100 na 100. Antologia komiksu na stulecie odzyskania niepodległości
Chcąc uczcić stulecie odzyskania przez Polskę niepodległości Wydawnictwa Szkolne i Pedagogiczne wraz z wybitnymi rysownikami, scenarzystami komiksu oraz publicystami wydały wyjątkową, jubileuszową publikację "100 na 100. Antologia komiksu na stulecie odzyskania niepodległości" Chcąc uczcić stulecie odzyskania przez Polskę niepodległości Wydawnictwa Szkolne i Pedagogiczne wraz z wybitnymi rysownikami, scenarzystami komiksu oraz publicystami wydały wyjątkową, jubileuszową publikację "100 na 100. Antologia komiksu na stulecie odzyskania niepodległości"
- Page 2 and 3: Twórcy komiksów: Katarzyna BABIS,
- Page 4 and 5: SPIS TREŚCI Henryk Jerzy Chmielews
- Page 6 and 7: nauczycieli czy wywiady z autorami
- Page 8 and 9: Marek Szyszko RYSUNKI Ukończył wa
- Page 10 and 11: 13
- Page 12 and 13: PADEREWSKI W BIAŁYM DOMU We wrześ
- Page 14 and 15: 24
- Page 16 and 17: JESZCZE RAZ W POLSCE Tomasz Niewiad
- Page 18 and 19: 58
- Page 20 and 21: Pod koniec 1918 r. klęska państw
- Page 22 and 23: 84
- Page 24 and 25: 86
- Page 26 and 27: GŁOS KOBIET Katarzyna Babis Ukońc
- Page 28 and 29: 133
- Page 30 and 31: Jerzy Kochanowski Profesor nauk hum
- Page 32 and 33: że wygrali - jak to zwykle bywa -
Twórcy komiksów:<br />
Katarzy<strong>na</strong> BABIS, Wojciech BEM, Krzysztof BUDZIEJEWSKI, Henryk Jerzy CHMIELEWSKI, Paweł CHMIELEWSKI,<br />
Artur CHOCHOWSKI, Michał DERLACKI, Daniel GIZICKI, Grzegorz JANUSZ, Maciej JASIŃSKI, Zbigniew<br />
KASPRZAK, Przemysław KŁOSIN, Tomasz KOŁODZIEJCZAK, Berenika KOŁOMYCKA, Andrzej ŁASKI, Jacek<br />
MICHALSKI, Tomasz NIEWIADOMSKI, Grzegorz NIEWIADOMY, Paweł NIEWIADOMY, Andrzej O. NOWAKOWSKI,<br />
Maciej PAROWSKI, Bogusław POLCH, Jacek PRZYBYLSKI, Aleksandra SPANOWICZ, Bartosz SZTYBOR, Marek<br />
SZYSZKO, Witold TKACZYK, Janusz WYRZYKOWSKI, Robert ZARĘBA, Paweł ZYCH<br />
Autorzy artykułów publicystycznych:<br />
Wojciech BIREK, Jerzy BRALCZYK, Jerzy KOCHANOWSKI, Janusz MORBITZER, Maciej PAROWSKI, Adam RUSEK,<br />
Jerzy SZYŁAK, Witold TKACZYK<br />
<strong>100</strong> <strong>na</strong> <strong>100</strong>. <strong>Antologia</strong> <strong>komiksu</strong><br />
<strong>na</strong> <strong>stulecie</strong> <strong>odzyskania</strong> <strong>niepodległości</strong><br />
Pomysł i koordy<strong>na</strong>cja projektu:<br />
TOMASZ BIERNACKI<br />
Koncepcja artystycz<strong>na</strong>:<br />
ADAM RADOŃ<br />
Koncepcja i koordy<strong>na</strong>cja prac części komiksowej:<br />
WITOLD TKACZYK<br />
Koncepcja i koordy<strong>na</strong>cja prac części tekstowej,<br />
redakcja i korekta:<br />
MONIKA EKERT<br />
Współpraca:<br />
GRZEGORZ CYGONIK<br />
Wstępy do komiksów:<br />
ANDRZEJ DUSIEWICZ<br />
Konsultacja <strong>na</strong>ukowa:<br />
dr KAMILA FASZCZA, ANDRZEJ DUSIEWICZ<br />
Projekt graficzny:<br />
AGNIESZKA PAPIS, TOMASZ PIORUNOWSKI<br />
Skład i przygotowanie do druku:<br />
1.2.1. STUDIO GRAFICZNE<br />
Projekt logo <strong>100</strong> <strong>na</strong> <strong>100</strong>:<br />
JACEK SKRZYDLEWSKI<br />
Rysunki portretowe:<br />
MAREK SKOTARSKI<br />
Ilustracje:<br />
TOMASZ PIORUNOWSKI<br />
Plansza komiksowa <strong>na</strong> stronie ósmej pochodzi<br />
z publikacji Henryka Jerzego Chmielewskiego<br />
„Tytus, Romek i A’Tomek obchodzą <strong>100</strong>-lecie<br />
<strong>odzyskania</strong> <strong>niepodległości</strong> Polski z wyobraźni<br />
Papcia Chmiela <strong>na</strong>rysowani”,<br />
Prószyński Media, Warszawa 2018<br />
Projekt okładki:<br />
TOMASZ PIORUNOWSKI<br />
Publikacja dostosowa<strong>na</strong> do potrzeb szkolnych. Sce<strong>na</strong>riusze lekcji z wykorzystaniem komiksów <strong>na</strong> lekcjach języka<br />
polskiego, historii, WOS i <strong>na</strong> godzi<strong>na</strong>ch wychowawczych z<strong>na</strong>jdują się <strong>na</strong> stronie komiks<strong>100</strong><strong>na</strong><strong>100</strong>.pl<br />
Al. Jerozolimskie 96<br />
00-807 Warszawa<br />
www.wsip.pl<br />
www.sklep.wsip.pl<br />
Infolinia: 801 220 555<br />
Copyright © Wydawnictwa Szkolne<br />
i Pedagogiczne S.A.<br />
Warszawa 2018<br />
ISBN: 978-83-02-18044-6
Projekt realizowany w ramach obchodów stulecia <strong>odzyskania</strong> <strong>niepodległości</strong><br />
Partner główny wydania<br />
Partner edukacyjny<br />
Partnerzy
SPIS TREŚCI<br />
Henryk Jerzy Chmielewski ............................. TYTUS, ROMEK I A’TOMEK OBCHODZĄ<br />
<strong>100</strong>-LECIE ODZYSKANIA NIEPODLEGŁOŚCI POLSKI Z WYOBRAŹNI PAPCIA CHMIELA NARYSOWANI 8<br />
Marek Szyszko (rys.), Michał Derlacki (scen.) ............................. PIERWSZA KREW 10<br />
Janusz Wyrzykowski (rys.), Paweł Chmielewski (scen.)......... PADEREWSKI W BIAŁYM DOMU 22<br />
Artur Chochowski (rys.), Robert Zaręba (scen.) ......................... UPADEK ZABORCÓW 34<br />
Zbigniew Kasprzak (rys.), Tomasz Kołodziejczak (scen.)....................PIERWSZA LEKCJA 48<br />
Tomasz Niewiadomski (rys.), Maciej Parowski (scen.)................. JESZCZE RAZ W POLSCE 56<br />
Berenika Kołomycka (rys.), Paweł Niewiadomy (scen.) ...................... SZCZYPIORNIAK 68<br />
Przemysław Kłosin (rys.), Grzegorz Niewiadomy,<br />
Paweł Niewiadomy (scen.)............................... RZECZPOSPOLITA ZAKOPIAŃSKA 82<br />
Jacek Michalski (rys.), Maciej Jasiński (scen.) ........................... LISTOPADOWE DNI 94<br />
Aleksandra Spanowicz (rys.), Grzegorz Janusz (scen.) ..................POCIECHA DUCHOWA 106<br />
Krzysztof Budziejewski (rys.), Witold Tkaczyk (scen.) ......... NIESPOKOJNA PODRÓŻ MISTRZA 118<br />
Katarzy<strong>na</strong> Babis ........................................................ GŁOS KOBIET 130<br />
Andrzej Łaski (rys.), Grzegorz Janusz (scen.)............................... GRA O GRANICE 142<br />
Andrzej O. Nowakowski (rys.), Maciej Jasiński (scen.)................... W OSTATNIEJ CHWILI 154<br />
Bogusław Polch (rys.), Maciej Parowski (scen.),<br />
KOMIKSY<br />
Wojciech Bem (tusz) .................................... POD RADZYMIN I Z POWROTEM 166<br />
Jacek Przybylski (rys.), Daniel Gizicki (scen.) ......................... GÓRA ŚWIĘTEJ ANNY 178<br />
Paweł Zych (rys.), Bartosz Sztybor (scen.) .................................. OSTATNI SKOK 190<br />
TEKSTY<br />
Jerzy Kochanowski ................................ WYBOISTA DROGA DO NIEPODLEGŁEJ 202<br />
Jerzy Bralczyk .............................................................. KOMIKS 205<br />
Jerzy Szyłak .............................. KRÓTKA HISTORIA KOMIKSU HISTORYCZNEGO 207<br />
Adam Rusek ......... GRZEŚ, WALEK I HANYS, CZYLI JAK GALICJANIN, POZNANIAK I ŚLĄZAK<br />
DZIELNIE WALCZYLI O POLSKIE GRANICE 211<br />
Witold Tkaczyk ............................................. BAWI, UCZY, PRZYPOMINA 214<br />
