Duchowa Opowieść o Dwóch Miastach
Król, kler i szlachta musieli ustąpić pod naporem szalejącego ludu. Ścięcie monarchy jeszcze bardziej podnieciło żądzę zemsty. Ci, którzy zadecydowali o jego śmierci, wkrótce sami poszli na szafot. Postanowiono zgładzić wszystkich podejrzanych o wrogość wobec rewolucji. Więzienia były przepełnione, znajdowało się w nich dwieście tysięcy osób jednocześnie. W miastach królestwa działy się potworne rzeczy. Jedno stronnictwo rewolucyjne występowało przeciw drugiemu, a Francja stała się olbrzymim polem walki mas, kierowanych niepohamowanymi namiętnościami. “W Paryżu bunty następowały jedne po drugich, zdawało się, że mieszkańcy podzieleni na mnóstwo zwalczających się stronnictw dążyli do wzajemnego wyniszczenia się”. Aby dopełnić nędzy tej sytuacji, naród został wplątany w długą i niszczycielską wojnę z wielkimi potęgami Europy. “Kraj doszedł prawie do bankructwa, wojsko domagało się zaległego żołdu, Paryżanie głodowali, prowincje były dewastowane przez bandy, a zdobycze cywilizacji ginęły w anarchii i rozpuście. Król, kler i szlachta musieli ustąpić pod naporem szalejącego ludu. Ścięcie monarchy jeszcze bardziej podnieciło żądzę zemsty. Ci, którzy zadecydowali o jego śmierci, wkrótce sami poszli na szafot. Postanowiono zgładzić wszystkich podejrzanych o wrogość wobec rewolucji. Więzienia były przepełnione, znajdowało się w nich dwieście tysięcy osób jednocześnie. W miastach królestwa działy się potworne rzeczy. Jedno stronnictwo rewolucyjne występowało przeciw drugiemu, a Francja stała się olbrzymim polem walki mas, kierowanych niepohamowanymi namiętnościami. “W Paryżu bunty następowały jedne po drugich, zdawało się, że mieszkańcy podzieleni na mnóstwo zwalczających się stronnictw dążyli do wzajemnego wyniszczenia się”. Aby dopełnić nędzy tej sytuacji, naród został wplątany w długą i niszczycielską wojnę z wielkimi potęgami Europy. “Kraj doszedł prawie do bankructwa, wojsko domagało się zaległego żołdu, Paryżanie głodowali, prowincje były dewastowane przez bandy, a zdobycze cywilizacji ginęły w anarchii i rozpuście.
Duchowa Opowieść o Dwóch Miastach donośnym głosem przemawiają do ludu lub chwalą się w modlitwach na rogach ulic. W pałacach królów, na zebraniach filozofów, w szkołach rabinów nikt nie zwraca uwagi na wspaniały fakt, że Zbawiciel ma wkrótce zjawić się na ziemi — fakt, który napełnił całe niebo radością i chwałą. {WB 166.4} Nigdzie nie widać znaków oczekiwania Chrystusa ani przygotowań na przyjęcie Księcia żywota. Zdumiony poseł Boży chce już wrócić do nieba ze smutną wiadomością, gdy nagle spostrzega grupę pasterzy, strzegących w nocy stad, którzy spoglądając na usiane gwiazdami niebo, rozmyślają o proroctwach dotyczących przyjścia na ziemię Mesjasza i z tęsknotą oczekują nadejścia Zbawiciela świata. Tutaj znajdują się ludzie przygotowani na przyjęcie poselstwa z nieba. I nagle anioł Pański zjawia się przed nimi ogłaszając radosną nowinę. Niebiańska wspaniałość napełnia całą równinę, przed oczami pasterzy ukazują się niezliczone zastępy aniołów, jak gdyby radość była zbyt wielka, by mógł ją zwiastować tylko jeden anioł. Tysiące głosów zaczyna śpiewać hymn, który kiedyś zaśpiewają