15.04.2023 Views

Duchowa Opowieść o Dwóch Miastach

Król, kler i szlachta musieli ustąpić pod naporem szalejącego ludu. Ścięcie monarchy jeszcze bardziej podnieciło żądzę zemsty. Ci, którzy zadecydowali o jego śmierci, wkrótce sami poszli na szafot. Postanowiono zgładzić wszystkich podejrzanych o wrogość wobec rewolucji. Więzienia były przepełnione, znajdowało się w nich dwieście tysięcy osób jednocześnie. W miastach królestwa działy się potworne rzeczy. Jedno stronnictwo rewolucyjne występowało przeciw drugiemu, a Francja stała się olbrzymim polem walki mas, kierowanych niepohamowanymi namiętnościami. “W Paryżu bunty następowały jedne po drugich, zdawało się, że mieszkańcy podzieleni na mnóstwo zwalczających się stronnictw dążyli do wzajemnego wyniszczenia się”. Aby dopełnić nędzy tej sytuacji, naród został wplątany w długą i niszczycielską wojnę z wielkimi potęgami Europy. “Kraj doszedł prawie do bankructwa, wojsko domagało się zaległego żołdu, Paryżanie głodowali, prowincje były dewastowane przez bandy, a zdobycze cywilizacji ginęły w anarchii i rozpuście.

Król, kler i szlachta musieli ustąpić pod naporem szalejącego ludu. Ścięcie monarchy jeszcze bardziej podnieciło żądzę zemsty. Ci, którzy zadecydowali o jego śmierci, wkrótce sami poszli na szafot. Postanowiono zgładzić wszystkich podejrzanych o wrogość wobec rewolucji. Więzienia były przepełnione, znajdowało się w nich dwieście tysięcy osób jednocześnie. W miastach królestwa działy się potworne rzeczy. Jedno stronnictwo rewolucyjne występowało przeciw drugiemu, a Francja stała się olbrzymim polem walki mas, kierowanych niepohamowanymi namiętnościami. “W Paryżu bunty następowały jedne po drugich, zdawało się, że mieszkańcy podzieleni na mnóstwo zwalczających się stronnictw dążyli do wzajemnego wyniszczenia się”. Aby dopełnić nędzy tej sytuacji, naród został wplątany w długą i niszczycielską wojnę z wielkimi potęgami Europy. “Kraj doszedł prawie do bankructwa, wojsko domagało się zaległego żołdu, Paryżanie głodowali, prowincje były dewastowane przez bandy, a zdobycze cywilizacji ginęły w anarchii i rozpuście.

SHOW MORE
SHOW LESS

You also want an ePaper? Increase the reach of your titles

YUMPU automatically turns print PDFs into web optimized ePapers that Google loves.

<strong>Duchowa</strong> <strong>Opowieść</strong> o <strong>Dwóch</strong> <strong>Miastach</strong><br />

w grzechu niepokoił stróżów prawdy, dlatego też chętnie godzili się na trudy, wyrzeczenia i<br />

cierpienia, aby tylko móc przywołać ludzi do pokuty i zbawienia. Choć szatan stawiał opór,<br />

dzieło rozwijało się stale i tysiące przyjmowały poselstwo adwentowe. {WB 194.2}<br />

Wszędzie słychać było wzruszające świadectwo ostrzegające grzeszników — zarówno<br />

niewierzących jak i członków Kościoła przed nadchodzącym gniewem Boga. Podobnie jak<br />

Jan Chrzciciel, który zwiastował Chrystusa, tak posłowie drugiego adwentu przykładali<br />

„siekierę do korzenia drzewa” i nawoływali wszystkich do przynoszenia „owoców godnych<br />

pokuty”. Patrz Łukasza 3,9.8. Ich porywające apele wyraźnie kontrastowały z<br />

zapewnieniami pokoju i bezpieczeństwa, którymi popularni nauczyciele usypiali naród.<br />

Gdziekolwiek rozlegał się głos poselstwa, tam następowało ożywienie. Proste, bezpośrednie<br />

dowody Pisma Świętego, przyjmowane przez ludzi dzięki mocy Ducha Świętego, rodziły<br />

przekonanie, któremu niewielu potrafiło się oprzeć. Rzekomi naśladowcy Chrystusa zostali<br />

wyrwani ze swego fałszywego poczucia pewności. Zdali sobie sprawę ze swej niewiary,<br />

pychy i samolubstwa. Wielu szukało Pana w skrusze i pokorze. Uczucia ludzi<br />

skoncentrowane dotychczas na sprawach doczesnych zwrócone zostały ku niebu. Duch<br />

Boży spoczywał na pokutujących, a ci z ukorzonym i zmiękczonym sercem przyłączyli się<br />

do wołania: „Bójcie się Boga i oddajcie mu chwałę, gdyż nadeszła godzina sądu<br />

jego”. {WB 194.3}<br />

Grzesznicy z płaczem pytali: „Co mam czynić, abym był zbawiony?” Dzieje Apostolskie<br />

16,30. Ci, którzy prowadzili nieuczciwe życie, pragnęli teraz naprawić zło. Wszyscy, którzy<br />

znaleźli pokój w Chrystusie, chcieli, by także inni mieli udział w tym błogosławieństwie.<br />

Serca rodziców zwracały się ku dzieciom, a serca dzieci ku rodzicom. Burzono bariery<br />

pychy i dystansu. Szczerze wyznawano grzechy. Członkowie rodzin pracowali nad<br />

zbawieniem swoich najbliższych. Często można było usłyszeć słowa modlących się za<br />

kogoś. Wszędzie w głębokiej pokorze modlono się do Boga. Wielu zmagało się całe noce w<br />

modlitwie chcąc zdobyć świadomość, że grzechy są im przebaczone lub prosząc o<br />

nawrócenie krewnych czy sąsiadów. {WB 194.4}<br />

Ludzie ze wszystkich warstw społecznych zbierali się na zgromadzeniach adwentystów.<br />

Bogaci i biedni, wysoko i nisko urodzeni — wszyscy chcieli osobiście usłyszeć naukę o<br />

powtórnym przyjściu Chrystusa. Podczas gdy Bóg powstrzymywał ducha sprzeciwu, Jego<br />

słudzy wykładali zasady swojej wiary. Często narzędzie było słabe, ale Duch Boży dodawał<br />

mocy, a na zebraniach odczuwana była obecność świętych aniołów. Codziennie<br />

powiększała się liczba oczekujących Pana. Gdy przedstawiano dowody bliskiego przyjścia<br />

Jezusa, tłumy w głębokim milczeniu chłonęły uroczyste słowa. Wydawało się, że niebo i<br />

ziemia zbliżyły się do siebie. Młodzi i starzy odczuwali Bożą moc. Ludzie wracali do swych<br />

domów śpiewając pochwalne pieśni, w nocnej ciszy rozbrzmiewały radosne głosy. Nikt, kto<br />

brał udział w tych zebraniach, nie mógł ich zapomnieć. {WB 195.1}<br />

243

Hooray! Your file is uploaded and ready to be published.

Saved successfully!

Ooh no, something went wrong!