nt. działalności Związku Powiatów 

Polskich. Przewodniczącym 

Konwentu został starosta powiatu 

żnińskiego Zbigniew Jaszczuk, 

a wiceprzewodniczącymi zostali 

starosta powiatu toruńskiego Mirosław 

Graczyk oraz starosta powiatu 

włocławskiego Roman Gołębiewski. 

Reprezentantami do Związku 

Powiatów Polskich zostali starosta 

chełmiński Zdzisław Gamański 

oraz starosta wąbrzeski Krzysztof 

Maćkiewicz. Przedstawicielami 

w Komitecie Monitorującym 

Fundusze Europejskie dla Kujaw 

i Pomorza na lata 2021-2027 zostali: 

starosta powiatu aleksandrowskiego 

Lidia Tokarska, starosta powiatu 

grudziądzkiego Adam Olejnik, 

starosta powiatu inowrocławskiego 

Wiesława Pawłowska, starosta 

powiatu świeckiego Paweł Knapik, 

starosta powiatu tucholskiego Andrzej 

Urbański oraz starosta powiatu 

włocławskiego Roman Gołębiewski. 

Podczas spotkania omówiono 

sprawy bieżące, z jakimi zmagają 

się samorządy powiatowe. 

Gabriela Dzięcioł, Małgorzata Giżyńska, 

Aleksander Peszka. Komisji 

skarg, wniosków i petycji przewodniczyć 

będzie Mariusz Krzemiński, 

a członkami zostali Gabriela 

Dzięcioł, Mirosław Kurdynowski, 

Barbara Konieczna. Na przewodniczącego 

komisji budżetu i mienia 

mianowano Wojciecha Cabaja, 

a w jej skład wejdą Dariusz Śliwiński, 

Damian Kołodziejek, Krzysztof 

Poliwko, Barbara Konieczna. Mirosław 

Kurdynowski został przewodniczącym 

komisji edukacji, kultury, 

sportu i turystyki, a jej członkami 

Violetta Gryszan, Janusz Błażejewicz, 

Paweł Marwitz, Aleksander 

Peszka. Komisją bezpieczeństwa, 

dróg i środowiska zajmie się Mirosław 

Kurdynowski z pomocą Wojciecha 

Cabaja, Krzysztofa Poliwki, 

Damiana Kołodziejka i Piotra Siębora. 

Na czele komisji zdrowia i pomocy 

społecznej stanie Nilanjan 

Ghosh, a w skład wejdą Małgorzata 

Giżyńska, Bartłomiej Raś, Mariusz 

Krzemiński, Piotr Siębor. 


12 UNISŁAW 

Wotum na początek kadencji 

Ruszyły prace nowej Rady Gminy Unisław 

Arkadiusz Włodarski | fot. nadesłane 

W maju odbyły się dwa posiedzenia. 

Rada Gminy Unisław rozpoczęła 

prace w nowej kadencji. W maju 

odbyły się dwie sesje. Na pierwszej 

z nich wybrano władze rady, 

zaś podczas kolejnej podjęto już 

pierwsze decyzje. 

Pierwszy raz radni zebrali się 

7 maja. Wtedy właśnie 

złożyli ślubowanie, podobnie 

jak wójt Jakub 

Danielewicz, który objął 

funkcję po raz czwarty. 

Przewodniczącym Rady 

Gminy Unisław został 

jednogłośnie wybrany Jarosław 

Szczeciak. Z kolei 

wiceprzewodniczącymi 

zostali Adam Mularz 

i Marcin Kalkowski. 

Sporo pracy czekało 

na radnych 21 maja. 

W programie drugiej sesji pojawiło 

się wiele istotnych punktów. Przyjęto 

sprawozdania z działalności 

Gminnej Biblioteki Publicznej, 

Gminnego Ośrodka Kultury oraz 

Gminnego Ośrodka Pomocy Społecznej. 

