kurs-pozycjonowania-dla-srednio-zaawansowanych
You also want an ePaper? Increase the reach of your titles
YUMPU automatically turns print PDFs into web optimized ePapers that Google loves.
Kurs pozycjonowania dla średnio zaawansowanych
Spis treści:
Wstęp ...................................................................................................................................... 6
1. Analiza konkurencji ........................................................................................................... 7
Ustalenie, kto jest naszą konkurencją................................................................................. 7
Analiza widoczności w wynikach wyszukiwania ............................................................ 13
Analiza optymalizacji stron .............................................................................................. 15
Analiza „top 10” pod kątem niestandardowych wyników ............................................... 20
Zadanie praktyczne nr 1 ................................................................................................... 24
Analiza linków przychodzących i powiązań .................................................................... 25
Przegląd narzędzi i przykładowe linki ............................................................................. 25
Analiza powiązań między stronami ................................................................................. 33
Analiza efektów ................................................................................................................ 37
Zadanie praktyczne nr 2 ................................................................................................... 39
2. Dobór słów kluczowych ................................................................................................... 40
Przegląd narzędzi ............................................................................................................. 40
Zbieranie danych .............................................................................................................. 42
Filtrowanie danych i przypisanie do podstron ................................................................. 48
Frazy lokalne .................................................................................................................... 52
Frazy sezonowe ................................................................................................................ 56
Weryfikacja fraz w Google AdWords .............................................................................. 57
Zadanie praktyczne nr 3 ................................................................................................... 60
3. Audyt SEO i optymalizacja .............................................................................................. 61
Ogólna ocena kondycji strony .......................................................................................... 61
Audyt działań on-site ....................................................................................................... 65
Autorka: Marta Gryszko Strona 2
Wszelkie prawa zastrzeżone.
Kurs pozycjonowania dla średnio zaawansowanych
Kwestie techniczne ........................................................................................................... 65
Dostęp dla robotów wyszukiwarek ........................................................................ 68
Optymalizacja kodu i treści strony ................................................................................... 69
Szybki wstęp .......................................................................................................... 69
Czas ładowania strony ............................................................................................ 70
Strona mobile-friendly ........................................................................................... 72
Schematy tytułów i nagłówków ....................................................................................... 74
Optymalizacja treści ......................................................................................................... 78
Unikalność treści .................................................................................................... 79
Sposoby zadbania o unikalną treść ........................................................................ 80
Zadanie praktyczne nr 4 ................................................................................................... 84
Adresy URL ..................................................................................................................... 85
Struktura adresów URL w sklepach internetowych ............................................... 85
Struktura adresów URL w serwisach ogłoszeniowych .......................................... 90
Zmiana struktury adresów URL ............................................................................. 92
Linkowanie wewnętrzne .................................................................................................. 94
Audyt działań off-site ..................................................................................................... 107
Zadanie praktyczne nr 5 ................................................................................................. 114
4. Opracowanie strategii link building ............................................................................... 115
Ogólne zasady zdobywania linków ................................................................................ 115
Odzyskiwanie linków ..................................................................................................... 119
Niepodlinkowane wzmianki................................................................................. 119
Aktualizacja błędnych linków (z ang. broken link building) ............................... 123
Linki wymagane ze względu na prawa autorskie ................................................ 126
Działania SEO/promocyjne ............................................................................................ 127
Autorka: Marta Gryszko Strona 3
Wszelkie prawa zastrzeżone.
Kurs pozycjonowania dla średnio zaawansowanych
Link baiting (tzw. przynęty na linki) .................................................................... 128
Dystrybucja komunikatów prasowych i infografik .............................................. 132
Publikacja informacji o start-upie ........................................................................ 133
Aktywność w serwisach społecznościowych ....................................................... 134
Aktywność na forach i w serwisach Q&A (Questions and Answers) ................. 135
Aktywność na blogach ......................................................................................... 136
Udział w wypowiedziach ekspertów z branży ..................................................... 137
Współpraca z blogerami ....................................................................................... 137
Zgłoszenia do baz konkursów .............................................................................. 138
Przygotowanie kuponów rabatowych .................................................................. 138
Sponsorowanie konkursów i wydarzeń branżowych ........................................... 139
Publikowanie wpisów gościnnych ....................................................................... 139
Zakup artykułów sponsorowanych ...................................................................... 140
Publikowanie artykułów w serwisach dziennikarstwa obywatelskiego ............... 140
Publikowanie prezentacji ..................................................................................... 141
Publikowanie innych materiałów ......................................................................... 142
Źródła linków charakterystyczne dla poszczególnych branż ............................... 142
Wykorzystywanie pomysłów konkurencji ........................................................... 143
Zadanie praktyczne nr 6 ................................................................................................. 146
Inne źródła zewnętrzne ................................................................................................... 147
Monitorowanie linków i reagowanie w sytuacjach kryzysowych.................................. 152
Przegląd narzędzi ................................................................................................. 152
Reagowanie w sytuacjach kryzysowych ........................................................................ 155
Zadanie praktyczne nr 7 ................................................................................................. 158
5. Zaplecze SEO ................................................................................................................. 159
Autorka: Marta Gryszko Strona 4
Wszelkie prawa zastrzeżone.
Kurs pozycjonowania dla średnio zaawansowanych
Szukanie domen pod zaplecze ........................................................................................ 160
Modele zaplecza ............................................................................................................. 163
Tworzenie planu zaplecza .............................................................................................. 169
Sposób prowadzenia i linkowania zaplecza ................................................................... 174
Zadanie praktyczne nr 8 ................................................................................................. 181
6. Dodatki ........................................................................................................................... 182
Wycena pozycjonowania ................................................................................................ 182
Wycena pozycjonowania: opłata za efekty .................................................................... 182
Wycena pozycjonowania: ryczałt ................................................................................... 188
Wycena pozycjonowania: ryczałt + premia za efekty .................................................... 192
Zakończenie ....................................................................................................................... 194
Autorka: Marta Gryszko Strona 5
Wszelkie prawa zastrzeżone.
Kurs pozycjonowania dla średnio zaawansowanych
Wstęp
Witaj!
Cieszę się, że postanowiłeś zgłębić temat pozycjonowania i wybrałeś do tego właśnie mój
kurs. Zacznę od tego, że materiał jest przystosowany zarówno do osób, które kontynuują
swoją naukę po przejściu kursu podstawowego, jak i do tych, którzy już zajmują się
pozycjonowaniem, ale chcą zdobyć wiedzę na wyższym poziomie.
Ze względu na to, że poziom podstawowy mamy już za sobą, tym razem będę się starała
zamieszczać jak najmniej informacji o podstawach SEO, a jak najwięcej konkretnych
wskazówek. To samo dotyczy pozyskiwania linków – zamiast gotowych list, które
od momentu ich udostępnienia mogą się szybko „wypalić”, pokażę Ci, jak samodzielnie
przygotowywać listy na własne potrzeby, dopisując jedynie po kilka przykładów. Zakładam
też, że jesteś zaznajomiony z branżowym słownictwem i doskonale są Ci znane terminy takie
jak: zaplecze, linki nofollow i dofollow, Mobile-First Index, SSL, różnice między filtrem
a banem itp. Jeśli nie, powinieneś zacząć od podstawowej wersji kursu, którą możesz
zamówić na stronie https://www.lexy.com.pl/blog/mailowy-kurs-pozycjonowania
Jak to się mówi, nie daję Ci ryby, tylko wędkę, która – przy odrobinie chęci z Twojej strony
– pozwoli Ci wypłynąć na głębokie wody. Nastaw się zatem na to, że w czasie kursu nie
będziesz leniuchować
Pozdrawiam,
Marta Gryszko
https://www.lexy.com.pl/
http://seo.infeo.pl/
Autorka: Marta Gryszko Strona 6
Wszelkie prawa zastrzeżone.
Kurs pozycjonowania dla średnio zaawansowanych
1. Analiza konkurencji
Niezależnie od tematyki i wielkości serwisu, jakim mamy się zajmować, naszą pracę
zaczynamy od analizy konkurencji. Musimy wiedzieć, kto jest liderem w branży, jak mocną
mamy konkurencję, czy są to popularne serwisy, czy może na najważniejsze frazy
konkurujemy jedynie z wizytówkami bądź kategoriami w katalogach firm. To właśnie od tego
w ogromnym stopniu będą zależały nakłady czasu i pracy na pozycjonowanie naszej strony.
Aby łatwiej było zaprezentować ten temat, posłużmy się przykładem sklepu internetowego
z torebkami damskimi. Dla lepszego wyobrażenia sugerujmy się asortymentem dostępnym
na http://etorebka.pl/sklep.php
Ustalenie, kto jest naszą konkurencją
Zaczynamy od burzy mózgów polegającej na spisywaniu wszystkich pomysłów, które przyjdą
nam do głowy. W pierwszej kolejności naszą konkurencją będą inne sklepy z torebkami,
a więc te, które z łatwością znajdziemy w wyszukiwarkach dla fraz „torebki” i „torby”
(zarówno w wynikach organicznych, jak i sponsorowanych), których reklamy widzimy
w TV (np. zalando.pl), radiu czy na billboardach.
Autorka: Marta Gryszko Strona 7
Wszelkie prawa zastrzeżone.
Kurs pozycjonowania dla średnio zaawansowanych
A co znajdziemy w wyszukiwarce? Google podpowiada następujące wyniki sponsorowane:
Z kolei w topie wyników organicznych mamy (oprócz naszego przykładowego sklepu):
sklepy: leonardo.info.pl, etorba.pl, monashe.pl, art-madam.pl
platformy hand made: trendsetterka.com, dawanda.com, czasami wspomniane
wcześniej zalando.pl
inne popularne serwisy: allegro.pl, ceneo.pl
To właśnie konkurencja w wynikach organicznych będzie nas interesować najbardziej.
Sprawdźmy więc wyniki dla różnych fraz związanych z torebkami, m.in. torby, torebki
damskie, torby na ramię itp. (później przejdziemy do szczegółów na temat doboru słów
kluczowych) i zwróćmy uwagę na to, które z tych stron najczęściej pojawiają się
na topowych pozycjach – to one będą naszym głównym obiektem zainteresowania. Warto
również zwrócić uwagę na ilość wyników w Google, aby wstępnie zorientować się, z iloma
stronami konkurujemy.
Jak wiele spośród stron na topowych pozycjach to strony główne sklepów (które są zazwyczaj
najmocniejsze), a ile z nich to podstrony, wpisy w katalogach firm/sklepów, a nawet tematy
na forach dyskusyjnych? Na przykładzie wyników wyszukiwania dla słowa „torebki”
widzimy, że łatwo nie będzie (to w większości kategorie mocnych sklepów), ale nie musimy
przecież w pierwszej kolejności celować w to słowo, tylko możemy zacząć od long taila, czyli
od fraz z długiego ogona, które składają się z kilku słów i szczegółowo opisują szukany
Autorka: Marta Gryszko Strona 8
Wszelkie prawa zastrzeżone.
Kurs pozycjonowania dla średnio zaawansowanych
produkt (np. czerwona torebka skórzana, torebki z filcu). To tzw. pozycjonowanie szerokie,
czyli pozycjonowanie strony na wiele różnych kombinacji fraz w celu wygenerowania jak
największego ruchu z wyszukiwarek, kierowanego na jak najwięcej podstron.
Czy wiesz, że… ?
Szybki podgląd tego, na ile konkurencyjna jest fraza, daje nam sprawdzenie top
10 pod kątem wyświetlanych wyników. Jeśli są to w większości strony główne sklepów,
przebicie się przez nie może okazać się wyjątkowo trudne. Jeśli jednak na 1. stronie
wyników znajdziemy m.in. dyskusje na forach lub wpisy w katalogach firm, przebicie
wśród nich będzie znacznie łatwiejsze.
Ponieważ w kolejnych działach będę chciała poruszyć m.in. temat fraz sezonowych,
dorzućmy do analizy serwisy z prezentami. W końcu spośród torebek w naszym sklepie
możemy wybrać najciekawsze i dodać je do kategorii „prezenty”, aby zebrać ciekawy ruch
(i – co najważniejsze dla klienta – zwiększyć sprzedaż) przed świętami. Nawet wspomniane
wcześniej Allegro zajmuje czołowe pozycje na słowo „prezenty” ze swoją subdomeną
http://inspiracje.allegro.pl/ więc można je traktować jako konkurencję.
Szukając konkurentów w Google dla fraz związanych z prezentami trafiamy m.in. na:
wyjatkowyprezent.pl
jakiprezent.pl
katalogmarzen.pl
Na niektóre frazy (głównie z długiego ogona) dość często wśród wyników przewijają się
podstrony Allegro i Okazje.info (również z sudomeną http://prezenty.okazje.info.pl/).
Szukaliśmy już konkurentów wyszukując w Google wybrane słowa kluczowe, w reklamach
i w rankingu tematycznym. Oprócz tego mamy również:
komendę „related:” w Google, która wskaże serwisy podobne do wyszukiwanego;
Autorka: Marta Gryszko Strona 9
Wszelkie prawa zastrzeżone.
Kurs pozycjonowania dla średnio zaawansowanych
narzędzie https://www.semrush.com/ które oprócz wielu innych informacji
o wskazanej stronie, wyświetli nam również adresy głównych konkurentów.
narzędzie http://suite.searchmetrics.com/ sprawdzające m.in. widoczność analizowanej
strony wynikach wyszukiwania oraz konkurujące z nią domeny.
Autorka: Marta Gryszko Strona 10
Wszelkie prawa zastrzeżone.
Kurs pozycjonowania dla średnio zaawansowanych
Przez te kilka lat widoczność serwisu mocno spadła, co widać po aktualnych
statystykach:
narzędzie https://pl.semstorm.com/ pozwalające zarówno na analizę konkurentów i ich słów
kluczowych zarówno w wynikach organicznych, jak i płatnych.
Autorka: Marta Gryszko Strona 11
Wszelkie prawa zastrzeżone.
Kurs pozycjonowania dla średnio zaawansowanych
Narzędzi tego typu jest oczywiście więcej, jednak sama rozmowa z klientem, skorzystanie
z Google i bycie na bieżąco w temacie pozwoli Ci dość szybko wskazać liderów w branży.
Poza tym, za moment pokażę Ci kolejne narzędzia i sposoby ich wykorzystania w celu
prześwietlenia działań konkurencji.
Dzięki naszej burzy mózgów, na liście konkurentów sklepu etorebka.pl mamy:
leonardo.info.pl, etorba.pl, monashe.pl, art-madam.pl;
trendsetterka.com, dawanda.com, zalando.pl;
inspiracje.allegro.pl, prezenty.okazje.info.pl, wyjatkowyprezent.pl, jakiprezent.pl,
katalogmarzen.pl.
Ponieważ za chwilę przejdziemy do prześwietlania działań naszej konkurencji, chciałabym
prosić Cię o zachowanie wszelkich informacji z kursu dla siebie i o niewykorzystywanie
ich w celu zaszkodzenia pozycjom omawianych serwisów.
Autorka: Marta Gryszko Strona 12
Wszelkie prawa zastrzeżone.
Kurs pozycjonowania dla średnio zaawansowanych
Analiza widoczności w wynikach wyszukiwania
W pierwszej kolejności porównajmy liczbę fraz, dla których nasi konkurenci uzyskali
wysokie pozycje oraz dla których wysoko wyświetla się nasza strona. Dowiemy się dzięki
temu, o ile lepiej radzą sobie inne sklepy.
SearchMetrics [https://suite.searchmetrics.com/] – sprawdzamy kolejno serwisy
konkurencyjne, skupiając się na sekcji „Rankings”.
Na tej podstawie widzimy, że spośród pierwszej grupy stron (sklepy z torebkami),
najwięcej słów kluczowych w top 10 ma art-madam.pl (obrazek powyżej), podczas
gdy etorebka.pl ma na 1. stronie wyników zaledwie 30 fraz.
Listę tych fraz znajdziemy nieco niżej:
Autorka: Marta Gryszko Strona 13
Wszelkie prawa zastrzeżone.
Kurs pozycjonowania dla średnio zaawansowanych
SEOquake [https://www.seoquake.com/] – wtyczka ta pozwala jednym kliknięciem
odpytać o najważniejsze parametry stron w wynikach wyszukiwania. Wystarczy
wyszukać w Google dowolną frazę, a następnie kliknąć „Request parameters”,
aby pod każdym wynikiem uzyskać informacje.
Można przejść do ustawień wtyczki i włączyć automatyczne odpytywanie tuż
po załadowaniu danych, jednak odradzam to ze względu na zwiększenie
prawdopodobieństwo czasowego zablokowania adresu IP przez wyszukiwarkę.
W ustawieniach wtyczki można również włączyć jej wyświetlanie w wynikach
wyszukiwania innych wyszukiwarek oraz na samych stronach – dane są dostępne
w pasku przeglądarki.
Na podstawie przeprowadzonych analiz widzimy, że najlepiej radzą sobie:
art-madam.pl
trendsetterka.com
zalando.pl
prezenty.okazje.info.pl
wyjatkowyprezent.pl
jakiprezent.pl
katalogmarzen.pl
Autorka: Marta Gryszko Strona 14
Wszelkie prawa zastrzeżone.
Kurs pozycjonowania dla średnio zaawansowanych
Analiza optymalizacji stron
Nie musimy przeprowadzać szczegółowych audytów konkurencyjnych serwisów. Wystarczy
ogólne pojęcie na temat tego, czy wykorzystują one elementy o największym znaczeniu pod
kątem SEO. Będą nas zatem interesowały głównie tytuły, treść na stronie, struktura URLi
i podział na kategorie.
Osobiście wolę w pierwszej kolejności przejrzeć najważniejsze strony samodzielnie, bez
wspomagania się narzędziami. Jestem wtedy w stanie wyłapać te detale, na które automat nie
zwróci uwagi, a także lepiej zapamiętać, ile warta jest dana strona. Jeśli jednak potrzebujesz
zebrać dane na temat konkurencyjnych serwisów w innej formie, zapoznaj się z poniższymi
narzędziami:
SEOPTIMER [http://www.seoptimer.com/] – narzędzie dokonuje ogólnej analizy
optymalizacji serwisu, sprawdzając m.in. długość tytułu, metatagi, ustawienia dostępu
robotów w pliku robots.txt, objętość tekstu i jego stosunek względem objętości kodu
strony (Text to HTML Ratio), nagłówki, linkowanie wewnętrzne itp. Dodatkowo
wskazuje sugestie zmian na stronie i umożliwia pobranie raportu PDF.
Wg tego narzędzia, najlepiej zoptymalizowane jest zalando.pl (sprawdź raport:
http://www.seoptimer.com/zalando.pl) i art-madam.pl. Pierwszy z serwisów wśród
wskazanych błędów ma jedynie kilka sugestii odnośnie dopisania opisów
alternatywnych dla zdjęć i zmniejszenia liczby linków wychodzących (większość
prowadzi do innych wersji językowych sklepu). Z kolei art-madam.pl ma nieco zbyt
długi tytuł i brakuje mu mapy strony w wersji XML. Pozostałe strony mają liczne
braki w nagłówkach, ALTach, mają niewiele treści (i tym samym brak wyróżnień
przez pogrubienia czy kursywy), a także stosują przestarzały już keyword stuffing
w metatagach.
Autorka: Marta Gryszko Strona 15
Wszelkie prawa zastrzeżone.
Kurs pozycjonowania dla średnio zaawansowanych
Zwróćmy jednak uwagę na to, że narzędzie dokonuje analizy samej strony głównej,
a nie całego serwisu. Tym samym słabo wypadła trendsetterka.com, która postawiła
na graficzną prezentację strony głównej, ale nie zostały przeanalizowane podstrony.
Screaming Frog SEO Spider [https://www.screamingfrog.co.uk/] – dokonuje pełnej
analizy optymalizacji strony i z narzędzia tego korzysta się na co dzień do analizy
własnych serwisów czy też stron klientów. Dzięki niemu łatwo sprawdzimy powielone
tytuły, statusy nagłówków http, zbyt długie nagłówki, objętość pliku itp. – pełna lista
dostępnych danych znajduje się na stronie https://www.screamingfrog.co.uk/seospider/
Narzędzie jest darmowe dla analizy maksymalnie 500 adresów URL.
Screaming Frog SEO Spider potrafi mocno obciążyć serwer, dlatego należy korzystać
z niego ostrożnie.
Autorka: Marta Gryszko Strona 16
Wszelkie prawa zastrzeżone.
Kurs pozycjonowania dla średnio zaawansowanych
Samodzielne przeglądanie stron
Analizując konkurencyjne serwisy, wystarczy je zwyczajnie „przeklikać”, zwracając
uwagę na najważniejsze elementy. A to tych należą m.in.:
o kolejność słów kluczowych w tytule – tytuł to jedno z najważniejszych
miejsc, w których powinny się znaleźć najważniejsze frazy. O ich mocy
decyduje kolejność – im bliżej początku znajduje się dane słowo kluczowe,
tym jego wartość jest większa.
o unikalność tytułów – tytuł powinien zawsze trafnie opisywać zawartość danej
podstrony. Jeśli konkurencja zdecydowała się zastosować identyczne tytuły
na wszystkich podstronach, nie wykorzysta w pełni potencjału optymalizacji
i tym samym wyświetla się na niższych pozycjach, niż gdyby tytuły były
unikalne i uwzględniające słowa kluczowe istotne dla konkretnej podstrony.
W przypadku analizowanych przez nas serwisów, każdy ma unikalne tytuły
z najważniejszymi słowami na początku.
o unikalna treść – tak jak na każdej innej stronie, tak też na stronie sklepu
należy zadbać o unikalną treść. Niestety w przypadku sklepów ciężko mówić
o unikalności na podstronach produktów, skoro zazwyczaj korzystają one
z opisów dostarczonych przez producentów. Mimo że od razu nasuwa się
myśl, aby postarać się o unikalne opisy, to moim zdaniem opracowywanie
indywidualnych tekstów dla tysięcy produktów to przerost formy nad treścią.
Jeśli jednak któryś z konkurentów zdecydował
się na to rozwiązanie (raczej będą to unikalne
opisy tylko części produktów, a nie
wszystkich), to ma nad nami niemałą
przewagę. Sam zdecyduj się jednak
na unikalne opisy tylko dla najważniejszych
produktów, w szczególności tych
wyświetlanych na pierwszych stronach
kategorii, chyba że wyświetlasz tam zawsze
najnowsze produkty i tym samym musiałbyś
opracowywać nowe opisy przy każdej zmianie asortymentu. Na podstronach
Autorka: Marta Gryszko Strona 17
Wszelkie prawa zastrzeżone.
Kurs pozycjonowania dla średnio zaawansowanych
kategorii zwróć uwagę na to, czy znajdują się na nich opisy informujące o ich
zawartości. Na dość obszerne... a nawet powiedziałabym ekstremalnie
obszerne opisy zdecydowało się zalando.pl na podstronach kategorii,
np. https://www.zalando.pl/akcesoria-torby-kobiety/
Nie da się ukryć, że zostały one napisane pod kątem SEO. Opis jest obszerny,
ale ilu użytkowników dojdzie do tak nisko położonego tekstu, mając
w sidebarze kolejny, tym razem już mało czytelny. Wyróżnione zostały
wybrane słowa kluczowe, ale najważniejsze pod kątem wyszukiwarek, a nie
potencjalnych klientów sklepu. Ostatnia sprawa to sposób osadzenia linków
wewnętrznych do innych kategorii. Taka forma opisu jest moim zdaniem
przestarzała, w szczególności biorąc pod uwagę to, jak mocno wyczulone
zrobiło się Google na punkcie treści niskiej jakości i keyword stuffingu.
W ramach ciekawostki dodam, że przykład opisów zalando.pl towarzyszy nam
od pierwszej wersji tego kursu wydanej już kilka lat temu. Różnica polega
na tym, że opisy w tym sklepie są coraz bardziej nastawione pod SEO. Tutaj
znajdziesz archiwalny wygląd strony:
https://web.archive.org/web/20140224202114/https://www.zalando.pl/akcesori
a-torby-kobiety/
Sama http://etorebka.pl/ również może się pochwalić obszerną stopką i nie
rzucałaby się ona tak w oczy, gdyby nie fakt, że została umieszczona aż tak
nisko, a tekst jest napisany znacznie mniejszą czcionką. Takie strony jak
ta możesz uważać za zagrożone dotknięciem przez którąś z kolejnych
aktualizacji Pandy. Jeśli działania SEO wręcz rzucają się w oczy nam,
Autorka: Marta Gryszko Strona 18
Wszelkie prawa zastrzeżone.
Kurs pozycjonowania dla średnio zaawansowanych
pozycjonerom, to prędzej czy później rzucą się w oczy także wyszukiwarkom.
Z drugiej strony, dopóki taki sposób optymalizacji tekstów jest skuteczny,
zapewni przewagę konkurentom, którzy z niego korzystają. Dlatego
my również możemy być zmuszeni do wydłużenia tekstów głównie pod kątem
potrzeb wyszukiwarek oraz po to, aby nadrobić zaległości względem innych
serwisów.
Czy wiesz, że… ?
Panda Update to aktualizacja Google, której zadaniem jest obniżenie pozycji stron
zawierających treść powieloną lub niskiej jakości. Została ona wprowadzona
24 lutego 2011 r. i w pierwszej kolejności dotyczyła tylko wyników z USA. Do Polski
dotarła 12 sierpnia 2011 r., a jej kolejne wersje wychodziły w krótkich odstępach
czasu. Od dłuższego czasu Panda miała działać cyklicznie, co oznaczałoby
uruchamianie jej działania w określonych odstępach czasu, oczywiście już bez
ogłaszania tej informacji przez zespół Google.
o struktura URLi – istotna z punktu widzenia SEO jest przyjazna struktura
adresów URL. Chodzi o to, aby unikać wielu parametrów i starać się o adresy
w takim formacie, aby już po spojrzeniu na nie było wiadomo, jaka jest ich
zawartość. Spójrz na przykładowe adresy kategorii i zastanów się, która
struktura spełnia te warunki:
http://art-madam.pl/na-ramie/ (zwróć uwagę na tytuł, który zamiast
brzmieć „Torebki na ramię”, zawiera samą nazwę „Na ramię”);
http://www.trendsetterka.com/torebki/torebki-na-ramie_k_42.html
http://www.zalando.pl/torby-na-ramie/
http://etorebka.pl/t_n (adres zwraca 404 ze względu na to, że wczytuje
AJAXem produkty z tej kategorii – tym samym nie jest zaindeksowany
i nie generuje ruchu dla frazy „Torebki na ramię” itp.)
o drzewo kategorii – zwróć uwagę, czy któryś z konkurentów nie zrobił
podziału kategorii w oparciu o frazy, które są rzadko wyszukiwane. Moim
zdaniem najgorzej pod tym względem poradził sobie nasz przykładowy sklep
etorebka.pl, który postawił na podział intuicyjny dla potencjalnego klienta, ale
Autorka: Marta Gryszko Strona 19
Wszelkie prawa zastrzeżone.
Kurs pozycjonowania dla średnio zaawansowanych
nie skupił się w ogóle na frazach popularnych w wyszukiwarkach. Porównaj
podział kategorii na zalando.pl (obrazek po lewej) i etorebka.pl (po prawej).
Analiza „top 10” pod kątem niestandardowych wyników
Minęły już czasy, w których „top 10” składało się z 10 wyników organicznych. Wyniki
w Google zmieniły się tak mocno na przestrzeni ostatnich lat, że nie ma nawet sensu
sprawdzać dawnych badań eyetrackingowych, które pokazywały, w jaki sposób użytkownik
przegląda wyniki oraz jak dużym CTR charakteryzują się wyniki na poszczególnych
pozycjach.
W bardzo dużym skrócie, zmiany te obejmują m.in.:
wyświetlanie w „top 10” mniejszej ilości wyników niż 10 – dotyczy to głównie fraz
brandowych, dla których Google wyświetla zazwyczaj 7 wyników, a w niektórych
przypadkach tylko 4 lub 5, np. dla frazy „SeoStation.pl”;
wyświetlanie 4 reklam z Google AdWords nad wynikami organicznymi – zmiana
z 2016 r., przez którą wyniki organiczne są jeszcze bardziej zepchnięte w dół, niż
wcześniej. Te 4 jednostki reklamowe u góry to jednak nie wszystko, bo dodatkowe
2 lub 3 reklamy wyświetlają się pod wynikami organicznymi;
wyświetlanie linków witryn – w przypadku brandowych fraz, pod pierwszym
wynikiem może wyświetlać się 6-8 linków witryn wyświetlanych w 2 kolumnach.
Autorka: Marta Gryszko Strona 20
Wszelkie prawa zastrzeżone.
Kurs pozycjonowania dla średnio zaawansowanych
Powoduje to zepchnięcie dalszych wyników na dół, bo zajmują one więcej miejsca niż
2 standardowe wyniki. To zmiana na korzyść dla stron firmowych, ponieważ
na pierwszym widoku to one zajmują najwięcej miejsca. Linki witryn można
wyświetlać również w reklamie Google AdWords, przez co organiczne wyniki
zaczynają się jeszcze dalej;
wyświetlanie polecanych fragmentów – wyniki te promują strony z pierwszej
dziesiątki wyników, na której znajdują się krótkie i konkretne odpowiedzi na pytania
zadane za pośrednictwem wyszukiwarki. Co ciekawe, wyświetlenie danego wyniku
w opisanej tu sekcji nie sprawia, że oryginalny wynik znika z dalszej części wyników.
Jeśli np. wynik z obrazka poniżej zajmuje 3. pozycję w standardowych wynikach
i zostanie przez Google wybrany do wyświetlenia go jako fragmentu polecanego,
to mimo wszystko będzie się on wyświetlał także na 3. pozycji. Zdarza się,
że promowany jest wynik z 1. pozycji, więc wtedy 2 pierwsze wyniki to ta sama
strona.
Przegląd najważniejszych informacji o fragmentach polecanych znajdziesz we wpisie
http://www.seostation.pl/wiedza/fragmenty-polecane-z-odpowiedziami-na-pytania-sa-juz-wgooglepl
Nieco więcej zmian opisałam w artykule https://www.lexy.com.pl/blog/zagrozenia-dla-stronwhs.html
Autorka: Marta Gryszko Strona 21
Wszelkie prawa zastrzeżone.
Kurs pozycjonowania dla średnio zaawansowanych
Warto zatem sprawdzać, jakiego rodzaju wyniki wyświetlają się na pierwszej stronie
w Google. Jeśli są wśród nich:
komplet 4 linków sponsorowanych nad wynikami organicznymi – warto połączyć
działania SEO z płatną reklamą dla wybranych słów kluczowych. Poleganie
wyłącznie na wynikach bezpłatnych sprawi, że nawet z 1. pozycji nie uda nam się
uzyskać dużej liczby kliknięć ze względu na to, że wyświetli się ona stosunkowo
nisko;
wiadomości - warto na blogu firmowym utworzyć artykuł na aktualny temat
i podlinkować go z artykułu opublikowanego w serwisie, który wyświetla się
w wiadomościach Google, np. CentrumPR.pl. W ten sposób możemy szybko zdobyć
ruch dla aktualnie popularnych fraz, a na poniższym przykładzie zobaczysz również
dodatkową sekcję w wynikach, która zwraca dokładny termin rozpoczęcia roku
szkolnego w 2017 r.;
polecane fragmenty (tzw. direct answers czy też featued snippets) – jeśli na blogu
publikujemy artykuły mające postać odpowiedzi na pytania, warto zerknąć do Search
Console i sprawdzić, czy wśród wyszukiwanych fraz są takie w formie pytań, ale dla
których nie mamy pierwszych 3 pozycji i tym samym CTR jest niski. Być może uda
Autorka: Marta Gryszko Strona 22
Wszelkie prawa zastrzeżone.
Kurs pozycjonowania dla średnio zaawansowanych
się w taki sposób zoptymalizować tytuł i treść wpisu, aby Google zdecydowało się
wybrać nasz wynik i zaprezentować go jako polecany fragment. Najlepiej zmienić
tytuł wpisu na formę pytającą, która jest w Google stosunkowo popularna, powtórzyć
go w pierwszych zdaniach i również w nich zamieścić skrótową odpowiedź,
rozwijając ją dopiero w późniejszej części tekstu;
obrazki - warto próbować dostać się do nich ze swoimi zdjęciami, zaczynając
od sprawdzenia, czy format w jakim osadziliśmy zdjęcia na stronie, nie przeszkadza
w ich indeksacji, a także wgrywając na serwer mapę XML dla obrazków. Można
to zrobić przez przygotowanie osobnej mapy obrazków lub przez dopisanie ich
lokalizacji w głównej mapie strony.
Autorka: Marta Gryszko Strona 23
Wszelkie prawa zastrzeżone.
Kurs pozycjonowania dla średnio zaawansowanych
Zadanie praktyczne nr 1
Przeprowadź analizę konkurencji dla swojego serwisu, wykonując działania opisane
w dzisiejszej lekcji.
Zacznij od wskazania stron, które stanowią Twoją konkurencję, sprawdź, jak sobie radzą
w wynikach wyszukiwania Google i na ile fraz można ją znaleźć na topowych pozycjach.
W końcu przejdź się po tych stronach i sprawdź, na ile przemyślana jest ich optymalizacja.
Czy na pierwszy rzut oka widać działania SEO?
Sprawdź też unikalność treści, wykorzystując następujące narzędzia:
http://copyscape.com/
http://plagiarisma.net/
albo po prostu odpytując Google o fragmenty tekstu.
Wszystkie informacje zapisuj sobie w osobnym pliku, najlepiej w formie tabeli, której
fragment może wyglądać jak poniżej.
Adres strony
Liczba fraz (wg
SEMSTORM)
Liczba fraz w top
10 (wg
SEMSTORM)
Unikalność
TITLE
Słowo kluczowe
w TITLE
Unikalność
treści
Treść na stronie
głównej
konkurencja1.pl
konkurencja2.pl
mojastrona.pl
Dopisz do tego kolumny z innymi informacjami, na które zwróciłeś uwagę (za wyjątkiem
backlinków, do których przejdziemy w kolejnej lekcji), np. pozycje dla 2-3 najważniejszych
dla Ciebie fraz, informację o przyjaznej strukturze URLi i dodatkową kolumnę na uwagi.
Podkreślam jednak, że nie wykonujesz pełnego audytu tych stron. Na tym etapie potrzebujesz
jedynie zorientować się w tym, na ile mocniejsze od Twojego są serwisy konkurencyjne, więc
zapisuj tylko najbardziej istotne dane.
Autorka: Marta Gryszko Strona 24
Wszelkie prawa zastrzeżone.
Kurs pozycjonowania dla średnio zaawansowanych
Analiza linków przychodzących i powiązań
W przeciwieństwie do dwóch pierwszych kroków, w których często wystarczało samodzielne
przejrzenie stron, w tym przypadku potrzebujemy dostępu do kilku narzędzi, które wskażą
nam rodzaj, liczbę i wartość linków do naszej konkurencji.
Przegląd narzędzi i przykładowe linki
Najpopularniejsze narzędzia do analizy linków przychodzących to:
Majestic [https://majestic.com/] - baza danych Majestic jest podzielona na indeks
historyczny (z ang. Historic Index), który zawiera wszystkie dane zgromadzone przez
cały czas istnienia narzędzia, a także świeży index (z ang. Fresh Index), który zawiera
najbardziej aktualne dane z ostatnich 90 dni. Fresh Index jest zaznaczony domyślnie
przy wyszukiwaniu linków do strony.
Na przykładzie domeny www.trendsetterka.com prezentowane są następujące dane
aktualne na dzień 25 sierpnia 2017 r.:
o Trust Flow = 20 – to tzw. wskaźnik zaufania, który jest zależny od tego, jak
wiele kliknięć/linków dzieli analizowaną stronę od tych najbardziej zaufanych.
Podobną zasadę przyjęło już dawno Google – opiera się ono na wyborze (przez
pracowników) grupy najbardziej zaufanych stron z danej tematyki, które
z kolei przekazują Trust Rank podlinkowanym z nich stronom. Również wtedy
zastosowanie ma zasada, że im bliżej źródła, tym więcej Trust Ranku jest
przekazywane, a im dalej, tym go mniej. W Majestic lista „źródeł” także
została wybrana ręcznie.
Wskaźnik Trust Flow, który jest używany przez Majestic od 2012 r.,
ma skalę od 0 do 100. Wynik wynoszący 20 wydaje się nie być imponujący,
Autorka: Marta Gryszko Strona 25
Wszelkie prawa zastrzeżone.
Kurs pozycjonowania dla średnio zaawansowanych
jednak w 2017 r. w wyniku aktualizacji sposobu zliczania linków, wartości
te z dnia na dzień spadły znacząco i w branży mówiło się nawet, że stara 40
to nowa 20. Osobiście uważam za mocne domeny powyżej 30.
o Citation Flow = 30 – taką nazwą został w 2012 r. zastąpiony stary ACRank,
który został w tym czasie ulepszony. Jego skala to również od 0 do 100,
a prezentuje on moc serwisu wynikającą z liczby linków. Im więcej
backlinków prowadzi do analizowanego serwisu, tym wyższy Citation Flow.
Jak sam Majestic informuje, zazwyczaj Citation Flow jest wyższe od Trust
Flow.
o External Backlinks = 10253 – to łączna liczba backlinków, bazująca
na danych z Fresh Index. Oznacza to, że jeśli domena A mająca 1000
podstron, wyświetla linki do analizowanego serwisu na wszystkich
podstronach (tzw. site-wide), to wśród tych ponad 100 tys. linków aż 1000
pochodzi z jednej domeny – oczywiście przy założeniu, że robot Majestica
zaindeksował je wszystkie.
o Referring Domains = 541 – to z kolei liczba domen linkujących. Tym razem
z każdej domeny liczony jest tylko 1 link, niezależnie od tego, czy strona
emituje odnośniki na wszystkich spośród 1000 podstron, czy tylko na 5 bądź
1 podstronie.
Poniżej znajdują się dokładne statystyki z Majestica. W wakacje 2017 r. wprowadzono
aktualizację, dzięki której można m.in. sprawdzić wykres zmian poniższych parametrów
na przełomie ostatnich 7 dni:
Autorka: Marta Gryszko Strona 26
Wszelkie prawa zastrzeżone.
Kurs pozycjonowania dla średnio zaawansowanych
Na podstawie tych 2 parametrów (External Backlinks i Referring Domains)
widzimy, że 1 domena emituje sporo linków site-wide, czyli wyświetlanych
na wszystkich podstronach. Z kolei jeśli oba te parametry są do siebie zbliżone
(np. 120 backlinków na 85 stronach), większość stron emituje linki tylko
z 1 lub kilku podstron. Jakie strony mają zatem najbezpieczniejszy profil
linków? Takie, na których stosunek liczby backlinków do liczby domen
linkujących jest najbardziej zrównoważony i nie widać znaczącej przewagi
linków site-wide, które często są zamieszczane w wyniku współpracy
pomiędzy serwisami (np. zakupu linka), podczas gdy Google kładzie nacisk
na bezinteresowne (tzw. naturalne) linkowanie. Warto przyjrzeć się dokładniej
tym stronom, na których widać skrajne działania.
o Referring Ips = 265 – to liczba unikalnych adresów IP stron, na których
znajdują się linki do analizowanej strony. Sprawdźmy to na przykładzie
poniższej listy adresów IP:
87.98.236.147
87.98.236.147
87.98.236.147
87.98.236.148
87.98.236.149
87.98.236.149
Jeśli analizowany serwis posiada backlinki z powyższych adresów, referring
IP wskaże 3 unikalne adresy IP, czyli:
87.98.236.147
87.98.236.148
87.98.236.149
Ich różnicowanie jest o tyle istotne, że mając wiele linków z tych samych
adresów IP, aż się prosimy o wykrycie przez Google, że są to działania jednej
i tej samej firmy, więc linki z tych stron mogą mieć mniejsze znaczenie.
Autorka: Marta Gryszko Strona 27
Wszelkie prawa zastrzeżone.
Kurs pozycjonowania dla średnio zaawansowanych
o Referring Subnets = 235 – to z kolei liczba unikalnych klas C, czyli
fragmentów adresów, w tym przypadku 87.98.236.*** Jeśli zaś strona posiada
linki z adresów:
87.98.236.147
87.98.236.147
87.98.236.147
87.98.236.148
87.98.236.149
87.98.236.149
to cały czas będzie to 1 klasa C. Oznacza to, że podczas różnicowania adresów
IP warto spojrzeć nieco bardziej ogólnie, niż tylko na pełny adres oraz
różnicować klasy C – właściwie to najlepiej jest różnicować nawet wyższe
klasy, ponieważ tylko w ten sposób już na pierwszy rzut oka nie będzie widać
samodzielnych działań mających na celu wpłynięcie na ranking.
Dalej przechodzimy do wykresu obrazującego przyrost linków (a na drugim wykresie –
domen linkujących) na przełomie ostatnich 3 miesięcy.
Autorka: Marta Gryszko Strona 28
Wszelkie prawa zastrzeżone.
Kurs pozycjonowania dla średnio zaawansowanych
Kiedy omawiałam ten przypadek w pierwszej wersji kursu, na tej domenie widać było
systematycznie prowadzone działania z zakresu link buildingu z lekkim zwiększeniem
intensywności w kwietniu 2014 r. Jednak na przełomie maja i sierpnia 2017 r. wyglądało
to zupełnie inaczej. Po wzroście liczby domen linkujących widać głównie 1 złoty strzał
w sierpniu, a na podstawie zmian w liczbie backlinków w czerwcu było widać nieco
dłuższy okres pozyskiwania ich. W obu przypadkach mogło jednak dojść do aktualizacji
bazy Majestica, co zazwyczaj jest związane ze zmianą metodologii zbierania danych.
Potwierdza to analiza domen niepowiązanych z trendsetterka.com bo również w innych
przypadkach właśnie na sierpień przypada okres dużego skoku w ilości domen
linkujących. I właśnie na takie „detale” jak ten musisz uważać analizując dane
o konkurencyjnych serwisach, żeby nie wyciągnąć błędnych wniosków, np. o nagłej,
intensywnej akcji pozyskiwania linków.
Kolejne informacje z Majestica to rozkład linków z podziałem na dofollow i nofollow oraz
rodzajów linków (m.in. tekstowe i graficzne), a także anchory. Akurat rozkład anchorów
wyglądał dużo ciekawie kilka lat temu, niż aktualnie (głównie linki w postaci adresów),
dlatego zdecydowałam się pozostawić archiwalny zrzut ekranu.
Proporcje linków dofollow do nofollow wyglądały wtedy dość naturalnie, jednak
po anchorach widać, że były one mocno zoptymalizowane. Są dobrze przemyślane pod
kątem zróżnicowania słów kluczowych, jednak są to cały czas frazy z tej samej grupy,
tj. z pozycjonowanych słów kluczowych. Dopóki jednak nie dochodzą do tego linki
brandowe (z nazwą firmy/sklepu, z adresem strony) czy frazy typu „na tej stronie”,
„tutaj”,” strona www”, takie różnicowanie niewiele pomoże, ponieważ strona jest
narażona na spadek pozycji po jednej z aktualizacji o nazwie Pingwin... a przynajmniej
tak było do tej pory, bo po aktualizacji z 23 września 2016 r. Pingwin działa w czasie
Autorka: Marta Gryszko Strona 29
Wszelkie prawa zastrzeżone.
Kurs pozycjonowania dla średnio zaawansowanych
rzeczywistym i zamiast obniżać pozycje stron z nienaturalnym profilem linków,
ma wyłapywać podejrzane linki i zmniejszać ich wartość na bieżąco. Przyznam szczerze,
że od tej pory praktycznie nie słyszałam o kolejnych karach za linki – również w postaci
ręcznych działań.
Płatna wersja Majestic ma dostępne narzędzie do masowego odpytywania o Trust Flow
i Citation Flow. To Bulk Backlink Checker [https://pl.majestic.com/reports/bulk-backlinkchecker],
w którym jednorazowo można sprawdzić dane dla 400 adresów URL. Warto
z niego korzystać m.in. podczas przygotowywania źródeł linków, np. listy serwisów
ogłoszeniowych, stron umożliwiających samodzielną publikację artykułów lub katalogów
sklepów, a także podczas analizy profilu linków.
Tak wygląda narzędzie:
A tak wygląda porównawcza analiza kilku popularnych katalogów (pierwszy został
zamknięty z końcem maja 2017 r., ale prezentuje ciekawe statystyki, więc go zostawiam):
Autorka: Marta Gryszko Strona 30
Wszelkie prawa zastrzeżone.
Kurs pozycjonowania dla średnio zaawansowanych
Czy wiesz, że… ?
