09.04.2023 Views

Kościoł i Państwo Wojujące

Wojna to sprawa o żywotnym znaczeniu dla państwa, obszar życia lub śmierci, droga do przetrwania lub zagłady. Zagadnienie to trzeba więc dokładnie rozpatrzyć. Kto kocha wojnę, doprowadzi kraj do zniszczenia, kto pożąda zwycięstwa, doprowadzi go do niesławy. Wojny nie trzeba kochać i zwycięstwa nie trzeba pożądać. Działaj tylko wówczas, gdy warunki dojrzały do zwycięstwa. 2) Dlatego wynik wojny określa pięć podstawowych czynników i porównanie walczących stron według ich sił oraz siedmiu dalej wymienionych składników. 3) Pierwszym z tych czynników jest droga. Drugim niebo. Trzecim ziemia. Czwartym dowództwo. Piątym zasady. 4) Droga lub wpływ moralny sprawia, że ludzie myślą tak samo jak rządzący, więc pójdą z nimi na życie i na śmierć, nie bojąc się jednego ani drugiego. Nikt nie sprawi, żeby wojsko skutecznie walczyło, jeśli każe mu się walczyć w niesłusznej wojnie ... Wojna to sztuka wprowadzania w błąd.

Wojna to sprawa o żywotnym znaczeniu dla państwa, obszar życia lub śmierci,
droga do przetrwania lub zagłady. Zagadnienie to trzeba więc dokładnie rozpatrzyć.
Kto kocha wojnę, doprowadzi kraj do zniszczenia, kto pożąda zwycięstwa,
doprowadzi go do niesławy. Wojny nie trzeba kochać i zwycięstwa nie trzeba
pożądać. Działaj tylko wówczas, gdy warunki dojrzały do zwycięstwa. 2) Dlatego
wynik wojny określa pięć podstawowych czynników i porównanie walczących stron
według ich sił oraz siedmiu dalej wymienionych składników. 3) Pierwszym z tych
czynników jest droga. Drugim niebo. Trzecim ziemia. Czwartym dowództwo.
Piątym zasady. 4) Droga lub wpływ moralny sprawia, że ludzie myślą tak samo jak
rządzący, więc pójdą z nimi na życie i na śmierć, nie bojąc się jednego ani drugiego.
Nikt nie sprawi, żeby wojsko skutecznie walczyło, jeśli każe mu się walczyć w
niesłusznej wojnie ... Wojna to sztuka wprowadzania w błąd.

SHOW MORE
SHOW LESS

You also want an ePaper? Increase the reach of your titles

YUMPU automatically turns print PDFs into web optimized ePapers that Google loves.

Kościól i <strong>Państwo</strong> <strong>Wojujące</strong><br />

Szemrałem i narzekałem, ale nie wiedziałem na kogo. Byłem przekonany, że jest źle, ale nie<br />

wiedziałem gdzie i jak znaleźć prawdę. Cierpiałem, ale nie miałem żadnej nadziei”. {WB<br />

168.3}<br />

W tym stanie trwał Miller przez kilka miesięcy. „Nagle — powiedział — moje myśli<br />

zostały skierowane na charakter Zbawiciela. Zrozumiałem, iż Jezus jest istotą tak dobrą i<br />

miłosierną, że sam siebie ofiarował na okup za nasze przestępstwa i przez to uratował nas<br />

od kary za grzech. Natychmiast odczułem, jak pełna miłości musi być ta Istota i<br />

wyobraziłem sobie, że mogę rzucić się w Jej ramiona i zaufać Jej łasce. Ale powstało<br />

pytanie: Jak dowieść że ta Istota istnieje? Doszedłem do wniosku, że poza Biblią nie znajdę<br />

nigdzie dowodu na istnienie Zbawiciela lub przyszłego bytu”. {WB 169.1}<br />

„Stwierdziłem, że Biblia przedstawia takiego właśnie Zbawiciela, jakiego potrzebuję.<br />

Zdziwiłem się, że taka zwykła książka może zawierać zasady doskonale odpowiadające<br />

potrzebom upadłego świata. Byłem zmuszony przyznać, że Pismo Święte jest objawieniem<br />

Boga. Wzbudziło we mnie zachwyt, a w Jezusie znalazłem przyjaciela. Zbawiciel stał się<br />

dla mnie najważniejszym spośród tysięcy, Biblia zaś, przedtem niejasna i pełna<br />

sprzeczności, okazała się teraz «pochodnią nogom moim i światłością ścieżkom moim».<br />

Znalazłem spokój i zadowolenie. Poznałem Pana Boga jako Skałę pośród oceanu życia. Od<br />

tej pory Pismo Święte stało się głównym przedmiotem moich studiów i badałem je<br />

naprawdę z wielką radością. Stwierdziłem, że nie powiedziano mi nawet połowy tego, co<br />

napisane jest w Biblii. Dziwiłem się, dlaczego wcześniej nie odkryłem jej piękna i<br />

wspaniałości i byłem zdumiony, że mogłem ją kiedyś odrzucić. Objawione zostało mi<br />

wszystko, czego mogło pragnąć moje serce. W Piśmie Świętym znalazłem lekarstwo na<br />

wszystkie choroby mej duszy. Przestały mnie pasjonować inne książki, zależało mi jedynie<br />

na zdobyciu mądrości od Boga”. — S. Bliss, Memories of William Miller 65-67. {WB<br />

169.2}<br />

Miller publicznie wyznał swoją wiarę w religię, którą przedtem pogardził. Jego<br />

przyjaciele nie omieszkali przedstawić mu argumentów, których on sam często używał<br />

przeciw boskiemu autorytetowi Biblii. Nie był jeszcze wówczas przygotowany do odparcia<br />

ich, rozumował jednak, że skoro Biblia jest objawieniem Bożym, nie może sobie przeczyć.<br />

Postanowił dokładnie ją zbadać i upewnić się, czy pozorne sprzeczności nie dadzą się<br />

pogodzić. {WB 169.3}<br />

Odrzuciwszy wszelkie uprzedzenia i komentarze porównywał różne wypowiedzi<br />

biblijne, posługując się jedynie podanymi na marginesie tekstami paralelnymi i<br />

konkordancją. Studia te przeprowadzał w sposób systematyczny i planowy. Poczynając od<br />

Księgi Rodzaju czytał wiersz po wierszu i nie przechodził do następnych tekstów, dopóki<br />

znaczenie przytaczanego fragmentu nie było dla niego całkowicie jasne. Miejsca<br />

niezrozumiałe porównywał z innymi tekstami, które miały jakikolwiek związek z<br />

211

Hooray! Your file is uploaded and ready to be published.

Saved successfully!

Ooh no, something went wrong!