Zdecydowano także o tym, 

aby przeznaczyć 8 tys. zł na rzecz 

Izby Wytrzeźwień w Toruniu. Jest 

to konieczne, aby Izba mogła zajmować 

się nietrzeźwymi osobami 

z terenu gminy. Podczas tej sesji 

radni zajęli się również raportem 

o stanie gminy za miniony rok. To 

jeden z najważniejszych dokumentów. 

- Ostatnie lata to czas dużych 

‘‘Dzięki licznym inwestycjom 

drogowym i ambitnym inwestycjom 

w wielu innych dziedzinach wizerunek 

gminy zmienia się na lepsze. 

przeobrażeń obszarów gminy. 

Dzięki licznym inwestycjom drogowym 

i ambitnym inwestycjom 

w wielu innych dziedzinach wizerunek 

gminy zmienia się na lepsze 

– stwierdził wójt gminy Unisław 

Jakub Danielewicz. - Na terenie 

gminy powstały nowoczesne świetlice 

wiejskie, place zabaw, liczne 

ścieżki rowerowe, boiska, siłownie 

zewnętrzne oraz profesjonalny 

Ośrodek Edukacji Przyrodniczo- 

-Łowieckiej. Prężnie działające organizacje 

pozarządowe i instytucje 

kultury owocują ciekawymi i rozpoznawalnymi 

imprezami plenerowymi. 

W raporcie stwierdzono, iż nie 

zaciągnięto w zeszłym roku żadnych 

nowych kredytów i pożyczek. 

Z Funduszu Sołeckiego wykorzystano 

praktycznie wszystkie zakładane 

pieniądze. W minionym 

roku wyremontowano i doposażono 

świetlicę wiejską w miejscowości 

Błoto, wykonano instalację CO 

w świetlicy wiejskiej w miejscowości 

Głażewo. Dokonano także rewitalizacji 

terenu przy ul. Długiej 

w miejscowości Raciniewo. 

Istotnym projektem wykonanym 

w zeszłym roku była przebudowa 

budynku remizy Ochotniczej 

Straży Pożarnej w Unisławiu wraz 

z utwardzeniem terenu, a także wykonanie 

przyłącza wodociągowego 

oraz kanalizacji sanitarnej i deszczowej. 

- Realizacja inwestycji stworzyła 

miejsce pozwalające młodym 

ludziom zarówno zdrowo oraz 

aktywnie spędzać czas wolny, jak 

i rozwijać swoje pasje oraz zainteresowania 

w miejscu zamieszkania 

– podkreślił wójt. - Ponadto przyczyniła 

się do wzrostu aktywności 

społeczności lokalnej, w tym aktywizacji 

osób młodych poniżej 25. 

roku życia, czego efektem końcowym 

jest ożywienie społeczne i gospodarcze 

na obszarze lokalnym. 

W ciągu roku zmniejszyła się 

liczba mieszkańców gminy – z 6533 

do 6479. Z kolei nieco więcej jest 

osób zameldowanych na pobyt 

czasowy. Pod koniec grudnia 2022 

r. było ich 135, zaś rok później – 

147. Odnotowano 49 urodzeń: 24 

dziewczynki i 25 chłopców, a także 

82 zgony. Na terenie gminy przyjęto 

34 zawiadomienia o możliwości 

popełnienia przestępstwa. 

Radni zagłosowali za udzieleniem 

wójtowi wotum zaufania oraz 

absolutorium budżetowego i zatwierdzili 

sprawozdanie z wykonania 

zeszłorocznego budżetu. 

Celne rzuty do bramek 

W Unisławiu rozegrano turniej piłki ręcznej 

Turniej wygrała drużyna z Dąbrowy Chełmińskiej. 

Była niepokonana. 

Pięć drużyn uczestniczyło w turnieju 

piłki ręcznej Kmicic Handball 

Cup 2024. Zawody zorganizował 

Uczniowski Klub Kmicic 

Unisław. 

W składzie znalazły się dwie ekipy 

z Unisławia, po jednej z Dobrcza, 

Dąbrowy Chełmińskiej i Kijewa 

Królewskiego. Uroczystego otwarcia 

zawodów dokonali dyrektor 

Zespołu Szkół w Unisławiu Marek 

Jabłoński oraz prezes Uczniowskiego 

Klubu Sportowego „Kmicic” 

Unisław Michał Wasielewski – pomysłodawca 

turnieju. 

