09.04.2023 Views

Kościoł i Państwo Wojujące

Wojna to sprawa o żywotnym znaczeniu dla państwa, obszar życia lub śmierci, droga do przetrwania lub zagłady. Zagadnienie to trzeba więc dokładnie rozpatrzyć. Kto kocha wojnę, doprowadzi kraj do zniszczenia, kto pożąda zwycięstwa, doprowadzi go do niesławy. Wojny nie trzeba kochać i zwycięstwa nie trzeba pożądać. Działaj tylko wówczas, gdy warunki dojrzały do zwycięstwa. 2) Dlatego wynik wojny określa pięć podstawowych czynników i porównanie walczących stron według ich sił oraz siedmiu dalej wymienionych składników. 3) Pierwszym z tych czynników jest droga. Drugim niebo. Trzecim ziemia. Czwartym dowództwo. Piątym zasady. 4) Droga lub wpływ moralny sprawia, że ludzie myślą tak samo jak rządzący, więc pójdą z nimi na życie i na śmierć, nie bojąc się jednego ani drugiego. Nikt nie sprawi, żeby wojsko skutecznie walczyło, jeśli każe mu się walczyć w niesłusznej wojnie ... Wojna to sztuka wprowadzania w błąd.

Wojna to sprawa o żywotnym znaczeniu dla państwa, obszar życia lub śmierci,
droga do przetrwania lub zagłady. Zagadnienie to trzeba więc dokładnie rozpatrzyć.
Kto kocha wojnę, doprowadzi kraj do zniszczenia, kto pożąda zwycięstwa,
doprowadzi go do niesławy. Wojny nie trzeba kochać i zwycięstwa nie trzeba
pożądać. Działaj tylko wówczas, gdy warunki dojrzały do zwycięstwa. 2) Dlatego
wynik wojny określa pięć podstawowych czynników i porównanie walczących stron
według ich sił oraz siedmiu dalej wymienionych składników. 3) Pierwszym z tych
czynników jest droga. Drugim niebo. Trzecim ziemia. Czwartym dowództwo.
Piątym zasady. 4) Droga lub wpływ moralny sprawia, że ludzie myślą tak samo jak
rządzący, więc pójdą z nimi na życie i na śmierć, nie bojąc się jednego ani drugiego.
Nikt nie sprawi, żeby wojsko skutecznie walczyło, jeśli każe mu się walczyć w
niesłusznej wojnie ... Wojna to sztuka wprowadzania w błąd.

SHOW MORE
SHOW LESS

Create successful ePaper yourself

Turn your PDF publications into a flip-book with our unique Google optimized e-Paper software.

Kościól i <strong>Państwo</strong> <strong>Wojujące</strong><br />

Mimo prześladowań, przez długie stulecia stanowczo i cierpliwie sprzeciwiano się<br />

panującemu zepsuciu religijnemu. Ówcześni reformatorzy, choć posiadali tylko częściową<br />

znajomość prawdy, nauczyli się miłować Słowo Boże, być mu posłusznym i cierpieć dla<br />

niego. Podobnie jak w czasach apostolskich, wielu ofiarowało swoje ziemskie posiadłości<br />

dla sprawy Chrystusa. Ci, którym pozwolono przebywać we własnych domach, chętnie<br />

chronili prześladowanych braci, a gdy także ich wypędzono, z radością przyjmowali los<br />

banitów. Jednakże wielu przestraszonych surowością prześladowań wyrzekało się swej<br />

wiary, by odzyskać wolność, opuszczali więzienia w szatach pokutnych, by publicznie<br />

odwołać swe nauki. Jednak nie mniejsza była liczba tych — zarówno wysoko, jak i nisko<br />

urodzonych — którzy bez obaw głosili prawdę w mrocznych celach więziennych, w<br />

„wieżach lollardów”, wśród tortur i płomieni, ciesząc się, iż dostąpili zaszczytu cierpienia<br />

dla Jezusa. {WB 51.3}<br />

Rzymowi nie udało się zrealizować swych zamierzeń wobec Wiklifa za jego życia.<br />

Nienawiść zwolenników papieża nie pozwalała im ścierpieć, by prochy reformatora<br />

spokojnie spoczywały w grobie, toteż na polecenie soboru w Konstancji ponad czterdzieści<br />

lat po śmierci Wiklifa wygrzebano jego kości, publicznie je spalono, a popiół wrzucono do<br />

pobliskiej rzeki. „Rzeka ta — mówi pewien stary pisarz — zaniosła popiół do Avon, z Avon<br />

do Sever, z Sever do mórz przybrzeżnych, a stamtąd na rozległe wody oceanu. W ten<br />

sposób prochy Wiklifa są symbolem jego nauki, która obecnie rozpowszechniona jest po<br />

całej ziemi”. — V. Fuller, Church History of Britain IV, 2.54. Nieprzyjaciele Wiklifa z<br />

pewnością nie zdawali sobie sprawy z symbolicznej wymowy swego haniebnego<br />

czynu. {WB 51.4}<br />

Pod wpływem pism Wiklifa Jan Hus w Czechach odrzucił błędne nauki <strong>Kościoł</strong>a<br />

rzymskiego i rozpoczął dzieło reformacji. W ten sposób ziarno prawdy zostało zasiane w<br />

tych dwóch krajach tak bardzo od siebie odległych. Z Czech nowe nauki przedostały się do<br />

innych państw. Umysły ludzkie skierowane zostały ku Słowu Bożemu, a boska ręka<br />

przygotowywała drogę wielkiej reformacji. {WB 51.5}<br />

57

Hooray! Your file is uploaded and ready to be published.

Saved successfully!

Ooh no, something went wrong!