27.12.2012 Views

tutaj - WERBE-AGENTUR Spisla

tutaj - WERBE-AGENTUR Spisla

tutaj - WERBE-AGENTUR Spisla

SHOW MORE
SHOW LESS

You also want an ePaper? Increase the reach of your titles

YUMPU automatically turns print PDFs into web optimized ePapers that Google loves.

Moje Miasto<br />

Nasza Misja 2<br />

Co z Polską szkołą w Monachium c.d. ?<br />

Pewna historia bez happy endu, czyli o machinie władzy i urzędniczej pysze 3<br />

Porządkowanie papierów Bogdan Żurek 4<br />

Listy z Berdyczowa D-Day albo Allo, allo! nad Atlantykiem Krzysztof Dobrecki 4<br />

Norymberga Miasto na skalistej górze Ola Wilk 5<br />

Małżeństwo - ideał a rzeczywistość<br />

Nie jest dobrze, żeby mężczyzna był sam... dr hab. Jerzy Grześkowiak 6<br />

MyPolacy<br />

Lombard i co dalej rozmowa z Władysławem Minkiewiczem 7<br />

Daria Nadolska - Ukrainska okroshka z polskim chłodnikiem<br />

Przepis kulinarny 8<br />

Z blogu doktora Miłka 8<br />

Zaczęło się w Gdańsku 9<br />

Kalendarium Wydarzeń lipiec/sierpien 10<br />

Kącik młodego poety Agnieszka Laudowicz 10<br />

Stachursky w Monachium 11<br />

Zamki bawarskie część I: Zamek Linderhof Dominika Hilger 12-13<br />

Nad bawarskim jeziorem Tegernsee Sebastain Wieczorek 14-15<br />

Polonia szturmem zdobyła A-Klasse Piotr Sowada 16-17<br />

Poradnik<br />

Państwowe vs Prywatne Ubezpieczenie Zdrowotne Marcin Studencki 18-19<br />

Konsekwencje wykonywania rozliczeń podatkowych przez osoby<br />

do tego nieuprawnione Renata Bronska 21<br />

Pracować czy zarabiać Waldemar Galan 22-23<br />

Jak przedsiębiorcy omijają pułapki? Beata Grygiel 25<br />

Uroda – Lifting, flirtowanie z upływającym czasem<br />

rozmowa z dr Tadeuszem Witwickim 27<br />

Aktualności<br />

35 lat Towarzystwa Polsko-Niemieckiego w Monachium 29<br />

Wymysły blokerki o stosunkach sąsiedzkich Marina Vimpel 30-31<br />

Humor globalne ocieplenie 36<br />

Top Ten zakupowych ulic Joanna Wagner 33<br />

MOJE MIASTO<br />

od redakcji:<br />

SPIS TREŚCI Drodzy Czytelnicy!<br />

Wybraliśmy, a raczej zbojkotowaliśmy Parlament Europejski.<br />

Zaledwie 43 procent uprawnionych Europejczyków<br />

poszło do urn. W Polsce było o wiele gorzej, a<br />

na mizerne 24 procent wystarczyły praktycznie głosy<br />

samych kandydatów na europosłów, ich rodzin, bliższych<br />

i dalszych znajomych oraz odrobiny twardego<br />

elektoratu. To, że Polacy „zagłosowali nogami”, czyli<br />

do wyborów nie poszli, wcale nie oznacza, że są przeciwko<br />

Unii. Oni w ten sposób wypowiedzieli swoje<br />

zdanie o polskiej scenie politycznej.<br />

Na dobrą sprawę polityką przestaliśmy się pasjonować<br />

już dawno, a ostatnia wielka mobilizacja miała<br />

miejsce przed laty, przy okazji pojedynku o prezydencki<br />

fotel pomiędzy Wałęsą a Kwaśniewskim.<br />

Zmobilizować potrafi nas jeszcze sport. Gdy „nasi” górą,<br />

ruch na ulicach zamiera. Niestety Małysz już się nam kończy,<br />

następcy nie widać, siostry Radwańskie grają nierówno,<br />

Gołota szybciej znika z ringu, niż wchodzi, a Kubicę paskudni<br />

Niemcy wsadzają do bolida o mocy małego fiata...<br />

Pozostaje piłka nożna, której wielkie sukcesy świętowali<br />

dzisiejsi dziadkowie. Pomni oszałamiających zwycięstw<br />

Deyny, Gadochy, Laty i Ćmikiewicza liczymy więc na<br />

cud, któremu pomogą nowobudowane stadiony, nowy<br />

minister sportu, nowy zarząd PZPN i zagraniczny trener.<br />

Cudu jednak nie będzie, gdyż cały „pic” potęgi piłki leży<br />

w pracy „u podstaw”, czyli w budowaniu szerokiego zaplecza.<br />

A do tego w Polsce od lat nikt się nie kwapi.<br />

Mając dobro polskiej piłki nożnej na sercu, zapraszamy<br />

więc odpowiedzialnych za jej rozwój do... Monachium.<br />

Tu bowiem, w polskim klubie piłkarskim SV<br />

POLONIA, będą oni mogli podejrzeć jak buduje się<br />

drużynę, by później zbierać tego plony.<br />

W ciągu trzech lat, zaczynając od zera, POLONIA<br />

awansowała dwukrotnie, bez swojego stadionu, bez<br />

ogromnych dotacji i niebotycznych apanaży. Cud,<br />

przypadek? Na to pytanie odpowiadamy w dziale<br />

sportowym Mojego Miasta, odkrywając przed czytelnikami<br />

tajemnice piłkarskiego „cudu nad Izarą”.<br />

Na mniej zainteresowanych sportem czeka cała gama<br />

innych pozycji:<br />

W listach do redakcji, po raz kolejny informujemy o<br />

tragicznym położeniu Polskiej Szkoły w Monachium.<br />

Przedstawiamy biuletyn „Nasza Misja”, piszemy o małżeństwie,<br />

pod frapującym podtytułem „Nie jest dobrze,<br />

żeby mężczyzna był sam…”. Nasi nowi autorzy serwują<br />

artystycznie podany przepis na chłodnik i niekonwencjonalną<br />

metodę nauczania Niemców respektu.<br />

Ujawniamy przyczyny braku frekwencji na koncercie<br />

Lombardu i ukazujemy dwa oblicza Towarzystwa Niemiecko-Polskiego.<br />

Z okazji 20 rocznicy wspominamy<br />

obalające komunizm wybory z 1989 roku i związaną<br />

z tym jubileuszem akcję propagującą nasz wkład w<br />

walce o wolność dla całej Europy. Nie zapominamy<br />

oczywiście o Paniach, zamieszczając w dziale Uroda<br />

rozmowę ze specjalistą potrafiącym uczynić je jeszcze<br />

piękniejszymi. Jak zawsze są aktualne felietony i zaproszenie<br />

do zwiedzania Bawarii.<br />

W cieszącym się coraz większym zainteresowaniem Poradniku<br />

nasi eksperci kontynuują „rozgryzanie” problemów<br />

codziennego życia zamieszkałych tu rodaków.<br />

Przyjemnej lektury, udanych urlopów i wakacji, życzy<br />

Redakcja czasopisma Moje Miasto<br />

lipiec - sierpień 2009 1

Hooray! Your file is uploaded and ready to be published.

Saved successfully!

Ooh no, something went wrong!