Aktualizacja o nazwie Pingwin (Penguin Update) to zmiana algorytmu skupiająca się
na rozpoznawaniu schematów nienaturalnego pozyskiwania linków. Po raz pierwszy
wprowadzono tę aktualizację 24 kwietnia 2012 r. – w podobnym czasie rozpoczęły się
akcje masowych wysyłek powiadomień informujących o nałożeniu ręcznych kar
za nienaturalne linki przychodzące. Po kilku miesiącach wprowadzono także narzędzie
do zrzekania się niechcianych linków Disavow links tool
[https://www.google.com/webmasters/tools/disavow-links-main]. 23 września 2016 r.
uruchomiono najnowszą, działającą w czasie rzeczywistym, aktualizację Pingwn.
Zgodnie z komunikatami od pracowników Google, Pingwin tym razem ma nie
nakładać kar za nienaturalne pozyskiwanie odnośników, tylko będzie się starał
wykrywać je samodzielnie i zmniejszać ich wartość.
Przejdźmy do innych narzędzi pomocnych w ocenie sposobu linkowania konkurencji.
Ahrefs [https://ahrefs.com/] - dane prezentowane przez Ahrefs są zbliżone do tych
z Majestica, jednak niektóre nazwy parametrów się od siebie różnią. Total Backlinks
jest odpowiednikiem External Backlinks w Majesticu. Narzędzie również ma własne
parametry jakości: URL Rank (w skali od 1 do 100, parametr odzwierciedla ilość
i jakość linków do konkretnej podstrony, można go więc porównać do PR) i Ahrefs
Domain Rank (to samo, tyle że dotyczy całej domeny). Wg twórców narzędzia słabym
wynikiem jest ten od 30 w dół, od 31 do 70 oznacza średnio popularną stronę,
a powyżej 71 jest bardzo dobrym wynikiem.
Dane są zbliżone do tych z opisanego wcześniej Majestic, a listę backlinków
znajdziemy w zakładce Inbound Links -> Links.
Ciekawie prezentuje się również narzędzie umożliwiające porównanie domen -
https://ahrefs.com/domain-comparison – zrzut ekranu na kolejnej stronie.
Autorka: Marta Gryszko Strona 31
Wszelkie prawa zastrzeżone.
Kurs pozycjonowania dla średnio zaawansowanych
OSE [https://moz.com/researchtools/ose/] – to kolejne narzędzie, w którym
sprawdzimy podobne dane do Majestica i Ahrefs. Również ma swoje wskaźniki
jakości: Domain authority i Page authority (oba w skali 1-100), które odnoszą się
kolejno do całej domeny i do analizowanej podstrony. Narzędzie to w przejrzysty
sposób pokazuje backlinki pogrupowane po domenach (opcja „Group by domain”).
Posiada też opcję porównania ze sobą kilku domen.
Autorka: Marta Gryszko Strona 32
Wszelkie prawa zastrzeżone.
Kurs pozycjonowania dla średnio zaawansowanych
Link Detox [http://www.linkdetox.com/] – został stworzony głównie w celu wyłapania
podejrzanych linków, które mogły spowodować nałożenie filtra na stronę. Darmowy
trial jest dostępny pod adresem:
http://www.linkresearchtools.com/freetrial/?track=trialfortweet
Link Detox wykorzystuje zewnętrzne bazy innych narzędzi, umożliwia także wgranie
pliku pobranego z Search Console. Następnie dane podlegają analizie pod kątem tego,
które z linków nadal się wyświetlają, jak te linki wyglądają, uzyskujemy także sporo
danych o parametrach takich jak rodzaj linka (dofollow/nofollow), adres IP oraz
kilkanaście innych danych. Oprócz tego dowiadujemy się o tym, do jakich reguł
toksyczności załapały się poszczególne odnośniki. Pełne dane można wyeksportować
do pliku, narzędzie ułatwia również przygotowanie pliku do zgłoszenia przez
narzędzie disavow links tool [https://www.google.com/webmasters/tools/disavowlinks-main].
Pamiętajmy jednak, aby nigdy w 100% nie polegać na ocenie linka
przez automat, dlatego analizę powinniśmy wykonać samodzielnie, uwzględniając
najważniejsze parametry.
Analiza powiązań między stronami
Dostępnych jest kilka ciekawych narzędzi, które szukają powiązań między stronami, w tym
powiązań po wykorzystanym kodzie statystyk Google Analytics, po wspólnym kodzie Google
AdSense itp. Możemy ich użyć do sprawdzenia naszej konkurencji oraz jej zaplecza.
Po co to robić? Głównie po to, aby wiedzieć, jakim zapleczem dysponuje konkurencja, ale
również w ramach inspiracji – możesz bowiem trafić na ciekawe i sprawdzone pomysły
na strony, które sam zdecydujesz się wykorzystać.
Autorka: Marta Gryszko Strona 33
Wszelkie prawa zastrzeżone.
Kurs pozycjonowania dla średnio zaawansowanych
SpyOnWeb [http://spyonweb.com/]
Wpiszmy po kolei adresy konkurencyjnych stron i przyjrzyjmy się wynikom.
Na http://spyonweb.com/www.wyjatkowyprezent.pl zobaczymy, że tylko ta jedna
strona jest podpięta pod dane konto Google Analytics. Jednak z tego samego adresu
IP korzysta łącznie 11 domen, a właściwie 7 domen + kilka subdomen „www” w ich
obrębie. Wśród nich znajdują się różne wersje językowe serwisu wyjatkowyprezent.pl.
Oczywiście nie zawsze powiązanie między adresami IP będzie wskazywało na to,
że strony należą do tego samego właściciela. Jednak tym razem faktycznie tak jest,
co widać po samym przejściu na te strony. Narzędzie wskazuje także powiązania
po ID Google AdSense.
Autorka: Marta Gryszko Strona 34
Wszelkie prawa zastrzeżone.
Kurs pozycjonowania dla średnio zaawansowanych
Reverse IP Lookup [http://reverseip.domaintools.com/] - kolejna strona sprawdzana
opisanym przed chwilą narzędziem to http://spyonweb.com/art-madam.pl W tym
przypadku wg narzędzia tylko ta 1 domena znajduje się na wskazanym adresie IP, ale
klikając w link „WHOIS” przy adresie strony http://whois.domaintools.com/artmadam.pl
a dalej na link „2 other sites” przy polu „Reverse IP” dojdziemy
do dodatkowych informacji dostarczonych przez narzędzie Reverse IP Lookup.
Co to oznacza? Że właściciele sklepu art-madam.pl posiadają również co najmniej
2 inne domeny o podobnych nazwach. Tym sposobem doszliśmy do kolejnego
sposobu namierzania stron powiązanych z naszą konkurencją, czyli na podstawie
Reverse DNS. W skrócie, oznacza to tłumaczenie adresów IP na pełne nazwy domen,
które są do nich przypisane.
Przyjrzyjmy się jeszcze jednej stronie, korzystając z obu wspomnianych narzędzi.
Podczas dawnej analizy stron powiązanych z Allegro http://spyonweb.com/allegro.pl
trafiliśmy m.in. na adresy zagranicznych wersji serwisu oraz na domenę otowakacje.pl
która wtedy przekierowywała za pomocą 301 na jedną z kategorii Allegro – jak
wiemy, Google zliczy linki do otowakacje.pl tak jakby kierowały
do allegro.pl/wakacje. Korzystając z OSE z opcji pokazania domen
z przekierowaniami, trafiamy także na domenę lokalo.pl. W tym przypadku
są to serwisy, które już dawniej należały do Allegro, ale – jak widać – zrezygnowano
z ich prowadzenia i postanowiono przekierować. Jednak w innych przypadkach może
to oznaczać np. przechwytywanie mocnych domen i przekierowanie ich przez 301
w celu pozycjonowania.
Autorka: Marta Gryszko Strona 35
Wszelkie prawa zastrzeżone.
Kurs pozycjonowania dla średnio zaawansowanych
Bing [http://www.bing.com/] – podobne informacje możemy uzyskać wykorzystując
komendę IP:79.96.225.36 w wyszukiwarce http://www.bing.com/ W tym przypadku
jednak trzeba podać pełny adres IP, podczas gdy w narzędziach takich jak
http://reverseip.domaintools.com/ wystarczy fragment adresu, np. 79.96.225.%.
Google [https://www.google.pl/] – wystarczy zapytanie typu „[imię nazwisko]
site:whois.domaintools.com” albo „[imię nazwisko] is associated with about” lub
z innymi fragmentami, np. „TECHNICAL CONTACT: Company [nazwa firmy]”, aby
wśród wyników wyszukiwania trafić na dane o innych domenach wskazanej osoby lub
firmy, nawet bez wykupywania dostępu do serwisu z tymi danymi.
Takie analizy najlepiej przeprowadzać na zapleczu, a nie pozycjonowanej stronie (nie
powinna być powiązana z serwisami z zaplecza). Musisz jednak pamiętać, że nie będziesz
miał dostępu do informacji o wielu stronach zapleczowych, jeśli blokują one roboty
najpopularniejszych narzędzi do analizy linków. Możesz pomyśleć, że przez Google nic się
nie ukryje i wystarczy wyszukać wyników z adresem danej strony. To jednak nic nie da, jeśli
strony będą stosowały zapis noindex i nie będziesz w stanie ich odnaleźć.
Czy wiesz, że… ?
Zapis „noindex” nie pozwala Google wyświetlać strony w wynikach, ale pozwala
na dostęp do jej treści i podążanie za linkami. Strony takie posiadają więc PR, który
są w stanie przekazać przez linki wychodzące, a nawet mogą wpłynąć na nałożenie
filtra za nienaturalne linki wychodzące, jeśli dodatkowo nie będą one opatrzone
atrybutem „nofollow”. Dodam tylko, że pisząc o PR mam na myśli moc, która
Autorka: Marta Gryszko Strona 36
Wszelkie prawa zastrzeżone.
Kurs pozycjonowania dla średnio zaawansowanych
rzeczywiście jest przekazywana przez linki, a nie historyczny już toolbar PR, który
został wycofany w połowie kwietnia 2016 r.
Podsumowując, „noindex” nie ma dosłownego znaczenia polegającego na tym,
że Google w ogóle nie indeksuje zawartości takiej strony. Zapis ten ma efekt jedynie
w postaci tego, że strony takie nie wyświetlają się w wynikach wyszukiwania.
Analiza efektów
Aby mieć pełne dane na temat tego, jak radzą sobie nasi konkurenci, najlepiej dodać strony
do narzędzia monitorującego pozycje, np. http://www.seostation.pl/ Możemy monitorować
frazy, które interesują nas najbardziej ze względu na to, że sami walczymy o wysokie pozycje
dla naszego sklepu. Narzędzie pozwala również nakładać na wykres pozycji dane takie jak:
liczba backlinków i domen linkujących (dane z Majestic)
wskaźniki Trust Metrics, czyli Trust Flow i Citation Flow
liczba zaindeksowanych podstron w Google
informacje o aktualizacjach Google (z bazy SeoStation) + własne adnotacje/zdarzenia
na wykresach
Autorka: Marta Gryszko Strona 37
Wszelkie prawa zastrzeżone.
Kurs pozycjonowania dla średnio zaawansowanych
W każdej chwili będziemy mogli sprawdzić historię zmian pozycji oraz wymienionych wyżej
parametrów, bez konieczności używania wielu narzędzi do porównania pozycji z backlinkami
itp. Pozwoli to sprawdzać, jak przyrost linków wpływa na zmiany pozycji.
Dane w nieco odmiennej formie prezentuje http://suite.searchmetrics.com/
Możemy tu sprawdzić historię zmian widoczności dowolnej strony i zorientować się, czy nie
ucierpiała w wyniku aktualizacji w Google.
Autorka: Marta Gryszko Strona 38
Wszelkie prawa zastrzeżone.
Kurs pozycjonowania dla średnio zaawansowanych
Zadanie praktyczne nr 2
W poprzednim zadaniu wyłoniłeś listę konkurencyjnych serwisów i sprawdziłeś je pod kątem
optymalizacji. Teraz czas na prześwietlenie ich backlinków i porównanie innych serwisów
z tym, którym się zajmujesz.
Oto zadania na dzisiaj:
1. Sprawdź, jakich technik linkowania używają Twoi konkurenci i na ile są one
ryzykowne.
2. Wskaż po kilka stron zapleczowych swoich konkurentów.
3. W ten sam sposób sprawdź stronę, którą się zajmujesz – w szczególności, jeśli
przejmujesz jej pozycjonowanie po innej firmie.
Autorka: Marta Gryszko Strona 39
Wszelkie prawa zastrzeżone.
Kurs pozycjonowania dla średnio zaawansowanych
2. Dobór słów kluczowych
Doskonale wiemy, że sukces pozycjonowania zależy przede wszystkim od doboru słów
kluczowych. Jeśli wybierzemy frazy rzadko wyszukiwane, nawet 1. pozycja nic nam
nie da, skoro nie spełni głównego celu klienta – pozyskania ruchu z wyszukiwarek. Jeśli
natomiast wybierzemy frazy zbyt konkurencyjne, cierpliwość klienta może się skończyć,
zanim doczekamy się pierwszych efektów. Starajmy się zatem znaleźć złoty środek
i w pierwszej kolejności zajmijmy się frazami o niskiej oraz średniej konkurencyjności
(głównie te z długiego ogona), a o tych najbardziej konkurencyjnych myślmy w perspektywie
dłuższego czasu.
Przegląd narzędzi
Ponieważ czeka nas sporo analiz, przedstawię pokrótce narzędzia do doboru słów kluczowych
i od razu przejdziemy do działania, tj. do przygotowania listy fraz dla naszego sklepu.
Planer słów kluczowych od Google (tzw. Keyword Planner)
[https://adwords.google.com/KeywordPlanner/] – to najpopularniejsze narzędzie tego
typu. Musisz mieć założone konto z utworzoną kampanią, aby w pełni korzystać
z jego funkcjonalności – w przeciwnym razie zobaczysz tylko przedziały danych.
Autorka: Marta Gryszko Strona 40
Wszelkie prawa zastrzeżone.
Kurs pozycjonowania dla średnio zaawansowanych
Narzędzie bazuje na statystykach wyszukiwań w Google i jest w stanie pokazać
zarówno historyczne dane dotyczące wskazanych przez nas słów kluczowych, jak
i prognozy wyszukiwania. To głównie na nim będę się opierać w dalszej części tego
rozdziału.
W tym miejscu zachęcam Cię do lektury wpisu, w którym opisuję kilka ciekawych
opcji nie tylko z Planera słów kluczowych, ale także kilku innych narzędzi od Google:
https://www.lexy.com.pl/blog/7-ciekawych-opcji-w-narzedziach-od-google.html
Zwróć uwagę w szczególności na opcję szybkiego generowania listy fraz lokalnych.
Google Trends [https://www.google.pl/trends/explore] – kolejne narzędzie od Google.
Na podstawie wpisanych haseł wyszukuje najpopularniejsze bądź te, których
popularność w ostatnim czasie wzrasta. Można także opierać się na samych
kategoriach tematycznych i wyszukać w ten sposób popularne frazy.
http://www.keywordtooldominator.com/k/google-autocomplete-keyword-tool
http://ubersuggest.org/ - bazują na automatycznych sugestiach Google.
oraz
Autorka: Marta Gryszko Strona 41
Wszelkie prawa zastrzeżone.
Kurs pozycjonowania dla średnio zaawansowanych
Dostarczają one wielu nowych pomysłów na frazy, które niekoniecznie udałoby się
znaleźć za pomocą narzędzi od Google.
Ostatecznie i tak wszystkie znalezione słowa kluczowe będziemy sprawdzać
w Keyword Plannerze i pracować tylko na tych o odpowiedniej popularności. Wśród
zagranicznych narzędzi jest oczywiście większy wybór, jednak nie wszystkie
posiadają opcję wyszukiwania fraz w języku polskim.
Do dyspozycji mamy także narzędzia analizujące słowa kluczowe konkurencyjnych
serwisów, np. https://pl.semstorm.com/ i http://www.semrush.com/. Pamiętaj też o narzędziu
http://suite.searchmetrics.com/
Jeśli zajmujesz się stroną, która istnieje już dłuższy czas, zwróć uwagę na jej dotychczasowe
statystyki ruchu. Być może strona zajmuje już wysokie pozycje, ale nie generuje ruchu, albo
generuje ruch, który nie konwertuje – w takim przypadku należy z nich zrezygnować.
Zbieranie danych
Naszymi wyjściowymi frazami będą:
torebki,
torby,
torebka,
torba.
Pamiętajmy o możliwości ich połączenia m.in. z:
wielkościami (np. małe torebki),
materiałami (np. ze skóry, zamszu),
rodzajami (np. torby na zakupy, torebki na ramię),
kolorami.
Niektóre rodzaje torebek mają swoje specjalne nazwy (np. aktówki, kopertówki), a więc nie
zawierają one słowa „torebka”, dlatego pamiętajmy o jak najlepszym zapoznaniu się
z tematyką, aby już na etapie burzy mózgów wyłonić wszystkie możliwe frazy do dalszej
analizy.
Autorka: Marta Gryszko Strona 42
Wszelkie prawa zastrzeżone.
Kurs pozycjonowania dla średnio zaawansowanych
Skorzystajmy z wymienionych narzędzi i sprawdźmy przynajmniej nasze 4 główne słowa.
Niektóre zrzuty ekranu mogą być archiwalne, ponieważ chciałam zachować identyczne dane
jak te dostępne podczas opracowywania tego materiału.
Keyword Planner (Planer Słów Kluczowych)
Zaczniemy od Keyword Plannera od Google, korzystając z 1 opcji (szukanie propozycji
nowych fraz) i wpisując interesujące nas frazy. Od razu zaznaczmy wyszukiwanie fraz
o popularności co najmniej 100 – na ostatnim etapie zdecydujemy, czy to nie za mała
popularność. Zapiszmy dane do pliku w 1 arkuszu. Następnie wyszukajmy kolejnych
propozycji tym samym narzędziem, ale przez wskazanie kategorii tematycznej zamiast
wpisywania zestawu fraz.
Narzędzie znalazło aż 800 fraz. Wiele z nich może być jednak zbyt słabo dopasowana
do tematyki naszej strony, więc najlepiej przejrzeć je samodzielnie i dopisać
do przygotowanego wcześniej pliku tylko wybrane frazy. Ja wybrałam spośród nich tylko
80 fraz i dopisałam do przygotowanego wcześniej pliku do 1 arkusza. Ponieważ część fraz się
powtarzała, skorzystałam z opcji Microsoft Excel (funkcja Dane -> Filtr -> Zaawansowane -
> Akcja: kopiuj w inne miejsce; tylko unikatowe wiersze.
Autorka: Marta Gryszko Strona 43
Wszelkie prawa zastrzeżone.
Kurs pozycjonowania dla średnio zaawansowanych
Efekt: 441 fraz w 1 arkuszu.
Google Trends
Pamiętajmy o ustawieniu wyszukiwania propozycji z okresu ostatnich 12 miesięcy, przy
lokalizacji: Polska. Poniżej widać wykresy dla kolejnych fraz, odpowiednio posortowane
najpierw po najpopularniejszych zapytaniach, a następnie po tych o rosnącej popularności.
Wygenerowane w ten sposób dane można pobrać jednym kliknięciem i zapisać w 2 arkuszu.
Autorka: Marta Gryszko Strona 44
Wszelkie prawa zastrzeżone.
Kurs pozycjonowania dla średnio zaawansowanych
Dodatkowo można wyszukać propozycji na podstawie wybranej kategorii – w tym przypadku
byłaby to kategoria Zakupy -> Odzież -> Galanteria -> Torby i torebki która jednak nie
posiada odpowiedniej ilości danych do zaprezentowania. Ale już przy tematyce bielizny,
która jest dostępna podkategorię wyżej, będzie z czego wybierać. Jeśli dla Twojej tematyki
pojawiły się nowe propozycje, dopisz je w 2 arkuszu do wcześniej zapisanych propozycji.
Efekt: 160 dodatkowych fraz.
Keyword Tool Dominator
Następnie przechodzimy do narzędzia http://www.keywordtooldominator.com/k/googleautocomplete-keyword-tool
tam wpisujemy po kolei każdą z interesujących nas fraz,
przenosimy do prawego boksa i pobieramy dane, zapisując plik. Ponieważ sprawdzamy
osobno propozycje dla każdego z 4 słów, na liście pojawią się duplikaty, które należy usunąć
za pomocą wspomnianej już funkcji Excela.
Efekt: 354 dodatkowe frazy. Zapisujemy je w 3 arkuszu.
Uber Suggest
To samo wykonujemy w narzędziu https://ubersuggest.io/ pamiętając o wyborze języka
polskiego, a potem o usunięciu duplikatów.
Efekt - 1035 dodatkowych fraz. Zapisujemy je w 4 arkuszu.
Autorka: Marta Gryszko Strona 45
Wszelkie prawa zastrzeżone.
Kurs pozycjonowania dla średnio zaawansowanych
Dane z wyszukiwarek serwisów
Do poszukiwania popularnych aktualnie fraz możesz wspomóc się wymienionymi niżej
serwisami, wykorzystując podpowiedzi w ich wewnętrznych wyszukiwarkach. Niektóre
podpowiadają bardziej ogólne frazy, inne – te z tzw. długiego ogona.
Allegro
Okazje.info
Autorka: Marta Gryszko Strona 46
Wszelkie prawa zastrzeżone.
Kurs pozycjonowania dla średnio zaawansowanych
Skąpiec
Ceneo
Sprawdzaj w ten sposób również konkurencyjne sklepy, np. Zalando, H&M i inne, które
stosują podpowiedzi w swoich wyszukiwarkach. Sprawdź również, jakie frazy podpowiada
Google na samym dole wyników wyszukiwania w sekcji „Wyszukiwania podobne do”:
Google wyświetla też podpowiedzi w polu wyszukiwania, jak tylko zaczniesz wpisywać
frazę. Jednak te frazy udało nam się już zebrać dzięki wykorzystanym wcześniej narzędziom.
Autorka: Marta Gryszko Strona 47
Wszelkie prawa zastrzeżone.
Kurs pozycjonowania dla średnio zaawansowanych
Keyword Planner – przygotowanie danych do dalszej analizy
Na zakończenie kopiujemy frazy ze wszystkich arkuszy do nowego, ponownie usuwamy
duplikaty i w końcu sprawdzamy ich popularność w Keyword Plannerze (2 opcja, tj. pobranie
liczby operacji dla wskazanych fraz przy użyciu ścisłego dopasowania do frazy, np. [torebki
skórzane]). W narzędziu ustawiamy pokazywanie danych tylko dla tych fraz, które mają
ponad 100 wyszukiwań miesięcznie i tym samym zostaje nam 668 fraz z pełnymi danymi
o ich popularności. Znajdują się w 5. arkuszu. Jeśli narzędzia do analizy konkurencji nadal
pokazują frazy, których nie ma na naszej liście, teraz jest dobry moment na ich dopisanie.
Oczywiście można skupić się tylko na 1 lub 2 narzędziach (np. same narzędzia od Google),
ale przedstawiłam różne możliwości, abyś sam wybrał to, które odpowiada Ci najbardziej.
Filtrowanie danych i przypisanie do podstron
Mając tak wiele danych, możemy usunąć z listy najmniej popularne frazy i pozostawić tylko
te z minimalną liczbą miesięcznych wyszukiwań wynoszącą np. 250 – ten próg zależy
od tematyki strony i musisz go ustalić samodzielnie, aczkolwiek dopiero na podstawie
ostatecznej listy okaże się, czy jest odpowiedni, czy też stanowczo za niski. Usuwamy też
frazy, które nie pasują do asortymentu naszego sklepu. Załóżmy, że w naszym sklepie
dostępne są jedynie torebki ręcznie robione (tak jak w naszym przykładowym sklepie), więc
z listy usuniemy producentów torebek sprzedawanych masowo (np. CCC czy Mohito).
Tym sposobem na mojej liście zostały zaledwie 102 frazy (pełna lista w 6. arkuszu).
Mamy już wybrane frazy, które odpowiadają asortymentowi naszego sklepu. Ostatni krok
to ich przypisanie do konkretnych podstron - inne frazy trafią na stronę główną, inne
utworzą nam nazwy kategorii bądź tagów, a jeszcze inne wykorzystamy dopiero
na podstronach produktów.
Autorka: Marta Gryszko Strona 48
Wszelkie prawa zastrzeżone.
Kurs pozycjonowania dla średnio zaawansowanych
Po kolei grupujemy frazy wg następującego schematu:
osobno frazy w liczbie pojedynczej i mnogiej (pełna lista w pliku, w arkuszu nr 6);
grupowanie po rodzaju frazy;
Na tym etapie powinniśmy podjąć decyzję odnośnie podziału asortymentu na kategorie.
Do wyboru mamy następujące grupy, wg których możemy podzielić torebki:
kolor (np. czarne torebki) – na liście jest zaledwie 5 fraz z tej grupy, z czego fraza
„czerwona torebka” zawdzięcza swoją popularność nazwie grupy handlowej
(www.czerwonatorebka.pl) i nie ma związku z popularnością torebek w kolorze
czerwonym, a zatem nie należy jej traktować jako frazę, która wygeneruje nam ruch;
materiał (np. torebki skórzane) – to jedna z najliczniejszych grup, a frazy znajdujące
się w niej mają sporą rozpiętość popularności – to będzie jedna z kategorii;
ogólne (np. torebki) – frazy, które będą przypisane w większości do strony głównej;
rodzaj (np. listonoszki) – kolejna liczna grupa popularnych fraz jako nazwa kategorii;
styl (np. torebki vintage) – tu trafiło niewiele fraz, głównie tych mało popularnych.
Warto je wykorzystać np. w optymalizacji wpisów na blogu, jeśli taki powstanie lub
Autorka: Marta Gryszko Strona 49
Wszelkie prawa zastrzeżone.
Kurs pozycjonowania dla średnio zaawansowanych
tworząc grupy tematyczne związane także z sezonem (np. torebki na wiosnę 2014).
Tych fraz nie wybieramy jednak do kategorii.
Na podstawie powyższych grup decydujemy się na utworzenie podziału wg poniższych grup.
Pod kątem użytkowników można utworzyć dodatkowe grupy, np. podział wg wielkości
torebek, ich ceny itp.
My jednak skupimy się na tych 2 kategoriach wybranych głównie pod kątem SEO
i na doborze odpowiednich nazw dla ich podkategorii:
materiał – w grupie tej mamy 17 fraz w liczbie mnogiej. Część z nich można scalić
ze względu na nieco inny zapis, ale to samo znaczenie i tym sposobem tworzy się
poniższa lista. Pierwsza fraza została wybrana jako nazwa kategorii ze względu na jej
popularność, a pozostałe posłużą do optymalizacji. Pominęłam też zapisy bez polskich
znaków, aby nie powielać tych samych fraz:
o torebki skórzane – również: torby skórzane, torebki damskie skórzane,
torebki ze skóry, torebki skórzane damskie, torebki skórzane wyprzedaż, torby
damskie skórzane
o torebki z filcu – również: torby z filcu, torebki filcowe, torby filcowe, filcowe
torebki
o torby bawełniane
o torebki lakierowane
o inny materiał - torebki pikowane, torby lniane, torebki zamszowe
Kilka ostatnich zostało scalonych ze względu na małą popularność. Poza tym, w większości
przypadków kategoria „inny materiał” będzie niezbędna ze względu na produkty, które nie
kwalifikują się do innej podkategorii.
rodzaj – tu z kolei mamy 17 fraz:
o torby podróżne
o torebki listonoszki – również: torby listonoszki, listonoszki (nowa fraza)
o torby na laptopa – również: torby do laptopa
o torby ekologiczne – również: eko torby, torby ekologiczne z nadrukiem
Autorka: Marta Gryszko Strona 50
Wszelkie prawa zastrzeżone.
Kurs pozycjonowania dla średnio zaawansowanych
o torebki kopertówki – również: torebki wizytowe, torebki wieczorowe
o torby na ramię
o torby na zakupy
o torby młodzieżowe
o plecaki damskie
o inny rodzaj - torebki kuferki, torebki worki
Również w tym przypadku 2 frazy trafiły do podkategorii „inny rodzaj” ze względu na bardzo
małą popularność przy już obszernej liście podkategorii (wydzielamy je jako osobne tylko
w przypadku, gdy zawierają dużą liczbę produktów).
Takie samo grupowanie zastosujmy w naszym arkuszu kalkulacyjnym, dopisując przy każdej
frazie podstronę, która będzie pod jej kątem zoptymalizowana i linkowana. Tak prezentuje się
fragment ostatecznej wersji pliku:
Dopasowanie poszczególnych fraz w liczbie mnogiej do podstron narzuca również sposób
dopasowania słów w liczbie pojedynczej, np. nazwa produktu dodanego do kategorii „torebki
skórzane” może zaczynać się od liczby pojedynczej tej frazy, czyli „torebka skórzana”.
Do szczegółów na ten temat przejdziemy w dziale o optymalizacji, opracujemy też strukturę
adresów URL na podstawie wybranych fraz.
Autorka: Marta Gryszko Strona 51
Wszelkie prawa zastrzeżone.
Kurs pozycjonowania dla średnio zaawansowanych
Mamy za sobą sporo informacji o doborze fraz dla sklepów internetowych. Co prawda nie
kończymy jeszcze tego działu, ale czas na krótkie podsumowanie:
dla strony głównej wybieramy najbardziej ogólne i konkurencyjne frazy, nie
nastawiając się jednak na szybkie uzyskanie wysokich pozycji dla nich;
dla kategorii nadrzędnych dobieramy frazy w postaci nazw grup produktów,
z kolei w podkategoriach powinny one być jeszcze bardziej uszczegółowione
i stanowić długi ogon. Te bardziej szczegółowe frazy powinny dość szybko pojawiać
się w wynikach, potrzebują one również nieco mniej mocy z linkowania
wewnętrznego, niż kategorie nadrzędne, ze względu na ich mniejszą konkurencyjność;
dla podstron produktów pozostają nam już pełne nazwy produktów, a w niektórych
branżach – konkretne modele. One również powinny dać się łatwo odszukać
w wyszukiwarce.
Nie wspomnieliśmy jeszcze o tagach, które można wykorzystać do uzupełnienia brakującej
części fraz. Mogą to być wybrane filtry, np. kolory torebek, styl lub rozmiary bielizny czy
obuwia. Sposobów na ich wykorzystanie jest naprawdę wiele i myślę, że to temat na osobny
materiał. Na razie najważniejsze, abyś wiedział, jak pod ich kątem dobrać frazy.
Do zakończenia tematu pozostało nam jeszcze omówienie fraz lokalnych i sezonowych.
Frazy lokalne
W pierwszej kolejności powinniśmy zdefiniować, czym są frazy lokalne (inaczej „frazy
regionalne”). Poniżej znajdują się 2 przykłady:
biuro rachunkowe Olsztyn
biuro rachunkowe (w przypadku gdy interesują nas wysokie pozycje wśród
mieszkańców Olsztyna)
Mimo że nie odnoszą się one bezpośrednio do sklepów internetowych, to jednak jest to temat,
którego nie możemy pominąć i który częściowo może dotyczyć także naszych stron sklepów,
jeśli sklep (np. komputerowy) posiada także stacjonarną siedzibę.
Autorka: Marta Gryszko Strona 52
Wszelkie prawa zastrzeżone.
Kurs pozycjonowania dla średnio zaawansowanych
Typowe frazy lokalne
„Biuro rachunkowe Olsztyn” to typowa lokalna, która w swojej nazwie zawiera nazwę
miejscowości. W wynikach wyszukiwania Google możemy się zatem spodziewać stron biur
w Olsztynie (i ewentualnie z pobliskich miejscowości), w tym również wyświetlenia
wyników z map Google. Wyniki lokalne (w omawianym przypadku z Olsztyna) uzyskamy
niezależnie od naszej lokalizacji, ponieważ lokalizację tę wymusiliśmy przez zamieszczenie
jej nazwy we frazie.
Dobór typowych fraz lokalnych
W ich przypadku, po prostu wpisujemy w dostępnych narzędziach pełną frazę zawierającą
miejscowość, np. biuro rachunkowe Olsztyn i otrzymujemy dane dotyczące liczby jej
wyszukiwań wraz z konkurencją.
A co z frazą typu biuro rachunkowe w Olsztynie i innymi, które zawierają odmiany
miejscowości? Ich statystyki będą się prezentowały znacznie gorzej, mimo że w treści strony
bardziej naturalnie brzmi fraza z odmianą. Na szczęście wyszukiwarki dobrze sobie radzą
Autorka: Marta Gryszko Strona 53
Wszelkie prawa zastrzeżone.
Kurs pozycjonowania dla średnio zaawansowanych
z rozpoznaniem, że chodzi o bardzo zbliżoną frazę, więc nie ma potrzeby, aby za wszelką
cenę starać się zamieścić w opisie strony frazę w postaci biuro rachunkowe Olsztyn. Dla niej
przewidziane jest przede wszystkim miejsce w tytule i anchorach części linków.
Jest jeszcze jedna kwestia, która dotyczy serwisów ogłoszeniowych zawierających oferty
z różnych lokalizacji. Chodzi o to, że warto optymalizować podstronę kategorii i jej
połączenie z lokalizacjami pod kątem różnych fraz.
Zaprezentuję to na przykładzie:
twojfachowiec.net/szkoly-jezykowe – Kursy językowe
twojfachowiec.net/szkoly-jezykowe,warszawa,mz – Kursy językowe Warszawa
Sprawdzając w pierwszej kolejności popularność fraz kursy językowe i szkoły językowe,
bardziej popularna okazała się ta pierwsza i dlatego to ona została przypisana do podstrony
kategorii. Czy ta sama zasada sprawdzi się przy połączeniach z lokalizacjami?
Na powyższym obrazku widać, jak prezentowały się statystyki wyszukiwań dla tych fraz
z wybranymi miejscowościami. W tym przypadku bardziej opłaca się łączyć z nazwami
miejscowościami frazę szkoły językowe. Stąd też propozycja dla twojfachowiec.net/szkolyjezykowe,warszawa,mz
powinna zostać zmieniona z Kursy językowe Warszawa na Szkoły
językowe Warszawa.
Autorka: Marta Gryszko Strona 54
Wszelkie prawa zastrzeżone.
Kurs pozycjonowania dla średnio zaawansowanych
Jak widać, nie zawsze opłaca się wstawiać na sztywno schemat w postaci:
%categoryName% %location%
który na samej kategorii wyświetli tylko jej nazwę, a na połączeniu z miejscowością, dopisze
ją na końcu. Korzystajmy więc z rozszerzonych możliwości i zaplanujmy w skrypcie miejsce
na osobne tytuły kategorii i dla ich połączeń z lokalizacjami. To da nam większą elastyczność
przy optymalizacji i dłuższy ogon fraz.
Frazy ogólne kierowane na wybraną lokalizację
Jeśli biuro rachunkowe świadczy usługi wyłącznie stacjonarnie, a w Olsztynie ma swoją
siedzibę, to powinno nam zależeć na wysokich pozycjach także dla frazy „biuro
rachunkowe”, ale tylko dla osób wyszukujących tej frazy w Olsztynie. Nie ma bowiem sensu
walczyć o wysokie pozycje dla pozostałych lokalizacji, skoro biuro obsługuje tylko (lub
głównie) klientów ze swojej lokalizacji.
Dobór fraz ogólnych kierowanych na lokalizację
Tutaj jest drobna różnica w sposobie wyszukiwania propozycji fraz. W takiej sytuacji
korzystając z Keyword Plannera, należy wypisać listę fraz ogólnych i dodatkowo skorzystać
z opcji kierowania na lokalizację. Domyślnie wpisana jest Polska.
Wystarczy to zmienić, wybierając konkretną lokalizację, np. w postaci nazwy miejscowości.
I tak fraza „biuro rachunkowe” z ustawionym kierowaniem na całą Polskę, ma 6600
wyszukiwań miesięcznie. Jednak po zmianie kierowania na Olsztyn, liczba ta zmniejsza się
do zaledwie 70, w Łodzi jest to 170, a w Warszawie 1900 wyszukiwań miesięcznie.
W rzeczywistości nikt nie uzyska na takie frazy dokładnie tyle wyświetleń, ile wskazuje
kierowanie na Polskę, ponieważ każdy internauta zobaczy wyniki dostosowane do jego
lokalizacji. Dlatego właśnie pozycjonując stronę o zasięgu lokalnym, ale decydując się
na pozycjonowanie fraz ogólnych, musimy uwzględnić dane tylko z naszej lokalizacji.
Autorka: Marta Gryszko Strona 55
Wszelkie prawa zastrzeżone.
Kurs pozycjonowania dla średnio zaawansowanych
Aby sprawdzić pozycję swojej strony w innych lokalizacjach, można skorzystać
z SeoStation.pl i w ustawieniach zaawansowanych Google włączyć monitorowanie pozycji
np. z Łodzi. Zazwyczaj jednak będziemy z tej opcji korzystać głównie przy pozycjonowaniu
wizytówek firm o zasięgu lokalnym, a nie przy sklepach ani serwisach ogłoszeniowych,
którym jest poświęcony ten kurs.
Frazy sezonowe
Wspomniałam wcześniej o tym, że będę chciała pokazać sposób dobierania fraz sezonowych.
Ten temat opiszę pokrótce, ponieważ Twoim zadaniem na dzisiaj będzie samodzielna analiza
i dobór takich słów kluczowych na podstawie instrukcji w tej lekcji.
Podczas doboru sezonowych słów kluczowych będziemy korzystać z narzędzia Keyword
Planner oraz Google Trends. Wyszukiwanie przeprowadzamy w identyczny sposób jak
dotychczas, jednak zwracając uwagę na informacje na temat tego, kiedy cieszyły się one
największą popularnością. Na przykładzie Keyword Plannera, przyglądamy się wykresom
popularności i już na ich podstawie widzimy, które frazy charakteryzują się sezonowością,
a które nie. Z 4 fraz widocznych na obrazku, sezonowość widać oczywiście na przykładzie
fraz związanych z prezentami.
Można od razu wskazać w filtrach, z jakiego okresu dane nas interesują. Dzięki temu,
np. przed zbliżającymi się świętami, możemy sprawdzić popularność poszczególnych fraz
w okresie poprzedzającym je, zamiast analizować uśrednione dane z całego roku.
Jeśli podczas eksportu danych do pliku zaznaczymy opcję „Podziel statystyki według
miesiąca”, uzyskamy pełny obraz tego, w jakich miesiącach wzrastała w zeszłym roku
popularność poszczególnych fraz – oczywiście już na początku możemy zaznaczyć, jaki okres
chcemy analizować.
Autorka: Marta Gryszko Strona 56
Wszelkie prawa zastrzeżone.
Kurs pozycjonowania dla średnio zaawansowanych
Na tym etapie warto zastosować grupowanie fraz w narzędziu monitorującym pozycje,
poprzez przypisanie części fraz do grup w stylu „frazy sezonowe – listopad-grudzień” itp.
Pozwoli to nam na zaplanowanie prac nad tymi frazami z odpowiednim wyprzedzeniem,
np. na 2 miesiące przed wzrostem ich popularności. W szczególności w przypadku fraz
wielowyrazowych takich jak „prezenty na święta”, powinno wystarczyć dosłownie kilka
mocnych linków, najlepiej ze stron głównych lub płatnych artykułów.
Na bieżąco możemy także zaglądać do Google Trends w celu poszukiwania fraz o rosnącej
popularności.
Weryfikacja fraz w Google AdWords
Już w kursie na poziomie podstawowym wspominałam o tym, aby dobrane frazy
zweryfikować dzięki przeprowadzeniu krótkiej kampanii Google AdWords. Zamieszczę tutaj
najważniejsze informacje z tamtego materiału.
Warto zacząć od dodania fraz w dopasowaniu ogólnym, ewentualnie „do frazy”, dzięki
czemu reklama wyświetli się także po wyszukaniu zbliżonych fraz i tym samym możemy
znaleźć kolejne ciekawe frazy do pozycjonowania. Na bieżąco sprawdzaj wszystkie frazy, dla
których wyświetliła się reklama Twojej strony. Aby to zrobić, wejdź w wybraną grupę
reklam, przejdź do zakładki „Słowa kluczowe”, a następnie kliknij „Szczegóły” i wybierz
„Wszystkie”. Może się okazać, że wyszukiwarka źle dobrała niektóre frazy ze względu na zbyt
ogólne dopasowanie - wtedy trzeba albo dodać je do wykluczonych słów kluczowych, albo
zmodyfikować sposób dopasowania dla wyjściowej frazy. Zacznij też ustawiać dla niektórych
fraz bardziej ścisłe dopasowania, aby reklama wyświetlała się dla fraz w dokładnie takiej
formie, jak wpisałeś.
O efektach kampanii dowiesz się przede wszystkim z panelu Google AdWords, jednak aby
dobrać słowa kluczowe pod kątem SEO, potrzebujesz też danych z Google Analytics. Przejdź
Autorka: Marta Gryszko Strona 57
Wszelkie prawa zastrzeżone.
Kurs pozycjonowania dla średnio zaawansowanych
do zakładki „Pozyskiwanie” → „AdWords” → „Kampanie”. Po wejściu w dane z wybranej
kampanii i grupy, trafisz na dane dotyczące wszystkich słów kluczowych. W wymiarze
dodatkowym wyświetl „Dopasowane zapytanie”, aby uzyskać dokładne dane na temat
poszczególnych fraz. Analizuj głównie te, które zanotowały co najmniej 100 kliknięć.
Odpowiedz teraz na poniższe pytania:
1. Jakie frazy mają współczynnik odrzuceń powyżej 70%, a nawet 80%? - jeśli dojdziesz
do tak wysokich wskaźników, zastanów się, co może na nie wpływać. Czy na pewno
fraza została dobrana trafnie do podstrony, na którą kieruje reklama?
2. Jakie frazy charakteryzują się wyjątkowo małą ilością odwiedzonych podstron? Czy
są takie, dla których są to niecałe 2 podstrony, mimo że Twój serwis składa się
z dużo większej ilości? - to również może wskazywać na mało trafny dobór frazy.
3. Które frazy najlepiej konwertują? Które nie konwertują w ogóle, ale charakteryzują
się długim czasem na stronie albo niskim współczynnikiem odrzuceń? - jeśli zajmujesz
się katalogiem firm i korzystasz z celów Google Analytics, możesz ustawić konwersję
np. na założenie konta w katalogu firm.
Jeśli widzisz, że część fraz ma wysoką konwersję, sprawa jest prosta – warto w nie
inwestować i zadbać o ich wysokie pozycje w wynikach organicznych. Sprawa nie jest
jednak tak prosta dla fraz, które nie przynoszą żadnych nowych kont, czyli konwersji.
Jeśli bowiem czas na stronie jest stosunkowo długi, albo widać, że użytkownicy
wyszukujący daną frazę odwiedzają np. 8 podstron serwisu, są to prawdopodobnie klienci
naszych klientów, czyli użytkownicy szukający namiarów na firmy dostępne w naszym
katalogu.
Warto wtedy wyodrębnić 3 grupy fraz:
grupa 1: frazy, które są nieopłacalne, bo nie tylko nie przynoszą konwersji, ale
także widać po innych wskaźnikach, że nie zostały trafnie dobrane i powinny zostać
wyłączone z kampanii. Tym samym nie będziemy ich pozycjonować;
grupa 2: frazy, które generują ruch klientów naszych użytkowników. W tym
przypadku dużo zależy od kosztów tych fraz. Jeśli nie są zbyt wysokie, warto
kontynuować prowadzenie kampanii i uwzględnić je w działaniach SEO. Jeśli jednak
Autorka: Marta Gryszko Strona 58
Wszelkie prawa zastrzeżone.
Kurs pozycjonowania dla średnio zaawansowanych
koszt jest wysoki w stosunku do kosztu pozyskania takiego użytkownika z innych
źródeł, możemy z nich zrezygnować przynajmniej do czasu podwyższenia budżetu
na działania reklamowe;
grupa 3: frazy, które konwertują. To dla nas najważniejsza grupa fraz, dla której
warto zarówno kontynuować działania reklamowe, jak i prowadzić działania SEO.
Wspieranie jednych działań drugimi pomoże w tym, aby najpierw uzyskać szybkie
efekty płatnej kampanii, a z czasem obniżać jej koszt dzięki stopniowym uzyskiwaniu
wysokich pozycji w wynikach organicznych. Może się również okazać, że nawet
mając topowe pozycje, warto zachować płatne reklamy. Dla nas jednak na tym etapie
najważniejsze było ustalenie tej grupy fraz, ponieważ to na nich będziemy się skupiać
przy pozycjonowaniu strony.
Autorka: Marta Gryszko Strona 59
Wszelkie prawa zastrzeżone.