zbawieni: „Chwała na wysokościach Bogu, a na ziemi pokój ludziom, w których ma upodobanie”. Łukasza 2,14. {WB 166.5} Jakże wspaniałą nauką jest historia Betlejem! Jakim oskarżeniem naszej niewiary, pychy i zarozumiałości! Jak ostrzega nas, byśmy czuwali, abyśmy przez swą grzeszną obojętność nie przespali danych nam znaków, a przez to nie rozpoznali czasu nawiedzenia! {WB 167.1} Nie tylko na wyżynach Judei i nie tylko wśród prostych pasterzy aniołowie znaleźli czuwających ludzi, którzy Go oczekiwali. Byli to szlachetni i bogaci mędrcy — filozofowie Wschodu. Badacze przyrody i magowie dostrzegli Boga w dziełach Jego rąk. Z hebrajskich pism dowiedzieli się o Gwieździe, która będzie potomstwem Jakuba i gorliwie oczekiwali Jej nadejścia. Była ona nie tylko „pociechą Izraela” (Łukasza 2,25), ale również „Światłością, która oświeci pogan” (Łukasza 2,32) i będzie „zbawieniem aż po krańce ziemi”. Dzieje Apostolskie 13,47. Mędrcy szukali światła i światło to, wypływające z tronu Bożego, oświeciło przed nimi drogę. Podczas gdy kapłani i rabini Jerozolimy — wyznaczeni stróże i tłumacze prawdy — spowici byli w duchownym mroku, gwiazda zesłana z nieba prowadziła pogańskich cudzoziemców do miejsca narodzenia Króla. {WB 167.2} To właśnie „tym, którzy go oczekują”, Chrystus „drugi raz ukaże się nie z powodu grzechu, lecz ku zbawieniu”. Hebrajczyków 9,28. Podobnie jak wieść o narodzeniu Zbawiciela, tak poselstwo o Jego powtórnym przyjściu nie zostało powierzone religijnym przywódcom ludu, bowiem zaniedbali oni utrzymywanie łączności z Bogiem i odrzucili światłość niebios. Dlatego nie należeli do tych, o których mówił apostoł Paweł: „Wy zaś, bracia, nie jesteście w ciemności, aby was dzień ten jak złodziej zaskoczył. Wy wszyscy 206
Duchowa Opowieść o Dwóch Miastach bowiem synami światłości jesteście i synami dnia. Nie należymy do nocy ani do ciemności”. 1 Tesaloniczan 5,4-5. {WB 167.3} Stróżowie na murach Syjonu powinni byli pierwsi przyjąć wieść o przyjściu Zbawiciela, pierwsi podnieść głos, aby zwiastować Jego bliskość, pierwsi wezwać naród do przygotowania się na Jego przyjście. Ale oni beztrosko snuli marzenia o pokoju i bezpieczeństwie, podczas gdy naród był pogrążony w grzechu. Jezus widział swój lud, podobny do nie owocującego drzewa figowego, pokrytego pięknymi liśćmi, ale nie wydającego cennego owocu. Z dumą przestrzegano zewnętrznych form religijności, brakowało natomiast ducha prawdziwej pokory, skruchy i wiary, a jedynie te cechy mogły uczynić służbę przyjemną Bogu. Zamiast owoców Ducha Żydzi objawiali pychę, formalizm, chełpliwość, egoizm i nietolerancję. Upadły Kościół zamknął swe oczy na znaki czasu. Pan nie opuścił go, ani nie skąpił mu swoich łask, a jednak Kościół odszedł od Boga i wzgardził Jego miłością. Ponieważ wybrany lud nie wywiązał się ze swych zadań, toteż dane mu obietnice nie zostały spełnione. {WB 167.4} Takie są właśnie skutki zaniedbywania przyjęcia i powiększenia wiedzy oraz przywilejów, jakie darowuje Bóg. Jeżeli Kościół nie będzie kroczył wskazaną przez Opatrzność drogą, przyjmując każdy promień światła i spełniając każdy obowiązek, jaki mu został nakazany, religia nieuchronnie stanie się formalizmem i zniknie