07.03.2018 Views

luty18

You also want an ePaper? Increase the reach of your titles

YUMPU automatically turns print PDFs into web optimized ePapers that Google loves.

ISSN 2544-4107<br />

Nr indeksu: 419427<br />

Nr gazety 2/2018 (05)<br />

NATURA&ZDROWIE<br />

02<br />

luty<br />

2018<br />

cena 4 zł w tym 8% VAT<br />

ABC<br />

Medytacji<br />

str. 6<br />

Larwoterapia<br />

str. 7<br />

Zalety<br />

Ajurwedy<br />

str. 25<br />

Lato<br />

W oczekiwaniu<br />

na wiosnę<br />

Ziołowy<br />

horoskop<br />

str. 7<br />

O tarczycy<br />

inaczej<br />

str. 17<br />

Tajemniczy<br />

turkus<br />

str. 10-11<br />

Historia<br />

medycyny<br />

str. 7


OKIEM OBSERWATORA<br />

ZATRZYMANE W KADRZE 02<br />

Na przedwiośniu<br />

Dobrze wiem jak to jest, kiedy ranki jeszcze chłodne a wieczory dłużą się w nieskończoność.<br />

Dobrze wiem, jak dni mijają jeden za drugim, niepostrzeżenie, a świadomość<br />

upływu czasu wywołuje demony w mojej głowie.<br />

Jak to, przecież dopiero był Nowy Rok, a tu już wielkimi krokami zbliża się wiosna?!<br />

Zaraz kolejne święta, kolejne wakacje, czas biegnie nieubłaganie – szepczą demony.<br />

Wcale się nie dziwię, że Goya chwilami tracił zmysły. Najgorsze są przecież podszepty.<br />

Te przedwiosenne też. No bo przecież po zimie zawsze czujemy się jacyś ciężsi, bardziej<br />

puszyści, wszystko robimy wolniej, pomysły też nie rodzą się na pniu, nudą wieje,<br />

w dodatku słońce nie obdarza nas szczodrze swoimi promieniami, więc co tu kryć – najszczęśliwsi<br />

to my nie jesteśmy na pewno.<br />

Minorowy nastrój, posępne miny, błądzący wzrok nie znajdujący punktu zaczepienia,<br />

leń za skórą – oto przeciętny obraz lutowego, zmęczonego już zimową porą, przeciętnego<br />

człowieka.<br />

Głowy do góry, bo przecież, co by się nie działo, luty wiecznie trwać nie będzie. A<br />

póki co, może warto jego królowanie dobrze wykorzystać, by we wrota wiosny wejść w<br />

pełni sił witalnych i z dobrym nastrojem.<br />

Z nastaniem wiosny wszystko dzieje się szybciej, dnia przybywa, pracy też więcej, to<br />

i energii więcej będzie nam potrzeba, by wszystko szło zgodnie z planem i przynosiło<br />

należyte efekty.<br />

Dlatego też zimowy, szary czas lutego przed wiosennym przebudzeniem może nam<br />

się, mimo wszystko, przydać.<br />

Zanim wiosna na dobre zawita, a dni staną się dłuższe, jaśniejsze i w domu nie będzie<br />

się chciało przebywać, łapmy ostatnie chwile spokojnych wieczorów choćby po to,<br />

by sięgnąć po niedokończoną książkę i w spokoju ją przeczytać. Zafundujmy sobie błogie<br />

lenistwo, delektując się gorącą, gorzką czekoladą i obejrzyjmy ulubiony film, na który<br />

zazwyczaj nie mamy czasu. Pozwólmy zagościć w naszych domach płomieniom kolorowych<br />

świec, by otuliły nas spokojem. Owe wibracje spokoju zwielokrotnić możemy,<br />

sięgając do aromaterapii. Orzeźwiający, mandarynkowy na przykład, olejek sprawić<br />

może cuda. Nie dość, że pięknie pachnie, to jeszcze rozprasza wszystkie mroki, nagromadzone<br />

przez zimę.<br />

Odkąd pamiętam, zimową porą zawsze sprawdza się sauna. Kiedy tylko decyduję się<br />

na ten swego rodzaju powszechnie już dostępny, ale jednak luksus - korzystając z kompleksu<br />

saun – nie ważne: sucha, parowa, aromatyczna, fińska – zawsze czuję się, jakbym<br />

zrzuciła moc zbędnych kilogramów. I choć to dla każdej kobiety niezmiernie ważne, to<br />

waga nie jest dla mnie wówczas najistotniejsza. W saunie zostawiam bowiem rozmaite<br />

myśli, które blokują mi, jak to mówi moja przyjaciółka Aleksandra, prawidłowy przepływ<br />

płynu mózgowo - rdzeniowego. Pozbywam się upiorów, które zagnieździły się<br />

przez zimę w mojej podświadomości, spowalniając moje działania, i powolutku pozbawiam<br />

je ciepłego lokum. Tym samym oswajam chimeryczną podświadomość z nowymi<br />

planami. I choć staje okoniem, nic sobie z tego nie robię, bo wiem, że od czasu do czasu<br />

i piwnice należy posprzątać. Zwłaszcza po zimie.<br />

Nie słuchajcie tych, którzy mawiają, że z podświadomością się nie wygra. Ależ owszem.<br />

Można zmienić matrycę nawyków, przyzwyczajeń, wzorców okołoporodowych<br />

i kodów wszelakich. Trzeba tylko pozbyć się lęków i zdać sobie sprawę z tego, że to<br />

my, nie ona, dzierżymy w dłoniach lejce sterujące powozem naszego szeroko pojętego<br />

szczęścia.<br />

I tego należy się trzymać.<br />

Wraz z ustępowaniem zimy warto pozbyć się wszelkich blokad, paraliżujących myśli<br />

w stylu, że coś nam się nie uda, że nie warto ryzykować, że czegoś nie potrafimy, na coś<br />

nie jesteśmy gotowi. Pamiętajmy, że słowa i myśli to czysta energia, która bardzo szybko<br />

się materializuje. Stare przysłowie mówi, że kilka razy powtórzone kłamstwo przyodziewa<br />

się w znamiona prawdy. Podobnie jest z myślami i słowami. One naprawdę naznaczają<br />

otaczającą nas przestrzeń, a co za tym idzie, wpływają na nasz los. Zanim więc<br />

kilka razy powtórzymy na przykład, że ciężko nam będzie znaleźć satysfakcjonującą nas<br />

pracę, zastanówmy się, że to przekonanie może się ziścić, bo wszechświat odpowie na<br />

nasze „wołanie”.<br />

U progu wiosny postarajmy się zmienić nawyki, spojrzeć odważnie w niebo i nabierzmy<br />