Maciej Parowski ...............KOMIHISTORESEJ. SZTUKA, JĘZYK, NAMIĘTNOŚĆ, EDUKACJA 220<br />
Janusz Morbitzer ... O INNOWACJI W EDUKACJI W KONTEKŚCIE KULTURY OBRAZU I KOMIKSU 225<br />
Wojciech Birek .................................................. KOMIKS I EDUKACJA 229<br />
5
ZAMIAST<br />
WSTĘPU<br />
Jerzy Garlicki<br />
Prezes Wydawnictw Szkolnych i Pedagogicznych S.A.<br />
Jest absolwentem Collegium Medicum Uniwersytetu<br />
Jagiellońskiego oraz MBA Uniwersytetu Warszawskiego<br />
i University of Illinois. Prezes WSiP od 1 października<br />
2011 r. Wcześniej pracował w branży farmaceutycznej,<br />
był związany z kilkoma między<strong>na</strong>rodowymi koncer<strong>na</strong>mi<br />
farmaceutycznymi, takimi jak Fournier, Pfizer i MSD.<br />
W latach 1992–2003 piastował w nich różne stanowiska,<br />
odpowiadając za badania, rozwój produktów, marketing<br />
i sprzedaż. W latach 2003–2010 pełnił funkcję prezesa<br />
polskiego oddziału firmy AstraZeneca, wówczas jednej<br />
z <strong>na</strong>jbardziej dy<strong>na</strong>micznie rozwijających się firm<br />
farmaceutycznych w Polsce. Działał równocześnie<br />
w Związku Pracodawców Innowacyjnych Firm<br />
Farmaceutycznych Infarma, pełniąc m.in. funkcję prezesa<br />
zarządu i przewodniczącego rady <strong>na</strong>dzorczej. Do września<br />
2011 r. pracował w londyńskiej centrali AstraZaneca,<br />
zarządzając projektami między<strong>na</strong>rodowymi. Pod<br />
kierownictwem Jerzego Garlickiego WSiP realizuje strategię<br />
rozwoju, która zakłada tworzenie innowacyjnej edukacji,<br />
uwzględniającej potrzeby indywidualne i społeczne,<br />
pozwalającej każdemu przygotować się do nowych<br />
wyzwań stawianych przez rozwój cywilizacyjny.<br />
W latach 2012–2016 był członkiem Rady Polskiej Izby<br />
Książki (PIK). Prywatnie: golfista i automobilista, koneser<br />
malarstwa oraz kuchni i kultury Półwyspu Iberyjskiego.<br />
Szanowni Państwo!<br />
Rok 1918 był to dziwny rok, w którym rozmaite<br />
z<strong>na</strong>ki <strong>na</strong> niebie i ziemi zwiastowały<br />
<strong>na</strong>dzwyczajne zdarzenia – tak z perspektywy<br />
czasu moglibyśmy opisać tamte<br />
wydarzenia, parafrazując wielkiego<br />
pisarza.<br />
W pełni świadomi spuścizny pokolenia,<br />
które po 123 latach niewoli odzyskało<br />
niepodległość, uczciliśmy to wydarzenie<br />
w szczególny sposób. Przygotowaliśmy<br />
wyjątkową publikację, która uczy, rozwija<br />
i… cieszy.<br />
Długo zasta<strong>na</strong>wialiśmy się, jak wyrazić<br />
symboliczną „setkę”. Zorganizować<br />
<strong>100</strong> konferencji? Przeprowadzić <strong>100</strong> wywiadów<br />
z <strong>na</strong>jwybitniejszymi Polakami?<br />
Nagrać <strong>100</strong> filmików historycznych?<br />
Aż wreszcie, <strong>na</strong> skrzyżowaniu edukacji,<br />
historii i sztuki, spotkaliśmy się z komiksem,<br />
który podejmuje wyzwanie<br />
połączenia wiedzy i estetyki. I tak <strong>na</strong>rodził<br />
się pomysł antologii „<strong>100</strong> <strong>na</strong> <strong>100</strong>”<br />
– sto stron <strong>komiksu</strong> <strong>na</strong> <strong>stulecie</strong> <strong>odzyskania</strong><br />
<strong>niepodległości</strong>. Szybko jed<strong>na</strong>k<br />
okazało się, że sto stron to zbyt mało,<br />
by przedstawić <strong>na</strong>jważniejsze wydarzenia<br />
tamtych lat. Publikacja rozrosła się<br />
i wzbogaciła o wiele dodatkowych materiałów:<br />
sce<strong>na</strong>riusze lekcji, szkolenia dla<br />
6
<strong>na</strong>uczycieli czy wywiady z autorami – symboliczny<br />
tytuł jed<strong>na</strong>k pozostał.<br />
Warto podkreślić, że w antologii wykorzystaliśmy<br />
czcionkę „Brygada 1918”, która pochodzi<br />
z okresu II Rzeczypospolitej – <strong>na</strong>jprawdopodobniej<br />
powstała <strong>na</strong> dziesięciolecie <strong>odzyskania</strong><br />
<strong>niepodległości</strong> przez Polskę. Dzięki temu opracowanie<br />
typograficzne łączy w sobie przeszłość<br />
ze współczesnością.<br />
Niniejszą antologię dedykujemy nie tylko dzieciom<br />
i młodzieży, <strong>na</strong>uczycielom czy miłośnikom<br />
historii i <strong>komiksu</strong>, lecz także każdemu,<br />
kto chciałby w mądry i przyjemny sposób przenieść<br />
się do czasów, w których Polska wracała<br />
<strong>na</strong> mapę Europy. Mam <strong>na</strong>dzieję, że z<strong>na</strong>wcom<br />
tematu ukaże o<strong>na</strong> ówczesne wydarzenia w ciekawym<br />
świetle, a dla młodego pokolenia będzie<br />
początkiem wyprawy w przeszłość i zachętą<br />
do pogłębienia wiedzy.<br />
Osobom mającym wątpliwości, czy forma <strong>komiksu</strong><br />
licuje z powagą poruszanej tematyki,<br />
przedstawię kilka faktów, które – mam <strong>na</strong>dzieję<br />
– skłonią czytelników przy<strong>na</strong>jmniej do zerknięcia<br />
<strong>na</strong> kolejne strony.<br />
Czy wiecie Państwo, że komiks w Polsce ma niemal<br />
tak długą historię, jak <strong>na</strong>sza niepodległość?<br />
Otóż pierwsza opowieść obrazkowa pt.: „Ogniem<br />
i mieczem, czyli przygody szalonego Grzesia<br />
powieść współczes<strong>na</strong>” była drukowa<strong>na</strong> w odcinkach<br />
w tygodniku satyrycznym „Szczutek”<br />
od lutego 1919 r. Jej bohaterem był polski żołnierz<br />
ochotnik, którego zabawne perypetie miały,<br />
niczym Sienkiewiczowska „Trylogia”, podtrzymywać<br />
Polaków <strong>na</strong> duchu w ważnym momencie<br />
historycznym. A może przeko<strong>na</strong> Was wyda<strong>na</strong><br />
w latach 70. XX w. „Historia Francji w komiksie”<br />
albo polska seria komiksów paradokumentalnych,<br />
np. „Solidarność 25 lat: Nadzieja zwykłych<br />
ludzi”, „Ksiądz Jerzy Popiełuszko. Ce<strong>na</strong> wolności”<br />
czy „1956: Poz<strong>na</strong>ński Czerwiec”?<br />
Pragnę złożyć szczególne podziękowania<br />
wszystkim, dzięki którym powstała ta antologia,<br />
a zwłaszcza Biuru Programu „Niepodległa” – będącemu<br />
patronem <strong>na</strong>szej inicjatywy od samego<br />
początku. Sfi<strong>na</strong>nsowanie tej ambitnej publikacji<br />
umożliwił <strong>na</strong>sz sponsor: Grupa LOTOS S.A.<br />
Wyrazy uz<strong>na</strong>nia <strong>na</strong>leżą się także <strong>na</strong>szym „komiksowym”<br />
partnerom: Stowarzyszeniu Twórców<br />
„Contur”, Centrum Komiksu i Narracji Interaktywnej,<br />
Między<strong>na</strong>rodowemu Festiwalowi<br />
Komiksu i Gier oraz wydawnictwu Zin Zin Press,<br />
którzy opracowali szczegółową koncepcję publikacji<br />
i pomogli <strong>na</strong>m zachować równowagę<br />
między dosłownością a umownością komiksowej<br />
formy.<br />
Wyrazy wdzięczności za udział w <strong>na</strong>szym projekcie<br />
kieruję do Henryka Jerzego Chmielewskiego<br />
– Papcia Chmiela – nestora <strong>komiksu</strong>, który<br />