duch żywotnej pobożności. Prawidłowość ta często udowadniana była przez historię Kościoła. Bóg żąda od swego ludu żywej wiary i posłuszeństwa na miarę udzielonych mu błogosławieństw i przywilejów. Posłuszeństwo zaś wymaga ofiary i niesienia krzyża, dlatego tak wielu pozornych naśladowców Chrystusa nie chciało przyjąć światła z nieba i — podobnie jak Żydzi — nie poznało czasu swego nawiedzenia. Patrz Łukasza 19,44. Z powodu ich pychy i niewiary Pan ominął ich i objawił swą prawdę tym, którzy, jak pasterze z Betlejem i mędrcy ze Wschodu, przyjęli objawione im światło. {WB 167.5} 207
- Page 163 and 164: Duchowa Opowieść o Dwóch Miastac
- Page 165 and 166: Duchowa Opowieść o Dwóch Miastac
- Page 167 and 168: Duchowa Opowieść o Dwóch Miastac
- Page 169 and 170: Duchowa Opowieść o Dwóch Miastac
- Page 171 and 172: Duchowa Opowieść o Dwóch Miastac
- Page 173 and 174: Duchowa Opowieść o Dwóch Miastac
- Page 175 and 176: Duchowa Opowieść o Dwóch Miastac
- Page 177 and 178: Duchowa Opowieść o Dwóch Miastac
- Page 179 and 180: Duchowa Opowieść o Dwóch Miastac
- Page 181 and 182: Duchowa Opowieść o Dwóch Miastac
- Page 183 and 184: Duchowa Opowieść o Dwóch Miastac
- Page 185 and 186: Duchowa Opowieść o Dwóch Miastac
- Page 187 and 188: Duchowa Opowieść o Dwóch Miastac
- Page 189 and 190: Duchowa Opowieść o Dwóch Miastac
- Page 191 and 192: Duchowa Opowieść o Dwóch Miastac
- Page 193 and 194: Duchowa Opowieść o Dwóch Miastac
- Page 195 and 196: Duchowa Opowieść o Dwóch Miastac
- Page 197 and 198: Duchowa Opowieść o Dwóch Miastac
- Page 199 and 200: Duchowa Opowieść o Dwóch Miastac
- Page 201 and 202: Duchowa Opowieść o Dwóch Miastac
- Page 203 and 204: Duchowa Opowieść o Dwóch Miastac
- Page 205 and 206: Duchowa Opowieść o Dwóch Miastac
- Page 207 and 208: Duchowa Opowieść o Dwóch Miastac
- Page 209 and 210: Duchowa Opowieść o Dwóch Miastac
- Page 211 and 212: Duchowa Opowieść o Dwóch Miastac
- Page 213: Duchowa Opowieść o Dwóch Miastac
- Page 217 and 218: Duchowa Opowieść o Dwóch Miastac
- Page 219 and 220: Duchowa Opowieść o Dwóch Miastac
- Page 221 and 222: Duchowa Opowieść o Dwóch Miastac
- Page 223 and 224: Duchowa Opowieść o Dwóch Miastac
- Page 225 and 226: Duchowa Opowieść o Dwóch Miastac
- Page 227 and 228: Duchowa Opowieść o Dwóch Miastac
- Page 229 and 230: Duchowa Opowieść o Dwóch Miastac
- Page 231 and 232: Duchowa Opowieść o Dwóch Miastac
- Page 233 and 234: Duchowa Opowieść o Dwóch Miastac
- Page 235 and 236: Duchowa Opowieść o Dwóch Miastac
- Page 237 and 238: Duchowa Opowieść o Dwóch Miastac
- Page 239 and 240: Duchowa Opowieść o Dwóch Miastac
- Page 241 and 242: Duchowa Opowieść o Dwóch Miastac
- Page 243 and 244: Duchowa Opowieść o Dwóch Miastac
- Page 245 and 246: Duchowa Opowieść o Dwóch Miastac
- Page 247 and 248: Duchowa Opowieść o Dwóch Miastac
- Page 249 and 250: Duchowa Opowieść o Dwóch Miastac
- Page 251 and 252: Duchowa Opowieść o Dwóch Miastac
- Page 253 and 254: Duchowa Opowieść o Dwóch Miastac
- Page 255 and 256: Duchowa Opowieść o Dwóch Miastac
- Page 257 and 258: Duchowa Opowieść o Dwóch Miastac
- Page 259 and 260: Duchowa Opowieść o Dwóch Miastac
- Page 261 and 262: Duchowa Opowieść o Dwóch Miastac
