POST_SCRIPTUM_4_2023_24
POST SCRIPTUM – Niezależny kwartalnik literacko-artystyczny tworzony przez polsko-brytyjski zespół. W tym numerze m.in.: reliefy Piotra Michnikowskiego, Teatr Nikoli, wywiad z Anją Orthodox, obrazy Rafała Masiulańca, poezja Adama Gwary, wywiad z Justyną Majkowską i Piotrem Cajdlerem, esej prof. Izoldy Kiec o Karin Stanek.
POST SCRIPTUM – Niezależny kwartalnik literacko-artystyczny tworzony przez polsko-brytyjski zespół. W tym numerze m.in.: reliefy Piotra Michnikowskiego, Teatr Nikoli, wywiad z Anją Orthodox, obrazy Rafała Masiulańca, poezja Adama Gwary, wywiad z Justyną Majkowską i Piotrem Cajdlerem, esej prof. Izoldy Kiec o Karin Stanek.
You also want an ePaper? Increase the reach of your titles
YUMPU automatically turns print PDFs into web optimized ePapers that Google loves.
Nocturny Chopina, foto: Jaroslav Veprev<br />
Mikołaj Wiepriew<br />
(Nikolai Veprev) twórca<br />
teatru Biały Klaun<br />
i Teatru Nikoli, zaliczany<br />
do kilkunastu najwybitniejszych<br />
mimów<br />
na świecie.<br />
Dominika Jucha<br />
w 2013 r. została<br />
ogłoszona najlepszą<br />
aktorką offową w Polsce.<br />
Wspólnie tworzą niezwykłe<br />
ekspresyjne<br />
przedstawienia, prezentowane<br />
w całej<br />
Polsce i na świecie.<br />
Jak powstaje fenomen<br />
teatralny? Dyskretnie<br />
uchylamy<br />
rąbka tajemnicy…<br />
100<br />
<strong>POST</strong> <strong>SCRIPTUM</strong><br />
Mikołaj Wiepriew Dominika Jucha<br />
Dominika Jucha<br />
rozmawia beata anna symołon<br />
Chciałam zacząć od początku. Czy z talentem<br />
do pantomimy trzeba się urodzić?<br />
Gdy myślę o dzieciństwie, wspominam<br />
rodziców, którzy widzieli mnie wiecznie<br />
poruszającego się w nietypowy sposób,<br />
tańczącego swój niby-taniec. Kiedy odbywały<br />
się rodzinne spotkania albo ktoś<br />
przychodził do nas w gości, to zawsze tata<br />
siadał i prosił: „Mikołaj, proszę!”. A wtedy<br />
ja robiłem wygibasy. Co dokładnie robiłem?<br />
Tego nie pamiętam, ale wrażenie<br />
było szokujące. Wszyscy byli zainteresowani<br />
moimi ruchowymi improwizacjami<br />
oraz energią, jaka z nich płynęła. Potem<br />
tata brał mnie na ręce i przytulał, abym<br />
się uspokoił. Ruch w sposób naturalny<br />
przepływał przeze mnie od początku.<br />
Z czasem zacząłem się uczyć go kształtować,<br />
zainteresowałem się sztuką cyrkową,<br />
aż w końcu wpadłem w magię pantomimy.<br />
Sztuka cyrkowa – gdy zacząłem<br />
ją ćwiczyć – była dla mnie jako dziecka<br />
czymś niezwykłym, a pantomima była<br />
magią. Wtedy jeszcze nie wiedziałem, że<br />
to teatralna magia. Początkowo jej nie<br />
próbowałem, była dla mnie zbyt odległa.<br />
Wiedziałem, że powinienem zacząć od<br />
warsztatów, ale w naszym mieście nikt ich<br />
nie prowadził.<br />
W Związku Radzieckim w latach 40. i 50.<br />
uprawianie pantomimy było w ogóle niemożliwe.<br />
Ten, kto się nią wtedy zajmował,<br />
trafiał do więzienia – tak opowiadali mi<br />
moi wykładowcy. Dlatego, gdy w latach<br />
60. nastąpiła odwilż i dzięki Marcelowi<br />
Marceau rozpoczął się bum pantomimy<br />
w świecie i w naszym kraju, młodzież za<br />
jej pomocą zaczęła rozmawiać ze swoimi<br />
rówieśnikami i z publicznością. Zapanowała<br />
radość spotkania ze sztuką, zaczęto<br />
rozmawiać z publicznością bez słów, lecz<br />
przy pomocy gestów, obrazów i myśli,<br />
które rodziła sztuka pantomimy.<br />
Rozumiem, że studia w Kijowskiej Miejskiej<br />
Akademii Cyrku i Sztuki Teatralnej<br />
wybrałeś z pełnym przekonaniem.<br />
Tak.<br />
A co dokładnie studiowałeś?<br />
Pojechaliśmy z kolegami najpierw do Petersburga,<br />
potem do Moskwy, następnie<br />
do Kijowa i tam zostaliśmy przyjęci na<br />
studia. Kijowska szkoła łączyła sztukę<br />
cyrku, teatru oraz estrady, i wszystkie te<br />
sztuki musieliśmy znać. Uczyliśmy się grać<br />
na fortepianie, tańca klasycznego i współczesnego,<br />
pantomimy, akrobatyki oraz<br />
elementów cyrkowych. Zajmowaliśmy<br />
się także teatrem – pracowaliśmy z wybitnymi<br />
reżyserami. Już po zakończeniu<br />
studiów połączyłem teatr, pantomimę<br />
i cyrk w jedną sztukę, którą do tej pory<br />
prezentuję. Moi nauczyciele dali mi natchnienie,<br />
wytyczyli kierunek. Szkoła dała