09.04.2023 Views

Kościoł i Państwo Wojujące

Wojna to sprawa o żywotnym znaczeniu dla państwa, obszar życia lub śmierci, droga do przetrwania lub zagłady. Zagadnienie to trzeba więc dokładnie rozpatrzyć. Kto kocha wojnę, doprowadzi kraj do zniszczenia, kto pożąda zwycięstwa, doprowadzi go do niesławy. Wojny nie trzeba kochać i zwycięstwa nie trzeba pożądać. Działaj tylko wówczas, gdy warunki dojrzały do zwycięstwa. 2) Dlatego wynik wojny określa pięć podstawowych czynników i porównanie walczących stron według ich sił oraz siedmiu dalej wymienionych składników. 3) Pierwszym z tych czynników jest droga. Drugim niebo. Trzecim ziemia. Czwartym dowództwo. Piątym zasady. 4) Droga lub wpływ moralny sprawia, że ludzie myślą tak samo jak rządzący, więc pójdą z nimi na życie i na śmierć, nie bojąc się jednego ani drugiego. Nikt nie sprawi, żeby wojsko skutecznie walczyło, jeśli każe mu się walczyć w niesłusznej wojnie ... Wojna to sztuka wprowadzania w błąd.

Wojna to sprawa o żywotnym znaczeniu dla państwa, obszar życia lub śmierci,
droga do przetrwania lub zagłady. Zagadnienie to trzeba więc dokładnie rozpatrzyć.
Kto kocha wojnę, doprowadzi kraj do zniszczenia, kto pożąda zwycięstwa,
doprowadzi go do niesławy. Wojny nie trzeba kochać i zwycięstwa nie trzeba
pożądać. Działaj tylko wówczas, gdy warunki dojrzały do zwycięstwa. 2) Dlatego
wynik wojny określa pięć podstawowych czynników i porównanie walczących stron
według ich sił oraz siedmiu dalej wymienionych składników. 3) Pierwszym z tych
czynników jest droga. Drugim niebo. Trzecim ziemia. Czwartym dowództwo.
Piątym zasady. 4) Droga lub wpływ moralny sprawia, że ludzie myślą tak samo jak
rządzący, więc pójdą z nimi na życie i na śmierć, nie bojąc się jednego ani drugiego.
Nikt nie sprawi, żeby wojsko skutecznie walczyło, jeśli każe mu się walczyć w
niesłusznej wojnie ... Wojna to sztuka wprowadzania w błąd.

SHOW MORE
SHOW LESS

Create successful ePaper yourself

Turn your PDF publications into a flip-book with our unique Google optimized e-Paper software.

Kościól i <strong>Państwo</strong> <strong>Wojujące</strong><br />

Spragniony był wiedzy, a jego gorliwy i praktyczny umysł żądał czegoś trwałego i<br />

pożytecznego zamiast pozorów i powierzchowności. {WB 64.5}<br />

Gdy jako osiemnastoletni młodzieniec wstąpił na uniwersytet w Erfurcie, jego położenie<br />

i perspektywy na przyszłość były lepsze niż we wcześniejszych latach. Rodzice<br />

osiągnąwszy przez oszczędność i pracowitość lepsze warunki materialne, mogli mu teraz<br />

pomóc. {WB 64.6}<br />

Także wpływ rozsądnych przyjaciół złagodził nieco efekty wcześniejszej dyscypliny.<br />

Luter zabrał się do studiowania dzieł najlepszych autorów i wzbogacając swój umysł ich<br />

doniosłymi myślami, przyswajał sobie skarby ludzkiej mądrości. Już wcześniej był<br />

obiecującym uczniem, a teraz w sprzyjających warunkach jego umysł szybko zaczął się<br />

rozwijać. Dobra pamięć, żywa wyobraźnia, zdrowy rozsądek i niezmordowana pilność<br />

zdobyły mu szybko przodujące miejsce wśród kolegów. Intelektualna dyscyplina<br />

wzbogaciła jego rozum, rozbudziła aktywność oraz przenikliwość umysłu, przygotowała go<br />

do późniejszych walk. {WB 65.1}<br />

Bojaźń Pańska mieszkała w sercu Lutra, umożliwiając mu niezachwiane dążenie do<br />

wytyczonych celów i prowadząc do głębokiej pokory przed Bogiem. Stale pamiętał o swej<br />

zależności od Boga i każdy dzień rozpoczynał modlitwą, prosząc Go o prowadzenie i<br />

pomoc. Często mawiał: „Modlić się właściwie, to więcej niż połowa nauki”. — D’Aubigné,<br />

History of the Reformation of the Sixteenth Century II, 2. {WB 65.2}<br />

Kiedy Luter pewnego dnia przeglądał książki w bibliotece uniwersyteckiej, znalazł tam<br />

łacińską Biblię. Takiej książki nigdy przedtem nie widział, nie wiedział nawet o jej<br />

istnieniu. Znał tylko część Ewangelii i Listów, które czytane były ludowi w czasie<br />

nabożeństw i sądził, że była to cała Biblia. Teraz po raz pierwszy ujrzał całe Pismo Święte.<br />

Ze czcią i zdziwieniem obracał święte karty, z bijącym sercem czytał słowa życia i co<br />

chwila zatrzymywał się, aby zawołać: „O, gdyby Bóg chciał mi dać tę księgę na własność”.<br />

— Tamże II, 2. Aniołowie niebiańscy stali u jego boku, a promienie światła z tronu Bożego<br />

odkrywały przed nim skarby prawdy. Zawsze obawiał się obrazić Boga, lecz w tej chwili,<br />

jak nigdy przedtem, przekonany był o swym grzesznym stanie. {WB 65.3}<br />

Gorące pragnienie uwolnienia się od grzechów i pojednanie się z Bogiem spowodowały<br />

w końcu, że Luter wstąpił do klasztoru. Tutaj zażądano od niego wykonywania najcięższych<br />

prac i żebrania od domu do domu. Był właśnie w tym wieku, kiedy człowiek najwięcej<br />

pragnie poważania i uznania, więc te poniżające prace raniły jego naturalne uczucia. Jednak<br />

cierpliwie znosił te upokorzenia, wierząc, że są one konieczne dla osiągnięcia<br />

zbawienia. {WB 65.4}<br />

Każdą chwilę wolną od codziennych obowiązków poświęcał studiom, skracając czas snu<br />

do minimum, a nawet żałując tych kilku minut na spożycie skromnych posiłków.<br />

75

Hooray! Your file is uploaded and ready to be published.

Saved successfully!

Ooh no, something went wrong!