urodził się w niepodległej II Rzeczypospolitej.<br />
Wydawnictwa Szkolne i Pedagogiczne, wydawca<br />
legendarnego „Elementarza” Falskiego, oddają<br />
w Państwa ręce kolejną publikację, która przejdzie<br />
do historii gatunku. Życzę Państwu miłej<br />
i mądrej lektury.<br />
Jerzy Garlicki<br />
Prezes Wydawnictw Szkolnych i Pedagogicznych S.A.<br />
7
PIERWSZA KREW<br />
W obliczu <strong>na</strong>dchodzącej wojny, 2 sierpnia 1914 r., Piłsudski – za zgodą Austriaków –<br />
ogłosił mobilizację podległych sobie formacji paramilitarnych. W ciągu kilku dni w krakowskich<br />
Oleandrach zebrało się kilkuset strzelców, ale pierwszymi, którzy przekroczyli<br />
granicę austriacko-rosyjską, było siedmiu strzelców z patrolu ułańskiego pod dowództwem<br />
Władysława Beliny-Prażmowskiego. Przez granicę przedostali się <strong>na</strong> furmankach,<br />
w cywilnych ubraniach. Po przebraniu się w mundury mieli zaatakować rosyjski posterunek<br />
mobilizacyjn y w Jędrzejowie oraz zdobyć potrzebne ułanom konie. Misja ta zakończyła<br />
się częściowym powodzeniem – Rosjanie uciekli <strong>na</strong> wieść o <strong>na</strong>dchodzących Polakach,<br />
a ułani zdobyli pięć koni. W ten sposób odrodziła się polska kawaleria.<br />
3 sierpnia Józef Piłsudski ogłosił powstanie 1. Kadrowej Kompanii, która jako pierwsza<br />
miała wyruszyć do Królestwa, będąc czołową kolumną formacji strzeleckich i zalążkiem<br />
przyszłego Wojska Polskiego. Trzy dni później, 6 sierpnia, ok. godziny 3:30 rano<br />
kompania pod dowództwem Tadeusza Kasprzyckiego opuściła Oleandry i skierowała się<br />
ku granicy rosyjskiej. Tworzyło ją blisko 160 strzelców, ochotników z różnych warstw społecznych<br />
i o różnych poglądach, ale połączonych chęcią walki o niepodległą Polskę.<br />
Gdy „kadrówka” wkroczyła do rosyjskiego zaboru, Józef Piłsudski wydał odezwę,<br />
w której pojawiła się wiadomość o powstaniu w Warszawie Rządu Narodowego i mianowaniu<br />
Piłsudskiego „Komendantem całości polskich sił wojskowych”. Informacja ta<br />
była fałszywa i miała ułatwić wzniecenie antyrosyjskiego powstania. Piłsudski świadomie<br />
odwoływał się do tradycji rządu powstańczego z 1863 r., co czyniło strzelców niejako<br />
spadkobiercami powstańców styczniowych, a jednocześnie zdawał sobie sprawę, że wiadomość<br />
ta mogła się stać ważną kartą przetargową w dalszych kontaktach z Austriakami.<br />
Plany Piłsudskiego zostały pokrzyżowane, gdy 12 sierpnia Kompania Kadrowa,<br />
wzmocnio<strong>na</strong> kolejnymi oddziałami strzeleckimi, wkroczyła do Kielc. Strzelców przywitały<br />
zamknięte okiennice i obojętni, a miejscami wręcz wrodzy mieszkańcy. Oz<strong>na</strong>czało to,<br />
że Piłsudskiemu i jego żołnierzom nie uda się wzniecić powstania. Trzeba było z<strong>na</strong>leźć<br />
inną drogę, żeby walczyć o niepodległą Polskę.<br />
Ukończył Uniwersytet Warszawski. Z zawodu<br />
jest historykiem. „Pierwsza krew” to jego debiut jako<br />
sce<strong>na</strong>rzysty komiksowego. Wcześniej współpracował<br />
z Markiem Szyszką przy kilku<strong>na</strong>stu publikacjach<br />
edukacyjnych.<br />
Michał Derlacki<br />
SCENARIUSZ<br />
10
Marek Szyszko<br />
RYSUNKI<br />
Ukończył warszawskie Liceum Plastyczne,<br />
<strong>na</strong>stępnie Akademię Sztuk Pięknych w Warszawie, wydział<br />
grafiki użytkowej, specjalizacja: ilustracja książkowa. Po studiach<br />
współpracował z magazynem komiksowym „Relax”. Ilustrował tam<br />
cykliczne opowiadania historyczno-przygodowe, takie jak „Tajemnica kipu”,<br />
oraz album „Dr Jekyll & mr Hyde”. Rysował do serii klasyki młodzieżowej<br />
dla wydawnictwa Elipsa, do książek edukacyjnych dla wydawnictw WSiP,<br />
Nowa Era, Bello<strong>na</strong>, Podsiedlik-Raniowski, (obecnie Publicat), Demart oraz<br />
do bajek wydawnictw Wilga oraz Podsiedlik-Raniowski. Projektował<br />
także ilustracje dla czasopism „Claudia” i „Focus” oraz serie dodatków<br />
historycznych dla gazety „Rzeczpospolita”. W 1988 r. uczestniczył<br />
w wystawie <strong>komiksu</strong> polskiego <strong>na</strong> festiwalu <strong>komiksu</strong><br />
w Sierre (Szwajcaria).<br />
11
12
13
14
PADEREWSKI<br />
W BIAŁYM DOMU<br />
We wrześniu 1926 r. w Warszawie jednemu z placów<br />
<strong>na</strong> Żoliborzu <strong>na</strong>dano imię 28 prezydenta Stanów<br />
Zjednoczonych – Thomasa Woodrowa Wilso<strong>na</strong>. Sześć<br />
lat później, w 1932 r., w warszawskim parku Skaryszewskim<br />
stanął pomnik niez<strong>na</strong>nego większości<br />
Polaków amerykańskiego pułkownika Edwarda<br />
House’a. Fundatorem monumentu był niezwykły<br />
pianista i były premier Polski Ig<strong>na</strong>cy Jan Paderewski.<br />
Co sprawiło, że ci dwaj Amerykanie zostali tak<br />
wyróżnieni?<br />
Gdy w 1914 r. wybuchła I woj<strong>na</strong> światowa, sprawa<br />
polska była całkowicie nieobec<strong>na</strong> w wielkiej polityce.<br />
Ostatni raz o Polakach mówiono w 1863 r. w związku<br />
z wiadomościami o wybuchu powstania styczniowego,<br />
które wówczas ogarnęło ziemie Królestwa Polskiego.<br />
Działania dyplomatów, zwłaszcza brytyjskich i francuskich,<br />
były jed<strong>na</strong>k opieszałe i przyniosły niewielki<br />
efekt. O powstaniu i Polakach wspomi<strong>na</strong>no wówczas<br />
także w Sta<strong>na</strong>ch Zjednoczonych, ale problemy wojny<br />
domowej, toczonej wtedy między Północą a Południem,<br />
szybko odsunęły tę kwestię w niepamięć.<br />
Problem Polski i Polaków powrócił w Europie<br />
dopiero w 1916 r., kiedy w wyniku aktu 5 listopada<br />
sprawa polska ponownie odżyła. Zaborcy zaczęli się<br />
licytować, by zdobyć względy Polaków, a Wielka Brytania<br />
i Francja – zwolnione z sojuszniczej lojalności<br />
wobec Rosji – także mogły powiedzieć, że konieczne<br />
jest wskrzeszenie po wojnie niepodległego państwa<br />
polskiego.<br />
Tymczasem już od 1915 r. sprawa <strong>niepodległości</strong><br />
Polski była podnoszo<strong>na</strong> za oceanem, w Sta<strong>na</strong>ch<br />
Zjednoczonych. Wybitny polski artysta, Ig<strong>na</strong>cy<br />
Jan Paderewski, swoimi koncertami przypomi<strong>na</strong>ł<br />
Amerykanom o rodakach Kościuszki i Pułaskiego,<br />
którzy od po<strong>na</strong>d <strong>100</strong> lat pozostawali w niewoli.<br />
Z czasem działalność Paderewskiego zaczęła być<br />
dostrzega<strong>na</strong> wśród <strong>na</strong>jważniejszych osób w Sta<strong>na</strong>ch<br />
Zjednoczonych.<br />
22
Janusz Wyrzykowski<br />
Paweł Chmielewski<br />
RYSUNKI<br />
Ukończył<br />
Wydział Grafiki <strong>na</strong> Akademii<br />
Sztuk Pięknych w Gdańsku. Jest<br />
ilustratorem, grafikiem i rysownikiem<br />
komiksów. Pracuje przy produkcji gier<br />
oraz filmów animowanych. Stworzył<br />