Kurs pozycjonowania dla średnio zaawansowanych
Zadanie praktyczne nr 3
Przeprowadź szczegółową analizę sezonowych i regionalnych słów kluczowych dla swojego
serwisu. Jeśli nie masz na czym wykonać tego zadania, przyjmij następujące założenia:
zdecydowaliśmy się utworzyć dział z torebkami na prezent na stronie etorebka.pl.
Wybierz frazy sezonowe o różnym stopniu trudności i dopisz przy nich informację
o tym, kiedy zaczyna się sezon na te frazy. Pamiętaj, że skupiamy się na torebkach
damskich, więc będą Cię interesowały głównie frazy związane ze świętami dla kobiet
czy też świętami takimi jak Boże Narodzenie;
wybierz frazy regionalne dla serwisu z ofertami biur tłumaczeń – dobierz frazy dla
następujących połączeń:
o wszystkie oferty tłumaczy w Warszawie/Łodzi/Olsztynie i innych
lokalizacjach (osobno województwo i miejscowość);
o same oferty biur tłumaczeń (bez indywidualnych tłumaczy) we wskazanych
wyżej lokalizacjach;
o wizytówki biur tłumaczy z siedzibą we wskazanych wyżej lokalizacjach.
Autorka: Marta Gryszko Strona 60
Wszelkie prawa zastrzeżone.
Kurs pozycjonowania dla średnio zaawansowanych
3. Audyt SEO i optymalizacja
Czas na audyt pozycjonowanej przez nas strony. W tym dziale będę opierała się
na informacjach dostępnych w moim szkoleniu „Zarabiaj na audytach SEO”
[https://www.lexy.com.pl/blog/zarabiaj-na-audytach-seo].
Ogólna ocena kondycji strony
W pierwszej kolejności zapisz sobie informacje na temat:
wieku strony – sprawdzisz go m.in. na http://archive.org/web/ Podczas analizy swojej
strony, zwróć uwagę na to, czy strona nie była wykorzystywana pod serwisy niskiej
jakości lub emitujące linki z SWLi, czy mogła należeć do innego właściciela albo
istnieje ryzyko, że miała nałożony filtr była zbanowana. W takim przypadku będziesz
musiał uważać na stronę, ponieważ może być podatna na kolejne kary;
Trust Flow i Citation Flow od Majestic
liczby backlinków i domen linkujących od Majestic
pozycji w Google dla najważniejszych słów kluczowych
Serwis zajmuje wysokie pozycje dla głównych fraz, jednak dopiero na etapie doboru słów
kluczowych sprawdzimy, jak wyglądają pozycje fraz z długiego ogona. Uwagę zwraca jednak
niewielka liczba zaindeksowanych podstron (do tego wrócimy później), a pozostałe parametry
są w normie.
Następnie należy sprawdzić statystyki strony (np. Google Analytics) pod kątem fraz, które
generują ruch organiczny. To pozwoli nam ocenić, czy frazy na wysokich pozycjach skutkują
widocznym zwiększeniem ruchu, czy też należy z nich zrezygnować. Przede wszystkim
należy jednak ocenić, czy kiedykolwiek występowały problemy z nałożeniem kar.
Na etorebka.pl mogę bazować jedynie na ogólnodostępnych informacjach i tak w przypadku
http://suite.searchmetrics.com/ widać spadek widoczności w wynikach organicznych między
11 a 18 maja 2014 r. W tym czasie nastąpił PayDay Loan Update 2 (16 maja 2014 r.), czyli
aktualizacja skupiająca się na tzw. mocno zaspanowanych frazach. Więcej na jej temat
przeczytasz na http://searchengineland.com/official-google-payday-loan-algorithm-2-0-
launched-targets-spammy-queries-192027
Autorka: Marta Gryszko Strona 61
Wszelkie prawa zastrzeżone.
Kurs pozycjonowania dla średnio zaawansowanych
Na chwilę odejdziemy od przykładu etorebka.pl, ponieważ nie mam na niej dostępu
do pełnych danych. Przyjrzymy się zatem wykresowi strony edukacyjnej - postarajmy się
ocenić, czy strona miała problem z filtrem, czy też cykliczne spadki i wzrosty ruchu są dla
niej zupełnie naturalne.
Na podstawie poniższego przykładu, który powinieneś uważnie przeczytać, będziesz wiedział
na co zwrócić uwagę podczas oceny kondycji strony.
Jest to wykres Google Analytics z zakładki Pozyskiwanie -> Cały ruch -> Kanały. Co nam
to mówi na temat zmian w widoczności strony w wyszukiwarkach? Niewiele, dopóki
analizujemy ruch ze wszystkich kanałów naraz i nie sprawdzamy, czy spadki lub wzrosty
ruchu dotyczyły wszystkich kanałów czy tylko ruchu z bezpłatnych wyników w Google.
Przed lipcem i po wrześniu mogły być uruchomione kampanie reklamowe, które później
mogły zostać wstrzymane, a ruch organiczny mógł się utrzymywać na podobnym poziomie
przez cały czas.
Skupiając się na analizie danych dotyczących ruchu organicznego z Google widzimy jednak
spadki w okresach:
od 21 czerwca do 3 września 2013 r.;
od 27 listopada do 16/17 grudnia 2013 r.
Autorka: Marta Gryszko Strona 62
Wszelkie prawa zastrzeżone.
Kurs pozycjonowania dla średnio zaawansowanych
Czy to znaczy, że w tych okresach na stronę został nałożony filtr? Nadal jest za szybko
na wyciągnięcie takiego wniosku. Skorzystajmy z opcji porównania ruchu organicznego
z danymi z zeszłego roku i sprawdźmy, czy na analizowanej stronie co roku widać tendencje
spadkowe w tych 2 okresach.
Już prawie mamy odpowiedź. Pierwszy ze spadków wynika z rozpoczęcia się okresu
wakacyjnego, analizujemy bowiem stronę z tematyki edukacyjnej, która charakteryzuje
się sezonowością. Pamiętaj zatem, aby dokładnie sprawdzić, czy Twój sklep również należy
do biznesów sezonowych albo czy są w nim kategorie produktów, których popularność
wzrasta co roku w tych samych okresach.
A czy drugi okres spadku wynika ze zbliżających się świąt Bożego Narodzenia? Nie,
ponieważ rok wcześniej ruch zaczął spadać dopiero w drugiej połowie grudnia, a w tym
przypadku spadek zaczął się już pod koniec listopada i skończył na krótko przed świętami.
Możemy jeszcze podejrzewać błędy na stronie, przez które ruch nie był prawidłowo zliczany,
ale spadek widoczności strony w wyszukiwarkach potwierdza także wykres z SearchMetrics,
więc na razie wszystko wskazuje na filtr – ale to jeszcze nie ostateczna odpowiedź.
Autorka: Marta Gryszko Strona 63
Wszelkie prawa zastrzeżone.
Kurs pozycjonowania dla średnio zaawansowanych
To czas na zalogowanie się do panelu Search Console i sprawdzenie, czy w tym okresie
strona otrzymała powiadomienie o nałożeniu ręcznej kary. W moim przypadku zakładka
„Wiadomości dla witryny” od początku istnienia strony była pusta, podobnie jak zakładka
Ruch związany z wyszukiwaniem -> Ręczne działania, które zawierają informacje na temat
ewentualnych ręcznych kar nałożonych na stronę.
Skoro zatem to nie ręczny filtr, sprawdzamy listy aktualizacji w Google
po zalogowaniu do SeoStation, gdzie na wykresy pozycji można nanieść informacje
o aktualizacjach w Google albo sprawdzić listę http://moz.com/google-algorithm-change.
Dzięki nim trafiamy na informację o wyjątkowo dużych wahaniach pozycji zarówno
w terminie 14 listopada, jak i 17 grudnia, czyli w okresie zbliżonym do tego, w którym
spadła widoczność strony w Google. Podsumowując, analizowany serwis miał problem
z linkami przychodzącymi (wynikający z aktualizacji w Google), m.in. w wyniku powstania
wielu kopii wpisów m.in. w DMOZie. Po oczyszczaniu linków filtr odpuścił po kolejnej
aktualizacji w Google w grudniu.
Czy wiesz, że… ?
Formularz zgłoszenia ponownego rozpatrzenia strony jest dostępny tylko dla stron,
które mają nałożoną ręczną karę (w innej sytuacji formularz się nie wyświetli). Jeśli
powodem takiej kary są nienaturalne linki przychodzące, w odpowiedzi odmownej
znajdziemy kilka przykładów takich odnośników. Pracownicy zespołu SQT mają
do dyspozycji opcjonalne pole, w którym mogą wpisać wskazówki na temat tego,
dlaczego zgłoszenie zostało rozpatrzone negatywnie.
Autorka: Marta Gryszko Strona 64
Wszelkie prawa zastrzeżone.
Kurs pozycjonowania dla średnio zaawansowanych
Audyt działań on-site
Kwestie techniczne
Kody odpowiedzi HTTP
W pierwszej kolejności sprawdzimy kody odpowiedzi HTTP za pomocą Screaming Frog
Spider. Przypomnę zastosowanie najważniejszych z nich:
200 (OK) – zwracany jest w przypadku odnalezienia danego zasobu, czyli
prawidłowego działania strony. Jest jednak sytuacja, w której kod 200 zwracany jest
niezgodnie z przeznaczeniem, a jest to tzw. miękka 404 (z ang. soft 404). Mowa o niej
w przypadku, gdy podstrona wyświetla komunikat o braku zawartości (np. 404 – not
found), ale nagłówek zwraca 200, co jest sprzeczne z widocznym komunikatem.
Na takich podstronach należy zwrócić kod 404;
301 (Moved permanently) – żądany zasób został trwale przeniesiony pod inny adres
URL. Dla wyszukiwarki oznacza to, że powinna podążyć za przekierowaniem, usunąć
z indeksu stary adres (przekierowujący), a w jego miejsce umieścić adres docelowy.
Przekierowanie to przenosi moc linków, chociaż przez kilka ostatnich lat panowało
przekonanie, że część mocy linków jest w ten sposób tracona. Jednak w sierpniu
2016 r. pracownik Google zapewnił, że aktualnie przekierowanie to przekazuje 100%
mocy dla docelowego adresu;
302 (Found) – żądany zasób tymczasowo jest dostępny pod innym adresem URL.
Z punktu widzenia użytkownika, 302 daje taki sam rezultat jak 301, a nawet
przekierowanie Meta Refresh stosowane w metatagach i z ustawionym czasem
przekierowania na 0 sekund. Jednak dla wyszukiwarki jest to istotna różnica,
ponieważ 302 mówi, że zasób tylko chwilowo zmienił swój adres, ale wyszukiwarka
nie powinna tego adresu usuwać z indeksu ani zastępować adresem docelowym.
W praktyce bardzo rzadko zachodzi potrzeba korzystania z kodu 302 i najczęściej jego
zastosowanie wynika z błędu programisty, a dokładniej z tego, że domyślne
przekierowanie poprzez poniższy kod automatycznie ustawia 302 zamiast 301.
Autorka: Marta Gryszko Strona 65
Wszelkie prawa zastrzeżone.
Kurs pozycjonowania dla średnio zaawansowanych
404 (Not found) – zwracany jest, jeśli żądany zasób nie został odnaleziony. Kod ten
powinien być stosowany w sytuacji, kiedy wskazany adres nigdy nie był dostępny,
aczkolwiek najczęściej jest on wykorzystywany w przypadku podstron, które istniały,
ale zostały usunięte, nawet jeśli jest to tymczasowa niedostępność produktu.
410 (Gone) – zwracany jest w przypadku gdy żądany zasób dawniej istniał, ale został
usunięty. To właśnie tego kodu (zamiast 404) powinniśmy używać, jeśli jakieś
podstrony były dawniej dostępne, ale są usuwane. W praktyce, zgodnie
z zapowiedziami Johna Muellera, kod 410 szybciej usunie z indeksu daną podstronę,
niż w przypadku, gdy zastosowany zostanie kod 404. Wynika to z tego, że 404 często
zwracany jest w przypadku tymczasowych błędów na stronie i robot Google może
usunąć z indeksu taką podstronę dopiero jeśli po którejś z ponownych odwiedzin
zastanie ten sam status.
503 (Service Unavailable) – kod ten powinien zostać zastosowany w przypadku
planowanych przerw technicznych lub przeciążenia serwera, ponieważ dla
wyszukiwarek oznacza tymczasową niedostępność. Po napotkaniu przez roboty
wyszukiwarek kodu 503, strona nie powinna zostać wyindeksowana, powinno to być
zatem bezpieczne rozwiązanie chwilowych problemów.
Pełna lista kodów HTTP wraz z wyjaśnieniem jest dostępna pod adresem
http://pl.wikipedia.org/wiki/Kod_odpowiedzi_HTTP Dla nas najważniejsze są kody opisane
powyżej i to właśnie pod tym kątem należy sprawdzić nasze strony. Możemy do tego
wykorzystać np. https://www.screamingfrog.co.uk/seo-spider/ który przeskanuje nam całą
stronę i zwróci wyniki.
Czy wiesz, że… ?
Przekierowanie 301 nie zawsze działa prawidłowo i czasami konieczne jest
zastosowanie dodatkowego rozwiązania w postaci rel=”canonical”. Przykładem jest
sytuacja, w której zastosowane zostało przekierowanie z domeny na subdomenę,
np. www.domena.pl -> www.subdomena.domena.pl John Mueller tłumaczył to tym,
że Google stara się wyświetlać jak najbardziej trafny adres, np. ten krótszy. Jeśli mimo
wszystko zależy nam na indeksacji subdomeny, problem rozwiąże zastosowanie
rel=”canonical” – nawet z równoczesnym zachowaniem przekierowania 301.
Autorka: Marta Gryszko Strona 66
Wszelkie prawa zastrzeżone.
Kurs pozycjonowania dla średnio zaawansowanych
Ponieważ omawiamy temat na przykładzie sklepów internetowych, powinniśmy jeszcze
omówić temat tego, jakie działania zastosować w przypadku asortymentu, który jest
całkowicie usuwany oraz tego, który jest tymczasowo niedostępny. Osobiście uważam,
że nie ma jednego, zawsze najlepszego rozwiązania i do tej kwestii powinno się podchodzić
indywidualnie. Opiszę jednak kilka propozycji.
Zastąpienie produktu nowym modelem – w takiej sytuacji zdecydowałabym się
na 301 na podstronę z nowym modelem. Ewentualnie warto poinformować
użytkownika o tym, że interesujący go model został wycofany ze sprzedaży
i zastąpiony nowym. Dzięki temu również wyszukiwarki będą wiedziały, aby
podmienić adres podstrony w indeksie i przekazać moc linków docelowej podstronie.
Tymczasowa niedostępność produktu – jeśli okres niedostępności produktu może
być krótki, najlepiej pozostawić podstronę z kodem 200 oraz informacją
o tymczasowej niedostępności.
Wycofanie produktu na stałe – teoretycznie powinniśmy zastosować kod 410
mówiący o tym, że produkt został wycofany ze sprzedaży i nie będzie już więcej
dostępny (to samo dotyczy np. ofert nieruchomości, które są unikalne i nie wrócą
szybko na rynek, w przeciwieństwie do ogłoszeń korepetycji, które korepetytor może
wstrzymać tylko chwilowo i po miesiącu ponownie je dodać). Jeśli nie mamy
pewności co do tego, że produkt nigdy nie powróci do asortymentu, teoretycznie
lepsza będzie 404, aczkolwiek nawet 410 nie sprawi, że w przypadku powrotu
produktu będziemy mieli problem z jego ponowną indeksacją.
Niestety w obu przypadkach tracimy moc backlinków prowadzących do usuwanych
podstron, ponieważ kody 404 i 410 powodują ignorowanie linków przychodzących.
Co zatem zrobić, aby tę moc zachować?
zwrócić kod 200 i za pomocą JS’a przykryć zawartość strony informując o tym,
że oferta jest nieaktualna (stosowane na niektórych serwisach z ogłoszeniami
nieruchomości), ewentualnie rezygnując z JS’a, ale ukrywając dane kontaktowe lub
całkowicie zastępując tekst oferty informacją o jej wygaśnięciu – tego rozwiązania nie
polecam ze względu na to, że może ono irytować internautów. Można to porównać
do ciągłego trafiania z wyników wyszukiwania Google na zaindeksowane wyniki
Autorka: Marta Gryszko Strona 67
Wszelkie prawa zastrzeżone.
Kurs pozycjonowania dla średnio zaawansowanych
wyszukiwarki wewnętrznej na danej stronie. W obu przypadkach internauta musi
szukać dalej.
przekierować za pomocą 301 na podstronę z podobnym produktem/na kategorię,
w której produkt się znajdował/na stronę główną – najgorszym rozwiązaniem jest
przekierowanie na stronę główną ze względu na to, że to nie dla niej potrzebujemy
linków z anchorami, na które pozycjonujemy podstrony. Osobiście zastosowałabym
przekierowanie na podstronę kategorii, do której produkt był przypisany. Z jednej
strony wzmacniamy zarówno ją, jak i podlinkowane z niej podstrony, z drugiej strony
dajemy użytkownikowi wybór zamiast skierować go od razu na podobny produkt. Dla
jasności warto wyświetlić informację o tym, że szukany produkt jest niedostępny
i proponujemy przejrzenie innych produktów w tej samej kategorii.
Pamiętaj jednak, że ciężko jest ustalić jedno uniwersalne rozwiązanie, które sprawdzi się
na każdej stronie. Dlatego do takich tematów trzeba podejść bardzo indywidualnie i rozważyć
za i przeciw każdej z powyższych propozycji.
Dostęp dla robotów wyszukiwarek
Wyszukiwarki są przeczulone na punkcie powielania treści, a najczęściej takie problemy
występują właśnie na stronach sklepów. W pierwszej kolejności należy zabezpieczyć się
przed indeksacją powielonych tekstów przez odpowiednie ustawienia i blokady:
blokada dostępu do wyników wyszukiwania – wykorzystujemy do tego plik
robots.txt, w którym stosujemy zapis:
Disallow: /search
lub inną ścieżkę w zależności od tego, pod jakim adresem wyświetlają się wyniki
wewnętrznej wyszukiwarki. Zapis ten zablokuje Googlebotowi dostęp do tych
podstron, jednak nie oznacza to, że nie mogą one zostać zaindeksowane. Zapewne nie
raz widziałeś przy wynikach Google następujący zapis:
Opis tego wyniku jest niedostępny z powodu robots.txt – Więcej informacji.
Dobrym przykładem tego, dlaczego nie powinno się indeksować wyników
wyszukiwania, jest nasza konkurencja, czyli sklep Art-Madam.pl. Zapytanie
site:http://art-madam.pl/szukaj zwraca ponad 95 tys. wyników.
Autorka: Marta Gryszko Strona 68
Wszelkie prawa zastrzeżone.
Kurs pozycjonowania dla średnio zaawansowanych
blokada dostępu do podstron z wynikami sortowania – podstrony sortowania
(od najtańszego produktu do najdroższego, od najnowszego do najstarszego itp.)
to kolejny przykład praktycznie tych samych wyników, tyle że wyświetlanych w innej
kolejności. Nie ma zatem sensu utrzymywać ich w wynikach wyszukiwania, dlatego
stosujemy podobną blokadę jak w przypadku wyników wyszukiwania.
Na stronie sklepu mogą występować dodatkowe podstrony, które nie powinny wyświetlać się
w SERPach. W takim przypadku wystarczy zapis w sekcji META:
<meta name="robots" content="noindex" />
Na co jeszcze powinniśmy zwrócić uwagę? Na to, czy sklep nie jest dostępny pod różnymi
adresami, w tym:
http://domena.pl (albo domena.pl/index.html oraz z innymi końcówkami)
http://www.domena.pl
https://www.domena.pl (w przypadku, gdy domena jest dostępna w połączeniu
szyfrowanym)
https://www.domena2.pl (jeśli wyświetla ten sam sklep i nie ma ustawionego
przekierowania 301 na www.domena.pl)
W takim przypadku należy uporządkować adresy i zastosować przekierowania 301. Za chwilę
wrócimy do tematu powielania treści.
Optymalizacja kodu i treści strony
W tym przypadku wyjątkowo istotna jest optymalizacja treści strony. Zaczniemy jednak
od podstaw związanych z kodem HTML.
Szybki wstęp
Na pewno doskonale wiesz o tym, że warto stosować wyróżnienia najważniejszych
fragmentów treści, ale niekoniecznie wyróżniać wielokrotnie te same, najważniejsze słowa
kluczowe, tylko fragmenty ważne dla użytkowników. W przeciwnym wypadku ryzykujemy,
że wyszukiwarki uznają to za tzw. keyword stuffing.
Kolejna sprawa to nagłówki H1-H6 i generalnie czytelne (zarówno dla użytkowników, jak
i robotów wyszukiwarek) formatowanie, które zapewnisz dzięki stosowaniu list
Autorka: Marta Gryszko Strona 69
Wszelkie prawa zastrzeżone.
Kurs pozycjonowania dla średnio zaawansowanych
wypunktowanych (<UL> lub <OL>), list definicyjnych (<DD>) czy przez odpowiedni
podział opisów na akapity.
Nie zapomnij również o odpowiednim opisywaniu obrazków za pomocą tekstu
alternatywnego (ALT), jednak nie licz na to, że dodatkowe opisywanie linków tytułami
(TITLE) pomoże w kwestii SEO. O ile zawartość ALTów jest brana pod uwagę przez
Google, o tyle zawartość TITLE dodanego do linka wykorzystają jedynie przeglądarki,
wyświetlając je po najechaniu na link. Na przykładzie linków graficznych:
<a href=”/sciezka-linka” title=”tytuł linka”>
<img src=”/sciezka-zdjecia.jpg” alt=”opis alternatywny zdjęcia”
title=”tytuł zdjęcia” />
</a>
tytuł linka oraz tytuł zdjęcia zostaną przez Google całkowicie zignorowane, a opis
alternatywny zdjęcia będzie traktowany podobnie jak anchor tekst linka. Oprócz tego,
zawartość ALTu zostanie potraktowana jako fragment strony, co oznacza, że po wpisaniu
jego opisu w Google wyświetli się nam zarówno strona, na której wyświetla się taki link, jak
i strona podlinkowana.
Czas ładowania strony
Należy zadbać o to, aby szybkość ładowania strony nie odbiegała zbytnio od normy tym
bardziej, że już kilka lat temu poinformowało, że jest to jeden z czynników rankingowych.
Podkreślano jednak, że wpływ na pozycję może być widoczny w przypadku odstawania
od normy, a zatem nie jest konieczne zadbanie o wynik 10/10 w narzędziach takich jak
PageSpeed Insights. Przykładowy raport znajduje się pod adresem:
http://developers.google.com/speed/pagespeed/insights/?url=etorebka.pl&tab=desktop
– tu akurat podany jest przykład analizowanej przez nas strony etorebka.pl. Wynik jest
obniżony m.in. przez wykorzystanie zewnętrznych skryptów Google, dlatego napisałam,
że nie trzeba za wszelką cenę walczyć o 100% wynik.
Autorka: Marta Gryszko Strona 70
Wszelkie prawa zastrzeżone.
Kurs pozycjonowania dla średnio zaawansowanych
Warto wykonać przynajmniej część działań, które nie są zbyt czasochłonne, a poprawią czasy
ładowania, np.:
wykorzystanie pamięci podręcznej przeglądarki – dzięki temu robot nie będzie
musiał za każdym razem na nowo pobierać wszystkich zasobów, ponieważ część
z nich pobierze ze swojej pamięci. Są to m.in. obrazki, pliki CSS i JS;
optymalizacja obrazków – mają spory wpływ na szybkość ładowania strony,
a problem leży zarówno w zbyt wysokiej rozdzielczości, jak i w zbyt dużym
rozmiarze, jeśli np. rozmiar oryginalnego obrazka ma szerokość ponad 1600 px,
podczas gdy jego wyświetlanie na stronie ograniczamy zapisami w kodzie HTML
np. do 400 px. W takim przypadku pobierany jest pełny rozmiar obrazu, a nie grafika
w rozmiarze optymalnym. Do optymalizacji obrazów możemy wykorzystać
Photoshopa, albo zmniejszyć ich wymiary w dowolnym edytorze, a następnie
zoptymalizować za pomocą jednego z wymienionych niżej narzędzi:
o https://pixlr.com/editor/ - do obróbki i optymalizacji;
o https://compressor.io/ - do optymalizacji plików JPG, PNG, GIF i SVG;
o https://tinypng.com/ - do optymalizacji plików JPG i PNG;
o https://ezgif.com/optimize - do optymalizacji animowanych GIFów.
włączenie kompresji po stronie serwera – dzięki temu dane strony są kompresowane
na serwerze i dekompresowane przez przeglądarkę. Mowa tu o plikach tekstowych,
HTML, CSS i JS, które mogą zmniejszyć swoją objętość nawet o połowę.
Czasem problem może leżeć głębiej – albo w zastosowanych skryptach, albo w samym
hostingu, który może wolno odpowiadać. Przykładem jest jedna ze stron, na której
przeprowadziłam test polegający na opóźnieniu czasu odpowiedzi serwera od 5 do 10
sekund. Wykorzystałam do tego poniższy skrypt:
<?php Sleep(5); ?>
Przy opóźnieniu o 5 sekund, Search Console (opcja „Pobierz jako Google”) nie miał jeszcze
problemu z pobraniem zawartości strony (pierwszy wpis), natomiast od 8 sekund w górę,
pojawiał się komunikat (drugi wpis). W takich przypadkach mogą występować długotrwałe
problemy z widocznością strony w wyszukiwarkach, a wynik w PageSpeed Insights może
wyświetlać się na czerwono.
Autorka: Marta Gryszko Strona 71
Wszelkie prawa zastrzeżone.
Kurs pozycjonowania dla średnio zaawansowanych
Wyjątkowo chciałabym polecić Ci video szkolenie „Jak przyspieszać i optymalizować
strony” [https://goo.gl/p7zHSG] prowadzone przez Ksawerego Kargóla na platformie
strefakursow.pl. Przechodzi on w nim od podstaw do zaawansowanych tematów, omawiając
m.in. następujące zagadnienia:
wykorzystanie narzędzi dewelopera dostępnych z poziomu przeglądarek, w tym
szczegółowe omówienie zakładki Timeline;
optymalizacja obrazów i animacji GIF,
optymalizacja fontów Google, jQuery, kompresja JavaScript, konkatenacja CSS,
minifikacja pliku wyjściowego, redukcja objętości Bootstrap;
kompresja po stronie serwera;
wykorzystanie narzędzi online do audytu dostępności;
wykorzystanie narzędzia PageSpeed Insights w celu uzyskania wyniku 10/10;
użycie znaczników danych strukturalnych.
Strona mobile-friendly
Kolejna sprawa to przygotowanie strony w wersji dostępnej z poziomu różnych urządzeń. Już
w 2014 r. zaczęto sporo pisać o korzyściach z posiadania wersji strony dostosowanej
do urządzeń mobilnych. Z kolei od 21 kwietnia 2015 r. już oficjalnie jest to jeden
z czynników rankingowych uwzględnianych w mobilnych wynikach wyszukiwania.
Oznacza to, że brak takiej wersji może być równoznaczny z tym, że przeszukując wyniki
w Google np. ze smartfona, Twoja strona spadnie nieco w rankingu ze względu
na premiowanie stron, które będą dostosowane do urządzeń mobilnych. Systematycznie
Google kładzie coraz większy nacisk na wyniki mobilne. Co więcej, od października 2017 r.
Google stopniowo zaczyna oceniać strony na podstawie ich wersji mobilnej, a docelowo
wszystkie strony będą w ten sposób oceniane. Mówiąc wprost, jeśli w ostatnim etapie
Autorka: Marta Gryszko Strona 72
Wszelkie prawa zastrzeżone.
Kurs pozycjonowania dla średnio zaawansowanych
wdrażania tej zmiany, Twoja strona nadal będzie źle wyświetlana na smartfonach, jej pozycja
dość mocno ucierpi tym bardziej, że tempo wprowadzania stron mobile-friendly na innych
stronach jest intensywne. Na razie nie ogłoszono jeszcze wdrożenia aktualizacji Mobile-
First Index, ponieważ zmiany dotyczą na razie tylko tych stron, które są na tę aktualizację
przygotowane i w związku z tym Google traktuje ten okres jako testowy.
Analizę strony wykonasz we wspomnianym już narzędziu Page Speed, przechodząc
do zakładki „Na komórki” albo bezpośrednio na stronę z testem zgodności z urządzeniami
przenośnymi: https://search.google.com/test/mobile-friendly
Po analizie znajdziesz wskazówki odnośnie zmian, jakie powinieneś nanieść w swoim
serwisie. Szczegółowy poradnik na ten temat przygotowało samo Google na stronach:
https://developers.google.com/webmasters/mobile-sites/website-software/
https://developers.google.com/webmasters/mobile-sites/mobile-seo/?hl=pl
Dodatkową analizę możesz wykonać w narzędziu od Bing:
https://www.bing.com/webmaster/tools/mobile-friendliness
Autorka: Marta Gryszko Strona 73
Wszelkie prawa zastrzeżone.
Kurs pozycjonowania dla średnio zaawansowanych
Schematy tytułów i nagłówków
Mamy za sobą etap doboru słów kluczowych dla naszego sklepu, więc schematy pokażę
właśnie na ich przykładach.
Otwórzmy plik dobor-slow-kluczowych.xls aby mieć przed sobą listę najważniejszych fraz.
Dla przypomnienia zamieszczam poniżej listę kategorii, na jakie się zdecydowaliśmy:
torebki wg materiału:
o torebki skórzane (dodatkowe słowa kluczowe: torby skórzane, torebki
damskie skórzane, torebki ze skóry, torebki skórzane damskie, torebki
skórzane wyprzedaż, torby damskie skórzane)
o torebki z filcu (dodatkowe słowa kluczowe: torby z filcu, torebki filcowe,
torby filcowe, filcowe torebki)
o torby bawełniane
o torebki lakierowane
o inny materiał (torebki pikowane, torby lniane, torebki zamszowe)
torebki wg rodzaju
o torby podróżne
o torebki listonoszki (dodatkowe słowa kluczowe: torby listonoszki, listonoszki)
o torby na laptopa (dodatkowe słowa kluczowe: torby do laptopa)
o torby ekologiczne (dodatkowe słowa kluczowe: eko torby, torby ekologiczne
z nadrukiem)
o torebki kopertówki (dodatkowe słowa kluczowe: torebki wizytowe, torebki
wieczorowe)
o torby na ramię
o torby na zakupy
o torby młodzieżowe
o plecaki damskie
Autorka: Marta Gryszko Strona 74
Wszelkie prawa zastrzeżone.
Kurs pozycjonowania dla średnio zaawansowanych
o inny rodzaj (torebki kuferki, torebki worki)
Tytuły są jednym z najważniejszych miejsc, w których powinny znaleźć się słowa kluczowe
i to w odpowiedniej kolejności i zestawieniu. Warto w tym celu wykorzystać także nagłówki
H2 (H1 zazwyczaj jest nazwą sklepu i jest identyczny na wszystkich podstronach). Musimy
zatem opracować schemat tytułów i nagłówków dla:
strony głównej sklepu;
podstron kategorii i podkategorii;
podstron produktów;
podstron statycznych (np. pomoc, regulamin, polityka prywatności, kontakt).
Oto moja propozycja:
strona główna:
tytuł: Modne torebki damskie :: sklep etorebka.pl
nagłówek: Modne torebki 2017
W rezultacie strona ta ma tytuł zoptymalizowany pod kątem następujących fraz: torebki,
torebki damskie, modne torebki, modne torebki damskie, torebki sklep oraz oczywiście
na nazwę sklepu. Można ewentualnie dopisać słowa „online” lub „2017”, aby zdobyć ruch
na mniej popularne, ale zarazem łatwiejsze frazy: torebki online, torebki 2017, modne
torebki 2017. Często jednak wystarczy ich zamieszczenie w nagłówkach, w których radzę
powtórzyć tylko część fraz z tytułu, zamiast w całości je powielać.
kategorie główne:
o torebki wg materiału:
tytuł: Torby damskie wg materiału
nagłówek: Torby wg materiału
o torebki wg rodzaju:
tytuł: Torebki online wg rodzaju
nagłówek: Torebki wg rodzaju
Autorka: Marta Gryszko Strona 75
Wszelkie prawa zastrzeżone.
Kurs pozycjonowania dla średnio zaawansowanych
W tytułach kategorii głównych zdecydowałam się wykorzystać te frazy, których nie
zmieściłam w tytule strony głównej, tj. torby damskie i torebki online. Jeśli zdecydujesz
się na więcej kategorii głównych, np. torebki wg koloru lub wielkości, masz
do dyspozycji kolejne 2 kategorie, których tytuły możesz zoptymalizować pod kątem
pozostałych fraz przypisanych początkowo do strony głównej.
podkategorie:
tytuł: (indywidualnie ustawiony dla każdej podkategorii)
nagłówek: {nazwa podkategorii}
W nagłówku zaproponowałam pozostawienie nazwy podkategorii, jednak w tytułach
warto zamieścić dodatkowe słowa kluczowe. Pokażę Ci schemat tytułów dla kilku
pierwszych kategorii z listy:
o torby ekologiczne
tytuł: Torby ekologiczne :: Eko torby na etorebka.pl
o inny materiał
tytuł: Torebki pikowane, zamszowe, lniane i inne torby
Te dodatkowe frazy warto uwzględnić w opisach podkategorii.
podstrony produktów
tytuł: {l. poj. nazwy podkategorii} {nazwa produktu}
W takim przypadku rozpoczniemy tytuł od fraz w liczbie pojedynczej (np. torebka
z filcu), które udało nam się znaleźć na etapie doboru słów kluczowych
podstrony statyczne
tytuł: Sklep z torebkami etorebka.pl – {nazwa podstrony}
Te podstrony nie będą obiektem naszego zainteresowania, dlatego niekoniecznie
muszą zawierać wybrane przez nas wcześniej frazy.
To tylko jedna z propozycji, dostosowana do naszego analizowanego sklepu. Są jednak
przypadki, w których np. kategorie miałyby w tytule kilka najważniejszych podkategorii, ale
o tym przeczytasz na moim blogu we wpisie https://www.lexy.com.pl/blog/optymalizacjatitle-dla-sklepu.html
- omawiam tam optymalizację tytułów w sklepie komputerowym.
Autorka: Marta Gryszko Strona 76
Wszelkie prawa zastrzeżone.
Kurs pozycjonowania dla średnio zaawansowanych
Na zakończenie przypomnę najważniejsze zasady dotyczące konstrukcji tytułów:
najważniejsze słowo powinno występować jak najbliżej początku tytułu;
najbardziej konkurencyjne i popularne słowo powinno występować jak najbliżej
początku tytułu;
NIE należy rozdzielać frazy wielowyrazowej, np. fraza „modne torebki” powinna
wystąpić w tytule w identycznej formie, a NIE np. „modne ręcznie robione torebki”;
NIE należy zmieniać kolejności frazy wielowyrazowej, np. fraza „modne torebki” NIE
powinna występować w formie „torebki – modne torby dla Ciebie”.
Dlaczego nie zachowałam tych wszystkich zasad chociażby w propozycji tytułu dla strony
głównej, gdzie najpopularniejsze jest słowo „torebki”? Ponieważ chciałam uzyskać korzyści
zarówno z zamieszczenia tego słowa blisko początku tytułu, jak i uwzględnić w nim frazę
„modne torebki” w nierozdzielonej formie. Jak widzisz, nie zawsze udaje się stosować
równocześnie do wszystkich wymienionych przeze mnie zasad.
Z dodatkowych wskazówek, czasem warto pokusić się o powtórzenie głównego słowa,
ponieważ to pozytywnie wpływa na jego pozycję. Należy jednak zachować w tym ostrożność
i absolutnie nie traktować tytułu jak dawniej traktowało się metatag keywords, czyli nie
listować po przecinkach najważniejszych fraz.
Nie muszę chyba przypominać o tym, że tytuły muszą być unikalne – to wynika
z zaproponowanych przeze mnie schematów. Dotyczy to również opisów w metatagu
description, jednak na nich nie będziemy się skupiać ze względu na brak bezpośredniego
wpływu na ranking. Na pewno jednak warto uwzględnić w nich najważniejsze słowa
kluczowe, ale skupić się bardziej na przygotowaniu opisu zachęcającego do wejścia na stronę.
Autorka: Marta Gryszko Strona 77
Wszelkie prawa zastrzeżone.
Kurs pozycjonowania dla średnio zaawansowanych
Optymalizacja treści
Zaczniemy od przypomnienia sobie najważniejszych informacji na temat optymalizacji treści
pod kątem wyszukiwarek, aby później skupić się na głównym problemie powielania treści.
Oto najważniejsze zasady:
zadbajmy o obszerną treść – to właśnie treść strony jest jednym z najważniejszych
miejsc (po tytule), w którym można zamieścić słowa kluczowe. Dlatego postarajmy
się przygotować opis sklepu zamieszczony na stronie głównej, opisy kategorii
(najlepiej wszystkich, łącznie z podkategoriami) i dość obszerne opisy produktów.
Jeśli nie ma możliwości przygotowania indywidualnych opisów i musimy ograniczyć
się do wykorzystania tekstów od producentów, warto postarać się o treści, które
wzbogacą zawartość tych podstron, a mogą to być m.in. opinie użytkowników, linki
z zajawkami (krótkimi opisami) podobnych produktów itp.;
zadbajmy o unikalną treść – dotyczy to wszystkich rodzajów podstron, w tym
podstron produktowych. To główny problem, z którym borykają się sklepy
korzystające z opisów dostarczonych przez producentów, dlatego za chwilę
przejdziemy do szczegółów na ten temat;
zoptymalizujmy treść pod kątem słów kluczowych – słowa kluczowe należy
używać zarówno w nieodmienionej formie (np. torebki), jak i ich odmianach
(np. torebek), liczbie pojedynczej (np. torebka) i mnogiej, a także w formie
synonimów czy zbliżonych określeń (np. kopertówki). Im wyżej w kodzie strony się
one znajdują, tym lepiej. Warto wyróżniać najważniejsze fragmenty, ale nie w taki
sposób, aby pogrubione były tylko wystąpienia słów kluczowych. Również decydując
się na powtórzenia fraz, nie przesadzajmy z ilością powtórzeń i starajmy się, aby tekst
nie sprawiał sztucznego dla przeciętnego użytkownika. Zastanów się również, czy
poniższy opis ma prawidłowo zastosowane wyróżnienia – prawidłowo pod kątem
użytkownika;
Autorka: Marta Gryszko Strona 78
Wszelkie prawa zastrzeżone.
Kurs pozycjonowania dla średnio zaawansowanych
zachowajmy umiar – naszym zadaniem jest optymalizacja, czyli zachowanie umiaru
pomiędzy tym, co dobre dla użytkownikiem a tym, co dobre dla wyszukiwarek. Jeśli
zalecam przygotowanie opisów, to nie znaczy, że muszą one mieć objętości 2000
znaków. Jeśli z kolei zalecam uwzględnienie w tych opisach słów kluczowych, to nie
oznacza to, że treść ma być mało logiczna ze względu na częste powtórzenia
najważniejszych fraz. Wyszukiwarki coraz lepiej radzą sobie z wykryciem działań,
które można potocznie nazwać przeoptymalizowaniem, czego przykładem jest
algorytm Pingwin i Panda – pierwszy, oprócz nienaturalnych linków przychodzących,
zwraca uwagę także na tzw. keyword stuffing na stronie (a przynajmniej tak
twierdzono po jego pierwszym uruchomieniu), podczas gdy Panda skupia się na treści
niskiej jakości, w tym powielonej. Już podczas analizy optymalizacji konkurencyjnych
stron zwróciłam uwagę na to, że część z nich mocno przesadza z optymalizacją
tekstów. Skoro więc takie działania rzucają się w oczy pozycjonerom, to tym łatwiej
zostaną wykryte przez algorytmy wyszukiwarek.
Unikalność treści
Unikalna treść jest o tyle istotna, że wyszukiwarki starają się za wszelką cenę wyświetlać
tylko najlepsze, najbardziej trafne, a zarazem zróżnicowane wyniki wyszukiwania.
W przypadku Google, zadaniem algorytmu Panda jest obniżanie pozycji m.in. dla stron
wykorzystujących teksty dostępne na innych stronach. Mimo że dla użytkownika nie ma ona
znaczenia, możemy stracić wysokie pozycje, jeśli nie zadbamy o to wyłącznie z myślą
o Google, które w większości przypadków będzie generowało największy ruch.
Matt Cutts wyjaśnił dawniej ten problem w poniższych nagraniach:
https://www.youtube.com/watch?v=mQZY7EmjbMA
https://www.youtube.com/watch?v=dnyOduyZQl0
Autorka: Marta Gryszko Strona 79
Wszelkie prawa zastrzeżone.
Kurs pozycjonowania dla średnio zaawansowanych
Sposoby zadbania o unikalną treść
strona główna – to najmniejszy problem, ponieważ wystarczy przygotować opis
sklepu. Ważne jest, aby nie powielać go np. podczas katalogowania, w szczególności
jeśli sklep jest nowy i istnieje ryzyko, że Google nie potraktuje go jako źródło
oryginalnego tekstu. Jeśli to możliwe, tekst umieszczamy w górnej partii strony,
a niżej wyświetlamy linki do kategorii lub listę najnowszych produktów. Jeśli strona
główna składa się prawie w całości ze zdjęć (tu nie zapominajmy o ich opisach
alternatywnych), warto znaleźć nieco miejsca na krótki opis zawartości sklepu;
kategorie – w tym przypadku również tworzymy opisy kategorii, które zawierają
najważniejsze informacje o tym, jakie produkty można w nich znaleźć. Jest
to doskonałe miejsce do tego, aby wykorzystać w nich dodatkowe słowa kluczowe,
które dobraliśmy na etapie tworzenia drzewa kategorii i nazw wszystkich kategorii
i podkategorii. Warto jednak wyświetlać opisy kategorii tylko na ich pierwszych
stronach, rezygnując z nich na 2, 3 i kolejnej podstronie, aby tego opisu nie powielać.
Na przykładzie zalando.pl, opisy te są zbyt obszerne i jednocześnie mało przydatne
dla przeciętnego użytkownika. Nieco lepiej prezentują się opisy
na http://prezenty.okazje.info.pl/prezenty-dla-niej/ (stopka), jednak również niewiele
z nich wynika. Od razu dodam, że tworzenie opisów kategorii nie należy do łatwych
zadań. Jeśli skupić się na samych korzyściach SEO, jest to banalnie proste, jednak
ciężko jest napisać krótki, ale wartościowy dla użytkownika opis. Dodatkowo
podstrony kategorii mogą być wzbogacone o zajawki artykułów z bloga, o ile taki jest
prowadzony;
produkty – to będzie nasz główny element. Jeśli sklep zawiera na tyle mało
produktów, że można sobie pozwolić na przygotowanie unikalnych opisów dla nich,
to jest to idealna sytuacja. Po prostu tworzymy opisy na nowo i mamy problem
z głowy. A co, jeśli zmiana opisów w ogóle nie wchodzi w grę lub jest możliwa tylko
w wybranych produktach? Wtedy przemyślmy otoczenie opisów produktów, np.:
o dodanie opinii o produktach – proste w teorii, trudne w praktyce. Bez
większej akcji zachęcającej do opiniowania zakupionych w sklepie produktów,
może minąć kilka lat, aż zdecydowana większość podstron produktowych
będzie miała tego typu unikalny content. Warto zatem przygotować specjalne
Autorka: Marta Gryszko Strona 80
Wszelkie prawa zastrzeżone.
Kurs pozycjonowania dla średnio zaawansowanych
zniżki dla osób, które przekroczą ustaloną liczbę dodanych komentarzy, aby
zachęcić ich w ten sposób do aktywności. Nie zapomnijmy, aby po każdym
zamówieniu mailowo prosić o opinię nie tylko o sklepie, ale także
o zamówionym produkcie. Inną formą zachęty jest organizacja konkursu,
w której do wygrania są bony do wykorzystania w sklepie lub nagrody
rzeczowe. Przykład poniżej pochodzi ze sklepu empik.com;
o wyświetlanie podobnych produktów – to rozwiąże problem tylko częściowo,
ponieważ cały czas mówimy o produktach z tego samego sklepu, więc i tak
wyświetlilibyśmy zajawki opisów, które nie są unikalne i występują w ramach
tej samej domeny. To samo dotyczy wyświetlania w sidebarze zajawek
ostatnich wpisów na blogu, które pomogą tylko w niewielkim stopniu;
o wykorzystanie parametrów technicznych – jeśli prowadzimy np. sklep
komputerowy lub fotograficzny, do każdego produktu będziemy wyświetlać
obszerną listę parametrów technicznych. W takiej sytuacji można wybrać tylko
część, która ma się wyświetlać w standardowy sposób, tj. w formie
tabelarycznej, a resztę wykorzystać do przygotowania synonimizowanego
opisu. Na przykładzie podstrony http://pl.dawanda.com/product/50360142-XL-
Horizon-Schwarz opis mógłby się zaczynać tekstem wygenerowanym
na podstawie następującego schematu (przykładowe nazwy zmiennych
powinny być zrozumiałe, a liczbę synonimów można zmieniać i zagnieżdżać):
{Przedstawiamy Państwu torebkę|Oferta obejmuje torebkę|Proponujemy
Paniom torbę|Drogie Panie, przed Wami torebka} %productName%{, której
wymiary wynoszą| o wymiarach} %width%{/| na |x}%height%. {Została ona
zaprojektowana przez projektantkę|Autorką projektu jest|Torbę samodzielnie
wykonała} %authorName%, {której profil znajduje się na stronie|o której
szczegóły znajdują się na} %authorProfile%.