Mecze rozgrywane były systemem 

„każdy z każdym” i trwały po 

15 minut. Podczas czterogodzinnego 

turnieju rozegrano dziesięć spotkań, 

w których rzucono 79 bramek. 

Na parkiecie zaprezentowały się zawodniczki 

z roczników 2010-2012. 

Turniej wygrała drużyna z Dąbrowy 

Chełmińskiej, zdobywając komplet 

12 punktów (bilans bramkowy 

32-6). Drugą lokatę wywalczyły 

szczypiornistki z Kijewa Królewskiego 

– 9 punktów (bilans 15-9). 

Trzecie miejsce zajęły zawodniczki 

drugiej drużyny z Unisławia (6 

punktów, bilans 21-13). Miejsce tuż 

za podium zajęła kolejna „młodsza” 

drużyna z Unisławia z dorobkiem 3 

punktów (bilans 8-18). Piątą lokatę 

zajęły piłkarki ręczne z Dobrcza (0 

punktów, bilans 3-23). 

Na koniec zmagań wszystkie 

drużyny odebrały pamiątkowe 

puchary, dyplomy i nagrody rzeczowe. 

Ponadto zostały wręczone 

dwie nagrody indywidualne: tę dla 

najlepszej zawodniczki turnieju 

odebrała Zofia Zawadzka (Dąbrowa 

Chełm.), zaś nagroda Fair Play 

trafiła do zawodniczki z Kijewa 

Królewskiego. 

Miłośnicy sportu mogą już się 

przygotowywać do 19. edycji Półmaratonu 

Unisławskiego oraz biegu 

towarzyszącego na dystansie 10 

km, czyli Dziesiątki Unisławskiej. 

- Biegi te zaliczono do cyklu 

Grand Prix Województwa Kujawsko-Pomorskiego 

– informują organizatorzy. 

- Odbędą się one na 

malowniczej trasie prowadzącej 

przez teren Chełmińskiego Parku 

Krajobrazowego, drogami o nawierzchni 

asfaltowej. 

Oba biegi odbędą się 22 czerwca 

jako część Dni Unisławia. Trwają 

zapisy internetowe – w taki sposób 

można się zgłosić do 17 czerwca. 

Będzie też możliwość dopisania się 

w dniu zawodów, jeśli limity nie 

zostaną wyczerpane. Dla półmaratonu 

jest to 250 osób, zaś w krótszym 

biegu 200 osób oraz kolejne 

50 dla miłośników nordic walking. 

W Dziesiątce Unisławskiej mogą 

wziąć udział chętni mający co najmniej 

16 lat, z kolei półmaraton 

przeznaczony jest dla osób pełnoletnich. 

(AW) 

REKLAMA 


UNISŁAW 

13 

Świętowanie dla mam 

Po raz pierwszy zaprezentowały się mażoretki 

fot. nadesłane 

Radosny Dzień Dziecka 

W Unisławiu przygotowano święto wszystkich dzieci 

Głośno i radośnie było w Unisławiu 

z okazji Dnia Matki. Wyjątkowy 

festyn odbył się 23 maja. 

Rodzinne spotkanie rozpoczęły 

życzenia z okazji tego niepowtarzalnego 

święta kierowane przez 

dyrektora Gminnego Ośrodka Kultury 

w Unisławiu Pawła Marwitza 

w imieniu wszystkich pracowników 

GOK-u. Na scenie pojawiły 

się Moliki Biblioteczne w składzie: 

Krzysiu Kowalik, Emilia Kowalik, 

Antonina Krzewińska, Alicja Zagnińska 

oraz Michalina Kruszewska, 

recytując wzruszające wiersze 

dla mam. 

Dodatkowo swój pierwszy 

pokaz taneczny miały mażoretki, 

które przez kilka poprzednich 

miesięcy ćwiczyły pod okiem prowadzącej 

Adriany Muller. Nie zabrakło 

również rodzinnych gier, 

zabawy z bańkami oraz stoiska 

tworzenia zapachowych woreczków. 