rysunki do albumu komiksowego<br />
,,Pierwsza brygada 1. Warszawski<br />
pacjent”. Krótsze formy rysunkowe<br />
opublikował również w zbiorach:<br />
,,11/11 = Niepodległość. <strong>Antologia</strong>”<br />
oraz ,,Solidarność – 25 lat: Nadzieja<br />
zwykłych ludzi”.<br />
SCENARIUSZ<br />
Ukończył filologię polską<br />
<strong>na</strong> Uniwersytecie Jagiellońskim. Jest<br />
redaktorem <strong>na</strong>czelnym magazynu kulturalnego<br />
„Projektor”. Publikował m.in. w „Studiach<br />
sienkiewiczowskich”, „Zeszytach Komiksowych”,<br />
„Ha!art”, „Komiks i my”, „Zabawach i zabawkach”<br />
i „Biurze Literackim”. Napisał książki „Słowacki<br />
w supermarkecie”, „Słowacki w supermarkecie 2.0”,<br />
„Słowacki w McDo<strong>na</strong>ldzie”, „Trzech panów przy barze<br />
nie licząc Yorgiego. Remix” (w przygotowaniu) oraz<br />
antologie: „Słowa, słowa, słowa. Obrazy, obrazy, obrazy”,<br />
„Wiersze pierwsze”, „Wiersze drugie” (współredakcja<br />
i posłowie). Jest autorem takich dramatów, jak: „Stacja<br />
końca świata” (<strong>na</strong>groda II Programu PR), „Dno”<br />
(<strong>na</strong>groda Teatru Ochota „Szukamy młodego Szekspira”),<br />
„Ścigając cień” (<strong>na</strong>groda Festiwalu „Transfuzje”).<br />
W swoim dorobku ma także sce<strong>na</strong>riusze komiksów:<br />
„Pociąg” (2013), „Dwa<strong>na</strong>ście prac Delty 800” (2014),<br />
„Ósmy księżyc” (2015), „Pułapka Gargancja<strong>na</strong>” (2017),<br />
„Kot w butach” (2014–2017), „Delta 800: Misja”<br />
(2018) – rysunki Tomasza Łukaszczyka, „Przygody<br />
Vładka” (2013) – rysunki Jerzego Ozgi. Jest również<br />
kuratorem retrospektywnych wystaw kieleckiego<br />
<strong>komiksu</strong> „YES’T prawie OK 1 i 2”.<br />
23
24
25
JESZCZE RAZ<br />
W POLSCE<br />
Tomasz Niewiadomski<br />
RYSUNKI<br />
Jest autorem<br />
komiksów, rysunków i karykatur. Ukończył Wydział<br />
Grafiki Europejskiej Akademii Sztuk w Warszawie. W 1997 r. uzyskał<br />
dyplom z wyróżnieniem w pracowni profesora Julia<strong>na</strong> Pałki. Od 1991 r.<br />
współpracuje z miesięcznikiem ,,Nowa Fantastyka”, rysując ilustracje<br />
i komiksy. Na łamach tego pisma w 1994 r. pojawił się Ratman – jego głów<strong>na</strong><br />
postać komiksowa. Stworzył także postacie Nerwolwera, Bola i wiele innych.<br />
Publikował rysunki w wielu tytułach prasowych, m.in. w „Rzeczpospolitej”,<br />
„Polityce”, „Życiu”, „Najwyższym Czasie”, „Kocich Sprawach”, „Rynkach<br />
Zagranicznych”, „Reakcji” oraz rysunki i komiksy w ,,Czasie Fantastyki”,<br />
,,Zeszytach Komiksowych”, ,,AKT-cie”, ,,Arenie Komiks”, ,,Baltic comics<br />
magazine”. W 2005 r. zdobył pierwszą <strong>na</strong>grodę za krótką formę<br />
komiksową <strong>na</strong> Między<strong>na</strong>rodowym Festiwalu Komiksu<br />
i Gier w Łodzi.<br />
Maciej Parowski<br />
SCENARIUSZ<br />
Jest pisarzem, sce<strong>na</strong>rzystą komiksów, krytykiem<br />
literackim i filmowym. Ukończył Politechnikę Warszawską. W latach<br />
1982–2013 był kierownikiem działu literatury polskiej w „Fantastyce” i „Nowej<br />
Fantastyce”, a w okresie 1992–2003 – redaktorem <strong>na</strong>czelnym pisma. Prowadził też kwartalnik<br />
„Czas Fantastyki” (2004–2015). Jest autorem książek: „Bez dubbingu” (1978, felietony), „Twarzą<br />
ku ziemi”(1981, powieść science fiction), „Sposób <strong>na</strong> kobiety” (1985, opowiadania science fiction),<br />
„Czas fantastyki” (1990, krytyka), „Burza. Ucieczka z Warszawy 40” (2009, powieść), „Małpy<br />
Pa<strong>na</strong> Boga – „Słowa” (2011), „Obrazy” (2013), „Z bandytą w windzie” (felietony 2015), „Małpy<br />
– Kukułka <strong>na</strong> koniu trojańskim. Retrospekcje” (2017). Napisał sce<strong>na</strong>riusze do komiksów<br />
Bogusława Polcha: „Funky Koval” (z Jackiem Rodkiem) i „Wiedźmin” (1993/95)<br />
(z Andrzejem Sapkowskim). Jest również sce<strong>na</strong>rzystą komiksów: „Planeta robotów”<br />
(1986/89) – rysunki Jacek Skrzydlewski, „Naród wybrany” (1992) –<br />
rysunki Jarosław Musiał.<br />
56
Dziadek – Teodor Korzeniowski, herbu Nałęcz – ziemianin,<br />
porucznik Księstwa Warszawskiego, weteran Raszy<strong>na</strong><br />
w 1809 r., kapitan szwadronu 8. Pułku Ułanów sformowanego<br />
za własne pieniądze w 1831 r. Ojciec – Apollon Korzeniowski,<br />
zręczny poeta i ubogi gospodarz, spiskowiec obozu „Czerwonych”<br />
przed powstaniem styczniowym w 1863 r., więzień warszawskiej<br />
Cytadeli, zesłaniec. Stracili Korzeniowscy w walce<br />
z carem Rosji majątek i zdrowie. Wnuk – Józef Teodor Korzeniowski<br />
– jako kilkulatek zadedykował babci swoją fotografię:<br />
„[…] wnuczek, Polak – katolik i szlachcic, KONRAD”. Był<br />
synem skazańca, a to oz<strong>na</strong>czało zamknięcie drogi do kariery,<br />
jeśli nie wieloletnią carską służbę wojskową. Gmi<strong>na</strong> miejska<br />
Krakowa odmówiła mu jako poddanemu rosyjskiemu prawa<br />
do zamieszkania, chociaż <strong>na</strong> cmentarzu Rakowickim <strong>na</strong> grobie<br />
jego ojca widniał <strong>na</strong>pis „Ofiara moskiewskiego męczeństwa”.<br />
Wymagano obywatelstwa austriackiego. Korzeniowski<br />
nie cierpiał Rosji i Niemców. Nie lubił też rewolucjonistów<br />
i idealistów. Wierzył w moralne aksjomaty XIX w. i zachodnią<br />
cywilizację. Pozostała emigracja – lata przełomowe to 1874 –<br />
ruszył <strong>na</strong> morze, 1880 – uzyskał dyplom oficera mary<strong>na</strong>rki,<br />
1884 – został dyplomowanym kapitanem statku. Przestał być<br />
poddanym cara! Debiutował powieścią w 1895 r. Angielskiego<br />
<strong>na</strong>uczył się w wieku 21 lat.<br />
Kiedy w 1914 r. odwiedził Galicję, rodzi<strong>na</strong> jego kuzynki<br />
Anieli Zagórskiej – późniejszej tłumaczki – prowadziła w Zakopanem<br />
pensjo<strong>na</strong>t „Konstantynówka”. Zatrzymywał się tam<br />
m.in. Józef Piłsudski. Korzeniowski przed wyjazdem z Krakowa<br />
widział jeszcze 1 sierpnia wieczorem manifestację<br />
<strong>na</strong> cześć zmobilizowanego Związku Strzeleckiego Piłsudskiego.<br />
Entuzjazmu nie podzielił. Później jed<strong>na</strong>k zbliżył się<br />
do piłsudczyków: Augusta Zaleskiego i Józefa Retingera, którzy<br />
lobbowali za Polską w Londynie. W gabinecie Korzeniowskiego<br />
wisiał „kolorowy drzeworyt Jastrzębowskiego wyobrażający<br />
Marszałka Piłsudskiego <strong>na</strong> koniu”.<br />
Gdyby doszło do spotkania tych dwóch osobistości, to jakie<br />
mieliby wspólne tematy? Po pierwsze, powstanie styczniowe<br />
– obaj z niego wyrośli, ale dla Korzeniowskiego – to uraz i klęska,<br />
dla Piłsudskiego, młodszego o 10 lat – legenda i pobudka<br />
do czynu. Po drugie, teza Korzeniowskiego – o <strong>na</strong>jlepszym<br />
dla Polaków wyniku wojny: „gdyby Rosja została pobita przez<br />
Niemcy, a Niemcy przez Anglię i Francję”. Po trzecie, obowiązek<br />