przekonania, że wszystko jest możliwe. Bo z wiosną jest!<br />

Tekst: Teresa Szczepanek<br />

Zdjęcia: Teresa Szczepanek


TEMAT MIESIĄCA<br />

03<br />

Zimowy półmetek<br />

TRADYCYJNIE DRUGI LUTEGO UZNAWANY JEST ZA POŁOWĘ ZIMY.<br />

W POLSCE OBCHODZIMY WTEDY UROCZYSTOŚĆ MATKI GROMNICZNEJ,<br />

W USA JEST TO DZIEŃ ŚWISTAKA, DO KALENDARZOWEJ WIOSNY<br />

POZOSTAJE 45 DNI.<br />

Za nami półmetek zimy. Minęły radość i euforia, jakie towarzyszyły<br />

jej nadejściu, przygotowaniom do Świąt, a potem<br />

powitaniu Nowego Roku. Druga połowa zimy charakteryzuje<br />

się dużymi różnicami temperatur między dniem i<br />

nocą. Więcej śniegu oznacza jasność i nasz lepszy humor.<br />

Jednak kiedy zima jest bezśnieżna, to długotrwały brak nasłonecznienia<br />

sprawia, że częściej odczuwamy spadki nastroju.<br />

Zmniejszone dawki słońca zmuszają nasz organizm<br />

do produkcji melatoniny, która powoduje spadek dobrego<br />

samopoczucia oraz kortyzolu ( hormon stresu), który odpowiada<br />

za wywoływanie uczucia senności. Z utęsknieniem<br />

więc spoglądamy przez okno w oczekiwaniu nadejścia<br />

wiosny, a wraz z nią dłuższych i cieplejszych dni.<br />

Niestety, najbliższy czas nie sprzyja naszemu zdrowiu i<br />

urodzie, a dodatkowe poświąteczne kilogramy tu i ówdzie<br />

nie dodają nam wigoru. Z tego względu powinniśmy zadbać<br />

o swój organizm, aby każdego dnia cieszyć się dobrym<br />

zdrowiem i świetnym samopoczuciem. Cóż zatem<br />

możemy zrobić dla poprawienia naszej kondycji psychicznej<br />

i fizycznej?<br />

Po pierwsze, to doświetlać się, na przykład lampą Solux.<br />

Pomaga na depresyjne nastroje spowodowane brakiem<br />

światła. Metoda nie jest nowa, ponieważ już w okresie<br />

przedwojennym, taki zabieg stosowano miedzy innymi<br />

u dzieci anemicznych. Po drugie warto więcej się ruszać.<br />

Mogą to być spacery czy dłuższe wycieczki do lasu lub parku.<br />

Dobrym pretekstem jest szukanie zwiastunów wiosny.<br />

Jako pierwsze z zimowego snu budzą się leszczyna i<br />

wierzba iwa. Te drzewiaste rośliny kwitną jeszcze przed wypuszczeniem<br />

liści. Wierzbowy nektar jest pierwszym świeżym<br />

pokarmem dla owadów. Najbardziej efektownym leśnym<br />

krzewem o tej porze jest trujący wawrzynek wilcze<br />

łyko. Kwitnie już w lutym. Jedynie nektar w jego różowych<br />

i wonnych kwiatach nie jest trujący i stanowi wczesnowiosenny<br />

pokarm dla trzmieli, pszczół i motyli.<br />

Kiedy skierujemy wzrok ku ziemi zauważymy przebiśniegi.<br />

Pojawiają się niespodziewanie, nawet gdy na ziemi leżą<br />

resztki śniegu Na przebiśniegi można się jeszcze natknąć w<br />

naszych liściastych lasach, głównie na południu kraju. Roślina<br />

jest objęta całkowitą ochroną.<br />

Nie powinniśmy zapominać o nawodnieniu organizmu,<br />

któremu nie sprzyja suche i nagrzane pomieszczenie. W<br />

tym okresie spędzamy w nich bardzo dużo czasu. Dobrze<br />

uzupełniać braki, pijąc ziołowe herbaty i czystą wodę na<br />

przykład z dodatkiem cytryny. Szczególnie wskazane są<br />

zioła zawierające dużo witaminy C, jak dzika róża, aronia,<br />

rokitnik czy pietruszka.<br />

Zamiast podjadać w pracy, czy podczas oglądania telewizji<br />

ciasteczka lub chipsy, warto mieć przy sobie miseczkę<br />

z pestkami słonecznika, dyni lub orzechów. Bowiem<br />

ziarna większości roślin posiadają witaminę D i<br />

potrzebne nam minerały jak na przykład magnez. Dzięki<br />

tak drobnej zmianie mamy zapewnioną dostawę niezbędnych<br />

minerałów i witamin.<br />

Przedwiośnie to często okres większej zapadalności<br />

na grypę lub przeziębienia. Ustrzeżemy się przed tym zagrożeniem<br />

zwiększając w swoich posiłkach ilość kiszonek,<br />

czosnku i cebuli. Właśnie cebula stanowi świetną<br />

ochronę przed grypą. Ma działanie przeciwzapalne i bakteriobójcze.<br />

Najlepiej spożywać ją rozgotowaną w zupie<br />

lub podsmażoną jako dodatek do surówki.<br />

W dawnych czasach wieszano warkocze cebuli lub<br />

ustawiano ją w koszach w każdym pomieszczeniu.<br />

Współcześnie potwierdzono, że ta metoda również skutecznie<br />

chroni przed wirusami. Oczywiście tak zastosowana<br />

cebula nie nadaje się już do spożycia. W codziennym<br />

naszym menu powinien znaleźć się ząbek czosnku.<br />

To powinien być polski czosnek, z tradycyjnych upraw.<br />

Należy zadbać w codziennym pożywieniu o odpowiednią<br />

ilość białka. Źródłem najwyższej jego jakości są<br />

jajka, a ich żółtko zawiera wszystkie biopierwiastki i witaminy<br />

potrzebne naszemu organizmowi. Przed wyjściem<br />

do pracy lub do szkoły powinniśmy zjeść solidne śniadanie.<br />

Do pieczywa używajmy masła. Nie zapominajmy o<br />

kaszy gryczanej, ziemniakach, ciemnozielonych warzywach<br />

i burakach. Nasz organizm poradzi sobie z każdą<br />

chorobą i zwalczy ją jeżeli pomożemy mu prowadząc<br />

właściwy tryb życia i odpowiednio odżywiając się.<br />

Poza tym, aby uniknąć przegrzania powinniśmy się<br />

ubierać na cebulkę. W pomieszczeniach jest gorąco, na<br />

zewnątrz zimno. Koniecznie często myjmy ręce. Kiedy<br />

brak przeciwwskazań możemy się regularnie wygrzewać<br />

w saunie. Ma to działanie hartujące, zwiększa wydolność<br />

i odporność organizmu. Ważne jest, aby starać się rozładować<br />

stres i napięcie na przykład poprzez szybką i skuteczną<br />

metodę jaką są techniki oddechowe. Możemy oddać<br />

się ulubionemu zajęciu sportowemu. Przede wszystkim<br />

nie żałujmy sobie o tej porze roku snu. Bowiem u<br />

osób śpiących krócej niż normalnie, spada o 30 procent<br />

ilość komórek zwalczających infekcje.<br />

Dzięki powyższym sposobom, pomimo pewnych anomalii<br />

pogodowych, przypadków, w których początek<br />

i koniec jednego sezonu przesuwają się, nikt z nas nie<br />

straci pewności tego, że wiosna znów nadejdzie. Ten porządek<br />

dotyczy ludzi i niemal wszystkiego, co nas otacza.<br />

Tak jak fakt, że Słońce wschodzi i zachodzi.<br />

MASECZKA NA SZARĄ I ZIEMISTĄ SKÓRĘ<br />

Nie lubisz nakładać maseczek? No cóż Twoja skóra<br />

wręcz przeciwnie. Aplikowany codziennie, a nawet<br />

dwa razy dziennie krem, nie ma takich właściwości, jak<br />

właśnie maseczka. Możemy zdecydować się na maski<br />

kosmetyczne, od razu gotowe do użycia w formie<br />

żelu, kremu czy nasączonej tkaniny lub sami ją przygotować,<br />

we własnej kuchni. Oto przepis na maseczkę<br />

odmładzającą. Potrzebujemy: 2 łyżki białej glinki albo<br />

żółtej, niecałą łyżeczkę startego imbiru i 1-2 łyżeczki<br />

oliwy lub oleju z pestek winogron. Składniki rozcieramy.<br />

Nakładamy grubą warstwą na twarz na 20 minut.<br />

Mikstura nie może wyschnąć! Zmywamy letnią, przegotowaną<br />

wodą. Stosujemy raz tygodniu.<br />

CEBULKI W ŚMIETANIE<br />

Do przygotowania potrawy potrzebujemy: sześćset<br />

gram małych cebulek, dwie łyżki masła, jedną łyżeczkę<br />

mąki, sto mililitrów śmietany, sól i cukier, jedną<br />

łyżeczkę posiekanej pietruszki do dekoracji. Cebulki<br />

obieramy i wrzucamy do dwustu pięćdziesięciu mililitrów<br />

wrzącej wody. Gotujemy około piętnastu minut.<br />

Na rozgrzanym maśle przesmażamy mąkę, po czym<br />

rozprowadzamy ją śmietaną. Dodajemy cebulki razem<br />

z płynem, w którym się gotowały. Całość gotujemy<br />

jeszcze około dziesięciu minut. Doprawiamy do smaku<br />

solą i cukrem. Przed podaniem posypujemy posiekaną<br />

natką pietruszki. Ta zimowa jarzyna świetnie pasuje do<br />

różnych smażonych mięs, np. wątróbki.<br />

Tekst: Ewa Ślęzak


WYWIAD 04<br />

BY ŻYŁO SIĘ ŁATWIEJ<br />

DLACZEGO W DOBIE DZISIEJSZEJ CYWILIZACJI ZAPOMINAMY O TYM, ŻE NASZE ZDROWIE<br />

PSYCHICZNE JEST WYPADKOWĄ TEGO, W JAKI SPOSÓB ŻYJEMY, MYŚLIMY, ZACHOWUJEMY SIĘ?<br />

CZYŻBYŚMY ZAPOMNIELI, ŻE OD NAS WSZYSTKO ZALEŻY?<br />

Przychodzą do Ciebie rozmaici ludzie, i ci na wysokich<br />

stanowiskach i tak zwani zwyczajni, ci, przed którymi<br />

świat stoi otworem i tacy, którzy poza miejsce swojego<br />

zamieszkania nie wyjeżdżali zbyt często - księgowi,<br />

prawnicy, krawcowe, pielęgniarki, nauczyciele, policjanci...<br />

Co ich łączy?<br />

- Przede wszystkim to, że nie potrafią odnaleźć się we<br />

współczesnym świecie. Nie czują się dobrze sami ze sobą.<br />

Przygniata ich machina wszechogarniającej cywilizacji.<br />

Chcesz powiedzieć, że z rożnych przyczyn wpływa na<br />

to błędna interpretacja otaczającego ich świata?<br />

- Dokładnie tak. Z uwagi na to, jakie mieliśmy dzieciństwo,<br />

ile uwagi i czasu poświęcali nam rodzice, na ile wzbudzili<br />

w nas poczucie własnej wartości, doceniali nasze osiągnięcia<br />

– nasze postrzeganie otaczającej nas rzeczywistości<br />

jest różne. I, niestety, czym mniejsze w nas poczucie<br />

wartości, tym bardziej zaburzone jest owo postrzeganie,<br />

co z kolei jest przyczyną wielu stanów nerwicowych, a<br />

nawet depresji.<br />

Nie jest łatwo rozmawiać ze swoją podświadomością,<br />

która skrywa nasze lęki, obawy, przyzwyczajenia.<br />

Niełatwo jest z poniedziałku na wtorek obudzić się jako<br />

zupełnie inny człowiek.<br />

- To prawda, podświadomość to swego rodzaju matryca,<br />

na której od momentu przyjścia na świat zapisywane są nasze<br />

wzorce okołoporodowe, wychowanie, kody z dzieciństwa,<br />

szereg przyzwyczajeń. Ale to jeszcze nie koniec świata.<br />

Matrycę można, mówiąc obrazowo, zaprogramować na<br />

nowo. To tak, jakby, będąc niezadowolonym z namalowanego<br />

obrazu, zagruntować płótno na nowo i namalować<br />

nowy, zupełnie inny obraz.<br />

Chcesz powiedzieć, że mimo tego, że jesteśmy<br />

ukształtowanymi ludźmi, w każdej chwili możemy<br />

zmienić przysłowiowy kurs, wybrać nową drogę?<br />

- Naturalnie. Wszystko zależy od tego, na ile jesteśmy<br />

świadomi tego, że jak mawiają mędrcy ze Wschodu, każda<br />

zmiana działa na plus.<br />

Podobno boimy się zmian...<br />

- No tak – i za to główna odpowiedzialność spada właśnie<br />

na wspomnianą podświadomość. Kiedy tylko „intuicyjnie”<br />

wyczuwa, że zbliżają się zmiany, uaktywnia nasze lęki i<br />

inne demony, robiąc wszystko, byśmy zaniechali postanowienia<br />

o zmianach.<br />

ALEKSANDRA ZALAS<br />

Terapeutka duszy – tak o niej mówią. Od przeszło<br />

20 lat, prowadząc w Będzinie doradztwo personalne,<br />

dociera do różnych pokładów naszego umysłu,<br />

by poruszyć w nas to, co jeszcze nie obudzone,<br />

nie wprawione w ruch, nie wykorzystane. Po co? By<br />

wzbudzić w człowieku poczucie wartości i uzmysłowić<br />

mu, że tak naprawdę w życiu wszystko zależy od<br />

nas samych.<br />

Pomagają jej w tym Totalna Biologia, Fizyka Kwantowa,<br />

Bioenergoterapia, Hipnoza. Dzięki znajomości<br />

psychologii doskonale potrafi „wejrzeć” w każdego,<br />

kto zwraca się do niej o pomoc. Lata doświadczeń<br />

sprawiają, że budzi wśród ludzi zaufanie, a od tego<br />

już krok do efektywnej terapii.<br />

W swojej praktyce korzysta też z dobrodziejstw<br />

szeroko pojętej medycyny ludowej. Oprócz psychoanalizy<br />

z przyjemnością sięga do ziół, bo jak mówi –<br />

Natura jeszcze nikogo nie zawiodła, zwłaszcza, kiedy<br />

postanawiamy jej zaufać.<br />

Jak ją oswoić?<br />

- Małymi krokami. Nie chodzi o rewolucję, bo ani dla niej,<br />

ani dla nas nie będzie to dobre.<br />

Jeśli na przykład zawsze rano pijemy kawę, zacznijmy<br />

pić np. herbatę. Skoro co weekend idziemy do restauracji,<br />

pójdźmy np. do kina. Wypleńmy rutynę. Podświadomość<br />

nie może w nią popadać. A my nie możemy stać się więźniami<br />

jej przyzwyczajeń.<br />

Powiedz, jak - Twoim zdaniem - zachować zdrowie<br />

psychiczne w tym zabieganym świecie?<br />

- Sposobów jest całe mnóstwo. Powinniśmy przede<br />

wszystkim być świadomi siebie. Niezbędny jest także<br />

obiektywizm w spojrzeniu na świat i drugiego człowieka.<br />

W zachowaniu zdrowego umysłu bardzo ważna jest samoakceptacja.<br />

Zaniżone poczucie wartości do niczego dobrego<br />

nie doprowadzi. Zaakceptowanie tego, jacy jesteśmy to<br />

klucz do psychicznego zdrowia. Nie musimy być doskonali,<br />

powinniśmy pozwolić sobie na potknięcia, słabości, jeśli<br />

trzeba to i łzy. Mamy do tego prawo. Nie można przyoblec<br />

się w uniform żandarma, który nie pozwala sobie na<br />

chwilę słabości. Zdrowie naszego organizmu zaczyna się<br />

od strukturalnej komórki, w której znajduje się wszystko,<br />

co potrzebne do prawidłowego funkcjonowania ludzkiego<br />

organizmu. Wystarczy, że zrozumiemy, że ciało i dusza tworzą<br />

jedność.<br />

I, że lecząc ciało fizyczne, nie wskóramy nic, jeśli nie zadbamy<br />

o stan naszej psychiki, bo ta, zaniedbana, zawsze<br />

będzie nam płatać figle, i to w najmniej oczekiwanych momentach.<br />

Czego powinniśmy się nauczyć, by żyło nam się łatwiej?<br />

- Na pewno reagować na bodźce zewsząd płynące, zarówno<br />

te zewnętrzne, jak i wewnętrzne.<br />

Niezbędna jest w dzisiejszym świecie r,ownowaga. Koniecznie<br />

powinniśmy zharmonizować się z przyrodą. Trzeba<br />

umieć zostawiać za sobą przeszłość. Pamiętać, że kiedy<br />

w niej jest rozwiązanie potrzebne nam teraz, to można<br />

wrócić myślą i zaczerpnąć z minionych doświadczeń, ale<br />

tylko na chwilę. Jeżeli nie ma, odgrodzić ją grubą kreską od<br />

naszej teraźniejszości. Życie wspomnieniami jest toksyczne<br />

dla naszego umysłu.<br />

By żyć spokojnie i szczęśliwie nie powinniśmy się zamartwiać.<br />

Przyjmować to, co niesie z sobą życie i pamiętać, że z<br />

każdej, nawet najtrudniejszej sytuacji jest wyjście. Jednak,<br />

by je dostrzec, trzeba mieć jasny umysł, a to możliwe jest<br />

tylko wówczas, kiedy na każdym kroku nie towarzyszą nam<br />

ograniczające nas obawy.<br />

Wspomniałaś o kontakcie z Naturą...<br />

- Jest niezwykle kojący, jeśli chodzi o psychikę. A jeśli ona<br />

jest spokojna, w ciele fizycznym nie ma żadnych blokad,<br />

nie odczuwamy żadnych dolegliwości. Ci, którym udało się<br />

związać swoje życie z Naturą są mniej agresywni, spokojni,<br />

ufni, nie martwią się na zapas, częściej się uśmiechają, realizują<br />

marzenia, słowem – ich życie jest bardziej kolorowe,<br />

Każdy ma szanse osiągnąć równowagę wewnętrzną<br />

i żyć spokojnie?<br />

- Oczywiście. Powinien tylko wspiąć się na taki poziom<br />

świadomości, który pozwoli mu dostrzec to, co najważniejsze:<br />

na czym tak naprawdę polega człowieczeństwo.<br />

Jeżeli w dzisiejszym świecie potrafimy odrzucić zawiść,<br />

złość, pęd ku sławie, obawy, wiemy co to szacunek, zrozumienie,<br />

miłość, jesteśmy ufni otwarci na zmiany, wszystko<br />

jest możliwe.<br />

Rozmawiała: Teresa Szczepanek<br />

facebook: Aleksandra Zalas


REKLAMA<br />

05


ŚWIADOMIE DLA ZDROWIA 06<br />

ABC<br />

MEDYTACJI<br />

JAKA JEST IDEA I SENS MEDYTACJI? OD CZEGO<br />

ZACZĄĆ I JAK JEJ DOŚWIADCZYĆ? MEDYTACJA JEST<br />

JEDNYM Z “NAJGORĘTSZYCH” TEMATÓW W ROZ-<br />

WOJU OSOBISTYM W OSTATNICH LATACH. DUŻO<br />

SIĘ O NIEJ PISZE I MÓWI.<br />

DOBRO „PIERWSZEJ POTRZEBY”.<br />

Medytacja jest jest jednym z najbardziej skutecznych narzędzi<br />

antystresowych znanych ludzkości. Ze względu na<br />

zmiany w stylu życia, stres stał się zjawiskiem powszechnym<br />

jak nigdy dotąd. Z czego to wynika? Przede wszystkim<br />

z nadmiaru bodźców i informacji. Ze względu na rozwój<br />

elektroniki i internetu jesteśmy zalewani przez obrazy,<br />

dźwięki i informacje. Nasz umysł nie jest dostosowany, aby<br />

radzić sobie z taką ilością bodźców (gdyż nie ma ich w naturze…)<br />

więc reaguje na ten strumień danych ciągłą ekscytacją<br />

lub odwrotnie - przemęczeniem. W związku z tym<br />

nasza świadomość jest ciągle zanieczyszczona niepotrzebnymi<br />

śmieciami. Dlatego ważna jest regeneracja umysłu i<br />

jego oczyszczanie. Przez tysiące lat odbywało się ono podczas<br />

snu i było to wystarczające. Jednak współcześnie jest<br />

to to już nie wystarczające. Choć medytacja została odkryta<br />

w starożytności, to właśnie dziś jest chyba najbardziej<br />

potrzebna. To codzienna higiena umysłu. Każdy powinien<br />

wprowadzić ją jako oczyszczanie umysłu ze stresu i odpoczynek<br />

“na jawie”. Według badań naukowych 20 minutowa<br />

medytacja jest w stanie zapewnić odpoczynek porównywalny<br />

z 5-6 godzinami snu.<br />

RODZAJE MEDYTACJI<br />

Medytacja ma różne formy i techniki. Nie można jednoznacznie<br />

stwierdzić, że jedne techniki są lepsze od innych.<br />

Natomiast każdy musi znaleźć taką metodę, która najlepiej<br />

koresponduje z cechami danego umysłu czy ciała. Medytacja<br />

z reguły kojarzy się z nieruchomym siedzeniem ze<br />

skrzyżowanymi nogami i obserwowaniem umysłu. To najpowszechniejszy<br />

sposób. Natomiast istnieją tzw. techniki<br />

medytacji dynamicznej czyli z wykorzystaniem ruchu, np.<br />

poprzez ekstatyczny taniec Aktywny ruch umożliwia uwolnienie<br />

z ciała dużej ilości stresu dzięki czemu umysł łatwiej<br />

powraca do chwili obecnej i wchodzi w stan medytacyjny.<br />

Także długotrwały bieg w otoczeniu natury może doprowadzić<br />

nas do pewnego rodzaju medytacji.<br />

MEDYTACJA DLA WSZYSTKICH, ALE<br />

NIE DLA KAŻDEGO?<br />

Wiele osób twierdzi, że próbowało medytacji, ale nie<br />

udało im się jej nauczyć. Niektórzy nawet racjonalizują tę<br />

sytuację uważając, że medytacja pochodzi z Indii i dlatego<br />

nie pasuje do “europejskiego umysłu” i naszej kultury.<br />

To prawda, że medytacja największą popularność zyskała<br />

dzięki wielkiemu sukcesowi jogi na świecie, stanowiąc<br />

podstawowe narzędzie pracy z umysłem jakie stosują jogini.<br />

Jednakże nie pochodzi z Indii, lecz jest obecna w każdej<br />

kulturze ludzkiej na całej Ziemi od czasów starożytnych.<br />

Medytacja jest naturalną potrzebą i umiejętnością umysłu<br />

więc “odkryto” ją powszechnie zarówno na Wschodzie jak i<br />

na Zachodzie. W naszej kulturze chrześcijańskiej jest obecna<br />

od wieków, ale i dziś. W prawie każdym polskim klasztorze<br />

czy zakonie są prowadzone regularne praktyki medytacyjne.<br />

Wiele z nich jest także dostępnych dla osób z zewnątrz.<br />

Zapraszam szczególnie do Benedyktynów z Tyńca.<br />

JAK DOŚWIADCZYĆ MEDYTACJI<br />

To po prostu świadoma zmiana formy aktywności umysłu,<br />

która ma prowadzić do jego odpoczynku. Celem medytacji<br />

jest stopniowy powrót umysłu do życia w chwili obecnej.<br />

W medytacji najważniejsze jest nasze nastawienie i decyzja,<br />

aby poświęcić tylko i wyłącznie dla siebie np. 20 minut<br />

czasu.<br />

Drugim ważnym elementem jest technika. Choć medytacja<br />

to stan naturalny dla umysłu, to aby osoba dorosła<br />

mogła jej doświadczyć, potrzebuje treningu i odpowiedniej<br />

metody. Medytacji raczej nie można nauczyć się z książek,<br />

lecz trzeba jej doświadczyć bezpośrednio od nauczyciela.<br />

Nie jest procesem intelektualnym, dlatego aby zrozumieć<br />

jej ideę najlepiej ją poznać przez doświadczenie.<br />

Jeśli chcemy sami spróbować medytacji - wystarczy kilka<br />

prostych zasad.<br />

Siadamy wygodnie w pozycji zrelaksowanej, ale z kręgosłupem<br />

wyprostowanym (nie leżymy). Wyłączamy komórkę.<br />

Zamykamy oczy. Decydujemy (tak to nasz wybór!), że<br />

na czas medytacji zajmujemy się jedynie obserwacją swojego<br />

oddechu lub też przepływających myśli. Celem jest<br />

“nic nie robienie”. Nie dążymy do żadnych celów, nie próbujemy<br />

niczego rozwiązać ani osiągnąć. Nic nie oceniamy.<br />

Nadmiar myśli - to nie powód, aby siebie krytykować. To<br />

dowód, że medytacja działa, gdyż w ten sposób następuje<br />

uwolnienie nadmiaru stresu z umysłu. Trochę podobnie<br />

jakbyśmy chcieli spuścić powietrze z nadmiernie napompowanego<br />

balonu. Na koniec warto pamiętać, że nieudana<br />

medytacja, to nie zrobiona medytacja...<br />

Tekst: Krzysztof Mencel<br />

coach zdrowia, trener medytacji, www.wellmax.pl<br />

Medytacja to stan naturalny dla umysłu. Niemowlęta<br />

przebywają w stanie przypominającym<br />

nieustanną medytację. Dlatego też one tak często<br />

się uśmiechają i nie są zestresowane. Medytacja to<br />

po prostu przebywanie umysłu w chwili obecnej.<br />

My dorośli musimy sobie jedynie tę umiejętność<br />

przypomnieć. Poprzez ćwiczenia i regularną praktykę.<br />

Medytacja polega na odwróceniu aktywności<br />

umysłu. Przez większą część dnia nasz umysł napełnia<br />

się bodźcami i stresem, gdyż do czegoś dąży<br />

i chce coś osiągać. Powoduje to jego zużycie i zmęczenie.<br />

Na czas medytacji podejmujemy świadomą<br />

decyzję o tym, aby “nic nie robić”. Stajemy się biernymi<br />

i akceptującymi obserwatorami tego “co jest”.<br />

Każda medytacja jest udana. Co ciekawe, oznaką<br />

dobrej medytacji nie jest wcale brak myśli. Pojawiające<br />

się w trakcie medytacji myśli świadczą<br />

o uwalnianiu stresu z naszego umysłu. Nie należy<br />

jednak „wspierać” tych myśli. Trzeba pozwolić im<br />

się pojawić a potem odejść. Nie należy także „rozwiązywać”<br />

w trakcie medytacji problemów.


DOOKOŁA ŚWIATA<br />

SEKRET ZDROWIA I SZCZĘŚCIA<br />

Z KRAJU KWITNĄCEJ WIŚNI<br />

KRAJ KWITNĄCEJ WIŚNI NA OGÓŁ KOJARZY SIĘ NAM Z CEREMONIĄ PICIA HERBATY,<br />

IKEBANĄ I TAJEMNICZYM UŚMIECHEM GEJSZY W KIMONIE. JEDNAK WARTO WIEDZIEĆ,<br />

ŻE JAPONIA TO KRAJ, GDZIE LUDZIE ŻYJĄ NAJDŁUŻEJ, A KOBIETY DO PÓŹNYCH LAT ZA-<br />

CHOWUJĄ MŁODOŚĆ.<br />

W czym tkwi sekret? Japończycy to jeden z nielicznych narodów, który wie, że odpowiednia<br />

dieta to klucz do zdrowia i długowieczności. My, mieszkańcy zachodniego świata,<br />

lubujemy się w smażonych potrawach, produktach z białej rafinowanej mąki i przekąskach.<br />

Z kolei w Kraju Wiśni przywiązuje się dużą uwagę do tego, co na co dzień dostarcza<br />

się swojemu organizmowi. Japończycy przestrzegają kilku podstawowych zasad. Potrawy<br />

podają na małych talerzach, w małych porcjach. Preferują świeże produkty takie jak:<br />

ryby, warzywa, owoce, ryż i soja. Podstawą większości dań jest warzywny lub rybny bulion.<br />

Według nich potrawa powinna być sycąca, przygotowana w sposób perfekcyjny i cieszący<br />

oczy. Tradycyjny posiłek w japońskim domu składa się z grillowanych ryb, gotowanych<br />

warzyw, ryżu na parze, miski zupy miso i zielonej herbaty. Japończycy wiedzą, że zdrowie<br />

fizyczne pozostaje w silnym związku z równowagą emocjonalną. Z tego względu ich codziennemu<br />

życiu towarzyszy filozofia zen. Ma ona za zadanie wyciszyć wszystkie niepotrzebne<br />

myśli i uspokoić umysł. Poza tym w Japonii przywiązuje się uwagę do aktywności<br />

fizycznej. Stąd często można zobaczyć w parku niewielkie grupki osób rozciągających się<br />

wspólnie w spokojnym rytmie i harmonii. To tradycyjna japońska gimnastyka zwana taiso,<br />

która zapewnia zdrowie i gibkość całego ciała. Aby osiągnąć równowagę emocjonalną Japończycy<br />

celebrują picie herbaty. Przygotowanie tego napoju to dla nich mistyczne i duchowe<br />

doznanie, a także metoda okazywania szacunku swoim gościom, naturze oraz potędze<br />

ludzkiego umysłu.<br />

Tak jak we wszystkich uprzemysłowionych krajach, również Japończyków dotykają problemy<br />

współczesnego życia. Oni jednak nie zapominają i korzystają ze starej mądrości i<br />

tradycji, co wyróżnia ich na tle pozostałych nacji.<br />

07<br />

Japończycy doceniają wpływ dźwięku na zdrowie. Ciekawym<br />

instrumentem stosowanym obecnie do celów terapeutycznych<br />

jest taiko, czyli duży bęben. Niegdyś był wykorzystywany<br />

do ostrzegania ludności w czasach wojen, katastrof<br />

naturalnych czy pożarów. Do wyrobu bębna używa się dwustuletniego<br />

drewna. Umiejętność wydobycia dźwięku z tego<br />

instrumentu pozwala na wyzwolenie energii i wibracji, które<br />

doskonale wpływają na umysł i ciało. Ucząc się gry na taiko<br />

można poprawić koncentrację oraz koordynację ciała.<br />

Herbata i zdrowie idą ze sobą w parze, z czego Japończycy<br />

doskonale zdają sobie sprawę. Japońska ceremonia parzenia<br />

herbaty nosi nazwę „Chaneyu” i oznacza: wrzątek na herbatę.<br />

Rytuał został zapoczątkowany w XV w. i znacznie różni<br />

się od zwyczajów panujących w innych krajach. Nie jest to<br />

wyłącznie delektowanie się napojem, ale uroczystość, w której<br />

główną rolę odgrywa matcha, czyli sproszkowana zielona<br />

herbata. Podczas trwania tego rytuału należy przestrzegać<br />

zasad: harmonii, szacunku, czystości ducha i spokoju.<br />

Mieszkańcy Japonii uważają, że umysł ma moc decyzyjną<br />

nad ciałem jak i prędkością jego starzenia się. Zatem sekret<br />

młodego ciała leży w podtrzymywaniu aktywnego umysłu<br />

i równowagi emocjonalnej oraz traktowaniu napotykanych<br />

trudności, jako wyzwań. Stąd też w każdej dziedzinie ich życia<br />

towarzyszy im filozofia zen. Jej podstawowymi koncepcjami<br />

są: kontemplacja, wyciszenie i koncentracja. Przejawy<br />

tej filozofii można odnaleźć w architekturze, ogrodach i sposobie<br />

spędzania przez Japończyków wolnego czasu.<br />

LARWOTERAPIA<br />

ZAMIAST SKALPELA?<br />

WSZELKIE ROBAKI LATAJĄCE I PEŁZAJĄCE BUDZĄ W WIĘKSZOŚCI Z NAS ODRAZĘ I<br />

NIECHĘĆ. JEDNAK DLA NASZEGO ORGANIZMU NIEJEDNOKROTNIE MOGĄ MIEĆ ZBA-<br />

WIENNY WPŁYW, A NAWET RATOWAĆ ŻYCIE. JAKO PRZYKŁAD MOGĄ POSŁUŻYĆ LARWY<br />

MUCHY. SĄ ONE STOSOWANE W PRZYPADKU TRUDNO GOJĄCYCH SIĘ RAN. TAKA TERA-<br />

PIA ZWIE SIĘ LARWOTERAPIĄ.<br />

Jest zasadą, że aby zapobiec zakażeniu, należy wszelkie rany oczyścić. Można to zrobić<br />

korzystając z medycyny konwencjonalnej, ale skalpel oraz oko chirurga nie są tak precyzyjne,<br />

aby to wykonać idealnie. Z tego względu ludzie mogą poddać się larwoterapii. Zamiast<br />

skalpela używane są larwy much Lucilla Sericata. Żywią się one martwą tkanką i bakteriami,<br />

dlatego nie ma żadnych obaw, że „zjedzą z rany żywe mięso”. Larwoterapia nie jest<br />

wymysłem współczesnej medycyny. Larwy w procesie gojenia ran były wykorzystywane<br />

przez australijskich Aborygenów, a także w czasie wojny secesyjnej oraz podczas pierwszej<br />

i drugiej wojny światowej. Plusem stosowania tej metody jest szybkie i bezpieczne<br />

oczyszczenie rany z zakażonych tkanek i martwicy, zmniejszenie wydzieliny wypływającej<br />

z rany oraz nieprzyjemnego zapachu. Czas leczenia ulega skróceniu. Larwy przebywające<br />

wewnątrz rany nie rozmnażają się, a koszt ich użycia jest niewielki. Minusem jest fakt, że<br />

budzą obrzydzenie pacjentów. Jednak robaków nie widać, ponieważ używa się zamkniętych<br />

opatrunków. Czasem można odczuć pewien dyskomfort, który wiąże się z przemieszczaniem<br />

się larw w ranie. Larwoterapię warto zastosować w przypadku martwicy (szczególnie<br />

u osób chorych ze stopą cukrzycową), przewlekłego ropniaka, oparzeń, owrzodzeń<br />

nowotworowych, infekcji skóry odpornych na antybiotyki. Ta metoda jest dobra ponieważ<br />

usuwa tkankę, nie naruszając zdrowej, jest o wiele bardziej precyzyjna niż zabieg chirurgiczny.<br />

Skutecznie eliminuje wszelkie bakterie. Rana szybciej się goi, dzięki wydzielinie<br />

larw, która pobudza wytwarzanie w niej wysięku oraz ziarniny. W Polsce ta terapia nie jest<br />

refundowana, oferuje ją kilka prywatnych ośrodków na terenie kraju.<br />

.<br />

................ CIEKAWOSTKI ..................<br />

W 2004 roku Amerykańska Agencja ds. Żywności i<br />

Leków wydała zezwolenie na produkcję czerwi, celem<br />

wykorzystania u ludzi. Obecnie jest to środek w pełni<br />

uznany przez medycynę niekonwencjonalną. Współcześnie<br />

larwy plujki są hodowane w czystych i sterylnych<br />

warunkach. Dzięki czemu mamy pewność, że nie<br />

przenoszą żadnych bakterii ani wirusów, jak to zwykle<br />

przypisuje się muchom. Hodowane są w wybranych<br />

laboratoriach, między innymi w USA i Wielkiej Brytanii.<br />

Kurierzy przewożą je w specjalnych opakowaniach,<br />

godzinę przed zabiegiem. Do centrów leczenia przyjeżdżają<br />

schłodzone, w opakowaniach po 100 sztuk,<br />

zawsze z przeznaczeniem dla konkretnego pacjenta.<br />

Podczas zabiegu zużywa się jedno lub kilka opakowań<br />

larw, zależnie od rozległości rany. Po nałożeniu ich na<br />

ranę, przykrywa się je szczelnym opatrunkiem i pozostawia<br />

na kilka dni. Opatrunki są tak zaprojektowane,<br />

aby uniemożliwić wydostawanie się czerwi, a jednocześnie<br />

pozwolić na dopływ powietrza i zminimalizować<br />

nieprzyjemne łaskotanie larw. Przez dwa dni robaki<br />

znajdują się w ranie, w opatrunku podobnym do<br />

klatki, której dno stanowi rana. Musi on być przepuszczalny,<br />

ponieważ czerwie potrzebują do życia tlenu.<br />

Kiedy rana jest już oczyszczona, opatrunek zdejmuje<br />

się, larwy usuwa z rany i niszczy się je chemicznie. Taka<br />

terapia może być stosowana wielokrotnie w zależności<br />

od stopnia ciężkości niegojącej się rany.<br />

Tekst i zdjęcia: Ewa Ślęzak


REKLAMA<br />

REKLAMA<br />

08


PASJE<br />

09<br />

Z miłości do natury<br />

Ma w sobie poczucie piękna. Pamięta opowieści prababci<br />

o duchach natury, zapachy ziół, jakie rozróżniała, będąc<br />

małą dziewczynką. Owocowy sad, i wyprawy na pieczarki<br />

o piątej rano. Teraz wykorzystuje te doświadczenia.<br />

gdy sama nie szła w pole. Słuchałam jej opowieści i legend<br />

przeróżnych, i nigdy nie zapomnę jak przestrzegała<br />

mnie przed Południcą, porywającą żniwiarzy – snuje opowieść<br />

Wiesia.<br />

Czas mijał, a ona, mimo że zamieszkała w Tarnobrzegu,<br />

bez natury żyć nie umiała. Stworzyła więc sobie powrót do<br />

dzieciństwa, sięgając do sztuki wytwarzania świec, mydełek,<br />

maści, kremów i nalewek.<br />

- Zioła na nowo zagościły w moim, tym razem miejskim,<br />

domu – mówi. - Ten etap mojego życia bardzo mi się podoba.<br />

To nieustanna nauka, ciągle trzeba się dokształcać.<br />

Lubię tworzyć, jestem kreatywna, to co robię zmusza mnie<br />

do myślenia, poszukiwania nowych przepisów, metod, odkrywania<br />

sekretów ziół, wymyślania unikatowych receptur,<br />

ciągle coś się dzieje – wylicza. W wykonywaną pracę wkłada,<br />

jak mówi, duszę i serce. A że ma w sobie poczucie piękna,<br />

w dodatku jest perfekcjonistką, tworzy takie produkty,<br />

jakie sama chciałaby mieć – nie dość, że jakościowe, to<br />

i w dodatku piękne, bo w pracy Wiesi estetyka jest bardzo<br />

istotna.<br />

Produkty przez nią tworzone są w zupełności naturalne.<br />

Nie używa sztucznych konserwantów. Zamiast chemicznych<br />

mieszanek stosuje: witaminę E, ekstrakt z kory dębu<br />

na bazie alkoholu, intrakt z liści orzecha, czy galasówki.<br />

Wszystkie zyskują uznanie klientów, ale podobno mydła<br />

nie mają sobie równych. Do ich tworzenia niezbędna była<br />

wiedza o olejach i ziołach i ich dobroczynnym wpływie na<br />

skórę. Wiesława Diakowska używa nie tylko ziół, sama tworzy<br />

hydrolaty, napary, wyciągi, soki. Kiedy już wie, co będzie<br />

w składzie mydełka, myśli nad formą. I powstają cudeńka<br />

do cery wrażliwej, suchej, higieny intymnej, do włosów...<br />

Wachlarz propozycji się poszerza, tworzą się mydła: mar-<br />

Wszystkiemu winna moja prababcia – mówi Wiesława<br />

Diakowska i natychmiast się uśmiecha. Dobrze wie, że gdyby<br />

nie ona, nie tworzyłaby tego, co stanowi jej pasję.<br />

Wprawdzie urodziła się w Tarnobrzegu, jednak dzieciństwo<br />

i wczesne lata młodzieńcze spędziła w Wydrzy – pięknej<br />

wsi, usytuowanej w malowniczej Kotlinie Sandomierskiej.<br />

Gdyby nie to, nie miałaby okazji aż tak bardzo zaprzyjaźnić<br />

się z naturą.<br />

- Mama i babcia nie miały dla mnie czasu, zajęte ciężką<br />

pracą w polu, opiekę nade mną powierzały więc mojej prababci.<br />

Ona zaś łączność człowieka z naturą czuła jak mało<br />

kto – wspomina Wiesia.<br />

Przez wiele lat, przebywając na wsi, dzień za dniem, za<br />

sprawą prababci Balbiny, odkrywała tajemnice suszenia<br />

ziół, których wszędzie było pełno. Leżały na kawałkach lnu,<br />

suszyły się, wisząc pod sufitem, pachniało nimi wszędzie.<br />

Kiedy komuś we wsi coś dolegało, prababcia szła pomagać,<br />

zabierając ze sobą przygotowane wcześniej specyfiki.<br />

- Ludzie we wsi mówili, że ma rękę do ziół – opowiada<br />

Wiesia. - Miała też cierpliwość. Dzień po dniu zabierała<br />

mnie na pola, do lasu, przemierzała ze mną ukwiecone łąki,<br />

pokazywała kwiatek za kwiatkiem, roślinę za rośliną, uczyła<br />

jak je zbierać, z których liście, z których kwiaty, kiedy potrzebny<br />

jest korzeń – dodaje.<br />

W sadzie razem z prababcią zbierała jabłka, w zagrodzie i<br />

w lesie podglądała zwyczaje zwierząt. - Pamiętam, że zbierałam<br />

nasiona zbóż w stodole i karmiłam nimi kuropatwy<br />

– przypomina sobie.<br />

Obrazy z dzieciństwa towarzyszą jej do dziś. - Czasami<br />

napadają mnie znienacka. Dotykają moją wrażliwość.<br />

Przypominają rozmaite chwile, jak choćby te, kiedy zbierając<br />

chabry w zbożu, prababcia upominała mnie, bym nichewkowe,<br />

z avocado, z kory dębu, z mlekiem kozim, aktywnym<br />

węglem, wodą ametystową, rokitnikowe. To ostatnie,<br />

to ulubione mydło Wiesi. - Rokitnik sam w sobie jest<br />

specyficzną, bardzo wartościową rośliną. Mydło rokitnikowe<br />

zawiera specjalnie stworzony sok z wyciśniętych, wcześniej<br />

suszonych pestek tej rośliny. Regeneruje skórę dzięki<br />

zawartości witaminy C i działa ochronnie.<br />

W zielarskim królestwie Wiesi powstają też balsamy i maści,<br />

jak choćby żywokostowa, czy bławatkowa. Ich właściwości<br />

lecznicze są nie do przecenienia.<br />

Wiesława tworzy też nalewki. - Tego też nauczyłam się<br />

od prababci. Do ulubionych należy ta z kwiatów magnolii,<br />

robiona na czerwonym winie, wspomagająca krążenie,<br />

mająca właściwości uspokajające, antydepresyjne, pomocna<br />

w profilaktyce chorób nowotworowych.<br />

Wiesia ceni też nalewkę chabrową, doskonałą na schorzenia<br />

nerek i niedomagania układu moczowego.<br />

Od kilku lat wytwarza też naturalne świece z wosku<br />

pszczelego.<br />

- Metodą prób i błędów opanowywałam łączenie kolorów,<br />

pozyskiwanie barwników jak najbardziej naturalnych,<br />

szukałam nie tylko gotowych form, ale starałam się tworzyć<br />

własne wzory – mówi.<br />

Wosk pszczeli ma od górali. - Im więcej razy przetopiony,<br />

tym jest przejrzystszy - wyjaśnia. Nauczyła się jak uzyskiwać<br />

intensywniejszą barwę, przyznając, że najtrudniej jest<br />

z kolorem niebieskim. Nie ma problemu z zastosowaniem<br />

odpowiednich knotów, by świeca pięknie się wypalała.<br />

- Moja działalność, choć niezwykle przyjemna i satysfakcjonująca,<br />

to jednak nieustanny poligon – śmieje się. - Ale<br />

nie potrafię bez tego żyć – podsumowuje.<br />

Tekst: Teresa Szczepanek


LITOTERAPIA 10<br />

Turkus KAMIEŃ<br />

pRZYJAŹNI<br />

Kiedy Pliniusz Starszy, rzymski historyk, pisał w swoich zapiskach o kalaicie,<br />

miał na myśli nie co innego, jak turkus, którego grecka nazwa tak<br />

właśnie brzmiała i oznaczała: „ładny kamień”.<br />

Używana przez nas nazwa turkus - pochodzi od słowa: turquois, co<br />

znaczy: „turecki kamień”. Szlak handlowy z Persji do Europy wiódł bowiem<br />

niegdyś przez Turcję, a tam od tych pięknych kamieni można było dostać<br />

zawrotu głowy.<br />

Turkus to uwodniony fosforan miedzi i glinu. Przywykliśmy, że ma wyrazisty niebieski<br />

kolor, Za tę barwę odpowiada miedź. Im jej więcej, tym kamień bardziej jest niebieski.<br />

Jednak im więcej w turkusie żelaza, tym barwa jego mocniej zielona się staje.<br />

W Polsce spotkać można niebieskie turkusy, ale na przykład Arabowie bardziej cenią te<br />

zielone. W Starożytnym Egipcie sprowadzano turkusy z Arabii, Persji a także z okolic góry<br />

Synaj. Robiono z nich amulety w starożytnych Grecji i Rzymie. Królowały też w Meksyku u<br />

Azteków, gdzie zdobiły posągi bóstw i starożytne świątynie.<br />

Później znanym miejscem wydobycia tego minerału była Aleksandria a także Południowa<br />

i Północna Ameryka – zwłaszcza: Kalifornia, Nevada, Arizona, Kolorado i Nowy Meksyk.<br />

Słodycz błękitu<br />

Jak przeczytać można u Marii Florkowej : „(...) Patrząc na turkus, wyobraźnia rysuje przed<br />

nami wspaniałą kopułę niebios. „Niebiosa” te<br />

to złudzenie utkane z rozproszonych promieni<br />

słonecznych. Złudzenie dobrotliwe, które<br />

uwalnia nas ze wstrząsającego grozą widoku straszliwej czerni przepaścistych głębin kosmosu,<br />

w jakich jesteśmy zanurzeni. Owa słodycz błękitu, kryjąca w sobie tajemnicę ukojenia<br />

i miłości, skupiona jest w przedziwny sposób w turkusie. To klejnot przyjaźni, której<br />

strzeże w sposób niemal cudowny, klejnot dzieci powierzonych w ten sposób opiece najtkliwszych<br />

duchów Przyrody, a wreszcie amulet dziewic i młodych małżonek, którym ma<br />

zapewnić ochronę przed atakami złych myśli, uczuć, a nawet niskich żądz (...)”.<br />

Jak pisze autorka, barwą błękitu osłaniamy posągi Matki Niebios, chcąc w ten sposób<br />

wyrazić jej czystość. Barwę tę uczyniliśmy symbolem czegoś nadziemskiego, co z wyżyn<br />

gwiezdnych spływa na nas, czyniąc nas lepszymi i godniejszymi miana bożych dzieci.<br />

