29.09.2023 Views

BORA Magazin 02/2023 Polnisch

You also want an ePaper? Increase the reach of your titles

YUMPU automatically turns print PDFs into web optimized ePapers that Google loves.

SPORT<br />

IMPRESJE<br />

Nie są jej obce samochody wyścigowe LMP3<br />

ani GT3: Stéphane van Poppel-Kox walczyła<br />

już o punkty w kilku seriach wyścigów.<br />

Zdrowe jedzenie jest podstawą<br />

wytrzymałości fizycznej oraz zdolności<br />

do regeneracji. Oboje muszą być przecież<br />

w maksymalnie dobrej kondycji, ponieważ<br />

startują na najwyższym poziomie swoich<br />

dyscyplin. Świadome i przemyślane<br />

odżywianie ma nawet większe znaczenie<br />

dla Danny’ego niż dla Stéphane. Jak sam<br />

wyjaśnia: „Kierowcy mają w samochodach<br />

silniki. Na rowerze silnikiem jest sam<br />

kolarz. A każdy silnik potrzebuje<br />

najlepszego paliwa, by móc osiągać<br />

najwyższą moc”.<br />

Dla Danny’ego paliwem tym jest<br />

mnóstwo makaronu, ryżu i innych<br />

węglowodanów. „Nie jestem w stanie<br />

żywić się tylko sałatkami, bo muszę<br />

dostarczać sobie wystarczającą ilość<br />

energii” – twierdzi zawodnik.<br />

„W przeciwnym razie wyczerpuję<br />

swój organizm. Na szczęście podczas<br />

wyścigów optymalnie zaopatruje nas<br />

<strong>BORA</strong> Cooking Truck”. W domu Danny<br />

chętnie je brukselkę i szparagi. To<br />

dwa warzywa, za którymi Stéphane –<br />

delikatnie mówiąc – nie przepada.<br />

Właściwie to w ogóle nie jest wielką<br />

miłośniczką warzyw. Do tego dochodzi<br />

kwestia kolendry, którą ona uwielbia,<br />

a której Danny nie znosi. Dlatego ze<br />

względu na niego dania przygotowywane<br />

są bez kolendry, a Stéphane doprawia<br />

nią dopiero swoją porcję. Ich<br />

upodobania mają jednak wspólny<br />

mianownik: oboje jedzą niewiele mięsa.<br />

Pomimo tego, że Danny poczynił już<br />

postępy, to Stéphane zdecydowanie<br />

wygrywa w zawodach na najlepszego<br />

kucharza. Obecnie najchętniej<br />

przyrządza dania kuchni meksykańskiej<br />

i tajskiej. Często modyfikuje przepisy<br />

i tworzy własne wersje – z większą<br />

ilością węglowodanów. „Na szczęście<br />

Danny jest sprinterem, a nie góralem” –<br />

mówi Stéphane. „Dlatego nie musi<br />

skrupulatnie uważać na każdy gram<br />

masy ciała”.<br />

W 2<strong>02</strong>2 roku ich związek ponownie<br />

został wystawiony na próbę. Stéphane<br />

otrzymała wtedy ofertę nie do odrzucenia:<br />

holenderska telewizja zaproponowała jej<br />

posadę reporterki zawodów Formuły 1.<br />

„Formuła 1 jest najpopularniejszym<br />

sportem motorowym i cieszy się<br />

ogromną popularnością, zwłaszcza<br />

w Holandii” – wyjaśnia Stéphane.<br />

Dlatego nie zastanawiała się nawet<br />

Zdjęcia: Sebastian Wolf (2), Drew Gibson, Sprint Cycling Agency<br />

sekundy i zaakceptowała propozycję.<br />

Okazała się właściwą osobą na<br />

właściwym miejscu. Skutkiem było<br />

jednak to, że przez rok widywali się<br />

z Dannym bardzo rzadko. Oboje byli<br />

w rozjazdach niemal przez cały czas.<br />

„Czasami nie widzieliśmy się nawet przez<br />

miesiąc” – wspomina Stéphane. Po<br />

przygodzie z dziennikarstwem Stéphane<br />

zapragnęła jednak wrócić do kokpitu.<br />

Fani tej wyjątkowo szybkiej pary mogą<br />

zastanawiać się: czy ich dyscypliny mają<br />

ze sobą coś wspólnego? „Oboje musimy<br />

pokonać wyznaczoną odległość w jak<br />

najkrótszym czasie, optymalnie pokonywać<br />

zakręty i w pełni wykorzystywać nasze<br />

doświadczenie” – mówi Danny. „Są też<br />

duże podobieństwa w kwestii mentalnej.<br />

Podczas jazdy jesteśmy jak w tunelu”. To<br />

jednak nie wyścigi, a treningi są ulubioną<br />

aktywnością Danny’ego. „Można trenować<br />

wszędzie, zobaczyć wiele interesujących<br />

miejsc, obcować z naturą i żyć pełnią<br />

życia. A w każdej chwili można zatrzymać<br />

się na kawę w jakimś wyjątkowo urokliwym<br />

miejscu” – mówi kolarz.<br />

Kiedy pozwala na to napięty harmonogram,<br />

Stéphane przyjeżdża na wyścigi<br />

kolarskie, w których startuje Danny –<br />

na przykład na wiosenny klasyk Paryż–<br />

Nicea. Czasami decydują się także na<br />

wspólne wycieczki rowerowe po<br />

południowej Francji. „Kiedy po raz pierwszy<br />

wybraliśmy się razem na rower – opowiada<br />

Danny – Stéphane nagle zatrzymała się<br />

w połowie zjazdu i zsiadła z roweru. Chciała<br />

zaczekać na ostygnięcie hamulców, co jest<br />

niezwykle ważne w sportach motorowych,<br />

jednak niepotrzebne w kolarstwie”.<br />

Co jeszcze bardziej zaskakujące: kiedy<br />

wybierają się w podróż autem, za<br />

kierownicą zawsze siada Danny. Stéphane<br />

wbrew pozorom nie przepada za jazdą<br />

po publicznych drogach.<br />

Rok 2<strong>02</strong>3 jest bardzo szczególny<br />

dla Stéphane i Danny’ego: 26 lipca,<br />

w dzień 30. urodzin Danny’ego, para<br />

wzięła ślub. Stéphane oficjalnie nazywa<br />

się teraz van Poppel-Kox. Małżeństwo<br />

planuje w średniej perspektywie<br />

skoncentrować się bardziej na życiu<br />

rodzinnym i zadbać o większą ilość<br />

wolnego czasu. Może to jednak trochę<br />

potrwać. Oboje są zbyt dobrzy w tym,<br />

co robią, a ich pasja jest zbyt wielka,<br />

aby mogli zrezygnować ze sportu<br />

w przewidywalnej przyszłości.<br />

W ekipie <strong>BORA</strong> – hansgrohe Danny van Poppel<br />

(z uniesionymi ramionami) pełni funkcję<br />

rozprowadzającego, który wyprowadza sprintera<br />

na jak najlepszą pozycję do zwycięstwa.<br />

76<br />

MAGAZYN <strong>BORA</strong>

Hooray! Your file is uploaded and ready to be published.

Saved successfully!

Ooh no, something went wrong!