15.04.2023 Views

Duchowa Opowieść o Dwóch Miastach

Król, kler i szlachta musieli ustąpić pod naporem szalejącego ludu. Ścięcie monarchy jeszcze bardziej podnieciło żądzę zemsty. Ci, którzy zadecydowali o jego śmierci, wkrótce sami poszli na szafot. Postanowiono zgładzić wszystkich podejrzanych o wrogość wobec rewolucji. Więzienia były przepełnione, znajdowało się w nich dwieście tysięcy osób jednocześnie. W miastach królestwa działy się potworne rzeczy. Jedno stronnictwo rewolucyjne występowało przeciw drugiemu, a Francja stała się olbrzymim polem walki mas, kierowanych niepohamowanymi namiętnościami. “W Paryżu bunty następowały jedne po drugich, zdawało się, że mieszkańcy podzieleni na mnóstwo zwalczających się stronnictw dążyli do wzajemnego wyniszczenia się”. Aby dopełnić nędzy tej sytuacji, naród został wplątany w długą i niszczycielską wojnę z wielkimi potęgami Europy. “Kraj doszedł prawie do bankructwa, wojsko domagało się zaległego żołdu, Paryżanie głodowali, prowincje były dewastowane przez bandy, a zdobycze cywilizacji ginęły w anarchii i rozpuście.

Król, kler i szlachta musieli ustąpić pod naporem szalejącego ludu. Ścięcie monarchy jeszcze bardziej podnieciło żądzę zemsty. Ci, którzy zadecydowali o jego śmierci, wkrótce sami poszli na szafot. Postanowiono zgładzić wszystkich podejrzanych o wrogość wobec rewolucji. Więzienia były przepełnione, znajdowało się w nich dwieście tysięcy osób jednocześnie. W miastach królestwa działy się potworne rzeczy. Jedno stronnictwo rewolucyjne występowało przeciw drugiemu, a Francja stała się olbrzymim polem walki mas, kierowanych niepohamowanymi namiętnościami. “W Paryżu bunty następowały jedne po drugich, zdawało się, że mieszkańcy podzieleni na mnóstwo zwalczających się stronnictw dążyli do wzajemnego wyniszczenia się”. Aby dopełnić nędzy tej sytuacji, naród został wplątany w długą i niszczycielską wojnę z wielkimi potęgami Europy. “Kraj doszedł prawie do bankructwa, wojsko domagało się zaległego żołdu, Paryżanie głodowali, prowincje były dewastowane przez bandy, a zdobycze cywilizacji ginęły w anarchii i rozpuście.

SHOW MORE
SHOW LESS

Create successful ePaper yourself

Turn your PDF publications into a flip-book with our unique Google optimized e-Paper software.

<strong>Duchowa</strong> <strong>Opowieść</strong> o <strong>Dwóch</strong> <strong>Miastach</strong><br />

Apostoł Paweł tak mówi o grupie ludzi, dla których pojawienie się Pana będzie<br />

nieoczekiwane: „Dzień Pański przyjdzie jak złodziej w nocy. Gdy mówić będą: Pokój i<br />

bezpieczeństwo, wtedy przyjdzie na nich nagła zagłada (...) i nie umkną”. 1 Tesaloniczan<br />

5,2-3. Dla tych, którzy ostrzeżenie Pańskie przyjęli, dodaje: „Wy zaś, bracia, nie jesteście w<br />

ciemności, aby was dzień ten jak złodziej zaskoczył! Wy wszyscy bowiem synami<br />

światłości jesteście i synami dnia. Nie należymy do nocy ani do ciemności”. 1 Tesaloniczan<br />

5,4-5. {WB 195.4}<br />

Dowiedziono w ten sposób, że Pismo Święte nie upoważnia ludzi do niewiedzy<br />

dotyczącej bliskości powtórnego przyjścia Chrystusa. Ale ci, którzy szukali jedynie<br />

usprawiedliwienia, by odrzucić prawdę, pozostawali głusi na to wyjaśnienie, a słowa: „A o<br />

tym dniu i godzinie nikt nie wie”, były uparcie powtarzane przez zuchwałych szyderców, a<br />

nawet rzekomych wyznawców Chrystusa. Gdy ludzie pod wpływem przebudzenia<br />

adwentowego zaczęli pytać o drogę wiodącą do zbawienia, między prawdą a nimi stanęli<br />

fałszywi nauczyciele religii, którzy próbowali rozproszyć ich obawy błędnym<br />

interpretowaniem słów Pisma Świętego. Fałszywi duszpasterze połączyli się w celu<br />

zwiedzenia ludzi i wołali: „Pokój, pokój!” tam, gdzie Bóg o pokoju nie mówił. Podobnie jak<br />

faryzeusze za czasów Chrystusa, nie chcieli wejść do królestwa niebios i powstrzymywali<br />

tych, którzy tam wejść pragnęli. Od nich zażąda Pan krwi tych ludzi. {WB 196.1}<br />

Pierwszymi, którzy przyjmowali prawdę, byli na ogół najpokorniejsi i najbardziej oddani<br />

członkowie Kościołów. Ci, którzy sami studiowali Biblię, natychmiast dostrzegali<br />

sprzeczny z Pismem Świętym charakter powszechnych poglądów na sprawę proroctwa.<br />

Tam, gdziekolwiek ludzie nie byli pod wpływem duchowieństwa i sami badali Słowo Boże,<br />

wystarczyło tylko porównać naukę adwentystów z Pismem Świętym, aby uznać jej boski<br />

autorytet. {WB 196.2}<br />

Wiele osób było prześladowanych przez niedowierzających współbraci. Aby nie utracić<br />

swej pozycji w Kościele, niektórzy milczeli i nie ujawniali rozbudzonej nadziei, lecz inni<br />

czuli, że wierność Bogu zabrania im ukrywać w ten sposób prawdy, jakie im On powierzył.<br />

Wielu zostało wykluczonych z Kościoła tylko z powodu wiary w powtórne przyjście<br />

Chrystusa. Dla tych, którzy przechodzili przez tę próbę swej wiary, bardzo cenne były słowa<br />

proroka: „Powiedzieli wasi bracia, którzy was nienawidzą, którzy wypędzają was z powodu<br />

mego imienia, mówiąc: Niech Pan objawi swoją chwałę, abyśmy mogli oglądać waszą<br />

radość. Lecz oni będą zawstydzeni”. Izajasza 66,5. {WB 196.3}<br />

Aniołowie Boży z ogromnym zainteresowaniem śledzili skutki głoszenia poselstwa. Gdy<br />

wszystkie Kościoły odrzuciły ostrzeżenie, odwrócili się ze smutkiem. Wielu było takich,<br />

których wiara w powtórne przyjście Jezusa nie została jeszcze wypróbowana. Wielu było<br />

zwiedzionych przez mężów, żony, rodziców, dzieci, i przekonano ich, że nawet słuchanie<br />

takich herezji, jakich nauczają adwentyści, jest grzechem. Aniołom polecono czujnie strzec<br />

245

Hooray! Your file is uploaded and ready to be published.

Saved successfully!

Ooh no, something went wrong!