Błękit to też antyteza czerwieni i w przeciwieństwie do gorącego odblasku ognia i rubinu,<br />

daje nam ukojenie, wyciszenie i wyzwolenie ze wszystkiego, co zwie się krzykiem krwi<br />

i tęsknotą ciała. Wielu mawia, że to jakaś nadludzka tęsknota do światów dalekich i promiennych,<br />

w których nie ma ani zła, ani krzywd, ani buntów, ani nienawiści, że to tęsknota<br />

za gwiazdami i słońcem.<br />

„(...) Błękit to ów welon łaski, jaki zarzuca Bóg na otchłanie bezkresnych ścieżyn, jakimi<br />

podążać muszą stopy wieczystego wędrowca … I może dlatego zaprzyjaźniony z nimi<br />

turkus kryje w sobie łagodną zadumę i ukojoną mądrość zrozumienia, czym jest zwycięstwo<br />

ducha nad ciałem (...)”. Nie jest tajemnicą, że każdy z klejnotów ma własną duszę własną<br />

mowę i własną nadziemską wartość. Pochylajmy się zatem nad nimi z czcią i miłością,<br />

z ogromnym pragnieniem, by nas strzegły, ochraniały<br />

i zachęcały do pójścia naprzód. Aby były naszymi<br />

przyjaciółmi i drogowskazami. Czego by nie mówić


LITOTERAPIA<br />

11<br />

o turkusie na pewno uniesie nas wysoko w błękit jasnego<br />

nieba i ukaże radość najwyższą, płynącą z wyzwolenia się<br />

ze wszystkiego, co więzi, skuwa skrzydła, pęta nogi.<br />

Klejnot Jowisza<br />

Warto wiedzieć, że ten przecudny minerał to klejnot<br />

wielkiego geniusza kosmicznego, zwanego przez starożytność<br />

Jowiszem. Grecki mit czyni go łagodnym, dobrym, łaskawym,<br />

co nie przeszkadza mu być wielkim, potężnym<br />

władcą Olimpu. I te same zalety zamyka w sobie piękny turkus,<br />

pożądany przez kolekcjonerów, jubilerów i znawców<br />

pięknej biżuterii. Obdarza pogodą ducha, siłą psychiczną,<br />

opanowaniem nerwów, strzeże przed czarami i złymi duchami<br />

i - podobno – ma zdolność zapobiegania wszelkim<br />

skutkom upadku z jakiejkolwiek wysokości.<br />

Znawcy mawiają, że uskrzydla i pozbawia ciężaru w<br />

chwilach rozmaitych katastrof. To ulubiony amulet jeźdźców<br />

- jak pisze M. Lorenz w publikacji o klejnotach. Podobno<br />

kamień ten chroni ich od nieszczęśliwych wypadków,<br />

daje im orientację w niebezpiecznych sytuacjach i zimną<br />

krew.<br />

Potęga działania<br />

Wielu twierdzi, że turkusy leczą chore oczy, poprawiają<br />

wzrok, czynią jasnowidzącymi i zapewniają ciche, głębokie<br />

i bardzo trwałe szczęście rodzinne. W starych zapiskach<br />

znajdziemy stwierdzenia, jakoby każdy, kto z miłością i wiarą<br />

w jego moc, nosi turkus, wierząc w jego siłę magiczną,<br />

temu sprzyjać będzie powodzenie, także w sferze materialnej<br />

i nigdy nie zazna biedy ni głodu. Turkusy ściągają na siebie<br />

niebezpieczeństwa zagrażające temu, kto je nosi. Uspokajają<br />

wzburzoną krew i obniżają gorączkę, podobnie jak<br />

lapis lazuli. Osoby ze świata ezoteryki są zdania, że kamień<br />

ten chroni skutecznie aurę osoby, w której jest posiadaniu<br />

a także odbija ataki metafizyczne i metapsychiczne. Właściwości<br />

tego kamienia są ogromne. Przede wszystkim minerał<br />

ten chroni przed koszmarami, pomaga o nich zapomnieć<br />

– trzeba tylko mieć go pod poduszką.<br />

Turkusy rozwijają intuicję i sprawiają, że stajemy się bardziej<br />

wrażliwi na otaczającą nas rzeczywistość. Dzięki nim<br />

uczymy się doceniać prawdziwe piękno świata, w którym<br />

żyjemy i potrafimy żyć z nim w harmonii. Ponadto turkus<br />

łagodzi choroby oczu, pomaga przy dolegliwościach gardła,<br />

schorzeniach górnych dróg oddechowych, zwłaszcza<br />

płuc i oskrzeli, jasnym formułowaniu myśli i wysławianiu się.<br />

Co ciekawe, zwiększa przyswajalność białka w organizmie<br />

i soli mineralnych. Pogłębia zdolność wizualizacji.<br />

Wspomaga leczenie chorób wynikających z niedokrwienia<br />

mięśnia sercowego. Poprawia stan naszego układu nerwowego<br />

i leczy zaburzenia mowy na tle nerwowym, a także<br />

pobudza w człowieku wierność i lojalność. Należy pamiętać,<br />

że turkusy nie lubią wody, mydła, wilgoci, ostrych woni<br />

i gorących tłuszczów. Nie powinny też długo leżeć na słońcu,<br />

które wyciąga z nich piękną barwę. Biżuteria zaś z turkusami,<br />

chcemy czy nie, sprawia, że każda kobieta jaśnieje i<br />

wydaje się piękna, nawet jeśli w rzeczywistości taką nie jest.<br />

Tekst: Teresa Szczepanek<br />

FALSZOWANE TURKUSY<br />

Trzeba wiedzieć, że pośród turkusów, cieszących nasze<br />

oczy wiele, niestety, znaleźć można fałszywych, doskonale<br />

łudzących nasz wzrok, ale nic wspólnego nie<br />

mających z prawdziwymi minerałami. Dlatego przy zakupie<br />

tych kamieni powinniśmy zwracać się tylko do<br />

firm, gwarantujących nam że wszelka pomyłka nie jest<br />

możliwa. Turkusy sztucznie wytwarzane z kości słoniowej<br />

nie mają żadnych wartości ani właściwości. Podobnie<br />

jest z howlitami, które barwi się na niebiesko i sprzedaje<br />

jako turkusy, bądź turkmenity. Handlarze czynią te<br />

podróbki dla zysku, licząc na to, że kupiec nie pozna się<br />

na fałszerstwie.<br />

Prawdziwości nie gwarantują też giełdy minerałów.<br />

• • • W a r t o w i e d z i e ć • • •<br />

W obcych krajach<br />

W Rosji srebrny pierścień z turkusem był nieodłącznym<br />

podarunkiem dla panny młodej. Tamtejsze wierzenia<br />

zapewniały, że kto nosi przy sobie turkusy, temu nigdy<br />

nie zabraknie chleba.<br />

W Turcji ryto na tym kamieniu sury z Koranu i uważano<br />

taki amulet za nad wyraz skuteczną broń przeciwko<br />

złemu losowi lub atakom wrogów. A bogaci Turcy nosili<br />

turkus na turbanie w otoczeniu trzech pereł wyjątkowej<br />

urody.<br />

Gwarant wierności<br />

Wszelkie rycerskie ozdoby, jak głowice szabel, pasy i<br />

guzy kontuszów bardzo chętnie zdobiono tym kamieniem,<br />

którego błękit przypominał niebo i zadumane<br />

kwiaty niezabudek. Często też młodzieniec odchodzący<br />

do boju dawał swojej ukochanej serce z turkusu, wierząc,<br />

że gdy nosić będzie ona ów klejnot, uczucie między<br />

nimi pozostanie czyste i niezmienne do czasu jego<br />

powrotu. Istnieje legenda, że nawet św. Jerzy miał lancę<br />

zdobioną turkusami, która przyniosła mu glorię.<br />

TURKUS PRZYJACIEL<br />

W dawnych czasach turkusy były bardzo cenione. Przywiązywano<br />

do nich ogromną wagę. W starożytnych cywilizacjach<br />

turkus był jednym z najpotężniejszych amuletów.<br />

Jego symbiozę z człowiekiem i wspólne przeżywanie<br />

zwłaszcza trudnych sytuacji, bardzo łatwo daje się zaobserwować.<br />

Nie od dzisiaj wiadomo, że jeżeli właściciel turkusu jest<br />

chory lub grozi mu niebezpieczeństwo, kamień zmienia<br />

swój kolor. Blednie i szarzeje, kiedy właściciel umiera, dopiero<br />

w rękach nowego nabywcy nabiera na nowo blasku<br />

i odzyskuje swój zdrowy wygląd. Obserwując noszony<br />

turkus jasnym jest, że żyje on ukrytym życiem, biorąc<br />

czynny udział w radościach i smutkach człowieka.<br />

Leczy i chroni<br />

Ten kamień właściwie we wszystkich kulturach jest<br />

ogromnie ceniony. Przypisuje mu się właściwości lecznicze<br />

i ochronne. Jego barwa przypomina odbicie nieba w<br />

morskiej wodzie. Nieprzeźroczystość turkusów porównywana<br />

jest z Ziemią.<br />

Dlatego też mówi się, że te kamienie mogą pomóc nam<br />

mocno stać na ziemi a jednocześnie sprawiać, że odbija<br />

się w nich nieskończona przestrzeń czystego nieba.<br />

Wiadomym jest, że jeśli turkus będący w czyimś posiadaniu<br />

traci barwę, stanowi to nieomylny znak, że w naszym<br />

ciele fizycznym i w naszej psychice występują blokady<br />

energii, które zlekceważone mogą zaowocować problemami<br />

fizjologicznymi.<br />

Powinni się go jednak wystrzegać osoby złośliwe, mściwe,<br />

podstępne, bo wszystkie negatywne cechy ich charakteru<br />

uderzą przede wszystkim w nich samych.<br />

W przeciwieństwie do nich, wszystkich słabego charakteru<br />

i wątłego zdrowia turkus ochroni przed złym towarzystwem,<br />

złymi kolejami losu i rozmaitymi wrogami.<br />

Warto wiedzieć, że turkus chroni także przed przysłowiowym<br />

złym okiem, wszelakimi czarami i nieprzyjaznymi<br />

energiami. Ma też moc przyciągania z kosmosu wzmacniających,<br />

leczniczych energii.


NAJLEPSI W BRANŻY<br />

★ ★ ★ 12<br />

Jesteśmy<br />

mostem<br />

pomiędzy<br />

naturą<br />

a zdrowiem<br />

i zdrowym,<br />

promiennym<br />

wyglądem<br />

Colway ma już ponad 13 lat. Sam początek, to pomysł z 2003, kiedy Maurycy Turek –<br />

stworzył koncepcję produktową opartą o unikalne na świecie rozwiązanie czyli nasz Kolagen<br />

Naturalny. Naukowcy z Polski opracowali naturalną metodę na utrzymanie młodości<br />

- prawdziwy eliksir młodości. Pomysł został oparty o czysty kolagenpozyskany z ryb słodkowodnych,<br />

który spowalnia proces starzenia skóry i zapewnia młody wygląd, jędrność i<br />

świeżość na wiele lat.<br />

Maurycy Turek wierzył, że z tym produktem, prawdziwym eliksirem młodości XXI-go<br />

wieku, warto związać swoją przyszłość. Dziś Colway, to już firma o ugruntowanej pozycji<br />

rynkowej, słynąca z kosmetyków i suplementów o najwyższej jakości i przystępnej cenie,<br />

a nasz produkt stał się wyznacznikiem nowych naturalnych rozwiązań biotechnologii.<br />

KOLAGEN – BIAŁKO ŻYCIA<br />

kolagen decyduje nie tylko o kondycji naszego wyglądu, ale przede wszystkim o naszym<br />

zdrowiu i długowieczności. Jest najważniejszym białkiem w organizmie, ponieważ<br />

stanowi 30% całkowitej masy białka ludzkiego, 70% masy białek skóry, 30-60% kości, 99%<br />

białka oka i jest głównym składnikiem tkanki łącznej. Od około 25 roku życia skóra ludzka<br />

zaczyna powoli tracić elastyczność i sprężystość, podobnie jak mięśnie tracą siłę, a kości<br />

wapń. Wszystkie te objawy starzenia się człowieka wynikają z postępującego deficytu<br />

kolagenu.<br />

Kolagen jest odpowiedzialny m. in. za właściwe nawilżenie i kondycję skóry, gałki<br />

ocznej, włosów i paznokci oraz ciągłą odnowę komórek wszystkich narządów. Większość<br />

składników ludzkiego ciała odnawia się w określony sposób: w wątrobie kolagen zostaje<br />

wymieniony całkowicie po 30 dniach, w oku po 77 dniach, w skórze po140 dniach, w komórkach<br />

krwi po 3 miesiącach, w kościach i stawach po 12 miesiącach, w układzie nerwowym<br />

po 12 miesiącach, w całej krwi u kobiet po 3 latach, a u mężczyzn po 4.<br />

KOLAGEN PLATINUM - kolagen Platinum ujędrnia, uelastycznia, rozjaśnia skórę i wygładza<br />

zmarszczki. Jest skuteczny w pielęgnacji skóry ze zmianami alergicznymi, z łuszczycą,<br />

trądzikiem młodzieńczym lub różowatym, łagodzi podrażnienia po goleniu.<br />

KOLAGEN SILVER- zalecany do pielęgnacji całego ciała w celu poprawy jędrności i eliminacji<br />

wiotkości skóry. Polecany do masażu, pielęgnacji po depilacji i opalaniu regeneruje<br />

skórę po oparzeniach, otarciach, skaleczeniach, odmrożeniach, siniakach i krwiakach.<br />

KOLAGEN GRAPHITE - stosowany do odżywiania włosów i paznokci w salonach fryzjerskich<br />

i gabinetach kosmetycznych, wykorzystywany także do kuracji stawów i pielęgnacji<br />

stwardniałej skóry stóp i łokci.<br />

DOBROCZYNNE WŁAŚCIWOŚCI STOSOWANIE KOLAGENU NATURALNEGO:<br />

Wygładza zmarszczki, ujędrnia i nawilża skórę, pomaga w większości przypadków trądziku<br />

młodzieńczego i trądziku różowatego, pomaga w rozwiązywaniu problemu cellulitu,<br />

likwiduje skutki ukąszeń i użądleń przez owady, szybko goi oparzenia, otarcia, stłuczenia,<br />

zasinienia oraz odleżyny, likwiduje większość schorzeń paznokci, regeneruje i wzmacnia<br />

włosy, zatrzymuje proces wypadania i siwienia, wspomaga obronę immunologiczną<br />

narządów rodnych, spłyca bruzdy trapezowe, niweluje zaskórniki, przynosi ulgę w nerwobólach<br />

i przewlekłym zapaleniu kości, koi bóle kostne, stawowe, artretyczne, reumatyczne,<br />

pomaga nawet w zaawansowanych stanach żylaków podudzi, zmiękcza brzegi<br />

starych blizn i wygładza blizny nowe, wpływa na uzupełnienie deficytu matrycy kostnej,<br />

spowalnia zrzeszotnienie kości w początkach osteoporozy, likwiduje obrzęki, zmiany zapalne<br />

skóry, przyspiesza rehabilitację po złamaniach, skręceniach, po porodzie.<br />

COLVITA – liofilizowany kolagen w kapsułkach<br />

Aminokwasy zawarte w Colvicie pozyskano w procesie liofilizacji aktywnego biologicznie<br />

kolagenu ze skór rybich. Metabolicznie współdziałają z Wit.C, karotenoidami, selen,<br />

chromem i cynkiem. Tworzą bazę do odbudowy wszystkich organów naszego ciała. Colvita<br />

stosowana regularnie spowalnia procesy starzenia, odmładza skórę , zagęszcza włosy,<br />

wzmacnia paznokcie.<br />

Szczególnie polecana w przypadkach: rehabilitacji po urazach kości, stawów i więzadeł,<br />

zaawansowanej osteoporozy, męczliwości wzroku, rehabilitacji poudarowej, zaparć i syndromu<br />

złego wchłaniania, stanów nerwicowych, konieczności wzmocnienia organizmu u<br />

seniorów.<br />

COLAMINA – aktywna mineralizacja<br />

Multimineralny suplement, zawierający algi wapienne, pochodzące ze złoża spod dna<br />

Morza Północnego i minerały ze słynnej kopalni w Utah. Oba źródła powstały w okresie<br />

geologicznym, kiedy nasza planeta była wolna od zanieczyszczeń, a przyroda przez miliony<br />

lat tworzyła z pierwiastków naturalne układy koloidowe. Colamina zawiera najle-


NAJLEPSI W BRANŻY<br />

REKLAMA<br />

13<br />

Misją COLWAY jest<br />

stworzenie wszystkim<br />

możliwości dostępu<br />

do najwyższej jakości<br />

suplementów<br />

Axanta - działa jak filtr UV,<br />

poprawia wzrok, chroni komórki<br />

przed stresem oksydacyjnym,<br />

prawidłowe funkcjonowanie<br />

serca<br />

Colvita – kolagen liofilizowany<br />

tworzy bazę do odbudowy<br />

wszystkich organów naszego<br />

ciała. Regularnie stosowana<br />

spowalnia procesy starzenia całego<br />

organizmu<br />

ORACol to istna bomba antyoksydacyjna.<br />

Oprócz suchych<br />

ekstraktów owoców, warzyw i<br />

przypraw o najwyższym indeksie<br />

ORAC, w skład suplementu<br />

wchodzi glutation i l-cysteina<br />

piej przyswajalny ze znalezionych na naszej planecie wapń oraz komplet niezbędnych dla<br />

naszego organizmu mikro – i makroelementów. Przyswajalność minerałów nieorganicznych<br />

ze skał to 30-40% a minerałów koloidalnych w Colaminie – 65-98%. Tak przyswajalny<br />

wapń, rzeczywiście hamuje utratę masy kostnej i zwiększa gęstość kości. Aktywna mineralizacja,<br />

to proces absorbowania toksyn przy jednoczesnym odżywianiu komórek pierwotnymi<br />

pierwiastkami. Szczególnie polecana w przypadkach: osteoporozy, niskiego poziomu<br />

kwasu żołądkowego, zaburzeń wchłaniania witamin, detoksu alkoholowego, lekowego<br />

i innych, chorób układu sercowo-naczyniowego, paradontozy, bakteryjnych i grzybiczych<br />

stanach zapalnych. Wyjątkowo cenna dla ludzi starszych, aktywnych sportowców<br />

i dla kobiet w okresie menopauzy.<br />

AXANTA- głównym składnikiem tego produktu jest astaksantyna. Uznana za królową<br />

karotenoidów, barwiąca organizmy roślinne i zwierzęce czego ??? występujących naturalnie<br />

w przyrodzie . Gatunek tych alg morskich Haematococcus pluvialis słynie z najwyższej<br />

zawartości astaksantyny wśród znanych organizmów, a dodatkowo pozyskiwana z niego<br />

substancja jest też najlepiej przyswajalna.<br />

Astaksantyna - wpływa hamująco na przekaźniki zapalenia, napina błony komórkowe,<br />

stymuluje wiązania tkanek mięśniowych działa jak wewnętrzny ekran przeciwsłoneczny.<br />

Suplementacja nią przyspiesza metabolizowanie kwasu mlekowego w mięśniach i zmniejsza<br />

bolesność po wysiłkową ścięgien i stawów. Astaksantyna chroni przed: chorobami<br />

oczu np.: jaskrą, kataraktą, zwyrodnieniem plamki żółtej, stanami zapalnymi oczu m.in.<br />

zapaleniem siatkówki, tęczówki, rogówki, twardówki, neuropatią cukrzycową, uszkodzeniami<br />

mózgu i kręgosłupa, chorobami Parkinsona, Huntingtona, Alzheimera i innymi rodzajami<br />

demencji.<br />

Piperyna- Ponadto poprawia wydolność fizyczną i koncentrację, reguluje ciśnienie<br />

i ujędrnia skórę. Axanta jest dzięki wykorzystaniu synergicznego działania piperyny najefektywniejszym<br />

z dostępnych na świecie produktów prozdrowotnych na bazie astaksantyny!<br />

Kompleks wszystkich witamin z grupy B – w dawkach idealnie dostosowanych do<br />

obowiązujących referencyjnych wartości spożycia uzupełnia skład Axanty.<br />

BabyCol -100% naturalny<br />

zestaw witamin dla dzieci<br />

.Utrzymuje mineralizację zębów,<br />

zmniejsza stężenie glukozy<br />

we krwi po posiłku, pomaga<br />

w prawidłowym funkcjonowaniu<br />

układu odpornościowego<br />

Witamina C-olway -<br />

uczestniczy w produkcji kolagenu<br />

i podstawowych białek w<br />

całym organizmie, wspomaga<br />

układ odpornościowy, pomaga<br />

w zwalczaniu przeziębień, grypy,<br />

anginy, uszczelnia naczynia<br />

krwionośne, jest doskonałym<br />

antyoksydantem, chroni przed<br />

skutkami przewlekłego stresu<br />

COLAMINA to Algi+ Koloidalne<br />

Minerały Roślinne. Zapobiega<br />

osteoporozie, niskiemu<br />

poziomowi kwasu żołądkowego,<br />

zaburzeń wchłaniania witamin,<br />

detoksu alkoholowego, lekowego<br />

i innych, bakteryjnych i grzybicznych<br />

stanach zapalnychtion<br />

i l-cysteina


DIETOTERAPIA 14<br />

Warto<br />

realizować<br />

postanowienia<br />

Dotrzymujmy słowa<br />

Początek Nowego roku to czas realizacji noworocznych<br />

postanowień. Jedni planują spędzać więcej czasu z rodziną,<br />

inni wysypiać się, zmienić pracę lub wyjechać na wymarzone<br />

wakacje. Duża część z nas w tym okresie planuje<br />

również zadbać o swoją figurę i stan zdrowia. Chcemy<br />

się pozbyć zbędnych kilogramów, uzyskać upragnioną,<br />

atrakcyjną sylwetkę albo po prostu zmienić nawyki żywieniowe<br />

w celu poprawy zdrowia i samopoczucia. Często<br />

jednak na postanowieniach niestety się kończy. Wynika<br />

to głównie z faktu, iż wyznaczamy sobie zbyt wygórowane<br />

cele, bądź jest ich zbyt wiele w stosunku do naszych<br />

możliwości oraz braku konsekwencji czy planu działania.<br />

Jak więc skutecznie i rozważnie podejść do realizacji noworocznych<br />

postanowień, aby kolejny rok był czasem realizacji,<br />

nie zaś niespełnionych marzeń i obietnic?<br />

Od czego właściwie zacząć?<br />

Przede wszystkim powinniśmy się zastanowić na czym<br />

nam zależy i do czego dążymy. Co zrobiliśmy już do tej<br />

pory w tym kierunku i dlaczego rok temu nam nie wyszło?<br />

Najważniejsze jest określenie nie jednego, ale kilku<br />

celów, które będą rozłożone w czasie i realne do wykonania.<br />

Mniejszymi krokami łatwiej będzie nam uzyskać zadowalający<br />

efekt, a kolejny mały sukces będzie nas motywował<br />

do dalszego działania. Z tego też względu planując<br />

zmiany w sposobie żywienia zastanówmy się jaki<br />

jest nasz główny problem. Być może jest to brak regularności<br />

posiłków, podjadanie między posiłkami głównymi,<br />

zbyt duża ilość słodyczy w ciągu dnia, a może niewystarczająca<br />

aktywność fizyczna, stres czy brak snu? Jeżeli sami<br />

nie jesteśmy w stanie określić co w naszym sposobie żywienia<br />

i trybie życia jest niewłaściwe, udajmy się do specjalisty-<br />

dietetyka, który profesjonalnie pomoże nam rozwiązać<br />

nękający nas problem i nakieruje nas na właściwą<br />

drogę.<br />

Problem tkwi w najprostszych rzeczach<br />

Doświadczenie pokazuje, że najczęstszą przyczyną<br />

nadwagi i problemów żywieniowych jest nieregularne<br />

spożywanie głównych posiłków. Wprowadzenie zmian w<br />

sposobie żywienia bez przestrzegania tej najprostszej zasady<br />

nie pozwoli nam na osiągnięcie sukcesu. Z tego też<br />

względu weźmy kalendarz do ręki, zastanówmy się jak<br />

Nowy rok za nami. Wielkimi krokami zbliża<br />

się upragniona wiosna, a większość naszych<br />

noworocznych postanowień i planów nie<br />

zostało jeszcze wprowadzonych w życie.<br />

Dlaczego po raz kolejny brak nam sił i motywacji<br />

do pracy nad swoją sylwetką oraz<br />

zdrowiem i samopoczuciem? Co robimy źle i<br />

jak skutecznie zmienić nasze podejście?<br />

wygląda nasz typowy dzień i rozplanujmy sobie 5 mniejszych<br />

posiłków co 2-3 godziny w ciągu dnia. Na razie nie<br />

skupiajmy się na tym co to będzie - kanapka, jogurt, jajecznica<br />

czy owoc. Nauczmy się regularności, pamiętając<br />

o zasadzie małych kroków. Jeżeli pięć posiłków na<br />

początek to dla nas za dużo, zacznijmy od czterech. Dopiero<br />

wtedy, gdy uda nam się wypracować taki nawyk,<br />

skup się na doborze produktów. Istotne jest, żeby wybierać<br />

te wartościowe, niskokaloryczne, bogate w błonnik.<br />

Każdy nasz posiłek powinien zawierać węglowodany<br />

złożone - czyli ciemne pieczywo, makarony, kasze<br />

czy ziemniaki. Do tego w każdym posiłku powinny znajdować<br />

się warzywa lub owoce, najlepiej w postaci surowej,<br />

ponieważ wtedy są najlepszym źródłem cennych<br />

witamin i składników mineralnych. Do tego dwa posiłki<br />

dziennie należy uzupełnić produktami mlecznymi typu:<br />

mleko, jogurt, kefir, maślanka czy ser, a kolejny - porcją<br />

chudego mięsa. Tłuszcze należy spożywać w postaci surowej,<br />

jako dodatek do surówek czy mięs.<br />

Żywienie to nie wszystko<br />

Poza aspektami żywieniowymi, powinniśmy pamiętać<br />

również o aktywności fizycznej, ale także nie wolno<br />

nam zapominać o właściwym odpoczynku nie tylko dla<br />

ciała – również ducha. Nie chodzi o to, żeby po raz kolejny<br />

kupić drogi karnet na siłownię, pojawić się na niej raz<br />

czy dwa, korzystając jedynie z rowerka czy bieżni i nosić<br />

go w portfelu, aby móc przed znajomymi pochwalić<br />

się swoimi działaniami. Zastanówmy się co jesteśmy<br />

w stanie zrobić najpierw oraz jaka aktywność fizyczna<br />

sprawia nam przyjemność. Może zamiast jeździć do<br />

pracy komunikacją, zdecydujemy się na spacer albo rower?<br />

Albo zrezygnujemy z windy i zaczniemy korzystać<br />

ze schodów? Zalecana aktywność fizyczna oscyluje w<br />

granicach od 30-60 min minimum trzy razy w tygodniu,<br />

jednak pamiętajmy, że do wszystkiego należy podchodzić<br />

indywidualnie i dostosować do własnych możliwości.<br />

Lepiej mniej a konsekwentnie. Pamiętajmy również,<br />

iż ważny dla naszego zdrowia psychicznego i fizycznego<br />

jest wypoczynek zarówno ten w ciągu dnia, jak i w nocy.<br />

Starajmy się spać około 8 godzin na dobę, aby nasz organizm<br />

miał odpowiednio długi czas na regenerację, zaś w<br />

ciągu dnia, w zależności od tego jak wyglądają nasze stałe<br />

obowiązki, pozwólmy sobie na chwilę relaksu na świeżym<br />

powietrzu spacerując, lub czytając ulubioną książkę w domowym<br />

zaciszu. W biegu i stresie częściej sięgamy po wysokokaloryczne<br />

i niezdrowe przekąski, które burzą nasze<br />

postanowienia i plany, dlatego też zwolnijmy,<br />

W grupie raźniej<br />

Dla wielu z nas, podjęcie wyzwania w grupie jest łatwiejsze.<br />

Wzrasta wtedy poziom motywacji, a przez to<br />

osiągnięcie celu jest łatwiejsze. Co więcej, druga osoba<br />

stanowi dla nas wsparcie psychologiczne, które jest potrzebne<br />

każdemu.<br />

Początek roku - przygotowania do wiosennego<br />

oczyszczania<br />

Okres między Nowym Rokiem, a wiosną stanowi idealny<br />

czas, aby przygotować nasz organizm do wiosennego<br />

oczyszczania, które w dzisiejszym zanieczyszczonym<br />

świecie jest każdemu niezbędne. Zanim jednak zaczniemy<br />

oczyszczanie, warto przygotować się do zmian, poprzez<br />

wdrażanie kolejnych nawyków i ich konsekwentne<br />

powtarzanie. Takie działania pozwolą nam z dużym prawdopodobieństwem<br />

osiągnąć zamierzony sukces. Z tego<br />

też względu, już od pierwszych dni nowego roku powinniśmy<br />

starać się regularnie wypijać minimum 2 litry wody<br />

dziennie, co wpłynie nie tylko korzystnie na ilość spożywanych<br />

kalorii, ale także pozwoli stopniowo usuwać zanieczyszczenia<br />

obecne w naszym organizmie.<br />

Pamiętajmy, nie rezygnujmy przedwcześnie. W początkowym<br />

okresie z pewnością napotkajmy na swojej drodze<br />

wiele przeciwności i nie raz będziemy rozważać, czy<br />

to w ogóle ma sens? Wszystko w tym momencie zależy od<br />

nas. Jeżeli w tym roku wytrwamy w swoich postanowieniach,<br />

kolejny rok będziemy witać nie tylko z nową energia,<br />

ale również i sylwetką. Powodzenia!<br />

Tekst: Sylwia Durzyńska - dietetyk


DIETOTERAPIA<br />

15<br />

WIOSENNE PRZESILENIE<br />

Przed wiosennym przesileniem warto zaopatrzyć się w produkty, które doskonale<br />

wzbogacą naszą dietę w ważne składniki odżywcze. Zwracajmy uwagę na odpowiednią<br />

podaż składników mineralnych i witamin takich jak: magnez, potas, witamina K, które są<br />

niezbędne we wspomaganiu pracy całego organizmu. W walce o zdrowie pomogą także:<br />

