Create successful ePaper yourself
Turn your PDF publications into a flip-book with our unique Google optimized e-Paper software.
zaskoczył Roberto Satoshi z Bonsai Jiu Jitsu, który<br />
wygrał kategorię w finale pokonując gwiazdę Alliance,<br />
Lucasa Lepri. Naprawdę Satoshi pokazuje, że już<br />
trzeba zacząć się z nim liczyć w walce o złoto.<br />
W kategorii do 82 kg Claudio Calasans<br />
z akademii Atos Jiu Jitsu po raz trzeci sięgnął po złoty<br />
medal, tym razem pokonując w finale legendę<br />
CheckMat, Lucasa Leite. Tym samym Calasans może<br />
sobie w domu powiesić pas nad łóżkiem. W wadze do<br />
88 kg w finale spotkali się Andre Galvao oraz Victor<br />
Toledo reprezentujący Atos. Galvao nie dał najmniej-<br />
szych szans rywalowi, poddając go pod koniec <strong>walki</strong><br />
duszeniem kołnierzem. W wadze do 94 kg Rodolfo<br />
Vieira niczym walec przejechał po wszystkich rywalach,<br />
czyli wszystko po staremu. Srebro przypadło Robertowi<br />
Alencarowi z Gracie Barra. Zawodnik GF Team pokonał<br />
'Tuscę' przez poddanie.<br />
Rodolfo Viera pieczętujący swoje kolejne<br />
zwycięstwo<br />
W wadze do 100 kg w finale Alexandre Ribeiro z Gracie<br />
Humaita, jedna z największych gwiazd BJJ, zaskoczył<br />
Bernardo Farię z Alliance wciągając młodszego rywala<br />
do gardy i przetaczając go. W wadze powyżej 100 kg<br />
Marcus Almeida z CheckMat, znany jako Buchecha<br />
pokonał zawodnika Gordo JJ - Antonio Bragę Neto<br />
przez poddanie atakując nogi utytułowanego rywala.<br />
W absolute Andre Galvao sprawił sporo<br />
kłopotów Rodolfo Vieirze. Vieira najpierw obalił rywala,<br />
pokazując jak silnym fizycznie jest zawodnikiem. Andre<br />
udało się go przetoczyć, ale nie mógł utrzymać rywala,<br />
który popisał się fenomenalnym sweepem i do końca<br />
<strong>walki</strong> obraz pojedynku się nie zmienił.<br />
[25]<br />
Andre Galvao (4-ty od prawej) na grupowym zdjęciu<br />
U kobiet w finale kategorii plusowej Maria<br />
Małyjasiak nie dała się poddać Gabi Garcii. Brazylijska<br />
legenda żeńskiego jiu jitsu po walce wykrzyczała do<br />
naszej zawodniczki: „Szanuj czarny pas, ja jestem<br />
czarnym pasem”. Brazylijka wypowiedziała te słowa<br />
łamaną angielszczyzną, a na twarzy Polki pojawił się<br />
lekki uśmieszek. Mimo wszystko na uwagę zasługuje<br />
fakt, że Garcia jest czarnym pasem od kilku lat,<br />
a Marysia purpurą od kilku tygodni i tak naprawdę nie<br />
wiemy dlaczego Garcia nie potrafiła poddać Polki.<br />
Ponadto Kyra Gracie została poddana przez Michelle<br />
Nicolini, co można uznać za swego rodzaju roz-<br />
czarowanie. Zwłaszcza, że walka trwała niezbyt długo<br />
i czy technika Nicolini była perfekcyjna czy Kyra<br />
kontuzjowana tego nie wiemy, ale to wyniku <strong>walki</strong> nie<br />
zmieni.<br />
z innymi uczestnikami zawodów<br />
Podirytowana Gabi Garcia zwraca uwagę. by<br />
„szanować czarny pas”