13.12.2023 Views

POST_SCRIPTUM_4_2023_24

POST SCRIPTUM – Niezależny kwartalnik literacko-artystyczny tworzony przez polsko-brytyjski zespół. W tym numerze m.in.: reliefy Piotra Michnikowskiego, Teatr Nikoli, wywiad z Anją Orthodox, obrazy Rafała Masiulańca, poezja Adama Gwary, wywiad z Justyną Majkowską i Piotrem Cajdlerem, esej prof. Izoldy Kiec o Karin Stanek.

POST SCRIPTUM – Niezależny kwartalnik literacko-artystyczny tworzony przez polsko-brytyjski zespół. W tym numerze m.in.: reliefy Piotra Michnikowskiego, Teatr Nikoli, wywiad z Anją Orthodox, obrazy Rafała Masiulańca, poezja Adama Gwary, wywiad z Justyną Majkowską i Piotrem Cajdlerem, esej prof. Izoldy Kiec o Karin Stanek.

SHOW MORE
SHOW LESS

You also want an ePaper? Increase the reach of your titles

YUMPU automatically turns print PDFs into web optimized ePapers that Google loves.

Biorąc pod uwagę Twój sceniczny image wraz z wydźwiękiem<br />

wykonywanej przez Was muzyki, pewnie<br />

co poniektórzy wyzywali Was od najgorszych, a księża<br />

wyklęli z ambony?<br />

Zdarzało się, a także na wielu listach zespołów ponoć satanistycznych,<br />

Closterkeller, nie wiedzieć czemu, bywał<br />

w czołówce zestawienia. My jesteśmy muzykami, klimaciarzami,<br />

a nie jakimiś satanistami czy działaczami jakiejkolwiek<br />

religii. Closterkeller jest często nazywany sztandarowym<br />

zespołem gotyckim, ale ja się z tym absolutnie<br />

nie zgadzam. My gramy z dużo większym rozrzutem gatunkowym,<br />

od delikatnych ballad do ciężkich metalowych<br />

numerów, aczkolwiek moim zdaniem, najlepszym naszym<br />

obliczem jest to gotyckie w niektórych utworach. Myślę,<br />

że bardziej pasuje do nas określenie: „zespół grający<br />

mrocznego rocka”. Ja jestem w Closterkeller jedynym reprezentantem<br />

gotyku tak w ogóle, choć jednocześnie też<br />

takim po prostu rockersem jak reszta. (śmiech)<br />

Choć jestem ateistką, to jak najbardziej moimi ideałami są<br />

te uniwersalne, dobro i miłość. I za to ci niektórzy kościółkowi<br />

mnie nie lubią, bo pokazuję to właśnie, że można być<br />

dobrym człowiekiem, nie wierząc w Boga. A to nie pasuje<br />

do niektórych prostych schematów. Wracając zaś do istoty<br />

samego gotyku jako subkultury, to brak wiary w Boga<br />

nie oznacza odrzucenia innych form mistycyzmu. Wiem<br />

i czuję, że istnieje jakiś świat obok naszej rzeczywistości<br />

albo będący jakimś jej rozszerzeniem. Tylko zdaje się, że<br />

nie mamy wystarczającej liczby zmysłów do ogarnięcia go.<br />

Czasami mam wrażenie, że jakaś ręka z innego wymiaru<br />

pomaga mi tak realnie, że nie mam wątpliwości! Mówią na<br />

to przeczucie albo opatrzność, ale ja to odbieram fizycznie!<br />

Jakieś coś, jakieś byty podpowiadały mi np. linię melodyczną,<br />

fragment tekstu do utworu, lecz także w normalnym<br />

życiu niekiedy jakby mnie ustawiały we właściwą stronę.<br />

Ale nie modlę się do tego zjawiska, a jedynie po prostu cieszę<br />

się, że jest, bo je lubię. Takie najwyraźniejsze wsparcie<br />

miałam przy tworzeniu płyty Bordeaux.<br />

Większość prób<br />

nawrócenia mnie<br />

kończyła się<br />

mocnym<br />

nadwątleniem<br />

wiary<br />

u nawracających<br />

Przytoczę fragment recenzji Piotra Michalskiego na<br />

łamach rockarea.pl: „Wraz z Bordeaux Closterkeller<br />

napisało kolejny chwalebny rozdział swej historii. Ta<br />

płyta to kwintesencja zespołu z gotyckim mrokiem,<br />

żarem w warstwie lirycznej i niemal metalowym ciężarem<br />

na czele. Nie jest to może album łatwy i wpadający<br />

w ucho od razu, ale czy dobry album nie powinien<br />

właśnie pomału dojrzewać wraz ze swym<br />

słuchaczem? Ja przeszedłem ten proces z Bordeaux<br />

i powiem Wam, że było warto! Anja Orthodox wraz<br />

z kolegami z zespołu po raz kolejny pokazała wszystkim<br />

jak po latach scenicznej bytności należy grać! Tak trzymać<br />

Królowo!”.<br />

Wracając do odbioru bodźców ponadrealnych, to przecież<br />

sny są takim światem pozarealnym. Nie wszystko<br />

da się wytłumaczyć metodą Freuda. Sama miewam sny<br />

tak abstrakcyjne, że jestem przekonana, że lekarze nie<br />

potrafiliby tego rozwikłać. Mówiłaś, że nie masz zmysłu<br />

plastycznego, a twierdzisz, że masz bardzo bogate sny.<br />

Jak to pogodzić?<br />

Nie umiem tego wytłumaczyć. Moje noce czasem wyglądają<br />

tak, jakbym poszła na maraton filmowy do kina. Ale<br />

dokładają się do tego także niewątpliwie środki antydepresyjne,<br />

które od lat zażywam.<br />

Foto: Katarzyna Tyśnicka<br />

<strong>POST</strong> <strong>SCRIPTUM</strong><br />

21

Hooray! Your file is uploaded and ready to be published.

Saved successfully!

Ooh no, something went wrong!