kalarepa, roszponka i granat.<br />

To warto zawsze mieć pod rękĄ<br />

Kalarepa<br />

WITAMINA K – źródła<br />

i działanie<br />

Witamina K występuje w dwóch formach: K1 (fitochinon)<br />

syntetyzowana przez rośliny oraz K2 (menachinon)<br />

produkowana przez bakterie. Jej główną<br />

funkcją jest pomoc w utrzymaniu prawidłowego<br />

stężenia czynników krzepnięcia krwi. Dodatkowo<br />

wykazuje działanie w budowie tkanki kostnej, wiążąc<br />

wapń i wspomagając jego wchłanianie. Witamina K działa<br />

także przeciwzapalnie, przeciwgrzybiczo oraz hamuje<br />

rozwój niektórych nowotworów, np. jajnika, piersi<br />

czy wątroby. Występuje ona w zielonych produktach<br />

roślinnych, m.in.: brukselce, szpinaku, brokułach, szparagach.<br />

Objawy takie jak: silne krwawienia z nosa,<br />

dziąseł, obfite miesiączki, łamliwość kości, częste siniaki,<br />

mogą wskazywać na niedobór witaminy K. Nie powinno<br />

się suplementować witaminy u osób, które przyjmują<br />

leki stosowane przy chorobach układu krążenia.<br />

Przepis na szybkie<br />

fit danie<br />

jednogarnkowe<br />

Składniki: kasza gryczana niepalona 1 szklanka,<br />

ciecierzyca 1 szklanka, pomidory krojone w kartonie,<br />

szpinak 1 opakowanie świeżych liści, marchew 2 średnie<br />

sztuki, cebula 1 duża sztuka, czosnek, natka pietruszki,<br />

oregano, pieprz, sól, ostra papryka, czarnuszka.<br />

Wykonanie: Kaszę i ciecierzycę ugotować do<br />

miękkości w oddzielnych garnkach. Po ugotowaniu<br />

wrzucić razem do większego garnka, zalać odrobiną<br />

wody, dodać pomidory i dusić. Cebulę wraz z<br />

czosnkiem zeszklić na patelni i dodać do garnka.<br />

Marchew obrać, zetrzeć i wrzucić do duszącej się<br />

potrawy. Na sam koniec przyprawić do smaku ziołami<br />

oraz dodać szpinak. Danie podawać udekorowane<br />

natką pietruszki. necznika, dyni oraz pełnoziarnistymi<br />

grzankami.<br />

POTAS – utrzymujący<br />

równowagę kwasowo<br />

zasadową<br />

Potas jako jeden z niezbędnych składników mineralnych,<br />

pełni wiele funkcji w organizmie człowieka.<br />

Wraz z magnezem, wapniem i sodem, jest kluczowym<br />

elektrolitem obecnym w każdej komórce naszego<br />

ciała. Odpowiada za utrzymanie napięcia<br />

elektrycznego w błonach komórkowych, a także<br />

wspomaga przekazywanie impulsów elektrycznych<br />

pomiędzy komórkami. Jest niezbędny dla komórek,<br />

aby produkować energię potrzebną do życia. Jako<br />

elektrolit kontroluje pracę wszystkich mięśni, również<br />

mięśnia sercowego, tym samym odpowiadając za jego<br />

każde uderzenie. Utrzymuje także odpowiedni poziom<br />

nawodnienia i reguluje ciśnienie krwi. Wspomaga zachować<br />

równowagę kwasowo zasadową. Bogatymi<br />

źródłami potasu są: mięsa, ryby, pomidory, groch,<br />

fasola, brokuły, banany, owoce suszone, dynia, orzechy<br />

oraz morele.<br />

MAGNEZ – łagodzi<br />

nerwy i wzmacnia<br />

mięśnie<br />

Magnez jest jednym ze składników mineralnych.<br />

Reguluje większość procesów życiowych. Bierze udział<br />

w przemianie białek, tłuszczów, węglowodanów, wzmacnia<br />

funkcjonowanie mózgu, pamięć i koncentrację,<br />

pozytywnie wpływa na układ nerwowy, działając<br />

uspokajająco. Bierze udział w dostarczaniu energii do<br />

komórek i tkanek. Magnez wspiera także prawidłowe<br />

funkcjonowanie układu krążenia. Nie tylko przeciwdziała<br />

chorobom serca, a także wspomaga ich leczenie. Magnez<br />

w powiązaniu z wapniem oraz witaminą D przyczynia<br />

się do zmniejszenia ryzyka wystąpienia osteoporozy.<br />

Reguluje procesy trawienne oraz pracę tarczycy. Najbardziej<br />

narażone na niedobór magnezu są komórki<br />

mózgowe. Niedostateczne spożycie prowadzi do bezsenności,<br />

kołatania serca, skurczy mięśni, zmęczenia,<br />

zaburzeń koncentracji. Naturalnymi źródłami magnezu<br />

są produkty pełnoziarniste, kasze, orzechy, kakao, czekolada<br />

gorzka, ryby, banany oraz nasiona roślin strączkowych.<br />

Zaleca się, aby dzienne spożycie magnezu wynosiło<br />

dla mężczyzn 420 mg dziennie, zaś dla kobiet 320<br />

mg dziennie. Radzi się, aby stosować suplementację<br />

magnezu u osób pracujących umysłowo, studentów,<br />

osób pracujących fizycznie, podatnych na stres i z<br />

chorobami układu krążenia.<br />

Kalarepa posiada wiele właściwości odżywczych.<br />

Należy do rodziny warzyw kapustnych, a więc jej siostrą<br />

jest kapusta, brokuł, kalafior, jarmuż oraz brukselka.<br />

Kalarepa w swoim składzie zawiera bogactwo indoli i<br />

izotiocyjanów, które charakteryzują się ochroną organizmu<br />

przed rozwojem nowotworów. Te związki wykazują<br />

także działanie bakterio oraz grzybobójcze. Kalarepa jest<br />

źródłem wielu witamin oraz składników mineralnych,<br />

m.in.: witaminy C, kwasu foliowego, witaminy A, wapnia,<br />

magnezu, fosforu, potasu, a także luteiny.<br />

Roszponka<br />

Roszponka jest rośliną sezonową, podobną do<br />

sałaty. Posiada wiele właściwości odżywczych oraz<br />

leczniczych, ze względu na wysoką zawartość betakarotenu<br />

oraz witaminy C. Dodatkowo jest źródłem<br />

kwasu foliowego, witaminy A, wapnia, żelaza, magnezu,<br />

fosforu oraz potasu. Wykazuje działanie oczyszczające,<br />

przeciwnowotworowe, wspomagające trawienie. Polecana<br />

jest przed wiosennym oczyszczeniem, dla osób<br />

zestresowanych, mających problem z zaparciami.<br />

Roszponka wspomaga funkcjonowanie wzroku oraz<br />

zapobiega chorobom serca.<br />

GRANAT<br />

Granat jest niezwykle cennym owocem egzotycznym.<br />

Jest bardzo dobrym źródłem błonnika pokarmowego,<br />

witamin z grupy B, witaminy E, C, K, żelaza, fosforu,<br />

cynku, potasu, magnezu, miedzi oraz manganu. Granat<br />

jest skarbnicą związków antyoksydacyjnych, np.: tanin,<br />

polifenoli, cyjanidyny, galokatechin, katechin oraz<br />

delfinidyny. Posiada właściwości wspierające odporność,<br />

zwiększa możliwość zwalczania infekcji, obniża poziom<br />

złego cholesterolu we krwi, wspomaga detoksykację<br />

organizmu oraz wykazuje działanie antynowotworowe.<br />

Teksty: Zuzanna Bożym - dietetyk


MIĘDZY WSCHODEM A ZACHODEM 16<br />

dr inż.<br />

GRAŻYNA KIDAWSKA<br />

Absolwentka Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego, kierunku "Dietetyka w chorobach wewnętrznych i metabolicznych".<br />

Na Wrocławskim Uniwersytecie Przyrodniczym ukończyła studia doktoranckie. Terapeuta i członek Polskiego Towarzystwa<br />

Tradycyjnej Medycyny Chińskiej. Specjalizuje się w dietoterapii i ziołolecznictwie. Uważa, że historia każdego człowieka jest<br />

wyjątkowa, dlatego droga do optymalnego zdrowia i dobrego samopoczucia musi być zawsze dostosowana do indywidualnych<br />

potrzeb. Od lat szukała odpowiedzi na pytanie, jaką strategią należy się kierować w drodze do dobrego życia. Czas spędzony<br />

na zdobywaniu wiedzy pomógł jej w znalezieniu odpowiedzi na to pytanie. Opracowała unikalny program – „Dietetyka<br />

integracyjna”, który w kompleksowy sposób wykorzystuje współczesną wiedzę o żywności i żywieniu człowieka oraz założenia<br />

dietetyki profilaktycznej i leczniczej opartej na Tradycyjnej Medycynie Chińskiej (TCM). www.dietetykaintegracyjna.pl.<br />

<br />

TARCZYCA BAJKALSKA<br />

SCUTELLARIA BAICALENSIS – TO JEDEN Z LEKÓW OD<br />

WIEKÓW WYKORZYSTYWANY W TRADYCYJNEJ MEDYCY-<br />

NIE CHIŃSKIEJ, OD LAT OBECNY NA EUROPEJSKIM RYN-<br />

KU ZIELARSKIM. JAK I W JAKIM CELU GO STOSOWAĆ?<br />

Roślina ta pochodzi ze wschodniej Rosji oraz przyległych<br />

terenów Mongolii i Chin. W Polsce uprawiana w ogrodach<br />

botanicznych i na specjalistycznych plantacjach. Scutella<br />

w jezyku łacińskim znaczy „tarcza”, co sugeruje „ochronę”.<br />

Surowiec leczniczy stanowią wysuszone i rozdrobnione<br />

korzenie tarczycy bajkalskiej - Radix Scutellariae baicalensis,<br />

zebrane na wiosnę lub jesienią, najczęściej w drugim<br />

lub trzecim roku wegetacji rośliny. Jest to produkt wyjątkowo<br />

bogaty we flawony ich zawartość wynosi 20-26%. Najważniejszymi,<br />

aktywnymi biologicznie, składnikami chemicznymi<br />

tego surowca są flawonoidy: wogonina, bajkalina,<br />

bajkaleina, które wykazują bardzo szeroki zakres aktywności<br />

farmakologicznej. Charakteryzują je następujące<br />

typy działania:<br />

• działanie przeciwalergiczne i przeciwastmatyczne<br />

• działanie przeciwzapalne i przeciwartretyczne<br />

• działanie żółciopędne i regenerujące wątrobę<br />

• działanie przeciwmiażdżycowe i przeciwzakrzepowe<br />

• działanie krążeniowe, nasercowe i hypotensyjne.<br />

BAJKALINA, BAJKALEINA<br />

I WOGONINA<br />

wykazują właściwości podobne do witaminy P - uszczelniają<br />

i hamują wzrost przepuszczalności naczynek kapilarnych,<br />

dzięki czemu mogą np. zmniejszać obrzęki kończyn,<br />

redukować wybroczyny i żylaki, poprawiać mikrokrążenie,<br />

np. w retinopatiach cukrzycowych. Tarczyca może być również<br />

stosowana w chorobach serca, m.in. w zapaleniu mięśnia<br />

sercowego i tachycardii. Najnowsze badania udowadniają<br />

aktywność surowca w obniżaniu wysokiego poziomu<br />

cholesterolu. Stwierdzono, że nalewka ma zastosowanie,<br />

jako środek obniżający ciśnienie, zwłaszcza w I i II stadium<br />

nadciśnienia.<br />

• działanie antyoksydacyjne i przeciwwolnorodnikowe<br />

• działanie sedatywne.<br />

Nalewka z korzenia tarczycy bajkalskiej wykazuje wyraźne<br />

działanie uspokajające (wyższe niż w przypadku korzeni<br />

waleriany). Jest to cenna właściwość surowca, który<br />

zwyczajowo jest podawany w leczeniu nerwic z objawami<br />

wzmożonej pobudliwości ruchowej, a także w nerwicy<br />

uogólnionej, bezsenności (zwłaszcza towarzyszącej nadciśnieniu).<br />

Z tego m.in. względu surowiec w tradycyjnej medycynie<br />

chińskiej ma opinię silnego środka adaptogennego<br />

(przeciwstresowego).<br />

• działanie przeciwnowotworowe i cytotoksyczne -<br />

flawonoidy tarczycy bajkalskiej znajdujące się w wielu chińskich<br />

lekach mają duże znaczenie profilaktyczne w chorobach<br />

nowotworowych.<br />

• działanie przeciwwirusowe i przeciwbakteryjne<br />

• działanie przeciwgrzybicze - autorzy polscy stwierdzili<br />

wysoką aktywność przeciwgrzybiczą wobec patogennych<br />

drożdżaków, m.in. Candida albicans.<br />

• kosmetyczne działanie Radix Scutellariae - tarczyca<br />

bajkalska może być stosowana jako środek uzupełniający<br />

terapię stanów zapalnych skóry oraz w przebiegu trądziku.<br />

Ponadto może być stosowana jako środek łagodzący podrażnienia<br />

skóry (także tych okolic intymnych).<br />

Tarczyca bajkalska chroni przed szkodliwym działaniem<br />

promieni słonecznych. Zawarte w niej flawonoidy działają<br />

jako czynnik pochłaniający promieniowanie UVA i UVB.<br />

Wyciąg wchodzi w skład kremów z filtrem UV.<br />

TROCHĘ HISTORII ...<br />

Przez tysiące lat tarczyca bajkalska (Huang Qin) była stosowana<br />

w Tradycyjnej Medycynie Chińskiej, opisana została<br />

jako zioło o gorzkiej i zimnej naturze. Wnika do meridianu<br />

Pęcherzyka Żółciowego, Jelita Grubego, Płuc i Żołądka,<br />

ma właściwości oczyszczania Gorąca i wyprowadzania<br />

Oginia zwłaszcza z Górnego Ogrzewacza, czyli stosowana<br />

jest do leczenia takich objawów jak: gorączka, suchość w<br />

ustach, kaszel, żółta plwocina, ostre zapalenie oskrzeli, zapalenie<br />

płuc, astma, infekcje dróg oddechowych, zapalenie<br />

migdałków. Oczyszcza Gorąco i osusza Wilgoć, jest używana<br />

przy występowaniu takich objawów jak: skąpe, bolesne<br />

oddawanie moczu, przewlekłe zapalenie jelit, zapalenie<br />

okrężnicy, choroba Leśniowskiego-Crohna, alergii.<br />

Bywa stosowane w leczeniu owrzodzeń i opuchnięć, egzemy,<br />

oparzeń, zaczerwienienie, wysypki, świądu, półpaśćca,<br />

rzęsistka – stosowana wewnętrznie lub miejscowego.<br />

Powstrzymuje krwawienia z nosa i w obrębie jamy ustnej.<br />

Zmniejsza ból głowy, drażliwości, zaczerwienienie oczu,<br />

usuwa gorzki smak w ustach, zatrzymuje wymiotów.<br />

CZY WIESZ, ŻE....<br />

Korzeń tarczycy bajkalskiej (Huang Qin) jest<br />

nietoksyczny, nie wywołuje skutków ubocznych.<br />

Dzienna dawka suszonego zioła wynosi 6-15g. Użycie<br />

jego jest niewskazane w przypadku obecności<br />

Zimna w ciele, którego objawami mogą być: luźne<br />

stolce, obrzęki, brak apetytu, z męczenie, uogólnione<br />

odczucie zimna.<br />

CIEKAWOSTKA<br />

Funkcja tego zioła w ziołelecznictwie chińskim<br />

i zachodnim jest zbliżona, ale w ziołolecznictwie<br />

chińskim uwzględniono dodatkowo termikę i smak<br />

produktu oraz jego wpływ na organizm. Ze względu<br />

na właściwosci ochładzające zioło to nie powinno<br />

być stosowane przez dłuższy czas i w du żych<br />

dawkach.<br />

CIEKAWOSTKA<br />

Tarczyca bajkalska może być wykorzytywana jako<br />

zioło leczące kaszel z żółtą plwociną. Przeciwskazana<br />

jest natomiast w przypadku kaszu suchego lub<br />

przy obecności dużej ilości jasnej wydzieliny. Jako<br />

jedno z nielicznych ziół, wykorzytywana jest w farmakologii<br />

chińskiej w postaci pojedynczego zioła.


PORADY SPECJALISTY<br />

17<br />

AKADEMIA DIAGNOSTY<br />

mgr inż.<br />

JUSTYNA CHMIELEWSKA<br />

dietetyk<br />

Z wykształcenia jestem dyplomowanym dietetykiem, absolwentką Uniwersytetu Przyrodniczego w Poznaniu na Wydziale<br />

Żywienia Człowieka, oraz Szkoły Dietoterapii wg TMCH. Odbyłam szereg rocznych szkoleń z psychologii i ziołolecznictwa. Od 15<br />

lat prowadzę gabinet dietetyczny. Od 5 lat jestem szkoleniowcem w zakresie naturalnych metod terapeutycznych oraz obsługi<br />

biomagnetycznych urządzeń pomiarowych. W swojej pracy poszukuję nowatorskich metod diagnostyczno-terapeutycznych,<br />

pozwalających w krótkim czasie ustalić przyczyny zaburzeń komórkowych oraz przyczyny rozwoju chorób. Wykorzystuję<br />

wiedzę zarówno z medycyny konwencjonalnej, jak również tradycyjnej medycyny chińskiej, rosyjskiej czy mitochondrialnej.<br />

Holistyczne podejście do człowieka wydaje mi się być najrozsądniejszą i najskuteczniejszą formą działań profilaktycznoterapeutycznych,<br />

których efekt uzyskują współpracujący ze mną klienci i terapeuci. Zapraszam wszystkich zainteresowanych do<br />

internetowej Akademii Diagnosty www.akademiadiagnosty.pl, przy pomocy której, każdy specjalista w dziedzinie zdrowia,<br />

może podnosić swoje kwalifikacje i poszerzać umiejętności diagnostyczne.<br />

<br />

TARCZYCA A GOSPODARKA WAPNIOWA<br />

SŁYSZĄC DIAGNOZĘ, ŻE GROZI NAM OSTEOPORO-<br />

ZA, MYŚLIMY, ŻE BRAKUJE NAM WAPNIA. PO GŁĘBSZYM<br />

PRZEANALIZOWANIU PROBLEMU OKAZUJE SIĘ, ŻE PRZY-<br />

CZYNA LEŻY ZUPEŁNIE GDZIE INDZIEJ I MAŁO KTO KOJA-<br />

RZY, ŻE JEST ZWIĄZANA PRZEDE WSZYSTKIM Z GRUCZO-<br />

ŁEM TARCZYCY.<br />

PODWÓJNY GRUCZOŁ DOKREWNY<br />

- Tarczyca to niewielki narząd, w kształcie motyla, położony<br />

w przedniej części szyi. Dwa płaty gruczołu tarczowego<br />

okręcone są wokół bocznych ścian tchawicy. Tarczyca<br />

odpowiedzialna jest głównie za produkcję hormonu o nazwie<br />

tyroksyna, który łącząc się z jodem daje aktywną formę<br />

nieaktywnej Tetrajodotyroniny ( FT4), przekształcanej<br />

w aktywną Trójjodotyroninę (FT3), odpowiedzialną w organizmie<br />

za procesy termiczne.<br />

Niepozorna tarczyca produkuje jeszcze jeden hormon,<br />

o nazwie kalcytonina. Związek ten, odgrywa bardzo ważną<br />

rolę w gospodarce wapniowej. Kalcytonina stymuluje<br />

procesy wprowadzania jonów wapnia do kości. W ten<br />

sposób wpływa na wzrost kości długich i miednicy, w których<br />

gromadzone są największe pokłady wapnia. Ponieważ<br />

hormony działają na zasadzie sprzężenia zwrotnego, również<br />

kalcytonina ma swojego regulatora. Jest nim hormon<br />

o nazwie Parathormon. Produkują go przytarczyce, leżące<br />

w bezpośrednim sąsiedztwie tarczycy. Rolą Parathormonu<br />

jest stymulowanie produkcji witaminy D3 w nerkach i<br />

regulowanie tym samym układu kostnego przy wyprowadzaniu<br />

jonów wapnia z kości do krwi, przy udziale witami-<br />

ny D3. Kiedy organizm jest zdrowy, oba gruczoły produkują<br />

prawidłową ilość hormonów, pozwalając na właściwe zarządzanie<br />

wapniem.<br />

Należy bowiem pamiętać, że 99% wapnia dostarczanego<br />

do organizmu przechowywanego jest w kościach, natomiast<br />

tylko 1 % stanowi składnik krwi.<br />

GOSPODARKA WAPNIOWA<br />

POD KONTROLĄ<br />

Zarządzanie gospodarką wapniową to bardzo złożony<br />

proces. Istnieje wiele czynników wspierających przekierowanie<br />

wapnia do i z komórek kostnych. Do takich zaliczamy<br />

dwie podstawowe witaminy D3 oraz K2. W obszarze<br />

minerałów decydującą rolę odgrywa magnez oraz fosfor.<br />

Do mniej znanych aktywatorów, odpowiedzialnych za<br />

procesy wprowadzenia wapnia do kości, należy aminokwas<br />

egzogenny, pozyskiwany z produktów mięsnych, Lizyna.<br />

Gdy wszystkie te związki zostaną dostarczone do organizmu<br />

układ kostny może prawidłowo tworzyć struktury<br />

kostne. Przeszkoda pojawia się w momencie silnych infekcji<br />

wziewnych. Częste anginy, niewyleczone stany zapalne<br />

płuc i oskrzeli powodują bardzo szkodliwe dla człowieka<br />

zjawisko. Przytarczyce leżące w okolicy narządów układu<br />

oddechowego ulegają tzw. nadczynności. Stan zapalny<br />

przenosi się także na ten leżący w sąsiedztwie tarczycy narząd.<br />

Skutkiem tego jest zwiększona ilość produkowanego<br />

przez przytarczyce parathormonu, stymulującego wydzielanie<br />

wapnia z układu kostnego. Gdy na skutek infekcyjnych<br />

stanów zapalnych spadnie jednocześnie ilość witaminy<br />

D3, a zaburzone infekcją jelita przestaną produkować<br />

właściwą florę jelitową odpowiedzialną za produkcję<br />

witaminy K2, w organizmie tworzy się swoisty bałagan. W<br />

tym samym czasie tarczyca zostaje zmuszona do produkcji<br />

zwiększonej ilości kalcytoniny i ulega osłabieniu.<br />

NA RATUNEK KOŚCIOM<br />

W celu uniknięcia osteoporozy i przywrócenia równowagi<br />

w układzie kostnym podstawowym rozwiązaniem<br />

jest usunięcie wszelkich stanów zapalnych z płuc i oskrzeli<br />

oraz wyregulowanie flory jelitowej. Kolejnym krokiem jest<br />

ustalenie poziomu witaminy D3 (1,25 2OHCC). Dodatkowo<br />

trzeba wprowadzić suplementację witaminy K2 (czasami<br />

do 400mcg). Należy również zwróć szczególną uwagę, aby<br />

dostarczać do organizmu witaminę A (retinol), stymulującą<br />

prawidłową biochemię witaminę D3. Wspomnieć w tym<br />

miejscu trzeba więcej o witaminie K2. Do tej pory słabo poznana<br />

witamina, okazała się strategiem w regulacji gospodarki<br />

wapniowej. Jedynym źródłem zewnętrznym, aktywnej<br />

jej formy jest produkt o nazwie Natoo, otrzymywany z<br />

fermentacji japońskiego produktu sojowego. W procesie<br />

tworzenia kości bierze udział jeszcze jeden związek, o nazwie<br />

Osteokalcyna. Jest to białko składające się z 49 aminokwasów<br />

i decydujące także o budowie kości. Jego zadaniem<br />

jest przeniesienie witaminy K2 do kości. Dlatego tak<br />

ważne jest spożywanie zielonych koktajli i różnych form<br />

białka (soczewica, fasola, warzywa zielone), jak również<br />

białka zwierzęcego (indyk, królik, kurczak) w celu dostarczenia<br />

wszystkich aminokwasów potrzebnych do budowy<br />

osteokalcyny jako nośnika strategicznej witaminy K2 i prawidłowego<br />

rozwoju układu kostnego.<br />

ZAPAMIĘTAJ!<br />

Stany zapalne w układzie górnych dróg oddechowych<br />

stanowią najczęstszą przyczynę rozregulowanej<br />

gospodarki wapniowej i w dużym stopniu<br />

są źródłem zwapnień oraz zatorów tętniczych. Pomocna<br />

w stanach zapalnych może okazać się intensywna<br />

tzw. aromaterapia np. olejkiem sosnowym<br />

lub z drzewa herbacianego.<br />

ZAPAMIĘTAJ!<br />

Miejscem produkowania wit. K2 jest flora jelitowa,<br />

w jelicie grubym. Prawidłowo pracujące jelita,<br />

z odpowiednią ilością bakterii pro biotycznych zapewnią<br />

organizmowi niezbędną ilość witaminy K2.<br />

Ważne jest, by przy pomocy błonnika np. inuliny<br />

zadbać o odpowiednie wchłanianie tejże witaminy<br />

w jelitach.<br />

CZY WIESZ, ŻE...<br />

Wchłanialność wapnia jest bezpośrednio związana<br />

z obecnością w naszym organizmie magnezu.<br />

Oba te ważne pierwiastki muszą występować w<br />

proporcji 2:1, aby wchłanianie do układu kostnego<br />

przebiegało prawidłowo. Dlatego suplementacja<br />

tylko wapniem bez dodawania magnezu jest, niestety,<br />

błędem.