i honor w sytuacjach krytycznych – <strong>na</strong>wet za cenę życia.<br />
57
58
59
Pod koniec 1918 r. klęska państw zaborczych w wojnie była nieuniknio<strong>na</strong>. Rosja, miota<strong>na</strong> rewolucją<br />
i wojną domową, już w marcu podpisała układ pokojowy z państwami centralnymi, oddając im w praktyce<br />
kontrolę <strong>na</strong>d ziemiami polskimi. Traktat brzeski jed<strong>na</strong>k nie uratował Niemiec – przegra<strong>na</strong> <strong>na</strong> froncie<br />
zachodnim w drugiej bitwie <strong>na</strong>d Marną definitywnie przekreśliła szansę <strong>na</strong> zdobycie Paryża i ostateczne<br />
zwycięstwo. W tej sytuacji 5 października rząd Rzeszy ogłosił przyjęcie 14 punktów prezydenta Wilso<strong>na</strong><br />
jako podstawy do rozmów o zawieszeniu broni między Niemcami a ententą. Wielo<strong>na</strong>rodowościowe<br />
Austro-Węgry także chyliły się ku upadkowi, targane od wewnątrz dążeniami <strong>niepodległości</strong>owymi zamieszkujących<br />
je ludów. Aby ratować państwo, cesarz Karol Habsburg planował przekształcenie mo<strong>na</strong>rchii<br />
w związek niezależnych państw. Działania te nie mogły już jed<strong>na</strong>k nic pomóc, czemu dał wyraz<br />
m.in. poseł Ig<strong>na</strong>cy Daszyński, który w parlamencie austriackim głośno mówił o żądaniach <strong>niepodległości</strong>owych<br />
Polaków.<br />
W obliczu upadających potęg zaborczych i jasnych deklaracji ententy <strong>na</strong> temat konieczności powstania<br />
wolnej i zjednoczonej Polski, Polacy w różnych częściach zaboru austriackiego przystąpili do tworzenia<br />
struktur przyszłego państwa. Jednym z ośrodków, gdzie szybko przystąpiono do działania, było<br />
leżące <strong>na</strong> uboczu wielkiej polityki Zakopane. Ten podhalański kurort już <strong>na</strong> przełomie XIX i XX w. stał się<br />
jednym z ważniejszych ośrodków życia kulturalnego Polaków oraz miejscem wypoczynku i pracy wielu<br />
polskich artystów i intelektualistów. Jednym z nich był Stefan Żeromski.<br />
Grzegorz Niewiadomy<br />
SCENARIUSZ<br />
Studiował historię <strong>na</strong> Uniwersytecie Gdańskim. Jest<br />
autorem wielu publikacji z zakresu dziejów i etnografii Podhala, historii<br />
malarstwa polskiego oraz historii i krajoz<strong>na</strong>wstwa Pomorza. Opublikował m.in.<br />
„Krajobraz z Góralem. Tatry i Podhalanie w malarstwie polskim 1836–1945” (Gdańsk<br />
1995), „Stąd cały świat widać lepiej… Poroni<strong>na</strong> historia malownicza 1836–?” (Pelplin–<br />
Poronin–Gdańsk 2001), „Trójmiasto. Przewodnik krajoz<strong>na</strong>wczy” (Gdynia<br />
2003 i <strong>na</strong>stępne).<br />
Paweł Niewiadomy<br />
SCENARIUSZ<br />
Ukończył studia <strong>na</strong> kierunkach filologia polska i historia oraz podyplomowe<br />
studia z gedanistyki <strong>na</strong> Uniwersytecie Gdańskim. Pracuje jako historyk. Jest autorem<br />
i współautorem sce<strong>na</strong>riuszy kilku sztuk teatralnych, m.in.: „Spotkanie z Autorem”, „Operacja:<br />
pustyn<strong>na</strong> gra”, „Prawy profil” i „Koci koci łapci” oraz słuchowiska „Odysseus Geron”<br />
uhonorowanego <strong>na</strong>grodą publiczności <strong>na</strong> Festiwalu „Dwa Teatry” w 2015 r. Napisał<br />
także autorski dramat „Cela”. W publikacji „<strong>100</strong> <strong>na</strong> <strong>100</strong>. <strong>Antologia</strong> <strong>komiksu</strong> <strong>na</strong> <strong>stulecie</strong><br />
<strong>odzyskania</strong> <strong>niepodległości</strong>” zadebiutował jako sce<strong>na</strong>rzysta komiksowy.<br />
82
RZECZPOSPOLITA<br />
ZAKOPIAŃSKA<br />
Przemysław Kłosin<br />
Ukończył technikum ekonomiczne.<br />
Jest samoukiem, nigdy nie uczęszczał do żadnej szkoły<br />
plastycznej. Od dziecka pasjonował się komiksami i chciał być rysownikiem.<br />
Kilka<strong>na</strong>ście lat pracował jako ilustrator i animator w jednym z wydawnictw<br />
edukacyjnych. Jako autor <strong>komiksu</strong> debiutował w antologii „Awantura 2.0”,<br />
do której <strong>na</strong>pisał i <strong>na</strong>rysował komiks science fiction „Zaraza”. Głównie rysuje<br />
dla wydawnictw zagranicznych. Stworzył kilka komiksów oraz okładek dla<br />
wydawnictwa Zenescope i od lat współpracuje z holenderskimi wydawnictwami<br />
Don Lawrence Collection oraz ComicWatch. W wrześniu 2018 r. w Holandii<br />
i Belgii będzie miał premierę komiks jego autorstwa „Jylland”,<br />
do sce<strong>na</strong>riusza Bruno De Roover Moreau.<br />
RYSUNKI<br />
83
84
85
86
130<br />
Jedną z pierwszych decyzji francuskiego Zgromadzenia Narodowego po wybuchu rewolucji francuskiej<br />
było ogłoszenie „Deklaracji praw człowieka i obywatela” (26 sierpnia 1789 r.). Zawierała o<strong>na</strong> <strong>na</strong>jważniejsze<br />
hasła, o które chcieli walczyć Francuzi. Zostały w niej zapisane zasady suwerenności <strong>na</strong>rodu<br />
oraz prawa jednostki do wolności, własności, bezpieczeństwa i oporu wobec niesprawiedliwej władzy.<br />
Dokument nie poruszał jed<strong>na</strong>k kwestii niewolnictwa, statusu ludzi bez majątku czy praw kobiet. Dlatego,<br />
wzorując się <strong>na</strong> treści „Deklaracji”, pisarka Olimpia de Gouges (1748–1793) wydała w 1791 r. kolejny<br />
dokument – „Deklarację praw kobiety i obywatelki”. Wystąpienie de Gouges zostało jed<strong>na</strong>k zignorowane,<br />
ale stało się ono początkiem walki kobiet o swoje prawa, w tym również prawa polityczne. Musiało bowiem<br />
minąć prawie <strong>100</strong> lat, aby kobiety weszły do parlamentów.<br />
Pierwszym krajem, który przyz<strong>na</strong>ł wszystkim kobietom powszechne prawo wyborcze, była Nowa<br />
Zelandia (1893). Jej tropem poszła wkrótce Australia (1902). Jako pierwsze w Europie prawa wyborcze<br />
otrzymały Finki (1906). Wielkie Księstwo Finlandii wchodziło wówczas w skład Cesarstwa Rosyjskiego,<br />
ale cieszyło się z<strong>na</strong>czną autonomią, przejawiającą się m.in. prawem do własnego, demokratycznie wybranego<br />
parlamentu.<br />
Proces emancypacji kobiet gwałtownie przyspieszył w czasie I wojny światowej. Podczas gdy miliony<br />
mężczyzn walczyło <strong>na</strong> frontach, ich miejsce w administracji, w fabrykach, w kopalniach, w policji<br />
i <strong>na</strong> kolei zajęły kobiety. Ich wkład w gospodarkę wojenną okazał się bezcenny, co doceniono właściwie<br />
we wszystkich krajach biorących udział w wojnie. „Woj<strong>na</strong> obec<strong>na</strong> zrów<strong>na</strong>ła kobietę i mężczyznę” głosiła<br />
w wielu krajach ówczes<strong>na</strong> prasa. Przejawiło się to przyz<strong>na</strong>niem kobietom praw politycznych po zakończeniu<br />
wojny. Także w rodzącej się Polsce problem praw wyborczych kobiet musiał zostać rozwiązany.
