12.04.2023 Views

Wielki Protest_

A co z prawem cesarza do zmuszania ludzi mieczem do praktykowania wiary, którą nakazuje Kościół, zakładając, że jest to prawdziwa wiara, tylko dlatego, że Kościół ją nakazał? To również zostaje zdemaskowane i obalone. Zasada, która tak cicho wrosła w Protest, obala w proch tę podwójną tyranię. Krzesło papieża i miecz cesarza przemijają, a na ich miejsce pojawia się sumienie. Ale Protest nie czyni sumienia swoim własnym panem; sumienie nie jest prawem dla siebie. To byłaby anarchia - czyli bunt przeciwko Temu, który jest jej Panem. Protest głosi, że Biblia jest prawem sumienia, a jej Autor jest jej jedynym Panem. Dlatego kieruje swój bieg między dwoma przeciwstawnymi niebezpieczeństwami, unikając z jednej strony anarchii, a z drugiej tyranii; protestantyzm wyłania się na oczach narodów, rozwijając sztandar prawdziwej wolności. Wokół tego sztandaru muszą się zgromadzić wszyscy ludzie, którzy chcą być wolni. Słowa kluczowe: protest ze Speyer, wolność religijna, purytanie, kościół, niemcy, tradycja, sanktuarium, pielgrzymi, nowa anglia, starożytność, chrześcijaństwo, pokuta, faith alone, christ alone, wesley, huss, waldensi, jerome, calvin, luther, wycliffe, knox, biskup

A co z prawem cesarza do zmuszania ludzi mieczem do praktykowania wiary, którą nakazuje Kościół, zakładając, że jest to prawdziwa wiara, tylko dlatego, że Kościół ją nakazał? To również zostaje zdemaskowane i obalone. Zasada, która tak cicho wrosła w Protest, obala w proch tę podwójną tyranię. Krzesło papieża i miecz cesarza przemijają, a na ich miejsce pojawia się sumienie. Ale Protest nie czyni sumienia swoim własnym panem; sumienie nie jest prawem dla siebie. To byłaby anarchia - czyli bunt przeciwko Temu, który jest jej Panem. Protest głosi, że Biblia jest prawem sumienia, a jej Autor jest jej jedynym Panem. Dlatego kieruje swój bieg między dwoma przeciwstawnymi niebezpieczeństwami, unikając z jednej strony anarchii, a z drugiej tyranii; protestantyzm wyłania się na oczach narodów, rozwijając sztandar prawdziwej wolności. Wokół tego sztandaru muszą się zgromadzić wszyscy ludzie, którzy chcą być wolni.

Słowa kluczowe: protest ze Speyer, wolność religijna, purytanie, kościół, niemcy, tradycja, sanktuarium, pielgrzymi, nowa anglia, starożytność, chrześcijaństwo, pokuta, faith alone, christ alone, wesley, huss, waldensi, jerome, calvin, luther, wycliffe, knox, biskup

SHOW MORE
SHOW LESS

You also want an ePaper? Increase the reach of your titles

YUMPU automatically turns print PDFs into web optimized ePapers that Google loves.

<strong>Wielki</strong> <strong>Protest</strong><br />

Wylie XIII, 20. Żałosnym rezultatem tego wszystkiego była rewolucja ze wszystkimi jej<br />

potwornościami. {WB 147.4}<br />

„Po ucieczce hugonotów Francja znalazła się w stanie upadku. Kwitnące miasta<br />

przemysłowe opustoszały, żyzne pola powróciły do pierwotnego stanu dzikości, duchowa<br />

tępota i upadek moralny wyparły okres niezwykłego postępu. Paryż stał się olbrzymim<br />

przytułkiem ubogich. Oblicza się, że w momencie wybuchu rewolucji dwieście tysięcy<br />

biedaków żądało wsparcia od króla. Jedynie zakon jezuitów kwitł w upadającym państwie,<br />

despotycznie panując nad Kościołami, szkołami, więzieniami i galerami”. {WB 148.1}<br />

Ewangelia przyniosłaby Francji rozwiązanie wielu politycznych, ekonomicznych i<br />

społecznych problemów, które tak bardzo dręczyły duchowieństwo, króla oraz<br />

możnowładców, i które w końcu doprowadziły do ruiny i bezprawia. Jednak pod<br />

panowaniem Rzymu naród zapomniał o wspaniałych naukach zbawienia, dotyczących<br />

poświęcenia się i niesamolubnej miłości. Odzwyczajono go od samozaparcia się dla dobra<br />

bliźniego. Bogatych nie ganiono za uciskanie biednych, ubodzy nie mogli znaleźć żadnego<br />

wyjścia z poddaństwa i poniżenia. Egoizm wielkich i możnych stawał się coraz bardziej<br />

jawny i przygniatający. W ciągu stuleci chciwość i upadek moralny szlachty zaostrzały<br />

ucisk chłopów. Bogacze krzywdzili biednych, a biedni nienawidzili bogaczy. {WB 148.2}<br />

W wielu prowincjach ziemia należała do możnych, chłopi zaś byli tylko siłą roboczą,<br />

zależną od łaski właścicieli majątku i zmuszeni do sprostania ich nadmiernym<br />

wymaganiom. Ciężar utrzymania Kościoła i państwa spadał na średnie i niższe klasy, od<br />

których władze świeckie i kościelne ściągały wysokie podatki. „Uciechy szlachty były<br />

najwyższym prawem. Chłopi mogli umierać z głodu, ich ciemiężyciele nie dbali o to (...).<br />

Ludzie musieli mieć na uwadze jedynie dobro właściciela majątku. Życie chłopów<br />

pańszczyźnianych było bezustannym mozołem i nędzą. Ich skargi, jeśli się w ogóle na nie<br />

odważyli, były odrzucane z pogardą. Sądy wysłuchiwały tylko skarżących się na chłopów<br />

szlachciców. Sędziowie z chęcią przyjmowali łapówki, a najmniejszy kaprys arystokraty<br />

stawał się dzięki panującemu zepsuciu prawem. Z podatków pobieranych od pospólstwa<br />

przez dostojników z jednej strony, a duchownych z drugiej, tylko część docierała do skarbca<br />

królewskiego lub kościelnego, reszta bowiem marnotrawiona była na rozpustne rozrywki.<br />

Ludzie, którzy w ten sposób rujnowali swych poddanych, byli wolni od wszelkich podatków<br />

i uprawnieni przez prawo lub tradycję do piastowania wszystkich urzędów państwowych.<br />

Klasa uprzywilejowana liczyła sto pięćdziesiąt tysięcy panów i dla zaspokojenia ich żądz<br />

miliony skazane były na beznadziejną i poniżającą egzystencję”.18 {WB 148.3}<br />

Dwór otaczał się zbytkiem i oddawał rozpuście. Między panującymi a poddanymi nie<br />

było zaufania. Wszystkie postanowienia rządu wzbudzały podejrzenie co do podstępu i<br />

samolubstwa. Przez ponad pół wieku przed rewolucją tron zajmował Ludwik XV, który<br />

nawet w tamtych złych czasach wyróżniał się jako zmysłowy, leniwy i lekkomyślny władca.<br />

184

Hooray! Your file is uploaded and ready to be published.

Saved successfully!

Ooh no, something went wrong!