09.04.2023 Views

Kościoł i Państwo Wojujące

Wojna to sprawa o żywotnym znaczeniu dla państwa, obszar życia lub śmierci, droga do przetrwania lub zagłady. Zagadnienie to trzeba więc dokładnie rozpatrzyć. Kto kocha wojnę, doprowadzi kraj do zniszczenia, kto pożąda zwycięstwa, doprowadzi go do niesławy. Wojny nie trzeba kochać i zwycięstwa nie trzeba pożądać. Działaj tylko wówczas, gdy warunki dojrzały do zwycięstwa. 2) Dlatego wynik wojny określa pięć podstawowych czynników i porównanie walczących stron według ich sił oraz siedmiu dalej wymienionych składników. 3) Pierwszym z tych czynników jest droga. Drugim niebo. Trzecim ziemia. Czwartym dowództwo. Piątym zasady. 4) Droga lub wpływ moralny sprawia, że ludzie myślą tak samo jak rządzący, więc pójdą z nimi na życie i na śmierć, nie bojąc się jednego ani drugiego. Nikt nie sprawi, żeby wojsko skutecznie walczyło, jeśli każe mu się walczyć w niesłusznej wojnie ... Wojna to sztuka wprowadzania w błąd.

Wojna to sprawa o żywotnym znaczeniu dla państwa, obszar życia lub śmierci,
droga do przetrwania lub zagłady. Zagadnienie to trzeba więc dokładnie rozpatrzyć.
Kto kocha wojnę, doprowadzi kraj do zniszczenia, kto pożąda zwycięstwa,
doprowadzi go do niesławy. Wojny nie trzeba kochać i zwycięstwa nie trzeba
pożądać. Działaj tylko wówczas, gdy warunki dojrzały do zwycięstwa. 2) Dlatego
wynik wojny określa pięć podstawowych czynników i porównanie walczących stron
według ich sił oraz siedmiu dalej wymienionych składników. 3) Pierwszym z tych
czynników jest droga. Drugim niebo. Trzecim ziemia. Czwartym dowództwo.
Piątym zasady. 4) Droga lub wpływ moralny sprawia, że ludzie myślą tak samo jak
rządzący, więc pójdą z nimi na życie i na śmierć, nie bojąc się jednego ani drugiego.
Nikt nie sprawi, żeby wojsko skutecznie walczyło, jeśli każe mu się walczyć w
niesłusznej wojnie ... Wojna to sztuka wprowadzania w błąd.

SHOW MORE
SHOW LESS

Create successful ePaper yourself

Turn your PDF publications into a flip-book with our unique Google optimized e-Paper software.

Kościól i <strong>Państwo</strong> <strong>Wojujące</strong><br />

górach i na dzikich wrzosowiskach. Jednak ukrywane przez jakiś czas światło nie przestało<br />

świecić. W Szkocji po upływie stulecia zabłysło takim blaskiem, iż promienie jego dosięgły<br />

odległych krajów. Z Irlandii pochodził pobożny Kolumban i jego współpracownicy.<br />

Zgromadziwszy rozproszonych wierzących na nie zamieszkanej wyspie Iona, założyli tam<br />

ośrodek pracy misjonarskiej. Jeden z nich święcił biblijny dzień odpocznienia, sobotę, a<br />

za jego przykładem prawdę tę przyjęli inni. Na wyspie założono szkołę, skąd ewangeliści<br />

udawali się nie tylko do Szkocji i Anglii, lecz także do Niemiec, Szwajcarii, a nawet<br />

Włoch. {WB 35.5}<br />

Jednak Rzym zwrócił w końcu swoje oczy i na Brytanię, chcąc także tam rozprzestrzenić<br />

swą władzę. W szóstym wieku wysłannicy Rzymu rozpoczęli nawracanie pogańskich<br />

Sasów. Dumni barbarzyńcy przyjęli ich przychylnie i wiele tysięcy przyjęło rzymską wiarę.<br />

W miarę postępu pracy przywódcy papiescy i nawróceni Sasi musieli zetknąć się z prostymi<br />

i skromnymi chrześcijanami, wyznawcami czystej nauki biblijnej. Jakże wielka była między<br />

nimi różnica! Tych pierwszych cechowała wystawność, wiara w zabobony i<br />

zarozumialstwo, nauki i życie drugich tętniły prostymi zasadami Biblii. Rzymscy<br />

wysłannicy zażądali, aby i ci chrześcijanie uznali zwierzchnictwo papieża. Brytowie<br />

uprzejmie odpowiedzieli, że chcą kochać wszystkich ludzi, lecz papież nie jest<br />

upoważniony do sprawowania rządów w Kościele, dlatego mogą mu okazać tylko taką<br />

uległość, jaka należy się każdemu naśladowcy Chrystusa. Parokrotnie ponawiano próby<br />

zapewnienia Rzymowi posłuszeństwa Brytów, lecz owi pokorni chrześcijanie, zaskoczeni<br />

pychą posłów papieskich, odpowiadali stanowczo, że nie znają innego Pana oprócz<br />

Chrystusa. {WB 36.1}<br />

Papiestwo pokazało wtedy swe prawdziwe oblicze. Rzymski przywódca powiedział:<br />

„Jeżeli nie chcecie przyjąć braci, którzy przynoszą wam pokój, spotkacie nieprzyjaciół,<br />

którzy przyniosą wam wojnę. Jeżeli razem z nami nie będziecie wskazywać Sasom<br />

chrześcijańskiej drogi życia, z ich ręki otrzymacie śmierć”. — I. H. Merle D’Aubigné,<br />

History of The Reformation of the Sixteenth Century XVII, 2. Nie były to czcze groźby.<br />

Zaczęła się walka ze świadkami wiary biblijnej, intrygi i oszustwa, aż zniszczono ich zbory<br />

w Brytanii lub zmuszono je do poddania się władzy papieskiej. {WB 36.2}<br />

W krajach znajdujących się poza obrębem władzy Rzymu istniały przez wiele wieków<br />

grupy chrześcijańskie nie skażone papieskim odstępstwem. Choć były one otoczone<br />

pogaństwem i z upływem lat przyjęły wiele jego błędów, Biblię jednak traktowały jako<br />

jedyną podstawę wiary i nieugięcie wyznawały wiele jej prawd. Chrześcijanie wierzyli w<br />

niezmienność prawa Bożego i święcili sobotę według czwartego przykazania. Takie<br />

wspólnoty znajdowały się w środkowej Afryce i w Azji wśród Ormian. {WB 36.3}<br />

Wśród tych, którzy oparli się atakom papieskim, na pierwszym miejscu stali waldensi.<br />

W kraju, gdzie papiestwo miało swą siedzibę, zdecydowanie sprzeciwiano się jego<br />

36

Hooray! Your file is uploaded and ready to be published.

Saved successfully!

Ooh no, something went wrong!