GŁOS<br />
KOBIET<br />
Katarzy<strong>na</strong> Babis<br />
Ukończyła<br />
grafikę <strong>na</strong> Wydziale<br />
Artystycznym Uniwersytetu<br />
Marii Curie-Skłodowskiej<br />
w Lublinie. Z zawodu jest<br />
grafikiem i pracuje w branży<br />
związanej z grami. Debiutowała<br />
w 2013 r. komiksem „Tequila”.<br />
Tworzy komiksy satyryczno-<br />
-polityczne dla amerykańskiego<br />
portalu The Nib, współpracuje<br />
z Anją Rubik, rysując komiksy<br />
do projektu #sexed.pl. Pod<br />
pseudonimem Kiciputek<br />
publikuje w Internecie<br />
autorskie krótkie formy<br />
komiksowe.<br />
SCENARIUSZ I RYSUNKI<br />
131
132
133
134
Jerzy<br />
Kochanowski<br />
Profesor <strong>na</strong>uk<br />
humanistycznych,<br />
pracuje w Instytucie<br />
Historycznym Uniwersytetu<br />
Warszawskiego, wykładał<br />
także <strong>na</strong> uniwersytetach<br />
w Moguncji i Jenie<br />
(Niemcy). Zajmuje się<br />
dziejami Polski i Europy<br />
Środkowo-Wschodniej<br />
(zwłaszcza Węgier i Niemiec)<br />
w XX w., m.in. systemami<br />
autorytarnymi, stosunkami<br />
polsko-niemieckimi,<br />
historią społeczną<br />
PRL-u. Autor takich<br />
publikacji, jak „Rewolucja<br />
międzypaździernikowa.<br />
Polska 1956–1957” (2017,<br />
<strong>na</strong>groda historycz<strong>na</strong><br />
„Polityki” 2018), „O jaką<br />
wojnę walczyliśmy?<br />
Teksty z lat 1984–2013”<br />
(2013), „Tylnymi drzwiami.<br />
Czarny rynek w Polsce<br />
1944–1989” (2010 i 2015,<br />
tłumaczenie niemieckie<br />
i angielskie), „W polskiej<br />
niewoli. Niemieccy jeńcy<br />
wojenni w Polsce 1945–1950”<br />
(2001, tłumaczenie<br />
niemieckie). Odz<strong>na</strong>czony<br />
Srebrnym Krzyżem<br />
Zasługi za pracę <strong>na</strong>ukową,<br />
dydaktyczną i działalność<br />
społeczną (2010).<br />
WYBOISTA<br />
DROGA DO<br />
NIEPODLEGŁEJ<br />
JAK POLSKA ODZYSKAŁA NIEPODLEGŁOŚĆ?<br />
Zniknięcie w końcu XVIII w. tak wielkiego kraju, jak Rzeczypospolita<br />
było zjawiskiem <strong>na</strong> tyle niezwykłym, że powszechnie powątpiewano,<br />
by było to rozwiązanie trwałe. Również w podzielonym kraju niepodległość<br />
stała się wręcz obsesją <strong>na</strong>rodową. Osiągnięcie celu zależało<br />
jed<strong>na</strong>k nie tyle od postaw społeczeństwa, ile przede wszystkim od korzystnej<br />
sytuacji między<strong>na</strong>rodowej. Tymczasem tzw. sprawa polska,<br />
tak waż<strong>na</strong> dla Polaków, opinię między<strong>na</strong>rodową czasami poruszała,<br />
ale częściej niepokoiła. Sądzono, że odrodzenie Rzeczypospolitej<br />
w granicach przedrozbiorowych zakłóciłoby status quo <strong>na</strong> kontynencie,<br />
niewielu zaś chciało dla Polaków zadzierać z imperiami Romanowów,<br />
Habsburgów czy Hohenzollernów.<br />
W rezultacie oba wielkie XIX-wieczne zrywy Polaków – powstania listopadowe<br />
i styczniowe – nie miały szans powodzenia bez politycznego<br />
i militarnego wsparcia z zewnątrz, a tzw. kongres paryski (1856), kończący<br />
wojnę krymską, był ostatnią z<strong>na</strong>czącą XIX-wieczną konferencją<br />
między<strong>na</strong>rodową, <strong>na</strong> której pojawiła się – choć raczej w kuluarach –<br />
sprawa polska. Powstanie styczniowe tak skutecznie wymazało ją z porządków<br />
dziennych dyplomatycznych zgromadzeń, że w „Królu Ubu”<br />
Alfreda Jarry’ego (1896) padło słynne zdanie „W Polsce, czyli nigdzie”.<br />
Sprawa polska drgnęła w trakcie wojny japońsko-rosyjskiej<br />
(1904–1905). Jednocześnie wyraźnie okazało się, że polskie elity polityczne<br />
są podzielone i widzą przyszłość Polski w odmienny sposób.<br />
Przykładem tego był równoczesny pobyt w Japonii (1904) Piłsudskiego<br />
i Dmowskiego. Pierwszy <strong>na</strong>mawiał do poparcia insurekcyjnych planów<br />
Polaków, drugi dowodził, że antyrosyjskie zamieszki nie mają szans.<br />
Ostatecznie Piłsudski otrzymał zaledwie symboliczną pomoc, zaś<br />
przebieg wydarzeń lat 1905–1907 dobitnie pokazał, że <strong>na</strong> odzyskanie<br />
<strong>niepodległości</strong> dzięki barykadom nie ma co liczyć. Chociaż Piłsudski<br />
nie zarzucił planów powstańczych, to oparł je nie <strong>na</strong> rewolucji, lecz<br />
202
wojnie, <strong>na</strong>jlepiej z Rosją. Centrum przygotowań<br />
stała się autonomicz<strong>na</strong> Galicja, gdzie w 1908 r.<br />
powstał tajny Związek Walki Czynnej, a dwa lata<br />
później legalne organizacje paramilitarne: Strzelec<br />
(w Krakowie) i Związek Strzelecki (we Lwowie).<br />
Gęstniejąca, przez wojny bałkańskie, atmosfera<br />
wpłynęła <strong>na</strong> powstanie innych organizacji,<br />
np. Drużyn Bartoszowych czy Polskich Drużyn<br />
Strzeleckich. Ich działalność koordynować miała<br />
utworzo<strong>na</strong> pod koniec 1912 r. Komisja Tymczasowa<br />
Skonfederowanych Stronnictw Niepodległościowych.<br />
Plan był prosty: z chwilą wybuchu wojny<br />
„kadrowe” oddziały miały wkroczyć do Królestwa,<br />
porywając za sobą masy, a z utworzoną z nich armią<br />
polską państwa zaborcze musiałyby się liczyć.<br />
Resztę zostawiono rozwojowi wypadków.<br />
Przyszło się jed<strong>na</strong>k boleśnie rozczarować. Wkraczający<br />
do Królestwa strzelcy zostali przyjęci<br />
zimno. Zamiast wielkiej armii powstały stosunkowo<br />
nieliczne – ale za to o dużym z<strong>na</strong>czeniu politycznym<br />
– Legiony, podporządkowane <strong>na</strong>jpierw<br />
Austriakom, a potem Niemcom (Piłsudski został<br />
komendantem pierwszej z trzech brygad). Wszystkie<br />
państwa zaborcze ograniczyły się do niewiele<br />
z<strong>na</strong>czących propolskich gestów. Najodważniejsi<br />
byli Rosjanie. Tak zwany manifest wielkiego księcia<br />
Mikołaja Mikołajewicza (14 VIII 1914) zapowiadał<br />
zjednoczenie ziem polskich pod berłem carów.<br />
Szybko też utworzono polski oddział (tzw. Legion<br />