DIETOTERAPIA 18<br />

www.vivetia.com<br />

Dietetyk radzi<br />

– jak skutecznie<br />

zmniejszyć<br />

apetyt na<br />

słodycze<br />

Dla każdego z nas słodycze są mniejszą lub większą<br />

zgubą. Nadmierna chęć na te produkty jest jasnym<br />

sygnałem naszego organizmu o zachwianiu<br />

równowagi w dostarczaniu składników odżywczych.<br />

Chęć na słodycze występuje często u osób, które<br />

wyznaczają sobie zbyt długie przerwy pomiędzy<br />

posiłkami. Takie zachowanie doprowadza wówczas<br />

do wahań poziomu glukozy we krwi. Gdy zjemy<br />

coś słodkiego „na szybko”, wtedy poziom glukozy<br />

szybko wzrasta, jednak w niedługim czasie obniża<br />

się, dając objawy głodu oraz zmęczenia. Kluczem do<br />

tego jest dobrze zbilansowana dieta, dostarczająca<br />

odpowiednią ilość białka, tłuszczu i węglowodanów<br />

– gdy dieta jest odpowiednio dobrana do naszych<br />

potrzeb, nie będziemy odczuwali napadów głodu<br />

i co za tym idzie, nie będziemy sięgać po słodycze.<br />

Przede wszystkim należy zwrócić uwagę na dostarczanie<br />

wraz z dietą większej ilości magnezu oraz<br />

chromu. Składniki te skutecznie zmniejszają chęć<br />

na łakocie. W jadłospisie uwzględniajmy więcej tzw.<br />

węglowodanów złożonych (brązowy ryż, makaron,<br />

pełnoziarniste pieczywo, kasze) z których glukoza jest<br />

uwalniana stopniowo i powoli. Dodatkowo produkty<br />

te zawierają dużą ilość błonnika pokarmowego, który<br />

daje uczucie sytości na dłuższy czas. Dzięki niemu<br />

pozbędziemy się napadów głodu, przy których od<br />

razu sięgamy po szybką i słodką przekąskę. Słodkie<br />

zachcianki warto zastępować także owocami sezonowymi,<br />

suszonymi, orzechami oraz pestkami.<br />

Spacer<br />

z niemowlakiem<br />

zimą?<br />

O każdej porze roku spacer z dzieckiem jest dobrym<br />

rozwiązaniem, zapewnia to prawidłowy rozwój<br />

dziecka, wzmacnia układ odpornościowy dzieci,<br />

dzięki czemu rzadziej chorują. W zimowe dni trzeba<br />

zwracać uwagę na temeperaturę, nie zaleca się jednak<br />

wychodzić z dzieckiem, gdy temperatura spada do -10<br />

st. C. Pora dnia również ma znaczenie. Najlepiej wybrać<br />

się na spacer po południu, pogoda z zimie jest wtedy<br />

najcieplejsza. Wychodzimy z dzieckiem podczas snu<br />

maluszka. W sytuacji, gdy się obudzi i trzeba będzie<br />

go nakarmić, może się to okazać zbyt kłopotliwe.<br />

Czas trwania spaceru nie może być zbyt długi, do<br />

zimowego powietrza niemowlę należy przyzwyczajać<br />

stopniowo. Jeżeli nie jestemy pewni czy dziecku jest<br />

zimno, wystarczy dotknąć jego karku, gdy zacznie<br />

się robić zimny, oznacza to, że trzeba już wracać.<br />

Pamiętajmy o odpowiednim ubiorze naszej pociechy,<br />

zakładajmy dwie pary skarpetek, ciepłe rękawiczki i<br />

nie zapomnijmy o głowie, najlepiej dobrać czapeczkę<br />

dobrze przylegającą i zachodzącą na czoło.<br />

<br />

Co<br />

wegetarianie<br />

jedzą zimą?<br />

Amerykańskie Stowarzyszenie Dietetyczne potwierdza,<br />

że odpowiednio dobrana i zaplanowana dieta<br />

wegetariańska może spełnić zapotrzebowania naszego<br />

organizmu także zimą. Jadłospis powinien<br />

być tak skomponowany, aby dostarczyć wszystkich<br />

składników odżywczych niezbędnych do prawidłowego<br />

funkcjonowania. Nie jedząc mięsa zimą powinniśmy<br />

zadbać o inne produkty dostarczające nam<br />

białka jak rośliny strączkowe czy produkty mleczne.<br />

Energię zapewnią nam węglowodany złożone w<br />

postaci kasz, razowego pieczywa czy pełnoziarnistych<br />

makaronów. Warzywa i owoce dostępne zimą w<br />

zupełności wystarczą nam w uzupełnieniu witamin i<br />

składników mineralny. Kapusta, cebula i ziemniak to<br />

nie jedyne warzywa, wśród nich znajdziemy również<br />

buraki, marchewkę, seler, pietruszkę, dynię, rzepę czy<br />

brukiew.<br />

Wegetarianie powinni szczególnie pamiętać o uzupełnieniu<br />

diety w wapń, żelazo, cynk i witaminę B12.<br />

Wapń znajdziemy w produktach mlecznych, orzechach,<br />

tofu; żelazo w pietruszce, morelach suszonych; cynk w<br />

soczewicy, otrębach,a witaminę B12 w jajkach, czy w<br />

płatkach śniadaniowych. Pamiętajmy również o pysznych<br />

konfiturach!<br />

POLSKIE Super<br />

Foods<br />

Super foods kojarzy się z jagodami goji, nasionami<br />

chia lub spiruliną. Ich mianem możemy nazwać też<br />

polskie produkty, które zawierają szereg wartości<br />

odżywczych, np. siemię lniane, kasza jaglana, rokitnik<br />

czy jarmuż. Te wszystkie produkty łączy to, że<br />

są tanie, lokalne i łatwo dostępne. Siemię lniane<br />

jest polskim odpowiednikiem nasion chia. Jest ono<br />

bogatym źródłem nienasyconych kwasów tłuszczowych<br />

omega – 3. Te kwasy, skutecznie obniżają<br />

poziom cholesterolu oraz triglicerydów we krwi.<br />

Ziarenka siemienia lnianego są najbogatszym<br />

źródłem lignanów, które dobroczynnie wpływają<br />

na pracę jelit. Kasza jaglana posiada właściwości<br />

zasadotwórcze, wspomaga odporność oraz jest<br />

bezglutenowa. Zawiera bogactwo witamin z grupy<br />

B, magnez, potas, krzem i lecytynę. Polski rokitnik<br />

dorównuje egzotycznym jagodom goji. Jest doskonałym<br />

źródłem witaminy C, E, K, karotenoidów,<br />

potasu, cynku, wapnia i kwasu foliowego.<br />

Teksty: Małgorzata Brudnicka - dietetyk,<br />

Zuzanna Bożym - dietetyk


REKLAMA<br />

19


Zielarnia<br />

14<br />

LUCERNA<br />

(Medicago.)<br />

Lucerna siewna to kwitnąca bylina. Jej angielska<br />

nazwa alfalfa wiąże się z arabskim zwrotem<br />

al-fac-facah, co w dosłownym tłumaczeniu<br />

oznacza „ojciec wszystkich produktów spożywczych”.<br />

Ta strączkowa roślina przypomina<br />

koniczynę z pękami małych purpurowych<br />

kwiatów. Nasiona są wykorzystywane od 1500<br />

lat w medycynie chińskiej i indyjskiej. W naszej<br />

medycynie ludowej była wykorzystywana od<br />

dawna. Badania potwierdziły, że kiełki lucerny<br />

zawierają prowitaminę A, witaminy B, C, D, E i K<br />

i sole mineralne.<br />

Słonecznik zwyczajny<br />

(Helianthus annuus)<br />

Słonecznik należy do rodziny astrowatych i pochodzi<br />

z Ameryki Południowej. Roślina zawsze<br />

zwraca swój kwiat w kierunku słońca, dlatego<br />

Aztekowie i Inkowie wierzyli, że spija ona energię<br />

z jego promieni i przechowuje je w ziarnach.<br />

Słonecznik jest symbolem lata. W jego ziarnach<br />

jest aż 40% zdrowego tłuszczu, bogatego w witaminy<br />

E i D, a także wapno, magnez, żelazo i<br />

kwas foliowy. Ze względu na właściwości zdrowotne<br />

ziaren można je nie tylko chrupać, ale też<br />

dodawać do sałatek i domowych smakołyków.<br />

Skrzyp<br />

(Equisetum arvense)<br />

To jedno z najcenniejszych ziół. Ten pospolity<br />

chwast znajduje się na pierwszym miejscu spośród<br />

20 uznanych przez medycynę roślin szczególnie<br />

cennych dla ludzkiego zdrowia. Odwary<br />

i preparaty ze skrzypu zaleca się przy złamaniach<br />

kości, osteoporozie schorzeniach dróg<br />

moczowych, skazie moczanowej, gośćcu. Przyspiesza<br />

gojenie i odnowę tkanki łącznej. Jego<br />

nazwa pochodzi od skrzypiącego dźwięku powstałego<br />

przy pocieraniu pędów rośliny. Jest<br />

tak powszechny w Polsce, że często jest uważany<br />

za chwast.<br />

Wiosenna sałatka<br />

Do jej przygotowania potrzebujemy mieszanki<br />

sałat, pęczek rzodkiewki, dwadzieścia pomidorków<br />

koktajlowych (żółtych i czerwonych),<br />

kiełki lucerny i kiełki rzodkiewki, zielony<br />

ogórek, kwiaty i liście mniszka lekarskiego,<br />

kwiaty fiołka trójbarwnego, kwiaty stokrotki<br />

zwyczajnej, kilka łyżek oliwy z oliwek, sok<br />

z połówki pomarańczy, sól, pieprz i gałązki<br />

oregano. Ogórka myjemy i kroimy w grubsze<br />

półplasterki, tak samo rzodkiewki, a pomidorki<br />

koktajlowe po uży-ciu kroimy na połówki. Liście<br />

z rzodkiewek dokładamy do mieszanki sałat. Z<br />

oliwy z oliwek, soku z pomarańczy i przypraw<br />

zrobimy sos. Pozostałe składniki umieszczamy<br />

w misce i po-0lewamy sosem. Kiełki lucerny<br />

możemy sto-sować, jako suplement diety<br />

dla osób z anemią, ponieważ wspomaga<br />

przyswajanie składników mineralnych i<br />

witamin. Pomaga również ob-niżyć cukier<br />

u diabetyków. Nie zaleca się przyj-mować<br />

lucerny i jej wyciągów dłużej niż 3 mie-siące.<br />

Ciasteczka ze słonecznikiem<br />

Do wykonania tych pysznych, chrupiących<br />

ciasteczek potrzebujemy: 70 gram masła,<br />

140 gram cukru, 2 jajka, 2 średnie banany,<br />

sok z połówki cytryny, 300 gram otrębów<br />

owsianych, 100 gram płatków owsianych, 60<br />

gram sezamu, 40 gram pestek słonecznika, 20<br />

gram orzechów włoskich, 20 gram migdałów,<br />

100 gram czekolady gorzkiej. Miękkie masło<br />

utrzeć, aż zrobi się jaśniejsze. Wsypać cukier<br />

i jeszcze przez chwilę mieszać. Wbić całe<br />

jajka, dodać rozgniecione banany i wlać sok<br />

z cytryny. Miksować do uzyskania jednolitej<br />

masy. Wsypać otręby, płatki owsiane, sezam<br />

i słonecznik. Orzechy, migdały i czekoladę<br />

drobno posiekać. Dodać do pozostałych<br />

składników. Całość dokładnie wymieszać.<br />

Z ciasta lepić kulki wielkości orzecha<br />

włoskiego. Układać na blaszce wyłożonej<br />

papierem do pieczenia. Następnie za pomocą<br />

łyżki formować płaskie ciasteczka. Piec<br />

przez około piętnaście minut w piekarniku<br />

nagrzanym do 170 stopni.<br />

Bomba witaminowa ze skrzypem<br />

Do przygotowania tego wzmacniającego<br />

nasz organizm koktajlu potrzebujemy: trzy<br />

pomarańcze, półtorej szklanki liści szpinaku,<br />

kilka listków świeżej mięty, jedną łyżeczkę<br />

suszonego skrzypu polnego i sto pięćdziesiąt<br />

mililitrów wody. Skrzyp polny zalewamy 150<br />

mililitrami wrzątku i zostawiamy do ostygnięcia.<br />

Pomarańcze obieramy (po uprzednim wyszorowaniu<br />

skórki), kroimy na kawałki i wrzucamy<br />

do blendera. Dodajemy szpinak, miętę<br />

i zimny napar ze skrzypu razem z zielem.<br />

Miksujemy wszystko na gładki koktajl. Skrzyp<br />

jest raczej rzadko używany, jako dodatek do<br />

potraw, głównie ze względu na smak i dużą<br />

zawartość ”skrzypiącej” krzemionki. Dla ludów<br />

pierwotnych stanowił jednak podstawowe<br />

pożywienie. Koktajl ze skrzypem można pić<br />

regularnie. Regularne jego stosowanie wzmacnia<br />

włosy, poprawia strukturę paznokci. Bardzo<br />

duży jego nadmiar w diecie może jedynie<br />

pomniejszać ilość witaminy B1 w organizmie.