- Page 263 and 264: Duchowa Opowieść o Dwóch Miastac
<strong>Duchowa</strong> <strong>Opowieść</strong> o <strong>Dwóch</strong> <strong>Miastach</strong><br />
donośnym głosem przemawiają do ludu lub chwalą się w modlitwach na rogach ulic. W<br />
pałacach królów, na zebraniach filozofów, w szkołach rabinów nikt nie zwraca uwagi na<br />
wspaniały fakt, że Zbawiciel ma wkrótce zjawić się na ziemi — fakt, który napełnił całe<br />
niebo radością i chwałą. {WB 166.4}<br />
Nigdzie nie widać znaków oczekiwania Chrystusa ani przygotowań na przyjęcie Księcia<br />
żywota. Zdumiony poseł Boży chce już wrócić do nieba ze smutną wiadomością, gdy nagle<br />
spostrzega grupę pasterzy, strzegących w nocy stad, którzy spoglądając na usiane<br />
gwiazdami niebo, rozmyślają o proroctwach dotyczących przyjścia na ziemię Mesjasza i z<br />
tęsknotą oczekują nadejścia Zbawiciela świata. Tutaj znajdują się ludzie przygotowani na<br />
przyjęcie poselstwa z nieba. I nagle anioł Pański zjawia się przed nimi ogłaszając radosną<br />
nowinę. Niebiańska wspaniałość napełnia całą równinę, przed oczami pasterzy ukazują się<br />
niezliczone zastępy aniołów, jak gdyby radość była zbyt wielka, by mógł ją zwiastować<br />
tylko jeden anioł. Tysiące głosów zaczyna śpiewać hymn, który kiedyś zaśpiewają<br />
zbawieni: „Chwała na wysokościach Bogu, a na ziemi pokój ludziom, w których ma<br />
upodobanie”. Łukasza 2,14. {WB 166.5}<br />
Jakże wspaniałą nauką jest historia Betlejem! Jakim oskarżeniem naszej niewiary, pychy<br />
i zarozumiałości! Jak ostrzega nas, byśmy czuwali, abyśmy przez swą grzeszną obojętność<br />
nie przespali danych nam znaków, a przez to nie rozpoznali czasu nawiedzenia! {WB<br />
167.1}<br />
Nie tylko na wyżynach Judei i nie tylko wśród prostych pasterzy aniołowie znaleźli<br />
czuwających ludzi, którzy Go oczekiwali. Byli to szlachetni i bogaci mędrcy — filozofowie<br />
Wschodu. Badacze przyrody i magowie dostrzegli Boga w dziełach Jego rąk. Z hebrajskich<br />
pism dowiedzieli się o Gwieździe, która będzie potomstwem Jakuba i gorliwie oczekiwali<br />
Jej nadejścia. Była ona nie tylko „pociechą Izraela” (Łukasza 2,25), ale również<br />
„Światłością, która oświeci pogan” (Łukasza 2,32) i będzie „zbawieniem aż po krańce<br />
ziemi”. Dzieje Apostolskie 13,47. Mędrcy szukali światła i światło to, wypływające z tronu<br />
Bożego, oświeciło przed nimi drogę. Podczas gdy kapłani i rabini Jerozolimy —<br />
wyznaczeni stróże i tłumacze prawdy — spowici byli w duchownym mroku, gwiazda<br />
zesłana z nieba prowadziła pogańskich cudzoziemców do miejsca narodzenia Króla. {WB<br />
167.2}<br />
To właśnie „tym, którzy go oczekują”, Chrystus „drugi raz ukaże się nie z powodu<br />
grzechu, lecz ku zbawieniu”. Hebrajczyków 9,28. Podobnie jak wieść o narodzeniu<br />
Zbawiciela, tak poselstwo o Jego powtórnym przyjściu nie zostało powierzone religijnym<br />
przywódcom ludu, bowiem zaniedbali oni utrzymywanie łączności z Bogiem i odrzucili<br />
światłość niebios. Dlatego nie należeli do tych, o których mówił apostoł Paweł: „Wy zaś,<br />
bracia, nie jesteście w ciemności, aby was dzień ten jak złodziej zaskoczył. Wy wszyscy<br />
206