15.04.2023 Views

Duchowa Opowieść o Dwóch Miastach

Król, kler i szlachta musieli ustąpić pod naporem szalejącego ludu. Ścięcie monarchy jeszcze bardziej podnieciło żądzę zemsty. Ci, którzy zadecydowali o jego śmierci, wkrótce sami poszli na szafot. Postanowiono zgładzić wszystkich podejrzanych o wrogość wobec rewolucji. Więzienia były przepełnione, znajdowało się w nich dwieście tysięcy osób jednocześnie. W miastach królestwa działy się potworne rzeczy. Jedno stronnictwo rewolucyjne występowało przeciw drugiemu, a Francja stała się olbrzymim polem walki mas, kierowanych niepohamowanymi namiętnościami. “W Paryżu bunty następowały jedne po drugich, zdawało się, że mieszkańcy podzieleni na mnóstwo zwalczających się stronnictw dążyli do wzajemnego wyniszczenia się”. Aby dopełnić nędzy tej sytuacji, naród został wplątany w długą i niszczycielską wojnę z wielkimi potęgami Europy. “Kraj doszedł prawie do bankructwa, wojsko domagało się zaległego żołdu, Paryżanie głodowali, prowincje były dewastowane przez bandy, a zdobycze cywilizacji ginęły w anarchii i rozpuście.

Król, kler i szlachta musieli ustąpić pod naporem szalejącego ludu. Ścięcie monarchy jeszcze bardziej podnieciło żądzę zemsty. Ci, którzy zadecydowali o jego śmierci, wkrótce sami poszli na szafot. Postanowiono zgładzić wszystkich podejrzanych o wrogość wobec rewolucji. Więzienia były przepełnione, znajdowało się w nich dwieście tysięcy osób jednocześnie. W miastach królestwa działy się potworne rzeczy. Jedno stronnictwo rewolucyjne występowało przeciw drugiemu, a Francja stała się olbrzymim polem walki mas, kierowanych niepohamowanymi namiętnościami. “W Paryżu bunty następowały jedne po drugich, zdawało się, że mieszkańcy podzieleni na mnóstwo zwalczających się stronnictw dążyli do wzajemnego wyniszczenia się”. Aby dopełnić nędzy tej sytuacji, naród został wplątany w długą i niszczycielską wojnę z wielkimi potęgami Europy. “Kraj doszedł prawie do bankructwa, wojsko domagało się zaległego żołdu, Paryżanie głodowali, prowincje były dewastowane przez bandy, a zdobycze cywilizacji ginęły w anarchii i rozpuście.

SHOW MORE
SHOW LESS

Create successful ePaper yourself

Turn your PDF publications into a flip-book with our unique Google optimized e-Paper software.

<strong>Duchowa</strong> <strong>Opowieść</strong> o <strong>Dwóch</strong> <strong>Miastach</strong><br />

Fryderyk natychmiast odesłał reformatora do Rzymu lub wygnał go z Saksonii. Broniąc się<br />

Luter nalegał, by legat lub papież wykazał mu jego błędy, a on ze swej strony<br />

najuroczyściej przyrzeka odwołać swe nauki, jeśli tylko udowodnią mu, że sprzeciwiają się<br />

one Słowu Bożemu. Wyraził też wdzięczność Bogu, że uznał go godnym znoszenia cierpień<br />

dla świętej sprawy. {WB 73.3}<br />

Elektor saski dotychczas mało słyszał o nowych naukach, lecz szczerość, jasność i moc<br />

słów Lutra uczyniły na nim tak wielkie wrażenie, że zdecydował się ochraniać reformatora,<br />

dopóki nie zostaną mu udowodnione jego błędy. W odpowiedzi na żądanie legata napisał:<br />

„Ponieważ Doktor Marcin stanął przed Wami w Augsburgu, powinniście być zadowoleni.<br />

Nie oczekiwaliśmy, że bez wykazania mu błędów będziecie go zmuszać do odwołania<br />

swych nauk. Żaden uczony w naszym księstwie nie uważa, by nauki Doktora Marcina były<br />

niezbożne, niechrześcijańskie lub heretyckie”. Ponadto książę odmówił wysłania Lutra do<br />

Rzymu, a także usunięcia go z kraju. — D’Aubigné IV, 10. {WB 73.4}<br />

Elektor widział wszędzie ogólny upadek moralności. Potrzeba było wielkiego dzieła<br />

reformacji. Skomplikowane i kosztowne sposoby konieczne dla utrzymania społeczeństwa<br />

w ryzach i karania przestępstw byłoby niepotrzebne, gdyby tylko ludzie postępowali<br />

zgodnie z przykazaniami Bożymi i głosem odrodzonego sumienia. Fryderyk widział, że<br />

Luter pracuje dla osiągnięcia tego celu i w skrytości cieszył się, że w Kościele daje się<br />

odczuć wpływ reformatora. {WB 73.5}<br />

Widział też, że działalność Lutra jako profesora uniwersytetu przynosi doskonałe<br />

rezultaty. Zaledwie rok upłynął od czasu, gdy reformator przybił swe tezy na drzwiach<br />

kaplicy zamkowej, a już liczba pielgrzymów przybywających tam na dzień Wszystkich<br />

Świętych znacznie zmalała. Rzym tracił czcicieli i dary, a miejsce pielgrzymów adorujących<br />

święte relikwie zajęli żądni prawdziwej wiedzy studenci, licznie przybywający do<br />

Wittenbergi. Prace Lutra wszędzie wzbudzały zainteresowanie Pismem Świętym i nie tylko<br />

z Niemiec, ale także z innych krajów napływali studenci na uniwersytet, gdzie reformator<br />

wykładał. Młodzieńcy, którzy po raz pierwszy zbliżali się do Wittenbergi „podnosili ręce ku<br />

niebu chwaląc Boga, że tak jak kiedyś na Syjonie, tak teraz tutaj zapalił światło prawdy,<br />

które dociera do najbardziej odległych krajów świata”. — Tamże IV, 10. {WB 74.1}<br />

W tym czasie Luter tylko częściowo porzucił błędy papiestwa. Gdy jednak porównywał<br />

Słowo Boże z papieskimi dekretami, napełniało go zdziwienie. „Studiuję dekrety papieskie<br />

— pisał — i nie wiem, czy sam papież jest antychrystem, czy też jego apostołem, bowiem<br />

Chrystus jest w tych dokumentach przedstawiony w fałszywym świetle i zaiste powtórnie<br />

ukrzyżowany”. — Tamże V, 1. Luter nadal jednak był zwolennikiem Kościoła rzymskiego i<br />

nie myślał o odłączeniu się od niego. {WB 74.2}<br />

Pisma i nauki reformatora dotarły do wszystkich narodów chrześcijańskich. Reformacja<br />

rozprzestrzeniła się w Szwajcarii, Hiszpanii i Polsce. W Anglii przyjęto jego nauki jako<br />

85

Hooray! Your file is uploaded and ready to be published.

Saved successfully!

Ooh no, something went wrong!