Autorka: Marta Gryszko Strona 81
Wszelkie prawa zastrzeżone.
Kurs pozycjonowania dla średnio zaawansowanych
W opisany tu sposób możemy wprowadzić synonimizację dla opisu w sekcji
„Płatność i wysyłka” i pozostałych, a jeśli sklep zgromadził już wiele opinii
produktów, również dla nich można utworzyć opisy na podstawie ocen. Ważne
jest jednak, aby co odświeżenie nie generował się inny opis, tylko aby każda
wersja była przypisywana konkretnemu adresowi URL i już na nim
pozostawała.
Podobny sposób wykorzystywał dawniej serwis cokupic.pl (zdjęcie poniżej)
o czym wspomniałam na https://sprawnymarketing.pl/wzbogacenie-opisowproduktow/
Sama natomiast wykorzystałam to ostatnio na stronie sklepu,w którym autorzy
nie mieli w ogóle utworzonych profilów, mimo że ich nazwiska były
wyszukiwane w Google. Niestety ze względu na słabo skonstruowaną bazę
danych, nie miałam do wyboru zbyt wielu parametrów do wykorzystania.
W zasadzie to część danych trzeba było wyciągać bazując na datach rejestracji,
aby zamieścić informację o stażu autora w bazie czy też o udostępnionych
przez niego produktach, przez co content na tych podstronach nie jest tak
bogaty, jakbym sobie tego życzyła. To musiało więc wystarczyć do tego, aby
był w ogóle sens tworzenia osobnej struktury podstron. Dzięki tej zmianie
krótko po ich zaindeksowaniu, profile były wyświetlane w wyszukiwarce
ponad 1700 razy w ciągu miesiąca. Dodatkowe przygotowanie osobnej mapy
strony dla profilów pozwoliło przyspieszyć ich indeksację i na tę chwilę prawie
wszystkie są zaindeksowane.
Autorka: Marta Gryszko Strona 82
Wszelkie prawa zastrzeżone.
Kurs pozycjonowania dla średnio zaawansowanych
Teksty na podstronach produktowych to oczywiście nie jedyny problem, który
powoduje powielanie treści. Kolejnym jest dostępność tego samego produktu pod
kilkoma adresami, np. jeśli produkt znajduje się w kategorii „torebki skórzane”
i dodatkowo „bestsellery”, a oprócz tego wykorzystuje taką strukturę adresów URL,
przez które produkt jest dostępny pod 2 adresami – raz z torebkami skórzanymi
w aliasie, a drugi raz z bestsellerami.
Rozwiązaniem jest zastosowanie rel=”canonical” (tzw. kanoniczne URLe) w sekcji
META, który wskazywałby na źródło w postaci jednego, wybranego przez nas adresu.
Szczegóły na temat jego zastosowania są dostępne w pomocy Google pod adresem
https://support.google.com/webmasters/answer/139066?hl=pl Uważaj jednak
na ewentualne błędy we wdrożeniu canonicala – jeśli np. na wszystkich podstronach
wskażesz stronę główną jako kanoniczną (czyli oryginalną), możesz się spodziewać,
że tylko główna pozostanie w indeksie. Przykład wdrożenia znajdziesz na moim
blogu, np. wchodząc na podstronę https://www.lexy.com.pl/blog/seo-w-
2015.html?replytocom=76647#respond w kodzie HTML znajdziesz poniższy
fragment:
<link rel="canonical" href="https://www.lexy.com.pl/blog/seo-w-
2015.html" />
Oznacza to, że oryginalna treść jest dostępna właśnie pod adresem
https://www.lexy.com.pl/blog/seo-w-2015.html i w związku z tym wartość linków
kierujących do https://www.lexy.com.pl/blog/seo-w-
2015.html?replytocom=76647#respond powinna trafiać na konto kanonicznego
adresu.
To tylko kilka pomysłów na rozwiązanie problemu powielonej treści na stronach sklepu.
Warto sprawdzić konkurencyjne serwisy pod kątem tego, jak sobie poradziły z duplicate
content, a także wymienić się swoimi doświadczeniami w tej kwestii na forach
o pozycjonowaniu.
Autorka: Marta Gryszko Strona 83
Wszelkie prawa zastrzeżone.
Kurs pozycjonowania dla średnio zaawansowanych
Zadanie praktyczne nr 4
Wykonaj na swojej stronie po kolei wszystkie działania, które opisałam w tej lekcji. Jest
ich sporo i niektóre będą wymagały konsultacji z programistami (np. w kwestii możliwych
do wykorzystania zmiennych), ale mimo wszystko postaraj się do kolejnej lekcji zdążyć
przeprowadzić szybki audyt oraz przygotować wstępne propozycje dla schematów tytułów
i nagłówków.
W kolejnej lekcji dokończymy temat audytu działań on-site i przejdziemy do analizy działań
off-site, czyli linkowania.
Autorka: Marta Gryszko Strona 84
Wszelkie prawa zastrzeżone.
Kurs pozycjonowania dla średnio zaawansowanych
Adresy URL
Jest wiele ciekawych rozwiązań, jeśli chodzi o strukturę adresów URL, ale jedno jest pewne –
powinny zostać zastosowane przyjazne adresy (tzw. SEO-friendly URLs). Adresy takie
są pozbawione identyfikatorów sesji i zawierają słowa kluczowe, dzięki czemu jedno
zerknięcie na adres pozwala ustalić jego zawartość. Ponieważ temat przyjaznych URLi należy
raczej do tych podstawowych, przejdę od razu do konkretnych rozwiązań, a jeśli potrzebujesz
jednak przypomnienia najważniejszych zasad, odsyłam Cię do wpisu w pomocy Google:
https://support.google.com/webmasters/answer/76329?hl=pl&ref_topic=4617741
Struktura adresów URL w sklepach internetowych
Na pewno musimy zdecydować się na to, ile będzie zagłębień na podstronach podkategorii
i produktów. Kolejna sprawa, to czy chcemy stosować rozszerzenia np. na podstronach
produktów, czy też całkowicie z nich rezygnujemy. Ostatnie to aliasy kategorii i podkategorii,
które czasem muszą się łączyć z nazwami kategorii na wyższym poziomie, aby stanowiły
logiczną całość. To wszystko opiszę na przykładach.
Który z poniższych adresów do podkategorii wydaje Ci się być najlepszy?
www.domena.pl/torebki/torebki-kopertowki/
Mamy tutaj pełną strukturę drzewa, która jest logiczna i powiązana ze strukturą plików
na komputerze. Czy w takim razie jest to rozwiązanie idealne dla każdego sklepu?
Dużo zależy od tego, jak będą wyglądały aliasy podkategorii, np. czy będzie
to „torebki-z-filcu” czy „z-filcu”. Jeśli sklep sprzedaje same torebki, to nawet
w przypadku adresu w postaci www.domena.pl/z-filcu będzie wiadomo, że chodzi
o torebki wykonane z tego materiału. Jeśli to jednak sklep z różnymi ubraniami
i dodatkami do nich, wtedy potrzebowalibyśmy połączenia z kategorią nadrzędną,
np. „torebki” albo „bransoletki”, więc byłyby to odpowiednio adresy
www.domena.pl/torebki/z-filcu oraz www.domena.pl/bransoletki/z-filcu. Zadbajmy
więc o to, aby albo zastosować oba zagłębienia, albo utworzyć aliasy podkategorii
utworzone z ich pełnych nazw, czyli np. „torebki-z-filcu” i wtedy już nie powtarzać
aliasu kategorii „torebki” w adresie.
Autorka: Marta Gryszko Strona 85
Wszelkie prawa zastrzeżone.
Kurs pozycjonowania dla średnio zaawansowanych
www.domena.pl/torebki-kopertowki/
W tym przypadku z kolei widzimy sam alias do podkategorii. Decyzja zależy
od wspomnianego przed chwilą przykładu, czyli w jaki sposób są skonstruowane
aliasy kategorii i podkategorii. Przede wszystkim, nie ma sensu za wszelką cenę
powtarzać tych samych słów kluczowych (np. w strukturze
www.domena.pl/torebki/torebki-kopertowki) tylko po to, aby podbić pozycję strony.
Teraz wybierz najlepszy adres do podstrony produktu:
www.domena.pl/torebki/torebki-kopertowki/torebka-1234.html
Mamy tu zawartą pełną ścieżkę do produktu, która z jednej strony jest logiczna,
bo wzorowana na strukturze plików na komputerze, ale mocno wydłuża adres
i skutkuje wieloma powtórzeniami słów kluczowych w adresach. Gdyby podkategorii
było więcej, powstałoby kolejne zagłębienie.
www.domena.pl/torebki/torebka-1234.html
Oprócz aliasu z nazwy produktu, pozostawiliśmy tylko nazwę głównej kategorii,
rezygnując z podkategorii. Ewentualne zmiany podkategorii nie będą miały wpływu
na adres do podstrony produktu. Jest to zatem rozwiązanie bezpieczne pod kątem
uniknięcia efektu duplicate content, ponieważ nawet jeśli ten sam produkt będzie
dostępny w wielu podkategoriach, to w adresie cały czas będzie dostępny tylko alias
z nazwy kategorii głównej. Problem pojawi się w momencie zmian w głównych
kategoriach, ponieważ to będzie się wiązało ze zmianami adresów wszystkich podstron
produktów.
www.domena.pl/torebki-kopertowki/torebka-1234.html
Jak wyżej, jednak zamiast głównej kategorii, postanowiliśmy zamieścić w adresie
tylko najgłębszą strukturę, tj. podkategorię z produktem. To całkowicie blokuje nas
przed ewentualną zmianą podkategorii, ponieważ wymagałaby ona zmiany adresu
do podstrony i zastosowania przekierowania 301. Problem pojawi się także w sytuacji,
kiedy ten sam produkt jest dostępny w różnych podkategoriach i tym samym pod
różnymi adresami – to powoduje tzw. duplicate content w obrębie tej samej domeny.
Autorka: Marta Gryszko Strona 86
Wszelkie prawa zastrzeżone.
Kurs pozycjonowania dla średnio zaawansowanych
www.domena.pl/torebka-1234.html
Tym razem mamy zupełnie płaską strukturę i żadna zmiana w kategorii lub
podkategorii, do której przypisany jest produkt, nie będzie wymagała zmiany adresu.
Z drugiej strony, w niektórych branżach taki adres może „mówić” zbyt mało
o podstronie. Przykładowo, jeśli na stronie Empik.com znajdziemy książkę i płytę
DVD z tym samym filmem, wtedy z adresu www.domena.pl/harry-potter-i-komnatatajemnic.html
nie wynika, czy chodzi o książkę, czy film. W takich przypadkach lepiej
będzie uwzględnić w strukturze adresów alias kategorii głównej, czyli „książki” albo
„filmy”.
Kolejna decyzja, jaką należy podjąć, dotyczy rozszerzeń plików – czy i jakie rozszerzenia
stosować? Sama już w poprzedniej propozycji zasugerowałam stosowanie rozszerzenia .html
dla podstron produktów. Zastosowałabym je również na podstronach statycznych, a decyzja
ta wynika po prostu z moich upodobań co do takiego formatu adresu. Ustalenie tytułów oraz
struktury adresów URL jest sprawą bardzo indywidualną i nie da się zaproponować
uniwersalnych schematów. Wiele zależy od samej tematyki strony, czy skupia się na jednym
rodzaju produktu, czy też wielu, czy można ograniczyć się do kilkunastu podkategorii, a może
– jak w przypadku sklepu komputerowego – warto dodać połączenia z producentami.
O czym jeszcze warto pamiętać podczas ustalania struktury adresów URL?
do rozdzielenia fraz stosujemy znaki „-„ zamiast „_” – mamy wtedy pewność,
że wyszukiwarki potraktują je jak frazy wielowyrazowe zamiast jednego ciągu
znaków;
nie używamy polskich znaków ani wielkich liter – to powoduje jedynie
problemy z wyświetlaniem lub indeksacją tej samej podstrony pod wieloma
adresami;
ograniczamy liczbę parametrów do minimum.
Autorka: Marta Gryszko Strona 87
Wszelkie prawa zastrzeżone.
Kurs pozycjonowania dla średnio zaawansowanych
Zerknijmy teraz na struktury adresów URL w kilku sklepach i przeanalizujmy ich wady
i zalety.
Przykład 1: http://etorebka.pl/
adres strony sklepu: http://etorebka.pl/sklep.php
przykładowy adres kategorii: http://etorebka.pl/t_n
przykładowy adres produktu: http://etorebka.pl/sklep-produkt.php?f=0501
Pomijając oparcie strony na AJAXie, struktura tych adresów powinna zostać całkowicie
przebudowana tak, aby z samych adresów można było wyczytać ich zawartość.
W powyższym przypadku ani adres kategorii, ani produktu, nie są prawidłowo
skonstruowane.
Przykład 2: http://art-madam.pl/
przykładowy adres kategorii: http://art-madam.pl/bizuteria/
przykładowy adres podkategorii: http://art-madam.pl/pierscionki/
przykładowy adres produktu: http://art-madam.pl/pierscionki/srebrny-pierscionek-liscsrebro,348197,461
Standardowo zaleciłabym, aby w adresie produktu znajdował się alias z głównej kategorii
(biżuteria) zamiast z podkategorii (pierścionki). Argumentowałabym to tym, że dzięki temu
nie będzie problemu z późniejszą zmianą podkategorii danego produktu na inną w obrębie
biżuterii, ponieważ nadal zachowalibyśmy identyczny adres. Jednak w tym przypadku sama
nazwa produktu nie mówi o tym, czy jest to pierścionek, bransoletka czy inna biżuteria, więc
bez nazwy podkategorii nie byłoby to jasne.
Dlatego w tym przypadku struktura jest prawidłowa, a gdyby miała zostać zmieniona,
zmianie powinny ulec również aliasy produktów na takie, które zawierają nazwę
podkategorii, np. pierscionek-hand-made-kwiaty-w-zywicy,73731,290.
Autorka: Marta Gryszko Strona 88
Wszelkie prawa zastrzeżone.
Kurs pozycjonowania dla średnio zaawansowanych
Przykład 3: http://www.empik.com/
przykładowy adres kategorii: http://www.empik.com/ksiazki
przykładowy adres podkategorii: http://www.empik.com/ksiazki/dla-dzieci
przykładowy adres podkategorii niższego rzędu: http://www.empik.com/ksiazka/dladzieci/wiek-0-2,313109,s
przykładowy adres produktu: http://www.empik.com/elementarz-falskimarian,58100,ksiazka-p
Struktura adresów jest logiczna i zawiera wszystkie kolejne poziomy. Aby struktura
ta odzwierciedlała w pełni strukturę plików na komputerze, można byłoby dopisać
rozszerzenia (np. html) na podstronach produktów. W tym przypadku nie nakładają się
a siebie te same nazwy, dlatego też można było sobie pozwolić na uwzględnienie pełnej
ścieżki do produktu. Jednak adresy do podkategorii niższego rzędu są wyjątkowo długie
i w takiej sytuacji preferowałabym postawienie na krótsze adresy w postaci
www.empik.com/{(pod)kategoria} – to jednak wiązałoby się z koniecznością utworzenia
nowych aliasów podkategorii, np. „dla-dzieci” musiałoby zostać zamienione na „książki-dladzieci”,
ponieważ sam adres www.empik.com/dla-dzieci nie wskazuje na to, czy chodzi o
książki, filmy czy inny rodzaj produktów.
Problem pojawia się dopiero w linkowaniu wewnętrznym, ponieważ menu okruszkowe (tzw.
breadcrumb) zawiera odnośniki w nieco innej postaci, np. http://www.empik.com/ksiazki/dladzieci,3131,s
zamiast http://www.empik.com/ksiazki/dla-dzieci Jednak w tym dziale
skupiliśmy się na samej strukturze URLi, więc dopiero teraz przejdźmy do linkowania
wewnętrznego.
Autorka: Marta Gryszko Strona 89
Wszelkie prawa zastrzeżone.
Kurs pozycjonowania dla średnio zaawansowanych
Struktura adresów URL w serwisach ogłoszeniowych
Omówiliśmy już temat adresów do kategorii, podkategorii i produktów dostępnych
w sklepach internetowych. W serwisach ogłoszeniowych, katalogach firm i innych stronach,
które również należy pozycjonować szeroko, dochodzą nam adresy województw,
miejscowości oraz ich połączeń z całą strukturą. Temat ten omówię na przykładach.
Przykład 1: http://www.nieruchomosci-online.pl/
przykładowy adres województwa: http://warminsko-mazurskie.nieruchomoscionline.pl/
przykładowy adres miejscowości: http://warszawa.nieruchomosci-online.pl/
przykładowy adres połączenia miejscowości z kategorią:
http://warszawa.nieruchomosci-online.pl/mieszkania/
przykładowy adres ogłoszenia: http://warszawa.nieruchomoscionline.pl/mieszkanie,m2,z-aneksem-kuchennym/18439456.html
Struktura adresów jest logiczna, a dzięki wydzieleniu lokalizacji na subdomeny, dawniej
łatwo było o dominację w Google dla fraz komercyjnych. Aktualnie wyszukiwarka stosuje
ograniczenia w ilości podstron wyświetlanych na tej samej stronie wyników w ramach tej
samej domeny, jak i dla samych subdomen, jednak swego czasu inaczej było w przypadku
głównej domeny i subdomen – na korzyść tych z subdomenami.
Poszczególne ogłoszenia są dostępne z poziomu subdomen i dodatkowo zawierają
połączenie kategorii liczbie pojedynczej z podkategorią w postaci rodzaju transakcji
(na-sprzedaz). Zaprezentowana tu struktura ma jedną wadę, która wiąże się z występowaniem
tej samej nazwy w kilku odrębnych miejscowościach, np. miasto powiatowe Olsztyn znajduje
się w woj. warmińsko-mazurskim, a wieś Olsztyn – w woj. śląskim. Aby wskazać tylko jedną
z tych lokalizacji, należy na stronie http://olsztyn.nieruchomosci-online.pl/ skorzystać z opcji
filtrowania wyników wybierając np. tylko Olsztyn w woj. śląskim.
Autorka: Marta Gryszko Strona 90
Wszelkie prawa zastrzeżone.
Kurs pozycjonowania dla średnio zaawansowanych
Przykład 2: http://www.twojfachowiec.net/
przykładowy adres województwa: http://www.twojfachowiec.net/warminskomazurskie
przykładowy adres miejscowości: http://www.twojfachowiec.net/olsztyn,wm
przykładowy adres połączenia miejscowości z kategorią:
http://www.twojfachowiec.net/nieruchomosci,olsztyn,wm
przykładowy adres oferty: http://www.twojfachowiec.net/finanse-iksiegowosc/kredyty,2272,27480
W tym przypadku parametry takie jak nazwa kategorii, miejscowość czy województwo,
są od siebie oddzielone przecinkami. Ponadto, podstrony województwa zawierają pełny alias
utworzony z ich nazw, z kolei podstrony miejscowości (oprócz niej samej) zawierają skrót
z województwa. Tym samym uzyskujemy końcówki adresów w postaci olsztyn,wm. Takie
połączenie eliminuje problem, z jakim spotkaliśmy się w pierwszym przykładzie, kiedy
to adres miejscowości nie zawiera w ogóle informacji o województwie. Z drugiej strony,
dublowanie nazw miejscowości w różnych obszarach Polski jest na tyle rzadkie, że można
na ten problem zwyczajnie przymknąć oko.
Dodatkowym parametrem jest tutaj informacja o odległości od danej miejscowości. Dla
przykładu, adres http://www.twojfachowiec.net/olsztyn,wm,10 zawiera oferty z Olsztyna
(woj. warmińsko-mazurskie) oraz okolic w odległości 10 km od tego miasta. W miejsce „10”
można wpisać dowolną liczbę, która będzie oznaczała odległość od centrum wybranej
miejscowości. Możesz zastanawiać się nad problemem powielania treści w obrębie domeny –
w końcu można w ten sposób utworzyć dowolną liczbę adresów z bardzo podobnymi,
a częściowo nawet identycznymi listami ofert. Problem ten został jednak rozwiązany
na poziomie metatagów – wszystkie listy ze wskazaniem odległości od lokalizacji posiadają
zapis noindex. Serwis został jednak zbudowany na długo przed wprowadzeniem
rel=”canonical”, dlatego obecnie lepszym rozwiązaniem byłaby zamiana noindex właśnie
na wskazanie adresu http://www.twojfachowiec.net/olsztyn,wm jako wersji kanonicznej, czyli
oryginalnej, która powinna być indeksowana i do której powinna zostać przekierowana moc
z linków kierujących do wszystkich adresów z parametrami odległości.
Autorka: Marta Gryszko Strona 91
Wszelkie prawa zastrzeżone.
Kurs pozycjonowania dla średnio zaawansowanych
Przykład 3: http://olx.pl/
przykładowy adres miejscowości: https://www.olx.pl/warszawa/
przykładowy adres połączenia miejscowości z kategorią:
https://www.olx.pl/nieruchomosci/warszawa/
przykładowy adres oferty: https://www.olx.pl/oferta/oryginalne-mieszkanie-77-m2-naul-rakowieckiej-stary-mokotow-CID3-IDofqBv.html#ab9038a24f
Myślę, że analiza adresów do miejscowości i ich połączeń z kategoriami nie wymaga w tym
przypadku dodatkowych wyjaśnień.
Podsumowując, zastanawiając się nad struktura adresów zawierających ogłoszenia lokalne,
powinniśmy zastanowić się nad tym, czy łączyć nazwy miejscowości z województwami, czy
korzystać z subdomen oraz jak to wszystko połączyć w taki sposób, aby nie uzyskać
wyjątkowo długich adresów.
Zmiana struktury adresów URL
Na podstawie informacji z tego działu zastanów się, jaka będzie optymalna struktura
adresów URL na Twojej stronie. A co jeśli dojdziesz do wniosku, że aktualne adresy nie
są najlepsze? Jeśli dopiero pracujesz nad uruchomieniem sklepu, nic Cię nie blokuje przed
ustaleniem dowolnej struktury adresów, a także aliasów kategorii oraz podkategorii, które
zostaną w nich użyte. Jeśli jednak zaplanowałeś jakieś zmiany, będą one wymagały
zastosowania przekierowania 301.
Dla przypomnienia, 301 to przekierowanie stałe, które przekierowuje użytkowników
i roboty wyszukiwarki na nowe adresy. Efektem widocznym dla internauty jest prawie
niewidoczna podmiana adresu, na który użytkownik trafia. Efektem widocznym
w wyszukiwarkach jest stopniowe podmienianie starych adresów na nowe. Pełne
przeindeksowanie może trwać od kilku dni do wielu miesięcy – wszystko zależy od stopnia
rozbudowy serwisu. Należy mieć na uwadze, że w początkowym okresie charakterystyczne
jest częściowe zaindeksowanie starej struktury i częściowo nowej, co przekłada się na to,
że indeksie dostępnych jest wiele wersji strony i powstaje tymczasowy duplicate content.
W rezultacie występują utrzymujące się przez pewien czas wahania w pozycjach.
Autorka: Marta Gryszko Strona 92
Wszelkie prawa zastrzeżone.
Kurs pozycjonowania dla średnio zaawansowanych
Przekierowanie 301 działa na takiej samej zasadzie w obrębie tej samej domeny (np. przy
zmianie struktury adresów), jak i między domenami (np. przy całkowitym przejściu na inną
domenę). Dotyczy to również sytuacji, w której tymczasowo zaindeksowane są obie wersje.
Ważne jest, aby nie przekierowywać wszystkich starych podstron na stronę główną.
Każda podstrona powinna mieć swój nowy odpowiednik, a jeśli część z nich jest usuwana,
wtedy należy przemyśleć różne rozwiązania, w tym 301 na podstronę z nowszym modelem,
301 na stronę podkategorii albo zwykłe 404 lub 410. Ten temat szczegółowo omówiłam
w dziale, w którym przypomniałam najważniejsze nagłówki HTTP.
Czy wiesz, że… ?
Google nie zawsze prawidłowo interpretuje przekierowanie 301. Jedną z takich
wyjątkowych sytuacji jest ta, w której przekierowanie następuje z głównej domen
(np. www.domena.pl) na subdomenę (np. blog.domena.pl). W takiej sytuacji może się
zdarzyć, że mimo zastosowania 301 Google po pewnym czasie zacznie wyświetlać
w wynikach stronę przekierowującą, czyli www.domena.pl Jest to spowodowane
chęcią zwrócenia ładniejszego adresu – w tym przypadku tego krótszego.
Rozwiązaniem tego jest zastosowanie rel=”canonical” równocześnie z 301. Stosuje
się go m.in. w sekcji META na zasadzie jak poniżej:
<link rel=”canonical” href=”https://www.domena.pl/nowy-adres.html” />
Canonical powinien być stosowany wszędzie tam, gdzie jest ryzyko, że Google
potraktuje kilka podstron jak swoje kopie i może mieć problem z rozpoznaniem, który
z adresów zawiera oryginalny materiał.
W związku ze wspomnianym tymczasowym zaindeksowaniem obu wersji adresów w Google,
wstrzymaj się z jakimikolwiek zmianami w trakcie i tuż przed sezonem. Jest to okres,
w którym wyjątkowo potrzebna jest stabilność pozycji i nie warto ryzykować wahaniami
pozycji i tym samym ruchu organicznego. Poza tym, przy takich zmianach łatwo jest o błędy,
więc zarezerwuj sobie dodatkowy czas na obserwację i ewentualne nanoszenie poprawek.
Dodam, że nie zawsze warto decydować się na zmianę adresów. Jeśli adresy już
są przyjazne, tylko planuje się wprowadzić do nich drobne zmiany, zazwyczaj lepiej z nich
zrezygnować. Tak poważne zmiany na stronie powinny być dobrze przemyślane pod kątem
tego, czy i w jakim stopniu przyczynią się one do ułatwienia pozycjonowania serwisu lub
do poprawy nawigacji użytkowników po stronie.
Autorka: Marta Gryszko Strona 93
Wszelkie prawa zastrzeżone.
Kurs pozycjonowania dla średnio zaawansowanych
Linkowanie wewnętrzne
Zacznę od zaprezentowania fragmentu tabeli, która pomoże Ci w analizie Twojej strony.
Poniżej znajduje się skrót najważniejszych informacji:
menu najlepiej opierać na linkach tekstowych, trafnie opisujących ich zawartość
przez stosowanie odpowiednich anchorów. Nie ma jednak potrzeby, aby za wszelką
cenę zmieniać anchora linka strony głównej, który zazwyczaj brzmi „strona główna”;
jeśli zależy nam na menu graficznym, pamiętajmy o użyciu opisów alternatywnych,
które będą służyły jako anchory. Obie powyższe zasady dotyczą także linków
wychodzących, które powinny być odpowiednio opisane;
linkowanie wewnętrzne powinno być wykonane optymalnie – skrajne rozwiązania
zawsze są tymi najgorszymi, dlatego nie zaleca się ani skromnego linkowania tylko
do kilku najważniejszych podstron, ani nagminnego stosowania linków, np. w postaci
nieprzemyślanej chmury tagów lub wykorzystania stopki pod linkowanie do 10, 20,
a nawet więcej kategorii czy ich połączeń z lokalizacjami (dotyczy serwisów
ogłoszeniowych). Za chwilę przejdziemy do szczegółów z przykładami;
pilnujmy priorytetu linków – gdybyśmy pełne menu podlinkowali wyłącznie
ze strony głównej, a nie z całej struktury serwisu, byłaby ona znacznie słabsza
i mogłaby zajmować niższe pozycje, niż gdyby całe drzewko było podlinkowane
z pełnej struktury. Z drugiej strony, część mniej istotnych podstron albo tych
zoptymalizowanych pod kątem najbardziej niszowych fraz, nie potrzebuje aż tak
mocnego linkowania, ani też eksponowania ich u użytkowników. Dlatego też
powinniśmy dobrze przemyśleć, która część struktury naszej strony wymaga takiego
wyeksponowania i jednocześnie wzmocnienia. Z pomocą przychodzi nam Search
Autorka: Marta Gryszko Strona 94
Wszelkie prawa zastrzeżone.
Kurs pozycjonowania dla średnio zaawansowanych
Console z zakładką Ruch związany z wyszukiwaniem → Linki wewnętrzne, w której
wylistowane będą podstrony w kolejności od tych najmocniej podlinkowanych
wewnętrznie W zdecydowanej większości przypadków 1. miejsce powinna zajmować
strona główna;
rozsądnie korzystajmy z nofollow – atrybut nofollow ma skutkować tym, że roboty
nie będą podążały takimi linkami. Dawniej stosowało się go w celu kontrolowania
przepływu PR (tzw. PR sculpting), jednak obecnie nie wykorzystuje się tego w ten
sposób. Nie ma też możliwości sprawdzenia aktualnej wartości PR, ponieważ Google
zdecydowało się wycofać z aktualizacji danych w toolbarze. Podsumowując, nofollow
w linkach wewnętrznych powinniśmy wstawiać tylko tam, gdzie faktycznie nie
chcemy wpuszczać robotów. Może to być zatem regulamin, polityka prywatności czy
różnego rodzaju formularze. Dzięki temu roboty mogą skupić się na przemierzaniu
tych podstron, które są najbardziej istotne;
używajmy wskazania poprzedniej i następnej strony wyników – chodzi mianowicie
o listingi, na których należy zastosować znaczniki rel=”prev” i rel=”next” w sekcji
META. Dzięki temu wskażemy wyszukiwarce jednoznacznie, że znajduje się na ciągu
połączonych ze sobą podstron, wskazując również ich kolejność. Na pierwszej stronie
wystarczy oczywiście samo wskazanie kolejnej, a na ostatniej – tylko poprzedniej.
Pozostałe powinny zawierać oba znaczniki;
unikajmy powielania treści – dotyczy to sytuacji, w których w wyniku sortowania
danych, wyszukiwania produktów, albo dostępności tego samego produktu pod
różnymi adresami, tworzymy duplicate content w obrębie tej samej domeny, który jest
indeksowany przez wyszukiwarki. Każdy z tych problemów został już wcześniej
Autorka: Marta Gryszko Strona 95
Wszelkie prawa zastrzeżone.
Kurs pozycjonowania dla średnio zaawansowanych
opisany. Jest jeszcze jedno miejsce, w którym często popełniany jest błąd – paginacja.
To omówimy za chwilę na przykładzie;
dbajmy o aktualizację niedziałających linków – opisałam to już w innym dziale,
w którym na przykładzie Xenu pokazałam, jak szybko znaleźć błędne odnośniki
na stronach konkurencji. Należy je sprawdzić w szczególności po przebudowie
serwisu, ponieważ takie zmiany często wiążą się np. ze zmianą struktury URLi albo
generalnie ze zmianami w kodzie linków. Jeśli gdzieś wkradnie się błąd,
w narzędziach Google dla webmasterów możemy nagle zauważyć setki, jak nie
tysiące komunikatów o błędach 404 czy 500, które będą dotyczyły np. zapętlonych
linków (np. etorebka.pl/torebki-skorzane/torebki-skorzane/…). Roboty mogą wtedy
podążać za błędnymi linkami i przez to nie przeindeksować ważnych części serwisu.
Czy wiesz, że… ?
Jeśli pod jednym adresem wyświetla się kilka odnośników do tej samej podstrony,
Google pobierze anchor (lub opis alternatywny dla grafik) pierwszego z nich.
To zasada pierwszego linka (tzw. first link counts). Jeśli więc zależy Tobie
na przekazaniu wybranego przez Ciebie anchora, zadbaj o odpowiednią kolejność.
Wykonuj też testy na to, w jaki sposób zachowa się robot, jeśli jeden z linków będzie
odnośnikiem tekstowym, a drugi graficznym. Zasady w tym temacie mogą się co jakiś
czas zmieniać, dlatego najlepiej opierać się na samodzielnie sprawdzonych
rozwiązaniach. Wystarczy na kilku serwisach dodać podstrony, na których będziesz
przeprowadzał testy, a następnie wstawisz po kilka linków z różnymi, w pełni
anchorami lub ALTami i po pewnym czasie sprawdzisz, który z nich wyszukiwarka
zliczyła.
nofollow dla linków wychodzących – w przeciwieństwie do linków wewnętrznych,
w których rzadko kiedy jest sens stosować nofollow, opłacone linki wychodzące–
zgodnie z wytycznymi Google – powinny być opatrzone atrybutem nofollow, aby nie
przekazywały stronie mocy i nie wpływały na jej ranking. Mimo wszystko uważam,
że pozostawienie ich w postaci linków pozycjonujących, jest stosunkowo bezpieczne,
jeśli sprzedajemy reklamę w formie graficznej. Jeśli jednak są to linki tekstowe,
w szczególności umieszczone w takich miejscach strony, na których nie sprawiają
wrażenia linków zamieszczonych w celach reklamowych (np. stopka z wieloma
Autorka: Marta Gryszko Strona 96
Wszelkie prawa zastrzeżone.
Kurs pozycjonowania dla średnio zaawansowanych
linkami tekstowymi, wszystkie z anchorami komercyjnymi), to mogą one skutkować
problemami. Tym samym należy zachować ostrożność z liczbą i jakością linków;
najważniejsze podstrony powinny być łatwo dostępne – link do strony głównej
oraz kategorii najwyższego rzędu są tymi, które powinny być dostępne z poziomu
każdej podstrony. Są one podstawą nawigacji, a przy okazji linki ze wszystkich
podstron są znacznie mocniejsze, niż te dostępne tylko z części podstron. Powinniśmy
też przygotować mapę strony w formacie XML (dla robotów wyszukiwarek)
i ewentualnie HTML (dla użytkowników).
Optymalne linkowanie, czyli jakie?
Temat ten omówię z podziałem na konkretne podstrony:
strona główna – powinna wyświetlać co najmniej linki do najważniejszych
statycznych podstron i do głównych kategorii. Jeśli ma odsyłać do podkategorii,
to wtedy kiedy nie jest ich zbyt wiele i łączna liczba linków nie wpływa zbyt mocno
na rozkład mocy wszystkich linków. Idealnie, jeśli strona główna wyświetla
najnowsze produkty, które dzięki temu szybciej się zaindeksują.
Te zasady spełnia większość sklepów, jednak nie wszystkie wykorzystują do menu
odpowiednie pogrupowanie na kategorie i tym samym anchory linków. Przykładem
jest http://pl.dawanda.com/ na której część kategorii głównych niewiele mówi (są zbyt
ogólne) i nie jest zoptymalizowana pod kątem SEO. Wśród kategorii mamy bowiem:
Podkategorie wyświetlają się dopiero po najechaniu, a kopia tekstowa Google nie
pokazuje w ogóle linków do nich ze względu na sposób ich osadzenia
w JS. W przypadku menu poziomego takiego jak to, zazwyczaj będziemy zmuszeni
do stosowania krótkich nazw, nie zawsze zoptymalizowanych pod wyszukiwarki.
Mamy bowiem ograniczone miejsce i niewielkie możliwości dokonywania
jakichkolwiek zmian.
Autorka: Marta Gryszko Strona 97
Wszelkie prawa zastrzeżone.
Kurs pozycjonowania dla średnio zaawansowanych
Ale można to rozwiązać inaczej, czego przykładem jest sklep http://www.monashe.pl/
Główne kategorie (np. odzież, obuwie) to ogólne nazwy, które są często wyszukiwane,
a zatem są odpowiednio dobrane pod kątem SEO. Podkategorie są wczytywane
po najechaniu na kategorię i są dostępne dla robotów wyszukiwarek, więc
zachowujemy tu odpowiedni przepływ wartości linków wewnątrz serwisu. Moim
zdaniem przepływ ten jest optymalny ze względu na niewielką łączną liczbę kategorii
i podkategorii. Gdyby było ich znacznie więcej, wystarczyłoby podlinkowanie samych
kategorii głównych. Oprócz tego na stronie głównej mamy odnośniki do najnowszych
produktów i bestsellerów, co pozwala na ich szybką indeksację.
Link do strony głównej wyświetla się standardowo w logo, a także dodatkowo
w menu jako pierwszy element (ikona domku). Przy okazji chcę zwrócić uwagę
na to, aby w linkach do strony głównej nie starać się za wszelką cenę umieszczać
anchorów w postaci słów kluczowych, w szczególności jeśli ma to być link tekstowy.
Autorka: Marta Gryszko Strona 98
Wszelkie prawa zastrzeżone.
Kurs pozycjonowania dla średnio zaawansowanych
Ewentualnie, jeśli link znajduje się w logo, wtedy
można w jego opisie alternatywnym użyć anchor w
postaci połączenia frazy „strona główna” i fraz
związanych z nazwą sklepu, np. „Strona główna
sklepu z odzieżą” lub „Strona główna :: Monashe.pl”.
Pełne menu w postaci linków do stron z regulaminem,
polityką prywatności itp. znajduje się w stopce - z
zasady odnośniki w dolnych partiach strony mają
mniejsze znaczenie od tych na górze. Dobrze zatem,
że w górnym głównym menu znalazły się tylko
odnośniki najbardziej istotne dla użytkownika:
Pomoc, Kontakt, Twoje konto.
Najmniejszy problem z menu mają sklepy, które zdecydowały się na jego pionowe
ułożenie. Nie mamy wtedy ograniczeń ani w liczbie kategorii głównych, ani
w długości ich nazw. Przykład takiego menu widzimy poniżej na przykładzie sklepu
Art-Madam.pl. Wystarczyło pogrupować produkty logicznie i odpowiednio te grupy
nazwać, aczkolwiek w tym przypadku nie było potrzeby stosowania wielu kategorii
ani długich nazw.
A jak prezentuje się menu w naszym przykładowym sklepie http://etorebka.pl/?
Niestety daleko mu do ideału. Głównym błędem jest wymuszenie 1 kliknięcia więcej,
aby przejść na stronę sklepu (link „sklep”), co wiąże się także z brakiem linkowania
ze strony głównej do kategorii nadrzędnych. To sprawia również dodatkowe problemy
podczas zdobywania linków do sklepu, ponieważ wiele źródeł zezwala tylko
na odnośniki do strony głównej, a w tym przypadku bardziej trafną podstroną dla fraz
typu torebki, damskie torebki jest jednak podstrona „sklep”. Na stronie tego sklepu
brakuje również listy najnowszych produktów. Po przejściu do sklepu rozwija się
menu, które jest oparte na AJAXie. W rezultacie kopia tekstowa Google zawiera m.in.
linki do podstron http://etorebka.pl/w_n i http://etorebka.pl/w_e które bezpośrednio
na stronie powodują wczytanie produktów, a dla wyszukiwarki są to niedziałające
adresy. Do przykładu tego sklepu nie będziemy już wracać podczas omawiania
linkowania wewnętrznego.
Autorka: Marta Gryszko Strona 99
Wszelkie prawa zastrzeżone.
Kurs pozycjonowania dla średnio zaawansowanych
(pod)kategorie – wróćmy do sklepu Monashe.pl. Po wejściu w kategorię główną,
wyświetlają się linki do jej wszystkich podkategorii (czyli poziom niżej) oraz
dodatkowo do pozostałych 2 kategorii głównych (obuwie i akcesoria).
A tak prezentuje się menu po wejściu w podkategorię.
Autorka: Marta Gryszko Strona 100
Wszelkie prawa zastrzeżone.
Kurs pozycjonowania dla średnio zaawansowanych
W pełni rozwinięta jest tylko wybrana podkategoria (sukienki), a oprócz niej
wyświetlają się odnośniki do wszystkich podkategorii na wyższym poziomie (m.in.
bluzki i koszule, bielizna), już bez ich rozwijania. Widać tu zatem dobrze
przemyślane linkowanie drzewa kategorii w pionowym menu. Pamiętajmy,
że PR (ten rzeczywisty, a nie dostępny dawniej w toolbarze) rozchodzi się linkami
wewnętrznymi po całym serwisie. Strona główna ma zazwyczaj najwięcej wartości
do przekazania i jest optymalizowana na najbardziej konkurencyjne frazy, w dalszej
kolejności są kategorie i coraz głębsze podstrony – im głębiej, tym mniej
konkurencyjne są ich frazy. Jeśli produkty ukryjemy zbyt głęboko, nie skorzystają one
zbytnio z przekazywanej im mocy. A zatem jeśli na stronie głównej nie możesz
zamieścić ostatnich produktów, to koniecznie wykorzystaj do tego kolejny poziom,
czyli kategorie, ale nie głębiej. Jeśli produkty będą dostępne dopiero
z poziomu podkategorii, to dotarcie do ich listy zajmie 3 kliknięcia – 1. na stronie
głównej, 2. na podstronie kategorii, 3. na podstronie podkategorii i dopiero wtedy
trafiamy na najgłębiej schowane podstrony.
Taki błąd popełniał dawniej serwis OLX.pl, ponieważ podstrony kategorii wyświetlały
same podkategorie w postaci linków graficznych (przykład poniżej), natomiast teraz
wyświetla już pełne listingi.
Autorka: Marta Gryszko Strona 101
Wszelkie prawa zastrzeżone.
Kurs pozycjonowania dla średnio zaawansowanych
Listy produktów na podstronach (pod)kategorii są miejscem, w którym często
popełniany jest drobny błąd w paginacji. Mianowicie, po przejściu do kolejnych
podstron, pierwsza jest błędnie podlinkowana, ponieważ zawiera parametr, np. ?p=1
podczas gdy ona jedyna powinna być go pozbawiona. Mówiąc wprost, niezależnie
od tego, z jakiej podstrony dostaniemy się na daną kategorię, zawsze powinniśmy
trafić na ten sam adres, czyli:
o http://www.monashe.pl/odziez/sukienki/mini.html - tak powinien zawsze
wyglądać link do 1. strony produktów w kategorii „Sukienki mini”;
o http://www.monashe.pl/odziez/sukienki/mini/2.html - tak powinien wyglądać
link do 2. strony;
o http://www.monashe.pl/odziez/sukienki/mini/1.html - tak NIE powinien
wyglądać link do 1. strony produktów.
Błędem jest również wstawianie dodatkowych parametrów sortowania w linkach
paginacji i tu niestety sklep Monashe będzie przykładem błędnego zastosowania
linków. Przejście z podkategorii http://www.monashe.pl/odziez/sukienki/mini.html
na kolejną stronę wyników przenosi nas do aresu kończącego się w następujący
sposób:
../2.html?sort_by=created_desc&direction=desc&limit=40&filter[display_mode]=bo
x zamiast do http://www.monashe.pl/odziez/sukienki/mini/2.html
Kolejna sprawa to stosowanie parametrów „next” i „prev”, które wskazują
wyszukiwarce, że lista produktów została podzielona na mniejsze i że zastosowano
w nich paginację. Wystarczy w sekcji META zamieścić odpowiednie zapisy, które:
o
o
o
na 1. stronie wyników wskazują tylko następną, czyli 2. stronę:
<link rel="next"
href="http://www.monashe.pl/odziez/sukienki/mini/2.html">
na ostatniej stronie wyników wskazują tylko na poprzednią podstronę:
<link rel="prev"
href="http://www.monashe.pl/odziez/sukienki/mini/9.html">
na wszystkich podstronach oprócz 1. i ostatniej, wskazują 2 adresy,
tj. poprzednią podstronę i następną, np.:
Autorka: Marta Gryszko Strona 102
Wszelkie prawa zastrzeżone.
Kurs pozycjonowania dla średnio zaawansowanych
<link rel="prev"
href="http://www.monashe.pl/odziez/sukienki/mini.html">
<link rel="next"
href="http://www.monashe.pl/odziez/sukienki/mini/3.html">
Dla wyszukiwarki jest to sygnał, aby traktować to jako ciągłość i większy priorytet
indeksowania nadawać pierwszej podstronie. Więcej na ten temat przeczytasz
na https://support.google.com/webmasters/answer/1663744?hl=pl&ref_topic=4617741
produkty - zwróćmy uwagę na wspomniane wcześniej menu okruszkowe (tzw.
breadcrumbs), która ułatwia odnalezienie się w strukturze sklepu. Wyświetla się ono
w całej strukturze sklepu oprócz strony głównej, na której jest ono zbędne. Poniżej
widzimy przykład na podstronie produktu.
