13.12.2023 Views

POST_SCRIPTUM_4_2023_24

POST SCRIPTUM – Niezależny kwartalnik literacko-artystyczny tworzony przez polsko-brytyjski zespół. W tym numerze m.in.: reliefy Piotra Michnikowskiego, Teatr Nikoli, wywiad z Anją Orthodox, obrazy Rafała Masiulańca, poezja Adama Gwary, wywiad z Justyną Majkowską i Piotrem Cajdlerem, esej prof. Izoldy Kiec o Karin Stanek.

POST SCRIPTUM – Niezależny kwartalnik literacko-artystyczny tworzony przez polsko-brytyjski zespół. W tym numerze m.in.: reliefy Piotra Michnikowskiego, Teatr Nikoli, wywiad z Anją Orthodox, obrazy Rafała Masiulańca, poezja Adama Gwary, wywiad z Justyną Majkowską i Piotrem Cajdlerem, esej prof. Izoldy Kiec o Karin Stanek.

SHOW MORE
SHOW LESS

You also want an ePaper? Increase the reach of your titles

YUMPU automatically turns print PDFs into web optimized ePapers that Google loves.

Autorską technikę reliefu ceramicznego<br />

artysta rozwijał na przestrzeni<br />

lat, co wynikało z fascynacji<br />

z jednej strony wyjątkowymi właściwościami<br />

szkliw ceramicznych i malarskimi<br />

efektami, jakie dzięki nim<br />

można uzyskać, a z drugiej – pracą<br />

z fakturą i możliwościami kształtowania<br />

gliny, utwardzanej później<br />

w wysokiej temperaturze. Pozwoliła<br />

ona na powstanie unikalnej, malarsko-rzeźbiarskiej<br />

formy wypowiedzi.<br />

Okazuje się, że tę technikę można<br />

wykorzystać do opowiedzenia o czymś<br />

dużo głębszym, a jednocześnie dużo<br />

bardziej subtelnym niż samo piękno<br />

materii. Obrazy lub reliefy, jak<br />

woli je nazywać artysta, charakteryzują<br />

się wyjątkową intensywnością<br />

i trwałością barw, a także niezwykłą<br />

zmiennością w zależności od oświetlenia.<br />

Wynika to stąd, że szkliwa<br />

ceramiczne załamują światło w sobie<br />

tylko właściwy sposób. Efekt<br />

ten jest zależny również od struktury<br />

powierzchni gliny, na którą<br />

są nałożone. Kształty elementów,<br />

z których składają się prace, są<br />

przemyślanym zabiegiem formalnym,<br />

współistniejącym z ich treścią.<br />

Podział na kawałki barw, poza przesłaniem<br />

o cudzie składania rozsypanego<br />

życia, to też wymóg technologiczny.<br />

Tak, bo chociaż mógłbym tymi okruchami<br />

ceramicznej materii pokrywać<br />

nawet całe ściany, to jednak nie mam<br />

możliwości wypalenia zbyt dużej powierzchni<br />

w jednym kawałku. I to znowu<br />

z dwóch powodów: piec ma swoje<br />

wymiary, a poza tym, przez występujące<br />

różnice temperatur i właściwości<br />

samej gliny duża płaszczyzna w stosowanej<br />

przeze mnie technice i tak by<br />

popękała. Dlatego podział na „kawałki<br />

barw” jest nieunikniony. A skoro tak,<br />

to należy go świadomie wykorzystać<br />

i wpleść w twórczość jako rysunek,<br />

zasadę czy też formę siatki, jako integralną<br />

część wyrazu pracy czy też nawet<br />

jej przekazu.<br />

64<br />

<strong>POST</strong> <strong>SCRIPTUM</strong><br />

Z ceramiki powstają dzieła sztuki.<br />

Twoje prace są wyjątkowe, nietuzinkowe.<br />

To rzadkość. Reliefy ceramiczne<br />

wykonujesz techniką, którą rozwijałeś<br />

na przestrzeni lat. Dochodziłeś<br />

do wszystkiego sam.<br />

Proces powstawania ceramiki zafascynował<br />

mnie przed laty, tak jak i dar natury,<br />

glina, występująca w różnych postaciach,<br />

częściej jednak jako skała niż<br />

miękka masa. Można ją odpowiednio<br />

kształtować. Poddać procesowi niesamowitemu<br />

z mojej perspektywy. Glina<br />

staje się miękka i plastyczna dzięki wodzie,<br />

o której mówi się przecież, że jest<br />

źródłem życia. Z tej gliny, dzięki naszym<br />

dłoniom, powstaje kształt. Ten kształt<br />

trzeba wysuszyć, czyli pozwolić, by<br />

woda wyparowała. Potem następuje<br />

wypalanie w bardzo wysokiej temperaturze,<br />

dosłownie przejście przez ogień.<br />

I to, co było miękkie dzięki wodzie, nagle<br />

staje się misą, która tę wodę może<br />

w sobie zawierać, lecz już w zupełnie<br />

inny sposób. Dopóki... nie rozpadnie<br />

się na kawałki. Symbolika tego procesu<br />

jest fascynująca. To takie odniesienie<br />

do życia. Glinę w dodatku można barwić,<br />

co ma dodatkową wartość. Można<br />

uzyskiwać niezwykłe powierzchnie<br />

i odcienie. Szukałem swoich barw<br />

i faktur pod kątem polichromii rzeźby.<br />

Zwykłe, błyszczące szkliwo nie pasowało<br />

do moich zamierzeń, eksperymentowałem<br />

więc z różnymi składnikami,<br />

by uzyskać matowe lub tzw. satynowe<br />

wykończenie. Wszystkiego uczyłem się<br />

sam. Testowałem. Odkryłem, że szkliwa<br />

ceramiczne mogą dawać niezwykłe<br />

efekty malarskie. I tak zrodził się<br />

w mojej głowie pomysł, by skupić się<br />

na kolorze i tworzyć wyjątkowe obrazy.<br />

Dochodziłem do tego na przestrzeni<br />

lat, zmieniając metody wypalania, docierając<br />

do nowych składników i znajdując<br />

różne rodzaje gliny.<br />

Jak wygląda proces twórczy od pomysłu<br />

do skończonego dzieła?<br />

To długa droga. Zdarzają się niespodzianki.<br />

Zazwyczaj po pierwszym wypale<br />

jestem nieco zawiedziony. Dopiero<br />

wtedy widzę, czy pierwotny zamysł<br />

był słuszny i wiem, jaki kolor nałożyć<br />

na poprzedni. Szkliwa w trakcie wypału<br />

„przegryzają” się i przenikają. Czasem<br />

można kolor zmienić zupełnie,<br />

czasem niewiele da się zrobić i trzeba<br />

poprawiać sąsiednie albo wręcz całą<br />

koncepcję. Niekiedy warto zrobić szalony<br />

eksperyment i nałożyć całkiem<br />

inne szkliwo. Co powien czas coś wychodzi<br />

za pierwszym razem, jakiś fragment<br />

„od strzału”. Jednak dopiero po<br />

drugim lub trzecim wypale to wszystko<br />

zaczyna do siebie pasować i grać.

Hooray! Your file is uploaded and ready to be published.

Saved successfully!

Ooh no, something went wrong!