Puławski), co miało jed<strong>na</strong>k – mimo szykownych<br />
mundurów – z<strong>na</strong>czenie wyłącznie propagandowe.<br />
Sytuacja zmieniła się, kiedy do końca 1915 r. dużą<br />
część zaboru rosyjskiego zajęli Niemcy i Austriacy.<br />
Wtedy zarówno oni, jak i Rosjanie zaczęli zabiegać<br />
o przychylność Polaków. Rosjanie obiecali autonomię,<br />
Niemcy pozwolili m.in. <strong>na</strong> otwarcie w Warszawie<br />
uniwersytetu i politechniki. Nie mogło to jed<strong>na</strong>k<br />
zadowolić ani Piłsudskiego, ani Dmowskiego.<br />
Pierwszy, w lipcu 1916 r. poprosił o dymisję z Legionów,<br />
drugi, w końcu 1915 r. przeniósł się z Petersburga<br />
<strong>na</strong> Zachód, lobbując dla sprawy polskiej<br />
w Londynie i Paryżu. Miał ku temu tym większe<br />
szanse, że w stronę Polaków zaczęły życzliwiej patrzeć<br />
coraz dotkliwiej odczuwające brak żołnierzy<br />
państwa centralne. W rezultacie, 5 XI 1916 cesarze<br />
Austrii i Niemiec ogłosili powstanie państwa<br />
polskiego, <strong>na</strong> razie bez określonych granic. Jakby<br />
nie oceniać z<strong>na</strong>czenia tzw. aktu 5 listopada, sprawił<br />
on, że sprawa polska wróciła do polityki między<strong>na</strong>rodowej.<br />
Państwa ententy, zaniepokojone ewentualnym<br />
pojawieniem się armii polskiej po stronie<br />
Niemiec, zaczęły skłaniać Rosję do złożenia daleko<br />
idących obietnic. Do licytacji wtrącił się prezydent<br />
USA Wilson, stwierdzając 22 I 1917 w orędziu<br />
do se<strong>na</strong>tu, że obie walczące strony chcą Polski<br />
odrodzonej i niepodległej. Sprawy <strong>na</strong>brały tempa<br />
po wybuchu rewolucji lutowej w Rosji. Prawo<br />
Polaków do samodzielnego bytu uz<strong>na</strong>li <strong>na</strong>jpierw<br />
bolszewicy (co nie miało wtedy jeszcze z<strong>na</strong>czenia),<br />
a dwa dni później Rząd Tymczasowy przyz<strong>na</strong>ł<br />
Polakom „pełne prawo samostanowienia”, choć<br />
w bliskim i nieokreślonym związku z Rosją. Tym<br />
samym Rosja znów przebiła przeciwników. Więcej<br />
– zaczęła tworzyć silne polskie jednostki (tzw.<br />
Korpusy Polskie). Teraz również Francuzi mieli<br />
rozwiązane ręce, wyrażając w czerwcu 1917 r. zgodę<br />
<strong>na</strong> tworzenie polskiej armii. Nadzór polityczny<br />
<strong>na</strong>d nią sprawował kierowany przez Dmowskiego<br />
Komitet Narodowy Polski, wkrótce uz<strong>na</strong>ny przez<br />
wszystkie państwa ententy za oficjalne przedstawicielstwo<br />
polskie. Niejako podsumowaniem stanowiska<br />
mocarstw zachodnich był 13 punkt z kolejnego<br />
orędzia Wilso<strong>na</strong> (8 I 1918), podkreślający<br />
jako jeden z celów wojny utworzenie państwa polskiego<br />
z dostępem do morza.<br />
Nad Wisłą nową koniunkturę polityczną wyczuł<br />
również Piłsudski, który ostatecznie zerwał z państwami<br />
centralnymi, co przypłacił w lipcu 1917 r.<br />
uwięzieniem. Niemcy by<strong>na</strong>jmniej nie zrezygnowali<br />
z Polski, powołując we wrześniu 1917 r. tzw.<br />
Radę Regencyjną (Polska miała być mo<strong>na</strong>rchią!),<br />
która desygnowała w grudniu 1917 r. rząd. Instytucje<br />
te, mimo ograniczonych kompetencji, przygotowały<br />
fundament pod przyszłe państwo polskie:<br />
wojsko, administrację, skarbowość, sądownictwo,<br />
szkolnictwo.<br />
Przewrót bolszewicki wyeliminował <strong>na</strong> jakiś<br />
czas Rosję z wpływu <strong>na</strong> sprawę polską, zaś państwa<br />
ententy skłonił do opowiedzenia się za Polską<br />
suwerenną i silną, mogącą zastąpić państwo<br />
carów. Tymczasem pogarszały się relacje między<br />
Polakami a Niemcami i Austriakami, zwłaszcza<br />
po zawarciu przez nich tzw. pokoju chlebowego<br />
z Ukrainą (9 II 1918) i oddaniu jej Chełmszczyzny.<br />
Coraz powszechniej zdawano sobie sprawę,<br />
że przegra<strong>na</strong> państw centralnych jest tylko kwestią<br />
czasu. Na schedę po nich liczyły dwa obozy: <strong>na</strong>rodowi<br />
demokraci i zdominowa<strong>na</strong> przez piłsudczyków<br />
lewica <strong>niepodległości</strong>owa. Pierwsi dysponowali<br />
poparciem Zachodu i formowaną we Francji<br />
tzw. Błękitną Armią, dowodzoną przez gen. Hallera,<br />
drudzy mieli zaplecze w kraju i siłę zbrojną w postaci<br />
Polskiej Organizacji Wojskowej. Państwa centralne<br />
rozpadły się tak niespodziewanie i szybko,<br />
203
że wygrali – jak to zwykle bywa – ci, którzy byli<br />
<strong>na</strong> miejscu. 30 X 1918 r. krakowska Polska Komisja<br />
Likwidacyj<strong>na</strong> (grupująca i socjalistów, i konserwatystów)<br />
przejęła władzę <strong>na</strong>d Małopolską Zachodnią,<br />
w nocy z 6 <strong>na</strong> 7 listopada powstał w Lublinie Tymczasowy<br />
Rząd Ludowy Republiki Polskiej (Ig<strong>na</strong>cy<br />
Daszyński), zaś 10 listopada przyjechał do Warszawy<br />
zwolniony z Magdeburga Piłsudski – od 22 listopada<br />
Tymczasowy Naczelnik Państwa. Po wyborach<br />
do sejmu w styczniu 1919 r. i ostatecznym ukonstytuowaniu<br />
się organów państwa, Polska została<br />
uz<strong>na</strong><strong>na</strong> przez USA (30 I 1919), Francję (24 II), Wielką<br />
Brytanię (25 II) i Włochy (27 II).<br />
Polska zaistniała więc de iure, ale jej granice<br />
<strong>na</strong>leżało dopiero wywalczyć. Pierwszym frontem<br />
stała się Galicja Wschodnia, gdzie w nocy z 31 X<br />
<strong>na</strong> 1 XI 1918 r. Ukraińcy podjęli próbę zajęcia Lwowa,<br />
<strong>na</strong>trafiając <strong>na</strong> zaciekły opór Polaków. Oddziały<br />
ukraińskie wokół Lwowa zostały rozbite do 20 IV<br />
1919, zaś do lipca wojska polskie zajęły całą Galicję<br />
Wschodnią, docierając do Zbrucza.<br />
Nie był to jedyny teatr działań <strong>na</strong> wschodzie.<br />
W lutym 1919 r. polskie oddziały zetknęły się z Armią<br />
Czerwoną. Piłsudski nie dążył jed<strong>na</strong>k do szybkiego<br />