Organizatorem imprezy był 

Gminny Ośrodek Kultury w Unisławiu. 

(AW) 

Piątek 31 maja był wspaniałym 

dniem w Unisławiu. To za sprawą 

obchodów Rodzinnego Dnia 

Dziecka. Wydarzenie zorganizowały 

gmina Unisław, Stowarzyszenie 

na Rzecz Rozwoju Gminy 

Unisław oraz Gminny Ośrodek 

Kultury w Unisławiu. 

Program spotkania był wypełniony 

po brzegi mnóstwem kreatywnych 

i różnorodnych atrakcji. 

Wśród nich pojawiły się m.in. bezpłatne 

dmuchańce, przejażdżki pit 

bike’ami, zabawa w pianie, pokazy 

strażackie, warsztaty naukowe, 

malowanie twarzy, rodzinne gry 

i zabawy, festiwal kolorów, zakątek 

animacji GOK-u, biblioteczny 

kącik malucha, akcja znakowania 

rowerów, warsztaty harcerskie. Na 

uczestników wydarzenia czekało 

również swojskie jadło w wykonaniu 

Kół Gospodyń Wiejskich 

z Unisławia i Bruków Unisławskich, 

a także food trucki. 

- Taka moc atrakcji to zasługa 

zaangażowania wielu osób, organizacji, 

instytucji i firm. Wspólna 

zabawa wywołała wiele pięknych 

uśmiechów na twarzach 

najmłodszych – mówią organizatorzy 

imprezy. - Serdeczne podziękowania 

należą się wszystkim 

partnerom. Wśród nich są Niepubliczne 

Przedszkole Zielony Zakątek 

w Unisławiu, Przedszkole 

Gminne Krasnoludek, Niepubliczny 

Klub Dziecięcy Miś i Margolcia 

w Unisławiu, Gminna Biblioteka 

Publiczna w Unisławiu, OSP Unisław, 

MDP OSP Unisław, MDP 

OSP Kokocko, Posterunek Policji 

w Unisławiu, KGW Unisław, KGW 

Bruki Unisławskie „Kapuścianki”, 

Tor Głażewo - PitBike.pl, 32. Szczep 

Drużyn Harcerskich i Gromad Zuchowych 

„100-lecia Harcerstwa” 

oraz wolontariusze GOK-u. 

Rodzinny Dzień Dziecka w gminie 

Unisław to już kilkuletnia tradycja. 

Impreza wpisała się na stałe 

w kalendarz wydarzeń odbywających 

się w gminie. Powodem do organizacji 

jest święto przypadające 1 

czerwca. Dzień Dziecka ustanowiła 

Organizacja Narodów Zjednoczonych 

w 1954 r. Jego celem jest propagowanie 

idei braterstwa i zrozumienia 

pomiędzy dziećmi całego 

świata oraz promowanie działań na 

rzecz ich pomyślnego rozwoju. Jest 

to także okazja do radosnego świętowania, 

co było widoczne już po 

raz kolejny w Unisławiu. Wszyscy 

uczestnicy wspólnej zabawy byli 

bardzo zadowoleni z przygotowanych 

atrakcji. (AW) 

Piknik w Stablewicach 

Warto zapisać sobie w kalendarzu 

datę 15 czerwca. Właśnie wtedy 

na boisku szkolnym w Stablewicach 

odbędzie się wyjątkowy festyn. 

Piknik pod nazwą „Dawne 

smaki wsi Stablewice” rozpocznie 

się o 16:00. Na uczestników czeka 

wiele atrakcji, jak np. degustacje 

lokalnych potraw, pokazy rycerskie 

czy warsztaty malowania ekotoreb. 

Będzie można także zobaczyć wystawę 

starych fotografii Stablewic. 

Starsi mieszkańcy zyskają okazję 

do wspomnień, młodsi zaś odkryją, 

jak ich mała ojczyzna wyglądała 

dawniej. 