Podlinkowane są w nim wszystkie poziomy oprócz aktualnego (SUKIENKA
ASYMETRYCZNA…), czyli oprócz podstrony z produktem. Taka nawigacja idealnie
łączy nam produkt z pełną ścieżką, jaka do niego prowadzi. Niezależnie od tego, jak
wygląda główne menu dostępne na podstronie produktu, breadcrumbs pozwalają
na przejście o poziom wyżej, aż do dotarcia do strony głównej.
Podstrony produktów to również idealne miejsce na wzmocnienie innych podstron
na tym samym poziomie, np. przez wyświetlenie polecanych produktów z tej samej
kategorii lub też produktów podobnych bądź komplementarnych.
Jest jeszcze jedna kwestia wyjątkowo istotna właśnie na podstronach produktowych,
aczkolwiek występująca na różnych poziomach sklepu. Chodzi o fragmenty
rozszerzone. Jest to takie oznaczenie wybranych elementów na stronie, które
przekazuje wyszukiwarkom szczegółowe informacje na temat tego, jakiego rodzaju
są to elementy.
Autorka: Marta Gryszko Strona 103
Wszelkie prawa zastrzeżone.
Kurs pozycjonowania dla średnio zaawansowanych
Na przykładzie sklepu, inaczej oznaczymy ocenę produktu (osobno średnia liczba
gwiazdek i osobno liczba osób, które oddały swój głos), inaczej jego cenę i zdjęcie.
Takie dane wpływają na sposób prezentacji w wynikach wyszukiwania, ponieważ przy
wynikach widzimy dodatkowe informacje w postaci takiej, jak na poniższym
przykładzie z artykułu https://support.google.com/webmasters/answer/99170?hl=pl
Ponieważ temat fragmentów rozszerzonych jest bardzo obszerny, zalecam zapoznanie
się ze wskazanym przed chwilą materiałem w pomocy Google. Zwróć uwagę, jakiego
rodzaju elementy powinieneś stosować na podstronach na różnym poziomie (strona
główna, listy produktów, listy artykułów czy też same podstrony produktów lub
wpisów na blogu, ponieważ do każdego z elementów przypisane jest inne oznaczenie)
i jakie dane chcesz w ten sposób oznaczyć. Np. na stronie
https://support.google.com/webmasters/answer/146750?hl=pl#offer_properties
znajdziesz właściwości, którymi możesz opisać produkty na podstronie z ich ofertą.
Poprawność zastosowania fragmentów rozszerzonych sprawdzisz w narzędziach dla
webmasterów w zakładce Wygląd w wyszukiwarce -> Dane uporządkowane.
Autorka: Marta Gryszko Strona 104
Wszelkie prawa zastrzeżone.
Kurs pozycjonowania dla średnio zaawansowanych
Oprócz wymienionych powyżej rodzajów podstron, na stronie sklepu możemy chcieć
wykorzystać tagi. Mogą to być np. materiały, z których stworzone są produkty. Tagi
sprawiają wielu osobom problem i popełniane są następujące błędy:
zbyt ogólne nazwy – jeśli nie mamy zamiaru łączyć nazw kategorii z tagami,
to niewiele nam da nazwa w postaci „skórzane”. Nie jest to fraza, której wiele osób
mogłoby szukać przez wyszukiwarkę, więc samo zdecydowanie się na takie
nazewnictwo przekreśla szansę na to, aby tagi wydłużyły nam długi ogon – a przecież
to właśnie jest ich główny cel. Pamiętajmy – im wyżej znajdujemy się w strukturze
strony, tym bardziej konkurencyjne frazy dla nich wybieramy. Stronę główną
optymalizowaliśmy pod kątem ogólnych fraz (torebki, torby), kategorie pod konkretne
rodzaje torebek, a produkty – pod ich nazwy. Musimy znaleźć brakującą grupę fraz,
które moglibyśmy zamieścić właśnie w nazwach tagów;
wykorzystanie do linkowania najważniejszych zasobów – chodzi o to, że taki
są często linkowane ze strony głównej, która jest głównym źródłem mocy
rozchodzącej się po całym sklepie. Jeśli do tego popełnimy wspomniany wcześniej
błąd polegający na doborze zbyt ogólnych nazw, stracimy tylko moc ze strony
głównej, którą moglibyśmy wykorzystać do wzmocnienia ważniejszych podstron.
Z kolei jeśli będą to frazy z długiego ogona, będą one zazwyczaj potrzebowały dużo
mniej mocy z linków wewnętrznych, aby tracić na nie miejsce właśnie na głównej
stronie. Dlatego tagi zalecam linkować przede wszystkim z podstron produktów;
Autorka: Marta Gryszko Strona 105
Wszelkie prawa zastrzeżone.
Kurs pozycjonowania dla średnio zaawansowanych
zbyt mało produktów dla taga – to standardowy problem słabych zapleczówek. Tagi
tworzone są masowo w postaci różnego rodzaju fraz – od najbardziej ogólnych,
po te szczegółowe. Jeśli jednak stworzymy na stronie sklepu wiele tagów, do których
będą przypisane pojedyncze produkty, wracamy do problemu powielania treści
w obrębie domeny. Poza tym, takie podstrony są znacznie słabsze niż te, które
wyświetlają więcej produktów i to w zupełnie innych zestawach, niż pozostałe tagi.
Osobiście preferuję łączenie tagów z nazwami kategorii, dzięki czemu uzyskujemy ciekawe
połączenia fraz i możemy je ładnie podlinkować nie tylko z podstron produktów, ale także
z samych kategorii. W takim przypadku zdecydowałabym się na wyświetlenie pod drzewem
kategorii najpopularniejszych połączeń z tagami przypisanymi do nich.
Podsumowując, (prawie) idealny efekt widzimy na Monashe.pl:
o strona główna jest podlinkowana site-wide;
o wszystkie kategorie główne są podlinkowane site-wide;
o podkategorie są podlinkowane tylko z poziomu ich kategorii nadrzędnej
i z podstron produktów – ich nazwy są bardziej szczegółowe i tym samym
mniej konkurencyjne, dlatego potrzebują mniej mocy z linków wewnętrznych;
o produkty są podlinkowane ze strony głównej (najnowsze produkty), a ich
pełne listy są dostępne zarówno z poziomu kategorii, jak i podkategorii, jak
również z podstron podobnych produktów (sekcja „polecamy również”).
Podlinkowanie ze strony głównej wspomaga indeksację, a pozostałe linki
wzmacniają poszczególne produkty;
o w całym serwisie stosowana jest dodatkowa nawigacja w postaci tzw.
breadcrumbs.
Do drobnych niedociągnięć zaliczam błędy w linkach paginacji oraz powielenie menu
górnego z tym wyświetlanym pionowo. Takie powielanie akurat nie przynosi dodatkowych
korzyści z punktu SEO, jednak w moim odczuciu ważne było zachowanie konsekwencji
w postaci wyświetlania tego samego poziomego menu na stronie głównej oraz wszystkich
podstronach serwisu.
Autorka: Marta Gryszko Strona 106
Wszelkie prawa zastrzeżone.
Kurs pozycjonowania dla średnio zaawansowanych
Audyt działań off-site
Przechodzimy do najważniejszego, czyli do analizy linków przychodzących. Jeśli zajmujesz
się nowym sklepem, masz problem z głowy, ponieważ masz pełne pole do popisu jeśli chodzi
o plan strategii link buildingu. Jeśli jednak przejmujesz pozycjonowanie po innej firmie,
to przed Tobą sporo pracy, którą powinieneś zacząć od analizy obecnego profilu linków.
W pierwszej kolejności wykonamy ogólny przegląd profilu linków. Będzie to dokładnie
to, co robiliśmy podczas analizy linków do naszej konkurencji. Skorzystajmy więc
z ulubionego narzędzia do analizy linków i sprawdźmy, jak wygląda zróżnicowanie linków
pod kątem anchorów, stron docelowych itp.
Po raz kolejny odejdziemy od analizy sklepu etorebka.pl, a skupimy się na mojej stronie, dla
której mam dostępne pełne dane, łącznie z listą serwisów zapleczowych. Widzimy na niej:
bardzo dużo linków graficznych w stosunku do tekstowych – powinnam zatem skupić
się teraz na linkach tekstowych;
nieco więcej linków dofollow niż nofollow – przy takich proporcjach nie muszę
w ogóle interesować się tym, czy zdobywam linki nofollow czy dofollow;
anchory w większości brandowe – po nich występują jednak anchory w postaci
najważniejszych słów kluczowych, dlatego powinnam starać się utrzymać
zróżnicowanie anchorów na zbliżonym poziomie i zacząć łączyć nazwę brandu
z pozycjonowanymi frazami;
Autorka: Marta Gryszko Strona 107
Wszelkie prawa zastrzeżone.
Kurs pozycjonowania dla średnio zaawansowanych
skupianie się na linkowaniu do strony głównej i kilku podstron – warto zwiększyć
liczbę linkowanych podstron, np. o inne wpisy na blogu;
ogromna przewaga linków site-wide nad zwykłymi – w najbliższym czasie nie
powinnam zdobywać nowych linków site-wide.
Mamy już ogólne wnioski z szybkiego przeglądu, a teraz czas wrócić do pełnej analizy
linków. Dopiero ona pokaże nam jakość tych linków oraz zróżnicowanie rodzajów stron
linkujących. Musimy zatem zebrać jak najwięcej danych o backlinkach.
Ja wykonam to na przykładzie swojego serwisu. W tym celu pobieramy dane z narzędzi:
Search Console [https://www.google.com/webmasters/tools/home?hl=pl] –
przechodzimy do zakładki Ruch związany z wyszukiwaniem -> Linki do Twojej
witryny, następnie w źródłach największej liczby linków klikamy „więcej”
i pobieramy dane przyciskiem „Pobierz więcej przykładowych linków”. W moim
przypadku będą to linki z 242 domen, co dało prawie 3500 linków łącznie.
Majestic [https://majestic.com//] – zaczynamy od zakładki
https://www.majestic.com/webmaster-tools w której możemy zweryfikować własność
domeny za pomocą narzędzi Google dla webmasterów. Dawniej można było w ten
sposób wygenerować darmowy raport z back linków, jednak aktualnie darmowe konto
Autorka: Marta Gryszko Strona 108
Wszelkie prawa zastrzeżone.
Kurs pozycjonowania dla średnio zaawansowanych
ma spore ograniczenia. Do pobrania raportu zaawansowanego konieczne będzie
wykupienie pakietu.
Po pobraniu danych mam ponad 230000 backlinków. Zamieniam tylko kolejnością
2 pierwsze kolumny, aby jako pierwszą mieć stronę wyświetlającą link, a w drugiej –
stronę docelową. Ponieważ wśród linków mam sporo wyświetlanych site-wide,
usuwam część danych na zasadzie – jeśli domena wyświetla wiele linków (w setkach
albo tysiącach), pozostawiam tylko kilka pierwszych. To pozwoli zmniejszyć nieco
wagę pliku i ułatwić późniejszą pracę na nim. Po takim szybkim odchudzeniu pliku
zostaje mi nieco ponad 1000 linków.
Ahrefs [https://ahrefs.com/] – to samo robimy w Ahrefs, tj. zaczynamy od weryfikacji
domeny pod adresem https://ahrefs.com/reports/add-own-domain-report.php następnie
klikamy na adres zweryfikowanej strony, przechodzimy do zakładki „Backlinks”
i wybieramy „Export”. Tym razem mam w pliku 20000 linków i odchudzam je w taki
sam sposób jak wcześniej, zmieniając również kolejność kolumn tak, aby pierwszą
była strona linkująca, a drugą strona docelowa. Zostaje mi zaledwie 305 linków.
OSE [https://moz.com/researchtools/ose/] – w tym przypadku eksport pełnego raportu
jest możliwy po opłaceniu konta. Ponieważ w tej chwili nie mam go aktywnego,
a udało mi się uzyskać wystarczająco dużo danych z wcześniej wspomnianych
narzędzi, pozostanę przy nich.
Dużo szybciej zbierzemy wszystkie dane korzystając z narzędzia Link Detox – pod linkiem
http://www.linkresearchtools.com/freetrial/?track=trialfortweet znajdują się szczegóły
na temat darmowej 7-dniowej wersji testowej. Otrzymamy przy okazji dostęp do 3 innych
narzędzi.
Autorka: Marta Gryszko Strona 109
Wszelkie prawa zastrzeżone.
Kurs pozycjonowania dla średnio zaawansowanych
Wróćmy do analizy danych z 3 wcześniej wspomnianych narzędzi. W pierwszej
kolejności musimy te wszystkie dane scalić, zamieszczając w jednym pliku. Tworzymy zatem
nowy plik, do którego kopiujemy dane z poprzednich, usuwając ewentualnie te, których nie
będziemy wykorzystywać.
Wszędzie potrzebujemy tej samej kolejności najważniejszych dla nas kolumn, czyli:
strona linkująca;
strona docelowa (w danych z narzędzi dla webmasterów nie mamy tej informacji);
anchor (jw. jeśli chodzi o dane z Search Console);
linki nofollow (Majestic stosuje do tego parametr FlagNoFollow, a Ahrefs
Is nofollow);
z Majestic zostawiamy kolumnę z parametrem FlagMention, który informuje
o niepodlinkowanej wzmiance o serwisie – to przyda nam się podczas ustalania
strategii linkowania naszego serwisu, ponieważ będziemy od razu wiedzieli, z kim
skontaktować się w sprawie zamiany zmianki o stronie na aktywny link.
Następnie, dla łatwiejszego pogrupowania danych, dodajemy po lewej stronie kolumnę
„Domains” (lub po prostu „Domeny linkujące”). Kopiujemy do niej całą zawartość kolumny
„Backlinks”, a następnie:
korzystając z funkcji „Znajdź i zamień” w Excelu, skracamy adresy najpierw
o „www”, a potem o „http://” i „https://”;
Autorka: Marta Gryszko Strona 110
Wszelkie prawa zastrzeżone.
Kurs pozycjonowania dla średnio zaawansowanych
korzystając z tej samej funkcji, skracamy adresy do pełnych domen, ucinając adresy
podstron;
na koniec sortujemy dane po nowo utworzonej kolumnie z domenami. Dzięki temu
niezależnie od tego, czy link został znaleziony pod adresem z www na początku czy
bez niego, dane są posortowane w odpowiedniej kolejności i od razu widzimy, które
wiersze dotyczą tej samej strony. Dodatkowo możemy skrócić nazwy subdomen
Onetu czy webwweb.pl, aby nie pojawiały się wielokrotnie. Wtedy stosujemy zapis
„*.onet.pl” i zamieniamy go na „onet.pl”.
Oto fragment pliku po zmianach:
Teraz czas na zaznaczenie różnych grup linków:
linki ze stron zapleczowych – jeśli mamy pełną listę stron zapleczowych, od razu
zaznaczamy je np. pomarańczowym kolorem. W moim przypadku jest to ponad
10 domen;
linki partnerów – chodzi o linki kupione bądź pochodzące z wymiany. Do ich listy
również powinniśmy mieć dostęp, więc szukamy ich i oznaczamy innym kolorem.
U mnie jest ich dosłownie kilka;
linki z wybranych rodzajów stron – moja strona ma wiele starych linków z forów
tematycznych i katalogów stron, a także trochę linków z artykułów, a w ostatnim
czasie także z informacji prasowych. Elementem wspólnym linków z forów jest
„viewtopic.php” albo „post-„. Wystarczy zatem skorzystać z opcji „Znajdź” i kliknąć
Autorka: Marta Gryszko Strona 111
Wszelkie prawa zastrzeżone.
Kurs pozycjonowania dla średnio zaawansowanych
link „Znajdź wszystko”. Poniżej wyświetlą nam się wszystkie linki zawierające ten
ciąg znaków – wystarczy zaznaczyć je wszystkie (Ctrl+A) i z opcji formatowania
treści wybrać jakiś kolor. Automatycznie pokolorowane zostaną wszystkie
wystąpienia znalezionego fragmentu.
W podobny sposób możemy znaleźć wpisy w katalogach czy w serwisach z ogłoszeniami,
w szczególności jeśli było zlecane na zewnątrz i na każdej stronie wykorzystano ten sam
login, po którym można szybko dojść do wszystkich wpisów. Uzupełniamy to ręcznym
szukaniem.
Jeśli nie zauważymy szkodliwych działań wykonywanych przez innych, wystarczy
wyrywkowo sprawdzić jakość linków ze stron, które pozostały nieoznaczone żadnym
kolorem. Jeśli jednak wykryjemy szkodliwe działania, wtedy czeka nas szczegółowa analiza
i sprawdzanie link po linku. W moim przypadku okazało się, że jeden z wpisów gościnnych
był linkowany z SWLa, dlatego zmieniłam jego adres, pozostawiając na starym kod 404.
Może się też zdarzyć, że krytycznie ocenimy linki zdobywane przez nas dawniej lub
te, które pozyskała wcześniejsza firma SEO. Do takiej sytuacji dojdzie np. wtedy, kiedy część
linkujących stron będzie zbanowanych. W takiej sytuacji warto usunąć takie odnośniki.
O tym, jak rozpoznać szkodliwe linki, napisałam już w artykule
https://www.lexy.com.pl/blog/jak-rozpoznac-toksyczne-linki.html, a poniżej zamieszczam
jego fragment.
Autorka: Marta Gryszko Strona 112
Wszelkie prawa zastrzeżone.
Kurs pozycjonowania dla średnio zaawansowanych
Na podstawie dotychczasowych przypadków, szkodliwymi linkami mogą być:
linki profilowe – w szczególności, jeśli są masowo zakładane i wyświetlają się
głównie na zagranicznych stronach, w tym na forach. Zazwyczaj linki profilowe
z forów są wstawiane na pustych kontach, co zwiększa prawdopodobieństwa uznania
ich za nienaturalne, zamieszczone wyłącznie na potrzeby SEO. Nie widzę natomiast
problemu w naprawdę symbolicznej ilości profilów, tym bardziej jeśli są zakładane
na stronach, na których z tych kont prowadzona jest jakakolwiek aktywność;
linki z wpisów w katalogach stron – w szczególności te dodawane masowo, a zatem
głównie przy korzystaniu z multikodów, jak również dodatkowe linki z opisu strony
w niektórych katalogach. Katalogowanie musi być mocno ograniczone, jeśli chodzi
o ilości zgłoszeń;
linki z artykułów w słabych jakościowo serwisach – również te dodawane hurtowo,
zazwyczaj w postaci synonimizowanych tekstów albo wręcz przeciwnie –
publikowanych na wielu stronach w identycznej formie. Podkreślam jednak,
że ogromne znaczenie ma tu jakość zarówno samych stron, jak i publikowanych
tekstów. Może się zdarzyć, że słabe strony zapleczowe będą wykorzystywały nasze
materiały opublikowane w zadbanym, tematycznym serwisie, więc na tego typu kopie
również należy uważać;
linki z komentarzy na blogach i forach – po raz kolejny, te dodawane masowo
Scrapeboxem czy XRumerem;
SWLe – chociaż z tymi jest najłatwiej, bo wystarczy odpięcie strony, albo prośba
do właściciela systemu o blokadę domeny i usunięcie prowadzących do niej linków;
linki ze słabej jakości zaplecza – jeśli dodatkowo są zamieszczone w bardzo
schematyczny sposób i mają przeoptymalizowane anchory. W takim przypadku
jednak warto spróbować zmienić sposób ich wyświetlania, zamiast od razu usuwać.
Problemem jest połączenie masowości, słabej jakości stron i przeoptymalizowanych
anchorów, a co za tym idzie – schematyczności działań. Dotychczas ręczne filtry widziałam
głównie na serwisach, które miały ponad 500 domen linkujących, chociaż większość była
bliżej 1000 lub kilku tysięcy. Powtórzę jednak, że w 2017 r. nie słyszałam o karach za linki,
co nie znaczy, że Google nie wróci do kar. Z roku na rok wyszukiwarka zmienia podejście
do niektórych kwestii i może wprowadzać rewolucyjne dla nas zmiany z dnia na dzień.
Autorka: Marta Gryszko Strona 113
Wszelkie prawa zastrzeżone.
Kurs pozycjonowania dla średnio zaawansowanych
Zadanie praktyczne nr 5
Dokończ audyt on-site swojej strony, a następnie przejdź do analizy jej backlinków.
Zacznij od ogólnej oceny profilu linków i zapisania sobie najważniejszych uwag
o zróżnicowaniu dotychczasowych działań oraz o tym, co zmienić w przyszłych działaniach.
Następnie przejdź do pełnej analizy zwracając uwagę zarówno na najmocniejsze
i najciekawsze linki, jak i na te, które mogą być szkodliwe i które warto wyeliminować.
Dlatego albo stwórz kolejną kolumnę z informacją o zalecanym działaniu, lub po prostu
oznacz różnymi kolorami wybrane grupy linków.
Mam jednak nadzieję, że nie będziesz miał potrzeby przeprowadzać pełnej analizy w celu
wyłapania szkodliwych linków. W następnej lekcji przejdziemy do opracowania strategii link
buildingu.
Autorka: Marta Gryszko Strona 114
Wszelkie prawa zastrzeżone.
Kurs pozycjonowania dla średnio zaawansowanych
4. Opracowanie strategii link building
W przeciwieństwie do opisanych wcześniej działań, które wykonuje się w największym
stopniu jednorazowo, a później jedynie raz na jakiś czas, link building będzie prowadzony
przez cały okres istnienia strony. To również temat najbardziej zmienny ze względu na ciągłe
próby, jakie Google podejmuje chcąc zniechęcić nas do pozyskiwania nienaturalnych linków.
Pisząc nienaturalnych mam na myśli takie, które NIE zostały zamieszczone bezinteresownie
i bez naszego udziału.
Mam nadzieję, że nie zmartwię Cię jeśli napiszę, że NIE przeczytasz tutaj o:
systemach wymiany linków (tzw. SWLach);
XRumerze;
ScrapeBoxie;
ani o innych automatycznych, masowych sposobach na linki. Te systemy całkowicie
pozbawiają nas kontroli nad tym, gdzie wyświetlają się linki do stron, dlatego tych metod nie
będę polecać. Skupię się na tych pewniejszych metodach, które pozwolą zdobyć
zróżnicowane, w miarę mocne linki. Niestety musisz liczyć się z tym, że to zadanie dla
cierpliwych i że tylko przy naprawdę mało konkurencyjnych frazach i poprawnej
optymalizacji, linkowanie da efekty już w pierwszych miesiącach. W większości te pierwsze
miesiące to dopiero rozgrzewka.
Ogólne zasady zdobywania linków
Przypomnijmy sobie najważniejsze zasady dotyczące zdobywania linków:
unikajmy automatyzacji – automatyzacja może być pomocna pod warunkiem,
że dotyczy wyłącznie działań związanych z poszukiwaniem tzw. miejscówek. Jeśli
jednak zdecydujemy się automatycznie publikować linki, całkowicie tracimy nad nimi
kontrolę.
Automatyzacja wiąże się z masowymi i schematycznymi działaniami, które są łatwo
wykrywalne przez wyszukiwarki. Takimi linkami raczej nie pochwalimy się
klientowi. Jedyne, co one gwarantują, to szybki efekt – zarówno w postaci uzyskania
Autorka: Marta Gryszko Strona 115
Wszelkie prawa zastrzeżone.
Kurs pozycjonowania dla średnio zaawansowanych
wysokich pozycji, jak i ich utraty wiążącej się z długim oczekiwaniem na powrót
do normy w wyniku filtra.
stawiajmy na jakość – jak zdefiniować linki wysokiej jakości? To przede wszystkim
linki ze stron, które nie zostały stworzone z myślą o podbiciu pozycji. Zrezygnujmy
zatem z wszelkiej maści SEO katalogów – zamiast nich mamy zwykłe katalogi stron,
które istnieją od wielu lat i są nadal rozwijane, aczkolwiek tych najpopularniejszych
jest coraz mniej i w 2017 r. kilka z nich zostało zamkniętych. Artykuły w słabych
serwisach zamieńmy na dobrej jakości materiały (w tym informacje prasowe,
wywiady, raporty czy artykuły z cytowaniem ekspertów z branży) i publikujmy
je w tematycznych serwisach, np. zamawiając je poprzez platformę WhitePress.
Zamiast linkowania automatami, zatrudnijmy kilka osób, które będą wypowiadać się
w naszym imieniu w komentarzach na blogach i forach i które będą to robiły
w sensowny sposób, a nie ograniczając się do krótkiego postu z linkiem.
Do dyspozycji są również firmy, które zajmują się stricte link buildingiem i mają
w ofercie osobno linki z katalogów firm (uwaga na zamawiane ilości) i innych źródeł,
więc można zamówić u nich pojedyncze pakiety. Ważne jest, aby w takim przypadku
nie szaleć z ilościami, bo to właśnie one w dużej mierze mogą zaszkodzić;
stawiajmy na tematyczność – dotychczas nie spotkałam się z filtrem dla strony,
u której większość linków pochodziła z powiązanych tematycznie stron lub
materiałów. Google zazwyczaj stara się walczyć z działaniami podejmowanymi przez
większość pozycjonerów, które wykonywane są na dużą skalę, a do tych należy raczej
dodawanie do ogólnodostępnych, wielotematycznych baz z niewielkim odsetkiem
linków tematycznych. Tematyczne linki mają szansę zainteresować osoby, które
je zobaczą, dlatego wyszukiwarki mogą je lepiej oceniać niż inne. Poza tym, łatwiej
jest namówić właściciela strony do wzmianki o naszym serwisie, jeśli będzie
on powiązany z jego stroną. Łatwiej też znaleźć ciekawe i zaufane źródła linków
podczas analizy naszych konkurentów. Pamiętajmy również o otaczaniu linków
tematyczną treścią, która ułatwi powiązanie linka z konkretnymi słowami nawet jeśli
użyjemy gołego linka w postaci adresu, zamiast użyć anchora z pozycjonowaną frazą;
różnicujmy źródła linków – zamiast skupiać się np. na samych forach i SEO
katalogach, zadbajmy o zróżnicowany profil linków, które w jak największym stopniu
Autorka: Marta Gryszko Strona 116
Wszelkie prawa zastrzeżone.
Kurs pozycjonowania dla średnio zaawansowanych
będą sprawiały wrażenie wstawionych bezinteresownie. Jeśli będziemy korzystać
z ogólnodostępnych serwisów, a nie tylko zaplecza, to chcąc nie chcąc zdobędziemy
linki z różnych domen, adresów IP itp.;
różnicujmy strony docelowe – o ile strona wizytówki firmowej może być linkowana
w większości na stronę główną, o tyle na stronach sklepów musimy różnicować strony
docelowe w jak największym stopniu. Część źródeł (np. katalogi sklepów, katalogi
firm) akceptuje wyłącznie linki do stron głównych, jednak w miejscach, w których
odnośniki mogą pojawiać się zupełnie naturalnie (dyskusje na forach, wzmianki
w artykułach czy wpisach na blogach), w dużej części będą one prowadziły
do podstron konkretnych produktów lub kategorii. Dlatego aby sprawiać wrażenie,
że strona jest linkowana w miarę naturalnie, należy różnicować linkowane podstrony.
To jednak nie jedyny powód – pamiętajmy o tym, że chcemy zdobyć wysokie pozycje
zarówno dla strony głównej, jak i dla podstron na różnych zagłębieniach, a do tego
potrzebujemy nie tylko właściwej optymalizacji, ale także linków z zewnątrz;
różnicujmy anchory – nie chodzi wyłącznie o różnicowanie anchorów w ramach
grupy słów pozycjonowanych (tzw. frazy komercyjne/money keywords), czyli np.:
torebki, modne torebki, torby online. Chodzi o różnicowanie przez stosowanie
anchorów ze wszystkich poniższych grup fraz, tj.:
o fraz komercyjnych (z ang. commercial keywords) – wspomnianych już fraz
zawierających pozycjonowane słowa kluczowe, np. torebki, modne torebki,
w tym fraz z długiego ogona. Bardzo ważne jest znalezienie złotego środka
w proporcjach w linkowaniu na frazy komercyjne. Z jednej strony to właśnie
te linki są najmocniejsze i najszybciej dadzą efekt, a z drugiej strony zbytnie
skupienie się na nich może dać odwrotny efekt w postaci filtra;
o fraz brandowych/nawigacyjnych (z ang. branded/navigational keywords) -
zawierających nazwę firmy lub serwisu, np. etorebka, a także pełny adres
strony. Chodzi o frazy, po których od razu wiadomo, jakiego dotyczą serwisu;
o innych fraz – to mogą być frazy będące połączeniem komercyjnych
z brandowymi albo frazy w postaci: tutaj, na tej stronie, strona www.
Autorka: Marta Gryszko Strona 117
Wszelkie prawa zastrzeżone.
Kurs pozycjonowania dla średnio zaawansowanych
Anchory powinny być w ten sposób zróżnicowane na różnych podstronach, a nie tylko
w linkach prowadzących do strony głównej. Planując wygląd linków dla wybranych
sekcji strony, sprawdź najpierw, jak wyglądały dotychczasowe linki.
unikajmy pozostałych schematów – różnicujmy wszystko, co się da, aby uniknąć
wyłapania schematycznych i sztucznych (dla wyszukiwarek) działań. Naturalne jest,
że oprócz linków tekstowych, stosuje się także linki graficzne – zadbajmy więc
o to, aby również takie zdobywać. Naturalne jest, że linki czasem wyświetlają się
w sidebarze (jako site-wide), czasem na liście linków do polecanych stron, czasem
w artykułach, a innym razem są zamieszczone jako podpis pod komentarzem.
Symulujmy naturalny wygląd i przyrost linków, aby jak najdłużej cieszyć się
stabilnymi pozycjami. Nie zapominajmy również o linkach z social media, a także
różnicowaniu na zasadzie zdobywania linków dofollow, ale także nofollow.
Nie, nie napiszę tutaj, że te zasady są w 100% bezpieczne i nie narażą Cię na filtr,
bo musiałabym całkowicie zakazać Ci jakichkolwiek samodzielnych działań, które
mają na celu pozyskanie linka. Metody, które Ci zaproponuję, sama stosuję od wielu
lat, uczę się również na błędach (głównie błędach klientów, którzy konsultowali
ze mną przypadki filtrów, bo u siebie miałam zaledwie kilka wpadek) i dotychczas
były one skuteczne, mimo że wymagały cierpliwości.
Czy wiesz, że… ?
Dawniej zmartwieniem było wyłącznie przesadzanie z tym samym anchorem, co mogło
skutkować nałożeniem filtra (to były jeszcze czasy, kiedy Google nie przyznawało się
do karania stron za backlinki). Dopóki jednak w linkach stosowane były różne frazy,
nie trzeba było nawet starać się o linki tematyczne ani pochodzące z różnych grup.
W wielu przypadkach wystarczyło przechwytywanie dużych ilości domen
(niekoniecznie z tego samego kraju) i wstawianie na nich linków w dowolnych
miejscach (również w stopkach), niezależnie od tego, czy strony były ze sobą
w jakikolwiek sposób powiązane. Obecnie stopień ryzyka takich działań jest
nieporównywalnie wyższy. Poza tym, znaczenie mają nie tylko anchory, ale jakość
źródeł linków, więc tym samym nie można czuć się bezpiecznym zdobywając słabe
linki, ale na anchory w postaci adresu strony czy tekstu „strona autora”.
Autorka: Marta Gryszko Strona 118
Wszelkie prawa zastrzeżone.
Kurs pozycjonowania dla średnio zaawansowanych
Odzyskiwanie linków
„Odzyskiwanie linków” (z ang. link reclamation) to nic innego, jak:
szukanie niepodlinkowanych wzmianek o serwisie lub podpisach osób związanych
ze sklepem, np. w wywiadach z właścicielami serwisu;
szukanie stron zawierających błędne linki, w tym linki do starych domen, nawet jeśli
mają ustawione przekierowanie 301 na obecną;
szukanie stron, na których nasze linki powinny się znaleźć z różnych powodów
(np. naruszania praw autorskich przez skopiowanie naszych materiałów);
a następnie wysłanie prośby do właściciela strony o wstawienie lub aktualizację linka.
Takie działanie może się jednak okazać wyjątkowo czasochłonne, a ostatecznie może dać
marny efekt w postaci zaledwie kilku odzyskanych linków na kilkadziesiąt wysłanych
zapytań w ich sprawie, ewentualnie niektórzy właściciele stron mogą zażyczyć sobie opłatę
za aktywację linka. Mimo wszystko warto chociaż raz na jakiś czas znaleźć chwilę na tego
typu działania i samodzielnie przekonać się o ich skuteczności.
Niepodlinkowane wzmianki
Jeśli zajmujesz się sklepem istniejącym już od kilku lat, z pewnością doczekał się już
wzmianek w wielu materiałach lub wykorzystania tekstów lub grafik ze sklepu. Problem
w tym, że nie muszą to być aktywne linki, tylko zwykły tekst, np. „źródło zdjęć: etorebka.pl”.
W tym celu mamy do dyspozycji następujące narzędzia:
Brand24 [https://brand24.pl/] – gromadzi statystyki na temat wzmianek o marce,
ma opcję włączenia powiadomień mailowych zarówno o pojedynczych wzmiankach,
jak i tzw. Storm Alert, czyli o nagłym wzroście wzmianek.
Autorka: Marta Gryszko Strona 119
Wszelkie prawa zastrzeżone.
Kurs pozycjonowania dla średnio zaawansowanych
Można łatwo wybrać tylko kilka źródeł, które nas interesują:
Mention [https://mention.com/en/] – narzędzie informuje nas o najnowszych
wystąpieniach wskazanej przez nas frazy. Można włączyć mailowe powiadomienia
o nowych wynikach. Warto monitorować zarówno wzmianki o naszych serwisach, jak
i tych konkurencyjnych, którym podbierzemy ciekawe pomysły na linki. Nie
zapominajmy też o wzmiankach zawierających literówki.
Autorka: Marta Gryszko Strona 120
Wszelkie prawa zastrzeżone.
Kurs pozycjonowania dla średnio zaawansowanych
Na podobnej zasadzie działają https://www.monitori.pl/ i http://sentione.pl/ których
porównanie znajdziesz na moim blogu:
https://www.lexy.com.pl/blog/porownanie-narzedzi-do-monitorowania-marki.html
a bardziej szczegółowy opis wykorzystania ich do szukania wzmianek o marce
dostępny jest we wpisie:
https://www.lexy.com.pl/blog/pozyskiwanie-linkow-ze-wzmianek-o-marce.html
Czy wiesz, że… ?
Wg oficjalnego stanowiska Google, robot jest w stanie dotrzeć do nowych treści
po samym adresie w formie tekstu. Nie będzie to miało żadnego wpływu na pozycję
strony, ale może pomóc w samym procesie indeksacji.
Alerty Google [http://www.google.pl/alerts?hl=pl] – tutaj również możemy ustawić
powiadomienia mailowe albo tylko raz na jakiś czas sprawdzać wyniki ręcznie. Warto
porównać wyniki zwracane dla „tylko najlepsze wyniki” i „wszystkie wyniki”, aby
sprawdzić, na których powinniśmy się skupić. Również w tym przypadku
monitorujmy wzmianki o konkurencji.
Majestic [https://www.majestic.com/] – niezbędny będzie eksport danych
do pliku, ponieważ dopiero w nim wyświetlą się wszystkie parametry. Ten, który
będzie nas interesował najbardziej, to FlagMention. W ten sposób oznaczone
są tekstowe wzmianki o stronie. Może się zdarzyć, że w ten sposób zostaną
oznaczone strony, na których znajduje się zarówno aktywny link, jak i tekstowa
wzmianka – pomińmy je zatem i skupmy się na adresach zapisanych w postaci tekstu.
Autorka: Marta Gryszko Strona 121
Wszelkie prawa zastrzeżone.
Kurs pozycjonowania dla średnio zaawansowanych
Fresh Web Explorer [https://freshwebexplorer.moz.com/] – narzędzie dostępne
w ramach serwisu MOZ.com, które również udostępnia możliwość ustawienia
mailowych powiadomień. Przydatna jest komenda wykluczająca wzmianki
na wskazanych przez nas stronach, np. zalando –site:zalando.pl
Teraz wystarczy zebrać wszystkie informacje w jednym pliku i skontaktować się
z właścicielami stron z prośbą o wstawienie w miejscu adresu strony aktywnego linka
do niej. To, czy będzie to link dofollow czy nofollow, będzie dla nas mniej istotne i najlepiej
w ogóle nie narzucać formy, w jakiej link zostanie wstawiony. To samo dotyczy użytego
anchora.
Oto kilka przykładów stron, na których znajdują się niepodlinkowane wzmianki na temat
zalando.pl:
https://retailnet.pl/2014/05/23/7324-zalando-otwiera-3500-nowych-punktow-odbioru/
http://www.zeberka.pl/art/zimowa-wyprzedaz-obnizki-do-50-43804
a także etorebka.pl:
http://etorebka.blogspot.com/2014/05/mizensa-mali.html
http://www.malpikupon.pl/etorebka
Autorka: Marta Gryszko Strona 122
Wszelkie prawa zastrzeżone.
Kurs pozycjonowania dla średnio zaawansowanych
Niestety, w niektórych branżach takie działania dają marne efekty, co nie znaczy, że nie warto
próbować. Na przykładzie branży modowej, nie powinno być problemu z dogadaniem się
z blogerkami modowymi, które wspomniały o danym sklepie pod swoją stylizacją i użyły
do niej zakupionego w nim produktu. Zazwyczaj lista produktów wraz z nazwami sklepów
znajdują się pod zdjęciami.
Jednak popularne serwisy informacyjne, które wykorzystały zdjęcia ze sklepu w podobny
sposób (np. w zestawieniu najmodniejszych torebek), najczęściej odmawiają prośby
tłumacząc się, że polityka ich strony zabrania wstawiania jakichkolwiek linków. Ewentualnie
możemy otrzymać cennik za artykuł sponsorowany z linkiem w treści. Oprócz tego trafimy na
zapełnione skrzynki, dane kontaktowe byłego pracownika albo odpowiedź z informacją
o tym, że informatyk jest akurat na urlopie i później zmieni link. Mimo wszystko warto
spróbować to zrobić przynajmniej na małej próbce danych, aby przekonać się, czy
w interesującej nas branży będzie równie ciężko o odzyskanie linków w ten sposób.
Aktualizacja błędnych linków (z ang. broken link building)
W pierwszej kolejności będą nas interesowały linki do podstron zwracających 404,
ponieważ te w ogóle nie przekazują mocy. Jeśli linków nie uda się zaktualizować, to warto
dla pojedynczych podstron z 404 ustawić przekierowanie 301 na ich odpowiedniki. Dalej
będą nas interesowały odnośniki do stron z 301 na nowy adres. Będą to zatem zarówno stare
domeny wykorzystywane pod nasz sklep, jak i stare adresy przed zmianą struktury URLi,
o ile taka miała miejsce.
W tym celu wykorzystajmy następujące narzędzia:
OSE [https://moz.com/researchtools/ose/] - w zakładce Top Pages znajduje się
kolumna HTTP Status i od razu można skorzystać z filtrów, które wyświetlą np. same
podstrony zwracające 4** albo przekierowania 301. Wystarczy wyeksportować dane
i mamy gotowy plik ze stronami linkującymi do błędnych adresów.
Autorka: Marta Gryszko Strona 123
Wszelkie prawa zastrzeżone.
Kurs pozycjonowania dla średnio zaawansowanych
Screaming Frog Spider [https://www.screamingfrog.co.uk/seo-spider/] – narzędzie
po zakończeniu skanowania zwróci nam wiele informacji, w tym podstrony z 404.
W ten sam sposób znajdźmy także zepsute linki do konkurencyjnych serwisów.
Jeśli mamy na swojej stronie materiał na ten sam temat, który znajdował się dawniej
pod linkiem do konkurencji, można wysłać wiadomość do właściciela strony,
poinformować go o linkowaniu do nieistniejącego już materiału i zaproponować
zamianę błędnego linka na odnośnik do naszego serwisu.
To samo jest możliwe na przykładzie Wikipedii – w angielskiej wersji serwisu
moderatorzy stosują oznaczenie „Dead link” po pierwszym wykryciu błędnego linka,
zamiast od razu go usunąć. Dodatkowo lista wpisów z błędnymi linkami znajduje się
na http://en.wikipedia.org/wiki/Category:All_articles_with_dead_external_links Jeśli
link prowadzi do działającej domeny, tyle że do złego adresu, można spróbować
go podmienić na swój. Jeśli jednak domena już wygasła, lepiej będzie po prostu ją
kupić zwracając uwagę na to, aby przygotować ładną treść pod niedziałającym
wcześniej adresem – przy kolejnym sprawdzaniu linka moderatorzy będą mogli
usunąć informację o tym, że nie działał.
Autorka: Marta Gryszko Strona 124
Wszelkie prawa zastrzeżone.
Kurs pozycjonowania dla średnio zaawansowanych
Google Analytics [https://www.google.com/analytics/] – w tym przypadku przydadzą
nam się informacje z zakładki Zachowanie -> Zawartość witryny -> Wszystkie strony.
Dane są domyślnie wyświetlane w postaci adresów, a my musimy zmienić wymiar
podstawowy na „Tytuł strony”. Następnie w wyszukiwarce zaawansowanej ustawiamy
filtr, który pozwoli nam wyświetlić dane o podstronach z „404” w tytule. Upewnij się
tylko, że jakie masz ustawione tytuły na błędnych podstronach, aby wiedzieć, czego
szukać. W rezultacie Google Analytics zwróci listę stron z 404, które w ostatnim
czasie zanotowały jakiekolwiek odwiedziny.
Jest jeszcze jeden sposób, w jaki możemy wykorzystać informacje o niedziałających linkach
na innych stronach – do zakupu domen pod zaplecze.
Sama wykorzystuję do tego wspomniany wcześniej program Xenu, skanując linki
wychodzące z mocnych, tematycznych katalogów stron/firm/sklepów. Można wyświetlić
tylko informacje o niedziałających linkach i zwracamy wtedy uwagę na status linka. Od razu
widać, która domena mogła już wygasnąć. Do tematu zaplecza przejdziemy już niedługo
i wrócę w nim do tej kwestii.
Nie zapominajmy również o sprawdzeniu naszej strony pod kątem tego, czy wśród linków
wewnętrznych nie ma żadnych błędnych. Najłatwiej będzie do tego wykorzystać
wspomniane już narzędzie Xenu [http://home.snafu.de/tilman/xenulink.html] – znajduje
zarówno wewnętrzne, jak i wychodzące nieprawidłowe linki (przykład powyżej). Zadajmy
zatem o to, aby na naszej stronie wszystkie linki działały prawidłowo.
Autorka: Marta Gryszko Strona 125
Wszelkie prawa zastrzeżone.
Kurs pozycjonowania dla średnio zaawansowanych
Linki wymagane ze względu na prawa autorskie
Dotyczy to stron naruszających nasze prawa autorskie ze względu na wykorzystanie tekstów
lub zdjęć bez naszego pozwolenia. Tym razem przydadzą nam się następujące narzędzia:
Copyscape [http://copyscape.com/] i Plagiarisma [http://plagiarisma.net/] – ułatwiają
wyszukiwanie treści skopiowanych z naszych stron. Narzędzia są szczególnie
przydatne dla blogów lub innych serwisów z obszerną treścią, w przypadku których
jest co kopiować.
Wyszukiwarka grafik Google [https://www.google.pl/imghp] – w wyszukiwarce grafik
możemy skorzystać z opcji wyszukiwania obrazem. Po jego załadowaniu z dysku lub
wskazaniu jego lokalizacji na stronie, otrzymujemy wyniki w postaci lokalizacji
podobnych obrazków.
Zarówno w przypadku odnalezienia stron wykorzystujących nasze materiały, będzie łatwiej
o linka niż w poprzedniej metodzie polegającej na wysyłaniu próśb o aktywację linka itp. Nie
zawsze jednak warto starać się o linki z tych stron – jeśli będzie to zwykłe zaplecze i od razu
widać, że właściciel skopiował treść świadomie, prawdopodobnie nie odpowie nawet
na wiadomość. Jednak bardzo często dochodzi do sytuacji, w których stworzenie treści
na strony firmowe jest zlecane niedoświadczonym pracownikom, którzy decydują się
Autorka: Marta Gryszko Strona 126
Wszelkie prawa zastrzeżone.