Na półmetku zimy, kiedy brakuje nam „witaminy „słońca” wspomagamy<br />

się jej syntetycznymi odpowiednikami. Okazuje się, że źródłem tej cennej<br />

witaminy są także rośliny. To witamina D2, która powstaje wskutek<br />

naświetlania niektórych organizmów roślinnych.<br />

15<br />

Sarsaparilla<br />

(smilax officinalis)<br />

Sarsaparilla jest rośliną pnącą rodzimą dla Meksyku,<br />

Karaibów oraz krajów Ameryki Środkowej.<br />

Posiada zdrewniałe pędy, jajowate lub sercowate<br />

liści, drobne, pachnące, o zielonym zabarwieniu<br />

kwiatki. Owoc to czerwona kulista jagoda.<br />

Ludność rdzenna tych obszarów wykorzystywała<br />

jej korzeń już setki lat temu w celach<br />

medycznych i spożywczych. W szesnastym wieku<br />

roślina zdobyła sławę w Europie, a potem na<br />

świecie, jako lek na kiłę i choroby weneryczne.<br />

Roślina zawiera saponiny sterydowe, dużo witaminy<br />

A, C i D.<br />

Koper ogrodowy<br />

(Anethum graveolens.)<br />

Koper należy do roślin z rodziny selerowatych.<br />

Był znany i używany już w starożytności. W dawnych<br />

czasach uważano, że ma działanie podobne<br />

do czosnku i używano go, jako „odstraszacza”<br />

duchów. Obecnie nie występuje już w stanie<br />

dzikim. Jego młode pędy to tzw. koperek.<br />

Roślina jest źródłem witaminy A, C, D, K, H oraz<br />

witamin z grupy B. Dodatkowo zawiera minerały,<br />

takie jak wapń, żelazo, magnez, fosfor, potas,<br />

cynk, sód oraz miedź. Idealnie sprawdza się w<br />

przypadku niestrawności, wzdęć i bezsenności.<br />

Kozieradka pospolita<br />

(Trigonella foenum-graecum L.)<br />

Kozieradka pospolita należy do rodziny bobowatych.<br />

Jest uważana za jedną z najstarszych<br />

roślin, jakie wykorzystuje się w kuchni i medycynie.<br />

Już w starożytności nasiona kozieradki<br />

pospolitej stosowano w celu wzmocnienia organizmu<br />

oraz uzyskania pięknego, zdrowego<br />

wyglądu. Roślina zawiera między innymi witaminę<br />

A i D oraz sole mineralne. Badacze porównują<br />

działanie kozieradki do tranu. Jej spożywanie<br />

reguluje przemianę materii, zwiększa ilość<br />

czerwonych ciałek krwi. Ziarna są składnikiem<br />

różnych potraw.<br />

Napar z sarsaparilli<br />

Herbatkę przygotowuje się głównie z liści i korzeni.<br />

Do jednego litra wody wsypujemy pokruszony<br />

korzeń Kolcorośli (to inna nazwa sarsaparilli).<br />

Doprowadzamy do wrzenia i gotujemy jeszcze<br />

trzy minuty. Przecedzamy i popijamy w małych<br />

filiżankach. Napar z korzenia ma złotawy kolor i<br />

przyjemny waniliowo-korzenny aromat. Herbatę<br />

można posłodzić nieco miodem. Napój działa<br />

na organizm oczyszczająco, zwiększa potliwość<br />

i działa moczopędnie. Ma korzystne działanie w<br />

przypadku reumatyzmu. Ta choroba z wiekiem<br />

nasila się i utrudnia sprawne funkcjonowanie.<br />

Kończyny sztywnieją, co utrudnia wykonywanie<br />

jakiegokolwiek ruchu, również ze względu na<br />

towarzyszący ból. Nacieranie rozgrzewającymi<br />

maściami, powodującymi przekrwienie skóry<br />

bywa uciążliwe. Sarsaparilla łagodzi objawy<br />

reumatyczne od wewnątrz. Silnie rozgrzewa,<br />

wzmaga ukrwienie, co jest szczególnie istotne<br />

przy istniejących schorzeniach kości i stawów.<br />

Młoda kapusta z koperkiem<br />

Do przygotowania potrawy potrzebujemy<br />

1 główkę młodej kapusty, pęczek koperku,<br />

100 gram gęstej śmietany, łyżkę mąki, łyżkę<br />

masła, majeranek, sól, pieprz.<br />

Kapustę kroimy w cienkie paseczki, wrzucamy<br />

na rozpuszczone w garnku masło, dodajemy<br />

majeranek, mieszamy i dusimy pod przykryciem,<br />

nie zapominając o mieszaniu. Można odrobinę<br />

podlać wodą. Po około 40 minutach duszenia,<br />

ściągamy z ognia, dodajemy koperek, sok z<br />

cytryny i znowu dokładnie mieszamy. Do lekko<br />

ostudzonej kapusty dodajemy mąkę, wcześniej<br />

wymieszaną z 2 łyżkami wody (lub wywaru z<br />

kapusty). Doprawiamy solą i pieprzem. Ponownie<br />

stawiamy garnek na ogień i dusimy, dobrze<br />

mieszając. W miedzy czasie nim kapusta zacznie<br />

wrzeć, przygotowujemy lekko osoloną śmietanę<br />

i wlewamy ją do garnka (jeśli kapusta ma<br />

za dużo wywaru, to cześć odlewamy. Wszystko<br />

dokładnie mieszamy. Doprawiamy według<br />

uznania i podajemy z młodymi ziemniaczkami<br />

lub chlebem.<br />

Zupa cebulowa (irańska)<br />

Potrzebujemy: dwie łyżki oliwy z oliwek,<br />

300 gram cebuli, jeden litr bulionu, łyżeczkę<br />

kurkumy, łyżeczkę kozieradki, łyżeczkę suszonej<br />

mięty, jedną laskę cynamonu, sok z połówki<br />

cytryny, sól i pieprz. W garnku z grubym dnem<br />

rozgrzewamy oliwę. Cebule kroimy w cienkie<br />

krążki, dodajemy do garnka, solimy i pieprzymy.<br />

Dusimy na średnim ogniu pod przykryciem<br />

około piętnastu minut, mieszając od czasu do<br />

czasu. Następnie dodajemy kurkumę, kozieradkę,<br />

mięte i podsmażamy parę minut, bez<br />

przykrywania. Dolewamy bulion, dodajemy laskę<br />

cynamony i całość zagotowujemy. Zmniejszamy<br />

ogień, gotujemy na małym ogniu około<br />

dwudziestu minut. Doprawiamy sokiem z cytryny,<br />

ewentualnie solą i pieprzem. Podajemy z<br />

grzankami posypanymi świeżą miętą i pietruszką.<br />

Nasiona kozieradki są cenione w kuchni<br />

i to nie tylko jako przyprawa. Zawierają: tłuszcze,<br />

magnez, wapń, potas, cynk, żelazo, krzemionkę,<br />

siarkę oraz witaminę PP.<br />

Tekst i zdjęcia: Ewa Ślęzak


REKLAMA<br />

22


FENG SHUI<br />

23<br />

DOBRY LOS<br />

W ZASIĘGU RĘKI<br />

CZęŚĆ I<br />

REMIGIUSZ SENSKA<br />

Międzynarodowy konsultant Feng Shui,<br />

absolwent Politechniki Gdańskiej.<br />

Swój sześcioletni pobyt w Chinach (1990-96) poświęcił<br />

na zgłębianie oryginalnej sztuki i wiedzy Feng<br />

Shui. Od 1997 roku praktykuje Feng Shui w Polsce, Europie,<br />

USA i w… Chinach. Kilka razy w roku odwiedza<br />

centra wiedzy Feng Shui na świecie (Chiny, Hong<br />

Kong, Malezja, Singapur), wzbogacając własne umiejętności<br />

i wiedzę zabieranych ze sobą osób. Specjalizuje<br />

się w praktycznych zastosowaniach Szkoły Kompasu;<br />

głównie doradza w kreacji dobrobytu i partnerstwie,<br />

stosując tradycyjne i nowoczesne środki aranżacyjne.<br />

Prowadzi profesjonalne konsultacje Feng Shui<br />

domów, mieszkań, firm i ich aranżacje zgodnie z zasadami<br />

Feng Shui, a doradztwo jest ściśle poufne.<br />

Chyba każdemu z nas zdarzyło się zastanowić<br />

nad tym, dlaczego pewne sprawy w życiu nie<br />

układają się po naszej myśli, choć bardzo się o<br />

to staramy. Jeśli próbowaliśmy już wszystkiego a<br />

poprawy w różnych sferach naszego życia wciąż<br />

nie widać, najwyraźniej czas zwrócić się w stronę<br />

mądrości jaką niesie z sobą prastara sztuka<br />

Feng Shui.<br />

Niezbędne obserwacje<br />

Dobre FS w domu oznacza harmonię, szczęście i dostatek,<br />

daje poczucie bezpieczeństwa. Warto więc dołożyć starań,<br />

by zgłębić niektóre z tajników wschodniej wiedzy i zacząć<br />

czerpać z życia pełnymi garściami.<br />

Od czego powinniśmy zacząć?<br />

Zwróćmy uwagę na otaczającą nas przestrzeń. Przyjrzyjmy<br />

się dzielnicy, w której mieszkamy, pomyślmy po kim<br />

mamy mieszkanie lub dom i co w tym domu pozostało po<br />

poprzednikach, zastanówmy się też, jakie mamy sąsiedztwo.<br />

Korzystając ze wskazówek szkoły feng shui nauczmy się<br />

dostrzegać to, co może zakłócać pozytywną, dobroczynną<br />

energię. Zadbajmy o niezbędne remedia.<br />

Remigiusz Senska – wieloletni konsultant feng shui, zgłębiający<br />

wiedzę z tego zakresu w Chinach - zwraca uwagę<br />

przede wszystkim na to, że za to, co dzieje się w naszym życiu<br />

w 70 procentach odpowiada zewnętrzna przestrzeń i jej<br />

zagospodarowanie. 30 procent przysłowiowego „uśmiechu<br />

losu” dzierżymy we własnych dłoniach - tu mowa o przestrzeni<br />

wewnątrz naszych mieszkań. A skoro tak - najważniejsze<br />

o czym powinniśmy pamiętać jest to, że im większą<br />

zapewnimy sobie przestrzeń, tym więcej wprowadzimy do<br />

naszego życia energii. Efekt będzie taki, że „podarujemy” sobie<br />

tym samym lepszy i harmonijny rozwój.<br />

Dobra harmonia i jej brak<br />

- Jesteśmy harmonijni z natury – zapewnia Remigiusz<br />

Senska – a zatem pokuszenie się o harmonijną codzienność<br />

nie powinno nastręczać nam problemów. O tym, że<br />

mamy wokół siebie harmonię świadczy jakość naszego<br />

życia. Na nią składają się między innymi: zdrowie, dobre<br />

partnerstwo, poszerzanie horyzontów myślowych, wzrost<br />

optymizmu, odczuwanie radości, szczęścia, miłości. Wcale<br />

nie musimy się na tym znać. Jeśli wszystko się układa<br />

- feng shui jest pozytywne. Jeżeli jednak nasz poukładany<br />

świat w którejś dziedzinie życia lub co gorsza w kilku, kolokwialnie<br />

mówiąc wali nam się na głowę albo zaczynamy<br />

odczuwać stagnację – znaczy to, że mamy do czynienia z<br />

brakiem harmonii. Wówczas nie ma na co czekać, należy<br />

przystąpić do działania.<br />

Zmieniać – znaczy działać<br />

Jeśli tylko dostrzeżemy, że dzieje się coś negatywnego,<br />

wystarczy, że zechcemy przystać na zmiany, czasem drobne<br />

(wystarczy np. coś przestawić), jednak niezbędne wedle<br />

mądrości Dalekiego Wschodu. Tę chęć zmian poprzyjmy<br />

refleksją, a szanse na to, że w niedługim czasie wszystko<br />

zacznie na nowo się układać są olbrzymie. Refleksja pozwoli<br />

nam wywnioskować, czy negatywy pojawiające się<br />

w naszym życiu wiążą się bezpośrednio z nami i naszym<br />

zachowaniem, czy może na przykład ze zmianą miejsca zamieszkania,<br />

co bardzo często się zdarza.<br />

Jeśli po 2-3 latach od przeprowadzki pogarsza się jakość<br />

naszego życia, mamy prawo przypuszczać, że jest to wynik<br />

i skutek działań przestrzennych.<br />

Bezpieczna przestrzeń<br />

- Kupując mieszkanie lub dom z rynku wtórnego<br />

sprawdźmy dobrze historię osób, które tam wcześniej<br />

mieszkały. Jeśli lokal należał do skłóconej pary, ktoś w nim<br />

ciężko chorował, dochodziło do przemocy – będziemy<br />

mieli do czynienia z tak zwaną energetyczną infekcją. Czasem<br />

nie ma innego wyjścia jak wyczyścić wszystko do skucia<br />

tynków, umyć i wybielić ściany, wycyklinować podłogi<br />

– radzi Remigiusz Senska. – Koniecznie zadbajmy o to,<br />

by poprzednicy zabrali z domu wszystkie sprzęty, jeśli coś<br />

zostało, oddajmy do utylizacji. Nie ulegajmy urokowi na<br />

przykład starych mebli, które ktoś chce nam zostawić. Pamiętajmy<br />

też o tym, że przejmując piwnicę po kimś przejmujemy<br />

tak naprawdę jego lęki. Takie pomieszczenie należy<br />

energetycznie oczyścić – dodaje. Radzi też, by nie wybierać<br />

lokalizacji w pobliżu cmentarzy, uciążliwych fabryk,<br />

aresztów, szpitali. Niedobrze działa też sąsiedztwo budynków,<br />

których krawędzie są ostro zakończone, jak choćby w<br />

przypadku kościołów o nowoczesnej, asymetrycznej architekturze.<br />

– Będą oddziaływać na nas negatywnie, wprowadzając<br />

między innymi napięcia. Otoczenie zawsze wpływa<br />

na nasze bezpieczeństwo, podobnie jak historia miasta<br />

czy dzielnicy, w której mieszkamy – twierdzi konsultant<br />

feng shui. Nie jest też wskazane, by w miejscu naszego<br />

zamieszkania wykonywać pracę zawodową. – W przypadku<br />

domów jednorodzinnych często tak się dzieje, że jakiś<br />

zakład, usługi - lokowane są w naszej posiadłości. Jeśli<br />

nie ma innego wyjścia, trzeba zadziałać remediami, w tym<br />

przypadku postawić dodatkowe oddzielające drzwi – podpowiada.<br />

Najważniejsze co powinniśmy zrobi, wprowadzając się<br />

do nowego lokalu, to nadać mu nową historię, wyraźnie<br />

zaznaczając jej początek poprzez uroczyste otwarcie. Należy<br />

odciąć przeszłość, w przeciwnym razie historia naszych<br />

poprzedników będzie trwała nadal, przekładając się na nasze<br />

życie.<br />

Tekst: Teresa Szczepanek


REKLAMA<br />

24<br />

Naturalna<br />

Herbatka<br />

Oczyszczająca<br />

(ułatwia wypróżnianie, regeneruje układ<br />

moczowy, jelitowy i immunologiczny)<br />

Suplement diety<br />

Naturalna Herbatka Oczyszczająca to herbatka<br />

na bazie naturalnych składników. Wspomaga<br />

usuwanie toksycznych substancji z organizmu.<br />

Ułatwia wypróżnianie. Odpowiednio<br />

dobrane komponenty przyczyniają się do poprawy<br />

funkcjonowania żołądka, jelit i nerek, a<br />

także do lepszego przyswajania składników<br />

odżywczych przez organizm.<br />

www.herbatkaoczyszczajaca.pl


PUNKT WIDZENIA<br />

25<br />

RównowagA<br />

A ŻYCIE<br />

w wielkim mieście<br />

Zadziwiaja mnie, że tak wielu ludzi walczy o ochronę<br />

zwierząt, mórz czy klimatu. A kto walczy o ochronę człowieka?<br />

Czy człowiek nie jest częścią ekologii ? Oczywiście,<br />

że tego nie da się oddzielić - bo w końcu Ziemia jest całością<br />

- i jak wytniemy lasy Amazonii czy zatrujemy oceany,<br />

my również nie przeżyjemy. Jednak mamy jeszcze trochę<br />

czasu zanim nastąpi globalna katastrofa. Tysiące ludzi<br />

umierają już dziś i trzeba ich ratować jak najszybciej! Powodem<br />

są warunki, w których żyjemy, szczególnie w miastach<br />

(dużych i średnich) i nasz styl życia. Zdecydowana<br />

większość ludzkości mieszka w miastach. A warunki życia<br />

są tam “z piekła rodem”.<br />

Uprawiamy powszechny, zbiorowy sado-masochizm.<br />

To mocne słowa, ale prawdziwe. Ludzie ludziom sprawili<br />

ten los. Mieszkamy w ciasnych klatkach zbudowanych ze<br />

sztucznych materiałów, pełnych chemii. Wdychamy zatrute<br />

powietrze, jemy bezwartościowe, plastikowe jedzenie.<br />

Spędzamy pół życia przed ekranem elektronicznych urządzeń,<br />

narażając się na powszechny chaos i nadmiar bodźców.<br />

A potem dziwimy się, że 1/3 społeczeństwa europejskiego<br />

(w tym Polacy) żyje w depresji albo ma zaburzenia<br />

psychiczne. Nie mówiąc już o pladze chorób cywilizacyjnych.<br />

To nie przypadek ani dopust Boży, tylko ciężko wypracowane<br />

rezultaty własnych działań.<br />

Człowiek jest integralną częścią natury a miasta nie respektują<br />

podstawowych praw człowieka do życia z zgodzie<br />

i blisko z nią. Otoczenie wielkomiejskie nie tylko jest “trujące”<br />

dla ciała. Tak samo toksycznie działa na umysł.<br />

Człowiek ma jednak wyjątkową zdolność adaptacji i<br />

przetrwania - więc i z tym sobie poradzimy.<br />

Jestem z miasta. Tu rodzą się szajby małe i biedne.<br />

Karmię się nimi i karmić się będę.<br />

“Elektryczne Gitary”<br />

Jakość życia, zadowolenie, zdrowie psychiczne i fizyczne<br />

wśród ludzi żyjących w miastach, pogarsza się. Ucieczka z<br />

miast nie jest rozwiązaniem. Nie każdy może mieszkać na<br />

przedmieściach w domku jednorodzinnym albo kupić gospodarstwo<br />

na wsi, hodować kozy i żyć z produkcji serów<br />

ekologicznych. To jest przyjemna, ale dla większości osób<br />

niedostępna opcja. Co więc robić? Jak żyć, aby nie zwariować?<br />

Bądź blisko natury<br />

Każda minuta spędzona w okolicy drzew lub roślin,<br />

w parku - działa jak balsam na zakręcony umysł. Posadź<br />

kwiatki na balkonie i je pielęgnuj. Ktoś znajomy ma ogródek<br />

działkowy - korzystaj maksymalnie. Najlepiej działa na<br />

umysł przebywanie w otoczeniu wody – tak tej stojącej jak<br />

i płynącej. Przebywanie i patrzenie na rzekę dosłownie “wymywa”<br />

z umysłu całodzienny stres i brud emocjonalny. Bo<br />

umysł jest jak woda. Przybiera kształt naczynia. Jeśli nasze<br />

bliskie otoczenie (obejmowane zmysłami) jest sztuczne i<br />

zwariowane - to taki będzie nasz umysł. Jeśli nawet malutką<br />

część czasu w ciągu dnia jesteśmy w spokojnym naturalnym<br />

otoczeniu - błyskawicznie się regenerujemy.<br />

Zmieniaj otoczenie i ludzi<br />

Najbardziej męczy nas codzienność - poprzez powtarzalne,<br />

schematyczne doświadczenia, te same bodźce. Zmień<br />

to, wyrwij się choć na chwilę z “zaklętego kręgu”, w którym<br />

żyjesz w ciągu tygodnia.<br />

Nie zmieniając regularnie swojego otoczenia - umysł<br />

jednak nie odpoczywa wystarczająco. Weekendy to ponad<br />

100 dni w ciągu roku. To wielki dar, lepiej go dobrze wykorzystać<br />

- wyjeżdżając w miejsca blisko natury.<br />

ElEktroniczny detoks<br />

Najbardziej męczy umysł nadmiar bodźców. Urządzenia<br />

elektroniczne (komputery, tablety i smartfony) są najbardziej<br />

“toksyczne”, ciągle stymulują oczy i umysł do działania<br />

i narażają na elektroniczny smog. Uwolnij się od tego chociaż<br />

w weekendy. Staraj się ograniczać przebywanie przed<br />

ekranem do naprawdę niezbędnych sytuacji.<br />

Zatrzymaj umysł<br />

Nasze ciało codziennie się brudzi i gromadzi toksyny. Regularnie<br />

się oczyszczając uwolniliśmy się od bardzo wielu<br />

chorób zakaźnych, które kiedyś wynikały z powszechnego<br />

braku higieny.<br />

A co z umysłem? Kiedyś umysł się nie brudził, nie było<br />

tyle stresu, więc jego higiena nie był taka ważna. Teraz każdego<br />

dnia pakujemy w siebie ogrom stresu. Nagromadzony<br />

jednego dnia nie jest niebezpieczny. Ale skumulowany,<br />

staje się toksyczny i chorobotwórczy. Wystarczy go regularnie<br />

usuwać. Poświęćmy na to pól godziny dziennie. Najszybciej<br />

działają techniki pochodzące z Dalekiego Wschodu<br />

- oddechowe, medytacja, joga, chi kung.<br />

Pamiętajmy, że człowiek ma wyjątkową zdolność samoregeneracji<br />

i przetrwania - wystarczy mu tylko trochę pomóc<br />

i się odnowi. Zasada jest prosta: równowaga. Cały<br />

Wszechświat ma w sobie to prawo. Dążenia i powracania<br />

do równowagi. To działa podobnie jak wahadło: Jeśli wychyli<br />

się w jedną stronę - to potem w drugą. Jeśli przebywamy<br />

w stresującym, nienaturalnym otoczeniu przez 10 godzin<br />

dziennie - to choć do 1 godziny dziennie poświęćmy<br />

na regenerację lub przebywanie blisko natury.<br />

Tekst: Krzysztof Mencel<br />

coach zdrowia, trener medytacji, www.wellmax.pl


REKLAMA<br />

36<br />

Liliann Kristinn Elmborg<br />

W swoim dorobku ma takie książki jak: Do zdrowia bez tabletek, Sekrety kuracji oczyszczających,<br />

Skuteczne kuracje oczyszczające, opisujące metody oczyszczania, które jej samej pozwoliły wyjść<br />

z ciężkiej, długotrwałej choroby i odstawić do lamusa wózek inwalidzki, do którego przez wiele lat<br />

była przykuta. Po latach prób i błędów oraz studiowaniu zasad medycyny naturalnej znalazła własną<br />

drogę do zdrowia: kuracje oczyszczające ze złogów i regenerujące organizm, ale także działające<br />

wzmacniająco, odmładzająco i dodające energii. Kuracje te są adresowane do wszystkich chcących<br />

zachować zdrowie i sprawność.<br />

Od 18 lat prowadzi własną firmę Medi-Flowery i dystrybucję produktów. Na swoich krajowych i<br />

zagranicznych wykładach propaguje medycynę naturalną.<br />

<br />

KURACJA BARDZO (J)ELITARNA<br />

- tylko dla rozsądnych<br />

Piękno jest odzwierciedleniem twojego<br />

wnętrza<br />

Stara prawda mówi, że piękno pochodzi ze środka. Wygląd<br />

zewnętrzny, stan cery, sylwetka, kondycja fizyczna i<br />

dobre samopoczucie w ogromnym stopniu zależne są od<br />

sprawnych organów wewnętrznych. Możesz utrzymać tę<br />

sprawność przez ich systematyczne oczyszczanie.<br />

Natura dała Ci najdoskonalszą pompę (serce), najlepsze<br />

na świecie filtry (wątrobę, nerki i skórę), elastyczne i aktywne<br />

przewody do transportu pożywienia oraz odpadów (jelita).<br />

Wszystkie te organy ściśle współpracują ze sobą. Warto<br />

więc o nie dbać, by sprawnie działały jak najdłużej. Nieoczyszczone<br />

jelita to nie tylko źródło problemów z trawieniem<br />

i wydalaniem, lecz także przyczyna otyłości i wzdęć.<br />

Ponadto złogi powodują niedożywienie innych organów<br />

wewnętrznych, w tym serca i mózgu, oraz ogólne poczucie<br />

zmęczenia.<br />

Pasożyty – co to właściwie jest?<br />

W rozumieniu medycznym pasożyty to wszystkie wirusy,<br />

wiele bakterii (np. gronkowce, paciorkowce), niektóre grzyby<br />

(m.in. Candida albicans). Zalicza się do nich również tasiemce,<br />

obleńce (m.in. glista ludzka, owsiki), włośnie i pierwotniaki,<br />

którymi możemy się zarazić od zwierząt. W rozumieniu<br />

potocznym nazwa ta kojarzy się wyłącznie z pasożytami<br />

zwierzęcymi. Nic bardziej mylącego! Pasożyty to nie<br />

tylko robaki widziane gołym okiem. Pasożyty są wszędzie.<br />

Można się nimi zarazić od innych osób czy zwierząt domowych,<br />

po spożyciu niedosmażonego mięsa, a także nie<br />

przestrzegając podstawowych zasad higieny.<br />

Pasożyty są i będą wokół nas. Nasuwa się pytanie, co możemy<br />

zrobić, by nie zawładnęły naszym organizmem…, jeśli<br />

tego już nie zrobiły!<br />

Nie sposób uniknąć kontaktów ze światem pasożytów<br />

i drobnoustrojów, które powodują osłabienie organizmu i<br />

są odpowiedzialne za wiele chorób. Potwierdza to wielu lekarzy.<br />

Dr Anatol Rybczyński w swoich badaniach nad chorobami<br />

onkologicznymi stwierdział obecność grzyba (Penicillium<br />

spp.) we wszystkich guzach nowotworowych. A<br />

dr Irena Wartołowska, pediatra i alergolog, napisała: „Na<br />

obser wowanych 1748 dzieciach poczyniłam spostrzeżenia,<br />

że metabolity pasożytów są głównym alergenem uczulającym<br />

ludzki organizm. Zarobaczenie jest powszechne”. Dr<br />

Hulda Clark: „Istnieją dwa źródła naszych chorób: pasożyty i<br />

polutanty.” Na dodatek standardowe badania kału na obecność<br />

pasożytów są w stanie wykryć jedynie 50% z nich.<br />

Rządzą nami pigułki<br />

W naszej podświadomości zakorzeniło się przeświadczenie,<br />

że na każdą chorobę znajdzie się odpowiednia tabletka.<br />

Ale cudownej, uniwersalnej pigułki, która wyzwoliłaby<br />

nas z każdej choroby nie ma i nie będzie. Co więcej, wielu<br />

specjalistów (między innymi duński onkolog Ulrik Dige)<br />

twierdzi, że stosowane dzisiaj środki lecznicze jeszcze bardziej<br />

obciążają nasz organizm dodatkową porcją chemii,<br />

z którą nasz system odpornościowy musi sobie poradzić,<br />

zamiast pomóc nam w odtruciu i oczyszczeniu organizmu.<br />

Dopóki zdrowie dopisuje, twój organizm jest w stanie<br />

zwalczać pasożyty i trucizny w stadium tak wczesnym, że<br />

nie zdążą one wyrządzić większych szkód. Niemniej ich<br />

obecność stanowi stałe zagrożenie, gdyż może prowadzić<br />

do poważnych chorób w momencie osłabienia organizmu<br />

wskutek niewłaściwej diety, nieodpowiedniego stylu życia,<br />

obciążenia zanieczyszczeniami chemicznymi i złogami czy<br />

zestresowania.<br />

Kuracja na oczyszczenie jelit pomoże Ci na dłużej zachować<br />

piękno płynące z wnętrza. Przeprowadź ją, żeby:<br />

• poprawić perystaltykę jelit,<br />

• pozbyć się pasożytów i złogów,<br />

• uregulować ciśnienie krwi,<br />

• obniżyć poziom cholesterolu,<br />

• wzmocnić system immunologiczny,<br />

• uzyskać świeży wygląd cery,<br />

• wymodelować sylwetkę,<br />

• podwyższyć poziom energii (uwaga panowie: podnosi<br />

również… poziom energii seksualnej).<br />

Zapraszam do obejrzenia na youtube NTV wywiadu pt.<br />

„Oczyszczające kuracje – Liliann Elmborg”.<br />

Odpowiednio skomponowany zestaw ekstraktów ziołowych<br />

(Ekstrakt z zielonego orzecha, Ekstrakt z goździków,<br />

Ekstrakt z piołunu) oczyszcza jelita z nieproszonych<br />

gości, zgromadzonych złogów pokarmowych i toksyn. Rezultat?<br />

Szczuplejsza sylwetka, bardziej promienna skóra i<br />

lepsze samopoczucie. Plus wzmocniona odporność i wyższy<br />

poziom energii. Taką kurację warto powtarzać raz na<br />

pół roku.<br />

Więcej informacji na stronie www.medi-flowery.com<br />

lub pod nr telefonu: 506 807 654.


HOROSKOP ZIOŁOWY 27<br />

21 01-19 02<br />

Rumianek 22.06 - 22.07<br />

W miesiącu lutym osoby<br />

spod znaku Rumianku będą<br />

zdecydowane w działaniu,<br />

skoncentrowane na wprowadzaniu<br />

porządków w<br />

domu i miejscu pracy.<br />

Wszelkie sprawy będą<br />

mogły być przez nie pozytywnie<br />

załatwione, a to<br />

dzięki łatwemu dogadaniu<br />

się z innymi ludźmi.<br />

Tatarak 24.10 - 22.11<br />

Osoby spod znaku Tataraku<br />

w lutym mają możliwość<br />

dokonania wielu zmian w<br />

swoim życiu. Może to być<br />

zmiana kręgu społecznego,<br />

sytuacji materialnej bądź<br />

statusu zawodowego.<br />

Wszelkie sprawy finansowe<br />

będą się rozwiązywać się<br />

prościej niż w innym czasie.<br />

Babka<br />

lancetowata<br />

Mniszek 21.03 - 20.04<br />

Osoby wolne spod znaku<br />

Mniszka mają szansę na<br />

nawiązanie nowych, interesujących<br />

znajomości.<br />

Możliwa jest miłość od<br />

pierwszego wejrzenia i<br />

pro-pozycja małżeństwa<br />

lub flirt. Pozostałym dobry<br />

aspekt Marsa z Wenus daje<br />

możli-wość dogadania się<br />

w każdej sprawie.<br />

Dziurawiec 23.07 - 23.08<br />

W lutym uwaga osób<br />

spod znaku Dziurawca<br />

będzie skierowana na<br />

sprawy kariery i rozwoju<br />

zawodowego. Pojawią się<br />

ambitne pomysły oraz chęć<br />

zdobycia uznania. To dobry<br />

okres na podwyższanie<br />

swoich profesjonalnych<br />

umiejętności oraz rozmowy z<br />

kierownictwem.<br />

Pokrzywa 22.12 - 20.01<br />

Najbliższy okres zaoferuje<br />

wielu osobom korzystne<br />

zmiany dotyczące pracy.<br />

Możliwy jest zwrot długów<br />

lub spłata pożyczki. U osób<br />

przewlekle chorych może<br />

nastąpić poprawa zdrowia.<br />

Natomiast nie jest to dobry<br />

czas na wyznawanie<br />

miłości lub zaręczyny.<br />

Babka, zwana również władcą dróg, baranim językiem lub języczkami polnymi, rośnie<br />

wszędzie, jest rozsiana przy wszystkich drogach, na łąkach i miedzach, żeby zawsze<br />

była pod ręką. Jest ona bezsprzecznie pierwszym i najlepszym zielem wśród<br />

wszystkich roślin leczniczych.<br />

Osoby urodzone pod znakiem Babki często patrzą na świat zaśnionym wzrokiem. Są<br />

pełne współczucia, zawsze gotowe do udzielenia pomocy wszystkim znajdującym się<br />

w potrzebie. Wrodzony idealizm skłania je do przyjęcia w poczet swoich przyjaciół każdego,<br />

do kogo czują, choć krztę sympatii. Wtedy kształtują w sobie obraz takiego człowieka<br />

według parametrów ze swoich snów i marzeń. A później, kiedy stwierdzą, że rzeczywistość<br />

daleko odbiega od wyimaginowanego obrazu, ogarnia je zdumienie. Człowiek<br />

Babka jest idealistą, buduje domki z kart, zamki z piasku. Jest prostoduszny i na<br />

pewno wart miłości, chociaż może być ona dla niego fatalna. Jest bardzo wrażliwy, woli<br />

marzyć, niż działać. Pozwala się unosić życiu, któremu raczej się przygląda, nie próbując<br />

nawet złapać swój los, jak przysłowiowego byka za rogi. Cecha ta stanowi jego słabą<br />

stronę. Współczucie zmusza go do pomagania innym bez względu na to, czy na taką<br />

pomoc zasługują, czy nie. Człowiek urodzony pod znakiem Babki powinien uważać, by<br />

nie zbłądzić, ma bowiem skłonność do utraty kontroli nad wieloma ważnymi rzeczami,<br />

na przykład środkami odurzającymi. Dlatego nie powinien tracić z oczu świata realnego.<br />

Człowiek Babka posiada pewne predyspozycje artystyczne, dlatego powinien się<br />

wyżywać w tych właśnie kierunkach, tym bardziej, że ma duszę estety i w lot postrzega<br />

wszystko, co piękne. Najbliższy miesiąc przyniesie osobom urodzonym pod patronatem<br />

Babki powodzenie w sferze zawodowej. U niektórych ludzi podstawowym zajęciem<br />

może stać się dotychczasowe hobby. Sukces mogą odnieść przede wszystkim<br />

osoby związane ze sztuką. I tak na przykład aktorzy mogą odnieść oszałamiający sukces,<br />

otrzymać ciekawą rolę. Luty to okres, który sprzyja realizacji marzeń. Jeśli człowiek<br />

wierzy w sukces, to możliwe są cuda i spełnienie niemożliwych i szalonych pragnień, o<br />

ile nie są one związane z dobrami materialnymi lub interesownymi pobudkami. Z pewnością<br />

może to być czas szczęścia i powodzenia. Wszelkie relacje miłosne w tym czasie<br />

będą maksymalnie idealizowane, to, co przyziemne odejdzie na dalszy plan. To dobry<br />

czas na wszelkie uroczystości typu ślub, chrzest. Warto podróżować i współdziałać z zagranicznymi<br />

lub oddalonymi partnerami. Więcej czasu poświęcić dzieciom.<br />

Tekst: Ewa Ślęzak<br />

Nagietek 21.4 - 20.05<br />

Miesiąc luty będzie sprzyjał<br />

osobom spod znaku<br />

Nagietka we wszystkim, co<br />

wiąże się z działalnością<br />

intelektualną i instytucjami<br />

państwo-wymi. To dobra<br />

pora na działalność polityczną,<br />

naukę, podwyższanie<br />

kwalifikacji lub nawiązywanie<br />

kontaktów z zagranicą.<br />

Podbiał 21.05 - 21.06<br />

Luty jest korzystnym miesiącem<br />

do rozpoczęcia<br />

nauki języka obcego lub<br />

kontaktów z wysoko<br />

postawionymi osobami.<br />

Najbliższy czas sprzyja<br />

uczniom i nauczycielom.<br />

W nauce można zrobić<br />

wiele z tego, co do tej pory<br />

się nie udawało i pomyślne<br />

zdać egzaminy.<br />

Cykoria 24.08 - 23.09<br />

W tym miesiącu dla<br />

osób pod patronatem<br />

Cykorii wszystko nabierze<br />

przyspieszenia. Pojawi<br />

się mnóstwo pilnych<br />

spraw, które trzeba będzie<br />

załatwić natychmiast.<br />

Wszelkie problemy będą się<br />

rozwiązywać szybko i bez<br />

zbytecznych rozważań czy<br />

też sentymentów.<br />

Krwawnik .<br />

24.09 - 23.10<br />

Niektóre osoby spod znaku<br />

Krwawnika w miesiącu<br />

lutym mogą odnaleźć<br />

miłość wykonując jakieś<br />

zadanie społeczne lub<br />

uczestnicząc w zjeździe,<br />

zlocie lub konferencji, Silne<br />

uczucie może rozpocząć<br />

nowy okres w ich życiu<br />

i rozszerzyć możliwości<br />

rozwoju osobistego.<br />

Żywokost 22.12 - 20.01<br />

Dla osób spod znaku<br />

Żywokostu luty to dobry<br />

okres na zalegalizowanie<br />

związku. Warto zawierać<br />

długoterminowe umowy.<br />

Dzięki silnej woli i uporów<br />

możliwe jest odniesienie<br />

sukcesu. Wiele osób ma<br />

możliwość wcielenia w<br />

życie nawet najbardziej<br />

skrytych marzeń.<br />

Babka 20.02 - 20.03<br />

Najbliższy miesiąc przyniesie<br />

niektórym osobom spod<br />

znaku Melisy popularność<br />

i uznanie. Dla ludzi biznesu<br />

to udane kontrakty i nowe<br />

możliwości finansowe. Pozostałe<br />

osoby będą bardziej<br />

otwarcie okazywać swoje<br />

uczucia. To czas nowych<br />

znajomości i miłości.


REKLAMA<br />

28


NOWE PRODUKTY 29<br />

Babcine przepisy<br />

Zimowa zupa<br />

Pietruszkę i marchewkę kroimy w kostkę,<br />

to samo robimy z ćwiartką selera.<br />

Brukselkę (300g) dzielimy na połówki.<br />

Do garnka wlewamy olej i podsmażamy<br />

na nim 2 ząbki czosnku. Wsypujemy<br />

pokrojone warzywa oraz rozdrobnione<br />

w kostkę zielone jabłko. Dodajemy zioła<br />

dla smaku: liść laurowy, ziele angielskie,<br />

tymianek, majeranek i lubczyk. Opłuczone<br />

50 g kaszy jęczmienej dołączamy do<br />

całości. Po 5 minutach duszenia, wlewamy<br />

1,5 l bulionu warzywnego. Chwilę<br />

gotujemy, doprawiamy solą, pieprzem, i<br />

natką pietruszki.<br />

Olej z nasion siemienia<br />

lnianego<br />

Olej lniany tłoczony na zimno<br />

zachowuje swoje wartości, zawarte<br />

w składzie kwasy omega 3 i 6<br />

utrzymują odpowiedni poziom<br />

cholesterolu w organiźmie. Witamina<br />

E przeciwdziała procesom starzenia<br />

się i dba o zachowanie płodności.<br />

Olej usprawnia trawienie, pomaga<br />

pozbyć się toksyn, znalazł również<br />

zastosowanie w kosmetyce.<br />

Spożywamy go wyłącznie na zimno<br />

w surowej postaci.<br />

Superfood bar<br />

Energy Flow, Good Vibes i Focus On<br />

to batony nowej generacji. Zawierają<br />

wyłącznie naturalne składniki<br />

i wykazują wiele zdrowotnych<br />

właściwości. W zależności od<br />

wyboru: usprawniają działanie<br />

umysłu, dostarczają energii,<br />

pobudzają, stymulują metabolizm,<br />

poprawiają nastrój. Każdy z nich<br />

to źródło witamin i składników<br />

mineralnych, w składzie zawierają<br />

również kolagen.<br />

Ekologiczna konfitura<br />

z żurawiny<br />

Żurawina zawiera znaczne ilości<br />

witaminy C, E, B1, B2 i błonnika.<br />

Znajdziemy w niej liczne składniki<br />

mineralne i przeciwutleniacze.<br />

Polecana jest w okresie jesiennozimowym,<br />

zwalcza przeziębienia,<br />

usprawnia działanie układu<br />

moczowego i reguluje ciśnienie.<br />

Konfitura z żurawiny świetnie pasuje<br />

do serów, mięs i ciasta. Wytwarzana<br />

jest bez konserwantów i dodatku<br />

wody.<br />

(M.B.)<br />

Imbirowe ciasteczka<br />

Do 250 g mąki pszennej, 100 g mąki<br />

pełnoziarnistej, łyżeczki sodu i szczypty<br />

soli dodajemy 200 g cukru i 2 łyżeczki<br />

zmielonego imbiru. W rondelku<br />

rozpuszczamy 125 g masła i wlewamy do<br />

suchych składników. Do masy dodajemy<br />

1 jajko, 80g syropu klonowego i 100 ml<br />

30% śmietanki. Dla wzmocnienia smaku<br />

możemy dodać laskę wanilii (końcówką<br />

noża wydobyć miąższ). Zagniatamy ciasto,<br />

wałkujemy i wykrawamy z niego dowolne<br />

kształty. Piekarnik rogrzewamy do 170<br />

st. C i pieczemy ciasteczka przez 12 do 14<br />

minut.<br />

Tekst:Małgorzata Brudnicka


REKLAMA<br />

30<br />

Producent<br />

zdrowych soków i syropów<br />

od ponad 40 lat<br />

Syropy<br />

charakteryzują się dużą<br />

zawartością naturalnego<br />

soku, tłoczonego<br />

bezpośrednio z<br />

owoców. Nie ma tam w<br />

ogóle chemii, sprawdź<br />

skład! Syropy polecamy<br />

do słodzenia herbat lub<br />

do rozcieńczania<br />

z wodą. Będą to smaczne<br />

napoje, a przede<br />

wszystkim zdrowe.<br />

Soki 100%<br />

to w pełni naturalne<br />

przetwory z owoców –<br />

zachowują moc witamin<br />

i właściwości świeżych<br />

owoców. Soki produkowane<br />

są bez dodatku<br />

cukru, konserwantów<br />

lub innych sztucznych<br />

barwników. To samo<br />

zdrowie!<br />

W ofercie więcej smaków!<br />

W ofercie więcej smaków!<br />

Sok<br />

z owoców róży<br />

to produkt o największej<br />

zawartości owocowej<br />

witaminy C. Ma jej aż<br />

450 mg w 100 ml soku.<br />

Wszystkie owoce, z<br />

którym robiony jest sok,<br />

są zbierane ręcznie na<br />

polskich plantacjach.<br />

Gwarantuje to najwyższej<br />

jakości surowiec.<br />

Producent: Polska Róża Ernest Michalski Sp. z o.o., produkty dostępne<br />

w sklepach ze zdrową żywnością oraz online www.polskaroza.pl<br />

RÓŻA owoc życia<br />

Owoce róży powszechnie znane są ze swoich szczególnych właściwości.<br />

Już w starożytności Hipokrates, Galen czy Dioskurides, starożytni<br />

medycy, używali ich w swojej praktyce jako uniwersalnego leku<br />

na wzmocnienie i poprawę kondycji organizmu. Co sprawia, iż tak bardzo<br />

wyróżniają się na tle innych dostępnych nam owoców?<br />

Owoce róży to skarbnica witamin, składników mineralnych oraz związków aktywnych<br />

o wielokierunkowym działaniu. Swoje walory zawdzięczają obecności: witaminy<br />

C, witamin z grupy B (B1, B2, B3, B6, kwasu foliowego ), witaminy E i K, składników mineralnych<br />

(wapń, magnez, potas, żelazo, miedź, mangan, cynk), α i β-karotenu, luteiny, zeaksantyny,<br />

likopenu oraz polifenoli, w tym bioflawonoidów i antocyjanów.<br />

Analizując skład owoców róży pod kątem zawartości witamin, bez wahania można<br />

powiedzieć, że jest to najlepsze, naturalne źródło witaminy C w naszej szerokości geograficznej.<br />

W zależności od gatunku, odmiany czy terminu zbioru, ilość witaminy C w<br />

100 gramach surowych owoców może wynosić od 840 do 3000 mg. Porównując owoce<br />

róży do powszechnie dostępnych nam surowców - czarnej porzeczki (182mg), natki pietruszki<br />

(177mg) czy papryki czerwonej (144 mg) jest to wartość nawet 10-krotnie większa.<br />

Należy również przypomnieć, iż organizm człowieka samodzielnie nie syntetyzuje i<br />

nie magazynuje witaminy C, dlatego też musimy dostarczać ją wraz z pożywieniem. Witamina<br />

C pochodzenia naturalnego, dostarczona do organizmu pod postacią warzyw<br />

i owoców, jest zdecydowanie lepiej przyswajalna w porównaniu do syntetycznej, charakteryzuje<br />

się od 3 do 5 razy większą aktywnością oraz dłużej utrzymuje odpowiednie<br />

stężenie w organizmie. W środowisku naturalnym jej działanie potęgowane jest obecnością<br />

polifenoli, które stabilizują i chronią nietrwałą cząsteczkę witaminy C.<br />

Właściwości witaminy C i pozostałych witamin zawartych w owocach róży sprawiają,<br />

iż działanie farmakologiczne soku różanego opiera się na działaniu wzmacniającym.<br />

Wyjątkowa kompozycja składników hamuje rozwój wirusów, wpływa na właściwości<br />

przeciwbakteryjne, przeciwgrzybicze oraz pobudza układ odpornościowy do obrony<br />

przed chorobotwórczymi patogenami.<br />

Witamina C jest niezbędna do syntezy kolagenu - białka, które w 1/3 buduje nasz organizm.<br />

Stanowi ono podstawowy element strukturalny ścięgien, więzadeł, stawów,<br />

chrząstki, kości, skóry warunkując ich prawidłową strukturę, sprężystość oraz odporność<br />

na rozciąganie. Kolagen odżywia chrząstkę stawową, wpływa na jędrność skóry,<br />

uszczelnia naczynia krwionośne oraz zapobiega krwawieniu dziąseł. Korzystny wpływ<br />

na pracę układu krążenia przypisywany jest nie tylko witaminie C, ale także rutynie oraz<br />

kwercetynie z grupy bioflawonoidów, które wykazują działanie przeciwzapalne i przeciwmiażdżycowe.<br />

