25.04.2019 Views

Miłość niczyja

Opowieść o spotkaniu dwojga artystycznych dusz, które los zetknął ze sobą w pewien weekend. Ona to zorganizowana żona, matka dwójki dzieci, on – samotny, zamknięty w sobie dziennikarz radiowy. Anna jest na granicy załamania nerwowego – pomimo pozornej harmonii rodzinnej odczuwa niepokój i poczucie niespełnienia zawodowego. Tkwią w niej artystyczne tęsknoty, ale utajone czekają na bardziej sprzyjające warunki dla swojego rozwoju. Morten nie ma rodziny, jest niezależny, ale tylko pozornie, bo już dawno został zniewolony przez swoje powracające i nasilające się stany lękowe. Poczucie samotności próbuje zgłuszyć różnymi używkami. Skuteczną terapią i ucieczką jest miłość do muzyki, ale jak się okazuje, nawet ona nie potrafi zrekompensować mu braku uczucia i ciepła drugiego człowieka. Przypadkowe spotkanie tych dwojga wywiera na nich ogromny wpływ. Dostrzegają w sobie wiele podobieństw. Rozumieją nawzajem swoje lęki i tęsknoty. Rozmowa otwiera ich na siebie i pozwala spojrzeć z dystansem na swoje dotychczasowe życie.

Opowieść o spotkaniu dwojga artystycznych dusz, które los zetknął ze sobą w pewien weekend. Ona to zorganizowana żona, matka dwójki dzieci, on – samotny, zamknięty w sobie dziennikarz radiowy. Anna jest na granicy załamania nerwowego – pomimo pozornej harmonii rodzinnej odczuwa niepokój i poczucie niespełnienia zawodowego. Tkwią w niej artystyczne tęsknoty, ale utajone czekają na bardziej sprzyjające warunki dla swojego rozwoju. Morten nie ma rodziny, jest niezależny, ale tylko pozornie, bo już dawno został zniewolony przez swoje powracające i nasilające się stany lękowe. Poczucie samotności próbuje zgłuszyć różnymi używkami. Skuteczną terapią i ucieczką jest miłość do muzyki, ale jak się okazuje, nawet ona nie potrafi zrekompensować mu braku uczucia i ciepła drugiego człowieka. Przypadkowe spotkanie tych dwojga wywiera na nich ogromny wpływ. Dostrzegają w sobie wiele podobieństw. Rozumieją nawzajem swoje lęki i tęsknoty. Rozmowa otwiera ich na siebie i pozwala spojrzeć z dystansem na swoje dotychczasowe życie.

SHOW MORE
SHOW LESS

You also want an ePaper? Increase the reach of your titles

YUMPU automatically turns print PDFs into web optimized ePapers that Google loves.

Song Angel in the Snow był bardzo mroczny i smutny, a klip<br />

wręcz tragiczny. Radio to teatr wyobraźni, więc do słuchaczy<br />

przemawia sam tekst i dźwięki, Morten wiedział o tym<br />

najlepiej. To był według niego fantastyczny utwór, którym<br />

pragnął rozpocząć swoją dzisiejszą audycję.<br />

Anioł, anioł około<br />

Gdziekolwiek pójdziesz<br />

Hm… taaak…<br />

Będę za tobą podążał<br />

Gdziekolwiek się udasz…<br />

I zawsze będę przy tobie<br />

by niszczyć twoje troski<br />

hm… taaak<br />

Będę przy Tobie<br />

Zawsze…<br />

Na koniec piosenki Morten rzucił w eter:<br />

— Prawda, że każdy z nas pragnie mieć takiego anioła na<br />

swej ziemskiej drodze? Uwierzcie, one istnieją. Nie należy<br />

nigdy wątpić w ich obecność, ja wierzę. Jestem pewien, że<br />

go jeszcze spotkam.<br />

Po tych słowach poszła reklama. Świat wiecznej sprzedaży<br />

trzyma teraz ludzi w garści mocniej niż kiedykolwiek. Materia<br />

zabija ducha, walcząc o coraz szerszy zasięg. Dlatego należy<br />

otaczać się muzyką, ona jest najczystszą formą obrony.<br />

Szklaneczka Mac Bride’sa doprawiona jointem zawsze<br />

wprowadzała Mortena we wspaniały nastrój, by po chwili<br />

ten miks budził w nim depresję. Nie potrafił zliczyć, ile to<br />

razy po wyjściu ze studia miał myśli samobójcze. Brakowało<br />

mu poczucia sensu w rzeczywistości, która zewsząd atakowała.<br />

Tylko prywatna wiara w napotkanie anioła trzyma-<br />

10

Hooray! Your file is uploaded and ready to be published.

Saved successfully!

Ooh no, something went wrong!