15.04.2023 Views

Duchowa Opowieść o Dwóch Miastach

Król, kler i szlachta musieli ustąpić pod naporem szalejącego ludu. Ścięcie monarchy jeszcze bardziej podnieciło żądzę zemsty. Ci, którzy zadecydowali o jego śmierci, wkrótce sami poszli na szafot. Postanowiono zgładzić wszystkich podejrzanych o wrogość wobec rewolucji. Więzienia były przepełnione, znajdowało się w nich dwieście tysięcy osób jednocześnie. W miastach królestwa działy się potworne rzeczy. Jedno stronnictwo rewolucyjne występowało przeciw drugiemu, a Francja stała się olbrzymim polem walki mas, kierowanych niepohamowanymi namiętnościami. “W Paryżu bunty następowały jedne po drugich, zdawało się, że mieszkańcy podzieleni na mnóstwo zwalczających się stronnictw dążyli do wzajemnego wyniszczenia się”. Aby dopełnić nędzy tej sytuacji, naród został wplątany w długą i niszczycielską wojnę z wielkimi potęgami Europy. “Kraj doszedł prawie do bankructwa, wojsko domagało się zaległego żołdu, Paryżanie głodowali, prowincje były dewastowane przez bandy, a zdobycze cywilizacji ginęły w anarchii i rozpuście.

Król, kler i szlachta musieli ustąpić pod naporem szalejącego ludu. Ścięcie monarchy jeszcze bardziej podnieciło żądzę zemsty. Ci, którzy zadecydowali o jego śmierci, wkrótce sami poszli na szafot. Postanowiono zgładzić wszystkich podejrzanych o wrogość wobec rewolucji. Więzienia były przepełnione, znajdowało się w nich dwieście tysięcy osób jednocześnie. W miastach królestwa działy się potworne rzeczy. Jedno stronnictwo rewolucyjne występowało przeciw drugiemu, a Francja stała się olbrzymim polem walki mas, kierowanych niepohamowanymi namiętnościami. “W Paryżu bunty następowały jedne po drugich, zdawało się, że mieszkańcy podzieleni na mnóstwo zwalczających się stronnictw dążyli do wzajemnego wyniszczenia się”. Aby dopełnić nędzy tej sytuacji, naród został wplątany w długą i niszczycielską wojnę z wielkimi potęgami Europy. “Kraj doszedł prawie do bankructwa, wojsko domagało się zaległego żołdu, Paryżanie głodowali, prowincje były dewastowane przez bandy, a zdobycze cywilizacji ginęły w anarchii i rozpuście.

SHOW MORE
SHOW LESS

You also want an ePaper? Increase the reach of your titles

YUMPU automatically turns print PDFs into web optimized ePapers that Google loves.

<strong>Duchowa</strong> <strong>Opowieść</strong> o <strong>Dwóch</strong> <strong>Miastach</strong><br />

fałszu, ludzie ci otworzyli drogę szatanowi, który mógł według swej woli kontrolować ich<br />

umysły. {WB 98.5}<br />

Jeden z owych proroków twierdził, że otrzymał pouczenie od anioła Gabriela. Pewien<br />

student, który się do niego przyłączył, porzucił studia i oświadczył, że sam Bóg obdarzył<br />

go mądrością, aby wykładać Pismo Święte. Inni, którzy z natury byli skłonni do fanatyzmu,<br />

także stali się zwolennikami tego fałszywego proroka. Poczynania tych entuzjastów<br />

wywołały niemałe zamieszanie. Kazania Lutra wzbudziły w ludziach potrzebę reformy, a<br />

teraz niektóre szczere osoby zostały sprowadzone na manowce przez nauki nowych<br />

proroków. {WB 98.6}<br />

Przywódcy ruchu udali się do Wittenbergii, starając się zmusić Melanchtona i jego<br />

współpracowników do przyjęcia ich poglądów. Mówili: „Bóg nas zesłał, byśmy nauczali<br />

lud. Prowadzimy poufne rozmowy z Bogiem i znamy przyszłość. Tak więc jesteśmy<br />

apostołami i prorokami, przy czym powołujemy się na doktora Lutra”. — Tamże IX,<br />

7. {WB 99.1}<br />

Reformatorzy byli zakłopotani i zaskoczeni. Nie spotkali się dotąd z czymś takim i nie<br />

wiedzieli, co począć. Melanchton powiedział: „Ci ludzie rzeczywiście przejawiają jakiegoś<br />

niezwykłego ducha, lecz co to za duch? (...). Z jednej strony nie powinniśmy tłumić Ducha<br />

Bożego, ale nie możemy też pozwolić szatanowi, aby nas zwodził”. — Tamże IX, 7. {WB<br />

99.2}<br />

Rezultaty nowej nauki nie dały na siebie długo czekać. Wielu ludzi skłoniono do<br />

lekceważenia, a nawet całkowitego odrzucenia Biblii. Na uniwersytetach powstało<br />

zamieszanie. Studenci, pogardzający wszelkimi zakazami, przerywali studia i opuszczali<br />

uczelnie. Ludzie, którzy sądzili, że są kompetentni do ożywienia i dalszego kierowania<br />

reformacją, doprowadzili ją w rzeczywistości na skraj ruiny. W tej sytuacji wzrosła pewność<br />

przedstawicieli papieża; z radością wołali: „Jeszcze tylko jedna walka, a wszystko będzie<br />

nasze”. — Tamże IX, 7. {WB 99.3}<br />

Gdy Luter przebywający w Wartburgu usłyszał, co się dzieje, powiedział z głębokim<br />

zaniepokojeniem: „Zawsze obawiałem się, że szatan zada nam ten cios”. — Tamże IX, 7.<br />

Reformator zrozumiał prawdziwy charakter pseudoproroków i spostrzegł<br />

niebezpieczeństwo grożące prawdzie. Nawet sprzeciw papieża i cesarza nie wywołał w nim<br />

tak wielkiego zakłopotania i niepokoju, jak obecne trudności. Rzekomi przyjaciele<br />

reformacji okazali się jej najbardziej zagorzałymi wrogami. Prawdy, które przynosiły<br />

Lutrowi tak wielką radość i pociechę, zostały wykorzystane do siania w Kościele niezgody i<br />

zamieszania. {WB 99.4}<br />

W dziele odnowy Lutrem kierował Duch Boży i reformator często przechodził samego<br />

siebie. Nie miał zamiaru przeprowadzać tak gruntownych przemian, nie pragnął też<br />

118

Hooray! Your file is uploaded and ready to be published.

Saved successfully!

Ooh no, something went wrong!