Kwercetyna hamuje zlepianie się płytek krwi, zmniejszania stężenie<br />

cholesterolu, a tym samym powstawanie blaszek miażdżycowych.<br />

Składniki zawarte w owocach róży wykazują działanie ochronne w stosunku do narządu<br />

wzroku oraz warunkują prawidłowe procesy widzenia. Znaczący udział karotenoidów,<br />

takich jak α i β – karoten, luteina oraz zeaksantyna zmniejsza ryzyko pojawienia<br />

się zaćmy, jaskry, zwyrodnienia plamki żółtej.<br />

Witamina C, E, β-karoten oraz polifenole charakteryzują się silnymi właściwościami<br />

przeciwutleniającymi. Związki te odpowiedzialne są za neutralizowanie szkodliwego<br />

działania wolnych rodników, które produkowane przez nasz organizm w nadmiernej<br />

ilości przyczyniają się do niszczenia białek, błon komórkowych oraz materiału genetycznego.<br />

Korzystne działanie przeciwutleniaczy polega na hamowaniu przyspieszonego<br />

procesu starzenia się organizmu oraz zmniejszeniu ryzyka zachorowania na choroby<br />

układu krążenia, układu nerwowego oraz przewodu pokarmowego.<br />

Sok różany zalecany jest wszystkim tym, którzy pragną wzmocnić i poprawić kondycję<br />

swojego organizmu lub przyspieszyć proces regeneracji, gojenia się ran po przebytych<br />

zabiegach i operacjach chirurgicznych. Chcąc jednak skorzystać ze szczególnych<br />

właściwości owoców róży należy pamiętać, aby wybierać przetwory różane wysokiej<br />

jakości, bez dodatku aromatów, barwników czy konserwantów. Decydując się na soki<br />

i syropy różane warto upewnić się, czy są one tłoczone ze świeżych owoców, pochodzących<br />

z plantacji producenta, a nie rozcieńczonego koncentratu owocowego. Jedynie<br />

odpowiednia i staranna obróbka technologiczna pozwala zachować cenne składniki<br />

odżywcze i składniki bioaktywne występujące w naturalnym surowcu, jakim są owoce<br />

róży.<br />

Tekst: mgr inż. Anna Cieślańska - dietetyk kliniczny, specjalista ds. żywienia człowieka


ZDROWOTNE DYWAGACJE 31<br />

Czy naprawdę<br />

Pytanie wydaje się być retoryczne, prawda?<br />

A odpowiedź prosta. Miód równa się zdrowie.<br />

To wie każdy przedszkolak. Zastanówmy się<br />

jednak, czy zastępowanie białego cukru<br />

miodem naprawdę służy naszemu zdrowiu?<br />

jest zdrowy?<br />

Swego czasu, około dwa lata temu, wprowadzono nowe<br />

zasady odżywiania dzieci w placówkach oświatowych nakazujące<br />

zastępowanie białego cukru miodem. Nie określono<br />

przy okazji referencyjnych ilości rekomendowanych<br />

do spożycia. Skutkowało to tym, iż napoje dosładzone były<br />

miodem, najczęściej sztucznym i najgorszej jakości, w nieograniczonych<br />

wręcz ilościach.<br />

Jak to zwykle bywa, potoczne rozumienie zasad odżywania<br />

wygrało z przesłankami merytorycznymi oraz z realną<br />

możliwością ich spełnienia. Podczas moich wykładów<br />

i warsztatów często widziałam słoiki z płynną substancją,<br />

którą słodzono napoje dzieciom, a która bardziej przypominała<br />

syrop glukozowo – fruktozowy niż miód naturalny.<br />

Nie ma w tym winy intendentów, gdyż na etykiecie słoika<br />

widniał napis – miód naturalny. O wyborze takowego zdecydowała,<br />

jak to zwykle bywa, cena.<br />

Nie jestem fanką cukru i podczas każdej wizyty pacjentów<br />

omawianie skutków jego spożywania zajmuje mi dużą<br />

część czasu. Nie jest jednak zły sam w sobie. W dawkach<br />

leczniczych może nawet nam pomóc. Dzięki swoim właściwościom<br />

nawilżającym świetnie wspomaga leczenie kaszlu<br />

i dlatego stosowany jest do sporządzania syropów leczących<br />

suchy kaszel. To właśnie biały cukier ma takie właściwości.<br />

Niestety, jak to zwykle bywa, dawka robi znaczącą różnicę.<br />

Odnosi się to także do miodu. Nadużywamy cukru, miodu<br />

i innych substancji słodzących nieświadomie, uzależniając<br />

od nich siebie i dzieci.<br />

Szkodliwe działanie cukru<br />

O szkodliwym działaniu cukru powiedziano już wiele.<br />

Warto jednak przytaczać te argumenty najczęściej jak<br />

to możliwe. Po pierwsze uzależnia jak narkotyk – siła równać<br />

się może z uzależnieniem od kokainy - i to nie są słowa<br />

na wyrost. Drogie babcie, tu ukłon w waszą stronę. Niszczy<br />

jelita – co bezpośrednio wpływa na naszą odporność<br />

oraz zdolności umysłowe. Jest coraz więcej dowodów na<br />

to, że stan naszych jelit warunkuje procesy zachodzące w<br />

naszym mózgu. Silnie pobudza, gdyż pod jego wpływem<br />

wydzielane są hormony stresu kortyzol i adrenalina. Drodzy<br />

dyrektorzy szkół – mniej cukru to mniej agresji, presji<br />

i zmęczenia. Batony serwowane jako poobiedni deser to<br />

mniej pracy dla kuchni, ale więcej dla was. Cukier powoduje<br />

próchnicę bezpośrednio niszcząc szkliwo zębów, ale<br />

też demineralizuje kości, ponieważ zakwaszony nim organizm,<br />

dążąc do równowagi kwasowo – zasadowej, pobiera<br />

minerały z tkanek (zębów, kości). Upośledza wchłanianie<br />

Niezbędnych Nienasyconych Kwasów Tłuszczowych, co<br />

niszczy naszą odporność.<br />

Oczywiście lista szkodliwych skutków używania cukru<br />

jest dłuższa. Czy miód jest zdrowszy i bezkarnie można<br />

używać go zamiast cukru słodząc napoje w szkołach? W<br />

jednym z poprzednich artykułów pisałam o fruktozie, która<br />

jest najgorszym z dotąd zbadanych rodzajów cukrów prostych.<br />

Połowę składu sacharozy stanowi fruktoza. Miód natomiast,<br />

w zależności od rodzaju zawiera w przeważającej<br />

części fruktozę (ok 39% fruktoza, ok 34% glukoza, ok 7,3 %,<br />

woda). To znacząca różnica jeśli chcemy go używać w ilościach<br />

hurtowych.<br />

Glukoza jest nam niezbędna do życia, wchodzi w skład<br />

każdej komórki naszego ciała. Wszystkie węglowodany<br />

złożone w procesie trawienia redukowane są do glukozy. Z<br />

fruktozą jest inaczej. Nasz organizm nie metabolizuje jej jak<br />

glukozy i w całej historii ludzkości nie było tak wielkiej jej<br />

podaży jak współcześnie. Ludzie jedli owoce sezonowo, latem,<br />

wtedy gdy są dojrzałe. Nasze komórki nie radzą sobie<br />

z fruktozą, a jedynym organem, który jest w stanie ją przyswoić<br />

jest wątroba, która często przeciążona niezdrowym<br />

jedzeniem zamienia ją bezpośrednio w tłuszcz.<br />

Wielu naukowców uważa, że nadmierne spożycie fruktozy<br />

może być przyczyną najpowszechniejszych w dzisiejszych<br />

czasach chorób jak otyłość, cukrzyca typu II, choroby<br />

serca oraz rak.<br />

Miód to lek a nie zamiennik cukru<br />

Miód naturalny, taki ze sprawdzonego źródła, jest zdrowy,<br />

ale i w tym jest pułapka, w którą wpadamy wybierając<br />

substancje słodzące. Kiedy ludzie myślą, że coś jest zdrowsze,<br />

jedzą tego więcej. Nadmiar, jak wiemy, nie jest wskazany<br />

w żadnej sytuacji. Czy miód podnosi poziom fruktozy<br />

w organizmie? Niestety, badania nie są w tej kwestii jednoznaczne.<br />

Jedne sugerują, że nie, inne natomiast pokazują,<br />

że spożycie miodu znacząco podnosi poziom fruktozy<br />

we krwi. Chodzi tutaj konkretnie o miód rzepakowy. Co<br />

ciekawe, miód akacjowy w badaniach nie powodował takich<br />

reakcji. Metabolizm fruktozy może być więc hamowany<br />

przez niezidentyfikowane substancje obecne w miodzie<br />

rzepakowym.<br />

Nie mamy jednak informacji na temat sposobu wchłaniania<br />

fruktozy z innych rodzajów miodu.<br />

Odnalazłam również inne badanie pokazujące, że zwiększone<br />

spożycie środków słodzących powodowało wzrost<br />

masy ciała, markerów zapalnych, poziomu insuliny, poziomu<br />

cholesterolu całkowitego i LDL i to niezależnie od rodzaju<br />

użytej substancji (miodu, sacharozy czy syropu glukozowo-fruktozowego).<br />

Jak to zwykle bywa medal ma dwie strony i trzeba poznać<br />

tę drugą.<br />

Co z tego, że mięso zawiera pełnowartościowe białko,<br />

które jest lepiej przyswajalne niż białko roślinne, skoro w<br />

większych ilościach powoduje raka i inne choroby? To dawka<br />

sprawia czy coś jest dla nas lekarstwem czy trucizną i<br />

warto o tym pamiętać w szczególności wytyczając zasady<br />

żywienia w placówkach oświatowych. WHO (Światowa Organizacja<br />

Zdrowia) zaleca ograniczenie wszystkich rodzajów<br />

cukru (w tym miodu) do pół łyżeczki dziennie.<br />

Miód najbardziej znany jest ze swoich antybakteryjnych<br />

i antywirusowych właściwości. Dzięki zawartości nadtlenku<br />

wodoru, kwasu glukonowego działa skutecznie w użyciu<br />

zewnętrznym np. w okładach i opatrunkach oraz przy<br />

użyciu wewnętrznym. Jego działanie jest dużo wyższe, gdy<br />

rozpuścimy go w letniej wodzie. Światło oraz wysoka temperatura<br />

zmniejszają przeciwbakteryjne działanie.<br />

Miód to dobry probiotyk zawierajacy miliardy bakterii<br />

kwasu mlekowego. Zawiera 12 rodzajów szczepów Lactobaccillus.<br />

Tutaj również należy się uwaga – bakterie probiotyczne<br />

znajdują się tylko w miodzie świeżym oraz od<br />

pszczół, które nie były karmione antybiotykami.<br />

Miód zawiera naturalne przeciwutleniacze, które chronią<br />

komórki ciała. Najważniejszym z nich jest polifenol zmniejszajacy<br />

ryzyko wystąpienia raka i chorób serca. Im ciemniejszy<br />

miód, tym więcej substancji przeciwutleniających.<br />

Niestety, liczba polifenoli zmniejsza się drastycznie, gdy<br />

miód poddamy pasteryzacji.<br />

To również środek mogący złagodzić objawy sezonowych<br />

alergii na pyłki roślin. Zawiera niewielkie ich ilości,<br />

które działają jak naturalna szczepionka. Dostarczjąc je do<br />

organizmu regularnie, pomagamy wytowrzyć natulane<br />

przeciwciała. Kluczowe jednak jest, aby spożywać miód z<br />

regionu, w którym mieszkamy.<br />

Czym kierować się kupując miód, aby wykorzystać<br />

jego prozdrowotne właściwości?<br />

Kupuj lokalnie od zaufanego pszczelarza. Nie kupuj miodów<br />

w wersji płynnej (jeśli oczywiście nie jest to sezon<br />

miodobrania), gdyż masz dużą szansę, że będzie to produkt<br />

podrabiany (mieszanka miodu i syropu glukozowo –<br />

fruktozowego) lub, że został poddany obróbce w wysokiej<br />

temperaturze. Miód szybko się krystalizuje a czas jest determinowany<br />

przez zawartość w nim fruktozy. Każdy miód<br />

w końcu się skrystalizuje, z tym, że np. akacjowemu zajmie<br />

to najwięcej czasu, gdyż ma w swoim składzie najwięcej<br />

fruktozy , a najdłużej lipowemy, bo ma jej najmniej.<br />

Pamiętaj, miód to lek – 1 łyżeczka dziennie rozpuszczona<br />

w szklance wody wystarczy.<br />

Tekst: Katarzyna Tyczyńska<br />

terapeuta Tradycyjnej Medycyny Chińskiej


REKLAMA 32<br />

Właściwości<br />

lecznicze złota<br />

Złoto było używane do celów leczniczych w starożytnej Persji, Arabii,<br />

Indiach i Chinach. Do dziś Arabowie uważają, że wzmacnia serce, zapobiega<br />

jego palpitacjom, hamuje drżenia kończyn oraz gasi stany melancholii.<br />

Arystoteles i Paracelsus opisywali niezwykłą moc preparatów złota do<br />

terapii chorób wenerycznych, trądu, trudno gojących się ran, a nawet epilepsji.<br />

W pierwszej połowie XX wieku, amerykański mistyk Edgar Cayce w swoich pracach promował<br />

niezwykłe walory złota. Według niego, niedobór złota był główną przyczyną zaburzenia<br />

równowagi metali w organizmie człowieka. Uważał, że jest ono niezbędne do prawidłowej<br />

pracy wielu gruczołów produkujących hormony. W jego ocenie kuracja złotem<br />

jest niezwykle pomocna przy leczeniu: nowotworów, reumatyzmu, zapalenia naczyń i węzłów<br />

chłonnych, stwardnienia rozsianego, niedoczynności tarczycy, bielactwa, choroby Alzheimera<br />

i Parkinsona, alkoholizmu, głuchoty i chorób psychicznych. Ponadto łagodzi objawy<br />

menopauzy, niepłodności oraz redukuje szumy w uszach i zanik mięśni.<br />

Od XX wieku wiemy, że złoto wykorzystywane jest w leczeniu białaczki i niektórych innych<br />

nowotworów. Mono-jonowy roztwór złota, inaczej zawiesina jonów złota, regeneruje,<br />

odbudowuje i równoważy siły witalne w organizmie. Złoto ma korzystny wpływ na<br />

układ pokarmowy i krążenie krwi. Dzięki innowacyjnej technologii unikatowe i niepowtarzalne<br />

mono-jonowe złoto wchłania się do 95% do skóry właściwej. Wpływ na tak wysoką<br />

skuteczność ma w głównej mierze wielkość mono-jonowej cząsteczki, która nie przekracza<br />

2 nanometrów. Tu należy dodać, że pory na naszej skórze mają wielkość 7 nanometrów<br />

a pory organów wewnętrznych od 7 do 15 nanometrów. Zatem monojonowa cząsteczka<br />

złota bez trudu przedostaje się do skóry właściwej. Na efektywność preparatu wpływ ma<br />

również jego forma – największe wchłanianie zapewnia postać płynna, która natychmiast<br />

przedostaje się do krwioobiegu. Niemniej jednak, przy doborze preparatu należy zwrócić<br />

uwagę nie tylko na wielkość cząsteczek w nim zawartych, ale także na ich zagęszczenie.<br />

Tu proponujemy niezwykłe zagęszczenie 100ppm. Zatem,wszystkie trzy podstawowe<br />

kryteria monojonowe złoto spełnia jednocześnie. Mamy tu formę płynną, drobną unikatową<br />

cząsteczkę oraz zagęszczenie. Dlatego też kosmetyki ze złotem w innowacyjnej monojonowej<br />

technologii [mono-pojedynczy] posiadają leczniczą moc ze względu na formę<br />

,cząsteczkę i zagęszczenie jonów złota. Spektrum dobroczynnych właściwości złota jest<br />

tak rozległe, że nie sposób wymienić je wszystkie. Liczne publikacje opisujące właściwości<br />

tego minerału wskazują, że jest ono skuteczne przy leczeniu takich chorób jak między<br />

innymi: alkoholizm, artretyzm, reumatoidalne zapalenie stawów, łuszczyca i łuszczycowe<br />

zapalenie stawów, liszaje, epilepsja, dusznica bolesna, trądzik różowaty, nowotwory, przewlekłe<br />

zapalenie wątroby, stany zapalne oczu, blizny, bielactwo, toczeń.<br />

Złoto jest bioprzyswajalne i nietoksyczne. Wzmaga euforyczne uczucie dobrego samopoczucia,<br />

stymuluje funkcje organizmu, poprawia naturalną obronność i żywotność, ma<br />

dobroczynny wpływ na zrównoważenie rytmu serca i poprawę krążenia krwi. Preparaty<br />

ze złotem nie powodują podrażnień i uzależnień, są nieinwazyjne. Monojonowe złoto ma<br />

wpływ zarówno na zdrowie fizyczne, jak i na dobry stan emocjonalny. Terapia złotem stabilizuje<br />

poziom kolagenu, hamuje lub uwalnia aktywność niektórych enzymów, pobudza<br />

fibroblasty do produkcji kolagenu i elastyny czyli dwa główne struktury odpowiedzialne<br />

za jędrność i napięcie skóry. Złoto również dotlenia komórki regenerując je oraz odmładzając,<br />

dzięki czemu zapobiega zmarszczkom. Ponadto pobudza ospałe organy wewnętrzne<br />

a w szczególności mózg. Ten niezwykły minerał ma silne działanie antybakteryjne,<br />

przeciwzapalne i przeciwgrzybicze. Zapobiega infekcjom skórnym, wytwarza na<br />

skórze filtr ochronny oraz powoduje zwężenie porów skóry. O właściwościach leczniczych<br />

złota, doskonale wie współczesna medycyna akademicka. Wiele form złota, takich jak aurotiojabłczan<br />

sodu, bromek złota czy chlorek złota z powodzeniem stosowanych jest do dziś.<br />

K.Ł.


HISTORIA MEDYCYNY 33<br />

<br />

BABKI, SZEPTUCHY, OLEJKARZE<br />

Od kiedy świadomość istot dwunożnych zaczęła dociekać,<br />

jak poprawić stan swojego samopoczucia i jak ulżyć<br />

cierpieniu, ten moment można uznać za początek poszukiwania<br />

panaceum na dolegliwości. Następnym krokiem<br />

było dzielenie się zdobytym doświadczeniem i udzielaniem<br />

porad cierpiącym członkom wspólnoty, plemienia,<br />

czy rodu. Czyli od czasów prehistorycznych rzecz biorąc,<br />

gdy człowiek nie mógł pomóc sobie sam, szukał porady u<br />

tych, którzy taką wiedzę mieli. Czarownicy, szamani, znachorzy,<br />

wróżbici, ludzie wtajemniczeni, uduchowieni byli<br />

tymi, do których zwracano się z problemami zdrowotnymi.<br />

Szanowano ich, czczono, ale też wzbudzali strach. W kulturach<br />

starożytnych Słowian leczeniem zajmowali się kapłani,<br />

wieszczowie i guślarze. Szczególna rola przypadła kobietom<br />

w tej dziedzinie, wiele wieków później. To one zajmowały<br />

się zbieraniem ziół i ich wykorzystaniem, to z ich<br />

kręgu narodziły się znachorki i babki. Znachorki z reguły<br />

kobiety w starszym wieku, wyróżniały się w społeczności<br />

wiejskiej wyglądem i zachowaniem, niekiedy posądzane<br />

o kontakty z diabłem, który ponoć zdradzał im tajemnice<br />

ziół i zaklęć. Babki były mniej owiane tajemniczością,<br />

ich działalność opierała się na wierze w boską pomoc, były<br />

to starsze mężatki, które wiedzę medyczną przejmowały<br />

od swoich matek. Znały się na zielarstwie, były akuszerkami,<br />

swatkami, pocieszały strapionych i umierających. Mimo<br />

ustawy o Zarządzie Wydziału Cywilno – Lekarskiego wydanej<br />

w Królestwie Polskim w 1838 r. wprowadzającym stanowisko<br />

wykwalifikowanych akuszerek, babki porodowe,<br />

nadal po wsiach praktykowały i udzielały rad według starych<br />

obyczajów. Tradycja babek i ich rola długo przetrwała<br />

w Małopolsce i Górach Świętokrzyskich. Na wschodzie<br />

Polski, na Podlasiu odpowiednikiem babek (były i są nadal)<br />

szeptuchy. Do nich zwracają się ci, których nadzieję na wyzdrowienie<br />

zawiodła medycyna. One, jak twierdzą mają dar<br />

od Boga uzdrawiającego słowa i szepczą swoje modlitwy<br />

nad chorym, stąd zwą je szeptuchami. Ostało się ich kilkadziesiąt<br />

starszych kobiet, ostatnich wiejskich uzdrowicielek.<br />

Odrębną sferę porad i usług uzdrowicielskich oferowali<br />

olejkarze.<br />

Byli to mężczyźni, którzy z ziół wyrabiali olejki i preparaty<br />

lecznicze i sprzedawali je po świecie, tacy domokrążni<br />

aptekarze. Wywodzili się z Dolnego Śląska, ziemi spiskiej, z<br />

Karpat słowackich i węgierskich. Pierwszą wytwórnią tych<br />

medykamentów był Czerwony Klasztor nad Dunajcem prowadzony<br />

przez kamedułów od 1705 r. Miejscowa ludność<br />

nauczyła się od zakonników wyrabiać olejki:terpentynowy,<br />

borówkowy, bobkowy, kosodrzewinowy, gorczyczny,<br />

rozmarynowy i inne, którym przypisywano cudowne właściwości<br />

– na ból zęba, porost włosów, zgagę, czy odciski.<br />

Popyt na nie w krajach zagranicznych był tak wielki, że<br />

nie mogli sprostać zamówieniom. Zaroiło się od olejkarzy<br />

po obu stronach Karpat. Nazywano ich Węgrzyni, Węgiercy,<br />

masticzkari, szafranicy, olearii hungariczi, Vagabunden<br />

mit Medicamente, Oelträger. W Polsce przyjęła się nazwa<br />

szafrańcy, ubrani w opięte niebieskie kurtki z rzędem metalowych<br />

guzików. W opiętych spodniach na wzór węgierski<br />

i długich butach, z ogromnym grzebieniem, w długich<br />

włosach i kapeluszu z dużym rondem. Podobni z powierzchowności<br />

do Madziarów, zwykle władali kilkoma językami.<br />

Swój towar nosili w pudłach włożonych do płóciennych<br />

worków. Początkowo sprzedawali olejki, maści i korzenie<br />

dzikiego szafranu. Przemierzali kraj i trudnili się leczeniem<br />

wiejskiego ludu oferując im w dolegliwościach odpowiednie<br />

specyfiki, głównie olejki. Po roku 1820 rozszerzyli<br />

asortyment o wyroby galanteryjne. Z początkiem XX w. w<br />

wielu państwach wyszły zarządzenia przeciwko olejkarzom-szafranikom,<br />

a I Wojna Światowa położyła kres ich działalności.<br />

Czy tak naprawdę zniknęli ci, u których człowiek<br />

od zarania szukał pomocy? Nie…! Mało tego, są w każdym<br />

domu. Wystarczy wziąć do ręki pilocik, włączyć telewizorek…<br />

chwila cierpliwości i na każdym kanaliku w dziale Reklama,<br />

przemówi do nas i doradzi nasz domowy olejkarz,<br />

babka, znachor, czy uzdrawiacz. Zaoferuje swoje specyfiki<br />

na niestrawność, zły nastrój, wszelkie bóle i dobre samopoczucie.<br />

Dopóki my istniejemy, będą nas trapić choroby i będzie<br />

miejsce dla „uzdrawiaczy” wszelkiej maści, tylko bardziej<br />

zinstytucjonalizowanych. Czy kiedyś przyjdzie temu<br />

kres? Tak, gdy człowiek zrozumie, że najlepszym lekarzem<br />

jest on sam dla siebie, jeśli tylko będzie zdrowo żył, słuchał<br />

swojego organizmu i dawał mu szansę na regenerację.<br />

Tekst i rysunek: Andrzej Sobczyk


NUMEROLOGIA 34<br />

SPRAWIEDLIWA, PRACOWITA I POWAŻNA<br />

Osoba czwórkowa na ten świat przyszła po to, by pielęgnować<br />

wartości rodzinne i tradycje swojego rodu, by dbać o pamięć przodków<br />

. Chce być postrzegana jako osoba godna zaufania, jako dobry<br />

gospodarz , który dba o swój prestiż i zewnętrzny wizerunek.<br />

Dziecko o tej wibracji bardzo często jest nad wyraz odpowiedzialne,<br />

jednak wśród rówieśników traktowane jako kozioł<br />

ofiarny. Przychodzi mu się zmierzyć z niesprawiedliwością<br />

i zrzucaniem na niego winy za nie swoje grzechy. Ten<br />

aspekt mocnego obrywania po głowie za niewinność dość<br />

mocno kształtuje charakter Czwórkowego dziecka. Przez co<br />

w życiu dorosłym, zawodowym, - ucieka do prestiżowych<br />

instytucji – urzędnik, sędzia, adwokat, chirurg…<br />

Czwórka jest osobą łagodną, powściągliwą, nie lubiącą<br />

ryzyka i nieoczekiwanych zmian. Do zadań podchodzi bardzo<br />

analitycznie, gdzie musi wszystko dokładnie zbadać i<br />

przemyśleć. Ten zdrowy rozsądek sprawia, że przeważnie<br />

podejmuje właściwe decyzje, dzięki którym osiąga swój<br />

cel. Ale … jest tutaj jedno ale… mianowicie popadając w<br />

nadmierną ostrożność, spowalnia swoje działania, przez co<br />

może dojść do tego, że przegapia ten właściwy moment na<br />

podjęcie decyzji, a co za tym idzie - traci szansę na swój<br />

rozwój.<br />

Czwórka nie lubi być w centrum zainteresowania. Nie<br />

lubi publicznych wystąpień, a tym bardziej uzewnętrzniania<br />

swoich uczuć. Lubi natomiast zajmować się swoją rodziną<br />

i najbliższymi. Dba o dobre relacje z sąsiadami, o dzieci,<br />

o domowe ognisko. Kobiety potrafią bardzo mocno poświęcić<br />

się dla rodziny. Paradoksalnie jednak, przez najbliższych<br />

to poświęcenie nie jest doceniane. Dlaczego? Ponieważ<br />

Czwórka dba i zaspokaja potrzeby najbliższych, ale nie<br />

okazuje na co dzień uczuć. Zaczyna zachowywać się jak<br />

„zimny cesarz”, który czuje się za wszystko i wszystkich odpowiedzialny.<br />

W jej życiu często brakuje radości i luzu. Dlatego warto<br />

od czasu do czasu komplementować Czwórkę, co wpłynie<br />

pozytywnie na jej relacje z najbliższymi. Czwórki lubią<br />

stwarzać pozory, na zewnątrz pokazują się jako zgodne<br />

małżeństwo, chętnie pomogą sąsiadowi, natomiast w czterech<br />

ścianach już nie jest tak słodko.<br />

Bardzo łatwo można je urazić. Wówczas stają się ostre<br />

i bardzo nieprzyjemne. Są bardzo wymagające nie tylko<br />

dla siebie, ale i dla otoczenia, przez co często popadają<br />

w konflikty.<br />

Atutem Czwórek jest dobra pamięć. Raz przyswojona<br />

wiedza, zostaje w umyśle już na zawsze. Natomiast<br />

negatywnym aspektem czwórkowych osób jest fakt, że<br />

Góra nie dała im zaplecza w postaci szerokich pleców,<br />

czy możliwości rozpychania się w obecnym życiu łokciami.<br />

We wcześniejszym wcieleniu Czwórka była osobą decyzyjną,<br />

władczą, od której zależał los innych ludzi. Przekraczając<br />

swoje uprawnienia, czy wykorzystując swoją<br />

władzę do niecnych celów, w ten sposób „załatwiła” sobie<br />

na obecne wcielenie brak siły przebicia we współczesnym<br />

świecie.<br />

Wibracja czwórki narażona jest na transparentność<br />

oraz życie zgodne z literą prawa. To co innym się upiecze,<br />

to u Czwórki nie przejdzie bez echa. Powinna uważać,<br />

by nie ograniczać swojego umysłu, nie stać się zawziętym<br />

i agresywnym skąpcem, bądź też nie stać się<br />

osobą podobną do pani Dulskiej z dramatu Gabrieli Zapolskiej<br />

albo też filmowej Hiacynty Bukietowej, z brytyjskiego<br />

serialu „Co ludzie powiedzą”.<br />

Czwórkowy rodzic, to rodzic odpowiedzialny i wymagający,<br />

dający dzieciom wszelkie wygody. Jako że ma<br />

trudności z okazywaniem rodzicielskich uczuć, to jego<br />

nadmierna surowość często mylona jest przez dzieci z<br />

brakiem miłości. Dlatego Czwórka powinna popracować<br />

nad tym, by jej uczucia były bardziej widoczne.<br />

Zdrowotnie Czwórka powinna zwrócić uwagę na<br />

większą urazowość, drobne skaleczenia, słabsze zęby,<br />

problem z oczami, migrenowe bóle głowy, kręgosłup<br />

szyjny. Generalnie Czwórka posiada niższy próg bólowy.<br />

Tekst: Eva Hejman-Lenga, numerolog<br />

www.evahl.pl


REKLAMA 35


REKLAMA<br />

36<br />

LILIANN KRISTINN ELMBORG<br />

W swoim dorobku ma takie książki jak: Do zdrowia bez tabletek, Sekrety kuracji oczyszczających,<br />

