Fachowy Elektryk 2020/2
Obecna sytuacja epidemiologiczna i wizja katastrofy gospodarczej sprawiły, że wyobrażenie na temat przyszłości zostało przez wielu z nas zweryfikowane. Mimo, że cały świat zwolnił, niezmiennie intensywne pozostało zapewnienie podstawowych potrzeb konsumpcyjnych i bytowych. Potrzebujemy bezpiecznego domu – azylu, jedzenia i czystych ubrań. Bezpieczny dom to dla większości z nas cały obecny świat. Pojawiają się więc myśli o byciu samowystarczalnym – własny prąd, woda, ogrzewanie. Idąc dalej – własna produkcja żywności. Myśli te nie do końca są futurystyczne. Już dziś nowoczesna technologia umożliwia nam, może nie całkowite, ale jakże realne odcięcie się od zewnętrznych dostawców. Ogniwa fotowoltaiczne, akumulatory energii, samochody elektryczne – to tylko kilka elementów tego „pierwotnego” w założeniu stylu życia. Kontynuując tę ideę pragnę zachęcić do lektury naszego artykułu o domowych ładowarkach samochodów elektrycznych, współpracujących z instalacją fotowoltaiczną. Małgorzata Dobień redaktor naczelna
Obecna sytuacja epidemiologiczna i wizja katastrofy gospodarczej sprawiły, że wyobrażenie na temat przyszłości zostało przez wielu z nas zweryfikowane. Mimo, że cały świat zwolnił, niezmiennie intensywne pozostało zapewnienie podstawowych potrzeb konsumpcyjnych i bytowych. Potrzebujemy bezpiecznego domu – azylu, jedzenia i czystych ubrań. Bezpieczny dom to dla większości z nas cały obecny świat. Pojawiają się więc myśli o byciu samowystarczalnym – własny prąd, woda, ogrzewanie. Idąc dalej – własna produkcja żywności.
Myśli te nie do końca są futurystyczne. Już dziś nowoczesna technologia umożliwia nam, może nie całkowite, ale jakże realne odcięcie się od zewnętrznych dostawców. Ogniwa fotowoltaiczne, akumulatory energii, samochody elektryczne – to tylko kilka elementów tego „pierwotnego” w założeniu stylu życia. Kontynuując tę ideę pragnę zachęcić do lektury naszego artykułu o domowych ładowarkach samochodów elektrycznych, współpracujących z instalacją fotowoltaiczną.
Małgorzata Dobień
redaktor naczelna
Create successful ePaper yourself
Turn your PDF publications into a flip-book with our unique Google optimized e-Paper software.
ogrzewanie
elektryczne
pokrytą folią aluminiową. Kładąc je, należy
zachować minimalne zalecane przez
producenta odstępy między nimi oraz odstępy
od wszelkich zastanych przeszkód
i ścian. Nie można ich też oczywiście
krzyżować. Wszelkie zagięcia kabli nie
mogą być zbyt ciasne – producenci w instrukcjach
określają promień zgięcia dla
każdego rodzaju i każdej średnicy kabla z
osobna. Aby kable trzymały się jednej pozycji
na podłożu, przypina się je do niego
różnymi technikami, przy czym najczęściej
korzysta się z tzw. siatek montażowych,
oferowanych przez każdego producenta,
które wyposażone są w rozstawione
odpowiednio zaczepy (zatrzaski) na kable.
W przypadku większości podłóg – z
drewnianymi na czele – należy pamiętać
o zainstalowaniu czujnika temperaturowego
w zaślepionej rurce izolującej, wg.
wskazówek producenta. Podobnie jak w
przypadku mat, kabli grzejnych nie układamy
w miejscach, w których pojawi się
stała zabudowa. Kolejny etap to kontrola
działania systemu, wyłączenie go, zalanie
instalacji wylewką betonową i ponowne
skontrolowanie działania. Dalej już postępuje
się podobnie jak w przypadku każdej
innej inwestycji – po wyschnięciu wylewki
kładzie się podłogę wg projektu.
Fot. ELEKTRA
Fot. 10.
Maty grzejne są znacznie łatwiejsze i szybsze w montażu od kabli.
Podsumowanie
Maty grzejne to szybki i łatwy montaż –
na tyle łatwy, że każdy z nas może to zrobić
samodzielnie, jednak już kwestię ich przyłączenia
należy przekazać wykwalifikowanemu
elektrykowi. Kable jest trudniej położyć, za
to w przeciwieństwie do mat pozwalają nam
wpływać na ich zagęszczenie (do pewnego
stopnia), co przekłada się na realne regulowanie
uzyskiwanej mocy. Oba rozwiązania są
wykorzystywane także na innych polach, takich
jak choćby instalacje zewnętrzne zabezpieczające
podjazd, rynny czy rurociągi przed
zamarzaniem. Pamiętając, że maty grzejne
Fot. COMFORT HEAT
z reguły są droższe, musimy mieć na uwadze
mniejsze koszty podczas wdrażania inwestycji
(np. poprzez samodzielne ułożenie mat
zamiast zatrudniania fachowca), które w ostatecznym
rozrachunku pozwalają obniżyć całościowe
koszty i sprawiają, że maty grzejne
to dziś wydatek bardzo podobny do tego, jaki
ponosimy przy inwestycji w kable grzejne.
Niezależnie jednak na co się zdecydujemy,
warto mieć na uwadze wspólne dla obu rozwiązań
korzyści, takie jak krótki czas nagrzewu
(średnio 20 minut), zwiększona estetyka
pomieszczeń i całego obiektu – z tytułu braku
kaloryferów, grzejników, kotłowni, instalacji
rurowej itd. – oraz możliwość ogrzewania
wybranych pomieszczeń w wybranym przez
nas czasie, również w okresach jesiennych
i wiosennych, kiedy to w większości domów
i mieszkań jeszcze nie uruchomiono tradycyjnego
ogrzewania.
Łukasz Lewczuk
Fot. 11.
Łazienkowe maty grzejne MD i MG są doskonałym uzupełnieniem głównego systemu
ogrzewania.
Na podstawie materiałów
publikowanych przez: Elektra Sp.j.,
TMKATO Tomasz Karapulka,
Tyco Thermal Controls, AVI Sp. z o.o.,
Intelihouse Sp. z o.o.
oraz Devi by Danfoss
i Hanel F.H.D.
Fachowy Elektryk
47