09.04.2023 Views

Kościoł i Państwo Wojujące

Wojna to sprawa o żywotnym znaczeniu dla państwa, obszar życia lub śmierci, droga do przetrwania lub zagłady. Zagadnienie to trzeba więc dokładnie rozpatrzyć. Kto kocha wojnę, doprowadzi kraj do zniszczenia, kto pożąda zwycięstwa, doprowadzi go do niesławy. Wojny nie trzeba kochać i zwycięstwa nie trzeba pożądać. Działaj tylko wówczas, gdy warunki dojrzały do zwycięstwa. 2) Dlatego wynik wojny określa pięć podstawowych czynników i porównanie walczących stron według ich sił oraz siedmiu dalej wymienionych składników. 3) Pierwszym z tych czynników jest droga. Drugim niebo. Trzecim ziemia. Czwartym dowództwo. Piątym zasady. 4) Droga lub wpływ moralny sprawia, że ludzie myślą tak samo jak rządzący, więc pójdą z nimi na życie i na śmierć, nie bojąc się jednego ani drugiego. Nikt nie sprawi, żeby wojsko skutecznie walczyło, jeśli każe mu się walczyć w niesłusznej wojnie ... Wojna to sztuka wprowadzania w błąd.

Wojna to sprawa o żywotnym znaczeniu dla państwa, obszar życia lub śmierci,
droga do przetrwania lub zagłady. Zagadnienie to trzeba więc dokładnie rozpatrzyć.
Kto kocha wojnę, doprowadzi kraj do zniszczenia, kto pożąda zwycięstwa,
doprowadzi go do niesławy. Wojny nie trzeba kochać i zwycięstwa nie trzeba
pożądać. Działaj tylko wówczas, gdy warunki dojrzały do zwycięstwa. 2) Dlatego
wynik wojny określa pięć podstawowych czynników i porównanie walczących stron
według ich sił oraz siedmiu dalej wymienionych składników. 3) Pierwszym z tych
czynników jest droga. Drugim niebo. Trzecim ziemia. Czwartym dowództwo.
Piątym zasady. 4) Droga lub wpływ moralny sprawia, że ludzie myślą tak samo jak
rządzący, więc pójdą z nimi na życie i na śmierć, nie bojąc się jednego ani drugiego.
Nikt nie sprawi, żeby wojsko skutecznie walczyło, jeśli każe mu się walczyć w
niesłusznej wojnie ... Wojna to sztuka wprowadzania w błąd.

SHOW MORE
SHOW LESS

Create successful ePaper yourself

Turn your PDF publications into a flip-book with our unique Google optimized e-Paper software.

Kościól i <strong>Państwo</strong> <strong>Wojujące</strong><br />

W obecności monarchy i czołowych osobistości Szwecji Olaf Petri zręcznie bronił nauk<br />

zreformowanej wiary przed atakami zwolenników papiestwa. Stwierdził, że doktryny ojców<br />

<strong>Kościoł</strong>a mogą być tylko wtedy zaakceptowane, gdy zgadzają się z Biblią, natomiast istotne<br />

zasady wiary przedstawione są w Piśmie Świętym w sposób tak jasny i wyraźny, że<br />

wszyscy ludzie mogą je zrozumieć. Chrystus powiedział: „Nauka moja nie jest moją, lecz<br />

tego, który mnie posłał”. Jana 7,16. Apostoł Paweł oświadczył, że w wypadku, gdyby głosił<br />

inną ewangelię niż tę, którą otrzymał, „niech będzie przeklęty”. Galacjan 1,8. „Jakże więc<br />

— mówił reformator — inni ośmielają się ustanawiać nauki i narzucać je jako konieczne do<br />

zbawienia?” — Wylie X, 4. Wykazał, że zarządzenia <strong>Kościoł</strong>a nie są żadnym autorytetem,<br />

jeżeli są sprzeczne z przykazaniami Boga i podniósł do wysokiej rangi protestancką zasadę,<br />

że „Biblia i tylko Biblia” jest wytyczną wiary oraz życia. {WB 129.2}<br />

Choć walka ta odbywała się w stosunkowo mniej znanych krajach, pokazała jednak „z<br />

jakich żołnierzy składa się armia reformatorów. Nie byli to niewykształceni, sekciarscy i<br />

hałaśliwi szermierze słowa, lecz ludzie, którzy studiowali Biblię i potrafili użyć jej broni.<br />

Jeśli chodzi o wykształcenie, to daleko wyprzedzili swoje czasy. Kiedy zwracamy uwagę<br />

jedynie na tak wspaniałe ośrodki, jak Wittenberga i Zurych, oraz tak sławne imiona, jak<br />

Luter, Melanchton, Zwingli czy Oekolampadiusz, skłonni jesteśmy uznać, że są to<br />

prawdziwi przywódcy ruchu, obdarzeni niezwykłą siłą uzdalniającą ich do wielkich<br />

czynów, nie przypisujemy natomiast tych cech drugoplanowym postaciom reformacji.<br />

Zwróćmy więc uwagę na Szwecję i skromne imiona Olafa i Laurencjusza Petriego. Od<br />

mistrzów do uczniów — kogoż znajdujemy? Uczonych i teologów, ludzi, którzy gruntownie<br />

poznali prawdę i łatwo osiągnęli zwycięstwo nad sofistami i dostojnikami Rzymu”. —<br />

Tamże X, 4. {WB 129.3}<br />

Na skutek toczących się dyskusji król szwedzki przyjął wyznanie protestanckie, a<br />

zgromadzenie narodowe wkrótce także opowiedziało się za protestantyzmem jako religią<br />

obowiązującą. Olaf Petri przetłumaczył Nowy Testament na język szwedzki, a na życzenie<br />

króla wraz z bratem podjął się przekładu całej Biblii. W ten sposób naród szwedzki po raz<br />

pierwszy otrzymał Słowo Boże w ojczystym języku. Sejm zarządził, by w całym kraju<br />

kaznodzieje wykładali Biblię, a dzieci w szkołach uczyły się ją czytać. {WB 129.4}<br />

Stopniowo i pewnie światło ewangelii rozpraszało ciemnotę niewiedzy i zabobonu.<br />

Uwolniony z ucisku rzymskiego, naród zdobył siłę i wielkość, jakiej nigdy przedtem nie<br />

posiadał. Szwecja stała się bastionem protestantyzmu. Sto lat później, w czasie<br />

największego niebezpieczeństwa, ten mały i do tej pory słaby naród, jako jedyny w Europie<br />

przyszedł z pomocą Niemcom w czasie wojny trzydziestoletniej. Wydawało się wtedy, że<br />

cała Europa Północna znów dostanie się pod jarzmo Rzymu, ale właśnie wtedy szwedzkie<br />

wojska pomogły Niemcom powstrzymać falę papieskich sukcesów, zdobyć tolerancję dla<br />

protestantów — zarówno kalwinistów, jak i luteranów, i przywrócić wolność sumienia<br />

krajom, które przyjęły reformację. {WB 129.5}<br />

159

Hooray! Your file is uploaded and ready to be published.

Saved successfully!

Ooh no, something went wrong!