Nie zapomniano również 

o najmłodszych. Dla nich przygotowane 

będą dmuchańce, gry 

i zabawy, w których będzie można 

wziąć udział całymi rodzinami, 

jak również magiczne bańki mydlane. 

Na piknik zapraszają gmina 

Unisław, sołectwo Stablewice oraz 

KGW Stablewice wraz z Gminnym 

Ośrodkiem Kultury w Unisławiu. 

(AW) 

REKLAMA 


WYWIAD 

15 

Umieramy już w momencie narodzin 

O tym, jak ważne jest oswajanie tematu śmierci i jak wygląda przygotowanie zmarłego do pogrzebu, opowiada nam Agnieszka Beczek 

Joanna Węglewska | fot. Łukasz Piecyk 

Jedną z gościń tegorocznego 

Ogólnopolskiego Festiwalu Premier 

i Debiutów Gwiazdozbiór 

Kryminalny Kujawy i Pomorze 

w Toruniu była Agnieszka Beczek. 

Tanatokosmetolożka, w sieci 

znana jako Pani z Domu Pogrzebowego, 

opowiedziała w trakcie 

wykładu, jak naprawdę wygląda 

ciało człowieka po śmierci. Postanowiliśmy 

zgłębić temat jeszcze 

bardziej i spytać Agnieszkę Beczek 

o szczegóły jej pracy, w której 

zajmuje się przygotowaniem osób 

zmarłych do pogrzebu. 

Czy zdarzają się przypadki, w których 

ciężko pani rozpocząć toaletę 

pośmiertną? 

Czasem doświadczam pewnej 

blokady, ale głównie, jeśli chodzi 

o stronę wizualną. Natomiast jest 

to dziesięciosekundowy przepływ 

i zabieram się do pracy. Gdybym 

miała problem z wykonywaniem 

tego zabiegu, to powinna bym była 

przemyśleć swój zawód. Tutaj nie 

można sobie pozwolić na strach. 

Potrzebujemy wciąż oswajania 

śmierci? Czy to wciąż temat tabu? 

Oswajanie tematu śmierci jest ważne, 

abyśmy wiedzieli, co zrobić 

i czego by sobie ta osoba życzyła, 

abyśmy nie tkwili w poczuciu rozterki, 

czy wszystko dobrze zrobiliśmy. 

To sprawia, że nam wówczas 

też jest lżej. Oswajanie tematu 

śmierci powinno być naturalnym 

procesem, jak urodziny, wesela 

itp. Oprócz mojej działalności 

w mediach społecznościowych są 

również inne konta, które oswajają 

z tym tematem. Jest też bardzo dużo 

instytucji, które działają i oswajają 

tematy spraw ostatecznych, np. 

Instytut Dobrej Śmierci. Uważam, 

że to niezbędne, bo śmierć jest elementem 

życia i to wszystko się ze 

sobą łączy. W momencie naszego 

urodzenia tak naprawdę umieramy, 

już od pierwszego momentu. 

A jak wyglądało pani oswajanie się 

ze śmiercią? 

Od początku nie bałam się tego tematu. 

Jako dziecko zaglądałam do 

karawanów z ciekawością. Im dłużej 

pracowałam w tym zawodzie, 

tym więcej przypadków widziałam. 

Każde z tych doświadczeń przygotowywało 

mnie na kolejne, być 

może bardziej zaskakujące przypadki 

i obrażenia u osób zmarłych. 

Jak wygląda przygotowanie zmarłego 

do pogrzebu? 