Skuteczne kuracje oczyszczające, opisujące metody oczyszczania, które jej samej pozwoliły wyjść<br />

z ciężkiej, długotrwałej choroby i odstawić do lamusa wózek inwalidzki, do którego przez wiele lat<br />

była przykuta. Po latach prób i błędów oraz studiowaniu zasad medycyny naturalnej znalazła własną<br />

drogę do zdrowia: kuracje oczyszczające ze złogów i regenerujące organizm, ale także działające<br />

wzmacniająco, odmładzająco i dodające energii. Kuracje te są adresowane do wszystkich chcących<br />

zachować zdrowie i sprawność.<br />

Od 18 lat prowadzi własną firmę Medi-Flowery i dystrybucję produktów. Na swoich krajowych i<br />

zagranicznych wykładach propaguje medycynę naturalną.<br />

<br />

KURACJA BARDZO (J)ELITARNA<br />

- tylko dla rozsądnych<br />

PIĘKNO JEST ODZWIERCIEDLENIEM TWOJEGO<br />

WNĘTRZA<br />

Stara prawda mówi, że piękno pochodzi ze środka. Wygląd<br />

zewnętrzny, stan cery, sylwetka, kondycja fizyczna i<br />

dobre samopoczucie w ogromnym stopniu zależne są od<br />

sprawnych organów wewnętrznych. Możesz utrzymać tę<br />

sprawność przez ich systematyczne oczyszczanie.<br />

Natura dała Ci najdoskonalszą pompę (serce), najlepsze<br />

na świecie filtry (wątrobę, nerki i skórę), elastyczne i aktywne<br />

przewody do transportu pożywienia oraz odpadów (jelita).<br />

Wszystkie te organy ściśle współpracują ze sobą. Warto<br />

więc o nie dbać, by sprawnie działały jak najdłużej. Nieoczyszczone<br />

jelita to nie tylko źródło problemów z trawieniem<br />

i wydalaniem, lecz także przyczyna otyłości i wzdęć.<br />

Ponadto złogi powodują niedożywienie innych organów<br />

wewnętrznych, w tym serca i mózgu, oraz ogólne poczucie<br />

zmęczenia.<br />

PASOŻYTY – CO TO WŁAŚCIWIE JEST?<br />

W rozumieniu medycznym pasożyty to wszystkie wirusy,<br />

wiele bakterii (np. gronkowce, paciorkowce), niektóre grzyby<br />

(m.in. Candida albicans). Zalicza się do nich również tasiemce,<br />

obleńce (m.in. glista ludzka, owsiki), włośnie i pierwotniaki,<br />

którymi możemy się zarazić od zwierząt. W rozumieniu<br />

potocznym nazwa ta kojarzy się wyłącznie z pasożytami<br />

zwierzęcymi. Nic bardziej mylącego! Pasożyty to nie<br />

tylko robaki widziane gołym okiem. Pasożyty są wszędzie.<br />

Można się nimi zarazić od innych osób czy zwierząt domowych,<br />

po spożyciu niedosmażonego mięsa, a także nie<br />

przestrzegając podstawowych zasad higieny.<br />

Pasożyty są i będą wokół nas. Nasuwa się pytanie, co możemy<br />

zrobić, by nie zawładnęły naszym organizmem…, jeśli<br />

tego już nie zrobiły!<br />

Nie sposób uniknąć kontaktów ze światem pasożytów<br />

i drobnoustrojów, które powodują osłabienie organizmu i<br />

są odpowiedzialne za wiele chorób. Potwierdza to wielu lekarzy.<br />

Dr Anatol Rybczyński w swoich badaniach nad chorobami<br />

onkologicznymi stwierdział obecność grzyba (Penicillium<br />

spp.) we wszystkich guzach nowotworowych. A<br />

dr Irena Wartołowska, pediatra i alergolog, napisała: „Na<br />

obser wowanych 1748 dzieciach poczyniłam spostrzeżenia,<br />

że metabolity pasożytów są głównym alergenem uczulającym<br />

ludzki organizm. Zarobaczenie jest powszechne”. Dr<br />

Hulda Clark: „Istnieją dwa źródła naszych chorób: pasożyty i<br />

polutanty.” Na dodatek standardowe badania kału na obecność<br />

pasożytów są w stanie wykryć jedynie 50% z nich.<br />

RZĄDZĄ NAMI PIGUŁKI<br />

W naszej podświadomości zakorzeniło się przeświadczenie,<br />

że na każdą chorobę znajdzie się odpowiednia tabletka.<br />

Ale cudownej, uniwersalnej pigułki, która wyzwoliłaby<br />

nas z każdej choroby nie ma i nie będzie. Co więcej, wielu<br />

specjalistów (między innymi duński onkolog Ulrik Dige)<br />

twierdzi, że stosowane dzisiaj środki lecznicze jeszcze bardziej<br />

obciążają nasz organizm dodatkową porcją chemii,<br />

z którą nasz system odpornościowy musi sobie poradzić,<br />

zamiast pomóc nam w odtruciu i oczyszczeniu organizmu.<br />

Dopóki zdrowie dopisuje, twój organizm jest w stanie<br />

zwalczać pasożyty i trucizny w stadium tak wczesnym, że<br />

nie zdążą one wyrządzić większych szkód. Niemniej ich<br />

obecność stanowi stałe zagrożenie, gdyż może prowadzić<br />

do poważnych chorób w momencie osłabienia organizmu<br />

wskutek niewłaściwej diety, nieodpowiedniego stylu życia,<br />

obciążenia zanieczyszczeniami chemicznymi i złogami czy<br />

zestresowania.<br />

Kuracja na oczyszczenie jelit pomoże Ci na dłużej zachować<br />

piękno płynące z wnętrza. Przeprowadź ją, żeby:<br />

• poprawić perystaltykę jelit,<br />

• pozbyć się pasożytów i złogów,<br />

• uregulować ciśnienie krwi,<br />

• obniżyć poziom cholesterolu,<br />

• wzmocnić system immunologiczny,<br />

• uzyskać świeży wygląd cery,<br />

• wymodelować sylwetkę,<br />

• podwyższyć poziom energii (uwaga panowie: podnosi<br />

również… poziom energii seksualnej).<br />

Zapraszam do obejrzenia na youtube NTV wywiadu pt.<br />

„Oczyszczające kuracje – Liliann Elmborg”.<br />

Odpowiednio skomponowany zestaw ekstraktów ziołowych<br />

(Ekstrakt z zielonego orzecha, Ekstrakt z goździków,<br />

Ekstrakt z piołunu) oczyszcza jelita z nieproszonych<br />

gości, zgromadzonych złogów pokarmowych i toksyn. Rezultat?<br />

Szczuplejsza sylwetka, bardziej promienna skóra i<br />

lepsze samopoczucie. Plus wzmocniona odporność i wyższy<br />

poziom energii. Taką kurację warto powtarzać raz na<br />

pół roku.<br />

Więcej informacji na stronie www.medi-flowery.com<br />

lub pod nr telefonu: 506 807 654.


MASAŻ<br />

37<br />

CZY MASAŻ<br />

DLA DZIECI<br />

MA SENS?<br />

Masaż powstał około 5000 lat temu w Chinach oraz niezależnie<br />

w Indiach. W Chinach w tym czasie panował szamanizm,<br />

gdzie zabiegi lecznicze były połączone z magią i<br />

wróżbami. Dopiero z czasem medycyna odłączyła się od<br />

magii. Wtedy też zaczęła się rozwijać tradycyjna medycyna<br />

chińska wraz z jej ważną częścią masażem Tui Na. TUI -<br />

oznacza pchać a NA – chwytać. Swoją drogą to bardzo ciekawe,<br />

że kolebką masażu są Chiny, w których ze względów<br />

kulturowych do dzisiaj wykonuje się masaż Tui Na przez<br />

ubranie (wyjątkiem są dzieci, które masuje się jak u nas na<br />

gołe ciało).<br />

Od wieków lubimy masaż, który daje nam odprężenie<br />

poprzez dotyk lub sprawia nam ulgę w dolegliwościach bólowych.<br />

Do tej pory na Zachodzie masaż stosujemy w tych<br />

dwóch celach. W naszej kulturze masaż jest głównie zarezerwowany<br />

dla dorosłych. W Chinach, choć pediatria jest<br />

tam jedną z najstarszych gałęzi medycyny chińskiej, Tui Na<br />

pediatryczna rozwinęła się najpotężniej od czasów dynastii<br />

Ming czyli od około 300 lat. Zanim przybliżę ten bardzo<br />

ciekawy rodzaj masażu jakim jest Tui Na dla dzieci (Tui Na<br />

pediatryczna) warto napisać kilka słów o nim samym, bo<br />

póki co nie jest on powszechnie znany w Polsce i na Zachodzie.<br />

Techniki ręczne często są podobne jak w zachodnich<br />

masażach. Różni je inne „czytanie” ciała. Tradycyjna medycyna<br />

chińska nie tylko patrzy na oddziaływanie masażu na<br />

ciało pod kątem układu ruchu, ale też na sferę sił witalnych<br />

poprzez masaż wzdłuż linii meridianów, bądź na określone<br />

punkty akupunkturowe, czy też sfery refleksologiczne. Poprzez<br />

te punkty nie tylko wpływamy na siły witalne, ale też<br />

na pracę narządów wewnętrznych i krążenie krwi.<br />

Jeśli chodzi o wpływ na siły witalne to albo je wzmacniamy,<br />

albo staramy się odblokować ich przepływ w meridianach.<br />

Oprócz technik ręcznych stosujemy też wspomagająco<br />

bańki oraz moksowanie czyli bezdotykowe nagrzewanie<br />

punktów lub obszarów ciała ziołowym cygarem.<br />

Masaż też generalnie działa korzystnie na kręgosłup,<br />

bóle w plecach, wspierająco w rwie kulszowej, problemach<br />

trawiennych, z menstruacją, napięciach w karku, pomocniczo<br />

w kontuzjach stawów, ścięgien i mięśni, przy dolegliwościach<br />

ze strony układu oddechowego, krwionośnego.<br />

Wróćmy do masażu Tui Na dla dzieci. Co jest w nim wyjątkowego?<br />

Po pierwsze to, że jest właśnie przeznaczony<br />

dla dzieci. Po drugie, masaż ten jest częścią całego systemu<br />

tradycyjnej medycyny chińskiej, czego nie można powiedzieć<br />

o obecnie coraz bardziej popularnym masażu Shantala,<br />

który również jest przeznaczony dla dzieci.<br />

Masaż ten uwzględnia charakterystykę dzieci - wskazując<br />

na niedojrzałość układu odpornościowego u nich,<br />

z drugiej zaś wskazuje na korzyści płynące dla dzieci, jeśli<br />

ów masaż odpowiednio szybko u nich zastosujemy. Fizjologicznie<br />

medycyna chińska uważa, że dzieci mają delikatne<br />

organy wewnętrzne, nie rozwinięte jeszcze w pełni<br />

ciało a zarazem są pełne witalności i szybko rozwijające<br />

się. Patologicznie dzieci mają słabą odporność, łatwo łapią<br />

infekcje, choroba szybko się zmienia i potrafią też szybko<br />

wyzdrowieć. Tradycyjna Medycyna Chińska jest holistycznym<br />

systemem medycznym tzn. zarówno postrzega człowieka<br />

całościowo, jak i leczy go na wszystkich płaszczyznach.<br />

Nie inaczej jest z masażem Tui Na dla dzieci. Lekarze<br />

i masażyści chińscy zauważyli, że wykonując ten masaż<br />

u dzieci możemy pomóc im w takich dolegliwościach<br />

jak przeziębienie (gorączka, katar, kaszel), w problemach<br />

trawiennych (biegunka, zatwardzenie, wymioty), astmie,<br />

moczeniu nocnym itd. Przyznacie Państwo, że zachodnie<br />

masaże nie dają takich efektów. Dodatkowo Tui Na pediatryczna<br />

wpływa też na strefę emocjonalną zarówno u dorosłych<br />

jak i u dzieci oraz wspiera dzieci w rozwoju fizycznym<br />

i intelektualnym co jeszcze bardziej dowodzi jego<br />

holistycznego działania.<br />

U dzieci masaż Tui Na jest generalnie bezbolesny, czego<br />

nie można powiedzieć o jego zastosowaniu u dorosłych.<br />

Można go stosować tak jako metodę leczniczą jak<br />

i profilaktyczną. Oprócz tego masaż ten może być dobrą<br />

alternatywą dla akupunktury (dzieci boją się widoku igieł,<br />

które w naszej kulturze kojarzą się z zastrzykami lub pobieraniem<br />

krwi oraz z bólem.)<br />

Czy masaż ten mogą wykonywać tylko wykwalifikowani<br />

terapeuci? Niekoniecznie, lekarze chińscy uczą rodziców<br />

jak wykonywać ten masaż w określonych dolegliwościach<br />

u dziecka. Jest on dość łatwy do nauczenia. Gdy rodzice<br />

zdecydują się go przyswoić, to zauważają, że dzieci<br />

go lubią z dwóch powodów: przynosi im ulgę w dolegliwościach,<br />

ale staje się to też ich wspólnym rytuałem (dzieci<br />

lubią, gdy dorośli poświęcają im czas z uważnością).<br />

Tekst: Rafał Becker<br />

terapeuta Tradycyjnej Medycyny Chińskiej<br />

www.yangsheng.com.pl


REKLAMA<br />

38<br />

Wszechmocna siarka<br />

Wymieniając pierwiastki niezbędne do życia, przeciętny<br />

Kowalski w ogóle nie myśli o siarce, jednak jako składnik<br />

tzw. molekuły życia jest ona jednym z najważniejszych elementów<br />

ludzkiego organizmu.<br />

Zajmuje piąte miejsce w hierarchii makroskładników<br />

niezbędnych człowiekowi do życia i znajduje się we<br />

wszystkich komórkach ludzkiego ciała jako ważny składnik<br />

struktury białkowej. Między innymi jest istotnym składnikiem<br />

kolagenu i keratyny. Wśród zalet siarki najważniejsza<br />

to wspomaganie leczenia chorób reumatycznych i zwyrodnieniowych.<br />

Siarka działa przeciwzapalnie, ułatwia regenerację<br />

chrząstki, przywracając sprawność stawów. Jest<br />

ważną dla utrzymania prawidłowego stanu i wyglądu skóry,<br />

włosów i paznokci. Stosuje się ją w terapii chorób skóry<br />

(trądzik, łuszczyca, egzemy). Jako jedyny pierwiastek siarka<br />

potrafi walczyć z zakażeniami bakteryjnymi i grzybicznymi<br />

skóry. Posiada również bardzo silne działanie antyoksydacyjne<br />

niwelujące wolne rodniki, a co za tym idzie ma działanie<br />

przeciw starzeniowe.<br />

Gdzie jest?<br />

Najlepsze źródła siarki to: jajka, cebula, czosnek, owies,<br />

groch, kapusta, kalafior, brokuły, mięso i podroby, chrzan,<br />

rzodkiew, rzepa, rzeżucha, karczochy. Tyle tylko, że ze<br />

względu na przemysłową produkcję żywności i współczesny<br />

tryb życia źródła te mogą nie być wystarczające. Warto<br />

zatem korzystać z kuracji leczniczymi wodami siarczkowymi,<br />

w Polsce z bogatych źródeł siarkowych słyną kurorty<br />

Busko-Zdrój, Solec-Zdrój i podkrakowskie Swoszowice<br />

jak również zażywać suplementy diety zawierające związki<br />

siarki organicznej nieutlenionej - takiej, która znajduje się<br />

w naturalnych źródłach tego pierwiastka.<br />

Ponadto siarkę zaleca się przy kuracjach odtruwających<br />

wątrobę, zwiększa bowiem wydzielanie kwasów żółciowych<br />

oraz wiąże nikotynę i metale ciężkie w związki, które<br />

są wydalane z organizmu.<br />

Siarka działa grzybobójczo, ma silne właściwości bakteriobójcze<br />

i pasożytobójcze wspomagające usuwanie bakterii<br />

chorobotwórczych i pasożytów, często towarzyszących<br />

grzybicom. Jest skuteczna w walce z grzybicami jelitowymi<br />

i ogólnoustrojowymi spowodowanymi rozrostem<br />

kolonii grzybów Candida. Pomaga również wątrobie<br />

w usuwaniu toksyn wydzielanych przez nadmiernie namnażające<br />

się w organizmie grzyby. Siarkę zawierają podstawowe<br />

aminokwasy: metionina, cystyna, cysteina, tauryna,<br />

i hormony: insulina oraz glutation.<br />

Znajdziemy ją też w kwasie liponowym, biotynie (witamina<br />

H), tiaminie (witamina Bi), koenzymie A i heparynie,<br />

substancji obniżającej ciśnienie krwi. Przy deficycie siarki<br />

potrzebne organizmowi minerały (magnez, krzem, sód,<br />

mangan, wapń, żelazo, jod, chlor i potas) są trudno przyswajalne,<br />

dlatego może wystąpić ich niedobór.<br />

Brak siarki powoduje spadek nastroju, odczuwamy zmęczenie<br />

i niepokój.<br />

Dzieje się tak, ponieważ siarka wraz z fosforem i manganem<br />

wpływa na prawidłową pracę układu nerwowego i<br />

mózgu. Często przy niedoborach siarki mamy problemy ze<br />

stawami, skórą oraz włosami i paznokciami.<br />

Dorosły człowiek ma w swoim organizmie ok. 100 g siarki.<br />

Ze względu na gorszą przyswajalność i większe zużycie,<br />

ta ilość maleje z wiekiem.<br />

Tekst: Anna Kawecka<br />

Adres redakcji<br />

Green Port Natura&Zdrowie<br />

miesięcznik<br />

ul. Matuszewska 20<br />

03-876 Warszawa<br />

redakcja@greenport.pl<br />

Redaktor naczelny<br />

Arkadiusz Wrzos<br />

Redaktor prowadzący<br />

Teresa Szczepanek<br />

Grafik designer<br />

Liliana Maria Soja<br />

Wydawca<br />

Greenport Team Sp. Z o.o.<br />

ul. Matuszewska 20<br />

03-876 Warszawa<br />

Prezes<br />

Agnieszka Wójtowicz<br />

Biuro reklamy<br />

Sylwia Wilczyńska<br />

reklama@greenport.pl<br />

Drukarnia<br />

Polska Press Sp. z o.o.<br />

Drukarnia w Bydgoszczy<br />

ul. Grunwaldzka 229<br />

tel. 052-58-48-660<br />

Za treść ogłoszeń redakcja<br />

ponosi odpowiedzialność<br />

w granicach wskazanych w<br />

ust.2 art.42 ustawy Prawo<br />

prasowe. Rozpowszechnianie<br />

materiałów redakcyjnych<br />

bez zgody wydawcy<br />

jest zabronione.<br />

Zabroniona jest bezumowna<br />

sprzedaż gazety po cenie<br />

niższej od ceny detalicznej<br />

ustalonej przez wydawcę.<br />

Sprzedaż numerów aktualnych<br />

i archiwalnych po innej<br />

cenie jest nielegalna i grozi<br />

odpowiedzialnością karną.<br />

PRENUMERATA<br />

razem z wysyłką;<br />

6 numerów - 42 zł<br />

3 numery - 21 zł<br />

Green Port Team sp. z o.o.<br />

ul. Matuszewska 20,<br />

03-876 Warszawa<br />

nr konta mBank<br />

88 1140 2105 0000<br />

3087 9300 1001<br />

w tytule przelewu podaj<br />

dane adresowe<br />

i opis zamówienia,<br />

możliwe również<br />

wysłanie starych<br />

numerów<br />

hurt@greenport24.pl<br />

tel: 22 618-38-34


cena 4 zł w tym 8% VAT<br />

39<br />

ISSN 2544-4107<br />

Nr indeksu: 419427<br />

Nr gazety 2/2018 (06)<br />

NATURA&ZDROWIE<br />

03<br />

marzec<br />

2018<br />

REKLAMA<br />

Przesłanie<br />

ludów<br />

Północy<br />

str. 7<br />

Tajniki<br />

Feng Shui<br />

str. 23<br />

Lato Pobudka<br />

po zimie<br />

Przesłanie<br />

ludów<br />

Północy<br />

Tajniki Feng<br />

Shui<br />

Oczyszczamy<br />

organizm<br />

Litoterapia:<br />

topaz<br />

Jak odciążyć<br />

wątrobę<br />

Wiosenny<br />

detoks<br />

Świecowanie<br />

uszu<br />

Świecowanie<br />

uszu<br />

str. 7<br />

W KOLEJNYM<br />

MARCOWYM<br />

NUNERZE M. IN.<br />

Znajdziesz nas<br />

w kioskach,<br />

salonach<br />

prasowych<br />

i sklepach<br />

zielarskich.<br />

Oczyszczamy<br />

organizm<br />

str. 3<br />

-<br />

Litoterapia:<br />

topaz<br />

str. 10-11<br />

Jak odciążyć<br />

wątrobę<br />

str. 17<br />

Wiosenny<br />

detoks<br />

str. 15<br />

Czasopismo Green Port Natura & Zdrowie<br />

dostępne w sieci sklepów firmowych Green Port<br />

Natura & Zdrowie oraz w sklepach partnerskich<br />

na terenie całego kraju. Szukaj również w sieci<br />

dystrybucyjnej RUCH<br />

Warszawa, Centrum Green Port Natura i Zdrowie, al. KEN 15<br />

Warszawa, Centrum Green Port Natura i Zdrowie, Hala Kopińska 1p,<br />

ul. Grzymały Sokołowskiego 2<br />

Białogard, Filiżanka, ul. Lindego 22<br />

Biłgoraj, DiM, ul. Komorowskiego 3/2<br />

Biała Podlaska - LAWENDA, Sklep zielarsko - medyczny, Plac Rubina 11 -14/4<br />

Biała Podlaska, Sklep Zielarsko-Medyczny URTICA, ul. Terebelska 60 B<br />

Białystok, Wstąp po zdrowie, ul. Transportowa, 12 lokal 5/parter<br />

Bielsko-Biała, Sklep Ekologiczny Siła Natury, ul. Mickiewicza 42<br />

Biłgoraj, DIM Sklep Zielarsko-Medyczny, ul. Komorowskiego 3/2<br />

Brzeszcze, Sklep Zielarsko-Medyczny „Ziołowa Apteka”, ul. Dworcowa 32<br />

Chełm, Amarantus, ul. Popiełuszki 5<br />

Cieszyn, Strefa KOS-MED, ul. Mennicza 9<br />

Elbląg, MID, ul. Pomorska 9a<br />

Gdynia, Zioła, ul. Słoneczna 2, paw. 11<br />

Gorlice, Stara Zielarnia, ul. Stawiska 8<br />

Grzudziądz, HERBALEK-ADONIS, ul. Toruńska 10<br />

Katowice, AlEko Sklep Zielarsko-Medyczny, ul. Grażyńskiego 13a<br />

Kielce, Ziołowa APTECZKA, ul. Sikorskiego 3<br />

Kielce, Ziołowa APTECZKA, D.H. Kaufland<br />

Legnica, Sfera Zdrowia, ul. Szkolna 1<br />

Leżajsk, Eko Sklep, Pl. Dworcowy 1<br />

Lublin, Sklep Zielarsko-Medyczny Zdrowie, ul. Biernackiego 12/19<br />

Łochów, Spiżarnia Zdrowia, Al. Łochowska 75<br />

Łódź, F.H.U. Remedium, ul. Ćwiklińskiej 22<br />

Łódź, Gakama, ul. Skupiona 1 (obok zajezdni Kurczaki)<br />

Łódź, INTER-FOOD, ul. Cieszyńska 10<br />

Olsztyn, EkoSklep Andrzej Sierzputowski, ul. Ratuszowa 7<br />

Opole Lubelskie, Mamavital, ul. Fabryczna 191<br />

Opole, Moc Natury, ul. Niemodlińska 21<br />

Ostrołęka, Sklep Zielarsko-Medyczny, ul. Fieldorfa-Nila 12/43<br />

Ostrów Wielkopolski, Sklep zielarsko-medyczny "Ziółko", ul. Wrocławska 21<br />

Pawłowice, Sklep Zielarsko-Medyczny, ul. Górnicza 15<br />

Płock, Sklep Zielarsko-Medyczny, ul. Bielska 43<br />

Poznań, Zielarnia Polna, ul. Polna 6/1<br />

Skarżysko-Kamienna, Ziołowa APTECZKA, ul. Metalowców 1<br />

Sochaczew, Zielarnia, ul. Warszawska 17<br />

Szczecin, Zielarz Polski, ul. Budziszyńska 36 (nowy punkt)<br />

Szczecin, Dary Zdrowia, ul. Bohaterów Warszawy 40/1b2<br />

Świebodzin, BioLife, ul. Wałowa 13<br />

Warszawa, Almir, ul. Rembielińska 12<br />

Warszawa, Argani NATURA I ZDROWIE, ul. Kuflewska 6<br />

Warszawa, Sklep Ekologiczny Trawa, Pl. Mirowski 1<br />

Warszawa, Sklep Zielarski, ul. Pożaryskiego 24 a<br />

Warszawa, Sklep Zielarsko-Medyczny s. c., ul. Broniewskiego 85<br />

Warszawa, Spiżarnia Zdrowia, ul. Składkowskiego 4<br />

Warszawa, Zielarnia, Al. Jerozolimskie 179, lok. 1/2<br />

Wołomin, Zdrowy Sklep, ul, Legionów 30<br />

Zielona Góra, Zielarnia Agata Siwińska, ul. Drzewna 10<br />

Żywiec, Ekoidea, ul. Komorowskich 29<br />

www.zdrowoodlotowo.pl<br />

www.ekoidea.sklep.pl<br />

Prowadzisz lub chcesz otworzyć sklep zielarsko-medyczny, ekologiczny, poradnię z naturalnymi produktami i usługami specjalistów?<br />

Chcesz dystrybuować nasze czasopismo?<br />

ZGŁOŚ SIĘ I PRZYŁĄCZ DO NAS - RAZEM MOŻEMY WIĘCEJ!<br />

GreenPort24 - hurtownia naturalnych kosmetyków i suplementów diety,<br />

nr telefonu: 22 618 38 34 / 730 007 872, e-mail:hurt@greenport24.pl, www.greenport24.pl / greenport.pl / greenportmarket.pl

Hooray! Your file is uploaded and ready to be published.

Saved successfully!

Ooh no, something went wrong!