uderzenia <strong>na</strong> bolszewików, wolał bowiem<br />
słabych „Czerwonych” od silnych „Białych”. Dlatego<br />
zaatakował dopiero wtedy, gdy „Biali” nie mieli<br />
już szans <strong>na</strong> zwycięstwo. Nie rezygnował też z pomysłu<br />
utworzenia systemu państw buforowych,<br />
sfederowanych z Polską i przez nią przewodzonych.<br />
Wstępem miała być umowa z Petlurą (21 IV<br />
1920). Rozpoczęte cztery dni później działania toczyły<br />
się ze zmiennym szczęściem: 7 maja Polacy<br />
stanęli pod Kijowem, trzy miesiące później Armia<br />
Czerwo<strong>na</strong> – pod Warszawą. Wtedy też angielski<br />
minister spraw zagranicznych Curzon zaproponował<br />
przebieg granicy, zrealizowany z niewielkimi<br />
zmia<strong>na</strong>mi ćwierć wieku później. Woj<strong>na</strong> się jed<strong>na</strong>k<br />
nie skończyła i w połowie sierpnia kontrofensywa<br />
polska zmusiła Armię Czerwoną do odwrotu.<br />
12 X 1920 podpisano w Rydze rozejm, pokój zaś<br />
w tym samym mieście, 18 III 1921. Granica biegła<br />
150–250 km <strong>na</strong> wschód od linii Curzo<strong>na</strong>, od Dzisny<br />
<strong>na</strong> północy, do Zbrucza <strong>na</strong> południu. Natomiast<br />
spaliła <strong>na</strong> panewce idea federacyj<strong>na</strong> Piłsudskiego.<br />
Nierozwiąza<strong>na</strong> pozostawała kwestia Wileńszczyzny,<br />
którą bolszewicy przekazali Litwie Kowieńskiej.<br />
Prawa do tego rejonu przyz<strong>na</strong>wała Litwie<br />
również umowa z Polską zawarta 7 X 1920 r. w Suwałkach.<br />
Ominięto ją w sposób makiaweliczny:<br />
dwa dni później „zbuntowane” oddziały polskie<br />
gen. Żeligowskiego zajęły Wilno, tworząc teoretycznie<br />
niepodległe państwo, tzw. Litwę Środkową,<br />
przyłączoną do Polski <strong>na</strong> początku 1922 r. Ostatecznie,<br />
granica wschodnia Polski została uz<strong>na</strong><strong>na</strong><br />
przez Radę Ambasadorów państw ententy w marcu<br />
1923 r.<br />
Zachodnią granicę uz<strong>na</strong>no nieco wcześniej.<br />
W zaborze pruskim utrzymywał się od listopada<br />
1918 r. chwiejny stan polsko-niemieckiej dwuwładzy,<br />
zmierzający do konfliktu zbrojnego. Powstanie<br />
wybuchło 27 XII 1918 r. w Poz<strong>na</strong>niu i do połowy<br />
stycznia 1919 r. Polacy zajęli Wielkopolskę. W lutym<br />
1919 państwa ententy wymusiły korzystny dla<br />
Polaków rozejm, granica zaś miała zostać określo<strong>na</strong><br />
przy stole, a nie w okopach. Francja chciała<br />
osłabienia Niemiec, żądając dla Polski m.in. całego<br />
Górnego Śląska i Pomorza Gdańskiego, <strong>na</strong> co<br />
nie zgadzała się Wielka Brytania. Ostatecznie<br />
Polska otrzymała w Wersalu większość prowincji<br />
poz<strong>na</strong>ńskiej i część Pomorza z Bydgoszczą i Toruniem,<br />
z – niewielkim – dostępem do morza. Gdańsk<br />
został wolnym miastem, a o losach Górnego Śląska<br />
i Mazur miały zdecydować plebiscyty.<br />
Plebiscyt miał też rozstrzygnąć o losach spornej<br />
części Śląska Cieszyńskiego, tzw. Zaolzia, zajętego<br />
zbrojnie przez Czechosłowację w styczniu 1919 r.<br />
Państwa ententy, mające z nią dobre stosunki,<br />
obawiały się o wyniki głosowania. Wykorzystały<br />
trudną sytuację Polski w lipcu 1920 r., skłaniając<br />
ją do rezyg<strong>na</strong>cji z plebiscytu i większości spornego<br />
terenu. Niepowodzenia <strong>na</strong> froncie miały też<br />
wpływ <strong>na</strong> plebiscyt <strong>na</strong> Warmii i Mazurach (11 VII<br />
1920), podczas którego za Polską padło tylko ok.<br />
3,5% głosów. Na zarządzanym przez komisję międzysojuszniczą<br />
Górnym Śląsku plotka o upadku<br />
Warszawy skłoniła organizacje niemieckie do antypolskich<br />
ekscesów, co doprowadziło do wybuchu<br />
drugiego powstania śląskiego (19–25 VIII).<br />
Zarówno Polska, jak i Niemcy starały się, nie zawsze<br />
legalnymi środkami, uzyskać korzystny dla<br />
siebie wynik. 20 III 1921 za Polską oddano 40,4%<br />
głosów, co dało entencie pretekst do niekorzystnego<br />
dla Polski podziału Śląska. W rezultacie<br />
w nocy z 2 <strong>na</strong> 3 V 1921 wybuchło trzecie powstanie<br />
śląskie. Powstańcom udało się zająć większość<br />
obszaru plebiscytowego, co miało zasadnicze<br />
z<strong>na</strong>czenie przy podjętej 12 X 1921 r. przez<br />
Radę Ligi Narodów decyzji o podziale Śląska<br />
(Polska otrzymała 29% obszaru plebiscytowego<br />
z większością przemysłu i kopalń). Wywalczenie<br />
granic było jed<strong>na</strong>k dopiero wstępem do budowy<br />
odzyskanego państwa.<br />
204
Partner główny wydania<br />
Partner edukacyjny<br />
komiksowy hołd <strong>na</strong> STUlecie<br />
<strong>odzyskania</strong> <strong>niepodległości</strong><br />
Partnerzy<br />
Wydawnictwa Szkolne i Pedagogiczne, wydawca<br />
legendarnego „Elementarza” Maria<strong>na</strong> Falskiego,<br />
oddają w Państwa ręce kolejną publikację, która<br />
przejdzie do historii gatunku.<br />
Wybitni rysownicy, sce<strong>na</strong>rzyści, <strong>na</strong>ukowcy, publicyści<br />
i eksperci połączyli siły i stworzyli dzieło<br />
<strong>na</strong> miarę stulecia <strong>odzyskania</strong> <strong>niepodległości</strong>.<br />
Na skrzyżowaniu obrazu i słowa po raz pierwszy<br />
spotkali się w jednej publikacji mistrzowie pióra<br />
i ołówka: dr Wojciech Birek, prof. Jerzy Bralczyk,<br />
Henryk „Papcio Chmiel” Chmielewski, Zbigniew<br />
Kasprzak, prof. Jerzy Kochanowski, Tomasz<br />
Kołodziejczak, prof. Janusz Morbitzer, Andrzej<br />
O. Nowakowski, Maciej Parowski, Bogusław<br />
Polch, dr Adam Rusek, prof. Jerzy Szyłak, Marek<br />
Szyszko i wielu innych.<br />
Wydawnictwa Szkolne i Pedagogiczne S.A.<br />
Al. Jerozolimskie 96<br />
00-807 Warszawa<br />
www.wsip.pl<br />
www.sklep.wsip.pl<br />
Infolinia: 801 220 555