13.12.2023 Views

POST_SCRIPTUM_4_2023_24

POST SCRIPTUM – Niezależny kwartalnik literacko-artystyczny tworzony przez polsko-brytyjski zespół. W tym numerze m.in.: reliefy Piotra Michnikowskiego, Teatr Nikoli, wywiad z Anją Orthodox, obrazy Rafała Masiulańca, poezja Adama Gwary, wywiad z Justyną Majkowską i Piotrem Cajdlerem, esej prof. Izoldy Kiec o Karin Stanek.

POST SCRIPTUM – Niezależny kwartalnik literacko-artystyczny tworzony przez polsko-brytyjski zespół. W tym numerze m.in.: reliefy Piotra Michnikowskiego, Teatr Nikoli, wywiad z Anją Orthodox, obrazy Rafała Masiulańca, poezja Adama Gwary, wywiad z Justyną Majkowską i Piotrem Cajdlerem, esej prof. Izoldy Kiec o Karin Stanek.

SHOW MORE
SHOW LESS

You also want an ePaper? Increase the reach of your titles

YUMPU automatically turns print PDFs into web optimized ePapers that Google loves.

D a n i e l W ó j t o w i c z<br />

Łempickiej<br />

Najbardziej popularną i uznaną<br />

Polką, przynajmniej<br />

w świecie kultury, została<br />

w tym roku Tamara Łempicka. Po<br />

raz pierwszy od wielu lat, a może<br />

i w ogóle, liczne jej obrazy oglądać<br />

można było aż na trzech wystawach<br />

w różnych miastach w kraju: w Lublinie,<br />

w Konstancinie k. Warszawy<br />

i w Krakowie. Zainteresowanie nimi<br />

było ogromne – doliczono się setek<br />

tysięcy odwiedzających.<br />

Wyobraźnię publiczności rozpalała<br />

oczywiście kosmiczna wartość rynkowa<br />

prac tej autorki. Ostatni wystawiony<br />

obraz Portret Marjorie Ferry<br />

osiągnął na aukcji w Londynie w 2020<br />

roku cenę 82 milionów złotych, stając<br />

się najwyżej wycenianym obrazem<br />

polskiego artysty. Musi to imponować,<br />

a nawet może delikatnie budzi<br />

„bezinteresowną zazdrość”. Ale sama<br />

88<br />

<strong>POST</strong> <strong>SCRIPTUM</strong><br />

magia tej fortuny nie wyjaśnia chyba<br />

wszystkiego.<br />

Wygląda na to, że Łempicka zwyczajnie<br />

zaczęła się nam, Polakom, podobać.<br />

Jakoś do niej dorośliśmy. Rzecz<br />

może w tym, że dziś ułatwia ona przeciętnemu<br />

widzowi głębsze wejście<br />

w świat malarskiej ekspresji. Jej<br />

warsztat łączył bowiem formy klasyczne<br />

z modernistycznymi. Tworzyła<br />

obrazy bardzo czytelne, zrozumiałe<br />

i wymowne, jednocześnie odczuwalnie<br />

nowoczesne, nawet według<br />

dzisiejszej miary. Stosowała geometryczne<br />

uproszczenia kształtów, które<br />

jednak nie zaburzają odbioru treści<br />

nawet nieprzygotowanemu oku.<br />

Wyostrzała wizerunki, dokonywała<br />

silnych podkreśleń. Stosowała wyłącznie<br />

ostre, nasycone kolory, czym<br />

zwiększała emocjonalność przekazu.<br />

Wprowadzanie widza w nowoczesność<br />

malarstwa na bazie prac sprzed<br />

stu lat jest absolutnie wyjątkowe.<br />

Obrazy Tamary Łempickiej są wyjątkowym<br />

manifestem siły kobiecości.<br />

Jest nią wszechobecna w jej obrazach<br />

(jak i w niej samej) głęboka, ekscytująca<br />

seksualność. Nawet portretując<br />

swoją ukochaną córkę Kizette, podlotka<br />

w skromnym stroju pensjonarki,<br />

nie pozwoliła nam zapomnieć , że jest<br />

to kobieta. Że „to coś” już w niej jest...<br />

W sztuce geniusz polega na tym, żeby<br />

wiedzieć, jak daleko można się posunąć<br />

za daleko – mówiła. I znajdowała<br />

tę odległość, posuwając się najdalej<br />

jak można, bulwersując, ale i uwodząc<br />

swoich współczesnych. Głównie<br />

ekscentrycznych mężczyzn z wyższych<br />

sfer, lecz również wyemancypowane<br />

kobiety. W połączeniu ze swoim<br />

śmiałym, wręcz skandalizującym<br />

wizerunkiem, tworzyła specyficzny,

Hooray! Your file is uploaded and ready to be published.

Saved successfully!

Ooh no, something went wrong!