09.04.2023 Views

Kościoł i Państwo Wojujące

Wojna to sprawa o żywotnym znaczeniu dla państwa, obszar życia lub śmierci, droga do przetrwania lub zagłady. Zagadnienie to trzeba więc dokładnie rozpatrzyć. Kto kocha wojnę, doprowadzi kraj do zniszczenia, kto pożąda zwycięstwa, doprowadzi go do niesławy. Wojny nie trzeba kochać i zwycięstwa nie trzeba pożądać. Działaj tylko wówczas, gdy warunki dojrzały do zwycięstwa. 2) Dlatego wynik wojny określa pięć podstawowych czynników i porównanie walczących stron według ich sił oraz siedmiu dalej wymienionych składników. 3) Pierwszym z tych czynników jest droga. Drugim niebo. Trzecim ziemia. Czwartym dowództwo. Piątym zasady. 4) Droga lub wpływ moralny sprawia, że ludzie myślą tak samo jak rządzący, więc pójdą z nimi na życie i na śmierć, nie bojąc się jednego ani drugiego. Nikt nie sprawi, żeby wojsko skutecznie walczyło, jeśli każe mu się walczyć w niesłusznej wojnie ... Wojna to sztuka wprowadzania w błąd.

Wojna to sprawa o żywotnym znaczeniu dla państwa, obszar życia lub śmierci,
droga do przetrwania lub zagłady. Zagadnienie to trzeba więc dokładnie rozpatrzyć.
Kto kocha wojnę, doprowadzi kraj do zniszczenia, kto pożąda zwycięstwa,
doprowadzi go do niesławy. Wojny nie trzeba kochać i zwycięstwa nie trzeba
pożądać. Działaj tylko wówczas, gdy warunki dojrzały do zwycięstwa. 2) Dlatego
wynik wojny określa pięć podstawowych czynników i porównanie walczących stron
według ich sił oraz siedmiu dalej wymienionych składników. 3) Pierwszym z tych
czynników jest droga. Drugim niebo. Trzecim ziemia. Czwartym dowództwo.
Piątym zasady. 4) Droga lub wpływ moralny sprawia, że ludzie myślą tak samo jak
rządzący, więc pójdą z nimi na życie i na śmierć, nie bojąc się jednego ani drugiego.
Nikt nie sprawi, żeby wojsko skutecznie walczyło, jeśli każe mu się walczyć w
niesłusznej wojnie ... Wojna to sztuka wprowadzania w błąd.

SHOW MORE
SHOW LESS

Create successful ePaper yourself

Turn your PDF publications into a flip-book with our unique Google optimized e-Paper software.

Kościól i <strong>Państwo</strong> <strong>Wojujące</strong><br />

świątynia”. Wszystkie poprzednio wymienione proroctwa wypełniły się w ściśle<br />

określonym przez nie czasie. W świetle tych obliczeń wszystko było jasne i<br />

zharmonizowane, nie znaleziono jedynie wydarzenia, które odpowiadałoby oczyszczeniu<br />

świątyni w roku 1844. Przeczenie temu, że 2300 proroczych dni skończyło się w tym czasie,<br />

byłoby obaleniem całej interpretacji proroctwa, którą potwierdzało bezbłędne wypełnienie<br />

się pozostałych jego szczegółów. {WB 217.3}<br />

Jednak Bóg kierował swym ludem w wielkim ruchu adwentowym. Jego moc i chwała<br />

towarzyszyły temu dziełu i Pan nie chciał, by skończyło się wyłącznie rozczarowaniem, by<br />

uznano je za przejaw fanatycznego podniecenia. Nie mógł pozwolić, aby Jego Słowo okryte<br />

było mgłą niepewności i zwątpienia. Choć wielu odrzuciło swe poprzednie obliczenia<br />

proroczych okresów i zaprzeczyło słuszności opartego na nich ruchu, to jednak inni nie<br />

chcieli porzucić zasad swej wiary i doświadczeń potwierdzonych przez Biblię oraz<br />

świadectwo Ducha Świętego. Wierzyli mocno, że w badaniu proroctw przyjęli właściwe<br />

metody interpretacji, i że ich obowiązkiem jest zachowanie zdobytych już prawd oraz dalsze<br />

studiowanie Pisma Świętego. Z żarliwą modlitwą weryfikowali swoje poglądy i starali się<br />

odnaleźć popełniony błąd. Nie znalazłszy błędu w rachubie proroczych okresów, skierowali<br />

swą uwagę na zagadnienie świątyni. {WB 218.1}<br />

W swych poszukiwaniach nie znaleźli żadnego biblijnego dowodu, który popierałby<br />

powszechny pogląd, że ziemia jest świątynią, doszukali się natomiast w Piśmie Świętym<br />

pełnego wyjaśnienia problemu świątyni, jej istoty, umiejscowienia i sprawowanej w niej<br />

służby. Świadectwo natchnionych pisarzy było tak wyraźne i bogate, że nie mogła powstać<br />

w tym względzie żadna wątpliwość. Apostoł Paweł w Liście do Hebrajczyków mówi:<br />

„Wprawdzie i pierwsze przymierze miało przepisy o służbie Bożej i ziemską świątynię.<br />

Wystawiony został bowiem przybytek, którego część przednia nazywa się miejscem<br />

świętym, a w niej znajdowały się świecznik i stół, i chleby pokładne, Za drugą zaś zasłoną<br />

był przybytek, zwany miejscem najświętszym, mieszczący złotą kadzielnicę i Skrzynię<br />

Przymierza, pokrytą zewsząd złotem, w której był złoty dzban z manną i laska Aarona,<br />

która zakwitła, i tablice przymierza; nad nią zaś cherubini chwały, zacieniający wieko<br />

skrzyni”. Hebrajczyków 9,1-5. {WB 218.2}<br />

Świątynia, o której tutaj mówi apostoł Paweł, była zbudowanym przez Mojżesza na<br />

rozkaz Boży przybytkiem — mieszkaniem Najwyższego. „I wystawią mi świątynię, abym<br />

zamieszkał pośród nich” (2 Mojżeszowa 25,8) — tak brzmiało wydane Mojżeszowi<br />

polecenie, gdy ten spotkał się z Bogiem na górze Synaj. Izraelici wędrowali przez pustynię,<br />

a przybytek był tak skonstruowany, że można go było przenosić z miejsca na miejsce, mimo<br />

to był wspaniałą budowlą. Ściany świątyni składały się z pionowo ustawionych desek<br />

akacjowych, pokrytych bogato złotem i opierających się na srebrnych podstawach. Dach<br />

przybytku od strony zewnętrznej zrobiony był z zasłon i skór zwierzęcych, a od strony<br />

wewnętrznej z pięknych płócien z wyhaftowanymi na nich cherubinami. Oprócz dziedzińca,<br />

278

Hooray! Your file is uploaded and ready to be published.

Saved successfully!

Ooh no, something went wrong!