22.12.2012 Views

Bogu na chwałę, ludziom na ratunek - Starostwo Powiatowe w ...

Bogu na chwałę, ludziom na ratunek - Starostwo Powiatowe w ...

Bogu na chwałę, ludziom na ratunek - Starostwo Powiatowe w ...

SHOW MORE
SHOW LESS

Create successful ePaper yourself

Turn your PDF publications into a flip-book with our unique Google optimized e-Paper software.

60 lat Komendy Straży Pożarnej w Lublińcu 1951 - 2011<br />

28<br />

Jan Myrcik<br />

Ze wspomnień rodzinnych<br />

Dawne dzieje pożarnictwa w Koszęcinie<br />

W domowych archiwaliach, w starych albumach<br />

fotograficznych i <strong>na</strong> wiszących kiedyś <strong>na</strong> ścia<strong>na</strong>ch rodzinnego<br />

domu obrazach przewijała się historia koszęcińskiego<br />

pożarnictwa. Wszystko w domu było podporządkowane<br />

ogromnej pasji i etosowi służby strażackiej mego ojca<br />

Franciszka Myrcika. Strażakiem - ochotnikiem został w 1917<br />

roku, mając wówczas 16 lat. Wstąpił -podobnie jak wielu jego<br />

rówieśników – do pruskiej „Freiwilige Feuerwehr”, która<br />

w Koszęcinie powstała co <strong>na</strong>jmniej <strong>na</strong> przełomie XIX i XX<br />

wieku. Od 1923 roku - kiedy Koszęcin był już polski – ojciec<br />

służył w Ochotniczej Straży Pożarnej. Jego służba skończyła się<br />

w latach 70-tych XX wieku. Członkami tej zawsze apolitycznej<br />

organizacji byli przeważnie miejscowi kupcy, rzemieślnicy<br />

i częściowo urzędnicy, którzy mieszkali i pracowali w samym<br />

Koszęcinie. Każdy strażak posiadał w domu - w miejscu<br />

zarezerwowanym – wszystkie akcesoria potrzebne w razie<br />

alarmu. W zakładzie mego ojca stał przygotowany rower, <strong>na</strong>d<br />

nim wisiała trąbka-syg<strong>na</strong>łówka, „litewka” (gór<strong>na</strong> część<br />

munduru), „kopla” ( pas mundurowy) i skórzany hełm z dużą<br />

Sikawka OSP Koszęcin 1914r.<br />

Strażacy OSP Koszęcin<br />

Dom Strażaka w Koszęcinie<br />

Jeden z ekspo<strong>na</strong>tów<br />

OSP Koszęcin<br />

Remiza i strażacy OSP Koszęcin - lata 20-te XXw.<br />

”klapą” skórzaną chroniącą szyję. W razie pożaru, w mgnieniu<br />

oka ubierał się w mundur, siadał <strong>na</strong> rower i ruszał ulicami<br />

Koszęci<strong>na</strong> trąbiąc umowny syg<strong>na</strong>ł. „inny <strong>na</strong> pożar<br />

w Koszęcinie, inny <strong>na</strong> pożar w sąsiednich miejscowościach,<br />

jeszcze inny <strong>na</strong> pożar lasu ) Wszyscy strażacy czynili podobnie,<br />

po czym udawali się <strong>na</strong>tychmiast <strong>na</strong> miejsce zbiórki. Konie do<br />

wozu strażackiego zabezpieczali wyz<strong>na</strong>czeni grafikiem rolnicy,<br />

którzy – niezależnie od tego gdzie przebywali – w gospodarstwie<br />

czy <strong>na</strong> polu, po usłyszeniu syg<strong>na</strong>łu udawali się<br />

błyskawicznie z zaprzęgiem do remizy. Dopiero w latach<br />

wojny Koszęcin otrzymał samochód strażacki i syrenę<br />

alarmowa. Komendantami OSP w Koszęcinie od 1902 roku do<br />

lat 70-tych XX wieku byli}: Spritzmeister Absalon,<br />

Spritzmeister Adolf Lesch i komendanci Józef Kocyba,<br />

Franciszek Czok i Teodor Dreszer. Warto tu wspomnieć,<br />

że w trzech jednostkach OSP Gminy Koszęcin - ( OSP Koszęcin,<br />

OSP Sadów i w OSP Wierzbie ) zachowały się do dziś konne<br />

sikawki z początku XX wieku.<br />

PS. Aktualnie w gminie Koszęcin czynnych jest sześć jednostek<br />

OSP zrzeszających łącznie około 300 strażaków „do akcji”:<br />

Koszęcin – 55 osób , Strzebiń – 50 osób, Sadów – 47 osób,<br />

Wierzbie – 67 osób, Rusinowice – 36 osób i Cieszowa - 35<br />

osób. Wszystkie jednostki posiadają jeden, albo kilka wozów<br />

bojowych, pełne wyposażenie bojowe i piękne obiekty<br />

strażackie.

Hooray! Your file is uploaded and ready to be published.

Saved successfully!

Ooh no, something went wrong!