Kurs pozycjonowania dla średnio zaawansowanych
na skopiowanie treści z innej strony, nie zdając sobie nawet sprawy z tego, że łamią w ten
sposób prawo. W tym przypadku można trafić na strony wysokiej jakości.
Czy wiesz, że… ?
Aby Google nie miało problemów z ustaleniem, który materiał jest oryginałem, a który
kopią, ważne jest zdobywanie linków pozycjonujących ze skopiowanych treści.
Odnośniki te powinny kierować bezpośrednio do podstrony z artykułem, a nie strony
głównej. Dzięki temu link przekaże moc odpowiedniej stronie, co dla wyszukiwarki
będzie istotną informacją pozwalającą na prawidłowe rozpoznanie źródła.
Zwróć uwagę, że nie piszę tutaj o toobarowym PR, z którego Google już zrezygnowało.
Chodzi o ten prawdziwy PR, który nadal służy Google do oceny. Z materiału
http://www.seostation.pl/wiedza/aktualnosci/zmiany-w-pr.html wynika że został
opatentowany pomysł uwzględniający odległość od zaufanych źródeł (na zasadzie
podobnej jak Trust Rank) podczas wyliczania wartości real PR. W praktyce
oznaczałoby to, że nie ma znaczenia sam realPR linkującej strony czy też ilość linków
wychodzących z niej, ale także fakt, czy strona linkująca została uznana za zaufaną.
Wszystkie działania opisane jako odzyskiwanie linków powinno się wykonywać na początku
prac nad stroną. Kiedy już wykorzystasz wszystkie możliwości, wystarczy do tych sposobów
wracać raz na jakiś czas, ponieważ są to działania czasochłonne, a niestety ich efekt może być
mało widoczny.
Działania SEO/promocyjne
Po etapie odzyskiwania linków przechodzimy do działań, które powinny wyglądać na czysto
reklamowe, ale dają nam również możliwości zdobycia linków pozycjonujących. W zasadzie
to będzie to się opierało w dużej mierze o Content Marketing (tzw. marketing treści, czyli
dostarczanie ciekawych treści zarówno na swoją, jak i inne strony).
Zwróć uwagę na to, że nie wspominam w ogóle o tym, które ze stron pozwalają na linki
dofollow, a które nofollow. To dlatego, że gdybyśmy podejmowali działania czysto
promocyjne, w pełni naturalne, atrybuty te nie miałyby dla nas znaczenia, podobnie jak
anchory. A ponieważ najbezpieczniejsze są te działania, które mają charakter czysto
reklamowy, również my nie powinniśmy zwracać uwagi na takie detale, co zapewni w miarę
naturalny i zróżnicowany profil backlinków – a wśród nich także sporo linków dofollow.
Autorka: Marta Gryszko Strona 127
Wszelkie prawa zastrzeżone.
Kurs pozycjonowania dla średnio zaawansowanych
Przejdźmy do szczegółowej rozpiski tego typu działań. Będę się starała w jak największym
stopniu posługiwać się własnymi przykładami.
Link baiting (tzw. przynęty na linki)
Publikowanie na własnej stronie ciekawych materiałów tekstowych i graficznych to typowa
przynęta na linki (tzw. link bait). Nie zawsze jednak będzie to możliwe na stronach sklepów,
które w większości nie posiadają blogów – załóżmy jednak na potrzeby kursu, że mamy gdzie
publikować wpisy.
Właściwie to tematowi link baitingu można byłoby poświęcić całą książkę, dlatego tutaj
przedstawiam tylko kilka przykładów, skupiając się na omówieniu różnych sposobów
na zdobywanie linków. Pamiętajmy, że aby przynęta na linki była skuteczna, musimy
uzyskać odpowiedni zasięg. Nie ograniczajmy się do ruchu, który i tak na co dzień
uzyskujemy. Aby wzmocnić efekt, ciekawe materiały na naszej stronie promujmy
następującymi kanałami:
serwisy społecznościowe – szeroki zasięg zagwarantują nam posty promowane
na FaceBooku – można je promować albo wśród aktualnych fanów i ich znajomych,
albo w grupie docelowej o ustalonych kryteriach, nie zapominajmy też o forach
i grupach dyskusyjnych (również na FaceBooku). Dla jednej z moich stron
zapleczowych wystarczy publikacja wpisu na tylko jednej tematycznej grupie na FB,
aby w ciągu doby uzyskać kilkaset odsłon i tym samym dotrzeć do nowych
użytkowników (89,91% sesji to nowi użytkownicy);
e-mail marketing – zachęcajmy do zapisania się do newslettera i informujmy
o nowych wpisach mailowo. Najlepiej robić to systematycznie już od samego
początku trafienia na listę, aby subskrybenci byli przyzwyczajeni do wiadomości
od nas. W ostatnim czasie newsletter wysłany do użytkowników jednego z moich
serwisów wygenerował Open Rate na poziomie ponad 35%, mimo że baza jest już
kilkuletnia i można było się spodziewać słabszych statystyk. Z kolei CTR zdarza się
być na poziomie ok. 10%, również dla kilkuletnich baz, więc z 10 tys. subskrybentów
można uzyskać 1000 kliknięć w link z promowanym w mailingu artykule... a to tylko
jedno z kilku wykorzystywanych źródeł promocji;
Autorka: Marta Gryszko Strona 128
Wszelkie prawa zastrzeżone.
Kurs pozycjonowania dla średnio zaawansowanych
Google AdWords – podaje ten sposób na końcu, ponieważ nie wszystkie z tych
materiałów będą tymi, których użytkownicy będą szukać. Wszystko zależy
od poruszonego przez nas tematu i tego, czy jest związany z wyszukiwanymi frazami.
Oto kilka wybranych sposobów na link baiting:
przygotowywanie sezonowych zestawień produktów – np. przed świętami można
przygotować zestaw produktów ze sklepu, które doskonale nadają się na prezent;
wyróżnianie wyjątkowo ciekawych produktów – sprawdza się to w szczególności
w sklepach ze śmiesznymi gadżetami, ale i wśród standardowych produktów mogą
znaleźć się takie, które od razu zwrócą na siebie uwagę;
top listy - publikowanie top 10 produktów w danym miesiącu, w szczególności
w postaci graficznej, która zazwyczaj wzbudza większe zainteresowanie;
raporty - jakie produkty interesują klientów najbardziej w danym sezonie, raporty
z badań przeprowadzonych na klientach (np. co wpływa na ich decyzje zakupowe) –
połączenie z dystrybucją informacji prasowych (zarówno tekstowych, jak i w formie
infografik);
materiały o charakterze rozrywkowym - filmiki i nagrania rozrywkowe wraz
z komentarzami do nich. Innym przykładem z branży SEO są testy typu
http://www.seostation.pl/test-kolor-seo.html W przypadku sklepu internetowego,
może to być test wiedzy np. bezpiecznych zakupach w sieci;
materiały o charakterze poradnikowym – seria wpisów na temat tego, jak wybrać
najlepszy produkt z wybranej kategorii, wpisy typu „DIY – Do It Yourself”, tj. jak
samodzielnie wykonać produkt – w przypadku sklepu z półproduktami
do samodzielnego wyrobu kosmetyków, będzie to poradnik o tym, w jaki sposób
Autorka: Marta Gryszko Strona 129
Wszelkie prawa zastrzeżone.
Kurs pozycjonowania dla średnio zaawansowanych
przygotować np. krem do twarzy. Tego typu wpisy mogą dostarczać sami
użytkownicy w ramach konkursu – w efekcie autorzy wpisów będą je promować
wśród swoich znajomych czy czytelników bloga;
wywiady – jeśli prowadzimy platformę pośredniczącą w sprzedaży własnoręcznie
przygotowywanych projektów, warto zaprosić do wywiadu ich twórców. Podobnie jak
w poprzednim przykładzie, również i tu bohaterzy wywiadu będą pomagali w jego
promocji;
publikowanie zbiorczych wypowiedzi specjalistów w branży – w naszej branży
takie działania najczęściej wykorzystuje Artur Strzelecki z https://www.silesiasem.pl/
czego przykładem jest wpis https://www.silesiasem.pl/oczyszczanie-profilu-linkowzbior-rad-jak-dbac-o-linki
Wg Majestic (dane kilka miesięcy po publikacji tego wpisu)
kieruje do niego 1510 backlinków z 11 domen. Z kolei tekst
https://www.silesiasem.pl/link-building-xx-wskazowki-jak-tworzyc-i-zdobywac-linki
skutkował 148 backlinkami z 19 domen linkujących, nie wspominając już o rozgłosie
w serwisach społecznościowych. Przy okazji jest to jedna z form pozyskiwania linków
dla osób zaproszonych do wypowiedzi – w poniższym przykładzie pod ksywką Lexy
kryje się link do https://www.lexy.com.pl/blog/
Autorka: Marta Gryszko Strona 130
Wszelkie prawa zastrzeżone.
Kurs pozycjonowania dla średnio zaawansowanych
relacje z wydarzeń branżowych – mogą to być również ich zapowiedzi,
w szczególności jeśli mamy możliwość przekazania darmowej wejściówki
na szkolenie czy konferencję, w zamian za przekonujący komentarz do wpisu;
rozdawanie próbek produktu – w przypadku sklepu z kosmetykami,
zainteresowanym osobom można przesłać ich próbki do przetestowania
i zrecenzowania na łamach ich blogów;
recenzje i testy produktów/usług/firm (tzw. testimoniale) – wiele firm gromadzi
pozytywne opinie na swoich stronach, czego przykładem może być księgarnia
https://helion.pl/ publikująca recenzje książek i zamieszczająca adres strony obok
podpisu. Inne strony publikują linki do recenzji w osobnych zakładkach o serwisie:
W powyższym przypadku link do recenzji Eweliny pojawił się nie tylko na stronie
narzędzia, ale także pod recenzjami innych osób z branży, np. na
https://www.silesiasem.pl/sitecondition-com-test-oprogramowania-do-audytow-seo
materiały video – mogą zawierać zajawkę do wymienionych już typów contentu,
która zostanie opublikowana na YouTube i/lub FaceBooku wraz z linkiem do całego
materiału. Sama wykorzystałam samodzielnie przygotowany materiał video we wpisie
https://www.lexy.com.pl/blog/kategorie-i-tagi.html
kilka innych pomysłów z oceną ich skuteczności zaprezentowałam we wpisie
https://sprawnymarketing.pl/skutecznosc-pomyslow-na-linkbaiting/ Mimo że jest
on dość stary, to nadal może stanowić inspirację do nowych pomysłów.
Jak szukać inspiracji na pomysły na link baiting? Chociażby przez sprawdzanie, co wzbudziło
największe zainteresowanie w działaniach konkurencji. Dodam, że zawsze sprawdzają się
wszystkie pomysły, w których zdradzane są konkretne stawki (np. zarobki w branży).
Autorka: Marta Gryszko Strona 131
Wszelkie prawa zastrzeżone.
Kurs pozycjonowania dla średnio zaawansowanych
Dystrybucja komunikatów prasowych i infografik
Wbrew pozorom nie jest to działanie, na które mogą sobie pozwolić tylko znane marki.
Wystarczy przygotować ciekawy wywiad, relację z wydarzenia lub raport dotyczący
trendów w zakupach dokonywanych w Twoim sklepie.
Standardowo agencje PR proponują stałą współpracę, w ramach której publikowanych jest
od kilku informacji miesięcznie do 1 informacji np. na 3 miesiące. Można zatem prowadzić
te działania systematycznie, dopóki materiał będzie publikowany głównie w serwisach
zwykle wykorzystywanych przez agencje PR, a nie na stronach wykorzystywanych głównie
przez pozycjonerów. Warto od razu zaznaczyć, że zależy nam na aktywnych odnośnikach,
aby firma realizująca zlecenie zwróciła na to uwagę przede wszystkim na tych stronach,
na których materiały dodaje się samodzielnie w edytorze.
Jeśli jednak wolisz zająć się wszystkim samodzielnie, poniżej znajdziesz listę wybranych
stron (nie wszystkie pozwalają na aktywne linki, ale ponieważ samo przygotowanie materiału
też trochę kosztuje, warto go wykorzystać na większej liczbie stron):
http://centrumpr.pl/ - formularz dodawania: http://centrumpr.pl/dodaj-artykul/tresc
(materiały są publikowane automatycznie i dość szybko pojawiają się w Google
w sekcji „Wiadomości”, ponieważ strona jest dodana do Google News)
http://informacjedlaprasy.pl/ – formularz na http://informacjedlaprasy.pl/dodaj
http://innews.pl/ - formularz dodawania pod przyciskiem "Dodaj informację prasową"
http://pressoffice.pl/ - formularz dodawania: http://www.pressoffice.pl/?body=add
http://www.prasoweinfo.pl/ - formularz na http://prasoweinfo.pl/dodaj-artykul/
W ten sposób można publikować zwykłe informacje tekstowe lub infografiki.
Połączmy to z publikacją materiału na naszej stronie, najlepiej w unikalnej wersji.
Aby znaleźć więcej stron, możesz albo wpisać w Google następujące frazy:
„informacje prasowe”
„dodaj komunikat prasowy”
„dodaj materiał prasowy”
"dodaj artykuł prasowy"
Autorka: Marta Gryszko Strona 132
Wszelkie prawa zastrzeżone.
Kurs pozycjonowania dla średnio zaawansowanych
Można tez zlecić jednorazową wysyłkę realizowaną przez agencję, która dostarczy nam listę
źródeł do akceptacji, a potem samodzielnie ją wykorzystywać. Pamiętajmy jednak, że bez
doświadczenia w takich działań i bez kontaktów, raczej nie uda nam się uzyskać tak dobrych
efektów, jak przy zleceniu tego agencji PR.
Innym sposobem jest znalezienie pełnej bazy miejsc, w których konkurencja
opublikowała swój materiał. Wystarczy wejść na dowolny serwis z informacjami
prasowymi, przejść do interesującej nas kategorii tematycznej, a następnie skorzystać
z wymienionych wcześniej narzędzi, które szukają kopii tych materiałów, np. z Copyscape.
Jeśli w informacjach prasowych publikowanych przez konkurencję znajdują się linki
do podstron (np. do raportu), a nie tylko do strony głównej, warto dodatkowo sprawdzić
backlinki do niej w Majestic.
Publikacja informacji o start-upie
Możemy do tego wykorzystać standardowe informacje prasowe informujące o powstaniu
nowego projektu albo wpisy w katalogach start-upów. Należy do nich m.in.
https://mambiznes.pl/startupy
Niestety takich serwisów w Polsce nie znajdziemy zbyt dużo, a jeśli już będziemy szukać,
to przydadzą się następujące zapytania w Google:
startupy
„dodaj startup”
"zgłoś startup"
Autorka: Marta Gryszko Strona 133
Wszelkie prawa zastrzeżone.
Kurs pozycjonowania dla średnio zaawansowanych
„baza startupów”
„recenzje startupów”
W większości serwisów tego typu dostępne są formularze, przez które samodzielnie zgłasza
się nowy projekt. W innych należy skontaktować się mailowo, dostarczając niezbędnych
informacji i materiałów graficznych. Niektóre serwisy mogą dodatkowo wymagać odesłania
pisemnej zgody na publikację grafik, np. w postaci logo serwisu.
Aktywność w serwisach społecznościowych
To głównie serwisy typu:
https://plus.google.com/
https://www.facebook.com/
https://twitter.com/
https://www.linkedin.com/
http://www.pinterest.com/
http://www.goldenline.pl/
http://interaktywnie.com/
Część z nich przydaje się do podlinkowania profilów w innych serwisach.
Nie zachęcam oczywiście do tego, aby korzystać z powyższych serwisów wyłącznie w celu
zdobycia linka. Pamiętajmy, że obecność w kanałach social media jest obecnie podstawą,
Autorka: Marta Gryszko Strona 134
Wszelkie prawa zastrzeżone.
Kurs pozycjonowania dla średnio zaawansowanych
a sposoby pokazane powyżej to jedynie skorzystanie z możliwości, jakie niektóre z tych stron
nam oferują.
Aktywność na forach i w serwisach Q&A (Questions and Answers)
Preferowaną przeze mnie metodą działania na forach są tzw. działania eksperckie. Zlecamy
je pracownikowi lub szukamy zewnętrznych wykonawców, których szkolimy na osoby
mające wypowiadać się na forach w naszym imieniu, a właściwie w imieniu naszej firmy.
Podpisy mogą być w postaci imienia i nazwiska albo zwykłej ksywki, przy czym najlepiej,
jeśli w jakiś sposób nawiązuje do nazwy firmy lub reklamowanego serwisu. Avatar w formie
logotypu naszego serwisu, a w stopce dodatkowo link do strony – może być z anchorem
EMA w przypadku realizacji kampanii na niewielkiej ilości forów. Gdyby miało ich być
więcej, na anchory ze słowami kluczowymi lepiej zdecydować się tylko na kilku forach.
Sama aktywność na forum ogranicza się wtedy głównie do udzielania innym pomocy przez
występowanie w roli eksperta czy doradcy (np. który model wybranego sprzętu kupić), jeśli
jednak link do strony może się okazać przydatną informacją dla użytkowników forum, jest
wstawiany.
Sama realizuję takie kampanie przez własne narzędzie http://www.brandle.pl/ nawet jeśli
są one realizowane przez pracowników tym bardziej, że korzystam z gotowej bazy miejsc.
Dzięki temu w dowolnej chwili mam wgląd w postępy kampanii i to, jak rozwijają się
dyskusje na forach. W poniższym przypadku kampanię ekspercką realizuje absolwentka
filologii angielskiej, która udziela pomocy w drobnych tłumaczeniach i sprawdzaniu
wypracowań, reprezentując promowany serwis. Nie muszę już chyba wspominać o linkach
z profilów, ponieważ dotyczą one głównie forów.
Autorka: Marta Gryszko Strona 135
Wszelkie prawa zastrzeżone.
Kurs pozycjonowania dla średnio zaawansowanych
Aktywność na blogach
Działanie zbliżone do poprzedniego, jednak dotyczy komentowania ciekawych wpisów
na blogach. Również tutaj nie chodzi o zwykłe pozostawienie linka, ale systematyczne
budowanie marki firmy przez włączenie się w dyskusje. Link z kolei jest wstawiany
w podpisie – jest to więc link o niekomercyjnym anchorze, ponieważ jest nim imię i/lub
nazwisko, lub też ksywka. W wyjątkowych przypadkach można sobie pozwolić na odesłanie
do strony bezpośrednio w treści komentarza, jednak tu wymagana jest przydatność
podlinkowanego materiału dla czytelników. Jeśli trafi się w perełkę, czyli wpis cieszący się
bardzo dużym zainteresowaniem i rozmowami w komentarzach, z pozostawionego wśród
nich linka można zbierać ruch.
Wyjątek stanowią komentarze na blogach wykorzystujących wtyczkę CommentLuv
[https://wordpress.org/plugins/commentluv], za pomocą których można podlinkować ostatnio
dodane wpisy na swoim blogu. Aby znaleźć blogi używające tej wtyczki, wystarczy
skorzystać z następujących footprintów w Google:
inrul:wp-content/plugins/commentluv site:.pl – komenda ta zwróci listę stron, które
mają zaindeksowaną zawartość folderu „plugins”. Można wykorzystać dowolne
modyfikacje, w tym dopisanie interesujących nas słów kluczowych, już bez dopisku
site:.pl;
komentarzy „ostatnio opublikował”
komentarzy „ostatnio napisał/a”
responses „ostatnio napisał/a”
W podobny sposób (tj. wyszukując stron po zaindeksowanych ścieżkach do plików wtyczki
oraz wyszukując charakterystycznych dla niej fraz) znajdziemy także strony wykorzystujące
inne ciekawe wtyczki. Do takich należy m.in. http://wordpress.org/plugins/nofollow-free/
który usuwa atrybut nofollow z komentarzy po spełnieniu kryteriów określonych przez
właściciela strony, np. powyżej 5 komentarzy. Spędzenie 10-15 minut na znalezienie
podobnych wtyczek oraz korzystających z nich stron, pomoże w przygotowaniu wyjściowej
listy blogów, które nas interesują.
Obszerna lista blogów znajduje się także w bazie miejsc http://www.brandle.pl/
Autorka: Marta Gryszko Strona 136
Wszelkie prawa zastrzeżone.
Kurs pozycjonowania dla średnio zaawansowanych
Udział w wypowiedziach ekspertów z branży
Szczególnie w branży SEO modne jest zbieranie wypowiedzi od wielu specjalistów i ich
publikacja w jednym wpisie. Zawsze przy nazwiskach specjalistów pojawiają się linki do ich
stron, a jeśli prowadzisz głównie sklep internetowy, to zapewne chcesz być z nim kojarzony
i podasz do niego link. Podobna okazja nadarza się, kiedy serwisy branżowe przygotowują
zestawy wypowiedzi np. na temat książek polecanych przez ekspertów z danej branży.
Wcześniej wspominałam o takich działaniach od drugiej strony, tj. od strony wydawcy takich
treści, który rzuca w ten sposób tzw. przynętę na linki. Warto zatem wykorzystywać takie
okazje również do promocji swojego nazwiska i przy okazji do zdobycia w ten sposób linka,
który nie dość, że jest pozycjonujący, to potrafi wygenerować ciekawy ruch.
Współpraca z blogerami
Może ona polegać na zachęceniu ich do recenzowania produktów lub też samego sklepu.
Można również zachęcić blogerów do wspólnej organizacji konkursów, w którym można
wygrać produkty ze sklepu. Dawniej podobne akcje były ogłaszane na http://blogi.szafa.pl/
W przypadku zaproszenia do zrecenzowania produktu, zazwyczaj przekazuje się blogerowi
doładowanie konta lub przydzielenie płatnego pakietu o pełnej funkcjonalności.
Autorka: Marta Gryszko Strona 137
Wszelkie prawa zastrzeżone.
Kurs pozycjonowania dla średnio zaawansowanych
Aby stworzyć listę interesujących nas blogów, najlepiej znaleźć agregator taki jak
http://www.planeta-seo.pl/ (SEO blogi) albo http://blogiomodzie.blogspot.com/ (blogi
modowe). Warto również skorzystać z bazy https://www.whitepress.pl/
Zgłoszenia do baz konkursów
Odnośnie do wspomnianego pomysłu organizacji konkursu z blogerami, mamy także
możliwość skorzystania z kolejnego źródła linków, jakim są bazy konkursów, np.
http://e-konkursy.eu/
https://www.e-konkursy.info/
W stworzeniu bardziej obszernej listy, wystarczą następujące zapytania:
konkursy
„dodaj konkurs”
„zgłoś konkurs”
Warto dodać, że część z nich potrafi wygenerować naprawdę sensowny ruch w porównaniu
do tego, jak niewiele czasu spędzimy na zgłoszeniu konkursu.
Przygotowanie kuponów rabatowych
To kolejna okazja do tego, aby skorzystać z nowych miejsc na linki, w których gromadzone
są informacje o kuponach rabatowych. Do takich serwisów należą m.in.
http://www.groupon.pl/
http://www.kuppon.eu/
Również tutaj możemy skorzystać z następujących zapytań:
„dodaj rabat”
"dodaj kupon rabatowy"
"zgłoś kupon rabatowy"
Ewentualnie dopisując do nich „intitle”, który znajdzie nam strony z tytułami w formie tych
fraz.
Autorka: Marta Gryszko Strona 138
Wszelkie prawa zastrzeżone.
Kurs pozycjonowania dla średnio zaawansowanych
Sponsorowanie konkursów i wydarzeń branżowych
Oprócz wspomnianych wyżej konkursów organizowanych wspólnie z blogerami lub znanymi
portalami, można sponsorować nagrody w niezależnych konkursach albo spotkaniach
branżowych.
Przykładem jest cykl lokalnych spotkań branży IT http://olcamp.pl/ - na stronie znajdują się
butony sponsorów.
Publikowanie wpisów gościnnych
To wpisy o charakterze informacyjnym, a więc takie, które nie mają przekazu reklamowego.
Mimo wszystko umożliwiają one promocję dzięki stopce autorskiej, w której znajduje się
imię i nazwisko autora, kilka słów o nim i zazwyczaj adres strony, a nawet kilku.
Na przykładzie https://sprawnymarketing.pl/autor/marta-gryszko/ widać również link
do profilu Google+.
Jak znaleźć serwisy, które z chęcią zamieszczą nasze materiały? Najprościej - kontaktując się
z wybranymi blogerami, których listę mogliśmy utworzyć podczas szukania blogów, które
warto komentować. Dodam, że taka samodzielnie utworzona lista będzie znacznie lepsza
jakościowo od udostępnionej publicznie (zarówno bezpłatnie, jak i odpłatnie), aczkolwiek
proces jej tworzenia może trochę trwać. Drugim sposobem jest skorzystanie z serwisu
https://www.whitepress.pl/ który umożliwia m.in. publikowanie artykułów eksperckich
z zachowaniem stopki autorskiej. Tu jednak musimy liczyć się z tym, że serwisy wydawców
są na co dzień wykorzystywane do celów SEO i promocyjnych.
Autorka: Marta Gryszko Strona 139
Wszelkie prawa zastrzeżone.
Kurs pozycjonowania dla średnio zaawansowanych
Zakup artykułów sponsorowanych
Do tego celu proponuję wykorzystać wspomniany przed chwilą https://www.whitepress.pl/
który oprócz publikowania darmowych artykułów eksperckich, umożliwia także zakup
artykułów sponsorowanych. Mimo że nadal zaliczam go do dość nowych serwisów, to jednak
zdążyłam go już wielokrotnie wykorzystać do podlinkowania serwisów o różnej tematyce.
Recenzję WhitePress zamieściłam na blogu https://www.lexy.com.pl/blog/recenzjawhitepress-pl.html
dość krótko po jego testowaniu i cały czas mam o nim pozytywne zdanie.
Poniżej zamieszczam zrzut ekranu z panelu, w którym wybiera się wydawców.
Ważne jest, aby w takich materiałach zachować ostrożność podczas linkowania na frazy
EMA. Osobiście preferuję podlinkowanie wzmianki o serwisie, którego dotyczy artykuł,
na frazę brandową, oraz dodatkowo wstawienie linków pod wykorzystanymi zdjęciami.
Publikowanie artykułów w serwisach dziennikarstwa obywatelskiego
Mam tu na myśli wszystkie serwisy, które umożliwiają użytkownikom publikowanie ich
materiałów. Należą do nich zatem typowe serwisy z artykułami, np. do przedruku
(https://artelis.pl/), jak i serwisy tematyczne. Ich największą zaletą jest to, że korzystają z nich
osoby chcące się wypromować, a nie tylko „przemycić” linka w swoich materiałach. Tym
samym odnośniki znajdują się tylko w niektórych wpisach.
Do znalezienia serwisów dziennikarstwa obywatelskiego wykorzystajmy następujące
zapytania:
"artykuły użytkowników"
zdrowie "artykuły użytkowników"
"dodaj artykuł"
"dodaj swój artykuł"
Autorka: Marta Gryszko Strona 140
Wszelkie prawa zastrzeżone.
Kurs pozycjonowania dla średnio zaawansowanych
Artykuły takie (podobnie jak wpisy gościnne i artykuły sponsorowane) warto zoptymalizować
w taki sposób, aby dały się łatwo wypozycjonować na niszowe frazy, dla których zdobędą
spory ruch. W rezultacie zwiększamy prawdopodobieństwo przejścia przez link na stronę
naszego sklepu.
Publikowanie prezentacji
Prezentacje możemy publikować m.in. na https://www.slideshare.net/ na którym w profilach
znajduje się link do strony autora oraz linki do profilów społecznościowych. Wszystkie
są opatrzone atrybutem nofollow, za wyjątkiem profilu Google+ podlinkowanego z podstrony
z prezentacją, np. https://www.slideshare.net/lukaszzelezny/festiwalseo-katowice-festiwalseo-pozycjonowanie-na-wyspach-lukasz-zelezny
Prezentacje możemy publikować także na:
https://pl.scribd.com/
https://speakerdeck.com/
Niektóre materiały możesz skonwertować do innych formatów i dzięki temu wykorzystać
do ich promocji więcej źródeł. Znajdziesz je dzięki zapytaniom na wzór poniższych:
„powerpoint to pdf converter”
„convert PPT to PDF”
Nie zapominajmy również o zachęceniu do publikowania materiału PDF na innych
stronach, a także korzystaniu z serwisów do uploadowania materiałów w tym formacie.
Zwróćmy jednak uwagę na to, aby były to serwisy, które:
indeksują pliki;
nie usuwają plików automatycznie po określonym (zazwyczaj dość krótkim) czasie;
mają szansę wygenerować ruch.
Czasem wystarczy przygotować osobną wersję ciekawego artykułu w formacie PDF, który
będzie sprawiał wrażenie standardowej publikacji. Materiał taki może zawierać przypisy
z linkami do stron lub tematami artykułów, książek czy magazynów, które stanowiły źródła
informacji. Dzięki temu zdobywamy linki z PDFów, za którymi roboty wyszukiwarek będą
podążały, jeśli będą to pliki w postaci tekstowej, a nie tekstu osadzonego w grafice.
Autorka: Marta Gryszko Strona 141
Wszelkie prawa zastrzeżone.
Kurs pozycjonowania dla średnio zaawansowanych
Publikowanie innych materiałów
To jeszcze nie wszystko. Do innych materiałów, które możemy wykorzystać do promocji
i link buidlingu, należą:
publikowanie zdjęć (np. na https://www.pinterest.com/ https://www.tumblr.com/
http://stylowi.pl/ a w przypadku materiałów o charakterze rozrywkowym również
http://demotywatory.pl/ – więcej ciekawych, zagranicznych źródeł, znajdziesz
na http://www.quicksprout.com/the-advanced-guide-to-link-building-chapter-4/)
publikowanie filmików (https://www.youtube.com/ https://vimeo.com/)
Źródła linków charakterystyczne dla poszczególnych branż
W kursie omawiam wiele uniwersalnych metod, za pomocą których można zdobywać linki
do stron różnego rodzaju i z różnej tematyki. Tylko część z nich można wykorzystać
np. linkując tylko do stron sklepów (katalogi sklepów), wizytówek firmowych (katalogi firm)
lub do nowych serwisów (katalogi startupów). Warto jednak dokładnie zbadać branżę, którą
mamy się zajmować, aby znaleźć źródła charakterystyczne tylko dla niej.
Zamiast się rozpisywać, podam kilka przykładów:
sklepy – linki z porównywarek cen, z serwisów gromadzących pomysły na prezenty,
serwisów umożliwiających publikację stylizacji z linkami do stron, na których można
kupić użyte w stylizacjach produkty, linki z katalogów sklepów (np.
http://www.internetowesklepy.pl/);
strony firmowe – linki z katalogów firm (http://kbf.pl/ http://www.firmy.net/
https://prod.ceidg.gov.pl/CEIDG/ceidg.public.ui/Search.aspx - to akurat nie katalog
firm, a baza działalności gospodarczych), z serwisów ogłoszeniowych
(http://www.web.gov.pl/firmy-i-uslugi/katalog-euslug/ http://www.favore.pl/),
w przypadku stron firm webmasterskich, linki ze stworzonych przez nie stron;
strony biur tłumaczeń – linki z profilów w serwisach dla tłumaczy
(np. http://www.proz.com/), linki w stopce autorskiej pod tłumaczeniami artykułów
(wystarczy nawiązanie współpracy z 1-2 serwisami i tłumaczenie dla nich tekstów)
lub na różnych wersjach językowych stron przetłumaczonych przez biuro, linki
Autorka: Marta Gryszko Strona 142
Wszelkie prawa zastrzeżone.
Kurs pozycjonowania dla średnio zaawansowanych
ze stron wtyczek i skryptów, które zostały przez dane biuro przetłumaczone
(np. https://wordpress.org/plugins/ w szczegółach niektórych wtyczek);
portfolio grafika/webmastera – linki ze stopek stworzonych stron, linki z profilów
w serwisach dla grafików (np. https://www.behance.net/), linki z serwisów
publikujących zdjęcia do wykorzystania (np. http://pl.freeimages.com/).
Wykorzystywanie pomysłów konkurencji
Przejdźmy teraz do listy ostatnich backlinków do naszej konkurencji, do której już wcześniej
zaglądaliśmy. Możemy do tego wykorzystać opisywane już wielokrotnie narzędzia: Majestic,
Ahrefs czy OSE, ale także Quick Back Links [http://www.linkresearchtools.com/tools/qbl/].
Pamiętajmy o darmowym dostępie do tego narzędzia po skorzystaniu z triala na stronie
http://www.linkresearchtools.com/freetrial/?track=trialfortweet Dzięki temu sprawdzimy,
czy będziemy z niego mogli regularnie korzystać.
Aby jednak z takiej analizy wyciągnąć jak najwięcej, warto przynajmniej na 1 miesiąc
wykupić pełny dostęp do Majestic. Nie tylko umożliwi on generowanie raportów
z backlinków dla dowolnej strony, ale także samo przeglądanie danych na stronie jest bardzo
czytelne przy pełnym dostępie do narzędzia.
W zakładce „Ref domain” można posortować dane np. po wartości wskaźnika Trust Flow,
a następnie wybrać z listy te domeny, na których będziemy się starali o linki.
Autorka: Marta Gryszko Strona 143
Wszelkie prawa zastrzeżone.
Kurs pozycjonowania dla średnio zaawansowanych
Bardzo wygodne jest w tej zakładce to, że po kliknięciu w ilość backlinków przy wybranej
domenie, tabela rozwija się o kilka przykładów podstron z linkami do analizowanego serwisu.
Wśród linków do Trendsetterki mamy m.in. odnośnik z bloga
http://makelifeeasier.pl/inne/look-of-the-day-sunset-on-mykonos/ w postaci podpisów pod
zdjęciem – to jeden z najbardziej naturalnych i popularnych sposobów na pozyskiwanie
linków do sklepów z odzieżą czy obuwiem.
Typowy precel z linkiem do tej strony znajdował się też w domenie poweredbyreform.com
(poniżej znajduje się archiwalny zrzut ekranu).
Trafiamy też na stronę, na której link znajduje się w informacji o konkursie organizowanym
przez serwis. Mamy więc kolejny (opisany w poprzednim dziale) pomysł na sposób promocji
i w miarę naturalnych działań SEO – organizacja konkursu z nagrodą w formie torebki.
A jak sobie radzi nasz przykładowy sklep etorebka.pl? Również posiada naturalne
(a przynajmniej w moim odczuciu takie są) linki z sidebara http://mojadolina.blogspot.com
i ze stylizacji http://www.8fimodels.pl/
Takich pomysłów można wypisać wiele w zależności od tematyki i rodzaju strony. Mam
nadzieję, że to dla Ciebie dobra wskazówka do tego, jak podejść do swojej strony i dojść
do ciekawych pomysłów na linki do niej. Pamiętaj tylko, aby nie próbować na siłę
wykorzystywać wszystkich opisanych tu źródeł linków do podlinkowania swojej strony.
Najlepiej wybrać kilka źródeł, które będą najlepiej pasowały do Twojej strony zarówno pod
kątem tematyki, rodzaju serwisu, jak i jego historii, np. czy jest szansa na odzyskanie linków
z jakichkolwiek wzmianek.
Na zakończenie zachęcam Cię do zapoznania się z wpisem
https://www.lexy.com.pl/blog/linki-naturalne-vs-nienaturalne.html w którym skupiłam się
na porównaniu linków wyglądających na naturalne oraz tych, po których od razu widać,
że ich celem jest jedynie podbicie pozycji.
Autorka: Marta Gryszko Strona 144
Wszelkie prawa zastrzeżone.
Kurs pozycjonowania dla średnio zaawansowanych
Oto fragment wspomnianego artykułu:
Autorka: Marta Gryszko Strona 145
Wszelkie prawa zastrzeżone.
Kurs pozycjonowania dla średnio zaawansowanych
Zadanie praktyczne nr 6
W oparciu o informacje z tej części, przygotuj obszerną listę stron różnego rodzaju, z których
będziesz korzystać w celu linkowania swojej strony.
Wykorzystaj wszystkie możliwe zapytania do wyszukiwarek, aby znaleźć listy stron,
z których będziesz mógł korzystać przez wiele miesięcy. Na razie nie musisz zastanawiać się
nad kolejnością linkowania z poszczególnych źródeł – potraktuj to zadanie jako burzę
mózgów – ponieważ do tworzenia szczegółowego planu przejdziesz później.
Autorka: Marta Gryszko Strona 146
Wszelkie prawa zastrzeżone.
Kurs pozycjonowania dla średnio zaawansowanych
Inne źródła zewnętrzne
Do grupy tej zaliczam metody dużo bliższe czystemu SEO niż wspomniane wcześniej
działania o charakterze promocyjnym. Będą one mniej ambitne, ale za to łatwe do zdobycia
i nadal skuteczne na tyle, że warto zróżnicować nimi profil linków. Opiszę je pokrótce, aby
w końcu przejść do tematu zaplecza.
Wśród innych źródeł linków mamy do dyspozycji:
katalogi stron – skup się na płatnych ze względu na sam fakt ich moderacji. Dobrze
się sprawdzają jako źródło linków do nowo powstałej strony. Absolutnie nie mogą
to być SEO katalogi (za wyjątkiem podlinkowania zaplecza), których żywotność jest
zazwyczaj dość krótka i po których od razu widać, że powstały wyłącznie w jednym
celu. Najlepiej jest wybierać katalogi tematyczne i wielotematyczne, które są częścią
większych portali, np.:
o http://www.gwiazdor.pl/
o http://katalog.wp.pl/
Wiele osób zadaje pytanie, jak z list typu http://www.katalogiseo.info/
wyselekcjonować naprawdę wartościowe katalogi. Proponuję następujące kryteria
katalogów wartych zainteresowania;
o katalog stanowi część portalu informacyjnego;
o katalog skupia się na jednej tematyce lub lokalizacji – takie są preferowane, ale
nie trzeba ograniczać się tylko do nich;
o katalog istnieje już od kilku lat;
o katalog korzysta z autorskiej skórki;
o katalog nie ma w nazwie słowa „SEO” ani w opisie nie informuje, albo
przynajmniej nie eksponuje zbytnio informacji o możliwości zdobycia linków
pozycjonujących;
o katalog nie emituje linków wyglądających na płatne lub pochodzące z SWLi;
o katalog jest moderowany;
o zgłoszenie do katalogu jest płatne.
Autorka: Marta Gryszko Strona 147
Wszelkie prawa zastrzeżone.
Kurs pozycjonowania dla średnio zaawansowanych
Oczywiście na naszej liście katalogów mogą się znaleźć także te, które nie spełniają
wszystkich wymienionych kryteriów. Jednak warto przede wszystkim spojrzeć na nie
pod kątem tego, czy istnieje szansa, że zwykli użytkownicy również odwiedzają
te katalogi i jest szansa, aby trafili z nich na naszą stronę.
serwisy dziennikarstwa obywatelskiego – mam tu na myśli serwisy typu:
o https://artelis.pl/
o http://www.eioba.pl/
Należy jednak uważać z anchorami linków wstawianych w treści bądź stopce artykułu.
Ponieważ są to serwisy z artykułami do przedruku, nasze teksty mogą się pojawić
na wielu innych serwisach, nad jakością których nie będziemy mieli kontroli. Warto
zatem zadbać przynajmniej o brak anchorów typu EMA, które – po pojawieniu się
na wielu stronach – mogą przyczynić się do problemów z filtrem.
profile – są one częściowo związane ze wspomnianą już aktywnością na forach
i blogach. Ważne jest jednak, aby odpowiednio wykonać linkowanie z profilów.
Standardowo kupuje lub zbiera się listę tzw. mocnych profilów, na które składają się
zarówno polskie, jak i zagraniczne serwisy. Nie ma tam mowy o tematycznym
powiązaniu ze stroną i zazwyczaj są to profile martwe, tj. takie, na których nie
występuje żadna aktywność, ponieważ działanie ograniczyło się do założenia konta
i wstawienia linka w profilu, a czasem kilku – zazwyczaj w opisie wyglądającym jak
typowy tekst preclowy.
Jak wykonać takie linkowanie prawidłowo? Przede wszystkim należy starannie
wyselekcjonować najlepsze strony, skupiając się na polskich i jak najmocniej
powiązanych tematycznie ze stroną naszego sklepu. Zakładamy profile
obrandowane, tj. z logotypem avatarze, ładną stopkę i… udzielamy się na nich.
Dotyczy to zarówno forów, jak i blogów (podpisywanie się oficjalnie jako osoba
pracująca przy danym sklepie), serwisów Q&A czy serwisów społecznościowych,
a także baz specjalistów (np. http://www.behance.net/ w przypadku grafików).
platformy blogowe – możemy je wykorzystywać do cyklicznych publikacji
zawierających linki, np. zamieszczone w prezentacjach najciekawszych produktów lub
tekstach poradnikowych. Sprawdzają się one także do podlinkowania zaplecza oraz
Autorka: Marta Gryszko Strona 148
Wszelkie prawa zastrzeżone.
Kurs pozycjonowania dla średnio zaawansowanych
wpisów w zewnętrznych serwisach – w takim przypadku jednak nie linkujmy z tego
samego bloga zarówno strony pozycjonowanej, jak i zewnętrznych materiałów.
Oto kilka platform blogowych, z których można skorzystać:
o http://wordpress.com/
o http://blogimam.pl/
o http://www.tumblr.com/
wymiana linków – znajdźmy tematycznie powiązane serwisy, które będą
zainteresowane współpracą. Najbezpieczniej będzie wymienić się buttonami, które
nadal nie są nadmiernie wykorzystywane i tym samym nie wzbudziły jeszcze
większego zainteresowania ze strony Google.
Jeśli chodzi o sposób linkowania, nie bójmy się linków wzajemnych, ale nie
nadużywajmy ich. Wszystko jest dla ludzi i naturalnym zachowaniem jest
np. podlinkowanie stron, na których pisano o naszym serwisie. Możemy zatem
wymienić się na zasadzie A <-> B nie tylko na zasadzie link w sidarze za link
w sidebarze, ale np. link w sekcji „polecane” w zamian za opisanie serwisu
partnerskiego na naszym blogu.
Jeśli po drugiej stronie trafimy na osobę zajmującą się pozycjonowaniem, warto
zaproponować użycie większej ilości stron do wymiany, dzięki czemu zmniejszymy
stopień powiązania między podlinkowanymi stronami. Oto idealna sytuacja:
strona A (nasze zaplecze) linkuje do strony B (strona pozycjonowana
partnera);
strona C (zaplecze konkurencji) linkuje do strony D (nasz sklep);
ale musi zostać spełniony jeszcze jeden warunek. Nasza strona zapleczowa A nie
może dodatkowo linkować do naszego sklepu D. W takim przypadku tworzyłoby się
koło powiązań, których przecież chcemy uniknąć. Postaram się przedstawić
to bardziej obrazowo. Na pierwszym obrazku widać linkowanie bez powiązań (nasze
zaplecze nie linkuje dodatkowo do naszego sklepu), a na drugim – z powiązaniami
w postaci tych samych źródeł linków dla obu sklepów (do wygenerowania wykresów
użyłam programu http://www.yworks.com/en/products_yed_download.html).
Autorka: Marta Gryszko Strona 149
Wszelkie prawa zastrzeżone.
Kurs pozycjonowania dla średnio zaawansowanych
Właściwie to w drugim przypadku mamy efekt tzw. co-citation, czyli tworzenia
tematycznych powiązań pomiędzy stroną D i B dzięki cytowaniu ich ze wspólnych
źródeł. Jednak w tym przypadku chcemy uzyskać inny efekt. Wyobraźmy sobie, jak
łatwo byłoby pogrupować strony zaplecza, gdybyśmy zdecydowali się wymieniać
w ten sposób na większą skalę, z włączeniem do tego większej ilości zaplecza.
Autorka: Marta Gryszko Strona 150
Wszelkie prawa zastrzeżone.
Kurs pozycjonowania dla średnio zaawansowanych
Do podobnych powiązań dojdzie także w sytuacji, kiedy strona zapleczowa A linkuje
do strony zapleczowej C, ta z kolei linkuje do strony B, a ta do strony D. Jeśli zatem
chcesz uniknąć powiązań, zwracaj uwagę na detale. Pamiętaj też, że nie zawsze warto
na siłę kombinować, a kilka linków w postaci A <-> B nie zaszkodzi.
zakup linków – płatne linki są czymś, na co Google jest uczulone. Ale to nie znaczy,
że należy z nich całkowicie rezygnować. Pamiętajmy, że wyszukiwarki nie są w stanie
ocenić trafnie każdego linka pod kątem tego, czy został on wstawiony
bezinteresownie, czy na naszą prośbę bądź też za opłatą. Może to działać zarówno
na naszą korzyść (jeśli zgrabnie przemycimy płatny link, Google uzna go za link
naturalny), jak i niekorzyść (nawet w pełni naturalne, bezinteresownie wstawione
odnośniki, mogą sprawiać wrażenie płatnych). Wykorzystajmy to zatem i starajmy się
kupować linki w takich miejscach, w których sprzedaż nie jest prowadzona masowo
(np. z ogłoszeń na Allegro), linki nie były opisywane jako sponsorowane i aby całość
wyglądała jak najbardziej naturalnie.
