12.04.2023 Views

Wielki Protest_

A co z prawem cesarza do zmuszania ludzi mieczem do praktykowania wiary, którą nakazuje Kościół, zakładając, że jest to prawdziwa wiara, tylko dlatego, że Kościół ją nakazał? To również zostaje zdemaskowane i obalone. Zasada, która tak cicho wrosła w Protest, obala w proch tę podwójną tyranię. Krzesło papieża i miecz cesarza przemijają, a na ich miejsce pojawia się sumienie. Ale Protest nie czyni sumienia swoim własnym panem; sumienie nie jest prawem dla siebie. To byłaby anarchia - czyli bunt przeciwko Temu, który jest jej Panem. Protest głosi, że Biblia jest prawem sumienia, a jej Autor jest jej jedynym Panem. Dlatego kieruje swój bieg między dwoma przeciwstawnymi niebezpieczeństwami, unikając z jednej strony anarchii, a z drugiej tyranii; protestantyzm wyłania się na oczach narodów, rozwijając sztandar prawdziwej wolności. Wokół tego sztandaru muszą się zgromadzić wszyscy ludzie, którzy chcą być wolni. Słowa kluczowe: protest ze Speyer, wolność religijna, purytanie, kościół, niemcy, tradycja, sanktuarium, pielgrzymi, nowa anglia, starożytność, chrześcijaństwo, pokuta, faith alone, christ alone, wesley, huss, waldensi, jerome, calvin, luther, wycliffe, knox, biskup

A co z prawem cesarza do zmuszania ludzi mieczem do praktykowania wiary, którą nakazuje Kościół, zakładając, że jest to prawdziwa wiara, tylko dlatego, że Kościół ją nakazał? To również zostaje zdemaskowane i obalone. Zasada, która tak cicho wrosła w Protest, obala w proch tę podwójną tyranię. Krzesło papieża i miecz cesarza przemijają, a na ich miejsce pojawia się sumienie. Ale Protest nie czyni sumienia swoim własnym panem; sumienie nie jest prawem dla siebie. To byłaby anarchia - czyli bunt przeciwko Temu, który jest jej Panem. Protest głosi, że Biblia jest prawem sumienia, a jej Autor jest jej jedynym Panem. Dlatego kieruje swój bieg między dwoma przeciwstawnymi niebezpieczeństwami, unikając z jednej strony anarchii, a z drugiej tyranii; protestantyzm wyłania się na oczach narodów, rozwijając sztandar prawdziwej wolności. Wokół tego sztandaru muszą się zgromadzić wszyscy ludzie, którzy chcą być wolni.

Słowa kluczowe: protest ze Speyer, wolność religijna, purytanie, kościół, niemcy, tradycja, sanktuarium, pielgrzymi, nowa anglia, starożytność, chrześcijaństwo, pokuta, faith alone, christ alone, wesley, huss, waldensi, jerome, calvin, luther, wycliffe, knox, biskup

SHOW MORE
SHOW LESS

You also want an ePaper? Increase the reach of your titles

YUMPU automatically turns print PDFs into web optimized ePapers that Google loves.

<strong>Wielki</strong> <strong>Protest</strong><br />

stanowiska, na którym się znalazł. Był jedynie narzędziem w ręce Nieskończonego. Często<br />

jednak obawiał się o rezultaty swej działalności. Pewnego razu powiedział: „Gdybym<br />

wiedział, że moja nauka zaszkodzi — a tego uczynić nie może, bo jest to sama ewangelia —<br />

choćby jednemu człowiekowi, wolałbym dziesięć razy umrzeć, niż jej nie odwołać”. —<br />

Tamże IX, 7. {WB 99.5}<br />

Sama Wittenberga, centralny ośrodek reformacji, szybko zaczęła ulegać wpływom<br />

bezprawia i fanatyzmu. Ten stan nie był wynikiem nauk Lutra, jednak w całych Niemczech<br />

wrogowie zrzucali winę właśnie na niego. Z rozgoryczeniem Luter zapytywał: „Czyżby tak<br />

miało się zakończyć dzieło reformacji?” — Tamże IX, 7. Kiedy ponownie znalazł się z<br />

Bogiem w modlitwie, pokój napełnił jego serce. „Dzieło to jest nie moje — powiedział —<br />

ale Twoje, Boże. Nie pozwolisz, aby zostało ono zniszczone przez zabobon i fanatyzm”.<br />

Lecz myśl, że w tym decydującym czasie ma być daleko od pola walki, była dla Lutra nie<br />

do zniesienia. Zdecydował się więc wrócić do Wittenbergi. {WB 99.6}<br />

Nie zwlekając wyruszył w swą niebezpieczną podróż. Był banitą; wrogom wolno było<br />

odebrać mu życie, a przyjaciołom zakazano udzielać mu pomocy lub schronienia. Władze<br />

cesarskie podjęły przeciwko zwolennikom Lutra najostrzejsze środki, lecz reformator<br />

wiedział, że ewangelii grozi niebezpieczeństwo i w imię Boże poszedł odważnie do walki w<br />

obronie prawdy. {WB 99.7}<br />

W liście do elektora, komunikując mu swój zamiar opuszczenia Wartburga, Luter<br />

napisał: „Chcę zawiadomić Waszą Wysokość, że udaję się do Wittenbergi pod dużo<br />

większą ochroną, niż ją może zapewnić elektor lub książęta. Nie zamierzam prosić o<br />

poparcie ze strony Waszej Wysokości, raczej sam mógłbym jej bronić. Gdybym wiedział,<br />

że mnie Wasza Wysokość chce i może chronić, nie udałbym się do Wittenbergi. Tej sprawy<br />

nie wygra się mieczem. Sam Bóg musi uczynić wszystko bez pomocy lub współudziału<br />

ludzi. Dlatego ten, kto najmocniej wierzy, może zapewnić najlepszą ochronę”. — Tamże<br />

IX, 8. {WB 99.8}<br />

W drugim liście, napisanym już w drodze do Wittenbergi, Luter dodał: „Jestem gotów<br />

narazić się na gniew Waszej Wysokości i całego świata, ale czy wittenberczycy nie są<br />

moimi owcami? Czy Bóg mi ich nie powierzył i czy nie powinienem, jeśli zajdzie potrzeba,<br />

pójść za nich na śmierć? Poza tym obawiam się, że może wybuchnąć w Niemczech<br />

powstanie, za pomocą którego Bóg ukarze nasz naród”. — Tamże IX, 7. {WB 100.1}<br />

Ostrożnie i z pokorą, ale zdecydowanie i stanowczo przystąpił Luter do pracy. „Musimy<br />

słowem obalić i zniszczyć to, co zostało ustanowione przemocą. Nie będę używał żadnego<br />

przymusu wobec niewiernych czy zabobonnych (...). Nikogo nie należy zmuszać do wiary,<br />

bowiem wolność jest jej istotą”. — Tamże IX, 8. {WB 100.2}<br />

121

Hooray! Your file is uploaded and ready to be published.

Saved successfully!

Ooh no, something went wrong!