Przede wszystkim najpierw trzeba 

zdjąć odzież. Często zmarły jest 

w odzieży, w której zmarł. Następnie 

ciało trzeba umyć, zabezpieczyć 

i dobrze zdezynfekować. Potem 

przechodzimy do ubierania – warto 

znać technikę, żeby przygotować tę 

Największą nagrodą jest widok rodzin odnajdujących spokój, żegnając bliskich w godny sposób. 

osobę dobrze. Dalej wykonuję fryzurę 

lub układam włosy tak, jak naturalnie 

układają się przy suszeniu, 

i ewentualnie robię makijaż. Nie 

jest on za każdym razem potrzebny 

w dużym stopniu. Czasami potrzeba 

go więcej, a czasem mniej – to 

kwestia zabezpieczenia wszystkich 

ran i odleżyn. Pielucha powinna 

być, jeśli jest stosowana jako zabezpieczenie 

po śmierci, do momentu 

przygotowania. Jeżeli zabieram się 

za przygotowanie zmarłego, to pielucha 

jest niedopuszczalna. Chyba 

że w szczególnych przypadkach, 

jak np. nowotwór jelita, gdzie pewnych 

procesów nie da się zatrzymać 

i zabezpieczyć zmarłego w inny 

sposób. Jednak na co dzień nie powinno 

mieć to miejsca. 

Czy podczas przygotowania ciała 

zachowuje pani wszelkie znamiona 

i znaki szczególne u zmarłych? Co 

na przykład z tatuażami? 

To zależy, czy jest on widoczny – 

jeżeli nie, to nie ma potrzeby. Jeśli 

zmarły ma charakterystyczne 

pieprzyki, znamiona na twarzy, to 

staram się ich nigdy nie ukrywać, 

żeby zmarła osoba przypominała 

jak najbardziej siebie. 

Zmarłe osoby mogą wydawać 

dźwięki przez pozostające w płucach 

powietrze. Czy często spotyka 

się pani z taką sytuacją w swojej 

pracy? 

Tak, nawet ostatnio. Zdarza się, że 

to powietrze w płucach jest i podczas 

przesuwania czy obracania 

zmarłego jest takie specyficzne 

jęknięcie. Za pierwszym razem wystraszyłam 

się, bo nigdy nie wiadomo, 

w którym momencie to nastąpi 

i czy w ogóle nastąpi. Nikt o tym nie 

mówi. To było dla mnie szokujące. 

Nie jest to przyjemne, ale jest to 

normalne. 

Często spotyka się pani z życzeniami 

na temat tego, jak zmarła osoba 

chciałaby wyglądać podczas pogrzebu, 

czy to bliscy podejmują tę 

decyzję? 

Jest tak i tak. Czasami ktoś sobie 

przygotowuje całą instrukcję 

i przede wszystkim rozmawia o tym 

z rodziną, mówiąc, czego by chciał. 

Czasami jest tak, że to rodzina podejmuje 

decyzję. Najczęściej wiedzą, 

czy ktoś się malował bądź nie 

lubił tego i nie malował się wcale. 

Zawsze pytamy, czy wykonać makijaż. 

A jeżeli ma on być specjalny, 

to też jesteśmy o tym informowani. 

Czasem odtwarzamy makijaż bezpośrednio 

ze zdjęć. 

Czy ciało da się idealnie przygotować? 

Ono zawsze wygląda jednak 

inaczej po śmierci. 

Śmierć pozostawia swoje piętno 

i to jest niezaprzeczalne, ale można 

ten wygląd przywrócić w naprawdę 

bardzo dużym stopniu. Nasz bliski 

nie będzie w stu procentach wyglądał 

tak jak za życia, bo nie będzie 

miał otwartych oczu, a to one, 

w dużej mierze, definiują nas jako 

ludzi. To już pierwsza przeszkoda. 

Ale można zrobić tak, aby znamion 


śmierci było jak najmniej. 

Bywają niestandardowe prośby co 

do wyglądu osoby czy ceremonii 

w nie do końca tradycyjnym stylu? 

Tak, i jest to bardzo fajne, że można 

zorganizować coś innego, szytego 

na miarę osoby, która odeszła. Jest 

coraz więcej zapytań o takie ceremonie 

i coraz więcej ich organizuję. 

Takie uroczystości są najpiękniejsze. 

Czego najczęściej życzą sobie bliscy, 

aby włożyć zmarłemu do trumny? 

Najczęściej są to różańce i obrazki. 

Natomiast zdarzają się też osobiste 

przedmioty, z którymi zmarła osoba 

była związana. Są to np. portfelik, 

obrazek, chusteczka, a czasem 

nawet kubek, kapcie czy kocyk. 

