09.04.2023 Views

Kościoł i Państwo Wojujące

Wojna to sprawa o żywotnym znaczeniu dla państwa, obszar życia lub śmierci, droga do przetrwania lub zagłady. Zagadnienie to trzeba więc dokładnie rozpatrzyć. Kto kocha wojnę, doprowadzi kraj do zniszczenia, kto pożąda zwycięstwa, doprowadzi go do niesławy. Wojny nie trzeba kochać i zwycięstwa nie trzeba pożądać. Działaj tylko wówczas, gdy warunki dojrzały do zwycięstwa. 2) Dlatego wynik wojny określa pięć podstawowych czynników i porównanie walczących stron według ich sił oraz siedmiu dalej wymienionych składników. 3) Pierwszym z tych czynników jest droga. Drugim niebo. Trzecim ziemia. Czwartym dowództwo. Piątym zasady. 4) Droga lub wpływ moralny sprawia, że ludzie myślą tak samo jak rządzący, więc pójdą z nimi na życie i na śmierć, nie bojąc się jednego ani drugiego. Nikt nie sprawi, żeby wojsko skutecznie walczyło, jeśli każe mu się walczyć w niesłusznej wojnie ... Wojna to sztuka wprowadzania w błąd.

Wojna to sprawa o żywotnym znaczeniu dla państwa, obszar życia lub śmierci,
droga do przetrwania lub zagłady. Zagadnienie to trzeba więc dokładnie rozpatrzyć.
Kto kocha wojnę, doprowadzi kraj do zniszczenia, kto pożąda zwycięstwa,
doprowadzi go do niesławy. Wojny nie trzeba kochać i zwycięstwa nie trzeba
pożądać. Działaj tylko wówczas, gdy warunki dojrzały do zwycięstwa. 2) Dlatego
wynik wojny określa pięć podstawowych czynników i porównanie walczących stron
według ich sił oraz siedmiu dalej wymienionych składników. 3) Pierwszym z tych
czynników jest droga. Drugim niebo. Trzecim ziemia. Czwartym dowództwo.
Piątym zasady. 4) Droga lub wpływ moralny sprawia, że ludzie myślą tak samo jak
rządzący, więc pójdą z nimi na życie i na śmierć, nie bojąc się jednego ani drugiego.
Nikt nie sprawi, żeby wojsko skutecznie walczyło, jeśli każe mu się walczyć w
niesłusznej wojnie ... Wojna to sztuka wprowadzania w błąd.

SHOW MORE
SHOW LESS

Create successful ePaper yourself

Turn your PDF publications into a flip-book with our unique Google optimized e-Paper software.

Kościól i <strong>Państwo</strong> <strong>Wojujące</strong><br />

Z braku odpowiednich dowodów biblijnych, które poparłyby ich twierdzenia, wielu<br />

powtarzało: „Dlaczego nasi wielcy ludzie nie rozumiej ą zagadnienia soboty? Tylko<br />

niewielu wierzy tak jak wy. To niemożliwe, żebyście wy mieli słuszność, a uczeni całego<br />

świata mylili się”. Zapominali, że te same argumenty wysuwano przeciwko Chrystusowi i<br />

jego uczniom. {WB 242.2}<br />

Aby obalić takie rozumowanie, wystarczyło przytoczyć nauki Pisma Świętego i<br />

wyjaśnić, jak Pan postępował ze swoim ludem na przestrzeni wszystkich wieków. Bóg<br />

działa przez tych, którzy słuchają Jego głosu i są Mu posłuszni, którzy, gdy zajdzie<br />

potrzeba, przedstawią ludziom nie schlebiające im prawdy, którzy nie boją się karcić<br />

powszechnych grzechów. Powodem, dla którego Pan rzadko posługuje się w ruchach<br />

odnowy ludźmi uczonymi i piastującymi wysokie stanowiska jest to, iż ufają oni zbytnio<br />

swym naukom, teoriom i przekonaniom, by przyjąć wskazówki pochodzące od Boga. Tylko<br />

ci, którzy są w stałej łączności ze Źródłem Mądrości, mogą zrozumieć i wykładać nauki<br />

Pisma Świętego. Do zwiastowania prawdy często bywają powołani ludzie posiadający<br />

niewielką wiedzę, ale nie dlatego, że są niewykształceni, lecz dlatego, że nie są zarozumiali<br />

i dają się prowadzić przez Pana. Uczą się w szkole Chrystusa, a pokora i posłuszeństwo<br />

czynią ich wielkimi. Powierzając im znajomość swojej prawdy, Bóg obdarza ich<br />

przywilejem, wobec którego zaszczyty ziemskie i ludzka wielkość są niczym. {WB 242.3}<br />

Większość adwentystów nie przyjęła prawdy o świątyni i prawie Bożym, a wielu<br />

przestało wierzyć w ruch adwentowy, przyjąwszy błędną interpretację proroctw, które<br />

odnosiły się do tych wydarzeń. Niektórzy popełniali błąd uporczywie starając się<br />

wyznaczyć datę przyjścia Chrystusa. Fakty, które wyjaśniły problem świątyni<br />

uzmysłowiłyby im, że żaden okres proroczy nie sięga do czasu powrotu Zbawiciela i nie<br />

podaje dokładnej daty tego wydarzenia. Ponieważ jednak odrzucili dane im światło, wciąż<br />

na nowo próbowali ustalić czas przyjścia Pana, ciągle też doznawali rozczarowania. {WB<br />

242.4}<br />

Gdy wierzący w Tesalonikach przyjęli błędne poglądy dotyczące powrotu Chrystusa,<br />

apostoł Paweł doradził im, by swe nadzieje i oczekiwania opierali na Słowie Bożym.<br />

Odesłał ich do proroctw, które mówiły o wydarzeniach mających nastąpić przed powtórnym<br />

przyjściem Chrystusa i wykazał, że nie mają żadnych podstaw, by oczekiwać Zbawiciela w<br />

ich czasach. „Niechaj was nikt w żaden sposób nie zwodzi” (2 Tesaloniczan 2,3) —<br />

brzmiały jego ostrzegawcze słowa. Jeżeli ulegną błędnym nadziejom, nie popartym<br />

dowodami z Pisma Świętego, obiorą złą drogę. Rozczarowanie wystawi ich na szyderstwa<br />

ze strony niewierzących, sami narażą się na zniechęcenie i wpadną w zwątpienie co do<br />

prawd istotnych dla zbawienia. Ostrzeżenie apostoła skierowane do Tesaloniczan zawiera<br />

ważną naukę dla żyjących w czasach ostatecznych. Wielu adwentystom wydaje się, że nie<br />

będą pilnie i gorliwie przygotowywać się na przyjście Pana, jeżeli nie oprą swej wiary na<br />

znajomości ściśle określonego czasu powrotu Jezusa. Jeśli jednak ich nadzieje będą stale<br />

309

Hooray! Your file is uploaded and ready to be published.

Saved successfully!

Ooh no, something went wrong!