Kupujmy linki głównie w serwisach tematycznych. Jeśli mają się one wyświetlać
w sidebarze (nie bój się takich linków, dopóki stanowią tylko niewielki procent
w ogólnym profilu linków), najlepiej wstawić je w formie buttona np. z ALTem
w postaci połączenia nazwy brandu ze słowem kluczowym (np. SEO blog Marty
Gryszko). Przy okazji, TITLE dla podlinkowanej grafiki nie ma wpływu na ranking.
Generalnie, warto zwrócić uwagę, czy któryś z serwisów nie emituje reklam w postaci
bannerów lub butonów, nie wstawiając w nich nofollow.
Możesz także skorzystać z giełd linków zwracając uwagę na to, aby stanowiły one
niewielki procent linków. Źródła takie sprawdzają się w przypadku fraz z długiego
ogona – efekty są wtedy dość szybko widoczne. Mimo wszystko bezpieczniej jest
wykorzystywać je do podlinkowania zaplecza, a nie strony naszego sklepu. Sama
w tym roku całkowicie zrezygnowałam z giełd, ale mimo wszystko uważam, że sam
powinieneś ocenić ich skuteczność i to, czy warto poświęcać na nie czas i pieniądze;
pozostałe źródła – te podam już w ramach czystej ciekawostki. Przykładowo,
na Wikipedii pod adresem http://pl.wikipedia.org/wiki/Kategoria:Ukryte_kategorie
znajduje się lista wpisów wymagających uzupełnienia. Jeśli znajdziemy tam wpisy
zgodne z tematyką naszej strony, możemy rozwinąć temat i dopisać link w postaci
Autorka: Marta Gryszko Strona 151
Wszelkie prawa zastrzeżone.
Kurs pozycjonowania dla średnio zaawansowanych
przypisu, czyli jako źródło informacji. Taki link znacznie trudniej będzie
moderatorom usunąć, niż link dodany w sekcji „Linki zewnętrzne”. To samo robimy
z artykułami pełnymi, ale do których mimo wszystko możemy dopisać istotne
informacje.
Więcej pomysłów zebranych w jednym miejscu znajdziesz w następujących wpisach:
o https://www.silesiasem.pl/link-building-xx-wskazowki-jak-tworzyc-izdobywac-linki
o http://sharprocket.com.ph/link-building-tips/
Monitorowanie linków i reagowanie w sytuacjach kryzysowych
Częścią Twojej pracy powinno być monitorowanie backlinków. Z jednej strony po to, aby
wiedzieć, gdzie pojawiają się nowe wzmianki o Twoim sklepie. Z drugiej strony jednak
po to, żeby szybko wykryć działania off-line, które mogą zaszkodzić pozycjom strony.
Takie zagrożenie może się pojawić w 2 sytuacjach:
ktoś celowo skieruje na Twoją stronę duże ilości słabych jakościowo linków – jest
to typowa próba tzw. depozycjonowania, mającego na celu spowodowanie nałożenia
filtra na konkurencyjne serwisy. Bardzo często takie ataki są skierowane na wiele
stron oblegających topowe pozycje dla najważniejszej frazy;
użytkownicy serwisu (nie dotyczy sklepów, tylko stron umożliwiających zakładanie
kont i dodawanie ogłoszeń lub postów) dodają linki w celu wzmocnienia ich profilów
lub wpisów, nie zdając sobie sprawy z negatywnych konsekwencji.
Przegląd narzędzi
Search Console [https://www.google.com/webmasters/tools/home?hl=pl], dawniej:
Narzędzia Google dla webmasterów – w zakładce Ruch związany z wyszukiwaniem ->
Linki do Twojej witryny można obserwować, jakie podstrony mają najwięcej linków
przychodzących i z których domen mamy ich najwięcej. Po przejściu do pełnych
danych w sekcji „Treść najczęściej wskazywana przez linki” można pobrać plik
z najnowszymi linkami i na bieżąco sprawdzać, czy żadne z nich nie budzą naszych
wątpliwości.
Autorka: Marta Gryszko Strona 152
Wszelkie prawa zastrzeżone.
Kurs pozycjonowania dla średnio zaawansowanych
W tej samej sekcji można posortować dane po liczbie domen linkujących. Jeśli tylko
kilka podstron będzie wyróżniało się wyjątkowo dużą liczbą, należy się temu
przyjrzeć. Na kolejnym obrazku pierwszy wiersz to strona główna, a kolejne –
podstrony. W tym konkretnym przypadku jest to efekt powielenia przez wiele blogów
wpisu na Wikipedii, w którym link do analizowanej strony pojawiał się w sekcji
„Linki zewnętrzne”.
Majestic [https://www.majestic.com/] – nowo wykryte linki wyświetlają się
w sekcji „New”. Po kliknięciu na wybrany dzień na wykresie, tabela wyświetla tylko
dane z wybranego okresu.
Autorka: Marta Gryszko Strona 153
Wszelkie prawa zastrzeżone.
Kurs pozycjonowania dla średnio zaawansowanych
Ahrefs [https://ahrefs.com/] – w tym narzędziu jest to zakładka Inbound links -> New.
Link Alerts [http://www.linkresearchtools.com/tools/la/] – jest to narzędzie, z którego
nie korzystałam, jednak mam spore zaufanie do narzędzi dostępnych w ramach Link
Research Tools. Link Alerts pobiera dane z ponad 20 różnych narzędzi do analizy
linków, a o nowych odnośnikach informuje mailowo.
Autorka: Marta Gryszko Strona 154
Wszelkie prawa zastrzeżone.
Kurs pozycjonowania dla średnio zaawansowanych
Reagowanie w sytuacjach kryzysowych
Przede wszystkim jeśli zauważysz podejrzane linki do Twojej strony, nie czekaj na spadek
pozycji, tylko reaguj jak najszybciej.
Jak może się skończyć zlekceważenie tego?
spadek pozycji w wyniku aktualizacji o nazwie Pingwin
filtr ręczny za nienaturalne backlinki
W obu przypadkach powrót na dawne pozycje może być czasochłonny, lub wręcz
niemożliwy. Jeśli bowiem w wyniku ręcznej kary usuniesz lub zrzekniesz się zbyt wielu
linków, pozostałe odnośniki nie będą w stanie utrzymać dawnych pozycji. Po aktualizacji
Pingwina we wrześniu 2016 r. efekty wyłapania przez niego naturalnego linkowania mogą
być inne, aczkolwiek w tym przypadku należałoby poczekać chociaż kilka miesięcy
z ostatecznymi wnioskami.
Autorka: Marta Gryszko Strona 155
Wszelkie prawa zastrzeżone.
Kurs pozycjonowania dla średnio zaawansowanych
Jak zatem zachować się w przypadku wykrycia podejrzanych linków?
zlokalizować ich źródło - sprawdźmy, skąd pochodzą te linki i czy są one efektem
działania konkurencji, która chciała nam zaszkodzić, czy nie. Jeśli prowadzimy
serwis, na którym mogą się ogłaszać użytkownicy, część z nich mogła starać się
wzmocnić swój profil, usługi lub sprzedawane produkty, decydując się na wątpliwej
jakości linki. Skorzystajmy ze sposobu opisanego w dziale „Audyt działań off-site”,
aby przygotować listę linków do analizy;
usunąć szkodliwe linki - jeśli pochodzą z systemów wymiany linków, wystarczy
kontakt z właścicielami w celu zablokowania linkowania Twojej strony. Niektóre
z systemów posiadają możliwość samodzielnego zablokowania domeny, bez
konieczności wysyłania wiadomości w tej sprawie. Przykładem takiego SWLa jest
rotacyjny system Gotlink.pl z opcją o nazwie Antylinker.
W przypadku gdy wykorzystano do tego inne źródła, pozostaje nam kontakt
bezpośrednio z właścicielami każdej z linkujących do nas stron.
Jeśli linki dodali użytkownicy korzystający z serwisu, będą one prowadziły do ich
profilów, usług czy sprzedawanych przez nich produktów. W tym przypadku, zgodnie
z informacjami bezpośrednio od pracowników Google, należy usunąć podlinkowaną
podstronę, pozostawiając na niej błąd 404 (Not Found). To sprawi, że linki te będą
ignorowane.
Autorka: Marta Gryszko Strona 156
Wszelkie prawa zastrzeżone.
Kurs pozycjonowania dla średnio zaawansowanych
ostateczność, czyli DT (disavow links tool) – jeśli linki zostały dodane w celu
zaszkodzenia pozycjom naszej strony i wykorzystano do tego narzędzia, które nie
umożliwiają automatycznego odpięcia linków, przed nami sporo pracy polegającej
na wyłonieniu listy szkodliwych linków. W tym celu możemy skorzystać
ze wspomnianych już narzędzi. Linki, które uznamy za szkodliwe, a których raczej nie
da się samodzielnie usunąć, można zgłosić przez formularz
https://www.google.com/webmasters/tools/disavow-links-main Pamiętaj o możliwości
zgłaszania nie tylko pojedynczych adresów URL, ale i całych domen (komenda
domain:domena.pl obejmująca także subdomeny).
Autorka: Marta Gryszko Strona 157
Wszelkie prawa zastrzeżone.
Kurs pozycjonowania dla średnio zaawansowanych
Zadanie praktyczne nr 7
W pierwszej kolejności uzupełnij o nowe strony listę, którą przygotowałeś w ramach
ostatniego zadania praktycznego. Następnie przygotuj strategię linkowania swojej strony.
Wybierz źródła, które masz zamiar wykorzystać oraz wykreśl te, które okażą się
nieprzydatne.
Pod koniec kolejnej lekcji pokażę Ci jeszcze przygotowany przeze mnie schemat tego, w jaki
sposób wykorzystywać wybrane źródła do linkowania do wybranych podstron (inne źródła
do podlinkowania strony głównej, inne do podstron kategorii i produktów), jak różnicować
umiejscowienie linków oraz kiedy stosować jakie anchory.
Autorka: Marta Gryszko Strona 158
Wszelkie prawa zastrzeżone.
Kurs pozycjonowania dla średnio zaawansowanych
5. Zaplecze SEO
Zaplecze to podstawa każdej osoby zajmującej się pozycjonowaniem. Mimo że mamy
do dyspozycji naprawdę spory wybór ogólnodostępnych miejsc, pełną kontrolę mamy tylko
nad swoimi serwisami. Nie jesteśmy więc zależni od innych, wstawiamy linki w taki sposób
i w takich miejscach, w jakich chcemy, linkujemy do tych stron, do których chcemy,
korzystamy też z ruchu, jaki generują serwisy zapleczowe.
Na poniższym przykładzie widać liczbę odwiedzin strony docelowej z zapleczowego serwisu
informacyjnego. Podkreślam, że to ruch tylko z jednej strony zaplecza i często na podobne
efekty można liczyć wykupując reklamę bannerową w popularnym serwisie tematycznym.
Poza tym, reklamę na naszych stronach możemy publikować przez dowolny okres
i na wszystkich podstronach, podczas gdy opłacone reklamy często wyświetlają się w rotacji
z innymi. Oczywiście aby liczyć na jakiekolwiek kliknięcia w link tekstowy czy graficzny
znajdujący się na stronach zapleczowych, muszą one być wypozycjonowane.
No właśnie… jak to jest z tym ruchem na zapleczu? Wiele osób radzi, aby nie wychylać się
z takimi stronami, tj. nie promować ich na wysokie pozycje w wyszukiwarkach. Tłumaczą
to tym, że wystawiamy się wtedy pod ocenę konkurencji (która może na nas donieść) i samej
wyszukiwarce. Zaplecze ma wtedy służyć wyłącznie jako miejsce na linki.
A czy nie lepiej wybrać następującą strategię? Budujemy strony o niszowej tematyce,
serwisy informacyjne, np. na temat sprzedaży w Internecie (w końcu naszą przykładową
stroną jest sklep z torebkami), galerie czy też blogi ze stylizacjami albo poradami modowymi.
Promujemy je różnymi kanałami (w tym social media), jednak w przeciwieństwie
do sposobu promowania strony pozycjonowanej, w tym przypadku ograniczamy się
do minimum w szczególności z finansami przeznaczonymi na te działania oraz poświęconym
na nie czasem. Linkujemy zaplecze tak, aby szybko wbiło się na wysokie pozycje dla mało
konkurencyjnych fraz, ale zarazem takich, które generują ruch na stronę docelową.
Autorka: Marta Gryszko Strona 159
Wszelkie prawa zastrzeżone.
Kurs pozycjonowania dla średnio zaawansowanych
Szukanie domen pod zaplecze
Zacznę od tego, że w zapleczu warto mieć:
nowe domeny, które nigdy wcześniej nie były wykorzystywane – mamy jasną
sytuację, domenę czystą, bez wątpliwej historii i linków. Wybierajmy zarówno
domeny ze słowami kluczowymi w nazwie, jak i z nazwami zupełnie nowymi,
ewentualnie częściowo nawiązującymi do tematyki strony. Często strony zapleczowe
można rozpoznać już po samej nazwie domenie w postaci np. torebki-handmade.info
albo modne-torebki.info właśnie po tym, że w nazwie występuje kilka słów
kluczowych, a oprócz tego wybierane są najtańsze rozszerzenia. One również
powinny być zróżnicowane, dlatego warto kupić m.in. kilka PLek.
domeny z historią – mogą być przechwycone, czyli przejęte w trakcie ich wygasania,
albo wygasłe domeny z przerwaną historią, które z powrotem wróciły do puli domen
możliwych do kupienia u każdego rejestratora.
Zwalniające się domeny można śledzić na https://www.dns.pl/deleted_domains.txt
(aktualizowana codziennie) albo korzystać z serwisów, które oferują przechwytywanie
ich.
Więcej na temat przechwytywania domen i innych możliwości przeczytasz na:
https://www.aftermarket.pl/przechwytywanie.htm
https://www.aftermarket.pl/deletedcats.php
Autorka: Marta Gryszko Strona 160
Wszelkie prawa zastrzeżone.
Kurs pozycjonowania dla średnio zaawansowanych
Możesz także skorzystać z giełdy domen https://www.aftermarket.pl/marketallcats.php
na której dokładnie określisz kryteria wyszukiwania, w tym tematykę stron.
Na wspomnianych wyżej stronach znajdują się wszystkie kwestie techniczne, dlatego
nie ma potrzeby, aby je tutaj opisywać. Przejdźmy zatem do dalszych informacji
na temat szukania domen pod zaplecze.
Wspomniałam wcześniej o wykorzystaniu Xenu w celu znalezienia wygasłych domen,
które nie zostały przez nikogo przechwycone i są dostępne do rejestracji. Dla przypomnienia,
program możesz pobrać z http://home.snafu.de/tilman/xenulink.html#Download a następnie
uruchomić go dla wybranej strony, na której znajduje się spora ilość linków, najlepiej takich,
które będą tematycznie powiązane z pozycjonowanym przez Ciebie serwisem.
Po przeskanowaniu narzędziem wartościowych katalogów stron/firm/sklepów i innych baz,
trafimy na domeny ze statusem „No Such Host”. Co dalej? Kupujemy je i wykorzystujemy
pod zaplecze.
Najpierw jednak musimy sprawdzić, którą z takich domen warto kupić. W tym celu
sprawdzamy:
Autorka: Marta Gryszko Strona 161
Wszelkie prawa zastrzeżone.
Kurs pozycjonowania dla średnio zaawansowanych
historię domeny w http://archive.org/web/ - zwróćmy uwagę na to, co się na niej
dawniej znajdowało (jeśli był to zwykły precel, zazwyczaj nie trzeba nawet sprawdzać
backlinków, aby wiedzieć, że nie nadaje się dla nas), a także na to, jak długo istniała
i czy na długo została przerwana jej historia. Im starsza strona (i tym samym starsze
backlinki) i krótsza przerwa w historii, tym lepiej;
backlinki na wybranym przez nas narzędziu, np. https://www.majestic.com/ - ile ich
jest, czy widać po nich masowe działania, czy bardziej naturalne linkowanie. Nie
powinniśmy jednak zbytnio wybrzydzać, bo wybór wśród znalezionych w ten sposób
domen nie jest zbyt duży i ciężko trafić w ten sposób na perełki dostępne w przypadku
przechwytywania domen;
czy domena jest nadal zaindeksowana - Google czasem potrzebuje naprawdę sporo
czasu (licząc nawet w miesiącach) na wyindeksowanie wygasłej domeny, a dla nas
to dodatkowa korzyść, ponieważ rejestrując domenę zachowujemy u niej ciągłość.
Warto od razu sprawdzić jej pozycje na najważniejsze frazy, czyli te, które znajdują
się w jej tytule oraz w anchorach linków przychodzących. To doskonale pozwala
ocenić kondycję takich stron. Jeśli bowiem pozycje są wysokie i nie widać żadnych
problemów z widocznością strony w wyszukiwarce, to taka domena jest dla nas
idealna i wystarczy odnowienie zawartości strony, aby te pozycje przejąć. A jeśli
nawet domena wypadła już z indeksu (a takich będzie najwięcej), to warto
wykorzystać te domeny, których tematyka była najbardziej zbliżona do naszej.
W ten sam sposób sprawdzamy domeny do przechwycenia albo te, które chcemy zakupić
na giełdzie. Na starych domenach warto tworzyć strony o tematyce jak najbardziej
zbliżonej do dawnej, nawet zachowując bardzo podobne tytuły (w szczególności na stronie
głównej) i treść, a nawet skrypt i skórkę. Generalnie starajmy się zachować w miarę
możliwości wersję jak najbliższą poprzedniej. Niektórzy w pełni odtwarzają historyczną
zawartość domeny, ale nie polecam tego rozwiązania z prostego powodu – naruszenia praw
autorskich.
Autorka: Marta Gryszko Strona 162
Wszelkie prawa zastrzeżone.
Kurs pozycjonowania dla średnio zaawansowanych
Przypomnijmy sobie jeszcze ogólne zasady budowy zaplecza:
różnicowanie rozszerzeń domen – o tym już pisałam;
różnicowanie użytych skryptów i skórek – ze skryptów polecam: WordPress,
BuddyPress (nakładka na WP), forum phpBB, PikoCMS (dla stron statycznych).
Wiele osób wykorzystuje także Joomla! oraz popularne skrypty katalogów stron;
różnicowanie takich detali jak struktura URLi lub loginy użyte do publikacji wpisów,
w szczególności jeśli mają być inne niż standardowy „admin”. Jeśli zastosujemy
niestandardowe loginy, które będą identyczne na wielu stronach, wystarczy zapytanie
do Google, aby te strony odnaleźć (np. inurl:/author/niestandardowy-login). Tej samej
zasady trzymajmy się publikując precle, aby takie zapytanie nie zwróciło wielu;
rejestrowanie domen na różne dane, w tym prywatne (m.in. rejestracja domen
na osoby z rodziny czy znajomych – ale tylko tych zaufanych, bo w przypadku
problemów zostaniemy na przysłowiowym lodzie), firmowe i ukryte;
różnicowaniu adresów IP (w szczególności na poziomie klasy C) i hostingów – przy
czym czasem lepiej jest kupić kilka kont na standardowych, niewielkich hostingach,
zamiast korzystać z SEO hostingów, które charakteryzują się dużą ilością słabego
zaplecza;
różnicowanie rodzajów stron – w zapleczu powinniśmy mieć różne strony, np. fora,
blogi, serwisy ogłoszeniowe i strony statyczne. Za kilka stron omówię ten temat
dokładnie.
Modele zaplecza
Od lat jestem wierna piramidom 2-poziomowym (strona pozycjonowana + 1 poziom zaplecza
+ 2 poziom zaplecza + zewnętrzne źródła), które dobrze się spisują. Nie potrzebuję więcej
poziomów, ponieważ z jednej strony uważam to za marnotrawstwo czasu, a z drugiej strony
staram się o w miarę dobre jakościowo strony już na pierwszym poziomie, więc wystarczy
on i dodatkowy poziom do ich wzmocnienia. Poza tym, ciężko byłoby mi ot tak w pewnym
momencie całkowicie zmienić schemat linkowania stosowany na wieloletnich stronach.
W kursie na poziomie podstawowym wspomniałam jedynie o tych modelach, a teraz
postaram się omówić je szczegółowo.
Autorka: Marta Gryszko Strona 163
Wszelkie prawa zastrzeżone.
Kurs pozycjonowania dla średnio zaawansowanych
Piramida linków (z ang. link pyramid) - zasady:
wierzchołkiem piramidy jest strona pozycjonowana;
im niższy poziom, tym słabsza jakość stron oraz ich backlinki;
niższy poziom linkuje do wyższego, tj. strony na poziomie 2 linkują do stron
na poziomie 1, a strony na poziomie 1 linkują do strony naszego sklepu;
strony na poziomie 1 mogą czasem linkować do innych stron na tym samym
poziomie, jednak nie powinno się w ten sposób tworzyć zbyt wielu powiązań. Jeśli
strony te mają być wzajemnie podlinkowane, utrzymujmy je w jednej grupie
(np. 3 pierwsze strony „z1” zaprezentowane na schemacie) – to tzw. model łączony
zaprezentowany na drugim z poniższych obrazków;
każda ze stron na 2. poziomie linkuje tylko do kilku stron na 1. poziomie zaplecza,
a nie do wszystkich. Warto utworzyć małe grupki stron (np. na podstawie
zaprezentowanej tu grafiki, pierwsza ze stron oznaczonych jako „x2” linkuje tylko
do trzech stron wyższego poziomu). Dzięki temu, w razie wykrycia przez
wyszukiwarki powiązań w tej grupie, tylko ona jedna jest rozbijana, zamiast całe
zaplecze czy cały poziom;
najciekawsze strony zapleczowe promujemy za pośrednictwem social media,
m.in. tworząc dla nich strony na FaceBooku i ustawiając automatyczną publikację
postów po ich pojawieniu się na stronie, a także udzielając się w tematycznych
grupach na FaceBooku. Dla jednej z moich najnowszych stron hobbystycznozapleczowych
udaje się pozyskać do 500 odsłon pojedynczego wpisu tylko za pomocą
promocji na wspomnianych grupach;
na 2. poziomie zaplecza można wykorzystywać darmowe hostingi i platformy,
aczkolwiek nie sprawdzi się to na dłuższą metę ze względu na ryzyko ich zamknięcia
albo nagłej zmiany linków dofollow na nofollow;
stron z 2. poziomu nie podpinamy do żadnych usług Google, a w przypadku stron
na 1. poziomie robimy to wyłącznie w sytuacji, kiedy potrzebujemy dodatkowych
informacji z Search Console lub Google Analytics – mimo wszystko wykorzystujemy
do tego osobne konta od tego, na którym podpięta jest strona naszego sklepu i przy
okazji można wtedy utworzyć konto gmailowe do obsługi zapytań z tego typu stron.
Autorka: Marta Gryszko Strona 164
Wszelkie prawa zastrzeżone.
Kurs pozycjonowania dla średnio zaawansowanych
Lepsze strony z sensownym ruchem można zgłosić do WhitePress i zarabiać
na publikacji artykułów sponsorowanych;
strona pozycjonowana NIE linkuje do żadnego poziomu zaplecza;
strony na 1. poziomie zaplecza powinny mieć w pełni unikalne, ciekawe treści;
strony na 2. poziomie zaplecza mogą mieć teksty niższej jakości, mniej merytoryczne
albo wyczerpujące temat w mniejszym stopniu niż te na 1. poziomie;
do każdego poziomu kierują dodatkowe linki z zewnętrznych źródeł, przy czym:
o źródła płatne (lub te droższe spośród płatnych), najmocniejsze
wykorzystujemy do linkowania strony pozycjonowanej i ewentualnie
wybranych stron na 1. poziomie zaplecza;
o spośród źródeł bezpłatnych oraz płatnych, ale stosunkowo tanich, linkujemy
głównie do 2. poziomu;
o im wyższy poziom, tym bardziej indywidualne podejście i więcej samodzielnej
pracy, z kolei linkowanie 2. poziomu zaplecza można przynajmniej częściowo
zautomatyzować (SWLe, giełdy linków z opcją automatycznego zakupu) lub
zdecydować się na zakup tanich pakietów linków.
Schemat piramidy linków:
Autorka: Marta Gryszko Strona 165
Wszelkie prawa zastrzeżone.
Kurs pozycjonowania dla średnio zaawansowanych
Schemat piramidy linków połączonej z otwartym modelem kołowym na 1. poziomie (zwróć
uwagę na strzałki w obrębie każdej z grup oznaczonych jako „z1”:
Piszę o 2-poziomowej piramidzie składającej się z samych stron zapleczowych. W schemacie
nie uwzględniłam linków z zewnątrz, mimo że każdy z poziomów potrzebuje wsparcia
w postaci dodatkowych odnośników. Jeśli chcesz przygotować własny plan, uwzględniający
zewnętrzne źródła, dopisz w od 1 do 2 poziomów. Pierwszy to linki do stron zapleczowych
(np. z komentarzy na blogach, wpisów na forach czy z katalogów stron), a drugi będzie
stanowił wzmocnienie dla niektórych wpisów, np. artykułów z linkami.
Autorka: Marta Gryszko Strona 166
Wszelkie prawa zastrzeżone.
Kurs pozycjonowania dla średnio zaawansowanych
Dalej zamieszczony jest fragment planu doboru źródeł linków w zależności od poziomu
zaplecza, na przykładzie branży turystycznej.
Zwróć uwagę, że nie wszystkie źródła linkują do tej samej strony docelowej. Pamiętaj o tym
podczas planowania – część źródeł będzie linkowała do strony głównej, inne
do (pod)kategorii, a jeszcze inne do podstron produktów lub wpisów na blogu.
Model koła (z ang. link wheel) - zasady:
zakłada linkowanie polegające na tym, że każda strona zaplecza 1. poziomu linkuje
zarówno do strony pozycjonowanej, jak i do kolejnej strony zapleczowej;
może to być model otwarty (tak jak na poniższym przykładzie) albo zamknięty,
w którym koło się zamyka przez dodatkowe podlinkowanie ostatnich stron (2 strony
„z1” po prawej stronie poniższego schematu – w rezultacie wystarczy wejść na jedną
stronę zapleczową, aby po linkach dotrzeć do całego koła wraz ze stroną
pozycjonowaną;
niektórzy dodatkowo linkują wzajemnie pary zaplecz, jednak ten sposób jest
najłatwiej wykrywalny i niebezpieczny;
Autorka: Marta Gryszko Strona 167
Wszelkie prawa zastrzeżone.
Kurs pozycjonowania dla średnio zaawansowanych
nie stosujemy linkowania wzajemnego;
może łączyć się z modelem piramidy, co zaprezentowałam podczas opisywania samej
piramidy.
Model gwiazdy (z ang. link star) opisany przez mkyne we wpisie „Zaplecze część 7 –
linkowanie zaplecza” (tego typu artykułu raczej nie tracą na aktualności) w sekcji „Naturalnie
powiązane” – zasady:
zakłada linkowanie ze wszystkich stron zaplecza do strony pozycjonowanej;
zakłada brak linkowania pomiędzy samym zapleczem - nie ma zatem dodatkowych
powiązań między samym zapleczem, co sprawia, że jest ono bezpieczne (patrząc
jedynie pod kątem powiązań między tymi stronami). Jednak to właśnie to jest ich
największym minusem, bo nie wspierają się nawzajem tak jak w modelu piramidy
(linkowanie z niższego poziomu do wyższego) ani w modelu koła (linkowanie w kole
z jednej zapleczówki do kolejnej oraz do strony pozycjonowanej) i tym samym
potrzebują więcej linków z zewnętrznych źródeł;
ewentualna kara kilku stron zaplecza ma niewielki wpływ na pozycję strony
docelowej zakładając, że zaplecze stanowi tylko jedno z wielu źródeł jej linkowania;
na model gwiazdy można się zdecydować, jeśli wszystkie lub znaczna większość stron
zaplecza opiera się na przechwyconych domenach – wtedy zaplecze takie potrafi być
Autorka: Marta Gryszko Strona 168
Wszelkie prawa zastrzeżone.
Kurs pozycjonowania dla średnio zaawansowanych
naprawdę mocne, ma wyjątkowo mocno zróżnicowany profil linków i jeśli tylko nie
dojdzie do powiązań między właścicielami tych stron, mamy idealny model zaplecza.
Można również zacząć budowę niewielkiego zaplecza od tego modelu i ewentualnie
w przyszłości rozwinąć go do modelu 2-poziomowej piramidy – wystarczy oryginalny
model gwiazdy potraktować jak 1. poziom zaplecza i dorobić do niego 2. poziom.
Brak schematu
Można również zdecydować się na brak stosowania jakichkolwiek schematów i zamiast tego
linkować między zapleczem w sposób losowy, a oprócz tego wstawiać na każdej stronie linki
do serwisu pozycjonowanego.
Na brak dodatkowych zabezpieczeń przed wykryciem zaplecza można sobie pozwolić przy
małym zapleczu, w skład którego wchodzą strony o wystarczająco wysokiej jakości, aby
wyszukiwarki nie miały powodów zainteresować się nimi. Mimo wszystko nie odchodzimy
od zasady, aby strona pozycjonowana nie linkowała do zaplecza.
Niezależnie od wybranego schematu linkowania z zaplecza, staraj się wykorzystywać każde
ze źródeł linkowania tak, aby działania wyglądały jak najbardziej naturalnie. Pomoże
Ci w tym mała ściąga w postaci 3 tabel.
Tworzenie planu zaplecza
Zacznę od fragmentu jednego z przygotowanych przez siebie planów.
Mamy tutaj pełną rozpiskę od tego, jaką wybierzemy domenę, hosting i adres IP, po tematykę
i wygląd strony. Dalsza część w moim przypadku obejmowała dopisanie informacji o tym,
Autorka: Marta Gryszko Strona 169
Wszelkie prawa zastrzeżone.
Kurs pozycjonowania dla średnio zaawansowanych
czy korzystamy z formatu z „www” czy bez, w jakim miejscu i w jaki sposób będzie
wyświetlała link do strony pozycjonowanej (np. sidebar, link w treści, link graficzny) oraz
z jakich źródeł dana strona będzie linkowana. Dodam tutaj, że zazwyczaj do każdej
zapleczówki przypisuję po ok. 3 źródła linków zamiast wykorzystywać po trochu linki
z wielu źródeł. Nie ukrywam, że w tym przypadku zazwyczaj zaczynam od katalogów stron
(płatne i/lub darmowe dla zaplecza na 1. poziomie, a na 2. poziomie same darmowe i czasem
nieco gorszej jakości) i one są elementem wspólnym. W planie zawieram również informację
o tym, na którym poziomie znajdzie się dana strona.
W tym dziale skupimy się na pomysłach na strony zapleczowe, ponieważ to właśnie one
stanowią dla większości największy problem. Zwróć uwagę, że w swoim planie proponuję
optymalizację stron zapleczowych pod kątem fraz składających się z kilku słów. To dość
istotne, ponieważ przy zapleczu nie możemy sobie pozwolić na poświęcanie tyle czasu
i finansów, co przy stronie pozycjonowanej, więc jeśli chcemy liczyć na sensowne pozycje,
to strony te nie mogą być mocno konkurencyjne. Poza tym, z doświadczenia widzę,
że najłatwiej jest skupić się na zapleczu na jednej określonej tematyce (np. serwis z ofertami
hoteli nad morzem lub w górach polskim, zamiast serwisu z ofertami hotelu na całym
świecie) i tylko przy niektórych stronach iść w tematykę bardziej ogólną, zbliżoną
do tematyki strony docelowej.
Załóżmy, że zdecydowaliśmy się przygotować plan zaplecza dla sklepu z torebkami
i wykorzystamy do tego schemat 2-poziomowej piramidy. Oto wybrane pomysły
na 10 pierwszych stron o tematyce modowej, niekoniecznie dotyczącej samych torebek:
(pół)oficjalny blog sklepu – taki blog może nam służyć m.in. do prezentowania
najciekawszych produktów ze sklepu, np. w postaci top 10 torebek z wybranego stylu
lub na wybrany sezon. Wpisy na takim blogu optymalizujemy pod kątem fraz w stylu:
torebki Zara – 1900 wyszukiwań i średnia konkurencja;
torebki vintage – 480 wyszukiwań i średnia konkurencja.
Jeśli ma to być blog oficjalny, lepiej jeśli będzie się znajdował w subdomenie sklepu.
W innym przypadku, jeśli chcemy zdecydować się na bezpłatną platformę,
to sugerowałabym wybrać blogspot.com albo tumblr.com.
Autorka: Marta Gryszko Strona 170
Wszelkie prawa zastrzeżone.
Kurs pozycjonowania dla średnio zaawansowanych
blog DIY – blog opisujący krok po kroku, jak przerobić starą sukienkę, w jaki sposób
poprzecierać jeansy, jak samodzielnie zrobić bransoletkę i wiele więcej porad
modowych. Pomysł może się wydawać banalny, ale w branży modowej takie blogi
to standard. Jeśli dodać do tego miesięczną liczbę wyszukiwań takich fraz, temat staje
się nieco ciekawszy:
bransoletki z muliny – 5400 wyszukiwań i niska konkurencja;
jak zrobić bransoletkę – 1000 wyszukiwań i niska konkurencja.
A pamiętajmy, że to tylko frazy przypisane do jednego konkretnego wpisu, więc
im będzie ich więcej, tym większy potencjalny ruch do zdobycia. W zależności
od jakości, może to być serwis na 1. lub 2. poziomie zaplecza, niezależnie od tego,
czy zdecydujemy się na blogspot.com czy płatną domenę. Warto zatrudnić
do prowadzenia tej strony osobę, która hobbystycznie zajmuje się rękodziełem
artystycznym i najlepiej będzie wiedziała, jakiego rodzaju treści wzbudzą
zainteresowanie.
portal o luksusowej modzie (np. http://luxlife.pl/) – może to być serwis korzystający
z WordPressa ze skórki typu Magazine. Wpisy powinny się na nim pojawiać
systematycznie i warto podpiąć pod niego stronę na FaceBooku tym bardziej,
że będziemy się opierać w dużej części na zdjęciach produktów.
Kategorie i wpisy optymalizujemy pod kątem następujących fraz:
luksusowe zakupy – 880 wyszukiwań i niska konkurencja;
nazwy producentów.
portal o historii mody – ten z kolei skupiałby się na pokazaniu mody z dawnych lat,
a byłby zoptymalizowany m.in. pod kątem następujących fraz:
lata 80 moda – 3600 wyszukiwań i niska konkurencja;
lata 20 moda – 2400 wyszukiwań i niska konkurencja;
moda lat 80 - 1600 wyszukiwań i niska konkurencja.
W serwisie można wykorzystać zdjęcia gwiazd, okładki lub fragmenty z filmów,
na których prezentowana jest moda. Przykładem może być „O północy w Paryżu”,
Autorka: Marta Gryszko Strona 171
Wszelkie prawa zastrzeżone.
Kurs pozycjonowania dla średnio zaawansowanych
w którym dosłownie skaczemy po epokach i obserwujemy, jak zmieniają się stroje
i obyczaje. Przy okazji pozwoli nam to zoptymalizować stronę pod tytuły takich
filmów. Ze względu na ciekawą tematykę, tę stronę proponowałabym przypisać
do 1. poziomu zaplecza. nspiracją do wpisów niech będzie dla nas materiał na stronie
http://www.historiasztuki.com.pl/strony/009-02-00-HISTORIA-MODY.html
serwis informacyjny o wybranym projektancie (np. Gucci) – może to być statyczna
strona, która przedstawi sylwetkę projektanta i jego dorobek artystyczny.
Zaprezentowane zostaną także najciekawsze, najgłośniejsze projekty. Stronę
optymalizujemy wtedy pod kątem nazwy projektanta i wybranych projektów. Jeśli
będzie mało obszerna w treści, można ją przypisać do 2. poziomu zaplecza.
nieoficjalny serwis telewizyjnego programu modowego (np. Runway Project, Top
Model) – zazwyczaj wypozycjonowanie takich stron na nazwy programów jest
banalnie proste. To z kolei wiąże się z wygenerowaniem na takiej stronie zapleczowej
ciekawego ruchu przez cały czas trwania programu. Każdy kolejny sezon możemy
opisywać na tej samej stronie, albo tworzyć nowe zaplecze na jego potrzeby. Przy
okazji tak popularnych tematów, warto wykorzystać http://centrumpr.pl/
do podlinkowania relacji każdego z odcinków, pamiętając oczywiście o opłaceniu
linków pozycjonujących w takich wpisach. Wystarczy przygotowywać za każdym
razem 2 wersje relacji – na stronę zapleczową oraz na CentrumPR. Ostatnio w TV jest
znacznie więcej programów o tematyce kulinarnej, więc w przypadku pozycjonowania
strony restauracji czy chociażby bloga kulinarnego, zaplecze można zrobić właśnie
z relacji programów takich jak Master Chef (również w wersji dla dzieci) czy
Kuchenne rewolucje, albo opisywać najciekawsze dania zaprezentowane podczas
programów na kanale Kuchnia+.
serwis informacyjny z wydarzeniami branżowymi (np. http://crossweb.pl/) –
w tematyce modowej będą to głównie pokazy mody i inne inicjatywy mające na celu
np. promocję nowych projektantów. W tym przypadku stronę optymalizujemy
na frazy:
pokaz mody – 2400 wyszukiwań, niska konkurencja;
Fashion Week – 1300 wyszukiwań, niska konkurencja. W przypadku tej frazy
warto zwrócić uwagę na to, że jest ona związana z konkretnym wydarzeniem,
Autorka: Marta Gryszko Strona 172
Wszelkie prawa zastrzeżone.
Kurs pozycjonowania dla średnio zaawansowanych
dlatego tu sprawdzamy również miesiące ze szczytem jej popularności. Tym
samym widzimy, że we wrześniu 2016 r. fraza „Fashion Week” była
wyszukiwana 2900 razy, czyli dwukrotnie więcej niż średnia liczona z całego
roku;
nazwy pokazów z datami.
agregator blogów modowych – serwis działający na tej samej zasadzie, co nasza
branżowa http://www.planeta-seo.pl/ Sama fraza „blogi modowe” ma 3600
wyświetleń i średnią konkurencję, a „blogerki modowe”, dla których można utworzyć
profile, mają 1900 wyszukiwań przy niskiej konkurencji. Można z tego również zrobić
konkurs na blogi o tej tematyce.
polscy projektanci mody – serwis poświęcony w całości najbardziej znanym polskim
projektantom. Przedstawiałby początki ich kariery, obecny dorobek, w tym informacje
o tym, czy udzielają się w programach TV.
Pomysły zakończę na inspiracjach w postaci fraz, pod które można stworzyć kolejne strony:
inspiracje modowe – 1300 wyszukiwań, niska konkurencja;
modne stylizacje – 1300 wyszukiwań, niska konkurencja;
fashion blog – 880 wyszukiwań, niska konkurencja;
modowe inspiracje – 480 wyszukiwań, niska konkurencja.
Warto również tworzyć:
strony satelity – wyglądem przypominają strony firmowe, mogą w całości zawierać
tę samą ofertę co strona docelowa (oczywiście ze zmienioną treścią) lub skupiać się
tylko na fragmencie oferty;
tematyczne katalogi firm,
lokalne katalogi firm bądź wydarzeń,
katalogi i rankingi produktów,
katalogi sklepów odzieżowych,
bazary torebek,
Autorka: Marta Gryszko Strona 173
Wszelkie prawa zastrzeżone.
Kurs pozycjonowania dla średnio zaawansowanych
serwisy z profilami modelek i z ofertami pracy dla nich,
poradniki dotyczące tego, jak się stylowo ubierać,
fora modowe lub ogólnie o zakupach w Internecie;
video blogi;
foto blogi ze stylizacjami – do tego potrzebujemy nawiązać współpracę z osobą
fascynującą się moda, z którą umówimy się na pewnego rodzaju barter, tj. opłacenie
domeny i hostingu w zamian za prowadzenie bloga, jak swojego.
Więcej pomysłów na zaplecze pod serwis z innej tematyki znajdziesz we wpisach:
https://www.lexy.com.pl/blog/pomysly-na-zaplecze-na-czasie.html
https://www.lexy.com.pl/blog/plan-zaplecza-dla-serwisu-turystycznego.html
https://www.lexy.com.pl/blog/strategia-budowy-zaplecza.html
https://www.lexy.com.pl/blog/przepis-na-zaplecze.html
Sposób prowadzenia i linkowania zaplecza
Aby optymalizować czas pracy przy stronach zapleczowych stosując się jednocześnie
do wspomnianych wcześniej zasad, nie możemy ograniczyć się do stworzenia bazy blogów
i liczenia na to, że jakoś uda się je moderować. Takie zaplecze będzie schematyczne, straci
na jakości i ciężko będzie zadbać o systematyczne aktualizacje.
Dlatego zadbajmy o następujące strony już na etapie tworzenia planu zaplecza:
strony statyczne – wystarczy je raz stworzyć, ponieważ ze względu na tematykę nie
wymagają aktualizacji lub wymagają ich bardzo rzadko. Będą to zazwyczaj strony
składające się z dosłownie kilku podstron;
strony (współ)tworzone przez użytkowników – fora, serwisy ogłoszeniowe, serwisy
dziennikarstwa obywatelskiego czy zwykłe precle – one wszystkie będą w dużej
części lub w całości tworzone przez użytkowników serwisu. To jednak nie oznacza
braku pracy dla nas jako właścicieli takich stron, ponieważ sporym problemem będzie
spam i samo zapewnienie ciekawych treści. Warto zatem od razu poszukać osoby,
Autorka: Marta Gryszko Strona 174
Wszelkie prawa zastrzeżone.
Kurs pozycjonowania dla średnio zaawansowanych
która za określoną stawkę godzinową zajmie się moderacją, a nawet aktualizacją
skryptów;
strony tworzone w całości przez Ciebie – czyli takie, na których masz 100%
kontrolę nad treścią, jaka się na nich pojawia. Takie serwisy zazwyczaj wymagają
zlecania tekstów, więc z punktu widzenia finansowego, to one będą najdroższe
w utrzymaniu. Teksty możesz zlecać na http://www.textbookers.com/ lub
http://seotxt.pl/ a do bardziej wymagających opracowań najlepiej mieć własnego,
sprawdzonego copywritera. O korzyściach współpracy z profesjonalnym redaktorem
przeczytasz na moim blogu https://www.lexy.com.pl/blog/dlaczego-warto-zatrudniacredaktorow-specjalistow.html
Często padają pytania o to, jaka powinna być objętość tekstu na stronie zapleczowej, ile
linków może się znajdować w jednym tekście albo jak często dokonywać aktualizacji
treści. Myślę, że jeśli dokładnie zapoznałeś się z dotychczasową częścią kursu, takie pytania
nie przyjdą Ci nawet do głowy, bo znasz już odpowiedź na nie. Dlaczego? Dlatego
że do każdej strony należy podejść indywidualnie i za wszelką cenę unikać schematów.
W końcu strony tworzone przez hobbystów nie mają zaplanowanych 2 artykułów
tygodniowo, każdy po 2000 znaków ze spacjami, z 1 zdjęciem i 2 linkami w treści, każdy
do tej samej strony (czyli tej pozycjonowanej). Owszem, zazwyczaj autor bloga ma własny
styl i pisze albo dość krótko, albo obszernie, więc większość tekstów danej osoby będzie
do siebie zbliżona zarówno merytorycznie, jak i objętościowo. Ale na pewno przeciętny autor
nie sprawdza, czy zbliżył się do określonej z góry ilości znaków, więc my również tego nie
róbmy.
A jak one wyglądają? Częstotliwość pojawiania się nowych wpisów jest w wielu przypadkach
nieregularna,. Zdjęcia na jednej stronie będą występowały w każdym wpisie w postaci
miniaturki do niego, na innym blogu będą pojawiać się raz na jakiś czas i w różnej ilości –
wszystko zależnie od potrzeb. I ostatnie, co można znaleźć na zwykłych stronach
niezwiązanych z SEO, to linkowanie w kółko do jednego serwisu. Naturalnie linkuje się
do różnych stron, które uzupełniają poruszany temat, a nie cały czas do jednego serwisu. Jeśli
jakaś strona wywrze na właścicielu wyjątkowo dobre wrażenie, jest szansa trafić do tzw.
blogrolla. Jeśli jakiś artykuł zainspiruje bloggera do napisania na ten temat, może on się
odwołać do źródła. A zatem nawet sposób osadzenia linków nie jest schematyczny, bo zależy
Autorka: Marta Gryszko Strona 175
Wszelkie prawa zastrzeżone.