Tak naprawdę wyobraźnia jest tutaj 

nieograniczona, są to najróżniejsze 

rzeczy. 

Zdarzają się osoby, które przychodzą 

do państwa domu pogrzebowego 

i chcą zorganizować swój własny 

pogrzeb? 

Ludzie rzeczywiście powoli zdają 

sobie z tego sprawę, ale jeszcze 

nie korzysta z tej usługi zbyt wiele 

osób. Zdarzają się sytuacje, w których 

osoby w wieku np. 35 lat chcą 

przygotować się na coś, co może się 

wydarzyć za kilkadziesiąt lat. Częściej 

jednak przygotowują się w zaciszu 

domowym, spisując ostatnią 

wolę. Natomiast myślę, że będzie 

się to rozwijało. 

Ze zmarłymi żegnają się bliskie 

osoby, ale czy zwierzęta też czują 

taką potrzebę? 

Zwierzęta potrzebują pożegnania, 

bo ktoś był i nagle go nie ma. 

Zwierzęta rozpoznają też pewne 

rzeczy po zapachu. Jeżeli jest taka 

szansa, że np. otwieramy trumnę 

i osoba zmarła jest przygotowana, 

to zawsze zachęcam do tego, żeby 

przyjść z pupilem. Jeżeli wiem, że 

ten właściciel by sobie tego życzył 

i kochał swoje zwierzęta, to czemu 

nie. Czasami bardziej kochamy 

zwierzęta niż ludzi, i one nas 

również. Uważam, że danie takiej 

szansy zwierzakowi pozwala mu 

zamknąć pewien etap. Wiem, że 

dla wielu osób to jest wariactwo, 

ale proszę mi wierzyć, że zwierzęta 

zdychają w koszmarnych męczarniach 

z tęsknoty. A kiedy one to 

czują i wiedzą, kiedy się pożegnać, 

to wszystko odbywa się inaczej. 

Zwierzęta też na swój sposób muszą 

się pożegnać z właścicielem. 

Czy w tej branży jest wiele kobiet? 

Z każdym rokiem jest ich coraz 

więcej. Co ciekawe, coraz częściej 

kobiety obsługują też pogrzeby. 

Wydaje mi się, że kobiety w tym 

zawodzie są bardziej szczegółowe, 

otwarte i przykładają większą wagę 

do detali. 

W jakich momentach odczuwa 

pani spełnienie, satysfakcję? 

Moja praca daje mi ogrom takich 

uczuć. Najczęściej, gdy rodzina, 

która wcześniej bała się momentu 

pożegnania, przychodzi i mówi, że 

po takim przygotowaniu nie boi 

się w ogóle. Że ich bliski wygląda 

tak, jakby spał. Widok osoby, która 

wcześniej była przerażona i pełna 

stresu, boi się przekroczyć próg 

sali pożegnań, a potem wychodzi 

szczęśliwa i dziękuje mi za opiekę 

nad zmarłą osobą, jest najważniejszy. 

Największą nagrodą jest dla 

mnie widok rodzin, które odnajdują 

w sobie spokój i lekkość dzięki 

temu, że mogły pożegnać swoich 

bliskich w sposób godny i pełen 

miłości. To niezwykle istotne, ponieważ 

wiem, że gdy widzimy naszych 

bliskich przygotowanych 

w taki sposób, przechodzimy żałobę 

inaczej. Mamy pewność, że ktoś 

zaopiekował się naszym bezbronnym 

bliskim. 

Pracuje pani w Warszawie, ale jeśli 

ktoś sobie życzy, wykonuje pani też 

usługę w innych miejscowościach? 

Tak, przygotowuję zmarłych nie 

tylko w Warszawie. Poza tą usługą 

mogę również zorganizować całą 

ceremonię. To kwestia telefonu, aby 

uzgodnić wszystko z bliskimi i dogadać 

się co do terminu.

Gazeta Chełmińska nr 132

You also want an ePaper? Increase the reach of your titles

Delete template?

Save as template?