Kurs pozycjonowania dla średnio zaawansowanych
od konkretnej potrzeby. Naśladuj więc „zwykłe” strony, aby uniknąć schematów
i tworzyć „kuloodporne” zaplecze. Najlepiej jest po prostu obserwować inne serwisy
i starać się do nich w pewnej części upodobnić.
Co jeszcze zrobić, aby zaplecze w jak największym stopniu przypominało strony, które nie
są wykorzystywane na potrzeby SEO? Oto kilka wskazówek:
w miarę możliwości uzupełniajmy dane, które są dostępne na „zwykłych” stronach
tego samego rodzaju – wskazówki dla tzw. Google Raterów zawierają wzmiankę
mówiącą o tym, że niektóre strony wymagają danych takich jak informacja o osobie
odpowiedzialnej za prowadzenie strony, jej adres e-mail, zakładkę „o nas” itp.,
podczas gdy na innych wystarczy sam adres e-mail. Tym samym, na blogu
hobbystycznym może wystarczyć sam e-mail, podczas gdy serwis informacyjny
powinien zawierać spis wszystkich redaktorów z ich danymi kontaktowymi. Z kolei
w sklepie internetowym konieczny będzie regulamin, polityka prywatności
(ze względu na zawarcie w nich danych firmy, moim zdaniem lepiej ich nie
indeksować, aby nie ułatwiać konkurencji trafienia na nasze serwisy), pełne dane
firmy będącej właścicielem sklepu, a także polityka zwrotów;
w przypadku stron zapleczowych linkujących bezpośrednio do pozycjonowanej
(a więc 1. poziom zaplecza w przypadku piramidy i lepsze serwisy ze wszystkich
poziomów w przypadku innego modelu) starajmy się o widoczność w social media –
czasem wystarczy prowadzenie strony na FaceBooku, w szczególności ze względu na
możliwość zintegrowania jej z serwisem w celu automatycznego pobierania linków
do najnowszych wpisów;
jeśli zależy nam na jak najwyższej jakości tych stron, zaangażujmy ekspertów
w branży w ich tworzenie – tutaj również powołam się na wytyczne dla Google
Raterów, które podkreślają autorytet autorów treści. Oto cytat z tego dokumentu:
„High quality medical advice should come from people or organizations with
appropriate medical expertise or accreditation. High quality medical advice
or information should be written or produced in a professional style and should
be edited, reviewed, and updated on a regular basis.”
Autorka: Marta Gryszko Strona 176
Wszelkie prawa zastrzeżone.
Kurs pozycjonowania dla średnio zaawansowanych
Ogólnie chodzi o to, że treść najwyższej jakości (w tym przypadku treść w postaci
porady medycznej) pochodzi od osób lub organizacji, które mają odpowiednie
doświadczenie w tej tematyce. Treść taka jest również pisana w dość formalnym stylu
i aktualizowana w miarę potrzeby.
Jak Google może określać autorytet specjalisty? Chociażby na podstawie danych
w profilu Google+. Czasami ciężko jest jednak określić, kto jest specjalistą w danej
branży, w szczególności jeśli chodzi o tematykę rozrywkową i inne luźne tematy.
Jednak nie każda tematyka wymaga formalnego stylu czy długich referatów na dany
temat. Pamiętajmy, że mówimy o wytycznych dla osób, które mają dokonać
samodzielnej oceny bazując na ich odczuciach odnośnie tego, czy dana osoba
faktycznie może mieć doświadczenie w temacie, na który się wypowiada, czy też nie.
A zatem, oprócz zachęcenia ekspertów do aktywności, zastanówmy się, jakiego typu
treści wymaga zaplanowany przez nas rodzaj strony.
A jak powinna wyglądać sprawa linkowania zaplecza? Wróć na chwilę do obrazka, który
załączyłam podczas opisywania modelu piramidy linków. Znajduje się tam fragment
schematu linkowania, na którym widać także źródła linków – inne dla stron na 2. poziomie,
inne dla stron na 1. poziomie i inne dla strony docelowej. Ogólna zasada jest taka, aby nie
wykorzystywać identycznych źródeł linków do wielu stron, aby nie tworzyć powiązań,
których tak ciężko jest uniknąć. Dlatego w schemacie tamtym zaproponowałam, aby
najniższe poziomy zaplecza linkować ze słabszych źródeł i tych bardziej zautomatyzowanych,
natomiast im wyżej, tym metody linkowania powinny być lepsze.
W przypadku linkowania zaplecza, możemy (wręcz powinniśmy) pozwolić sobie
na testowanie tego, jak daleko można się posunąć, aby nie narazić się wyszukiwarkom.
Mówiąc wprost, możemy celowo linkować część stron zbyt intensywnie, ze zbyt małym
zróżnicowaniem anchorów, a inną część linkować z zachowaniem podobnej ostrożności,
co w przypadku stron pozycjonowanych. Część zaplecza będzie nam po prostu służyła pole
do testów, dlatego w przypadku ewentualnych filtrów dla niewielkiej ilości stron, możemy
sprawdzić najlepszy sposób na pozbycie się ich.
Autorka: Marta Gryszko Strona 177
Wszelkie prawa zastrzeżone.
Kurs pozycjonowania dla średnio zaawansowanych
„Ściagi” z linkowania
Na zakończenie zaprezentuję Ci przygotowane przeze mnie schematy linkowania z różnego
rodzaju stron do strony pozycjonowanej, chociaż większość można odnieść także do zaplecza.
To moja propozycja tego, w jaki sposób wykorzystać wskazane poniżej źródła linków
do linkowania poszczególnych podstron (np. skąd warto podlinkować podstrony produktów,
a skąd lepiej skupić się na linkowaniu do strony głównej), anchorów oraz do różnego
umiejscowienia odnośników.
Legenda:
„+” oznacza zalecane linkowanie;
„+-„ oznacza, że można linkować we wskazany sposób, ale lepiej wykorzystać dane
źródło linków do podlinkowania innych podstron;
„-„ oznacza, że nie powinniśmy albo nie mamy możliwości podlinkować konkretnego
rodzaju podstron ze wskazanych źródeł.
Wybrane źródła linków wg stron docelowych
źródło linka/strona docelowa
strona
główna
kategorie produkty artykuły
artykuły (wpisy gościnne, art. spons. itp.) + + + +
cytaty +- - - +
katalogi firm/sklepów/startupów/ofert + - - -
katalogi stron + - - -
zlecenia i oferty pracy + - - -
komentarze na blogach i serwisach Q&A + + + +
linki do partnerów (m.in. płatne linki, wymiana) + +- - +-
materiały graficzne - +- + -
materiały PDF + + + +
materiały prasowe + - +- +
wzmianki o marce + - - -
materiały video (np. YouTube) + - +- +-
materiały w formie prezentacji (np. Slideshare) + - - +-
posty na forach + +- + +
profile (fora, serwisy społ.) + - +- -
reklama graficzna (np. banner) + - - +-
serwisy dziennikarstwa obywatelskiego + + + +
sekcja z partnerami lub sponsorami + - - -
zaplecze + + +- +-
Autorka: Marta Gryszko Strona 178
Wszelkie prawa zastrzeżone.
Kurs pozycjonowania dla średnio zaawansowanych
Przykłady interpretacji powyższych schematów:
z katalogów stron należy linkować tylko do stron głównych – nie są zalecane
np. dodatkowe linki w opisie strony, kierujące do podstron;
z materiałów PDF można linkować dowolne podstrony;
zaplecze wykorzystujmy przede wszystkim do wzmocnienia strony głównej
i (pod)kategorii, a w mniejszej części do produktów i artykułów – chodzi o to, aby
mocne serwisy zapleczowe wykorzystać w pełni linkując do najważniejszych
podstron.
Wybrane źródła linków wg anchorów
źródło linka/typ anchora
brandowe
(Lexy,
www.lexy.co
m.pl/blog/...)
komercyjne/
EMA (kurs
pozycjonowa
nia)
mieszane
(kurs
pozycjonowa
nia Lexy,
inne (w tym
materiale, na
tej stronie)
kurs Lexy)
artykuły (wpisy gościnne, art. spons. itp.) + +- + +
cytaty + +- + +
katalogi firm/sklepów/startupów/ofert + +- +- +-
katalogi stron +- +- + -
zlecenia i oferty pracy + - +- -
komentarze na blogach i serwisach Q&A + - - -
linki do partnerów (m.in. płatne linki, wymiana) +- + + -
materiały graficzne + - +- +
materiały PDF + +- + -
materiały prasowe + - +- +-
wzmianki o marce + - +- -
materiały video (np. YouTube) + - - +
materiały w formie prezentacji (np. Slideshare) + - - +
posty na forach + +- +- +
profile (fora, serwisy społ., serwisy z ofertami) + - - -
reklama graficzna (np. banner) + +- + -
serwisy dziennikarstwa obywatelskiego + - + +-
sekcja z partnerami lub sponsorami +- +- + +
zaplecze +- + + +-
Autorka: Marta Gryszko Strona 179
Wszelkie prawa zastrzeżone.
Kurs pozycjonowania dla średnio zaawansowanych
Wybrane źródła linków wg umiejscowienia linków
źródło linka/umiejscowienie linka
Mam nadzieję, że przydadzą Ci się one. Możesz je oczywiście dowolnie zmieniać
w zależności od swoich preferencji.
Temat dywersyfikacji opisałam bardziej szczegółowo na swoim blogu, dlatego zachęcam Cię
do lektury następujących wpisów:
sidebar
(m.in. linki
site-wide)
linki
w/nad/pod
artykułem/c
ytatem
profile/podpi
sy
listy linków
(źródła inf.)
artykuły (wpisy gościnne, art. spons. itp.) X + + +-
cytaty X + - -
katalogi firm/sklepów/startupów/ofert X - + -
katalogi stron X - + +
zlecenia i oferty pracy X +- + -
komentarze na blogach i serwisach Q&A X +- + +-
linki do partnerów (m.in. płatne linki, wymiana) + +- +- +
materiały graficzne + + + -
materiały PDF X + +- +
materiały prasowe X + + +-
wzmianki o marce X + + +
materiały video (np. YouTube) X + - -
materiały w formie prezentacji (np. Slideshare) X + + -
posty na forach X + + +-
profile (fora, serwisy społ., serwisy z ofertami) X - + -
reklama graficzna (np. banner) + +- + +
serwisy dziennikarstwa obywatelskiego X + + +-
sekcja z partnerami lub sponsorami + +- +- +
zaplecze + + +- -
https://www.lexy.com.pl/blog/jak-linkowac-strony-docelowe.html
https://www.lexy.com.pl/blog/jak-linkowac-anchory.html
https://www.lexy.com.pl/blog/jak-linkowac-umiejscowienie-linka.html
Autorka: Marta Gryszko Strona 180
Wszelkie prawa zastrzeżone.
Kurs pozycjonowania dla średnio zaawansowanych
Zadanie praktyczne nr 8
Przygotuj plan 10 stron zapleczowych wg schematu zaprezentowanego w podpunkcie
„Tworzenie planu zaplecza”.
Powinien on być na tyle szczegółowy, aby nie wymagał dodatkowych wyjaśnień i aby można
go było nawet przekazać osobie z zewnątrz, której mielibyśmy zlecić stworzenie tych stron.
Powinien on uwzględniać wybrany przez Ciebie model linkowania zaplecza i poziomy
przypisane każdej ze stron.
Rozpisz także, w jaki sposób będą one linkowały do strony Twojego sklepu, a także skąd
same będą pozyskiwać linki.
Autorka: Marta Gryszko Strona 181
Wszelkie prawa zastrzeżone.
Kurs pozycjonowania dla średnio zaawansowanych
6. Dodatki
Wycena pozycjonowania
W ramach dodatku do mojego kursu, postanowiłam opisać 2 podejścia do wyceny
pozycjonowania. Temat ten zawsze był kontrowersyjny – z jednej strony ze względu na to,
że są takie wszystkie tematy dotyczące zarobków, a z drugiej strony przez to, że niektóre
metody wyceny budzą sporo zastrzeżeń w branży i w opinii wielu są przestarzałe.
Traktuj poniższe opisy jako wskazówki pomocne w opracowaniu własnej techniki wyceny,
a nie jako przepis, którym musisz koniecznie podążać i realizować w identyczny sposób, jak
przedstawiony.
Wycena pozycjonowania: opłata za efekty
Opis tej metody wyceny został opracowany przez Ewelinę Szczecińską.
Ta metoda rozliczeń cieszyła się dużą popularnością wiele lat temu, potrafiła bowiem
pogodzić interesy i firmy pozycjonującej, i klienta. Mimo że aktualnie jest sporo kontrowersji
wokół tej metody rozliczania, nadal jest ona stosowana. Na jakiej zasadzie naliczane były
koszty? Mówiąc w uproszczeniu (szczegóły znajdziecie w dalszej części opracowania), klient
płacił tylko wówczas, gdy wybrane przez niego frazy zajmowały miejsca w TOP 10 (dawniej
nawet w TOP 20).
Zalety i wady rozliczania za efekt
Ta metoda jest znacznie korzystniejsza dla klienta, niż dla firmy świadczącej usługi SEO.
Dlaczego? Dopóki nie ma efektów, nie ponosi on żadnych kosztów pracy pozycjonera. Dla
firmy oznacza to z kolei zainwestowanie własnych środków, często dość wysokich kwot,
celem wypromowania strony klienta. Przy notorycznie zmieniających się „zasadach gry”
Google jest to obecnie podejście dość ryzykowne, ponieważ pomimo poświęconego na pracę
czasu i pieniędzy, efekty mogą pojawić się po kilku miesiącach i dopiero wówczas zacząć
generować zyski – nie jest nigdy jednak pewne czy zainwestowane środki się zwrócą (klient
może np. zerwać umowę, niezadowolony z braku wyników przez pierwsze tygodnie
współpracy).
Autorka: Marta Gryszko Strona 182
Wszelkie prawa zastrzeżone.
Kurs pozycjonowania dla średnio zaawansowanych
Jeśli klient nie jest zainteresowany inną formą rozliczeń, należy tak skonstruować umowę,
by zabezpieczała ona interesy i klienta, i firmy świadczącej usługi SEO. Wówczas korzyści
mogą płynąć dla obu stron, ale pod kilkoma warunkami.
Jak się rozliczać i na co zwrócić uwagę?
Przy tego typu rozliczeniach pomiędzy firmą a klientem, w umowie należy zamieścić kilka
istotnych punktów rozwiewających wszelkie wątpliwości pomiędzy obiema, podpisującymi
ją Stronami:
firma SEO nie jest w stanie zagwarantować uzyskania efektów satysfakcjonujących
klienta, a ten nie będzie rościł praw do odszkodowania z tego tytułu;
najbezpieczniej jest podpisać umowę na czas określony (obliczamy go w przybliżeniu
i w oparciu o tzw. trudność fraz tak, by przed jego wygaśnięciem mieć jak największą
szansę na zaprezentowanie klientowi realnych wyników pracy);
należy wyraźnie zaznaczyć, że opłata pobierana będzie wyłącznie za te dni, w które
strona znajdować się będzie na pozycjach płatnych (miejsca 1-10 w wynikach
wyszukiwarki – należy też zwrócić uwagę na to czy klienta interesuje obecność
w Miejscach Google, pozycjonowanie lokalne czy ogólnopolskie - i wpisać te dane
do umowy) dla fraz i stawek podanych w umowie. Należność naliczana będzie jako
stosunek ilości dni, w których strona znajduje się na wyżej określonych pozycjach,
do ilości dni w danym miesiącu kalendarzowym.
Przykład
Klienta interesuje pierwsza strona wyników na średnio konkurencyjne frazy, pozycjonowanie
wyłącznie lokalne (w obrębie danej miejscowości, w której świadczy on swoje usługi). Jeśli
hasła korespondują z treścią serwisu, należy przeprowadzić wstępny audyt strony, sprawdzić
działania konkurencji i dodać do siebie:
stawkę godzinową (pomnożoną przez liczbę godzin w miesiącu jakąś poświęcać się
będzie stronie);
stawkę za „trudność fraz” (im większa konkurencja na dane słowo, tym więcej trzeba
będzie ponieść kosztów związanych z wypromowaniem go w sieci – chodzi tu nie
tylko o płatne odnośniki, ale też teksty reklamowe czy choćby pracę podwykonawców,
tzw. brand hero).
Autorka: Marta Gryszko Strona 183
Wszelkie prawa zastrzeżone.
Kurs pozycjonowania dla średnio zaawansowanych
Niektórzy klienci nie życzą sobie rozbijania stawek w oparciu o dość utarty schemat:
- miejsce 1 w Google: fraza A | stawka X
- miejsca 2-5 w Google: fraza B | stawka Y
- miejsca 6-10 w Google: fraza C | stawka Z
Wówczas najlepiej zaproponować im stawkę Y za miejsca 1-10. Wiele osób takie rozwiązanie
satysfakcjonuje.
Teraz pytanie, jak to wszystko obliczyć? Przyjmijmy, że klient pozycjonuje 3 frazy (strona
ma być promowana na całą Polskę):
załóżmy, że w miesiącu liczącym 30 dni, pozycjonowana strona znajdowała się
na 9-tym miejscu w Google.pl (ale tylko przez 15 dni, w pozostałe zajmowała miejsce
11) i tylko dla frazy A. Opłata naliczona zostanie według wzoru:
50% (połowa miesiąca)*X zł (stawka dla frazy A dla miejsc 6-10) = kwota netto do zapłaty
W analogiczny sposób naliczane są koszty dla pozostałych fraz (B i C), składając się
na abonament za dany miesiąc.
w wariancie drugim posługujemy się identycznym wzorem, bez konieczności
podmiany wysokości stawki w zależności od zajmowanego przez frazy miejsca.
A teraz sprawdźmy, jak takie rozliczenie wyglądałoby w praktyce, na przykładzie konkretnej
frazy. Przyjmijmy, że otrzymaliśmy zlecenie na promowanie strony (na terenie woj.
mazowieckiego) na hasło:
- pranie dywanów Warszawa
Na potrzeby tej analizy załóżmy wariant idealny, tzn. strona jest już zoptymalizowana,
posiada unikalne teksty, jej zawartość merytoryczna jest bez zarzutu i ma dobrze ustawione
tagi META. Jak wyliczyć koszt dla ww. frazy?
Zaczynamy od sprawdzenia TOP 20 wyników i przeanalizowania stron, które się tam
znajdują. Omijamy porównywarki cen i koncentrujemy się na serwisach, które
najprawdopodobniej promowane są na to konkretne, interesujące naszego klienta hasło.
Wybieramy najsilniejszą konkurencję i analizujemy ją w Majestic. Sprawdzić warto nie tylko
liczbę pozyskanych linków i anchory, ale także ogólną kondycję witryny (odpowiedzmy sobie
na pytania: czy linki zdobyte zostały z wartościowych serwisów? Jaki jest ich Trust Rank, jaki
Trust Flow? Czy pozyskiwane były „hurtowo” czy regularnie na przestrzeni dłuższego
Autorka: Marta Gryszko Strona 184
Wszelkie prawa zastrzeżone.
Kurs pozycjonowania dla średnio zaawansowanych
czasu?). Taka analiza pozwala nam wstępnie ocenić nakład pracy konkurencji w promowanie
analizowanej witryny. Kolejny krok to skorzystanie z Planera słów kluczowych AdWords
[https://adwords.google.com/ko/KeywordPlanner/Home]. Sprawdzamy wysokość stawki
za kliknięcie w wybrane przez nas hasło przy budżecie interesującym klienta. Według
danych uzyskanych w AdWords, wybrane przez klienta hasło jest wysoko konkurencyjne
i często przez użytkowników wyszukiwane.
Poniżej znajduje się miesięczna prognoza wygenerowana w AdWords, prezentująca koszty
i liczbę wyświetleń, kliknięć w reklamę i jej średnią pozycję – przy założeniu, że klient jest
gotów przeznaczyć na promocję 10 zł dziennie (przy niższej stawce pozycja reklamy spada)
i nie ogranicza jej poprzez ustalenie konkretnego budżetu:
Koszty miesięczne wypadają dość drogo, warto też pamiętać, że AdWords to licytacja – kto
zaoferuje większą stawkę, może przebić ofertę klienta.
Jednak po dokonaniu analizy w Majesticu (konkurencja i jej nakłady, które możemy
w przybliżonym stopniu obliczyć) oraz po przejrzeniu proponowanych stawek w Google
AdWords, możemy wystąpić z następującą propozycją:
- miejsce 1 w Google: 400 zł netto
- miejsca 2-5 w Google: 300 zł netto
Autorka: Marta Gryszko Strona 185
Wszelkie prawa zastrzeżone.
Kurs pozycjonowania dla średnio zaawansowanych
- miejsca 6-10 w Google: 250 zł netto
Wróćmy teraz do przykładowego rozliczenia za miesiąc liczący 30 dni. W tym przykładzie
załóżmy, że pozycjonowana strona znajdowała się na 9-tym miejscu w Google.pl – dla
woj. mazowieckiego (ale tylko przez 15 dni, w pozostałe zajmowała miejsce 11). Opłata
naliczona zostanie według wzoru:
50% (połowa miesiąca)*250 zł (stawka dla frazy „pranie dywanów Warszawa” dla miejsc 6-10) =
125 zł netto
Niewiele. Ale strona jest już widoczna w TOP 10 (co pozwala zaobserwować ruch na stronie
– korzyść dla klienta), a my mamy motywację do prowadzenia dalszych prac. W sytuacji,
w której strona przez 15 dni zajmować będzie miejsca 2-5, a przez kolejne 15 miejsce
1, otrzymamy wynagrodzenie:
50% (połowa miesiąca)*300 zł (stawka dla frazy „pranie dywanów Warszawa” dla miejsc 2-5) + 50%
(połowa miesiąca)*400 zł (stawka dla frazy „pranie dywanów Warszawa” dla miejsca 1) = 150 zł +
200 zł = 350 zł
A jeśli klient chce się rozliczać jedną stawką za całe TOP 10? W tym przypadku kwotą, którą
będziemy operowali, jest 300 zł netto.
Czterokrotnie taniej niż w wariancie zasugerowanym przez Google AdWords, warto jednak
zauważyć, że każdy kolejny miesiąc naszej pracy wymagać będzie niższych nakładów
finansowych, jednocześnie przynosząc coraz lepsze rezultaty. Jeśli klient jest gotów poczekać
na efekty i interesuje go prowadzenie działań możliwie bliskich tym, które toleruje Google,
chętnie przystanie na taką formę rozliczeń. Na początku współpracy konieczne będzie
wyłożenie środków „z własnej kieszeni” (co zawsze wiąże się z tym systemem rozliczeń),
jednak przy odpowiednim rozłożeniu sił i dywersyfikacji działań (marketing, różne miejsca
pozyskiwania linków) powinno przynieść dobre efekty i już po 2-3 miesiącach koszty
powinny zacząć się zwracać.
Czy jednak tak właśnie będzie w rzeczywistości? Cóż, pamiętajmy – rozliczanie za pozycje
przypomina rosyjską ruletkę. Jak zresztą cała praca związana z pozycjonowaniem.
Autorka: Marta Gryszko Strona 186
Wszelkie prawa zastrzeżone.
Kurs pozycjonowania dla średnio zaawansowanych
Dodatkowe koszty
Jeśli strona klienta nie jest zoptymalizowana bądź wymaga radykalnej przebudowy, należy
skontaktować się z nim i wyjaśnić dlaczego w obecnym kształcie nie nadaje się ona
do pozycjonowania (np. wykonanie w technologii Flash przy skromnej ilości treści). Jeśli
klient będzie zainteresowany zmodyfikowaniem witryny, traktujemy to zlecenie jako
odrębną usługę. Ten koszt nie wchodzi w skład abonamentu za pozycjonowanie.
Podsumowując:
Rozliczanie się za efekt to rozwiązanie korzystne dla klienta (a w przypadku
fraz łatwych i o przeciętnej konkurencyjności, także dla firmy SEO);
Przy tego typu rozliczeniach konieczne jest nie tylko dokładne obliczenie
stawek dla fraz – istotne jest uwzględnienie czy witryna promowana ma być
lokalnie, czy też klienta interesuje zasięg ogólnopolski. Kolejnym elementem
są Mapy Google – należy ustalić z Klientem czy (i dlaczego) uwzględniane
będą one w wynikach wyszukiwania bądź też ignorowane (podobnie jak linki
sponsorowane);
Kształt umowy – konieczne jest wpisanie nie tylko stawek dla haseł
zajmujących poszczególne miejsca w TOP10, ale również pamiętać
o odpowiednim czasie niezbędnym na wykonanie pracy, zapisie o braku
gwarancji efektów oraz o podaniu wzoru, jakim posługiwać się będziemy
podczas wyliczania kwoty do zapłaty za dany miesiąc.
Dobrze jest także dopilnować, by klient wraz z umową otrzymał wstępny raport dotyczący
pozycji swojej strony na wybrane hasła, a także by kolejne raporty przekazywane miał razem
z fakturą na koniec miesiąca (plus wgląd w program do sprawdzania pozycji – na co dzień).
Przypominam, że metoda wyceny za frazę została opisana przez Ewelinę Szczecińską.
Autorka: Marta Gryszko Strona 187
Wszelkie prawa zastrzeżone.
Kurs pozycjonowania dla średnio zaawansowanych
Wycena pozycjonowania: ryczałt
Rozliczanie ryczałtowe polega na zaproponowaniu stałego abonamentu za pozycjonowanie,
a zatem opłata nie jest zależna od uzyskanego efektu. Jest to bardzo wygodne
w szczególności w przypadku, gdy usługa dotyczy tylko kilku najważniejszych fraz. W końcu
znacznie łatwiejsze i mniej czasochłonne jest wyliczenie stałej opłaty miesięcznej, niż
wyliczanie należności za każdą frazę osobno w zależności od uzyskanej dla niej pozycji.
Za chwilę przejdziemy do tego, w jaki sposób ustalić wysokość abonamentu przy rozliczaniu
ryczałtowym, ale najpierw zacznijmy od zalet i wad takiego rozwiązania.
Zalety i wady rozliczania ryczałtowego
Wspomniana metoda rozliczania może być wygodna dla Ciebie, ale niekoniecznie dla
klienta. Jeśli ten nie ma do Ciebie zaufania, może mieć obawy co do tego, że będzie musiał
płacić za usługę niezależnie od Twoich nakładów i efektów pracy. Warto zatem
zaproponować dość krótki czas trwania umowy, np. 3 miesiące z 2-tygodniowym okresem
wypowiedzenia, dzięki czemu klient nie będzie czuł się związany długą umową. Musisz
jednak pamiętać, że na takie warunki możesz sobie pozwolić tylko wtedy, kiedy
nie ma potrzeby rozbudowy zaplecza na potrzeby nowego klienta i masz pewność, że jesteś
w stanie uzyskać pierwsze widoczne efekty w tym czasie. W przeciwnym wypadku mógłbyś
ponieść zbyt wysokie koszty podejmowania długofalowych działań, które praktycznie z dnia
na dzień musiałbyś przerwać. Jeśli zatem konkurencyjność fraz jest dość wysoka,
bezpieczniej będzie umówić się na dłuższy okres – sama stosuję okres 6-miesięczny
w przypadku pozycjonowania wizytówek lokalnych, a 12-miesięczny dla sklepów i innych
dużych projektów.
Korzyścią dla Ciebie jest to, że masz pewność co do uzyskania wynagrodzenia w każdym
miesiącu współpracy, w przeciwieństwie do rozliczania za efekt, za który pierwsze opłaty
mógłbyś otrzymać nawet po kilku miesiącach. Rozliczanie ryczałtowe gwarantuje Ci więc
niejako płatność za czas Twojej pracy, który poświęcisz na daną stronę. Możesz więc lepiej
zaplanować strategię pracy, a jeśli zatrudniasz pracowników, masz pewność, że nawet
na etapie rozkręcania biznesu będziesz mógł pokryć część wynagrodzenia dla nich z opłat
za pozycjonowanie.
Autorka: Marta Gryszko Strona 188
Wszelkie prawa zastrzeżone.
Kurs pozycjonowania dla średnio zaawansowanych
Kiedy warto?
Rozliczanie ryczałtowe warto zaproponować przede wszystkim przy pozycjonowaniu
wizytówek firm o zasięgu lokalnym. To w ich przypadku pozycjonowane frazy są mniej
konkurencyjne od ich ogólnych odpowiedników i tym samym nie będzie to droga usługa –
a z pewnością łatwiej będzie przekonać klienta do stałej opłaty, jeśli będzie ona wynosiła
np. 500 zł miesięcznie, niż 2-3-krotność tej kwoty.
Przykładowo, jeśli Twoim klientem ma być biuro projektowania wnętrz w Szczecinie,
będziesz się nastawiać tylko na wyniki lokalne ze względu na to, że projektant działa
na terenie Szczecina i najbliższych sąsiadujących obszarów, a nie na terenie całego kraju.
Do fraz lokalnych w tym przypadku należą zarówno te zawierające w sobie nazwę
miejscowości (np. projektowanie wnętrz Szczecin, aranżacja wnętrz Szczecin), jak i ogólne
(np. projektowanie wnętrz, aranżacja wnętrz) przy założeniu, że szukamy ich właśnie
ze Szczecina (w każdej innej miejscowości będą się one od siebie różnić). Koszt
pozycjonowania frazy „projektowanie wnętrz” w wynikach ogólnokrajowych (niezależnych
od lokalizacji szukającego) oraz w wynikach dopasowanych do wybranej miejscowości,
będzie się więc różnił i tym samym możesz sobie pozwolić na stosunkowo niski koszt całej
usługi.
Jak wyceniać?
Do przygotowania wyceny powinieneś uwzględnić następujące kwestie:
czas pracy – musisz być w stanie wstępnie oszacować, ile czasu miesięcznie wymaga
od Ciebie dana strona, aby uzyskać satysfakcjonujące wyniki, a następnie przemnożyć
to przez Twoją stawkę godzinową. Nie powinna to być jednak stawka w wysokości
zbliżonej do tej za konsultacje (np. 150-200 zł/1h), ponieważ w ich przypadku musisz
być do pełnej dyspozycji klienta w danym momencie i odpowiadać na wszystkie jego
pytania, nawet jeśli wymaga to zdradzenia tzw. know-how i właśnie dlatego stawka
za konsultacje nie należy do najniższych. Z kolei na proces pozycjonowania składa się
zarówno wykorzystanie tego know-how, jak i prace, które może wykonywać
praktycznie każdy po krótkim przeszkoleniu i tym samym stawka ta powinna być
niższa (np. pomiędzy tą za najprostsze prace jak katalogowanie, a tą z konsultacji czy
dotyczącą wykonywania audytów). Nie zapominaj jednak o tym, że do wyliczenia
kosztów każdej usługi musisz doliczyć opłaty związane z prowadzeniem działalności
Autorka: Marta Gryszko Strona 189
Wszelkie prawa zastrzeżone.
Kurs pozycjonowania dla średnio zaawansowanych
gospodarczej, wykorzystywanymi narzędziami itp., a to wszystko najłatwiej jest
uwzględnić właśnie w stawce za 1 godzinę – oczywiście nie zrzucając ich w zbyt
dużej części na jednego klienta;
dodatkowe koszty – chodzi o wszystkie wydatki związane z wykonywaną usługą,
a więc w szczególności o opłaty za linki, przygotowanie i ewentualną płatną
publikację tekstów, czy dodatkowe usługi zlecane podwykonawcom. Najłatwiej
będzie ustalić sobie szacunkowy budżet miesięczny i starać się go nie przekraczać.
Budżet ten możesz ustalić w oparciu o branżę klienta, a dokładniej o to, ile może
zyskać na pozyskaniu klientów dzięki pozycjonowaniu. Dla projektanta wnętrz
pozyskanie 1 klienta może się wiązać z 6-12-miesięczną współpracą, podczas której
już na pierwszym etapie (przygotowanie projektu) otrzyma on wynagrodzenie rzędu
3-4 tys. zł, a pełne zarobki mogą przekraczać 15-20 tys. zł. Z kolei dla biura
rachunkowego, które również skupia się na zasięgu lokalnym, pozyskanie 1 klienta
wiąże się co prawda ze stałą współpracą, ale przy znacznie mniejszych zarobkach
rzędu 200-300 zł miesięcznie w przypadku obsługi małych i średnich firm. Tym
samym ten pierwszy będzie w stanie przeznaczyć znacznie wyższe kwoty
na pozycjonowanie i to właśnie u niego możesz sobie pozwolić na większe wydatki,
a nawet zwiększyć swoją stawkę godzinową ze względu na bardziej zaawansowane
prace przy szukaniu tzw. miejscówek na linki bądź kontakty w sprawie współpracy
z lepszymi jakościowo serwisami. Możesz również pozwolić sobie wtedy na zakup
droższych linków.
Staraj się nie podchodzić zbyt sztywno do powyższych ustaleń i nagle nie przerywać pracy
nad stroną tylko dlatego, że przekroczyłeś limit czasu przeznaczonego na nią. Te wyliczenia
mają Ci jedynie pomóc wstępnie oszacować czas i koszt usługi, a nie narzucać na Ciebie
zbyt dużych ograniczeń w czasie jej wykonywania. Twoja praca ma przede wszystkim dawać
efekty, z których zarówno Ty, jak i klient, będziecie zadowoleni.
Przykładowa wycena
Przede wszystkim w przypadku rozliczania ryczałtowego nie warto kurczowo trzymać się
jednego zestawu fraz, który został wybrany na początku współpracy. Warto uwzględnić
w umowie punkt dotyczący możliwości zmiany fraz w trakcie wykonywania usługi
(oczywiście za porozumieniem obu stron) i korzystać z tego, jeśli wysokie pozycje nie
Autorka: Marta Gryszko Strona 190
Wszelkie prawa zastrzeżone.
Kurs pozycjonowania dla średnio zaawansowanych
przekładają się na wzrost ruchu organicznego. Powinniśmy dać klientowi odczuć, że płaci
za kompleksową usługę obejmującą nie tylko wypozycjonowanie najważniejszych fraz,
ale także analizę tego, czy klient płaci za frazy, które są dla niego opłacalne.
Możesz z góry ustalić minimalną kwotę miesięcznego zamówienia, przy którym możesz
podjąć się wykonania usługi. Jeśli będzie to 500 zł, to niezależnie od tego czy klient będzie
zainteresowany pozycjonowaniem 1 frazy czy więcej (np. biuro rachunkowe Szczecin, biura
rachunkowe Szczecin, księgowość Szczecin, biuro rachunkowe [wyszukiwane ze Szczecina]),
nie będziesz mógł zaproponować niższej łącznej kwoty abonamentu.
Podsumowując:
Zacznij od wyliczenia swojej stawki godzinowej, najlepiej wychodząc od łącznego
zarobku miesięcznego, jaki chciałbyś uzyskać. Pamiętaj, że 8 godzin dziennej pracy
to de facto maksymalnie 5-6 godzin faktycznie spędzonych na wykonywaniu pracy.
Uwzględnij też święta, urlopy i wypadki losowe, a także czas spędzony na pozyskaniu
klienta, aby nie robić zbyt ambitnych wyliczeń. Przykładowo, jeśli Twoim celem jest
zarobienie na samym pozycjonowaniu 4 tys. zł miesięcznie, podziel tę kwotę przez
18 dni (a nie 20-22) x 5 godzin (a nie 8), czyli 4000/90=44,44 zł/1h. Pamiętaj o tym,
że to bardzo uproszczone wyliczenie i że nie uwzględnia ono dodatkowych kosztów,
o których nie możesz zapomnieć. Powiększ tę stawkę w taki sposób, aby te 4 tys. zł
zostało Ci już po opłaceniu ZUSu, czynszu i innych stałych opłat.
Oszacuj planowany czas poświęcany na daną stronę w ciągu miesiąca, a następnie
dodaj do niej dodatkowy budżet na linki i publikacje. W przypadku strony biura
rachunkowego w Szczecinie można przyjąć średnio między 50 a 150 zł miesięcznie
(od opłat za wpisy w płatnych katalogach, ewentualne zlecenie opracowania tekstów,
do płatnych publikacji o wartości między 35 a 100 zł za 1 artykuł), biorąc pod uwagę
to, aby łączny koszt był zbyt wysoki w porównaniu do możliwych do uzyskania
efektów (konwersji). Jeśli po kliencie widzisz, że dysponuje większym budżetem,
możesz zwiększyć tę kwotę i pozwolić sobie na droższe zakupy.
Sama za pozycjonowanie prostych stron ustaliłam minimalny budżet na poziomie 600 zł
netto. Z kolei za strony sklepów jest to zazwyczaj minimum 1400 zł netto przy założeniu,
że klient sam ponosi koszty zaplecza – po mojej stronie pozostaje jedynie jego utworzenie
i linkowanie, ale nie interesuje mnie wtedy koszt hostingu, domen, a nawet tekstów,
Autorka: Marta Gryszko Strona 191
Wszelkie prawa zastrzeżone.
Kurs pozycjonowania dla średnio zaawansowanych
bo zaplecze jest wtedy tworzone na własność klienta. Ustalenia związane z zapleczem
są jednak robione indywidualnie, w zależności od potrzeb, ponieważ może wystarczyć moje
własne zaplecze lub ewentualnie delikatne jego rozbudowanie.
W takiej sytuacji, w przypadku ewentualnej rezygnacji ze współpracy, problem znikających
linków jest mało odczuwalny, ponieważ usuwane są tylko te utrzymywane dotychczas
na moich stronach. Niska stawka wynika częściowo także z tego, że nie jestem w stanie
poświęcić na żaden zewnętrzny projekt tyle czasu, aby pozwolić sobie na liczenie kosztów
usługi w kilku tysiącach zł.
Wycena pozycjonowania: ryczałt + premia za efekty
Tę metodę wyceny opiszę pokrótce, ponieważ jest ona połączeniem opisanych już sposobów.
Moim zdaniem najlepiej korzystać z niej w przypadku projektów o budżecie co najmniej
1000 zł netto, ponieważ przy niższych stawkach nie warto rozbijać kosztów i lepiej stosować
prostsze metody wyceny.
Na czym polega?
Po 1. ustalamy stały abonament w postaci znacznie niższej, niż przy założeniu rozliczania
wyłącznie w postaci ryczałtu. Może on być na poziomie max 50-70% - tym wyższy,
im wyższe stałe i niezbędne koszta, w szczególności jeśli zatrudniamy pracowników.
Po 2. ustalamy, co traktujemy jako efekt, który ma być premiowany oraz wyznaczamy
progi, przy których premia jest naliczana.
Może to być efekt w postaci pozycji, ale nie pojedynczych fraz tylko grupy fraz
reprezentatywnych. Co to takiego? Koszta powyżej 1000 zł miesięcznie dotyczą często usługi
pozycjonowania szerokiego, w którym istotny jest ogólny trend wzrostowy dla grupy fraz
wyłonionej jako te najważniejsze. To często nawet kilkadziesiąt fraz, które monitorujemy,
aby ocenić kondycję strony. W takim przypadku można przyjąć, przy jakim progu (np. 50, 60
czy 70% fraz w top 10) naliczana jest premia i dla każdego z ustalonych progów powinna ona
mieć różną wartość.
Autorka: Marta Gryszko Strona 192
Wszelkie prawa zastrzeżone.
Kurs pozycjonowania dla średnio zaawansowanych
Przykładowo, możemy przyjąć kwotę 600 zł jako stały abonament i do tego wyznaczyć
3 progi z następującymi premiami:
50% fraz w top 10 – 200 zł;
60% fraz w top 10 – 400 zł;
70% fraz w top 10 – 600 zł.
Efekt może być również liczony w zależności od wzrostu bezpłatnego ruchu
z wyszukiwarek. W takim przypadku ustalamy okres, do jakiego będziemy porównywać
aktualne wyniki (np. 3 miesiące wstecz) oraz progi. Od razu zaznaczę, że takie zasady
wyceny będą trudne do wdrożenia w przypadku nowych serwisów, bo po prostu nie będzie
do czego porównywać danych. Problem wystąpi również w przypadku serwisów o tematyce
sezonowej, ponieważ w takim przypadku powinniśmy się odnosić do odpowiedniego okresu
rok wcześniej. Kolejny problem stanowi okres świąteczny w grudniu, ponieważ dla wielu
branż jest on najgorszy pod względem ruchu, więc trzeba pamiętać o tym, aby w takich
okresach nieco inaczej oceniać wyniki i ustalać premie.
Na zakończenie dodam, że sama dotychczas proponowałam klientom do wyboru 2 metody
wyceny:
ryczałt
ryczałt + premia
Jest jednak małe ale. Sam ryczałt, ze względu na prostotę wyliczeń i pewność co do stałej
opłaty, jest bardziej korzystny finansowo i zazwyczaj wynosi ok. 70% tego, ile klient
zapłaciłby przy jego połączeniu z premią przy założeniu uzyskania najlepszych możliwych
wyników. W rezultacie jeden z klientów, który zdecydował się na drugą opcję chcąc
oszczędzić w pierwszych miesiącach, dość szybko zapytał o możliwość przejścia
na proponowany wcześniej, niższy stały abonament.
Autorka: Marta Gryszko Strona 193
Wszelkie prawa zastrzeżone.
Kurs pozycjonowania dla średnio zaawansowanych
Zakończenie
Cieszę się, że wytrwałeś do końca mojego kursu. Mam nadzieję, że zawarte w nim informacje
okazały się przydatne, a ich poziom był zgodny z Twoimi oczekiwaniami. Jeśli pominąłeś
któreś z zadań praktycznych, wróć do nich jak najszybciej. Abyś w pełni mógł wykorzystać
wiedzę z kursu, musisz wszystko przejść w praktyce, zamiast opierać się na samej teorii.
Pamiętaj o konieczności bycia na bieżąco ze wszystkimi nowościami w branży. Mimo że kurs
będę aktualizować, to nie da się zawrzeć w nim każdego możliwego detalu. Poniżej
przedstawiam źródła dodatkowych informacji:
Planeta SEO - to agregator polskich SEO blogów. Warto również śledzić jego
FanPage, który najszybciej dostarczy Ci informacje o nowych wpisach;
Patenty Google – nie należą one do najłatwiejszych do zrozumienia dokumentów, ale
warto śledzić bloga http://www.seobythesea.com/ którego autor często opisuje
patenty, albo po prostu skorzystać z wyszukiwarki patentów. Te dotyczące Google
znajdziesz po wpisaniu zapytania: inassignee:"Google Inc." Miej jednak na uwadze,
że Google nie musi obecnie korzystać z tych patentów, a nawet jeśli, to nie muszą
wdrażać wszystkich metod opisanych w tych dokumentach;
Wytyczne dla Google Raterów – zawierają obszerną wiedzę na temat ręcznej oceny
stron. Na stronach https://www.lexy.com.pl/blog/streszczenie-wytycznych-pracy-dlagoogle-raterow.html
i https://www.lexy.com.pl/blog/streszczenie-wytycznych-pracydla-google-raterow-2.html
znajdziesz streszczenie starej wersji, a na
http://www.seostation.pl/wiedza/aktualnosci/aktualizacja-wytycznych-moderatorowgoogle.html
informację o wprowadzonych do niej zmianach;
Forum Google dla webmasterów – przyda się głównie w przypadku problemów
ze stroną, ale techniczne wskazówki (głównie dotyczące optymalizacji) przekazują
tam pojedyncze osoby;
Forum PiO – nie mogłabym nie wspomnieć o największym polskim forum
o pozycjonowaniu;
SEO Hangout Panel – to grupa dyskusyjna na Google+, prowadzona w języku
angielskim;
Autorka: Marta Gryszko Strona 194
Wszelkie prawa zastrzeżone.
Kurs pozycjonowania dla średnio zaawansowanych
Profil Johna Muellera na Google+ - on z kolei prowadzi spotkania na żywo
(hangouty), podczas których odpowiada na pytania użytkowników. Ich nagrania
są dostępne na kanale https://www.youtube.com/user/GoogleWebmasterHelp/videos
Jeśli będziesz korzystał z zagranicznych źródeł, pomocny okaże się przygotowany przeze
mnie glosariusz z tłumaczeniem angielskich pojęć na język polski:
https://www.lexy.com.pl/blog/glosariusz-seo.html
Pozostaje mi życzyć Cię jak najwięcej sukcesów w pozycjonowaniu. Będzie mi miło, jeśli
podzielisz się ze mną opinią o materiale, wysyłając do mnie wiadomość.
Pozdrawiam,
Marta Gryszko
https://www.lexy.com.pl/
http://seo.infeo.pl/
Autorka: Marta Gryszko Strona 195
Wszelkie prawa zastrzeżone.